Głos ubeckich klanów 

 Głos ubeckich klanów 

Witold Gadowski https://niezalezna.pl/474152-glos-ubeckich-klanow

Jako tacy powinni zostać trwale odsunięci od wpływu na sprawy publiczne, a wielu z nich, w normalnym kraju, otrzymałoby długoletnie wyroki więzienia za zdradę własnego narodu. Tyle powinno starczyć za cały wykład historyczny, bo w tej sprawie nie istnieją żadne półcienie i niuanse.

Tymczasem oszustwo przedstawione publicznie jako „umowy Okrągłego Stołu” zagwarantowało bezpieczniakom zupełnie inną przyszłość. Wielu z nich, bez żadnej szkody, przeszło do III Rzeczypospolitej, ba… wielu komunistycznych zdrajców dorobiło się tak wielkich majątków, że zaczęło wpływać na obecną rzeczywistość. Ubecy zawładnęli mediami i wieloma gałęziami gospodarki. Przez wiele lat – dzięki gwarancjom Czesława Kiszczaka i uzależnionej od niego części tzw. opozycji – byli esbecy zaludniali branżę finansową, cieszyli się owocami złodziejskiej „prywatyzacji” i trzeba jasno przyznać, że tylko leniwi ubecy i wyjątkowo nieudaczni liczyli na swoje sowite wówczas i gwarantowane emerytury. 

Dla większości byłych ubeków emerytury były jedynie dodatkami do nowych wynagrodzeń. Ubecy też – zwłaszcza cywilni – szybko znaleźli drogę do wkupienia się w łaski Stanów Zjednoczonych i przehandlowania Amerykanom wszystkich tajemnic, które wykradli w okresie swojej służby komunizmowi. Wszystko, o czym piszę, to historyczne truizmy, jednak muszą być przypominane w momencie, gdy drugie już pokolenie ubeckich rodów rości sobie nieuzasadnione zupełnie prawo do przewodzenia polskiej społeczności. Kiedy zatem, co jakiś czas, politycy partii zinfiltrowanych przez ubeckie dynastie podnoszą problem „ubeckich emerytur”, można to jasno rozumieć. To gra na przypodobanie się wciąż potężnemu ubeckiemu sektorowi gospodarki i na przyciągnięcie pieniędzy na wybory, a także na pozyskanie głosów wyborców, na których ubeckie pieniądze i media mają wpływ. Wdzięczenie się w kierunku ubeckich rodów ciągle ma spore znaczenie na naszej scenie politycznej. Kto bowiem pogardzi wsparciem prywatnych telewizji, kapitału wielu firm tylko z zewnątrz wyglądających na normalne oraz ubeckich wpływów za granicą? Co ciekawe, dzisiejsi ubecy mają deklaratywnie antyrosyjskie poglądy, jednak wiele ich biznesów silnie jest powiązanych z moskiewskimi wpływami.

Kiedy zatem Donald Tusk jasno deklaruje, choćby na spotkaniu w Siedlcach, że obniżone emerytury ubeków zostaną „sprawiedliwie” wyrównane, aby naprawić szkody, jakie wyrządził im „pisowski reżim”, nie należy się temu zupełnie dziwić. Platforma Obywatelska kiedyś wyrosła jako partia mająca swoje źródła w tzw. etosie Solidarności, teraz jednak coraz mocniej nasycona jest pierwiastkami komunistycznego ancien régime. Jeśli ten sam Tusk dodaje, że nad zadośćuczynieniem ubekom pracuje m.in. były pismak z Urbanowskiego „NIE” – Andrzej Rozenek, to przecież żadnych wątpliwości nie powinno być.

Bezczelność ubeckich klanów polega na tym, że będąc najważniejszymi beneficjentami przemian ostatnich trzydziestu lat, ciągle robią z siebie ofiary tego procesu. Te emerytury nie są im do niczego potrzebne, ale wychowani w sowieckiej tradycji bezwzględnego dojenia państwa, postanowili nie odpuszczać. Tworzone przez ich środowisko kolejne „partie” okazują się być produktami jednorazowego użytku i ciągle muszą dbać o wpływy w tym, co na stałe pozostaje na scenie. Nieprzypadkowy jest więc fakt, że po zaostrzeniu retoryki pomiędzy Tuskiem a Hołownią ten pierwszy natychmiast wysłał czytelny sygnał do ubeckich środowisk: nie musicie się martwić, ja dostatecznie zadbam o wasze interesy. Samo potraktowanie kogoś takiego jak Rozenek jako pełnoprawnego polityka pokazuje, że Tusk wręcz apeluje do ubeckich klanów o wsparcie w walce o wewnętrzne przywództwo wśród tzw. antypisowskiej opozycji.

Jeżeli Tusk stanie na czele wszystkiego, co jest przeciw PiS, i co gorsza, jego ugrupowanie odniesie wyborczy sukces, to możemy porzucić wszelkie złudzenia. Do łask wrócą nie tylko TVN i „Gazeta Wyborcza”, lecz także w swoje stare siodła wsiądą najbardziej parszywi ubecy. Gdański lawirant będzie przecież musiał płacić serwituty za poparcie.

Niestety, niewiele zmieni się w momencie, gdy Tusk przegra z Rafałem Trzaskowskim. Ten zupełnie już nie ogląda się na historyczne podziały, a pieniądze ubeków są dla niego nawet bardziej naturalne niż dla Tuska. 

