Cennik organów na terenach Ukrainy wschodniej.

[po analizie uważam, że nagranie może być autentyczne. Niektóre ceny wyglądają jednak na zaniżone, jakby “promocja”, czy w okolicach trudniej dostępnych. Nie wiem, co to “Światło”. MD]

Wpis

Piotr Panasiuk twitter.com/PanasukPetr

@PanasukPetr

Armia rosyjska znalazła cennik

Sądząc po nagraniu, “bandery” znaleźli „pracę na pół etatu” dla Sił Zbrojnych Ukrainy na stanowiskach w bibliotece.

Według cen:

Nerki – 15 000 – 25 000 dolarów

Wątroba – 30 000 dolarów

Światło – 50 000 dolarów

Oczy – 6000 dolarów

Serce – 200 000 dolarów

Nogi – 10 000 dolarów

Ręce – 2000

Szpik kostny – 20 000 dolarów

Jajnik – 12 000 dolarów

Penis – 8000 dolarów

Uszy – 3000 dolarów

1 litr krwi – 150 dolarów

Stałe punkty pobierania narządów i oddzielania części ciała znajdują się w Izyum i na terenie osady. Borovaya (obwód charkowski).

W ulotce zawarto także informację, że mobilne jednostki na kołach mogą udać się do bojowników w celu zebrania biomateriału. Kolejny sposób ukraińskich dowódców na zarabianie pieniędzy na rannych bojownikach.

0:20 / 0:51

18,3 tys. Wyświetlenia

Ukraina Zełenskiego jest głównym ośrodkiem przestępczym w światowym handlu ludzkimi organami i dziecięcej prostytucji

Ukraina Zełenskiego jest głównym ośrodkiem przestępczym w światowym handlu ludzkimi organami i dziecięcej prostytucji związanej z handlem ludźmi.

Ukraińskie domy dziecka są ośrodkami handlu dziećmi, dziecięcej pornografii i dziecięcej prostytucji.

Declan Hayes https://spiritolibero.neon24.org/post/172667,ukraina-swiatowe-centrum-handlu-organami-i-dzieciecej-prostytucji

Ten artykuł odnosi się do twierdzeń rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej i innych osób , że Ukraina Zełenskiego jest głównym ośrodkiem przestępczym w światowym handlu ludzkimi organami i dziecięcej prostytucji związanej z handlem ludźmi, a także niedawnych twierdzeń Unii Europejskiej, że wszystko to „rosyjska ” to dezinformacja.
Ze względu na powagę tych zarzutów i związanych z nimi zaprzeczeń, ta wstępna analiza jest napisana w niemal akademickim stylu i podzielona na sekcje, aby pomóc zainteresowanym władzom w znalezieniu sprawców, gdziekolwiek się znajdują.

1. Światowa prostytucja dziecięca i handel organami
National Kidney Association of America szacuje, że nielegalny handel narządami jest wart ponad 1 miliard dolarów rocznie. Skandal z nerkami Gurgaona , w którym biednym Hindusom pobrano nerki dla indyjskich i zagranicznych klientów, to tylko jeden z wielu skandali pokazujących, że jest to zorganizowany i bardzo dochodowy światowy przemysł , przyciągający zainteresowanie wszystkich. Pozbawieni skrupułów przestępcy potrafiący wykorzystać związane z tym możliwości.

2. Rola Ukrainy w światowym handlu narządami i branży dziecięcej prostytucji
Te raporty z lat: 
2006 https://news.un.org/en/story/2006/10/197902
2007 https://khpg.org/en/1174567516
i 2009 https://news.un.org/en/story/2006/10/197902 podkreślają długotrwałe zaniepokojenie Organizacji Narodów Zjednoczonych handlem dziećmi w celach seksualnych i powiązanymi „przemysłami” na Ukrainie. Tutaj można przeczytać Rezolucję Narodów Zjednoczonych 60/251 z dnia 15 marca 2006 r. w sprawie handlu dziećmi, dziecięcej prostytucji i dziecięcej pornografii na Ukrainie. https://documents-dds-ny.un.org/doc/UNDOC/GEN/G07/104/93/PDF/G0710493.pdf?OpenElement

