Portal warszwa.naszemiasto.pl informuje, że w Warszawie ma powstać trzeci meczet. Obecnie trwa zbiórka pieniędzy na jego budowę, a miałby on stanąć na stołecznej Ochocie. Pomysł jest kontrowersyjny, ponieważ do zbiórki funduszy zachęca kaznodzieja – Amjad Qourshah, który w przeszłości chwalił członków Al-Kaidy oraz wygłaszał niechętne kobietom opinie.
Muzułmańska Fundacja na rzecz Edukacji i Integracji zbiera pieniądze na budowę kompleksu, który ma zawierać m.in. przedszkole, szkołę czy Polski urząd ds. Koranu. Budynek miałby powstać na Ochocie przy ul. Zadumanej.
Problem pojawia się jednak wokół zbiórki na meczet, zachęca do niej bowiem kaznodzieja, który wygłaszał skandaliczne opinie.
– Wasi braci i siostry z Polski, z Muzułmańskiej Fundacji Edukacji i Integracji, chcą zbudować w stolicy w Warszawie wielki meczet, szkołę, przedszkole, siedzibę władz koranicznych i centrum Da’wah. Ma się tam znaleźć również muzeum, żeby zaprezentować nauki islamu nowym wyznawcom – stwierdził dr Amjad Qourshah.Kontrowersyjne opinie kaznodziei
[Czyi ” Wasi braci i siostry ” ? Moi – na pewno NIE. MIrosław Dakowski]
Nabih Bulos, który jest bliskowschodnim korespondentem Los Angeles Times, pisał w 2016 roku, że na nagraniu z 2014 roku Qourshah krytykował “słaby rząd” za wciągnięcie Jordanii “w wojnę, z którą nie mamy nic wspólnego”. Zasugerował wówczas też, że wszelkie ataki w Jordanii były prawdopodobnie dziełem CIA. Qourshah miał “rozwścieczył także liberałów i świeckich obywateli Jordanii, którzy wielokrotnie wzywali do usunięcia go z oczu opinii publicznej”.
Dziennikarz Los Angeles Times przypomniał, że kaznodzieja nalegał również, aby kobiety nosiły hidżab, wzywał do odwołania uroczystości, podczas których mieszały się płcie oraz sprzeciwił się życzeniu przez muzułmanów “Wesołych Świąt” chrześcijanom.
{Koleś, no to życzę wesołych meczetów – w Arabii. MD]
Z konta Qourshaha w serwisie X wychodzi też, że nie “ceni” ateistów. Na początku kwietnia “podał dalej” post, w którym muzułmanin rozmawia z ateistą. W podpisie wskazano, że argumentacja islamu jest prosta, a argumenty ateistów są “śmieszne”.
Meczety w Warszawie
W stolicy Polski są obecnie dwa meczety – na ul. Wiertniczej w Wilanowie i przy ul. Bohaterów Września na Ochocie.
Ze strony internetowej Muzułmańska fundacji na rzecz Edukacji i Integracji dowiadujemy się, że “została powołana w odpowiedzi na narastające potrzeby społeczności muzułmańskiej w Polsce w zakresie edukacji i integracji dzieci i młodzieży z zachowaniem tożsamości muzułmańskiej”. W Polsce liczba muzułmanów wynosi około 15–25 tys.
=========================
To Tatarzy z Podlasia, od wieków patrioci polscy. A w Warszawie? jest muzułmanów kilkuset? MD]
System wyborczy to tak naprawdę czysta matematyka, kombinacje liczbowe, procentowe. Ten “nasz” jest tak ułożony, że po pierwsze rzadko kto orientuje się jak działa, a jak głosować wyborca dowiaduje się tuż przed wyborami, oczywiście jeśli uda mu się trafić na telewizyjne szkolenie. Tak było i tym razem. Dokonywaliśmy kilku wyborów, bo i prezydenta (burmistrza, wójta) i członków sejmików wojewódzkich, i radnych rad powiatów, i radnych miejskich (dzielnicowych). Może kiedyś się dowiemy jacy matematycy robili symulacje przed wprowadzeniem tego systemu wyborczego w Polsce (przypominam, że to SLD, czyli przefarbowane komuchy z Kwaśniewskim i Millerem wprowadzili nam “nową” konstytucję i nowy system wyborczy w 1997 roku). Starym nie trzeba mówić kim są Miller i Kwaśniewski, ale młodzi mogą nie wiedzieć jeszcze, że to stare czerwone wygi, marionetki rosyjskie, członkowie PZPR od wczesnej młodości, To podkomendni Kiszczaka i Jaruzelskiego, elementy sowieckiego aparatu terroru na Polskę i Polaków, Jest wiele dowodów, że ten aparat wciąż trzyma się mocno (szczególnie w sądach i prokuraturze). Już sama obecność obu panów w przestrzeni publicznej współczesnej Polski