Zawały serca wzrosły o 83% – alarmujące implikacje wycieku danych w Nowej Zelandii

Zawały serca wzrosły o 83% - alarmujące implikacje wycieku danych dotyczących zdrowia w Nowej Zelandii

Heart Attacks Have Increased by 83%—the Alarming Implications of the Leaked New Zealand Health Data

heart-attacks-have-increased-by-83-percent 

„Czas rozliczeń jest coraz bliżej”. Dr Martyka o prawdziwym obliczu koronawirusowej polityki

„Czas rozliczeń jest coraz bliżej”. Dr Martyka o prawdziwym obliczu koronawirusowej polityki

czas-rozliczen-jest-coraz-blizej

2 miliony mniej hospitalizacji, 10 tys. mniej respiratoterapii i 1,5 miliona mniej zachorowań na grypę… To nie najnowsze dane dotyczące stanu zdrowia w Polsce po wyjściu z „pandemii”, ale z samego jej środka. O tym jak rzeczywiście wyglądał czas walki z koronawirusem i ile na nim stracił zawód lekarza opowiadał na antenie TV Trwam dr Zbigniew Martyka, specjalista chorób zakaźnych. I jak zaznaczył, „czas rozliczeń jest coraz bliżej”

Jak zauważył dr Martyka w mediach społecznościowych, po ponad 3 latach Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało odwołanie stanu quasi-wyjątkowego. „Wszyscy pamiętamy rok 2020, kiedy to Ministerstwo do spółki z ekspertami i mass-mediami zrobiły co tylko w ich mocy, aby wywołać panikę. Pamiętamy szokujące informacje o braku miejsca w szpitalach czy ludziach umierających z powodu niedostatecznej liczby respiratorów (które to należało natychmiast kupić, niezależnie od ceny)” – podkreślił.

Dr Martyka wskazał jak było naprawdę. Jak ocenił, cały oficjalny przekaz okazał się nieprawdziwy. „W 2020 roku zanotowaliśmy 2 MILIONY MNIEJ hospitalizacji, niż rok wcześniej. Było 10 TYSIĘCY MNIEJ respiratoterapii niż w roku 2019. Co ciekawe – wykryto 1,5 miliona mniej zachorowań na grypę – za to odnotowaliśmy 1,3 miliona pozytywnych testów na najsłynniejszego wirusa ostatnich lat” – wyliczył.

Jak zauważył, lekarze, którzy „od samego początku uspokajali i przekazywali prawdziwe informacje – wbrew wszechobecnej propagandzie – dzisiaj są ciągani przed sądy lekarskie. Samorząd branżowy nie potrafi honorowo przyznać się do błędu i do końca idzie w zaparte. Faktów nie da się jednak już ukryć i czas rozliczeń jest coraz bliżej” – napisał na Facebooku.

Dr Martyka jest jednym z tych lekarzy, którzy nie tylko apelowali, by do koronawirusa podchodzić zdroworozsądkowo, ale też sam – jako szef oddziału zakaźnego w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej – dawał przykład swoją lekarską praktyką. Za to zachowanie Okręgowy Sąd Lekarski w Krakowie – nieprawomocnie – odebrał medykowi prawo do wykonywania zawodu na rok.

Dr Martyka był gościem „Rozmów niedokończonych” na antenach TV Trwam i Radia Maryja. Jak zwracał uwagę, zawód lekarza był zawodem wysokiego zaufania społecznego, ale zaczęło ono podupadać na skutek „pandemii” i polityki prowadzonej wokół niej. Zabrakło wówczas kontaktu z chorymi, wysłuchania ich, badań… Były teleporady i odsyłanie pacjentów z kwitkiem. – Pamiętamy teleporady, kiedy wielu chorych ludzi chciało się dostać do lekarza i byli odsyłani z kwitkiem. Kuriozalnym przypadkiem było to, kiedy długim kijem pukano w okno i stamtąd zrzucano skierowanie na badania – mówił dr Martyka.

W efekcie pacjenci trafiali do lekarza, kiedy ich choroba rozwijała się. Pytano ich wówczas dlaczego zgłaszają się tak późno. – Wielu z nich przypłaciło to życiem. Oni mogli być uratowani, gdyby od początku byli właściwie badani i leczeni. Nie można zgadywać przez telefon, co zrobić z pacjentem – podkreślił gość TV Trwam.

Źródło: Facebook, radiomaryja.pl

Dr Zbigniew Martyka: nie zmieniłbym niczego w swoich wypowiedziach. Lockdown był gorszy niż wirus! [NASZ WYWIAD]

Głęboko wierzę w to, że po swojej śmierci zostanę rozliczony nie tylko z tego, czy unikałem dopuszczania się zła, ale też z tego, jakie dobro wyświadczyłem drugiemu człowiekowi. Jeśli moja postawa pozwoliła choćby niektórym ludziom przestać się panicznie bać, to miało to sens – mówi dr n. med. Zbigniew Martyka, kierownik oddziału obserwacyjno-zakaźnego w Dąbrowie … Czytaj dalej Dr Zbigniew Martyka: nie zmieniłbym niczego w swoich wypowiedziach. Lockdown był gorszy niż wirus! [NASZ WYWIAD]

PCH24.pl

Bokserki i bokserzy umierają nagle. Więcej podejrzanych zgonów wśród znanych sportowców

Bokserki i bokserzy umierają nagle. Więcej podejrzanych zgonów wśród znanych sportowców

Dr William Makis

Global Research, 28 kwietnia 2023 r

boxers-are-collapsing-and-dying-suddenly

Australijski bokser amator, 28-letni Charlie James Bradley, zmarł nagle na Bali 16 kwietnia 2023 r. Został znaleziony martwy przed kliniką medyczną na środku ulicy .

Brytyjski bokser – 19-letni dwukrotny mistrz kraju Jude Moore zmarł nagle z „nieznanej przyczyny” 17 marca 2023 r. ( kliknij tutaj ).

Nottingham, Wielka Brytania – Bokser amator i student z Abu Dhabi Jubal Reji Kurian zmarł podczas imprezy charytatywnej Ultra White Collar Boxing Charity Event 25 marca 2023 r. ( kliknij tutaj )

Nastoletni mistrz Europy w boksie, 16-letni Vassilis Topalos z Grecji, zmarł nagle 16 grudnia 2022 r. po omdleniu i upadku w łazience swojej siłowni ( kliknij tutaj )

Lekarz sądowy stwierdził bardzo poważne uszkodzenie mózgu, które doprowadziło do martwicy mózgu . Według źródeł kryminalistycznych urazy mózgu były tak poważne, że są to obrażenia podobne do występujących w wypadkach drogowych po gwałtownych kolizjach.

==========================

Niepokonany kolumbijski bokser Luis Quinones, lat 25, zmarł po przegranej przez nokaut w ostatniej rundzie walki w Barranquilla w Kolumbii, 30 września 2022 r. (kliknij tutaj )

Niepokonany nastoletni bokser, 18-letni Miracle Amaeze zmarł podczas sparingu w Lagos w Nigerii 24 lipca 2022 r. ( kliknij tutaj)

Indyjski kickbokser Nikhil Suresh zmarł po tym, jak został znokautowany podczas imprezy kickboxingu w Bangalore w Indiach, 13 lipca 2022 r. ( kliknij tutaj )

Południowoafrykański bokser Simiso Buthelezi, 24 lata, upadł podczas walki 5 czerwca 2022 roku i zmarł nagle w szpitalu z powodu wylewu krwi do mózgu ( kliknij tutaj )

W tym szokującym filmie widać go zdezorientowanego i uderzającego w powietrze:

===========================

Niepokonany niemiecki bokser, 38-letni Musa Yamak upadł i zmarł na atak serca w trzeciej rundzie walki 14 maja 2022 r. ( kliknij tutaj )

Meksykańska bokserka, 18-letnia Jeanette Zacarias Zapata zmarła 4 września 2021 r. po meczu bokserskim w Montrealu w Kanadzie ( kliknij tutaj )

=================================

Mój pogląd:

Więcej dziwnych zgonów wśród tych wysokiej klasy sportowców. Upadek na siłowni, na ulicy, zawał serca, krwawienie do mózgu.

Bokserzy w wieku 16, 18, 19 lat umierają. Mężczyźni i kobiety.

Śmierć niepokonanych bokserów. Śmierć bokserów podczas IMPREZY CHARYTATYWNEJ (nie powinno mieć miejsca), śmierć bokserów podczas SESJI SPARINGOWYCH (nie powinno mieć miejsca).

Niektóre z tych incydentów są bardzo podobne do urazów spowodowanych szczepionką przeciwko COVID-19, które występują u innych sportowców i ogólnie u młodych ludzi.

Dopóki nie zostanie udowodnione, że jest inaczej.

====================================

Dr William Makis jest kanadyjskim lekarzem specjalizującym się w radiologii, onkologii i immunologii. Medal Gubernatora Generalnego, University of Toronto Scholar. Autor ponad 100 recenzowanych publikacji medycznych.

„Największa zbrodnia przeciwko ludzkości” w historii: Jedenaście rewelacji z dokumentów firmy Pfizer dotyczących szczepionek

„Największa zbrodnia przeciwko ludzkości” w historii: Jedenaście rewelacji Naomi Wolf z dokumentów firmy Pfizer dotyczących szczepionek

To są więc potwory i nie sposób uniknąć wniosku, że skupiają się oni na zakłóceniu rozrodczości człowieka” – przyznała autorka w opinii o producentach szczepionki COVID. „To jest broń biologiczna i… to my jesteśmy atakowani”.

Naomi Wolf 24 kwietnia 2023 r. greatest-crime-against-humanity

W głębokim przemówieniu, w którym zebrano kilka najważniejszych odkryć z analiz tysięcy dokumentów firmy Pfizer, dr Naomi Wolf przedstawiła, w jaki sposób przedsiębiorstwo „szczepionki” COVID celowo dążyło nie tylko do „zakłócenia i upośledzenia ludzkiej płodności”, ale także do „ataku”, po to by „zabijać” dużą liczbę ludzi, zwłaszcza na Zachodzie.

Wolf, wieloletnia demokratka, przemawiała w marcu do publiczności w konserwatywnej cytadeli Hillsdale College, wyznając, że wydarzenia z ostatnich trzech lat „naprawdę skruszyły” jej dawny światopogląd i że teraz najważniejsza jest „Konstytucja, wolność i swoboda”.

Autorka i dziennikarka, która jest także współzałożycielką i dyrektorem generalnym Daily Clout [Codzienna siła] wyjaśniła, w jaki sposób wraz ze Stevem Bannonem z War Room zwerbowała 3500 ekspertów naukowych i medycznych do pomocy w analizie dziesiątek tysięcy dokumentów, które firma Pfizer przedłożyła FDA do wykorzystania celem oceny bezpieczeństwa i skuteczności ich zastrzyków COVID.

FDA początkowo sprzeciwiała się ich ujawnieniu w pozwie dotyczącym ustawy o wolności informacji, mającym na celu wstrzymanie publikacji kluczowych danych dotyczących bezpieczeństwa przez okres do 75 lat, ale wniosek ten został odrzucony przez sąd w Teksasie, a pierwsza porcja dokumentów została ujawniona 2 marca , 2022.

Tych 3500 ekspertów podzielono na sześć grup roboczych z komisjami na czele, które miały analizować dokumenty i tworzyć raporty, w sposób dostępny i zrozumiały dla ogółu społeczeństwa.

A jeśli chodzi o te dziesiątki raportów, Wolf z góry przeprosiła za konieczność podzielenia się wiedzą o tym, że te dokumenty firmy Pfizer „zawierają dowody największej zbrodni przeciwko ludzkości w historii naszego gatunku”.

Przedstawiając podsumowanie tylko „niektórych rzeczy, które wyszły na jaw”, zwróciła uwagę na 11 następujących punktów:

#1: Firma Pfizer wiedziała już w listopadzie 2020 r, że ich oparte na genach zastrzyki mają negatywną skuteczność

Co najmniej już w maju 2021 r., pięć miesięcy po wprowadzeniu zastrzyków opartych na genach firmy Pfizer, zaczęły pojawiać się doniesienia o wielu „przełomowych przypadkach”, w których w pełni zaszczepieni celebryci, a następnie ogół społeczeństwa, byli zarażeni przez COVID-19.W październiku badania zaczęły potwierdzać nieskuteczność zastrzyków, a później, do stycznia 2022 r., okazało się, że ci, którzy dostali zastrzyki przeciwko COVID-19, byli bardziej narażeni na złapanie go.

Odkrycia te były nadal potwierdzane w lipcu 2022 r., grudniu 2022 r., a następnie również w styczniu.

Jednak zgodnie z analizą danych Wolf stwierdziła, że Pfizer wiedział, że tak jest w przypadku ich własnego produktu już w listopadzie 2020 r., zanim został on szeroko wprowadzony na rynek jako „lekarstwo na COVID-19”.

„Firma Pfizer wiedziała na przykład miesiąc po wprowadzeniu na rynek, czyli w listopadzie 2020 r., że szczepionki nie powstrzymały COVID!”.

Mówczyni przypomniała, jak w tym okresie trwał pełny marketing produktu, a rzecznicy celebrytów zachęcali wszystkich do zrobienia zastrzyku. „Reklamy są w mediach społecznościowych, reklamy są w telewizji” i „miesiąc po wprowadzeniu na rynek wewnętrzne dokumenty firmy Pfizer wskazują, że jej szczepionki są wadliwe i nieskuteczne.I identyfikują, że trzecim najczęstszym skutkiem ubocznym szczepionki firmy Pfizer jest… COVID!”

#2: Wkrótce po wypuszczeniu zastrzyków COVID na rynek, firma Pfizer zatrudniła 2400 pełnoetatowych pracowników do przetwarzania dokumentacji poszkodowanych

W białej księdze ze stycznia 2021 r., analizującej nowe „szczepionki” przeciwko COVID, amerykańscy lekarze pierwszej linii (America’s Frontline Doctors ) podali, jak i dlaczego należy zapewnić bezpieczeństwo takiej interwencji przed jej zastosowaniem, zwłaszcza w populacji globalnej.

„W przeciwieństwie do przyjmowania leków na rzeczywistą chorobę”, wyjaśnili, „osoba, która przyjmuje szczepionkę, jest zazwyczaj całkowicie zdrowa i nadal byłaby zdrowa bez szczepionki.Ponieważ pierwsza zasada przysięgi Hipokratesa brzmi: nie szkodzić, należy zagwarantować bezpieczeństwo szczepionek. To się jeszcze nie wydarzyło” – zauważyli wówczas.

W swojej grupie, badając dokumenty firmy Pfizer, Wolf oświadczyła, że „oszałamiające” było to, że mniej więcej w tym samym czasie „w ciągu miesiąca lub dwóch [od wprowadzenia szczepionki] firma Pfizer otrzymywała tak wiele zgłoszeń zdarzeń niepożądanych [AE] – co oznacza złe rzeczy przytrafiające się ludziom, którzy otrzymali zastrzyki – że zrozumieli, że muszą zatrudnić 2400 pełnoetatowych pracowników, aby po prostu przetworzyć dokumentację” tych urazów. Wiedzieli również, że jest to konieczne, aby „przygotować się na powódź zdarzeń niepożądanych, o których wiedzieli, że wystąpią w najbliższej przyszłości”.

Oczywiście wiele miesięcy później dowody ujawniają korelacje nakazów zastrzyków z ogromnym wzrostem liczby zgonów w młodszym wieku i niepełnosprawnych pracowników, co oznacza w Stanach Zjednoczonych, że osoby poniżej 50-tki odnotowały 26-procentowy wzrost [NOP-ów]. Wszystko to skutkuje około 600 000 dodatkowych zgonów rocznie i historycznym spadkiem oczekiwanej długości życia.

#3: Pfizer i FDA zataiły informację, że zastrzyki powodują uszkodzenia serca u młodzieży nawet przez cztery miesiące [po szprycy], podczas gdy agresywna kampania propagandowa doprowadziła do wielu tysięcy do zastrzyków.

„Pfizer wiedział w maju 2021 r., że szczepionki spowodowały uszkodzenie serca u 35 nieletnich w ciągu tygodnia po wstrzyknięciu” – wyjaśniła Wolf. Informacje te były znane również amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), ponieważ dokumenty były w ich posiadaniu.

„Ale rząd Stanów Zjednoczonych – i wstydzę się powiedzieć, że głosowałem na tych ludzi – nie powiedział rodzicom aż do sierpnia 2021 r., że istnieje podwyższone ryzyko uszkodzenia serca u zdrowych młodych dorosłych. Cztery miesiące później!” zaznaczyła.

„A w ciągu tych czterech miesięcy, co otrzymali młodzi dorośli w Ameryce? Ciągłe bicie propagandą w mediach społecznościowych, w telewizji, w serwisach informacyjnych wykupionych za pieniądze z ustawy CARES, a także z Fundacji Billa i Melindy Gatesów” – wyjaśnił Wolf. „Nie powiedzieli młodym dorosłym, zdrowym młodym dorosłym w Stanach Zjednoczonych, twojemu pokoleniu, że zwiększa to ryzyko uszkodzenia serca ujawnianego aż do czterech miesięcy później”.

#4: Firma Pfizer wiedziała, że zamiast pozostawać w miejscu wstrzyknięcia, niebezpieczne nanocząsteczki lipidowe zawarte w zastrzyku szybko rozprowadzają się po całym ciele. I nie ma dowodów na to, by miały kiedykolwiek to ciało opuścić

„Być może pamiętacie, że CDC powiedziało, że materiały do wstrzyknięcia pozostają w miejscu wstrzyknięcia” – powiedział. „A materiałami są nanocząsteczki lipidowe, są to mRNA”, co oznacza, że są „tłuszczem przemysłowym pokrytym glikolem polietylenowym, który jest produktem ubocznym ropy naftowej… i białkiem szczytowym”.

Jednak chociaż szeroko propagowano, że te niebezpieczne substancje pozostają w miejscu wstrzyknięcia, „to nie tak dzieje się z tymi materiałami! Firma Pfizer o tym wiedziała! Materiały te „biodystrybuują” – tak mówi firma Pfizer – w organizmie w ciągu 48 godzin!” zaznaczyła Wolf.

Po zwróceniu uwagi na to, że „nanocząstki lipidowe [LNP] są zbudowane tak, aby przechodziły przez każdą błonę w ludzkim ciele”, a to było znane od co najmniej dekady, Wolf zapytała: „Dokąd więc trafiają te składniki?”

„Idą do mózgu (niektórzy z was zauważyli zmiany w osobowościach bliskich, którzy przyjęli te zastrzyki). Biodystrybuują do wątroby, nadnerczy, śledziony. A jeśli jesteś kobietą, gromadzą się w twoich jajnikach” – powiedziała z bólem.

„Teraz to są tłuszcze przemysłowe pokryte glikolem polietylenowym w twoich jajnikach” – ostrzegła Wolf. „Niesamowicie przerażające dla kobiety jest to, że nie znaleźliśmy żadnego mechanizmu, dzięki któremu organizm mógłby pozbyć się nanocząstek lipidowych z jajników… I Pfizer o tym wiedział”.

#5: „Nie mówię tego lekko, ale to masowe morderstwo”: skutki uboczne w dokumentach firmy Pfizer o wiele poważniejsze, niż CDC i lekarze powiedzieli pacjentom.

