Globaliści przygotowują Finlandię do następnej po Ukrainie wojny proxy z Rosją. Nawet przed Polską?

Europejska droga do samobójstwa

Globaliści przygotowują Finlandię do następnej po Ukrainie wojny proxy z Rosją

DR IGNACY NOWOPOLSKI JUL 7
 
READ IN APP
 

Z historycznego punktu widzenia Finlandia znajdowała się zawsze w sytuacji podobnej do porozbiorowej Polski. Jedynie lokalizacja geograficzna, na peryferiach Europy była dla Finów bardziej dogodna. Car Aleksander II planował nawet umocowanie Polski w charakterze wiodącego regionu Imperium. Niestety sprowokowane przez obcą agenturę powstanie, pokrzyżowało jego plany i zrealizował je właśnie w Finlandii, zdając sobie jasno sprawę z faktu niesposobności Rosjan do samodzielnego rozwoju politycznego i gospodarczego. Faktu, którego nie ukrywał, otaczając się Polakami i płynnie władając językiem polskim. Fakt ten do dziś wywołuje wściekłość wśród rosyjskich nacjonalistów.

Polska zmarnowało swoją szansę stopniowego usamodzielnienia się, a skorzystała na tym Finlandia, która przez wieki potrafiła zręcznie lawirować w rosyjskiej strefie imperialnej (zarówno “białej”, jak “czerwonej”) utrzymując suwerenność i wysokie standardy życia.

Dopiero globalizm przyniósł temu koniec. Na przestrzeni dosłownie miesięcy, Finlandia stała się członkiem sojuszu atlantyckiego i przekazała 15 baz wojskowych na swym terytorium w eksterytorialne władanie Ameryki (nawet nie sojuszu atlantyckiego).

Taki rozwój wypadków ma dramatyczne konsekwencje dla Finlandii. Stopa życiowa zaczęła się gwałtownie obniżać, ze względu na załamanie się handlu z FR i zanikiem niebagatelnego ruchu turystycznego, który 8 milionowej Finlandii oferował 6 milionowy St. Petersburg.

Ale powyższe jest tylko marginalnym problemem. We wspomnianych 15 bazach, amerykanie mogą składować bez ograniczeń i kontroli broń masowej zagłady taką jak jądrową, biologiczną i chemiczną.

St. Petersburg, druga stolica FR i drugie co do wielkości miasto w Federacji, znajduje się zaledwie 200 km od fińskiej granicy, nie wspominając już o najważniejszych instalacjach wczesnego ostrzegania rosyjskiej armii.

Taka “geografia” stawia Finlandię na pierwszym miejscu, jako kandydata do przejęcia, po zniszczonej Ukrainie, “pałeczki” w sztafecie wojen proxy (zastępczych) ameryki z FR.

W powyżej zamieszczonym wideo, dr Tuomas Malinen, szczegółowo opisuje zaistniałą sytuację, jej konsekwencje dla Finlandii, oraz drogę która ją do tego momentu dowiodła. Intensywny proces globalizacji ostatnich dekad doprowadził do całkowitej eliminacji realnej opozycji. Jako ilustrację powyższego, podaje on informację, że ratyfikację członkostwa w sojuszu, 200 osobowy fiński parlament przegłosował JEDNOMYŚLNIE! Ani jeden z zainstalowanych tam agentów nie odważył nawet wstrzymać się od głosu!

Malinen podkreśla, że w obecnej sytuacji geo-militarnej, FR nie pozostanie nic innego jak rozwiązać ten egzystencjalny problem przy pomocy swych “wojsk powietrzno-kosmicznych”, ze wszystkimi konsekwencjami tego posunięcia.

Nie życząc niczego złego Finlandii, należy podkreślić, że ewentualne “przesunięcie” III RP z z drugiego po Ukrainie miejsca w “amerykańskiej sztafecie proxy” , na trzecie może mieć znaczenie fundamentalne w ewentualnym biologicznym przetrwaniu naszej Ojczyzny pod rządami globalistów!

Finlandia popiera LGBT: Chrześcijanie dla lwów!

Finlandia popiera LGBT: Chrześcijanie dla lwów!

Prokurator popierający LGBT chce skazania chrześcijan za tzw. „mowę nienawiści”

12 stycznia 2024 finlandia-prokurator-popierajacy-lgbt-chce-skazania-chrzescijan

Fiński prokurator będący sympatykiem ruchu LGBT domaga się skazania chrześcijan. Właśnie złożył apelację od drugiej, jednomyślnej decyzji sądu, która uniewinniała fińską posłankę oraz luterańskiego pastora. Oboje byli oskarżani o „mowę nienawiści”, ponieważ głosili swoje przekonania na dotyczące rodziny i małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny.

Skarżący prokurator żąda dla posłanki oraz biskupa kary finansowej w wysokości kilkudziesięciu tysięcy euro. Jednocześnie nalega, aby wypowiedzi i publikacje poseł Päivi Räsänen i pastora Juhany Pohjoli zostały w pełni ocenzurowane.

W dniu 14 listopada 2023 roku Sąd Apelacyjny w Helsinkach oddalił wszystkie zarzuty postawione posłance Räsänen i chrześcijańskiemu pastorowi Pohjoli, stwierdzając, że „na podstawie materiału dowodowego otrzymanego na rozprawie głównej, nie ma powodu, aby oceniać sprawę pod jakimkolwiek względem odmiennie niż Sąd Okręgowy”. Sąd Najwyższy musi teraz zdecydować, czy będzie rozpatrywał sprawę ponownie.

„Po całkowitym uniewinnieniu w dwóch sądach nie boję się rozprawy przed Sądem Najwyższym. Chociaż jestem w pełni świadomy, że każdy proces niesie ze sobą ryzyko, uniewinnienie Sądu Najwyższego ustanowiłoby jeszcze silniejszy, pozytywny precedens w zakresie prawa każdego człowieka do wolności słowa i wyznania. A jeśli Sąd Najwyższy postanowi unieważnić uniewinnienia sądów niższej instancji, jestem gotowa bronić wolności słowa i wyznania aż do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, jeśli zajdzie taka potrzeba” – powiedziała Päivi Räsänen, posłanka fińskiego parlamentu.

Była Minister Spraw Wewnętrznych została oskarżona o „mowę nienawiści” poprzez dzielenie się opartymi na wierze poglądami na temat małżeństwa i etyki seksualnej.

Sprawa pastora Juhana Pohjola jest związana z oskarżeniem parlamentarzystki. Duchowny został bowiem oskarżony o opublikowanie broszury przygotowanej przez Räsänen. Pastor przekazał ją swoim współpracownikom oraz wiernym. Sprawa przyciągnęła w tym roku uwagę światowych mediów, ponieważ eksperci ds. praw człowieka wyrazili zaniepokojenie zagrożeniem, jakie ta sprawa stanowi dla wolności słowa w Finlandii.

„Naleganie państwa na kontynuowanie postępowania pomimo tak jasnego i jednomyślnego orzeczenia zarówno Sądu Rejonowego w Helsinkach jak i Sądu Apelacyjnego jest niepokojące. W demokratycznym społeczeństwie nie ma miejsca na ciągnięcie ludzi po sądach latami, poddawanie ich wielogodzinnym przesłuchaniom policyjnym i marnowanie pieniędzy podatników w celu kontrolowania głęboko zakorzenionych przekonań ludzi. Jak to często bywa w procesach dotyczących „mowy nienawiści”, proces sprowadza się do ukarania” – powiedział Paul Coleman, dyrektor wykonawczy ADF International, wspierający obronę prawną poseł Räsänen.

Źródło: LifeSiteNews.com WMa