Rośnie liczba covidowych zakażeń i zgonów wśród „w pełni zaszczepionych” [OFICJALNE DANE]

Ministerstwo zdrowia opublikowało raport o zakażeniach i zgonach z uwzględnieniem zaszczepionych i niezaszczepionych. Kolejny tydzień z rzędu większość zakażonych to „w pełni zaszczepieni”. Rośnie także liczba zgonów przypisanych do covida wśród zaszczepionych.

O tych danych nie usłyszycie ani w mediach głównego nurtu, ani od większości gadających politycznych i eksperckich głów, bo są po prostu niewygodne.

https://nczas.com/2022/02/11/a-glowne-media-milcza-rosnie-liczba-covidowych-zakazen-i-zgonow-wsrod-w-pelni-zaszczepionych-oficjalne-dane/

————————

A prawda jest taka, że w 2022 roku większość spośród zakażonych koronawirusem to osoby w pełni zaszczepione. W ostatnich dniach rośnie także liczba zgonów wśród w pełni zaszczepionych – to już ponad 36 proc. To najwyższy wskaźnik z dotychczas notowanych.

Ministerstwo zdrowia, wyliczając swoje statystyki i publikując je na Twitterze, bierze pod uwagę wszystkie zakażenia w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką, czyli od 17 stycznia 2021 roku. Tego dnia podano 3 tys. drugich dawek.

W styczniu czy lutym 2021 roku praktycznie nikt w Polsce nie był w pełni zaszczepiony (za takie uznaje się osoby 14 dni po drugiej dawce, wszelkie wcześniejsze zakażenia, np. dwa dni po pierwszej, albo siedem po drugiej dawce lądują w statystyce niezaszczepieni), przez kraj przechodziła trzecia fala i notowano po kilkanaście tysięcy dziennych przypadków zachorowań na COVID-19, a zakażenia z tego okresu wlicza się do ogólnej statystyki zaszczepieni /niezaszczepieni.

Bardziej miarodajne jest porównanie liczby zakażeń wśród zaszczepionych i niezaszczepionych tydzień do tygodnia. Zresztą sam Niedzielski w wielu przypadkach apeluje, by porównywać statystyki covidowe właśnie tydzień do tygodnia, a w kwestii zakażeń i zgonów niezaszczepionych/zaszczepionych jego resort nagle sięga po dane od dnia, gdy pierwsze osoby przyjęły drugą dawkę szczepionki.

Tygodniowe zakażenia i zgony wśród zaszczepionych i niezaszczepionych

W minionym tygodniu, od 4 do 10 lutuego, opierając się na oficjalnych danych z MZ widzimy, że wśród wszystkich zakażeń 60,88 proc. stanowili zaszczepieni. A w pełni zaszczepionych osób w Polsce jest 58,03 proc.

4 lutego:

  • Liczba zakażeń w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką – 3 593 982
  • Liczba zakażeń wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki – 1 058 165

11 lutego:

  • Liczba zakażeń w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką – 3 839 401
  • Liczba zakażeń wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki – 1 207 577

Biorąc pod uwagę różnice w raportach z 4 i 11 lutego widzimy, że w tym czasie zanotowaliśmy w Polsce 245 419 zakażeń koronawirusem. Wśród w pełni zaszczepionych wykryto 149 412 zakażeń, czyli 60,88 proc. ogółu.

Jeśli chodzi o zgony przypisane do covida, sytuacja wygląda następująco:

4 lutego:

  • Liczba zgonów w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką – 70 254
  • Liczba zgonów wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki – 8 961

11 lutego:

  • Liczba zgonów w Polsce od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką – 71 705
  • Liczba zgonów wśród w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki – 9 493

W minionym tygodniu do covida przypisano zatem 1451 zgonów. 532 zmarłe osoby były w pełni zaszczepione. Oznacza to, że 36,66 proc. zmarłych to w pełni zaszczepieni, a 63,34 proc. to niezaszczepieni. [Zapominalskim o stopniu oficjalnego zakłamania: „Niezaszczepieni” to też ci, co dostali dawki w ostatnich dwóch tygodniach, wg. statystyk. A wtedy właśnie szaleją NOP-y..MD]

Nikomu włos z głowy nie spadnie, nikt nie poleci ze stołka??? ONI nie stracą twarzy, bo jej nigdy nie mieli…

Milion pacjentów bez maseczek – a „oni” nadal będą ekspertami??

Przyszedł czas nowej prawdy etapu i ekranu również, który zawsze objawia się tak samo. Co to ja mówiłem? Zaraz spłynie cała fala cudownych wyjaśnień od: „wtedy wiedzieliśmy niewiele”, do: „gdyby nie nasze obostrzenia doszłoby do jeszcze większej tragedii”. A jaka jest nikomu niepotrzebna prawda? Wtedy i teraz każdy rozsądny człowiek, który chociaż trochę uważał na lekcjach biologii w szkole podstawowej miał taką samą wiedzę. W sezonie infekcyjnym ludzie kaszlą i smarkają, mają temperaturę, chorują na zapalenie oskrzeli i płuc. Większość, około 99% przechodzi przez to wszystko bez konsekwencji, procent wymaga leczenia szpitalnego i niestety parę promili [z tego procenta.. md] umiera.

Matka Kurka https://www.kontrowersje.net/milion-pacjentow-bez-maseczek-oni-nadal-beda-ekspertami/

————————

Na tę banalną wiedzę nałożono polityczne, medialne i farmakologiczne szkło powiększające i rozpętano „pandemię”, a z jednego mikroba uczyniono zabójcę sto razy większego od raka. Robili to ludzie nie tylko głupi, podli, sprzedajni i cyniczni, ale przede wszystkim ludzie, którzy dobrze wiedzieli, jak bardzo kłamią i do jakiej tragedii doprowadzają. Nazwiska można by przypominać przez tydzień albo i dłużej, ale to nie ma większego sensu, bo oni nigdzie się nie wybierają, oni zostają na swoich „eksperckich” miejscach. Jeśli się mylę, to proszę mnie sprostować, ewentualnie odpowiedzieć na nurtujące pytania. Czy niejaki Simon został już ukarany przez Okręgową Izbę Lekarską za reklamowanie maseczek? A może przestał być szefem szpitala zakaźnego we Wrocławiu? Niejaki Pyrć rozliczył się z milionów, które dostał na „badania” i w końcu pojawiły się naukowe publikacje z wynikami tych badań? A ekspert Grzesiowski, wybitny pediatra, który w domu izolował własnego syna, nadal „leczy” dzieci? Reumatolog Fiałek, przez ostatnie dwa lata pełniący medialny dyżur 24 godziny na dobę, przestał opowiadać brednie o falach i propagacji, a zajął się tym, na czym rzekomo się zna? I wreszcie całkowicie skompromitowany Horban, główny konsultant i wirusolog kraju, który jeszcze miesiąc temu mówił o milionie pacjentów w szpitalach, stracił swoje stanowisko, nie wspominając o prawie do wykonywaniu zawodu lekarza?

Będę niecierpliwie czekał na odpowiedzi, ale nie bezczynnie, w tak zwanym międzyczasie dopytam jeszcze o kilka wybitnych nazwisk medialnych. Piotr Lisiewicz „Lenin”, dalej goni po przystankach „szurów” i nosi dwie maski, żeby się chronić przed „ruskimi agentami”? Giza, prezenter pogody i telewizji śniadaniowej, psika dezodorantem po szmatce i siedząc w studiu bez maseczki grzmi, jak ważne jest noszenie maseczek? Redaktor Jankowski z Polsatu, jeździ w maseczce na rowerze? Konrad Piasecki nadal drży w galeriach na widok „foliarza” bez maseczki? A co tam słychać u posłów i innych polityków? Pani Witek już sobie zracjonalizowała dlaczego w szkole przemawiała do dzieci bez maseczki, by sejmie ścigać za brak maseczki przemawiającego Brauna? Posłanki „Lewicy” uprawiają szmalcownictwo i wklejają zdjęcia pasażerów pociągu na swoich kontach społecznościowych, czy za to się teraz nie zbiera lajków i znów trzeba wracać do nudnego ocieplenia klimatu? „Dziennikarz” Stanowski poleca szaraczkom zostać w domu i nosić maseczkę, gdy sam chleje i obściskuje się z kumplami na zgrupowaniu w Arłamowie?

Pogadać sobie każdy może, ale to też nie do końca i nie wszędzie, cała reszta będzie milczeniem. Nikomu włos z głowy nie spadnie, nikt nie poleci ze stołka, nikt nie straci twarzy, bo jej nigdy nie miał. Zobaczycie w telewizji i Internecie te same, nomen omen, maski założone na manekiny do wynajęcia. Skończyło się jedno wielkie kłamstwo, tym razem okupione tysiącami ofiar, ale zaraz zacznie się następne i ci sami chętni pierwsi ustawią się w kolejce. Dla nich słowa i myśli nie mają znaczenia, im się płaci za komunikaty i gdyby za godzinę kazano im komunikować, że noszenie maseczek jest zabójcze, to bez zająknięcia będą to robić. Nie ma w tym żadnego przypadku, że na najwyższych stołkach siedzą najbardziej dyspozycyjni, bezmyślni, elastyczni i pozbawieni wszelkich hamulców, nie ma, ponieważ tak ten system działa.

Wybaczam i nie proszę o wybaczenie.

Szczute na siebie psy mogą się zawsze zwrócić przeciwko szczującemu. I wtedy jest on w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Tej pandemii nie zakończą lekarze, nie zakończą też politycy. Zakończy ją lud.

8 lutego, https://dziennikzarazy.pl/8-02-wybaczam-i-nie-prosze-o-wybaczenie/ Karwelis

————

To już chyba koniec. Wydaje się, że nie można już zawrócić tej fali. Mamy wysyp triumfalizmu, często studzony, żeby nie odtrąbić zwycięstwa, bo się zawsze może wrócić. Wyklęci i czujni widzieli swymi oczyma upadek ducha ludzkości poganianej strachem o życie zagrożone (okazało się) pomijalną chorobą, gdyby się ludzkość za nią nie zabrała po swojemu. A więc „ostrożności nie zawadzi”, jak mówił z wileńskim akcentem zapowiadacz wjazdu pociągu na peron w Białymstoku.

Ale trudno mi uwierzyć, że to się da odwrócić – pęd do wyjścia w normalność jest tak duży, argumenty dotychczasowe tak upadłe, że nie łatwo jest sobie wyobrazić nas wszystkich znowu postrachanych po domach, bez wstępu do lasu i w kolejkach po czwartą dawkę.

Dziś będzie o podziale, który trzeba przekroczyć. Tej pandemii nie zakończą lekarze, nie zakończą też politycy. Zakończy ją lud. Kompletnym olaniem obostrzeń, ponad strachem, ale i ponad podziałami. Budujący jest obrazek z włoskiego pikniku, gdzie wszyscy – zaszczepieni i niezaszczepieni – świętują koniec tego szaleństwa. Strajkujący kierowcy ciężarówek w Kanadzie to też głównie zaszczepieni, ale to oni ujęli się – przecież nie we własnym interesie – za zniesieniem ograniczeń dla zaszczepionych.

(A propos. Władze Ottawy wprowadziły kary za przynoszenie kierowcom benzyny do ich ciężarówek, by brakiem paliwa wymrozić protest. W związku z tym mieszkańcy nagminnie noszą przy sobie kanistry, niektóre z benzyną, a niektóre nie. To kompletnie rozbraja mundurowych, bo musieliby kontrolować tysiące przechodniów. W poprzednim wpisie zwróciłem uwagę na pewne podobieństwa taktyki kanadyjskich władz do działań komuny za stanu wojennego. Teraz padła reakcja też przypominająca… odpowiedź społeczną w jaruzelskiej wojnie. Gdy czołgi wyjechały na ulice, podziemie wezwało do nagminnego noszenia plecaków i toreb, by w tłumie zginęły te wypełnione ulotkami).

Jeśli więc to lud ma być źródłem przełomu to musi zaistnieć jeden warunek. Ciężki, ale konieczny. Musimy im wybaczyć, nie wszystkim, ale tym postrachanym, którzy dali się uwieść pandemicznej pieśni. W końcu każdy może zwariować na punkcie troski o własne życie i bezpieczeństwo, w zależności od tego jak ma ustawiony punkt strachu. W dodatku sprytnie maskowany przez media, że tu chodzi o życie innych. Wiem, my koronarealiści (teraz się okazało kto był oszołomem i gdzie była nauka) usłyszeliśmy wiele złych słów, byliśmy świadkami i odbiorcami karygodnych zachowań. Najbardziej załamujących, kiedy doświadczaliśmy tego od bliskich, czy autorytetów. Kiedy propaganda mediów wchodziła w duszę i usta rozsądnych kiedyś znajomych i inicjowała „dyskusję” argumentów z nagraną płytą. Tak, to były ciężkie doświadczenia.

I teraz trzeba nam stanąć ponad tym. Bo jeśli lud ma z tego wyjść, to nie wyjdzie nigdy jeśli utrzymamy wmuszony nam podział na dwie zwalczające się frakcje. Szczute na siebie psy mogą się zawsze zwrócić przeciwko szczującemu. I wtedy jest on w sytuacji nie do pozazdroszczenia. To jedyny, wiem, że ciężki, warunek by samemu wyjść na świat. To jedyny warunek, by uratować resztki tej „starej normalności”. Nie możemy do niej wrócić podzieleni na kowidian i foliarzy, Szczepanów i nie szczepów. To proste – przyjmijmy kompromis minimum, kiedyś oczywistość: każdy odpowiada sam za własne decyzje zdrowotne i niech robi co chce. Byleby nie wymuszał na innych zachowań motywowanych swą postawą, strachem, czy… interesem. Po prostu pozbawmy się płaskiej satysfakcji by pociągnąć to dalej, by nasze „a nie mówiliśmy” miało wymuszać jakieś przyznawania się „tamtych” do błędów.

Bo inaczej to się nigdy nie skończy. Zawsze będziemy już podzieleni, a to nas będzie oddalało od wspólnoty normalności. Przeciągnięcie granic, pogarda zamiast wybaczenia będzie rodziło reakcje obronne i utrzymywanie dotychczasowych postaw tych co się dali nabrać. Nawet tylko po to, by się nie przyznać przed sobą, że się dali zwieść. Nie warto utwierdzać innych w błędnej zatwardziałości. I należy to robić nie w jakimś akcie wyższości, z której poziomu my, gnębieni, odpuszczamy czyjeś grzechy i przewiny. Nikt nie wie co się działo w duszy człeka przestraszonego. Nie odpuszczajmy więc przewin innym, tylko odpuśćmy w sobie pokusę łatwych tryumfów, które wykopią następne okopy wojny kowidiańskiej.

Namawiał więc będę do solidarności. Tak, tej Sierpniowej. Kiedy wszyscy znaleźli wspólny, ważniejszy punkt odniesienia, niż nasze grzeszki, nasze cierpienia, nasze uwikłanie w peerelowską szarość. Wtedy zobaczyliśmy coś ważniejszego – wspólnotę ciemiężonych. Ponad podziałami, którymi sprawne zarządzanie przez władze odraczało wystawienie jej rachunków. Uratuje nas tylko pokowidowa solidarność. Tych co bili na alarm i tych co się wobec nich pukali w głowę. Przestraszonych i kasandr, z których się śmiano.

Ale nie jestem tu heroldem permisywizmu totalnego. O, nie. Są granice. Trzeba oddzielić przestrachanych od cyników, manipulatorów, kombinatorów, a zwłaszcza medialnych funkcjonariuszy kowidowych.

Wiem, będziemy teraz świadkami nawróceń i powrotów synów marnotrawnych. Ale spisane zostały czyny i rozmowy. Bo z tą pandemią to jest (było?) jak z wojną o której pisał kiedyś Orwell. Że ona ma swoje prawa, jak już się zacznie. Po obu stronach są ofiary i w ferworze walki nie jest już ważne kto zaczął, kto pierwszy strzelił i dlaczego. Wojna się toczy swoimi torami i nie można jej zatrzymać. Musi się wypalić. Tym bardziej winnym wojny nie jest ten, który pierwszy strzelił, ale ten, który uczynił jej początek nieuniknionym, zaś podczas jej trwania oddalał jej koniec jak mógł. Tak samo było z pandemią. I dość łatwo będzie takie postawy zidentyfikować. (Nawet to spróbuję zrobić w za niedługim wydaniu „Do Rzeczy”, gdzie napiszę kolejnego covera).

I poza tą granicą koniecznej solidarności można się poddać już tylko temu, o czym napisał mój Herbert:

„niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy – oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys

i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany – czyż nie było lepszych

Jerzy Karwelis

Lista piłkarzy, którzy zachorowali na serce lub umarli w tym roku. 33 przypadki.

Duszą się, mają problemy z sercem, umierają. To już nie pojedyncze przypadki. Z piłkarzami dzieje się w tym roku coś dziwnego.
Media głównego nurtu nie poruszają tego tematu i nikt nie docieka prawdy o tym, co dzieje się z zawodnikami na całym świecie.

Główne media zupełnie nie interesują się tematem nagłych problemów zdrowotnych, które dotykały piłkarzy w zeszłym i obecnym roku. Tylko niewielką część z nich można wytłumaczyć znaną chorobą lub wiekiem zawodników.

