„Lex Konfident” DO KOSZA. PiS przegrywa głosowanie !

Mające większość w Komisji Zdrowia Prawo i Sprawiedliwość przegrało głosowanie ws. nowej ustawy sanitarnej. Lex Konfident trafi do kosza.

https://nczas.com/2022/02/01/cuda-cuda-oglaszaja-lex-konfident-do-kosza-pis-przegrywa-glosowanie/

————————

Nad nową ustawą sanitarną Komisja Zdrowia pracowała od godziny 15. Po wnioskach i wysłuchaniu głosów różnych opcji politycznych, rozpoczęto głosowanie.

Na początku Komisja miała głosować nad dwoma wnioskami – o całkowite odrzucenie ustawy w pierwszym czytaniu oraz – jeśli ten wniosek by przepadł – o publiczne wysłuchanie ustawy „lex konfident”.

Okazało się, że wystarczyło jedno głosowanie. 22 członków Komisji Zdrowia było za odrzuceniem ustawy w pierwszym czytaniu, a przeciwko – 17. Oznacza to, że mający większość w Komisji Zdrowia PiS przegrał głosowanie.

A przegrał, bo kilku członków komisji – zapewne nie chcąc firmować ustawy swoim nazwiskiem – w ogóle nie pojawiło się na głosowaniu.

Spośród 18 obecnych polityków z ramienia PiS wyłamała się Małgorzata Janowska – ona zagłosowała za odrzuceniem ustawy w pierwszym czytaniu. Pozostałe wszystkie głosy przeciw są autorstwa PiS-u.

Ustawa, potocznie nazwana ‚lex konfident’, definitywnie ląduje w koszu.

Im więcej zaszczepionych, tym więcej zakażonych.Sympozjum „Oblicza pandemii”

Sympozjum „Oblicza pandemii”. Referat dr. Marka Sobolewskiego: „Dane statystyczne dowodzą, że szczepionki nie zatrzymują wirusa” [WIDEO]

Dr Marek Sobolewski, statystyk z Politechniki Rzeszowskiej, był jednym z prelegentów podczas sympozjum „Oblicza pandemii”, które odbyło się 29 stycznia 2022 roku w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Wygłoszony przez niego referat dotyczy analizy danych dotyczących zaszczepienia i liczby zakażeń na poziomie krajowym, wojewódzkim i powiatowym. Dr Sobolewski opiera się na powszechnie dostępnych danych publikowanych przez Ministerstwo Zdrowia.

Z każdej z przeprowadzanych analiz wynika to samo: szczepionki nie ograniczają transmisji wirusa. Wprost przeciwnie. Im więcej zaszczepionych, tym więcej zakażonych. Sobolewski kilkukrotnie podkreślał, iż jego celem nie było wykazanie, że szczepionki przyczyniają się do zwiększenia liczby zakażeń. Niemniej jednak taki wniosek jest oczywisty. Liczby mówią same za siebie.

Dr Sobolewski wyjaśnia też na czym polega manipulacja danymi, którą stosuje Ministerstwo Zdrowia, żeby wmawiać Polakom, iż większość zakażeń  występuje w grupie osób niezaszczepionych. Ministerstwo podaje dane zbiorcze dotyczące okresu od rozpoczęcia podawania drugiej dawki szczepionki. W tym czasie osób „w pełni zaszczepionych” (dwie dawki + 14 dni) w ogóle nie było! Zatem wszystkie zakażenia występowały w grupie osób niezaszczepionych. Taką metodą można sfałszować każde dane. Wystarczy włączyć do analizy okres, w którym dany czynnik nie występuje. Równie dobrze Ministerstwo Zdrowia mogłoby zsumować dane od początku pandemii, czyli za 2020 rok. Wynik byłby jeszcze bardziej korzystny dla zaszczepionych. Tymczasem dane z okresu, gdy liczba zaszczepionych i niezaszczepionych jest mniej więcej taka sama, pokazują dobitnie, że liczba zakażonych jest wyższa w grupie zaszczepionych niż w grupie niezaszczepionych.

20 minut

Befehl ist Befehl! Policjanci Bawarii zgotowali dzieciom piekło. Akcja 30-35 funkcjonariuszy w pełnym rynsztunku. Wyważone drzwi i przesłuchania w szkole, w której dzieci nie nosiły masek. Ordnung muss sein!!!

Niemcy. Bawarska policja zrobiła nalot na prywatną szkołę, w której dzieciom pozwalano na naukę bez masek. Szkoła nie była zarejestrowana przez bawarski rząd, a rodzice założyli ją w celu ochrony dzieci przed reżimem covidowym.
https://nczas.com/2022/02/01/niemcy-policyjny-nalot-na-szkole-w-ktorej-dzieci-nie-nosily-masek/

——————————–

Szkołę w bawarskiej miejscowości w Erlangen założyli rodzice, którzy chcieli uchronić swoje dzieci przed traumą i zdrowotnymi konsekwencjami wprowadzonego w Bawarii reżimu sanitarnego.

Mowa tu m.in. o nakazie zakrywania ust i nosa przez najmłodszych.

Lokalne media podają, że policja zorganizowała nalot na prywatną szkołę po tym, jak ustalono, że działa ona bez zezwolenia rządu Bawarii, a dzieci uczą się na prywatnej posesji.

Po interwencji służb mundurowych placówka została zamknięta.

Jedna z matek, która posyłała swoje dziecko do rzeczonej szkoły, twierdzi, że akcję przeprowadziło około 30-35 funkcjonariuszy w pełnym rynsztunku – mieli być wyposażeni w pałki i broń automatyczną, a drzwi do budynku wyważyć taranem.

W dniu, w którym przeprowadzono akcję, w szkole znajdowały się dzieci w wieku od 4. do 14. lat. Gdy policjanci rozpoczęli nalot, przerażone dzieci zaczęły uciekać na piętro budynku, ale mundurowi zatrzymali je.

Dzieci miały zostać oddzielone od rodziców i przesłuchiwane indywidualnie przez 4 godziny.

Portal Reitschuster.de twierdzi, że policja zastosowała taktykę zastraszania, mówiąc dzieciom, że zostaną umieszczone w domach dla nieletnich, jeśli odmówią podania swoich nazwisk.

Ponadto policjanci skonfiskowali dzieciom przybory szkolne. Mają one zostać zwrócone po zakończeniu dochodzenia.

Źródło: Reitschuster.de, Life Site News

Pamiętnik z roku 2456 się coraz bardziej sprawdza…

Dziś siedemsetny dzień polskiej pandemii. Tak, tej, w której mieliśmy się zamknąć na 2-3 tygodnie, a wyszło jak wyszło. Przy takich okrąglicach mam w zwyczaju (robię to już drugi raz) wracać do pewnego wpisu z 16 maja 2020 roku, a więc z zamierzchłych czasów końcówki Kwarantanny Pierwszej, w której jak widać po tekście poniższym – trochę zacząłem odjeżdżać. Był to drugi miesiąc kwarantanny i już w tej malignie zaczynałem miewać zwidy przyszłości. Bawiłem się lemowską formą mego Mistrza i popadałem w futurologię. Ale przy okrągłych okazjach wracam do tego tekstu, by zobaczyć czy coś się spełnia. I… spełnia się. A więc ku pamięci wiernym czytelnikom, i uciesze tym, którzy są z „Dziennikiem” od niedawna i nie natrafili jeszcze na ten tekst – przytaczam.

https://dziennikzarazy.pl/31-01-pamietnik-sie-coraz-bardziej-sprawdza/ Karwelis

————————

16 maja, rok 2456 (i.e)

Raport z eksploracji stanowiska nr 19, rejon Voila, obszar Mazovia

Do Głównej Dyrekcji Zarządzania Przeszłością

Szanowny panie prezesie-generale,

Pragnę powiadomić Pana, że w trakcie wykopalisk zespół nr 9 znalazł unikatowy artefakt sprzed około 450 lat, czyli z epoki Pierwszego Wirusa, a ściślej sprzed 2 lat przed ŚZM (Światowe Zdjęcie Masek), datowanego na 2022 rok i.e. (ich ery). Nazwaliśmy go Flashstick’iem z Varsovii. To fantastyczne znalezisko pozwoli nam uzupełnić historyczną wiedzę na temat funkcjonowania cywilizacji w tym nie dość rozpoznanym do dzisiaj okresie. Jak wiadomo Wielki Impuls skasował całą elektroniczną pamięć ludzkości oraz wszystkie zapisy farbą czy tuszem na papierze. Ocalały jedynie nieliczne świadectwa w formie papierowej i to tylko te uratowane przez Jamesa Bulera, bibliotekarza z Glasgow. Buler nieliczne egzemplarze wyniósł na wieś do chlewika swego kuzyna podczas Rewolucji Antyszczepionkowców (RA).

W ten sposób przypadkiem uratowały się bezcenne księgi, gdy po latach ujawniły się wyjątkowe zdolności ekranowania Impulsu przez cynowy sagan na pomyje (model Slop Light Limited), któremu książki Bulera służyły za podstawki. Prawdopodobnie Buler uratował gdzieś w ten sposób jeszcze więcej książek, ale nie wiadomo gdzie, gdyż jako należący do grupy oskarżanej o kolaborację z Rządem Światowym (tzw. yntelygent) został podczas RA rytualnie uśmiercony poprzez wciśnięcie na głowę tradycyjnej korony z cierniowych maseczek i nafaszerowanie go 10 litrami szczepionki antiCovid-6.0 przez członków komando K5G (Kill 5G) przy wsparciu młodzieżówki YMCA (Young Masks Carring Abort). Tytuły ocalone przez Bulera (pomijając tzw ero-varia, czyli rocznik kolorowego czasopisma pt. „Bezpruderyjne azjatki”) to głównie tzw. „Decameron” i „Guliwer”, do których jeszcze wrócimy w niniejszym Raporcie.

Przypomnijmy, że jedyną wiedzę jaką posiadamy o czasach po okresie Pierwszego Wirusa czerpaliśmy dotąd z tzw. Pendrive’a z Antwerpii, bo wcześniejsze zapiski zniszczył powyższy Impuls. W obu przypadkach – naszego Flashstick’a z Varsovii i Pendrive’a z Antwerpii – powtarzają się te same okoliczności przetrwania Wielkiego Impulsu przez wspomiane artefakty. Oba te przedmioty zostały znalezione w zwaliskach tekturowych tutek. Ich gigantyczne ilości zdają się obalać hipotezę profesora Gargola, który twierdził, że znajdowane już wcześniej tutki są pozostałością po tzw. papirusach toaletowych, nawijanych na nie. Postulowany przez profesora prozaiczny sposób ich użycia tu przeczy jego „toaletowej” tezie – ilość znalezionych tutek była w obu przypadkach przeogromna, co wyklucza potrzebę gromadzenia takiej ilości „papirusa” dla pojedynczego osobnika. Te sprzeczności mogą z kolei przemawiać za koncepcją dra Borgola, który wywodził, iż tutki miały raczej znaczenie religijne, w rodzaju wotów dla bóstwa, jak te z metalu, znalezione na ścianach dawnych świątyń. Jednak wota metalowe przedstawiały kształty uzdrowionych organów lub kończyn, co w przypadku sposobu użycia tutek „papirusa” musi budzić wątpliwości lub co najmniej niesmak co do tak skonstruowanej analogii.

Udało nam się odczytać treść z Flashstick’a z Varsovii. Tak jak w przypadku Pendrive’a z Antwerpii nieocenioną pomoc wykazało Tajne Depozytorium Maszyn Nielegalnych dając nam do dyspozycji jedyny ocalały cyfrowy egzeplarz maszyny z tamtego okresu (tzw. Apple z Tymbarku). Okazało się, że odczytany zbiór to „Dziennik zarazy”, zapiski z samego okresu Pierwszego Wirusa, jednak analiza komparatywna z innym dziełem z epoki podobnej pandemii – ze wspomnianym „Decameronem” – wykazała znaczne różnice. Pomijając ewidentnie wyższy poziom literacki autora „Decamerona”, oba zbiory zapisków różni podejście do opisywanej rzeczywistości.

