Najlepszy dowód oszustwa pLandemii: Profesor biochemik, medycy, gwiazdy i biznesmeni przyjmowali sól fizjologiczną zamiast tzw. szczepionki przeciw COVID-19.

Skandal w Hiszpanii. O fałszywych szczepieniach z użyciem soli fizjologicznej donoszą media także we Włoszech, Niemczech, Hongkongu itd.

https://pch24.pl/skandal-w-hiszpanii-gwiazdy-medycy-i-biznesmeni-przyjmowali-sol-fizjologiczna-zamiast-tzw-szczepionki-przeciw-covid-19/

[mail: Czyż może być lepszy dowód na szczepionkowo-covidowe oszustwo niż to, że profesor biochemik kazał się zaszczepić solą fizjologiczną?.md]

Hiszpańskie media od kilku dni donoszą o aferze związanej z wydawaniem fałszywych certyfikatów szczepionkowych przeciwko COVID-19. „Operacja Jenner” – pod tym kryptonimem hiszpańska policja prowadzi śledztwo – pozwoliła na razie zidentyfikować ponad 2200 osób, pośród których są: gwiazdy, celebryci, sportowcy, biznesmeni, a nawet szef koncernu farmaceutycznego PharmaMar, którzy zamiast wakcyny przeciwko COVID-19 przyjęli sól fizjologiczną.

Hiszpańskie media podkreślają, że doniesienia o prowadzonym śledztwie, wskazującym, że ponad 2200 prominentnych Hiszpanów, w tym szef jednej z największych firm farmaceutycznych w kraju, nie zaszczepiło się przeciw COVID-19, przyjęto z niedowierzaniem.

O sprawie zrobiło się głośno 24 maja, chociaż starano się ją dość szybko wyciszyć. Policja prowadzi śledztwo. Identyfikowane są kolejne osoby z fałszywymi certyfikatami i zbierane są dowody.

Ludzi oburzyło, że nawet prezes firmy zaangażowany w badanie szczepionek przeciwko COVID-19 nie uznał za stosowne, konieczne lub ważne zaszczepienie się oferowanymi wakcynami, co podsyciło obawy odnośnie konieczności i bezpieczeństwa szczepień przeciw COVID-19.

Co ciekawe, policja wykryła oszustwo przypadkowo, poszukując kontaktu z ekstremistycznymi organizacjami islamskimi za pośrednictwem internetu. Jeden z policjantów nawiązał kontakt z taką organizacją i miał się spotkać z jej przedstawicielami osobiście. Konieczny jednak był wyjazd do Francji. Miał napisać: „Nie jestem zaszczepiony. Allah nie pozwala mi umieścić niczego nieczystego w moim ciele”. Wyjaśnił,  że z tego powodu nie może się udać do Francji. Wówczas islamiści odpisali mu, że mogą mu wyrobić paszport, a nawet zarejestrować go w Krajowym Rejestrze Szczepień. Polecili mu skontaktować się z dwojgiem mieszkańców Madrytu: „Álexem” i „Irene”. Pierwsza z osób to mężczyzna karany za kradzieże i napaści na tle seksualnym, znany w świecie przestępczym w Madrycie. Z kolei „Irene” okazała się atrakcyjną kobietą, która miała być wiele lat temu skazana za handel narkotykami, a następnie ułaskawiona.

Policja obserwowała obie wskazane osoby. Zauważono, że ​​„Irene” spotykała się z  młodym mężczyzną dwa razy w tygodniu. Był to „Mario”, asystent pielęgniarski w szpitalu La Paz. Początkowo sądzono, że to on odpowiada za wystawianie fałszywych certyfikatów covidowych, ale później okazało się, że nie miał dostępu do bazy danych.

Policjanci, udając potencjalnych klientów, odkryli, że „paszporty szczepionkowe: wydawała inna pielęgniarka, a za fałszywe dokumenty płacono kryptowalutami. Do tej pory policji udało się zidentyfikować ponad 2200 fałszywych certyfikatów. Na razie służby zatrzymały 15 osób.

O sprawie poinformowały główne media w kraju, w tym „El Mundo”, ale kwestia ta nie odbiła się szerszym echem w innych państwach. Wraz z prowadzonym śledztwem mają być ujawniane kolejne znane nazwiska. Na liście są czołowi piosenkarze, muzycy, gwiazdy futbolu, ludzie biznesu, politycy i najlepsi medycy.

Powszechnie podaje się nazwisko prezesa jednej z największych firm farmaceutycznych w Hiszpanii – PharmaMar, José María Fernández Sousa-Faro. 76-letni biznesmen nie został jeszcze wezwany do złożenia zeznań. Figuruje w krajowym rejestrze, jakoby wybrał trzy dawki szczepionki.

Proceder związany z fałszywymi szczepieniami i wydawaniem fałszywych certyfikatów obejmuje sieć szpitali, przy czym prym ma wieść Szpital Uniwersytecki La Paz, który miał pobrać ponad 200 tys. euro za zarejestrowanie 2200 osób jako zaszczepionych w Krajowym Rejestrze Szczepień przeciwko Covid-19.

Wśród oskarżonych jest Bruno González Cabrera, obrońca, który grał w Betis, Getafe, Levante i Valladolid; Fabio Díez Steinaker (wicemistrz Europy w siatkówce plażowej); były bokser i zapaśnik z Walencji, José Luis Zapater; raperzy Kidd Keo, Anier, Jarfaiter; aktorka Veronica Echegui; aktor Bruno Gonzalez Cabrera; piłkarz Fabio Díez Steinaker, szanowany lekarz Camilo Esquivel.

Według policji, która bada 2200 fałszywych świadectw szczepień przeciwko COVID-19, opłata zależała od pozycji społecznej. Założyciel PharmaMar miał zapłacić około 2 tys. euro. José María Fernández Sousa-Faro jest profesorem biochemii na uniwersytetach Complutense i Santiago de Compostela oraz posiada dyplom z zarządzania biznesem na IESE w Madrycie. Ma na swoim koncie około 100 publikacji i patentów z zakresu biochemii, antybiotyków i biologii molekularnej. Posiada ponad 35 lat doświadczenia w branży farmaceutycznej.

O fałszywych szczepieniach z użyciem soli fizjologicznej donoszą media także we Włoszech, Niemczech, Hongkongu itd.

Źródło; telereport.com, euroweeklynews.com

============

Przy okazji: To tylko w USA…, dane Covid znacznie zaniżone.

Banda „Kagańca” [Niedzielski] bezczelnie atakuje!

Nowe rozporządzenie w sprawie maseczek. Dokument w Dzienniku Ustaw

30.05.2022 https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/Nowe-rozporzadzenie-w-sprawie-maseczek.-Dokument-w-Dzienniku-Ustaw

W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelę rozporządzenia w sprawie obostrzeń covidowych. Choć restrykcje nie są już przeszkodą dla gospodarki [to znaczy, że zdjęto obowiązek namordników… MD], to nadal w określonych miejscach „należy zasłaniać usta i nos” maseczką. [Ciągle to pieszczotliwe określenie mokrej szmaty… MD]

Maseczki nadal będą obowiązkowe, ale tylko w wybranych miejscach. W Dzienniku Ustaw opublikowano nowelizację rozporządzenia ws. ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego.

Obowiązek noszenia maseczek wydłużony. Jest rozporządzenie

Zgodnie z treścią aktu obowiązek noszenia maseczek w szpitalach i aptekach zostaje przedłużony do 31 sierpnia 2022 r.

W świetle bieżącego rozporządzenia taki nakaz miałby obowiązywać jedynie do końca maja.

Więcej: https://wiadomosci.radiozet.pl/Biznes/Nowe-rozporzadzenie-w-sprawie-maseczek.-Dokument-w-Dzienniku-Ustaw

Odwołane loty, brak pilotów – skutki „pandemii” i wyszczepiania pracowników

https://www.bibula.com/?p=134352

Linie lotnicze w Stanach Zjednoczonych, które „wciąż odbudowują załogi po spowolnieniu podróży spowodowanym pandemią COVID-19”, odwołały ponad 2 500 lotów w weekend z okazji Dnia Pamięci (Memorial Day), a oprócz całkowitych odwołań, opóźnionych zostało dodatkowo 2400 lotów – podaje agencja Reuters.

Agencja UPI podwyższa te liczby, pisząc o 7 tysiącach odwołanych lotów na świecie, właśnie w ten świąteczny weekend (amerykańskie święto Memorial Day tradycyjnie otwiera sezon letni).

Oficjalne wyjaśnienia – według różnego rodzaju politycznie poprawnych raportów – mówią, że przyczyną były: pogoda, kontrola ruchu lotniczego, przypadki koronawirusa wśród pracowników oraz „inne problemy kadrowe”.

Wyjaśnimy i sprostujmy, co naprawdę kryje się pod tymi tłumaczeniami. Otóż, niewątpliwie warunki pogodowe przyczyniły się w jakiejś części do odwołania lotów, ale zmiany pogodowe, burze, ulewy, są przecież stałą częścią krajobrazu lotniczego i dlaczego te zjawiska stały się nagle tak wielką przeszkodą, ma pozostać zagadką. Problemy związane z „kontrolą ruchu lotniczego” brzmią również dosyć enigmatycznie, gdyż nie słychać ostatnio o strajkach czy problemach technicznych, więc można założyć, że zbiega się to z kolejnym punktem. A ten, czyli „przypadki koronawirusa wśród pracowników” rzeczywiście stanowi wielki problem, bowiem po masowym i często obowiązkowym wyszczepieniu pracowników sektora lotniczego, zaczęli oni masowo chorować.

Osobnym, lecz powiązanym z tzw. pandemią i wyszczepianiem ludzkości problemem, jest brak rąk do pracy, gdyż wiele milionów ludzi stało się ofiarami tzw. szczepionek przeciwko Covid-19. Część z tych ofiar, to zgony poszczepienne (szacuje się, że liczba to może dochodzić nawet do miliona w Stanach Zjednoczonych), a jeszcze większą grupę stanowią osoby z trwałym uszczerbkiem na zdrowiu, często do tego stopnia, że nie mogą oni powrócić do pracy.

I linie lotnicze na gwałt poszukują pracowników, jednocześnie zmniejszając liczbę połączeń. Na przykład Delta Airlines ogłosiła, że od 1 czerwca do 7 sierpnia odwołuje 100 lotów dziennie.

Bardziej niż kiedykolwiek w naszej historii, różne czynniki mające obecnie wpływ na naszą działalność: pogoda i kontrola ruchu lotniczego, personel dostawców, zwiększona liczba przypadków COVID przyczyniająca się do wyższych niż planowane niespodziewanych nieobecności w niektórych grupach roboczych, skutkują tym, że nasza działalność nie spełnia standardów, które Delta ustanowiła dla branży w ostatnich latach” – napisała Allison Ausband, jedna z szefów (CCEO) Delty, w swoim oświadczeniu.

Bardziej niż kiedykolwiek w naszej historii…” – a jakież to wydarzenie miało miejsce w ostatnim półtora roku, nieznane w całej historii, jeśli nie wyszczepianie genetycznym preparatem?

Jednocześnie ze zmniejszeniem liczby lotów i spadkiem jakości usług, wzrosły ceny biletów. Według danych firmy Hopper, w Memorial Day weekend średni koszt biletu lotniczego wyniósł ponad 400 USD w obie strony, czyli o 24% więcej niż o tej porze roku 2019 i o 45% więcej niż rok temu.

Wiele dużych linii lotniczych, takich jak Delta, JetBlue Airways i Alaska Airlines, ogłosiło niedawno zmniejszenie liczby lotów tego lata z powodu braku pilotów.

Co się stało z personelem, z pilotami? Czy tylko tymczasowo chorują na jakiś wyimaginowany kowid (czyli dowolny zespół chorób wynikający z osłabienia systemu immunologicznego organizmu po przyjęciu destrukcyjnego preparatu zwanego „szczepionką przeciwko Covid-19”), czy też na tych „chorych na kowid” pracowników, a szczególnie pilotów po prostu nie ma? Nie ma ich zdolnych do pracy i dlatego przewoźnicy tworzą nowe programy rekrutacyjne, jednocześnie redukując wymagane doświadczenie (np. liczbę wylatanych godzin), co może doprowadzić do wzrostu incydentów i katastrof lotniczych.

Prezes United Airlines Scott Kirby powiedział inwestorom podczas kwietniowej konferencji prasowej, że niedobór pilotów może potrwać nawet kilka lat. „Niedobór pilotów w branży jest realny i większość linii lotniczych po prostu nie będzie w stanie zrealizować swoich planów dotyczących zdolności przewozowych, ponieważ po prostu nie ma wystarczającej liczby pilotów, przynajmniej w ciągu najbliższych pięciu lub więcej lat” – powiedział Kirby.

Regionalny przewoźnik Republic Airways, który lata dla takich gigantów, jak American, Delta i United, zwrócił się do władz lotniczych USA o zezwolenie na latanie dla linii pilotom z 750 godzinami, czyli połową z wymaganych 1500.

W wywiadzie przeprowadzonym przez Steve’a Kirscha, były kapitan Robert Snow, poszkodowany w wyniku przyjęcia obowiązkowych „szczepionek”, mówi o kryzysowej sytuacji w lotnictwie. Kierownictwo American Airlines, dla której to firmy kpt Snow oddał swe talenty, nawet nie zadzwoniło do niego gdy był w szpitalu, czy w domu, chorując i nie mogąc już wykonywać swego ulubionego zawodu. Nikt z szefów „przebudzonej” korporacji nie zadzwonił ani nie odwiedził go, choć mieszka on 10 minut od zarządu firmy. https://rumble.com/embed/v124z1g/?pub=4

Polecają wywiad, dla przykładu przedstawiamy poniżej kilka linków do artykułów pokazujących niedawne katastrofy lotnicze, wywołane przez ataki serca pilotów, czy inne zdrowotne przyczyny:

Sytuacja w Stanach Zjednoczonych z nagłym brakiem pracowników nie jest ani unikalna, ani lokalna, lecz stanowi urywek obrazu realiów na całym świecie w transporcie lotniczym. Podczas niedawnego weekendu na lotniskach w Wielkiej Brytanii miały miejsce niemal dantejskie sceny, gdyż linie lotnicze masowo odwołały loty, a przy brakach personelu lotniskowego pozostawieni sobie pasażerowie koczowali na podłogach.

Jak powiedział Kully Sandhu, dyrektor zarządzający Aviation Recruitment Network, firmy rekrutującej pracowników: „Moim zdaniem może minąć nawet 12 miesięcy, zanim liczba pracowników na lotniskach wróci do poziomu sprzed pandemii.”

Należy dodać, że za dzisiejsze braki kadrowe w dużej mierze odpowiadają decyzje zarządów linii lotniczych, które w czasie tzw. pandemii wolały zwolnić część pracowników zamiast zatrzymać ich wypłacając pensje. Przeważyła linia twardych biznesowych kalkulacji, która mści sie teraz, chociaż cenę płacą nie ci, którzy podjęli decyzje, lecz podróżni, i to dosłownie – przepłacając za transport i pogorszenie się warunków podróży.

No, ale najważniejsze dla kierownictwa linii lotniczych i „przebudzonych” korporacji, nie jest dbałość o klienta – chyba, że chodzi o tych najbogatszych. Mówiąc o najbogatszych, Lufthasna wyprzedała wszystkie możliwe bilety pierwszej klasy na loty z Frankfurtu do San Francisco, po 24 tysiące dolarów za sztukę.

