Nowacka i rządząca nami lewicowa ciemnota chce to zaserwować polskim dzieciom.

Nowacka chce to zaserwować polskim dzieciom. Bosak: „To jedna z głównych tez ruchu LGBT”

20.11.2024 https://nczas.info/2024/11/20/nowacka-chce-to-zaserwowac-polskim-dzieciom-bosak-to-jedna-z-glownych-tez-ruchu-lgbt-video/

Barbara Nowacka - minister edukacji narodowej Fot. PAP/Paweł Supernak
Barbara Nowacka – minister edukacji narodowej Fot. PAP/Paweł Supernak

Podczas konferencji prasowej przedstawiciele Konfederacji jasno opowiedzieli się przeciwko nowym przedmiotom szkolnym, które planuje wprowadzić resort Barbary Nowackiej. Krzysztof Bosak i Grzegorz Płaczek wskazywali na szereg zagrożeń.

Bosak stwierdził, że „jako Konfederacja zabierają głos zdecydowanie przeciwko temu pomysłowi rządu”. – Jest to pomysł, który ma dużo wspólnego z ideologią, mniej wspólnego ze zdrowiem (…). Jest to tak naprawdę pod pewnym kryptonimem i w zmiksowaniu z innymi treściami odgrzewany stary kotlet, czyli wprowadzania tego permisywnego modelu edukacji seksualnej, o który toczyła się w Polsce debata w latach 90. – powiedział wicemarszałek Sejmu.

Wskazał, że Barbara Nowacka i „rządząca nami lewicowa ciemnota” chce wyrzucić do kosza „dotychczasowy dorobek edukacyjny” i „w to miejsce, gdzie jest program nauczania normalnego, umieścić lewicowe fanaberie”.

Wicemarszałek Sejmu powiedział, że rządzący „mają …gdzieś prawa rodziców, prawa obywatelskie i chcą to wtłaczać wszystkim, przymusowo” oraz przypomniał, że „artykuł 48. konstytucji mówi, że rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami”.

– Wyrzucają właściwie wszystkie treści związane z wartością rodziny w życiu człowieka, z zakładaniem rodziny, z życiem rodzinnym, z trwałością rodziny (…), uczeń szkoły podstawowej nie dowie się z programu Barbary Nowackiej o istnieniu małżeństwa (…) – dodał.

– Nie dowie się też o wartości życia, nie dowie się o rozwoju dziecka w prenatalnym okresie życia. Ta wiedza naukowa, zdaniem lewicy, jest dzieciom, młodzieży do niczego niepotrzebna. Nie pada ani razu słowo dzietność w czasach, kiedy mamy kryzys dzietności – wskazał.

– To ma być „edukacja zdrowotna”. Tymczasem uczeń szkoły podstawowej będzie się uczył na temat wczesnej inicjacji seksualnej, nie będzie się natomiast uczył na temat chorób wenerycznych (…), dopiero w programie ponadpodstawowym ma być o tym powiadomiony, czyli sekwencja proponowana przez lewicę Tuska i Nowackiej jest taka: najpierw wysyłamy dzieci do inicjacji seksualnej, później powiemy im o tym, jakie są związane z tym zagrożenia, szczególnie te zdrowotne, na przedmiocie dla niepoznaki zwanym edukacją zdrowotną – skwitował.

Wskazując na kolejne aspekty programu nauczania, Bosak podsumował, że „po takim praniu mózgu jedyny wniosek chyba jest taki, że norma żadna nie istnieje”. – I dobrze wiemy, że jest to jedna z głównych tez ruchu LGBT, ruchu genderowo-feministyczno-transowego, że nie ma żadnej normy, wszystko jest kwestią uznaniową, wszystko jest płynne – podkreślił.

Bosak odniósł się także do innego proponowanego przez resort przedmiotu – edukacji obywatelskiej. – Obok tego jest jeszcze drugi dokument, edukacja obywatelska. Tam są też kwiatki – wskazał Bosak.

– Oczywiście mamy stały pakiet lewicy wokeistowskiej, jak to się teraz mówi – stwierdził wicemarszałek Sejmu. A więc uczeń będzie rozpoznawał postawy ksenofobii, stereotypów, uprzedzeń, dyskryminacji, a także, uwaga, uczniowie będą aktywizowani politycznie przez nauczycieli – reaguje na te zjawiska – dodał.

