Pijany Ukrainiec – dezerter zdemolował kaplicę na lotnisku w Balicach

Pijany Ukrainiec – dezerter zdemolował kaplicę na lotnisku w Balicach

magnapolonia-pijany-ukrainiec-zdemolował

Na lotnisku w podkrakowskich Balicach doszło do poważnego bluźnierstwa. Sprawca określany jako „młody mężczyzna – obcokrajowiec” sprofanował kaplicę, wywracając krzyż, rozrzucając kwiaty i szarpiąc za tabernakulum z Najświętszym Sakramentem.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o ukraińskiego dezertera.

Pijany Ukrainiec zdemolował kaplicę na lotnisku w Balicach. 22-latek, który wtargnął pod wpływem upojenia alkoholowego do lotniskowej kaplicy został ujęty przez Służbę Ochrony Lotnika, która przekazała go policjantom z komendy w Zabierzowie. Postawiono mu zarzuty obrazy uczuć religijnych i usiłowania zniszczenia mienia. Jak podała policja, grozi mu do 5 lat więzienia.

Pijany wandal kierujący się najprawdopodobniej pobudkami antykatolickimi, spędził noc w areszcie, a obecnie oczekuje na dalsze postępowanie.

Sprawę skomentowała kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. – Na miejsce niezwłocznie został wysłany patrol. Policjanci ustalili, że mężczyzna, którym okazał się 22-letni obcokrajowiec, wtargnął do lotniskowej kaplicy, gdzie przewrócił krzyż, rozrzucił kwiaty, ściągnął obrus z ołtarza i szarpał za tabernakulum – powiedziała.

– Kolejnego dnia, w komisariacie, obcokrajowiec usłyszał dwa zarzuty: obrazy uczuć religijnych, poprzez znieważenie miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych oraz usiłowania zniszczenia mienia. Podejrzany przyznał się do popełnionych czynów, tłumacząc swoje zachowanie upojeniem alkoholowym – dodała.

NASZ KOMENTARZ: Policja znów ośmiesza się, odmawiając ujawnienia narodowości sprawcy. Dobrze, że są jeszcze uczciwi Polacy, którzy ujawniają tego typu fakty.