Choć oba teksty łączy motyw kwarantanny, to zbiór z epoki tzw. Owrzodzenia dotyczy opowieści, które wymienia między sobą dziesięć osób zamkniętych w kwarantannie. Za to „Dziennik zarazy” jest monologiem jednego, nieznanego jeszcze autora. I tak jak wcześniejsze dzieło jest barwnym opisem obyczajów cywilizacji na tym etapie, tak „Dziennik” dotyczy głównie samej pandemii, i to przede wszystkim w jej aktualnym, politycznym aspekcie. Daje nam to mniejsze wyobrażenie o obyczajach epoki Pierwszego Wirusa, ale pokazuje znaczny stopień osadzenia ówczesnych wydarzeń w dominującym wtedy jak widać kontekście politycznym. To zaś uzupełnia brakujące do tej pory ogniwa łączące nieliczne ocalałe przekazy papierowe z czasami, o których już coś wiemy – chociażby ze wspomnianego już Pendrive’a z Antwerpii, opisującego okresy po Wielkim Zaszczepieniu, ale jeszcze sprzed dynastii Bosaków.

„Dziennik” pokazuje nam świat w jakimś do tej pory nieodczytanym konflikcie. Wszyscy się ze wszystkimi spierają, a głównie mówią o jakimś Kaczyńskim, o którym późniejsze dzieje, a właściwie nieliczne ich przekazy, milczą. Właściwie zapiski nie ujawniają czego dotyczy ten zażarty spór. Widocznie autor uważał go za na tyle oczywisty, że o jego przyczynach nie wspominał. Wielu naszych naukowców na podstawie tych zapisków potwierdza taki konflikt, jednak co do jego istoty ujawniają się różne hipotezy. Znalezione na innych stanowiskach (głównie stanowisko „Sasin”, pola 14 i 16) podarte tzw. „pakiety do głosowania”, podobizny w/w Kaczyńskiego w różnych stylach (koreański dyktator, tzw. Stalin, afrykański watażka) nie przybliżają nas do odkrycia znaczenia tych znalezisk. Do tej pory sama identyfikacja Kaczyńskiego wydaje się wewnętrznie sprzeczna – w linkach dziennika wspomina się w jego kontekście o jakimś Kaczorze-Dyktatorze, a zaraz znowu o jakimś Zbawcy Ojczyzny. Należy zastanowić się nad śmiałą tezą adiunkta Bobasa, że chodzi o tego samego człowieka, tylko różnie ocenianego. Ale tak skrajnie?  

Wynikają z tego z kolei różne hipotezy dotyczące samego kształtu ustroju politycznego ówczesnej cywilizacji. Po pierwsze dużo się mówi o tzw. wyborach. Według profesora Dambasa chodzi tu o jakiś sposób selekcji czy powoływania menadżera państwa. Według niego łączy się to w nieodgadniony dotąd sposób ze wspomnianymi podartymi kopertami. Dodajmy, że chodzi o okres występowania państwa jako tworu politycznego, czyli mówimy o czasach jeszcze sprzed powołania Rządu Światowego, w którym to procesie koncepcja tzw. wyborów nawet nie była znana (zresztą do tej pory przecież nie wiadomo – o czym można mówić tylko na zamkniętych seminariach dla wybranych działaczy – skąd się Rząd Światowy wziął, ale skoro już się wziął i był od razu światowy…).

Sam proces wspomnianej selekcji wywoływał ówcześnie ogromne emocje i konflikty. Doktor Blombas uważa, że w kraju autora „Dziennika” istniały podziały na trzy ugrupowania, które różniły się według miejsca rytualizacji swoich obrządków (tzw. zakupy). Mieli to być żabkowcy, lidlowcy i biedronkowcy. Jednak hipoteza ta wydaje się dość słaba, gdyż oparta jest jedynie na nazwisku domniemanego przywódcy tej ostatniej grupy (Biedroń). Podział ten nie jest potwierdzony wprost w dzienniku. Doktor Balabis twierdzi z kolei, że konflikt ten ma inne podłoże, wywodzące się jeszcze od drugiej z ocalałych książek, autorstwa niejakiego Swifta pt. „Podróże Guliwera”. Występują tam dwa narody Liliputów i Blefusków, które wyniszczają się w długoletniej wojnie z powodu różnicy zdań co do tego, z której strony (grubszej czy spiczastej) należy stłuc jajko ugotowane na twardo by je obrać (i zjeść? było to jeszcze przed wyginięciem tzw. ptaków, które prawdopodobnie konstruowały w/w jaja). Doktor Balabis uważa, że to kontynuacja tego konfliktu, ale za jedyne poparcie tej tezy ma tylko to, że szef jednego z ugrupowań z „Dziennika” był niski, zaś druga strona politycznego sporu (Blefuskowie?) nie chcieli się spotkać z Liliuptami (sic!) na tzw. jajeczku…

Co jeszcze wiemy z zapisków? Głównie wiemy czego JESZCZE nie wiedzą ówcześni. Nie wiedzą, że już za dwa lata władzę nad cywilizacją przejmie grupa światowych oligarchów (tzw. grupa Windows) i że po chwilowej euforii związanej z ŚZM (patrz wyżej) zarządzi ona obowiązkowe szczepienie szczepionką przeciwko wirusowi (Wielkie Zaszczepienie), wynalezioną przez wspomnianą grupę. Ludzie epoki Wirusa nie wiedzieli także, że szczepionka ta doprowadzi do masowego wymierania i w jej wyniku do depopulacji, choć głosy takie się już pojawiały a ich autorzy kierowani byli do tzw. psychuszek. Tym bardziej nie wiedziano jeszcze, że sprawa wyda się po 20 latach, co spowoduje przywołaną już tu Rewolucję Antyszczepionkowców (RA), a co dopiero mówić o wiedzy na temat późniejszego Wielkiego Impulsu, który zawróci ludzkość ze zgubnej drogi w przepaść globalizmu, i potwierdzi ostatecznie dogmat o płaskości naszej planety.

W czasach „Dziennika” jedynie wzmiankuje się kwestie wynalezienia szczepień i ich obowiązkowości, ale nie ma to jeszcze wtedy większego znaczenia. W opowieściach króluje polityka, dająca nam jakieś pojęcie o tym czym żyli wtedy ludzie, ale widać, że podkłady konfliktów społecznych pod przyszłą RA zostały już wtedy położone. W sumie ludzkość miała tematy jednak dość lekkie, nieświadoma zakresu przyszłej zmiany całego paradygmatu swego funkcjonowania.

Należy jednak podkreślić wyjątkowość znaleziska, które uzupełnia nasze braki w wiedzy na temat rozwoju cywilizacji sprzed Wielkiego Impulsu. Teraz każdym z wpisów powinni zająć się antropolodzy i archeolodzy. W zapiskach znajduje się bowiem wiele fotografii z tamtego czasu i tzw. linków do Internetu, który został zdelegalizowany od czasu Wielkiego Zaszczepienia.

Wiemy coraz więcej, ale też coraz więcej pytań. Kopiemy więc dalej. Na razie same tutki…

P.S. Za tydzień wyślę posłańca z kolejnym raportem. Trzeba uważać, bo poprzedniego pojmało podobno ugrupowanie KORWiL (Konfederacja Obrony Rozumnych – Wolność i Ludożerstwo). Słuch o nim zaginął, strach myśleć – dlaczego.

z poważaniem

dr Yersey Pigeon

Więcej wpisów na moim blogu „Dziennik zarazy”.

Izrael: Niepowodzenie szczepień i ostrzeżenie dla świata.

Sytuacja Izraela odzwierciedla sytuację innych silnie zaszczepionych krajów, które również doświadczyły rekordowej liczby przypadków.

AlterCabrio, 31 stycznia 2022 https://www.ekspedyt.org/2022/01/31/niepowodzenie-szczepien-i-ostrzezenie-dla-swiata/

Oto, co daje masowe wstrzykiwanie szczepionek mRNA w populacji: im więcej zaszczepiasz przeciwko Covid-19, tym więcej Covid-19 dostajesz.

−∗−

W menu na dziś danie ostrzegawcze. Które to już z kolei? Przykłady płyną z Izraela oraz innych krajów z wysokim odsetkiem osób zaszczepionych w społeczeństwie. Dane mówią same za siebie, naukowcy alarmują, a decydenci…

Wykresy w tekście można powiększyć otwierając grafikę w nowej zakładce.

Zapraszam do lektury.

______________***______________

Izrael: profil niepowodzenia szczepień i ostrzeżenie dla świata

Dzienna ilość przypadków COVID-19 w Izraelu osiąga rekordowy poziom 83 653”, czytamy w środowym komunikacie prasowym.

COVID-19 w Izraelu: liczba poważnych przypadków wzrosła dziesięciokrotnie w ciągu miesiąca, nadal rośnie”, brzmi niedawny nagłówek z Jerusalem Post.

Gdzie indziej dowiadujemy się, że pozytywny wskaźnik testów w Izraelu wynosi aż 29,63 procent. Oznacza to, że prawie jedna trzecia wszystkich testów Covid wykonanych przez Izraelczyków daje wynik pozytywny.

Izrael jest oczywiście krajem mającym poważne kłopoty z Covid, ponieważ wirus SARS-CoV-2 wymyka się spod kontroli w tym kraju.

Należy pamiętać, że Izrael jest jednym z najbardziej ‘zaszczepionych’ krajów na świecie. Około 80 procent dorosłej populacji zostało podwójnie zaszczepionych, a około 55 procent otrzymało dawkę przypominającą.

Mimo że ludność Izraela jest w dużym procencie zaszczepiona i po dawce przypominającej [boostered], w kraju pojawia się bezprecedensowa liczba przypadków. 25 stycznia Izrael zgłosił ponad 101 905 przypadków, czyli ponad 10 razy więcej niż przed szczepieniem. Innymi słowy, teraz, gdy Izraelczykom wstrzyknięto masowo szczepionki mRNA, liczba przypadków u nich wzrosła o ponad 1000 procent.

Duża liczba szczepionek nie zmniejszyła również częstości występowania ciężkiego Covid. W zeszłym tygodniu liczba cotygodniowych przyjęć do izraelskich szpitali covidowych osiągnęła rekord, który przekroczył o prawie dwieście procent najwyższy poziom sprzed szczepienia w tym kraju.

Na początku ogólnoświatowej krucjaty szczepień, osoby wprowadzające szczepienia i ich współpracownicy powiedzieli nam, że szczepionki Covid są bardzo skuteczne. Wskaźniki, o których mówiono, wynosiły 94 do 95 procent.

Gdyby to było choć trochę prawdziwe, Izrael zatriumfowałby nad Covidem już kilka miesięcy temu.

Zamiast tego widzimy nagłówek: Wysoce zaszczepiony Izrael ma najwięcej przypadków COVID-19 w przeliczeniu na mieszkańca na świecie.

Po ponad roku szaleńczego wyszczepiania, dane z Izraela są gorsze niż kiedykolwiek. Szczepionki nie tylko nie pokonały Covid, ale wręcz pogorszyły sytuację.

Sytuacja Izraela odzwierciedla sytuację innych silnie zaszczepionych krajów, które również doświadczyły rekordowej liczby przypadków.

Oto, co daje masowe wstrzykiwanie szczepionek mRNA w populacji: im więcej zaszczepiasz przeciwko Covid-19, tym więcej Covid-19 dostajesz.

I nawet nie wspominamy tutaj o skutkach ubocznych tych niewłaściwie przetestowanych szczepionek, które poważnie zraniły i zabiły setki tysięcy ludzi.