Dla dzisiejszych zarządów ważniejsze są inne sprawy. I tak, założone przez miliardera Richarda Bransona (skrajnego lewicowca) linie Virgin Atlantic właśnie ogłosiły z dumą, że są pierwszym brytyjskim przewoźnikiem, który zezwolił pracownikom pokładowym na obnażanie się tatuażami na swoich ramionach. Dotychczasowe, tradycyjne, schludne, czyste, estetyczne zasady nie pozwalające na pokazywanie tatuaży, odeszły do historycznego lamusa, bowiem w nowym świecie promuje się obrzydliwe, satanistyczne zwyczaje zeszpecania swojego ciała. Poprzez deformowanie swojego ciała, Virgin – cytaty –  „zachęca pracowników do bycia sobą” i „promuje indywidualizm”.

Kolejna brytyjska firma TUI zabroniła swoim pracownikom – pilotom i obsłudze pokładowej – używania normalnych, tradycyjnych formuł zwracając się do podróżnych. Tak jak ogłoszona przez „przebudzoną” (do zła) korporację British Airways, piloci TUI nie zwrócą się już słowami „Dzień dobry, panie i panowie”, lecz „Dzień dobry, pasażerowie”.

Genderowa rewolucja, będąca częścią satanistycznego globalnego „resetu” oczywiście obejmuje Stany Zjednoczone. Już w zeszłym roku firma United Airlines zmieniła wewnętrzne przepisy dotyczących aparycji i ubioru personelu latającego i naziemnego. Ta trzecia największa w USA firma lotnicza dopuściła do noszenia tatuaży, gdyż chcą zapewnić „autentyczną reprezentację ludzi i kultur, które dzisiaj tworzą linie United.

Również i fryzura, dotychczas mająca mieć profesjonalny wygląd, będzie mogła być – cytat – „luźniejsza”, a osoby identyfikujące się jako mężczyźni (tak oni piszą w swoich wewnętrznych biuletynach), będą mogli mieć długie włosy i w praktyce dowolną fryzurę.

Na deser zostawiono kolejne szyderstwo ze zdrowego rozsądku, porządku i smaku, czyli zezwolenie na malowanie paznoki – oczywiście przez wszystkich, bez względu na „gender”.

Zarabiająca miliony dolarów współczesna arystokracja skupiająca się w zarządach „przebudzonych” korporacji, nic nie robi sobie ze zdrowego rozsądku, porządku, podstaw naukowych, bezpieczeństwa. Wszystko przyporządkowane zostało wizji ulepienia „nowego człowieka” w „nowym świecie”. Świecie komunistycznego szaleństwa dla mas i obfitego kapitalizmu dla wybranych.

Oprac. www.bibula.com
2022-06-01 Wesprzyj naszą działalność

[BIBUŁY. MD]

Zgony, udary, zakrzepy, zawały – koincydencja czy konsekwencja?

Zgony, udary, zakrzepy, zawały – koincydencja czy konsekwencja? A w Hiszpanii afera „paszportowa”. Nawet prezes firmy farmaceutycznej kłamał, że się zaszczepił!

https://www.bibula.com/?p=134333

Mimo że „pandemia koronawirusa”, została, przynajmniej w Polsce, chwilowo odwołana, cały czas umierają młodzi ludzie, którym nagle przestaje pracować serce. Informacji o powiązaniu tych nagłych zgonów z przyjęciem tzw. szczepionki na covid-19 nie uświadczymy w mediach głównego nurtu. Ewentualnie na portalach u foliarzy.

Ostatnia prosta (foto. www.prokapitalizm.pl)

Gdzieniegdzie jednak, chyba przez niedopatrzenie lub niemożność permanentnego zaprzeczania, coś się wymsknie. Tak było w przypadku opublikowanego niedawno przez Interię artykułu na temat choroby byłego agenta Roberta Lewandowskiego, Cezarego Kucharskiego, u którego kilka miesięcy temu stwierdzono „ciężką chorobę płuc”.

Kucharski, w długim tekście, opisuje swoje zmagania z chorobą. Tymczasem jedno zdanie co do przyczyn choroby, wrzucone tak jakby od niechcenia, prawdopodobnie tłumaczy wszystko. Kucharski mówi: „- Lekarze nie są w stanie jednoznacznie stwierdzić, najbardziej prawdopodobna opcja to fakt, że jest to choroba genetyczna, immunologiczna i takie właśnie były podstawy jej rozwinięcia. Jest jednak bardzo rzadka i mało o niej wiadomo, na amerykańskich stronach internetowych przeczytałem, że ma jakieś powiązania ze szczepionką Moderny, ale są to niepotwierdzone informacje” (wytłuszczenie od redakcji PROKAPA).

Jedno jest pewne, Kucharski przyjął preparat genetyczny Moderny, inaczej nie mówiłby tego, co powiedział. I zapewne ma wątpliwości, z którymi pozostanie do końca życia. Środowisko medyczne będzie mu wmawiać, że to koincydencja, że „szczepionki” na covid-19 są bezpieczne i nie powodują skutków ubocznych zagrażających życiu. Może nawet będą mu cytować słynną wypowiedź premiera Morawieckiego, który kilka miesięcy temu, w wywiadzie dla dziennika „Rzeczpospolita” powiedział: „– Naukowcy mieli rację. Szczepionka chroni życie. Skutki uboczne, którymi nas tak straszono? Znacie kogoś, kto po przyjęciu szczepionki przeżył coś znacznie poważniejszego niż ból ramienia?”.

Sam, będąc w poczekalni w przychodni, chcąc nie chcąc, słyszałem niedawno przez drzwi rozmowę lekarza z pacjentem. Zeszło na „szczepienie”. Pacjent przyznał, że „zaszczepił” się tylko jedną dawką Pfizera, po której dostał udaru. Kolejnych dawek nie przyjął, zresztą nikt mu już ich nie proponował. Lekarz stwierdził, że „nie ma opcji”, by „szczepionka” mogła przyczynić się do spowodowania udaru i zalecił „doszczepienie się”.

Skoro wszystko z tymi „szczepionkami” jest jak trzeba, a ich aplikacja milionom ludzi na całym świecie nie jest eksperymentem medycznym, dlaczego wybuchła afera w Hiszpanii? Tamtejsze media doniosły właśnie, że policja namierzyła ponad 2200 osób „ze świecznika” – polityków, artystów, dziennikarzy, którzy kupowali fałszywe certyfikaty „szczepionkowe”. Na szczególną ciekawostkę zasługuje fakt, iż jest wśród nich prezes znanej w Hiszpanii firmy farmaceutycznej PharmaMar, José María Fernández Sousa-Faro. Według dziennika „El Mundo”, w sprawie aresztowano już kilka osób, w tym pielęgniarki. Mają one odpowiadać za „nieuczciwe wprowadzanie osób do Krajowego Rejestru Szczepień”. Do fałszerstw miało dochodzić między wrześniem 2021, a styczniem 2022 roku.

Czy wybuch podobnej afery jest możliwy w Polsce? I kto znalazłby się na liście „kłamców szczepionkowych” – czyli tych, którzy mieli możliwości uchronić się przed eksperymentalnym preparatem genetycznym, a jednocześnie kupić sobie certyfikat potwierdzający jego przyjęcie?

Paweł Sztąberek

Za: ProKapitalizm.pl (1 czerwca 2022) | https://www.prokapitalizm.pl/zgony-udary-zakrzepy-zawaly-koincydencja-czy-konsekwencja/

Wesprzyj naszą działalność

Niechciana prawda o skutkach „szczepionek”. Blokowanie autopsji. Gdzie są umysły krytyczne? Czym je blokują? To nie sama cenzura…

https://www.bibula.com/?p=134317

Obawy o tuszowanie sprawy – patolog, który stwierdził, że do 40% autopsji poszczepiennych zmarło z powodu szczepionki, zamilkł i przestał przeprowadzać autopsje

Jeśli mamy dotrzeć do sedna sprawy, czyli odpowiedzieć na pytanie w jakim stopniu tzw. szczepionki przeciwko Covid-19 przyczyniają się do śmierci osób zaszczepionych, kluczowym narzędziem jest dokonanie autopsji. Zatem, gdzie są więc wszystkie autopsje, które mogłyby pomóc w uzyskaniu odpowiedzi na te pytania?

Latem ubiegłego roku rysowała się nadzieja na uzyskanie tych odpowiedzi, gdy główny patolog Uniwersytetu w Heidelbergu, dr Peter Schirmacher, nalegał na przeprowadzenie większej liczby autopsji osób zaszczepionych. Jego zespół właśnie zakończył przeprowadzanie 40 autopsji osób, które zmarły w ciągu dwóch tygodni od zaszczepienia, i stwierdził, że 30-40% z nich zmarło z powodu szczepionki.

Dr Schirmacher ostrzegł przed dużą liczbą niezgłoszonych zgonów spowodowanych szczepieniami i ubolewał, że patolodzy nie zajmują się przypadkami większości pacjentów, którzy umierają w wyniku szczepienia. Wyjaśnił, że problem polega na tym, że osoby zaszczepione zwykle nie umierają będąc pod obserwacją kliniczną.

Najczęściej dochodzi więc do tego, że lekarz badający zgon nie stwierdza żadnego związku ze szczepieniem i stwierdza zgon naturalny, a pacjent zostaje pochowany bez autopsji. Albo też, lekarz stwierdza zgon w wyniku niejasnych przyczyn, lecz prokurator nie widzi winy osób trzecich i wydaje ciało do pochówku.

Twierdzenia dr. Schirmachera zostały wówczas odrzucone przez rządowych naukowców, ale on sam pozostał przy swoim zdaniu. „Koledzy zdecydowanie się mylą, ponieważ nie są w stanie kompetentnie ocenić tej konkretnej kwestii” – powiedział. Wyjaśnił, że jest zwolennikiem szczepionek przeciwko chorobie Covida i sam się zaszczepił, ale twierdzi, że korzyści i ryzyko należy rozważyć w odniesieniu do każdej osoby. Opowiadał się za „indywidualnymi względami ochronnymi”, zamiast szybkiego szczepienia wszystkich.

W tym czasie Federalne Stowarzyszenie Niemieckich Patologów (Bundesverband Deutscher Pathologen) również nalegało na przeprowadzenie większej liczby autopsji osób zaszczepionych. Johannes Friemann, szef grupy roboczej ds. autopsji w tym stowarzyszeniu, stwierdził, że tylko w ten sposób można wykluczyć lub udowodnić związek między zgonami a szczepieniami. Już w marcu 2021 roku stowarzyszenie wystosowało pismo do ministra zdrowia Jensa Spahna z prośbą, by rządy niemieckich krajów związkowych nakazały władzom sanitarnym przeprowadzanie autopsji na miejscu. Pięć miesięcy później, w sierpniu, pismo to pozostało bez odpowiedzi.

Po tym, jak media doniosły o jego komentarzach, dr Schirmacher dziwnie zamilkł. Dziś, dziesięć miesięcy później, nie odnotowano żadnych dalszych autopsji przeprowadzonych przez jego grupę i nie słychać żadnych wezwań do ich przeprowadzenia. Nie ma też żadnych doniesień o autopsjach osób zmarłych wkrótce po szczepieniu Covid w innych krajach – z wyjątkiem 15 przeprowadzonych przez dr Arne Burkhardta pod koniec 2021 roku, w których znaleziono „wyraźne dowody na wywołaną szczepionką autoimmunologiczną patologię w wielu organach” w 14 z 15 przypadków, ale które zostały zignorowane przez wszystkie organy służby zdrowia i media głównego nurtu.

Gdzie są te wszystkie autopsje, które mają zbadać rolę szczepionek w zgonach poszczepiennych, i dlaczego dr Schirmacher i jego koledzy zamilkli po wypowiedziach o ryzyku przyjmowania szczepień?

Wygląda to bardzo wyraźnie na tuszowanie i uciszanie sprawy. Jeśli tak nie jest, to dlaczego rządy nie nakazują przeprowadzenia autopsji, aby wyjaśnić tę sprawę? Co mają do ukrycia?

Oprac. www.bibula.com 2022-06-01 na podstawie: The Daily Sceptic


KOMENTARZ BIBUŁY: Do pytania „Gdzie są te wszystkie autopsje”, my tylko dodamy kolejne: gdzie są ci wszyscy – pożal się Boże – dziennikarze mający drążyć temat, dociekać prawdy? Co stało się z tzw. dziennikarstwem śledczym? Ano, zaangażowało się po stronie kłamstwa służąc propagandzie, raz pro-pandemicznej, potem pro-szczepionkowej, a teraz obsesyjnie i irracjonalnie antyrosyjskiej, służąc wojennym podżegaczom z Waszyngtonu.

A co do zgonów poszczepiennych: zablokowano wszelkie możliwości upowszechnienia informacji o zgubnych skutkach tych preparatów genetycznych, których składu do dnia dzisiejszego żaden producent nie ujawnił do końca; które okazują się być najkoszmarniejszym w historii ludzkości eksperymentem medycznym.

Czy naprawdę ludzie nie widzą związku przyczynowo-skutkowego: wieloletnie przygotowania do przeprowadzenia tzw. pandemii → medialne rozpętanie paniki pandemicznej → przekonanie/zmuszenie do zaszczepienia się → zablokowanie informacji o skutkach ubocznych → kryzys gospodarczy (m.in. w wyniku braku rąk do pracy po nagłej śmierci milionów ludzi) → odwrócenie uwagi od astronomicznej inflacji i  kryzysów, poprzez wygenerowanie warunków do wojny → w końcu: wytworzenie kolejnych kryzysów: żywnościowych, finansowych, społecznych, celem dokonania przebudowy społeczeństw „globalnego resetu”?…

Zawsze on – przeklęty Fauci: Od nietoperzy po małpy

Date: 31 Maggio 2022 https://babylonianempire.wordpress.com/2022/05/31/zawsze-on-przeklety-fauci-od-nietoperzy-po-malpy/

Istnieją postacie, które wydają się być czymś w rodzaju cienia Banka (Shakespeare)  zachodniego kłamstwa i nieprzejrzystości: za każdym razem, gdy jakaś sprawa jest nieklarowna, pojawiają się one z ich bezczelnymi twarzami, z ich perwersjami moralnymi – często przebranymi za filantropię lub kłamliwe pragnienie chronienia ludzkości. Jednym z absolutnych mistrzów w tej dziedzinie jest z pewnością Antony Fauci, swoisty doktor Mengele trzeciego tysiąclecia, który od dziesięcioleci dryfuje wśród wirusów, szczepionek, wojska, Big Pharmy oraz prawdziwego morza pieniędzy – krótko mówiąc – w świecie, w którym walka z chorobami w sposób nierozerwalny splata się i łączy z ich wywołaniem.

Jak wynika z obszernej, zgromadzonej dokumentacji oraz dochodzeń parlamentarnych, wiemy, że Fauci, absolutny władca feudalny Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (Niaid), finansował, jak sam to przyznał, za pośrednictwem organizacji EcoHealth AlliancePetera Daszaka, badania nad koronawirusem nietoperzy w laboratorium w Wuhan, które zdaniem wielu ekspertów zdrowia publicznego i przedstawicieli wywiadu jest źródłem wirusa Covid 19.https://en.wikipedia.org/wiki/National_Institute_of_Allergy_and_Infectious_Diseases

Ale co za przypadek, Niaid finansował również badania nad potencjalnymi lekami na ospę małp, tuż przed tym, jak przypadki choroby zaczęły pojawiać się na całym świecie.

