Czy Izrael traci USA ?

Czy Izrael traci USA ? – Jochen Mitschka

https://apolut.net/verliert-israel-die-usa-von-jochen-mitschka

Ostatnio pisałem o tym, że zawarcie rozejmu z Jemenem oraz odrzucenie projektu ustawy mogły być ostrożnym początkiem dystansowania się od polityki ludobójstwa Netanjahu, a przede wszystkim jego najbardziej skrajnych ministrów. O tym więcej na początku tego tekstu.

Następnie relacjonuję o normalnym „niszczeniu, wypędzaniu, a w razie potrzeby zabijaniu” w polityce Izraela, dlaczego Izraelczycy chcą opuścić kraj, co Izrael robił w Libanie, Syrii i Jemenie oraz co należy wiedzieć o Niemczech w tym kontekście.

Czy Izrael traci USA?

Alon Mizrahi relacjonował 7 maja, że wierzył, iż rząd Trumpa był zaskoczony masowymi izraelskimi falami ataków na Jemen i jego cywilne obiekty. Najwyraźniej była to zapowiedź dla USA, że te nie zrobiły wystarczająco dużo, aby powstrzymać Jemen.

Jednak decyzja Trumpa dała Jemenowi niezbędną swobodę działania, aby bez przeszkód działać przeciwko Izraelowi, nie musząc jednocześnie walczyć z lotniskowcami. Co uwalnia „zasoby” Jemenu, aby ukarać Izrael za jego ataki powietrzne.

Jednocześnie Mizrahi przypomniał, że „absurdalne” prawo, które miało karać więzieniem krytykę Izraela i każdego w USA, kto ośmielił się bojkotować izraelskie interesy lub produkty, nie powiodło się. I jak to prawo, mimo potęgi lobby izraelskiego, poniosło żałosną klęskę. Jak wiemy, nawet dzięki głosom rządzących Republikanów.

„Wydaje się, że obóz ‚America First‘ w administracji Trumpa ma przewagę nad obozem ‚Israel First‘. To bardzo interesujące i może mieć poważne konsekwencje. Arogancja Izraela powoli zaczyna irytować Amerykę (pamiętajmy: wykorzystywali amerykański sprzęt i finansowanie, aby ośmieszyć amerykańskie wojsko w Jemenie). Jeśli ten trend utrzyma się jeszcze przez jakiś czas (a tak będzie „trwał”, pytanie tylko do kiedy), rozprzestrzeni się jak pożar w sztucznym izraelskim lesie. W odpowiedzi Izrael, nawiasem mówiąc, zrobi jedyną rzecz, jaką potrafi: więcej krwi i dalsze demonstracje siły. Netanjahu już grozi pozostałym dzieciom Gazy niezwykle ostrymi słowami.”

Autor zakładał, że AIPAC uruchomi wszystkie dostępne kanały w Waszyngtonie, aby zrozumieć, co się stało, i aby upewnić się, że kontrola nie zostanie utracona. A w „tajnych syjonistycznych kręgach” jego zdaniem poważnie dyskutowano o kilku niezwykle nieprzyzwoitych propozycjach. Uważał, że syjonistyczna kontrola nad zachodnią władzą polityczną nie może trwać wiecznie.

Kolejnym sygnałem mogło być to, gdy Trump ogłosił, że trzech izraelskich więźniów w Gazie zginęło w wyniku izraelskich ataków. A bliscy tych „zakładników” nie zostali poinformowani przez Netanjahu, lecz dowiedzieli się o tym z mediów, według słów Trumpa.

7 maja pojawiła się również wiadomość, że Trump planował podróż po Bliskim Wschodzie, zamierzając odwiedzić Arabię Saudyjską, ZEA i Katar, ale najwyraźniej nie Izrael.

„Ponadto ‚wysokiej rangi izraelscy urzędnicy‘ (mówiąc: Netanjahu) są cytowani w syjonistycznych mediach słowami: ‚Nie rozumiemy intencji Ameryki‘, co wskazuje na początek paniki. Bardzo odświeżające.”

9 maja sprawy posunęły się dalej. Turecka strona AA.com.tr rozprzestrzeniła wiadomość, że Trump zakończył relacje z Netanjahu z powodu „obaw przed manipulacją”. Początkowo ta informacja została rozpowszechniona w izraelskim radiu.

„Yanir Cozin, korespondent izraelskiego radia wojskowego, wyjaśnił w poście na swoim koncie X, że Trump podjął tę decyzję po tym, jak bliscy doradcy poinformowali izraelskiego ministra spraw strategicznych, Rona Dermera, że prezydent uważa, iż Netanjahu będzie nim manipulować. Izraelski urzędnik dodał, że ton Dermera w ostatnich rozmowach z wysokimi rangą republikańskimi politykami na temat działań Trumpa był postrzegany jako arogancki i mało pomocny. Urzędnik powiedział, że ludzie z otoczenia Trumpa powiedzieli mu, że Netanjahu go manipuluje. ‚Trump nienawidzi niczego bardziej niż bycia przedstawianym jako głupiec lub ktoś, kto jest manipulowany. Dlatego postanowił zerwać kontakt z Netanjahu‘, dodał urzędnik.”

Raport wskazywał również, że rząd izraelski nie przedstawił konkretnego planu, jak, ale także w jakim czasie można by znaleźć rozwiązanie z Jemenem i Iranem. Korespondent radia wojskowego podkreślił również, że rząd Netanjahu nie zdołał przedstawić konkretnej propozycji dotyczącej Strefy Gazy. Jak już wcześniej wyjaśniałem, wydawało się, że staje się to coraz bardziej konkretne, aby poświęcić Netanjahu jako kozła ofiarnego.

Fakt, że Trump nie odbierał już telefonów od Netanjahu i nie zamierzał odwiedzać Izraela podczas swojej podróży na Bliski Wschód, wzbudził obawy, a nawet strach w Izraelu.

„Niespodzianki, frustracja i niepokój w Izraelu: polityka uników Trumpa – i co za tym stoi”, donosiła izraelska strona Ynetnews.com. Twierdziła, że zatrzymanie przez Trumpa ataków na Jemen, o którym Izrael dowiedział się z mediów, poszło „za daleko”. Rozmowy z Iranem, umowy z Arabią Saudyjską, relacje z Turcją i zmiany polityczne w Strefie Gazy sugerowały, że prezydent USA rzeczywiście stawia interesy USA ponad interesami Izraela; dlatego Tel Awiw musi upewnić się, że interesy izraelskie są zgodne z interesami USA. I oczywiście gazeta miała nadzieję, że rozmowy z Iranem zakończą się niepowodzeniem, aby militarne „rozwiązanie” znów mogło wrócić na stół.

USA zawarły umowę z Jemenem bez konsultacji z Izraelem. A teraz, jak obawiano się w Izraelu, rozmawiali z Iranem tylko o wzbogacaniu uranu, a nie o rakietach balistycznych, ani o wsparciu dla krajów takich jak Jemen i Liban, które były na talerzu Tel Awiwu. W zdumiewającym oświadczeniu dla prasy Trump wyraził również swoje uznanie i szacunek dla odwagi i męstwa Jemenu, oraz że wierzy w obietnicę, że nie zaatakuje amerykańskich statków.

**Jerusalem Post** doniosła również 9 maja, że amerykański sekretarz obrony Pete Hegseth odwołał już zaplanowaną wizytę w Izraelu. Jego podróż do Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich pozostała jednak niezmieniona, jak planowano. Niektóre źródła twierdziły, że Hegseth w ogóle nie zamierzał podróżować do Izraela.

Całą sytuację należy postrzegać w kontekście, że USA wywierały dużą presję na Izrael, aby zawarł „umowę” z Hamasem. Podczas gdy Netanjahu nie miał zamiaru tego zrealizować, ponieważ chciał anektować Gazę i wypędzić jej mieszkańców

Trump, zawsze skory do zaskakiwania, w końcu rozpuścił plotkę, że USA chcą uznać Palestynę za państwo.

I oczywiście zrobiło to wrażenie na arabskich przywódcach. Słyszano, że Egipt postanowił nie wysyłać nowego ambasadora do Tel Awiwu i unikał akredytacji nowego izraelskiego ambasadora w Kairze, Uri Rothmana. Egipt oświadczył, że podjął tę decyzję z powodu zachowania Izraela w Gazie. Było to niewypowiedziane, drastyczne pogorszenie stosunków dyplomatycznych, po tym jak Egipt już w 2024 roku przyłączył się do skargi RPA przeciwko Izraelowi przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. Egipt prawdopodobnie nie odważyłby się narazić na zarzut naruszenia traktatu pokojowego z Izraelem, gdyby nie miał poczucia, że Trump to toleruje.

