ONZ zatwierdziła „Pakt Przyszłości”. To porozumienie rozszerzy Agendę 2030 na Agendę 2045. Jeśli Agenda 2030 jest narzędziem globalistycznej socjaldemokracji, Agenda 2045 ma na celu narzucenie chińskiego komunizmu.
ONZ zatwierdziła „Pakt Przyszłości”, który uruchomił platformę Agendy 2045 Pakt został przyjęty w tę niedzielę przez 193 państwa członkowskie ONZ i odnawia Agendę 2030 na kolejne 15 lat. Unai Cano, dziennikarz „La Gaceta”, w „Drugiej dawce” komentuje zatwierdzony przez ONZ Pakt na rzecz przyszłości , będący aktualizacją Agendy 2030. youtube.com/watch?v=3WQRaiewiiA
ONZ zatwierdziła „Pakt Przyszłości” przychylnym głosem 193 krajów w Zgromadzeniu Ogólnym . Porozumienie to, które rozszerzy Agendę 2030 na Agendę 2045, ma na celu wdrożenie głębokich reform w instytucjach globalnych i proponuje ponad 100 inicjatyw mających zagwarantować; rozwój gospodarczy, społeczny i polityczny obecnych i przyszłych pokoleń. Wśród zawartych zobowiązań wyróżnia się konkretna sekcja opowiadająca się za regulacją sieci społecznościowych, dużych firm technologicznych i sztucznej inteligencji.
Agenda 2045
Choć rok 2030 nie został jeszcze osiągnięty, ONZ już zdecydowała, że cele wyznaczone w 2015 roku są dalekie od osiągnięcia, dlatego zdecydowano o przesunięciu terminów na rok 2045 . Ponadto Zgromadzenie Ogólne skorzystało z okazji, aby dodać szereg nowych celów zawartych w Global Digital Compact i Deklaracji w sprawie przyszłych pokoleń .
Uzależnia całe finansowanie międzynarodowe od zgodności z Celami Zrównoważonego Rozwoju.
Przesuwa horyzont realizacji punktów Agendy 2030 na rok 2045.
Zatwierdza Globalny Pakt Cyfrowy, który zmusza sieci społecznościowe do ujawniania danych użytkowników.
Krajom narzuca się „styl życia” związany z recyklingiem, aby zapewnić „zero odpadów” i „gospodarkę o obiegu zamkniętym”.
Wszystkie inwestycje muszą mieć element zrównoważonej gospodarki.
Wzmacniane są wszelkie formy globalnego zarządzania, osłabiając suwerenność krajów i ich pole działania.
Struktura Rady Bezpieczeństwa ONZ zostaje zmodyfikowana w celu dodania jednego stałego członka na każdy kontynent, co likwiduje hegemonię Stanów Zjednoczonych.
Zakup broni ogranicza się do wydatków na politykę społeczną, równość płci i ochronę środowiska.
Wskazuje się, że wszelkie formy opieki, łącznie z opieką rodzinną, są pracą zawodową i powinny być dotowane przez państwo.
Tradycje tubylcze należy szanować, nawet jeśli są sprzeczne z prawem każdego kraju.
Stara Agenda 2030
Agenda 2030 , ramy działań dominujące na szczeblu międzynarodowym od dziesięcioleci, wyłoniła się z „ Celów Milenijnych ” podpisanych w 2000 r., czyli szeregu punktów, które państwa członkowskie ONZ zobowiązały się spełnić do roku 2015, a które później przełożyły na rok 2030. Cele te, przemianowane na „ Cele Zrównoważonego Rozwoju ”, obejmują zakres od zerowego ubóstwa po najbardziej skrajny ekologizm. Ale poza celami naprawdę niepokojący jest plan działania, jaki nakreślono w celu ich osiągnięcia: Agenda 2030 zakłada zbudowanie rządu światowego, który odebrałby suwerenność państwu narodowemu i przekazał władzę biurokratom, którzy nie zostali wybrani w sposób demokratyczny .
Wizja ta ukształtowała UE w ciągu ostatnich trzech dekad z bloku wolnego handlu w ponadnarodowy organ, który nieustannie narusza suwerenność państw członkowskich. Agenda 2030 stała się ideologiczną podstawą idei, że kraj może mieć wiele narodów, że gospodarka musi być ściśle regulowana, a podatki muszą być wysokie, aby utrzymać słoniowate państwo opiekuńcze. Forsuje również pogląd, że wskaźnik urodzeń jest przeciwny do zamierzonego i promuje politykę opartą na twierdzeniu Malthusa. To właśnie z tego programu wywodzą się argumenty za otwartymi granicami i masową imigracją.
Model przedstawiony przez Agendę 2030 jest dystopijny: promuje podzielone społeczeństwo, w którym coraz mniejsza grupa tubylców musi utrzymywać niski wskaźnik urodzeń i niską produkcję, aby nie niszczyć środowiska, podczas gdy inna grupa, zwykle obcokrajowcy, musi mieć wiele dzieci, aby płacić podatki i wspierać ogromne państwo. Jednak ta druga grupa musi być zubożała, aby nie konsumować zbyt dużo i utrzymać zieloną gospodarkę w ujęciu globalnym.
Cele osiągnięcia tego modelu społeczeństwa nie zostały osiągnięte i chociaż „socjalizm XXI wieku” przeszedł długą drogę w ostatnich latach, sami przywódcy tej globalistycznej agendy przyznają, że ponieśli sromotną porażkę, zwłaszcza z powodu odrodzenia się nacjonalistycznych prądów politycznych / społecznych i liberalnej wizji gospodarki na całym świecie.
Dlatego od 2022 roku zaczęli mówić o „Wizji 2045”, która zakłada nowy program globalnych celów, ale z horyzontem wyznaczonym na rok 2045. Ta nowa wizja jest jeszcze bardziej ekstremistyczna niż Agenda 2030, ponieważ obejmuje całą kwestię płci, cenzury w sieciach społecznościowych i wielobiegunowego świata. Jeśli Agenda 2030 jest narzędziem globalistycznej socjaldemokracji, to Agenda 2045 ma na celu narzucenie chińskiego komunizmu.
Argentyna rządzona przez Javiera Milei odmówiła przestrzegania tego porozumienia, argumentując, że jest ono „nieliberalne”. Delegacja argentyńska była całkowicie nieobecna w głosowaniu, podobnie jak delegacja Salwadoru, która w ten czy inny sposób wyraziła swoje niezadowolenie ze szczytu. twitter.com/x/migrate?tok=7b2265223a222f4361706974616e42697463
Milei przed ONZ: „W tej izbie, która twierdzi, że broni praw człowieka, pozwolili krwawym dyktaturom, takim jak Kuba i Wenezuela, wejść do Rady Praw Człowieka. „Pozwolili także krajom, które karzą kobiety za pokazywanie skóry, na wejście do Komitetu ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet”. Milei; „ONZ zmieniła się z organizacji poszukującej pokoju w organizację, która chce narzucić sposób życia wszystkim obywatelom świata, narzucając jedną ideologię. Agenda 2030 to program socjalistyczny, którego celem jest atak na suwerenność narodu”.