Jak ustalono, już w ubiegłym roku, w sierpniu, w Instytucie w Wuhan, a prawdopodobnie także w innych miejscach, prowadzono badania nad ospą małpią lub wietrzną. Nie ujawniły tego bynajmniej jakieś poufne materiały, ale całkiem zwyczajnie międzynarodowe czasopismo Virologia Sinica, w którym publikowane są oryginalne, recenzowane artykuły naukowe, przeglądy i interwencje, pozwalające zrozumieć najnowsze osiągnięcia we wszystkich gałęziach wirusologii – dziedziny, w której Fauci pociąga za wiele sznurków. https://www.sciencedirect.com/journal/virologica-sinica

W lutym 2022 roku, w czasopiśmie Virologica Sinica opublikowano nowy projekt badawczy dotyczący tzw. gain-of-function poświęcony małpiej ospie, wdrożony przez naukowców z Instytutu Wirusologii w Wuhan w sierpniu 2021 rokutych samych naukowców, którzy dzięki funduszom przekazanym przez Fauci’ego pracowali nad koronawirusem.

W Instytucie Wirusologii w Wuhan zmontowano genom wirusa ospy małpiej, pozwalający na identyfikację wirusa za pomocą testów PCR – przy użyciu metody zgłoszonej przez naukowców jako potencjalnie umożliwiającej stworzenie “patogenu zakaźnego”.

Wszystko wydaje się powtarzać na każdym etapie, ale tym, co powtarza się przede wszystkim, jest fakt, że badania te, podobnie jak badania nad koronawirusem, zostały sfinansowane w wysokości 10 mln dolarów przez Niaid di Fauci.

«Efficient assembly of a large fragment of monkeypox virus genome as a qPCR template using dual-selection based transformation-associated recombination» – «Efektywne utworzenie dużego fragmentu genomu wirusa ospy małpiej jako szablonu qPCR przy użyciu rekombinacji skojarzonej z transformacją, opartej na podwójnej selekcji»https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1995820X22000414

Najbardziej bezwstydną rzeczą jest to, że ta dotacja została przyznana w sposób oficjalny z następującą motywacją:”Podobieństwo między wirusem małpiej ospy a wirusem ospy prawdziwej, w połączeniu z obawami dotyczącymi możliwości wykorzystania wirusa ospy prawdziwej jako potencjalnego czynnika bioterrorystycznego, sprawiło, że leczenie małpiej ospy prawdziwej znalazło się w czołówce programów zdrowia publicznego i badań naukowych w wielu krajach”.

Wiemy jednak, że to Stany Zjednoczone dysponują wieloma dziesiątkami laboratoriów biologicznych na świecie, w tym na Ukrainie, gdzie nieustannie eksperymentuje się z wirusem ospy i w których z czasem doszło do zawiązania podłego sojuszu między międzynarodowymi firmami farmaceutycznymi, służbami, wojskiem oraz niektórymi częściami amerykańskiego «głębokiego państwa».

To one są rzeczywistą chorobą, która nas zabija. https://ilsimplicissimus2.com/2022/05/31/fauci-sempre-lui-maledettamente-lui-dai-pipistrelli-alle-scimmie/

Koniec pandemii ma być początkiem wszechwładzy WHO?

Szanowny Panie,
prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiak mówił w jednym z ostatnich wywiadów, że Covid‑19 zniknął praktycznie ze szpitali. Jednocześnie Polska zajęła w 2021 r. pierwsze miejsce w Europie pod względem nadmiarowych zgonów.
Czy dałoby się uniknąć tak wielu niepotrzebnych tragedii, gdyby zwalczanie epidemii w Polsce odbywało się zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, prawem i wiedzą ekspercką, a nie wytycznymi międzynarodowych urzędników?W czasie pandemii Covid‑19 rządy wielu państw bezrefleksyjnie podążały za wewnętrznie sprzecznymi zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia. Choć dzisiaj koronawirus jest w odwrocie, urzędnicy WHO przekonują o konieczności przekazania im kolejnych kompetencji – kosztem suwerenności państw narodowych.Urzeczywistnieniem tych zamierzeń ma być globalny traktaty antypandemiczny, który ma zostać przyjęty w 2024 roku. Dotychczas kierunkowe wskazania ekspertów WHO mają stać się wiążącymi zobowiązaniami dla rządów i obywateli całego świata. Ta szokująca propozycja może lada dzień przekształcić się w prawo międzynarodowe.Eksperci WHO, pozbawieni demokratycznej legitymacji, finansowani w znacznej części przez radykalnie lewicową fundację Billa i Melindy Gatesów, zdobyliby globalną władzę, co dotąd było zupełnie nie do pomyślenia.
Pierwszy krok w stronę budowy mechanizmów globalnego zarządzania krajowymi systemami opieki zdrowotnej postawiono kilka dni temu w Genewie. Gdy piszę do Pana te słowa, dobiega końca Światowe Zgromadzenie Zdrowia, które obraduje w tym tygodniu. We wtorek, jego uczestnicy zdecydowali o przyjęciu raportu grupy roboczej WHO, w którym wyrażono wolę zmian w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych (IHR), idących w kierunku poszerzenia kompetencji Światowej Organizacji Zdrowia. Prace nad nimi mają być prowadzone wraz z procedowaniem traktatu pandemicznego.Stojąc na straży suwerenności naszej Ojczyzny, prawnicy Ordo Iuris na bieżąco monitorują skandaliczne próby poszerzania kompetencji WHO. Dlatego zabraliśmy głos podczas pierwszych, międzynarodowych konsultacji traktatu, gdzie wykazywaliśmy, że pandemia Covid‑19 dowiodła braku efektywności zarządzania polityką zdrowotną na szczeblu ponadnarodowym. Chcąc chronić interesy Polski, złożyliśmy do WHO wniosek o dopuszczenie naszych ekspertów do prac nad nowym międzynarodowym traktatem. Przygotowaliśmy również ekspertyzę, w której wykazaliśmy, że – wbrew propagandzie WHO – do przyjęcia nowych zasad niezbędna jest zgoda Polski i innych państw.O tym, że recepty WHO na pandemię są nieskuteczne, wiemy doskonale. 
Przez cały okres stanu epidemii pomagaliśmy Polakom mierzyć się z nową rzeczywistością. W tym czasie udzieliliśmy ponad 1 000 porad telefonicznych i mailowych. Wydaliśmy 4 poradniki prawne oraz opublikowaliśmy blisko 40 analiz, stanowisk i opinii prawnych poświęconych tej problematyce. Nadal prowadzimy precedensowe postępowania, które mogą doprowadzić do powstania korzystnej dla obywateli linii orzeczniczej. Kończymy prace nad wydaniem kompleksowej monografii poświęconej prawnym, ekonomicznym i społeczno-zdrowotnym skutkom wprowadzonych restrykcji covidowych, która będzie nieocenioną pomocą, gdyby miały one na jesieni wrócić.Nasz zorganizowany, międzynarodowy i analityczny sprzeciw wobec nowego traktatu WHO znalazł już pierwszych sojuszników w USA oraz krajach naszego regionu Europy. 
Dzięki Pana wsparciu możemy skutecznie występować w obronie suwerenności naszej Ojczyzny.Najbliższe tygodnie to wytężona praca prawników Ordo Iuris zmierzającą do powstrzymania globalnego zarządzania przez urzędników WHO.Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk [w oryg. md]
WHO chce centralnego zarządzania pandemiami
Choć restrykcje sanitarne są w większości krajów uchylane, to Światowa Organizacja Zdrowia, pod pretekstem walki z kolejnymi pandemiami, próbuje przeforsować traktat przyznający jej szerokie, globalne uprawnienia w zakresie polityki zdrowotnej. Polska oraz inni członkowie WHO mieliby podporządkować się wytycznym urzędników WHO.
Poparcie dla tego pomysłu wraziła już Rada Europejska, która przekonuje, że „żaden rząd ani żadna instytucja nie są w stanie samodzielnie stawić czoła przyszłym pandemiom”, wobec czego konieczne jest przyjęcie wiążącego aktu prawa międzynarodowego regulującego te kwestie.W czerwcu odbędzie się druga sesja konsultacji publicznych, w ramach których możliwe jest zabranie głosu w dyskusji nad treścią dokumentu. Oczywiście nie zabraknie tam prawników Ordo Iuris z jednoznaczną krytyką przejmowania suwerennych kompetencji państw przez WHO.
Z kolei w tym tygodniu odbywa się coroczne Światowe Zgromadzenie Zdrowia, w trakcie którego mówiono o potrzebie „wzmocnienia wiodącej roli WHO jako bezstronnej i niezależnej organizacji międzynarodowej, odpowiedzialnej za kierowanie i koordynację międzynarodową w zakresie zdrowia, w tym za gotowość i reagowanie na nagłe sytuacje zagrożenia zdrowia”. Przyjęto również raport grupy roboczej WHO, w którym delegaci Światowej Organizacji Zdrowia wezwali do wzmocnienia pozycji urzędników WHO i zwiększenia finansowania organizacji przez państwa członkowskie.Ordo Iuris, jako pierwszy think tank w Polsce, zdiagnozował to poważne zagrożenie dla suwerenności naszej Ojczyzny. Już w listopadzie ubiegłego roku, w raporcie poświęconym prawnym skutkom epidemii, ostrzegaliśmy, że przy okazji walki z transmisją Covid‑19 dochodzi do procesu transformacji prawa międzynarodowego – międzynarodowe organizacje stopniowo przejmują kompetencje suwerennych państw.
Broniąc suwerenności Polski, złożyliśmy wniosek o dopuszczenie ekspertów Instytutu do prac nad projektem traktatu WHO. Niezależnie od tego, w kwietniu nasi eksperci wzięli udział w konsultacjach społecznych dotyczących tego dokumentu. Zwróciliśmy uwagę na konieczność zachowania suwerenności państw w zakresie ochrony zdrowia. Podkreśliliśmy potrzebę zapewnienia wolnej debaty naukowej, bez której nie uda się wypracować skutecznych metod walki z żadną chorobą. Nasze stanowisko przedstawiliśmy także na piśmie.
 Kolejna sesja konsultacyjna ma się odbyć w dniach 16-17 czerwca.Uczestnicząc w niej, bezkompromisowo staniemy po stronie suwerenności Polski. Jeszcze w marcu przygotowaliśmy w tej sprawie analizę prawną. Przypomnieliśmy w niej, że najwyższym aktem prawa powszechnie obowiązującego w Polsce jest Konstytucja. Wykazaliśmy, że przyjęcie traktatu pandemicznego przez Polskę musi zostać poprzedzone zgodą obywateli, wyrażoną w ogólnokrajowym referendum albo przyjęciem ustawy popartej odpowiednią większością głosów w Sejmie i Senacie. Jasno wskazywaliśmy, że każdy sposób wprowadzenia postanowień traktatu do prawa polskiego wymaga zgody Narodu albo jego przedstawicieli zasiadających w parlamencie.W celu wywarcia odpowiedniej presji na polskie władze, zorganizowaliśmy również petycję do premiera Mateusza Morawieckiego, w której – „w obliczu próby odebrania krajowym rządom istotnej części kompetencji na rzecz ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia” – wzywamy szefa rządu do „stanowczego sprzeciwu wobec wpisania do traktatu niebezpiecznych przepisów, ograniczających polską suwerenność”.