Ostatecznie 13 maja New York Times napisał: „izraelscy oficerowie przyznają w tajemnicy, że Gaza stoi na krawędzi głodu. Rząd izraelski publicznie odrzucił ostrzeżenia o ekstremalnym niedoborze żywności po zablokowaniu dostaw pomocy. Jednak wewnętrzna analiza doszła do wniosku, że kryzys grozi, jeśli zaopatrzenie w żywność nie zostanie przywrócone.

Należy wiedzieć, że relacje NYT nigdy nie były całkowicie neutralne. Gazeta w przeszłości musiała znosić uzasadnione oskarżenia o faworyzowanie określonych narracji, czy to na korzyść amerykańskiej polityki zagranicznej, czy zgodnie z „liberalnymi” wartościami. Dlatego mało prawdopodobne było, że artykuł został bezpośrednio uzgodniony z raczej mniej „liberalnie” nastawionym Białym Domem. Niemniej jednak stanowił on pewien trend. Już wcześniej gazeta krytycznie relacjonowała izraelskie ataki powietrzne na Gazę. To mogło mieć konsekwencje, tak sądzono w połowie maja. To znaczy, jeśli NYT mogła krytycznie relacjonować, to innym mediom również było „dozwolone”. A szczególnie, ponieważ szeptano, że Trump dystansował się od Netanjahu.

Czy USA uznają Palestynę ?

„Prezydent USA Donald Trump uzna Palestynę, tak twierdzi źródło z Zatoki w rozmowie z Media Line” – relacjonował wiarygodne źródło informacji The Cradle. W tweecie stwierdzono, że anonimowe źródło z państw Zatoki wyjaśniło, że „cudowna wiadomość”, którą ogłosił prezydent Trump, dotyczyła ogłoszenia, że USA uznają państwo palestyńskie. Ponadto miał być stworzone palestyński państwo bez udziału Hamasu.

„Źródło dodało: ‚Jeśli amerykańskie uznanie państwa palestyńskiego nastąpi, będzie to najważniejsze oświadczenie, które zmieni równowagę sił na Bliskim Wschodzie i sprawi, że kolejne kraje przystąpią do porozumień abrahamowych.‘ Zauważyło również, że umowy gospodarcze będą częścią procesu, wiele z nich zostało już publicznie ogłoszonych, a państwa Zatoki mogą otrzymać zwolnienia celne.”

Było już wiele „cudownych wiadomości” i nikt w Palestynie nie miał nadziei, że ich kraj zostanie naprawdę uznany jako państwo zgodnie z deklaracją podziału ONZ z 1948 roku. Raczej podejrzewano, że to ruch Trumpa, aby dać Arabom czas na wypracowanie korzyści dla Izraela, aby Izrael mógł dalej tworzyć fakty na miejscu. Bez negatywnego wpływu na „prezydenta pokoju”.

Andrew Korybko uważał, że alienacja, którą można było dostrzec między Trumpem a Netanjahu, 11 maja mogła być „nieprzezwyciężona”. Co jego zdaniem stanowiłoby scenariusz koszmaru z perspektywy interesów izraelskich.

Autor powtarza następnie, jakie powody przemawiały za dystansowaniem się Trumpa od Netanjahu. I dochodzi do wniosku:

Spór mógłby, w zależności od kolejnych kroków Trumpa, być nawet nieprzezwyciężony. Z izraelskiego punktu widzenia było już wystarczająco źle, że USA zawarły własną umowę z Hutiami tuż po ogłoszeniu blokady powietrznej przeciwko Izraelowi, ale oddzielenie saudyjskiego uznania Izraela od ich cywilnych rozmów atomowych, nie mówiąc już o uznaniu Palestyny, mogłoby przekroczyć Rubikon. W tym scenariuszu Izrael i USA pozostałyby skłócone przez resztę kadencji Trumpa, a być może nawet dłużej, jeśli Vance przejmie jego stanowisko.

Konsekwencje takiego rozwoju sytuacji miałyby daleko idące skutki w całym regionie. Bez ciągłego wsparcia swojego najstarszego i najbardziej niezawodnego sojusznika, który mimo globalnej zmiany systemu na multipolarny wciąż pozostaje najsilniejszym i najbardziej wpływowym krajem na świecie, Izrael zostałby pozostawiony sam na zagrożenia ze strony Iranu i Turcji. Dodatkowo, nie można wykluczyć, że USA mogłyby w jakimś pretekście zmniejszyć lub nawet wstrzymać swoją pomoc wojskową dla Izraela, osłabiając tym samym jego siły zbrojne. „

Korybko obawiał się, że ta kombinacja czynników mogłaby skłonić Izrael do desperackiego działania przeciwko swoim regionalnym przeciwnikom, zanim straci swoje militarno-strategiczne przewagi – co mogłoby wywołać wielką wojnę – lub że będzie zmuszony do serii kompromisów, które przyspieszyłyby utratę tychże przewag. Z perspektywy interesów izraelskich należało tego za wszelką cenę unikać. Niemniej jednak, jak zauważył analityk mieszkający w Moskwie, jak pokazało niespodziewane pojednanie Trumpa z Zełenskim, wciąż istnieje szansa, że ich napięcia zostaną przezwyciężone. Ale niestety, Netanjahu najwyraźniej nie miał mineraliów.

Mimo że międzynarodowe media zaczęły otwarcie relacjonować o zbrodniach Izraela w Gazie, Meta „jeszcze nie otrzymała notatki”, ponieważ 12 maja ogłoszono, że konto na Instagramie palestyńskiego fotografa Wissama Nassara zostało dezaktywowane, ponieważ relacjonował on o ludobójstwie w Gazie.

Jednak w tamtym momencie nie mogłem naprawdę uwierzyć, że USA uznają Palestynę jako państwo. Ponieważ wtedy nie tylko droga do pełnego członkostwa w ONZ zostałaby utorowana, ale także jedno z być może najważniejszych argumentów przeciwko nakazom aresztowania Międzynarodowego Trybunału Karnego, czyli brak jurysdykcji sądu, stałoby się słabsze.

Jednak 13 maja znany i aktywny profesor Jeffrey Sachs w rozmowie z sędzią Napolitano wyraził bardzo optymistyczne zdanie, że Trump rzeczywiście mógłby podjąć ten krok i uznać Palestynę.

Krótko przed tym Trump mówił o akceptacji różnorodności, kultury i o fałszywym, misyjnym liberalizmie, co skłoniło obserwatorów do przekonania, że zrozumiał, iż kolonializm dobiegł końca, jednak przemówienie 14 maja w Arabii Saudyjskiej nie brzmiało, jakby Trump naprawdę chciał zdystansować się od zbrodni wojennych Izraela:

Jeśli chodzi o Gazę, moja administracja dzieli nadzieję wielu ludzi w tym regionie na przyszłość w bezpieczeństwie i godności dla narodu palestyńskiego. Ale to nie może się zdarzyć, dopóki przywództwo Strefy Gazy cieszy się z gwałcenia, mordowania i torturowania niewinnych ludzi. To jest niemożliwe.”

Tutaj kończy się format podcastu. W załączniku zainteresowany czytelnik znajdzie jeszcze informacje o tym, jak niszczone są wioski, co robi oprogramowanie „Gdzie jest tata”, jak duże są straty izraelskiej armii okupacyjnej oraz ile Izraelczyków chce opuścić swój kraj. Następnie znajduje się opis tego, co dzieje się w Libanie, Syrii, Jemenie, a w końcu w Niemczech w związku z Palestyną.

Źródła i załącznik

Autor tweetuje o aktualnych tematach na stronie https://x.com/jochen_mitschka

Zniszczona wioska, tortury dla zabawy

Dlaczego znów opisałem, jak zniszczono palestyńską wioskę i wypędzono jej mieszkańców? Ponieważ było to trudne, ale konieczne, aby wyciągnąć wnioski.

W raporcie BaselaAdra z 6 maja opisano, jak Palestyńczycy obudzili się w południe, słysząc hałas buldożerów, które całkowicie zniszczyły ich wioskę.[26] Jak zwykle, pewien obszar ogłoszono zamkniętą strefą wojskową, aby wysiedlić stamtąd Palestyńczyków i zrównać ich wioskę z ziemią. Wykonywano go setki razy i zawsze wspierały go mocarstwa kolonialne. W roku 2025 Izrael nadal niszczył źródła utrzymania, domy, historię i kulturę Palestyńczyków, twierdząc, że Palestyńczycy nie są w stanie rządzić państwem.

12 maja The Cradle zacytowało izraelską gazetę Maariv, w której Netanjahu otwarcie przyznał, że w Niemczech od lat panuje teoria spiskowa.

