Taniec szatana w Wilnie i chór gołębiów pokoju z dziobami sępów i ze szponami pełnymi ludzkiej krwi.

Taniec szatana w Wilnie i chór gołębiów pokoju z dziobami sępów i ze szponami pełnymi ludzkiej krwi.

wilno-nato-i-cyrk-a-w-nim-glowny-klaun-oraz-starzec-blazny-i-marionetki

Wilno-NATO i Cyrk a w nim światowej sławy główny klaun, oraz starzec, błazny i marionetki.

Cyrk XXI wieku.

Dwa dni trwał taniec szatana w Wilnie i chór gołębiów pokoju z dziobami sępów i ze szponami pełnymi ludzkiej krwi.
                                O cyrku wileńskim i kijowskim klaunie.

Jedną z kultowych atrakcji show-biznesu XIX wieku był cyrk Phineasa Taylora Barnuma. Właściwie stał się sławny bardziej jak cyrk dziwaków. Wesela liliputów, mężczyzna o psiej twarzy, „syreny z Fidżi”, bliźnięta syjamskie, córka indiańskiego wodza, brodata kobieta – Barnum nie gardził niczym. W swojej pracy Barnum z powodzeniem stosował metody, które są aktywnie wykorzystywane we współczesnej reklamie i marketingu.


Minęło półtora wieku, a postacie niczym z eksponatów cyrku Barnuma stały się elementem codzienności: brodate kobiety, mężczyźni przemienieni w kobiety, kobiety przemienione w mężczyzn, hermafrodyci udający normalnych ludzi. I to już nie jest cyrk. To bohaterowie artykułów prasowych, bohaterowie reportaży telewizyjnych, w końcu nasi sąsiedzi. Żyją obok nas, mówi się o nich, pisze, pokazuje, a marketing Barnuma zupełnie blednie przy PR tych osób. Ale oni, pomimo wszystkich wysiłków mediów, są wynaturzeniem, dziwactwem a niektórzy wręcz obrzydliwi i niebezpieczni mimo, że cześć z nich wygląda na zewnątrz normalnie jednak w głowach ich mózgi są zdegenerowane a tym samym są to psychopatyczne potwory.  

Dziś najmodniejszą rozrywką jest cyrk politycznych dziwaków. Jego główna różnica w stosunku do cyrku Barnuma polega na tym, że poszczególne zwierzaki przedsiębiorczego przedsiębiorcy zawsze pracowały jako jeden zespół, chociaż koncertowały po całym

świecie. Obecni wynaturzeni, maniacy działają zarówno indywidualnie, jak i w zespole zwanym NATO. Z osobna każdy z nich pracuje w swoim kraju, razem zbierają się na tzw. szczytach i konferencjach. Trzeba przyznać, że te dwa cyrki łączy jedno – szczyt ich aktywności przypadł na czas wielkich działań wojennych.
▼ Barnum’s Circus występował w czasie, gdy doszło do brutalnej eksterminacji Indian, Stany Zjednoczone zaanektowały terytoria będące obecnie stanem Teksas; a także w czasie gdy było – powstanie w Polsce, rewolucje we Francji, Cesarstwie Austriackim, Niemczech, państwach włoskich, księstwach naddunajskich, powstania w Chinach, wojna krymska i wiele innych wojen, które pociągnęły za sobą liczne ofiary.

Cyrk NATO, w przeciwieństwie do cyrku Barnuma, nie stara się szczególnie odwrócić uwagę opinii publicznej od okropności wojny, wręcz przeciwnie, stara się zwiększyć, rozszerzyć, przenieść te okropności na skalę globalną. W Wilnie właśnie odbył się występ cyrkowy. Stolica regionu litewskiego. W rzeczywistości od 1569 r. Wilno należało do Polski, a wcześniej na prawie magdeburskim było wolnym miastem. Stało się stolicą, gdy Związek Radziecki po wojnie przekazał te ziemie nowo powstałej Litewskiej Socjalistycznej  Republiki Radzieckiej. 
A po rozpadzie ZSRR Litwini podobnie jak naziści w karłowatych republiczkach przybałtykach i na banderowskiej Ukrainie rozpoczęli dekomunizację nie rozumiejąc, ze Wilno otrzymali w darze od komunistów. Dlatego dekomunizację Litwy trzeba było rozpocząć od powrotu Wilna do Polski.  Taki prezent od komunistów dla nazistów na Litwie im się kompletnie nie należy, Tak jak banderowcom na Ukrainie nie należy się polski Lwów, Kresy i rosyjski Donbas, Małorosja i Noworosja i Krym podarowany przez komunistów w czasie trwania ZSRR.

Muszę powiedzieć, że przedstawienie cyrkowe w Wilnie było udane. Organizatorom udało się zgromadzić niemal wszystkich politycznych krasnoludków, klaunów i dziwaków. Punktem kulminacyjnym programu był występ z USA sklerotyka, otępionego starca, który w końcu popadł w szaleństwo. Dwa dni przed wyjazdem do Europy pokazano go ludziom na plaży z książką w dłoniach. Zostało to sfilmowane specjalnie z daleka, aby nie było widać, jak trzyma książkę (być może do góry nogami) i że rzekomo czyta. Starego deneta pokazano ludziom półnagiego, ale sylwetka dziadka Joe wyglądała delikatnie mówiąc, baradzo słabo.