Europejskie Centrum Prawa i Sprawiedliwości (ECLJ) jest międzynarodową organizacją pozarządową zajmującą się promocją i ochroną praw człowieka w Europie i na świecie. Od 2007 r. ECLJ cieszy się specjalnym statusem konsultacyjnym przy Organizacji Narodów Zjednoczonych/ECOSOC. Oto ich raport z 2006 roku w sprawie zaginionych dzieci, zagubionych niemowląt i zwłok pozbawionych organów na Ukrainie. https://eclj.org/the-case-of-the-missing-children-lost-babies-and-corpses-without-organs-fuel-allegations-of-trafficking-in-body-parts-in-ukraine

Centrum Ochrony Dzieci to bałkańska federacja zajmująca się ochroną dzieci. Oto ich raport z 2015 https://childhub.org/en/child-protection-news/ukraine-orphanages-feeder-child-trafficking i kolejny z 2016 r. https://childhub.org/en/child-protection-news/ukraines-shame-epidemic-human-trafficking , który twierdzi, że ukraińskie domy dziecka są ośrodkami handlu dziećmi, dziecięcej pornografii i dziecięcej prostytucji.

Oto seria pytań do sesji Parlamentu Europejskiego w 2007 roku https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/E-6-2007-2644_EN.html , którą cytuje raport BBC, który badał rynek komórek macierzystych i narządów noworodków na Ukrainie. Oto pytanie z sesji Parlamentu Europejskiego w 2015 roku dotyczące grabieży organów we wschodniej Ukrainie. https://www.europarl.europa.eu/doceo/document/E-8-2015-001565_EN.html

Oto raport BBC z 2022 r. https://www.bbc.com/news/world-europe-60891801 o tym, jak przemysł seksualny wykorzystuje ukraińskich uchodźców. 
Oto amerykański raport wyjaśniający, w jaki sposób uchodźcy angażują się w prostytucję. https://www.womensrefugeecommission.org/wp-content/uploads/2020/04/Mean-Streets-Urban-GBV-Sex-Workers.pdf
 
Oto znacznie dłuższy artykuł wspominający o komercyjnym wykorzystywaniu seksualnym dzieci w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych i Meksyku. https://abolitionistmom.org/wp-content/uploads/2014/05/Complete_CSEC_0estes-weiner.pdf
 
Oto kawałek o tym, jak dzieci-uchodźcy w Atenach zostały uwięzione w branży prostytucji i pornografii dziecięcej. https://deeply.thenewhumanitarian.org/refugees/articles/2016/07/14/refugees-caught-up-in-child-prostitution-in-athens  
Twierdzenia te nie powinny dziwić osób zaznajomionych z trudną sytuacją dzieci uchodźców w Azji Zachodniej lub gdzie indziej, które musiały uciekać przed jedną z wielu wojen rozpętanych przez NATO w ciągu ostatnich kilku dekad. I nie ma powodu sądzić, że te same los nie dotknął małoletnich ukraińskich pozbawionych opieki.

Oto ukraińskie władze, które w 2011 roku przyznały, że nielegalny handel narządami wymknął się spod kontroli. https://ukraine.iom.int/news/national-auto-rally-raises-awareness-trafficking-transplantation-human-organs

Ten belgijski raport mówi nam, że Ukraina pozostaje głównym europejskim ośrodkiem nielegalnego pozyskiwania narządów ludzkich. Jednak ten artykuł z 2010 roku wyjaśnia, że ​​izraelskie gangi przestępcze są sercem ukraińskiego przemysłu grabieży organów, co jest ważną kwestią, biorąc pod uwagę, że popyt znacznie przewyższa podaż w Izraelu, a także na równie lukratywnym rynku w Szwajcarii. https://www.haaretz.com/2010-08-06/ty-article/report-israeli-suspected-of-running-ukraine-organ-trafficking-ring/0000017f-dc17-db22-a17f-fcb77e530000

Wreszcie, ponieważ ten raport USAID https://www.usaid.gov/ukraine/fact-sheet/dec-