Niszczymy coraz więcej domów, a oni nie mają dokąd wrócić… Jedynym logicznym następstwem byłaby chęć emigracji mieszkańców Gazy za granicę. Naszym głównym problemem jest znalezienie krajów chętnych do ich przyjęcia” – powiedział izraelskiej Komisji Spraw Zagranicznych i Obrony. Netanjahu, odnosząc się po raz pierwszy do planu dystrybucji pomocy humanitarnej w Strefie Gazy, powiedział w komisji, że otrzymanie pomocy będzie uzależnione od tego, czy mieszkańcy Gazy, którzy ją otrzymali, nie wrócą do miejsc, z których przybyli, do punktów dystrybucji. Podano powód, że w miejscach pochodzenia byli wymieszani z członkami Hamasu”.[27]

Było to zgodne z raportem Mondoweissa, w którym napisano, że Izrael tworzy próżnię władzy w Strefie Gazy, wspierając uzbrojonych rabusiów – i zabijając każdego, kto próbował ich powstrzymać. Coraz więcej doniesień sugerowało, że Izrael namawia uzbrojone gangi do rabowania zapasów żywności w Strefie Gazy i wywoływania chaosu – oraz zabijania tych, którzy próbowali temu zapobiec. Oczywiście winę zrzucono na „Hamas”. Ale ta strategia nie była nowa: Izrael od samego początku prowadził wojnę przeciwko ludności cywilnej w Strefie Gazy.[28]

9 maja Mondoweiss odpowiedział:

Zniszczenie Gazy zawsze było planem Izraela, ale teraz stało się to oficjalne”.

Izrael od 18 miesięcy realizuje plan całkowitego zniszczenia Gazy. Teraz, gdy plan najwyraźniej zadziałał, rząd Netanjahu otwarcie mówił o czystkach etnicznych. A mimo to Izrael cieszył się bezkarnością na arenie międzynarodowej.[29]

Od czasu oświadczenia Trumpa z lutego[30], z którego później się wycofał[31], Izrael został ośmielony do realizacji swojego planu z pełną prędkością. Wznowienie wojny i zerwanie zawieszenia broni[32] są częściowo spowodowane tą nową determinacją do narzucenia Izraelowi „ostatecznego rozwiązania” kwestii Gazy. To, że Izrael jest w stanie to zrobić, wynika z tego, że społeczność międzynarodowa ledwo kiwnęła palcem, aby to powstrzymać.

Jednakże oświadczenie Trumpa z lutego nie było początkiem izraelskiej strategii okupacji Strefy Gazy i wysiedlenia tamtejszej ludności. Na długo zanim Trump zmusił Izrael do zawarcia zawieszenia broni z Hamasem, armia całą swoją siłą poparła plan militarny zaproponowany przez grupę izraelskich generałów, oparty na wcześniejszej wizji emerytowanego generała izraelskiego Giory Eilanda. Tak zwany „Plan Generałów”[33] miał na celu całkowite wyludnienie północnej części Gazy poprzez oblężenie i głód. Wdrożenie planu wiązało się z całkowitą izolacją 400 000 Palestyńczyków zamieszkujących region, pozostawiając ich bez pożywienia, wody i lekarstw; Następnie nastąpiła niekończąca się fala zniszczeń i burzenia budynków mieszkalnych i domów, bombardowania na szeroką skalę oraz bezpośrednia, przymusowa ewakuacja szkół na północy, które przekształcono w schroniska awaryjne i szpitale.”[34]

Następnie artykuł wyjaśnia, w jaki sposób pierwszy „Plan generałów” zakończył się porażką, ponieważ podczas zawieszenia broni 100 000 osób powróciło do ruin swoich domów na północy, a następnie opisuje nowy plan. O czym już wiemy, mianowicie, że mieszkańcy zostali zgrupowani w obozie, z którego mieli „dobrowolnie opuścić”, podczas gdy osoby pozostające poza obozem nie otrzymywały żadnej pomocy humanitarnej i były traktowane jako „kombatanci”, czyli łatwy łup dla izraelskich dronów i bombowców.

„Izraelski kanał telewizyjny Channel 12 poinformował, że Korytarz Morag miał ułatwić „dobrowolną migrację” Palestyńczyków. Minister obrony Izraela Israel Katz ogłosił w przemówieniu telewizyjnym

Kilka tygodni później Katz powtórzył ten plan[35], stwierdzając, że strategia Izraela w Strefie Gazy polegała na niszczeniu infrastruktury, blokowaniu pomocy humanitarnej i „zachęcaniu do dobrowolnych transferów”.[36]

Aby mieć pewność, że czystki etniczne poza Strefą Gazy będą mogły postępować, Yossi Dagan, szef Rady Osadników na Zachodnim Brzegu, przekazał dziesiątki karabinów snajperskich DMR, które mogą zabijać Palestyńczyków nawet z odległości kilkuset metrów. Wcześniej zasięg standardowych karabinów szturmowych osadników był ograniczony do 100–200 metrów.[37] Radykalne milicje osadnicze były teraz oficjalnie finansowane i wspierane przez rząd Izraela.

Gdzie jest tata?”

Caitlin Johnstone była jedną z niewielu całkowicie niezależnych autorek, której profil na X.com obserwowało ponad 420 tys. osób. Była głosem bezkompromisowym, ostrym, potępiającym kłamstwa imperium USA i ludobójstwo Izraela w Strefie Gazy, walcząc jednocześnie o wolność słowa i prawdę. Podsumowując stan sytuacji w Palestynie, 7 maja opublikowała poruszający tekst, który teraz ukazał się w tłumaczeniu na język niemiecki.

„Izraelscy snajperzy regularnie atakują dzieci w całej Strefie Gazy.

Izrael stworzył sztuczną inteligencję, która atakuje podejrzanych bojowników Hamasu, gdy wracają do domu, do swoich rodzin, i szyderczo pyta: „Gdzie jest tata?”. nazywani tak, ponieważ zabijają dzieci bojowników.

Izrael atakował placówki służby zdrowia i karetki pogotowia w Strefie Gazy setki razy. Udokumentowano, jak włamywali się do atakowanych szpitali i systematycznie niszczyli poszczególne urządzenia medyczne, aby uczynić je bezużytecznymi.

Żołnierze Sił Obronnych Izraela nieustannie publikują na swoich kontach w mediach społecznościowych zdjęcia i filmy, na których naśmiewają się z ubrań zmarłych i przesiedlonych palestyńskich kobiet oraz bawią się zabawkami zmarłych i przesiedlonych palestyńskich dzieci.

Siły Obronne Izraela przyznały się do prowadzenia popularnego kanału w serwisie Telegram o nazwie „72 Virgins”, na którym zamieszczano niezwykle krwawe i sadystyczne filmy przedstawiające masakrę ludzi w Strefie Gazy dokonywaną przez siły izraelskie.

Po zniszczeniu budynków, w których przebywali cywile, siły izraelskie używają dronów snajperskich, aby zabić ocalałych, w tym dzieci.

Atakując Gazę, Izrael zamordował bezprecedensową w historii liczbę dziennikarzy i celowo zaatakował pracowników organizacji humanitarnych.

Izraelscy żołnierze gwałcą i torturują palestyńskich więźniów, w tym lekarzy, aż do śmierci. W rzadkich przypadkach, gdy ktoś zostaje aresztowany za tego typu nadużycia, wybuchają zamieszki — nie na znak protestu przeciwko nadużyciom, ale przeciwko aresztowaniu sprawców.

A teraz Izrael otwarcie deklaruje zamiar przeprowadzenia czystek etnicznych w całym Pasie Gazy z Palestyńczyków. Minister finansów Bezalel Smotrich powiedział, że plan zakładał „skoncentrowanie” ludności Gazy na południowym krańcu enklawy i zmuszenie jej do opuszczenia jej, podczas gdy reszta Gazy miałaby zostać „całkowicie zniszczona”.

Ludność Gazy będzie się koncentrować na południe od korytarza Morag. Reszta Strefy Gazy będzie pusta – powiedział Smotrich, dodając: – Będą zupełnie zdesperowani, zdając sobie sprawę, że nie ma już żadnej nadziei i że w Gazie nie ma już czego szukać. Będą szukać przesiedlenia, aby zacząć nowe życie gdzie indziej.

Z sondażu opublikowanego na początku tego roku wynika, że ​​tylko trzy procent izraelskich Żydów sprzeciwia się planowanej czystcze etnicznej w Strefie Gazy z powodów moralnych. Dokładnie: trzy procent. Trzy na sto osób.