Dokumenty firmy Pfizer potwierdzają ponad 42 000 zdarzeń niepożądanych, w tym 1200 zgonów, w ciągu zaledwie pierwszych trzech miesięcy z powodu tego, co Wolf określa jako „katastrofalne kategorie” skutków ubocznych, które znacznie wykraczają poza typowe ostrzeżenia wydawane przez władze ds. zdrowia publicznego.

„To nie są te same skutki uboczne, o których mówi ci CDC lub twój lekarz” – podkreśla Wolf. Chociaż CDC często mówiło, że biorcy będą odczuwać zmęczenie, dreszcze i być może obrzęk w miejscu wstrzyknięcia, „to nie jest to, co jest w dokumentach firmy Pfizer”.

Raczej „występują udary na ogromną skalę, krwotoki, zakrzepy krwi, zakrzepy w płucach, zakrzepy w nogach, zaburzenia neurologiczne, zaburzenia typu demencji. Guillain-Barré, porażenie Bella [i nie tylko]”.

„Najważniejszym skutkiem ubocznym jest ból stawów” – powiedziała. „Czy CDC powiedziało ci o bólu stawów?” Innym „niespodziewanym skutkiem ubocznym jest ból mięśni, o którym Wolf powiedziała, że mają teraz jej znajomi, którzy wcześniej cieszyli się doskonałym zdrowiem”. Ten efekt uboczny jest wskazany „na ogromną skalę w dokumentach firmy Pfizer”.

„Nie mówię tego lekko, ale to masowe morderstwo” . „Na przykład jest 61 zgonów z powodu udaru. Połowa zdarzeń niepożądanych związanych z udarem miała miejsce w ciągu 48 godzin od wstrzyknięcia

#6: Zanim stało się to legalne, zastrzyknięto ponad 1000 dzieci, a dokumenty firmy Pfizer wskazują na wysoki wskaźnik poważnych obrażeń

Na początku 2021 r., przed uzyskaniem zezwolenia na stosowanie w nagłych wypadkach (EUA) dla dzieci, Wolf poinformował, że firma Pfizer wstrzyknęła „62 dzieciom, niektóre z nich w wieku zaledwie dwóch miesięcy”, produkt oparty na genach. Dla 28 z nich nie ma dostępnych wyników.– Nie wiemy, czy przeżyli – powiedziała.

„Wśród 34 osób, których zapisy nadal znajdują się w dokumentach Pfizera, jest siedmioletnia Brytyjka, która doznała udaru, a także dwumiesięczne dziecko z uszkodzoną wątrobą” .

„A więc jest to tak mrożący krew w żyłach raport, ponieważ jest jasne – i przeprowadziliśmy dodatkowe dochodzenie w tej sprawie – w Stanach Zjednoczonych było tysiąc dzieci w różnych szpitalach uniwersyteckich, w tym w Rochester Medical Center, na których przeprowadzano eksperymenty, zanim stało się to legalne, by wstrzykiwać dzieciom ten materiał” – ujawnia i ubolewała autorka.

„I mogę powiedzzieć, że społeczeństwo nazywa je „dziećmi do wyrzucenia”. To nie są dzieci, których rodzice mają prawników. To nie są dzieci, których rodzice mają głos. Odkryjemy, że są to dzieci, które są umieszczane w instytucjach, które są osierocone lub w jakiś sposób odrzucone” – powiedziała ze smutkiem.

#7: Dokumenty firmy Pfizer ujawniają „eksperyment typu Mengele… dotyczący sposobu zakłócania i upośledzenia reprodukcji człowieka”. Dostępne dane dotyczące uczestniczek badania, które poczęły dzieci, pokazują, że 80% z nich straciło swoje dzieci

Podkreślając to, co nazywa „sednem tego, co znaleźliśmy w dokumentach firmy Pfizer”, Wolf wyjaśniła, że nie odnosi się lekko do nazistowskich eksperymentów medycznych, ale zawarte w dokumentach „dosłownie eksperyment typu Mengelego na wielką skalę na temat płodności i pełny ( 360-stopniowy) eksperyment dotyczący tego, jak zakłócić i upośledzić tę płodność.

„Na przykład w dokumentach firmy Pfizer kobietom biorącym udział w badaniu powiedziano, aby nie zachodziły w ciążę, co jest interesujące” – zauważyła. „To choroba układu oddechowego.Dlaczego miałbyś mówić kobietom, żeby nie zachodziły w ciążę?

Niemniej jednak 270 kobiet poczęło dzieci, o których firma Pfizer podobno „zgubiła dane” dotyczące 234 , co według Wolf jest naruszeniem prawa.

Spośród 36 [pozostałych] kobiet, które donosiły ciążę, ponad 80 procent z nich straciło dzieci [w wyniku] spontanicznej aborcji poronienia” – poinformowała.

#8: Firma Pfizer wiedziała, że istnieje zagrożenie dla płodności.Nanocząstki lipidów uszkadzają łożysko podczas ciąży, powodując przedwczesne porody, a także wiele odchyleń chromosomowych

Ponadto dokumenty firmy Pfizer wskazują, że „zrzucanie [shedding ??] jest prawdziwe” – poinformował Wolf. „Pfizer definiuje narażenie na szczepionkę jako kontakt ze skórą, inhalację i stosunek płciowy, zwłaszcza [w czasie] poczęcia”.

Ponieważ firma Pfizer ostrzegała również uczestników badania płci męskiej przed współżyciem seksualnym z kobietami w wieku rozrodczym i stosowaniem dwóch zabezpieczeń, jeśli to robią, „wyraźnie było coś w poczęciu z zaszczepionym mężczyzną, przed czym firma Pfizer chroniła” – powiedziała.

„Wiemy teraz, że jest przerażające zagrożenie poczęcia z powodu tego zastrzyku”, w tym nanocząstek lipidów przechodzących przez łożysko i powodujących przedwczesne narodziny dzieci, powiedziała Wolf.

Poinformowała również, że specjalista medycyny płodowej matek, dr Jim Thorpe, „widzi na dużą skalę nieprawidłowości chromosomalne u noworodków zaszczepionych matek”.

Skutki te były przewidywane przez niektórych, w tym byłego wiceprezesa firmy Pfizer i głównego naukowca ds. alergii i chorób układu oddechowego, dr Michaela Yeadona, który 1 grudnia 2020 r. zwrócił się do Europejskiej Agencji Leków o wstrzymanie wszystkich badań ze względów bezpieczeństwa, w tym możliwego uszkodzenia łożyska podczas ciąży. Jego ostrzeżenia pozostały bez echa. I chociaż był oczerniany, został dopiero teraz, niestety dla wszystkich, usprawiedliwiony.

#9: Dokumentacja firmy Pfizer pokazuje, że nanocząstki lipidów dostają się również do mleka matki, powodując zahamowanie wzrostu, raniąc, a czasem zabijając dzieci

Ponieważ te niebezpieczne LNP krążą w całym ciele, zwłaszcza we krwi biorcy, Wolf wyjaśniła, że przedostają się do mleka matki.

„A niemowlęta karmione piersią, w dokumentach [próbnych] firmy Pfizer, pojawiały się napady padaczkowe, a jedno dziecko zmarło na ostrym dyżurze po karmieniu przez zaszczepioną matkę z powodu niewydolności wielonarządowej” – powiedziała.„Cztery matki, które karmiły piersią… miały mleko, które zmieniło kolor na niebiesko-zielony”.

Po dopuszczeniu tych zastrzyków do wprowadzeniu populacji ogólnej przypadki tych zdarzeń niepożądanych zaczęły pojawiać się publicznie, tj. na szeroką skalę.

Jeden z raportów VAERS z lutego 2021 r. opisuje śmierć pięciomiesięcznego niemowlęcia karmionego piersią, którego matka otrzymała drugą dawkę szczepionki firmy Pfizer. Następnego dnia dziecko odmówiło karmienia piersią, dostało gorączki, a później trafiło do szpitala z rzadką chorobą krwi, w której przed śmiercią tworzą się skrzepy krwi w małych naczyniach krwionośnych w całym ciele.

A w czerwcu 2021 r. sześciotygodniowe dziecko karmione piersią z „niewyjaśnionych przyczyn” zachorowało na wysoką gorączkę po tym, jak jego matka otrzymała szczepionkę przeciwko COVID-19 i zmarł kilka tygodni później z powodu zakrzepów krwi w „poważnie zapalnych tętnicach”.

Wolf wyjaśniła dalej, że nawet National Institutes of Health (NIH) przeprowadził osobne badanie, w którym stwierdzono, że „dzieci karmione przez zaszczepione matki nie rozwijały się prawidłowo, nie przybierały na wadze. Były wzburzone, niespokojne i bezsenne”.

Wolf uważa, że ta dynamika wskazuje, dlaczego „ilość matek karmiących piersią spadła w ciągu ostatnich dwóch lat z 34 procent wszystkich matek do 16 procent matek”, co wskazuje, że „coś jest nie dobrze”.

„Nie tylko dzieci nie dostają tego pierwotnego doświadczenia całkowitej miłości, całkowitego wychowania, całkowitego bezpieczeństwa, co jest tak ważne, ale jest coś, co sprawia, że ​​matki nie są w stanie karmić tych dzieci. I myślę, że mamy tutaj wskazówkę dotyczącą zanieczyszczenia mleka matki zaszczepionych” – stwierdził Wolf.

„Chcę również zauważyć, że Bill Gates wypuścił do dystrybucji jako produkt mleko matczyne wytwarzane w laboratorium akurat w tym momencie, gdy kobiety cierpiały z powodu tych szkód dla własnej zdolności do utrzymania poczętychdzieci” – powiedziała .

#10: „Nazistowska medycyna”, wojna z płodnością kobiet: Dokumentacja Pfizera pokazuje proporcję 3 do 1 zdarzeń niepożądanych u kobiet, 16% „zaburzeń reprodukcyjnych”. „Jakie potwory widzą 16% zaburzeń reprodukcyjnych i kontynuują?”: „13% do 20% spadek liczby urodzeń żywych”

Badając znaczenie dokumentów firmy Pfizer, dr Wolf doszła do wniosku, że ogólny motyw stojący za tym ogromnym przedsięwzięciem obejmuje „wojnę przeciwko zdolności reprodukcyjnej kobiet”.

Jej zespół „stwierdził, że spośród zdarzeń niepożądanych 72 procent z nich było poniesionych przez kobiety.I to jest stałe przez cały czas.To stały [stosunek] 3 do 1” – powiedziała, jednocześnie przyznając rzeczywiste szkody wyrządzone mężczyznom (raport 38).

„I z 72 procent zdarzeń niepożądanych” u kobiet, Pfizer definiuje 16% z nich jako „[w] ich słowach „zaburzenia rozrodcze”, podczas gdy mężczyźni również cierpią na straszny odsetek, ale znacznie mniej na poziomie 0,49 procent.

„Jakie potwory widzą 16 procent zaburzeń reprodukcyjnych [w swoich próbach] i idą dalej?” – oskarża wieloletnia feministka.

Dalej – nazywa zapisy Pfizera przypominające „nazistowską medycynę” ze względu na to, jak szczegółowe były ich zapisy dotyczące setek tysięcy niepożądanych ataków na narządy rozrodcze kobiet. Na przykład zapisy odzwierciedlają „20 różnych naukowych nazw rujnujących cykle menstruacyjne kobiet” – powiedziała.

„Nic dziwnego, że w 2022 roku na całym świecie, dziewięć miesięcy po wprowadzeniu w większości krajów Europy Zachodniej, nastąpił spadek liczby urodzeń żywych o 13 do 20 procent w całej Europie Zachodniej, Ameryce Północnej, [w] Singapurze i Australii” wyjaśniła.

Obejmuje to „podwójną liczbę martwych urodzeń w Szkocji, kraju o wysokim stopniu szczepień, [i] 89 martwych urodzeń w Kanadzie w jednej prowincji, podczas gdy zwykle mają dwa lub trzy” – powiedziała ze smutkiem Wolf.

Nazywając to zjawisko „absolutnym wymieraniem dzieci”, dziennikarka przytoczyła obserwacje dra Jamesa Thorpa, który powiedział, że teraz doświadcza „pięciu lub sześciu poronień tygodniowo, podczas gdy wcześniej miał dwa na miesiąc”.

Zjawisko to „nie jest uniwersalne”, powiedziała Wolf. „Ten upadek, to morderstwo kolejnego pokolenia, nie jest globalne. Koncentruje się na Europie Zachodniej i Ameryce Północnej”.

#11: LNP zdegradowały podstawowe źródła męskości w jądrach chłopców w macicy, kiedy ich matka została zastrzyknięta.„Więc to są potwory i nie ma sposobu, aby uniknąć wniosku, że sprawcy koncentrują się na zakłócaniu reprodukcji człowieka”

Ponadto Raport 37 ujawnia szkody wyrządzone zdolnościom reprodukcyjnym chłopców w łonach ich zaszczepionych matek.

Wolf wyjaśniła, w jaki sposób dokumenty firmy Pfizer ujawniają, że LNP „degradują chłopców już w macicy”, przechodząc przez „jądra płodowych chłopców” i uszkadzając „komórki Sertoliego i komórki Leydiga, które są zasadniczo źródłami męskości”.

Komórki te „są odpowiedzialne za równowagę hormonalną mężczyzn, która tworzy takie cechy, jak głębokie głosy, włosy na ich ciałach, szerokie ramiona, wszystko to, co kojarzymy z normalną męskością. I to jest degradowane”.

„Nie wiemy więc, czy ci mali chłopcy zaszczepionych matek będą w stanie wyrosnąć na normalnie funkcjonujących seksualnie dorosłych mężczyzn” – ostrzegła.

Dodatkowo „Dlaczego to skupia się na reprodukcji?” zapytała Wolf. Dlaczego firma Pfizer zbadała i udokumentowała wpływ ich zastrzyków na „komórki płciowe narządów płciowych szczurów, prawda? Przecież to był wirus układu oddechowego!”

„Więc ci [ludzie] są potworami i nie ma sposobu, aby uniknąć wniosku, że koncentrują się na zakłócaniu ludzkiej reprodukcji” – podsumowała.

Jesteśmy atakowani” „bronią biologiczną”, to „sytuacja masowych morderstw, wojna, zbrodnia wojenna [i] zbrodnie przeciwko ludzkości”

Następnie Wolf przedstawia swoją osobistą ocenę, dlaczego tak się dzieje, szczególnie na Zachodzie, i wysuwa wniosek podobny do byłej dyrektor farmaceutycznej i badaczki Sashy Latypovej oraz dziennikarki asystentów prawnych Katherine Watt, twierdząc, że te szczepionki COVID są „bronią biologiczną i jesteśmy atakowani”.

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy Latypova ustaliła na podstawie obszernej dokumentacji, że agencje rządowe USA, w szczególności Departament Obrony, wraz z firmami farmaceutycznymi i Komunistyczną Partią Chin (KPCh), są zaangażowane w „spisek mający na celu popełnienie masowego morderstwa poprzez bioterroryzm i informacyjne działań wojennych na całym świecie”.

Powtarzając ich ustalenia, Wolf wyjaśniła, w jaki sposób powiązany z KPCh Fosun Pharmaceutical odgrywa znaczącą rolę w opracowywaniu i dystrybucji biologicznych środków bojowych Pfizer/BioNTech, które są sprzedawane jako „szczepionki COVID-19”.

Wyjaśniła, że KPCh jest właścicielem zakładów produkcyjnych „wytwarzających zastrzyki, które trafiają do ciał dzieci w wieku szkolnym tutaj w Stanach Zjednoczonych”, a ponadto, w jaki sposób badania nadzorowane przez KPCh ujawniają, że doskonale wiedzieli, że LNP uszkadzają płodność i powodują zapalenie mięśnia sercowego.

„Dla mnie jest oczywiste”, powiedziała, że te badania śledcze miały na celu „pokazanie Komunistycznej Partii Chin, jak zabija się ludzi z Zachodu bez pozostawiania odcisków palców”. Mówiąc o winie rządu amerykańskiego, Wolf stwierdziła, że „jest to schwytana administracja [Bidena] i schwytane instytucje, które pozwalają KPCh i ich sojusznikom, Światowemu Forum Ekonomicznemu oraz Fundacji Billa i Melindy Gatesów okaleczyć nasz kraj ”.

Podkreślając, że KPCh preferuje taktykę „wojny asymetrycznej”, która „w pewnym sensie degraduje i demoralizuje populację [wroga], zamiast prowadzić gorącą wojnę ze strzelaniem”, pokazała, jak miała miejsce zdecydowana większość z około 42 000 zdarzeń niepożądanych odnotowanych w dokumentach firmy Pfizer w krajach zachodnich.

To jest celowanie w Amerykę Północną i Europę Zachodnią” – podkreśliła.

„Wierzę, że mamy do czynienia z masowym morderstwem, wojną, zbrodnią wojenną [i] zbrodniami przeciwko ludzkości” – oceniła Wolf. A jeśli chodzi o „wszystkich tych złoczyńców”, którzy są odpowiedzialni, „przyjaźnie wyglądający w swoich miłych strojach, rozmawiający przed kamerami”, ujawniła, „mam nadzieję, że wszyscy staną przed obliczem sprawiedliwości w tym życiu”.

Możliwe oskarżenia o zdradę;Kanadyjski lekarz: „Czas wsadzić tych drani do więzienia”

W służbie tego celu Watt stworzyła coś, co nazywa „narzędziem badawczym i organizacyjnym”, dostarczającym dowodów na deklarowany cel „ścigania członków Kongresu, prezydentów, sekretarzy HHS i DOD oraz sędziów federalnych za zdradę na podstawie 18 USC 2381 ”.

Pod koniec zeszłego roku wybitny kanadyjski lekarz Roger Hodkinson wykrzyknął, że jest „pełen [chęci] zemsty” na tych sprawcach i „nadszedł czas, aby wsadzić tych drani do więzienia”.

Byliśmy świadkami największego zabójstwa w historii medycyny bezpośrednio z powodu interwencji tych idiotów w służbę zdrowia.I to lekarze, nie tylko politycy, to sami lekarze są głównie winni, ponieważ pozwolili rządowym oficerom wpływać na sposób, w jaki zarządzają swoimi pacjentami, co nigdy, przenigdy nie miało miejsca” – powiedział.

„Jak możesz spojrzeć ciężarnej kobiecie w oczy i powiedzieć jej, że ten eksperymentalny produkt jest bezpieczny? Jak możesz to robić jako lekarz?!” — wykrzyknął dyrektor generalny biotechnologii. „Każdy lekarz, który to zrobił, powinien siedzieć w więzieniu!”

Jeśli mój lud… ukorzy się i będzie modlił się i szukał mego oblicza… przebaczę im grzech i uzdrowię ich ziemię”

Stojąc w obliczu tego, co opisała jako „otchłań ludzkiego zła każdego dnia” w ciągu ostatnich kilku lat, Wolf opowiedziała również, jak to doświadczenie zmusiło ją do znacznie poważniejszego potraktowania rzeczywistości Boga.

„Wiem, że to brzmi paradoksalnie, ale czułam, że to zło opanowało świat krok po kroku, w idealnej harmonii w sposób, którego nie mogłam wyjaśnić moim krytycznym myśleniem” – oceniła. W tym, co się wydarzyło, było „coś metafizycznego”.

