Największa tajemnica Pomorza – Co chciał ujawnić Borys i kto go zabił ?

Największa tajemnica Pomorza – Co chciał ujawnić Borys i kto go zabił ?

Zygmunt Bronisław Palatyński gloria.tv

Sprawa Borysa – zanim przepadnie w zapomnienie…

Najpierw zabił własne dziecko i psa, potem poszedł nad staw, pobił się sam ze sobą, dźgnął się nożem, potem stwierdził, że się zastrzeli, a na koniec utopi w stawie w taki sposób, żeby 1000 chłopa go nie znalazło przez dwa tygodnie. A policja oczywiście wszystko potwierdza.

O co tu chodzi, bo średnio inteligentny człowiek czuje smród na odległość. Podobnie dziwnie wygląda rozszerzone samobójstwo żołnierza Formozy z przed kilku tygodni. Po zabiciu własnego dziecka i psa zamyka się w łazience i kilkukrotnie dźga się nożem. Warto przypomnieć, że obaj żołnierze pracowali w tym samym miejscu, czyli w porcie Marynarki Wojennej w Gdyni.

Czy to możliwe, że ktoś chciał ich uciszyć, bo wiedzieli za dużo? Jeśli tak to czemu miało służyć zabicie dzieci? Przecież mogli spowodować im „nieszczęśliwy wypadek”.

Dzieci to bardzo czuły punkt. Myślę, że ta zbrodnia miała na celu uciszenie tych ludzi, ale także zastraszenie innych, którzy też mogą dużo wiedzieć. Pikanterii dodaje fakt, że policja zachowuje się tak, jakby współpracowała z zabójcami i nie próbowała wykryć prawdziwych sprawców tych strasznych zbrodni. To uciszy innych, bo zrozumieją że na policji pomocy nie znajdą. Ale to akurat nie dziwi. Tak samo policja zachowywała się przy zabójstwie Leppera, gen. Petelickiego, Berdychowskiego i jeszcze kilku innych „samobójców”.

I tak oto – z żołnierzy policja zrobiła morderców. Ja tego nie kupuję. Ilu żołnierzy wróciło z wojen w Afganistanie i Iraku z PTSD [to Zespół Stresu Pourazowego md] i jakoś nikt o takich zbrodniach nie słyszał. A przecież często żołnierze wracali z tych wojen w ciężkim stanie psychicznym.
Na serio – dwóm żołnierzom służącym w tym samym miejscu nagle bez powodu odbija i obaj dokonują podobnej zbrodni? A policja nie potrafi połączyć dwóch kropek? Mają ludzi za idiotów czy sami są idiotami?

Niektórzy policjanci bardzo przejęli się, że wypłynęło zdjęcie zwłok Borysa w internecie. I bardzo dobrze, że są ludzie którzy nie zamiatają spraw pod dywan i patrzą policji na ręce. Człowiek który zrobił to zdjęcie pokrzyżował plany zabójcom i teraz będą stawać na głowie, żeby dorobić historię do tej szopki, która im nie wyszła za bardzo.

A jaka jest prawda i o co tu chodzi raczej się nie dowiemy. Na pewno nie od policji. Już w necie pojawiają się teorie spiskowe, że do portu w Gdyni przybyła jakaś broń biologiczna [czy odpady jądrowe md] . Czas pokaże, bo na pewno będziemy jeszcze świadkami ciekawych wydarzeń.

To wszystko śmierdzi na kilometr.
Co łączy te straszne zbrodnie? Obaj „sprawcy” byli żołnierzami służącymi w porcie w Gdyni. Obaj dokonali strasznej zbrodni, zabijając własne dziecko i psa. W pierwszym przypadku „sprawca” popełnił samobójstwo, które jest przynajmniej dziwne… sam pociął się nożem.

W drugiej zbrodni „sprawca” uciekł z miejsca zbrodni po to, żeby wskoczyć do zbiornika wodnego.

No może i jest to możliwe, ale bardziej prawdopodobne jest to, że stwierdził, że ze złamanym nosem czy też innymi śladami walki dziwnie będzie to samobójstwo wyglądało. Nikt raczej nie uwierzy że walczył z 6 latkiem?

Co mógł wiedzieć starszy szeregowy? Wbrew pozorom bardzo dużo. Wystarczy sprawdzić kogo woził? Dowódcę? Kierowca dowódcy to jeden z najbardziej poinformowanych ludzi. Wygląda na to, że czasy seryjnych samobójców wracają.

Kto zabił Borysa?
Wszystko wskazuje na to, że policja mataczy w sprawie. Codziennie byliśmy zasypywani informacjami, o jego spektakularnych ucieczkach z obławy. Podobno widział go śmigłowiec po czym „zapadł się pod ziemię”, goniło go dwóch żandarmów, a nawet dopadł pies, szóstego dnia spłoszony został ze swojej kryjówki, której zdjęcie krążyło w internecie.