W wielu przypadkach problemy pojawiły się nagle i niespodziewanie. Niestety, długa jest lista zgonów piłkarzy na całym świecie.

https://nczas.com/2022/02/11/dusza-sie-maja-problemy-z-sercem-umieraja-to-juz-nie-pojedyncze-przypadki-z-pilkarzami-dzieje-sie-w-tym-roku-cos-dziwnego/

———————–

Choć serwisy coraz częściej są zmuszone do pisania o zawodnikach, którzy albo odeszli z tego świata, albo muszą kończyć karierę z powodu problemów ze zdrowiem, to rzadko kiedy zadawane jest pytanie o przyczynę tego, co zaczęło się nagle dziać w ciągu ok. ostatnich dwóch lat.

Problemy zdrowotne i zgony piłkarzy w styczniu i lutym 2022 roku

  1. Assare Seare (36 lat), piłkarz Folgore Maiano z Ghany i grający we Włoszech upadł i zmarł na boisku. Pomoc nadeszła, ale próby resuscytacji nie powiodły się. Niestety zmarł.
  2. Steve Finney (48 lat), trener Ullswater United Football i były piłkarz Carlisle United zmarł nagle. Nie są dostępne żadne dalsze szczegóły.
  3. Kasonga Augustin. Klub US Tshinkunku ogłosił nieoczekiwaną śmierć swojego zawodnika. Napastnik zmarł 2 lutego 2022 r. po zatrzymaniu akcji serca.
  4. Alexandros Lampis (22 lata), piłkarz Ilioupoli. Upadł po zatrzymaniu akcji serca w 5. minucie meczu z Ermionidą. Personel medyczny nie miał defibrylatora, a karetka dojechała po 20 minutach. Niestety zawodnik zmarł.
  5. Kieran Prescot (17 lat), piłkarz Parkdale Sidac Celtic. W 18 sekundzie upadł z podejrzeniem arytmii i zatrzymania akcji serca po treningu. Został reanimowany przez personel wykonujący resuscytację krążeniowo-oddechową i przewieziony do szpitala w Whiston i umieszczony w sztucznej śpiączce.
  6. 14-letni piłkarz Saint-Vincent de Brissac, niedaleko Angers (Maine-et-Loire), doznał zatrzymania akcji serca w poniedziałek, 31 stycznia, o godzinie 13:30 na boisku piłkarskim. Po zatrzymaniu krążenia i oddychania został szybko uratowany przez pobliskiego strażaka-ochotnika, który miał defibrylator. Został przewieziony do szpitala Angers.
  7. Rafa Marín (19 lat), środkowy obrońca Realu Madryt Castilla, przewrócił się trzymając się za klatkę piersiową, upadł na ziemię z wyraźnymi oznakami duszności i bólu w klatce piersiowej i wycofał się z meczu.
  8. Lee Burge (29 lat), piłkarz Sunderlandu, wykluczył grę na pięć tygodni z powodu „zapalenia serca”. Kierownik zespołu Sunderland, Lee Johnson, zasugerował, że szczepienie przeciw Covid może być przyczyną problemów z sercem.
  9. Piłkarz Alfie Nunn (35 lat) zasłabł nagle w wyniku zatrzymania akcji serca podczas meczu piłki nożnej w Dubaju. Grał w kilku klubach w Anglii, ale kilka lat temu przeniósł się do Dubaju.
  10. Alan Mellouët (26 lat) nagle upadł na boisku z powodu zatrzymania akcji serca pod koniec treningu i zmarł pomimo szybkiej interwencji.
  11. Munther Al-Harassi (30 lat), piłkarz klubu Al-Rustaq upadł i zmarł na boisku z powodu zatrzymania akcji serca, miesiąc po tym, jak Mukhaled Al-Raqadi zmarł podczas rozgrzewki przed meczem. Munther był synem byłego gracza Ali bin Saeed bin Masoud Al-Harassi.
  12. Adam Ounas (25 lat), piłkarz Napoli, nie może już grać. Trener powiedział, że badanie lekarskie wykryło anomalię w sercu.
  13. Alberto Torrecilla, piłkarz drużyny młodzieżowej Deportivo Avance, upadł z powodu nagłego zatrzymania akcji serca i zmarł.
  14. Jamie Vincent (46 lat), były piłkarz, zmarł nagle z powodu zatrzymania akcji serca.
  15. Patricio Guaita (22 lata) rozpoczął przedsezonowe treningi dla swojego klubu, kiedy zaczął źle się czuć po ćwiczeniach fizycznych. Pomógł mu personel medyczny, ale zmarł kilka godzin później.
  16. Kerim Arslan (29 lat), piłkarz z Kolonii, zasłabł w domu po zatrzymaniu akcji serca kilka godzin po treningu i zmarł. Objawy: ból w ramieniu i klatce piersiowej, następnie upadł i umarł.
  17. Mateus Cavichioli (34 lata), piłkarz América Mineiro MG. Lekarz klubowy wykrył problem z sercem, ale poprzedni lekarze nie wykazywali żadnych problemów. Zdiagnozowano tętnicę zatkaną przez skrzepy krwi.
  18. Alphonso Davies (21 lat), piłkarz Bayernu Monachium. Canada Soccer donosi, że Davies został wykluczony z trzech turniejów kwalifikacyjnych Kanady do Mistrzostw Świata w styczniu i lutym 2022 roku. Diagnozę zapalenia mięśnia sercowego potwierdził menedżer Bayernu Julian Nagelsmann.
  19. Jader Cezario de Oliveira (21 lat) zasłabł z powodu zatrzymania akcji serca i zmarł podczas rekreacyjnego meczu piłki nożnej z przyjaciółmi.
  20. Serbegeth „Shebby” Singh (61 lat), były piłkarz Malezji, zmarł niespodziewanie z powodu zatrzymania akcji serca podczas jazdy na rowerze.
  21. Aaron Astudillo (21 lat), piłkarz Deportes Melipilla, podczas meczu towarzyskiego doznał bólu w klatce piersiowej i objawów zatrzymania akcji serca. Otrzymał szybką pomoc.
  22. Amir Abou Aiana (18 lat) upadł na ziemię z zatrzymaniem akcji serca na boisku piłkarskim. Podjęto próbę resuscytacji i wezwano karetkę. Zmarł wkrótce po przybyciu do szpitala.
  23. Pedro Henrique Oliveira da Silva Souza (15 lat), piłkarz Revelation, upadł po turnieju piłkarskim, walcząc o oddech. Otrzymał leczenie szpitalne, ale później doznał zatrzymania akcji serca i zmarł.
  24. Isaías (17 lat), piłkarz Flamengo de Piauí w Teresinie, powiedział swoim kolegom z drużyny podczas biegu, że odczuwa dyskomfort. Zwolnił, po czym podszedł do ławki, gdzie upadł. Medycy próbowali go reanimować, ale zmarł.
  25. Filip Turk (22 lata), piłkarz FC Zaprešić. Kolejny młody chorwacki piłkarz zmarł nagle, miał zaledwie 22 lat.
  26. Jamie Hoye (23 lat), piłkarz Oxford Sunnyside FC, niespodziewanie zmarł w domu 9 stycznia 2022 roku. Nie podano dalszych szczegółów.
  27. Harley Balic (25), piłkarz australijski. Były pomocnik Fremantle i Melbourne Harley Balic zmarł w wieku 25 lat.
  28. Herbert Afayo (21 lat), piłkarz Lugazi, zasłabł z powodu zatrzymania akcji serca na boisku na boisku Geregere Safi Playground w Lugazi w dystrykcie Buikwe. Został reanimowany i przewieziony do miejscowego szpitala, ale zmarł przed dotarciem do szpitala. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną było zatrzymanie akcji serca. Cierpiał na malarię na kilka tygodni przed meczem.
  29. Mathieu Léonard (44 lata) doznał udaru mózgu podczas biegania i zmarł.
  30. Didier Ceulemans (37 lat), piłkarz FC Marbaisien, zmarł nagle zaledwie miesiąc po tym, jak dowiedział się, że jest chory. Mówiono, że przyczyną jest rak.
  31. Oisin Fields (30 lat), gaelicki piłkarz, upadł i zmarł podczas gry w piłkę z przyjaciółmi, a jego śmierć wstrząsnęła jego lokalną społecznością.
  32. Antonio Cassano (39 lat), dwukrotnie zaszczepiony były piłkarz Realu Madryt, został przewieziony do polikliniki San Martino w Genui na kilka dni leczenia i został odesłany do domu, aby kontynuować leczenie.
  33. Zmarł Niall Sammon, gaelicki piłkarz Caltra GAA.

To wyłącznie piłkarze, a problemy ze zdrowiem zgłaszają również inni sportowcy. W dodatku mowa tu jedynie o dwóch miesiącach bieżącego roku.

Czytaj więcej: Omdlenia, duszności, zawały i zgony. Coś niepokojącego dzieje się w świecie sportu

Laureat Nagrody Nobla Luc Montagnier nie żyje. Spoczywaj w pokoju.

Ani słowa w mediach głównego nurtu, które wydają się być zachwycone tą smutną wiadomością… Miał brać udział w Grand Jury Fuellmich, a zaledwie trzy tygodnie temu Luc Montagnier został powitany we Włoszech jako bohater wojenny. Dziś spoczywa z aniołami, według jego bliskich przyjaciół. RIP Luc Montagnier [18 sierpnia 1932 – 8 lutego 2022].

Rose Sélavy, 9 lutego 2022 https://www.apar.tv/alt-news/le-prix-nobel-luc-montagnier-est-mort-paix-a-son-ame /

Luc Montagnier był prostym i skromnym człowiekiem wbrew temu, co mówią jego krytycy. Urodził się w Berry, był jedynym synem ojca – dyplomowanego księgowego i matki pracującej w domu. W pewnym sensie to Żółta Kamizelka Nagrody Nobla.

Ten wybitny francuski biolog i wirusolog wszedł w 1960 r. do Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS), którego później został dyrektorem ds. badań, był profesorem w Instytucie Pasteura, gdzie od 1972 r. kierował jednostką onkologii wirusowej. Do 2000 roku profesor i dyrektor Centrum Biologii Molekularnej i Komórkowej w Queens College na Uniwersytecie Miejskim w Nowym Jorku, następnie kierował instytutem badawczym na Uniwersytecie Jiao-tong w Szanghaju. Był także członkiem Akademii Nauk i Narodowej Akademii Medycznej.

Wraz z Françoise Barré-Sinoussi i Haraldem zur Hausenem otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny w 2008 roku za odkrycie w 1983 roku wirusa ludzkiego niedoboru odporności (HIV) odpowiedzialnego za zespół nabytego niedoboru odporności (AIDS). Kwestionowano jednak jego rolę w odkryciu tego retrowirusa…

W 1983 roku, wraz z jego współpracownikami Jean-Claude Chermann i Françoise Barré-Sinoussi, odkryto nowego ludzkiego retrowirusa, wirusa związanego z limfadenopatią (LAV), obecnie uznawanego za wirusa wywołującego AIDS. Zespół kierowany przez Luca Montagniera od początku tego odkrycia starał się, w trudnych warunkach, scharakteryzować tego nowego wirusa i zademonstrować jego rolę w AIDS, w szczególności poprzez badanie jego właściwości biologicznych i opracowanie serologicznego testu diagnostycznego. W 1986 roku grupa Luc Montagnier odkryła drugiego wirusa związanego z AIDS w Afryce Zachodniej, ale bardzo różniącego się od pierwszego pod względem sekwencji molekularnych.

Luc Montagnier był pierwszym kierownikiem nowego działu „AIDS i retrowirusów” w Instytucie Pasteura w Paryżu, którym kierował w latach 1991-1997. Ponadto Luc Montagnier i jego współpracownicy wykazali, że mykoplazmy znacznie zwiększają cytopatogenne działanie wirusa. Ta obserwacja jest punktem wyjścia dla trwających badań nad rolą kofaktorów zakaźnych w zjadliwości i patogennym działaniu wirusa – badań, które mogą prowadzić do nowych podejść terapeutycznych i szczepionkowych.

W 1993 roku utworzył Światową Fundację na rzecz Zapobiegania i Badań nad AIDS, pod egidą Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO), której celem jest tworzenie ośrodków badawczych w Afryce. W 1997 roku, w wieku 65 lat, mógł kontynuować pracę jako emerytowany badacz, ale prawo zabraniało mu kierowania laboratorium badawczym we Francji.

Z tego powodu od tego roku do 2001 roku był profesorem i dyrektorem Centrum Biologii Molekularnej i Komórkowej w Queens College na City University of New York.

Wraz ze swoim włoskim kolegą Vittorio Colizzim, Luc Montagnier uczestniczył w kilku konferencjach, zwłaszcza w Afryce, w celu walki z rozprzestrzenianiem się wirusa HIV.

W 2010 roku Luc Montagnier ogłosił, że ucieka od „klimatu intelektualnego terroru” we Francji, aby objąć kierownictwo nowego instytutu badawczego w Chinach na Uniwersytecie Jiao-tong w Szanghaju i kontynuować badania nad powstawaniem w wodzie „nanostruktur” indukowanych przez DNA.

W 2012 roku, kiedy Montagnier miał przewodniczyć laboratorium badawczemu w Kamerunie, 44 innych laureatów Nagrody Nobla podpisało list do prezydenta kraju, w którym potępili „[rozwiązania Montagnier], które nie mają od początku dowodów naukowych” i ostrzegli go przed „katastrofalnym wpływem na jakość systemu opieki zdrowotnej w Kamerunie”. W listopadzie 2017 podczas konferencji u boku Henri Joyeux, były lekarz antyszczepionkowy, którego teorie również są kontrowersyjne, Montagnier sygnalizuje, według Le Figaro, „naukowy wyrok śmierci po powolnym rozbiciu statku”: w ciągu kilku tygodni ponad stu naukowców potępiło w petycji jego nieodpowiedzialne komentarze na temat ryzyka, jakie przypisuje szczepionkom.

Według niektórych Mongagnier był marginalny, stał się przedmiotem ostrej krytyki, a nawet został oskarżony o szarlatanizm od 2000. Twierdzi, że DNA spontanicznie emituje fale elektromagnetyczne, gdy jest silnie rozcieńczone w wodzie, co pozwala na „teleportację DNA”. Według niego leczenie osób z autyzmem można przeprowadzić za pomocą antybiotyków, ponieważ według niego autyzm jest częściowo spowodowany infekcjami bakteryjnymi, ale także leczeniem AIDS w Kamerunie poprzez żywność i homeopatię. Jego polemiczne twierdzenia opierają się w szczególności na teoriach „pamięci wody” Jacques’a Benveniste’a.

7 listopada 2017 r. brał udział z Henri Joyeux w konferencji prasowej, na której zadeklarował, że zgadza się z kilkoma argumentami antyszczepionkowymi, które zostały obalone przez środowisko medyczne:

Uważa się, że szczepionki są odpowiedzialne za zespół nagłej śmierci niemowląt, a Montagnier twierdzi, że ma „w sądzie amerykańskim rejestr dziecka, które zmarło w Stanach Zjednoczonych po zaszczepieniu”;

– adiuwanty na bazie soli glinu byłyby „odpowiedzialne za burzę immunologiczną u niemowląt”;

– „paracetamol, który podajemy niemowlętom w reakcji na szczepionkę, jest trucizną”.

Setka akademików nauki i medycyny podpisujących się na forum po tym wydarzeniu uważają, że Montagnier „wykorzystuje swoją Nagrodę Nobla do rozpowszechniania, poza obszarem swoich kompetencji, wiadomości niebezpiecznych dla zdrowia, wbrew etyce, która powinna rządzić nauką i medycyną”. Według Swiss Medical Review, profesor – „uwiedziony przez irracjonalność” – został „odrzucony przez Instytut Pasteura, którego nadal jest emerytowanym profesorem, i potępiony przez Narodową Akademię Medyczną, której nadal jest członkiem by nigdy już tam nie postawić nogi”.

Montagnier mówił: „Niektóre dzieci umierają 24 godziny po zaszczepieniu. Nadal mamy prawo zastanawiać się nad tą czasową korelacją. To tylko zdrowy rozsądek”. Robert Cohen, profesor pediatrii w szpitalu Créteil, odpowiada, że ​​łatwo jest wytłumaczyć tę korelację czasową: pierwsze miesiące życia dziecka to zarówno te, w których najczęstsza jest nagła śmierć, jak i te, w których dziecko jest szczepione. Jest więc naturalne, że statystycznie niektóre nagłe zgony zdarzają się kilka dni po szczepieniu.

Został nagrodzony 6 października 2008 r. za swoją pracę nad wirusem AIDS, “którego odkrycie było niezbędne dla obecnego zrozumienia biologii tej choroby i jej leczenia antyretrowirusowego”, według komitetu Nobla.

Właśnie odszedł dzisiaj spokojnie w obecności swoich dzieci. Spoczywaj duszo tego wielkiego człowieka, który nigdy nie szczędził wysiłków, by walczyć z chaosem naszego świata.

Teraz będą zarabiać pieniądze na chorobach spowodowanych przez «szczepionki».

Od reBOOST Management GmbH do polityki «booster’ów»:

Kiedy skończy się kariera BioNTech’u? – firmy powstałej znikąd (kierowanej przez zabobonnego, niemieckiego Turka z błękitnym amuletem na szyi) – której “szczepionka” aplikowana jest miliardom ludzi – i której założyciele zasypywani są nagrodami… Od roku 2019, twórcy preparatu BNT162b2 są 100-procentowymi właścicielami firmy o nazwie reBOOST Management GmbH. W dniu 15 grudnia 2020 roku, firma reBOOST Management GmbH została przemianowana na reSano GmbH.