Nawiasem mówiąc, jedną z reakcji na cyrk Barnuma były słowa „Co minutę rodzi się frajer”. To dokładny opis zarówno zdjęcia z amerykańskim prezydentem, jak i tego całego, jak to się mówi, „cyrku z rźącymi jednym głosem wytresowanymi końmi” w Wilnie. Wszyscy mówcy powiedzieli to samo, podczas gdy ich słowa nie miały żadnego znaczenia. Tak więc wcześniej statyści marionetki w tym teatrze tworzyli hałas w tłumie – każdy aktor mówił: „By coś powiedzieć, kiedy nie ma nic do powiedzenia”. Z różnymi głosami, z różną intonacją i szybkością – niesamowite ! Tylko tym razem treść dodatków była inna: i powtarzająca się „kiedy są ku temu warunki”, „gwarancje bezpieczeństwa” i tym podobne.
Od czasu do czasu zgłaszał się ktoś z marionetek, statystów i mówił: „Będziemy wspierać Ukrainę, dopóki nasza własna gospodarka nie stanie się taka jak ukraińska, dlatego wysyłamy wam całą naszą broń”. Potem ten marionetkowy pionek wrócił do szeregu marionetek statystów i obowiązekowo nadal śpiewał w chórze ogólnym piosenkę „Dlaczego, dlaczego, nie wiem, dlaczego jesteśmy jak srado bydła które ryczy …” w chórze ogólnym, a jednocześnie każdy z tego stada patrzył na partnerów w chórze czy ryczą ten sam tekst.

Osobno chciałbym podkreślić przemówienia byłego centrum-lewicowego premiera Stoltenberga. Teraz jest szefem cyrku NATO. Chudy i długi, trochę podobny do Hipolita Matwiejewicza Worobianinowa, [ Z dwunastu krzeseł” a nawet do porownania do wspólnika – Ostap Bendera: to kanciarz i oszust, a może raczej – jak sam siebie określa – „wielki kombinator”, poszukuje diamentowego skarbu, ukrytego w jednym z dwunastu zabytkowych krzeseł. Pomaga mu w tym wspólnik, Hipolit Matwiejewicz Worobianinow, który ma też własny interes do załatwienia…]  bo ten Stoltenberg za każdym razem, gdy wchodzi na mównicę, albo mówi kompletne bzdury, których nikt nie może zrozumieć, albo buduje swoją mowę w taki sposób, że każde parzyste zdanie obala każde nieparzyste. Jedyne, co powtarza z uporem maniaka, to: „A Kreml trzeba zniszczyć”. Pamiętacie ?, był taki Rzymianin, Mucius Scaevola, który nawet gdy Kartagińczycy spalili mu rękę, powtarzał: „A Kartaginę trzeba zburzyć”. I ten Stoltenberg to taki sam fanatyk.

Ale ponieważ wszyscy byliśmy w cyrku, doskonale wiemy, że cały program zawsze prowadzi błazen. Tak poprawnie  nazywa się klauna. W Wilnie tak właśnie było. 

No właśnie w ostatnich czasach, rolę tę doskonale odgrywa Zielony klaun. Nawiasem mówiąc, jest to nowe słowo (zielony klaun) w sztuce cyrkowej. Wcześniej było tylko dwóch klaunów – Czerwony (alias August) i Biały. Teraz jest ich trzech. Ponadto Zeleny,w przeciwieństwie do innych klaunów, odszedł od stereotypów. 

Po pierwsze, nie zmienia swoich nawyków × 
że-bractwa ×, które są niezwykle natrętne i monotonne: „Daj mi pieniądze. Daj mi broń ! Daj, daaj, daaaj !!!

Po drugie, on ma obrzydliwy “garnitur”, – T-shirt w kolorze ciemnozielonej zgnilizy. Można o nim powiedzieć: „Krowa przeżuła go przed nałożeniem językiem”. Albo można powiedzieć, że w prasowaniu jego T-shirt “garnituru” brała udział inna, dokładnie przeciwległa część ciała krowy. Bo jest wyprasowane, wylizane – widać, że nad każdą koszulą pracowała co najmniej jakaś wynajęta specjalnie do tego firma krów. Ale ten paskudny kolor sam w sobie nie jest khaki, ani nie jest zielony, ale zostawmy przykre… .

Po trzecie, w przeciwieństwie do starych klaunów, 
Zielony już dawno stracił poczucie własnej wartości. Dla okrzyku „Brawo” z balkonu wypełnionego lumpenem i protekcjonalnego klepnięcia jego po ramieniu przez kolegów marionetek z tego cyrku, on nawet bez  wciągnięcia porcji konopi (którą osobiście zalegalizował na UPAdlinie) jest gotów skoczyć z spod kopuły cyrku bez żadnego ubezpieczenia.
Ale to (w POLSKIM) Wilnie cyrkowe przedstawienie marionetek się odbywało i się skończyło. Niektórym to się podobało, a innym nie. Po zjedzeniu wykwintnych posiłków, spaniu z elitarną eskortą, drzemkach i głośnych chrapaniach  na zebraniach, te wszystkie demokratyczne idealne nieskazitelne gołębie pokoju zaczęły odlatywać do swoich od dawna zbrukanych przez nich samych zanieczyszczonych gniazd. 

Bo tak naprawdę to te z NATO potwory mają szpony i dzioby we krwi milionów niewinnych ludzi w Północnej Afryce Libii na Bliskim Wschodzie w Iraku, Afganistanie, Syrii, w Europie, Jugosławii i od 8 lat na Ukrainie. A ich zwolennicy w Europie i w Polsce gadają jak zwykle, że … jesteśmy zwarci i gotowi czyli (wszystko po staremu z tą różnicą, że teraz do tej agresywnej bandy dołączyła Finlandia i Szwecja). Szatan znowu  powiększył swoje posiadanie by móc niszczyć i mordować tych którzy walczą o swoją suwerenność z United Szatanem Amerca i NATO. 

Na samym końcu mimo tylu deklaracji, szczególnie niezadowolony z występu w cyrku klaunów był uważający się sam za geroja Zielony klaun.

Najpierw przed szczytem szczytowania w Wilnie szantażował i dąsał się. 
Następnie. Błagał o członkostwo w NATO.
A to znowu żądał gwarancji bezpieczeństwa. 

A jego wygląd i spojrzenie pokazywało żywą mękę,

A na dodatek po zakończeniu tej cyrkowej parady został zrugany przez poirytowanych sponsorów jego i jego banderowskiej  junty, że powinien okazywać im wdzięczności bo inaczej odetną jemu i jego bandzie infusion w euro / dolarach i w sprzęcie. 