Dajemy narzędzia do obrony swych praw.
Obrona suwerenności Polski i praw Polaków na arenie międzynarodowej to ważny, ale długotrwały proces. Natomiast do naruszeń prawa w naszym kraju dochodziło w zasadzie każdego dnia. Dlatego wciąż pomagamy Polakom odnaleźć się w covidowym chaosie prawnym. Przez cały czas stanu epidemii, drogą telefoniczną i mailową, udzieliliśmy ponad 1 000 porad prawnych. Nasi prawnicy odpowiadali na pytania lekarzy, medyków, farmaceutów, studentów, nauczycieli, uczniów, rodziców, wojskowych, a nawet pracowników oper i filharmonii.
Niestety, nie w każdym przypadku zwykła porada była wystarczająca, a szereg opisywanych przez zgłaszające się osoby sytuacji było wstrząsających. Pomogliśmy między innymi w wyjściu na wolność kobiecie, która spędziła w areszcie blisko 5 miesięcy tylko za to, że w trakcie izolacji wyszła z domu, by kupić niepełnosprawnemu mężowi leki i żywność.
Wspieramy osoby, których najbliżsi zmarli pozbawieni pomocy medycznej, z powodu oczekiwania na wynik testu na Covid‑19. Zareagowaliśmy także, gdy Rada Miejska Wałbrzycha podjęła – wbrew prawu – uchwałę, zobowiązującą mieszkańców do zaszczepienia się przeciw Covid‑19. Byłby to niebezpieczny precedens nielegalnego poszerzania kompetencji organów władzy publicznej, kosztem praw obywateli. Po przekazaniu naszej analizy, wojewoda dolnośląski stwierdził nieważność uchwały rady miejskiej.
Obserwując skalę naruszeń porządku prawnego, podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu szeroko zakrojonej działalności analitycznej. Dzięki opublikowaniu szeregu poradników i analiz prawnych docieraliśmy do pokrzywdzonych z wiedzą i praktycznymi wskazówkami. W naszych publikacjach omawialiśmy zagadnienia prawne, związane z pracą służby zdrowia, urzędów i sądów, a także uprawnieniami konsumentów oraz prawami i obowiązkami pracowników i pracodawców w trakcie stanu epidemii. W poradnikach kierowanych do duchownych zawarliśmy precyzyjne wskazówki, jak w czasie stanu epidemii pełnić posługę duszpasterską i organizować działalność parafii. Poradnik dla duszpasterzy służby zdrowia wysłaliśmy do kilkuset podmiotów służby zdrowia oraz posługujących w nich osób duchownych. Na prośbę kapelanów poprowadziliśmy szereg wykładów dla księży z całej Polski. Nasze działania zostały docenione w podziękowaniach skierowanych przez kilku hierarchów kościelnych.
Wydaliśmy poradnik na temat obowiązku szczepień dla pracowników służby zdrowia. O potrzebie pogłębionych analiz przekonały nas liczne obawy i pytania mailowe, kierowane przez medyków już w dniu medialnych zapowiedzi na temat podjęcia prac nad rozporządzeniem. Szereg zgłoszeń zawierał pisma, jakie medycy dostawali od przełożonych, w których bezprawnie grożono pracownikom zwolnieniem. W poradniku precyzyjnie wskazaliśmy, jakie są prawa i obowiązki osób objętych obowiązkiem szczepień, jakie kary grożą za niewypełnienie obowiązku, a także które reakcje przełożonych są zgodne z prawem. Naszą publikację wysłaliśmy do ponad 1 000 podmiotów zatrudniających osoby objęte obowiązkiem szczepień, aby ograniczyć skalę naruszeń prawa, jeszcze zanim do nich dojdzie.Od samego początku pandemii publikowaliśmy rzetelne ekspertyzy prawne, analizujące konkretne aspekty wprowadzanego prawa. Już w ciągu pierwszych 10 dni od wprowadzenia stanu epidemii w Polsce opublikowaliśmy 3 materiały analityczne, które dotyczyły prawa rodziców do przebywania z chorym dzieckiem w szpitalu, praktycznych objaśnień zmieniającego się prawa covidowego oraz analizy metod walki z pandemią w różnych krajach. Nie sądziliśmy wówczas, że tematy te będą niezmiennie aktualne przed ponad 2 lata.
Interweniowaliśmy w sprawach parafii, na które nakładano wysokie grzywny za otwieranie kościołów w czasie restrykcji epidemicznych. Nieustannie przypominaliśmy, że pacjentom szpitali przysługuje prawo do bezpośredniego kontaktu zarówno z rodziną, jak i z duchownym swojego wyznania oraz do uczestnictwa w obrzędach religijnych na terenie szpitala. Po naszej interwencji szpital, który odmawiał rodzicom nieuleczalnie chorego noworodka prawa do kontaktu z dzieckiem, zmienił swoje procedury, dopuszczając do odwiedzin. Podobne zmiany wprowadzały szpitale, w których interweniowaliśmy w obronie prawa pacjenta do opieki duszpasterskiej.Aby każdy zainteresowany mógł szybko dotrzeć do potrzebnej mu wiedzy, dzięki wsparciu Darczyńców i Przyjaciół Ordo Iuris, uruchomiliśmy specjalną stronę internetową, na której umieściliśmy wszystkie nasze publikacje dotyczące tej tematyki.Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przyciskWalczymy o sprawiedliwość dla ofiar pandemicznego chaosuChoć stan epidemii został odwołany, to jednak Polacy nadal muszą się zmagać z niektórymi skutkami pandemicznego chaosu.
Reprezentujemy rodzinę mężczyzny, który z powodu podejrzenia zarażenia Covid‑19 nie doczekał skutecznej pomocy medycznej, wskutek czego zmarł w szpitalu na zawał. Jego żona dwukrotnie wzywała karetkę do domu, informując ratowników medycznych o problemach kardiologicznych męża. Jeden z ratowników stwierdził ironicznie, że „albo pan przeżyjesz, albo pan umrzesz”. Ponieważ stan mężczyzny się pogarszał, kobieta w końcu sama zawiozła męża do szpitala. Tam również nie udzielono mu fachowej pomocy medycznej. Personel placówki początkowo odmówił przyjęcia krzyczącego z bólu chorego. Ostatecznie został przyjęty, ale umieszczono go w pustej sali i pozostawiono bez opieki. Gdy po usilnych żądaniach żony przystąpiono do akcji ratunkowej, było już za późno. Na nasze żądanie prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Domagamy się rzetelnego wyjaśnienia sprawy oraz ukarania osób, których opieszałość w udzieleniu pomocy medycznej doprowadziła do ogromnej tragedii.To tylko jedna z kilku podobnych spraw. Dzięki naszemu zaangażowaniu, możemy mieć nadzieję, że w razie kolejnych okresów epidemii podobne sytuacje nie będą miały już miejsca.
Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk [w oryg. MD]
Wielka monografia na temat skutków pandemii
W najbliższych tygodniach wydamy kilkusetstronicową monografię naukową dotyczącą prawnych, ekonomicznych i społeczno-zdrowotnych skutków pandemii i wdrożonych podczas jej trwania restrykcji sanitarnych. Szczegółowe i kompleksowe zbadanie zagadnień, związanych ze zwalczaniem epidemii Covid‑19 w Polsce pozwoli na wyciągnięcie wniosków, dzięki którym w przyszłości będziemy mogli lepiej radzić sobie z podobnymi zagrożeniami dla zdrowia publicznego, nie oglądając się na urzędników ponadnarodowych instytucji.
Autorami tekstów zebranych w publikacji są nie tylko eksperci Ordo Iuris, ale przede wszystkim uznani w swoich dziedzinach specjaliści – ekonomista dr Cezary Mech, statystyk zajmujący się analizą danych medycznych dr Marek Sobolewski, psychiatra prof. Łukasz Święcicki, biotechnolog i członek Zespołu Ekspertów ds. Bioetycznych KEP prof. Piotr Rieske, filozof i publicysta ekonomiczny dr Jakub Woziński czy uznany przez Sąd Lekarski za niewinnego głoszenia poglądów sprzecznych z etyką lekarską dr Paweł Basiukiewicz.W kontekście usiłowań WHO zmierzających do zaprowadzenia globalnego sterowania polityką sanitarną, zróżnicowane poglądy naszych autorów dowodzą, jak bardzo nieskuteczna jest centralizacja walki z epidemią.Aby wesprzeć działania Instytutu Ordo Iuris, proszę kliknąć w poniższy przycisk
Razem obronimy suwerenność Polski i zadbamy o racjonalną politykę państwa
Monitorowanie prac Światowej Organizacji Zdrowia nad traktatem pandemicznym wymaga wielogodzinnego zaangażowania naszych analityków, na co miesięcznie musimy zarezerwować minimum 7 000 zł. Pozwoli nam to jednak zareagować natychmiast, gdy WHO ogłosi projekt dokumentu. Przygotowanie każdej ekspertyzy dotyczącej tego zagadnienia to praca zespołu ekspertów i kolejne 6 000 zł.Walka o sprawiedliwość dla rodziny mężczyzny, zmarłego wskutek nieudzielenia odpowiedniej pomocy medycznej, wymaga zaangażowania naszych doświadczonych prawników. Na ten cel musimy przeznaczyć 6 000 zł. Jeśli tego nie zrobimy, winni śmierci mężczyzny nie poniosą konsekwencji.
Dokończenie wielkiej monografii naukowej, dotyczącej prawnych, gospodarczych i społeczno-zdrowotnych skutków epidemii Covid‑19 oraz promocja publikacji to wydatek rzędu 20 000 zł, ale tylko całościowe przeanalizowanie pandemii umożliwi wyciągnięcie wniosków, które pozwolą zawczasu przygotować odpowiednią reakcję w przyszłości.Dlatego bardzo proszę Pana o wsparcie Instytutu kwotą 50 zł, 80 zł, 130 zł lub dowolną inną, dzięki czemu będziemy mogli walczyć o to, aby traktat pandemiczny nie zawierał niekorzystnych dla Polski i Polaków rozwiązań prawnych, a polska polityka zdrowotna była oparta na merytorycznych podstawach.Z wyrazami szacunkuAdw. Jerzy Kwaśniewski - Prezes Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo IurisP.S. Suwerenność naszej Ojczyzny nie jest dana raz na zawsze. Jeśli nie będziemy o nią stale zabiegać, broniąc jej przed pojawiającymi się zagrożeniami, to w końcu ją utracimy. Mając to na uwadze, prawnicy Ordo Iuris konsekwentnie przeciwstawiają się próbom ograniczania suwerenności Polski na rzecz zdominowanych przez lewicowych ideologów międzynarodowych organizacji takich jak WHO. 
Jestem pewien, że z Pana pomocą wspólnie zadbamy o to, aby kolejne pokolenia Polaków mogły się cieszyć suwerenną i niepodległą Ojczyzną.Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris jest fundacją i prowadzi działalność tylko dzięki hojności swoich Darczyńców.
 Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iurisul. Zielna 39, 00-108 Warszawa(22) 404 38 50 www.ordoiuris.pl

Gigantyczne covidowe złodziejstwo! Na dodatki covidowe 10,3 mld zł.

Pieniądze podatników płynęły strumieniami. Niedzielski MUSI za to odpowiedzieć.

Na dodatki covidowe dla lekarzy oraz personelu medycznego w trakcie ogłoszonej pandemii przekazano łącznie 10,3 mld zł.

https://nczas.com/2022/05/21/gigantyczne-covidowe-zlodziejstwo-pieniadze-podatnikow-plynely-strumieniami-niedzielski-musi-za-to-odpowiedziec/
W czasach, nie tak dawnego, covidowego szaleństwa kasa od podatników dla medyków z racji dodatków płynęła strumieniami. Wydano ponad 10 miliardów złotych. Rekordziści kasowali po kilka tysięcy złotych za pół godziny pracy. Tak wygląda koronawirusowe złodziejstwo, które zapewne nigdy nie zostanie rozliczone. A winni – z Niedzielskim na czele – powinni ponieść odpowiedzialność.

Media głównego nurtu dopiero teraz zaczęły się przyglądać, jak wydawano pieniądze w ramach tzw. dodatków covidowych podczas ogłoszonej pandemii koronawirusa. Reportaż na ten temat opublikował portal wp.pl.

Resort Niedzielskiego ustalił, że maksymalna kwota dodatku mogła wynieść 15 tys. zł za miesiąc. Lekarze brali więc dyżury w kilku szpitalach i w ten sposób omijali górne limity. Oczywiście mowa o dodatkach, bo pensja podstawowa i tak wpływała na konto.

Jak się okazuje, w szpitalach obowiązywały także różne reguły w kwestii wypłaty dodatków covidowych.

To efekt fatalnej konstrukcji przepisów i braku jakiejkolwiek weryfikacji – zgodnie konkluduje dziewięciu lekarzy, z którymi rozmawiał portal wp.pl.

W związku z tym zdarzało się, że ktoś miał jeden dyżur w miesiącu w danym szpitalu i kasował za to dodatek covidowy. Cały, a nie proporcjonalny do aktywności w danej placówce.

NIK alarmował niedawno, że system ten sprawiał, iż można było zarobić nawet 15 tys. zł za pół godziny pracy w miesiącu. Według wp.pl rekordzista wyciągnął „tylko” 8 tys. zł za pół godziny.

Dochodziło też do sytuacji, gdy lekarze w dokumentacji wykazywali, iż w danym miesiącu pracowali wyłącznie z pacjentami covidowymi. W praktyce wiadomo, że wykonywali też inne obowiązki (np. zarządzenie administracyjne szpitalem, wykłady na uczelniach itp.), ale rozliczali to jako pracę z pacjentem covidowym, bo tak się bardziej opłacało finansowo. Jeden z lekarzy za miesiąc pracy wystawił rachunek w sumie na 110 tys. zł. Z dokumentacji wynikało, że dzień w dzień po 14h leczył pacjentów covidowych.

„Wielu dyrektorom szpitali wypłacanie dodatku przychodziło lekko. Powód? Oni podejmowali decyzje, ale pieniądze pochodziły z państwowego Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Innymi słowy: szef placówki nie wydawał pieniędzy szpitala” – czytamy.

W ten sposób narodziła się lekarska turystyka covidowa. Medycy chętniej pracowali w placówkach, które przyjęły korzystniejsze zasady obliczania wysokości dodatku. To z jednej strony zrozumiałe. Z drugiej, szpitale, które początkowo nie chciały szastać pieniędzmi, musiały w końcu to zrobić, bo personel uciekał i groziło ryzyko, że w tym szpitalu lekarzy w ogóle zabraknie. I tak pieniądze płynęły strumieniami, bo taki system stworzył resort dowodzony przez Adama Niedzielskiego. Inni korzystali, bo mieli taką możliwość.

Podobne wnioski w kwestii wydawania publicznych pieniędzy jako dodatków za pracę z pacjentami covidowymi płyną z kontroli NIK w czterech placówkach w województwie zachodniopomorskim.

Więcej na ten temat pisaliśmy w tym miejscu.

Na dodatki covidowe dla lekarzy oraz personelu medycznego w trakcie ogłoszonej pandemii przekazano łącznie 10,3 mld zł.

Patryk Słowik, autor artykułu, zapytał o nieprawidłowości zarówno Ministerstwo Zdrowia, jak i Narodowy Fundusz Zdrowia. Co ciekawe, obie instytucje odpowiedziały bliźniaczo podobnie, całe akapity wyglądały kropka w kropkę tak samo. Podpisały się tylko inne osoby. Dlatego tych odpowiedzi, jakiekolwiek by nie były, nie można traktować poważnie.

Bulwersującą sprawę skomentował Krzysztof Bosak z Konfederacji.

„Wszystkie partie głosowały za tym poza jedną – Konfederacją. Za naszą ostrożność dwa lata kpin i wyzwisk. A teraz zdziwienie, że kasa szła bokami. A czego się spodziewaliście, pozwalając im na wszystko bez żadnej kontroli?” – napisał Bosak.

Nagle dzieci w Szkocji umierają trzy razy szybciej niż zwykle

Noworodki w Szkocji umierają w trzykrotnie szybszym tempie niż zwykle, a władze chcą wiedzieć dlaczego. https://www.bibula.com/?p=134060

Po raz drugi w ciągu sześciu miesięcy odnotowano „bardzo nietypowy” wzrost liczby zgonów noworodków, a ostatnia fala w samym tylko marcu wyniosła 18 zgonów w ciągu czterech tygodni. We wrześniu ubiegłego roku miała miejsce pierwsza fala, podczas której odnotowano 21 zgonów noworodków. „Wskaźnik śmiertelności noworodków wynosił 5,1 na 1000 żywych urodzeń we wrześniu i 4,6 na 1000 w marcu, w porównaniu ze średnią 1,49 na 1000 w 2019 roku” – donosi gazeta „The Herald”.

Public Health Scotland (PHS) przyznało, że najnowszy wzrost liczby zgonów nie jest wynikiem zwykłego przypadku. Nie podała jednak nawet podejrzewanej przyczyny i twierdzi, że wrześniowy wzrost „pozostał tajemnicą”.

PHS opublikowało raport, w którym przyznaje, że liczba osób przyjmujących szczepionkę na COVID-19 wzrosła ostatnio wśród kobiet w ciąży, co sugeruje istnienie związku. Agencja twierdzi również, że pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa u ciężarnych wiąże się z wyższym ryzykiem przedwczesnego porodu, jednak nie ma „bezpośredniego związku” między wzrostem zachorowań na COVID-19 a nowymi zgonami niemowląt.

Jeśli chodzi o wrześniowy wzrost liczby zgonów, PHS twierdzi, że zakażenia koronawirusem „nie wydają się odgrywać żadnej roli”. Czy zatem winne są szczepionki? „Liczby te są naprawdę niepokojące” – mówi dr Sarah Stock z Uniwersytetu w Edynburgu, choć ona również twierdzi, że nie zna przyczyny śmierci.

Nikt nie chce wbijać kija w mrowisko i badać związku zgonów niemowląt z zastrzykami przeciwko COVID-19. Ile matek zmarłych dzieci przyjęło te preparaty słuchając rządu? Dlaczego te dane nie zostały zbadane i upublicznione?

Rozsądne wydaje się wzięcie tego pod uwagę, zwłaszcza że wspomniane dwie fale zgonów miały miejsce w czasie, gdy zatwierdzono preparaty covidowe dla ciężarnych.

„To zagadka dla idiotów” – napisał ktoś na portalu Summit.news o oczywistym winowajcy. „Tak zwani eksperci, lekarze czy jakkolwiek się nazywają, są albo naprawdę głupi, albo po prostu kłamią tak, jak im kazano. Wiemy, że to przez te zastrzyki śmierci; robią dokładnie to, co zaplanowano”.

Autorstwo: Ethan Huff
Na podstawie: Summit.news
Zdjęcie: TryJimmy (CC0)
Źródło oryginalne: NaturalNews.com
Źródło polskie: WolneMedia.net

Od 16 maja Naczelnik Niedzielski potajemnie wprowadza obowiązkowe „szczepienie” – albo pseudo test na własny koszt

Zgodnie z zapowiedzią Naczelnika Niedzielskiego z dniem 16 maja stan epidemii zostanie zastąpiony stanem zagrożenia epidemicznego.

„Ministerstwo pandemii” przygotowało już nawet projekt blankietowego rozporządzenia w tym zakresie.

W zasadzie zniesienie staniu epidemii wprowadzonego na podstawie rozporządzenia MZ wydanego z przekroczeniem uprawnień i zastąpienie go stanem zagrożenia epidemicznego dla przeciętego Polaka niewiele zmienia. Utrzymany obowiązek zasłaniania ust i nosa w przychodniach, szpitalach i aptekach jest nadal sprzeczny z prawem.

Zastanawiające jest to, że Naczelnik pandemicznego resortu w projekcie rozporządzenia o wprowadzeniu stanu zagorzenia epidemicznego nadal przymusza sprzecznie z prawem do udziału w eksperymencie medycznym trzy grypy zawodowe. W przypadku jednak jego braku daje możliwość wykonywania pracy po uzyskaniu negatywnego wyniku pseudo testu na wirusa celebrytę. Jednak test ten pracownik będzie musiał wykonać na własny koszt.