———————————

FOTO: Sanhedryn pandemiczny; w żółtym kółku – Ugur Sahin, właściciel spółki BioNTech

Gdyby Zachód był obszarem cywilizacji, a nie miejscem, gdzie grasują gangi bandytów bez skrupułów i gdzie sądy występują w roli lojalnych urzędników autorytarnych reżimów – trybunały i komisje śledcze przez całe dziesięciolecia musiałyby zająć się obnażaniem korupcji i konfliktów interesów stojących za tzw. pandemią i tzw. szczepionkami.

Dziś na przykład, dowiadujemy się, że BioNTech – podmiot współpracujący z Pfizerem – nie tylko opracowywał preparat mRNA przeciwko Covidowi, na rok przed pojawieniem się owego Covida, ale, że w sierpniu 2019 roku – jak podaje skonsolidowane sprawozdanie finansowe – firma “zawarła umowę nabycia wszystkich pozostających w obrocie udziałów spółki reBOOST Management GmbH od Medine GmbH, która jest w 100% własnością dyrektora generalnego BioNTech, prof. dr Ugura Sahina.”(strona 30 PDF – sprawozdanie z roku 2019)

https://web2.cylex.de/firma-home/reboost-management-gmbh-14740827.html
https://investors.biontech.de/static-files/843bc647-3473-4046-806d-20432c7fce60
https://investors.biontech.de/static-files/1ba2757b-6e08-4c03-ae9a-f25877cb4e1e

======================

Pomijając całkowitą nieprzejrzystość samego przejęcia, które stanowi niezły bajzel i pokazuje, że reBoost powstał w rzeczywistości wewnątrz firmy BioNTech, interesujące jest to, co owa spółka obiecała produkować, a mianowicie leki na wszystkie te choroby, o których wiadomo, że są niepożądanymi skutkami ubocznymi «szczepień» mRNA, czyli choroby autoimmunologiczne, sercowo-naczyniowe, płucne oraz schorzenia centralnego układu nerwowego.

Nie można powiedzieć, by ci osobnicy nie byli dalekowzroczni: najpierw zarabiają miliardy na tak zwanej «szczepionce», która z kolei tworzy serię chorób, a następnie leczą je opracowanymi przez siebie lekami. Krótko mówiąc, cykl jest kompletny. Brakuje jedynie zakupu kilku szpitali i zakładów pogrzebowych, aby można było nadzorować pełny cykl ludzkiego życia ludzi których na siłę pozbawiono zdrowia. Jako model biznesowy, jest on z pewnością skuteczny, ale pozostaje do zrozumienia, dlaczego firma BioNTech, która do momentu nieoczekiwanego wkładu finansowego Billa Gatesa i Pfizera była wiecznie zadłużona, precyzyjnie odgadła co będzie potrzebne po przeprowadzeniu kampanii «szczepień». Wszak już sama nazwa reBoost antycypuje model biznesowy tzw. booster shot’ów, co w roku 2019 nie było wyobrażalne.

Nasuwa się teraz pytanie, czy ogromna ilość poważnych reakcji niepożądanych nie była już wcześniej przewidziana i czy nie była to świadoma decyzja, aby pójść tą właśnie drogą, zamiast opracowania szczepionki tradycyjnej. Być może wykalkulowano, że jeśli ilość reakcji niepożądanych będzie niewielka, to nie warto podejmować tego rodzaju działań.

Zamiast pozwolić się zdominować przez strach, umysły ludzi mądrych powinny rozwiać wątpliwości, jako że istnieje ogromna literatura na temat techniki mRNA, która przewiduje znaczną liczbę reakcji niepożądanych: była ona badana przez co najmniej dwie dekady, ale nigdy nie funkcjonowała; wiele eksperymentów na zwierzętach zostało przerwanych w pewnym momencie właśnie dlatego, że świnki morskie dostawały zakrzepów krwi, zatorów, chorób serca – w efekcie czego klatki pozostawały puste.

Podsumowując, stoimy przed pytaniem: konsekwencje szczepionek na tak masową skalę i tak poważne jak to obserwujemy (nawet jeśli lekarze – którzy są za nie współwinni i którzy są odpowiednio opłacani przez bigPharmę – nazywają je dziś “łagodnym” zapaleniem mięśnia sercowego i osierdzia, które do zeszłego roku były uważane za bardzo poważne choroby) były zaskoczeniem, czy też zostały wzięte pod uwagę, a nawet przygotowano się do czerpania z nich zysków?  

Bardzo chciałoby się uniknąć konieczności odpowiadania na tego rodzaju pytanie; pragnęłoby się nie myśleć o tym, sądzić, że popełniono błąd. Niestety zła wiara, z jaką międzynarodowe koncerny farmaceutyczne działały przez ostatnie dziesięciolecia, pokazuje, że najgorszy scenariusz jest niestety absolutnie możliwy.

W końcu, jeżeli siłą napędową operacji jest strach, to równie dobrze można go przenieść z wirusa na konsekwencje walki z nim: tak właśnie będą wyglądały sprawy, kiedy zostanie przedstawiony realny rachunek za wszystko to, co się odbywa. https://ilsimplicissimus2.com/2022/02/04/e-ora-guadagnano-sulle-patologie-da-vaccino/

Horban kolejny raz kłamał i zastraszał ludzi. Czemu Służby tolerują takie zachowanie??

Specjalista od Pandemii nie kto inny jak Andrzej Horban w grudniu 2021 roku podczas wywiadu udzielonego „Rzeczpospolitej” zapowiadał stadiony wypełnione chorymi, również dziećmi, dramatyczne sceny jednak to okazała się zwykłym fake newsem. Ciekawe gdzie teraz jest super cenzor i organy ścigania. Dlaczego żadne służby do walki z dezinformacją nie ścigają oszusta i manipulanta.

====================

ZOBACZ: Prof. Andrzej Horban: Nadciąga tsunami. Szczepienie albo twardy lockdown

—————————

– Nie ma wątpliwości, że każdy powinien się zaszczepić, jeśli tego jeszcze nie zrobił. Jeszcze zdąży przed tsunami, może zwiększyć szanse przeżycia – swoją lub innych. Ten, kto nie zaszczepił się trzecią dawką, też powinien jak najszybciej ją przyjąć – apelował w grudniu 2021 roku Andrzej Horban – doradca premiera ws. pandemii.

Według teorii pandemika tsunami miało nadejść „w ciągu kilku tygodni”. Od tamtego czasu minął ponad miesiąc i jak na razie nic takiego się nie dzieje. W wizji prof. Horbana pojawiały się dramatyczne sceny rodem z BERGAMO, jakie pokazywała reżimowa telewizja n a początku tego cyrku co również jak się później okazała było fake newsem jednak cenzorzy tego nie zauważyli.

– W polskich szpitalach leży ok. 20 tys. osób, za chwilę nałożą się na to dziesiątki tysięcy nowych pacjentów. Zabraknie nawet stadionów. Mamy przy tym dzieci. Dzieci są praktycznie nieszczepione, a chorują. Przez to chorują całe rodziny. W końcu stycznia naprawdę będziemy mieli problem. A mówiąc wprost: możliwy jest dramat, jakiego dawno nie widzieliśmy – straszył „pandemiczny ekspert”.

Przepowiadane TSUNAMI za kilka tygodni nie stało się rzeczywistością. Od tamtego czasu minęło ok. 6 tygodni szpitale i stadiony jakoś nie zostały wypchane po brzegi. Służba zdrowia pracuje i ma się dobrze, pensja z dodatkami covidowymi co miesiąc wpływa na konta więc żyć nie umierać.

Przypominamy, że nie jest to pierwszy raz kiedy ekspert pandemiczny głosi teorie, które są fake newsami. 28 grudnia 2020 roku Horban twierdził na przykład, że „zaszczepieni przeciwko COVID-19 nie będą zarażali, bo nie będą zakażeni”.

Powrót przytomności?

Tymczasem kilkanaście innych państw zachodnich porzuca swoje nakazy i ograniczenia związane z Covid-19. Powód? Pomimo potężnych sił zaprzęgniętych do tego celowego, zorganizowanego szaleństwa i wynikającego z niego masowego urojenia, „szczepionki” przeciw Covid-19 w końcu okazują się kryminalnym oszustwem, zagrożeniem dla wszystkich, którzy je przyjęli i obrazą ludzkiej inteligencji reprezentowanej przez naukę, etykę i prawo.

AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/02/08/powrot-przytomnosci/

−∗−

W menu na dziś danie z pobudką. Czy w obliczu coraz większej ilości danych na temat tzw. pandemii, ogromnej ilości zgłaszanych powikłań poszczepiennych i z każdym dniem obnażanych manipulacji, może wreszcie nastąpić przebudzenie społeczne? Wiele czynników wskazuje, że tak. O szczegółach w felietonie Jamesa H. Kunstlera.

Zapraszam do lektury.

______________***______________

Taniec św. Wita, czyli niewyjaśniona zagadka średniowiecznej epidemii tańca

Pobudka (Wake-Up Call)

Muszę przyznać, że wierzę, iż prawda o naszej sytuacji stanie się jeszcze dziwniejsza, gdy wejdziemy w okres wiosenny….

Ile razy przypominałem wam, że historia lubi płatać figle? Kto by się domyślił, że Kanada, skromna, nieszkodliwa, skromnisia wśród narodów, powstanie, by poprowadzić ogólnoświatową rewoltę przeciwko satanistycznej dominacji cyfrowego neobolszewizmu? Chodzi mi o to, jak inaczej to nazwać – ten polityczny taniec świętego Wita ogarniający zachodnią cywilizację, który ma na celu zniszczenie każdej konstytucyjnej wolności, pozbawienie obywateli życia, własności, a nawet języka i zredukowanie każdej jednostki do nadzorowanego i kontrolowanego przez internet automatu… tę globalną megalomańską chorobę psychiczną podszywającą się pod „rząd”?

Cóż, teraz już się to dzieje, a szef kanadyjskiego rządu Justin Trudeau – prawdopodobnie najgłupszy niedoszły tyran w byłym „Wolnym Świecie” – nie wyszedł ze swojej kryjówki przez większą część tygodnia. Być może boi się, że zobaczy swój cień jak u legendarnego świstaka, a zaczyna wyglądać na to, że jego dni jako premiera są już policzone. Krążą pogłoski, że kanadyjskie wojsko powiedziało panu Trudeau prostym, ‘nieobudzonym‘ kanadyjskim angielskim, żeby się od….ył, bo nie przyjmą rozkazów stłumienia protestu kierowców ciężarówek. I nawet Mounties [Królewska Kanadyjska Policja Konna -tłum.] wahają się, więc pozostawiono to w rękach policji w Ottawie, która grozi aresztowaniem każdemu, kto pomaga truckersom dostarczając żywność, wodę i paliwo. Poczekajcie, a zobaczycie jak szybko zamieni się to w walki na ulicach. Kryzys konstytucyjny, prawda?

Tymczasem kilkanaście innych państw zachodnich porzuca swoje nakazy i ograniczenia związane z Covid-19. Powód? Pomimo potężnych sił zaprzęgniętych do tego celowego, zorganizowanego szaleństwa i wynikającego z niego masowego urojenia, „szczepionki” przeciw Covid-19 w końcu okazują się kryminalnym oszustwem, zagrożeniem dla wszystkich, którzy je przyjęli i obrazą ludzkiej inteligencji reprezentowanej przez naukę, etykę i prawo.

Pieter Bruegel Starszy, The Peasant Dance

A mimo to domniemany przywódca Ameryki, ‘pusty garnitur’ znany jako „Joe Biden”, miał czelność wystąpić w telewizji w zeszłym tygodniu i po raz kolejny powiedzieć swoim udręczonym obywatelom, aby „zaszczepili się… zaszczepili swoje dzieci!” Co on sobie wyobraża, że do kogo to mówi? Informacje demaskujące kryminalne bzdury Tony’ego Fauci zalewają nasz obszar, pomimo złowrogiej amerykańskiej społeczności wywiadowczej [Intelligence Community], która próbuje kontrolować przechwycone i zdyskredytowane starsze media.

Nie dalej jak wczoraj wieczorem w „60-Minutes” na CBS powiedziano widzom, że nasze szpitale są zapchane przez niezaszczepionych przeciw Covid, co jest jawnym kłamstwem. Może powinniśmy zacząć pytać: kim są poszczególni producenci i dyrektorzy sieci odpowiedzialni za te zuchwałe kłamstwa? Czy nie byłoby interesujące zobaczyć ich w sądzie, gdzie musieliby odpowiedzieć, czy wierzą we własne bzdury? A może ktoś każe im je sprzedawać?

Pewne mocne informacje sprzeczne z oficjalną narracją napłynęły w zeszłym tygodniu z amerykańskiej wojskowej bazy danych epidemiologicznych (DMED), kiedy to kilku lekarzy demaskatorów ujawniło adwokatowi Tomowi Renzowi dotychczas ukrywane statystyki na temat szokującego wzrostu liczby obrażeń poszczepiennych wśród młodych, skądinąd sprawnych fizycznie żołnierzy. Spójrzcie na listę zamieszczoną w biuletynie dr Roberta Malone w serwisie Substack.

  • Całkowita liczba chorób i powikłań zgłoszonych w ciągu roku (hospitalizacji) wzrost o 37%
  • Choroby układu nerwowego, w ciągu roku wzrost aż o 968%
  • Zgłoszenia o złośliwych guzach neuroendokrynnych, wzrost o 276%
  • Liczba raportów dotyczących ostrego zawału mięśnia sercowego, w ciągu roku wzrost o 343%
  • Zgłoszenia ostrego zapalenia mięśnia sercowego, w ciągu roku wzrost o 184%
  • Ostre zapalenie osierdzia zgłaszane w ciągu roku, wzrost aż o 70%
  • Raporty o zatorowości płucnej, w ciągu roku wzrost o 260%
  • Zgłoszenia wad wrodzonych, w ciągu roku wzrosły o 87%
  • Raporty o nieurazowym krwotoku podpajęczynówkowym, w ciągu roku wzrosły o 227%
  • Raporty o dolegliwościach lękowych, w ciągu roku w górę o 2361%
  • Liczba raportów o samobójstwach wzrosła o 227%
  • Guzy we wszystkich rodzajach nowotworów, w ciągu roku wzrost o 218%
  • Nowotwory złośliwe narządów trawiennych, w ciągu roku wzrost o 477%
  • Nowotwory raka piersi, w ciągu roku wzrost o 469%
  • Nowotwory raka jądra, w ciągu roku wzrost o 298%
  • Liczba raportów dotyczących niepłodności kobiet, w ciągu roku wzrosła o 419%
  • Raporty dotyczące bolesnego miesiączkowania, w ciągu roku wzrost o 221,5%
  • Raporty dotyczące dysfunkcji jajników, w ciągu roku wzrost o 299%
  • Raporty dot. poronień samoistnych, w ciągu roku SPADEK o 10%
  • Raporty o niepłodności męskiej, w ciągu roku w górę o 320%
  • Raporty dot. syndromu Guillian-Bare’a, w ciągu roku w górę o 520%
  • Zgłoszenia dot. ostrego poprzecznego zapalenia rdzenia, w ciągu roku w górę o 494%
  • Raporty o napadach padaczkowych, w ciągu roku wzrosły o 298%
  • Raporty dotyczące narkolepsji i katapleksji, w ciągu roku wzrosły o 352%
  • Rabdomioliza, w ciągu roku wzrost o 672%
  • Raporty o stwardnieniu rozsianym, w ciągu roku wzrost o aż 614%
  • Raporty dotyczące migreny, w ciągu roku w górę o 352%
  • Raporty o zaburzeniach krwi, w ciągu roku w górę o 204%
  • Raporty dot. hipertensji (nadciśnienie), w ciągu roku wzrost o 2130%
  • Raporty o zawałach mózgu, w ciągu roku wzrosły o 294%

To nie pierwszy raz, kiedy społeczeństwo dowiaduje się o urazach powodowanych szczepionkami — rejestr VAERS prowadzony przez CDC donosi o ogromnych problemach ze „szczepionkami” Moderny, Pfizera i J&J od początku lata 2021 roku (w rzeczywistości zdarzenia niepożądane są notorycznie niedoszacowane, być może nawet 100 razy). Teraz FDA wydała pełną aprobatę dla szczepionki Moderny, bez zwoływania zwyczajowego eksperckiego panelu doradczego. Dokumenty wyjaśniające decyzję FDA zostały usunięte ze strony internetowej agencji. Rzecznik FDA odpowiedział na pytania dotyczące tej kwestii, mówiąc:

„Zdajemy sobie sprawę z problemu i mamy nadzieję, że dokument zostanie jak najszybciej przesłany ponownie

”.

Jak dotąd dokumentów wciąż brakuje. Wydaje się, że głównym celem tego zatwierdzenia jest dodanie szczepionki mRNA Moderny do protokołu dla dzieci, co pozwoliłoby na okaleczanie i mordowanie milionów niewinnych. To jest dokładnie to, do czego wzywa „Joe Biden”. A tak przy okazji, dodanie tego preparatu do harmonogramu szczepień dla dzieci podobno również zawiera tarczę chroniącą Modernę przed procesami sądowymi. Pamiętajcie tylko: zgodnie z prawem oszustwo narusza tę ochronę.