Czując, że świat stoi w obliczu „biblijnego momentu, w którym ludzkość jest poproszona o dokonanie wyboru”, Wolf, która jest Żydówką, zaczęła „dużo ostatnio czytać Biblię” i zakończyła swoją prezentację, przypominając chrześcijańskim słuchaczom o obietnicy danej przez Boga Salomonowi w 2 Księdze Kronik 7:14:

Jeśli mój lud, nazwany moim imieniem, upokorzy się i będzie modlić się, szukać mego oblicza i odwrócić się od swoich niegodziwych dróg, wtedy wysłucham z nieba i przebaczę im grzechy i uzdrowię ich ziemię.

RELATED

Naomi Wolf: COVID jab is a ‘bioweapon’ aimed at depopulating the West

Giving experimental COVID jabs to pregnant women has been the greatest medical disaster in history

Naomi Wolf: We are at the final stage before tyrannical leaders ‘crush democracy’

Naomi Wolf argues COVID shots are causing excess deaths among newborns and unborn babies

Ukrywane badania brytyjskie: Dzieci i młodzież wcale nie umierały na kowid (ok. 1 na 2 miliony).

Ukrywane badania brytyjskie: Dzieci i młodzież wcale nie umierały na kowid (ok. 1 na 2 miliony).

Przypominam, ew. jako dowód w przyszłym procesie morderców kowidowych. MD

[By Bill Rice 30 lipiec 2021 ]

https://www.uncoverdc.com/2021/07/30/for-majority-of-uk-children-covid-mortality-is-0-000

Najbardziej wszechstronne i ważne jak dotąd badanie COVID-19 zostało opublikowane w Wielkiej Brytanii 7 lipca. Chociaż w dużej mierze ignorowane przez prasę głównego nurtu, badanie ma ogromne znaczenie, ponieważ w rzeczywistości określa ilościowo zagrożenia dla zdrowia związane z COVID wśród dzieci i nastolatków.

Co imponujące, naukowcy z prestiżowych brytyjskich instytucji medycznych dokonali przeglądu każdego przypadku COVID z udziałem dzieci i młodzieży (CYP) hospitalizowanych w Wielkiej Brytanii w ciągu pierwszych 12 miesięcy pandemii.

Wśród kluczowych ustaleń badania:

  • Tylko 25 dzieci w wieku od 0 do 17 lat w Wielkiej Brytanii zmarło na COVID w ciągu pierwszych 12 miesięcy pandemii.
  • Spośród tych 25 zgonów 19 (76 %) miało miejsce wśród pacjentów, którzy mieli wcześniej „przewlekłe choroby współistniejące” i / lub „ograniczające życie” schorzenia. Tylko 24 % zgonów z powodu COVID miało miejsce wśród dzieci bez „uwarunkowań zdrowotnych”.
  • Oznacza to, że tylko sześcioro „zdrowych” dzieci i młodych ludzi w tym 68-milionowym kraju zmarło na COVID.
  • Wśród 12,023 mln dzieci i młodzieży w Wielkiej Brytanii śmiertelność wyniosła 0,002 proc. Wyrażona jako prawdopodobieństwo, śmiertelność dzieci i młodzieży z powodu COVID wyniosła 1 na 480 942.
  • Jednak zdecydowana większość dzieci i młodzieży w Wielkiej Brytanii (lub jakimkolwiek kraju zachodnim, w tym w USA) NIE ma „przewlekłych chorób współistniejących” i/lub nie cierpi na schorzenia „ograniczające życie”.
  • Przypis w badaniu  definiuje stany ograniczające życie jako „choroby bez rozsądnej nadziei na wyleczenie, które ostatecznie zakończą się śmiercią”. Około 3 na 1000 młodych ludzi cierpi na schorzenia określane jako „ograniczające życie”.
  • „Nasze odkrycia podkreślają znaczenie chorób współistniejących jako głównego czynnika ryzyka śmierci, ponieważ 76% miało choroby przewlekłe, 64% miało wiele chorób współistniejących, a 60% miało warunki ograniczające życie”.
  • Spośród 25 brytyjskich dzieci, które zmarły z powodu COVID, 15 miało „ograniczający życie stan neurologiczny”, z czego 13 „miało złożoną niepełnosprawność nerwową spowodowaną kombinacją podstawowej choroby genetycznej lub metabolicznej, incydentów niedotlenienia-niedokrwienia lub wcześniactwa”.

Według badania, chociaż wiele „przewlekłych” schorzeń może wpływać na dzieci, większości z tych powszechnych schorzeń nie zaobserwowano u bardzo małej liczby dzieci, które zmarły na COVID. Autorzy zauważyli: „Ważne jest, aby zauważyć, że nie zaobserwowaliśmy zgonów w grupach, które zostały uznane za bardziej narażone na infekcje dróg oddechowych, takie jak astma, mukowiscydoza, cukrzyca typu 1 lub trisomia 21”. Z wyjątkiem sześciorga dzieci, ci, którzy zmarli na COVID-19, byli „skrajnie podatni klinicznie”.

Biorąc pod uwagę powyższe informacje przedstawione dla kontekstu, prawdopodobnie ostrożnie szacuje się, że 2 procent dzieci w Wielkiej Brytanii (1 na 50) żyje z wyjątkowo poważnymi schorzeniami opisanymi powyżej. Oznaczałoby to, że 98 procent młodych ludzi tego nie robi. Zakładając, że moje założenia są rozsądne, można obliczyć krajową śmiertelność wśród dzieci, które nie są uważane za szczególnie wrażliwe. Odsetek ten wynosi 0,0001 (6 zgonów podzielonych przez szacunkową liczbę 11,783 mln „zdrowych” dzieci i młodzieży ). Wyrażone jako prawdopodobieństwo śmierci, byłoby to 1 na 1,964 miliona (około 1 na 2 miliony).

Według tego i innych badań wskaźniki śmiertelności z powodu COVID różnią się znacznie w zależności od kategorii rasowej. Na przykład wśród populacji młodych białych w Wielkiej Brytanii tylko 7 dzieci i nastolatków zmarło na COVID. Około 86 procent dzieci i młodzieży w Wielkiej Brytanii to biali. Jednak ta kohorta obejmowała zaledwie 28 procent z 25 zgonów z powodu COVID-19. Ponieważ 24 procent osób, które zmarły z powodu COVID, nie miało ciężkich współistniejących chorób, możemy ekstrapolować, że tylko 2 dzieci nienależących do mniejszości (7 x 0,24) bez wcześniejszej choroby przewlekłej lub „ograniczającej życie” stan zmarł z powodu COVID.

Ekstrapolując te 2 zgony na szacowaną populację 10,133 miliona młodych białych, którzy nie cierpią na ekstremalne schorzenia, otrzymujemy ten nagłówek „zatrzymaj prasę”: śmiertelność Covid wśród młodych, „zdrowych” białych w pierwszym roku pandemia wynosiła około 1 na 5,066 miliona (0,0001 procent). Ta informacja kwalifikuje się jako najlepsza wiadomość o COVID, jaką do tej pory przeczytałem.  Zasadniczo prawdopodobieństwo, że jedno z moich dwojga małych dzieci umrze z powodu COVID, jest mniejsze niż prawdopodobieństwo, że prawidłowo wytypuję sześć zwycięskich liczb w loterii. (Chociaż prawdopodobieństwo, że zdrowe dziecko z mniejszości narodowych umrze z powodu COVID, jest wyższe, jest również skrajnie odległe).

Chociaż wiedziałem, że te szanse są mikroskopijne, nie wiedziałem, że są AŻ TAK mikroskopijne. Współczynnik śmiertelności równy 0,0001 jest niemierzalnie bliski 0,0000,. W rzeczywistości, gdyby te prawdopodobieństwa zostały wyrażone z trzema miejscami po przecinku (zamiast czterech), procent śmiertelności wyniósłby 0,000. Rzeczywiście, ponieważ zdecydowana większość dzieci w Wielkiej Brytanii jest biała i nie cierpi na chroniczne lub ograniczające życie schorzenia, prawdopodobieństwo śmierci z powodu COVID dla zdecydowanej większości młodych ludzi w tym kraju wynosiło 0,000 (do 28 lutego, 2021).

Porównanie śmiertelności z powodu COVID do śmiertelności z powodu grypy

Badanie to potwierdza również, że śmiertelność dzieci z powodu COVID jest znacznie niższa niż śmiertelność z powodu grypy.

W przypadku dzieci w Wielkiej Brytanii w wieku poniżej 18 lat autorzy badania obliczyli, że wskaźnik śmiertelności z powodu infekcji (IFR) dla COVID wśród dzieci wynosi 0,005 procent (25 zgonów z powodu COVID podzielonych przez szacunkowo 470 000 skumulowanych „przypadków” COVID wśród dzieci i młodzieży według stanu na luty. 28). Być może łatwiejsze do uchwycenia, wśród dzieci poniżej 18 roku życia w Wielkiej Brytanii, 1 na 20 000 zakażonych tym wirusem później zmarło z jego powodu. Wśród osób poniżej 18 roku życia szacowany IFR dla grypy wynosi 1 na 10 000 (0,01 procent). Tak więc dla dzieci i młodzieży grypa jest dwa razy bardziej śmiertelna niż COVID. (IFR dla COVID-19 byłby jeszcze niższy, gdyby mianownik – „szacunkowa” liczba przypadków – był większy, co, jak podejrzewam, było).

To badanie jest ważne z innego powodu: odkrycia skutecznie zmniejszyły szacunkową liczbę CYP w Wielkiej Brytanii, którzy zmarli „z powodu” COVID o 59 procent – z 61 zgonów do 25. W badaniu zauważono, że 61 hospitalizowanych dzieci i młodzieży w Wielkiej Brytanii zmarło w ciągu dwóch tygodni pozytywnego wyniku testu PCR.

Jednak badanie rozróżnia młodych ludzi, którzy zmarli z wirusem, i tych, którzy według naukowców najprawdopodobniej zmarli „od” lub z powodu wirusa. Autorzy doszli do wniosku, że główną przyczyną śmierci w ponad połowie z 61 zbadanych przez nich przypadków śmiertelnych nie był COVID-19. I, jak zauważono, tylko sześć z 25 zgonów z powodu COVID miało miejsce wśród dzieci bez wcześniejszych poważnych schorzeń.

Dokładne oceny przyczyn zgonów przeprowadzone w tej analizie sugerują, że jest bardzo prawdopodobne, że liczba zgonów przypisywanych COVID była również zawyżona w innych kohortach wiekowych. Wskaźniki śmiertelności i śmiertelności z powodu infekcji we wszystkich kohortach wiekowych mogą być również znacznie niższe niż obecnie zgłaszane.

Autorzy, choć delikatnie, zwrócili uwagę na kolejny sprzeczny punkt, zauważając, że „ryzyko usunięcia dzieci i młodzieży z ich normalnych czynności podczas edukacji i wydarzeń towarzyskich może okazać się większym ryzykiem niż sam SARS-CoV-2”.

Gdybym napisał ten raport, porzuciłbym słowa kwalifikujące „może udowodnić” i zastąpił je „udowodnił”. Oznacza to, że mnogość środków „osłony” – brak szkoły, brak zajęć towarzyskich, brak zajęć rekreacyjnych, obowiązkowe maseczki, wymuszony „dystans społeczny” – bez wątpienia spowodowały ogromne szkody dla zdrowia fizycznego i psychicznego osób poniżej wieku z 18.

Z pewnością, zgodnie z wynikami tego badania, COVID-19 nie wyrządził wielkiej szkody zdrowiu osób w badanej kohorcie wiekowej. Podczas gdy badanie skupiało się na dzieciach w wieku poniżej 18 lat, można sobie wyobrazić, że wyniki byłyby podobne, gdyby dane zawierały informacje medyczne dotyczące brytyjskiej populacji w wieku od 18 do 22 lat.

Implikacje dla debaty na temat szczepionek

Chociaż autorzy badania nie przedstawiają stanowczej i jednoznacznej opinii na ten temat, wydaje się jasne, że nie popierają obowiązkowych szczepień w kohorcie wiekowej, co do której ich badanie dowodzi, że ryzyko śmierci z powodu COVID jest prawie zerowe. Szkodliwych skutków zdrowotnych, jakie mogły wywołać szczepienia u młodych ludzi, nie poddano analizie; istnieją jednak niezliczone obawy, które zostały udokumentowane w różnych raportach krajowych i międzynarodowych.

Na przykład kilka wiarygodnych raportów silnie sugeruje korelację między szczepieniami a przypadkami zapalenia mięśnia sercowego i zapalenia osierdzia w kohorcie wiekowej od nastolatków do wczesnych lat dwudziestych . To pozorne „podwyższone ryzyko” jest szczególnie uderzające wśród młodych mężczyzn. Rzeczywiście, wydaje się możliwe, że częstość występowania zapalenia mięśnia sercowego wśród w pełni zaszczepionych młodych mężczyzn może sięgać nawet 1 na 3000 (0,033 procent). Nawet jeśli częstość występowania zapalenia mięśnia sercowego jest znacznie rzadsza, niż wskazują na to wczesne ustalenia, ryzyko to nadal byłoby o rząd wielkości większe niż ryzyko śmierci 1 na 2 miliony (0,0001), jakie COVID stwarza dla zdrowych młodych ludzi.

Kiedy eksperci, politycy, urzędnicy ds. zdrowia i komisarze lig sportowych besztają rodziców i młodych dorosłych za nieszczepienie się, niezmiennie zachęcają tych, których upominają, do poszukiwania odpowiednich informacji zdrowotnych i ignorowania „dezinformacji”. Można założyć, że ci oficjalni besztacze jeszcze nie przejrzeli medycznych „informacji” zawartych w tym ważnym badaniu. Lub, jeśli tak, prawdopodobnie odrzucili „najbardziej wszechstronne badania tego rodzaju ” przeprowadzone do tej pory jako „dezinformację”.

Niezależnie od tego, dziwne jest to, że badanie, którego wyniki są fantastyczną wiadomością dla rodziców na całym świecie, przyniosło niewiele agencji międzynarodowych. 

Być może jeden oczywisty wniosek z tego badania – jeśli zdarzy ci się znaleźć się w grupie, w której prawdopodobieństwo śmierci z powodu COVID-19 wynosi 1 na 2 miliony, nie potrzebujesz szczepionki, aby się „chronić” – oficjalnie nie uważa się tych wiadomości za „odpowiednie”, aby je drukować.

Dekalog kowidowych kłamstw

Dekalog kowidowych kłamstw

Jerzy Karwelis dziennikzarazy

24 kwietnia, dzień 1148. Wpis nr 1137

zakażeń/zgonów 76/0

================================

Dziś będzie o dekalogu kłamstw kowidowych. Mamy bowiem dzisiaj analizę oszustwa pandemicznego w 10 odsłonach. To taki spis najczęstszych mitów sanitarystycznych, wraz z każdego z nich demaskacją. Myślę, że się przyda, bo jest dość kompaktowy, ale i rzeczowy. Dotyczy co prawda tylko Ameryki, ale nie tylko wirus, ale i walka z nim to była nowa międzynarodówka i stosowana była z grubsza tak samo na całym świecie. Zobaczmy na czym stała (i stoi) ta łże-wiara.

W ciągu ostatnich kilku tygodni seria analiz opublikowanych przez wielce szanownych badaczy ujawniła prawdę o urzędnikach zdrowia publicznego podczas COVID: w większości przypadków się mylili. Żeby było jasne, urzędnicy zdrowia publicznego nie mylili się, wydając zalecenia na podstawie tego, co było wówczas znane. To zrozumiałe. Idziesz z danymi, które masz. Nie – mylili się, ponieważ odmówili zmiany swoich dyrektyw w obliczu nowych dowodów. Kiedy badanie nie wspierało ich polityki, odrzucali je i cenzurowali przeciwne opinie.

W tym samym czasie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) samo odpaliło badania, publikując własne błędne wyniki we własnym nierecenzowanym czasopiśmie medycznym MMWR. W ostatecznym rozrachunku urzędnicy ds. zdrowia publicznego aktywnie propagowali dezinformację, która zrujnowała życie ludziom i na zawsze nadszarpnęła zaufanie opinii publicznej do zawodu lekarza.

===========================

Oto 10 sposobów, w jakie wprowadzono Amerykanów w błąd:

Dezinformacja nr 1: Naturalna odporność zapewnia niewielką ochronę w porównaniu z odpornością wszczepioną

Badanie Lancet przyjrzało się 65 poważnym badaniom w 19 krajach dotyczących naturalnej odporności. Naukowcy doszli do wniosku, że naturalna odporność była co najmniej tak samo skuteczna jak podstawowa seria szczepionek przeciwko COVID. W rzeczywistości te dane naukowe były dostępne przez cały czas — ze 160 badań, mimo że wyniki tych badań naruszały politykę Facebooka dotyczącą „dezinformacji”.

Od czasu plagi ateńskiej w 430 r. p.n.e. zaobserwowano, że osoby, które wyzdrowiały po infekcji, były chronione przed poważną chorobą w przypadku ponownego zakażenia. Taka była też obserwacja niemal każdego praktykującego lekarza podczas pierwszych 18 miesięcy pandemii COVID. Większość Amerykanów, którzy zostali zwolnieni za brak szczepionki na COVID, miała już przeciwciała, które skutecznie neutralizowały wirusa, ale były to przeciwciała, których rząd nie rozpoznał.

Dezinformacja nr 2: Maski zapobiegają przenoszeniu COVID

Przeglądy Cochran są uważane za najbardziej autorytatywną i niezależną ocenę dowodów w medycynie. A jeden opublikowany w zeszłym miesiącu przez bardzo szanowany zespół badawczy z Oksfordu wykazał, że maski nie miały znaczącego wpływu na transmisję COVID.

Zapytana o tę ostateczną recenzję, dyrektor CDC, dr Rochelle Walensky, zbagatelizowała ją, argumentując, że była wadliwa, ponieważ skupiała się na randomizowanych badaniach kontrolowanych. Ale to była największa siła recenzji! Randomizowane badania są uważane za złoty standard dowodów medycznych. Gdyby cała energia wykorzystywana przez urzędników zdrowia publicznego do maskowania małych dzieci mogła zostać skierowana na zmniejszenie otyłości wśród najmłodszych poprzez zachęcanie do aktywności na świeżym powietrzu, bylibyśmy w lepszej sytuacji.

Dezinformacja nr 3: Zamknięcie szkół ogranicza transmisję COVID

CDC zignorowało europejskie doświadczenia związane z utrzymywaniem otwartych szkół, w większości bez nakazów dotyczących masek. Szybkości transmisji nie różniły się, o czym świadczą badania przeprowadzone w Hiszpanii i Szwecji.

Dezinformacja nr 4: Zapalenie mięśnia sercowego spowodowane szczepionką jest mniej powszechne niż zakażenie

Urzędnicy zdrowia publicznego zlekceważyli obawy związane z zapaleniem mięśnia sercowego wywołanym szczepionką – lub zapaleniem mięśnia sercowego. Zacytowali źle zaprojektowane badania, które nie uchwyciły częstości powikłań. Szereg dobrze zaprojektowanych badań powiedziało coś przeciwnego.

Teraz wiemy, że zapalenie mięśnia sercowego występuje od 6 do 28 razy częściej po szczepionce przeciwko COVID niż po zakażeniu wśród mężczyzn w wieku od 16 do 24 lat. Dziesiątki tysięcy dzieci prawdopodobnie dostało zapalenia mięśnia sercowego, w większości subklinicznego po szczepionce na COVID, której nie potrzebowały, ponieważ były całkowicie zdrowe lub miały już COVID.