Wiec po powrocie do swojej ukrytej nory powrócił do swoich codziennych czynności, terroru ludności, bombardowania miast i eletrowni atomowej tej która od lutego 2022 jest na wyzwolonym przez Rosję terenie Energodaru i dwa dni temu dokonał ataku dronami  na elektrownię atomową w pobliżu Kurska. 

Uwaga.
Ten Zelony-klaun jest nie tylko błaznem i marionetką ale zbrodniarzem zdolnym do wywołania katastrofy nuklearnej i zagłady świata.

Zełenski jest odpowiedzialny za dziesiątki aktów terroru na Ukrainie i w Rosji  i śmierć niewinnych ludzi. 

A będąc w narkotycznym amoku pod wpływem codziennej dawki narkotyków uważa się za nowego Napoleona i Hitlera, który ze zgrają najemników z unii europejskiej i Ukraińcami z ulicznych łapanek przy pomocy zachodniej palącej się jak słoma broni pokona Rosję nuklearną potęgę i największy kraj na świecie.

  • Monaco sobota, 15 lipca 2023
  • ==================================
  • mail:
  • W drugiej części  artykułu, bliżej środka jest passus:
  • <<był taki Rzymianin, Mucius Scaevola, który nawet gdy Kartagińczycy spalili mu rękę, powtarzał: „A Kartaginę trzeba zburzyć”. >> 
  • Jednak zdaniem :
  • ceterum censeo Carthaginem  delendam esse
  • [ ‘poza tym uważam, że Kartagina powinna zostać zniszczona’],
  • u Plutarcha – ‘ Δοκεῖ δέ μοι καὶ Καρχηδόνα μὴ εἶναι ‘,
  • kończył przemówienia w senacie rzymski Katon Starszy Cenzor. Marek Porcjusz Katon (Marcus Porcius Cato) zwany Cenzorem (Censorius)
  • ————————-
  • Mucjusz Scewola (łac. Mucius Scaevola) – bohater rzymskiej legendy.
  • W rzeczywistości nosił imię Gaius Mucius Cordus. Podczas oblężenia Rzymu przez Etrusków w 508 p.n.e. za zgodą senatu udał się do obozu wroga, aby skrytobójczo zamordować etruskiego króla Porsennę. Przez pomyłkę zabił jednak pisarza królewskiego. Schwytany, włożył rękę do ognia, aby okazać, że nie lęka się tortur ani śmierci. Zdumiony męstwem Mucjusza Porsenna puścił go wolno i zawarł pokój z Rzymianami. Sam Mucjusz otrzymał przydomek Scaevola, czyli Mańkut. 

Możesz wyjaśnić, co stało się z Ameryką? Można kupić senatora USA za 10 000 dolarów… Ameryce kończy się czas.

Możesz wyjaśnić, co stało się z Ameryką? Można kupić senatora USA za 10 000 dolarów… Ameryce kończy się czas.

Koennen-sie-erklaeren-was-mit-amerika-schief-gelaufen-ist

W tym momencie nikt nie może zaprzeczyć, że jesteśmy społeczeństwem w upadku. W dzisiejszej Ameryce można kupić senatora USA za 10 000 dolarów, wyniki testów 13-latków spadły do szokująco niskich poziomów, a CDC mówi nam, że więcej ludzi cierpi na depresję niż kiedykolwiek wcześniej. Nasze ulice są pełne przestępczości, liczba bezdomnych gwałtownie rośnie, a my stoimy w obliczu najgorszego kryzysu narkotykowego w historii naszego kraju. Jednocześnie korupcja wydaje się wszechobecna.

Człowiek w Białym Domu i jego syn zarobili miliony dolarów na bezczelnym schemacie manipulacji wpływami, który trwał przez wiele lat, a media głównego nurtu wydają się tym nie przejmować.

Oczywiście doskonale wiedzą, jak to jest być kupowanym i opłacanym, ponieważ jedynym powodem, dla którego główne serwisy informacyjne mogą przetrwać, są miliony dolarów reklamowych, które przemysł farmaceutyczny wciąż wlewa w ich umierające zwłoki.

Jak trafnie zauważył Victor Davis Hanson, Ameryka była kiedyś w “stopniowym upadku”, ale teraz upadek naszego narodu “przyspieszył w tak zdumiewającym tempie, że ledwo rozpoznajemy nasz kraj…”.

Ameryka XXI wieku znajdowała się na ścieżce stopniowego upadku – dopóki nie zaczęła implodować.

Czy czynnikiem przyspieszającym była pandemia COVID-19 i nieudolne blokady? A może katalizatorem była “rewolucja przebudzenia”[WOKE], podsycana latem 2020 r. z towarzyszącymi jej zamieszkami, grabieżami, podpaleniami i przemocą? A może była to obłąkana fiksacja na punkcie usunięcia Donalda Trumpa ze stanowiska prezydenta i zniszczenia rządów prawa w tym procesie?

A może to wszystko i jeszcze więcej?

Teraz, wraz z wyborem Joe Bidena, i tak już szybki upadek przyspieszył w tak zdumiewającym tempie, że ledwo rozpoznajemy nasz kraj.

Chciałbym, żeby to, co mówi, nie było prawdą.

Ale to prawda.

Jeszcze kilka lat temu zorganizowana grabież była czymś zupełnie niezwykłym.

Niestety, obecnie znajdujemy się w punkcie, w którym grupy ludzi nieustannie szturmują nasze duże sklepy detaliczne, zabierają to, co chcą, a następnie szturmują ponownie….

Przestępczość w handlu detalicznym jest na rekordowo wysokim poziomie, a złodzieje stają się coraz odważniejsi.

“Mieliśmy wiele stresujących sytuacji, w których ja lub jeden z moich pracowników został uderzony, próbując odzyskać rzeczy” – powiedziała Mae McRae, kierownik butiku Eden Sky w Las Vegas. “Mamy ludzi, którzy mają pełne ręce roboty i po prostu wychodzą. Bez żadnego zastanowienia”.