Doniesienia o zgonach w systemie VAERS eksplodowały po wprowadzeniu szczepionek Covid. Do 14 stycznia pojawiło się ponad milion doniesień do VAERS o niepożądanych reakcjach w związku z zastrzykami mRNA.

W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w recenzowanych czasopismach naukowych pojawiło się ponad tysiąc badań i artykułów, które omawiały poważne skutki uboczne tych eksperymentalnych produktów mRNA.

A jednak nawet teraz, trwa kampania, której celem jest wstrzyknięcie wszystkim Izraelczykom powyżej 18 roku życia drugiej dawki przypominającej [second booster].

Pełna desperacja, strzelanie na oślep – w wykonaniu szczepionkowców.

Wiemy, że czwarta dawka nie zadziała. Niecałe dwa tygodnie temu The Times of Israel opublikował artykuł zatytułowany: Izraelski test, pierwszy na świecie, potwierdza, że ​​czwarta dawka jest „niewystarczająco dobra” przeciwko Omicronowi.

W artykule zacytowano prof. Gili Regev-Yochay’a, prowadzącego te badania, który potwierdził, że szczepionki po prostu „nie są wystarczająco dobre”, aby przeciwdziałać wariantowi Omicron.

Mimo to, osoby odpowiedzialne za szczepienia w Izraelu – a także w kilku innych miejscach – zdecydowały się na podawanie z góry skazanej na porażkę czwartej dawki, jednocześnie narażając jej biorców na ryzyko poważnych skutków ubocznych.

Osoby odpowiedzialne za szczepienia robią to, chociaż wiedzą, że powtarzane zastrzyki mRNA stopniowo niszczą układ odpornościowy zaszczepionych.

Oto, co czytamy w niedawnym raporcie Bloomberga:

Organy regulacyjne Unii Europejskiej ostrzegły, że częste dawki przypominające Covid-19 mogą niekorzystnie wpłynąć na odpowiedź immunologiczną i mogą być niewykonalne. Według Europejskiej Agencji Leków powtarzanie dawek przypominających co cztery miesiące może ostatecznie osłabić odpowiedź immunologiczną i zamęczyć ludzi.

Według Marco Cavaleriego, szefa działu Biologicznych Zagrożeń Zdrowotnych i Strategii Szczepień w Europejskiej Agencji Leków (EMA) dawki przypominające „można zastosować raz, a może dwa razy, ale nie jest to coś, co naszym zdaniem powinno być ciągle powtarzane”.

Biorąc pod uwagę wszystkie informacje, jakie obecnie posiadamy, decyzja władz izraelskich o wprowadzeniu nieskutecznej i niebezpiecznej czwartej dawki narusza zasady zdrowej nauki, rozsądku i prawa moralnego. W obliczu bezstronnego sądu, ten krok prawdopodobnie byłby zakwalifikowany jako czyn przestępczy rządu przeciwko swoim obywatelom.

Izrael jest studium przypadku niepowodzenia szczepionek i brutalnego sposobu myślenia osób odpowiedzialnych za szczepienia, które chętnie poświęcają zdrowie i życie ludzi, aby realizować swoje podstępne plany.

______________

Israel: A Profile in Vaccine failure and a Warning to the World, Vasko Kohlmayer, Jan 30, 2022

Uzupełnienia:

„Eksperyment szczepionkowy” nie powiódł się? Sukces czy porażka? [17.08.2021r.]
Czy wzrost zachorowań potwierdzony oficjalnymi komunikatami o konieczności brania trzeciej dawki szczepionki covidowej świadczy o nieskuteczności dwóch poprzednich dawek? Naftali Bennet, premier Izraela najbardziej wyszczepionego kraju ujął to w ten sposób: […]

______________

Szczepienia i ‘paszporty’ to porażka. Kolejne potwierdzenia
Przepustki zdrowotne Covid nie służą żadnemu uzasadnionemu celowi, ponieważ zaszczepieni nie są chronieni przed infekcją, a dane pokazują, że w rzeczywistości zarażają się łatwiej niż ich niezaszczepieni odpowiednicy. Z jakiegoś […]

______________

Może już czas się przyznać?
W konfrontacji z rzeczywistością i porażce szczepionek w powstrzymywaniu transmisji wirusa, podwoili wysiłki i zażądali, aby obywatele zgodzili się na niekończące się zastrzyki przypominające. Bez żadnych podstaw naukowych napiętnowali ludzi, […]

______________

Dr Sucharit Bhakdi: te szczepionki zostały zaprojektowane tak, aby zawiodły
Nieustannie jesteśmy zalewani twierdzeniami przedstawicieli przemysłu farmaceutycznego, mediów głównego nurtu, polityków i urzędników „zdrowia publicznego” – wszyscy powtarzają tę samą kwestię: że nowe szczepionki są całkowicie „bezpieczne i skuteczne”. Ale […]

______________

‘W pełni zaszczepieni’ – ostateczne rozwiązanie
Jesteście już „na bieżąco”? Chodzi o to, by „zmienić nasz język”, a nie o rzeczywistość naukową. Ta rzeczywistość wyszła na jaw w tym tygodniu, kiedy CDC pokazało, że wcześniejsza infekcja […]

“Mamy tego dość!”. Rodzice PROTESTUJĄ przeciwko zdalnemu nauczaniu . 7 minut.

7 minut

Krótkie, jasne, stanowcze.

Dawniej nie mówiono o zakażeniach bezobjawowych. Za zakażone były uznawane osoby mające zespół objawów chorobowych

Czy bez powszechnej kultury naturalnej odporności oraz kultury obywatelskiej i prawnej przetrzymamy i wyjdziemy z komunizmu sanitarnego, wymuszającego systematyczne przyjmowanie odporności sztucznej? – Wiadomości pandemijne 31 stycznia 2022

Michał Jabłoński michal.jablonski.1953@gmail.com

Stalinowi to jeszcze można było powiedzieć „nie masz władzy nade mną”. Spróbujcie to powiedzieć Gatesowi. [Józef 29 styczeń 2022]

„Nie ma Pan nade mną żadnej władzy”. Dlaczego Stalin nie zabił modlącej się za niego pianistki?

Opublikowano nowe obostrzenia. Jest decyzja rządu

Dr Basiukiewicz: musimy zmienić strategię walki z wirusem. Inaczej zamkniemy na kwarantannie pół Polski

Dr Martyka UJAWNIA PRAWDĘ o szczepionkach i testach na COVID

Dr Piotr Rubas demaskuje covidowe kłamstwa

Jan Pospieszalski UJAWNIA prawdziwe oblicze sanitarystów! Wiemy co prof. Horban pisał w SMS-ach 

Warzecha UJAWNIA, co szykują „bolszewicy z PiS”: Możliwości obrony takiego pracownika są praktycznie żadne [VIDEO]

STOP segregacji! Wesprzyj promocję akcji i pomóż nam dotrzeć do jak największej liczby Polaków 

Amantadyna DROŻSZA nawet pięciokrotnie! Polacy…

Surferzy „piątej fali”. Kraska i ochroniarze Niedzielskiego zakażeni koronawirusem.

Jeszcze tylko dwa tygodnie! Ostatnia Prosta!!Kraska nadaje…

Sympozjum medyczne TV Trwam. „Oblicza pandemii”

200 pracowników Klinicznego Szpitala w Rzeszowie nie godzi się na przymusowe szprycowanie. Czy w ślad za nimi ruszą inni lekarze w Polsce?

YouTube usunął konto Ordo Medicus. ZOBACZ NA PCH24TV „zakazany wykład” dr. Wodarga 

Jan Pospieszalski: pierwszą ofiarą wojny z wirusem jest prawda. Media sprzeniewierzyły się swojemu powołaniu 

Przewiduje się, że wskutek szczepienia nastąpi 62,3 miliona zgonów w 2022 roku

Trudeau: Mój rząd się nie ugnie

 Rzad-nowej-szkocji-na-mocy-stanu-wyjatkowego-zakazal-mieszkancom-udzialu-i-finansowania-konwoju-wolnosci

CBC Fake News: Za KONWOJEM stoi rząd Rosji

Minister transportu potępia “nienawistne symbole” i nie wyklucza nakazu szczepień dla…

Prowokacja wisi w powietrzu

Kanada: Protest przeciw obostrzeniom przybiera na sile. Ewakuowano premiera

Czy największy na świecie konwój ciężarówek zakończy covidtyranię i przywróci wolność?

https://news.24tm.pl › interesujacy-wywiad-dr-roberta-malone-u-joe-rogana

Goli i głupi. Sprawdźcie kto to!

Rzekomo charytatywne firmy Jerzego Owsiaka, takie jak WOŚP, zajmują się od lat organizacją żebrania pod kościołami, którego deklarowanym celem jest kupowanie sprzętu do państwowych szpitali.

Grzegorz GPS Świderski

https://gps65.neon24.pl/post/166505,goli-i-glupi-sprawdzcie-kto-to

Taka akcja w samej swej istocie, w pomyśle czy idei, jest bez sensu. Zorganizowanie szpitali oraz sprzętu i personelu medycznego to konstytucyjny obowiązek państwa. Państwo zapewnia nam to za darmo poprzez finansowanie z budżetu państwa, który pochodzi z podatków. Więc ta niby akcja charytatywna to w istocie powielanie działań państwa. Państwo nam przemocą zabiera środki na pewien medyczny cel, a potem jeszcze dobrowolnie niektórzy dopłacają na ten sam cel promil całości. Na dodatek ta akcja w dużym stopniu korzysta ze środków państwowych. To jest bez sensu! Taki drogi pośrednik jest zbędny i marnotrawny – a na dodatek utrwala patologie państwowej służby zdrowia, czyniąc rachunek ekonomiczny w tej dziedzinie nieracjonalnym.

Ten bezsens to tylko fasada. Pod nią tkwi działanie sensowne, racjonalne, mające wytłumaczenie. Państwo, zamiast kupować sprzęt w przetargach, dostaje go poprzez firmy Jerzego Owsiaka, takie jak Mrówka Cała czy Złoty Melon, by omijać wszelkie antykorupcyjne przepisy i kontrole związane z przetargami, które są regulowane ustawowo. W ten sposób producent ma pewny zbyt po zawyżonych cenach. Taka organizacja to klasyczny mechanizm pralnia brudnych pieniędzy czy fasada ukrywająca korupcję. Duże akcje charytatywne to od zawsze przykrywki żerujące na ludzkiej dobroci i naiwności, pod którymi kryją się różnorodne przekręty finansowe.

To są tak genialne wynalazki, że mogą trwać latami, mimo że dokładnie wiadomo, jak to działa. Tak genialne, że osłonę dla ich działań dają wszystkie rządzące do tej pory partie w Polsce – i SLD, i PSL, i PO, i PiS. Bo wszystkie te partie zatrudniają urzędników, którzy potrzebują się na czymś dorobić, bo rządowa pensyjka nie wystarcza. Wszyscy na tym korzystają – i urzędnicy, i nieuczciwy biznes powiązany z politykami. Tracą tylko pacjenci, ale oni systemowo nie mają na nic wpływu, co się dzieje w służbie zdrowia.

Te wszystkie patologie na styku skorumpowanego państwa, nieuczciwego biznesu i medycyny w końcu doprowadziły do możliwości stworzenia megaprzekrętu, jakim jest polityczna pandemia koronawirusa. Wszędzie na świecie państwo bardzo intensywnie wtrynia się do leczenia i przez to umacnia swoją władzę i możliwości zniewalania ludzi. Za ładnymi słówkami o pomocy socjalnej i filantropii państwo ukrywa zwykłą grabież. Dzięki temu można było wreszcie przeprowadzić wielomiliardowy przekręt na skalę całego globu, a nie takie małe przekręciki na marne miliony, jakie robi Owsiak czy tysiące tego typu drobnych geszefciarzy.