Wkraczamy teraz w niebezpieczny okres, kiedy to lunatycy w Ameryce budzą się z wywołanego u nich transu powszechnej zgody i zaczynają rozumieć, jak zostali skrzywdzeni, oszukani i obrabowani przez skorumpowaną, kryminalną biurokrację. Będzie to bardzo bolesne, ponieważ opinia publiczna tak desperacko chciała uwierzyć, że szczepionki zapewnią im bezpieczeństwo przed tajemniczo wyczarowanym wirusem Covid-19. A co więcej, wyleczą ich dręczący niepokój z powodu dewastacji amerykańskiego życia wywołanej przez coś, co wydaje się być zakładnikiem przywódców złowrogich sił.

Muszę stwierdzić, że wierzę, iż prawda o naszej sytuacji stanie się jeszcze dziwniejsza, gdy wejdziemy w okres wiosenny. Najdziwniejsze będzie to, że Ameryka dowie się dokładnie, kto i co było głównym sprawcą tego bałaganu. Rozczarowanie będzie kosmiczne.

______________

Wake-Up Call, James Howard Kunstler, February 7, 2022

Uzupełnienia

Niepowodzenie szczepień i ostrzeżenie dla świata
Sytuacja Izraela odzwierciedla sytuację innych silnie zaszczepionych krajów, które również doświadczyły rekordowej liczby przypadków. Oto, co daje masowe wstrzykiwanie szczepionek mRNA w populacji: im więcej zaszczepiasz przeciwko Covid-19, tym więcej […]

______________

Może już czas się przyznać?
W konfrontacji z rzeczywistością i porażce szczepionek w powstrzymywaniu transmisji wirusa, podwoili wysiłki i zażądali, aby obywatele zgodzili się na niekończące się zastrzyki przypominające. Bez żadnych podstaw naukowych napiętnowali ludzi, […]

______________

‘Pandemania’ i psychologia strachu
Jesteś idealnym obywatelem, jeśli unikasz innych, nosisz szmatkę na twarzy i przyjmujesz tyle szczepionek, ile rząd uzna za konieczne. Wolność każdego obywatela do dokonywania zdrowych wyborów została zastąpiona prawnym obowiązkiem […]

Kowidowa szuria w Polskiej Akademii Nauk. Prof. Horban najbardziej jaskrawym przykładem upadku nauki.

7 luty 2022

Pandemia koronawirusa pokazała, jak nisko mogą upaść osoby z tytułami naukowymi, byle tylko naganiać klientów dla koncernów farmaceutycznych.

Katarzyna Treter-Sierpińska

——————————

Przykładem takiego upadku jest prof. Andrzej Horban, główny doradca premiera ds. Covid-19, który nie tylko opowiadał bzdury na temat wieloletniej odporności po szczepionce i zapewniał, że zaszczepieni nie będą zarażać, ale również straszył milionem pacjentów w szpitalach podczas tzw. piątej fali koronawirusa. W wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” z 22 grudnia 2021 roku Horban opowiadał o nadciągającym tsunami i zimie śmierci.

– W polskich szpitalach leży ok. 20 tys. osób, za chwilę nałożą się na to dziesiątki tysięcy nowych pacjentów. Zabraknie nawet stadionów – wieszczył Horban. Jako jedyne remedium zalecał szczepienia.

Od tego czasu minęło półtora miesiąca. Liczba pacjentów w szpitalach kowidowych nie tylko nie wzrosła, ale wręcz spadła. 7 lutego 2022 roku liczba zajętych łózek kowidowych to 18 287. Trzeba też pamiętać, że na oddziały kowidowe trafiają osoby, które nie chorują na kowid, ale mają jedynie pozytywny wynik testu. Ci pacjenci powinni być na kardiologii, onkologii, chirurgii i innych oddziałach, gdzie powinny być leczone ich choroby. Tymczasem leżą na zakaźnym, z którego nie mogą wyjść ze względu na nakaz izolacji.

Prof. Horban jest najbardziej jaskrawym przykładem upadku nauki, ponieważ jest stale obecny w mediach, gdzie opowiada banialuki dyskwalifikujące go jako naukowca. Oczywiście nie jest to jedyny medialny hucpiarz, który straszy Polaków i domaga się bezsensownej segregacji sanitarnej, DDM oraz wprowadzenia obowiązku przyjmowania eksperymentalnych preparatów nazywanych szczepionkami na kowid. Takich hucpiarzy, którzy robią za ekspertów, jest więcej, ale teraz spójrzmy na hucpiarzy pozamedialnych, a konkretnie na interdyscyplinarny zespół doradczy ds. Covid-19 powołany w Polskiej Akademii Nauk 30 czerwca 2020 roku.

Przewodniczącym grupy jest prezes PAN prof. Jerzy Duszyński, a jego zastępcą – prof. Krzysztof Pyrć (Uniwersytet Jagielloński). Funkcję sekretarza pełni dr Anna Plater-Zyberk (Polska Akademia Nauk). Członkami zespołu są ponadto: dr Aneta Afelt (Uniwersytet Warszawski), prof. Małgorzata Kossowska (Uniwersytet Jagielloński), prof. Radosław Owczuk (Gdański Uniwersytet Medyczny), dr hab. Anna Ochab-Marcinek (Instytut Chemii Fizycznej PAN), dr Wojciech Paczos (Instytut Nauk Ekonomicznych PAN, Cardiff University), dr hab. Magdalena Rosińska (Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH – Państwowy Instytut Badawczy), prof. Andrzej Rychard (Instytut Filozofii i Socjologii PAN) oraz dr hab. Tomasz Smiatacz (Gdański Uniwersytet Medyczny).

24 stycznia 2022 roku powyższe gremium opublikowało stanowisko pt. „Omikron atakuje – ratujmy siebie i państwo”. Oto, co wyprodukowało to szacowne gremium z PAN:

Najwyższa pora skończyć z poglądem, że jeszcze wielu rzeczy o SARS-CoV-2 czy o szczepionkach nie wiemy. COVID-19 to jedna z najlepiej poznanych chorób zakaźnych w historii medycyny, a szczepionka przeciw tej chorobie jest najlepiej zbadaną szczepionką w historii szczepień. Wyraźny jest natomiast deficyt woli zwalczania epidemii COVID-19 u rządzących.

Pora odrzucić założenie, że pewna część społeczeństwa to osoby o zrozumiałych wątpliwościach co do restrykcji i szczepień. Nadszedł etap walki z groźnymi dla społeczeństwa działaniami dobrze zorganizowanej – choć mniej licznej, niż się wydaje – grupy antyszczepionkowców, którzy otumaniają dużą jego część. Trzeba im się zdecydowanie przeciwstawiać w polityce, w instytucjach publicznych i w życiu społecznym. Trzeba użyć wszelkich środków prawnych w celu obrony społeczeństwa przed ekspansją tych środowisk. Wolność człowieka do dokonywania nieracjonalnych, sprzecznych z naukowymi poglądami wyborów kończy się tam, gdzie zaczynają one zagrażać zdrowiu i życiu współobywateli.

Po pierwsze – szczepionka na Covid-19 jest tak świetnie przebadana, że producenci zastrzegli sobie zwolnienie od odpowiedzialności za skutki stosowania tego produktu, który, jak już dziś wiemy, wywołuje NOP-y zagrażające życiu, a nawet prowadzi do zgonu. Po drugie – nazywanie „antyszczepionkowcami” osób, które odmawiają przyjęcia eksperymentalnego preparatu będącego wciąż w fazie badań, jest ohydnym, propagandowym szczuciem i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Po trzecie – nawoływanie do walki z osobami wyrażającymi wątpliwości co do oficjalnej narracji, która już okazała się fikcją, to metoda znana z totalitarnych reżimów, która nie powinna mieć miejsca w instytucji naukowej w demokratycznym państwie.

Zobaczmy teraz, czego jeszcze domagają się naukowcy z PAN.

Apelujemy o niezwłoczne:

  • rygorystyczne egzekwowanie zasady MDDW (maseczki, dystans, dezynfekcja, wietrzenie), ale też zasady „masz infekcję – zostań w domu” oraz w najbliższych tygodniach powrót, gdzie tylko możliwe, do pracy zdalnej, także wśród osób zaszczepionych.
  • wprowadzenie ułatwień dla zaszczepionych oraz ograniczeń dla niezaszczepionych. Należy przy tym stosować się do wytycznych dotyczących trwałości ochrony, jaką zapewniają szczepionki oraz konieczności przyjęcia dawki przypominającej, odpowiednio ustalając datę ważności certyfikatu. Działania powinny mieć charakter systemowy, a trudne decyzje i odpowiedzialność nie powinny ciążyć na pracodawcach. Decyzje o przyszłych dawkach czy wprowadzeniu szczepienia do kalendarza szczepień obowiązkowych należy podjąć na podstawie racjonalnych przesłanek oraz uwzględniając stan pandemii.
  • promowanie powszechnego testowania dla wszystkich zainteresowanych (np. poprzez bezpłatne testy antygenowe bez skierowania, choćby korzystając z brytyjskiego rozwiązania darmowych pakietów testów dla każdego w każdej aptece) oraz regularne testowanie dzieci i personelu w szkołach.
  • pilną intensyfikację kampanii informacyjnej dotyczącej epidemii COVID-19. Wprowadzenie do szkół programów edukacyjnych dotyczących epidemii i sposobów jej zwalczania, w szczególności tak podstawowych narzędzi do walki z chorobami zakaźnymi jak szczepionki.
  • podjęcie zdecydowanych działań piętnujących poglądy i postawy negujące dobrze udokumentowane fakty naukowe i bezpośrednio zagrażające zdrowiu i życiu Polaków.

Reasumując: zamiast apelować o zmianę dotychczasowych metod walki z pandemią, które doprowadziły do tragicznych skutków, naukowcy z PAN domagają się jeszcze więcej tego samego. DDM, segregacja sanitarna, masowe testowanie oraz obowiązkowe szczepionki. I do tego indoktrynacja w szkołach oraz „działania piętnujące poglądy i postawy”. To są rekomendacje osób z tytułami naukowymi.

Najwyraźniej te osoby z tytułami naukowymi nie zauważyły wyników badań jednoznacznie wskazujących na nieskuteczność, a nawet szkodliwość noszenia masek. Naukowcy z PAN nie zauważyli wyników badań wykazujących bezsens dezynfekcji i dystansowania społecznego. Nie dotarło do nich, że segregacja sanitarna nie ma sensu, ponieważ zaszczepieni również chorują i zarażają. Nie zrozumieli jeszcze, że masowe testowanie nie zatrzymuje wirusa, ale odcina pacjentów od leczenia, tym samym przyczyniając się do zwiększenia liczby zgonów. Nie dotarło do nich, że szczepionki indukują krótkotrwałą odporność, po wygaśnięciu której zaszczepieni są narażeni na większe ryzyko infekcji niż niezaszczepieni.

Kowidowa szuria ma w głowach jedno: przykręcać sanitarną śrubę i szczuć na tych, którzy ostrzegali, że to się źle skończy i którzy wielokrotnie apelowali, żeby natychmiast zakończyć kowidowe szaleństwo. Mamy już 200 tysięcy nadmiarowych zgonów, a kowidowa szuria dalej swoje. Zero refleksji. Zero opamiętania. Zero analizy. Oto obraz upadku nauki. Polska Akademia Nauk szoruje po dnie.

Źródło cytatów: rp.pl, stanowisko opublikowane na pan.pl

Israel: ‘80% of serious COVID cases are fully vaccinated’ says Ichilov hospital director

Vaccine has “no significance regarding severe illness,” says Prof. Yaakov Jerris.

Israel National News 03.02.22 https://www.israelnationalnews.com/news/321674

Are Israeli hospitals really overloaded with unvaccinated COVID patients? According to Prof. Yaakov Jerris, director of Ichilov Hospital’s coronavirus ward, the situation is completely opposite.

“Right now, most of our severe cases are vaccinated,” Jerris told Channel 13 News. “They had at least three injections. Between seventy and eighty percent of the serious cases are vaccinated. So, the vaccine has no significance regarding severe illness, which is why just twenty to twenty-five percent of our patients are unvaccinated.”

Jerris also revealed some of the confusion in reporting cases. Speaking at a cabinet meeting on Sunday, he told ministers, “Defining a serious patient is problematic. For example, a patient with a chronic lung disease always had a low level of oxygen, but now he has a positive coronavirus test result which technically makes him a ‘serious coronavirus patient,’ but that’s not accurate. The patient is only in a difficult condition because he has a serious underlying illness.”

„Komu bije dzwon” wolności? Bije on tobie, ale pod warunkiem, że go słyszysz.

6.02. Porzućcie nadzieję na Norymbergę – wy, którzy to czytacie.

6 lutego, dzień 706. Wpis nr 695 https://dziennikzarazy.pl/6-02-porzuccie-nadzieje-na-norymberge-wy-ktorzy-to-czytacie/

No dobra, widzę ochotę na pomstę. Tabuny płaskoziemców wykrzykują: a nie mówiłem!? W przekaziorach widać nawróconych, niekiedy nawet niezakłopotanych, niegdysiejszych ultrasów (wierzymy, że bezinteresownych i teraz, i wtedy), którzy mówią rzeczy, za które wywalało się jeszcze miesiąc temu z mediów społecznościowych i studia (czasami z pracy). Ale dziennikarzami zajmiemy się później. Dzisiaj – eksperci. Przypomnę, że byli oni źródłem wiedzy nieomylnej, nie mylić z naukową. Jak na sesji u Ojca Rydzyka powiedział doktor Martyka, banowano i pociągano do odpowiedzialności nie za nienaukowe stwierdzenia, gdzieżby – wywalano za tezy niezgodne z (dodajmy – aktualnym) stanowiskiem (dodajmy – dobranych) ekspertów. Brylowali ultrasi z Rady Medycznej, którzy wprawiali w szok publiczność i chyba im (lekarzom i mediom) się to spodobało.

Jak straszyli

Ale po porządku. Najpierw straszyli, od razu i bez opamiętania. To znaczy, pardon, od kiedy, jak twierdzi naród „nie przyszły przelewy”. Przyszli ultrasi najpierw pękali z pandemii, maseczek i wręcz twierdzili, że to kolejny medialny humbug. Profesor Gut, minister Szumowski – szydzili z maseczek. Profesor Simon, ultras kowidowy nr jeden, obśmiewał pandemię. Potem im się odmieniło. Niektórzy mieli momenty zachwiania, gdy mówili rzeczy niedopuszczalne, a że to tylko sprawa społeczno-psychologiczna (Pinkas), czy o tym, że pandemia będzie ciągnięta, aż producenci masek zarobią (żarcik Horbana). Ale to nie tylko u nas – ciekawy filmik pokazujący jak łgali w świecie – nie odstajemy od średniej.

No, straszono – popatrzmy np. na TVN z 6 kwietnia 2020: „W Olsztynie kierowcy spod myjni odjeżdżali z mandatami. To nie jest czas na mycie samochodów – wyjaśniają funkcjonariusze.” No i słynny zakaz wchodzenia do lasów, autorstwa Lasów Państwowych, z 3 kwietnia 2020. Ale znając leśników, taki pomysł musiał pochodzić z zewnątrz. Skąd? To jest tajemnica lasu, jak głosi kabaret „Łowcy. B”. Albo taki Krzysztof Stanowski, no przecie, że dziennikarz. 19 marca 2020 jako jeden z pierwszych nawołuje do większej stanowczości naszych mundurowych, oczywiście w imię dobra głupich mandatowanych. Już pojawiają się (marzec 2020, a więc 2 tygodnie od pacjenta „zero”) niewybredne wyzwiska w stosunku do (przyszłego) foliarstwa: „Uważam, że do akcji #ZostańWdomu najbardziej aktywnie powinna się włączyć policja i wyrobić sobie roczny rekord mandatów, po raz pierwszy w historii kraju przyjętych owacją. Nie idziesz do pracy albo po pilne zakupy – siedź na dupie. Nie rozumiesz? Płać, dopóki nie zrozumiesz”.

Eksperci bonmociarze

No, ale nie myślmy, że to tylko wtedy, dawno, w Kwarantannie Pierwszej, kiedy wszystkim odbiło. Otóż nie. Wraz ze zwycięstwem rewolucji (tu – kowidowej) walka klas (zaszczepionych i niezaszczepionych – moje) zaostrza się. Dodają się do tego dwie rzeczy – media potrzebują świeżej krwi szokujących setek, najlepiej w wykonaniu tytułu profesorskiego w fartuchu. Do tego nakłada się ewidentny ciąg na szkło kowidowych ultrasów, którzy prześcigali się jeszcze niedawno w mnożeniu zagrożeń, opakowanych w dobre do cytowania szlagworciki. Proszszsz…

Profesor Matyja: „Świąt nie będzie. Będziemy chodzili na pogrzeby”. Tak, to o ostatnich świętach. Pamiętacie państwo, jak nie wychodziliście z cmentarzy, zaś kolędy zamieniliście na pieśni żałobne. I co? No, nie ze świętami, ale z wiarygodnością profesora? My tu sobie śmiechy-chichy, a tu nam koło nosa przeszła katastrofa. Profesor Horban wieszczył przed świętami (tymi co my spędzaliśmy z profesorem Matyją na cmentarzach), że do końca stycznia trafi do szpitali do miliona pacjentów (w Polsce jest jakieś 200.000 łóżek) i że zabraknie stadionów dla chorych. Mamy pierwszy tydzień lutego i jakoś nic. Nie, żebym tęsknił, żeby się Horbanowi sprawdziło, ale też nie mam co się cieszyć, że profesor – głowa słynnej Rady – po raz kolejny straszy.