Zgromadzenie Ogólne ONZ podczas szczytu Forum Politycznego Wysokiego Szczebla przyjęło ideologiczną deklarację polityczną. Dotyczy ona przyspieszenia realizacji wszystkich celów zrównoważonego rozwoju, zapisanych w Agendzie 2030, czyli programie przyjętym we wrześniu 2015 roku.
W poniedziałek, podczas pierwszego dnia obrad, sekretarz generalny ONZ António Guterres apelował, by przywódcy państw wywiązali się ze zobowiązań złożonych osiem lat temu, aby „nikogo nie pozostawiać w tyle (samemu sobie)”.
– Osiem lat temu państwa członkowskie zebrały się w tej sali, aby przyjąć cele zrównoważonego rozwoju. Na oczach świata – w tym 193 młodych ludzi na balkonie z niebieskimi lampkami nadziei – złożono uroczystą obietnicę (…) zbudowania świata zdrowia, postępu i możliwości dla wszystkich; obietnicę, że nie pozostawią nikogo w tyle. I obiecali, że za to zapłacą – mówił.
Guterres dodał, iż „nie była to obietnica złożona sobie nawzajem między dyplomatami w zaciszu Izby”, ale „obietnica złożona ludziom” zmagającym się z ubóstwem i głodem; dzieciom nie mającym zapewnionej właściwej edukacji, rodzinom uciekającym przed konfliktami w poszukiwaniu lepszego życia itd.
Uderzając w dramatyczne tony Guterres podkreślił, że ludzie tracą nadzieję, ponieważ nie mogą znaleźć pracy, zabezpieczenia, gdy tego potrzebują, zaś całemu społeczeństwu rzekomo zagrażać ma anihilacja z powodu zmieniającego się klimatu.
Cele zrównoważonego rozwoju zapisane w Agendzie 2030 mają natomiast „nieść nadzieję”. Wyrażają bowiem „marzenia, prawa i oczekiwania ludzi na całym świecie”.
– Zapewniają też najpewniejszą drogę do wywiązania się z naszych zobowiązań wynikających z Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka (…). Jednak, obecnie tylko 15 procent celów jest na dobrej drodze do realizacji, a wiele z nich zmierza w odwrotnym kierunku – ocenił sekretarz generalny ONZ apelując, by podjąć natychmiastowe działania dla uratowania świata.
– Jestem głęboko podbudowany szczegółowym i szeroko zakrojonym projektem deklaracji politycznej – projektem, który dzisiaj tu omawiamy – a zwłaszcza zawartym tam zobowiązaniem na rzecz poprawy dostępu krajów rozwijających się do paliwa niezbędnego by osiągnąć postępy w zakresie celów zrównoważonego rozwoju – to jest finansów – tłumaczył.
Guterres odniósł się do Pakietu Stymulacyjnego, który przewiduje wyasygnowanie przez państwa dodatkowo co najmniej 500 mld dolarów każdego roku na realizację celów Agendy 2030. Mowa jest również o redukcji zobowiązań finansowych niektórych państw, zawieszeniu spłaty zadłużenia, dłuższych warunkach kredytowania (pożyczki nawet na 30, 50 lat) i niższych stopach procentowych dla krajów uboższych pod warunkiem, że przeznaczą środki na eko-transformację i cyfryzację. Są to także elementy programu reform międzynarodowej architektury finansowej przedstawionej przez szefa ONZ w programie Our Common Agenda, zmierzającym do wzmocnienia systemu globalnego zarządzania.
Program Guterresa obejmuje dokapitalizowanie i zmianę modelu biznesowego wielostronnych banków rozwoju w taki sposób, aby wspierały one eko-transformację i cyfryzację, reformę MFW, WTO i wielu innych organów ONZ.
Guterres wspomniał, że istnieje konieczność zreformowania międzynarodowej architektury finansowej, którą uważa za „przestarzałą, dysfunkcyjną i niesprawiedliwą”. Nie odzwierciedla ona obecnego układu sił na świecie, wielobiegunowości i wciąż sprzyja głównie Stanom Zjednoczonym.
Od reformy architektury finansowej sekretarz uzależnia postęp w realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Wezwał do „nowego momentu”, jak w Bretton Woods, i opracowania praktycznych rozwiązań na Szczyt Przyszłości, który zaplanowano na wrzesień 2024 r.
Jednak już teraz państwa mogą podjąć działania ułatwiające realizację celów Agendy 2030. Za pilne Guterres uznał inicjatywy w celu przezwyciężenia głodu. Miałyby one polegać na przekształceniu obecnych systemów żywnościowych z pomocą finansów, nauki, danych, innowacji oraz wsparcia w zakresie polityki i zarządzania, by ludzie mieli dostęp do zdrowej i pożywnej diety (np. robaczanej).
Drugim priorytetem jest dekarbonizacja, czyli pozbywanie się paliw kopalnych i znacznie szybsze przejście na energię odnawialną niż to przewiduje porozumienie paryskie w sprawie klimatu. Wcześniej Guterres tłumaczył, że kraje rozwinięte – a Polska do nich należy zgodnie z nomenklaturą OECD – winny zdekarbonizować się najpóźniej do 2040 roku, zaś państwa rozwijające – do połowy wieku.
Guterres zaproponował nowe porozumienie energetyczne, w którym „rządy, przedsiębiorstwa i organizacje globalne połączą siły, aby inwestować w dekarbonizację systemów energetycznych oraz zapewnić sprawiedliwe i godziwe przejście od paliw kopalnych do energii odnawialnej”.
Trzeci priorytet to inwestycje w cyfryzację, obecnie dla ONZ niewystarczające. – Aby zlikwidować podział, uruchomiliśmy inicjatywę mającą na celu pobudzenie transformacji cyfrowej w 100 krajach, wspierając większe możliwości technologiczne, lepsze zarządzanie i innowacyjne finansowanie – mówił podczas Szczytu SDG szef ONZ. I znowu nawiązał do propozycji reform związanych z opracowaniem porozumienia w sprawie cyfryzacji – Global Digital Compact.
Czwarty priorytet dotyczy edukacji transformacyjnej, by budować „prawdziwe uczące się społeczeństwa oparte na wysokiej jakości edukacji – w tym uczeniu się przez całe życie od najmłodszych lat do dorosłości – likwidowaniu przepaści cyfrowej i wspieraniu nauczycieli na każdym kroku”.
Piąty priorytet dotyczy zapewnienia zatrudnienia i ochrony socjalnej. Uruchomiono Globalny Akcelerator na rzecz Zatrudnienia i Ochrony Socjalnej na rzecz Sprawiedliwej Transformacji. Instrument ten ma pomóc stworzyć 400 milionów nowych miejsc pracy w gospodarce ekologicznej, opiekuńczej i cyfrowej oraz rozszerzyć ochronę socjalną na ponad cztery miliardy ludzi. Guterres domaga się masowego zwiększenia inwestycji w ochronę socjalną.