Wielkie koncerny farmaceutyczne nigdy na wolnym rynku nie sprzedałyby takiej ilości testów i szczepionek. Niemniej nie muszą tego robić – sprzedają to rządom, które finansują to z podatków. Czy chcemy, czy nie, kupujemy miliardy tego zbędnego badziewia. Robimy to, bo przedtem zostaliśmy urobieni małymi przekrętami w służbie zdrowia, bo zaakceptowaliśmy ten cały system socjalizmu, korupcji i fasadowych działań. Na małym oszustwie sami trochę korzystamy, więc akceptujemy też duże oszustwa, nie widząc, ile na nich tracimy. Medycyna od tysięcy lat to najlepsza dziedzina do oszukiwania i zdzierania forsy z frajerów. Te lata praktyki spowodowały, że dziś, nawet jeśli się w tym zorientujesz, to i tak nic na to nie poradzisz. Forsa na te przekręty idzie nawet od tych, którzy to widzą i sprzeciwiają się temu.

Dawniej przyjeżdżał do miasteczka domokrążca, robił prezentację swoich rzekomo leczniczych produktów i wielu frajerów to kupowało. Jeszcze tego samego dnia wyjeżdżał dalej, bo to był taki chłam, że użytkownik mógł już po pierwszym użyciu zorientować się, że to nie działa. Co mądrzejsi po prostu tego nie kupowali i nie dawali się nabrać. Dziś takim domokrążcą jest państwo i choć wciąż na jego oszustwa nabiera się tylko większość frajerów, to już płacą na to wszyscy, nawet ci mądrzy, którzy przekręty rozumieją. Dziś taki domokrążca zjawia się naraz wszędzie na świecie w telewizorze i już dwa lata nie musi uciekać przed linczem.

Pewnie już niedługo ucieknie, ale ponieważ państwo od lat was systematycznie nabiera, to narai wam niedługo następnych i następnych, którzy was oskubią doszczętnie. Już was nie ma co oszczędzać – i tak jesteście na wymarciu, bo się wam nie chce rozmnażać. Urodziliście się goli i głupi, to i umrzecie goli i głupi – i na dodatek bezdzietni. Cały wasz życiowy wysiłek jest na nic. Niemniej wciąż jeszcze macie szansę się zbuntować. W tym celu wystarczy trochę poczytać i pomyśleć.

Notki powiązane:

Surferzy „piątej fali”. Kraska i ochroniarze Niedzielskiego zakażeni koronawirusem.

Po czterech czy pięciu szprycach?

https://nczas.com/2022/01/31/surferzy-piatej-fali-kraska-i-ochroniarze-niedzielskiego-zakazeni-koronawirusem/
Pandemiczny resort zdrowia poinformował na Twitterze, że wiceszef tego ministerstwa, Waldemar Kraska, jest zakażony koronawirusem. SARS-CoV-2 wykryto także u oficerów Służby Ochrony Państwa (SOP), którzy ochraniają „ministra pandemii” Adama Niedzielskiego.

„W związku z potwierdzeniem zakażenia #koronawirus u wiceministra @WaldekKraska
– oraz oficerów SOP ochraniających ministra @a_niedzielski, kierownictwo #MZ – mając na względzie zdrowie innych – powstrzymuje się od wszelkich kontaktów osobistych z osobami spoza MZ” – oświadczyło na Twitterze Ministerstwo „Zdrowia”.

———————-

Zbierają siły na Dziewiątą Falę…

Sympozjum medyczne TV Trwam. „Oblicza pandemii”

„Oblicza pandemii”: dr Zbigniew Martyka

https://www.youtube.com/watch?v=mmAGvu6izqQ

Ochrona danych genetycznych w dobie pandemii prof. dr hab. Andrzej Kochański – specjalista genetyki klinicznej i laboratoryjnej

Ochrona zdrowia podczas pandemii -zastosowane środki niefarmaceutyczne dr Paweł Basiukiewicz, kardiolog, internista

200 pracowników Klinicznego Szpitala w Rzeszowie nie godzi się na przymusowe szprycowanie. Czy w ślad za nimi ruszą inni lekarze w Polsce?

———————-

Fryderyk Nowak https://cai24.pl/na-glowne/42659/bunt-lekarzy-w-rzeszowie-200-pracownikow-szpitala-nie-godzi-sie-na-przymusowe-przyjmowanie-preparatu/

—————————

W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie doszło do prawdziwego buntu. Aż 200 pracowników sprzeciwia się obowiązkowym szczepieniom, które to zostało nałożono na służby medyczne “w ramach walki z epidemią”.

Przypomnijmy, po 1 marca pracownicy ci mogą stracić pracę. Sprawę nagłośniła Inicjatywa Sanocka.

Przedstawiciele służb medycznych z rzeszowskiego szpitala podkreślają, że są za dobrowolnością szczepień oraz że brak zastrzyku nie może skutkować utratą pracy. Apel w tej sprawie, podpisany przez 200 pracowników Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, trafił do Inicjatywy Sanockiej.

Inicjatywa Sanocka powstała we wrześniu 2021 roku. Wśród jej postulatów znalazły się: „ochrona praw katolików i Kościoła”, „odwoływanie samorządowców, służących rządowemu bezprawiu epidemicznemu (zwłaszcza przymuszanie do szczepienia dzieci w szkołach)” oraz „uchylenie ustawy wprowadzającej stan epidemii, którą rząd terroryzuje nas od kilkunastu miesięcy”.

Sygnatariuszami Inicjatywy Sanockiej są Jacek Kotula, Radny Sejmiku Wojewódzkiego, Marcin Solarz, Sanoczanin oraz działacz społeczny i sportowy, a także Ryszard Skotniczny, prezes Stowarzyszenia Europa Tradycja.

W swoim apelu pracownicy rzeszowskiego szpitala wskazali, że od swojego pracodawcy dostali informację o konieczności przyjęcia preparatu do końca lutego 2022 roku.

„Bardzo serio traktujemy swoje medyczne powołanie. W służbie pacjentom, bylibyśmy oczywiście gotowi na zasadach pewnego ryzyka przyjmować sami substancje, szczepionki. Jednak mija właśnie dokładnie rok, od słynnej wypowiedzi głównego doradcy premiera ds. epidemii prof. Andrzeja Horbana: zaszczepieni na COVID-19 nie będą zarażali, bo nie będą zakażeni.

Wiemy o tym najlepiej, jako praktycy – na co dzień działający na pierwszej linii frontu leczenia mieszkańców Podkarpacia, w tym chorych, u których stwierdzono zarażenie wirusem – że okazało to się oczywistym kłamstwem” – napisali pracownicy szpitala.

Lekarze dodali, że ich zdaniem rządowa strategia walki z epidemią okazała się nieskuteczna i była oparta o propagandę szczepień, bez uwzględnienia faktycznej sytuacji medycznej.

„Skoro więc nasze przyjęcie bądź nie preparatów, nie decyduje o dobru naszych pacjentów uważamy, iż zmuszanie do ich przyjmowania nie ma podstaw merytorycznych, naukowych. Oczywiście, każdemu należy pozostawić wolność wyboru, jeśli uważa, że preparaty te mogą służyć jego osobistemu zdrowiu. Na dziś jednak wydaje się oczywiste, że równie uzasadniony jest, gdy ktoś nie chce podejmować ryzyka ich przyjmowania zwłaszcza iż, jak już jasno widać, oznaczać to będzie nieograniczone w czasie przyjmowanie ich co kilka miesięcy bez jasnej perspektywy, iż faktycznie pozwoli to na rozwiązanie problemu epidemii” – podkreślili medycy.

Lekarze z rzeszowskiego szpitala podnieśli również kwestię odpowiedzialności za niepożądane skutki szczepionek. Ich zdaniem fakt, że wciąż pozostaje ona nierozwiązana, jest dość wymowny.

Rzeszowscy lekarze zaznaczyli też, że pismo w sprawie obowiązkowego szprycowania odbierają jako groźbę. „Jakie konsekwencje i na jakiej podstawie prawnej mają dotknąć tych z nas, którzy nie podporządkują się rozkazowi?” – pytają.

Według dziennikarzy wielu pracowników szpitala prędzej odejdzie z pracy, niż zgodzą się na przymus szprycowania. A to może oznaczać paraliż działalności placówki – i kolejny cios w pacjentów.

Źródła: rzeszow24.pl/PCh24.pl/korsosanockie.pl/nczas.com

Zaszczepiona 20-latka: Zawał serca, rabdomioliza, zapalenie płuc, sinica, kwasica. Obcięli obie nogi

Młoda dziewczyna trafiła do szpitala z silnymi bólami nóg. 20-letnia Claire Bridges, piękna modelka została przyjęta 16 stycznia br. do szpitala Tampa General Hospital na Florydzie, gdzie zdiagnozowano u niej zapalenie mięśnia sercowego, rabdomiolizę, zapalenie płuc, sinicę, kwasicę… W kilka godzin później doznała zawału, z zatrzymaniem akcji serca. Akcja ratowania trwała półtorej godziny, z dwiema próbami przywrócenia krążenia.

———————

—————-

Następnego dnia jej kolejne organy obumierały, nerki przestały działać, zastosowano dializę, a w nogach powiększył się ból i ciśnienie uniemożliwiające krążenie.

To doprowadziło do nieodwracalnych zmian, co zmusiło lekarzy do podjęcia decyzji o amputacji obu nóg. Operację wykonano wczoraj, 28 stycznia br. 

Na stronach GoFundMe utworzono zbiórkę pieniędzy. W opisie na wstępie stwierdzono jasno i dumnie: „Tak, była zaszczepiona!”

Przyczyna – oczywiście Covid!

Krótka informacja o jej przypadku zamieszczona w lokalnej telewizji oczywiście nie wspomina o zaszczepieniu, gdyż według obowiązującej mantry nie ma to nigdy nic wspólnego z jakimkolwiek pogorszeniem stanu zdrowia, a szczepionki są z definicji „bezpieczne i skuteczne”.

Filmik zaczyna się natomiast od propagandowego podkreślenia, że „Wirus jest cały czas z nami … Lekarze zdiagnozowali zapalenie mięśnia sercowego … krótko po tym jak została ona zdiagnozowana pozytywnie na Covid”. Co ciekawe, reportaż nie wspomina nawet o wcześniejszych problemach zdrowotnych. Opis na stronie kanału TampaBay również wskazuje na „Covid-19” jako przyczynę jej nagłego upadku na zdrowiu, ale dodaje enigmatyczną historię chorobową. Oto jak opisują przypadek, zwróćmy uwagę na szczegóły, bo tam lubi przebywać dziennikarski diablik:

Claire Bridges była jak każda inna 20-latka, ale z lekką osobliwością: urodziła się z ciężkim przypadkiem choroby serca. Ojciec Claire wyjaśnił, że czuła się dobrze i wykonywała regularne badania. Dwa tygodnie temu Clair [1] została szybko przewieziona na oddział intensywnej terapii. Clair [2] została przetestowana pozytywnie na Covid-19. Jej ojciec wyjaśniał, że zdrowie Clair szybko się pogorszyło i inne organy zaczęły odmawiać. … Ale kiedy to się zaczęło? Clair została przyjęta do szpitala 16 stycznia z [1] silnymi bólami nóg i [2] z Covid-19. W szpitalu Clair została zdiagnozowana z kowidowym zapaleniem mięśnia sercowego, rabdomiolizą, zapaleniem płuc, sinicą, kwasicią…

Uważny czytelnik zauważy natychmiast manipulację: Czy rzekomy Covid był przyczyną jej przyjęcia do szpitala, czy jednak silny ból nóg? Z opisu wynika dosyć jasno następstwo wydarzeń: napierw był silny ból nóg – zaznaczyliśmy to numerem [1], a później wykonano „test na Covid” – [2]. Jest to zresztą logiczne, gdyż w momencie przyjmowania do szpitala rutynowo wykonuje się „kowidowe testy”. Zresztą, to ostatnie, najbardziej zmanipulowane zdanie wyjaśnia wszystko („została zdiagnozowana z kowidowym zapaleniem mięśnia sercowego„).

