Uwiedzeni

https://mtodd.pl/?wysija-page=1&controller=email&action=view&email_id=520&user_id=0&wysijap=subscriptions

       Szanowni Państwo!
       Dlaczego reklamodawcy wolą sport od teatru? Bo widzowie przedkładają czyste i jednoznaczne emocje nad ewentualny przekaz intelektualny. Proste jak drut. Sport budzi zarówno euforię, jak i agresję, czego doświadczyły liczne ofiary stadionów. O sile emocji wiedzą też oficerowie prowadzący naszych rodzimych zdrajców, którzy rekrutują się zarówno z durni jak i drani. Prowadzenie durnia jest łatwiejsze, bo powtórzy on każdą bzdurę bezrefleksyjnie, a drań musi ją wykuć na pamięć, ale czego się nie robi dla pieniędzy, albo ze strachu?
       Czym różni się stan upojenia alkoholowego od zakochania? Pierwszy można wywołać samodzielnie (monopolowe czynne całą dobę), a na drugi trzeba poczekać, aż amorek zechce ugodzić swoją strzałą. Jak taką strzałę podrobić, wiedzą nie tylko oszuści matrymonialni. Ludzie chyba lubią być oszukiwani. Z tej powszechnej słabości korzystają wielcy i pomniejsi szarlatani, odnosząc sukcesy.
       Historia pełna jest przykładów skutecznego uwodzenia nie tylko pojedynczych ludzi, ale tłumów. Człowiek zauroczony nie kieruje się rozumem, a tylko uczuciem. Kiedy zostaje oszukany ma do wyboru – pogodzić się z przykrym faktem, albo mu usilnie zaprzeczyć. Dlatego bądźmy ostrożni, kiedy namawia się nas do emocjonalnego podejmowania decyzji. Wielkie narody takie jak niemiecki i rosyjski miały i mają swoich wielkich szalbierzy, którym wierzyły i wierzą bez granic. Polakom udało się przeżyć w ciasnej przestrzeni między tymi nacjami dzięki sceptycyzmowi i waleczności. Wielu z nas ocenia liderów nie tylko po słowach, ale bardziej po czynach. Jestem optymistką. Nie damy się zmanipulować wilkom w owczych skórach.

 

Z pozdrowieniami

Małgorzata Todd

Schamienie rozsiane

   Szanowni Państwo!

https://mtodd.pl/?wysija-page=1&controller=email&action=view&email_id=497&user_id=0&wysijap=subscriptions
       Stwardnienie rozsiane, to ciężka choroba, ale niezaraźliwa, w przeciwieństwie do schamienia rozsianego, które przybrało rozmiar pandemii. Objawy tej ostatniej przypadłości są dla niektórych wręcz przyjemne, bo pozwalają bezkarnie obrzucać błotem kogo popadnie, przy czym, często nie nazywa się jej chorobą, a asertywnością. A czym jest asertywność? To przekonanie, że należy nam się szacunek, za brak szacunku. Ot takie zboczenie intelektualne.
       Jak zwał, tak zwał, mamy jednak do czynienia z wcale nienową pandemią, o której mało kto mówi, a jest groźniejsza od tej zażegnanej, niby wirusowej. Z covidu uleczył nas Putin napadając na Ukrainę. Z uleczeniem schamienia Rosjanie nam nie pomogą, bo to oni właśnie rozsiali tę chorobę po świecie w imię komunizmu.
       Zaczęło się niewinnie od poprawności politycznej, którą trafnie scharakteryzował Waldemar Łysiak, że „jest złem udającym dobro i kłamstwem udającym prawdę”. Lawina ruszyła i dotarła tam gdzie sieje szczególne spustoszenie. W nauce dysputę zastąpił dogmat. Po co komuś udowadniać, że nie ma racji, skoro prościej jest zwymyślać go od durni. Postęp wkroczył na salony. Dobre maniery stały się oznakami ciemnogrodu.

 

Zdrowia i wolności

Małgorzata Todd

Wyciąć numer

Szanowni Państwo!
Czy zauważyliście, że przemawiam do Was po raz 555? Jak by tego było mało, to jeszcze w dniu o szczególnej dacie 2202 2022! Co z tego wynika? Raczej nic, ale poczytajmy to, za dobry znak.

https://mtodd.pl/?wysija-page=1&controller=email&action=view&email_id=484&user_id=0&wysijap=subscriptions

—————-

Zanosi się bowiem na wojnę, do której miejmy nadzieję nie dojdzie. Lepiej być jednak na nią przygotowanym, bo Putin jest gotów wyciąć nam dowolny numer, jakiego się nie spodziewamy, albowiem wojen nie wywołują ludzie zrównoważeni. Obronę pozostawmy tym, którzy się na tym znają.

Pozostali mogliby jednak zajmować się sprawami dotychczas niezałatwionymi, takimi, jak na przykład zastąpienie zmurszałej „elitarnej” kasty w kulturze, której, jak na razie nikt nie podskoczy, bo i po co się narażać? „Głodująca” Janda pomstowała, pomstuje i pomstowała będzie. Robimy jej na głowę milionowymi dotacjami, za które deprawuje młodzież przymusowymi porno przedstawieniami. Teatr Telewizji bywa tak straszliwie artystyczny, że działa jak środek wymiotny, albo przeczyszczający.
       Prócz teatru, młodzież będzie miała muzea w niezliczonej ilości. Czy sama to doceni, nie wiadomo, ale nasi sąsiedzi na pewno. Przypomnijmy jak starannie Niemcy przygotowywali się do wojny, zbierając dane co należy ukraść, z którego polskiego muzeum. Rosjanie rabowali spontanicznie, co popadło, a czego nie zabrali, to zniszczyli. Obecny władca Kremla jest koneserem. Już na początku swojej kariery co zanurkował, to wydobywał z morza starożytne, cenne amfory.
       Przetrwaliśmy wojny i rozbiory jako naród dzięki kulturze z literaturą na poczytnym miejscu. Promowaniem współczesnych, polskich talentów literackich, w tym scenarzystów, z całą pewnością nasi sąsiedzi nie są zainteresowani, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego?
       Bez obaw, takiego numeru polskie ministerstwo niemieckim i rosyjskim przyjaciołom nie wytnie.

  Zdrowia i wolności
Małgorzata Todd