Niedawno wdałem się w dyskusję z liberalnym zwolennikiem Izraela, którego argumentacja w zasadzie sprowadzała się do: „Och, więc mówisz, że Izrael celowo robi straszne rzeczy cywilom tylko dlatego, że są źli?”

I tak, mam na myśli. To trochę uproszczenie, ale tak. Izrael jest zły. To kraj głęboko zły, pełen głęboko złych ludzi. Powtórzę: trzy procent.

Mój rozmówca próbował odrzucić tezę, że Izraelczycy to okropni ludzie, jakoby miało to być uzasadnione wytłumaczenie ich działań w Strefie Gazy. Działania Izraela można było wytłumaczyć jedynie jako racjonalną reakcję na niefortunne prowokacje Palestyńczyków (których naturalnie uważał za krwiożerczych dzikusów). Jednak dowody pokazują, że Izrael jest rzeczywiście tak zły, jak się wydaje.

Jak już omówiliśmy, nie wynika to z tego, że judaizm lub żydowskość są z natury złe, co mogłoby powodować, że państwo kierowane przez Żydów zachowuje się w taki sposób. Raczej dlatego, że współczesny Izrael od początku opierał się na idei społeczeństwa warstwowego, w którym jedna grupa etniczna dominuje nad innymi, gdzie niesprawiedliwości i nierówność są nieodłączną częścią systemu. Izraelczycy są od urodzenia indoktrynowani, aby akceptować ten niesprawiedliwy system apartheidu jako coś normalnego, co nieuchronnie oznacza, że ​​muszą zaakceptować odczłowieczenie i nadużycia wobec pozbawionej praw grupy.

Gdy społeczeństwo jest systematycznie indoktrynowane, by akceptować apartheid i nadużycia jako coś normalnego i dobrego, nieuchronnie powstaje społeczeństwo pełne socjopatów. Ci ludzie będą głosować, służyć w wojsku, pracować w mediach i w rządzie. Nie jest to spowodowane ich przynależnością etniczną czy religią – jest to spowodowane przewrotnością państwa apartheidu, w którym żyją.

Wielu ludzi Zachodu jest skłonnych dać Izraelowi szansę, ponieważ od początku zakładają, że sytuacja nie jest tak prosta, jak się wydaje, a nadużycia nie mogą być tak jednostronne, jak się wydaje. Zakładają to, ponieważ zachodnie media i politycy nieustannie tworzą narracje mające na celu przedstawienie Izraela jako niewinnego kraju, a Palestyńczyków jako winnych kraju. Ale w rzeczywistości dzieje się dokładnie to: Izraelczycy mordują i głodzą ludność cywilną, aby ukraść jej ziemię.

To naprawdę takie proste. Izrael jest naprawdę taki zły. I dotyczy to również wszystkich, którzy to popierają.”[38]

To nie „Żydzi”, to ultranacjonalistyczni Izraelczycy oraz żydowscy i nieżydowscy syjoniści, ich zwolennicy w zachodnich państwach kolonialnych, byli odpowiedzialni za ludobójstwo i miejmy nadzieję, że pewnego dnia zostaną za nie pociągnięci do odpowiedzialności.

„Zabić państwo palestyńskie”

Jeśli w maju 2025 r. ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości, czy w Strefie Gazy doszło do ludobójstwa na Palestyńczykach, to oświadczenie izraelskiego ministra Smotricza z pewnością okazało się pouczające. Dziennik „Haaretz” doniósł, że Smotrich powiedział: „To zniszczy państwo palestyńskie”[39]. Miało to na myśli plany rozwoju osiedli, które dzieliły Zachodni Brzeg na dwie części.

„«Tak sprowadza się milion mieszkańców na Zachodni Brzeg»: skrajnie prawicowy minister Smotrich powiedział, że rząd już nad tym pracuje i jeśli Bóg pozwoli, w tej kadencji [Izrael] będzie miał suwerenność [na Zachodnim Brzegu]”.[40]

Dokładnie o to chodzi od 1948 roku, od Nakby, od wojny agresywnej z 1967 roku i zniszczenia Gazy. O unicestwieniu państwa palestyńskiego, jego kultury, historii i narodu.

Było to zgodne z artykułem Rafiego Waldena, który ukazał się w izraelskiej gazecie Haaretz 6 maja i nosił tytuł: „Kiedyś szokowało mnie określenie żydowsko-nazistowskie”[41]. Autor rozpoczął od wyjaśnienia, że ​​historia narodu żydowskiego pełna jest okrucieństw, których doświadczył. Obejmowały one wyprawy krzyżowe, inkwizycję, pogromy i zamieszki w krajach europejskich i arabskich, a kulminacją był Holokaust. Jak czytamy w raporcie, oprócz morderstw, cierpienia i zniszczeń materialnych, Żydzi mieli straszne poczucie, że zostali pozostawieni samym sobie i rzuceni na rozgniewanych ludzi, bez nikogo, kto by ich ochronił.

Ale od tego czasu powstało „państwo żydowskie”, co oznaczało, że tym razem władza znalazła się w ich rękach. „Ale teraz wielokrotnie dopuściliśmy się pogromów, a ostatnio nasiliły się one na Zachodnim Brzegu.[42]”

Walden kontynuował:

Chciałbym skupić się na jednym wybitnym aspekcie, którym szczególnie chwalą się uczestnicy zamieszek: uważają się za autentycznych przedstawicieli judaizmu. Swoje działania postrzegają jako wypełnienie boskiego przykazania odkupienia Ziemi Izraela. Zarówno ich wypowiedzi, jak i ich ubiór — duże jarmułki i cicit (ceremonialne frędzle na ich szatach) powiewające na wietrze, gdy buntują się przeciwko bezbronnym ludziom — świadczą o tej postawie. Nazywają swoich wybitnych członków „Młodzieżą Gór”, ale bardziej trafnym określeniem byłoby „Młodzież Terroru”.

Wielu z tych młodych ludzi zostało wykluczonych z systemu edukacji. Brakuje im niezbędnych kwalifikacji intelektualnych, aby podjąć naukę w jesziwie. Znajdują ujście dla swojej frustracji i agresywnych impulsów, okrutnie znęcając się nad bezbronnymi ofiarami[43]. W swojej bezczelnej zuchwałości uczestnicy zamieszek tłumaczą swoje działania tym, że są wynikiem wiary żydowskiej. Judaizm jednak prezentuje zupełnie inne, wręcz sprzeczne stanowisko. Świętość życia jest niewątpliwie centralną zasadą judaizmu, którą pogardzają ci, którzy krzywdzą niewinnych ludzi.”[44]

Następnie przedstawiono dłuższy opis potępionych aktów przemocy, przytaczając cytaty z żydowskich ksiąg religijnych. Podobne uzasadnienie znaleziono nawet w przypadku niszczenia roślin należących do wroga. Jednak zamieszki zniszczyły drzewa oliwne, które od stuleci przekazywane były z pokolenia na pokolenie, lub stare drzewa owocowe, drzewa i pola zbóż.

„Judaizm zabrania również radowania się z nieszczęścia wroga. Kiedy służebni aniołowie radowali się po rozstąpieniu się Morza Czerwonego, Bóg napomniał ich słowami: „Dzieła moich rąk zatonęły w morzu, a wy śpiewacie”. (Sanhedryn 31:72). Księga Przysłów (24:17) głosi: „Nie ciesz się, gdy twój wróg upadnie, i niech twoje serce nie raduje się, gdy się potknie”.

Oczywiście, wiara żydowska zabrania zabijania kobiet i dzieci, ponieważ nigdy nie biorą one udziału w wojnie – wyjaśnił autor.[45] Jest oburzony zachowaniem tych syjonistycznych ekstremistów i żołnierzy, którzy z dumą obnoszą się ze swoimi zbrodniami w Internecie.

„Dążenie do pokoju jest również podstawową zasadą judaizmu. Księga Przysłów 3:17 mówi: „Jej drogi są drogami przyjemnymi, a wszystkie jej ścieżki prowadzą do pokoju”. W Pirkej Awot 1:12 napisano: „Uczniowie Aarona miłują pokój i dążą do pokoju”. Widzę, jak antysemici na całym świecie zacierają ręce z zadowolenia. Widzicie, Żydzi, którzy oskarżyli nas o prześladowania i okrutne czyny, zachowują się tak samo, gdy są u władzy.