Szósty priorytet to stawianie na ekocentryczne przemiany i „zakończenie wojny z naturą”. – Musimy zakończyć potrójny kryzys planetarny, jakim są zmiany klimatyczne, zanieczyszczenie i utrata różnorodności biologicznej – wskazał Guterres. Kwestia ta jest dla ONZ szczególnie ważna, ponieważ pod pretekstem konieczności ochrony – na razie – ponad 30 procent obszarów globu (30 proc. obszarów morskich i tyle samo lądowych) zagrożonych ekosystemów będzie wyłączać się jurysdykcję państw nad wybranymi, cennymi pod względem zasobów terenami. Uderzy to w prawo własności obywateli, nie mówiąc o generowaniu kolejnych konfliktów społecznych i próbie zmiany postaw ludzi, w tym przekonań religijnych. Zmieni się cały system etyczny, by honorować prawa „Matki Ziemi”.
Guterres zapowiedział, że tworzony jest sojusz państw, „krajów-mistrzów, aby zbadać, jak zreformować politykę gospodarczą i umieścić przyrodę oraz różnorodność biologiczną w centrum wszystkich procesów decyzyjnych”.
Ostatecznie, „najważniejszym elementem wszystkich tych zmian jest konieczność zapewnienia pełnej równości genderowej” (płci kulturowej).
Szef ONZ wskazał, że „nadszedł czas, aby położyć kres dyskryminacji, zapewnić miejsce przy każdym stole kobietom i dziewczętom oraz położyć kres pladze przemocy ze względu na gender”.
Guterres odwołał się do aktywności młodych ludzi, którzy przybyli do Nowego Jorku na marsze i protesty połączone z żądaniami pilnych działań.
Sekretarz apelował o podjęcie natychmiastowych akcji, by dotrzymać obietnicy złożonej miliardom ludzi w związku z przyjętą osiem lat temu Agendą 2030.
Deklaracja polityczna
Deklaracja polityczna, jaką przyjęli pierwszego dnia Szczytu SDG przywódcy państw, jest mocno zideologizowana, kładąc nacisk na „wzmacnianie pozycji kobiet i dziewcząt”. Tę kwestię odnoszącą się do powszechnego dostępu do aborcji, sterylizacji czy tzw. operacji zmiany płci wyeksponowano w kilku punktach. Autorzy zaznaczyli, że bez tego nie jest możliwe osiągnięcie celów Agendy 2030. „Równouprawnienie płci i wzmocnienie pozycji wszystkich kobiet i dziewcząt będzie miało kluczowe znaczenie dla postępu w realizacji wszystkich celów i zadań. Osiągnięcie pełnego potencjału ludzkiego i zrównoważony rozwój nie są możliwe, jeśli połowie ludzkości nadal odmawia się pełni praw człowieka i możliwości. Zapewnimy pełne i równe korzystanie ze wszystkich praw człowieka i podstawowych wolności wszystkim kobietom i dziewczętom przez całe życie, bez dyskryminacji. Postanawiamy również wyeliminować wszelkie formy przemocy wobec kobiet i dziewcząt” – czytamy.
W dokumencie, który później posłuży (w międzynarodowym prawie zwyczajowym, mającym dużo większe znaczenie niż zwyczaj w prawie krajowym) do przyjęcia konkretnych uregulowań o daleko idących konsekwencjach dla miliardów ludzi – potwierdza się zaangażowanie przywódców państw i rządów „w skuteczne wdrażanie Agendy 2030 i jej celów zrównoważonego rozwoju oraz przestrzeganie wszystkich zasad w niej zawartych”.
Podkreśla się, że Agenda 2030 pozostaje nadrzędnym planem działania w celu osiągniecia zrównoważonego rozwoju i przezwyciężenia wszelkich obecnych kryzysów. „To plan działania dla ludzi, planety, dobrobytu, pokoju i partnerstwa, nie pozostawiania nikogo w tyle”.
Podkreśla się niepodzielność celów, ich powiązanie i zintegrowanie. Wskazuje na potrzebę podwojenia wysiłków, by nastąpił przełom konieczny do osiągnięcia celów Agendy do 2030 r. Przywódcy zobowiązali się do „śmiałych, ambitnych, przyspieszonych i transformacyjnych działań”, do solidarnej współpracy na wszystkich poziomach, by promować systemową zmianę w celu zbudowania zrównoważonego świata dla ludzi i planety, dla teraźniejszych i przyszłych pokoleń.
Autorzy dokumentu obiecali wzmocnioną międzynarodową współpracę na rzecz najuboższych i najbardziej narażonych krajów, aby pomóc im wyjść z kryzysu po „pandemii” i wzmocnić gotowość na wypadek kolejnych podobnych zdarzeń.
W deklaracji zawarte jest zobowiązanie do wzmożenia wysiłków w celu zwalczania rasizmu, wszelkich form dyskryminacji, ksenofobii, nietolerancji, stygmatyzacji, „mowy nienawiści” na wszystkich poziomach.
Akcentuje się zobowiązanie do budowy świata, w którym ludzkość żyje w harmonii z naturą i ogranicza produkcję, konsumpcję, zużycie zasobów naturalnych, by chronić bioróżnorodność.
Potwierdza się potrzebę budowy pokojowych, sprawiedliwych i inkluzywnych społeczeństw praworządnych z silnymi instytucjami na wszystkich szczeblach władzy.
Deklaracja potwierdza rolę dzieci i młodzieży jako „krytycznych agentów zmian” dla realizacji Agendy 2030 i uznaje kluczową w tym przedsięwzięciu rolę parlamentów narodowych.
Dokument wzywa do wzmocnienia globalnych, regionalnych, krajowych i lokalnych partnerstw na rzecz zrównoważonego rozwoju, angażowania w realizację jego celów wszelkich grup, a także do zmiany kursu i przyspieszenia postępu w kierunku wykonania tej agendy.
Deklaracja alarmuje, iż nasz świat zmierza w kierunku upadku z powodu licznych powiązanych ze sobą kryzysów. Za szczególnie groźne uznano: zmiany klimatu, groźbę utraty różnorodności biologicznej, pustynnienie i zanieczyszczenie planety. Nieuregulowane przepływy migracyjne, kryzys wysokich kosztów życia, żywnościowy oraz naturalne katastrofy sprawiają, że rosną potrzeby humanitarne. Jednocześnie te kaskadowe globalne przesilenia zaostrzyły liczne nierówności na świecie. Uznaje się pozytywną rolę i wkład migrantów we wzrost sprzyjający włączeniu społecznemu oraz zrównoważony rozwój.
Jednocześnie autorzy wskazują na konieczność pilnego podjęcia działań w celu realizacji Agendy 2030 i Programu działania z Addis Abeby (ramy finansowania zrównoważonego rozwoju), a także dla współpracy rozwojowej, inwestycji SDG, reformy międzynarodowej architektury finansowej, zacieśnienia współpracy i wdrażania polityki makroekonomicznej dla przyspieszenia osiągania celów zrównoważonego rozwoju, ze szczególnym wsparciem krajów rozwijających się.
Uznaje się także działania podejmowane przez Sekretarza Generalnego na rzecz wdrożenia pakietu stymulacyjnego dotyczącego rozwiązania problemu zadłużenia i zapewnienia przystępności długoterminowego finansowania rozwoju oraz rozszerzenia finansowania awaryjnego na kraje w potrzebie.
