Podczas ostatnich 24 godzin w Portugalii koronawirusem zakaziło się ponad 26 tys. osób, czyli najwięcej w ciągu jednej doby od początku pandemii Covid-19 – poinformowało w środę ministerstwo zdrowia w Lizbonie. Dzień wcześniej odnotowano 17 tys. dobowych infekcji.
W ocenie minister zdrowia Marty Temido tak duża liczba zakażeń SARS-CoV-2 wynika z dominującego już wśród chorych w Portugalii wariantu Omikron. Kierowany przez Temido resort szacuje, że zdecydowana większość infekcji koronawirusem dotyczy aglomeracji Lizbony oraz Porto.
Służby medyczne Portugalii spodziewają się, że na początku stycznia liczba dobowych zakażeń koronawirusem może przekroczyć w kraju poziom 30 tys.
W środę ministerstwo zdrowia ogłosiło, że wprowadza obowiązek posiadania aktualnego testu na obecność koronawirusa przez uczestników imprez kulturalnych organizowanych w Portugalii pomiędzy 30 grudnia a 2 stycznia.
Przypomniano, że po tym terminie do 9 stycznia na terenie całego kraju obowiązywać będzie zakaz pracy placówek oświatowych, zaś urzędnicy niemający kontaktu z petentami zobowiązani zostaną do zdalnej pracy.
Portugalia to kraj o jednym z najwyższych na świecie wskaźników zaszczepienia przeciw COVID-19. Według danych amerykańskiego Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa do 24 grudnia pierwszą dawkę szczepionki przyjęło tam 89 proc. mieszkańców kraju, a w pełni zaszczepionych było 88 proc. „Dawkę przypominającą” otrzymało dotąd 26 proc. ludności.