POLECAMY: Horban i reszta elity zajmującej się propagandą C19 przyznają, że testy dawały wyniki fałszywie dodatnie

Należy w tym miejscu zauważyć, że Naczelnik Niedzielski nadal drwi sobie z prawa, wprowadzając takie zapisy w rozporządzeniu. Na naszym Blogu wielokrotnie o tym pisaliśmy.

Tak dla przypomnienia pracodawca nie posiada uprawnienia do pozyskiwania i przetwarzania danych wrażliwych, do jakich zaliczamy dane o zdrowiu. W przypadku zadania okazania „certyfikatu bezpieczeństwa” lub wyniku pseudo testu jego działanie narusza prawo i może ponieść za to odpowiedzialność finansową a pracownik działający w jego imieniu karną.

Więcej o tym można przeczytać w naszych wcześniejszych publikacjach: [w oryg. md ]

Dworczyk z nagrodą – „Za zamknięcie lasów, cmentarzy czy dręczenie przedsiębiorców?”

Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera i pełnomocnik pisowskiego rządu ds. narodowego programu szczepień, pochwalił się w mediach społecznościowych nagrodą za działania w pierwszych miesiącach pandemii. Na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać.
https://nczas.com/2022/05/13/dworczyk-z-nagroda-za-dzialania-na-poczatku-pandemii-za-zamkniecie-lasow-czy-dreczenie-przedsiebiorcow-foto/

[obrazki – w oryginale md]

– Wczoraj odebrałem nagrodę Prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej – statuetkę Hipokratesa – za działania #KPRM w pierwszych miesiącach pandemii – napisał w swoich mediach społecznościowych Michał Dworczyk.

– Dziękując za wyróżnienie chylę czoła przed lekarzami, pielęgniarkami, ratownikami medycznymi oraz farmaceutami za ich pełne zaangażowanie i oddanie! – dodał warszawski polityk.

=========================

Pod wpisem Dworczyk zebrało się sporo komentarzy internautów.

Cynizm w niepojętej skali! Wstydu nie macie! Polska przodowała w ilości nadmiarowych zgonów! Nie widzieliście statystyk?! Kim trzeba być, żeby zamieszczać takie brednie?! Tak ogarnęliście covid, jak teraz pomoc dla Ukraińców!

Państwo z dykty? Nie, z papieru do d.. – pisze internautka.

Jak tam lasy i respiratory? – pyta ktoś inny.

Bezczelność równa przyznaniu Niedzielskiemu tytułu „Wizjonera Zdrowia”.

Tego typu komentarzy jest dużo więcej. Fakt przyznania wyróżnienia właśnie Dworczykowi skomentował także znany wolnościowy publicysta – Łukasz Warzecha.

– Ale konkretnie za co? Za zamknięcie lasów, cmentarzy czy dręczenie przedsiębiorców? – pyta Warzecha na Twitterze.

Global COVID Summit Declaration: Joint Statement Representing 17,000 Physicians and Medical Scientists

A Joint Statement, representing 17,000 Physicians and Medical Scientists to End the National Emergency, Restore Scientific Integrity, and Address Crimes Against Humanity

By Dr. Robert Malone Global Research, May 15, 2022

Global COVID Summit, Declaration IV

A Joint Statement, representing 17,000 Physicians and Medical Scientists 

To Restore Scientific Integrity

17,000 Physicians and Medical Scientists Declare that the State of Medical Emergency must be lifted, Scientific integrity restored, and crimes against humanity addressed.

We, the physicians and medical scientists of the world, united through our loyalty to the Hippocratic Oath, recognize that the disastrous COVID-19 public health policies imposed on doctors and our patients are the culmination of a corrupt medical alliance of pharmaceutical, insurance, and healthcare institutions, along with the financial trusts which control them. They have infiltrated our medical system at every level, and are protected and supported by a parallel alliance of big tech, media, academics and government agencies who profited from this orchestrated catastrophe.

This corrupt alliance has compromised the integrity of our most prestigious medical societies to which we belong, generating an illusion of scientific consensus by substituting truth with propaganda. This alliance continues to advance unscientific claims by censoring data, and intimidating and firing doctors and scientists for simply publishing actual clinical results or treating their patients with proven, life-saving medicine. These catastrophic decisions came at the expense of the innocent, who are forced to suffer health damage and death caused by intentionally withholding critical and time-sensitive treatments, or as a result of coerced genetic therapy injections, which are neither safe nor effective.

The medical community has denied patients the fundamental human right to provide true informed consent for the experimental COVID-19 injections. Our patients are also blocked from obtaining the information necessary to understand risks and benefits of vaccines, and their alternatives, due to widespread censorship and propaganda spread by governments, public health officials and media. Patients continue to be subjected to forced lock-downs which harm their health, careers and children’s education, and damage social and family bonds critical to civil society. This is not a coincidence. In the book entitled “COVID-19: The Great Reset”, leadership of this alliance has clearly stated their intention is to leverage COVID-19 as an “opportunity” to reset our entire global society, culture, political structures, and economy.

Our 17,000 Global COVID Summit physicians and medical scientists represent a much larger, enlightened global medical community who refuse to be compromised, and are united and willing to risk the wrath of the corrupt medical alliance to defend the health of their patients.

The mission of the Global COVID Summit is to end this orchestrated crisis, which has been illegitimately imposed on the world, and to formally declare that the actions of this corrupt alliance constitute nothing less than crimes against humanity.

We must restore the people’s trust in medicine, which begins with free and open dialogue between physicians and medical scientists. We must restore medical rights and patient autonomy. This includes the foundational principle of the sacred doctor-patient relationship. The social need for this is decades overdue, and therefore, we the physicians of the world are compelled to take action.

After two years of scientific research, millions of patients treated, hundreds of clinical trials performed and scientific data shared, we have demonstrated and documented our success in understanding and combating COVID-19. In considering the risks versus benefits of major policy decisions, our Global COVID Summit of 17,000 physicians and medical scientists from all over the world have reached consensus on the following foundational principles:

  1. We declare and the data confirm that the COVID-19 experimental genetic therapy injections must end.
  2. We declare doctors should not be blocked from providing life-saving medical treatment.
  3. We declare the state of national emergency, which facilitates corruption and extends the pandemic, should be immediately terminated.
  4. We declare medical privacy should never again be violated, and all travel and social restrictions must cease.
  5. We declare masks are not and have never been effective protection against an airborne respiratory virus in the community setting.
  6. We declare funding and research must be established for vaccination damage, death and suffering.
  7. We declare no opportunity should be denied, including education, career, military service or medical treatment, over unwillingness to take an injection.
  8. We declare that first amendment violations and medical censorship by government, technology and media companies should cease, and the Bill of Rights be upheld.
  9. We declare that Pfizer, Moderna, BioNTech, Janssen, Astra Zeneca, and their enablers, withheld and willfully omitted safety and effectiveness information from patients and physicians, and should be immediately indicted for fraud.
  10. We declare government and medical agencies must be held accountable.

Ces « complotistes » qui nous redonnent espoir

par Eric Montana.

Ce sont toutes ces personnes magnifiques, lumineuses, attachées à la vérité et à la justice qui bâtiront le nouveau monde. Ce sont ceux-là qui nous redonnent espoir dans l’humanité.

Lorsque nous avons créé TV-ADP, j’avais indiqué qu’il était essentiel de redonner la parole à ceux qui ont d’abord été traités comme des héros, et qui ont ensuite été mis à pied par ce gouvernement criminel, parce qu’ils refusaient de s’injecter un produit dont tout le monde ignorait la composition.

Après une gestion calamiteuse de la « pandémie » dans laquelle on interdisait aux médecins de soigner sous de fallacieux prétextes, après avoir vu des personnels soignants habillés de sacs poubelles pour traiter des malades, après avoir appris que notre pays manquait de masques à cause de l’incurie et de l’irresponsabilité des autorités politiques et sanitaires, après avoir subi les mesures liberticides les plus absurdes et dangereuses qu’on pouvait nous imposer, après avoir constaté le niveau innommable de la corruption dans le secteur de la santé, après avoir du supporter les élucubrations des médecins de plateaux dont la vraie place est en prison, après avoir relevé l’impunité judiciaire accordée aux labos pharmaceutiques par les gouvernements occidentaux, il a été décidé que l’ensemble des personnels hospitaliers devait accepter de se faire injecter le « vaccin » miracle ou alors perdre leur travail, leurs revenus et se retrouver au chomâge sans la moindre indemnité.

Le Docteur Eric Loridan tout comme le Dr Edouard Broussalian sont parmi ceux là. Et avec eux des dizaines de milliers d’autres…

Le Doc Loridan est le symbole même de l’honnêteté, de l’intégrité. Chirurgien émérite à l’hôpital de Boulogne sur Mer depuis près de 20 ans, il était apprécié et aimé par ses patients, respecté par la direction et ses confrères. Il faisait une carrière brillante, vivait confortablement de sa passion. Père de 6 enfants, il est un père admirable et un époux exemplaire. Un croyant, un homme de foi avec de hautes valeurs morales. Un exemple pour beaucoup.

Cet homme a été sommé de choisir. Accepter l’injection ou alors tout perdre. Participer en silence à une campagne de vaccination mystérieuse et garder son emploi, poursuivre sa carrière tranquillement en faisant ce qui heurtait sa conscience et sa raison, obéir sans broncher aux mesures sanitaires absurdes, se rendre complice de ce que l’avocat Reiner Fuellmich qualifie de « crime contre l’humanité », ou bien être exclu du système de santé avec interdiction d’exercer son métier.

Il a choisi. Il a refusé de se rendre complice de cette conspiration criminelle ou d’y participer, quelle qu’en soit la manière.

Quand un homme est capable d’un tel courage, quand un homme est capable de renoncer à sa carrière, à ses avantages, à ses privilèges, à sa position sociale parce qu’il a compris toute l’horreur de ce qu’on exigeait de lui, on ne peut que dire merci.

Merci au Docteur Loridan, au Dr Broussalian, au Dr Laurent Montesino, au Dr Olivier Soulier, au Dr Amine Umlil, au Dr Anne Marie Yim, au Dr Louis Fouché, au Pr Christian Perronne, au Prix Nobel Luc Montagnier, au Dr David Bouillon, au Dr Gregory Pamart, au Dr Pascal Sacré, à Alexandra Haurion-Caude, à Astrid Stuckelberger et à tous ceux que j’oublie.

Ils sont – à la différence des médecins de plateaux qu’on ne peut pas considérer autrement que comme des charlatans malhonnêtes sans conscience et sans morale,-  les médecins de la vie, les médecins de la vérité, les médecins de l’honneur et de la dignité.

Eux n’ont pas de conflits d’intérêts avec l’industrie pharmaceutique. Eux n’ont pas fait allégeance à des Loges funestes. Eux n’ont pas d’autre ambition que d’être utiles à leurs patients, aux êtres humains, aux malades. Eux sont incapables de trahir le Serment d’Hippocrate car ils aiment l’humanité quand d’autres rêvent de l’empoisonner, la réduire, la génocider…

Et puis, merci à Chloé Frammery, professeur de mathématiques et lanceuse d’alerte. Une intelligence vive, un esprit aiguisé, quelqu’un à qui on ne peut pas faire avaler n’importe quelle fable étiquetée OMS ou Bill Gates car elle décortique tout, analyse, scrute, compare, vérifie, recoupe. Elle est meilleure journaliste que les ignorants encartés qui se contentent de répéter tels des perroquets, la propagande indigeste et mensongère des agences de presse occidentales, véritables usines à désinformer, à manipuler, à maquiller la vérité.

Et avec elle, je veux saluer Silvano Trotta qui depuis le début de cette fausse pandémie fait un travail de réinformation phénoménal. Admirable Silvano Trotta que les chasseurs de complotistes et les mediamensonges tentent de décrédibiliser, salir, calomnier mais qui reste imperturbable et continue à privilégier la vérité.

Et puis je veux aussi rendre un hommage particulier à Reiner Fuellmich, à Diane Trotta, à Carlo Brusa, à Ellen Bessis, à Virginie de Araujo-Recchia et à tous les avocats qui luttent pour faire respecter nos droits contre une justice qui a perdu la boussole et punit les réfractaires, plutôt que de poursuivre la clique criminelle qui veut nous imposer le Grand Reset, la pauvreté, la famine, la guerre, le transhumanisme et le génocide programmé.

Ce sont toutes ces personnes magnifiques, lumineuses, attachées à la vérité et à la justice qui bâtiront le nouveau monde. Ce sont ceux-là qui nous redonnent espoir dans l’humanité.
Quant à ceux qui ont renoncé à leur humanité par amour des biens matériels et des honneurs, leur sort est scellé. Il n’y a pas de place pour eux dans le monde qui vient car les Saintes Ecritures dans Apocalypse 14 à 16 les ont déjà avertis : Heureux ceux qui lavent leurs robes, afin d’avoir droit à l’arbre de vie, et d’entrer par les portes dans la ville ! Dehors les chiens, les empoisonneurs, les impudiques, les meurtriers, les idolâtres, et quiconque aime et pratique le mensonge ! https://vk.com/video_ext.php?oid=430568862&id=456240275&hash=990f32a881286cae&hd=2

https://vk.com/video430568862_456240275

source : Mediazone

$350 Million In Secret Payments to Fauci, Collins, Others at NIH

Nonprofit Watchdog Uncovers $350 Million In Secret Payments To Fauci, Collins, Others at NIH

by Tyler Durden https://www.zerohedge.com/political/nonprofit-watchdog-uncovers-350-million-secret-payments-fauci-collins-others-nih

Tuesday, May 10, 2022

Authored by Mark Tapscott via The Epoch Times,

An estimated $350 million in undisclosed royalties were paid to the National Institutes of Health (NIH) and hundreds of its scientists, including the agency’s recently departed director, Dr. Francis Collins, and Dr. Anthony Fauci, according to a nonprofit government watchdog.

“We estimate that up to $350 million in royalties from third parties were paid to NIH scientists during the fiscal years between 2010 and 2020,” Open the Books CEO Adam Andrzejewski told reporters in a telephone news conference on May 9.

“We draw that conclusion because, in the first five years, there has been $134 million that we have been able to quantify of top-line numbers that flowed from third-party payers, meaning pharmaceutical companies or other payers, to NIH scientists.”

The first five years, from 2010 to 2014, constitute 40 percent of the total, he said.

“We now know that there are 1,675 scientists that received payments during that period, at least one payment. In fiscal year 2014, for instance, $36 million was paid out and that is on average $21,100 per scientist,” Andrzejewski said.

We also find that during this period, leadership at NIH was involved in receiving third-party payments. For instance, Francis Collins, the immediate past director of NIH, received 14 payments. Dr. Anthony Fauci received 23 payments and his deputy, Clifford Lane, received eight payments.”

Collins resigned as NIH director in December 2021 after 12 years of leading the world’s largest public health agency. Fauci is the longtime head of NIH’s National Institute for Allergies and Infectious Diseases (NIAID), as well as chief medical adviser to President Joe Biden. Lane is the deputy director of NIAID, under Fauci.

NIH Director Dr. Francis Collins holds up a model of the coronavirus as he testifies before a Senate Appropriations Subcommittee looking into the budget estimates for the National Institute of Health (NIH) and the state of medical research, on Capitol Hill on May 26, 2021. (Sarah Silbiger/Pool via AP)

The top five NIH employees measured in terms of the number of royalty payments that they received while on the government payroll, according to a fact sheet published by Open the Books, include Robert Gallo, National Cancer Institute, 271 payments; Ira Pastan, National Cancer Institute, 250 payments; Mikulas Popovic, National Cancer Institute, 191 payments; Flossie Wong-Staal, National Cancer Institute, 190 payments; and Mangalasseril Sarngadharan, National Cancer Institute, 188 payments.