W deklaracji wyraża się niezadowolenie z dotychczasowego poziomu finansowania celów SDG i wskazuje na potrzebę jego zwiększenia.
Uznaje się, że pandemia COVID-19 przyniosła wartościową lekcję w zakresie zdrowia, nauki, technologii i innowacji oraz transformacji cyfrowej na rzecz zrównoważonego rozwoju.
Co istotne, uznany został cel większej „lokalizacji SDG”, odnoszącej się do zaangażowania samorządów, sojuszy miast, różnych środowisk (świata akademickiego, biznesu itp.) oraz organizacji pozarządowych we wdrażanie celów Agendy 2030 na poziomie lokalnym, regionalnym.
Dokument wyraża także poparcie dla programu reform systemu globalnego zarządzania zaproponowanego przez sekretarza generalnego ONZ. Uznaje się, że dobrowolne przeglądy krajowe (Voluntary National Review) dotyczące realizacji celów Agendy 2030 pełnią dobrą rolę, pomagając zintegrować cele Agendy 2030 z krajową polityką.
Wzywa się państwa do zobowiązania podejmowania ciągłych, fundamentalnych, transformacyjnych i pilnych działań na wszystkich poziomach w celu przyspieszenia postępów w realizacji Agendy 2030. Państwa winny przyjąć kompleksowe i ukierunkowane działania w celu wyeliminowania ubóstwa we wszystkich jego formach, w tym skrajnej biedy do 2030 r. Mają w szczególności ukierunkować swoją politykę na grupy marginalizowane i najsłabsze, zwłaszcza dzieci, młodzież, kobiety i dziewczęta, osoby niepełnosprawne, żyjące z HIV/AIDS, osoby starsze, ludność rdzenną, mniejszości etniczne i rasowe, uchodźców, przesiedleńców, migrantów.
Państwa zobowiązały się do prowadzenia polityki równościowej i zwalczania korzeni nierówności. W 2025 r. odbędzie się szczyt ONZ poświęcony sprawom socjalnym. Miałby nadać kolejny impuls dla realizacji Agendy 2030.
Jednak już teraz kraje miałyby się zobowiązać do ukierunkowanych i przyspieszonych działań w celu usunięcia wszelkich barier prawnych, społecznych i ekonomicznych uniemożliwiających osiągnięcie równości płci, „wzmocnienie pozycji wszystkich kobiet i dziewcząt” oraz korzystania z ich „praw człowieka”. Dlatego kraje zobowiązały się do eliminowania, zapobiegania i reagowania na wszelkie formy przemocy wobec kobiet i dziewcząt w miejscach publicznych i przestrzeniach prywatnych, także w kontekście cyfrowym, zwalczania przemocy ze względu na „płeć kulturową” (gender).
Państwa mają zwiększyć nakłady finansowe na inkluzywną i sprawiedliwą edukację wysokiej jakości, edukację dla zrównoważonego rozwoju, równość płciową, opiekę zdrowotną, aby wszyscy mogli osiągnąć pełen potencjał i dobre samopoczucie fizyczne, psychiczne i emocjonalne.
Należy inwestować w cyfryzację. Wyrażono poparcie dla opracowania umowy Global Digital Compact, by przybliżyć osiągnięcie celów zrównoważonego rozwoju, a także dla przyspieszenia przejścia na zrównoważone i odporne systemy żywnościowe, nowe diety i praktyki konsumpcyjne.
Państwa mają utrzymać otwarte kanały handlowe i rynki dla przepływu żywności, nawozów, zająć się globalną transformacją systemów wodnych, zapewniając zrównoważone zarządzanie wodą i urządzeniami sanitarnymi, zapewnieniem wszystkim dobrego zdrowia i samopoczucia, powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, niedrogiej, niezawodnej, zrównoważonej i nowoczesnej energii.
Kraje będą pilnie pracować za pośrednictwem UNFCCC i COP, w tym nadchodzących COP, aby przyspieszyć wdrażanie porozumienia paryskiego w sprawie klimatu.
W deklaracji przynagla się państwa do wpłacenia obiecanych 100 miliardów dolarów w trybie pilnym na Fundusz Klimatyczny. Dokument wzywa do podjęcia pilnych działań mających na celu zatrzymanie i odwrócenie utraty różnorodności biologicznej oraz zapewnienie sprawiedliwego podziału korzyści z wykorzystania zasobów genetycznych. Mówi o szybkim wdrożeniu umowy Ram Różnorodności Biologicznej z Kunming-Montreal, w tym ustanowieniu Globalnego Funduszu Różnorodności Biologicznej i stopniowym likwidowaniu luki w finansowaniu różnorodności biologicznej o wartości 700 mld USD rocznie.
Państwa mają zwiększyć nakłady na systemy danych, aby można było skutecznie monitorować postęp w zakresie realizacji celów Agendy 2030 i rozliczać z tego rządy. Dane powinny uwzględniać podział ze względu na dochody, płeć, wiek, rasę, pochodzenie etniczne, status migracyjny, niepełnosprawność, położenie geograficzne i inne cechy charakterystyczne, istotne w kontekście krajowym w celu lepszego monitorowania i kształtowania polityki. Jednocześnie informacje te powinny być dostępne i pochodzić z różnych źródeł.
Państwa mają nadal integrować cele zrównoważonego rozwoju z krajowymi ramami politycznymi i rozwijać krajowe plany działań transformacyjnych, przyspieszających realizację celów Agendy 2030, jednocześnie zwiększając nakłady finansowe i pomoc dla państw rozwijających się. Trzeba pilnie zająć się kryzysem zadłużenia i ułatwieniem dostępu dla państw rozwijających się do kredytów i finansowania długoterminowego, reformą banków rozwoju, Światowej Organizacji Handlu (WTO), by dostosować ją do nowej sytuacji międzynarodowej (wielobiegunowość) i realizacji celów Agendy 2030. W 2025 roku odbędzie się kolejna międzynarodowa konferencja w sprawie finansowania rozwoju.
Państwa potwierdziły zobowiązanie do multilateralizmu, współdziałania, przestrzegania praworządności, integralności terytorialnej innych państw itd. Jednocześnie oczekując na Szczyt Przyszłości w 2024 r., który ma być kolejną okazją do przyspieszania wdrażania celów Agendy 2030, już teraz mają podjąć konkretne działania, o których mówił szef ONZ.
Ulf Kristersson was elected Sweden’s Prime Minister on October 17, 2022 and promptly eliminated the entire Ministry of Climate and Environment, marking the first time in 35 years that Sweden does not have a specific climate ministry.
On 17 October 2022, Ulf Kristersson was elected Sweden’s Prime Minister. The next day Prime Minister Kristersson made it clear there would be no climate and environment minister – he dissolved the Ministry of the Environment. Environmental issues have been relocated to the Ministry of Enterprise and Innovation.
Two weeks before, the Ministry of the Environment Sweden issued a press release stating it was “supporting efforts of developing countries on emission reductions, climate adaptation, capacity-building and technology transfer.” In other words, supporting the implementation of Agenda 2030.