Tak policja, poprzez media, tworzyła obraz nieuchwytnego, świetnie przygotowanego zabójcy własnego dziecka. To wszystko od początku się nie kleiło. I nagle po tych niesamowitych ucieczkach Borysowi się znudziło i postanowił się utopić?
Coś jednak zabójcom nie wyszło. Ten super przygotowany do ukrywania się w lesie żołnierz został wyłowiony ze stawu w cienkich dresach ortalionowych. Serio? Być może codziennie rano, między ucieczkami przed tysiącami policjantów, chodził na poranny jogging?

Ja tego nie kupuję……

=======================

mail:

TO portal trojmiasto.pl opublikował zdjęcia zwłok Grzegorza Borysa. Bez żadnego retuszu czy zakrywania nieprzyjemnych widoków. Zwłoki były w stosunkowo dobrym stanie, co dziwi, jeśli przyjąć wersję, że 44-latek zmarł krótko po śmierci jego syna.

Ponadto Borys miał na sobie dres i adidasy, co kłóci się z wcześniejszymi medialnymi przeciekami, jakoby służby miały do czynienia z komandosem świetnie przystosowanym i przygotowanym do przetrwania w lesie.

Dziesięć pytań ws. śmierci Grzegorza Borysa. Żądamy odpowiedzi.

Dziesięć pytań ws. śmierci Grzegorza Borysa

Szymon Zięba, Michał Stąporek 8 listopada 2023,

trojmiasto.pl/wiadomosci/10-pytan-ws-smierci-Grzegorza-Borysa

Po 17 dniach poszukiwań policjanci zakończyli działania.

fot. Piotr Hukało/

Śmierć Grzegorza Borysa, 44-letniego marynarza podejrzewanego o zabójstwo swojego 6-letniego syna, wbrew pozorom nie zamyka sprawy, którą przez ponad dwatygodnie żyło Trójmiasto i cała Polska. Informacje, przekazane przez prokuraturę po sekcji zwłok mężczyzny, skłaniają do stawiania kolejnych pytań. Śledczy powinni na nie odpowiedzieć, by rozwiać wątpliwości opinii publicznej i ukrócić powstawanie teorii spiskowych.

Na wstępie przypomnijmy: we wtorek, 7 listopada, czyli dzień po znalezieniu ciała Grzegorza Borysa na mokradłach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, w zbiorniku wodnym Lepusz, przeprowadzono sekcję zwłok mężczyzny. Oto, co ustalił biegły we wstępnej opinii:

  • Bezpośrednią przyczyną śmierci Borysa było utonięcie.
  • Na przedramionach, udach oraz na szyi mężczyzny ujawniono płytkie, powierzchowne rany cięte, charakterystyczne dla osób, które podejmowały próby samobójcze.
  • Na skroniach ujawniono dwie rany od postrzału z broni pneumatycznej. Te obrażenia nie były śmiertelne. Nie spowodowały śmierci Borysa, ale mogły go ogłuszyć.
  • Do zgonu mogło dojść ok. 2 tygodnie przed znalezieniem ciała.

Miejsce, w którym znaleziono ciało Grzegorza Borysa.

graf. trojmiasto.pl

Informacje podane przez prokuraturę po sekcji zwłok Grzegorza Borysa, zestawione z oficjalnymi i nieoficjalnymi przekazami służb, które poszukiwały 44-latka, skłaniają do postawienia kolejnych pytań, na które powinni odpowiedzieć śledczy.

To szczególnie istotne w sytuacji, gdy wokół sprawy narastają kolejne teorie spiskowe.

Poniżej przedstawiamy 10 kluczowych naszym zdaniem kwestii, które powinny zostać wyjaśnione.

Pytania w sprawie poszukiwań i śmierci Grzegorza Borysa

  1. Na skroniach Grzegorza Borysa znaleziono 2 rany od postrzału. Ponieważ tych ran nie uznano za śmiertelne, nie może więc chodzić o rany wlotową i wylotową. To oznacza, że Borys strzelił dwukrotnie. Jak to możliwe, że obrażenia po pierwszym strzale były na tyle niewielkie, że strzelił do siebie po raz drugi?
  2. Z czego oddano strzały: z broni-samoróbki (jak informowały media) czy z normalnego pistoletu pneumatycznego?
  3. Czy znaleziono ten pistolet?
  4. Kiedy i jak Borys zadał sobie rany, o których prokuratura mówiła, że są “charakterystyczne dla prób samobójczych”? Czy tnąc się po udach, zdjął spodnie, czy też ciął przez nie? Czy rany powstały, gdy był już na bagnach, czy jeszcze, zanim uciekł z mieszkania przy ul. Górniczej?
  5. Czy znaleziono nóż, którym się samookaleczył?
  6. Czy to ten sam nóż, którym sprawca zabił 6-latka?
  7. Czy w plecaku Borysa faktycznie znaleziono telefon i czy ten telefon faktycznie logował się do sieci w czasie poszukiwań? Jeśli tak, to ile razy się logował i kiedy po raz ostatni?
  8. Kiedy dokładnie i w jakim miejscu (na stałym lądzie czy na wyspie pośrodku stawu Lepusz) znaleziono plecak należący do Grzegorza Borysa?
  9. Kiedy zaczęto przeszukiwać staw, w którym odkryto ciało Borysa?
  10. Prokuratura stoi na stanowisku, że “wszystko wskazuje na to”, iż Borys popełnił samobójstwo. Czy śledczy dysponują już rekonstrukcją przebiegu tego zdarzenia? W jaki sposób ciało Grzegorza Borysa znalazło się pod wyspą torfową, skoro zbiornik Lepusz pozbawiony jest prądów?