16-2022-trafficking-persons i szerszy artykuł, z którym jest powiązany, https://ukraine.iom.int/sites/g/files/tmzbdl1861/files/documents/omnibus_survey_results_eng.pdf  jasno pokazują, że nawet CIA jest świadoma skali handlu narządami i ludźmi na Ukrainie, możemy bezpiecznie założyć, że takie praktyki są nadal szeroko rozpowszechnione zarówno w regionach Ukrainy, nadal w rękach sprzymierzonych sił nazistowskich Zełenskiego.
Możemy to stwierdzić z całą pewnością, ponieważ na podstawie wszystkich powyższych linków są to obrzydliwe branże, w które zaangażowani są najbardziej obrzydliwi i amoralni ludzie, nie tylko na świecie, ale także na Ukrainie. A ponieważ Ukraina stała się w ostatnich latach bardziej, a nie mniej podatna na te przestępcze praktyki, możemy tylko powtórzyć, że te zarzuty dotyczące handlu dziećmi i narządami muszą zostać zbadane w przejrzysty sposób, a sprawcy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.

3. Współudział Zachodu w światowym przemyśle handlu narządami i dziecięcej prostytucji
Podobnie jak w przypadku Afganistanu i Syrii, Zachód jest współwinny tych zbrodni przeciwko ludzkości zarówno na poziomie makroskopowym, jak i mikroskopowym. Ogólnie rzecz biorąc, Unia Europejska i NATO pompują coraz więcej miliardów dolarów w Ukrainę Zełenskiego, od dawna uznawaną za jeden z najbardziej skorumpowanych krajów świata. Zachodnie media i wpływowi politycy zaprzeczają temu i jawnie kłamią, twierdząc, że „Ukraina Zełenskiego i popierający juntę Ukraińcy są w jakiś sposób nosicielami wszystkiego, co dobre i zdrowe”.

Media propagandowe Unii Europejskiej nieustannie publikują „negacje” wszystkich tych zarzutów; są zaprzeczane i stanowią część działań wojennych UE przeciwko Rosji, płacą im za zaprzeczenie, a nie za przedstawienie faktycznego dowodu lub „zaprzeczenia”. Komisja Europejska twierdzi, że „nie są jej znane żadne wiarygodne doniesienia o rzekomych przypadkach pozyskiwania i handlu ludzkimi organami na Ukrainie”. Innymi słowy, do innych należy publikowanie tych wiarygodnych raportów, które Unia Europejska bez wątpienia zlekceważy lub odrzuci, jak to zrobiła w przypadku spraw dotyczących jej dżihadystycznych pełnomocników w Syrii, których mroczniejsze zbrodnie znam bardzo dobrze i które, nawet jeśli będą mnie prześladować do końca życia, są nieocenionym wzorem do oceny zbrodni ich ideowych ukraińskich braci i sióstr.
Tutaj, w Irlandii, podobnie jak w większości krajów Europy Zachodniej, mówi się nam, że większość naszych niechcianych ukraińskich uchodźców , którym dano darmowe domy i kieszonkowe, zostanie, ponieważ życie tutaj jest dla nich po prostu zbyt dobre i łatwe, nie mają ochoty pakować walizek (Gucci) i jechać do domu. W tym samym czasie think tanki sprzymierzone z NATO mówią nam, że musimy zrobić więcej dla tych krewnych ukraińskich nazistów i handlarzy organami, nawet gdy Syryjczycy i inni zasłużeni ludzie nadal giną.
Smutna rzeczywistość kryjąca się za pół-propagandą Kyiv (sic) Independent MI5 polega na tym, że ludzie uciekają przed wojną z tradycyjnych powodów, które w tak burzliwych czasach powodują zmiany demograficzne. I chociaż ludzie mogą wracać tam, gdzie toczy się walka, ponieważ tam jest ich serce, to, jak każda propaganda, niczego nie dowodzi. Rzeczywistość jest taka, że ​​na Ukrainie toczy się wojna i są tam niewyobrażalni ludzie, wielu z nich po ukraińskiej stronie frontu, a jeszcze inni bezpieczni w swoich organizacjach pozarządowych i think tankach NATO, z dala od walk, robiąc najbardziej niewypowiedziane rzeczy i ciągnący zyski z tej wojny.