Na zakończenie swojego wystąpienia nawiązał do tytułu artykułu. Oświadczył, że przyznano mu nagrodę im. Yeshayahu Leibowitza za działalność humanitarną. Jednak kilka lat po wojnie sześciodniowej Leibowitz ukuł przerażające określenie „naziści żydowscy”[46], aby opisać ideologicznych ojców Hilltop Youth i ich działania. Podobnie jak wielu innych, był wtedy w szoku. „Dziś jednak, z wielkim bólem i w obliczu masowego zabijania niewinnych ludzi w Strefie Gazy, zdaję sobie sprawę, że zbliżamy się do czynów niewybaczalnych”.[47]

W nagraniu wideo z głosem członka Knesetu Ofera Cassifa poruszono tę samą kwestię, wskazując, że chociaż Izrael nie posiada komór gazowych ani obozów zagłady, w ostatnich dziesięcioleciach wykształcił „mentalność nazistowską”.[48] Każdy, kto chciałby policzyć do 102 w czasie pokoju, wiedziałby, ilu cywilów zginęło 7 maja w ciągu ostatnich 24 godzin.[49]

8 maja w Internecie pojawiło się nagranie, na którym uczniowie i nauczyciele dyskutują, jak zabić jak najwięcej Arabów. Indoktrynacja ta rozpoczęła się w wieku sześciu lat.[50] Tymczasem Palestyńczycy, od dzieciństwa, poprzez zabójstwa swoich rodzin, uwięzienie i torturowanie przyjaciół, bombardowania i wypędzenia, postrzegają Izraelczyków jako wrogów i naturalnie rozwija się w nich nienawiść. Natomiast autorzy próbujący wyjaśnić zjawisko prania mózgu w szkołach syjonistycznych w krajach zachodnich zostali zablokowani, ich artykuły usunięto, a oni sami, oczywiście, zostali oczernieni jako antysemici.[51] Na Zachodzie jedyną motywacją działań Izraelczyków była „nienawiść do Żydów”, podczas gdy Izrael był „demokracją”.

6 maja izraelski dziennik Haaretz opublikował artykuł redakcyjny mający na celu poruszenie narodu izraelskiego. Nagłówek „Izrael zapłaci wysoką cenę, jeśli będzie kontynuował kampanię zabijania w Strefie Gazy”[52] wskazywał, przed czym ostrzegała gazeta.

„Decyzja Gabinetu Bezpieczeństwa z tego tygodnia o eskalacji walk w Strefie Gazy ma jasne znaczenie: jest to świadoma decyzja o porzuceniu zakładników, pogłębieniu katastrofy humanitarnej, jaką Izrael sprowadził na ponad dwa miliony bezbronnych cywilów – w fałszywej nadziei, że można ich „przesiedlić” – to znaczy przeprowadzić przestępczy transfer ludności – i sprawić, że konflikt izraelsko-palestyński zniknie ze sceny. Rząd premiera Benjamina Netanjahu stracił kontrolę i pogrąża cały kraj w ruinie.”[53]

Rozwój wydarzeń, który Dan Steinbock przewidział w swojej książce „Upadek Izraela”[54], wydaje się stawać oczywisty. Ale apele redaktorów gazety, by w końcu powstrzymać zabójstwa, pozostały bez echa, podobnie jak tysiące innych przed nimi.

Ale być może mordercza seria Netanjahu zakończy się niepowodzeniem z innego powodu. Tymczasem jeden na ośmiu żołnierzy wysłanych do Gazy nie był już zdolny do służby z przyczyn psychologicznych. Oznacza to, że ponad 12% żołnierzy nie nadawało się do walki[55]. Niezdolni do walki nie poprzez wpływy zewnętrzne, ale poprzez własny sposób prowadzenia wojny.

Słusznie, 8 maja Quds News Network, bliska Palestyńczykom, opublikowała artykuł cytujący byłego ministra obrony Izraela i dowódcę sił zbrojnych Mosze Ja’alona, ​​który stwierdził, że Izrael zmienia żołnierzy w „zbrodniarzy wojennych”, ponieważ plany rozszerzenia wojny w Strefie Gazy są „czystkami etnicznymi” i „zbrodnią wojenną”. W wywiadzie dla izraelskiej agencji informacyjnej Ynet News w czwartek Ja’alon Zamir powiedział, że Izrael „zmusza swoich żołnierzy, by stawali się zbrodniarzami wojennymi”.

Tak

Ilon wyraźnie stwierdził, że nigdy nie chodziło o więźniów Hamasu. Wręcz przeciwnie – wyjaśnił – zginie więcej z pozostałych 24 więźniów, których liczba w wyniku izraelskich bomb została już zredukowana do 21.

Więc każdy, kto twierdzi, że presja militarna ich uratuje, jest w błędzie. Obecnie mamy „do 24 żywych więźniów”, teraz jest ich 21, a może być znacznie gorzej. Wszyscy muszą zostać natychmiast uwolnieni, nawet jeśli chcemy interweniować w Gazie”. Dodał: „Podbój Strefy Gazy i relokacja całej ludności do granicy z Egiptem. Co to znaczy? Nazywajcie to czystkami etnicznymi, nazywajcie transferami, nazywajcie wydaleniem — to zbrodnia wojenna. Wysyłają żołnierzy, by popełniali zbrodnie wojenne, a potem twierdzą, że izraelskie siły zbrojne pozostaną tam na zawsze. (…) Smotrich i Ben Gvir nie chcą zastąpić Hamasu; chcą izraelskich rządów wojskowych i izraelskiej administracji cywilnej. Powinni to jasno powiedzieć: podbiją Gazę i zaludnią ją Żydami po oczyszczeniu jej poprzez czystki etniczne. Powinni to powiedzieć”.

Jaalon dodał: „Jeśli rządowi przedstawiono zadanie oczyszczenia całej populacji Gazy aż do granicy, jak twierdzą Smotrich i Ben Gvir, to jesteście współwinni zbrodni wojennej”. Według Ya’alona „chodzi o opóźnienie wojny i jej kontynuowanie, ponieważ koniec wojny oznacza koniec kadencji”. „Taki jest sposób myślenia i tak dzieje się nawet w USA”. [56]

Były minister obrony oświadczył, że zbrodnie wojenne są ewidentnie popełniane i że Izrael będzie pierwszym „demokratycznym” państwem, które zostanie za nie oskarżone przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.

Tymczasem w Internecie pojawiło się nagranie pokazujące gwałt na palestyńskim więźniu, który następnie musiał zostać leczony w szpitalu[57], ale przeżył.[58] Ponieważ nie był to pierwszy dowód w postaci nagrania wideo, a oświadczenia donoszą o tym od lat, prawdopodobne jest, że nie tylko działania w Strefie Gazy doprowadzą do procesów za zbrodnie wojenne. Jednakże w tamtym czasie wciąż nie było jasne, który sąd będzie przeprowadzał te procesy. A mordowanie Palestyńczyków, widoczne na filmach zamieszczonych w Internecie, trwało nadal.[59] Nawet jeśli mężczyzna zamordowany na nagraniu był bojownikiem ruchu oporu, to najwyraźniej nie miał przy sobie żadnej broni i miał podniesione ręce, przez co nie stanowił żadnego zagrożenia dla zamaskowanych żołnierzy Sił Obronnych Izraela.

Przebieranie żołnierzy za miejscowych cywilów jest również uważane za „podstępne oszustwo” i zbrodnię wojenną na mocy artykułu 8 Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego. Ale oczywiście taki odosobniony przypadek ludobójstwa transmitowany na żywo w telewizji nie miał już żadnego znaczenia.

A co jeśli atak się nie powiedzie, a reporter przeżyje i będzie mógł stanąć na nogi w szpitalu? Następnie zadanie zostało wykonane przy użyciu drona kamikaze. Wszystko to nie miało żadnych konsekwencji dla najbardziej moralnej armii świata, jak ją często nazywają na Zachodzie.

Straty armii okupacyjnej

W ciągu ostatnich trzech dni doszło do trzech zasadzek, w których zginęli lub zostali ranni izraelscy żołnierze, a przede wszystkim wysoko postawieni oficerowie. Bojownicy Hamasu zaatakowali, a następnie wycofali się niezauważeni. Im bardziej armia izraelska musiała się narażać poprzez nową politykę całkowitego przejęcia Strefy Gazy, tym większe były straty[60].

Było oczywiste, że szanse przeżycia izraelskich zakładników stawały się coraz mniejsze z powodu odwetowych bombardowań. Jak wyjaśniła Al Jazeera 8 stycznia, bojownicy ruchu oporu w dużej mierze używali amunicji i broni pozostawionej przez armię okupacyjną lub niewybuchów i broni. Nadawca podał, że siły powietrzne zakładały, że było 3000 niewybuchów, głównie bomb. Oznaczało to, że Hamas dysponował bogactwem, które nie było w pełni wykorzystane. Hamas użył bomby o masie jednej tony, która została zrzucona na palestyńskie namioty, ale nie eksplodowała, przeciwko dużej grupie żołnierzy Sił Obronnych Izraela. Była to bomba MK84 wymierzona w nadawcę. Emerytowany generał wyjaśnił, że bombardowania dostarczyły Hamasowi materiałów wybuchowych w niespotykanej dotąd ilości.