Uważamy, w interesie społecznym jest, by prowadząca sprawę zabójstwa 6-latka prokuratura zorganizowała konferencję prasową, podczas której przedstawi swoje ustalenia oraz wyczerpująco odpowie na wszystkie pytania nurtujące opinię publiczną.

Poszukiwania Grzegorza Borysa. Znaleziony po 17 dniach


Poszukiwania Grzegorza Borysa trwały od 20 października. Od tego czasu służby krok po kroku przeczesywały lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W poszukiwaniach brały udział setki policjantów, żandarmów, funkcjonariuszy straży granicznej.

W piątek, 3 listopada, służby poinformowały o zawężeniu terenu poszukiwań do 2 hektarów w rejonie zbiornika wodnego Lepusz, który znajduje się w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego.

To tam znaleziono w poniedziałek przed południem ciało. To miejsce – w linii prostej – oddalone o zaledwie 400 m od mieszkania, w którym doszło do morderstwa.

=======================

Nowy komentarz:

Grzegorz Borys. Czyżby zabiła go (Mafia) bo za dużo wiedział?

Najpierw zabił własne dziecko i psa, potem poszedł nad staw, pobił się sam ze sobą, dźgnął się nożem, potem stwierdził, że się zastrzeli, a na koniec utopi w stawie w taki sposób, żeby 1000 chłopa go nie znalazło przez dwa tygodnie. A Policja oczywiście wszystko potwierdza. O co tu chodzi, bo średnio inteligentny człowiek czuje smród na odległość. Podobnie dziwnie wygląda rozszerzone samobójstwo żołnierza Formozy sprzed kilku tygodni. Po zabiciu własnego dziecka i psa, zamyka się w łazience i kilkukrotnie dźga się nożem. Warto przypomnieć, że pracowali w tym samym miejscu, czyli w porcie Marynarki Wojennej w Gdyni. Czy to możliwe, że ktoś chciał ich uciszyć, bo wiedzieli za dużo? Jeśli tak, to czemu miało służyć zabicie dzieci? Przecież mogli spowodować im “nieszczęśliwy wypadek”. Dzieci to bardzo czuły punkt. Myślę, że ta zbrodnia miała na celu uciszenie tych ludzi, ale także zastraszenie innych, którzy też mogą dużo wiedzieć. Pikanterii dodaje fakt, że Policja zachowuje się tak, jakby współpracowała z zabójcami i nie próbowała wykryć prawdziwych sprawców tych strasznych zbrodni. To uciszy innych, bo zrozumieją, że na Policji pomocy nie znajdą, ale to akurat nie dziwi. Tak samo Policja zachowywała się przy zabójstwie Leppera, generała Petelickiego, Berdychowskiego jeszcze kilku innych “samobójców”. I tak oto z żołnierzy Policja zrobiła morderców. Ja tego nie kupuję. Ilu żołnierzy wróciło z wojen w Afganistanie i Iraku z PTSD i jakoś nikt o takich zbrodniach nie słyszał. A przecież często żołnierze wracali z tych wojen w ciężkim stanie psychicznym. Na serio dwóm żołnierzom służącym w tym samym miejscu nagle bez powodu odbija i obaj dokonują podobnej zbrodni? A Policja nie potrafi połączyć dwóch kropek? Mają ludzi za idiotów czy sami są idiotami? Niektórzy Policjanci bardzo przejęli się, że wypłynęło zdjęcie zwłok Borysa w internecie. I bardzo dobrze, że są ludzie którzy nie zamiatają spraw pod dywan i patrzą Policji na ręce. Człowiek który zrobił to zdjęcie, pokrzyżował plany zabójcom i teraz będą stawać na głowie, żeby dorobić historię do tej szopki, która im nie wyszła za bardzo. A jaka jest prawda i o co tu chodzi raczej się nie dowiemy. Na pewno nie od Policji. Już w necie pojawiają się teorie spiskowe, że do portu w Gdyni przybyła jakaś broń biologiczna czy gorące odpady radioaktywne. Czas pokaże, bo na pewno będziemy jeszcze świadkami ciekawych wydarzeń.

SPRAWA GRZEGORZA BORYSA JEST INNA NIŻ MYŚLICIE ! – ”SKRZYWDZILI MI DZIECKO”.

SPRAWA GRZEGORZA BORYSA JEST INNA NIŻ MYŚLICIE ! – ”SKRZYWDZILI MI DZIECKO, CHCIAŁEM WSZYSTKO UJAWNIĆ” !

======================================

[Umieszczam dwa teksty na ten temat. Za dużo było “sztucznych samobójstw” w ostatnich latach, by mocno wierzyć oficjalnym mediom. M. Dakowski]

Artykuł I.