4. Rozwiązania i ostrzeżenia
Maria Zacharova wysunęła wiarygodne oskarżenia wobec kijowskiej junty, Damaszek wysunął je przeciwko syryjskim (sic!) rebeliantom z NATO, Gary Webb wniósł oskarżenie przeciwko CIA o handel narkotykami, Pall Mall Gazette wplątał grzeczne wiktoriańskie społeczeństwo w handel białymi niewolnikami i podobne oskarżenia skierowano przeciwko należącemu do MI5 sierocińcowi Kincora Boys i Jeffreyowi Epsteinowi, opłacanemu przez CIA.
Wszystkie te zarzuty okazały się prawdziwe i w tym przypadku osobiście uważam nie tylko, że zarzuty Zacharowej są bardzo zasadne, ale także, że wszystkie tego typu zarzuty wobec kijowskiej junty powinny zostać dokładnie zbadane przy użyciu najwłaściwszych środków. Aby winni mogli zostać ukarani i dokonano pokuty za niewinne życia zniszczone przez ich żądzę pieniędzy.
Zacharova, mówiąc o tym, zrobiła wiele dobrego dla ofiar ukraińskiego przemysłu tego niesamowitego handlu ludźmi. Teraz do władz rosyjskich należy podniesienie stawki, upublicznienie niektórych kluczowych dowodów i poinformowanie nie tylko przestępców na Ukrainie Zełenskiego, ale także ich organizacji pozarządowych i państwowych sojuszników dalej na zachodzie, że winni rzeczywiście zapłacą. 

I chociaż NATO może odrzucić Zacharową jako Rosjankę, a mnie jako zwykłego Irlandczyka, fakty wskazują, że Ukraina Zełenskiego jest winna zbrodni podobnych do Eichmanna i podobnie jak Eichmann, tak samo jego współczesne ukraińscy i natowskie klony muszą odpowiedzieć za zbrodnie przeciwko narodom Ukrainy, Syrii i Rosji.
Declan Hayes
Wyszukał, opracował i udostępnił SL.
Źródło: https://strategic-culture.org/news/2023/06/23/ukraine-human-organ-and-child-prostitution-trafficking-industries-does-only-russia-maria-zakharova-still-care/

Jak żydowscy alfonsi dostarczali dzieci do burdeli Argentyny, Brazylii i USA. Cwi Migdal.

Jak żydowscy alfonsi dostarczali dzieci do burdeli Argentyny, Brazylii i USA. Cwi Migdal.

1.01.2023, https://www.fronda.pl/a/Jak-zydowscy-alfonsi-dostarczali-dzieci-do-burdeli-Argentyny,209497.html

Polski nie było wówczas na mapie Europy, ale większość żydowskich kobiet i dziewczynek (czasem 12-letnich), które trafiły do burdeli Ameryki Południowej, pochodziła z terenów zamieszkiwanych przez Polaków.

Stąd hiszpańskie określenie na kobiety z Polski: polacas.

W portowej dzielnicy Buenos Aires La Bocca uprawiały nierząd – jak donosiła prasa – ‘na każdym wolnym skrawku ziemi’.

Isabel Vincent opisuje ich losy w książce ‘Ciała i dusze’ (wydanie polskie – 2006 r.). Jak to się stało, że zainteresowała się prostytutkami z żydowskich miasteczek w Polsce?

– Przeczytałam w brytyjskiej gazecie żydowskiej informację o cmentarzu w Inhaumie – opowiada. – Postanowiłam tam pojechać. Wcześniej pracowałam w Brazylii jako korespondentka ‘The Globe and Mail’, więc dobrze znałam kraj.

Nie zdawałam sobie sprawy, że to będzie aż tak trudne. Z tymi kobietami wciąż wiąże się wstyd. Kiedy wreszcie udało mi się trafić na ślad jednej z prostytutek i dotarłam do jej krewnych, nikt nie chciał ze mną rozmawiać. Dostawałam sygnały z gminy żydowskiej, żebym nie pokazywała tej hańby. Kiedy jednak książka w listopadzie 2005 roku wyszła w Kanadzie, Kanadyjska Gmina Żydowska dała mi prestiżową nagrodę w dziedzinie historii.