In June 2019, the World Economic Forum (“WEF”) and the United Nations (“UN”) signed a strategic partnership framework to accelerate the implementation of the 2030 Agenda. WEF has a Strategic Intelligence platform which includes Agenda 2030’s 17 Sustainable Development Goals (“SDGs”). You can explore the interactive map for SDG13 (climate action) HERE or the map for “climate change” HERE and it will soon become obvious that the “climate change” agenda’s aim is not to protect wildlife or the environment nor is it about “saving the planet.”
New Prime Minister Ulf Kristersson is not heeding to the Green agenda. He promptly eliminated the entire Ministry of Climate and Environment, marking the first time in 35 years that Sweden does not have a specific climate ministry. People are crying that the world will crumble without funding bureaucrats who pretend they have the ability to alter the weather cycle with enough funding.
Klaus Schwab’s plans for Agenda 2030 are in jeopardy. “Environmental issues are going to be given a disadvantage at the same time when we have a huge challenge in Sweden when it comes to biodiversity and forestry,” stated Stockholm University professor Karin Bäckstrand. “We won’t meet the Agenda 2030 goals on biodiversity.”
Democratic leader Ebba Busch will serve as the new Minister for Energy, and 26-year-old Liberal Romina Pourmokhtari will serve as the Minister for the Environment. The Nationalist Sweden Democrats do not support the goal of achieving net zero emissions.
Instead, the new government is prioritising nuclear power initiatives that will make it increasingly difficult to shut down existing plants while using €36 billion to build new nuclear power stations. The new government is also considering reopening two nuclear power plants that discontinued operations in recent years. Yet another example of how Agenda 2030 and Schwab’s plan to alter the world will fail.
W połowie października profesor Dolores Cahill udzieliła wywiadu agencji Zee Media. Mówiła o tym, jak program wywołania depopulacji i bezpłodności przy użyciu “szczepionek” Covid wpisuje się w Agendę 21. Mówiła również o walutach cyfrowych i o tym jak operacja psychologiczna Agendy 21 znana jako “agenda demoralizacji” jest wykorzystywana do podważania rządów prawa.
Profesor Dolores Cahill jest współzałożycielką i prezesem World Freedom Alliance oraz prezesem World Doctors Alliance. Posiada wykształcenie z zakresu genetyki molekularnej i immunologii.
W połowie lat dziewięćdziesiątych prof. Cahill wraz z innymi w niemieckich Instytutach Maxa Plancka opracowała wysokoprzepustowe matryce białkowe. Jej prace były przełomem dla rozwoju technologii tych matryc i ich zastosowań w badaniach biologicznych, diagnostycznych i medycznych. [Mikromatryca białkowa czyli czip bialkowy ( a protein microarray or protein chip) – jest to urządzenie o dużej przepustowości do badania białek i ich oddziaływań. Zaletą jest to, że pozwala śledzić jednocześnie zachowanie dużej liczby białek.]
“Możemy pokazać, że wiele przeciwciał używanych w testach diagnostycznych, do diagnozowania takich chorób jak rak czy choroby autoimmunologiczne było błędnych. I wtedy zacząłam dostawać różne naciski, ponieważ oznaczało to, że producenci testów diagnostycznych – którym wykazano, że ich testy są niedokładne – nie mogli już sprzedawać swoich produktów” – powiedziała prof. Cahill do Marii Zee podczas wywiadu.
Prof. Cahill i jej współpracownicy wykazali, że wiele osób, u których zdiagnozowano raka i choroby autoimmunologiczne, w rzeczywistości nie miało tych chorób.
Kolejnym odkryciem prof. Cahill było to, że choć dzieci umierały 2 i 4 miesiące po wstrzyknięciu im “szczepionek”, nikt tego procederu nie powstrzymywał.
Prof. Cahill starała się radzić rządowi Irlandii i Unii Europejskiej, próbowała ostrzec urzędników akademickich, diagnostycznych, farmaceutycznych i rządowych przed niepożądanymi odczynami poszczepiennymi, a także powiadamiać o sposobach leczenia poważnych chorób. “Cała moja kariera polegała na próbie przekazania informacji, że można leczyć te tak zwane poważne choroby poprzez proste zmiany stylu życia: redukcję stresu, dobre witaminowe odżywianie”. Agenda 21
W powyższym wywiadzie prof. Cahill powiedziała, że Covid-19 był ósmą zaplanowaną “pandemią”. “Było ich wiele wcześniej, w tym te, które zostały powstrzymane przez profesora Wodarga” – powiedziała.
Dr Wolfgang Wodarg zdemaskował i walnie przyczynił się do zakończenia skandalu ze świńską grypą w 2009 roku. Jego działania spowodowały dochodzenie Parlamentu Europejskiego “w celu przyjrzenia się kwestii ‘sfałszowanej pandemii’, która została ogłoszona przez WHO w czerwcu 2009 roku za radą grupy ekspertów akademickich, SAGE. Udokumentowano, że wielu członków tej grupy ma intensywne powiązania finansowe z tymi samymi gigantami farmaceutycznymi, takimi jak GlaxoSmithKline, Roche, Novartis, które czerpią korzyści z produkcji leków i niesprawdzonych szczepionek H1N1.”
W 2002 roku, kiedy wystąpiła pierwsza tzw. pandemia koronawirusów – której nigdy nie było – prof. Cahill “przyglądała się jej w czasie rzeczywistym.” Była wtedy świadoma, że skutki uboczne szczepionek wystąpiły tam, gdzie rządy i Unia Europejska finansowały szczepienia.
“Jeśli wstrzykujesz ludziom, szczególnie dzieciom, trucizny – takie jak rtęć i aluminium, to pojawiają się skutki toksyczne: alergie, choroba autoimmunologiczna, dysfunkcja jelit znana jako choroba Leśniowskiego – Crohna, bezpłodność… Rtęć i aluminium są również neurotoksynami, więc masz neuro-poznawcze upośledzenie, które ujawnia się w chrobie Alzheimera lub autyzmie…”
“Kiedy zacząłam studiować kwestie zdrowotne – a wiedziałem, że wiele z tego, co działo się w nauce w latach 90-tych było niedokładne – a potem, kiedy pojawił się koronawirus, ten początkowy w 2002/3 roku, wtedy zaczęłam zastanawiać się nad tym, co się działo wokoło [poza kwestiami zdrowotnymi], bo wiedziałem, że była profilaktyka i leczenie – nawet wtedy, 20 lat temu – a także przepisywano witaminy”.
“Wtedy zaczęłam przyglądać się Światowej Organizacji Zdrowia i temu jak wdrażali [Agendę 21] oraz kontroli mediów. Znałam również dokumenty CIA i dokumenty ONZ , i zdawałam sobie sprawę z tego, jak zamierzali zastraszyć ludzi, którzy się wypowiadali, szczególnie ekspertów i naukowców.”
Prof. Cahill wyjaśniła, że w książce z 1971 r. zatytułowanej “None Dare Call It Conspiracy” przedstawiono Agendę 21. A książka z 1992 roku zatytułowana “The Committee of 300” opisuje dokładnie agendę zatruwania, o której się dowiedziała. Wymienia również osoby zaangażowane w spisek w tamtym czasie.