Spowodowało to, że demonstracje przeciwko rządowi w Izraelu stały się jeszcze bardziej liczne.[61] Zasadniczym celem nie było traktowanie mieszkańców Gazy w sposób bardziej humanitarny, ale raczej uratowanie zakładników poprzez negocjacje i zawieszenie broni bez konieczności całkowitego przejęcia Gazy.

Ale Netanjahu często walczył, mając plecy przyparte do muru. A hebrajski kanał 12 podał, że Netanjahu jasno dał do zrozumienia, że ​​nie zgodzi się na zakończenie „wojny”.

Na spotkaniu z liderami klubów parlamentarnych premier miał podkreślić, że wszelkie negocjacje muszą odbywać się wyłącznie w oparciu o ramy Witkoffa i odmówił złożenia obietnicy zakończenia działań wojennych. Gdy wznowiono rozmowy na temat możliwej wymiany zakładników, Netanjahu oświadczył, że Izrael rozważy ograniczone 40-dniowe zawieszenie broni i zakończenie szerszego konfliktu tylko wtedy, gdy Hamas złoży broń i podda się.

W kręgach politycznych wzrastał sceptycyzm co do prawdopodobieństwa osiągnięcia porozumienia. Jednocześnie, jak podają doniesienia, Netanjahu wyraził oburzenie z powodu wstrzymania planu emigracji. Pożałował, że chociaż wielu Palestyńczyków zgodziło się opuścić kraj, żaden kraj nie chciał pomóc w czystkach etnicznych ani ich przyjąć. Oskarżył Waszyngton o to, że nie podjął działań, których się od niego oczekiwało.[62]

Netanjahu pozostał nieugięty 13 maja. Wyjaśnił, że nie ma żadnego scenariusza, który mógłby zakończyć wojnę w Strefie Gazy, nawet całkowite uwolnienie wszystkich zakładników przez Hamas[63].

40% Izraelczyków chce opuścić kraj

Izraelska gazeta Haaretz opublikowała 12 maja artykuł informujący o wynikach badania, z których wynika, że ​​40% mieszkańców Izraela chce opuścić kraj, podczas gdy do 2024 r. kraj opuściło już 60 000 osób[64]. Powodem była oczywiście wojna, działania rządu zmierzające do likwidacji sądownictwa i rosnący koszt utrzymania. Powód ich pozostania został szczegółowo omówiony.

Autor rozmawiał z czterema respondentami. W jednym przypadku było to pragnienie normalnego życia w swoim ojczystym języku, hebrajskim, w innym przypadku strach przed samotnością. Potem ktoś chciał walczyć z faszyzmem. Jeszcze inny respondent stwierdził, że ludzie zostaliby w domu, gdyby wybuchł pożar. Ale były też powody bardziej prozaiczne:

„Co więc jest naprawdę ważne? „Po pierwsze, moi rodzice są tutaj i nie są już młodzi” – mówi. „Kiedyś zostawałam, bo czułam przynależność, a teraz to głównie świadomość, że zostało mi niewiele czasu z rodziną”. Dodaje: „Jest też coś z tego, co powiedziałaby moja babcia. Pochodzę z rodziny kibucników, którzy zbudowali kraj – żarliwych syjonistów. Opuszczenie Izraela na zawsze jest dla nas jak pożegnanie się z religią”. Meital nie chce też wyjeżdżać z poczuciem ucieczki; chce coś osiągnąć. „Wiele osób narzeka, że ​​mam zagraniczny paszport i jestem przygotowana na wszystko” – mówi. „Ale biurokracja nie jest główną przeszkodą w migracji. Opuszczenie ojczyzny jest trudne”.[65]

Coraz więcej doniesień jasno wskazuje, że większość ofiar w dniach 7 i 8 października 2023 r. prawdopodobnie została spowodowana przez sam Izrael[66]. Dlatego też rząd wielokrotnie i kategorycznie odrzucał możliwość powołania komisji śledczej.

Jednak opór w Izraelu stawał się coraz głośniejszy. Ponad 550 emerytowanych izraelskich funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa wysokiego szczebla – w tym były szef Mossadu, były szef Szin Bet i były zastępca szefa izraelskiej armii – napisało do prezydenta Trumpa, apelując do niego, aby nie słuchał Netanjahu w sprawie wojny w Strefie Gazy.

Zapytali go jak:

• zapewnić uwolnienie wszystkich zakładników

• zakończyć wojnę i trwające cierpienia i śmierć niewinnych cywilów w Strefie Gazy

• opracować plan polityczny dla Gazy po upadku Hamasu

• odrzucić wszelkie próby aneksji Zachodniego Brzegu

Był to jasny i pilny komunikat byłych izraelskich sił bezpieczeństwa – ostrzeżenie przed destrukcyjnym kursem Netanjahu.[67]

Liban pod bombami

Oczywiście, południe Libanu pozostawało pod ciągłym ostrzałem nawet w maju.[68] Z czasem okupacja Izraela rozszerzyła się do rzeki Litani. Trzeba cynicznie stwierdzić, że libańskie wioski, które się na to nie zgadzały, same w sobie były destrukcyjne.

8 maja Izrael zbombardował wzgórze Ali al-Tahir 30 największymi bombami niszczącymi bunkry, jakie kraj ten otrzymał od Stanów Zjednoczonych. Wideo wyglądało apokaliptycznie:

„Trzydzieści GBU wylądowało na szczycie wzgórza Ali al-Tahir w pobliżu miasta Nabatieh w południowym Libanie, zabijając dwie osoby, raniąc osiem i siejąc panikę wśród uczniów i ich rodzin”.[69]

Oczywiście, było wiele obrażeń i kilka ofiar cywilnych. Gdyby Hezbollah wznowił ataki rakietowe, można być pewnym, że zachodnie media przedstawią je jako naruszenie zawieszenia broni.

Syria

Przy okazji minister obrony Izraela Katz wyjaśnił to, co w Niemczech wielokrotnie nazywane jest teorią spiskową.

Mianowicie, że wojna przeciwko rządowi Assada wcale nie była „rewolucją”, lecz zmianą reżimu, że Izrael wspierał ją nie tylko ponad tysiącem ataków lotniczych, ale także finansowaniem, uzbrajaniem i zaopatrywaniem organizacji terrorystycznych.

(…) Ostrzegam również irańskie kierownictwo, które finansuje, uzbraja i prowadzi terrorystyczną organizację Huti: Era pełnomocników dobiegła końca, a oś zła upadła. Oni ponoszą bezpośrednią odpowiedzialność. To, co zrobiliśmy Hezbollahowi w Bejrucie, Hamasowi w Strefie Gazy, Assadowi w Damaszku i Huti w Jemenie, zrobimy wam w Teheranie (…).”[70]

Jemen

Od kiedy Stany Zjednoczone zawarły porozumienie z Jemenem, ataki na Izrael stały się częstsze. W połowie maja w Internecie wielokrotnie pojawiały się nagrania izraelskich plażowiczów uciekających z plaży z powodu syren ostrzegających przed nalotem. W wyniku takich ucieczek rannych zostało więcej osób niż w wyniku jemeńskich rakiet. Kilka linii lotniczych zaprzestało lotów do Izraela po ostatnim udanym ataku hipersonicznym w pobliżu lotniska w Tel Awiwie.

Niemcy i UE

Dlaczego tylko emerytowani politycy odważają się na takie działanie?

Z pewnością każdy zna powiedzenie byłego rzecznika/koordynatora polityki zagranicznej UE, Josepa Borrella, na temat zadbanego ogrodu UE i dżungli „na zewnątrz”. Teraz, gdy był na emeryturze, nagle zaczął przyznawać się do zbrodni wojennych Izraela. 9 maja Guardian poinformował:

Były szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ostro zaatakował Izrael, oskarżając rząd o ludobójstwo w Strefie Gazy i przeprowadzenie «największej operacji czystek etnicznych od zakończenia II wojny światowej w celu stworzenia wspaniałego miejsca na wakacje».”[71]

I dodał:

Wszyscy wiemy, co się tam dzieje, i wszyscy słyszeliśmy cele ministrów Netanjahu, które są jasnymi oświadczeniami o zamiarze ludobójstwa. Rzadko słyszałem, aby głowa państwa tak jasno przedstawiła plan, który spełnia prawną definicję ludobójstwa”.[72]

Krytykował Europę, mając prawdopodobnie na myśli UE, za uchylanie się od odpowiedzialności moralnej i humanitarnej, choć sam, jako urzędnik UE, nie użył tak jasnych słów.

