"Prawda jest jak lew. Nie trzeba jej bronić. Uwolnij ją, a obroni się sama" - Św. Augustyn
Wyznania byłego doradcy prezydenta Donalda Trumpa: “Złamaliśmy umowę społeczną, krzywdząc dzieci podczas COVID”.
Dr Scott Atlas ujawnił, w jaki sposób grupa zadaniowa Białego Domu ds. koronawirusa stłumiła głosy sprzeciwu bez ustosunkowania się do rzeczywistych danych naukowych, kładąc tym samym podwaliny pod irracjonalną i szkodliwą (de facto morderczą w skutkach – JW)politykę COVID w USA.
Emily Mangiaracina 28 czerwca 2024 r.
(LifeSiteNews) – Były doradca i “dysydent” w grupie zadaniowej Białego Domu ds. koronawirusa, dr Scott Atlas, potępił reakcję polityczną USA na COVID za zignorowanie danych naukowych i “zerwanie umowy społecznej” poprzez “krzywdzenie naszych dzieci jako społeczności”.
W wywiadzie dla CEO PragerUM pani Marissy Streit, dr Scott Atlas udzielił surowej nagany niemal każdemu aspektowi amerykańskiej reakcji politycznej na COVID, której formułowania był świadkiem z bliska, jako doradca byłego prezydenta Donalda Trumpa w 2020 roku wraz z wysokimi rangą urzędnikami służby zdrowia, w tym z dr Anthony’m Fauci’im. Atlas opowiedział pani Streit, jak był oszołomiony widząc, że podczas spotkań COVID kluczowi urzędnicy wydawali się być zupełnie obojętni na dane dotyczące zdrowia, które według Atlasa powinny kierować ich polityką.
“Nigdy nie było ani jednego spotkania – i jest to w pewnym sensie szokujące, że nawet nie pamiętam ani jednego razu, kiedy Deborah Birx, Anthony Fauci lub Robert Redfield* przynieśli artykuły naukowe na spotkanie” – mówi Atlas w wywiadzie z p. Streit o potężnym trio, które ukształtowało kierunek spotkań grupy zadaniowej COVID.
Birx pełnił funkcję koordynatora Białego Domu ds. reagowania na koronawirusa; Fauci był dyrektorem Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID); a Redfield był dyrektorem Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC).*
*Cała ta trójka to “naukowcy” żydowskiego pochodzenia, odpowiedzialni swego czasu za politykę amerykańską wobec HIV/AIDS, która w rezultacie, pod pozorem walki z tą zarazą, przyczyniła się do masowego umierania osób zainfekowanych i rozprzestrzeniania się choroby w środowisku homoseksualistów, uważanej przez nich jako “kara Boża”.
Atlas powiedział, że trio to było krytyczne wobec jego własnych poglądów, ale ani razu nie odniosło się do przedstawionych przez niego danych ani do ważności jakiegokolwiek badania projektowego. Zamiast tego przeprowadzili ataki “ad hominem” – (personalne), oskarżając go o bycie “odstającym”.
“Co gorsza, ani razu nie zaprzeczali sobie, co oczywiście jest niespotykane – i sugeruje, że po prostu działało tam myślenie grupowe, a nie krytyczne myślenie” – powiedział Atlas.
Warto zauważyć, że, jak zauważył Atlas, trio zawarło ze sobą pakt, aby zrezygnować z bycia w grupie zadaniowej, jeśli którykolwiek z nich zostanie zwolniony przez Trumpa, co Birx ujawniła w 2022 roku. “Uderzało mnie to, że ludzie ci nie dbali o to, czy ludzie umierają – ale dbali wyłącznie o własną pozycję” – powiedział Atlas.
Atlas uważa, że zespół celowo wykluczał odmienne głosy naukowe, gdy było to możliwe, powołując się na co najmniej dwa przypadki, które wydawały się być motywowane chęcią utrzymania grupowego myślenia.
Pierwszy raz miało to miejsce, gdy Fauci zadzwonił do Atlasa z prośbą o zaproszenie epidemiologów badających COVID. “Powiedziałem: ‘To świetnie. Zamierzam zaprosić kilku najlepszych na świecie epidemiologów, ekspertów od chorób zakaźnych i wirusologów… i omówimy dane”. Jednak Fauci ostatecznie porzucił ten plan. “Nigdy więcej o tym nie wspomniano, ponieważ zamiast tego chcieli tylko Fauciego, Birxa, Redfielda i mnie, bez świadków tego, co się dzieje” – powiedział Atlas.