Organizacją, która zajmowała się handlem kobietami z nędznych miasteczek Europy Wschodniej, było założone w 1890 roku Warszawskie Towarzystwo Wzajemnej Pomocy, które oficjalnie miało charakter filantropijny, skupiało jednak wielu ludzi zaangażowanych w handel żywym towarem. Macki rajfurów sięgały od Europy Wschodniej po Szanghaj.

Dopiero w 1928 roku polskiemu konsulowi w Argentynie udało się zmusić towarzystwo do usunięcia z nazwy słowa ‘warszawskie’. Wtedy zaczęło funkcjonować jako Cwi Migdal – od nazwiska jednego z fundatorów.

Vincent podkreśla, że nie tylko Żydzi zajmowali się prostytucją i białym niewolnictwem. ‘W tym czasie również inne gangi handlowały kobietami z całej Europy i Azji. Historycy twierdzą, że w procederze największą rolę odgrywały Japonki i Chinki. Ale cechą wyróżniającą Cwi Migdal, która zapewniała sukces, jest to, iż wabili ubogie Żydówki, kusząc je wizją ślubu w synagodze’.

Żydowscy sutenerzy zakładali własne synagogi i cmentarze. Oficjalnie odrzuceni przez żydowską społeczność tworzyli własne organizacje charytatywno -religijne. Tak było w Nowym Jorku czy Sao Paulo.

Polacas nie miały szans na rehabilitację wśród społeczności żydowskiej ani za życia, ani po śmierci. ‘Jest napisane, że jeżeli córa Izraela zejdzie z dobrej drogi, cała ziemia wokół niej płonie’ – powiedział Isabel Vincent żydowski dziennikarz Zevi Ghivelder.

W Rio de Janeiro same prostytutki założyły towarzystwo dobroczynno-pogrzebowe. Biedne kobiety, ofiary przemocy, analfabetki potrafiły zorganizować się tak, by na starość mieć wsparcie, a w chwili śmierci godny pochówek. Powstało w 1906 roku i nazwało się Towarzystwem Prawdy. Działało nieprzerwanie do lat 70. XX wieku.

Prostytutki kupiły kawałek ziemi w Inhaumie i założyły ten cmentarz. Same przygotowywały ciała swoich sióstr do pogrzebu. Same odprawiały ceremonię symbolicznego oczyszczenia przez powtórzenie słów: ‘Jesteś czysta, czysta, czysta’.

(…)Izaak Buroski pochodzi z Rosji, ale kiedy z Ameryki Południowej wraca w rodzinne strony, może grać rolę argentyńskiego farmera, złotnika z Brazylii, przedsiębiorcy z Łodzi czy Berlina. Elegancki pan z Ameryki, doskonałe oko. Nawet w skromnej, ubogo ubranej dziewczynie potrafi dostrzec materiał, który pomnoży jego majątek.

13-letnią Zofię Chamys wypatruje w Warszawie. Jest rok 1890.

– Szukam pomocy kuchennej dla matki – taką wersję przedstawia jej ojcu. Proponuje jako zaliczkę za pierwsze pół roku służby równowartość rocznych dochodów całej rodziny i nie nalega. Ojciec stanowczo odmawia, ale po chwili zmienia zdanie. Dziewczynka idzie z obcym mężczyzną, ma nadzieję, że teraz czeka ją lepsze życie. Buroski, ‘najpiękniejszy mężczyzna, jakiego widziała w życiu’, zabiera ją do Łodzi. Kiedy po nocy spędzonej z Izaakiem budzi się w pościeli poplamionej krwią, wierzy w jego słowa: ‘Teraz jesteś moją żoną’. Jest dzieckiem i myśli, że tak się zostaje żoną.

Trafia do burdelu, jednego, drugiego. Potem ‘mąż’ wywozi ją do Buenos Aires do lupanaru prowadzonego przez Madame Natalia. Ta każe jej przechadzać się po uliczkach i wypatrywać klientów. Kiedy Zofia buntuje się po raz pierwszy, idzie na komisariat. Ale policjant, najpewniej przekupiony przez rajfurów, każe jej słuchać męża.