Powiedzmy sobie zatem jasno: zwycięstwo lepionych przez Tuska czy Trzaskowskiego koalicji będzie powrotem do dawnych wpływów ubeckich klanów, które do dziś bezczelnie obsiadły niemal każdą dziedzinę naszego życia i ani myślą się posunąć. O ich poczuciu winy raczej należy zapomnieć, to azjatycka tradycja, że dopiero trzaśnięcie w pysk wyjaśnia sytuację.

===============================

mail:

No, z ci, obecnie u koryta? Taki Morawiecki, koleś Tuska? Czy Kaczyński – współ-autor “Lizbony”??

Plany agentur: Zachować majątek, honor oraz władzę, zostały w całości zrealizowane.

Mirosław Dakowski. 10 czerwca 2022.

Ostatnio Janusz KorwinMikke przypomniał w sejmie zdarzenia sprzed trzech dziesięcioleci, mianowicie tak zwane ‘ujawnienie agentury’ 4 czerwca 1992. JKM teraz mówi nam, że Antoni Macierewicz nie spełnił nakazów ówczesnej uchwały Sejmu o ujawnieniu agentów. Mianowicie, według JKM, do czego potem przyznał się tak Macierewicz jak i Naimskinie ujawniono agentów, którzy zostali już przefarbowani, to jest – przewerbowani do UOP i podobnych.

Oczywiście my nie wiemy, ani nie wiedzieliśmy przed 30 laty czy to prawda, to znaczy kto został zwerbowany do nowych „Władz”. Wiemy natomiast z pewnością, z doświadczenia, że większość agentury pozostała aktywna.Jest bowiem grupą opływającą w bogactwa i władzę.

W pierwszym sejmie, który został wybrany po tych bezczelnie przeprowadzonych wyborach „na 35%”, więc w tym pierwszym sejmie znalazły się [może powiem sarkastycznie przypadkowo], osoby uczciwe, Polacy, odważni patrioci. Z jednym z nich, który był w Komisji do Spraw Służb Specjalnych, rozmawialiśmy prywatnie, przy dobrym jedzeniu i smacznych nalewkach. Oczywiście, jak to Polacy, rozmawialiśmy o Polsce i jej losach. W pewnym momencie pan poseł się zaczerwienił, a było to już po sporej ilości kieliszków i argumentów, i powiedział:To ja jednak wam powiem, co znalazłem w super tajnej części dokumentów. Mianowicie są tam podani najważniejsi, najtajniejsi agenci Kiszczaka. Jest ich pięciu”.My: To przecież oczywiste, no Geremek, Michnik!!. On potwierdził, zbladł i podał nam trzy następne nazwiska. Wtedy i myśmy zbledli i na dłuższą chwilę przestaliśmy pić. Jednego z tych nazwisk już nie pamiętam, a dwóch nie podam, nie chcąc wywołać kłótni, furii czy oburzenia różnych moich czytelników. Bo wśród nich, poza rozsądnymi, trzeźwymi, pozostali jeszcze przecież ludzie o zróżnicowanych „sympatiach politycznych”… oraz naiwni.

Jak już wspomniałem, dla najróżniejszych odłamów szpiegów, agentów, przy tych przemianach w Polsce, w KDL-ach, w Związku Sowieckim, który właśnie przepoczwarzał w Rosję, najważniejsze to było: zachować albo majątek albo honor albo władzę.

Na nasze nieszczęście udało im się zrealizować wszystkie te trzy cele równocześnie.

Wiemy, że istniało i istnieje wiele różnych tajnych organizacji, grup czy gangów które rządziły i chcą tu rządzić dalej- KGB, GRU czy IW, z masonów szkoci, francuzy, B’nai B’rith, frankiści, już wtedy oficerowie New World Order czyli NWO, a wyżej tych grup – Iluminaci, Rodzina Rothschildów.Ci ostatni prowadzą od miesięcy aktywny nabór w Polsce, pochlebiają więc, kusząc sławą, stokrotnym zwiększeniem nakładów, zdjęciem cenzury z głoszonych [obecnie cichutko] poglądów. Co poniektórym dżin ma postawić pałac w starym parku, [i pewnie to zrobi, nie oszuka, aby uwieść tych innych, wahających się].

Nie wchodzimy tu, z powodu niewiedzy, w te rozróżnienia, w obecnej sytuacji Polski.

No, teraz widzimy, to każdy przecież może zobaczyć, że rządzą nami jacyś obcy, jakby okupanci z Marsa czy jakiegoś dalszego złowrogiego kosmosu.

Jak się wyżej powiedziało, nie wchodzimy tu w ich rozróżnienia. Nie nasze to siły. Zresztą, tam w modzie i zwyczaju jest należenie do wielu ‘społeczności’ i gangów jednocześnie. Na razie nie wspomnę tu o jakżeż przecież modnych grupach nacisku pederastów i pedofilów.

Czy wobec tak Przemożnego Zwycięstwa wrogów Polski, wrogów polskości, a szerzej wrogów ludzkości mamy jakieś nadzieje?

Nasz opór powinien, ma polegać na zachowaniu uczciwości, odwagi, nadziei i logiki, wiary w Boga w Trójcy Świętej Jedynego. Bo wiemy przecież, że tamto to – przepraszam za dosłowność – agresja piekła zbudowane jest na piasku pychy, kłamstwa, a budowle takie się zapadają, rozsypują szybciej, niż przypuszczamy. I szybciej niż oni planują.

——————-

PS: Mówisz: napisane niechlujnie, pośpiesznie. Ależ oczywiście. Jesteśmy w trakcie okrutnej wojny, nie mam sił i czasu na cyzelowanie piękny zdań.