BKP: Jaki cel stawia sobie Franciszek Bergoglio swoim udziałem na Kongresie w Kazachstanie?

BKP: Jaki cel stawia sobie Franciszek Bergoglio swoim udziałem 

 

Po co Kościołowi papiestwo? Bożym zamiarem jest ochrona fundamentów wiary i moralności. Jeśli papież i papiestwo postępują odwrotnie, to jest to samobójstwo dla Kościoła. Dziś jesteśmy tego duchowego samobójstwa świadkami.

Franciszek Bergoglio weźmie udział jako oficjalny, ale w rzeczywistości nieważny przedstawiciel Kościoła Katolickiego w kongresie przywódców religijnych w Kazachstanie w dniach 13-15 września 2022 r. Spotkania te, z pogańskimi przywódcami, zostały zapoczątkowane w Asyżu w 1986 roku. Od tego czasu te spotkania w określonych odstępach czasu odbywają się na całym świecie. Kiedy Jan Paweł II po raz pierwszy zaprosił pogańskich przywódców do tzw. modlitwy o pokój w Asyżu, odniósł się do tego, że tylko realizuje ducha II Watykańskiego Soboru, a konkretnie dekret „Nostra aetate” o tzw. szacunku dla innych religii, a de facto o szacunku dla ich demonów. Tak więc dzisiaj Franciszek tylko dopełnia ducha II Watykańskiego Soboru, który dokonał duchowego przełomu i podważył pierwsze i największe przykazanie, które brzmi: Ja ‒ Pan, Bóg twój,Bóg żarliwy w miłości, nie będziesz miał innych bogów i nie będziesz się im kłaniał (czcić ich)”. Boże słowo w liście do Rzymian wskazuje na bezpośredni związek między pogaństwem a sodomią: To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich (pogan)…, tak że nie mogą się wymówić od winy. Choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu… Stali się głupimi. I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. (Buddyści czczą dalajlamę jako boga, tak samo hinduiści okazują boski szacunek guru, Indianie w Kanadzie ubóstwiają ptaki, Hindusi ubóstwiają świętą krowę, węże, szczury i wszelkie robactwo). Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności, … mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd…” (por. Rz 1:19-28)

Franciszek Bergoglio nie tylko aprobuje, ale także promuje bałwochwalstwo. Intronizował demona Pachamamę bezpośrednio w bazylice św. Piotra. W Kanadzie (2022) poświęcił się demonom przez szamana. Na wezwanie szamana położył rękę na sercu i w ten sposób wykonał gest przyjęcia demonów. Przy tym szaman gwizdał na kość dzikiego indyka. Z życia świętych męczenników wiemy, że zamiast rzucić bożkom choćby jedno ziarenko kadzidła w geście szacunku dla demonów, woleli poddać się najokrutniejszym torturom i śmierci.

Jeśli chodzi o sodomię, Bergoglio promuje ją słowami i gestami, np. całując stopy transseksualisty. Przy każdej okazji tzw. wysłuchuje sodomitów i transseksualistów, nie wzywając ich do pokuty w celu zbawienia ich dusz. To Franciszkowo antychrześcijaństwo jest w rzeczywistości służbą diabłu i przekształceniem Kościoła katolickiego w antykościół New Age.

Jaki jest cel wizyty Bergoglia w Kazachstanie? Kiedy patrzymy na jego ostatnie kroki, jakie podejmuje w celu zniszczenia Kościoła, widzimy, że i ta wizyta również należy do nich. Czego innego możemy oczekiwać od człowieka, który nie ma Ducha Chrystusowego, ale ma ducha antychrysta? On głosi sodomistyczną, kowidową, ekologiczną i bałwochwalczą antyewangelię, za którą na niego, zgodnie z Ga 1:8-9, spadła kilkakrotna Boża anatema – klątwa. On promuje antymoralność i uprzywilejowuje perwersję. W adhortacji „Amoris laetitia” anuluje obiektywnie obowiązujące moralne normy i Boże przykazania. Otwarcie aprobował tak zwaną edukację seksualną, która narzuca niewolniczy i grzeszny onanizm dzieciom od 4 roku życia i manipuluje dzieci do tragicznego przeoperowania płci. Sugestywnie stwierdził, że dzieci rzekomo należy prowadzić do „seksu bez rygoru”, czyli bez żadnych zahamowań. Bergoglio publicznie dąży do legalizacji małżeństw sodomitów (2021) i ich adopcję niewinnych dzieci. Wszystkim pracownikom Watykanu, a także wszystkim katolikom narzucał eksperymentalną genetyczną surowicę, wykonaną z tkanki, wyrwanej żywcem z nienarodzonego dziecka.