Only Pastan continues to be employed by NIH, according to Open the Books.

“When an NIH employee makes a discovery in their official capacity, the NIH owns the rights to any resulting patent. These patents are then licensed for commercial use to companies that could use them to bring products to market,” the fact sheet reads.

“Employees are listed as inventors on the patents and receive a share of the royalties obtained through any licensing, or ‘technology transfer,’ of their inventions. Essentially, taxpayer money funding NIH research benefits researchers employed by NIH because they are listed as patent inventors and therefore receive royalty payments from licensees.

An NIH spokesman didn’t respond by press time to a request for comment.

Andrzejewski told reporters that the Associated Press reported extensively on the NIH royalty payments in 2005, including specific details about who got how much from which payers for what work, that the agency is denying to Open the Books in 2022.

“At that time, we knew there were 918 scientists, and each year, they were receiving approximately $9 million, on average with each scientist receiving $9,700. But today, the numbers are a lot larger with the United States still in a declared national health emergency. It’s quite obvious the stakes in health care are a lot larger,” Andrzejewski said.

He said the files Open the Books is receiving—300 pages of line-by-line data—are “heavily redacted.”

“These are not the files the AP received in 2005 where everything was disclosed—the scientist’s name, the name of the third-party payer, the amount of the royalty paid by the payer to the scientist,” Andrzejewski said. “Today, NIH is producing a heavily redacted database; we don’t know the payment amount to the scientist, and we don’t know the name of the third-party payer, all of that is being redacted.”

Federal officials are allowed to redact information from responses to FOIA requests if the release of the data would harm a firm’s commercial privilege.

The undisclosed royalty payments are inherent conflicts of interest, Andrzejewski said.

“We believe there is an unholy conflict of interest inherent at NIH,” he said. “Consider the fact that each year, NIH doles out $32 billion in grants to approximately 56,000 grantees. Now we know that over an 11-year period, there is going to be approximately $350 million flowing the other way from third-party payers, many of which receive NIH grants, and those payments are flowing back to NIH scientists and leadership.”

Fauci and Lane told AP that they agreed there was an appearance of a conflict of interest in getting the royalties, with Fauci saying that he contributed his royalties to charity. Lane didn’t do that, according to Andrzejewski.

The governing ethics financial disclosure form in the past defined the royalty payments as income recipients received from NIH, which meant the recipients weren’t required to list their payments on the form.

But Andrzejewski said NIH has refused to respond to his request for clarification on the disclosure issue.

“If they are not, none of these payments are receiving any scrutiny whatsoever and to the extent that a company making payments to either leadership or scientists, while also receiving grants … then that just on its face is a conflict of interest,” he said.

Open the Books is a Chicago-based nonprofit government watchdog that uses the federal and state freedom of information laws to obtain and then post on the internet trillions of dollars in spending at all levels of government.

The nonprofit filed a federal Freedom of Information Act (FOIA) suit seeking documentation of all payments by outside firms to NIH and/or current and former NIH employees.

NIH declined to respond to the FOIA, so Open the Books is taking the agency to court, suing it for noncompliance with the FOIA. Open the Books is represented in federal court in the case by another nonprofit government watchdog, Judicial Watch.

NIK: 15 tys. zł dodatku covidowego za 30 minut pracy w skali miesiąca

https://www.rp.pl/sluzba-zdrowia/art36249811-nik-15-tys-zl-dodatku-covidowego-za-30-minut-pracy-w-skali-miesiaca

Najwyższa Izba Kontroli zbadała wypłacanie dodatków covidowych dla medyków. W przeprowadzonej kontroli w czterech placówkach w woj. zachodniopomorskim ujawniono szereg nieprawidłowości, w tym m.in. dodatki w wysokości 15 tys. zł za 30 minut pracy w skali miesiąca – informuje branżowy portal rynekzdrowia.pl.

Publikacja: 08.05.2022 Wnioski pokontrolne NIK przedstawiono w trakcie piątkowego – 6 maja – posiedzenia „Parlamentarnego Zespołu ds. Nadużyć i Naruszeń Prawa w związku z COVID-19”. reprezentujące szczecińską delegaturę NIK Bogumiła Mędrzak oraz Sylwia Krawczyk wyjaśniły, iż „kontrola była doraźna, podjęta z inicjatywy własnej NIK, w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dodatków covidowych”.

Wśród nieprawidłowości wymieniono m.in. to, że dodatki covidowe były wypłacane wielokrotnie jednej osobie w danym miesiącu, z tytułu wykonywania pracy w różnych podmiotach leczniczych i przekraczały łącznie limit, czyli 15 tys. zł. Rekordziści otrzymywali po ponad 40 tys. zł

Przedstawicielka NIK wskazywała, iż zdarzały się przypadki dodatków covidowych w wysokości 15 tys. zł za 30 minut pracy w skali miesiąca.

Choć dodatki covidowe będą obowiązywać tylko do końca marca, do sądów wciąż wpływają pozwy od lekarzy, którym ich nie wypłacono.

Przypomnijmy, iż uprzedzając nadchodzącą tzw. „druga falę” pandemii koronawirusa Minister Zdrowia poleceniem z 4 września 2020 r. zobowiązał Prezesa NFZ do przekazania podmiotom leczniczym środków finansowych na wypłatę dodatkowego wynagrodzenia -„świadczenia” określonym grupom personelu medycznego. Zmianą polecenia z listopada 2020 r. rozszerzono zakres podmiotów zobowiązanych do realizacji świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 oraz zakres osób uprawnionych do otrzymania dodatkowego świadczenia. Podwyższono także wysokość tego świadczenia – do wartości 100% kwoty wynagrodzenia – oraz wypłaty maksymalnej kwoty dodatku – z 10 000 zł do 15 000 zł.

Na mocy polecenia ministra zdrowia dla prezesa NFZ dodatki covidowe obowiązywały do 31 marca 2022 r.

”Szczepić, szczepić, szczepić’ czyli czas na nieprzyjemne pytania

AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/05/08/szczepic-szczepic-szczepic-czyli-czas-na-nieprzyjemne-pytania/

Szczepionki przeciw Covid spowodowały 20 razy więcej poważnych skutków ubocznych i 23 razy więcej zgonów niż wszystkie inne szczepionki w ciągu ostatnich 20 lat łącznie”.

−∗−

W menu na dziś danie przypominające. Zjawisko tzw. ‘pandemii’ oficjalnie się nie kończy, ale mutuje w kierunku ‘zagrożenia epidemiologicznego’. Nie przeszkadza to jednak, przynajmniej niektórym politykom, w zadawaniu pytań. Tym razem wystąpienie Christine Anderson z niemieckiej AfD w trakcie obrad komisji śledczej ds. COVID-19. Wypowiedzi tej eurodeputowanej były już wcześniej publikowane na łamach Portalu św. Ekspedyta.

Zapraszam do lektury (i oglądania).

____________***____________

Zobacz, jak eurodeputowana niszczy całą politykę Covid w 5 minut: „Czas na bardzo nieprzyjemne pytania”

„Szczepionki przeciw Covid spowodowały 20 razy więcej poważnych skutków ubocznych i 23 razy więcej zgonów niż wszystkie inne szczepionki w ciągu ostatnich 20 lat łącznie”.

W tym tygodniu eurodeputowana Christine Anderson (AfD) wygłosiła swoje pierwsze przemówienie przed nową „komisją śledczą ds. COVID-19” Unii Europejskiej. Niemiecka eurodeputowana potępiła politykę UE w sprawie Covid i zażądała dochodzenia w sprawie wyraźnych naruszeń praw człowieka pod pretekstem walki z wirusem.

Anderson sprzeciwiła się „fałszywym twierdzeniom dotyczącym bezpieczeństwa szczepionek, ich rzekomemu ostatecznemu zatwierdzeniu i tak zwanej skuteczności”. Posłanka zwróciła uwagę, że baza danych Europejskiej Agencji Leków (EMA) pokazuje, że w ciągu siedmiu miesięcy „szczepionki” przeciw Covid spowodowały 20 razy więcej poważnych skutków ubocznych i 23 razy więcej zgonów niż wszystkie inne szczepionki w ciągu ostatnich 20 lat łącznie.

„Dlaczego nie jest to przedmiotem dochodzenia” – pytała eurodeputowana. Wyjaśniła, że ​​polityka rządów wobec Covid nie miała nic wspólnego ze zdrowiem publicznym. Zamiast tego, wydaje się, że była to „operacja zarabiania pieniędzy dla przemysłu farmaceutycznego”.

Dlaczego alternatywne metody walki z Covid nie były badane ani podane do wiadomości publicznej, pytała Anderson? Zamiast tego, jak wykrzyczała, wszystko w całej waszej polityce wobec Covid „sprowadzało się wyłącznie do: «szczepić, szczepić, szczepić»”.

[Wystąpienie w języku niemieckim, angielskie napisy]

Kwestie, którymi komisja musi się zająć

Anderson zwróciła uwagę na inne kwestie, które Komisja musi zbadać. Najpierw skupiła się na „wdrożeniu kontraktów szczepionkowych”. Niewiele jest dostępnych informacji na temat kontraktów producentów szczepionek, ponieważ komisja nie ujawnia tych informacji. Zapytała jak ma „odpowiednio wykonywać swoją pracę jako deputowana do PE” i informować swoich wyborców bez dostępu do danych.

Trzeba również zbadać masowe „ograniczenia praw podstawowych, które są niegodne demokracji”, wykrzyknęła eurodeputowana. „Przez utratę pracy, dyskryminację i marginalizację doświadczyliśmy redefinicji praw podstawowych”. Zgodnie z nową definicją, nasze prawa są teraz przywilejami, o których rząd decyduje i wybiera komu je przyznać.

Eurodeputowana zażądała odpowiedzi, dlaczego komisja nie bada „marginalizacji i kryminalizacji krytyków”, którzy potępiali te „antydemokratyczne środki”.

Dodała, że ​​niedopuszczalne jest podpisywanie przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) nowych umów z państwami członkowskimi UE. Jak wyjaśniła wcześniej Anderson, WHO de facto walczy o władzę nad państwami członkowskimi UE w przypadku pandemii.

[Poniżej ta sama wypowiedź, ale z możliwością włączenia napisów z automatycznym tłumaczem] https://youtu.be/EwOu7ZbDNXQ

[Jeśli nie wchodzi, to proszę oglądać w oryginale. MD]

______________

Watch MEP Destroy Entire Covid Policy in 5 Minutes: ‘Time For Very Unpleasant Questions’, Amy Mek, May 2, 2022

Uzupełnienia:

Twój głos nie ma znaczenia czyli kim rządzi pandemia [Christine Anderson]
Jeśli zmiany w traktacie wejdą w życie, WHO określi w przyszłości, czy trzeba nosić maskę na twarzy, pracować z domu i czy np. zostanie wprowadzona godzina policyjna lub szczepienie. […]

______________

Traktat Pandemiczny” czyli kto ma klucze do WHO
„Traktat Pandemiczny”, który unieważnia lub uchyla decyzje rządów krajowych lub lokalnych, przekazałby ponadnarodowe uprawnienia niewybieralnemu biurokracie lub „ekspertowi”, który mógłby z nich korzystać całkowicie według własnego uznania i w oparciu […]

______________

Czy to już koniec epoki c-19?
Nigdy dość powtarzania, że: ograniczenia dotyczące szczepionek Covid kończą się nie dlatego, że szczepionki mRNA odniosły sukces, ale dlatego, że zawiodły. Głębia tej porażki jest tak ogromna, że ​​wyjaśnienie jej […]

Niezauważony upadek wielkiego kłamstwa. Wyniki fałszywie pozytywne mogą sięgać 91% !!!

Katarzyna Treter-Sierpińska https://wprawo.pl/katarzyna-ts-niezauwazony-upadek-wielkiego-klamstwa/

Jest 5 kwietnia 2022 roku. Dwa tygodnie temu Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji opublikowała zalecenia dotyczące postępowania diagnostycznego w związku z epidemią Covid-19, które to zalecenia stały się podstawą do wycofania przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego obowiązku testowania pacjentów bezobjawowych m.in. przed hospitalizacją. W opracowaniu AOTMiT przyznano, że testowanie takich osób jest niewskazane, ponieważ w zależności od stopnia rozpowszechnienia choroby oraz typu testu wyniki fałszywie pozytywne mogą sięgać nawet 91%.

I nie ma tu znaczenia, czy wirus jest mniej lub bardziej groźny. Wynik fałszywie pozytywy jest wynikiem fałszywie pozytywnym bez względu na to, czy mamy do czynienia z Deltą, Omikronem, czy innym zajzajerem.

Co oznacza publikacja AOTMiT i wycofanie obowiązku testowania osób bezobjawowych? To jest przyznanie się do winy!

Minister Niedzielski przyznał się do winy polegającej na poddawaniu izolacji i odcinaniu od leczenia osób, które na podstawie fałszywie pozytywnego wyniku testu nie otrzymały niezbędnej pomocy medycznej. To również przyznanie się do winy polegającej na tym, że na podstawie fałszywe pozytywnego wyniku testu zamykano w aresztach domowych miliony Polaków, a niektórzy siedzieli w nich nawet kilka tygodni. To też przyznanie się do winy, polegającej na tym, że osoby cierpiące na poważne schorzenia kierowano na oddziały zakaźne, gdzie zarażały się kowidem. A jeśli byli to schorowani seniorzy, to narażano ich w ten sposób na poważne zagrożenie z ryzykiem zgonu włącznie. Nie zapominajmy też o tym, że na testy fałszujące obraz rzeczywistości NFZ wydał miliardy złotych. To były pieniądze wyrzucone w błoto i za to również odpowiada minister Niedzielski.

Zalecenia wydane przez AOTMiT to upadek wielkiego kłamstwa. Ale czy ten upadek został powszechnie zauważony?

Nie!

Większość Polaków w ogóle o tym nie usłyszała. Zmiany w zasadach testowania wprowadzono po cichutku, nie nagłaśniając tematu w mediach. Z dnia na dzień skończyła się „największa epidemia od 100 lat”, media zajęły się wojną na Ukrainie, a minister Niedzielski dostał nagrodę „Wizjoner Zdrowia”. Władza przeszła do porządku dziennego nad tym, że swoimi decyzjami doprowadziła do prawie 200 tysięcy nadmiarowych zgonów. Nie mamy Pańskiego płaszcza i co nam Pan zrobisz?

2 kwietnia 2022 roku Niedzielski zamieścił na Twitterze wpis, w którym zaapelował, aby osoby po czterdziestce „poświęciły swój cenny czas” na wypełnienie ankiety dotyczącej programu Profilaktyka40+. Komentując ten wpis napisałam, że poświęcę swój ceny czas, aby Niedzielski odpowiedział za 200 tysięcy zgonów, do których doprowadził. I właśnie to robię.

Jak? Informując ludzi o upadku wielkiego kłamstwa. Dziś poinformowałam o tym mojego fryzjera, który złapał się za głowę, gdy usłyszał, jakim błędem obarczone jest testowanie osób bezobjawowych. I że władza przyznała, że tak faktycznie jest. Nie dowiedziałby się o tym, gdybym mu tego nie powiedziała. Media nabrały wody w usta, więc skąd miałby wiedzieć?

Szanowni Państwo, to jest zadanie dla każdego z nas. Ci, którzy już wiedzą, że wielkie kłamstwo upadło, a władza przyznała, że było to wielkie kłamstwo, muszą docierać z tą informacją do jak największej liczby osób. Jeśli macie do czynienia z zatwardziałym wyznawcą kowidianizmu, poproście go, aby przeczytał to, co na temat testowania osób bezobjawowych napisano w zaleceniach AOTMiT. Screen z tym tekstem i link do całego opracowania znajdziecie TUTAJ.