6 November 2023 gazetawarszawska-sprawa-grzegorza-borysa-jest-inna-niz-myslicie

Służby mundurowe poszukujące Grzegorza Borysa zachodzą w głowę o co tak właściwie chodzi, że jest zaangażowanych w poszukiwania blisko tysiąc osób z różnych formacji, a na odprawach dostają wytyczne „strzelać bez ostrzeżenia, tak aby zabić”. I nawet się nie mówi o tym, że jakiś zryty gar z ŻW oddał strzał do dziadka jadącego na rowerze tyle, że nie trafił.

Choć wcale mnie to akurat nie dziwi, że to ktoś z ŻW strzelił w kierunku Polaka, gdyż znając historię struktur, z których wyewoluowała żandarmeria to pewnie jakiś prawnuczek tych pasierbów z czołgów z ‘45, co to przybyli „wybawić” Polskę.

W poście z 28.04.23 wspomniałem o „samobójstwach” i „zaginięciach” Żołnierzy WP. Jak się okazuje nie tylko w wojskach lądowych grasuje „Seryjny Samobójca”, ale również w Wojskach Specjalnych i w Marynarce Wojennej. Z tym, że w tych ostatnich to taki „samobójca” na wypasie co to najpierw zabija dzieci i psy.

Lista Nagłych Zgonów: 2023XX.XX. Grzegorz Borys, marynarz(Lista Nagłych Zgonów)”Grzegorz Borys znaleziony martwy” + Trzeba być idiotą w klasie wyznawcy oszusta, kłamcy i złodzieja Mateusza Morawieckiego tego „premiera” rządu tej żydowskiej soldateski w Warsiawie, aby wierzyć …

+

Trzeba być idiotą w klasie wyznawcy oszusta, kłamcy i złodzieja Mateusza Morawieckiego tego „premiera” rządu tej żydowskiej soldateski w Warsiawie, aby wierzyć w te wszystkie brednie o tej zbrodni i poszukiwaniach „sprawcy”.
Sprawa ta jest dużo grubsza niż „szmugiel”, korupcja w porcie lub podobne. Najpierw zamordowano kolegę G. Borysa i jego córkę, potem kolejny mord, dzień przed zamordowaniem dziecka Borysa zamordowano 5-letnie dziecko przez nożownika emeryta, który miał guza mózgu tak dużego, że media mówiły głównie o tym, że to guz, guz…guz. Dopiero mord następnego dnia, na dziecku Borysa zapalił czerwone światło w naszych głowach, ostrzegając, że jest to temat znacznie szerszy.
Bo w pierwszym przypadku media miały nakaz wybielania oczywistego sprawcy mordu, a drugim zaś razem, dzień później, te same media odwróciły sytuację, sposób myślenia i skazały ojca za zabójstwo syna, a dowodów na to – co do sprawstwa – faktycznie nie było.

Do tego mordu trzeba doliczyć „zgon” płetwonurka, który poszukując, zmarł pod wodą z nieznanych przyczyn. Możliwe, ten płetwonurek nawet już przez zanurkowaniem odkrył coś, co kompromitowało narrację poszukiwań i z tego powodu został zamordowany przez swoich kolegów lub kolegów tych kolegów.Sprawa ta musi mieć charakter wojskowy, terrorystyczny na miarę wojny na ukrainie, w Gazie, może to mieć związek z sabotażem na gazociągach Nordström lub co najgorsze:
          – jest to problematyka tajnych instalacji podwodnych w Gdańsku, dotyczy to Królewca, który może przecież zaatakować nuklearnie Polskę lub Szwecję.

W obu wypadkach będzie to oczywiście Putin. To w końcu Putin zbudował Kanał przez Mierzeję Wiślaną i w tym ważnym momencie zakazał ekologom protestów w ochronie natury, co rzucało się w oczy od początku.

Sprawa jest już tak poważna, że ociera się o mord w zamachu warszawskim zwanym katastrofą smoleńską 10 kwietnia 2010, w rzekomym wypadku TU-154M.
Dodać do tego należy przemyt przypuszczalnie materiałów nuklearnych przez TV Fox z udziałem Szewacha Weiss’a w roli głównej.

Red. Gazeta Warszawska

Przyjmując, że Grzegorz Borys zabił swoje dziecko i psa to zgodnie z prawem jaki obowiązuję w reżimie o nazwie Polska przysługuje mu prawo do procesu sądowego, nie wspominając już o tym, że w Polsce nie ma kary śmierci. Polska to przecież katolicki kraj, a jedna z podstawowych zasad tej religii to NIE ZABIJAJ, więc jakim trzeba być parafianinem, aby uczestniczyć w polowaniu, którego celem jest pogwałcenie Dekalogu oraz Konstytucji.

Ale przyjmując, że w informacjach, które krążą po internetach jest choć ziarno prawdy, to wszystko staje się zrozumiałe dlaczego Grzegorz Borys ma być znaleziony martwy. Mowa o tych informacjach związanych z nielegalnymi działaniami realizowanym w porcie w Gdyni, w które zamieszani są wysocy rangą wojskowi, w tym jakiś pułkownik z Elbląga.