Wielu nie wyczuło mądrości etapu i krzyknęło: do ataku!, kiedy odwody światowe zaczęły już się zwijać. Minister Kraska już się pogubił: 21 stycznia stwierdził (herezja nr 1 jeszcze dwa tygodnie temu), że koronawirus będzie traktowany jak grypa, by dwa dni później oświadczyć, że nieszczepiony będzie wykluczony z życia publicznego. Za brak szczepionki przeciw… grypie? Profesor Flisiak, tak ten z Rady Medycznej, się obudził. „Kwarantanna jest zbędna, to fikcyjne panowanie nad epidemią”. To jak to jest, panie profesorze? Był Pan w Radzie i oczywiście głosił Pan takie zdania odrębne, kiedy koledzy walili sanitaryzmem w logikę, i nic? A teraz – o! Było wtedy stawać okoniem, ale pewnie Pan stawał, i wszystko jest w protokołach posiedzeń tego superrządu? Ups, chwileczkę… a gdzie protokoły? A?

Ale zastosujmy tu biblijną zasadę syna marnotrawnego, cieszmy się z każdego nawrócenia. Ale co powiedzieć o zatwardzialcach? Profesor Czuczwar: „Antyszczepionkowcy mają krew na rękach”. Tak, mówi o tym przedstawiciel zawodu, którego praktyki posłały do grobów już około 200.000 Polaków, bo do tylu wzrosły zgony ponadnadmiarowe licząc średnią z 10 lat (Paweł Klimczewski już to liczy). I to antyszczepionkowcy mają krew na rękach z powodu… zakrzepicy. Rozumiem, że ją wywołują, bo krew stygnie w przerażonych żyłach. Nie, to nie szczepionki powodują kłopoty z zakrzepicami i zapaleniami mięśnia sercowego. Tylko nieszczepy. I to wszystko 30 stycznia, kiedy tabory sanitaryzmu światowego zawróciły – paru profesorów wciąż trwa w okopach i wygraża przez przedpiersie nieistniejącemu przeciwnikowi. Żałosne.

No i jak tu teraz wierzyć ekspertom? Jak nie wierzyć foliarzom, antyszczepionkowcom, którzy wcale nie byli w większości przeciwni szczepionkom, tylko TEMU preparatowi, alarmując, że nie jest wystarczająco przebadany i będą z tego tylko kłopoty? Autorytety nastraszyły, nałgały jak nie wiadomo co i teraz komu wierzyć, kochana redakcjo? I jestem ciekaw, kto wyjdzie i teraz powie, że idzie coś jeszcze większego i czy ktoś go będzie słuchał? Czy jak naprawdę coś przyjdzie, to będzie jak z bajką o Piotrusiu, który fałszywie alarmował, że idą wilki, a jak naprawdę przyszły to nikt się nie przejął? Oj, ten kowid to będzie totalny reset dla wielu autorytetów, ale same tego chciały i ciężko na to pracowały.

To się wszystko da opowiedzieć

Pojawia się nowa piosenka – zapłacicie za to. W wersji skromnej – odszczekacie jak jeden, w wersji maks: Norymberga 2.0. Lud mówi: „Każdy naród, który nie rozliczy swoich pandemistów, prędzej, czy później będzie musiał przeżyć kolejną pandemię. Pokusa jest zbyt wielka.” Ja już pisałem dlaczego Norymbergi nie będzie. Spoko, będą udawali, że „Polacy, nic się nie stało”… Będą czytać takie „Dzienniki”, jak ten, by (szczególnie dziennikarze) pobrać słownik pojęć i zapiski jak to szło, żeby przeskoczyć do awangardy nowej narracji. Ale moim zdaniem – radość z ujrzenia podeptanej buty jest przedwczesna. To się wszystko da opowiedzieć. My, w PR-rze z nie takich kłopotów wyciągaliśmy klientów.

Będzie to tak szło: na początku nikt nic nie wiedział o koronawirusie, musieliśmy postępować jak chciała WHO, bo „im widnieje”, i tak samo jak inne kraje, bo tego chciały przestraszone narody (tu jakieś badanko paniki). Nad mediami nie mamy kontroli, trzeba było z bólem serca zamykać firmy i ludzi, ale tak robili wszyscy. I tu clou: NIKT NIE WIE JAK ŹLE BY SIĘ TO SKOŃCZYŁO, gdybyśmy tego nie zrobili. Pewnie stosami trupów, a dzięki temu ich uniknęliśmy. 200.000 nadmiarowych zgonów to efekt kolejnych złych wcześniejszych polityk zdrowotnych wszystkich ekip (tu naprzemiennie, jak to w wojnie polsko-polskiej). „PiS wini Pełowca, Pełowiec PiSa, a nam reszcie wszystko zwisa…”). Wypruliśmy się (my?!?) z kasy na tarcze i mamy inflację z tego powodu. Ale cóż było robić? Czemu zwijamy sztandar sanitaryzmu? Bo Omikron – tak to mają wirusy pod koniec pandemii – jest szybko rozprzestrzeniający się ale mało śmiertelny. A więc – drugie clou: możemy odwołać obostrzenia, bo TERAZ już nie ma po co ich trzymać. Wtedy – owszem. To nauka, panowie i panie, nie pomyliliśmy się w niczym, to tylko kolejna faza walki z pandemią. I tu uwaga – clou trzecie – ZWYCIĘSTWO. A co, nie chcecie zwycięstwa? Aha, jeszcze szczepionki. To proste. Były robione na kolejne warianty wstecz i chytrus-koronawirus nas wyprzedzał zawsze o jeden wariant. I tak nie dogoniliśmy go. A staraliśmy się, bo przecież tego chcieliście (tu kolejne badanka, że wszyscy byli za szczepionkami).

To się da zagadać. Zwłaszcza do publiki, która nie zniosłaby tego, że dała się zrobić w szczepiennego konia. A więc ta część opinii par excellence PUBLICZNEJ z szerokimi ramionami przyjmie każdego posłańca nowiny, że daliśmy z siebie wszystko. I władza, i naród. A koszty? No cóż – te są zawsze. Poza tym czeka nas na horyzoncie nowy wspaniały świat, poprzedzany nową normalnością. Nikt nie będzie pamiętał o upadłych firmach i zgonach, których można było uniknąć. Co dowodzi smutnej prawdy, że bankrutujesz i umierasz w samotności.

Żadnej Norymbergi nie będzie

Żadnej Norymbergi nie będzie. Wielu mówi, że to nie koniec, tylko „pieredyszka”. Za dobrze poszło. Okazało się, że w strachu rezygnujemy z wolności. I jest to powtarzalny proces.

Można zadać pytanie: Komu bije dzwon” wolności? Bije on Tobie, ale pod warunkiem, że go słyszysz. Kowid zabrał nam spory jej kawał. A wolność nie odrasta, jak utracony organ. Mamy jej coraz mniej – tym łatwiej będzie zabrać nam te resztki. Z drugiej strony, jak już kiedyś spisałem z pewnego transparentu: „Zabraliście nam wszystko, a więc nie mamy nic do stracenia”.

Jerzy Karwelis

Wszystkie wpisy na moim blogu „Dziennik zarazy”.   

Katastrofa zdrowotna? Izrael zniknął z mapy. Jak Szwecja i RPA ???

Wczoraj [5.02.2022] w Salonie24 ukazał się wpis Jerzego Szygla “US Army w Kongresie: szczepionki kowidowe są katastrofą” {TUTAJ(link is external)}. Elig https://www.ekspedyt.org/2022/02/06/katastrofa-zdrowotna/

—————————–

Pisze on:

“Amerykańscy lekarze wojskowi przeprowadzili badanie porównawcze częstości występowania chorób u osób co najmniej podwójnie zaszczepionych na kowid (głównie Pfizerem) w okresie od stycznia do października 2021 r. z częstością tych samych chorób w epoce przedszczepionkowej (poprzednie pięć lat). Wyniki przedstawili przed komisją parlamentarną pod kier. senatora Rona Johnsona pod koniec stycznia. Nie widziałem omówień ich zeznań (pod przysięgą) w polskiej prasie, więc wrzucam.


Występowanie zakrzepicy wzrosło o 1170 proc.,
zaburzeń neurologicznych o 1000 proc.,
duszności o 900 proc.,
HIV o 590 proc., (zaszczepieni powinni zrobić sobie testy),
bezpłodności kobiecej o 470 proc.,
zatorowości płucnej o 470 proc.,
zawałów serca o 390 proc.,
bezpłodności męskiej 340 proc.,
raka o 300 proc.,
poronień o 300 proc.,
syndromu Guillain-Barré o 250 proc.,
malformacji zarodków o 160 proc.;

(wszystkie procenty zaokrąglone).”.

Okazało się jednak, że zwolennicy szczepień zakwestionowali te dane. W portalu Politifact.com {TUTAJ(link is external)} w dniu 31.01.2022 ukazał się artykuł “Numbers were based on faulty data, military spokesperson says”. Czytamy w nim:

“But Peter Graves, spokesperson for the Defense Health Agency’s Armed Forces Surveillance Division, told PolitiFact by email that “in response to concerns mentioned in news reports” the division reviewed data in the DMED [Defense Medical Epidemiology Database] “and found that the data was incorrect for the years 2016-2020.”
Officials compared numbers in the DMED with source data in the DMSS and found that the total number of medical diagnoses from those years “represented only a small fraction of actual medical diagnoses.” The 2021 numbers, however, were up-to-date, giving the “appearance of significant increased occurrence of all medical diagnoses in 2021 because of the underreported data for 2016-2020,” Graves said.
The DMED system has been taken offline to “identify and correct the root-cause of the data corruption,” Graves said.”.

W innych słowach – rzecznik US Army woli stwierdzić, że baza ich epidemiologicznych danych za lata 2016 – 2020 była fałszywa [niedoszacowana], niż dopuścić do siebie myśl, że ilość zachorowań na różne choroby mogła wzrosnąć na skutek szczepień.

Są jednak inne przesłanki sugerujące, że cała ta ogólnoświatowa akcja szczepień może się zakończyć monumentalną klęską.

Trzeciego lutego 2022 Jerzy Karwelis w swoim “Dzienniku zarazy” {TUTAJ(link is external)} omówił aktualną sytuację w Izraelu:

“Mamy takiego prymusa kowidowego, o którym już pisałem. To Izrael. Od początku w szpicy szczepiennej, chwalony międzynarodowo, obserwowany i uważany za „modelowy kraj”, „pilotaż”, ze szczególnym zaangażowaniem polityków w promowanie szczepionek. Wkrótce zaszczepiony po kokardę w świetle kamer (tak się mówi, choć kamery nie świecą) z całego świata. Mieliśmy wręcz codzienne relacje z festiwalu szczepiennego, premierzy, celebryci, no – wszystko co można. I nie wiem czy zauważyliście – Izrael zniknął z mapy. Jak Szwecja i RPA (pamiętacie, ojczyznę Omikrona?), tyle, że z innych względów. W tamtych krajach poszło za dobrze, choć miało iść źle. W Izraelu poszło fatalnie, a miało być super.
W Izraelu padają roczne rekordy zakażeń i to skokowo. A ponieważ wszyscy prawie są tam zaszczepieni, to trudno uprawiać manianę a la polacca, że ci chorzy to wszystko niezaszczepieni. Ba, zakażonych jest skokowo więcej niż w okresach sprzed szczepionki, co nasuwa niepokojące wnioski. (…)
Mówi się oficjalnie, w Izraelu, bo u nas ten kraj, jak o się rzekło, zniknął z map medialnych, że Izrael się pomylił z tym swoim prymusostwem. No, dobra – przyjmijmy tę gorzką prawdę, o której już przebąkują najzagorzalsze Szczepany: rzeczywiście szczepionka nie powstrzymuje transmisji. Ale – przekonują heroldowie szczepionkowej nowiny – może nie zatrzymuje, ale hamuje przed ostrymi stanami szpitalnymi. Tak? No to spójrzmy na rozmowę w amerykańskiej telewizji, o tym co się dzieje w szpitalach w Izraelu. To są dopiero prawdziwe zatory, bo skok hospitalizacji jest dramatyczny (…)
Co robi Izrael? Ano miota się.

Bo, z jednej strony widzi efekty swego prymusostwa, a z drugiej brnie w szczepionkową przepaść. No bo ostatnio zarekomendował by starsi ludzie pobierali od razu piątą dawkę razem z szóstą. Tak. Nawet nie chce mi się teraz wymyślać które paszporty z którą dawką są tam ważne i kto i po ilu ukłuciach może wjechać do Izraela. Izrael się miota, bo to tam zrobiono badania, które wykazały znaczącą przewagę (13 razy) przeciwciał naturalnych, nad ginącymi w szybkim tempie przeciwciałami wygenerowanymi „dzięki” szczepionce. To jeśli chodzi o samą skuteczność szczepionek. Widać też, że stara zasada, by nie osłabiać szczepionkami organizmów w szczycie pandemii, obowiązuje. Widać po rekordowych skokach zakażeń (i zgonów) zaszczepionych, że szczepionka osłabiła ich immunologię na tyle, że zapadają szybciej i ostrzej, nawet na słabiutkiego Omikrona.”.

Podobne zjawiska obserwuje się w innych krajach o dużym odsetku zaszczepionych. Im więcej szczepień – tym więcej chorób.

Zakażenia i zgony. Oficjalne dane MZ za styczeń POWALAJĄ [ich medialne opowieści] !

Pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskało niemal 57 proc. w pełni zaszprycowanych i 43 proc. niezaszczepionych lub osób, które przyjęły tylko pierwszą dawkę.

W Bazie Analiz Systemowych i Wdrożeniowych pojawiły się dane dotyczące pozytywnych wyników testów na koronawirusa i tzw. zgonów covidowych za styczeń. Jak się okazuje, w ubiegłym miesiącu ponad połowa zakażonych to w pełni zaszprycowani. Co więcej, zakażeń jest też prawie trzy razy więcej niż przed rokiem, gdy akcja szprycowania dopiero się zaczynała.

Już są pełne dane covidowe zakażeń i zgonów za styczeń 2022 roku w Polsce. Można je znaleźć na stronie basiw.mz.gov.pl.

https://nczas.com/2022/02/06/zakazenia-i-zgony-styczen-oficjalne-dane-mz/

Dane, zarówno dotyczące pozytywnych wyników testów na koronawirusa, jak i tzw. zgonów covidowych, podzielone są na osoby „w pełni zaszczepione” i „niezaszczepione”.

Kim obecnie są w pełni zaszprycowani?

Warto więc przypomnieć definicję pełnego zaszprycowania. Na stronie szczepienia.pzh.gov.pl można przeczytać, że: „Status «osoby w pełni zaszczepionej» przeciw COVID-19 uzyskuje osoba zaszczepiona 2 dawkami szczepionki Pfizer-BioNTech, Moderna, AstraZeneca lub 1 dawką szczepionki Janssen, po 14 dniach od zakończenia szczepienia. Szczepienie jest ważne 12 miesięcy od zakończenia szczepienia podstawowego. Na chwilę obecną wprowadzenie możliwości podawania dawek przypominających nie zmienia tej sytuacji. W przyszłości definicja osoby w pełni zaszczepionej może zostać uaktualniona”. Jest to stan na 20 grudnia 2021 roku. W Polsce trzecią dawką szprycuje się już wszystkich powyżej 12. roku życia.

W przypisach „Bazy Analiz Systemowych i Wdrożeniowych” potwierdzono takie podejście, a zaszprycowani jedną dawką zaliczani są do niezaszczepionych.

„W pełni zaszczepieni – osoby zaszczepione dwiema dawkami szczepionki dwudawkowej lub szczepionką jednodawkową (oraz osoby po zaszczepieniu dawką uzupełniającą lub przypominającą), po upływie 14 dni od zaszczepienia. Osoby zaszczepione wyłącznie jedną dawką szczepionki dwudawkowej zaliczane są do grupy osób niezaszczepionych, wg stanu na dzień wygenerowania zestawienia (31.01.2022 r.)” – czytamy.

Pozytywne wyniki testów na koronawirusa w styczniu 2022 roku

Z informacji widniejących w Bazie Analiz Systemowych i Wdrożeniowych wynika, że tylko w styczniu 2022 roku wśród w pełni zaszczepionych było 458 735 zakażeń, podczas gdy wśród niezaszprycowanych 346 302. Wszystkich zakażeń było zatem 805 037. Dane za styczeń 2022 roku wskazują więc, że pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskało niemal 57 proc. w pełni zaszprycowanych i 43 proc. niezaszczepionych lub osób, które przyjęły tylko pierwszą dawkę.

Średni wiek osób z pozytywnym wynikiem testu na koronawirusa to – w przypadku zaszczepionych – 42 lata – a w przypadku niezaszprycowanch – 30 lat.

Zgony tzw. covidowe w styczniu 2022 roku

Jeśli chodzi o zgony tzw. covidowe, to podzielono je na następujące kategorie i podkategorie: zgony wśród w pełni zaszczepionych – w tym z chorobami współistnniejącymi – lub – w tym z upośledzeniem odporności oraz zgony wśród niezaszczepionych – w tym z chorobami współistniejącymi.