Zamieszki w 2020 roku były przełomem, a kradzież detaliczna osiągnęła poziom 100 miliardów dolarów po raz pierwszy w 2022 roku.…

Krajowa Federacja Handlu Detalicznego stwierdziła, że detaliści stracili w zeszłym roku około 100 miliardów dolarów, w porównaniu z 94 miliardami dolarów w 2021 roku i 91 miliardami dolarów w 2020 roku.

“Czują się coraz bardziej komfortowo, ponieważ ich nie ścigamy” – powiedział McRae o złodziejach sklepowych, wskazując, że wielu sprzedawców detalicznych szkoli swoich pracowników, aby nie ścigali złodziei sklepowych ze względów bezpieczeństwa.

Przewiduje się, że wartość kradzieży w handlu detalicznym przekroczy w tym roku 100 miliardów dolarów.

Niestety, większość naszych polityków nie wydaje się być zainteresowana rozwiązaniem tego kryzysu.

Dlatego najwięksi detaliści zaczynają uciekać z najbardziej dotkniętych obszarów, w tym nawet z bardzo zamożnych miast, takich jak San Francisco…..

W ostatnich miesiącach wiele firm zasygnalizowało, że opuści swoje lokalizacje w centrum San Francisco. AT&T, Westfield i Nordstrom również niedawno oświadczyły, że to zrobią.

Doniesienia o zamknięciu flagowego oddziału AT&T w San Francisco, zlokalizowanego przy 1 Powell Street w dzielnicy Union Square, pojawiły się niedawno. Zamknięcie nastąpi w sierpniu, a pracownicy “otrzymają oferty pracy w jednej z wielu innych lokalizacji detalicznych w mieście”, powiedział rzecznik AT&T w poniedziałek FOX Business.

Zamiast ciężko pracować nad rozwiązaniem naszych rosnących problemów, nasi politycy są zajęci wygrywaniem kolejnych wyborów, a dla większości z nich oznacza to występy na paradach równości, które odbywają się w tym miesiącu w całej Ameryce.

W Nowym Jorku około 100 000 osób maszerowało w niedzielę w słynnej na całym świecie paradzie Pride, która miała przyciągnąć “około miliona widzów…”.

Wśród wielu drag queens i aktywistów maszerujących Piątą Aleją byli Eric Adams, Kathy Hochul i Chuck Schumer – trzech z około 100 000 uczestników, którzy wzięli udział w głównej paradzie.

Oczekuje się, że tegoroczna parada – 53. w historii miasta – przyciągnie około miliona widzów, a około 60 pływaków będzie poruszać temat sytuacji LGBTQ nie tylko w Nowym Jorku, ale w całym kraju.

Nie ma absolutnie żadnych wątpliwości, gdzie stoi finansowa stolica świata.

W pewnym momencie niektórzy uczestnicy parady zaczęli skandować hasła, które wywołały wielki niepokój, ale media głównego nurtu nie będą o tym informować.

Jest rzeczą oczywistą, że media głównego nurtu nie będą informować o niczym, co stawia takie uroczystości w złym świetle.

W paradzie Pride w Seattle mogli wziąć udział mężczyźni, którzy byli całkowicie nadzy. W przeszłości groziłoby to aresztowaniem za “nieprzyzwoite obnażanie się”, ale w dzisiejszych czasach świętujemy takie rzeczy.

Oczywiście na trasach parad w Seattle, Nowym Jorku i wszystkich innych miastach, w których takie parady odbyły się w tym miesiącu, było wiele małych dzieci.

Ich niewinność została im skradziona.

Ale nikogo to nie obchodzi, ponieważ tym właśnie staliśmy się jako naród.

Gdybyśmy mieli kolejne 20 lub 30 lat, jak wyglądałoby nasze społeczeństwo?

Warto się nad tym zastanowić, ponieważ prawda jest taka, że Ameryce kończy się czas.

Jeśli pozostaniemy na autodestrukcyjnej ścieżce, na której jesteśmy, bardzo szybko dotrzemy do końca drogi, więc powinniśmy mieć nadzieję, że wkrótce nastąpi wielkie przebudzenie.

Źródło: Can You Explain What Has Gone Wrong With America?

Kto stoi za “agendą Woke”? Czyżby Apple, Amazon, Google, Microsoft, Intel, JPMorgan, Goldman Sachs, Pfizer, PayPal, Airbus i Master Card… BlackRock i Vanguard??

Kto stoi za agendą Woke? Czyżby Apple, Amazon, Google, Microsoft, Intel, JPMorgan, Goldman Sachs, Pfizer, PayPal, Airbus i Master CardBlackRock i Vanguard??

| Ernst Wolff

wer-steckt-hinter-der-woke-agenda-von-ernst-wolff

Żyjemy w historycznie wyjątkowym czasie. Wraz z kompleksem cyfrowo-finansowym w ciągu ostatnich kilku dekad pojawił się kartel, który stawia wszystkie poprzednie kartele w cieniu.

Nigdy w historii ludzkości tak niewielu ludzi trzymało w swoich rękach tyle pieniędzy i władzy, co dzisiaj.

Finansjalizacja światowej gospodarki, która rozpoczęła się w latach 70. XX wieku, oznaczała, że ​​wielkie banki z Wall Street musiały oddać władzę wielkim zarządzającym pieniędzmi, na czele z Blackrock i Vanguard. W tym samym czasie pojawiło się nowe supermocarstwo z cyfrowymi korporacjami Microsoft, Apple, Alphabet, Amazon i Facebook. Obie siły razem dominują nie tylko nad wszystkimi innymi wielkimi korporacjami, ale także – jak przekonaliśmy się w ciągu ostatnich trzech lat – nad mediami, nauką i polityką – i to na całym świecie.

Ale tak gigantyczny wzrost władzy niesie ze sobą również problemy, zwłaszcza gdy brak równowagi między nieliczną elitą a resztą ludzkości przybiera tak drastyczne rozmiary, jak ma to miejsce w naszych czasach. Staje się to jeszcze trudniejsze, gdy system monetarny, który umożliwił wzrost nielicznym, przestaje działać i musi zostać zastąpiony nowym, który również nie jest demokratyczny. Następnie trzeba przejść do ofensywy i jak najszybciej doprowadzić do powstania autorytarnych państw.