Obojętnie czy jest to związane z tymi radioaktywnymi ładunkami, co to już ponoć kilka osób zmarło, czy handlem ludźmi, organami, narkotykami czy obojętnie czym. Sprawa mocno śmierdzi. Podpinam wiadomość jaką rzekomo napisał Grzegorz Borys. Ciężko przeoczyć podobieństwo wydarzeń jakie miały miejsce w lipcu br. w Redzie, gdzie żołnierz Formozy rzekomo zabił swoje dziecko, psa i na końcu popełnił „samobójstwo” raniąc się kilkukrotnie nożem, tyle że, gdy służby ratownicze dotarły na miejsce to jeszcze żył. Sorry, ale ja tego nie łykam, aby wyszkolony, żołnierz nieudolnie dźgał siebie nożem próbując popełnić samobójstwo.

Sama akcja poszukiwawcza, prócz tego, że komuś bardzo zależy na zabiciu Grzegorza Borysa może mieć jeszcze jakieś trzecie dno.

Żołnierze Wojsk Specjalnych (i nie tylko WS) dobrze wiedzą w jakich działaniach biorą udział. Żyć w ciągłym w strachu, że podzieli się losy swoich kolegów, którym zabija się również dzieci to co to za życie. Jeśli ktoś ma informacje mogące ocalić życie Grzegorza Borysa to proszę o kontakt na wartojest@protonmail.com. Przyjmę każde info związane z nielegalnymi działaniami realizowanymi przez żołnierzy WP oraz innych formacji mundurowych, jak również zapewniam skuteczny sposób zabezpieczenia swojego życia przed odwiedzinami „Seryjnego Samobójcy”.

jest jeszcze jeden punkt tej nagonki, który powinien zapalić lampkę w głowach osób śledzących wspomnianą akcję poszukiwawczą i ogólnie śledzących różne zaginięcia czy zgony Polaków. Wszędzie tam gdzie angażowany jest ten aktor z lotniskiem na łbie grający detektywa, co to zakrywa się za okularami, aby nie było widać jego wielkich źrenic, to robi on jedynie show w reżimowych programatorach, a w sprawach de facto mataczy na niekorzyść pokrzywdzonych i ich rodzin, pomagając brudnym służbom w tuszowaniu prawdziwej przyczyny tragedii. Jeszcze wrócimy do tego zagadnienia.

NA ZAKOŃCZENIE POSŁUCHAJ TEJ RELACJI !

https://gloria.tv/post/VnFH9vHrVoA92xCJvAM2yqHPH

https://globalna.info/2023/11/05/sprawa-grzegorza-borysa-jest-inna-niz-myslicie-skrzywdzili-mi-dziecko-chcialem-wszystko-ujawnic/

============================

Artykuł II.

Służby specjalne zabiły go „na pokaz”?

Opublikowano: 08.11.2023 | Kategorie: Wideo Liczba wyświetleń: 1880

https://yt.oelrichsgarcia.de/embed/Q6XVHHbBtYU?t=0&quality=dash&dash_quality=360p&player_style=youtube&subtitles=pl

Znany kryminolog przerywa milczenie i podważa oficjalną wersję wydarzeń rozpowszechnianą przez śledczych, którzy według Moczydłowskiego boją się kompromitacji. Twierdzi, że komandos Grzegorz Borys został zamordowany, a następnie upozorowano samobójstwo.

Poniżej wcześniejszy vlog Krzysztofa Atora Woźniaka poświęcony tej sprawie w kontekście teorii spiskowej. Zwraca uwagę, że to druga, prawie identyczna sprawa. Trzy miesiące wcześniej inny komandos również rzekomo zabił swoje dziecko, a następnie popełnił samobójstwo. Czy obaj mężczyźni, którzy nie mieli wcześniej żadnych problemów psychiatrycznych, zbyt dużo wiedzieli i komuś się narazili? Oba przypadki wyglądają na podręcznikowe działanie służb specjalnych — zabójstwo na pokaz w celu zastraszenia innych osób, które mogą zbyt wiele wiedzieć, aby milczały.

https://yt.oelrichsgarcia.de/embed/ZF9mhhM-RaM?t=0&quality=dash&dash_quality=360p&player_style=youtube&subtitles=pl

Źródło: YouTube.com [1] [2]

=====================================

Wyłowiony mężczyzna był ogolony z bardzo niewielkim zarostem, oraz w całkiem innych ubraniach niż te które miał na sobie na ostatnich zdjęciach z monitoringu publikowanych w mediach. Inna kurtka i prawdopodobnie inne spodnie, co może świadczyć, że się przebrał, więc miał na to czas. Strój w ogóle jest dziwny, jak na osobę, która znała podstawowe zasady survivalu i miała nocować w lesie. Buty trampki czy sportowe nie są odpowiednie do długiej wędrówki po trudnym terenie.