Agenda 21 to agenda Organizacji Narodów Zjednoczonych na XXI wiek. Została ogłoszona w 1992 roku i obejmuje okres do 2099 roku. “Tak więc jest to agenda na cały ten wiek (…) Macie Agendę 2020, Agendę 2030, 2040, 2050. A to co kryje się za Agendą 21 to szczegółowy plan na każdy rok od 1992 roku przez całe stulecie” – powiedziała prof. Cahill. “Oni w zasadzie planują, i realizują, zniszczenie od wewnątrz każdej dziedziny naszego społeczeństwa “.
Plan jest bardzo szczegółowy. Obejmuje on. na przykład, policję włączającą syreny swoich pojazdów w losowych momentach lub zmniejszenie oświetlenia ulic w nocy celem zwiększenia poziomu niepokoju lub poczucia braku bezpieczeństwa wśród mieszkańców.
W dniach 17/18 września 2019 r. nastąpiło załamanie giełdy. “Wiedziałem, że to wydarzenie spustowe dla następnej pandemii”, powiedziała prof. Cahill, “a było to miesiąc przed wydarzeniem 201 … Obserwowałam wydarzenie 201 w czasie rzeczywistym”.
Pod koniec 2019 r. prof. Cahill jako wolontariuszka reprezentowała Irlandię pełniąc rolę wiceprzewodniczącego inicjatywy Unii Europejskiej w zakresie medycyny innowacyjnej. “Wpychali pieniądze w szczepienia mRNA w ramach mechanizmu finansowania UE w styczniu / lutym 2020 roku. I z wewnątrz [UE], otrzymałam informacje co do witamin i , że nie jest konieczne to, co nie było zarządzone.”
Prof. Cahill następnie zapytała Centralny Urząd Statystyczny Irlandii, ile osób zmarło na Covid-19 do marca 2020 roku. Kiedy urząd statystyczny powiedział, że było zero zgonów z powodu Covid w Irlandii i po sprawdzeniu dalszych informacji przez jej “sieć”, prof. Cahill udzieliła wywiadu w maju 2020 r. z gospodarzem Computing Forever Dave’em Cullenem, wyjaśniając, co odkryła, jak również wyjaśniając, że istniało zapobieganie i leczenie. Wywiad ten stał się wirusowy (w tym znaczeniu, że jego treść bardzo szybko rozprzestrzeniła się w sieci).
Depopulacja i bezpłodność
Agenda na XXI wiek będzie “mówiła o redukcji populacji, ale także o wzroście bezpłodności wywołanym przez te zastrzyki”, wyjaśniła prof. Cahill. “Dwadzieścia/dziesiąt lat temu mówili, że zabójcze lata to okres między 2020 a 2026 rokiem”.
Celem dla tej dekady jest zaszczepienie ludzi w odpowiedzi na “pandemię” , do tego skoordynowanie oszustw medialnych i zastraszanie. “[Celem jest] sprawienie, by stan zdrowia ludzi się pogorszył, by zmniejszyć ich oczekiwaną długość życia i by ludzi zabijać. I właśnie dlatego się odezwałam, że wydaje się, że ten zastrzyk mRNA został tak zaprojektowany, aby zakłócać płodność zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Tak więc, ich plan … jest wstrzyknięcie młodemu pokoleniu … Co nie wiemy … czy można przekazać czynnik niepłodności poprzez stosunek seksualny,” powiedziała prof. Cahill. Ich planem jest ogromny wzrost bezpłodności w tym wieku, powiedziała jeszcze, “ich celem jest spadek liczby ludzi” do końca wieku.
Przez dziesięciolecia były środki bezpłodności w zastrzykach przeciwtężcowych, powiedziała prof. Cahill “i to zostało unaocznione w Afryce, ponieważ mieli wojsko, przychodzili do miast i wsi w całej Afryce i wstrzykiwali przymusowo … i wstrzykiwali szczepionki przeciwtężcowe tylko kobietom w wieku od 14 do 45 lat.”
Białko kolca (spike protein) w zastrzyku Covid działa w podobny sposób jak zastrzyk przeciwtężcowy: wydaje się, ze atakuje nabłonek i osłonkę macicy. “To dlatego było dużo zakrzepów i ciężkich krwawień u ludzi niezależnie od tego, czy byli otrzymali zastrzyk, czy nie” – wyjaśnił prof. Cahill.
W połączeniu ze szczepionką HPV efekt jest taki, że organizm atakuje jajniki, więc w ciągu 10-15 lat następuje ich kurczenie się. “Dziewczynki, które dostały szczepionkę HPV w wieku 12 lat, wchodzą we wczesną menopauzę [co również] ma wpływ na ich płodność” – powiedziała.
Długość życia zaszczepionych
W maju 2020 roku, podczas wywiadu z Dave’em Cullenem na Computing Forever i ponownie kilka dni później w wywiadzie z Del Bigtree gospodarzem The Highwire, prof. Cahill powiedziała, że do 2020 roku żadne zastrzyki z mRNA nigdzie na świecie nie były licencjonowane. Powodem tego, powiedziała prof. Cahill było to, że:
“W niektórych badaniach na zwierzętach, wszystkie zwierzęta padły. Ale w dłuższym okresie po wstrzyknięciu … ponieważ wymaga czasu uczenie się układu odpornościowego i potrzeba miesięcy lub lat, aby układ odpornościowy aktywował się – całkowicie w zły sposób – aby następnie zabić ludzi … i podtrzymuję to, co powiedziałam w maju 2020 r. To co powiedziałam odnosi się do zastrzyków mRNA – nie wszystkie zastrzyki są mRNA.”
Profesor wyjaśniła, że niektóre partie zastrzyków są placebo, a inne z powodu złego mieszania składników w procesie produkcyjnym, mogą mieć bardzo mało mRNA. “Ale u tych, którzy dostali mRNA, jak powiedziałam w maju 2020 roku, występuje zmuszenie ich ciała do ataku na samego siebie. To jest układ odpornościowy, który jest już nauczony i może mieć homologię z jakimkolwiek mRNA albo peptydą albo białkiem występującym w organach. Wtedy układ odpornościowy atakuje ten organ”.
“Świat medyczny zobaczy niezwykłe objawy, takie jak powiększenie serca, nagła śmierć dorosłych, duszność lub sepsa.
“To, co powiedziałem w maju 2020 roku, że ci co otrzymali mRNA umrą w ciągu 3 lat do 5 lat po wstrzyknięciu należy powiązać z ich wiekiem i stanem zdrowia.”
“Więc to, niestety, jest prawdą. Niestety.”
Wcześniej w wywiadzie Profesor wspomniała o próbach na zwierzętach, o tym, że padły wszystkie zwierzęta, którym wstrzyknięto mRNA. Ale w niektórych eksperymentach na zwierzętach, tylko połowa zwierząt padła po wstrzyknięciu mRNA.
Prof. Cahill wyjaśniła, że w próbach na zwierzętach, w których tylko 50% zwierząt padło w ciągu sześciu miesięcy, wynik 50% zgonów był spowodowany tym, że eksperyment przerwano i resztę zwierząt zabito. Gdyby zachowali te zwierzęta przy życiu, (te które przeżyły sześć miesięcy) i kontynuowali eksperyment przez rok, to wyniki byłyby takie, że wszystkie zwierzęta padłyby w ramach czasowych, które byłyby u ludzi odpowiednikiem czasu 3-5 lat.