Właśnie tego doświadczamy w tej chwili. Od trzech lat ogranicza się naszą wolność „w imię zdrowia”, teraz zaczyna się podobny reżim „w imię zmian klimatu”. Jednak wymagane do tego środki przymusu muszą być uzupełnione ideologicznie i uzasadnione dla mas. Musisz także odwrócić uwagę ludzi od tego, co naprawdę ważne za kulisami i, co być może najważniejsze, zewrzeć swoje szeregi i odsunąć na bok liderów korporacji, przedstawicieli mediów, polityków i naukowców, którzy nie w pełni popierają program.

W tym miejscu pojawia się program przebudzenia (ang. „woke“ przyp. tłum.). Działa na zasadzie przejmowania interesów mniejszości społecznych, wyolbrzymiania ich do poziomu groteski, a następnie wykorzystywania ich jako środka nacisku na jednostki lub całe grupy społeczne.

Szybkie spojrzenie na historię ruchu pokazuje, że zapoczątkowały go potężne siły. Zaczęło się od Black Lives Matter, rzekomego ruchu na rzecz praw obywatelskich, którego organizacje podrzędne otrzymały 100 milionów dolarów od samej Fundacji Forda w latach 2016-2022 i którego darczyńcami są Microsoft, IBM, Cisco, Softbank, Uber, Reddit, Shopify, Comcast, Paypal , Ben & Jerry’s i Tiktok.(1)

Później powstał ruch MeToo, którego liczne fundacje zgromadziły dziesiątki milionów, a głównymi darczyńcami byli Fundacja Forda obok Google i telewizji CBS.(2)

W międzyczasie Black Lives Matter i Me Too stały się trochę cichsze. Jest ku temu powód, ponieważ ruch LGBTQ+ prawdopodobnie będzie teraz odgrywał najważniejszą rolę w agendzie Woke. Jest to przede wszystkim napędzane przez Kampanię Praw Człowieka, założoną w 1980 roku, która nadała obudzonemu rozwojowi zupełnie nowy wymiar. Ustanowił Corporate Equality Index, który ocenia korporacje według tego, w jakim stopniu spełniają one standardy obudzonej moralności, a który został teraz przyjęty między innymi przez finansowego giganta BlackRock i niezliczone wielkie korporacje.

Reed Hastings, założyciel i dyrektor generalny Netflix, właśnie doświadczył na własnej skórze wpływu, jaki może mieć ten indeks. Po nieudanej próbie powstrzymania czarnego komika Dave’a Chapelle’a przed używaniem słowa na N (tzw. N-word, którego używa się w zastępstwie słowa nigger, czyli „czarnuch” przyp. tłum.)w serwisie Netflix, Netflix został najpierw obniżony o 25 punktów w Korporacyjnym Indeksie Równości, a wkrótce potem całkowicie usunięty z listy, zmuszając Reeda Hastingsa do rezygnacji.

Ale tutaj robi się ciekawie. Trzecim co do wielkości akcjonariuszem Netflix jest nikt inny jak BlackRock. Drugim co do wielkości jest Vanguard, a jak wiadomo, Vanguard jest większościowym udziałowcem BlackRock. Ale dlaczego największa potęga finansowa świata działa tutaj wbrew własnym interesom?

Wyjaśnienie tego może być tylko jedno: akceptujesz krótkoterminowe straty, aby osiągnąć cel długoterminowy, a mianowicie: demonstrować siłę i pokazywać wiodące siły w świecie finansowym i gospodarczym: albo się podporządkujesz – albo my sprawimy, że odejdziesz.

Reakcje innych firm pokazują, jak skuteczna jest ta strategia. Na przykład Anheuser-Busch InBev, największa na świecie grupa piwowarska, poniosła znaczne straty, gdy trans-influencer Dylan Mulvaney promował na swoim kanale na Instagramie Budweiser Light, jedno z najpopularniejszych piw w USA. Zamiast protestować z oburzeniem, dyrektor generalny Anheuser-Busch InBev jedynie zwrócił uwagę, że puszka prezentowana w filmie nie jest przeznaczona do sprzedaży publicznej i że film nie jest kampanią reklamową.

Inaczej niż w Hastings zachowywali się prezesi Adidas, Northface i Target, drugiego co do wielkości dyskontu w USA po Walmarcie. Przeszli nawet do ofensywy i sami wprowadzili reklamy obudzone. Adidas wymyślił Pride Collection, Target reklamował kostiumy kąpielowe, w których osoby transpłciowe mogą ukryć pozostałe genitalia.

Każdy, kto przeciera oczy przed tymi informacjami i uważa, że ​​są one zbyt groteskowe, aby były prawdziwe, powinien wejść na stronę internetową Kampanii na rzecz Praw Człowieka i kliknąć na ich partnerów. Istnieje lista głównych firm, w tym: Apple, Amazon, Google, Microsoft, Intel, JPMorgan, Goldman Sachs, Pfizer, PayPal, Airbus i Master Card.

Prawie wszystkie te firmy mają jedną wspólną cechę: BlackRock i Vanguard należą do ich głównych akcjonariuszy.(3)

Nawiasem mówiąc, program woke ma dwa ważne skutki uboczne. Z jednej strony udaje mu się zepchnąć na boczny tor poważne ruchy obywatelskie, które walczą o prawa kobiet, przeciwko rasizmowi i dyskryminacji grup marginalizowanych z powodu jej nadmiernej przesady. Z drugiej strony ciągłe powtarzanie krzykliwych haseł prowadzi do poczucia bezsilności wobec władzy u zdecydowanej większości społeczeństwa, które uznaje kampanię za absurdalną, a nawet śmieszną, co stanowi doskonały prekursor przyszłych ograniczeń .

Włoski pisarz Ingnazio Silone powiedział kiedyś:

Nowy faszyzm nie powie: jestem faszyzmem. Powie: jestem antyfaszyzmem”.