Do kategorii zgonów w pełni zaszczepionych z upośledzeniem odporności zakwalifikowano zgony osób zaliczanych do grupy 1B w ramach Narodowego Programu Szczepień. Zgodnie z wytycznymi Ministra Zdrowia/Narodowego Programu Szczepień przeciwko COVID-19 są to osoby:

  • u których zdiagnozowano chorobę nowotworową i zakwalifikowano do leczenia chemioterapią lub radioterapią a nie rozpoczęto leczenia,
  • z chorobą nowotworową, u których po dniu 31 grudnia 2019 r. prowadzono leczenie chemioterapią lub radioterapią,
  • oczekujące na przeszczepienie,
  • po przeszczepach komórek, tkanek i narządów, u których prowadzono leczenie immunosupresyjne,
  • poddawane przewlekłej wentylacji mechanicznej,
  • dializowane z powodu przewlekłej niewydolności nerek.

Wszystkich zgonów wśród w pełni zaszczepionych w styczniu 2022 roku było 2 030, w tym 1 533 zgonów z chorobami współistniejącymi oraz 152 zgony z upośledzeniem odporności. Z kolei wśród niezaszprycowanych w styczniu 2022 roku odnotowano 5 845 zgonów – w tym 4 042 z chorobami współistniejącymi. W przypadku niezaszprycowanych, z jakiegoś tajemniczego powodu, nie zrobiono rozróżnienia na zgony z upośledzeniem odporności.

Wszystkich zgonów tzw. covidowych było zatem w styczniu 2022 roku 7 875. Wśród nich niemal 26 proc. to w pełni zaszczepieni.

Dla porównania, w styczniu 2021 roku, gdy dopiero ruszał Narodowy Program Szczepień, a zaszprycowani byli tylko medycy i Krystyna Janda et consortes, zakażeń było o wiele mniej.

Wówczas odnotowano bowiem 209 571 pozytywnych wyników testów, a średni wiek zakażonych wynosił 51 lat. W porównaniu z tymi danymi wynik ze stycznia 2022 roku (805 037 zakażeń) to wzrost pozytywnych wyników testów o ponad 284 proc.

Z kolei zgonów tzw. covidowych odnotowano w styczniu 2021 roku 8 160, a średni wiek zmarłych wynosił 77 lat (w 2022 r. – 76 lat). W porównaniu z tymi danymi wynik ze stycznia 2022 roku (7 875 zgonów) to spadek liczby tzw. zgonów covidowych o ok. 3,5 proc.

Wówczas jednak nie robiono rozróżnienia na zgony z chorobami współistniejącymi. Siłą rzeczy nie było też podziału na zaszprycowanych i niezaszprycowanych, nie wspominając już o zgonach osób z upośledzeniem odporności.

OCENZUROWANA PANDEMIA

Prof.Piotr Witakowski [wzięte z: file:///tmp/mozilla_md0/Ocenzurowana-pandemia.pdf Wykresy i obrazki -w oryginale. MD]

Zapis i autocenzura

„Zapis” jest pojęciem nieznanym dla osób poniżej 40-go roku życia. Dla tych, którzy świadomie przeżyli PRL, słowo to wywołuje bolesne wspomnienie jednej z najbardziej haniebnych stron życia zniewolonego narodu. Istniejący w PRL tzw. Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk stanowił wszechmocny urząd cenzury. Każda publikacja, widowisko, a nawet plakat reklamowy musiały uzyskać zgodę GUKPPiW przed ukazaniem się w druku lub na scenie. Pracownicy GUKPPiW otrzymywali stale aktualizowaną „księgę zapisów” stanowiącą zbiór instrukcji i poleceń o tym, co można publikować, a czego nie wolno. Co więcej –jak należy przedstawiać w publikacjach konkretne wydarzenia, osoby, fakty, aby odpowiadały aktualnej polityce władz PRL. Był to tajny, a zarazem skomplikowany system inżynierii społecznej pozwalający na sterowanie świadomością społeczną, a tym samym wymuszający zachowania społeczeństwa dogodne dla władzy. Zapis na niewygodnego pisarza lub polityka oznaczał zwykle, że jego nazwisko znikało z życia społecznego i ze świadomości narodowej. Pragnąc uniknąć blokady cenzorskiej ze strony GUKPPiW redakcje zaczęły stosować autocenzurę. Unikano tekstów niewygodnych dla władzy, a pragnąc się jej przypodobać poszczególne wydarzenia przedstawiano nie zgodnie z prawdą, lecz domniemanym życzeniem władz. Przełomem była ucieczka do Szwecji w roku 1977 pracownika krakowskiej delegatury GUKPPiW Tomasza Strzyżewskiego. Uciekając zabrał ze sobą ponad 700 stron własnoręcznie przepisanych zapisów i zaleceń cenzorskich znajdujących się w „Księdze zapisów i zaleceń” GUKPPiW oraz szeroki, a zatem reprezentatywny, zbiór periodycznych materiałów instruktażowych i analityczno-sprawozdawczych tego urzędu w formie oryginalnej. Kłamstwo PRL-u zostało zdemaskowane. Księga opublikowana została na emigracji. Jej publikacja w Polsce nawet po przełomie politycznym przez wiele lat była blokowana [1].Przeszkody w publikacji stwarzali ci, którzy za czasów PRL uczestniczyli w redakcyjnej autocenzurze. Księga ukazała się dopiero w roku 2015 staraniem samego Tomasza Strzyżewskiego pod tytułem „Wielka księga cenzury PRL w dokumentach”. Rys. 1. „Czarna księga cenzury PRL” wydana sumptem Tomasza Strzyżewskiego przez Wydawnictwo Prohibita.Swoistym upamiętnieniem czynu Tomasza Strzyżewskiego stało się utworzenie w roku 1977 kwartalnika literacko-społecznego wychodzącego w Warszawie w drugim obiegu pod tytułem „Zapis”. Ukazywał się również w nakładzie zagranicznym. Bezpośrednim motywem utworzenia pisma była chęć publikowania utworów odrzuconych lub nie mających szans przejść przez cenzurę. Wśród redaktorów i autorów „Zapisu” znalazło się szereg najwybitniejszych postaci polskiej literatury –było to pierwsze poważne pismo niezależne od kultury oficjalnej [2].[1] https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarna_ksi%C4%99ga_cenzury_PRL[2] https://encyklopedia.interia.pl/literatura-polska/news-zapis,nId,20869822/7

Czego mamy nie wiedzieć

W roku 2022 nie ma możliwości nałożenia kagańca cenzury na wszystkie media w Polsce. Ale media państwowe i sprzyjające władzom wykazują w pewnych dziedzinach zachowania bardzo podobne do niesławnej autocenzury z czasów PRL. Dotyczy to przede wszystkim tego, co związane jest z epidemią koronawirusa i przyjętą w Polsce polityką zwalczania epidemii. Natrętna propaganda w tej dziedzinie jest wyjątkowo przykra. Każdy dziennik w TVP i rozgłośniach radiowych zaczyna się od liczby zachorowań i zgonów związanych z Covidem-19. Tuż za tym idzie apel do społeczeństwa, aby wszyscy się szczepili, pod groźbą fatalnych konsekwencji braku szczepienia. Całość przekazu ma budzić strach i ukazywać, że jedynie szczepienie może uchronić nas przed tragedią. Najbardziej zdumiewające w tych codziennych apelach i groźbach jest to, że nigdy w nich nie ma informacji, jak leczyć chorych po zakażeniu.

Nie dowiemy się z tych przekazów, że cały świat medyczny jest podzielony na dwie opcje. Jedna część tego świata twierdzi, że należy się szczepić, bo (w domyśle) nie istnieje możliwość leczenia koronawirusa, a więc „szczepienie albo śmierć”. Druga część świata medycznego uważa, że Covid-19 jest chorobą wirusową, która tak jak wiele innych chorób wirusowych (m.in. coroczne epidemie grypy) może i powinna być leczona. Nie byłoby tu właściwe rozstrzyganie, która część świata medycznego ma rację. Najważniejsze jest to, że o drugiej części świata medycznego z oficjalnych przekazów się nie dowiemy, gdyż istnieje formalny lub nieformalny zapis na jej istnienie. O jej istnieniu świadczą jedynie czasami pogardliwe epitety o antyszczepionkowcach.

Próba złamania tego zapisu kończy się fatalnie. Przykładem może być historia redaktora Jana Pospieszalskiego, który umożliwiając wypowiedzi lekarzom prześladowanym za niezgodne z zapisem wypowiedzi został wyrzucony z TVP (po raz 11-ty), a jego program „Warto rozmawiać” w ramach represji został całkowicie skasowany [3]. Pozbawienie pracy to coś więcej niżpowszechnie potępiane usunięcie z Facebooka.Warto przyjrzeć się, jakie informacje są blokowane w państwowych mediach (a także w TVN). Po pierwsze informacje o organizacjach niezależnych lekarzy i naukowców apelujących o leczenie. W Polsce najbardziej znaczące jest Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców [4] i podejmowane przez nie działania [5].

Rys. 2. Wykresy i obrazki -w oryginale. MD]

Apel naukowców i lekarzy w sprawie szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2 oraz list otwarty do Prezydenta i RząduRP [5].[3] https://www.youtube.com/watch?v=Sazl15US9No[4] https://psnlin.pl/ [5] http://www.apelnaukowcowilekarzy.pl/3/7

W USA najbardziej znana jest organizacja America’s Frontline Doctors [6,7]. Podobne organizacje działają w wielu innych krajach. Zapis nie pozwala dowiedzieć się o ich istnieniu i argumentach, jakie one przedstawiają na rzecz leczenia Covidu-19.W szczególności mamy nie wiedzieć o istnieniu skutecznych leków. Opracowana przez PSNLiN profilaktyka i metoda leczenia [8] przewiduje zastosowanie w leczeniu Covidu-19 trzech sprawdzonych i stosowanych od lat w leczeniu chorób wirusowych specyfików –amantadyny, iwermektyny i naproxenu. W innych krajach organizacje lekarzy wskazują też inne skuteczne i tanie leki, np. w USA ogólnie znana jest hydroksychlorochina [7].

Mamy też nie wiedzieć, czy najczęściej stosowana w Polsce amantadyna jest skuteczna, czy nie. Stosowana od 30 lat przez lekarza Włodzimierza Bodnara z Przemyśla metoda leczenia wszystkich rodzajów grypy zapewnia podobno możliwość pokonania Covidu-19 w 48 godzin [9]. Lecz Włodzimierz Bodnar spotkał się z represjami z powodu stosowania leczenia rzekomo nie skutecznym lekiem [10]. Trwające cały rok naciski na Ministerstwo Zdrowia doprowadziły do rozpoczęcia w lutym 2021 roku badań naukowych nad skutecznością amantadyny w dwóch zespołach naukowych –w Lublinie pod kierunkiem prof. Konrada Rejdaka [11] i w Katowicach pod kierunkiem prof. Adama Barczyka [12]. Mimo, że wyniki badań powinny być podane do wiadomości już po kilku tygodniach, do chwili obecnej są nieznane, co skłoniło ministra Marcina Warchoła do publicznego oświadczenia, że badania skuteczności amantadyny są blokowane [13].

Jeszcze w ubiegłym roku powszechnie powielaną tezą było to, że szczepienia zapewniają ochronę przed zachorowaniem. Kiedy okazało się, że nawet 3-krotne szczepienie nie uodparnia na chorobę, czego najlepszym dowodem jest choroba Prezydenta Andrzeja Dudy po 3-krotnym szczepieniu, teza ta została zmodyfikowana i obecnie oficjalnie twierdzi się, że wprawdzie szczepienia nie chronią od zachorowania, ale czynią chorobę lżejszą i pozwalają na uniknięcie zgonu.

Są uzasadnione wątpliwości dla przyjęcia tej tezy. Po pierwsze nie potwierdzają tej tezy statystyki zgonów w Polsce [14] (por. Rys. 3), z których wynika, że „nadmiarowe” zgony wynikają głównie z innych chorób na skutek paraliżu tych działów służby zdrowia, które powinny zajmować się m.in. głównymi przyczynami zgonów, tj. chorobami układu krążenia lub chorobami nowotworowymi.

Rys. 3. Liczba zgonów w Polsce w podziale na liczbę średnią w latach 2016-2019, a zgony nadmiarowe oraz “na” Covid-19 [14].[6] [Wykresy i obrazki -w oryginale. MD]

https://americasfrontlinedoctors.org/[7] https://www.bitchute.com/video/3Gvg76uXG1yf/[8] https://psnlin.pl/artykuly,protokol-profilaktyki-i-leczenia-covid-19-na-podstawie-doniesien-naukowych,21,154.html[9] https://przychodnia-przemysl.pl/mozna-wyleczyc-covid-19-w-48-godzin/[10] https://psnlin.pl/nasze-dzialania,list-otwarty-do-rzecznika-praw-pacjenta-w-obronie-dr-wlodzimierza-bodnara,27,131.html?page_number=2[11] https://radio.lublin.pl/2021/02/prof-konrad-rejdak-amantadyna-dziala-rowniez-na-wirusa-sars-cov-2-3/[12] https://abm.gov.pl/pl/aktualnosci/1004,Amantadyna-informacja-o-badaniach-finansowanych-przez-ABM.html[13] https://pulsmedycyny.pl/wiceminister-sprawiedliwosci-badania-nad-amantadyna-sa-w-polsce-blokowane-1135372[14] https://psnlin.pl/artykuly,prawdziwa-tragedia-narodu-polskiego-2020-2021-walka-z-covid-19,22,53.html4/7

Nie potwierdzają tego też statystyki z innych krajów, czego przykładem jest struktura zachorowań i zgonów w Australii (Rys. 4) i Wielkiej Brytanii (Rys. 5).Rys. 4. Liczba zachorowań, hospitalizacji i zgonów w Australii w podziale na w pełni zaszczepionych (2 dawki lub więcej) i niezaszczepionych. Wśród zgonów liczba w pełni zaszczepionych to 77 % [15].Większość danych wskazuje na zwiększone ryzyko śmierci po zaszczepieniu na Covid-19.Rys. 5. Liczba zachorowań, hospitalizacji i zgonów w Szkocji w podziale na w pełni zaszczepionych (2 dawki lub więcej) i niezaszczepionych. Wśród zgonów liczba w pełni zaszczepionych to 82 % [16].[15] https://dailyexpose.uk/2022/01/30/australias-pandemic-of-the-fully-vaccinated/[16] https://dailyexpose.uk/2022/01/14/triple-jabbed-account-for-4-in-5-covid-deaths/5/7Przytoczone powyżej dane zawsze można marginalizować twierdzeniem, że dotyczą jedynie wybranych krajów lub tylko wybranych okresów. Aby ukazać, że dane te nie są przypadkowe, dokonano analizy za rok 2021 i 2022 dla wszystkich krajów należących do Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii. Dla każdego z analizowanych krajów ustalono szczytową liczbę zachorowań i po przeliczeniu jej na 10 tys. mieszkańców zestawiono to z procentem podwójnie zaszczepionych w danym kraju. Wyniki dla obu lat zamieszczono w tablicach Tab. 1i Tab. 2. Dane dotyczące zachorowań i % zaszczepionych,jakie wykorzystano do utworzenia tych tablic, pochodzą z portalu internetowego https://www.google.com/search?q=koronawirus[17].

Tab. 1. Zestawienie szczytowej liczby zachorowań na 10 tys. mieszkańców z procentem ludności zaszczepionej co najmniej dwukrotnie. Rok 2021. Rys. 3. Liczba zgonów w Polsce w podziale na liczbę średnią w latach 2016-2019, a zgony nadmiarowe oraz “na” Covid-19 [14].[6] [Wykresy i obrazki -w oryginale. MD]

Już pobieżny rzut oka na te tablice wskazuje, że kraje o najwyższym poziomie zaszczepienia wcale nie miały najniższego poziomu zachorowań na 10 tys. mieszkańców. Niezależnie od wszelkich różnic między krajami jest istotne, że 6 krajów o najwyższym poziomie wyszczepienia ma średnio 2 razy więcej zachorowań niż 6 krajów o najniższym poziomie zaszczepienia –w roku 2021 stosunek średniej liczby zachorowań tych dwóch grup krajów wyniósł odpowiednio 26,47 % do 13,69 %, a w roku 2022 stosunek ten wynosi 76,19 % do 34,54 %. Jest to więc reguła wskazująca na zależność od szczepień, a nie od krajów, gdyż w poszczególnych latach inne państwa wchodzą do obu analizowanych grup.[17] https://www.google.com/search?q=koronawirus6/7

Tab. 2. Zestawienie szczytowej liczby zachorowań na 10 tys. mieszkańców z procentem ludności zaszczepionej co najmniej dwukrotnie. Rok 2022.