Zapewne wielu z was pomyśli, że takie działanie i tak nic nie da, więc szkoda czasu i atłasu. Nie zgadzam się z tym. Informacja to potężna broń. Upadek wielkiego kłamstwa musi zostać nagłośniony. Skoro nie robią tego media, ludzie muszą zrobić to sami. Informując o tym, że władza przyznała się do winy, dotrzemy do tych, którzy na podstawie tej wiedzy być może zdecydują się na wytoczenie procesów o odszkodowania za bezpodstawne areszty domowe i za zgony bliskich, którzy zmarli, ponieważ odcięto ich od leczenia przypisując im kowid na podstawie fałszywie pozytywnego wyniku testu.

Informując o upadku wielkiego kłamstwa zabezpieczamy się też przed kolejnym powrotem tego kłamstwa. Im więcej osób będzie o tym wiedziało, tym większe szanse na to, że nie dadzą się po raz kolejny wkręcić w wielkie kłamstwo. Ale trzeba działać konsekwentnie i bez popadania w zwątpienie. Nie od razu Rzym zbudowano, a kropla drąży skałę. Nie pozwólmy Niedzielskiemu zamieść tej sprawy pod dywan. Nie pozwólmy, żeby Polacy po raz kolejny zostali poddani terrorowi sanitarnemu usprawiedliwianemu hasłem „Stop Covid”. Informujmy, informujmy i jeszcze raz informujmy, że władza przyznała się do wielkiego kłamstwa, ale zrobiła to po chichu, żeby nie ponieść konsekwencji. Na to nie może być zgody. Winni muszą ponieść konsekwencje. Jeśli nie karne, to przynajmniej polityczne. I to jest zadanie każdego z nas. Wielkie kłamstwo upadło. Teraz trzeba sprawić, żeby wszyscy się o tym dowiedzieli.

Raport o śmierci poszczepiennej

Dr. Ignacy Nowopolski [odnośniki – w pełnym raporcie, jest na końcu] https://drnowopolskipolskapanorama.home.blog/2022/04/30/raport-o-smierci-poszczepiennej/

Dowody milionów zgonów i poważnych komplikacji wynikających z eksperymentalnych zastrzyków COVID-19 w szczegółowym raporcie Davida Johna Sorensena i dr Vladimira Zelenko zamieszczonym w Global Research.

Cel

Celem tego raportu jest udokumentowanie, w jaki sposób na całym świecie miliony ludzi zmarły i setki milionów poważnych zdarzeń niepożądanych wystąpiły po wstrzyknięciach eksperymentalnej terapii genowej mRNA. Ujawniamy również realne ryzyko bezprecedensowego ludobójstwa.

Fakty

Staramy się jedynie przedstawiać fakty naukowe i trzymać się z dala od bezpodstawnych twierdzeń. Dane są jasne i weryfikowalne. Dla wszystkich przedstawionych informacji można znaleźć ponad sto odniesień, które stanowią punkt wyjścia do dalszych badań.

Współudział

Dane sugerują, że obecnie możemy być świadkami największego zorganizowanego masowego morderstwa w historii naszego świata. Powaga tej sytuacji zmusza nas do postawienia tego krytycznego pytania: czy staniemy w obronie miliardów niewinnych ludzi? A może pozwolimy na osobisty zysk ponad sprawiedliwość i będziemy współwinni? Sieci prawników na całym świecie przygotowują pozwy zbiorowe, aby ścigać wszystkich, którzy służą temu przestępczemu programowi. Wszystkim, którzy do tej pory byli współwinni, mówimy: Jest jeszcze czas, aby odwrócić się i wybrać stronę prawdy. Dokonaj właściwego wyboru.

Światowy wymiar

Chociaż niniejszy raport koncentruje się na sytuacji w Stanach Zjednoczonych, dotyczy on również reszty świata, ponieważ ten sam rodzaj eksperymentalnych zastrzyków o podobnej śmiertelności – i porównywalnych systemach korupcji w celu ukrycia tych liczb – jest stosowany na całym świecie. Dlatego zachęcamy wszystkich na całym świecie do podzielenia się tym raportem. Niech to będzie pobudka dla całej ludzkości.

Co najmniej 5 razy więcej zgonów, sygnalista CDC podpisuje złożone pod przysięgą oświadczenie

Dane VAERS z amerykańskiego CDC pokazują, że na dzień 17 września 2021 r. już 726 963 osoby doświadczyły zdarzeń niepożądanych, w tym udaru, niewydolności serca, zakrzepów krwi, zaburzeń mózgu, drgawek, drgawek, stanów zapalnych mózgu i rdzenia kręgowego, zagrażających życiu reakcji alergicznych, chorób autoimmunologicznych, zapalenia stawów, poronienia, niepłodności, osłabienia mięśni o szybkim początku, głuchoty, ślepoty, narkolepsji i katapleksji.

Oprócz astronomicznej liczby poważnych skutków ubocznych, CDC informuje, że 15 386 osób zmarło w wyniku otrzymania eksperymentalnych zastrzyków.

Jednak ekspert CDC ds. Wykrywania oszustw w opiece zdrowotnej o imieniu Jane Doe zbadał to i doszedł do szokującego odkrycia, że liczba zgonów jest co najmniej pięć razy wyższa niż to, co przyznaje CDC. W rzeczywistości, w swoich początkowych komunikatach do profesora medycyny dr Petera McCullougha, ten informator powiedział, że liczba zgonów jest dziesięć razy wyższa. Ekspert CDC ds. Wykrywania oszustw zdrowotnych podpisał oświadczenie, w którym przedstawiła swoje ustalenia. Starannie dobrała sformułowania „… niedostatecznie zgłoszony przez konserwatywny czynnik co najmniej pięciu”, ale jak ujawniła na początku, czynnik może również wynosić dziesięć. Oto fragment oświadczenia: 1

„W ciągu ostatnich 25 lat opracowałem ponad 100 różnych algorytmów wykrywania oszustw w opiece zdrowotnej. … Kiedy szczepionka przeciwko COVID-19 wyraźnie zaczęła kojarzyć się ze śmiercią i krzywdą pacjenta, byłem skłonny zbadać tę sprawę. Moje profesjonalne oszacowanie, że baza danych VAERS (Vaccine Adverse Event Reporting System), choć niezwykle przydatna, jest niedostatecznie zgłaszana przez konserwatywny czynnik co najmniej 5. … i oceniły, że zgony występujące w ciągu 3 dni od szczepienia są wyższe niż zgony zgłoszone w VAERS o współczynnik co najmniej 5.”

Według eksperta CDC ds. Wykrywania oszustw zdrowotnych liczba zgonów ze strony szczepionek w USA nie wynosi 15 386, ale gdzieś między 80 000 a 160 000.

CDC znacznie zaniża również inne zdarzenia niepożądane, takie jak ciężkie reakcje alergiczne (anafilaksja). Informed Consent Action Network (ICAN) poinformowała, że badanie wykazało, że rzeczywista liczba anafilaksji jest od 50 do 120 razy wyższa niż twierdzi CDC. Ponadto prywatny badacz przyjrzał się bliżej bazie danych VAERS i próbował wyszukać konkretne identyfikatory przypadków. Znalazł niezliczone przykłady, w których oryginalne zapisy zgonów zostały usunięte, aw niektórych przypadkach liczby zostały zmienione na łagodniejsze reakcje. Mówi:

„Analiza wszystkich liczb przypadków mówi nam teraz, że jest około 150 000 przypadków, których brakuje, które tam były, których już nie ma. Pytanie brzmi, czy wszyscy oni są śmiercią?”

Jak kryminalne jest CDC, zostało również ujawnione kilka lat temu, kiedy naukowcy badali związek między szczepionkami a autyzmem. Stwierdzili, że rzeczywiście istnieje bezpośredni związek. Co więc zrobiło CDC? Wszyscy badacze zebrali się razem, a na środku pokoju umieszczono duży śmietnik. Wrzucili w nim wszystkie dokumenty, które wykazały związek między autyzmem a szczepieniami. W ten sposób dowody zostały zniszczone. Następnie w Pediatric opublikowano tak zwany „naukowy” artykuł, w którym stwierdzono, że szczepienia nie powodują autyzmu. Jednak czołowy naukowiec w CDC, William Thompson, ujawnił tę zbrodnię. Publicznie przyznał:

„Byłem zaangażowany w wprowadzanie milionów ludzi w błąd co do możliwych negatywnych skutków ubocznych szczepionek. Kłamaliśmy na temat odkryć naukowych”. 5

Najgorszym przykładem metodologii kryminalnej stosowanej do ukrywania zgonów ze strony szczepionek jest fakt, że CDC nie bierze pod uwagę osoby zaszczepionej aż do dwóch tygodni po drugim wstrzyknięciuOznacza to, że każdy, kto umiera w ciągu kilku tygodni przed lub dwa tygodnie po drugim wstrzyknięciu, jest uważany za nieszczepionego zgonu, a zatem nie jest liczony jako zgon szczepionkowy. W ten sposób mogą zignorować zdecydowaną większość zgonów po wstrzyknięciu. Jest to metoda nr 1 stosowana w krajach na całym świecie w celu ukrycia niezliczonej liczby zgonów ze szczepionek. 6,7

300 000 zdarzeń niepożądanych, Moderna ukrywa setki tysięcy raportów

Informator z Moderny zrobił zrzut ekranu wewnętrznego zawiadomienia firmy oznaczonego „Poufne – tylko dla dystrybucji wewnętrznej”, pokazując, że w ciągu zaledwie trzech miesięcy zgłoszono 300 000 zdarzeń niepożądanych:

„Umożliwiło to zespołowi skuteczne zarządzanie około 300 000 zgłoszeń zdarzeń niepożądanych i 30 000 wniosków o informacje medyczne w ciągu trzech miesięcy w celu wsparcia globalnego wprowadzenia szczepionki na COVID-19”. 8

50 000 zaszczepionych Medicare zmarło, śmiertelność w USA prawdopodobnie blisko 250 000

Adwokat Thomas Renz otrzymał informacje od sygnalisty w Centers for Medicare & Medicaid Service (CMS), które ujawniają, w jaki sposób 48 465 osób zmarło wkrótce po otrzymaniu zastrzyków. Podkreślił, że te liczby zgonów pochodzą tylko z 18% populacji USA.9 Jeśli zastosujemy to do całej populacji USA, oznaczałoby to śmiertelność ± 250 000. Inne czynniki również odgrywają oczywiście rolę, takie jak wiek pacjentów Medicare i młodszych członków narodu amerykańskiego, więc nie możemy po prostu ekstrapolować tego na całą populację USA. Widzimy jednak, że dzieje się coś niezwykle poważnego.

Zgłaszanych jest mniej niż 1%, rzeczywista liczba jest 100x wyższa

Wszystkie te informacje już pokazują nam, że liczba zdarzeń niepożądanych i zgonów jest mnogością tego, co mówi się opinii publicznej. Sytuacja jest jednak nadal znacznie gorsza, niż większość z nas może sobie wyobrazić. Słynny raport Lazarusa z Harvard Pilgrim Health Care inc. z 2009 roku ujawnił, że generalnie zgłaszanych jest tylko 1% zdarzeń niepożądanych ze szczepionek: 10

„Zdarzenia niepożądane związane z lekami i szczepionkami są powszechne, ale niedostatecznie zgłaszane. Chociaż 25% pacjentów ambulatoryjnych doświadcza działań niepożądanych leku, mniej niż 0,3% wszystkich niepożądanych zdarzeń związanych z lekami i 1-13% poważnych zdarzeń zgłasza się do Agencji ds. Żywności i Leków (FDA). Podobnie, mniej niż 1% zdarzeń niepożądanych szczepionek jest zgłaszanych. „

Zgodnie z tym badaniem liczbę zdarzeń niepożądanych i zgonów należy pomnożyć przez współczynnik 100, aby zrozumieć prawdziwą częstość występowania surowiczych urazów poszczepiennych.

Przyczyny zaniżania raportów, populacja jest źle poinformowana

Powodem, dla którego zgłasza się mniej niż 1% zdarzeń niepożądanych, jest przede wszystkim to, że większość populacji nie jest świadoma istnienia systemów zgłaszania urazów poszczepiennych. Po drugie, przemysł farmaceutyczny w ciągu ostatnich dziesięcioleci prowadził nieubłaganą wojnę medialną przeciwko wszystkim ekspertom medycznym, którzy próbowali poinformować opinię publiczną o niebezpieczeństwach związanych ze szczepionkami. Jedną z wdrożonych strategii jest wyzwiska, a negatywna etykieta „antyszczepionkowca” została wybrana, aby zawstydzić i obwiniać wszystkich naukowców, lekarzy i pielęgniarki, którzy wypowiadają się na temat zniszczeń spowodowanych szczepieniami.

Z powodu tej kryminalnej kampanii agresywnego tłumienia danych o zdarzeniach niepożądanych, większość populacji nie ma pojęcia, że szczepionki mogą wyrządzić jakiekolwiek szkody.

Powszechna propaganda firm produkujących szczepionki, które używają agencji rządowych jako głównej karuzeli, po prostu mówiła ludzkości przez dziesięciolecia, że zdarzenia niepożądane są bardzo rzadkim zjawiskiem. Kiedy zaszczepieni ludzie cierpią z powodu poważnych zdarzeń niepożądanych, nawet nie przychodzi im do głowy, że może to być z poprzednich zastrzyków i naturalnie nie zgłaszają tego jako takiego.

Podczas obecnego kryzysu światowego ataki na ekspertów medycznych, którzy ostrzegają przed szczepionkami, poszły na jeszcze wyższy poziom. Eksperci medyczni są obecnie całkowicie usuwani ze wszystkich mediów społecznościowych, ich strony internetowe są usuwane przez Google, całe kanały YouTube są usuwane, wielu straciło pracę, aw niektórych krajach eksperci medyczni zostali aresztowani w celu stłumienia prawdy o eksperymentalnych zastrzykach covidowych.

Kilka krajów nazywa obecnie naukowców, którzy wypowiadają się przeciwko szczepionkom, „krajowymi terrorystami”. Oczywiste jest, że przestępczy kartel szczepionkowy musi zastosować wszystkie środki, aby stłumić to, co dzieje się z tymi zastrzykami.

W rezultacie niezliczeni pracownicy służby zdrowia boją się zgłaszać zdarzenia niepożądane, co dodatkowo przyczynia się do zaniżania tych działań niepożądanych.

Ponadto ilość informacji naukowych ostrzegających przed tymi niebezpiecznymi czynnikami biologicznymi oraz liczba ekspertów medycznych ostrzegających ludzkość jest tak przytłaczająca i prawie wszechobecna – pomimo agresywnych prób ich uciszenia – że jest praktycznie niemożliwe, aby jakikolwiek pracownik medyczny nie był przynajmniej w pewnym stopniu świadomy ryzyka, jakie podejmuje, podając nieprzetestowany zastrzyk zmieniający DNA, nawet nie informując swoich pacjentów o tym, co jest wstrzykiwane do ich ciała. Jeśli następnie zobaczą, że ich pacjenci umierają lub stają się niepełnosprawni na całe życie, naturalnie boją się pociągnięcia do odpowiedzialności, a zatem mają jeszcze jedną motywację, aby nie zgłaszać zdarzeń niepożądanych.

Wreszcie: wielu lekarzy otrzymuje zachęty finansowe do promowania szczepionek. Na przykład w Wielkiej Brytanii pielęgniarki otrzymują 10 ₤ za igłę, którą wkładają dziecku. To znowu jest powodem, dla którego nie zgłaszają zdarzeń niepożądanych.