Dziś wiemy też, w jakim przebraniu się pojawia: w przebraniu ultra-autorytarnego obudzonego dobroczyńcy.

Ernst Wolff

Tłumaczył : Paweł Jakubas, proszę o jedno Zdrowaś Maryjo za moją pracę.

Oryginalny tekst ukazał się 26 czerwca 2023 roku na stronie https://apolut.net/wer-steckt-hinter-der-woke-agenda-von-ernst-wolff/

Źródła i Przypisy:

(1) https://builtin.com/diversity-inclusion/companies-that-support-black-lives-matter-social-justice

(2) https://metoomvmt.org/get-to-know-us/partners/, https://www.marketwatch.com/story/this-is-the-staggering-amount-of-money-metoo-has-helped-raise-for-womens-causes-2018-10-02

(3) https://www.hrc.org/about/corporate-partners

ŻYCIE W KOSMOSIE

ŻYCIE W KOSMOSIE

  Sławomir M. Kozak www.oficyna-aurora.pl

2023-06-23oficyna-aurora-w-kosmosie

Przeglądam nagłówki internetowych wydań gazet świata zachodniego. Z ciekawości, ale także  dlatego, że tubylcze bojkotuję. Nie jest to wcale obraz ładny, łatwy i przyjemny, jednak – odnoszę wrażenie – całkowicie inny od tego na naszym podwórku. Czytam oto, ze zdziwieniem, którego przecież nie powinienem odczuwać, że na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych Ameryki znaleziono radioaktywną rybę, która dotarła tam z rejonu Fukushimy. Podobno, nie są wolne od tej przypadłości zarówno zwykłe sardynki, jak i wieloryby. Gazety twierdzą, że Japończycy skażoną wodę z elektrowni wypuszczają wprost do oceanu. Piszą też, że naukowcy udowodnili ponad wszelką wątpliwość zasadniczy wpływ aluminium na rozwój choroby Alzheimera. Magazyny donoszą, że w połowie wszelkich przypadków bólu gardła, infekcji uszu i zatok, lekarze przepisują niewłaściwe antybiotyki. Hillary Clinton, która ponoć wspierała barbarzyński ISIS cierpi na chorobę Parkinsona, a jej małżonek, podobnie zresztą, jak późniejszy prezydent Obama, przyjaźnił się ze znanym, amerykańskim demokratą, aresztowanym w 2014 roku za gwałt na 15-letnim chłopcu. Przypominają o tym w kontekście aresztowanego przez Brytyjczyków w 2019 roku, natychmiast po wycofaniu azylu przez Ekwador, Juliana Assange, którego Wikileaks mogło przyczynić się do postawienia zarzutów byłej sekretarz stanu USA. Ogromny i znany, także w Polsce, bank JPMorgan wypłaci ofiarom seksualnego szantażysty Epstein’a 290 milionów dolarów. Oj, ci anglosascy filantropi…

Czytam też, że zabawki wiodących firm, nazywane asystentami głosowymi, mogą włączać się, nagrywać i przesyłać zapis domowych rozmów, aktywując się  nie tylko na wyraźne polecenie ich właścicieli, ale na skutek przypadkowych dźwięków dochodzących z tła. Znana sieć spożywcza Target zachęcała niedawno do zburzenia wykuwanego od wielu lat pomnika czterech amerykańskich prezydentów na górze Rushmore,  za współtworzenie oraz wspieranie przez nich rzekomej białej supremacji. Z kolei, tamtejsi lewicowcy nazywają muzułmanów bigotami i właśnie białymi supremacjonistami, bo mają oni odwagę chronić swoje dzieci przed „ideologią” LGBT. Ta bezczelność nie dziwi, jeśli przeczytamy w kolejnym artykule o przedstawicielach Sił Powietrznych salutujących przed 11-kolorową (!) „flagą” tego ruchu. Zresztą, firma Disney, agresywnie reklamująca się i u nas, nie pozostaje wobec tego szaleństwa w (nomen omen) tyle i promuje ten styl (wy)życia już otwarcie. Amerykanki czekają w szpitalach na termin porodu, ponieważ pierwszeństwo mają tabuny nielegalnych imigrantek. Stan Teksas próbuje chronić swe granice przed nachodźcami tworząc wodne bariery-rozlewiska wzdłuż rzeki Rio Grande. Były prezydent Trump zagrożony jest wyrokiem 400 lat więzienia w przypadku udowodnienia mu, łącznie 34 zarzutów niedochowania staranności w przechowywaniu tajnych informacji i potencjalnego szpiegostwa na rzecz obcego państwa. Nie  będzie jednak łatwo, bo obecnemu lokatorowi Białego Domu i jego synowi położono właśnie na stół 17 nagrań dotyczących ich działań korupcyjnych, a prawnik Trumpa zdobył zeznania byłej księgowej firmy Burisma i czterech innych osób, które były gotowe w tej sprawie zeznawać. Były, bo oto właśnie księgowa, nota bene żona niedawnego właściciela Burismy, zginęła w podejrzanych okolicznościach. Tymczasem, w rejonie Waszyngtonu, spadł na ziemię samolot typu Cessna, na którego pokładzie znajdowała się córka i wnuczka Johna Rumpel’a, biznesmena oraz hojnego sponsora Partii Republikańskiej, a jednocześnie wpływowego działacza Narodowego Stowarzyszenia Strzeleckiego Ameryki, propagującego prawo do posiadania broni palnej.

Największe hotele San Francisco, nie wyłączając słynnej sieci Hilton, plajtują z braku turystów, którzy ponad czekające ich w tym zdominowanym przez przestępców mieście ekstremalne emocje, przedkładają chęć długiego życia bez uszczerbku na zdrowiu. Samochody autonomiczne, w przeciwieństwie do kierowanych przez człowieka, powodują znaczącą ilość wypadków, ponieważ ich komputery „nie rozumieją” większości zachowań ludzi na drodze. „Sztuczna inteligencja”, czytaj – maszynowe nauczanie! Pycha kroczy przed upadkiem. 