Rys. 3. Liczba zgonów w Polsce w podziale na liczbę średnią w latach 2016-2019, a zgony nadmiarowe oraz “na” Covid-19 [14].[6] [Wykresy i obrazki -w oryginale. MD]

Wniosek jest oczywisty -podnoszenie procentuw pełni zaszczepionych nie tylko nie zmniejsza ryzyka zachorowań, lecz wręcz zwiększa to ryzyko. To nie są dane incydentalne, lecz obrazujące sytuację w 28 krajach europejskich w całym 2021 i 2022 roku.Jądro ciemnościJak widać z przytoczonych powyżej danych podnoszenie procentu w pełni zaszczepionych wpływa negatywnie i na liczbę zachorowań i na liczbę hospitalizacji i na liczbę zgonów. Liczba hospitalizowanych i liczba zgonów z powodu Covidu zależy przede wszystkim od organizacji służby zdrowia w danymkraju oraz od faktu, czy chorym pozwala się jedynie swobodnie umrzeć, czy też podejmuje się wobec chorych skuteczne leczenie. Dramatycznie w tej sytuacji brzmi apel PSNLiN o przywrócenie leczenia wobec chorych na Covid [18].Mimo całego dramatyzmu związanego z zablokowaniem leczenia znanymi specyfikami, najważniejsze pytanie, jakie staje przed każdym rozumnym człowiekiem, to pytanie o przyczyny rozprzestrzeniania się pandemii. Co powoduje, że w niektórych krajach i regionach epidemia rozwija się wolno, a w innych przypadkach galopuje –co stanowi to jądro ciemności. Jeśli, jak głoszą oficjalne czynniki, barierą stadnej odporności jest 70 % zaszczepionych, to dlaczego w Niemczech po zaszczepieniu 73,8 % mieszkańców jednego dnia zachorowało aż 228608 osób, a we Włoszech po zaszczepieniu 77,3 % jednego dnia zachorowało 228123 osób ? Co sprawia, że w województwie mazowieckim, gdzie zaszczepionych jest już 61,78% zaszczepionych (1 miejsce w Polsce) [18]

https://psnlin.pl/nasze-dzialania,zadamy-przywrocenia-polakom-dostepu-do-leczenia,27,157.html7/7

[Wykresy i obrazki – w oryginale. MD]

każdego dnia jest na 10 tys. mieszkańców 2 lub 3 razy więcej zachorowań niż w województwie podlaskim, w którym zaszczepionych jest jedynie 42,04 % (16 miejsce w Polsce) [19] .

Aby wyjaśnić, co jest przyczyną tego stanu rzeczy, należy przypomnieć kilka powszechnie znanych faktów.

1.Podobnie jak w przypadku większości chorób wirusowych, Covidem-19 zarażamy się przede wszystkim drogą kropelkową. Zdecydowanie rzadziej, ale można zarazić się też drogą kontaktową, czyli przenosząc wirusa na przykład na dłoniach [20].

2.Aby uniknąć zakażenia Covidem-19 zalecana jest profilaktyka według zasady DDM, która odnosi się do dezynfekcji, dystansu społecznego oraz noszenia maseczek [21]. Z tego wynika obowiązek mycia rąk, gdyż często nieświadomie dotykamy okolic oczu, nosa lub jamy ustnej niedługo po tym, gdy dotykaliśmy np. klamek, przycisku w windzie, które wcześniej mogły być dotykane przez osobę zarażoną.

3.Na stronie zawierającej oficjalny serwis Rzeczypospolitej Polskiej [22] czytamy pytanie „Dlaczego warto się zaszczepić przeciwko COVID-19?” i odpowiedź „Z bardzo dużym prawdopodobieństwem szczepienie uchroni Cię przed zakażeniem COVID-19”. Oto jądro ciemności. To teza, że po zaszczepieniu nie jest się nosicielem wirusa. Dla zachęcenia do szczepień stwarza się iluzję bezpieczeństwa osób zaszczepionych i bezpieczeństwa osób kontaktujących się z osobami zaszczepionymi. Aby zachęcić do szczepienia tworzy się cały system przywilejów dla osób zaszczepionych. Osoby zaszczepione mogą bez ograniczenia brać udział w zgromadzeniach, przebywać w lokalach publicznych i uczestniczyć w imprezach masowych. Teza, że wirus może osiadać na klamkach i przyciskach, ale nie na ubraniu i ciele osoby zaszczepionej, teza że osoba zaszczepiona będąc w pobliżu chorego nie wdycha chmury wirusów, a potem ich nie wydycha, obraża inteligencję, lecz jest podstawą całej polityki zwalczania epidemii.Jeśli szczepienia, jak oficjalnie się teraz twierdzi, faktycznie zmniejszają dolegliwości po zakażeniu wirusem, to przecież nie impregnują przed nim. Dowodem są liczne choroby na Covid-19 wśród osób w pełni zaszczepionych. Jeśli zaszczepieni (ze względu na zmniejszenie dolegliwości) zwykle nie mają świadomości choroby po zakażeniu, to tym samym zaszczepieni nosiciele wirusa nie zdają sobie sprawy z nosicielstwa, a polityka przywilejów dla zaszczepionych powoduje, że uczestniczą w wielu kontaktach z innymi osobami. Przy takiej polityce im więcej zaszczepionych, tym więcej roznosicieli choroby i tym szybsze szerzenie epidemii. Liczne tego dowody zostały przedstawione powyżej.

Tekst niniejszy nie ma na celu wskazania właściwej polityki dla zwalczania epidemii zostawiając to specjalistom od epidemiologii. Jego celem jest jedynie ukazanie fatalnych skutków społecznych w wyniku ocenzurowania ważnych dla zdrowia publicznego informacji. Ze smutkiem trzeba stwierdzić, że w procederze stosowania cenzorskiego zapisu na informacje o epidemii zgodnie uczestniczą media państwowe i opozycyjne. Warszawa, 4 lutego 2022 r.[19]

https://stronazdrowia.pl/statystyki-szczepien-covid-19-w-polsce-1022022/ar/c14p1-21791559[20] https://enel.pl/enelzdrowie/koronawirus/koronawirus-jak-sie-zarazamy-kiedy-zarazamy-innych-co-trzeba-wiedziec-o-zarazaniu-koronawirusem[21] https://www.medicover.pl/koronawirus/porady/[22] https://www.gov.pl/web/szczepimysie/dlaczego-warto-sie-zaszczepic-przeciwko-covid-19

Dane z niemieckich szpitali: Liczba przypadków poważnych powikłań poszczepiennych wzrosła dwudziestokrotnie.

Analityk danych, Tom Lausen , od początku kryzysu Covid oceniał dane wpływające ze szpitali, dla Instytutu Roberta Kocha oraz rejestru intensywnej opieki medycznej Divi. W aktualnym wywiadzie z Mileną Preradovic , na podstawie danych napływających z niemieckich klinik, udowodnił że szczepienie Covid doprowadziło do alarmującego wzrostu poważnych skutków ubocznych, które wymagały leczenia.

Z relacji szpitalnych wynika, że od początku 2021 r. do września w klinikach leczono ponad 18 600 osób z poważnymi uszkodzeniami poszczepiennymi. Wciąż brakuje danych z końca roku. W rezultacie, aż do samego września, przypadki potwierdzonych poważnych uszkodzeń poszczepiennych wzrosły 21-krotnie w porównaniu z poprzednimi latami.

Według Lausena ilość podanych szczepionek nie wzrosła analogicznie 21 razy. Różnice  nie można zatem wytłumaczyć wzrostem ilości dawek. Ryzyko poważnych skutków ubocznych wydaje się być znacznie wyższe w przypadku rzekomo bezpiecznych szczepionek Covid niż w przypadku innych szczepionek – nawet jeśli politycy i uznane media kwestionują to.

2000 niepożądanych reakcji poszczepiennych było tak poważnych, że konieczne było leczenie na oddziale intensywnej terapii. Lausen szacuje, że do końca roku zostanie dojdzie do od 500 do 700 dodatkowych ciężkich przypadków.

Dane obalają medialne mity

Opisane przypadki nie odnoszą się do podejrzeń, ale dotyczą pacjentów, którzy musieli poddać się opiece medycznej z uwagi na niepożądane skutki szczepienia. Szczepienie zostało uznane za przyczynę niepożądanego stanu.

Tymczasem pytanie w ilu przypadkach wszelkie odniesienia do skutków poszczepiennych są negowane i nigdy nie trafiają do akt, pozostają otwarte. Nie można tutaj zastosować dobrze znanego bełkotu medialnego, że wszystkie doniesienia o skutkach ubocznych szczepień są niczym innym podejrzeniami a nie stanem faktycznym,

 Twierdzenie, że zdecydowana większość skutków ubocznych szczepionki Covid składa się z “tymczasowych drobiazgów”, takich jak bolesne miejsce nakłucia, również zostało odrzucone: bolesne miejsce nakłucia niewątpliwie nie wymaga leczenia szpitalnego.

Na podstawie tych wciąż niekompletnych danych i niejasnych, niezgłoszonych przypadków, nie można już mówić o „rzadkich” ciężkich odczynach po-szczepiennych. 

‘Choroba bez przyczyny’ czyli skuteczny model biznesowy

Sto lat medycyny rockefellerowskiej „ustaliło”, że istnieją tysiące odmiennych, odrębnych i unikatowych chorób, zaburzeń i zespołów. I każde ma przyczynę. W przypadku wielu chorób przyczyna „nie została jeszcze odkryta”. Czytaj: „Tworzymy fikcję. Nie mamy uzasadnienia dla nazywania tych chorób chorobami”.

−∗−

W menu na dziś danie s-f. Czy mogą istnieć choroby bez przyczyny? Jak powstają? W jaki sposób naukowcy i lekarze próbują tłumaczyć ich występowanie? A może to wszystko, to zwyczajny sposób na biznes? O tym w poniższym felietonie.

Zapraszam do lektury. AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/02/05/choroba-bez-przyczyny-czyli-skuteczny-model-biznesowy/

___________***___________

Czym jest choroba bez przyczyny?

Choroba bez przyczyny to model biznesowy.

Sporządzasz listę objawów. Mówisz, że wiele osób doświadcza takiego właśnie zespołu objawów.

Przyklejasz tej liście objawów etykietę. Nadajesz nazwę. Nazwę choroby, zaburzenia lub syndromu.

Z biegiem czasu, poprzez promocję, nazwa się przyjmuje.

Finansujesz badania, aby znaleźć przyczynę tej choroby. Te badania mogą trwać bardzo długo. Możliwe, że bez końca.

W międzyczasie opracowujesz i sprzedajesz leki na tę chorobę. To pieniądze.

Ciągle zgłaszasz „postęp” w poszukiwaniu przyczyny. „Na początku szukaliśmy czynników środowiskowych. Ale teraz wiemy, że przyczyna jest prawie na pewno genetyczna. Docieramy do konkretnej dysfunkcji genetycznej…”

Z biegiem czasu zapomnieniu ulega kwestia: czy naprawdę istnieje jedna choroba z jedną przyczyną?

A teraz pomyśl. Jeśli nie możesz zweryfikować jednej przyczyny, to nie masz choroby. Masz tylko oryginalną listę objawów.

Przykładem może być choroba Alzheimera. Innym może być mikrocefalia (dzieci urodzone z małą głową i uszkodzeniem mózgu). Wydaje się, że nazwy chorób potrafią przekonywać. „Cóż, jeśli istnieje nazwa, etykieta, to musi istnieć unikatowa choroba”.

Błąd.

Jeśli jest nazwa, etykieta, to są pieniądze.

Pieniądze na badania, rozwój leków, pieniądze ze sprzedaży tych leków, a także szczepionek.

Badacze mają za zadanie sprawić, by lista objawów wydawała się przekonująca. „Przeprowadziliśmy badania mózgu. Istnieją niezwykłe podobieństwa między pacjentami z chorobą X. Jak widać na tych skanach, na rycinie A…”

Znowu, nic z tych rzeczy. Brakuje zweryfikowanej przyczyny. Dlatego nie ma uzasadnienia dla używania nazwy choroby lub twierdzenia, że ​​odkryłeś unikalną chorobę.

Ale to nie ma znaczenia, ponieważ model biznesowy działa dobrze.

Oto kolejny przykład. ADHD. Czy znaleziono jedną przyczynę tej listy objawów? Nie. Dlatego nie ma testu laboratoryjnego na ADHD. Brak testu potwierdzającego diagnozę ADHD. Ponieważ test wykryłby, że przyczyna jest obecna u pacjenta – i nie ma powodu do szukania.

W rzeczywistości, jeśli przeanalizujesz pełny katalog wszystkich tak zwanych zaburzeń psychicznych – jest ich około 300 – okaże się, że nie ma żadnego testu laboratoryjnego dla ŻADNEGO z nich. Ani jednego. Każde tak zwane zaburzenie to po prostu lista zachowań, które zostały zebrane razem przez komisje psychiatrów i nadano im nazwę. ADHD. Choroba dwubiegunowa. Depresja kliniczna. I tak dalej.

Ale to nie ma znaczenia. Ponieważ model biznesowy działa. Pieniądze napływają. Leki się sprzedają.

Pójdźmy jeszcze dalej. Sto lat medycyny rockefellerowskiej „ustaliło”, że istnieją tysiące odmiennych, odrębnych i unikatowych chorób, zaburzeń i zespołów. I każde ma przyczynę. W przypadku wielu chorób przyczyna „nie została jeszcze odkryta”. Czytaj: „Tworzymy fikcję. Nie mamy uzasadnienia dla nazywania tych chorób chorobami”.

Naukowcy twierdzą, że w przypadku wielu innych chorób znaleziono przyczyny. Najpopularniejszy rodzaj podłoża choroby? Wirus.

Wirus, którego nigdy wcześniej nie widziano. Wirus, który został „odkryty” w laboratorium.

Laboratorium — jak już szczegółowo omówiłem — które nie pozwala osobom z zewnątrz, naprawdę niezależnym obserwatorom, zobaczyć co się tam naprawdę dzieje.

Z tej przyczyny i jeszcze kilku innych, nie ma rzetelnego powodu, by sądzić, że te wirusy są faktycznie odkrywane. Są rzeczywiście prawdziwe.

Co pozostawia nas z tysiącami list objawów.

Ale zawsze istnieje model biznesowy. Pełny model rockefellerowski jest wart biliony dolarów. Coraz więcej dolarów każdego dnia.

Leki i szczepionki to $$$ zysku.

Spędziłem dekady pokazując ich toksyczność.

Oto bardzo ciekawa sztuczka medyczna. Kryminalna sztuczka. Naukowcy twierdzą, że istnieje zaburzenie mózgu zwane ABC, ale nie znaleźli jeszcze przyczyny. Rodzic ma dziecko z poważnymi problemami i zabiera je do lekarza. Lekarz stawia diagnozę: „Tak, ten chłopiec ma ABC”.

Rodzic wychodzi i robi rozeznanie. Okazuje się, że lista objawów ABC może być wynikiem szczepionki. I rzeczywiście u chłopca pojawiły się poważne problemy wkrótce po szczepieniu.

Rodzic wraca do lekarza i mówi: „Myślę, że mój syn ma powikłania poszczepienne”.

Lekarz mówi: „To niemożliwe. Chłopak cierpi na ABC. Przeprowadzaliśmy badania chłopców z ABC i wielu z nich nigdy nie było zaszczepionych. Więc kiedy pan mówi, że przyczyną ABC u tego chłopca jest szczepionka, to wykluczamy to”.

I rodzic nie wie, co robić.

Oczywiście trik polega na tym, że nigdy nie udowodniono, że ABC jest unikatowym zaburzeniem. To tak naprawdę NAZWA nieudowodnionego zaburzenia. Badania, o których mówi ten lekarz, są zupełnie nieistotne.

ABC to zaburzenie bez udowodnionej przyczyny. Dlatego to w ogóle nie jest żadne zaburzenie. To tylko lista objawów.

Chłopiec tego rodzica ma po prostu wiele z tych objawów. Nabył je – wraz z powikłaniami – dzięki szczepionce. Jeśli chcesz nazwać to, co ma chłopiec, nazwij to: powikłaniami poszczepiennymi.

A nie ABC.

Częścią modelu biznesowego ABC jest: „Używamy tej etykiety choroby, aby uniknąć konieczności płacenia ogromnych odszkodowań za szkody spowodowane przez szczepionkę”.

Jeśli znaczenie tego tricku nie dociera do kogoś, to podam inną, tym razem rażąco przesadną analogię.

Inżynierowie twierdzą, że istnieje zjawisko zwane “skołowaniem rzecznym”. Jest unikatowe, ale przyczyna nie została jeszcze znaleziona. Podstawowym objawem jest to, że łodzie na rzekach mają skłonność do tonięcia.

Joe wypływa swoją łodzią na rzekę. Przepływa pod mostem, który zawala się i niszczy jego łódź. Joe ledwo uchodzi z życiem. Po sześciu miesiącach wychodzi ze szpitala i pozywa kilka stron.

Ale przegrywa sprawę. W sądzie biegli zeznają, że jego łódź ucierpiała z powodu “skołowania rzecznego”. Dlatego zatonęła. Wiele badań dotyczących “skołowania” pokazuje, że zawalanie się mostów nie miało miejsca, gdy „następowało zatonięcie”. Dlatego zawalenie się mostu nie było przyczyną zaburzeń w łodzi Joego, czyli “skołowania rzecznego”.

Czym jest więc choroba bez przyczyny?

To model biznesowy.