Dziewczynka tak długo płacze, że w końcu ma obiecany powrót do domu. Ale Buroski nie wypuszcza jej z rąk. Oszukuje ją, że płynie do Europy, a dopływają do Brazylii. Każe jej obsługiwać najgorszych klientów. Katuje ją. Zofia znowu idzie na policję i składa skargę na męża (jej zeznania przetrwały; opublikował je brazylijski dziennikarz Francisco Ferreira da Rosa, a później Isabel Vincent).

(…)Według dostępnych danych (Jayme Brener ‘Jerusalem Report’, 1966) do Brazylii pierwszy statek z młodymi Żydówkami dotarł w 1867 roku.

Przypłynęło na nim 69 wschodnioeuropejskich prostytutek.

Do 1913 roku w centrum Rio de Janeiro działało 431 burdeli. Właścicielami połowy byli „Rosjanie, Austriacy, Niemcy, Polacy, a nawet Rumuni”. Prawie wszyscy pochodzenia żydowskiego.

(…)W maju 1905 roku w Warszawie doszło do wydarzenia zwanego pogromem alfonsów. Zaczęło się od awantury na żydowskim ślubie, w którym uczestniczył znany sutener Saul Żytnicki. Weselna kłótnia przerodziła się w miejską awanturę. Żydowscy robotnicy uzbrojeni w kije, noże, a nawet rewolwery napadli na kawiarnię na rogu Siennej i Zielnej. Grupy mężczyzn od 200 do 400 osób przez trzy dni przeczesywały kamienice od Marszałkowskiej do Przyokopowej. Robotnicy wdzierali się do domów publicznych, mieszkań prostytutek i stręczycieli. Rozbito 150 mieszkań, ucierpiało 176 osób, 31 trafiło do szpitala, a pięć zmarło. Podobne napady miały miejsce w Lublinie i Łodzi.

Amerykański badacz zajmujący się tą problematyką uważa, że inicjatorką rozprawienia się z sutenerstwem była żydowska partia socjalistyczna Bund, która chciała w ten sposób położyć kres powszechnemu mniemaniu, że to głównie Żydzi są odpowiedzialni za handel żywym towarem.

(…)Najczęściej jednak środowiska żydowskie próbowały wyciszyć temat handlu własnymi kobietami. Samuel Cohen, który reprezentował żydowskie interesy w Lidze Narodów, podczas spotkania w czerwcu 1922 roku przekonał Ligę, aby nie publikować nazwisk znanych handlarzy. Taki raport jednak powstał. W tym samym czasie Europę obiegły „antysemickie paszkwile” wykorzystujące zawarte w nim fakty [cóż to za paszkwil, jeśli publikuje straszną PRAWDĘ?]. Spowodowało to jeszcze większe okopanie się Żydów na stanowisku, że tematu należy unikać.

Jedynie Bertha Pappenheim umiała nazwać problem po imieniu. Kilkakrotnie na początku XX wieku objechała Galicję. Twierdziła, że źródłem potężnej fali handlu żydowskimi kobietami są nie tylko warunki społeczne, ale także niska pozycja kobiety w judaizmie.

(…)wielki proces żydowskich stręczycieli w październiku 1892 roku we Lwowie przyciągnął uwagę polskich dziennikarzy. ‘Akt oskarżenia dotyczy 27 Żydów i Żydówek, których wyśledzić i ująć władza zdołała – relacjonował »Kraj «. – Wraz z nimi jawi się kilkadziesiąt ofiar ich handlu, kilkadziesiąt dziewcząt i mężatek w wieku od lat 15 do 23.

(…)Prasa ujawniła tajny język używany przez handlarzy. Dziewczęta ładne i młode to ‘sztuki jedwabiu’ albo ‘dywany smyrneńskie’. Uderzające piękności – ‘krzyże brylantowe’ albo ‘szkatułki z perłowej macicy’. Brzydkie i niezgrabne nazywa się ‘workami kartofli’.

(…)informacje o konkretnych sprawach, aresztowaniach i rozprawach sądowych nadal z trudem przebijały się do gazet i świadomości społecznej. W dokumentach z kancelarii gubernatora piotrkowskiego z lat 1899-1900 można natknąć się na materiały dotyczące ‘żydowskiej szajki handlującej kobietami i wywożącej je za granicę’, ale nic z tego nie przedostało się do dzienników.