“W przypadku zastrzyków wielokrotnych, w szczepionkach ujawniają się czynniki toksyczne o innym mechanizmie zabijania. Tak więc te, które widzimy w Open VAERS, z ludzi, którzy umierają w ciągu pierwszego miesiąca … jeden na czterech umiera w ciągu 48 godzin. I prawdopodobnie jest tak, że umierają oni z innego powodu, że są nadwrażliwi na składniki, które są w zastrzyku, takie jak polisorbat 80 … lub glikol polietylenowy (“PEG”) lub SM-102.”
Prawdziwe pieniądze kontra waluta cyfrowa
Agenda rozpoczęła się na poważnie w 1913 roku. Ich plan był realizowany przez około dwa pokolenia. “W pewnym sensie, oni naprawdę wdrożyli może 50% Agendy. Jest to więc Agenda systematyczna, wzrostowa i sterowana” – powiedziała prof. Cahill.
Agenda 21 ogłoszona w 1992 roku, jest kontynuacją tej samej Agendy, a jej częścią jest podkopywanie społeczeństwa od wewnątrz. Jest to przeszło stuletni plan, który rozwijał się stopniowo tak, aby z pokolenia na pokolenie ludzie nie byli świadomi, że to się dzieje. Jedną z głównych dźwigni jest tzw. szczepionka, a drugą system bankowy.
Plan obejmuje podważanie wszystkich aspektów społeczeństwa – czy to prawo, zgodne z prawem działania policji, system edukacji, system opieki zdrowotnej, system regulacyjny, media bieżące, rząd lub system bankowy, wyjaśniła prof. Cahill.
“Gotówka to wolność … Jeśli masz pieniądze, pieniądze w gotówce, możesz po prostu kupować i sprzedawać, a także możesz zarabiać na życie prywatnie. Prywatność jest bardzo ważna w prawie. I właściwe pieniądze, które rzeczywiście mają wartość, i gotówka, to sposób, w jaki mężczyźni i kobiety działają zgodnie z prawem, w prywatności … Mamy niezbywalne prawo do prywatności. Jeśli masz prawdziwe pieniądze i gotówkę, to zapewnia ci prywatność.”
Jeśli chcesz podważyć prawo i podważyć społeczeństwo, to jak to zrobić? Można to zrobić za pośrednictwem systemu bankowego, ingerując w pieniądz oparty na złocie, a następnie próbując śledzić i wyśledzić transakcje cyfrowe wszystkich osób, powiedział prof. Cahill.
“A następnie przejść z systemu, w którym możesz mieć ‘własne aktywa zgodnie z prawem’ i nikt nie może wtargnąć na nie lub ingerować w nie, do systemu, w którym próbują [przenieść] wszystkie twoje aktywa do swojego systemu i mogą go następnie odciąć w dowolny sposób”.
W ich cyfrowym systemie wszystkie nasze aktywa nie będą już należały do nas, będą należały do systemu bankowego. Tak więc, oni będą właścicielami naszych aktywów.
“To co mamy w ramach tej Agendy 21 to bezprawna warstwa, w systemie bankowym, na wierzchu tego co uważamy za system zgodny z prawem … Wszystko, co robią ma na celu zwiększenie strachu i zubożenie ludzi.
“To jest program wielopokoleniowy … jeśli mogą to zrobić w jednym pokoleniu, to pokolenie, które jest teraz pięciolatkami, za 20/30 lat będzie myślało, że to normalne, że prawdziwe pieniądze i gotówka nie są akceptowane”.
Jeśli chodzi o część Agendy dotyczącą przejścia z prawdziwych pieniędzy na waluty cyfrowe, “są [prawdopodobnie] w połowie drogi [wdrażania jej],” powiedziała prof. Cahill.
Program demoralizacji
“Ale myślę, że to, co jest bardzo obiecujące”, powiedziała prof. Cahill, to to,że “cała sprawa jest bardzo prosta do rozwiązania … Nikt nie jest ponad prawem … Kiedy ludzie zdadzą sobie z tego sprawę, możemy faktycznie zatrzymać to bardzo prosto”.
Innymi słowy, rozwiązaniem jest pociągnięcie każdego – z lekarzy, policjantów, biegłych sądowych i opiekunów domowych – do odpowiedzialności w zakresie ich obowiązków za to, co zrobili lub czego nie zrobili.
Na przykład w Irlandii istnieje organizacja o nazwie Irlandzkie Bractwo Republikańskie (“IRB”), najstarszy ruch polityczny w Irlandii. “Odtworzyliśmy [IRB] … i to, co teraz robimy – mamy setki ludzi, tysiące ludzi, którzy są zdeterminowani, aby rozwiązać to wszystko – musimy tylko zapytać ludzi, którzy są opłacani jako sędziowie, nadzorcy lub policja: ‘czy to, co robisz, jest zgodne z prawem i jaka jest twoja rola?'”, powiedziała prof. Cahill.
Podała przykład 10 domów opieki w Irlandii w styczniu 2021 roku, w których ludzie zmarli krótko po wstrzyknięciu im “szczepionki” Covid. Lokalny konstabl policji został opłacony i złożył przysięgę, że zbada te zgony.
“My w społeczeństwie mamy społeczną więź i to jest to, że ludzie nie mogą przejść obojętnie, gdy są zabijani ludzie [bez względu na to, kim jesteś i jakie stanowisko zajmujesz]. To bardzo proste. A komu płacimy za zapewnienie, że ludziom dosłownie nie ujdzie na sucho morderstwo? … Kiedy dochodzi do masowych zgonów, jak w przypadku 8 osób [w jednym domu opieki] w ciągu 48 godzin, musimy wtedy przeprowadzić śledztwo i powiedzieć ‘cóż, czy lokalny policjant zgłosił to jako podejrzaną śmierć, czy zgłosili to przedsiębiorcy pogrzebowi, czy właściciele domu opieki [zgłosili to], czy ludzie, którym płacimy, koronerzy, przeprowadzili śledztwo?’.
“Dla koronera lub lekarza podanie niewłaściwej przyczyny śmierci na świadectwie zgonu, oznacza pięć lat więzienia za każdy przypadek. Takie jest prawo … Jeśli rodzina składa skargę, a policja nie bada, czy koroner wykonuje swoją pracę, lub ludzie, którzy są przez nas opłacani jako sędziowie [nie badają] – jest to drugie najwyższe przestępstwo w urzędzie publicznym i kryminalne działanie na szkodę popełnione przez sędziego, który ignoruje tego typu przestępstwa.”
Dlaczego do tej pory ludziom nie udało się skłonić np. policji do przeprowadzenia śledztwa?
Przez ostatnie pokolenie Agenda 21 podkopała rządy prawa. Uczyniła to przez sądy, policję, koronerów i patologów działających niezgodnie z prawem. “W ramach Agendy 21 mają szczegółowy program analizy psychologii stojącej za zachowaniami przestępczymi … [to] co nazywa się ‘agendą demoralizacji'”, powiedziała prof. Cahill.