Amerykanie są przeciwni wprowadzaniu przez banki centralne cyfrowego pieniądza. Tymczasem WHO konsekwentnie dąży do wprowadzenia cyfrowej sieci certyfikatów zdrowotnych, co napotyka stanowczy sprzeciw dużej części Amerykanów. Podobnie, jak to, że w ich małych, lokalnych sklepach, pojawiają się już notorycznie, warzywa skażone genetyczną modyfikacją. Bandyci farmaceutyczni nie śpią, CDC „ostrzega” przed ciągle gdzieś tam obecną małpią grypą. Nie wiadomo, czy to z tego powodu, ale kilka hrabstw stanu Oregon zamierza dokonać secesji i przyłączyć się do konserwatywnego stanu Idaho. Instagram zdjął bana z konta demokratycznego kandydata do fotela prezydenckiego, który ma chyba wreszcie powody do radości z tego, że nie jest przeciętnym obywatelem. Chiny, Rosja i Iran podpisały kolejny tuzin umów energetycznych, a w części stanów amerykańskich prąd staje się dobrem luksusowym. Kuba wraca do militarnej gry, zezwalając Chinom na budowę bazy szpiegowskiej dla przechwytywania amerykańskiej łączności. Wyrzucony z 

Fox News dziennikarz Tucker Carlson, zdobył już na komunikatorze 

Twitter 10 milionów widzów. Tymczasem, ten sam 

Twitter nadal cenzoruje informacje dotyczące wycieku wirusa covid z wojskowego laboratorium. Limity rasowe (!) w Południowej Afryce ograniczają dostęp do wody białym mieszkańcom. Według sondaży, 1/3 amerykańskich nastolatków tzw. pokolenia „Z” za nic ma prywatność, akceptując rządowe kamery dozorujące w swych domach. Dziesiątki dzieci zaginęły w dwóch tylko tygodniach maja, w amerykańskim Clevelend. Chyba nikt ich nie szuka, za to NASA obiecuje znaleźć w ciągu najbliższego ćwierćwiecza życie w kosmosie.

Mógłbym tak pisać w nieskończoność, ale oszczędzę nam wszystkim tego zalewu wiadomości. Niezależnie od tego, w jak dużej, choć jednak pewnie nikłej części, pokrywają się z informacjami „pudelków” znad Wisły, to jest to przygnębiające doświadczenie. Pomimo, iż wiem, że wszystko to odbywa się zgodnie z ukutą już w latach 70. ubiegłego wieku koncepcjądemoralizacja-destabilizacja-normalizacja. I, że ta ostatnia musi nadejść, choć jej twórcy zakładają, że na ich własnych warunkach. Wiem, że wszechobecny ekoterroryzm upadnie, a jego głosiciele zostaną, jak wszyscy rewolucjoniści, potępieni i wyrzuceni w niesławie na śmietnik historii. Wiem też, że świat powróci do dotychczasowych źródeł energii, bo rolą państw objętych dziś zachodnim ostracyzmem, jest ich zachowanie i konserwacja na czas, w którym umorzony dług światowej oligarchii będzie mógł być zapomniany przez obecne pokolenie. Tyle, że żal tych kolejnych generacji, którym nie będzie dane doznać normalnego życia.

Dostaną możliwość gonienia nowego króliczka, całkiem odmienne obawy, nadzieje i cel. Religię nowej ery – życie w kosmosie.

Sławomir M. Kozak

Zdradzili wszyscy – czyli o utracie fundamentu moralnego

Zdradzili wszyscy czyli o utracie fundamentu moralnego

AlterCabrio

Problem polega na tym, że „robienie właściwych rzeczy” nie było oparte na żadnych moralnych podstawach wolności myśli, słowa, wyboru czy cielesnej suwerenności. Zamiast tego robienie właściwych rzeczy polegało na podążaniu za stadem.

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

______________***______________

O zdradzie ze strony instytucji, współpracowników i członków rodziny „przejętych i kontrolowanych przez strach, wstyd, pychę i chciwość”

„Rozumiem, że wielu uważało, że postępują słusznie, nie tylko pozwalając na wstrzyknięcie sobie niesprawdzonej eksperymentalnej technologii genetycznej, ale także zmuszając, zawstydzając, zastraszając i dyskryminując tych, którzy tego nie zrobili.

Problem polega na tym, że „robienie właściwych rzeczy” nie było oparte na żadnych moralnych podstawach wolności myśli, słowa, wyboru czy cielesnej suwerenności. Zamiast tego robienie właściwych rzeczy polegało na podążaniu za stadem”.

W zeszły piątek miałem przyjemność uczestniczyć w prezentacji dr Jordana Petersona. Dr Peterson obszernie mówił o swoich 12 Zasadach Życia, traktacie, który zachęca i pomaga nam być lepszymi istotami ludzkimi. W całej jego prezentacji jedno słowo przykuło moją uwagę. Słowo – zdrada. To słowo głęboko we mnie rezonowało i przemawiało do źródła mojego gniewu, urazy i niepokoju o przyszłość. Zastanawiając się nad ostatnimi trzema latami, stało się dla mnie jasne ilu zdrad doświadczyliśmy:

– Nasze rządy i wybrani przedstawiciele nas zdradzili.

– Zdradzili nas nasi sędziowie i ci, którzy stoją na straży praworządności i naszej Karty Praw i Wolności.

– Nasza policja, wojsko, prokuratorzy generalni i wszyscy, którzy przysięgali nas bronić, zdradzili nas.

– Zdradzili nas nasi lekarze, pielęgniarki, urzędnicy służby zdrowia i farmaceuci.

– Nasze agencje regulacyjne, które są odpowiedzialne za przestrzeganie etycznych praktyk medycznych, zdradziły nas.

– Nasze media głównego nurtu, które rzekomo są niezależne i poszukują prawdy, zdradziły nas.

– Nasze instytucje akademickie, które twierdzą, że są źródłem szkolnictwa wyższego, zdradziły nas.