Nie ma czegoś takiego jak „kowidowe zapalenie mięśnia sercowego”, nie odejmuje się nóg osobom z pozytywnym „testem”, natomiast np. zapalenie mięśnia sercowego jest typowym, powszechnie występującym tzw. skutkiem ubocznym „szczepionek przeciwko Covid-19”. Kiedy młoda Clair zaszczepiła się, kiedy przyjęła może kolejną cudowną dawkę „szczepionki” – nie dowiemy się, bo wyjaśniłoby to zbyt jasno związki przyczynowo-skutkowe.

Jak widać, absurdalna propaganda nie ustępuje i według niej mityczny kowid „wykrywany przez testy” jest przyczyną zawałów serca, całej serii obumierania narządów i w konsekwencji amputacji nóg u młodej dziewczyny. Ile jeszcze istnień ludzkich musi zostać poświęconych bożkowi kowidowemu zanim nastapi przebudzenie ze świata iluzji pisanego ręką geszefciarzy? Kiedy zostaną odrzucone „testy na Covid” i inne zabobonne praktyki? Kiedy znikną eksperymentalne, genetyczne ludobójcze preparaty zwane „szczepionkami przeciwko Covid-19”, powodujące spustoszenie wśród młodych i starych, zdrowych i schorowanych?

Oprac. www.bibula.com 2022-01-06 na podstawie: TheCovidWorld

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zaszczepiła się – straciła obie ręce i obie nogi…

29/02/2022. Czy… przetrzymamy komunizm sanitarny?

Czy bez powszechnej kultury naturalnej odporności oraz kultury obywatelskiej i prawnej przetrzymamy komunizm sanitarny, wymuszający systematyczne przyjmowanie odporności sztucznej?

-Wiadomości pandemijne 29 stycznia 2022 Michał Jabłoński 

Trochę historii 

Dawniej nie mówiono o zakażeniach bezobjawowych. Za zakażone były uznawane osoby mające zespół objawów chorobowych, które następują w wyniku przełamania przez bakterie lub wirusy obu barier immunologicznej odporności naturalnej. Definicja naukowa przedstawiała pojęcie zakażenia stwierdzając jednoznacznie:

“Zakażenie: Zespół Objawów Patologicznych powstałych na skutek zadziałania na ustrój czynnika chorobotwórczego (bakterie, wirusy) po przezwyciężeniu naturalnych, swoistych i nieswoistych barier immunologicznych.”

„Oblicza pandemii”: dr Zbigniew Martyka (YouTube)  29 stycznia 2022 

https://postawnawolnosc.pl/2022/01/29/rzeszow-bunt-pracownikow-sluzby-zdrowia-nie-chca-sie-szczepic-200-pracownikow-klinicznego-szpitala-wojewodzkiego-nr-2-w-rzeszowie-sprzeciwia-sie-obowiazkowi-szczepien-przeciwko/
Na pomoc prawną dla Ratownika Medycznego Roberta z Lublina i innych Ratowników, za świadectwa prawdy – ciąg dalszy

Dane o zakażeniach GOV.pl / raport. Zaszczepieni, niezaszczepieni, wiek, producent… https://postawnawolnosc.pl/zakazenia/

Chińska analna Olimpiada. Sportowcy mogą być testowani z… odbytu. Śledzenie na każdym kroku.

Prowokacja wisi w powietrzu  Andrzej Kumor z Kanady w swym kolejnym wideofelietonie ostrzega 

Ottawa konwój ciężarówek zbliża się do Ottawy https://www.youtube.com/watch?v=jjwOUPIHxT8

Elon Musk wspiera protest kierowców ws. przymusu szczepień. „To droga do tyranii” – napisał

Koronafaszyzm we Włoszech

Budzący nadzieję list wsparcia naukowców kanadyjskich do osób niewyszczepionychhttps://www.globalresearch.ca/letter-unvaccinated/575228

Dr Denis Rancourt (działacz Stowarzyszenia Wolności Obywatelskich w Ontario, OCLA) i kilku kanadyjskich naukowców, napisali w sierpniu 2021 list otwarty, aby wesprzeć tych, którzy zdecydowali się nie przyjąć tak zwanej “szczepionki przeciw COVID-19”. Dzisiaj go publikujemy, bo jest on tym bardziej aktualny.

Autorzy listu podkreślają dobrowolny charakter udziału w trwającym globalnym eksperymencie medycznym, a także potrzebę świadomej zgody i indywidualnej oceny korzyści i ryzyka. Sprzeciwiają się presji wywieranej przez urzędników zdrowia publicznego, media głównego nurtu i media społecznościowe a także wyszczepionych współobywateli.

Kontrola nad naszą integralnością cielesną może być ostateczną granicą walki o ochronę swobód obywatelskich i praw naturalnych.

List otwarty do niewyszczepionych

Nie jesteś sam!

Na dzień 28 lipca 2021 r. 29% Kanadyjczyków nie pobrało “szczepionki przeciw COVID-19”, a dodatkowe 14% otrzymało tylko jeden zastrzyk. W USA i Unii Europejskiej mniej niż połowa populacji jest w pełni zaszczepiona, a nawet w Izraelu, „światowym laboratorium” według Pfizera, jedna trzecia ludzi pozostaje całkowicie niewyszczepiona. Politycy i media przyjęli jednolity pogląd, robiąc z nieszczepionych kozła ofiarnego za kłopoty, które nastąpiły po osiemnastu miesiącach siania strachu i blokad. Czas to sprostować.

Całkowicie rozsądne i uzasadnione jest powiedzenie „nie” niewystarczająco przetestowanym szczepionkom , dla których nie ma wiarygodnych podstaw naukowych. Masz prawo domagać się ochrony nad swoim ciałem i odmówić leczenia, jeśli uznasz to za stosowne. Masz rację mówiąc „NIE” naruszeniu swojej godności, integralności i autonomii cielesnej. To jest Twoje ciało i masz prawo wyboru. Masz rację, walcząc o swoje dzieci chroniąc je przeciwko masowym szczepieniom w szkole.

Masz prawo zapytać, czy dobrowolna i świadoma zgoda jest w ogóle możliwa w obecnych okolicznościach. Skutki długoterminowe są nieznane. Skutki międzypokoleniowe nie są znane. Deregulacja naturalnej odporności wywołana szczepieniem jest nieznana. Potencjalna szkoda jest nieznana, ponieważ zgłaszanie zdarzeń niepożądanych jest opóźnione, niekompletne i niespójne w różnych jurysdykcjach.

Jesteś celem mediów głównego nurtu, rządowych kampanii socjotechnicznych, niesprawiedliwych zasad i polityk, współpracujących z systemem terroru sanitarnego pracodawców i tłumu ogłupiałych od propagandy wyszczepiennej w mediach społecznościowych.

Mówi Ci się, że to Ty jesteś teraz problemem i że świat nie może wrócić do normalności, jeśli nie zostaniesz wyszczepiony. Zaciekle robi się z was kozła ofiarnego na drodze propagandy i presji innych wokół was. Pamiętajcie: nie jesteście niczym tym, czym terroryści sanitarni próbuję was obciążyć.

Jesteś niesłusznie oskarżony o bycie “wytwórcą” nowych wariantów SARS-CoV-2, podczas gdy w rzeczywistości, według czołowych naukowców, Twój naturalny układ odpornościowy wytwarza odporność na wiele składników wirusa. Zwiększy to ochronę przed szeroką gamą wariantów wirusów i zniesie dalsze rozprzestrzenianie się na wszystkich innych.

Masz prawo żądać niezależnych badań, recenzowanych przez naukowców niefinansowanych przez międzynarodowe firmy farmaceutyczne. Wszystkie recenzowane badania dotyczące krótkoterminowego bezpieczeństwa i krótkoterminowej skuteczności były finansowane, organizowane, koordynowane i wspierane przez korporacje Big-Pharma, nastawione wyłącznie na zysk; żadne dane z badań nie zostały upublicznione ani udostępnione naukowcom, którzy nie pracują dla tych firm.

Masz rację, kwestionując wstępne wyniki badań klinicznych tych zastrzyków. Twierdzenie o wysokiej wartości względnej skuteczności opierają się na niewielkiej liczbie niejasno określonych „infekcji”. Badania również nie były “ślepe”, ponieważ osoby wykonujące zastrzyki wiedzieli lub mogli wydedukować, czy wstrzykują eksperymentalną szczepionkę, czy placebo. To nie jest akceptowalna metodologia naukowa w badaniach szczepionek.

Masz rację apelując o różnorodność opinii naukowych. Podobnie jak w naturze, potrzebujemy polikultury informacji i jej interpretacji. A teraz tego nie mamy. Decyzja o nieprzyjmowaniu tych nieodpowiednio przebadanych preparatów świadczy tylko o Twoim rozsądku, przejrzystości i odpowiedzialności. Masz rację, pytając: „Co dalej, gdy oddamy władzę nad własnym ciałem?”

Nie daj się zastraszyć. Bądź wytrwały w swym oporze, uczciwości wobec samego siebie i niezmienności swego stanowiska. Łączcie się w społeczności podobnych sobie, planujcie wzajemną pomoc i opowiadajcie się za naukową odpowiedzialnością i wolnością słowa, które są niezbędne do rozwoju społeczeństwa. 

Jesteśmy wśród wielu, którzy stoją z wami:

dr Angela Durante 
dr Denis Rancourt
dr Claus Rinner 
dr Laurent Leduc 
dr Donald Welsh
dr John Zwaagstra
dr Jan Vrbik
Valentina Capurri

-- 
Serdecznie pozdrawiam

Jan Rybski
Inicjator-Założyciel
Inicjatywa na Rzecz Zmian w Polsce "BASTA!"

Wolność jest zbyt cenna, aby mogła być za darmo.

"Złożenie wolności w ofierze na ołtarzu bezpieczeństwa obraca się zawsze w przemoc obdarowanego wobec ofiarodawcy" - Jan Rybski
"Odwagi! Wypłyń na głęboką wodę - i szukaj tam prawdy, stawiając sobie pytania i szukając na nie odpowiedzi! - bo tylko prawda nas wyzwoli!"
"Prawda jest jak lew. Nie trzeba jej bronić. Uwolnij ją, a obroni się sama" - Św. Augustyn 
"Bądź odważny, gdy rozum zawodzi, bądź odważny - w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy" - Przesłanie Pana Cogito, Zbigniew Herbert
"Wolność łączy z prawdą nierozerwalny związek" - św. Jan Paweł II.
"Dobro jest powszechniejsze i potężniejsze niż to, w co Bestia chce, abyśmy wierzyli" - abp Carlo Maria Vigano, 2020
"Każdy, kto unika polemiki, jest przestępcą" - Solon, VI.w.BC

Obszar załączników

Podgląd filmu YouTube Le «Convoi de la liberté» passe par la région de Québec

Izrael. W styczniu więcej przypadków Covid-19 niż w całym ubiegłym roku, a szprycują już czwartą dawką. „Wkrótce powinno być już widać światełko w tunelu”.

W Izraelu w tym roku do środy zarejestrowano ponad 1,16 mln przypadków Covid-19, podczas gdy w całym 2021 roku odnotowano ich około 960,5 tys. – przekazało w najnowszym raporcie izraelskie centrum informacji o koronawirusie. Ogromny wzrost infekcji tłumaczony jest wysoką zakaźnością Omikronu – podał portal the Times of Israel.