Europa ma zdolność i środki nie tylko do protestowania przeciwko temu, co się dzieje, ale także do wpływania na zachowanie [Izraela]” — powiedział. „Ale tego nie robi. Dostarczamy połowę bomb, które spadają na Gazę. Jeśli naprawdę wierzymy, że ginie zbyt wielu ludzi, naturalną reakcją byłoby dostarczanie mniejszej ilości broni i wykorzystanie Umowy o Stowarzyszeniu do żądania przestrzegania międzynarodowego prawa humanitarnego, zamiast po prostu narzekać, że to się nie dzieje”.

Posunął się jeszcze dalej i wskazał, że UE jest poddawana naciskom, aby łamać oczywiste prawo międzynarodowe.

Podczas mojej kadencji jako Wysokiego Przedstawiciela Unii Europejskiej doświadczyłem, że pomimo licznych rezolucji ONZ i decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego, nie można zmusić Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej do reagowania na masowe i powtarzające się naruszenia prawa międzynarodowego i humanitarnego przez rząd Benjamina Netanjahu. Stoi to w jaskrawym kontraście do zdecydowanej odpowiedzi UE na wojnę agresji Władimira Putina przeciwko Ukrainie. Podczas mojej kadencji zaobserwowałem, jak te podwójne standardy szkodzą reputacji UE na całym świecie – nie tylko w świecie muzułmańskim, ale w całej Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji. Hiszpania i kilka innych państw europejskich wyraziło zaniepokojenie i wezwało Komisję do zbadania, czy działania Izraela są zgodne z zobowiązaniami wynikającymi z umowy stowarzyszeniowej z UE. Jednak ich wezwania spotykają się podobno z w dużej mierze milczącą odpowiedzią”.[73]

Dlaczego politycy wypowiadali się tak jasno dopiero wtedy, gdy nie mieli już kontroli nad narzędziami władzy? Jedna z teorii zakładała, że ​​musieli podporządkować się konsensusowi. Innym jest to, że nie wolno im było samodzielnie posługiwać się dźwigniami władzy i słowami, lecz byli jedynie organami wykonawczymi „konsensusu”. Ale potem, cofając się, chcieli w jakiś sposób oczyścić swoje dusze.

Odejście Niemiec od prawa międzynarodowego

W połowie maja czołowi niemieccy politycy spotkali się z izraelskimi politykami podejrzanymi o ludobójstwo i zapewnili ich, że ich działania są zrozumiałe. Medico international e.V. opublikował dość drastyczne oświadczenie w tej sprawie:

„Dr Julia Duchrow, Sekretarz Generalna Amnesty International w Niemczech, stwierdza: „Fakt, że prezydent federalny Frank-Walter Steinmeier osobiście odwiedził premiera Izraela Benjamina Netanjahu jakby była to całkowicie normalna procedura dyplomatyczna, jest kolejnym szokującym dowodem na to, jak Niemcy lekceważą prawo międzynarodowe, stosując podwójne standardy w stosunkach z Izraelem. Jest to poważny cios dla wszystkich ofiar zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości i ludobójstwa, które mają prawo do bycia ściganymi prawnie i ukaranymi za zbrodnie na mocy prawa międzynarodowego.

Wolfgang Kaleck, Sekretarz Generalny ECCHR [Europejskiego Centrum Praw Konstytucyjnych i Praw Człowieka] V.] skomentował:

Prawo międzynarodowe jest jasne: systematyczne bombardowanie ludności cywilnej, blokada pomocy humanitarnej i przymusowe przesiedlenia w Strefie Gazy stanowią najpoważniejsze zbrodnie międzynarodowe w rozumieniu Statutu Rzymskiego Międzynarodowego Trybunału Karnego. W sprawie tych zbrodni trwają międzynarodowe dochodzenia karne, a Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz aresztowania premiera Netanjahu za zbrodnie wojenne. Kiedy prezydent Niemiec wyciąga do niego rękę w ramach protokołu podczas wizyty państwowej, podważa autorytet międzynarodowego wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych i kwestionuje jego normatywną ważność. „Niemcy i Europa potrzebują prawa międzynarodowego bardziej niż kiedykolwiek w obliczu obecnego nieładu na świecie”.[74]

Tymczasem Izraelsko-Palestyńskie Przymierze Sprawiedliwości (BIP) poinformowało, że głód w Strefie Gazy osiągnął nowy szczyt, pokazując zdjęcia głodujących niemowląt i podając, że 57 osób zmarło już z głodu, a tysiące cierpi na niedożywienie, z czego wiele dozna trwałego uszczerbku na zdrowiu.[75]

Jednak Izrael stanowczo zażądał, aby MTK wycofał nakazy aresztowania Netanjahu i Gallanta, argumentując, że sąd nie ma jurysdykcji nad działaniami Izraela w Strefie Gazy.

Według dokumentów opublikowanych w niedzielę późnym wieczorem na stronie internetowej Międzynarodowego Trybunału Karnego, Izrael zwrócił się również do sądu o wydanie polecenia prokuraturze, aby wstrzymała śledztwo w sprawie zbrodni wojennych popełnionych w Strefie Gazy. Dokumenty noszą datę 9 maja i zostały podpisane przez zastępcę prokuratora generalnego Izraela Gilada Noama.”[76]

Nie sam fakt ludobójstwa był przedmiotem sporu, ale jurysdykcja sądu. Może to umożliwić sądowi wycofanie się w celu ratowania twarzy w obliczu gróźb ze strony Stanów Zjednoczonych i Izraela pod adresem sędziów i świadków. Otworzyłoby to jednak również drzwi do nowej jurysdykcji, której automatycznie musiałoby się podporządkować każde państwo członkowskie ONZ, jak to jest w przypadku MTS. W przypadku MTK jedna ze stron pozywających lub będących pozwanymi musi podpisać umowy zawarte przez sąd; w tym przypadku była to Palestyna.

W tym samym czasie nasiliła się kampania przeciwko głównemu śledczemu MTK, zarzucając mu, że wydał nakazy aresztowania Netanjahu i Gallanta wyłącznie w celu odwrócenia uwagi od swojego niewłaściwego zachowania seksualnego[77]. Strategia Izraela opierała się zatem na dwóch filarach:

1. Międzynarodowy Trybunał Karny nie ma jurysdykcji do prowadzenia dochodzeń i osądzania, niezależnie od tego, czy ludobójstwo miało miejsce, czy nie.

2. Międzynarodowy Trybunał Karny jest skorumpowany i moralnie nieuprawniony do postawienia przed wymiarem sprawiedliwości najbardziej moralnej armii na świecie.

Tłumaczył Paweł Jakubas, proszę o jedno Zdrowaś Maryjo za moją pracę.

Oryginalny tekst ukazał się 15 maja 2025 roku na stronie : https://apolut.net/verliert-israel-die-usa-von-jochen-mitschka/

Przypisy :

[1] https://x.com/alon_mizrahi/status/1919837630054740092

[2] https://x.com/alon_mizrahi/status/1919869189549887658

[3] https://www.aa.com.tr/en/americas/trump-cuts-ties-with-netanyahu-over-manipulation-concerns-report/3561726

[4] Ebd.

[5] https://youtu.be/bUQtVtclotk?si=EzANT3Pr5Gf5i2A3&t=421

[6] https://www.jpost.com/breaking-news/article-853336

[7] https://www.timesofisrael.com/liveblog_entry/report-us-heavily-pressuring-israel-to-reach-deal-with-hamas-witkoff-asked-for-criticism-of-jerusalem-to-be-leaked/

[8] https://www.timesofisrael.com/liveblog_entry/huckabee-says-us-not-required-to-get-permission-from-israel-to-cut-deal-with-houthis/

[9] https://www.youtube.com/watch?v=iyVuaRjhpLE

[10] https://www.theguardian.com/commentisfree/2025/may/09/israel-leaders-palestinian-territories-bezalel-smotrich-gaza-7-october

[11] https://x.com/haaretzcom/status/1920852508655952164

[12] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-09/ty-article/.highlight/trump-ordered-aid-for-gaza-citing-hunger-as-top-danger-u-s-envoy-to-israel-says/00000196-b47c-d1bb-a5d6-b6fc6bbb0000

[13] https://x.com/MiddleEastEye/status/1921840172393484708

[14] https://www.youtube.com/watch?v=fPdWdMC6lv0

[15] https://x.com/Kahlissee/status/1921667399134171633

[16] https://www.newarab.com/news/egypt-delays-naming-new-israel-ambassador-amid-gaza-tensions

[17] https://www.ynetnews.com/article/skqznwalge

[18] https://foreignpolicy.com/2025/02/27/israels-peace-with-egypt-is-starting-to-crack/

[19] https://www.nytimes.com/2025/05/13/world/middleeast/gaza

[20] https://x.com/TheCradleMedia/status/1921169069031489906

[21] Ebd.