Chcą, aby ludzie byli bezskuteczni w powstrzymywaniu zachowań przestępczych, aby zdemoralizować populację tak, aby czuła się “beznadziejnie”. Nieudane działania prawne “bojowników o wolność” są częścią agendy demoralizacji, aby wyglądało na to, że pewne systemy nie będą działać.
Arcybiskup Viganò o przekazaniu WHO suwerenności w zakresie zarządzania sytuacjami kryzysowymi w ochronie zdrowia
W najbliższych dniach państwa należące do Światowej Organizacji Zdrowia będą głosować nad rezolucjami dotyczącymi zarządzania pandemiami przez WHO. Rezolucje te mają przekazać suwerenność w zakresie zdrowia obywateli, ponadnarodowemu organowi, który jest w dużej mierze finansowany przez przemysł farmaceutyczny oraz Fundację Billa i Melindy Gatesów.
Jeśli rezolucje te zostaną przyjęte większością głosów, w przypadku pandemii, WHO będzie miała wyłączną władzę narzucania wszystkich regulacji, w tym kwarantann, lokdałnów, obowiązkowych szczepień i paszportów szczepionkowych. Należy również pamiętać, że organizacja ta korzysta z immunitetu, a więc jej członkowie nie mogą być sądzeni ani skazani, jeśli popełnią przestępstwo. Niewybieralni technokraci, paradoksalnie będą mieli większą władzę niż ta, którą obywatele przyznają swoim przedstawicielom w demokratycznym głosowaniu.
Zrzeczenie się suwerenności jest uznawane przez prawo każdego państwa za przestępstwo zdrady stanu, a parlamenty nie mogą stanowić prawa wbrew interesom państwowym, a tym bardziej naruszać naturalnych wolności i praw podstawowych obywateli, których reprezentują, Myślę, że nie umknie niczyjej uwadze, że ta próba zawłaszczenia przez WHO władzy, która przynależy do poszczególnych państw, ma na celu utrudnienie jakiegokolwiek sprzeciwu wobec Agendy 2030, która w dziedzinie opieki zdrowotnej ma na celu również drastyczne ograniczenie usług medycznych i szpitalnych, prywatyzację służby zdrowia oraz zapobieganie chorobom za pomocą szczepionek.
Psycho-pandemia pokazała zniewolenie rządzących, systemu politycznego, mediów, sądownictwa, całego przemysłu medycznego, a nawet samej Stolicy Apostolskiej i poddanie ich dyktatowi grupy funkcjonariuszy ponadnarodowego podmiotu, pozostającego w rażącym konflikcie interesów. Dopiero teraz dostrzega się katastrofalne skutki uboczne eksperymentalnego serum mRNA i wielu słusznie oczekuje, że osoby odpowiedzialne za te decyzje powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności przed niezawisłym sądem.
Dlatego co najmniej absurdalne wydaje się dążenie do nadania WHO wiążącej mocy decyzyjnej w sytuacji, gdy w zarządzaniu niedawną pandemią i kampanią szczepionkową wyrządzono ogromne szkody, jeśli chodzi o liczbę ofiar śmiertelnych i pacjentów, którzy doznali trwałego uszczerbku na zdrowiu.
Oprócz bezkarności, jaką WHO cieszyła się w związku z popełnionymi przez siebie zbrodniami i dzięki milczeniu mediów głównego nurtu, ma ona także całkowitą swobodę decydowania o tym, jak reagować na nadchodzące sytuacje kryzysowe, które są oczywiście planowane przez lobby farmaceutyczne. Marginalizacja personelu medycznego, który odwołuje się do Przysięgi Hipokratesa, może stać się normą, za pomocą której eliminuje się każdy głos sprzeciwu.
W tym kontekście znamienne jest, że państwa sprzeciwiające się Nowemu Porządkowi Świata – jak Rosja i Brazylia – są świadome bardzo poważnych konsekwencji, jakie pociągnęłaby za sobą ratyfikacja tych rezolucji, i z tego powodu sprzeciwiają się ich zatwierdzeniu. Podczas swojej kadencji prezydent Trump również wysłał jednoznaczny sygnał, wstrzymując finansowanie WHO ze budżetu USA. Był to jeden z powodów, dla których „głębokie państwo” zablokowało jego reelekcję w 2020 roku, popierając skompromitowaną i skorumpowaną osobę, której syn Hunter jest zaangażowany w finansowanie amerykańskich bio-laboratoriów na Ukrainie.
Dlatego wyrażam pełne poparcie – zwłaszcza dla naukowców, lekarzy i ekspertów prawnych – którzy potępiają to zagrożenie dla suwerenności państwowej i proszą o rzucenie światła na wydarzenia z przeszłości oraz na konsekwencje, jakie decyzje WHO spowodowały dla zdrowia ludności świata. Zachęcam głowy państw i przywódców rządów, którzy zostaną wezwani do wyrażenia opinii na temat ratyfikacji tych rezolucji, aby je odrzucili, ponieważ są one sprzeczne z dobrem wspólnym i mają na celu przeprowadzenie globalnego zamachu stanu, który WHO i WEF od lat planują pod nazwami Agenda 2030 i Wielki Reset.
Globalne zarządzanie zdrowiem jest jednym z fundamentalnych elementów Nowego Porządku Świata, co zostało jasno stwierdzone przez autorytatywnych ekspertów, którzy nie są związani z tym systemem, i jako takie musi być odrzucone i oprotestowane. Logika kontroli, zysku i masowej patologizacji musi zostać zastąpiona taką polityką ochrony zdrowia publicznego, której głównym celem jest zdrowie obywateli i obrona ich niezbywalnych praw.
Stolica Apostolska – która od roku jest Stałym Obserwatorem przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, a także przy WHO – ma obowiązek potwierdzenia prawa jednostki do akceptacji lub odmowy leczenia, zwłaszcza w obliczu konkretnego niebezpieczeństwa wystąpienia niepożądanych skutków tej eksperymentalnej terapii genetycznej, które są jeszcze częściowo nieznane. Jeśli do tej pory Bergoglio i jego kabała pobłażali urojeniom Gatesa, Schwaba i Sorosa, nadszedł czas, aby Kościół katolicki stanął w obronie najsłabszych, bezbronnych nienarodzonych, dzieci i osób starszych, a także tych, którzy byli szantażowani przez cynicznych biznesmenów i spiskowców, aby zmusić ich do zaszczepienia się surowicą skażoną liniami komórek abortowanego płodu.
Milczenie Watykanu, po jego pospiesznych wypowiedziach na początku pandemii i haniebnym poparciu dla BigPharmy, można dopisać do listy hańby rzymskiego Sanhedrynu, który uczynił się wspólnikiem w zbrodni przeciwko Bogu i człowiekowi.
Nigdy w całej historii, Hierarchia nie prostytuowała się wobec władzy doczesnej w tak służalczy i wstrętny sposób. Módlmy się, aby niektórzy biskupi znaleźli odwagę, by zdystansować się od kolaboranckiej linii Bergoglio i znaleźli słowa, które otworzą oczy tym dobrym ludziom, którzy do tej pory byli zwodzeni przez globalistyczną propagandę.