——————–

https://nczas.com/2022/01/29/izrael-w-styczniu-wiecej-przypadkow-covid-19-niz-w-calym-ubieglym-roku-a-szprycuja-juz-czwarta-dawka/

================

W związku z trudną sytuacją sanitarną w kraju, premier Izraela Naftali Benet w czwartek zarządził natychmiastowe zaopatrzenie każdego ze szpitalnych oddziałów intensywnej terapii w kraju w dodatkowe 45 łóżek.

Służba zdrowia działa na okrągło dzień i noc, by zabezpieczyć system publicznej ochrony zdrowia. Teraz wzmacniamy oddziały intensywnej terapii – mówił szef izraelskiego rządu.

Jesteśmy teraz u szczytu fali zakażeń (SARS-CoV-2) i wkrótce powinno być już widać światełko w tunelu. Damy radę przejść przez tę falę razem – zapewniał Benet w oświadczeniu opublikowanym przez jego kancelarię.

Tego samego dnia w całym Izraelu było ponad 480,5 tys. aktywnych przypadków Covid-19, z czego niemal 2,5 tys. pacjentów było hospitalizowanych, a 212 z nich korzystało z respiratorów – informowała izraelska gazeta.

To samo źródło wskazało, że do czwartku szpitale w Izraelu były zajęte na poziomie 82,1 proc., a ponad 9,8 tys. pracowników służby zdrowia, w tym prawie 1,3 tys. lekarzy i niemal 2,8 tys. pielęgniarek, przebywało na zwolnieniu w związku z zakażeniem koronawirusem.

W środę wieczorem izraelskie ministerstwo zdrowia ogłosiło rozszerzenie podawania czwartej dawki szczepionki przeciwko Covid-19 na osoby powyżej 18. roku życia, wykazujące wyższe ryzyko ciężkich objawów zakażenia lub pracujące w środowisku obarczonym wyższym ryzykiem zakażenia.

Ponadto, czwarta dawka podawana jest wszystkim mieszkańcom kraju po 60. roku życia i osobom z grup wysokiego ryzyka. Do środy spośród 9,4 mln mieszkańców Izraela 614 953 osoby otrzymały czwartą dawkę szczepionki.

Polska w dobie p(l)andemii „przoduje” w zamykaniu edukacji.

Dr Basiukiewicz: „Trzeba po prostu zmienić zasady. Problem wówczas przestanie istnieć”

Trzeba maksymalnie skrócić izolację chorych na COVID-19 – powiedział w sobotę w Toruniu dr Paweł Basiukiewicz, kardiolog, internista. Dodał, że skrócenie kwarantanny przez Ministerstwo Zdrowia to krok w dobrym kierunku. Jego zdaniem efekt netto środków izolacji społecznej jest niekorzystny.

https://nczas.com/2022/01/29/dr-basiukiewicz-trzeba-po-prostu-zmienic-zasady-problem-wowczas-przestanie-istniec/

Dr Basiukiewicz wygłosił referat podczas sympozjum w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu pt. „Oblicza pandemii”.

„W Polsce na izolacji i kwarantannie przebywało w czwartek łącznie 1,7 mln osób. To populacja Warszawy. Zamknęliśmy całą Warszawę w domach, ci ludzie nie mają dostępu nie tylko do służby zdrowia, ale także do administracji, sklepu, apteki. Nie mogą też wchodzić w interakcje społeczne. To wszystko są szkody, które bardzo trudno policzyć, ale one niewątpliwie występują” – mówił dr Basiukiewicz, lekarz kardiolog i internista.

W jego ocenie koszty z tym związane są nieoszacowane, a korzyści są przeszacowane. W jego ocenie efekt netto tych środków izolacji społecznej jest niekorzystny.

„Polska w dobie pandemii przoduje w zamykaniu edukacji. Jest jednym z krajów europejskich, w których edukacja była przez ostatnie dwa lata zamykana na najdłuższy okres. (…) Mamy dowody na to, że nauczanie zdalne jest niekorzystne.

Między czasem lockdownu w edukacji a liczbą zakażeń nie ma żadnej korelacji. Niezależnie od tego, czy w danym kraju edukacja była zamykana, czy też nie, wszędzie było mniej więcej tyle samo zakażeń wirusem SARS-CoV-2” – mówił dr Basiukiewicz.

Oznajmił, że podwoiła się za to liczba dzieci z depresją i lękiem w stosunku do okresu przed pandemią. „Wzrosła liczba prób samobójczych u dzieci i młodzieży” – mówił lekarz.

„Zdrowie to nie tylko zdrowie somatyczne. Powinny być trzy składowe: zdrowie somatyczne, psychologiczno-duchowe i społeczno-ekonomiczne. (…) Powinniśmy znieść bezwarunkowo kwarantannę osób po kontakcie z zakażonym.

Do tego przymierza się Dania, do tego przymierzało się RPA i do tego powinna przychylić się Polska. Ministerstwo Zdrowia skróciło już kwarantannę w Polsce. To krok w dobrym kierunku. (…) Powinniśmy również, podobnie jak proponowało RPA, znieść izolację dla osób bezobjawowych. (…) Powinniśmy skrócić izolację chorych na COVID-19 z objawami do okresu trzech dni po pozytywnym teście. Powrót do pracy powinien następować od razu po negatywnym wyniku testu. Trzeba maksymalnie skrócić izolację. Zwykle pozytywny test i tak jest robiony w kolejnej fazie choroby, a zakaźność tego wirusa jest u większości osób od 7 do 10 dni. Trzeba maksymalnie skrócić izolację do czasu, gdy zakaźność choroby jest najwyższa, a potem pozwolić człowiekowi funkcjonować. Taki człowiek na izolacji powinien także mieć możliwość wyjścia na spacer. On nikogo nie zakazi na dworze. Może to zrobić tylko w zamkniętym pomieszczeniu” – mówił dr Basiukiewicz.

Jego zdaniem konieczne wobec masowości infekcji wariantem Omikron jest także zaprzestanie raportowania pozytywnych wyników testów u osób bezobjawowych.

„Słyszałem wypowiedź publiczną, że wszyscy wiedzą o szkodach, które powoduje edukacja zdalna dla dzieci, ale nie wyrabia się Sanepid. Przepraszam bardzo, wiemy o szkodach, ale zamykamy dzieci w domach, bo nie wyrabia się Sanepid? Trzeba po prostu zmienić zasady izolacji i kwarantanny. Problem wówczas przestanie istnieć” – mówił.

W jego ocenie służba zdrowia powinna zajmować się ciężkimi przypadkami COVID-19, które oczywiście się zdarzają i należy je jak najszybciej wyłapywać oraz leczyć.

W sympozjum zorganizowanym przez AKSiM założoną przez o. Tadeusza Rydzyka biorą udział m.in. prof. dr hab. Andrzej Kochański, były konsultant krajowy w dziedzinie genetyki klinicznej, dr Marek Sobolewski, statystyk z Politechniki Rzeszowskiej, a także doktorzy Włodzimierz Bodnar (pulmonolog, pediatra) i Zbigniew Martyka (internista, specjalista chorób zakaźnych). (PAP)

Kanada: Protest kierowców ciężarówek przeciwko szczepieniom i obostrzeniom epidemicznym. “Konwój wolności” zablokował Ottawę. Panika i kłamstwa „władz”.

“Konwój wolności” zablokował w piątek Ottawę, stolicę Kanady. W sobotę składający się głównie z kierowców ciężarówek i wymierzony w obostrzenia związane z epidemią Covid-19 i obowiązkowe szczepienia przeciwko tej chorobie protest ma się przenieść na teren wokół kanadyjskiego parlamentu.

https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/kanada-protest-kierowcow-ciezarowek-przeciwko-szczepieniom-i-obostrzeniom-epidemicznym,533643.html

Licząca 70 kilometrów kawalkada składająca się z tysięcy ciężarówek i samochodów osobowych przybyła do stolicy ze wschodu i zachodu Kanady.

Protest początkowo dotyczył nałożonego na kierowców ciężarówek przekraczających granicę kanadyjsko-amerykańską obowiązku przejścia szczepień przeciwko Covid-19 i innych obostrzeń związanych z epidemią. Z czasem przerodził się w ogólnokrajowy protest przeciwko restrykcjom, do którego przyłączyły się inne grupy zawodowe, m.in. rolnicy. Zdaniem demonstrantów obostrzenia epidemiczne łamią prawa człowieka, w tym Kanadyjską Kartę Praw i Wolności.

Na początku ubiegłego tygodnia pierwsza kolumna ciężarówek z wolnościowymi hasłami wyruszyła z położonej na zachodzie kraju Kolumbii Brytyjskiej. Stopniowo przyłączały się do niej kolejne maszyny. Na trasie przejazdu “konwoju wolności” ustawiali się wspierający ruch ludzie, którzy oferowali kierowcom jedzenie i napoje. Uruchomiono internetową zbiórkę, na którą wpłacono blisko 8 mln dolarów. Z tych środków mają zostać pokryte koszty paliwa, jedzenia i zakwaterowania protestujących.

Premier Kanady Justin Trudeau przebywa na pięciodniowej kwarantannie po tym, gdy miał kontakt z osobą zakażoną koronawirusem. “To skrajna, niewielka grupa ludzi, którzy są w drodze do Ottawy, poglądy, które wyrażają są niedopuszczalne i nie reprezentują punktu widzenia Kanadyjczyków, którzy wspierają siebie nawzajem i wiedzą, że kierowanie się nauką i zwiększanie ochrony każdego z nas to najlepsza droga, by zabezpieczyć nasze wolności, prawa i wartości” – mówił o protestach Trudeau.

Krytycy ostrzegają, że ruch związany z “konwojem wolności” jest kierowany przez działaczy skrajnej prawicy, którzy niegdyś próbowali podżegać do przemocy – pisze agencja Reutera.

Politycy rządowi próbują także obarczać strajkujących odpowiedzialnością za braki w dostawach żywności. Przed 15 stycznia, gdy wprowadzono nakaz szczepień dla kierowców transgranicznych, przedsiębiorstwa transportowe ostrzegały, że może to doprowadzić do problemów z zaopatrzeniem i pogłębić problemy z już i tak napiętymi łańcuchami dostaw. Transport samochodowy jest kluczowy dla zapewnienia sprawnego przepływu dóbr między Kanadą i USA, ponieważ 2/3 tych towarów wartych łącznie ponad 500 mld dolarów jest przewożonych drogą lądową. W Ottawie, w niektórych sklepach już widać pustki na półkach, a strajkujący kierowcy zapowiadają blokadę nawet tygodniową, jeśli wcześniej nie spotka się z nimi premier.

W Kanadzie około 90 proc. kierowców ciężarówek transgranicznych oraz 77 proc. populacji przyjęło dwie dawki szczepionki przeciwko Covid-19 – informuje Reuters.

Organizatorzy “konwoju wolności” zapewniają o pokojowych zamiarach, ale – jak informował w piątek szef policji w Ottawie, Peter Sloly – wspierający protest podżegają w mediach społecznościowych do nienawiści, przemocy i w niektórych przypadkach do popełniania przestępstw.

Niektórzy politycy obawiają się, że mimo zapewnień organizatorów o pokojowych zamiarach protest przybierze formę kanadyjskiego szturmu na waszyngtoński Kapitol, 6 stycznia 2021 r., który skończył się strzelaniną i ofiarami śmiertelnymi. Ottawska policja zapewnia jednak, że jest przygotowana na różne sytuacje, włącznie z aresztowaniem i ściganiem każdego, kto dopuści się przemocy lub jego zachowanie będzie niezgodne z prawem.

Nieoczekiwanie masowy protest wywołał dyskusje wśród polityków różnych partii. Były przywódca Konserwatywnej Partii Kanady Andrew Scheer nazwał premiera Justina Trudeau “największym zagrożeniem dla wolności w Kanadzie”. Z kolei Pierre Poilievre, konserwatywny deputowany z regionu Ottawy określił obowiązek szczepień kierowców ciężarówek “wendetą szczepionkową”. Lider Kanadyjskiej Partii Ludowej Maxime Bernier opisał zaś kanadyjskie środki przeciwepidemiczne “faszystowskimi” i “autorytarnymi”.