Dezinformacja nr 5: Młodzi ludzie odnoszą korzyści ze szczepionki przypominającej

Szczepionkowe dopalacze zmniejszyły liczbę hospitalizacji u starszych Amerykanów wysokiego ryzyka. Ale nigdy nie było dowodów na to, że zmniejszają śmiertelność z powodu COVID u młodych, zdrowych ludzi. Prawdopodobnie dlatego CDC zdecydowała się nie publikować swoich danych na temat wskaźników hospitalizacji wśród dopalonych szczepionką Amerykanów poniżej 50 roku życia, podczas kiedy opublikowała te same wskaźniki dla osób powyżej 50 roku życia. Ostatecznie presja Białego Domu, by zalecać dawki przypominające dla wszystkich, była tak silna, że ​​dwóch czołowych ekspertów ds. szczepionek opuściło agencję w proteście, pisząc zjadliwe artykuły o tym, że dane nie rekomendują dawek przypominających dla młodych ludzi.

Dezinformacja nr 6: Szczepienne nakazy a zwiększenie liczby szczepień

Prezydent Biden i inni urzędnicy zażądali zwolnienia nieszczepionych pracowników, niezależnie od ich ryzyka lub naturalnej odporności. Domagali się niehonorowego zwolnienia żołnierzy i zwolnienia pielęgniarek w środku kryzysu kadrowego. Obostrzenie opierało się na teorii, że szczepienie zmniejsza szybkość transmisji – pogląd ten później okazał się fałszywy.

Ale po powszechnym uznaniu, że szczepienie nie zmniejsza transmisji, obostrzenia i nakazy przetrwały i obowiązują do dziś. Niedawne badanie z George Mason University szczegółowo opisuje, w jaki sposób nakazy szczepień w dziewięciu głównych miastach USA nie miały wpływu na wskaźniki szczepień. Nie miały również wpływu na wskaźniki transmisji COVID.

Dezinformacja nr 7: COVID pochodzący z laboratorium w Wuhan to teoria spiskowa

Google przyznało się do tłumienia wyszukiwań „wycieku z laboratorium” podczas pandemii. Dr Francis Collins, szef National Institutes of Health, twierdził (i nadal twierdzi), że nie wierzy, że wirus pochodzi z laboratorium. Ostatecznie przytłaczające poszlaki wskazują na źródło wycieku z laboratorium – to samo źródło, które zasugerowało dr Anthony Fauci’emu dwóch bardzo wybitnych wirusologów na spotkaniu w styczniu 2020 r., które odbyło się na początku pandemii.

Zgodnie z dokumentami uzyskanymi przez Breta Baiera z Fox News, powiedzieli Fauci i Collinsowi, że wirus mógł zostać zmanipulowany i powstał w laboratorium, ale nagle zmienili zdanie w publicznych komentarzach kilka dni po spotkaniu z urzędnikami NIH. Wirusolodzy otrzymali później prawie 9 milionów dolarów od agencji Fauci’ego.

Dezinformacja nr 8: Ważne było, aby otrzymać drugą dawkę trzy lub cztery tygodnie po pierwszej dawce

Dane z wiosny 2021 r., zaledwie kilka miesięcy po wprowadzeniu szczepionki, były jasne, że odstęp między szczepieniami o trzy miesiące zmniejsza częstość powikłań i zwiększa odporność. Rozłożenie szczepionek uratowałoby również więcej istnień ludzkich, gdyby Amerykanie racjonowali ograniczone zapasy szczepionek w szczytowym momencie epidemii.

Dezinformacja nr 9: Dane dotyczące szczepionki dwuwartościowej są „krystalicznie czyste”

Dr Ashish Jha powiedział to słynne zdanie, mimo iż szczepionka biwalentna została zatwierdzona na podstawie danych uzyskanych od ośmiu myszy. Do tej pory nigdy nie przeprowadzono randomizowanej kontrolowanej próby szczepionki dwuwektorowej. Moim zdaniem dane są tak krystalicznie czyste, że młodzi ludzie nie powinni otrzymywać szczepionki biwalentnej. Oszczędziłoby to także wielu dzieciom zapalenia mięśnia sercowego.

Dezinformacja nr 10: Jedna na pięć osób choruje na COVID-19

Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom twierdzi, że 20% infekcji COVID może skutkować long-covidem. Jednak badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazało, że tylko 3% pacjentów z COVID miało objawy resztkowe trwające 12 tygodni. Co wyjaśnia rozbieżność? Często normalne jest odczuwanie łagodnego zmęczenia lub osłabienia przez kilka tygodni po chorobie, braku aktywności i złym jedzeniu. Nazywanie tych przypadków long-covidem to medykalizacja zwykłego życia.

Najbardziej zdumiewające we wszystkich dezinformacjach przekazywanych przez CDC i urzędników ds. zdrowia publicznego jest to, że nie było przeprosin za trzymanie się ich zaleceń tak długo po tym, jak dane stały się oczywiste, że się mylili. Urzędnicy ds. zdrowia publicznego powiedzieli „musisz”, podczas gdy poprawna odpowiedź powinna brzmieć „nie jesteśmy pewni”.

Na początku, z braku dobrych danych, urzędnicy zdrowia publicznego wybrali ścieżkę surowego paternalizmu. Dziś zaprzeczają stosowi mocnych badań wykazujących, że się mylili. Przynajmniej CDC powinno być czyste, a FDA powinna dodać etykietę ostrzegawczą do szczepionek przeciwko COVID, jasno określając to, co jest obecnie znane.

Mea culpa ze strony tych, którzy sprowadzili nas na manowce, byłaby pierwszym krokiem do odbudowy zaufania.

Jerzy Karwelis

Była pielęgniarka opisuje protokoły COVID-19 jako “medyczne morderstwo”.

Była pielęgniarka opisuje protokoły COVID-19 jako “medyczne morderstwo”.

nurse-describes-covid-protocols-as-medical-murder

Gail Macrae powiedziała, że chciała zaufać organizacjom takim jak CDC i AMA, ale doszła do przekonania, że praktyki i protokoły przez nie zlecane równają się “medycznemu morderstwu”.

Jest kalifornijską pielęgniarką, która została zwolniona za odmowę przyjęcia zastrzyku COVID-19. W tym tygodniu przyszła, aby opowiedzieć o tym, czego była świadkiem pracując w służbie zdrowia podczas pandemii.

======================

Pracowała w szpitalach, na oddziałach intensywnej opieki medycznej i jako położna. Pracowała w Kaiser Permanente Santa Rosa Medical Center w Kalifornii od 2015 do 2021 roku, kiedy to została zwolniona za odmowę zaszczepienia się przeciwko COVID-19.

Gdy COVID wybuchł, wiosną 2020 roku, media szalały, że szpitale były przepełnione pacjentami, ale to nie jest to, co Macrae widziała.

“Nigdy nie były pełne pacjentów. W rzeczywistości, od początku COVID, przez cały pierwszy rok tej pandemii, nie tylko nasz szpital był pustawy”, powiedziała.

Praca Macrae w szpitalu była „per diem”, co oznacza, że może zaplanować sobie, kiedy chce pracować, a nie przychodzić, gdy nie było wystarczająco dużo pacjentów.

Zima 2020 roku była “standardowa”, powiedział Macrae. Szpital wypełnił się dwukrotnie, co nie jest niczym nadzwyczajnym w zimie. Więc kiedy musiała powiedzieć rodzinom pacjentów, że nie wolno im odwiedzić, czuła, że “narusza” swoją etykę i krzywdzi swoich pacjentów.

Protokół nakazywał podawanie pacjentom COVID-19 leku przeciwwirusowego, remdesiviru, nawet gdy minął tydzień od wystąpienia objawów.

“I nie widzimy żadnej poprawy. A w rzeczywistości widzimy pacjentów, którzy zaczynają mieć objawy niewydolności wielonarządowej” – powiedziała.

Chciała zaufać organizacjom takim jak CDC i AMA, ale doszła do przekonania, że praktyki i protokoły, które oni nakazują, równają się “medycznemu morderstwu”.

“Myślę, że to pochodzi z kombinacji, – remdesivir, oraz izolacja pacjentów. To tygodnie, wiesz, bez dostępu do żywności i wody,” powiedziała. “Wszystkie te protokoły, straszenie, izolacja, toksyczne leki – odeszłam czując się jakbym uczestniczyła w medycznym morderstwie”.

Pracowała jako pielęgniarka w czerwcu 2021 roku, kiedy szpital rozpaczliwie potrzebował więcej personelu, i zauważyła podczas podwójnej zmiany, że 50 lub 60 pacjentów, których widziała, wszyscy potrzebowali pomocy z powodu ataku serca lub udaru. W tym okresie zauważyła również wzrost liczby wezwań “code blue”, co oznacza, że potrzebna jest reanimacja lub natychmiastowa pomoc medyczna.

“I dziewięć na 10 razy te wezwania były z kliniki, gdzie szczepili ludzi. I [dwaj] moi koledzy rzeczywiście przeszli anafilaksję, po otrzymaniu zastrzyków” – Macrae.

Powiedziano jej, że nie wolno jej zgłaszać tego, co widzi. Zaangażowała się w kilka procesów sądowych z zamiarem stanięcia w obronie praw swoich i innych pracowników służby zdrowia. Uruchomiła również projekt o nazwie standfirmnow.org.

Alpha News skontaktowała się z Kaiser Permanente w celu uzyskania komentarza, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

================

mail:

Jak napisał Robert Kennedy Jr.:

„Pfizer i Moderna tak naprawdę nie są właścicielami tych szczepionek. 
Przylepiają do nich swoje etykiety, był to projekt Pentagonu”.

Trzy lata szaleństwa z mniemaną pandemią pokazały, jak kto myśli i czy chce oraz potrafi analizować krytycznie

Trzy lata szaleństwa z mniemaną pandemią pokazały, jak kto myśli i czy chce oraz potrafi analizować krytycznie – wywiad z dr. Mariuszem Błochowiakiem

Wywiad z dr. Mariuszem Błochowiakiem, prezesem Fundacji Ordo Medicus, społecznej inicjatywy lekarzy i naukowców na rzecz zdrowia, wolności, prawdy i niezależnej nauki. Wywiad przeprowadziła Agnieszka Piwar.

 bibula

W maju 2022 roku Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej podpisał wnioski o ukaranie 116 lekarzy, którzy jesienią 2020 roku podpisali się pod apelem do władz, kwestionując obostrzenia wprowadzane w czasie pandemii i ostrzegając przed szkodliwością szczepionek przeciw COVID-19. Z kolei pod koniec 2022 roku Sąd Lekarski zawiesił dr. Zbigniewa Martykę za publiczną krytykę obostrzeń pandemicznych. Sprawa jest oczywista – karanie za mówienie niewygodnej prawdy. Jakie to może przynieść skutki?

Dr Mariusz Błochowiak: – Przede wszystkim traci na tym społeczeństwo, które będzie gorzej lub wręcz źle poinformowanie, czyli zmanipulowane. A w kwestiach medycznych (preparaty genetyczne, leki) prowadzić to może i też tak się dzieje, do uszczerbku na zdrowiu i zgonów z powodu restrykcji i „szczepionek”. Ponad 200 tys. nadmiarowych zgonów za okres 2020-2022 jest z całą pewnością spowodowane obostrzeniami, paraliżem służby zdrowia, brakiem leczenia chorych tzw. niekowidowych i tym samy długiem zdrowotnym.

Nie jest absolutnie prawdą, jak twierdzą (pro)rządowi eksperci, że to z powodu koronawirusa zmarło tak wielu ludzi. Są bowiem kraje, w których nie było nadmiarowych zgonów albo były bardzo małe w stosunku do Polski. Nie może jednak być tak, że wirus w jednym kraju nie powoduje dodatkowych zgonów, a w innych sieje spustoszenie.

Poza tym koronawirus o śmiertelności na poziomie grypy nie może spowodować żadnych nadmiarowych zgonów.

Rządzący wraz z ekspertami mają krew na rękach ponad 200 tys. ludzi, ale prawdopodobnie jak Stalin wychodzą z założenia, że jak umrze jeden człowiek, to jest to tragedia, ale jak tysiące to tylko statystyka, nad którą można przejść do porządku dziennego.

Jeśli lekarzom zamyka się usta, jeśli nie dopuszcza się do debaty naukowej między lekarzami i naukowcami, to społeczeństwo nie może sobie wyrobić opinii, która będzie zgodna z prawdą lub możliwie jej najbliżej. Do prawdy w kwestiach naukowych dochodzi się w wyniku ścierania się poglądów i za prawdę (lub coś w miarę dobrze uzasadnionego) można uznać jedynie takie tezy, które przeszły przez ogień argumentów i kontrargumentów. Nie jest możliwe ustalenie prawdy bez dyskusji, a to zostało odgórnie narzucone społeczeństwu. Każdy człowiek ma prawo do wysłuchania obu stron sporu, przeanalizowania opinii i wybrania, komu wierzyć, czyje wypowiedzi są wiarygodne i spójne, a które takimi nie są. Nie jesteśmy niewolnikami i własnością rządzących, żeby blokowali nam dostęp do informacji i rościli sobie prawo do kształtowania naszych poglądów.

Na stronie założonej przez Pana fundacji ordomedicus.org, czytamy: „Inicjatywa powstała w reakcji na antynaukowe, antyspołeczne, antyekonomiczne i często bezprawne zarządzanie kryzysem koronawirusowym przez polski rząd i jego doradców medycznych.”

Co do tej pory zrealizowaliście ze swoich założeń?

– Przede wszystkim udało się doprowadzić do tego, że ten temat zaistniał na poziomie naukowym, chociaż w drugim obiegu. I to w różnych formach, jeśli chodzi o naszą fundację. Wydaliśmy kilka książek polskich i zagranicznych autorów, w tym „Pandemię zdemaskowaną” prof. med. Sucharita Bhagdiego, „Fałszywe pandemie” dr. med. Wolfganga Wodarga czy ostatnio „Białą księgę pandemii koronawirusa” (z setkami odniesień do literatury naukowej). Dodam, że tę ostatnią pozycję można pobrać za darmo w naszej księgarni internetowej.

Zorganizowaliśmy także kilka konferencji poświęconych głównie tzw. pandemii i szczepień. Wydaliśmy również podpisane przez szereg lekarzy i naukowców oświadczenia z uzasadnieniem naukowo-medycznym (w oparciu o szereg publikacji naukowych) na temat „Skutków restrykcji rządowych dla funkcjonowania służby zdrowia w 2020 i 2021 roku” czy „O wstrzymaniu rekomendacji szczepień przeciw COVID-19” oraz wystosowaliśmy petycję „O wstrzymanie szczepień dzieci przeciw COVID-19”.

I wreszcie, powołaliśmy komisję śledczą, podczas której szczegółowo zostały omówione różne aspekty tzw. pandemii. Niemal każde posiedzenie trwało kilka godzin. Dzięki temu społeczeństwo, prawnicy i lekarze oraz naukowcy mogli uzyskać bardzo szczegółową, merytoryczną wiedzę. Wszystkie nagrania w tym ich transkrypcje znajdują się na naszej stronie. Reasumując, wygenerowaliśmy bardzo dużo różnego typu materiału.

Fundacja Ordo Medicus działa pro bono. Jednak wydawanie książek czy organizowanie konferencji wymaga sporych nakładów finansowych. Wystarczy wspomnieć, że rozesłaliście do osób publicznych i różnych instytucji aż 9300 egzemplarzy „Białej księgi pandemii koronawirusa”. Z jakich źródeł jest to finansowane?

– W przypadku „Białej księgi” był akurat konkretny sponsor. Poza tym fundacja działa tylko i wyłącznie z darowizn i z pieniędzy, które uzyska ze sprzedaży książek wydanych przez siebie oraz tych sprzedawanych w naszej księgarni. To są jedyne źródła finansowania. A zatem, jeśli ludzie przekazują darowizny i kupują książki, to wtedy są fundusze na to, aby podejmować kolejne tematy. W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim, którzy wspierają nasze działania.

Nie poprzestajemy jednak na tematyce pandemii, ale chcemy rozpracowywać kolejne, uwikłane w konflikty interesów zagadnienia. Wydaliśmy przełomową, świetnie uargumentowaną książkę o autyzmie i jego związku z tradycyjnymi, obowiązkowymi (z kalendarza) szczepionkami dla dzieci. Dostajemy sygnały, że po jej przeczytaniu ludzie nie chcą więcej ryzykować zdrowia dziecka i szczepić swoje pociechy.

Przygotowujemy też poważną pozycję stricte dotyczącą właśnie obowiązkowych szczepionek dla dzieci opartą o setki publikacji naukowych. Ma ona odpowiedzieć na pytanie, czy warto szczepić dzieci, co mówią dowody naukowe (a czego nie), a co jest przyjmowane na wiarę bez naukowej weryfikacji. W każdym razie szczepionki, ponieważ niosą ryzyko również poważnych i ciężkich powikłań oraz zgonów powinny być co najmniej nieobowiązkowe i do tego jako fundacja będziemy dążyć.

Osoby, które podważają i/lub krytykują działania rządzących czy tzw. ekspertów w zakresie koronawirusa, okrzyknięto foliarzami, szurami, etc. Często zarzuca się też takim osobom, że „nie wierzą w koronawirusa” i „powielają teorie spiskowe”. Mam wrażenie, że oponenci nie przeczytali ani jednej książki wydanej przez Ordo Medicus, jak również nie wysłuchali wykładów organizowanych przez środowisko. Przecież naukowcy i lekarze, którzy wypowiadają się chociażby na łamach pięciu tomów serii „Fałszywej pandemii” w żadnym miejscu nie powiedzieli, że koronawirus nie istnieje. Czy w tej sytuacji dyskusja z mainstreamem ma w ogóle sens?

– My chcielibyśmy dyskutować z mainstreamem, ale niestety to on nie chce dyskutować z nami. A używanie inwektyw w prawdziwej debacie naukowej nie ma znaczenia. Znaczenie mają tylko dowody, przynajmniej w tzw. medycynie opartej na dowodach. Innymi słowy czy są badania i co z nich wynika. Natomiast wszelkie inwektywy to tylko granie na emocjach, a zatem bez znaczenia od strony merytorycznej.

Koronawirusy zostały odkryte już kilkadziesiąt lat temu i cały czas toczy się debata naukowa, czy SARS-CoV-2 ma pochodzenie naturalne, czy może został zmodyfikowany w laboratorium. Niektórzy też podważają istnienie tego konkretnego wariantu na podstawie tego, czy został on zgodnie ze sztuką wyizolowany, a więc czy możemy być pewni od strony naukowej jego istnienia Natomiast to co nas praktycznie interesuje, to śmiertelność danego koronawirusa, a nie on sam, czyli jakie skutki (ilość zgonów i chorób) powoduje w populacji. W każdym razie śmiertelność SARS-CoV-2 jest niska i, jak wspomniałem, mieści się w widełkach sezonowej grypy.

Z doświadczenia własnego i znajomych wiem, że za rozpowszechnianie treści związanych z demaskowaniem kłamstw wokół tzw. pandemii, grożą pewne konsekwencje, np. banowanie profilu w mediach społecznościowych czy różnego rodzaju ataki personale. A z jakimi konsekwencjami Pan się mierzy, stojąc na czele organizacji, która prowadzi działalność demaskatorką o zasięgu ogólnopolskim?

– Cenzura w temacie covidowym nadal jest bardzo silna. Facebook cenzuruje wszystkie treści pandemiczne, które nie zgadzają się z oficjalną narracją. Facebook i YouTube usunęli nam całe kanały i profile dwa razy nie wspominając o zwieszeniach konta w przypadku tego pierwszego.