Drugi, “bardziej rażący” przykład tłumienia głosów sprzeciwu miał miejsce, gdy Atlas zorganizował rozmowę pięciu ekspertów ds. zdrowia z prezydentem Trumpem w Gabinecie Owalnym, w tym z dr Martinem Kulldorff’em, ówczesnym profesorem Harvard Medical School; Jay’em Bhattychary’em, profesorem w Stanford Medical School; dr Cody’m Meissner’em, profesorem chorób zakaźnych; i z Joe Ladapo, profesorem polityki zdrowotnej na UCLA, a obecnie chirurgiem generalnym Florydy.
Atlas opowiedział, jak został wezwany do biura Jareda Kushnera na mniej niż 24 godziny przed spotkaniem, gdy niektórzy eksperci ds. zdrowia już przylecieli do Waszyngtonu, aby usłyszeć, że spotkanie zostało odwołane. Powiedziano mu, że Birx wysłała wiadomość e-mail do zespołu, mówiąc, że “czuje się niekomfortowo” na spotkaniu i że nie zamierza w nim uczestniczyć.
“Powiedziałem więc, że to jest niedopuszczalne. Powiedziałem, że po pierwsze, spotkanie zostało zaplanowane tak, aby ona mogła być. Po drugie, jeśli nie ma ona wystarczającej wiedzy lub jest tak niepewna swojej wiedzy, że nie może przyjść, to dobrze” – wspomina Atlas.
“W rzeczywistości jest to jedyny raz, kiedy naprawdę myślałem, że odejdę”, powiedział Atlas, dodając, że myśl o odwołaniu spotkania była “tak oburzająca”, ponieważ ludzie “umierali” w tym czasie.
Następnie Kusher zaproponował spotkanie z Trumpem, ale tylko na “pięć minut”. Prezydent przystąpił jednak do zadawania zespołowi ekspertów Atlasa pytań dotyczących istotnych kwestii, takich jak zamykanie szkół, ryzyko wirusa dla dzieci, hydroksychlorochina itp. W międzyczasie Atlas “wciąż był klepany po ramieniu”, gdyż kazano mu kończyć spotkanie.
Atlas odmówił przerwania, wyjaśniając: “Nie zamierzam przerywać prezydentowi Stanów Zjednoczonych, to oczywiste. Po drugie, to było ważne. Po trzecie, zadawał świetne pytania. I w rzeczywistości… [Trump] powiedział, że jest bardzo szczęśliwy, że ma tu coś, co nazwał “pięcioma geniuszami””.
“Dlaczego bali się, że pojawią się eksperci naukowi?” – pyta Atlas, zauważając, że zachowanie całej trójki było “oznaką ludzi, którzy byli bardzo niepewni” i “mieli inne motywacje” niż ratowanie ludzi.
“Moja motywacja była bardzo prosta. Ludzie umierali. To mój kraj. Zamierzam pomóc. Byłem naprawdę zbulwersowany przewrotnymi motywacjami, które widziałem” – kontynuował.
Spośród wszystkich niepowodzeń w reakcji na COVID, Atlas jest najbardziej zasmucony krzywdą wyrządzoną dzieciom. Zapytany, czy przywódcy związków zawodowych nauczycieli byli świadomi, że dzieci “nie były dużymi roznosicielami” wirusa COVID, Atlas odpowiedział:
“To, co my jako społeczeństwo zrobiliśmy dzieciom, to moim zdaniem jeden z największych i niewybaczalnych grzechów… Nie chcę tego w sobie więcej dusić… to takie straszne. Złamaliśmy umowę społeczną, którą zawarliśmy jako ludzie dorośli, krzywdząc nasze dzieci… i wstrzykując im eksperymentalne leki, z których wiele jest niesprawdzonych i które mają skutki uboczne, na chorobę, na którą te zdrowe dzieci nie były narażone, wykorzystując te dzieci jako tarczę. To prawie niewyobrażalne.”
(A tymczasem nasi domorośli zbrodniarze pokroju Szumowski, Niedzielski, Dworczyk, Cieszyński, Morawiecki, Fisiak, Grzesiowski, Simon et consortes z piekła rodem świętują rozbawieni i ukontentowani rozmiarami wyrządzonej przez siebie zbrodni na Narodzie na salonach sejmowych, unijnych, na rządowych ciepłych posadkach…)
Biorąc pod uwagę, że badania przeprowadzone na początku 2020 r. wykazały, że otwarte szkoły nie zwiększają wskaźnika zakażeń w społeczności, a około tuzina badań w tym czasie wykazało, że dzieci ponosiły niewielkie ryzyko związane z wirusem i “nie były znaczącymi rozprzestrzeniaczami”, Atlas stwierdził, że polityka zamykania szkół była całkowicie “irracjonalna”.