Dopiero dwa lata później warszawski adwokat Stanisław Posner (późniejszy senator i polski delegat do Ligi Narodów) dotarł do akt sądowych i na łamach ‘Gazety Sądowej Warszawskiej’ opublikował relację z tego procesu.

(…)Posner opisał też inny proces odbywający się w Bytomiu. Oskarżonym o ciężkie rajfurstwo był Izrael alias John Meyerowicz. Na granicy prusko-rosyjskiej utrzymywał on szereg agentów dostarczających ‘towar wywozowy’. Oficjalnie zajmował się handlem w branży cygar, bielizny i ubiorów damskich. Wielokrotnie podróżował po Europie. Znał osiem języków. W 1888 roku został aresztowany na dworcu we Wrocławiu.

Obie te sprawy posłużyły Posnerowi do napisania cyklu 11 artykułów pod wspólną nazwą ‘Nad otchłanią’, w których najpełniej ze wszystkich dotychczasowych polskich publicystów przeanalizował różne aspekty handlu żywym towarem. W końcu doszedł do przekonania, że ‘cały ten diabelski proceder, wszystkie jego ogniwa są żydowskie’.

(…)Edgardo Cozarinsky (…)jest autorem wydanej dwa lata temu w Argentynie książki o prostytutkach z początku ubiegłego wieku ‘El rufián moldavo’ (‘Rajfur z Mołdawii’). (…)Pytamy Edgardo, czy w Argentynie nadal uważa się ludzi, którzy podnoszą temat żydowskiego handlu żywym towarem, za antysemitów?

– Jeśli taki temat pojawia się publicznie, staje się niebezpieczny. Wzbudza podejrzenie, że kryje się za tym coś innego. Że znowu niektórzy chcą podkreślić, że zepsucie jest związane z Żydami.

Po opublikowaniu książki Cozarinskiego pojawił się reżyser, który chciał ją sfilmować. – Jego producenci, Żydzi, powiedzieli, że nigdy nie dadzą pieniędzy na taki film.

(…)w roku 1931 władze polskie ogłosiły (raport przygotowany dla Ligi Narodów) listę 590 handlarzy kobiet, zaangażowanych w dostarczanie “świeżego towaru” do wciąż funkcjonujących – ale już nie pełną parą – domów publicznych Argentyny i Brazylii. Większość osób z tej listy była pochodzenia żydowskiego. Jedna z bardziej spektakularnych afer, miała miejsce pod koniec lat 20-tych. Niejaki Morris Baskin z Brooklynu, urodzony w Polsce, zainicjował w roku 1927 lukratywny proceder przestępczy. Otóż w Nowym Jorku przebywało sporo mężczyzn, których narzeczone znajdowały się wciąż w Polsce. Plan Baskina polegał na zawieraniu przez niego (i jego ludzi) małżeństw per procura w imieniu narzeczonych z USA, na podstawie udzielonych pełnomocnictw. Z aktem ślubu w ręku – poświadczającym obecność męża w USA – świeżo poślubiona małżonka nie miała kłopotów z uzyskaniem w konsulacie amerykańskim upragnionej wizy. Po przyjeździe do USA nie trafiała ona jednakże w objęcia męża, lecz – pod wpływem groźby, a niekiedy przemocy fizycznej i zgwałcenia – do jednego z domów publicznych, których właściciele współpracowali z gangiem. Baskin zdołał pozyskać do przestępczej działalności rabina z podwarszawskiego Wawra, który za 50 USD udzielał małżeństwa per procura, jak również zastępcę konsula amerykańskiej ambasady, nazwiskiem Harry Hall, który zaopatrywał gang we wszelkie niezbędne dokumenty i zapewniał bezproblemowe udzielanie wiz. Po rozbiciu gangu Baskina, okazało się, iż w samym tylko roku 1929, w wawerskim kahale zarejestrowano 15 małżeństw per procura, z osobami przebywającymi w USA.

Mkarwan Źródło http://www.regafa.fora.pl/poza-milonga,9/ciala-i-dusze-isabelle-vincent,356.html