______________________

What is a disease without a cause?, Jon Rappoport, February 4, 2022

Uzupełnienia:

Izolacja zabobonów czyli co by tu jeszcze zsekwencjonować
Ponieważ nie ufam opracowaniom opartym na badaniach prowadzonych w prestiżowych laboratoriach, do których nie dopuszcza się żadnych niezależnych osób z zewnątrz. I tak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o rzekomą izolację […]

______________________

Wzór na pandemię czyli jak zbudować iluzję
Ponad wszystkimi innymi iluzjami, głównym oszustwem jest: „epidemia to jedna choroba lub zespół wywołany przez jeden bakcyl”. Sprzedaje się to z pomocą nieustannej propagandy. Większość ludzi się na to nabiera. […]

______________________

Wirus kłamstwa i konsekwencje nieistnienia
Ostatnio wzrosło zainteresowanie jednym lub dwoma dokumentami, które cytowałem kilka miesięcy temu. Dokumenty te ujawniają oszustwo u samych podstaw testu na wirusa, który nie istnieje. Dokumenty, napisane przez twórców testu, […]

______________________

Okiem lekarza – implozja profesji
Rząd najwyraźniej osiągnął to, czego próbowali ubezpieczyciele medyczni, komisje lekarskie i szpitale, ale jeszcze im się nie udało: całkowitą kontrolę umysłu lekarzy. I wraz z tym umarł ostatni ślad szacunku, […]

______________________

Narzędzia korporacyjnego systemu medycznego
Bez względu na okoliczności, pójście lub przyjęcie do jakiegokolwiek szpitala stało się niezwykle niebezpieczne, zwłaszcza jeśli wykazywane objawy są uważane za związane z covid, takie jak przeziębienie, grypa, zapalenie płuc […]

SZCZEPIONKA PFIZERA DLA NIEMOWLĄT I DZIECI PONIŻEJ PIĄTEGO ROKU ŻYCIA: 5 FAKTÓW, KTÓRE MUSISZ ZNAĆ

Piątka dla szczepień (niemowląt)” czyli o co pytać 4

Dyrektor generalny Pfizera zasugerował potencjalne przyszłe ceny na poziomie nawet 175 USD za dawkę148 razy więcej niż potencjalny koszt produkcji…

Po przedłożeniu tych informacji oczekuje się, że organy regulacyjne zatwierdzą trzecią dawkę szczepionki pediatrycznej. „Wiemy, że dwie dawki to za mało i rozumiemy to” – powiedziała jedna z osób zaznajomionych z sytuacją.

AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/02/04/piatka-dla-szczepien-niemowlat-czyli-o-co-pytac-4/

−∗−

W menu na dziś danie pediatryczne. Artykuł ze strony America’s Frontline Doctors na temat przygotowań firm farmaceutycznych nie tylko do rozpoczęcia szczepień wśród najmłodszych dzieci, ale wprowadzenia od razu trzeciej dawki. Poniżej kilka faktów, z którymi warto się zapoznać.

Zapraszam do lektury.

______________***______________

Szczepionka Pfizera dla niemowląt i dzieci poniżej piątego roku życia: 5 faktów, które musisz znać

Farmaceutyczny gigant forsuje szczepionki dla małych dzieci pomimo niepowodzeń w badaniach klinicznych

Oczekuje się, że firma Pfizer już dziś zwróci się do FDA o zezwolenie na awaryjne użycie swojej szczepionki przeciw COVID-19 u niemowląt i małych dzieci. Pfizer wraz z BioNTech, swoim niemieckim partnerem w produkcji szczepionki przeciw COVID, ma nadzieję rozpocząć podawanie zastrzyków niemowlętom od 6 miesiąca życia na całym świecie, zaczynając w Stanach Zjednoczonych jeszcze w tym miesiącu.

1. Pfizer i FDA kontynuują POMIMO niepowodzenia testów preparatu na dzieciach poniżej 5 roku życia

Pfizer i BioNTech już w grudniu informowały, że

Dwie dawki szczepionki pediatrycznej nie wywołały odpowiedzi immunologicznej u 2-, 3- i 4-latków porównywalnej z odpowiedzią immunologiczną u nastolatków i osób starszych”.

Firma twierdziła jednak, że osiągnęła „właściwą odpowiedź immunologiczną u dzieci w wieku od 6 miesięcy do 2 lat”.

2. Planowana jest już trzecia dawka

Ze względu na rozczarowujące wyniki badań schematu dwóch dawek u dzieci poniżej 5 roku życia, firma Pfizer natychmiast rozpoczęła testowanie na tych dzieciach trzeciej dawki, zmieniając swoje badanie tak, aby zapewnić trzecie wstrzyknięcie każdemu z uczestników osiem tygodni po drugiej dawce.

Anonimowy urzędnik administracji poinformował, że briefing z udziałem federalnych urzędników ds. zdrowia przeprowadzona przez firmę Pfizer, w której uczestniczył także dr Anthony Fauci, główny doradca medyczny Białego Domu ds. odpowiedzi na koronawirusa, obejmowała:

„«intensywną dyskusję», że trzy dawki byłyby prawdopodobnie znacznie lepsze niż dwie [u dzieci poniżej 5 roku]… Ale aby dostać trzecią, musisz najpierw przyjąć dwie dawki… Istnieje zainteresowanie wynikami tego posunięcia”.

3. Trzecia dawka może być już dodana do schematu szczepienia dla niemowląt i małych dzieci przed kwietniem

Pfizer ogłosił w styczniu, że spodziewa się, iż dane dotyczące tej trzeciej dawki będą dostępne jeszcze przed kwietniem. The Washington Post dodał, że zdaniem „zorientowanych osób”, oczekuje się, iż przedstawienie tych nowych danych doprowadzi do rozszerzenia harmonogramu szczepień dla małych dzieci:

„Po przedłożeniu tych informacji oczekuje się, że organy regulacyjne zatwierdzą trzecią dawkę szczepionki pediatrycznej. „Wiemy, że dwie dawki to za mało i rozumiemy to – powiedziała jedna z osób zaznajomionych z sytuacją. „Chodzi o to, aby pójść dalej i zacząć analizę dwóch dawek. Jeśli dane będą zgodne z przesłanymi w zgłoszeniu, można rozpocząć [szczepienie] dzieci w podstawowym schemacie kilka miesięcy wcześniej, niż jeśli nic byśmy nie robili przed pojawieniem się danych o trzeciej dawce”. [podkreślenia dodane].

4. Dawka jest znacznie mniejsza niż dawka dla dorosłych

Wersja szczepionki do podania dzieciom poniżej 5 roku życia to dawka 3 mikrogramów w każdym zastrzyku, czyli jedna dziesiąta dawki szczepionki dla dorosłych. Dzieci w wieku od 5 do 11 lat otrzymują dawki 10 mikrogramów, podczas gdy dorośli, a także dzieci w wieku 12 lat i starsze otrzymują 30 mikrogramów w każdym wstrzyknięciu. Podobnie jak w przypadku dorosłych, dwie dawki są zaplanowane w odstępie trzech tygodni.

5. Udział w rynku i marża zysku firmy Pfizer mają wzrosnąć

Z globalną populacją ponad 600 milionów dzieci w wieku poniżej 5 lat, firma Pfizer Inc. (PFE) znacznie zwiększy swój udział w rynku szczepionek przeciw COVID-19, jeśli zostanie zatwierdzony jej wniosek o zastosowanie wielodawkowe [multi-dose use] w tej grupie wiekowej. Chociaż firma wcześniej przewidywała „sprzedaż na poziomie 26 miliardów dolarów przychodu z 1,6 miliarda dawek szczepionek, a zatem przy średnim koszcie jednej dawki $16,25”, to koszt pojedynczej dawki ma wzrosnąć.

Oxfam, globalna organizacja, która walczy z ubóstwem i niesprawiedliwością, wyjaśnia:

„Nigdy w historii rządy nie kupowały tak dużo dawek szczepionek na jedną chorobę, a przecież produkcja na dużą skalę powinna obniżyć koszty, umożliwiając firmom pobieranie niższych cen. Jednak UE podobno zapłaciła jeszcze wyższe ceny za drugie zamówienie od Pfizer/BioNTech. Przewiduje się kontynuację dramatycznej eskalacji cen w przypadku braku działań rządowych i możliwości wprowadzenia dawek przypominających w nadchodzących latach. Dyrektor generalny Pfizera zasugerował potencjalne przyszłe ceny na poziomie nawet 175 USD za dawkę148 razy więcej niż potencjalny koszt produkcji…

„Analiza technik produkcji wiodących szczepionek typu mRNA produkowanych przez firmy Pfizer/BioNTech i Moderna – które to zostały opracowane tylko dzięki finansowaniu publicznemu w wysokości 8,3 miliarda dolarów – sugeruje, że te szczepionki można wyprodukować już za 1,20 dolara za dawkę”.

______________

Pfizer vaccine for infants and children under five: 5 facts you need to know, America’s Frontline Doctors, Feb 01, 2022

——————-

Uzupełnienia:

“Piątka dla szczepień (dzieci)” czyli o co pytać 3
Moim zdaniem rząd, media głównego nurtu i firmy farmaceutyczne przeceniły niebezpieczeństwo zakażenia covid-19 u dzieci, wywołując strach i niedoszacowanie ryzyka szczepionek. Nie podałbym tych nowych szczepionek mRNA mojemu zdrowemu dziecku […]

______________

100% normy czyli jak się pozbyć grupy kontrolnej
Muszą zmusić również nas do zaszczepienia – nas WSZYSTKICH, aby nie było grupy kontrolnej, a tym samym dowodów na to, co zrobili. Mogliby wtedy zrzucić winę za masowe powikłania zdrowotne […]

______________

Czy to wojna z dziećmi?
Jak rodzice mogą chronić swoje dzieci w obliczu błyskawicznego zastraszania, przymusu i agitacji? Jaką bronią dysponują rodzice, aby walczyć? Jak na każdej wojnie, drogą do zwycięstwa jest odwaga, jedność i […]

______________

Dr Sucharit Bhakdi: te szczepionki zostały zaprojektowane tak, aby zawiodły
Nieustannie jesteśmy zalewani twierdzeniami przedstawicieli przemysłu farmaceutycznego, mediów głównego nurtu, polityków i urzędników „zdrowia publicznego” – wszyscy powtarzają tę samą kwestię: że nowe szczepionki są całkowicie „bezpieczne i skuteczne”. Ale […]

______________

VAIDS czyli skąd się bierze erozja immunologiczna
„Niektórzy wykorzystali wyniki tego badania do poparcia powszechnego stosowania tak zwanych zastrzyków «wzmacniających» [boosters]. Trzeba powiedzieć jasno: nikt nie ma żadnych danych dotyczących bezpieczeństwa takiego planu. Jeśli erozja immunologiczna występuje […]

Pospieszalski obnaża oblicze skorumpowanych [za co najmniej 6 milionów] mediów. 11 miesięcy trzymali TO w ukryciu.

Podczas zorganizowanego 29 stycznia 2022 roku w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu sympozjum „Oblicza pandemii” redaktor Jan Pospieszalski przedstawił dane, mówiące o tym, ile pieniędzy z kieszeni podatnika poszło na promocję szprycy. Jak mówił, skorumpowane są także najbardziej znaczące tytuły medyczne.

https://nczas.com/2022/02/04/pospieszalski-obnaza-prawdziwe-oblicze-skorumpowanych-mediow-11-miesiecy-trzymali-to-w-ukryciu-video/

——————-

Wydatki instytucji rządowych na reklamę (szprycy – przyp. red.): Ströer Media, prawie 6 mln – 5,9 mln. RMF FM – 3 mln, Poczta Polska – 3 mln, House Media Company za zrobienie spotów reklamowych – 1 847 000, Polsat – 1,7 mln, TVP – 1,7 mln, 400 tys. media spółki stworzone przez redaktora Sakiewicza, 400 tys. media braci Karnowskich wymieniał Pospieszalski.

– To jest na promocję szczepień. To konkretne pieniądze, które szły z budżetu państwa na promocję szczepień – dodał.

Dziennikarz podał też w wątpliwość zdolność owych mediów do publikowania prawdy na temat szprycy i covidowej histerii.

– Pytanie, jak ci ludzie, jak ci dziennikarze tych mediów, mają np. zrobić wywiad z panem Zbyszkiem Martyką, z panem (Włodzimierzem) Bodnarem? Czy są w stanie siąść przed nimi i rozmawiać z nimi? Czy redaktor naczelny im dopuści taki wywiad? Da na okładkę, np. że jest taki odważny lekarz, który wyleczył 8 tys. ludzi, gdy wszyscy mówią, że nie da się leczyć itd. – pytał.

Jak podkreślał Pospieszalski, m.in. leczenie amantadyną „medialnie to jest hit”.

A mimo to główne media milczą. – Mamy taki archetyp Kopciuszka. Jest jakiś młody szewczyk Dratewka, który pokonuje smoka, gdzieś w jakimś Przemyślu – to idealnie się spina z wyobraźnią zbiorową. Można byłoby zbudować nieprawdopodobnie interesujący przekaz – nic takiego się nie dzieje – stwierdził.

Dziennikarz zaznaczył, że skorumpowane są też najbardziej znaczące tytuły medyczne. – Ale to nie działa tylko w Polsce. Doniesienia o tym, jak dalece skorumpowany jest „British Medical Journal”, czyli pismo, na które się powołują ludzie. Teraz była afera z Pfizerem, że były pokręcone badania, oni łyknęli to, opublikowali, wycofują się – trochę było wstydu – przypomniał.

– Dostaję teraz z Ameryki informacje, że znana amerykańska badaczka – statystyk analityk – która trafiła na zgony poszczepienne i zaczęła publikować o NOP-ach, też zdjęli jej bardzo ważny artykuł z prestiżowego czasopisma – dodał.

Bardzo ważne pismo „Nature” w końcu 1 grudnia (2021) wypuściło tekst o tym, że amantadyna działa pozytywnie na Covida. 11 miesięcy trzymali to w ukryciu. Przez 11 miesięcy ten artykuł był gotowy, bo to było niemiecko-greckie konsorcjum lekarzy, którzy w porozumieniu z dr. Bodnarem robili badania – przypomniał Pospieszalski.

Quiz. Histeria pandemii a Pandemia Histerii.

Szanowni Państwo!
  Jak byście odpowiedzieli na takie oto pytania: Czy rzeczywiście co najmniej, co jedną minutę mają miejsce następujące zjawiska: a) ktoś zaraża się Covid-19? b) top-korporacja odnotowuje przychód kolejnego miliona dolarów? c) Unia Europejska uchwala kolejny akt prawny?

Załóżmy odpowiedź twierdzącą we wszystkich trzech przypadkach. Co z nich wynika?
       a) W przypadku pierwszym nic nie wynika, i to niezależnie od tego, czy liczba zakażeń odnosi się do całej Europie, czy tylko Polski. Zależy to bowiem od liczby wykonanych testów. Im więcej testów, tym więcej pozytywnych wyników. Proste jak drut. Z wirusami żyliśmy, żyjemy i żyć będziemy niezależnie od pandemii histerii, bo to niezawodni towarzysze życia.
       b) Natomiast histeria pandemii z łatwością może być rozkręcana przez tych, którym przynosi to krociowe zyski. Z każdym korporacyjnym milionem my wszyscy biedniejemy i uzależniamy się od kaprysów krezusów.
       c) Biegunka legislacyjna Unii Europejskiej jest nieuleczalna, bo ci ludzie czymś muszą się przecież zajmować. Przynosi to też czasami pożytki mafijnym prawnikom, którzy w milionach tomach akt mogą znaleźć, lub podrzucić jakieś potrzebne im doraźnie stwierdzenie. Na razie, w myśl istniejącego jeszcze prawa „wszystko, co nie zakazane, jest dozwolone”. Trzeba zatem zakazać wszelkiej indywidualnej inicjatywy, zostawiając tylko wyjątki dla wyjątkowych ludzi, którym będzie wolno wszystko. Ich nawet prawa jazdy nie będą obowiązywały.

—————————
Na koniec pytanie zasadnicze quizu. Czy świat już stanął na głowie?
       Organizator quizu nagród za udział nie przewiduje, chociaż od tej reguły mogą być wyjątki.

Zdrowia i wolności
Małgorzata Todd

https://mtodd.pl/?wysija-page=1&controller=email&action=view&email_id=482&user_id=0&wysijap=subscriptions

Istotne wiadomości p(l)andemijne 3/02/2022

Czy bez powszechnej kultury naturalnej odporności oraz kultury obywatelskiej i prawnej zdołamy wyjść na stałe z komunizmu sanitarnego, wymuszającego systematyczne przyjmowanie odporności sztucznej? – Wiadomości pandemijne 3/02/2022. Michał Jabłoński <michal.jablonski.1953@gmail.com>

„Polski Ład” gorszy niż pandemia. Konfederacja ujawnia dane o RZEZI przedsiębiorstw…

[LUBLIN] JesteśMY – integracja, nie segregacja. Otwarte spotkanie środowisk wolnościowych i oddolnych inicjatyw społecznych

Szok! Bill Gates zapowiada NOWĄ PANDEMIĘ i już szykuje NOWE SZCZEPIONKI! || Komentarz PCh24

„Squid Game” po chińsku. Olimpijczycy w kleszczach sanitarystów żywcem wyjętych z koreańskiego serialu 

Sympozjum „Oblicza pandemii”. Referat Włodzimierza Bodnara: „Podając amantadynę…

CDC: Naturalna odporność na wariant Delta trzy razy skuteczniejsza od wynikającej…

Wojskowy system DMED pokazuje dewastację zdrowotną żołnierzy.

PILNE! Sejm odrzucił kowidową ustawę odszkodowawczą. Imienne wyniki… 

Dr Norman Pieniążek: „…te wszystkie liczenia zachorowań, hospitalizacji i zgonów są wyssane z palca”

„O’Toole usunięty ze stanowiska lidera partii — pierwsza ofiara Konwoju Wolności

Legault wycofuje się z podatku dla niezaszczepionych

Paszporty kowidowe nie znikną. Komisja Europejska proponuje… 

Czy mandat za brak maseczki jest zgodny z prawem