Wyjaśnił także ogromne szkody wyrządzone dzieciom przez te zamknięcia:
Po pierwsze, w sierpniu 2020 r. CDC podzieliło się już dowodami na to, że zamknięcie dzieci w domach dla nauki osobistej jest dla nich “niezwykle szkodliwe”, czyniąc “znacznie gorsze” straty wśród mniejszości i biednych dzieci.
“Po drugie, nastąpiła eksplozja chorób psychicznych u nastolatków i dzieci w wieku szkolnym z powodu izolacji” – kontynuuje Atlas, wyjaśniając, że nastąpiła “eksplozja” wizyt u lekarzy z powodu samookaleczeń – nastolatków gaszących papierosy na skórze i podcinających sobie nadgarstki” z powodu bólu psychicznego związanego z izolacją po zamknięciu szkół – a także “ogromna eksplozja nadużywania narkotyków wśród nastolatków”.
Ponadto odnotowano “ogromny wzrost” myśli samobójczych u nastoletnich dziewcząt, a co czwarte dziecko w wieku szkolnym w USA myślało o samobójstwie podczas blokad, podało CDC w lipcu 2020 roku.
Wskazując, że nauczyciele sprzeciwiali się nawet możliwości zdalnego nauczania swoich uczniów, Atlas zganił ich za złamanie “wszelkiej etycznej i moralnej odpowiedzialności, jaką mieli wobec dzieci”. Dodał, że według badań nauczyciele generalnie bardzo bali się zarażenia COVID w pracy, znacznie bardziej niż osoby wykonujące inne zawody.
“Czy ci ludzie w ogóle myślą? To są ludzie, którym powierzyliśmy nauczanie naszych dzieci. Zdyskwalifikowali się, będąc irracjonalnymi i poświęcając dzieci dla własnej korzyści” – podsumował Atlas.
Obwinił również lekarzy za to, że nie kwestionują tego, co mówi im establishment medyczny.
“Społeczność medyczna zawiodła, a zawiodła, ponieważ zachowywała się jak owce. Nie kwestionowali tego, co im mówiono. Nie czytali badań. Nie byli biegli w danych. To bardzo smutne, zawstydzające i słusznie stracili zaufanie” – powiedział Atlas.
Wyjaśnił dalej, że oprócz tego, że “lekarze są owcami bez kręgosłupa i nie myślą krytycznie”, istnieje jeszcze jeden główny powód, dla którego zawód lekarza skapitulował przed oficjalną narracją na temat COVID. Według Atlasa nauka i badania medyczne są finansowane i kontrolowane przez “kartel ludzi na szczycie”.
“National Institutes of Health (NIH) jest głównym fundatorem nauki w USA, a tym samym na świecie”, powiedział Atlas, i “pośrednio jest kontrolowany przez kabałę bardzo potężnych politycznie powiązanych, współzależnych ludzi, którzy są również przewodniczącymi wydziałów i szkół medycznych”.
“Okazuje się, że każdy naukowiec akademicki, każdy naukowiec uniwersytecki, aby awansować, potrzebuje grantu NIH… Nie sądzę, by opinia publiczna rozumiała, że są oni zależni od NIH. Nie znajdziesz więc wielu adiunktów, którzy byliby skłonni poświęcić swoją karierę, wypowiadając się przeciwko NIH”, w tym szefom wydziałów, takich jak Fauci.
Wskazał również, że ponad 15 uniwersyteckich ośrodków medycznych w USA otrzymuje co roku ponad 500 milionów dolarów od samego NIH, co w naturalny sposób narusza ich niezależność.
“Nie usprawiedliwiam ich, wyjaśniam ich zachowanie… Jedną z rzeczy, których nauczyłem się w tym wszystkim, jest to, że w naszym rządzie jest tak wielu ludzi na stanowiskach kierowniczych, którzy nie mają niezbędnej uczciwości, aby być liderami, ponieważ uczciwość to przynajmniej mówienie prawdy” – powiedział Atlas.
…Co, jak widzimy w Polsce, dotyczy nie tylko rządu w USA. Aczkolwiek nasi rodzimi popaprańcy okłamują Naród nie za granty (na to są po prostu za głupi), tylko za możliwość brania udziału w grabieży majątku narodowego i naszych wspólnych pieniędzy…Kłamią biorąc udział w zbrodni w zamian za koncesję na kradzież, co czyni ich absolutnie szantażowalnymi i zależnymi od swych mocodawców w tych samych małych czapeczkach na głowach, co w USA…