Światowi eksperci ostrzegają ludzkość, czołowi naukowcy wydają poważne ostrzeżenia

Te alarmujące dane prowadzą światowych ekspertów, takich jak laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny, dr Luc Montagnier, do wydania poważnego ostrzeżenia, że obecnie stoimy w obliczu największego ryzyka ludobójstwa na całym świecie w historii ludzkości.12 Nawet wynalazca technologii mRNA, dr Robert Malone, ostrzega przed tymi zastrzykami, które wykorzystują jego technologię.13, 14 Sytuacja jest tak poważna, że były wiceprezes pfizera i główny naukowiec, dr Mike Yeadon, wystąpił z inicjatywą ostrzeżenia ludzkości przed tymi niezwykle niebezpiecznymi zastrzykami. Jeden z jego najbardziej znanych filmów nosi tytuł „Ostateczne ostrzeżenie”.15 Inny światowej sławy naukowiec, Geert Vanden Bossche, były szef Biura Rozwoju Szczepionek w Niemczech i dyrektor naukowy w Univac, również ryzykuje swoje nazwisko i karierę, odważnie wypowiadając się przeciwko podawaniu szczepionek covidowych. Twórca szczepionki ostrzega, że zastrzyki mogą zagrozić odporności zaszczepionych, czyniąc je podatnymi na każdy nowy wariant.16, 17 Ocaleni z holokaustu z II wojny światowej napisali do Europejskiej Agencji Leków, żądając zaprzestania zastrzyków, które uważają za nowy holokaust. 18

Zgony ze strony szczepionek na całym świecie, to samo dotyczy narodów na całym świecie

Sytuacja, którą opisaliśmy w Stanach Zjednoczonych ilustruje zniszczenia spowodowane przez te zastrzyki. Pokrótce poruszymy kilka innych krajów, aby udowodnić, że sytuacja w Ameryce nie jest wyjątkowa.

Unia Europejska

W Unii Europejskiej (która składa się tylko z 27 z 50 krajów europejskich) oficjalne raporty EudraVigilance oficjalnie przyznają na dzień 18 sierpnia 2021 r., że ok. 22 000 osób zmarło, a 2 miliony doznało skutków ubocznych, z czego 50% jest poważnych. 19, 20 Czym są poważne obrażenia?

„Należy go sklasyfikować jako »poważny«, jeżeli odpowiada zdarzeniu medycznemu, które powoduje śmierć, zagraża życiu, wymaga hospitalizacji szpitalnej, powoduje inny ważny z medycznego punktu widzenia stan lub przedłużenie istniejącej hospitalizacji, powoduje trwałą lub znaczącą niepełnosprawność lub niezdolność do pracy lub jest wrodzoną anomalią/wadą wrodzoną”.

W Holandii, jednym z najmniejszych krajów w Unii Europejskiej, dodatkowa parlamentarna komisja badawcza utworzyła platformę dla obywateli do zgłaszania zdarzeń niepożądanych związanych ze szczepionkami. To nie jest inicjatywa ze strony rządu i nie spotkała się z zainteresowaniem mediów. Większość ludności Holandii nie jest zatem świadoma jego istnienia. Jednak pomimo ograniczonego wpływu, ta prywatna inicjatywa otrzymała już doniesienia o 1 600 zgonach i 1 200 szkodach zdrowotnych, często trwale wyłączając ludzi.21

Wielka Brytania

Na krótko przed rozpoczęciem krajowej kampanii szczepień MHRA (Medicines and Healthcare)

Agencja Regulacyjna ds. Produktów) opublikowała następujący wniosek:

„MHRA pilnie poszukuje narzędzia programowego sztucznej inteligencji (AI) do przetwarzania oczekiwanej dużej ilości niepożądanych reakcji na leki poszczepienne COVID-19 (ADR) i zapewnienia, że żadne szczegóły z tekstu reakcji działań niepożądanych ADR nie zostaną pominięte”.

Brytyjski rząd opublikował raport o pierwszej serii zdarzeń niepożądanych, w tym ślepocie, udarach, poronieniach, niewydolności serca, paraliżu, chorobach autoimmunologicznych i innych. Krótko po pierwszej fali szczepień zgłoszono ponad 100 000 zdarzeń niepożądanych, w tym 1260 przypadków utraty wzroku (w tym całkowitą ślepotę). Pierwsza część raportu chwali szczepionki jako najlepszy sposób ochrony ludzi przed COVID-19, a następnie nadal pokazuje niesamowite zniszczenia, jakie powodują te szczepionki. Hipokryzja jest oszałamiająca.

Również w Wielkiej Brytanii poronienia wzrosły o 366% w ciągu zaledwie sześciu tygodni, dla zaszczepionych matek.25 Ponadto brytyjskie Biuro Statystyki Narodowej nieumyślnie ujawniło, że 30 305 osób zmarło w ciągu 21 dni od wstrzyknięcia, w ciągu pierwszych 6 miesięcy 2021 r.26 Brytyjski naukowiec z 35-letnim doświadczeniem przeprowadził dogłębną analizę brytyjskiego systemu raportowania żółtej karty i stwierdził, że jest on niewiarygodny.27

„Możemy stwierdzić, że system raportowania żółtej karty może dostarczyć pewnych ograniczonych informacji, które mogą być przydatne do ostrzegania brytyjskiej opinii publicznej o możliwych skutkach ubocznych szczepionek przeciwko COVID-19. Jednak początkowa koncepcja programu jako czysto opisowego, a nie eksperymentalnego przedsięwzięcia oznacza, że nie może on zająć się rzeczywistymi problemami, które mają kluczowe znaczenie dla społeczeństwa Zjednoczonego Królestwa. Kwestie te dotyczą tego, czy istnieją związki przyczynowe między szczepieniem szczepionkami PF i AZ a poważnymi działaniami niepożądanymi, takimi jak śmierć, a jeśli tak, to jaka jest wielkość tych skutków. „

Izrael

Izraelski Komitet Ludowy to zespół lekarzy, adwokatów, kryminologów, epidemiologów i badaczy akademickich, zdeterminowanych do przeprowadzenia dochodzenia, dochodzenia i narażenia dla dobra społeczeństwa. Chociaż są stosunkowo nieznaną grupą, nadal otrzymywali 3754 raporty, w tym ponad 480 zgonów, na dzień 5 sierpnia 2021 r. IPC stwierdza, że liczby te stanowią tylko 2-3% prawdziwej częstości występowania w populacji, co oznacza, że liczba zgonów w Izraelu wynosi około 48 000, a zdarzeń niepożądanych około 375 400.

Również w Izraelu statystyki z Worldometers.info pokazują ogromny wzrost liczby zgonów po rozpoczęciu szczepień. Zanim rozpoczęły się szczepienia, w Izraelu prawie nie było codziennych zgonów z powodu covid. Po rozpoczęciu szczepień dzienna liczba zgonów wzrosła z 1-3 do 75-100 zgonów dziennie!

Inna izraelska strona internetowa informująca o urazach poszczepiennych jest Seethetruth.club/covid-19-vaccine-victims gdzie można zobaczyć szybko rosnącą liczbę referencji osób, które bardzo ucierpiały z powodu

strzał. W Stanach Zjednoczonych podobna strona internetowa o nazwie 1000covidstories.com pokazuje coraz większą liczbę filmów od osób, które zmarły lub miały poważne reakcje na szczepionki covidowe. Również strona internetowa o nazwie TheCovidWorld.com pokazuje osobiste historie dużej liczby osób, które zginęły od strzałów. Musimy zrozumieć, że nic takiego nigdy wcześniej nie zdarzyło się w historii, gdzie tysiące ludzi zgłasza się, aby podzielić się swoim cierpieniem po szczepieniu. Powodem, dla którego ludzie robią to teraz, jest to, że ich niepożądane reakcje wcale nie są, jak kryminalne agencje „zdrowia” mówią „bóle głowy, zawroty głowy i objawy grypopodobne”. Reakcje są niezwykle ciężkie, często upośledzające ludzi na całe życie. Obrażenia są w rzeczywistości tak poważne, że ludzie na całym świecie wychodzą do przodu, aby ostrzec ludzkość.

Brazylia

W Brazylii oficjalna liczba zgonów ze strony szczepionek wynosi 32 000 w okresie 5 miesięcy. Raport został opublikowany na uol.com.br, który podobno ma mniej więcej taką samą liczbę odsłon jak CNN.com, zgodnie z danymi z SimilarWeb. Pomimo tak dużej liczby zgonów po szczepieniu, raport stwierdza: „Szczepienie jest nadal najlepszym sposobem kontrolowania choroby”. 29

Nauka dowodzi uszkodzeń poszczepiennych, udarów, zawałów serca, raka,…

Badanie przeprowadzone przez University of San Francisco lub Salk Institute pokazuje, że szczepionki zamieniają ludzkie ciało w fabrykę białek kolców, tworząc biliony kolców, które powodują skrzepy krwi, które powodują udary i zawały serca. 30 Inne badanie potwierdza, w jaki sposób szczepionki mogą powodować śmiertelne zakrzepy krwi, które z kolei powodują zawały serca i udary mózgu. New England Journal of Medicine pokazuje, w jaki sposób zastrzyki powodują zapalenie serca, i to samo czasopismo opublikowało badanie dotyczące dramatycznego wzrostu poronień. Kilka badań dowodzi rzeczywistości wzmocnienia zależnego od przeciwciał. Potwierdzono również występowanie niepłodności i zmniejszonej liczby plemników. Wreszcie badanie wykazało, że zastrzyki powodują raka.A to tylko kilka przykładów…

Zwolniony z odpowiedzialności, żaden producent szczepionki nie ponosi odpowiedzialności

W ciągu ostatnich dziesięcioleci podpisano kilka oficjalnych umów rządowych w krajach na całym świecie, które zapewniają każdemu producentowi szczepionek 100% ochronę przed wszelką odpowiedzialnością. Nie ma znaczenia, jak wiele zniszczeń powodują ich produkty, nikt nie ma możliwości odwołania. Co więcej, żadne ubezpieczenie zdrowotne nigdy nie pokryje kosztów wynikających z uszkodzeń poszczepiennych. Po prostu nie zwracają kosztów zaszczepionym, gdy wpadną w kłopoty. Jeszcze… te same rządy, które odmawiają ochrony przed możliwym zniszczeniem twojego zdrowia, życia i ukochanych, nakazują te śmiertelne zastrzyki i wymagają ich na zakupy, podróże, spotkania, a nawet usługi bankowe.

Czy zastrzyki w ogóle działają? Urzędnicy ds. Zdrowia twierdzą, że nie są skuteczne

Światowej sławy twórca szczepionek Geert Vanden Bossche MVD, PhD ostrzega, że te zastrzyki niszczą układ odpornościowy organizmu, czyniąc zaszczepionych podatnymi na każdy nowy wariant choroby.41 Mówi również:

„Masowe kampanie szczepień podczas pandemii wysoce zakaźnych wariantów nie kontrolują transmisji wirusa. Zamiast przyczyniać się do budowania odporności stada, dramatycznie opóźniają naturalne ustanowienie odporności stada. Dlatego trwające powszechne kampanie szczepień są absolutnie szkodliwe dla zdrowia publicznego i globalnego”.

Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny dr Luc Montagnier bije na alarm, że te szczepionki tworzą niebezpieczne nowe warianty.43 A w Izraelu statystyki wyraźnie pokazują dramatyczny wzrost zgonów z powodu covid po rozpoczęciu szczepień (patrz wcześniej w tym raporcie). Premier Izraela Naftali Bennet mówi nawet, że ludzie, którzy są teraz najbardziej zagrożeni, to ci, którzy otrzymali dwie dawki szczepionki.

W kraju wyspiarskim Seszele prawie nie było zgonów z powodu covid, ale kiedy zaczęli szczepić populację, liczba zgonów wzrosła stukrotnie.

W Australii młodej parze odmówiono dostępu do noworodka przez osiem dni, mimo że byli w pełni zaszczepieni. Główny urzędnik ds. Zdrowia z Australii, dr Jeannette Young, podał następujące odkrywcze wyjaśnienie tej nieludzkiej sytuacji: 45

„To, że jesteś zaszczepiony, nie oznacza, że się nie zarazisz. Dlatego nie mogliśmy pozwolić, aby ta rodzina pojechała odwiedzić swoje dziecko”.

Anthony Fauci również postawił sprawę jasno: „CDC rozważa nakaz noszenia masek dla zaszczepionych”,46 „zaszczepieni coraz częściej mają pozytywny wynik testu na covid, dlatego będą musieli nadal nosić maski”,47 „zaszczepieni nadal muszą unikać jedzenia w restauracjach”,48 i „zaszczepieni mają wariant Delta tak samo jak nieszczepieni”.49 Tak więc według Fauciego szczepionki nic nie robią. Nalega jednak na nakazanie tych bezużytecznych zastrzyków w podróży.50 To samo zostało publicznie stwierdzone przez premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, który powiedział: 51

„Czy mogę teraz spotkać się z moimi przyjaciółmi i członkami rodziny w pomieszczeniu, jeśli są zaszczepieni? Obawiam się, że odpowiedź brzmi nie, ponieważ nie jesteśmy jeszcze na tym etapie, wciąż jesteśmy bardzo na świecie, gdzie można spotkać przyjaciół i rodzinę na świeżym powietrzu, pod rządami sześciu lub dwóch gospodarstw domowych. I nawet jeśli twoi przyjaciele i członkowie rodziny mogą być zaszczepieni, szczepionki nie dają 100% ochrony i dlatego musimy być ostrożni. „

Artykuł badawczy opublikowany w „Trends in Internal Medicine” przez dr J. Bar Classen MD, nosi tytuł: „Us COVID-19 Vaccines Proven to Cause More Harm than Good Based on Pivotal Clinical Trial Data

Analizowane przy użyciu właściwego naukowego punktu końcowego, „wszystkie powodują ciężką zachorowalność”

Nawet CDC przyznało, że zastrzyki nie zapewniają żadnej ochrony przed wariantami Delta i nadchodzącymi wariantami, a zatem wszystkie środki covidowe muszą pozostać na swoim miejscu. Mimo to wciąż nalegają, aby wszyscy zostali zaszczepieni. Dyrektor ds. Zdrowia w Nowej Południowej Walii w Australii powiedział, że musimy przygotować się do życia z ciągłym cyklem trwających zastrzyków przypominających covid w dającej się przewidzieć przyszłości.54 Główny lekarz Moderny, dr Tal Zaks, powiedział, że szczepionki nie przywracają życia do normy.55 Zostało to potwierdzone przez dyrektora Światowej Organizacji Zdrowia Tedrosa Adhanoma, kto powiedział:

„Szczepionka sama w sobie nie zakończy pandemii. Nadzór będzie musiał być kontynuowany, ludzie nadal będą musieli być testowani, izolowani i otoczeni opieką. Kontakty nadal będą musiały być śledzone i poddawane kwarantannie, społeczności nadal będą musiały być zaangażowane”.

Badanie przeprowadzone przez The Lancet wykazało, że wariant Delta jest swobodnie przenoszony wśród zaszczepionych. Zostało to potwierdzone przez badanie, które wykazało, że w lipcu 2021 r., Po wielu dużych wydarzeniach publicznych w hrabstwie Barnstable w stanie Massachusetts, zidentyfikowano 469 przypadków COVID-19 wśród mieszkańców Massachusetts, którzy podróżowali do miasta w dniach 3-17 lipca; 346 (74%) wystąpiło u osób w pełni zaszczepionych.

Kliknij tutaj, aby przeczytać pełny raport.