Kto tworzy wewnętrzną jedność z Franciszkiem Bergoglio, tym samym oddzielił się od Chrystusa. Taki biskup, ksiądz i katolik już de facto ofiarował swoją duszę diabłu. Do tego odnoszą się słowa: „Nie ma żadnej jedności Chrystusa z Beliarem”, ani żadnej jedności między Chrystusem a Bergoglio (por. 2 Kor 6:15). Bergogliańska sekta ma swoją nową naukę i pogańskiego, nieczystego ducha, którego maskuje ekologią, wysłuchiwaniem, synodalnością itp.

W tych dniach Bergoglio zapewnił oficjalną kontynuację procesu autodestrukcji Kościoła, kiedy po raz kolejny mianował nowych kardynałów, tym razem kolejnych 20. Oni wszyscy mają tego samego ducha i ten sam samobójczy program co on.

Publicznie się już mówi o abdykacji Bergoglio. Jeśli w tej sytuacji abdykuje, przejmie władzę Franciszek nr 2, nr 3… Sekta Bergoglia obejmuje w swoich antyreformach nie tylko wyświęcanie czarownic na diakonki i kapłanki (patrz Amazonia), ale także likwidację papiestwa. Co robić, aby ocalić papiestwo i ocalić tożsamość Kościoła katolickiego? W wyjątkowych okolicznościach musi stanąć na czele prawowiernych katolików prawowierny papież, wybrany w nadzwyczajny sposób, tj. nie spośród bergogliańskich kardynałów. Kwestia ratowania Kościoła dotyczy wszystkich biskupów, którzy wewnętrznie dystansują się od bergogliańskiej sekty. Bez radykalnego kroku wiary matastazy ogarną cały duchowy organizm. Dziś Bergoglia i jego kardynałów dotyczy: „Oni nie pojmują i nie rozumieją, błąkają się w ciemnościach:a cała ziemia chwieje się w posadach (Ps 82:5).

Bergoglio pozwala się nazywać przedstawicielem Chrystusa na ziemi, ale on, arcyheretyk, nim nie jest. Publicznie sprzeciwił się nauczaniu Chrystusa i Jego przykazaniom. Nazywa się także następcą apostoła Piotra. Ale on, propagator sodomii i bałwochwalstwa, który głosi nową antyewangelię i niszczy prawa Boże, w żadnym wypadku nie jest następcą apostoła Piotra. On nie jest Ojcem Świętym. Jego ojcem jest diabeł. Bergoglio nie tylko stara się zabić Chrystusa, ale już zabija Go w duszach (por. J 8:37-44). Na co jeszcze katoliccy biskupi czekacie? Dziś jest tylko jedno wyjście, a mianowicie ‒ przyjąć prawowiernego papieża, wybranego Bogiem w nadzwyczajnych okolicznościach i w niezwykły sposób. Tym samym jednocześnie zostanie uratowana papieska instytucja. Udział Bergoglia w Kazachstanie – to kolejny gwóźdź, wbity w trumnę Kościoła Katolickiego w celu reinkarnacji katolików do jednego antykościola New Age. Ale jego ostatecznym celem jest zjednoczenie katolików z diabłem i jego aniołami w piekle.

+ Eliasz

Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu

+ Metodiusz OSBMr            + Tymoteusz OSBMr

biskupi-sekretarze

8.09.2022

Какую цель преследует Франциск Бергольо своим участием в Съезде в Казахстане?

vkpatriarhat.org/en/?p=22237  /english/

vkpatriarhat.org/fr/?p=15611  /français/

vkpatriarhat.org/es/?p=12305  /español/

vkpatriarhat.org/cz/?p=48760  /čeština/