Nie słyszałem też o samobójcy, który przeciąłby sobie uda. Owszem znajdują się w tym miejscu tętnice, ale nigdy nie słyszałem o tego rodzaju przypadkach samobójstw. Pamiętajmy też, że to był żołnierz. Każdy żołnierz odbywa naukę strzelania, więc po co miałby się ciąć? Jeżeli miał ze sobą przeróbkę broni gazowej, to po co miałby kombinować z nożem? Okaleczanie się i łażenie po bagnie, to gwarancja zakażenia i umierania w mękach, natomiast oddanie strzału z broni to zazwyczaj szybka śmierć – mówił ekspert w rozmowie z „Faktem” 
Więcej: https://www.planeta.pl/Kronika-policyjna/kryminolog-nie-wierzy-w-samobojstwo-borysa-wskazal-razaca-niescislosc-08-11-2023

=============================

Mail:

Ci żołnierze coś znaleźli. To jest promieniowanie! W porcie Gdyni rozładowywano materiały radioaktywne! Koło Kołobrzegu przygotowują na coś – składowisko odpadów radioaktywnych. Oczywiście niejawnie.

MD:

Przecież to łatwo sprawdzić. Dozymetry sa dostepne, pochodzić po podejrzanych miejscach, ew. ktoś inny – może pogadać…

Przecież ci, co rozładowują, też chcą żyć..

Prawie 6-krotnie wzrosła liczba prób samobójczych i samobójstw dzieci i młodzieży w dziesięcioleciu.

To rozpaczliwe wołanie o POMOC…

Ile było prób samobójczych i samobójstw dzieci i młodzieży?

Posted on by in Społeczne

Prawie 6-krotnie zwiększyła się liczba prób samobójczych podejmowanych przez dzieci i młodzież w grupie wiekowej 13-18 lat między 2013 a 2022 r. w Polsce.
W 2013 r. osoby z tej grupy wiekowej podjęły 348 prób samobójczych, podczas gdy w 2022 r. – 2008.

Liczba prób samobójczych podejmowanych przez dzieci i młodzież w grupie wiekowej 13-18 lat zwiększyła się o 42% w ciągu ostatniego roku (między 2021 a 2022) i aż o 147% od rozpoczęcia pandemii (między 2020 a 2022).

150 osób w wieku 13-18 lat odebrało sobie życie w wyniku samobójstwa w 2022 r.

Dane wstępne za 2022 zostały udostępnione ciekaweliczby.pl przez Policję w ramach dostępu od informacji publicznej.

Więcej danych Policji na temat samobójstw i prób samobójczych

Prawie o 80 proc. wzrosła liczba prób samobójczych dzieci i młodzieży

11-09-2022 https://www.lublin112.pl/prawie-o-80-proc-wzrosla-liczba-prob-samobojczych-podejmowanych-przez-dzieci-i-mlodziez/

Niemal o 80 proc. wzrosła w jednym roku liczba prób samobójczych podejmowanych przez dzieci i młodzież, a o 20 proc. liczba zgonów z tego powodu w tej grupie. System opieki psychiatrycznej jest od kilku lat reformowany; kolejne zmiany planowane są na najbliższe lata.

=============

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej z okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom w Centrum Prasowym PAP eksperci z Biura ds. Zapobiegania Zachowaniom Samobójczym Instytutu Psychiatrii i Neurologii przedstawili najnowsze dane na temat skali i dynamiki zachowań samobójczych w Polsce, a także przedstawili informacje o planowanych reformach w dziedzinie opieki psychologiczno-psychiatrycznej.

– Z powodu różnych zdarzeń, jakie mają miejsce w ostatnim czasie zarówno na świecie, jak i w życiu osobistym wielu osób, narastającego problemu przewlekłego stresu, samotności, zaburzeń snu, uzależnień ludzie doświadczają kryzysów psychicznych, z którymi nie potrafią sobie poradzić. Jak podaje WHO, samobójstwo jest częstszą przyczyną zgonu niż takie choroby jak malaria, AIDS czy śmierć z powodu działań wojennych lub zabójstw. Jest to wiodąca przyczyna  śmierci w populacji osób 15- 29 lat – mówiła prof. Agnieszka Gmitrowicz, przewodnicząca Zespołu Roboczego ds. prewencji samobójstw i depresji przy Radzie ds. Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia, kierownik Kliniki Psychiatrii Dzieci  i Młodzieży Centralnego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

W Polsce w 2020 roku według dostępnych danych GUS doszło do 4553 samobójstw, a dane te nie obejmują prób samobójczych. Dane o samobójstwach i próbach samobójczych zbiera Komenda Główna Policji.

Dane KGP dotyczące populacji dzieci i nastolatków poniżej 18. roku życia za rok 2021 wskazują, że doszło do istotnego wzrostu liczby prób samobójczych w stosunku do 2020 roku – aż o 77 proc. W tym samym okresie wzrosła o 19 proc. liczba zamachów na własne życie zakończonych śmiercią.

– Wśród najczęstszych motywów są problemy psychiczne (ale nie choroba psychiczna), zawody uczuciowe, konflikty rodzinne, w tym bardzo często przemoc. Podstawową interwencją ratującą życie jest ograniczanie dostępności do metod (samobójczych – przyp. red.) oraz większa uważność na zachowania dzieci w ich środowisku: w szkole i domu. Wśród młodzieży groźne jest naśladowanie zachowań autoagresywnych, w tym samookaleczenia ciała, które istotnie zwiększają ryzyko wystąpienia samobójstwa – zwraca uwagę prof. Gmitrowicz.