Jeśli chodzi o Twittera, to po przejęciu tej firmy przez Elona Muska, faktycznie przywrócono konta niepokornym lekarzom i naukowcom, którzy mogą teraz śmiało wyrażać swoje poglądy. My także jako fundacja prowadzimy konto na Twitterze i nie musimy się tam autocenzurować, tj. mówić o „keczupowaniu” zamiast o szczepieniu, itd. To jest fakt. Ale jak wydaliśmy „Białą księgę pandemii koronawirusa” po angielsku i chcieliśmy zrobić płatną promocję, żeby potencjalni czytelnicy ze świata anglojęzycznego dowiedzieli się o niej, to Twitter się na to nie zgodził.

Na płatną wewnętrzną promocję angielskiej wersji „Białej księgi” nie zgodził się także Amazon pomimo zgody na opublikowanie jej w swoim serwisie…

A ostatnio, co też mnie zdziwiło, serwis patronite.pl nie zgodził się na to, żeby fundacja założyła tam swoje konto i mogła przez ten portal pozyskiwać fundusze oraz dotrzeć do kolejnej grupy ludzi.

Czy podali jakieś konkretne argumenty?

– Amazon uzasadnił to polityką „dobrego doświadczenia dla klienta” i dlatego „zakazują jakichkolwiek treści związanych z wrażliwymi wydarzeniami takimi, jak naturalne katastrofy, katastrofy spowodowane przez człowieka, nagłych wypadków związanych ze zdrowiem, wydarzeń związanych z masową tragedią lub śmiercią osób publicznych”.

Natomiast redakcja Patronite podjęła decyzję odmowną uzasadniając ją w następujący sposób: „niestety, konto nie może być aktywowane – zgłoszenie zostało negatywnie zaopiniowane po dokładnej analizie profilu i podlinkowanych treści, a także dodatkowej weryfikacji, przeprowadzonej przez dział prawny i dział ryzyka.”

Czyli powołali się na względy prawne. Odpisałem im, pytając jak to możliwe, że ze względów prawnych, skoro fundacja działa legalnie i jest zarejestrowana w sądzie?

Cenzura i błędne myślenie w sprawach pandemicznych mają się dobrze pomimo tego, że wyszło na jaw tak wiele negatywnych kwestii związanych z tym przekrętem.

Czy jako szef fundacji, która demaskuje te wszystkie kłamstwa covidowe, ma Pan jakieś dodatkowe problemy?

– Nie, jakichś osobistych problemów nie mam. Wydaje mi się, że strategia chyba jest taka, żeby wszystko przemilczeć, żeby się nie odnosić do tych treści, bo wtedy powstaje dyskusja, można prowadzić jakąś wymianę myśli i ktoś mógłby się przypadkiem czegoś „nieprawomyślnego” dowiedzieć A tutaj raczej chodzi o to, żeby w debacie publicznej naszej fundacji czy innych podobnych organizacji po prostu nie było.

Wspomniana „Biała księga pandemii koronawirusa” powstała w oparciu o publikacje naukowe, zawiera fakty i dane ukrywane w głównym nurcie przed opinią publiczną. Fundacja Ordo Medicus rozesłała kilka tysięcy egzemplarzy tej książki. Do kogo ona trafiła?

– Głównie do wszystkich najważniejszych polityków, w tym wszystkich posłów i senatorów oraz do ważnych instytucji (urzędników) w państwie.

W książce czarno na białym zostały wypunktowane wszystkie kłamstwa jakimi karmiono ludzi w ostatnich latach. Tymczasem rządzący – do których wysłaliście „Białą księgę” – dalej idą w zaparte i umywają ręce. To jest bardzo demoralizujące, że mimo niezbitych dowodów zbrodni, do tej pory nikt nie poniósł konsekwencji za decyzje, które doprowadziły do licznych zgonów i wielu tragedii. Osobiście uważam, że pewną winę ponosi zbyt bierne społeczeństwo. A jakie jest Pana zdanie na ten temat?

– Społeczeństwo ponosi częściowo winę w tym sensie, czy cokolwiek (co jest w jego mocy) robi w tej ważnej sprawie czy tylko ogląda się na innych. Aczkolwiek też bronię ludzi, ponieważ zostali wystraszeni. Poza tym obywatele nie są ekspertami w kwestiach medyczno-naukowych, więc nie możemy od statystycznego Kowalskiego wymagać, żeby zrozumiał prawidłowo te zagadnienia.

Natomiast eksperci rządowi jak najbardziej są winni. Politycy też są winni, bo słuchają tylko rządowych ekspertów, a właściwie dobierają sobie takich, którzy mówią pod z góry założoną tezę.

Politycy podejmują przede wszystkim takie działania, które z ich punktu widzenia są najbardziej politycznie bezpieczne. Bezpieczne dla nich w całym kontekście, tj. nie tylko dotyczącym państwa polskiego, ale też międzynarodowym. Moim zdaniem z tego właśnie wynikała taka, a nie inna polityka pandemiczna, gdyż politycy na ogół nie kieruje się prawdą, tylko innymi względami. Trzeba mieć jaja, żeby sprzeciwić się globalnym, grubym „misiom” i iść własną, niezależną drogą.

Jednak nasz bunt i świadomość też mają wpływ na te polityczne decyzje, więc nie jesteśmy bezbronni jako społeczeństwo.

A jaki był cel tego, że wystraszono społeczeństwo?

– Moim zdaniem pierwszy cel był taki, żeby zarobić miliardy dolarów najpierw na testach, a potem na ”szczepionkach”, tak jak to było w przypadku świńskiej grypy. Ale nie wykluczam tego, że ta wykreowana pandemia to także trampolina do innych globalnych projektów typu Agenda 2030 [Cele Zrównoważonego Rozwoju 2030]. A zatem służy to też temu, żeby społeczeństwa bardziej kontrolować, jak to ma miejsce w Chinach, by ludzie już tak często nie jeździli samochodami, nie latali samolotami, itd. Chodzi o to, by pod różnymi pretekstami, np. ochrony środowiska czy klimatu ograniczać ludzi w imię ideologii.

Powołując się na statystyki, Ordo Medicus przedstawia wstrząsający wykres, z którego wynika, że Polska jest w czołówce pod względem liczby nadmiarowych zgonów. Jakie działania do tego doprowadziły i co z tego wynika?

– Z tych danych wynika, że Polska miała jedną z najgorszych strategii ze wszystkich państw. Biorąc to pod uwagę nie możemy uciec od tego, że ze wszystkich państw najgorzej zarządzaliśmy sztucznie wywołanym kryzysem związanym z tzw. pandemią. Mieliśmy jedną z największych ilości nadmiarowych zgonów w całej Europie i nawet na świecie. Byliśmy i jesteśmy cały czas w niechlubnej czołówce. Dlaczego? Politycy i eksperci rządowi powinni się przyznać, że nasza strategia była jedną z najgorszych na świecie. Nie można twierdzić, że to z powodu covidu, z powodu pandemii, bo były kraje, które praktycznie nie miały nadmiarowych zgonów. No więc dlaczego my nie mieliśmy takiej strategii? Dlaczego nasi politycy nie byli tak mądrzy i niezależni, jak w innych krajach, na przykład w Szwecji, która nie ogłosiła lockdownu? My przyjęliśmy dużo gorszą strategię, co oznacza, że mamy dużo gorszych polityków i gorszych ekspertów. Taki musi być żelazny wniosek.

Co obecnie wiemy na temat skutków ubocznych preparatów genetycznych mRNA, aplikowanych ludziom jako szczepionki przeciw COVID-19?

– Wiemy, że te skutki uboczne są i jest ich dużo. Już nawet minister zdrowia Niemiec Karl Lauterbach, który był bardzo proszczepionkowy, przyznał oficjalnie w wywiadzie dla publicznej telewizji ZDF, że jednak preparaty genetyczne powodują ciężkie urazy.

Zresztą też Instytut Paula Ehrlicha w Niemczech, który jest instytutem rządowym, zanotował 50 tysięcy ciężkich NOP-ów [niepożądanych odczynów poszczepiennych]. Co więcej, oni sami w tym instytucie twierdzą, że tylko 5-10 procent przypadków jest zgłaszanych. Dlatego tę liczbę trzeba odpowiednio pomnożyć i tych ciężkich urazów robi się bardzo dużo. Oczywiście to są dane szacunkowe, ale na pewno ciężkie urazy nie są pojedynczymi przypadkami, jak wciska nam to propaganda. Mówimy o ciężkich skutkach ubocznych, czyli takich, które powodują jakiś uszczerbek na zdrowiu i nawet mogą zakończyć się zgonem.

Tak więc w Niemczech, w publicznej telewizji już się mówi o poważnych odczynach poszczepionkowych. Tymczasem w Polsce jest cisza. A przecież nie może być tak, że w Niemczech występują poważne skutki uboczne, włącznie ze zgonami, a u nas nie ich ma. Nie jesteśmy przecież ulepieni z innej gliny biologicznej niż Niemcy, żeby uzasadnić taki rozdźwięk.

Co prawda w raportach polskich na stronie PZH [Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny] pojawiają się dane dotyczące nawet ciężkich skutków ubocznych, jednak o tym w ogóle się publicznie nie mówi. Oczywiście te dane są bardzo niedoszacowane.

W latach 2020-2022, opracował Pan pięć tomów serii „Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy”, które poruszały kwestie: bezzasadności ogłoszenia przez WHO pandemii, wadliwych testów PCR na koronawirusa, nieskuteczności masek, zagrożeń związanych preparatami mRNA, etc. Najnowszy piąty tom porusza temat gry gangów i politycznych gangsterów, którzy wpływają na WHO poprzez przemysł. Wygląda na to, że zwykli ludzie – tacy jak my – mają przeciwko sobie potężną machinę globalnych grup interesów. Jak możemy się im przeciwstawić?

– Możemy się temu przeciwstawiać tak jak do tej pory, czyli cały czas ten temat zgłębiać, nie zapominać o nim, nie odpuszczać pomimo iż odczuwamy już zmęczenie materiału. Nieustannie musimy te przekręty wyjaśniać, bo przecież cały czas wychodzą na światło dzienne nowe, krytyczne dane związane np. ze „szczepionkami”. Musimy temat do końca rozpracować i nieustannie mieć rękę na pulsie, ponieważ w WHO nie marnują czasu i planują konkretne rozwiązania, żeby globalnie zarządzać kolejną, fałszywą pandemią.

Tak więc to co możemy z tym zrobić, to jest to, co robiliśmy do tej pory, czyli informować się oraz informować innych. Wbrew pozorom jest to skuteczne, co widać po tym, że polskie społeczeństwo, w porównaniu do innych krajów, tylko mniej więcej w połowie się zaszczepiło (część to symulowane szczepienia). Czyli mimo wszystko te informacje, chociaż nie były dopuszczone w mediach głównego nurtu, to i tak przebiły się do Polaków. A zatem wiedza ma ogromne znaczenie. Zresztą nawet minister Niedzielski powiedział swego czasu, że niektóre ruchy tzw. antyszczepionkowe są sprofesjonalizowane. A zatem oni też dostrzegają duży wpływ antypandemicznych środowisk. Dlatego nie jest prawdą, że wszystkie działania są beznadziejne, skazane na porażkę i nie odnosimy sukcesów.

Oczywiście trzeba też mieć świadomość, że wszystkich nie uratujemy i że będą ludzie, którzy będą wierzyć w przekręty i nic się nie da z tym zrobić. Ale chodzi o to, żeby robić to, co można, a jednocześnie nie chcieć przebijać głową muru, ponieważ tego nie jesteśmy w stanie zrobić. Możemy się jedynie sfrustrować.

Czy Pana zdaniem, po tych trzech latach szaleństwa z mniemaną pandemią, można wyciągnąć jakieś pozytywne wnioski na przyszłość? Czy to co się wydarzyło, te wszystkie tragedie i ludzkie dramaty, mogły nas czegoś nauczyć?

– Myślę, że tak. Nauczyło nas to jak reagują ludzie z różnych środowisk, też między innymi katolickich, jak zareagowała hierarchia kościelna i osoby duchowne. Niestety część z nich zawiodła i to również w wymiarze duchowym. Nagle wg (arcy)biskupów najważniejsze dla katolika było zdrowie i życie doczesne, a nie sakramenty i życie wieczne, a z tego wynikło haniebne zamknięcie kościołów i współpraca z władzami pomimo tego, że biskupi i księża mogli się zapoznać z naukowo-medyczną krytyką wykreowanej pandemii i powiedzieć „non possumus”. Zobaczyliśmy, że wielu z tych ludzi można zmanipulować i że pobożność czy bycie wierzącym nie chroni przed fałszywą wiarą w pandemicznego bożka.

Podziały były bardzo dziwne i pokazały, jak kto myśli i czy chce oraz potrafi analizować krytycznie oraz czy jest podatny na propagandę i ulega konformizmowi. Tak więc mogliśmy namacalnie zaobserwować, jakie grupy i konkretni ludzie, również z naszego najbliższego otoczenia, są podatni na ideologię i dają się zmanipulować politykom oraz dużym graczom farmaceutycznym (tzw. pożyteczni idioci) lub są im usłużni z różnych względów.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmowę przeprowadziła Agnieszka Piwar

 DR MARIUSZ BŁOCHOWIAK – fizyk, studiował na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i na Uniwersytecie w Ulm w Niemczech. Studia doktoranckie o specjalności fizyka polimerów odbył w Instytucie Maxa Plancka w Moguncji. Pracował ponad 4 lata w instytucie badawczym SINTEF w Norwegii. Ponad 6 lat był prezesem katolickiego wydawnictwa Monumen. Opracował pięć tomów książki „Fałszywa pandemia. Krytyka naukowców i lekarzy”. Prezes Fundacji Ordo Medicus – zrzeszenia lekarzy i naukowców na rzecz zdrowia, wolności, prawdy i niezależnej nauki. Przewodniczy apolitycznej, społecznej i niezależnej Komisji śledczej ds. pandemii. Interesuje się relacją wiary i nauki oraz metodologią nauk.

www.bibula.com

Zapomniane “Primum non Nocere” i zwiększona śmiertelność po szczepieniu Covid-19

Zapomniane “Primum Non Nocere” i zwiększona śmiertelność po szczepieniu Covid-19

.preprints.org/manuscript

Wprowadzenie.

Głównym bodźcem do przeprowadzenia ogólnoświatowej kampanii szczepień Covid-19 w 2021 roku było zmniejszenie śmiertelności związanej z zakażeniem SARS-CoV-2 w poprzednim roku. Niemniej jednak brakowało rygorystycznych analiz korzyści w zakresie śmiertelności wynikających z tej masowej akcji szczepień.

Metody

Statystyka oferuje nam istotne podejście metodologiczne do pomiaru wpływu szczepień Covid-19 na zdrowie publiczne. Matematyczna zależność między grupami zaszczepieni-żyjący może być powtórzona między grupami zaszczepieni-zmarli z wysoką wiarygodnością statystyczną ze względu na duże liczby populacji. Metoda ta zapewnia również większą przydatność statystyczną, ponieważ eliminuje efekt Simpsona.

Wyniki

Obliczenia przeprowadzono dla każdego z następujących pięciu czterotygodniowych przedziałów czasowych: tygodnie 35-38 (2021), tygodnie 39-42 (2021), tygodnie 43-46 (2021), tygodnie 47-50 (2021) oraz tygodnie 50 (2021)-1(2022).

Uzyskane wyniki potwierdzają, że śmiertelność zaszczepionych grup zakażonych koronawirusem była średnio o 14,5% wyższa niż śmiertelność grup niezaszczepionych.

Wnioski

Zaszczepione grupy zakażone wydają się mieć wyższą średnią śmiertelność niż ich niezaszczepione grupy zakażone.

Wyniki sugerują zasadność rozszerzenia statystyki pomiędzy zaszczepionymi żywymi i zaszczepionymi zmarłymi osobami dla różnych grup wiekowych. Obliczenie wpływu szczepienia Covid-19 na śmiertelność jest koniecznym krokiem w kierunku spełnienia pierwszej zasady medycyny: “Primum non nocere”, “Pierwsze – nie szkodzić”.

Dokumenty Pfizer’a: Od 82% do 97% zaszczepionych kobiet w ciąży straciło swe dziecko podczas testu klinicznego

Dokumenty Pfizer’a: Od 82% do 97% zaszczepionych kobiet w ciąży straciło swe dziecko podczas trwania testu klinicznego

\dokumenty-pfizera-od-82-do-97-zaszczepionych-kobiet-w-ciazy-stracilo-swe-dziecko

Poufne dokumenty Pfizera – które FDA została zmuszona do opublikowania na mocy nakazu sądowego – ujawniają, że od 82% do 97% kobiet, które zostały „omyłkowo” wystawione na działanie zastrzyku mRNA Covid-19, albo poroniło, albo było świadkami śmierci swojego nowo narodzonego dziecka.

Pfizer jednakże fałszywie twierdził: «Nie było żadnych oznak zagrożeń, które wynikałyby z przeglądu wspomnianych przypadków stosowania podczas ciąży i karmienia piersią”.

Informacje do sprawdzenia na stronie 12 i 13 PDF: https://phmpt.org/wp-content/uploads/2022/04/reissue_5.3.6-postmarketing-experience.pdf

INFO: https://expose-news.com/2023/04/13/pfizer-documents-confirm-high-rate-miscarriage/

Wyrzut sumienia, jeśli je jeszcze mamy

Wyrzut sumienia, jeśli je jeszcze mamy – Jerzy Karwelis

bibula

Ja tam pamiętliwy ani wredny do ludzi staram się nie być. Zawszę daję spotkanemu człowiekowi dwie szanse: pierwszą i ostatnią. Nie mszczę się za krzywdy, za to raczej nie utrzymuję stosunków. Uważam się za porządnego gościa, zaś zrobienie takiemu komuś krzywdy – nie tylko mnie, ale każdemu porządnemu – uważam za dyskwalifikujące. Poza tym jestem już w tym wieku, gdy starannie dobiera się społeczne otoczenie – czas się powoli (mam nadzieję, że powoli) kończy i szkoda go na toksyczne relacje, utrzymywane nie wiadomo po co. Mam parę osób na czarnej liście, życzę im źle, czasem jest mi to obojętne, bo nie chcę marnować własnej energii na walkę z jej czarną postacią, wystawiając się na jej emanację.

Mam na tej liście ministra Niedzielskiego. Jego los jest mi obojętny, pod warunkiem, że zobaczę go kiedyś na ławie oskarżonych uczciwego procesu. Nie jestem z tych licznych, co to by go zadusili gołymi rękami, bo widzę, że coraz częściej groźby te kończą się nawet absencją odważnych w gębie, choćby na gościa spotkaniach wyborczych. Jeśli wzniosę się ponad własne emocje, widzę w Niedzielskim papierek lakmusowy i rządu, i nas, jako społeczeństwa. I to z kilku powodów.