Wskazał, że część programu dotyczy tzw. klimatyzmu. – A więc uczeń będzie wymieniał przyczyny i konsekwencje kryzysu klimatycznego, wyszukiwał informacje na temat działań na rzecz jego powstrzymania oraz w miarę możliwości angażował się w wybrane z nich – wyliczał Bosak.

Głos zabrał także poseł Grzegorz Płaczek. – To przedmiot, który jest przesiąknięty do szpiku kości lewicową ideologią pełen miękkich stwierdzeń, pełen niedopowiedzeń, ale oczywiście jednocześnie pełen wartości LGBT i nikt z nas po lekturze wstępnych założeń do rozporządzenia i do tego przedmiotu nie znalazł czegoś takiego jak wartościowe treści dotyczące rodziny – wskazał.

– Rodzice jednoczą się w całej Polsce już 1 grudnia, czyli za kilka dni w Warszawie odbędzie się bardzo duży protest rodziców, którzy będą przyjeżdżać, będą krzyczeć na cały głos, że nie chcą takiego przedmiotu w szkole. Problem jest bardzo skomplikowany, dlatego że przed nami 10 miesięcy walki, a właściwie wojny również o nasze dzieci – mówił.

– Niestety wysłuchania publicznego okazało się, że nie będzie. Rodzice nie będą wysłuchiwani, stowarzyszenia będą ignorowane, fundacje będą ignorowane (…). Co więcej, i to jest bardzo bulwersujące, pani minister publicznie przyznała ostatnio w wywiadzie, że nie będzie się przejmować innymi opiniami poza tymi głoszonymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej – podkreślił.

– Postanowiliśmy w trybie natychmiastowym wysłać do pani minister edukacji narodowej, przy wsparciu oczywiście pana marszałka Szymona Hołowni, interpelację poselską (…). Interpelacja poselska w sprawie niepokojących zmian w polskiej edukacji związanej z wprowadzeniem nowego przedmiotu pod nazwą edukacja zdrowotna. Interpelacja jest bardzo długa, zawiera bowiem 33 pytania, które były również wspólnie przygotowywane z różnymi środowiskami, z rodzicami, z profesorami, z doktorami – ujawnił Płaczek.

Już za rok szkoły będą miejscem deprawacji. Powstrzymajmy przymusową edukację seksualną w polskich szkołach!