Innymi słowy: jeśli dziecko zaczyna się okaleczać, to oznacza, że jest w głębokim kryzysie i należy natychmiast mu pomóc. Należy przy tym pamiętać, że nie ma jednej przyczyny, dla której człowiek postanawia odebrać sobie życie.

Szybko, blisko, bez skierowania

W Polsce od kilku lat podejmowane są próby reformy…

[i bla-bla… md]

Ponad 100 000 zaburzeń psychicznych, takich jak halucynacje i samobójstwa zgłoszone po szczepieniu na covid

Halucynacje, lęk, zaburzenia snu, psychoza i samobójstwo to tylko niektóre z kilku zaburzeń psychicznych po zastrzykach COVID, które zgłoszono w ponad 100 000 przypadków.

Spis treści [ukryj]

Over 100,000 Psychiatric Disorders Like Hallucination & Suicide Reported After COVID Vaccination

Ostra psychoza

Jak informował wcześniej GreatGameIndia, udokumentowano szokujący przypadek niepożądanego zdarzenia szczepionkowego, w którym zdrowa 20-letnia młoda kobieta doznała ostrej psychozy tydzień po otrzymaniu szczepionki Pfizer COVID.

Jej ciśnienie krwi było wysokie, a ona nadal miała bijące serce, więc została przyjęta do szpitala. Następnego dnia zdjęła ubranie w szpitalu i zaczęła wypróżniać się na podłodze.

Podczas gdy naukowcy opisują to jako „pierwszy przypadek zapalenia mózgu przeciwko NMDAR po otrzymaniu szczepionki Pfizer-BioNTech COVID-19”, inne doniesienia o nagłym początku psychozy po szczepieniu COVID zostały już zgłoszone i udokumentowane.

Komunikowanie się ze zmarłymi

Raport opublikowany w Psychiatry Research w październiku opisuje 31-letniego samotnego latynoskiego kierownika biura, który został przewieziony przez policję na pogotowie za „nieobliczalne i dziwaczne zachowanie”.

Wprowadź swój adres e-mail, aby subskrybować GGI i otrzymywać powiadomienia o nowych postach pocztą elektroniczną.

Był niespokojny, strzeżony i twierdził, że jest „jasnowidzem” zdolnym do komunikowania się ze zmarłymi, słysząc „ludzi bębniących przed jego domem” i stały głos kolegi, którego uważał za swojego kochanka, ale nie miał romantycznego związku.

Objawy zaczęły się miesiąc wcześniej, gdy otrzymał pierwszą dawkę szczepionki COVID-19 opartej na mRNA, zgodnie z raportami lekarzy ze Stony Brook University i Northport Veteran Administration Medical Center w Nowym Jorku.

Stopniowo się pogarszały, aż został przyjęty na oddział neurologii w szpitalu. Następnego dnia chodził po jednostce, rozmawiając ze sobą, mówiąc, że maszyna EEG komunikuje się z nim.

Podano mu leki przeciwpsychotyczne, a jego halucynacje ustąpiły dwa dni później. Pięć dni później został zwolniony na leki, tydzień później wyzdrowiał i wrócił do pracy.

Nihilistyczne urojenia

Inny przypadek opisuje 42-letniego mężczyznę cierpiącego na przerażające oszustwo, które rozpoczęło się w dniu, w którym otrzymał szczepionkę mRNA Pfizera i 57-letniego zdrowego mężczyznę, który został przyjęty na oddział psychiatryczny po próbie samobójczej po trzech dniach przyjmowania szczepionki.

Objawy demencji zaczęły się wieczorem, kiedy otrzymał szczepionkę, kiedy stał się drażliwy, bezsenny i zaczął mówić do siebie i rozwinął „nihilistyczne urojenia”.

Życie w czystym piekle

Zjawisko to zgłaszano również u dzieci. Raport skierowany do amerykańskiego rządowego systemu zgłaszania zdarzeń niepożądanych szczepionek (VAERS) opisuje 13-letnią dziewczynkę, u której rozwinął się „niezwykle podwyższony niepokój, nieustanne zmartwienia i lęki, irracjonalne myśli, myśli i zachowania OCD”, które zmaterializowały się po wstrzyknięciu Pfizera w czerwcu.

Inne dziecko, które miało uczucie mrowienia w kończynach i ostre elektryczne wstrząsy bólu w mózgu, leżało pod kocem przez wiele godzin, przerażone światem, mające trudności ze snem, tiki, wybuchy gniewu i często gapiące się pusto.

Później zdiagnozowano u niego „autoimmunologiczne zapalenie mózgu” i nie mógł o siebie zadbać i teraz potrzebował pełnoetatowego opiekuna.

Inne raporty VAERS wyjaśniają,

[—-] Dalej nie kopiuję, by nie dosmucać. MD. http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2021/12/ponad-100-000-zaburzen-psychicznych-takich-jak-halucynacje-i-samobojstwa-zgloszone-po-szczepieniu-na-covid/ Opublikowano Grudzień 8, 2021, autor: State of the Nation GreatGameIndia Klub Inteligencji Polskiej 28/12/2021

Lockdown w szkołach: Epidemia depresji [ma ją 44% !!] i samobójstw [ilość wzrosła o 30%] !

