Mleko w skupie za 1,5 zł, a w markecie za 5 zł. Kto stoi nad przepaścią…?

Mleko w skupie za 1,5 zł, a w markecie za 5 zł. Mleczarze stoją nad przepaścią..

nad-przepascia

Coraz niższa konkurencyjność, wysoka inflacja, podcinająca skrzydła polityka sieci handlowych, a na domiar złego – nowa opłata szykowana przez rząd. Kryzys branży mleczarskiej w Polsce pogłębia się w zawrotnym tempie. Działalność producentów balansuje na granicy opłacalności.

– Sytuacja jest dramatyczna. Od wielu producentów słyszę, że są o krok od działalności poniżej kosztów produkcji – mówi money.pl lider Agrounii Michał Kołodziejczak, który wraz z przedstawicielami ruchu odwiedził w minioną środę jedno z gospodarstw we Władysławowie Popowskim w województwie łódzkim. Podczas spotkania z miejscowymi rolnikami działacze zwracali uwagę na drastycznie niskie ceny mleka, wynoszące nawet 1,5 zł w skupie, przy jednocześnie wysokich, sięgających 5 zł cenach towaru w sklepach. Taka sytuacja – zdaniem Agrounii – prowadzi produkcję mleka w Polsce na skraj opłacalności i w konsekwencji może pozbawić przedsiębiorców środków na spłaty kredytów.

Kryzys zagląda w oczy mleczarzom

– Cykl hodowania krowy jest długi i wymaga pracy każdego dnia. Tu nie da się niczego odstawić, nawet na chwilę. Skala problemu jest duża, jako kraj jesteśmy przecież potentatem mleczarskim – podkreśla Kołodziejczak. Jego zdaniem branży grozi kryzys porównywalny z tym, z którym mierzą się producenci zboża.

W odpowiedzi na pytanie o możliwości rozwiązania problemu, lider Agrounii mówi o powiązaniu za pomocą ustawy początkowej ceny mleka z ceną końcową. – Jeżeli mleko kosztuje dzisiaj 4,50-5 zł, to powinniśmy wiedzieć, że przynajmniej połowa tej ceny trafia do polskiego rolnika.

Wtedy, przy spadkach cen u rolnika, spadłaby cena w sklepie. U rolnika jest coraz taniej, a w sklepie cena utrzymuje się na wysokim poziomie. To handel dobija dzisiaj nas wszystkich – mówił Kołodziejczak 10 maja we Władysławowie Popowskim.

Markety wymuszają niskie ceny na dostawcach, którzy później też są zmuszeni mało płacić producentom, czyli spółdzielniom mleczarskim. One padają ofiarą polityki grabieżczej marketów.

================================

Sprawdzam: , tu przykłady:

MleMleko łaciate 3,2% 1l 4,95zł

Mleko łaciate UHT 3,2% 1 litr 5,03zł

Mleko UHT ŁACIATE 3,2% 1L 5,54zł

Mleko UHT 1l 3.2% Łaciate. 6,19zł

Mleko Łaciate 3,2% 1 litr 5, 25

Mleko UHT 1l 3.2% Łaciate. 6,19zł

Mleko Łaciate 3,2% 1 litr 4,95zł

Mleko łaciate UHT 3,2% 1 litr 5,03zł

Mleko UHT ŁACIATE 3,2% 1L 5,54zł

Zabraknie mleka – jak cukru?

Zabraknie mleka – jak cukru? Związek Polskich Przetwórców Mleka alarmuje.

Michał Waligóra https://medianarodowe.com/2022/08/10/zabraknie-mleka-jak-cukru-zwiazek-polskich-przetworcow-mleka-alarmuje/

Jak donosi brnża mleczarska, z powodu wysokich cen energii elektrycznej i gazu, mogą nastąpić niedobory mleka na rynku.

  • W polskich sklepach od pewnego czasu brakuje cukru.
  • Jak donosi Związek Polskich Przetwórców Mleka, problem ten może wkrótce dotyczyć białego napoju.
  • Czy PiS wprowadzi program “krowa plus”?

W ostatnim czasie nad Polską pojawiło się widmo braku cukru. Nastąpiły braki. Niektóre markety wprowadziły nawet limity na zakup .

Teraz pojawiło się nowe widmo – jak donosi branża mleczarska, z powodu wysokich cen energii elektrycznej i gazu, mogą nastąpić niedobory mleka na rynku. Przewiduje się wprowadzanie planów ograniczeń w poborze tych mediów do poziomów niepozwalających na utrzymanie produkcji, magazynowania, a nawet funkcjonowania przyzakładowych oczyszczalni ścieków.

Polscy mleczarze ponoć wielokrotnie apelowali do rządu o zmiany w przepisach. Jako że nie zaowocowało to upragnioną reakcją ze strony władz, Związek Polskich Przetwórców Mleka postanowił wydać specjalny komunikat. Jak twierdzi, rząd nie podejmuje aktywnych działań na rzecz objęcia ochroną naszej branży przed czynnikami mającymi negatywny wpływ na działalność.

Komunikat mleczarzy

W apelu możemy przeczytać, że obecne problemy mleczarzy spowodują

przerwanie procesów produkcyjnych, co skutkować będzie niedoborem wyrobów na rynku i poważnymi stratami finansowymi dla zakładów. Nie należy zapominać, że jednocześnie straty poniosą rolnicy, od których surowiec po prostu nie będzie odbierany. Wtedy pojawi się problem co zrobić z taką ilością niewykorzystanego mleka, jak go zutylizować? Obawiamy się, że konsekwencje takiej sytuacji dla środowiska naturalnego mogą być opłakane.

Jeśli zabraknie mleka, cukru, gazu i węgla, to oby nam [nie?? ] zabrakło cierpliwości.