Skandal korupcyjny. Politycy „zarabiali” krocie na COVID. Prawda wyszła na jaw – ale w Hiszpanii. Kiedy wreszcie ujawnią – i skażą – w Polsce?

Skandal korupcyjny. Politycy „zarabiali” krocie na COVID. Prawda wyszła na jaw – ale w Hiszpanii. Kiecy ujawnią w Polsce?

[A w Polsce aż się gotuje. Sprawa respiratorów od “narciarza”, czy ogromnych zakupów szpryc od konkretnych FIRM. Łukasz Sz., trzymaj się !! Pegasus cię widzi. Nie zapomnij szczoteczki do zębów! md]

nczas/politycy-zarabiali-krocie-na-covid

Po wielu miesiącach od ogłoszonej pandemii koronawirusa w Hiszpanii wybuchł skandal korupcyjny związany z zakupami maseczek. Na covidzie dorabiali się politycy ze środowiska socjalistycznego premiera Pedro Sancheza.

Afera wyszła na światło dzienne w związku z użyciem szpiegowskiego oprogramowania.

Kongres Deputowanych, niższa izba parlamentu Hiszpanii, zatwierdził utworzenie komisji śledczej służącej zbadaniu afery, która potocznie nazywana jest „Sprawą Koldo”.

W aferę korupcyjną wplątanych jest co najmniej kilkanaście osób, w tym m.in. Jose Luis Abalos, który w pierwszym rządzie szefa socjalistów (PSOE) pełnił w latach 2018-2020 funkcję ministra rozwoju, a w jego drugim gabinecie był w latach 2020-2021 szefem resortu ds. transportu, mobilności i spraw miejskich.

Według śledczych, na których powołuje się dziennik „El Independiente”, skandal związany z pobieraniem łapówek za zamawiane przez państwo maseczki koncentruje się na byłym doradcy rządu Sancheza Koldo Garcii. Uzyskane dzięki schematowi korupcyjnemu wielomilionowe środki miał on inwestować w nieruchomości.

Proceder został potwierdzony m.in. za pośrednictwem nagrań wykonanych za zgodą Krajowego Sądu Karnego i Administracyjnego dzięki oprogramowaniu szpiegowskiemu. Hiszpańskie służby podsłuchiwały nim Garcię, Abalosa, a także kilka innych osób z szeregów partii premiera Sancheza.

Według hiszpańskiej prokuratury Koldo Garcia oraz sześć innych osób „utworzyło grupę przestępczą” czerpiącą w sposób nielegalny korzyści finansowe z obrotu maseczkami ochronnymi podczas Covid.

Dziennik „El Pais” ustalił z kolei, były doradca rządu Sancheza wpadł głównie dzięki dużym wpływom na swoje konta bankowe, których nie potrafił uzasadnić.

Wykryta afera komplikuje niełatwą sytuację trzeciego rządu Sancheza, który w parlamencie utrzymuje większościowe poparcie tylko dzięki separatystycznej partii Razem dla Katalonii (Junts), kierowanej przez ściganego przez hiszpański wymiar sprawiedliwości Carlesa Puigdemonta.

============================

Por.:

Wielka Gnida ukoronowaniem polityki zdrowotnej rządu