Po pierwsze za bycie uczestnikiem i animatorem spuszczenia do dołu 250.000 Polaków, ofiar ponadnormatywnych zgonów. To ewidentna wina działań administracyjnych rządu, w którym Niedzielski dowodził pandemią. I nie ma co się tu zasłaniać, że „nic na początku nie wiedzieliśmy” o wirusie i wyszywaliśmy po ciemku, w dobrej intencji. Niedzielski przyszedł po respiratorowym blamażu poprzednika w sierpniu 2020 roku, kiedy o kowidzie wiadomo było wszystko. A więc ten argument odpada. Jego dorobek to właśnie hekatomba październikowo-listopadowa, kiedy w ciągu 30 dni zmarło ponad 40.000 ponadnadmiarowych (w 3-5% kowidowych) Polaków, zaraz po jego fatalnej i śmiertelnej decyzji ujednoimienniania szpitali. Tu nie szalał żaden kowid, bo nawet przy tak niskiej frakcji kowidowych ponadnadmiarowych ofiar i tak kwestia ich zgonów z powodu kowida była wątpliwa w przypadku testów go oznaczających, o 70% przekłamaniu, jako wyników fałszywie pozytywnych. I tu nie ma się jak wywinąć.

To znaczy – jednak były obrzydliwe próby. Niedzielski bowiem stanął przed tymi niewątpliwymi faktami dopiero wtedy, kiedy miał odpowiedź co do przyczyn, czyli media go o to nie pytały, bo jeszcze odpowiedzi nie było. I odpowiedź była najokrutniejsza z możliwych. Zawiniły… ofiary. Polacy, którzy się źle prowadzili. Pewnie przez całe życie, ale te występki przyszło im dziwnie spłacać nagle w ciągu 30 dni 2020 roku. Niedzielski napluł na setki tysięcy grobów i w twarz milionom rodzin, które utraciły swoich bliskich. Rodzinom, które dostawały zaszczane zwłoki wychudzonych rodziców w czarnych workach, albo tylko urenkę z prochami kogoś, kto jeszcze tydzień temu wjechał do szpitala z przeziębieniem i pechowym wynikiem losowego testu lub pojechał leczyć swą zasadniczą chorobę, ale tym razem nie wrócił. Pomachał tylko z balkonu swej celi kwarantannej, pogadał przez telefon i tyle. I takim rodzinom Niedzielski powiedział, że to wina ich bliskich. Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych odpowiednich słów, które by wystarczająco obelżywie mogły określić takie postępowanie…

Tyle zgony. Teraz kasiora. Nawet nie chcę podliczać ile kolo puścił kasy. Podam tylko jeden fakt. System rzygał forsą, a i tak okazało się, że nie przeputał wszystkiego, bo po pierwszym pełnym roku kowidowym zostało 10 miliardów superaty. Tak gospodarowaliśmy. Dla mnie najbardziej miarodajnym przykładem są szczepionki. Pora więc na bilans, bo przy szczepach Szumowskiego już nie było i jest to osobiste dzieło ministra. „Zgodnie z warunkami umowy Polska jest zobowiązana do odebrania zamówionych szczepionek Pfizera na kwotę około 6 miliardów złotych. Gdy do 6 miliardów dodamy 2,4 miliarda zalegających w magazynie, 420 miliony w zamówieniach od Moderny i koszty magazynowania, to łącznie minister Niedzielski i rząd Morawieckiego narazili Polskę na stratę około 9 miliardów złotych.” I kolo, mając taki rekord „skuteczności” w gospodarowaniu publicznym groszem, jeszcze dokupuje to badziewie. A czyni to już po okresie, kiedy „nic nie wiedzieliśmy i o szczepionkach”, a teraz co? Skoro szczepionki to był dobry pomysł, to po kiego udawać dzielnego, że się walczy z podpisanymi przez siebie umowami. Dawać wszystko nas stół i szczepić wszystko co się rusza i do szurów nie ucieka. A, że to było dobrowolne i tylko tyle udało się wcisnąć ludowi symulowanemu rządową przymusową dobrowolnością? Figę prawda – Niedzielski zamówił po co najmniej cztery dawki na głowę dwudawkowej szczepionki od razu, a więc niech nie pitoli, że tamte się postarzały, bo przyszły nowe warianty. Na pierwsze warianty była już superata. Ciekawe dlaczego?

Inne kraje wycofują się rakiem z błędu szczepionkowego modląc się o ślepotę suwerena, żeby ten im łba nie urwał. A u nas trąbi się o ponad 90-procentowej odporności stadnej i dalej się szczepi. Zabijając odporność naturalną tą sztuczną, co już jest udowodnionym faktem naukowym. I u nas jedziemy z koksem. Wniosek jest jedyny – bezkarność rozzuchwala. Na tyle, że można popaść w cynizm.

Ale nie dajmy się nabrać w zabawę w Czarnego Luda. Minister nie pracuje w próżni, ale w rządzie. Ma co prawda znaczące prerogatywy, nadane śmiertelnym, tu pierwszym w historii, aktem „porozumienia ponad podziałami”. K…wa plemiona, które walczą ze sobą w medialnym widowisku na śmierć i życie, tu akurat – w sprawie uruchomienia maszynki do mięsa dla Polaków – się zgodzili. No, bez Konfederacji, co będzie jej pamiętane przez kowidian i antykowidian. Niedzielski nie mógłby kiwnąć palcem bez zgody rządu, zaś wszelkie decyzje firmował Morawiecki. Nie ma inaczej. Niedzielski robi za pajaca – no tu nie musi się starać za bardzo -, na którego może wskazać karzący palec, kiedy zaczną zrzucać z sań.

Moim zdaniem Niedzielski był co prawda jastrzębiem i ekscytował w rządzie w górę sanitaryzm, co prawda to nie luzuje samego rządu ze wspólnych przecież decyzji. Mam na to dowód taki, że kiedy wchodził jakiś kolejny debilizm zrzucający odpowiedzialność za egzekwowanie „przymusowej dobrowolności” szczepień na pracodawców i pracowników, by ci skoczyli sobie do gardeł, by rząd mógł sobie zajadać popcorn, patrząc się na to sprokurowane widowisko, to minister powiedział, że jak to nie wejdzie, to on zrezygnuje z funkcji. Uważam, że jest to człowiek pozbawiony honoru, piszę to publicznie, gdyż ustawa nie weszła, a on dalej dzieli Polaków i ich pieniądze.   

Pytanie tylko – czy zaczną zrzucać? Wracamy więc do punktu wyjścia, do mojej starej już tezy, że kowidowe przygody wcale nie zależały od walki na wypłaszczanie, fali zakażeń, szpitalnej rzezi. To były efekty uboczne. Obostrzenia włączano nie w rytmie decyzji Rad, czy analiz jakichś wykresów medycznych. Tam były cały czas analizy, ale nie medyczne, tylko społeczne. Pokazał to okres czkania przez PiS hocowymi projektami ustaw, kiedy po ich ogłoszeniu i szybkim badaniu akceptacji społecznej znikały jak zdmuchnięte, pozostawiając na placu samotnego posła-sprawozdawcę, jak Himilsbacha z angielskim. Ale naród pamięta, że to nie byli soliści, co można sprawdzić po podpisach na listach posłów, wymaganych do wniesienia projektu poselskiego. Badania społeczne weryfikowały wszelkie twórcze pomysły zaciskania sanitarystycznej pętli, nie jakieś tam wymędrki ekspertów od pediatrii, obsadzonych w roli epidemiologów.    

Ale czy lud to pamięta? Moim zdaniem postać Niedzielskiego to dowód na upadek przyzwoitości suwerena. Gdyby opór wobec tej postaci był duży, to by go odstrzelili. A może też jest i tak, że on się podjął pod solidnym warunkiem zapewnienia mu ochrony, czyli, że go nie zwolnią, a co najmniej dostanie ochronę w postaci poselskiego immunitetu. Zobowiązanie musiało być solidne, bo Niedzielski jest w sumie obciążeniem list PiS-u, ale przy D’Hondtcie – pomijalnym. Ale powiem Wam dlaczego w ogóle ma czelność gościu występować publicznie, organizuje spotkania z wyborcami, gdzie nikt z rodzin poszkodowanych jego decyzjami nie pojawi się z podstawowymi pytaniami. Ja uważam, że gros Polaków ma jednak kaca, że się dali w to wrobić. A więc nie pchają się w sytuację, które mogą im o tym przypomnieć, nawet w cyniczny niedzielski sposób, że padły dziadek sam sobie był winny, bo nagle w wieku 90-ciu lat zaczął pić i palić jak szalony.

Ja tam rozumiem, że sponsorowane przez Niedzielskiego instytucje i media oddają mu teraz co jego w postaci uznania za pomocą przeróżnych nagród i wyróżnień. Wizjoner służby zdrowia z 250.000 ofiar na karku może być ozdobą rzeczywiście upiornych konwentykli. A propos – wy tam media nagradzające też pamiętajcie, że jest i lista waszych sponsorowanych egzemplifikacji kowidowej wersji wolności słowa.

Jednak jedna nagroda mną wstrząsnęła. Niedzielski dostał nagrodę od fundacji zajmującej się pielęgnacją pamięci Inki. Myślę, że prezes tej instytucji albo zwariował, albo jest kompletnym cynikiem. Z jednej strony Inka patrząca się w lufę ubeckiego pistoletu, ginąca za to, że chciała uratować Polaków przed zagładą – z drugiej minister patrzący w oczy Polakom, wydający ukazy skazujące ich na śmierć. Inka takim gagatkom, którzy spuszczali Polaków do dołów, to raczej odpalała przy skroni pistolet. Dziś pamięć zbrukana. No rzeczywiście, prezesie, znaleźć sobie taki kontekst do umieszczenia obok pamięci Inki, to trzeba być debilem. Bo jeśli to cynizm, to jesteś Pan skończony, bez przebaczenia. Ale dobra, niech będzie Inka. Mam nadzieję, że wobec nagrodzonego, kiedyś naród „zachowa się porządnie”. Tyle powinno wystarczyć.

Ale chyba nie – może trzeba będzie na niego patrzeć kolejne lata, jak będzie się chował pod kamieniem poselskiego immunitetu. Wybrany przez suwerena przecież. Będzie to chodzący wyrzut sumienia, ale tylko dla tych, co jeszcze je ocalili, a więc pewnie niewielki.

PS. Tak dla przybliżenia, to 250.000 zgonów – daje ponad 2.600 tupolewów, jak ten co spadł w Smoleńsku. Myślę, że byliśmy „na ścieżce i na kursie”. Pytanie czyim? 

Jerzy Karwelis

11 kwietnia, dzień 1135.
Wpis nr 1124
zakażeń/zgonów 146/0

Wszystkie wpisy na moim blogu „Dziennik zarazy”.

Za: Dziennik zarazy (11.04.2023) | https://dziennikzarazy.pl/11-04-wyrzut-sumienia-jesli-je-jeszcze-mamy/

Tajemnice stanu ministra „zdrowia”. ABW – do roboty !

Tajemnice stanu ministra „zdrowia”.

Minister zdrowia stanowczo ukrywa, czyli odmawia udostępnienia informacji publicznej na temat tego, ile było w Polsce zgonów w rozbiciu na:

– osoby zaszczepione przeciwko covid,

– osoby które zaszczepiły się po raz pierwszy w 22 roku oraz

– osoby w ogóle nie szczepione przeciwko covid.

====================

Pozatem nakazał, by krew dawców nie była różnicowana na krew od szczepionych i od nieszczepionych:

Zadzwoniłem dziś do Stacji Krwiodawstwa w Płocku z następującym pytaniem.

Czy w Stacji jest krew od osób niezaszczepionych.

Uzyskałem odpowiedź, że „nie oznacza się krwi w ten sposób”.

Czy gdzieś w Polsce rozdziela się krew na : dawca szczepiony  i dawca nieszczepiony??

Najmłodsi sportowcy Kanady nagle umierają : Obowiązek szczepionek COVID dla dzieci był zbrodnią…

Najmłodsi sportowcy Kanady w wieku 6-13 lat umierają nagle: Obowiązek szczepionek COVID-19 dla dzieci uprawiających sport był zbrodnią…

Szczepionki COVID-19 są zakazane dla dzieci poniżej 18 roku życia w krajach skandynawskich

Dr William Makis Global Research, 26 III 2023 r. youngest-athletes-dying-suddenly-covid-vaccine

Kanadyjscy politycy, urzędnicy zdrowia publicznego i liderzy służby zdrowia popełnili wiele poważnych przestępstw podczas pandemii COVID-19, ale jednym z najbardziej haniebnych było przymusowe szczepienie COVID-19 mRNA zdrowych dzieci-sportowców w latach 2021-2022, aby mogły nadal uprawiać sport.

Oto niektórzy z najmłodszych sportowców Kanady, którzy zmarli nagle w ciągu ostatnich 3 miesięcy.

[Zdjęcia, opisy działań i dramatyczne zachorowania, odnośniki – w oryginale MD]

====================

Presley Clara Rose Wilchuck (lat 13) (zm. 13 stycznia 2023 r.)

Presley grała w piłkę nożną w Reginie, Saskatchewan. Zmarła nagle 13 stycznia 2023 roku.

Jak donosi Regina Leader-Post:

“Presley była zawodniczką Regina Victorias – Regina Minor Football’s pierwszy zespół dziewcząt. Presley pomogła jej drużynie wygrać mistrzostwo 2022 Prairie Girls Football League.

Na bankiecie rozdania nagród Victorias, który odbył się w listopadzie, Presley została uznana za najlepszą zawodniczkę drużyny. Presley należała do najmłodszej grupy wiekowej, gdy dołączyła do Victorias w 2021 roku, jako uczennica klasy 7.

===============================

Jeremy Riendeau (lat 10) (zm. 3 stycznia 2023)

Jeremy była hokeistą z Sainte-Martine w Quebecu. Zmarła nagle 3 stycznia 2023 roku. Była pasjonatką hokeja”

======================.

Slade Smith (7 lat) (zm. 29 listopada 2022)

Slade był hokeistą z Calgary w stanie Alberta. Zmarł nagle 29 listopada 2022 roku. W oświadczeniu rodziny czytamy:

“Slade odszedł nagle po zaledwie czterodniowej chorobie, a jego słodkie małe serce po prostu nie wytrzymało”.

===============================

Ayla Grace Loseth (lat 9) (zmarła 29 listopada 2022)

Ayla mieszkała w West Kelowna, British Columbia.

“Ayla była utalentowanym jeźdźcem, który kochał swoją poli Holly i konia Titanium”

Objawy grypopodobne w dniu 26 listopada 2022 roku, została wysłana do domu z pogotowia i zmarła trzy dni później z powodu powikłań infekcji Strep A .

Rodzina Ayli wyraziła obawy dotyczące opieki medycznej, którą otrzymała (kliknij tutaj): “Rodzina podniosła pytania o to, dlaczego Ayla nie została umieszczona na antybiotykach wcześniej”.

“Nic nie wydawało się wystarczająco pilne, dopóki nie było za późno”.

=================================

Danielle Mei Cabana (lat 6) (zmarła 26 listopada 2022)

Danielle mieszkała w Richmond, British Columbia. Była hokeistką, członkiem dziewczęcej drużyny hokejowej Richmond Ravens U7. Zmarła nagle 26 listopada 2022 roku.

Richmond News poinformowało :

“Według postu na Instagramie taty Denisa Cabana, Danielle złapała grypę w tym samym czasie co jej siostry w okolicach Dnia Pamięci.

Danielle została zabrana do szpitala , gdy okazało się, że nadal walczy z grypą po tym, jak jej siostry wyzdrowiały. Wkrótce została przeniesiona na oddział intensywnej terapii, gdzie zdiagnozowano u niej zapalenie mięśnia sercowego z powodu grypy.

Następnie otrzymała dwa zabiegi na serce i zaczęła oddychać samodzielnie, ale ostatecznie zmarła po doznaniu “masywnego udaru”.

========================

Eric Homersham (wiek 13 lat) (zmarł 9 listopada 2022 roku)

Eric był hokeistą, który mieszkał w Calgary, Alberta .

“Naturalny sportowiec, Eric uprawiał kilka sportów, ale jego głównym celem był hokej i golf”.

Jak donosi Calgary Herald :

“Eric Homersham, uczeń klasy 8 w West Island College, zmarł 9 listopada po upadku na szkolnej próbie koszykówki”.

“Eric, najmłodszy z trójki rodzeństwa, był związany z Calgary youth Wolverines Hockey Club przez osiem lat, dołączając do programu jako Timbit w 2014 roku. W tym sezonie rozpoczął pracę z drużyną U15 Division 1.”

========================

My Take…

Uważam, że szczepionki COVID-19 mRNA poważnie uszkadzają układy odpornościowe i serca małych dzieci. Uszkodzenie to może zająć 6-12 miesięcy, aby w pełni się ujawnić.

Nic dziwnego, że kanadyjskie władze zdrowotne próbują udawać, że te nagłe zgony najmłodszych sportowców Kanady nie mają miejsca.

Jak mogą one tak długo ignorować ten poważny problem??

Wykresy poniżej pokazują przyjęcie mRNA po 2 dawkach po lewej stronie i przyjęcie mRNA po boosterze po prawej, jako procent wszystkich kanadyjskich dzieci w wieku 5-11 lat, i 12-17 lat.

Rząd kanadyjski przestał publikować te wykresy w styczniu 2023 roku.

Również w Australii „decydenci” znali wcześniej ogromne wady „szczepionki” Kowid. Dopiero teraz ujawniono.

Również w Australii „decydenci” znali wcześniej ogromne wady „szczepionki” Kowid. Dopiero teraz ujawniono…

Marek Sas-Kulczycki Raport z pozaklinicznej ewaluacji szczepionki Comirnaty

Linki na dole: bulwersujący dokument australijskiej agencji TGA (Therapeutic Goods Administration – odpowiednik naszego URPL) , który został wydobyty na światło dzienne dzięki determinacji jednej, dzielnej damy i komentarz do niego: dyskusja dr Johna Campbella z australijskim senatorem – Gerardem Rennickiem.

Jeśli ktoś myślał, że za przepychaniem na siłę programu szczepień stała niewiedza i strach przed skutkami pandemii – ten dokument temu wyraźnie przeczy. Niebezpieczne mechanizmy eksperymentalnej procedury (zwanej szczepionką mRNA) były dość dobrze znane. Istotne badania i testy, które należało przeprowadzić dla zapewnienia minimum bezpieczeństwa – jawnie pominięte.

O tym, że urzędnicy TGA mają za uszami, świadczą próby utajnienia tego raportu. Pierwsze jego wersje, wydobyte na podstawie Freedom of Information Act były ocenzurowane lub zmodyfikowane, aby ukryć niewygodne fakty. Uzyskanie aktualnej, wciąż częściowo zredagowanej wersji, zajęło dodatkowe 18 miesięcy starań.

Zastanawia, jak politycy, dziennikarze, społeczeństwo – dopuścili do tego, by agenda rządowa odpowiedzialna za bezpieczeństwo dopuszczanych do użytku leków była sponsorowana przez big pharmę (o tym konflikcie interesów jest mowa w wywiadzie)?

Kilka ważnych punktów dotyczących biochemicznych aspektów preparatu Pfizera:

Na stronie 4 raportu:

  • W badaniach na zakażonych małpach nie zauważono istotnych różnic w przebiegu stanu zapalnego w infekcji COVID19 pomiędzy grupą kontrolną i “szczepionymi”.
  • Poniższy fragment zacytuję w pełni, nie wymaga on moim zdaniem komentarza:
    “Nie przeprowadzono badań dotyczących ochrony starszych zwierząt przed zakażeniem SARS-CoV-2 ani czasu trwania ochrony po szczepieniu. Badania na zwierzętach były krótkotrwałe; nie oceniano odporności długoterminowej. Sponsor wskazał, że długoterminowa odporność zostanie zbadana na podstawie danych pochodzących od ludzi.”
  • Nie było danych na temat dystrybucji i degradacji mRNA kodującego antygen S. Na podstawie badań obrazowych z zastępczym białkiem założono, że preparat dostarczy mRNA głównie w miejsce wstrzyknięcia, do wątroby i węzłów chłonnych i ulegnie degradacji w ciągu 9 dni.