Obecny lider opozycyjnych wobec rządzącej Partii Liberalnej Kanady konserwatystów, Erin O’Toole zapowiedział, że spotka się z protestującymi, ale odciął się zarazem od “ekstremistycznych elementów” łączonych z konwojem. “Nigdy nie widziałem tego kraju aż tak podzielonego (…) konwój reprezentuje ludzi, którzy czują, że nie mają głosu w Ottawie” – zaznaczył.

“Konwój wolności” poparli w internecie m.in. Donald Trump Jr. i Elon Musk.

Viola Kardynal

Chińska analna Olimpiada. Sportowcy mogą być testowani z… odbytu. Śledzenie na każdym kroku.

https://nczas.com/2022/01/29/io-2022-chiny-testy-analne-z-odbytu/

Kilka dni dzieli nas od inauguracji zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Chińczycy wprowadzili surowe zasady sanitarne, każą się testować nawet dwa razy dziennie. Możliwe są także testy z odbytu.

O analnych testach na koronawirusa przeprowadzanych w Chinach media informowały już na początku 2021 roku. Potem podobno ta osobliwa metoda testowania zniknęła, ale w ostatnich tygodniach znów wróciła do łask.

Sportowcy, trenerzy, działacze, związkowi delegaci z całego świata dopiero zlatują się do Chin. Kraj ten przygotował dla świata sportu specjalne procedury sanitarne.

Żeby w ogóle wlecieć do Chin, sportowcy i wszyscy inni oficjele muszą pobrać specjalną aplikację, w której uzupełniają wymagane dane. Nie tylko zdrowotne, ale nawet o zajmowanym w samolocie fotelu czy miejscach pobytu i wykonywanych ruchach już na miejscu. To w celu tzw. śledzenia kontaktu.

Przed wylotem trzeba oczywiście przedstawić negatywny test na koronawirusa. Po wylądowaniu w Chinach już na lotnisku czekają kolejne testy. W ten sposób wykryto już ponad 100 przypadków covidu. W tym u kilku Polaków – m.in. łyżwiarek szybkich Natalii Czerwonki i Magdaleny Czyszczoń, trenera Arkadiusza Skonecznego i lekarza PKOl Huberta Krysztofiaka.

Dzięki aplikacji chińskie służby sanitarne wiedzą, kto siedział obok nich w samolocie i stosują specjalne procedury. W ten oto sposób narciarka Hanna Zięba, choć covida nie ma, trafiła na izolację noclegową, na treningi będzie dojeżdżać dedykowanym transportem i musi testować się co 12 godzin.

Testy dwa razy dziennie dotyczą wszystkich, którzy mieli kontakt z osobą z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa. Co 12 godzin muszą testować się przez cały tydzień. Jeśli w tym okresie nie „ustrzelą” pozytywnego wyniku, to wówczas – tak jak wszyscy pozostali – muszą testować się już „tylko” raz dziennie.

Testy potrafią wychodzić przeróżnie – znamy to chociażby z Polski. W Chinach pecha miał łyżwiarz szybki Marek Kania.

„Świetne. Przypadek Marka Kani: 2 razy negatywny w Polsce. Później w Chinach: pozytywny, negatywny, pozytywny i na izolacji” – napisał Konrad Niedźwiedzki, szef polskiej misji olimpijskiej.

Testy analne w Chinach

W tzw. niepewnych przypadkach, gdy nawet dedykowane do igrzysk służby sanitarne nie wiedzą, jaki werdykt wydać (czy sportowiec może wystartować, trenować, jaki rodzaj izolacji zastosować, którym autobusem ma jechać itp.), przygotowano nawet testy z odbytu.

„Forbes” podaje, że testy analne na koronawirusa zyskały na nowo popularność w Chinach w związku z wariantem Omikron. Wszystko dlatego, że są bardziej czułe, tzn. częściej wykrywają wirusa niż testy, które polegają na pobraniu wymazu z nosa lub gardła.

A jak wygląda taki test z odbytu? Oficjalna instrukcja głosi tak: „jest wykonywany za pomocą sterylnego wacika, który wygląda jak bardzo długi patyczek do uszu, który wprowadza się na głębokość od 3 cm do 5 cm do odbytu, a następnie delikatnie się go wyciąga”.

Chińczycy przygotowali nawet specjalną wizualizację analnego testu:

Wiadomości pandemijne 28 stycznia 2022

Czy bez powszechnej kultury naturalnej odporności oraz kultury obywatelskiej i prawnej przetrzymamy komunizm sanitarny, wymuszający systematyczne przyjmowanie odporności sztucznej?

Michał Jabłoński <michal.jablonski.1953@gmail.com>

Trochę historii 

Dawniej nie mówiono o zakażeniach bezobjawowych. Za zakażone były uznawane osoby mające zespół objawów chorobowych, które następują w wyniku przełamania przez bakterie lub wirusy obu barier immunologicznej odporności naturalnej. Definicja naukowa przedstawiała pojęcie zakażenia stwierdzając jednoznacznie:

“Zakażenie: Zespół Objawów Patologicznych powstałych na skutek zadziałania na ustrój czynnika chorobotwórczego (bakterie, wirusy) po przezwyciężeniu naturalnych, swoistych i nieswoistych barier immunologicznych.”[Encyklopedia dla pielęgniarek pod redakcją prof. dr med. Józefa Bogusza PZWL 1982]

Na pomoc prawną dla Ratownika Medycznego Roberta z Lublina i innych 

Znamy szczegóły projektu nowej ustawy sanitarnej. Wiele zapisów bulwersuje

Włochy: Pomogła ofierze wypadku. Zapłaci karę. Tak chodzi o „reżim sanitarny” 

Przeraźliwe żniwo wyszczepiania amerykańskich sił zbrojnych

Olimpiada, światowy poligon inżynierów społecznych

British Medical Journal: Producenci szczepionek przeciwko Covid-19 nie udostępniają danych z badań. Dlaczego? 

Jest już nowa „ukryta” mutacja covida. 100 przypadków w USA

Ordo Iuris: Rekomendacje gremiów międzynarodowych stawały się podstawą ograniczania praw i wolności w Polsce 

Portugalia. Lekarze alarmują i wzywają do wstrzymania szczepień dzieci

Segregacja sanitarna może doprowadzić do zwiększenia liczby zakażeń!… 

Komentarze do nowego projektu ustawy segregacyjnej. 

Bolszewia w najczystszej postaci”

Już ponad milion Polaków odesłanych na kwarantannę. 

Władze straszą nadchodzącym szczytem „piątej fali” 

Terapie genowe, sztuczna inteligencja i roboty-przyjaciele. Lektury polecane przez Billa Gatesa 

Prof. Kuna: Nauka zdalna wywoła „pandemię otyłości, 

cukrzycy, chorób sercowo-naczyniowych i psychicznych”

Austria bije dobowe rekordy zakażeń. Mimo to rząd decyduje się na zniesienie obostrzeń, także dla niezaszczepionych 

Booster to za mało. Prezes Pfizera rekomenduje przyjmowanie zastrzyków… przez całe życie?  

Jabłoński: Dbam o wysoki poziom własnej odporności – Goniec

Kowidowa ustawa odszkodowawcza, czyli Zdzisiek na imieninach. Kierownictwo PiS ostatecznie pożegnało się z rozumem.

W czwartek (27.01.2022) poseł PiS Bolesław Piecha przedstawił w radiowej Trójce założenia nowego projektu ustawy kowidowej zastępującej projekt ustawy segregacyjnej firmowanej przez posła Czesława Hoca. Nowy pomysł polega na tym, że weryfikację paszportów kowidowych ma zastąpić powszechne testowanie, a pracownik przetestowany, który zaraził się koronawirusem w miejscu pracy, może żądać odszkodowania od pracownika, który nie wykonał testu. Po wysłuchaniu tego wywiadu napisałam, że należy poczekać na projekt, żeby móc ocenić, czy to tylko brednie posła Piechy, czy też kierownictwo PiS ostatecznie pożegnało się z rozumem.

28 styczeń, 2022 https://wprawo.pl/katarzyna-ts-kowidowa-ustawa-odszkodowawcza-czyli-zdzisiek-na-imieninach/

Katarzyna Treter-Sierpińska

———————————–

Wieczorem projekt pojawił się na stronie sejmowej. Jest to druk nr 1981, co łatwo zapamiętać, bo to rok, w którym wprowadzono stan wojenny. Po lekturze projektu kowidowej ustawy odszkodowawczej wniosek może być tylko jeden: kierownictwo PiS ostatecznie pożegnało się z rozumem. Pod projektem podpisali się m.in. Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak (właśnie siedzi na izolacji zakażony kowidem po trzech dawkach szczepionki), Czesław Hoc, Arkadiusz Mularczyk, Bolesław Piecha, Krzysztof Sobolewski, Marek Suski i Ryszard Terlecki.

Jakie są założenia projektu? Każdy pracownik, zaszczepiony i niezaszczepiony, jest uprawniony do wykonania testu na kowid finansowanego przez NFZ. Testy mają być wykonywane co tydzień. Pracodawca może żądać od pracownika wylegitymowania się negatywnym wynikiem testu. Jeśli pracownik odmówi jego okazania, jest traktowany jako nieprzetestowany. Pracownik, u którego zostanie potwierdzone zakażenie koronawirusem i który ma uzasadnione podejrzenie, że do zakażenia doszło w zakładzie pracy lub innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, może złożyć do pracodawcy wniosek o wszczęcie postępowania w przedmiocie świadczenia odszkodowawczego z tytułu zakażenia. Odszkodowanie ma wypłacić pracownik, który nie poddał się testowi diagnostycznemu.

Pracownik składający wniosek wskazuje okoliczności uzasadniające, że zakażenie nastąpiło w zakładzie pracy i wskazuje pracowników, z którymi miał kontakt w okresie poprzedzającym zakażenie, ale nie dłuższym niż 7 dni. Pracodawca weryfikuje, czy spośród wskazanych we wniosku pracowników były osoby nieprzetestowane. Jeśli były, pracodawca przekazuje wniosek wojewodzie, który wydaje decyzję o przyznaniu zakażonemu odszkodowania w wysokości 5-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę. W przypadku dwóch lub większej liczby pracowników obowiązanych do zapłaty odszkodowania świadczenie jest uiszczane w częściach równych.

Jeśli pracodawca nie skorzystał z możliwości żądania od pracowników podania informacji o posiadaniu negatywnego wyniku testu, zakażony pracownik może wystąpić do wojewody z wnioskiem o wszczęcie postępowania w przedmiocie świadczenia odszkodowawczego przysługującego od pracodawcy. Oznacza to, że jeśli pracodawca nie będzie regularnie sprawdzał, czy pracownicy są przetestowani, to w razie zakażenia jednego z nich, to on będzie musiał wypłacać odszkodowanie zakażonemu, który ma uzasadnione podejrzenie, że do zakażenia doszło w zakładzie pracy.

Z wnioskiem o odszkodowanie od nieprzetestowanych pracowników może też wystąpić pracodawca, jeżeli na skutek zakażenia przetestowanych pracowników prowadzenie działalności przez pracodawcę zostało istotnie utrudnione.

We wszystkich przypadkach osoby niezadowolone z decyzji wojewody mogą wystąpić ze skargą do sądu administracyjnego.