“Blanka Bąkiewicz, CitizenGO” <petycje@citizengo.org>
Kilka tygodni temu dzieci wróciły do szkół. Zapewne ze spokojem i zaufaniem powierzyłeś swoje dziecko nauczycielom, wierząc, że jest w dobrych rękach i nauczy się wartościowych rzeczy.Ale co, jeśli za rok, we wrześniu 2025, wysłanie dziecka do szkoły będzie już powodem do strachu? Czy zdajesz sobie sprawę, że już niedługo polskie szkoły będą miejscem deprawacji i ideologicznej indoktrynacji?
Rząd Donalda Tuska tym razem atakuje niewinność naszych dzieci!Do szkół ma wejść nowy obowiązkowy przedmiot – „edukacja zdrowotna” – to nic innego jak przymusowa  edukacja seksualna, która ma zostać wprowadzona już od września 2025 roku.
Minister Edukacji Barbara Nowacka oraz Minister Zdrowia Izabela Leszczyna – zapowiedziały, że w roku szkolnym 2025/2026 „edukacja zdrowotna” będzie przedmiotem obowiązkowym dla wszystkich uczniów od 4. klasy szkoły podstawowej, a rodzice nie będą mogli zwolnić swoich dzieci z tych zajęć.Trudno uwierzyć, że rodzice zostaną pozbawieni prawa do decydowania o tym, jakie treści są przekazywane ich dzieciom!
Za projektem stoi seksuolog Zbigniew Izdebski, który słynie z promowania skrajnie liberalnych poglądów na temat seksualności, w tym aborcji, pornografi i masturbacji. Taki program ma być narzucany naszym dzieciom, bez względu na nasze przekonania i religię! Dzieci w wieku 9 – 10 lat będą narażone na seksualizujące treści, które mogą całkowicie zniszczyć ich niewinność.
Nie możemy na to pozwolić!
Podpisz petycję do Minister Barbary Nowackiej i Minister Izabeli Leszczyny, żądając, aby wycofały się z planów wprowadzenia przymusowej edukacji seksualnej w polskich szkołach! 
To nie jest edukacja. To deprawacja! 
Zamiast chronić nasze dzieci, państwo chce je narażać na treści, które godzą w ich niewinność i moralny rozwój. Tak delikatne tematy powinny być omawiane przez rodziców, a nie narzucane przez szkołę wbrew naszej woli!Historia pokazuje, co może się wydarzyć, jeśli nie zareagujemy teraz. W Niemczech rodzice, którzy sprzeciwili się obowiązkowej edukacji seksualnej w Salzkotten, zostali skazani na 43 dni więzienia, ponieważ odmówili udziału swoich dzieci w lekcjach, które uznali za pornograficzne i sprzeczne z wartościami chrześcijańskimi.
Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że rodzice nie mają prawa odmówić udziału swoich dzieci w tych zajęciach z powodów światopoglądowych.
Czy to samo ma czekać nas w Polsce?!
Podpisz petycję do Minister Barbary Nowackiej i Minister Izabeli Leszczyny, apelując o wycofanie się z planów narzucenia przymusowej edukacji seksualnej w szkołach!
Rząd Donalda Tuska, podobnie jak niemieckie władze, planuje wprowadzenie przymusowej edukacji seksualnej, która nie będzie miała nic wspólnego z edukacją zdrowotną, a zamiast tego zdeprawuje nasze dzieci.Barbara Nowacka, minister odpowiedzialna za ten projekt, otwarcie mówi, że celem jest połączenie tematów, które nie budzą kontrowersji, z edukacją seksualną, by złagodzić opór społeczny.To strategia mająca na celu narzucenie naszym dzieciom wartości sprzecznych z tradycją i religią, które przeczą wychowaniu opartemu na moralności i godności człowieka.
Jeśli nie powstrzymamy tego teraz, nasze dzieci będą uczone wedle radykalnej agendy LGBT, promującej wczesną inicjację seksualną, homoseksualizm, pornografię i aborcję.
Rodzice będą prześladowani za próbę ochrony swoich dzieci przed takimi treściami.To nie tylko zamach na prawa rodziców, ale przede wszystkim zagrożenie dla moralnego i psychicznego rozwoju młodego pokolenia.
Nie chodzi tu tylko o nasze dzieci, ale o przyszłość całego społeczeństwa.
Dopuszczenie do takich zmian oznacza, że przyszłe pokolenia, nasze dzieci, wnuki– będą wychowywane w środowisku, które odrzuca tradycyjne wartości, niszczy rodzinę i promuje skrajnie szkodliwe ideologie. To śmiertelne zagrożenie dla przyszłości Polski!
To nie jest tylko walka o edukację. To walka o przyszłość naszych rodzin, naszych dzieci i całego społeczeństwa.
Działaj teraz! Podpisz petycję i broń przyszłości następnych pokoleń.
Podpisz naszą petycję do Minister Edukacji i Minister Zdrowia, zanim to TWOJE dzieci zostaną zmuszone do udziału w tych demoralizujących lekcjach!
 Dziękuję za całe Twoje wsparcie i zaangażowanie. Tylko razem możemy coś zmienić.
Blanka Bąkiewicz z całym zespołem CitizenGO
PS. To jest walka o przyszłość naszych dzieci. Jeżeli nie zareagujemy teraz, już za rok szkoły staną się miejscem deprawacji i ideologicznej indoktrynacji. Podpisz petycję, zanim będzie za późno! 
Więcej informacji:
Edukacja zdrowotna w szkołach od 2025 roku.
https://www.gov.pl/web/edukacja/edukacja-zdrowotna-w-szkolach-od-2025-roku-ruszaja-prace-przygotowawcze
Normalizacja aborcji, pornografii i masturbacji w polskich szkołach.
https://pch24.pl/normalizacja-aborcji-pornografii-i-masturbacji-w-polskich-szkolach-nowe-plany-men/

CitizenGO to społeczność aktywnych obywateli, która stara się, aby ludzkie życie, rodzina i wolność były darzone szacunkiem na całym świecie. Członkowie CitizenGO zamieszkują wszystkie kraje świata. Nasz zespół pracuje w 16 państwach na 5 kontynentach i działa w 12 językach.

Więcej o CitizenGO dowiedzą się Państwo tutaj.

Mogą nas Państwo także śledzić na Facebooku i Twitterze.