Na str. 5:

  • Poziom przeciwciał spadał gwałtownie w ciągu 5 tygodni od “szczepienia” (przed dopuszczeniem preparatów w Australii wiadomo było, że ew. ochrona będzie bardzo krótkotrwała).

Na str. 45:

  • Badanie dystrybucji lipidowych kapsuł preparatu zawierających mRNA za pomocą znacznika radioaktywnego wykazało ich obecność w m.in. szpiku kostnym, mózgu, oczach, nadnerczach, sercu, nerkach, płucach, węzłach chłonnych, jajnikach, jądrach, śledzionie itd. Sen. Rennick: “Badanie prowadzono tylko przez 48h, mimo, że poziom koncentracji cząstek preparatu w organach ciągle się podnosił po upływie tego czasu.”

Podsumowanie str 12-14:

  • Toksyczność preparatu LNP lub samych nowych substancji pomocniczych nie była oddzielnie badana
  • Nie oceniano bezpieczeństwa nowych substancji pomocniczych u drugiego gatunku.
  • Nie przeprowadzono badań genotoksyczności szczepionki. Jest to zgodne z odpowiednimi wytycznymi dotyczącymi szczepionek. Nie przeprowadzono również badań genotoksyczności nowych substancji pomocniczych. Sponsor stwierdził, że na podstawie analizy in silico nie oczekuje się, że nowe zaróbki lipidowe będą genotoksyczne.
  • Nie przeprowadzono badań rakotwórczości.
  • Nie przeprowadzono specjalnego badania immunotoksyczności.
  • BNT162b2 (preparat Comirnaty) nie jest proponowany do stosowania w pediatrii i nie przedstawiono żadnych szczegółowych badań na młodych zwierzętach.

Zamieszczony niżej film, 18:33: Kodon mRNA został zoptymalizowany aby produkować więcej białek S i wydłużony o dodatkowe 70 nukleotydów aby zwiększyć jego trwałość. Syntetyczna osłona lipidowa pozwala wniknąć preparatowi do typów komórek, które były naturalnie odporne na wirusa SARS-Cov-2. Dalej – kolejny problem: system dystrybucji preparatu powodował, że kolejne osoby mogły dostawać bardzo różne dawki aktywnego komponentu, nieskorelowane z ich wagą.

Podsumowując, wiele przemawia za tym, że rzekoma szczepionka jest w istocie bardziej niebezpieczna od infekcji.

https://www.tga.gov.au/sites/default/files/foi-2389-06.pdf

Fauci kłamał a dzieci umierały: Tajne dokumenty CDC potwierdzają, że 120 tys. dzieci, nastolatków i młodych dorosłych “zmarło nagle” w USA do października 2022.

Fauci kłamał a dzieci umierały: Tajne dokumenty CDC potwierdzają, że 120 tys. dzieci, nastolatków i młodych dorosłych “zmarło nagle” w USA do października 2022 roku po “awaryjnym” dopuszczeniu do użytku szczepionek Covid

fauci-lied-120k-children-died 25 marzec 2023.

Raz po raz w ciągu 2021 roku, dr Anthony Fauci, stał na podium, jasne światła reflektorów dodawały mu prawdomówności,, gdy stawał przed narodem. Pewną ręką trzymał fiolkę ze szczepionką Covid-19 firmy Pfizer, obiecując, że będzie ona kluczem do ochrony Ameryki i jej dzieci przed “śmiertelną” chorobą Covid-19, która rzekomo miała spustoszyć kraj.

Jednak mało kto wiedział, że prawda o bezpieczeństwie szczepionki Covid została zakopana głęboko w kłamstwach i oszustwach Fauci’ego oraz w poufnych dokumentach rządu USA i firmy Pfizer.

Fauci używał propagandy, kłamstw i manipulacji, aby zmusić rodziców do zaszczepienia swoich dzieci.

Jednak ciężar utraconych istnień szybko spadł na niego i na naród, ponieważ tajny raport Centrum Kontroli Chorób (CDC) ujawnił, że prawie pół miliona dzieci i młodych dorosłych zmarło w ciągu roku od jego fatalnego ogłoszenia, a ponad 118 000 z tych zgonów podejrzewa się jako niebezpieczne skutki uboczne szczepionki Covid.

Raport CDC powinien wywołać powszechne oburzenie i znaleźć się na pierwszej stronie każdej większej gazety. Zamiast tego jednak, spotkał się i nadal będzie spotykał z głuchym milczeniem. Pomimo oszałamiającej liczby zgonów, raport zostanie pogrzebany i zamieciony pod dywan.

Media głównego nurtu, pochłonięte pracą w nadgodzinach, aby odwrócić uwagę opinii publicznej propagandą na temat wojny na Ukrainie, rzekomych zmian klimatycznych i kryzysu kosztów życia, nie zwróciły i nie zwrócą uwagi na niszczące konsekwencje oszustwa dr Anthony’ego Fauci.

Opinia publiczna będzie nadal utrzymywana w niewiedzy, a rząd Stanów Zjednoczonych będzie się zwijał, aby ukryć swój własny udział w tragedii. Dr Fauci po cichu ogłosił przejście na “emeryturę” w sierpniu 2022 roku.

To wszystko jest biznes jak zwykle i po prostu kolejny dzień w biurze. Ale jest to również szokująca porażka przejrzystości i odpowiedzialności, a mieszkańcy Stanów Zjednoczonych powinni być na zawsze prześladowani przez życie utracone w wyniku skandalu ze szczepionką Covid.

W porównaniu z innymi krajami rząd Stanów Zjednoczonych był fatalny w publikowaniu odpowiednich i aktualnych danych, które pozwoliły nam przeanalizować konsekwencje wprowadzenia zastrzyków Covid-.

W końcu jednak udało nam się na nie natknąć dzięki instytucji znanej jako Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OEC).

OEC to organizacja międzyrządowa zrzeszająca 38 krajów członkowskich, założona w 1961 roku w celu stymulowania postępu gospodarczego i światowego handlu. I z jakiegoś powodu przechowują one bogate dane na temat nadmiernej liczby zgonów. Dane te można znaleźć dla siebie tutaj.

Poniższy wykres został stworzony na podstawie danych znalezionych w bazie OEC. Dane te zostały dostarczone do OEC przez amerykańskie Centra Kontroli Chorób (CDC). I pokazuje nadmiar zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych w wieku 0-44 lat w całych Stanach Zjednoczonych według tygodnia w 2020 i 2021 roku.

Oficjalne dane ujawniają, że nastąpił niewielki wzrost nadwyżki zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych, gdy domniemana pandemia Covid-19 uderzyła w USA na początku 2020 roku.

Jednak wraz z wprowadzeniem zastrzyku Covid, można było oczekiwać, że zgony znacznie spadły wśród tej grupy wiekowej w 2021 roku. Zamiast tego jednak stało się coś zupełnie odwrotnego.

Nadmiar zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych był znacznie wyższy w każdym tygodniu w 2021 roku niż w 2020 roku, z wyjątkiem tygodni 29 i 30. Ale potem, w tygodniu 31, stało się coś drastycznego, co spowodowało, że nadmiar zgonów znacznie wzrósł wśród dzieci i młodych dorosłych.

A oficjalne dane przedstawione przez CDC, niestety pokazują, że trend ten utrzymał się w 2022 roku.

Najnowsze dane udostępnione przez CDC obejmują do 40 tygodnia, czyli tygodnia kończącego się 9 października, przy czym należy zaznaczyć, że ostatnie tygodnie danych mogą ulec zmianie. Ale jak widać z powyższego, 2022 był również znaczącym rokiem dla nadmiaru zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych.

Dla porównania, oto jak dotychczasowe dane za rok 2022 mają się do danych do 40 tygodnia w roku 2020 i 2021.

Dane źródłowe.

CDC potwierdziło, że w 2022 roku było do tej pory o 7 680 więcej nadwyżkowych zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych, niż w tym samym przedziale czasowym w 2020 roku w szczycie rzekomej pandemii Covid-19.

Rok 2021 był jednak zdecydowanie najgorszy, z 27,227 większą liczbą nadmiernych zgonów do 40 tygodnia po wprowadzeniu zastrzyku Covid, niż to, co miało miejsce w 2020 roku w szczycie rzekomej pandemii Covid.

Poniższy wykres przedstawia oficjalne dane CDC dotyczące wszystkich zgonów i nadmiaru zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych w całych Stanach Zjednoczonych przed wprowadzeniem szczepionki Covid-19 oraz po wprowadzeniu szczepionek Covid-19 14 grudnia 2020 roku.

Powyższe dane ujawniają, że w roku 2022 do tej pory odnotowano jedynie 1 352 mniej nadwyżkowych zgonów wśród osób w wieku 0-44 lat w 40. tygodniu niż to, co miało miejsce w 51. tygodniu 2022 r., mimo że rok 2020 był rzekomym szczytem pandemii COVID i obejmował również dodatkowe 11 tygodni zgonów.

Jednak najbardziej niepokojące liczby ujawnione na powyższym wykresie to ogólna liczba zgonów i nadwyżki zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych od czasu wprowadzenia zastrzyków Covid-19.

Prawie pół miliona osób w wieku od 0 do 44 lat niestety zmarło od 51 tygodnia 2020 roku, a to spowodowało zdumiewającą liczbę 117 719 nadmiarowych zgonów w stosunku do średniej pięcioletniej 2015-2019.

Średnia długość życia w USA od 2020 roku wynosiła 77,28 lat. Jeśli mamy wierzyć oficjalnej narracji, że Covid jest śmiertelną chorobą to być może moglibyśmy się zgodzić, że 231 987 dzieci i młodych dorosłych w wieku do 44 lat umierających w 2020 roku skutkujących 40 365 nadwyżkami zgonów było straszną konsekwencją tej choroby.

Ale jeśli mamy wierzyć oficjalnej narracji, że zastrzyki Covid są bezpieczne i skuteczne, to jak można wyjaśnić dalszy wzrost liczby zgonów wśród dzieci i młodych dorosłych zarówno w 2021 jak i 2022 roku?

Wiemy, że miliony Amerykanów zostało zmuszonych do otrzymania zastrzyków i wiemy, że miliony rodziców zostało zmuszonych do zmuszenia swoich dzieci do otrzymania tych samych zastrzyków.

Odpowiedź leży w fakcie, że oficjalna narracja jest jawnym kłamstwem. Szczepionki Covid nie są ani jednym, ani drugim.

Dane dostarczone przez CDC, które niewiarygodnie trudno było znaleźć, dają nam jedynie wskazówki, że tak wiele zgonów wśród młodych Amerykanów miało miejsce. Ale dalsze dane opublikowane przez rząd Wielkiej Brytanii potwierdzają to.

Jednym z dowodów potwierdzających to jest raport opublikowany 6 lipca 2022 roku przez brytyjski Office for National Statistics, który jest agencją rządową Wielkiej Brytanii.

===============

mail:

Kiedy podobny raport zostanie ogłoszony w Polsce.
Tak przecież naśladują Amerykę.

Proces 19 lekarzy wstrzymany. Na sali był obserwator z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zaczęto liczyć się z prawem?

Proces 19 lekarzy wstrzymany. Na sali był obserwator z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zaczęto liczyć się z prawem?

proces-19-lekarzy-wstrzymany

W piątek miał odbyć się głośny i pokazowy proces dziewiętnastu lekarzy, którym Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej zarzuca między innymi, że kwestionowali przyjętą strategię walki z wirusem. Śledztwo trwało dwa lata i kosztowało 40 tys. złotych, ale jak dotąd nie przedstawiono żadnych konkretnych zarzutów. Sprawa została skierowana z powrotem do etapu przygotowawczego z powodu braków w dochodzeniu.

Specjalista chorób zakaźnych dr Zbigniew Martyka zauważa, że w Poznaniu obecny był prokurator-obserwator z ramienia Ministerstwa Sprawiedliwości, co mogło wpłynąć na bardziej rygorystyczne przestrzeganie procedur prawnych.

– W sumie Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej postawił zarzuty 116 lekarzom. Bezpośrednim powodem było podpisanie „Listu otwartego polskich lekarzy, naukowców i pracowników służby zdrowia do polskich władz oraz mediów”. Śledztwo Naczelnego Rzecznika trwało 2 lata i kosztowało 40 tys. złotych – zauważa ordynator oddziału zakaźnego dr Zbigniew Martyka.

– Jeszcze przed otwarciem przewodu sądowego mec. Arkadiusz Tetela wyliczył sporą liczbę uchybień postępowania przygotowawczego, nazywając to niechlujstwem Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej – dodaje dr Martyka.

Sprawa trafiła z powrotem do postępowania przygotowawczego

– Dwa lata pracy i dziesiątki tysięcy wydanych pieniędzy nie wystarczyły, aby obwinionym lekarzom postawić choć jeden, merytoryczny zarzut, do którego można by się konkretnie odnieść. Kiedy sąd może zwrócić akta sprawy? Ważne są dwie kwestie. Braki postępowania przygotowawczego muszą być istotne oraz sąd w trakcie rozprawy nie może ich usunąć bez znacznych trudności. De facto zwrot aktu do oskarżyciela może nastąpić jedynie w sytuacji, gdy ogrom „niedopracowania” sprawy jest rzeczywiście bardzo duży – zauważa znany lekarz.

Dalej dr Zbigniew Martyka próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego podczas jego rozprawy w Krakowie sąd nie podjął takiej samej decyzji, skoro zaistniały dokładnie te same przesłanki?

Zaczęto liczyć się z prawem? 

– Otóż w Poznaniu w sprawie uczestniczył prokurator – obserwator z ramienia Ministerstwa Sprawiedliwości. Być może dlatego niespodziewanie zaczęto liczyć się z prawem i procedurami – oznajmia znany lekarz zakaźnik.

Poszczepienne zidiocenie i poszczepienny amok wojenny.

Poszczepienny amok wojenny

Udary mózgu, ataki niedokrwienne, drgawki, utratę świadomości i pamięci, niedowłady kończyn, zaburzenia kognitywne i mentalne, stany dezorientacji, apatii, ataki stresu, PTSD, nerwowość, ataki paniki, depresji, manii, halucynacje, drażliwość, patologiczne podniecenie, paranoję delirium, myśli samobójcze, złość, agresję, psychozy.

Maria Majewska <nonnocere3@gmail.com>


Niezwykle toksyczne pseudoszczepionki covid nie tylko nie chronią przed tą chorobą, lecz silnie zwiększają ryzyko zachorowania i spowodowały miliony powikłań oraz zgonów poszczepiennych. Dziś wiadomo, że różne partie tych preparatów bardzo różniły się toksycznością, a że ich producenci dostali
zlecenie wysyłania najbardziej zabójczych partii do regionów, gdzie zaplanowano najsilniejszą depopulację.

I tak w USA najbardziej toksyczne zastrzyki wysłano do stanów zamieszkałych przez ubogich białych ludzi oraz autochtonicznych Amerykanów takich jak Tennessee, Kentucky, Montana, Minnesota, a najmniej trujące to stanów zamieszkałych przez zamożnych urzędników państwowych, polityków i bogatych Amerykanów, takich jak Virginia, California, Południowa Karolina, czy Utah.
Odzwierciedleniem tej polityki są drastycznie różne liczby zgonów po tych szczepieniach w różnych stanach – wg rządowych statystyk VAERS. (Wiadomo, że są one zaniżone, lecz prawdopodobnie oddają właściwe proporcje przypadków). Przy podobnym procencie wyszczepienia (ok. 60% populacji), liczby zgłoszonych zgonów poszczepiennych w biednych stanach wynosiły od 150 do ponad 200 na milion mieszkańców, a w stanach uprzywilejowanych tylko 14 do 16.

Analogicznie duże różnice zaobserwowano w liczbach zgonów poszczepiennych między różnymi krajami. Polska zakupiła za grube miliony prawdopodobnie jedne z najbardziej toksycznych szczepionek, gdyż było u nas proporcjonalnie najwięcej w Europie nadmiarowych zgonów w okresie szczepiennym.

Wśród blisko 5 milionów zgłoszonych do bazy Vigiaccess (WHO) powikłań po szczepieniach covid, choroby sercowo-naczyniowe wynoszą ok. 5%; wśród nastolatków występują one nawet u 15% zaszczepionych. (ncbi.nlm.nih.gov). Natomiast schorzenia i zaburzenia neurologiczne oraz psychiatryczne stanowią aż 41% wszystkich powikłań.
(pubmed.ncbi.nlm; ;psychiatrist.com/pcc/covid;
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC9803367/).

Włączają m.in.: udary mózgu, ataki niedokrwienne, drgawki, utratę świadomości i pamięci, niedowłady kończyn, zaburzenia kognitywne imentalne, stany dezorientacji, apatii, ataki stresu, PTSD, nerwowość, ataki paniki, depresji, manii, halucynacje, drażliwość, patologiczne podniecenie, paranoję delirium, myśli samobójcze, złość, agresję, psychozy.

Tragiczne osobiste i społeczne skutki masowego zatrucia ludzi covidowymi preparatami są widoczne na każdym kroku. Osoby, które uprzednio były doświadczonymi, sumiennymi, dobrymi pracownikami po szczepieniach stały się nieracjonalne, nieuważne, leniwe, nieudolne, skłonne do popełniania wielu błędów. Obserwuje się to u szerokiego wachlarza pracowników: od robotników, techników i rzemieślników, po urzędników, nauczycieli i lekarzy, a także wśród studentów i uczniów, których koncentracja, zdolności uczenia się i umiejętności silnie się obniżyły. Nie wróży to dobrze młodym pokoleniom.

Także policja odnotowuje znaczny wzrost wypadków drogowych oraz wszelkiego rodzaju przestępstw i zbrodni.
Najgroźniejsza jednak wydaje się zbiorowa zombifikacja poszczepienna polityków europejskich i amerykańskich, którzy utracili zdolność logicznego myślenia, planowania i przewidywania skutków swych działań. Wielu szaleńczo, bez opamiętania pcha ludzkość do nuklearnej wojny, która – wiadomo – skończy się zagładą, jeśli nie całej ludzkości, to na pewno cywilizacji europejskiej i amerykańskiej.
Normalni ludzie są racjonalni – nie chcą wojen i organizują protesty antywojenne. Wojny wywołują odmóżdżeni skorumpowani politycy, władcy i wielkie korporacje, którym żądza zysków blokuje zdolności myślenia. Dziś agresywnie podżegają oni do światowej wojny i za publiczne pieniądze kupują coraz więcej broni do masowych eksterminacji ludzi.

Z historii wiemy, że wielkie militaryzacje zawsze kończyły się wielkimi wojnami. Gdyby masy ludzkie były fizycznie i psychicznie zdrowe, może potrafiłyby zdławić prowojenny amok, lecz ludzie z uszkodzonymi przez szczepienia mózgami są słabi i apatyczni. Zdają się niezdolni do antywojennego zrywu i biernie łudzą się nadzieją, że najgorsze się nie wydarzy, choć kolejna
światowa wojna wisi nad nami jak miecz Damoklesa. Obecny światowy krach bankowy i upadek gospodarek wielu krajów wpisują się w ten sam amok poszczepienny. Jeśli jakimś cudem uda się nam uniknąć wojny, to Bill Gates i kryminalne kartele szczepienne już szykują nam koleją pandemię, która tym razem ma zdziesiątkować dzieci. (https://www.infowars.com/posts/catastrophic-contagion-bill-gates-johns-hopkins-who-conduct-another-pandemic-simulation-with-deadlier-virus-that-targets-children ;

 catastrophic-contagion).