Od 20 grudnia szkoły po raz kolejny przeszły na nauczanie zdalne. – Taką decyzję podjęły władze oświatowe nie bacząc na katastrofalne skutki jakie przyniosły dotychczasowe lockdowny – podkreślają politycy Konfederacji

– Taka sytuacja, z małymi przerwami, trwa już od ponad półtora roku. Jakie są efekty tego szalonego pomysłu widzimy sami a potwierdzają to również liczne raporty. W ciągu roku o 30 procent wzrosła liczba samobójstw i prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży. Z badań wynika również, że 44 procent nastolatków ma objawy depresji. Badania pokazują także, że w trakcie nauki zdalnej uczniowie przyswoili o 20, 30 procent materiału mniej niż podczas nauki w trybie stacjonarnym. Zdaniem Institute for Fiskals Studies redukcja czasu nauki w związku z wprowadzeniem nauczania zdalnego wyniosła – 25% w przypadku szkół  podstawowych i 30% dla szkół średnich. To są oficjalne statystyki różnych ośrodków badawczych.

To oznacza, że edukacja w Polsce została zamordowana. To nie covid zabił edukację ale rząd poprzez lockdown – dosadnie podkreślił poseł Jakub Kulesza z Konfederacji. – Co więcej, rządzący mieli pełne analizy dotyczące konsekwencji takich działań. Na przykład Deklarację z Great Barrington opracowaną przez trzy największe uniwersytety na świecie, która wyraźnie pokazuje jak negatywne konsekwencje na nasze życie mają wszelkie obostrzenia. Również na psychikę, zdrowie i naukę dzieci i młodzieży. Mimo tego rząd nadal brnie w to szaleństwo – dodał Kulesza.

 Innym problemem związanym z nauczaniem zdalnym jest, zdaniem posła Roberta Winnickiego fakt, że około 80 procent młodzieży nie ma odpowiednich warunków do nauki zdalnej. Warunków technicznych i organizacyjnych. – Stworzenie dobrych warunków do nauki wymaga dobrej aranżacji a wiele domów takich warunków nie posiada. A kolejne spostrzeżenie wynika z faktu, że lockdown powiększa nierówności pomiędzy bogatymi a biednymi – ocenił polityk. 

  Emocji nie ukrywał poseł Grzegorz Braun. – W Polsce dokonuje się rzeź niewiniątek,  młode pokolenie zostało spisane na straty. Tym razem to nie zaborcy czy władze okupacyjne ale działający pod fałszywą flagą biało-czerwona aktualny rząd warszawski niszczy życie naszego młodego pokolenia. To nie tylko problemy z psychiką ale również z kondycją fizyczną i uzależnieniami. Ze szkół młodzież została odesłana do komputerów. Państwo zawsze deklarowało, że będzie z tym walczyć a okazało się, że obecnie wręcz stymuluje zjawisko.

Panie ministrze Czarnek! Pan niszczy procesy edukacyjne i wychowawcze polskich dzieci! Państwo, które atakuje najmłodszych wystawia sobie najgorsze świadectwo – ocenił poseł Grzegorz Braun i wspomniał o planach wprowadzenia obowiązku szczepień dla nauczycieli. – To zgroza biorąc pod uwagę, jakie problemy kadrowe ma ocenie polskie szkolnictwo. To jest zbrodnia! Parafrazując klasyka: „Naród, który poddaje eksperymentom, rewolucyjnym przemianom życie dzieci i młodzieży, taki naród nie ma przyszłości” – konstatuje G. Braun i przypomina, że Konfederacja jest jedyną siłą w obecnym parlamencie, która stanowczo przeciwwstawia się takim praktykom.

https://zyciekalisza.pl/artykul/epidemia-depresji-i-samobojstw/1256946

Samobójcze żniwo pandemii. Co 10. próbę podejmuje dziecko


https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-samobojcze-zniwo-pandemii-co-10-probe-podejmuje-dziecko,nId,5650589#crp_state=1
Adam Zygiel 17 listopada

Od stycznia do września tego roku ponad tysiąc nastolatków próbowało popełnić samobójstwo, to więcej niż w całym 2020 roku – 843, czy w 2019 roku – 915. W latach 2017 i 2018 było to po około 700 przypadków. Wzrosła też liczba prób zakończonych zgonem – podaje “Dziennik Gazeta Prawna”.
Jednym w głównych powodów większej liczby prób samobójczych jest pandemia, zamknięcie młodych w domach, a następnie konieczność powrotu do tradycyjnej szkoły.
Wiele dzieci zostało w domach, w których była wcześniej lub nasiliła się z powodu pandemii przemoc – wylicza w rozmowie z “DGP” dr Halszka Witkowska. Sytuację pogarsza zły dostęp do pomocy – brakuje miejsc w szpitalach psychiatrycznych i psychiatrów dziecięcych – czytamy w dzienniku.
Gazeta zauważa, że podobny trend, jeśli chodzi o pogarszający się stan psychiczny dzieci, jest widoczny także w innych państwach, m.in. w USA, we Francji czy w Kanadzie.