o tym świadczy – w innych czasach (w niepodległej Polsce) byliby osądzeni za zdradę główną i dawno zlikwidowani, albo jeśli sąd znalazłby jakieś okoliczności łagodzące – siedzieliby w odosobnieniu do końca żywota. Na pewno nikt by ich nie zapraszał do studia telewizyjnego w roli gościa – co najwyżej świadka historii odbywającego należną karę. Jest więc bardzo możliwe, że matematyczne mechanizmy “polskiego” systemu wyborczego zostały przebadane np. na jakimś uniwerku w Moskwie, może w konsultacji z Tel Avivem, a podstawą była rzeczywista (nieznana nam Polakom) faktyczna liczba rosyjskiej, żydowskiej, niemieckiej i ukraińskiej agentury (czytaj mniejszości etnicznej, pod zmienionymi polskimi nazwiskami). Te symulacje matematyczne doprowadziły do wprowadzenia takiego systemu wyborczego. A przecież cały demokratyczny i wolny świat stosuje JOW-y i nikt nie bawi się żadnymi szemranymi metodami jak u nas d’Hondta. No cóż – Rosja wciąż nas traktuje jak swoją kolonię, nawet jeśli inny kolonialny kolos usiłuje tu wprowadzać swoje interesy. Bo jak widać ten inny kolos docenia zalety ‘polskiego’ systemu wyborczego w utrzymywaniu tu swoich wpływów.
O tym jak działałyby JOW-y pisał śp. prof. Jerzy Przystawa. Szczególnie w Polsce powiatowej, bo tam ludzie dużo lepiej się znają. W dużych miastach ludzie znają swoich polityków dużo mniej, przeważnie tylko z telewizji. I tu wielką rolę odegrała i gra TVN. Wprawdzie Polsat był trochę wcześniej, ale chyba nie poczynił takich spustoszeń w mózgach wielkomiejskich mas najemnych pracowników, robotników i funkcjonariuszy jak TVN (N – to chyba od “Nowosti”?). Posłużę się prostym przykładem. Czy ktoś sobie wyobraża, że takie indywiduum jak Rafał Trzaskowski kandyduje na burmistrza np. Zakopanego, Pruszkowa, Kołobrzegu, Sandomierza, albo np. Wrześni? Warszawscy niewolnicy z niedotlenionych korporacji może i tak. Ale mieszkańcy tych miast potraktowaliby takiego kandydata stosownie do jego zasług, czyli wybraliby sobie kogoś innego. RT może być prezydentem Warszawy, miasta-bohatera tylko dlatego, że ma za sobą oszukańcze media, które przez 24h/dobę wciskają jego kandydaturę za pomocą technik goebbelsowskiej propagandy. Określenie, że RT ma za sobą media nie jest precyzyjne. On jest narzucany przez antypolskie media, po to żeby władza w najbogatszym polskim mieście – a więc największe publiczne pieniądze – była w rękach naszych wrogów, czyli w rękach ich człowieka – Rafała T.! Mnie zdumiewa tylko, że tak łatwo wcisnąć Rafała T. warszawiakom. A może nie mam racji, tu nie chodzi o wciskanie na siłę, tylko o informowanie tych wszystkich obcych, udających Polaków warszawiaków, żeby wybierali Trzaskowskiego we własnym interesie? Każdemu przypominam, że kiedy TVN rozpoczął nadawanie w Warszawie, to po miesiącu, dwóch, został wyłączony sygnał telewizji moskiewskiej, który był nadawany w Warszawie po wyborach w 1990 roku. Nikt z publicystów nigdy nie analizował tego dziwnego zjawiska telewizji moskiewskiej w Warszawie po 1990 roku. Ja czasami ją oglądałam i podziwiałam rosyjskie prezenterki za doskonałą elegancję w stroju i makijażu.
Ciekawe jak liczna jest mniejszość rosyjska we współczesnej Warszawie? A żydowska? A ukraińska? Jeśli moje przypuszczenia są słuszne, to jest jakaś iskra nadziei, że może jakiś etniczny Polak odzyska kiedyś Warszawę. Tym bardziej, że jak widać nasi wrogowie nie dysponują żadnymi wybitnymi jednostkami, skoro wystawili na prezydenta Warszawy faceta w typie Trzaskowskiego, dupiarza, który za pomocą taśmy do papieru wstawia szybę w drzwi. Niestety obca zbyt liczna “mniejszość” wybrała tego typa znowu na prezydenta W-wy! W dodatku planuje wystawić go na prezydenta Polski.
Tu czarno widzę, bo widziałam w Sejmie spektakl ze świecami chanukowymi, w którym brali udział wszyscy obcy – prawie wszyscy posłowie! I tylko poseł G. Braun zgasił te świece. Niestety tylko na 2 dni.