Widzieliśmy już wiele absurdalnych pomysłów na tzw. walkę z pandemią, ale takiego kuriozum jeszcze nie było! Jak można wpaść na pomysł, żeby brak wykonania testu był podstawą do płacenia odszkodowania osobie zakażonej? Po pierwsze – testy są niewiarygodne i mogą być zarówno fałszywie pozytywne, jak i fałszywie negatywne. Po drugie – brak testu nie oznacza, że dana osoba zaraża. Po trzecie – nie ma możliwości udowodnienia kto kogo zaraził, a „uzasadnione podejrzenie” to nie dowód. Gdyby tak było, w ogóle nie trzeba by niczego udowadniać, a więc każdy podejrzany byłby z definicji winny. Po czwarte – jeśli kliku pracowników ma robić zrzutkę na odszkodowanie dla jednego zakażonego, to znaczy, że w ogóle nie chodzi o ustalenie, kto kogo zaraził. Po piąte – zakażony pracownik, który zaraził się poza zakładem pracy, np. od chorego członka rodziny, będzie mógł żądać wypłaty odszkodowania od zdrowych osób, których „winą” jest to, że nie wykonały testu.

Zobaczmy jak to może wyglądać w praktyce. Zdzisiek idzie na imieniny do szwagra, łapie kowida od ciotki, dostaje kataru, robi test, wychodzi „plus”. Zdzisiek żąda 15 tysięcy złotych od nieprzetestowanych kolegów z pracy, pracodawca wystawia wniosek, wojewoda przyznaje mu odszkodowanie.

I co dalej? Koledzy idą do sądu i wygrywają. Zdzisiek składa odwołanie do NSA, czeka 2 lata, przegrywa. Jeśli koledzy są bardziej krewcy, przed odwołaniem do sądu Zdzisiek dostaje łomot od nieznanych sprawców. Kurtyna.

Jakie są szanse na przyjęcie tego legislacyjnego gniota, pod którym podpisał się Jarosław Kaczyński? Nie poprze go antysanitarystyczna frakcja Zjednoczonej Prawicy, co już ogłosiła poseł Anna Siarkowska pisząc na Twitterze: Wprowadzi ona (ustawa – przyp. KTS) podziały w miejscach pracy, zarówno konfliktując pracowników między sobą, jak i tworząc konflikt na linii pracodawca-pracownik. Założenia tej ustawy są nie do zaakceptowania.

Nie poprze go też opozycja totalna, co ogłosiła poseł Katarzyna Lubnauer oburzona tym, że „szczepienie, status ozdrowieńca nie dają żadnych przywilejów i nie zwalniają z testów, czy nie zabezpieczają przed donosami i płaceniem odszkodowań”.

Oczywiście nie poprze go Konfederacja, której posłowie oświadczyli na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie, że jest to bubel prawny stanowiący zagrożenie dla praw obywatelskich.

O tym, że kowidowa ustawa odszkodowawcza jest niekonstytucyjna, pisze na Twitterze prezes Instytutu Ordo Iuris, Jerzy Kwaśniewski: Odszkodowanie na podstawie decyzji administracyjnej? Domniemanie winy i odpowiedzialności współpracownika bez aktualnego testu COVID? Pieniądze zasądzane dla pracowników o ile doniosą na kolegów? Nie da się zmieścić w 1 tweecie całego katalogu naruszonych norm konstytucyjnych.

Dla porządku informuję, że w ustawie Kaczyńskiego znalazł się również straszak w postaci 6 tysięcy złotych grzywny za nieprzestrzeganie zakazów i nakazów epidemicznych. Ustawa zakazuje też stosowania pouczenia oraz znosi jedną z podstawowych zasad kodeksowych prawa karnego, czyli zasadę, że pierwszeństwo ma ustawa względniejsza. W projekcie zapisano też, że sąd, orzekając co do kary, nie będzie mógł nałożyć grzywny niższej niż wskazana we wniosku o ukaranie.

I jeszcze fragment art. 10: W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii podstawowe służby zobowiązane do zwalczania wirusa SARS-CoV-2 są obowiązane do wzmożenia czynności mających na celu ochronę porządku publicznego i zdrowia publicznego, związanych z przeciwdziałaniem SARS-CoV-2, w tym przeprowadzania regularnych i rutynowych kontroli w zakresie przestrzegania w miejscach ogólnodostępnych zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych w przepisach o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, wydanych w związku z epidemią COVID-19.

Czemu ma służyć ta demonstracja w postaci niekonstytucyjnego gniota, w którym napuszcza się przetestowanych na nieprzetestowanych, grozi 6 tysiącami grzywny za brak maski oraz zobowiązuje policję do „wzmożenia czynności”?

Jaki sens ma takie działanie w sytuacji, gdy przecież gołym okiem widać, że ludzie mają już serdecznie dość tego pandemicznego szaleństwa? Po co Kaczyński pakuje siebie i swoją partię na taką minę, która musi wybuchnąć im w rękach? Nawet nie próbuję znaleźć jakiegoś racjonalnego wytłumaczenia dla tego idiotyzmu. Najwyraźniej prezesowi znudziło się rządzenie i robi, co może, żeby PiS dostał łomot podczas najbliższych wyborów.

Ta ustawa nie przejdzie. Pozostaje nam obserwować spektakl, podczas którego PiS będzie zbierał zasłużone baty. Pierwsze czytanie ustawy na Komisji Zdrowia zaplanowano na poniedziałek, 31 stycznia, o godzinie 16.00. Natomiast we wtorek, 1 lutego, odbędzie się specjalne posiedzenie Sejmu, na którym odbędzie się drugie czytanie projektu, o ile nie zostanie on odrzucony w pierwszym czytaniu.

Jedno jest pewne: warunkiem powrotu do normalności jest odsunięcie od władzy rządzących pandemicznych wariatów i niedopuszczenie do władzy opozycyjnych pandemicznych wariatów. Wszyscy pandemiczni wariaci WON!

Pełny tekst ustawy wraz z uzasadnieniem TUTAJ.

„Pandemia niezaszczepionych” czyli w pogoni za ostatnim kłamstwem.DANE RZĄDOWE POKAZUJĄ, ŻE „NIEZASZCZEPIENI” SĄ MNIEJ PODATNI NA COVID.

W tej chwili pojawia się mnóstwo danych, ale w mediach głównego nurtu ledwie się one przebijają. „Szczepionki” mamy już od ponad roku. Gdyby działały tak, jak zapowiadali to rządzący, czy zgony i infekcje nie byłyby niższe u tych, którzy je stosowali?

−∗−

W menu na dziś danie z danymi. Artykuł wskazujący, że obecnie raczej na pewno mamy już do czynienia z tzw. ‘pandemią zaszczepionych’. Autor przytacza dane brytyjskie, kanadyjskie i z oficjalnych źródeł UE. W Uzupełnieniach szczególnie polecam tekst ‘VAIDS czyli skąd się bierze erozja immunologiczna‘.

Zapraszam do lektury. AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/01/28/pandemia-niezaszczepionych-czyli-w-pogoni-za-ostatnim-klamstwem/

_________________***_________________

Dane rządowe pokazują, że „niezaszczepieni” są mniej podatni na COVID

Agencja Public Health Scotland opublikowała niedawno dane z ostatnich czterech tygodni, które pokazują, że osoby „niezaszczepione” rzadziej zapadają na COVID niż te, którym wstrzyknięto dwie lub trzy dawki tego szlamu mRNA.

Biorąc pod uwagę, że ci, którzy przyjęli szczepienia, są bardziej narażeni na hospitalizację lub śmierć niż ludzie niezaszczepieni, należy stwierdzić, że klasa rządząca wprost kłamie, mówiąc że jest to „pandemia niezaszczepionych”.

Dane ujawniły wskaźnik infekcji wynoszący 866 na 100 000 osób zaszczepionych podwójnie i 481 na 100 000 u osób zaszczepionych drugą dawką przypominającą[*] lub zaszczepionych potrójnie. Wskaźnik infekcji wśród niezaszczepionych wynosił 413 na 100 000. Śmiertelność z powodu COVID również jest drastycznie różna. Śmiertelność osób, które otrzymały dwa szczepienia, wynosi około 12 na 100 000, czyli o ponad 50% więcej niż w przypadku osób niezaszczepionych.

Z mediów głównego nurtu w końcu przeciekają informacje, pokazujące ludziom prawdę o tych szczepionkach, a CDC przyznało już, że preparaty te nie blokują transmisji.

Dyrektor CDC: „To, czego szczepionki nie mogą już zdziałać, to zapobieganie przenoszeniu

Na początku tego miesiąca czołowa agencja ds zdrowia w Unii Europejskiej ostrzegła, że ​​przyjmowanie dawki przypominającej co cztery miesiące może zaszkodzić zdolnościom układu odpornościowego do zwalczania choroby. Europejska Agencja Leków poradziła krajom, aby zamiast tego, odzwierciedlały strategię szczepień przeciwko grypie sezonowej, w związku z nadejściem zimnej pory roku. –WND

Public Health Scotland nie jest jedyną instytucją z klasy rządzącej, która opublikowała dane na temat tych zastrzyków. Wielka Brytania opublikowała obciążające informacje, które pokazują, że te szczepionki mRNA niszczą ludzki układ odpornościowy aż do punktu całkowitej degradacji, czyli inaczej AIDS (Zespół Nabytego Niedoboru Odporności).

Teraz pojawiły się również dane z Kanady, pokazujące, jak wielkim kłamstwem stała się „pandemia niezaszczepionych”. Ostatnie dane z prowincji Alberta pokazują, że infekcje, hospitalizacje i zgony z powodu COVID gwałtownie rosną w ciągu dni i tygodni po tym, jak ludzie otrzymali pierwsze dawki szczepionki, donosi były reporter New York Times, Alex Berenson.

Dane z Wielkiej Brytanii obejmujące okres od 16 sierpnia do 5 grudnia 2021r. wykazały, że osoby, które zostały zaszczepione, stanowiły cztery na pięć zgonów związanych z COVID-19, podał Gateway Pundit. Co więcej, brytyjska „informacja techniczna na temat niepokojących wariantów SARS-CoV-2” wykazała, że ​​na dzień 29 grudnia w pełni zaszczepieni stanowili 74% hospitalizacji z powodu zakażenia wariantem omicron, który obecnie dominuje w krajach zachodnich. –WND

W tej chwili pojawia się mnóstwo danych, ale w mediach głównego nurtu ledwie się one przebijają. „Szczepionki” mamy już od ponad roku. Gdyby działały tak, jak zapowiadali to rządzący, czy zgony i infekcje nie byłyby niższe u tych, którzy je stosowali?

[*] druga dawka przypominająca występuje po przyjęciu pierwszej szczepionki w formie jednodawkowej -tłum.

________________

Tłumaczenie za: Government Data Shows The “Unvaccinated” Are Less Likely To Get COVID, January 27, 2022

Artykuł został napisany przez Mac’a Slavo i pierwotnie opublikowany na SHTFplan.com

Uzupełnienia:

VAIDS czyli skąd się bierze erozja immunologiczna
„Niektórzy wykorzystali wyniki tego badania do poparcia powszechnego stosowania tak zwanych zastrzyków «wzmacniających» [boosters]. Trzeba powiedzieć jasno: nikt nie ma żadnych danych dotyczących bezpieczeństwa takiego planu. Jeśli erozja immunologiczna występuje […]

________________

Dr Sucharit Bhakdi: te szczepionki zostały zaprojektowane tak, aby zawiodły
Nieustannie jesteśmy zalewani twierdzeniami przedstawicieli przemysłu farmaceutycznego, mediów głównego nurtu, polityków i urzędników „zdrowia publicznego” – wszyscy powtarzają tę samą kwestię: że nowe szczepionki są całkowicie „bezpieczne i skuteczne”. Ale […]

________________

Może już czas się przyznać?
W konfrontacji z rzeczywistością i porażce szczepionek w powstrzymywaniu transmisji wirusa, podwoili wysiłki i zażądali, aby obywatele zgodzili się na niekończące się zastrzyki przypominające. Bez żadnych podstaw naukowych napiętnowali ludzi, […]