– Nasi przywódcy religijni, którzy zamknęli miejsca kultu, zdradzili nas.

– Zdradziły nas nasze instytucje finansowe, które obiecały chronić nasze oszczędności.

– Nasza rodzina, przyjaciele i współpracownicy, którzy włączyli się w przymus, zawstydzanie i dyskryminację niezaszczepionych, zdradzili nas.

– A ci, którzy godzili się na przymus, bo chcieli podróżować, grać w hokeja, czy iść do pubu, zdradzili własną suwerenność cielesną oraz indywidualne prawa i godność.

Problem ze zdradą polega na tym, że trudno jest odzyskać zaufanie raz zdradzone. Niechętnie powierzam swoje bezpieczeństwo tym instytucjom, agentom, profesjonalistom, współpracownikom i członkom rodziny. Pokazali mi, że można ich przejąć i kontrolować przy pomocy strachu, wstydu, pychy i chciwości.

Rozumiem, że wielu uważało, że postępują słusznie, nie tylko pozwalając na wstrzyknięcie sobie niesprawdzonej eksperymentalnej technologii genetycznej, ale także zmuszając, zawstydzając, zastraszając i dyskryminując tych, którzy tego nie zrobili. Problem polega na tym, że „robienie właściwych rzeczy” nie było oparte na żadnych moralnych podstawach wolności myśli, słowa, wyboru czy cielesnej suwerenności. Zamiast tego robienie właściwych rzeczy polegało na podążaniu za stadem.

Sugeruję, że nasze społeczeństwo łatwo wpadło w stan systemowej zdrady właśnie dlatego, że utraciło swój moralny fundament. Zaufanie nie zostanie łatwo przywrócone do czasu, gdy wspólnie obronimy, a następnie będziemy żyć zgodnie z systemem wartości, który szanuje indywidualne prawa i wolność oraz godność tego ciała danego przez Boga. Do tego czasu należy mieć się na baczności.

Wszystkiego dobrego,

TK

______________________

Ted Kuntz on Betrayal by Institutions, Colleagues and Family Members “Co-Opted and Controlled by Fear, Shame, Pride and Greed”, May 31, 2023

Alternatywnie:

Ted Kuntz, Vaccine Choice Canada, 31 maja 2023r

Mocno dbają o to, aby opinia publiczna zyskała pamięć nierozgarniętej kury

Mocno dbają o to, aby opinia publiczna zyskała pamięć nierozgarniętej kury

Witold Gadowski: pamiec-kury

„System działa tak, że wzmacnia tych najbardziej uzależnionych od siebie, tak aby automatycznie popadali w jeszcze większe uzależnienie. System jednocześnie eliminuje tych, którzy potrafią zjeść robaka z haczyka, ale sami się nie złapią”, pisze na łamach tygodnika „Niedziela” Witold Gadowski.

Publicysta wyjaśnia, że ów System ma na celu sprawienie, że ludzie staną się „chorzy”, a konkretnie uzależnieni od systemu. „Chory przestaje rozumować, posługiwać się zdrowym rozsądkiem, kieruje się jedynie emocjonalnie podbarwianymi wytycznymi płynącymi z wnętrza systemu. Po pewnym czasie człowiek – nawet gdyby zrozumiał fakt, że znalazł się w rzeczywistości sprytnie zamienionej i podstawionej – nie wykazuje już najmniejszej skłonności do wyrwania się z niej. Boi się powrotu do rzeczywistego świata i poruszania się według prawdziwie istniejących praw – woli życie w systemie, który podpowiada mu, co, kiedy i jak ma zrobić. Dotyka go uzależnienie więźnia”, podkreśla.

Autor zwraca uwagę, że ludzie wsiąkają w ekrany smartfonów i tabletów, a wykreowana tam rzeczywistość tak ich wciąga, że pozostają nam jedynie ich pozbawione wnętrza ciała. Wirtualny potwór wciąga z wielu powodów, ale najważniejszym z nich jest absolutna kontrola nad człowiekiem, który się tam znalazł. „W tym świecie feudałowie finansowi tworzą swoje prawa i bezwzględnie je egzekwują. Masy padają ofiarami tej zbiorowej kreacji, w której świat realny (w nim reguły ustanowił Pan Bóg) zostaje sprytnie zastąpiony kreacją wszechwładnego pieniądza; kontrolę nad nim mają współcześni feudałowie, którzy z coraz mniejszą cierpliwością znoszą opieranie się ich kaprysom przez zwykłych ludzi”, tłumaczy dalej ekspert programu „PRAWY PROSTY PLUS” na antenie PCh24 TV.

Zdaniem Gadowskiego miażdżący strumień propagandy, lejącej się z wielkonakładowych mediów, ma unieważnić wszelki przejaw zdrowego rozsądku i sensownego protestu.

„Ktoś mocno dba o to, aby opinia publiczna zyskała pamięć nierozgarniętej kury. (…) Najważniejsze i promowane w mediach siły polityczne nawet nie kwestionują „prawd” ogłaszanych przez zaciskający się system. Ich istnienie jest przecież uzależnione od akceptacji systemu. Pamiętajmy jednak, że sami musimy walczyć o swoją wolność i swoje prawo dostępu do niezmanipulowanej wiedzy o rzeczywistości. Mamy prawo do buntu i nie dajmy sobie wmówić, że bunt to zło. Kiedy buntowaliśmy się przeciwko komunizmowi, wielu realistów także oskarżało nas o narażanie wszystkich na ryzyko. I kto miał rację?!”, podsumowuje Witold Gadowski.

Źródło: tygodnik „Niedziela”

dlaczego upada to Imperium?

T. R. Glover, uwaga sprzed wieku:

Znajdujemy więc barbarzyńców u bram Cesarstwa, wojska barbarzyńskie trzymające przy nich straż, mizerne postacie na tronie, triumfującą biurokrację oraz ludność upadającą liczebnie i na duchu. I ludzie pytają się, dlaczego upadło Imperium Rzymskie ! Raczej dlaczego jeszcze nie upadło?