Nadciąga totalny zamordyzm. „Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej…petardzie”

Nadciąga totalny zamordyzm. „Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej…petardzie”

totalny-zamordyzm-bodnar4.04.2024

Bartosz Lewandowski, adwokat z Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris, ostro krytykuje nowe przepisy dot. mowy nienawiści, które forsuje minister sprawiedliwości Adam Bodnar.

„Minister Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej… petardzie!” – pisze na X Lewandowski. Adwokat w swoich mediach społecznościowych analizuje ministerialny projekt ustawy o zmianie KK.

„Zmiany polegają na:

Rozszerzeniu katalogu okoliczności obciążających, które sąd bierze pod uwagę przy wymierzaniu oskarżonemu kary (art. 53 § 2a KK);

Rozszerzeniu odpowiedzialności karnej za tzw. dyskryminację (art. 119 KK), nawoływanie do nienawiści (art. 256 § 1 KK), znieważenie grupy ludności lub osoby (art. 257 KK)” – opisuje Lewandowski.

Adwokat wyjaśnia „na czym polegają zmiany”. „Otóż Ministerstwo Sprawiedliwości realizuje lewicową ideę, zgodnie z którą Prokuratura z urzędu ma obowiązek ścigania za wszelkie przejawy słownego ataku, które przyczyną ma być:

niepełnosprawność (fobia wobec niepełnosprawnych)
wiek (tzw. ageizm),
płeć (np. wobec mężczyzn – mizoandria; wobec kobiet – mizoginia)
orientacja seksualna (tzw. homofobia)
tożsamość płciową (tzw. transfobia)” –
opisuje ekspert.

„W przypadku ustalenia powyższej motywacji sprawcy, Sąd ma dodatkowo obowiązek wziąć ją pod uwagę jako okoliczność obciążającą przy wyrokowaniu” – czytamy dalej. Lewandowski zauważa jednak, że „same przepisy są w istocie transfobiczne”.

„Projektodawca bowiem z jednej strony chce karać za transfobię, z drugiej jednak strony w projekcie zalicza płeć do katalogu przyczyn owej słownej dyskryminacji, za którą można trafić nawet do 5 lat za kratki” – czytamy.

„Skoro zatem mówimy o płci, to wydaje się, że chodzi tutaj wyłącznie tzw. płeć biologiczną, a zatem o męskość i żeńskość.

Tym samym trochę niezrozumiałe jest wskazanie w projekcie kompletnie nieokreślonego znamienia „tożsamość płciowa”. Jeśli zaś jest inaczej i katalog ten dotyczy tzw. płci społecznej (genderyzm), to mamy przepis jawnie niekonstytucyjny, bowiem nie spełnia wymogów z art. 2 Konstytucji RP, tj. nie jest należycie dookreślony. Płeć bowiem jest płynna…” – pisze adwokat.

Ekspert Ordo Iuris stwierdza, że „dalej robi się jeszcze ciekawiej”. „Otóż zgodnie z art. 119 § 1 KK, odpowiedzialności karnej ma podlegać również ten, kto stosuję groźbę bezprawną„.

Lewandowski przytacza, czym jest owa groźba: Groźbą bezprawną jest zarówno groźba, o której mowa w art. 190 [czyli groźba np. spowodowania krzywdy – przyp. B.L]”, ale również: „groźba spowodowania postępowania karnego lub innego postępowania, w którym może zostać nałożona administracyjna kara pieniężna, jak również rozgłoszenia wiadomości uwłaczającej czci zagrożonego lub jego osoby najbliższej (art. 115 § 12 KK).

„Czyli karane jest również grożenie zainicjowaniem postępowania względem pokrzywdzonego” zauważa ekspert.

Żeby wytłumaczyć, czym jest „nawoływanie do nienawiści”, ekspert przytacza wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 24.09.2013 r., sygn. akt II AKa 301/13:

Pojęcie nawoływania do nienawiści (…) traktować należy jako publiczne wzywanie (nawoływanie) innych osób do odczuwania i utrwalenia negatywnych emocji, niechęci oraz wrogości (…), przy czym dla realizacji występku określonego w przepisie art. 256 § 1 k.k. nie jest konieczny skutek w postaci przekonania przez sprawcę innych odbiorców do prezentowanych przez siebie poglądów, chociaż tym motywowane winno być jego zachowanie w inkryminowanym miejscu i czasie.

„No dobrze, to teraz na przykładach pokażę Państwu za jakie konkretnie słowa wypowiedziane (np. w Internecie, w mediach, w trakcie imprezy, w kościele czy na uczelni) może zainteresować się Państwem prokurator, jeśli projektowane zmiany wejdą w życie” – pisze Lewandowski i podaje następujące przykłady:

„Facet to świnia!” – art. 257 KK;

„Tworzącymi w Polsce przedszkole „Queer”, jak w Berlinie, powinny natychmiast zainteresować się organy ścigania” – art. 119 KK;

„Możesz być tylko mężczyzną i kobietą. Kto twierdzi, że są inne płcie zwyczajnie gada głupoty” – art. 256 § 1 KK. [Podobnie wszelkie używanie zaimków niezgodnych z życzeniem rozmówcy, czyli tzw. mis-genderowanie]

„Starzy ludzie nie powinni mieć prawa jazdy” – art. 256 § 1 KK

„Transseksualizm jest zaburzeniem psychicznym” – art. 256 § 1 KK

„Biblia mówi: ” – art. 256 § 1 KK art. 257 KK.

„Iście liberalne podejście ma nasza władza ” – stwierdza sarkastycznie na koniec adwokat.