Zaszczepione na COVID dzieci ze szkół średnich mają zatrzymanie akcji serca, zawały serca… VAERS.

Zaszczepione na COVID-19 dzieci ze szkół średnich mają zatrzymanie akcji serca, zawały serca podczas uprawiania sportu — plus 31 szokujących raportów VAERS, niektóre z nich śmiertelne

Dr 

William MakisGlobal Research, 13 marca 2023 r

COVID Intel 12 marca 2023 rTemat: 

Nauka i medycyna

Wszystkie artykuły Global Research można czytać w 51 językach, aktywując  przycisk Przetłumacz witrynę  pod nazwiskiem autora (wersja komputerowa)

Aby otrzymywać codzienny biuletyn Global Research (wybrane artykuły),  kliknij tutaj .

Śledź nas na Instagramie  i  Twitterze i subskrybuj nasz kanał Telegram . Zachęcamy do ponownego publikowania i szerokiego udostępniania artykułów Global Research.

***

18-letni sportowiec z liceum w Ohio miał zawał serca 

Ebonie Sherwood jest sportowcem z liceum w Ohio. Upadła podczas treningu na torze 7 marca 2023 roku i nie miała pulsu. Została przywieziona z resuscytacją i jest obecnie podłączona do respiratora i urządzenia ECMO. ( kliknij tutaj )

„Jest zawodniczką trzech dyscyplin sportowych. Jest jednym z najzdrowszych dzieci, jakie znamy. Jest taka aktywna”

Lekarze są zdezorientowani. „Jej lekarze chcą zobaczyć, czy jej serce będzie w stanie się wyleczyć, czy też trzeba będzie wprowadzić urządzenie, aby pomóc jej sercu.

„W najgorszym przypadku potrzebowałaby przeszczepu serca .

17-letnia cheerleaderka z Karoliny Północnej miała zawał serca

17-letnia Keianna rozgrzewała się do zawodów cheerleaderek w Raleigh w Karolinie Północnej, kiedy koledzy z drużyny zauważyli, że zachowuje się „dziwnie”. Jej mięśnie napinały się, a oczy wywracały do ​​tyłu. Keianna miała atak i nie oddychała. Nie miała też tętna (zatrzymanie akcji serca) ( kliknij tutaj ).

Rozpoczęto resuscytację, a następnie wykonano wstrząs defibrylatorem. Miała jeszcze 3 napady w szpitalu i musiała zostać zaintubowana.

17-letni biegacz cross country z Florydy miał zawał serca po biegu na 5 km

17-letni Gabe Higginbottom, licealny biegacz przełajowy, miał zawał serca 10 września 2022 r. po ukończeniu biegu na 5 km w Pensacola na Florydzie. ( kliknij tutaj )

Został przewieziony do szpitala i okazało się, że ma zablokowaną prawą tętnicę wieńcową wymagającą angioplastyki. Później przeprowadzili 3-godzinną operację, wstawiając dwa stenty i znaleźli dwa skrzepy krwi .

17-letni golfista z Florydy zmarł nagle podczas przygotowań do nadchodzącego turnieju golfa

17-letni Tyler Erickson , uczeń liceum na Florydzie, został znaleziony martwy na polu golfowym z powodu „zawału serca lub zakrzepu krwi” podczas przygotowań do nadchodzącego turnieju golfowego, zgodnie z oświadczeniem rodziny. ( kliknij tutaj )

Spędzał dzień na ćwiczeniach na polu golfowym, a wieczorem rodzina znalazła go leżącego na podłodze wózka golfowego. Jego ciało było martwe, a reanimacja nie przywróciła mu życia.

16-letni sportowiec z liceum w Idaho doznał zawału serca podczas podnoszenia ciężarów

16-letni Travis Johnston podnosił ciężary na siłowni 21 października 2021 r., kiedy doznał zatrzymania akcji serca . Po resuscytacji jego ciało zapadło w śpiączkę i pozostawało w śpiączce przez 48 godzin. ( kliknij tutaj ) ( kliknij tutaj )

Od czasu wybudzenia ze śpiączki gimnazjalista cierpi na „poważne delirium” i jest „bardzo zdezorientowany”.

16-letni sportowiec z liceum w Nevadzie doznał zawału serca podczas gry w flagową piłkę nożną i zmarł

16-letni uczeń szkoły średniej w Nevadzie, Ashari Hughes, upadł podczas meczu piłki nożnej z flagą uniwersytecką 5 stycznia 2023 r., Był hospitalizowany i zmarł później tej nocy. ( kliknij tutaj )

Według koronera hrabstwa Clark, przyczyną śmierci była wrodzona wada serca (nieprawidłowe pochodzenie prawej tętnicy wieńcowej). Jej śmierć została opisana jako „przyczyna naturalna” ( kliknij tutaj )

Jednak nie przeprowadzono żadnych testów w celu zbadania możliwości uszkodzenia serca przez szczepionkę COVID-19.

14-letni licealista z Północnej Karoliny zginął podczas ujeżdżania byka na rodeo

14-letni Denim Bradshaw zmarł 28 stycznia 2023 r. po tym, jak po raz pierwszy ujeżdżał byka na rodeo i doznał zatrzymania akcji serca. Zmarł w szpitalu ( kliknij tutaj )

Singapurskie Ministerstwo Zdrowia przyznaje 225 000 $ 16-letniemu chłopcu, który miał zatrzymanie akcji serca podczas podnoszenia ciężarów po pierwszej dawce Pfizera: 

Ministerstwo Zdrowia Singapuru przyznało 16-letniemu chłopcu odszkodowanie w wysokości 225 000 USD po zatrzymaniu akcji serca 6 dni po otrzymaniu pierwszej dawki leku Pfizer 27 czerwca 2021 r. i wymagającym intensywnej opieki ( kliknij tutaj ).

Badania medyczne wykazały, że rozwinęło się u niego ostre, ciężkie zapalenie mięśnia sercowego , które doprowadziło do pozaszpitalnego zatrzymania akcji serca. Zapalenie mięśnia sercowego było prawdopodobnie poważnym zdarzeniem niepożądanym wynikającym z otrzymanej przez niego szczepionki przeciwko COVID-19, które mogło zostać zaostrzone przez forsowne podnoszenie ciężarów ( kliknij tutaj )

W ramach programu pomocy finansowej w przypadku urazów poszczepiennych (VIFAP) zapewnianego przez Ministerstwo Zdrowia (MOH) jednorazowa pomoc finansowa w wysokości 225 000 USD została udzielona młodemu człowiekowi i jego rodzinie, ponieważ jego stan był ciężki i krytyczny

31 przypadków VAERS w USA u dzieci ze szkół średnich, u których wystąpiło zatrzymanie akcji serca po szczepionkach mRNA COVID-19

VAERS 1187918 : 15-letnia dziewczynka ze złożonymi problemami medycznymi miała zatrzymanie akcji serca 3-4 dni po drugiej dawce leku Moderna i zmarła 6 kwietnia 2021 r. (New Hampshire)

VAERS 1199455 : 17-letnia dziewczynka miała trudności z oddychaniem i ból w klatce piersiowej, doznała zatrzymania akcji serca 8 dni po pierwszej dawce Pfizera i zmarła 10 kwietnia 2021 r. (Wisconsin)

VAERS 1225942 : 16-letnia dziewczynka miała zatrzymanie akcji serca w domu 9 dni po pierwszej dawce Pfizera i zmarła 30 marca 2021 r. Miała zatorowość płucną (Wisconsin)

VAERS 1328262 : 17-letnia dziewczynka zgłosiła się 29 dni po pierwszej dawce Pfizera, ciężka obustronna zatorowość płucna z ciężkim nadciśnieniem prawokomorowym i niewydolnością serca, miała zatrzymanie akcji serca, wymagała ECMO na OIOM-ie, leczona na OIOM-ie Kardiologicznym (Georgia)

VAERS 1340501 : 16-letni chłopiec zgłosił się z trwającym 36 godzin bólem w klatce piersiowej i lewym ramieniu, miał zawał mięśnia sercowego 1 dzień po drugiej dawce Pfizera, uniesienie odcinka ST, troponina w 1000, hospitalizowany (Kalifornia)

VAERS 1387747 : 17-letni chłopiec obudził się z nagłym bólem w klatce piersiowej, miał zawał mięśnia sercowego 2 dni po drugiej dawce Pfizera, uniesienie odcinka ST, był hospitalizowany (Missouri)

VAERS 1420762 : 17-letnia dziewczynka miała zatrzymanie akcji serca 6 dni po podaniu dawki Pfizera i zmarła 23 czerwca 2021 r. (miejsce nieznane)

VAERS 1431289 : 13-letni chłopiec miał pozaszpitalne zatrzymanie akcji serca 17 dni po pierwszej dawce Pfizera, miał duży krwotok móżdżkowy i zmarł 20 czerwca 2021 r. (Minnesota)

VAERS 1446789 : 15-letni autystyczny chłopiec z ADHD kaszlał 6 dni po drugiej dawce Pfizera, miał dwa zatrzymania akcji serca (New Jersey)

VAERS 1474063 : 16-letni chłopiec miał silny ból w klatce piersiowej, zawał mięśnia sercowego 2 dni po pierwszej dawce Pfizera, podwyższone troponiny, hospitalizowany (obcy)

VAERS 1651389 : 16-letni chłopiec miał silny ból w klatce piersiowej, zawał mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia 3 dni po drugiej dawce Pfizera, Troponiny 7000+, został hospitalizowany (Teksas)

VAERS 1693654 : 15-letni chłopiec miał zatrzymanie akcji serca podczas jazdy z przyjacielem 10 dni po drugiej dawce Pfizera, doznał ciężkiego uszkodzenia mózgu spowodowanego niedotlenieniem, był podtrzymywany przy życiu (Teksas)

VAERS 1702154 : 16-letni chłopiec miał pozaszpitalne zatrzymanie krążenia 6 dni po pierwszej dawce Pfizera i zmarł 1 września 2021 r. (zagraniczny)

VAERS 1796194 : 14-letni chłopiec miał zawał mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia 19 dni po pierwszej dawce leku Pfizer i był hospitalizowany na OIT. Trwale niepełnosprawny (nie wyzdrowiał) (zagraniczny)

VAERS 1828901 : 17-letnia dziewczynka z bólem w klatce piersiowej i dusznością przez 48 godzin, 36 dni po drugiej dawce Pfizera, miała zatrzymanie akcji serca i zmarła 21 października 2021 r. (Waszyngton)

VAERS 1830419 : 16-letni chłopiec miał zatrzymanie akcji serca podczas biegu, po drugiej dawce Pfizera, miał encefalopatię niedotlenieniową, trwale niepełnosprawny (obcy)

VAERS 1959638 : 15-letnia dziewczynka z bólem w klatce piersiowej i ramionach, miała zawał mięśnia sercowego 1 dzień po pierwszej dawce leku Pfizer, trwale niepełnosprawna (obcokrajowiec)

VAERS 1971636 : 14-letnia dziewczynka miała zawroty głowy, ból głowy, a następnie zatrzymanie akcji serca 15 dni po pierwszej dawce leku Moderna, uraz mózgu tego samego dnia, zmarła w szpitalu 10 października 2021 r. (za granicą)

VAERS 1991078 : 14-letnia dziewczynka miała duszność, drgawki, miała zatrzymanie akcji serca 8 dni po pierwszej dawce Pfizera, zmarła 6 listopada 2021 r. (za granicą)

VAERS 2042005 : 13-letni chłopiec miał zatrzymanie akcji serca 7 miesięcy po drugiej dawce leku Moderna i zmarł nagle 1 stycznia 2022 r. (New Hampshire)

VAERS 2112926 : 13-letnia dziewczynka miała objawy zawału serca 14 dni po pierwszej dawce leku Pfizer i była hospitalizowana przez 5 dni (Pensylwania)

VAERS 2151665 : 14-letni chłopiec miał zatrzymanie akcji serca w domu przyjaciół 41 dni po drugiej dawce Pfizera, rozpoczęto reanimację, 3 razy reanimowano, zainstalowano defibrylator (Nowy Jork)

VAERS 2152560 : 7-letni chłopiec miał zatrzymanie akcji serca 13 dni po pierwszej dawce Pfizera i zmarł 16 lutego 2022 r. (Waszyngton)

VAERS 2171205 : 17-letni chłopiec miał ostry zawał mięśnia sercowego tego samego dnia co 3. dawka Pfizera, zwiększone stężenie troponin, powrót do zdrowia (obcy)

VAERS 2263095 : 15-letni chłopiec miał zawał mięśnia sercowego tego samego dnia po trzeciej dawce Pfizera, był widziany w nagłych wypadkach (obcy)

VAERS 2264954 : 13-letni chłopiec miał zawał mięśnia sercowego i zapalenie osierdzia 3 dni po pierwszej dawce Pfizera, trwale niepełnosprawny (obcy)

VAERS 2398786 : 17-letni chłopiec miał pozaszpitalne zatrzymanie akcji serca 6 dni po trzeciej dawce Pfizera i zmarł 22 czerwca 2022 r. (za granicą)

VAERS 2458174 : 15-letnia dziewczynka miała zatrzymanie akcji serca po drugiej dawce leku Moderna i zmarła (miejsce nieznane)

VAERS 2535782 : 11-letni chłopiec otrzymał trzecią dawkę Pfizera o 15:40, o 19:15 znaleziono twarz zanurzoną w wannie, zatrzymanie akcji serca, zmarł 21:00 13 grudnia 2022 (zagraniczny)

VAERS 2543364 : 14-letnia dziewczynka otrzymała pierwszą dawkę Moderny, 16 dni później miała ból głowy, zawroty głowy, gorączkę, a następnie zatrzymanie akcji serca, zmarła 11 października 2021 r. (za granicą)

VAERS 2582452 : 12-letnia dziewczynka miała ostry zawał mięśnia sercowego 5 dni po pierwszej dawce Pfizera i zmarła 10 listopada 2021 r. (za granicą)

Moje podanie…

Szczepionki mRNA COVID-19 firmy Pfizer i Moderna mogą powodować zarówno zatrzymanie akcji serca (zapalenie mięśnia sercowego), jak i zawał serca (zakrzepy krwi), z których oba mogą prowadzić do nagłej śmierci.

Obserwujemy coraz więcej zatrzymań akcji serca i zawałów serca u uczniów szkół średnich zaszczepionych na COVID-19. Wiele z tych wypadków kończy się śmiercią.

W tym artykule przedstawiłem 31 przypadków VAERS.

Rodzice muszą być świadomi bardzo poważnego ryzyka, jakie stwarzają szczepionki mRNA COVID-19 u wszystkich dzieci, ale szczególnie u dzieci aktywnych fizycznie.

Szczepionki Pfizer & Moderna COVID-19 mRNA nigdy nie powinny były być wprowadzane do dzieci w każdym wieku.

*

Uwaga dla czytelników: kliknij przyciski udostępniania powyżej. Śledź nas na Instagramie i Twitterze oraz subskrybuj nasz kanał Telegram. Zachęcamy do ponownego publikowania i szerokiego udostępniania artykułów Global Research.

Dr William Makis jest kanadyjskim lekarzem specjalizującym się w radiologii, onkologii i immunologii. Medal Gubernatora Generalnego, University of Toronto Scholar. Autor ponad 100 recenzowanych publikacji medycznych.

Wykresy ponad-statystycznej śmiertelności w Europie w latach 2020-22

W Szwecji nie było nakazu noszenia maseczek, noszono tylko w środkach komunikacji w godzinach szczytu oraz w szpitalach i aptekach.

wykres zwiększenia śmiertelności (overmortality) w krajach Europy w okresie pandemii 2020-2022 w stosunku do średniej z lat 2017 – 2019.

Polska na medalowym miejscu !

W Polsce podano do tej pory 58 milionów śmiercionośnych i chorobotwórczych preparatów

W Polsce podano do tej pory niemal 58 milionów śmiercionośnych i chorobotwórczych preparatów

bibula

Od 27 grudnia 2020 r., czyli od dnia, w którym rozpoczęto w Polsce podawanie śmiercionośnych i chorobotwórczych preparatów rozprowadzanych i reklamowanych jako „szczepionki przeciwko COVID-19”, podano 57 921 737 szczepionek – podaje rządowy Serwis Rzeczypospolitej Polskiej, gov.pl

„Pierwszą dawkę” tzw. szczepionki przyjęło 22,871,039 osób, zaś liczba osób „w pełni zaszczepionych” – cokolwiek kryje się pod tą niemedyczną, bezpodstawną i barbarzyńską klasyfikacją – jest 22 miliony 642 tysiące 926 osób, według raportu z 11 marca 2023 r.

Tzw. dawkę przypominającą przyjęło na wieczną pamiątkę do swego organizmu 15,105,188 osób, zaś w „pełni zaszczepione” zostały 22 642 774 osoby.

Poza przerażającymi statystykami, świadczącymi o głupocie ludzkiej idącej w parze z naiwnością i uległością wobec propagandy, jedynym w miarę budującym wskaźnikiem jest liczba osób, które przyjęły trzecią dawkę, a na ten samobójczy akt zgodziło się 192,136 osób, co w porównaniu z dziesiątkami milionów pierwszych dawek, jest bardziej rozsądne.

W dziennej liczbie szczepień – a okazuje się, że ten kryminalny proceder dalej trwa w najlepsze – przoduje województwo wielkopolskie, z 961 szaleńcami, a najbardziej trzeźwi są mieszkańcy świętokrzyskiego, z 16 hazardzistami. W przeliczeniu na liczbę mieszkańców, świętokrzyskie dalej prowadzi w świadomości i odpowiedzialności, z liczbą wykonanych szczepień na 10 tys.mieszkańców, wynoszącą 0,13. W tym województwie przybywa zatem jeden „w pełni zaszczepiony” dziennie.

Najgłupsi w tym rankingu pozostają mieszkańcy województwa wielkopolskiego, ze wskaźnikiem 2,75 na 10 tys. mieszkańców. Na drugim miejscu są mieszkańcy woj. mazowieckiegoo, ze wskaźnikiem 0,67.

W magazynach zalega niemal 25,5 miliona dawek trucizny reklamowanej jako „szczepionka przeciwko COVID-19”.

Kryminaliści stręczący tzw. szczepionkę, a wśród nich dalej dzierżący najwyższe stanowiska polityczne w Polsce oraz w gremiach medycznych, zezwoliły we wrześniu 2022 r. na przyjmownaie „drugiej dawki przypominającej” przez wszystkie osoby w wieku powyżej 12 lat. Od października 2022 r. zabójcy dopuścili aplikowanie „szczepionki” dzieciom w wieku 5-11 lat, zaś od 12 grudnia 2022 r. ludobójcy dopuścili aplikowanie zabójczego preparatu dla dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat.

Niech Niebiosa dla tych decydentów politycznych i medycznych „ekspertów”, specjalizujących się w uśmiercaniu ludzi a szczególnie bezbronnych dzieci, pozostaną niedostępne, a ich mentor i władca, przyjmie ich do swego piekielnego hadesu.

Oprac. www.bibula.com
2023-03-11
na podstawie „Raport szczepień przeciwko COVID-19” – Serwis Rzeczypospolitej Polskiej gov.pl (2023.03.11)