[22] https://korybko.substack.com/p/trumps-rift-with-bibi-might-be-irreconcilable

[23] https://x.com/QudsNen/status/1921606270064234671

[24] https://www.youtube.com/live/WJJuU2psL8k?si=WNR4BBz-cTyH-nNH

[25] https://x.com/SuppressedNws/status/1922573084344639622

[26] https://www.972mag.com/palestinian-village-destroyed-by-noon/

[27] https://x.com/TheCradleMedia/status/1921737370497601727

[28] https://mondoweiss.net/2025/05/israel-is-creating-a-power-vacuum-in-gaza-by-backing-armed-looters-and-killing-anyone-who-tries-to-stop-them/

[29] https://mondoweiss.net/2025/05/exterminating-gaza-was-always-israels-plan-but-now-its-official/

[30] https://mondoweiss.net/2025/02/u-s-officials-react-to-trump-plan-to-take-over-gaza/

[31] https://www.nytimes.com/2025/02/21/us/politics/trump-gaza-egypt-jordan.html

[32] https://mondoweiss.net/2025/03/why-netanyahu-chose-to-blow-up-the-ceasefire-and-return-to-war/

[33] https://mondoweiss.net/2024/10/what-is-the-generals-plan-israels-ongoing-ethnic-cleansing-of-northern-gaza-explained/

[34] https://mondoweiss.net/2025/05/exterminating-gaza-was-always-israels-plan-but-now-its-official/

[35] https://x.com/Israel_katz/status/1912407758869057781

[36] https://mondoweiss.net/2025/05/exterminating-gaza-was-always-israels-plan-but-now-its-official/

[37] https://x.com/IhabHassane/status/1921701923427623060

[38] https://x.com/caitoz/status/1920082591908286839 Link zu den Quellenangaben, welche den Text ergänzen und zum PodCast: https://x.com/caitoz/status/1920090550398800165

[39] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-06/ty-article/.premium/smotrich-says-govt-set-to-approve-construction-plans-that-would-divide-west-bank-in-half/00000196-a67e-d9bf-a1b6-effe67780000

[40] Ebd.

[41] https://www.haaretz.com/opinion/2025-05-06/ty-article-opinion/.premium/i-was-once-shocked-by-the-term-judeo-nazi/00000196-a201-d1bb-a5d6-a6f5dd350000

[42] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-04-10/ty-article/.premium/the-campaign-for-israeli-settler-impunity-has-just-gone-up-a-stage/00000196-2073-dc5b-adbf-717ba64b0000

[43] https://archive.is/o/icSO6/https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-05/ty-article-magazine/.premium/louis-therouxs-new-film-captures-the-mundanity-of-israels-extreme-settler-movement/00000196-9fcd-d372-abf7-bfdf08990000

[44] https://www.haaretz.com/opinion/2025-05-06/ty-article-opinion/.premium/i-was-once-shocked-by-the-term-judeo-nazi/00000196-a201-d1bb-a5d6-a6f5dd350000

[45] https://archive.is/o/icSO6/https://www.haaretz.com/israel-news/haaretz-today/2025-05-05/ty-article/.highlight/hasbara-delusions-when-gazas-hungry-children-are-a-pr-failure/00000196-a094-df59-abde-e2bc62730000

[46] https://archive.is/o/icSO6/https://www.haaretz.com/israel-news/2025-04-08/ty-article/.premium/far-left-argentine-lawmaker-indicted-for-posts-comparing-gaza-war-to-holocaust/00000196-1594-d412-abd7-7596d3e20000

[47] https://www.haaretz.com/opinion/2025-05-06/ty-article-opinion/.premium/i-was-once-shocked-by-the-term-judeo-nazi/00000196-a201-d1bb-a5d6-a6f5dd350000

[48] https://x.com/i/status/1919849356120772633

[49] https://x.com/jochen_mitschka/status/1920187033709957152

[50] https://x.com/xIsraelExposedx/status/1920264301928972447

[51] https://x.com/DavideMastracci/status/1920134096937754735

[52] https://www.haaretz.com/opinion/editorial/2025-05-06/ty-article-opinion/israel-will-pay-a-heavy-price-if-it-continues-its-campaign-of-death-in-gaza/00000196-a71f-dbb0-af9f-af9f08960000

[53] Ebd.

[54] https://der-politikchronist.blogspot.com/p/der-untergang-israels-von-dan-steinbock.html

[55] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-08/ty-article/.premium/study-one-in-8-israeli-soldiers-who-fought-in-gaza-is-mentally-unfit-to-return-for-duty/00000196-af8c-dbb0-af9f-af9e13c60000

[56] https://qudsnen.co/moshe-yaalon-israel-turns-soldiers-into-war-criminals-as-plans-for-gaza-war-expansion-are-ethnic-cleansing-and-war-crime/

[57] https://x.com/jochen_mitschka/status/1922213299963199527 Der Ermordete war KEIN Hamas-Mitglied, sondern ein angesehener palästinensischer Journalist. Selbst wenn er ein „Terrorist“ gewesen wäre, hätte man ihn keineswegs so einfach mit einer Drohne liquidieren dürfen. Auch wenn die USA das routinemäßig betreiben. Aber er war keiner. https://x.com/muhammadshehad2/status/1922249077766685139

[58] https://x.com/JayJayBlackDog/status/1920434183362482586

[59] https://x.com/jochen_mitschka/status/1921289970150408427

[60] https://www.youtube.com/watch?v=vYb3gABAMA8

[61] https://www.youtube.com/watch?v=vYb3gABAMA8

[62] https://x.com/Kahlissee/status/1922003768482164751

[63] https://www.timesofisrael.com/netanyahu-claims-impossible-to-resume-gaza-war-if-deal-reached-to-free-all-hostages/

[64] https://www.haaretz.com/israel-news/2025-05-12/ty-article-magazine/.premium/40-of-israelis-say-they-consider-leaving-the-country-this-is-what-keeps-them-here/00000196-c014-d9bf-a1b6-e9b442cf0000

[65] Ebd.

[66] https://www.middleeasteye.net/news/israeli-forces-killed-israeli-civilian-covered?utm_source=twitter&utm_medium=social&utm_campaign=Social_Traffic&utm_content=ap_wlsw0bu1de

[67] https://www.middleeasteye.net/live-blog/live-blog-update/former-israeli-commanders-call-trump-end-israels-war-gaza

[68] https://x.com/ju_khatib/status/1920528618112823394

[69] https://x.com/TVFreePalestine/status/1921554565746299325

[70] https://x.com/SuppressedNws/status/1920330321981046900

[71] https://www.theguardian.com/world/2025/may/09/israel-committing-genocide-in-gaza-says-eus-former-top-diplomat

[72] Ebd.

[73] https://x.com/FabioDeMasi/status/1921886978124968041

[74] https://www.presseportal.de/pm/14079/6031315

[75] https://mailchi.mp/da67a53323c0/bip-aktuell-348-hungersnot-in-gaza-eskaliert

[76] https://x.com/TheCradleMedia/status/1921931395829539142

[77] https://www.tachles.ch/artikel/news/schwere-vorwuerfe-gegen-karim-khan

Friday Funnies: Pig Kisses

Friday Funnies: Pig Kisses

and farm life

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 16















Marcus Raskin, Jamie Raskin’s father, was the founder of IPS, a far-left group. 

Like father, like son.

Marcus Raskin was a progressive activist, who co-founded the Institute for Policy Studies (IPS), a far- left think tank advocating for social justice, peace, and economic equality. His work criticized capitalism, militarism, and the “national security state.” He believed that the government could be overthrown by taking over the administrative state. He developed a theory of “social reconstruction” as an alternative to traditional revolution. His approach rejected violent Marxist revolutionary models, advocating instead for a peaceful, decentralized process to transform society away from democracy and capitalism. 

Whether or not the FBI has records of him being a suspected communist – the optics are bad enough.

We now know that Raskin’s left-of-left politics, whether labeled as socialist or communist, came directly from his father.







Malone News is a reader-supported publication.

To receive new posts and support my work, consider becoming a free or paid subscriber.

Upgrade to paid


Please feel free to share this post or cross-post – 

Share


Give a gift subscription


You’re currently a free subscriber to Malone News. For the full experience, upgrade your subscription.

Upgrade to paid

DO BOJU, Polacy! Sąd Najwyższy Stanu Nowy Jork przyznał rację NIEZASZCZEPIONYM przeciwko COVID

Sąd Najwyższy Stanu Nowy Jork przyznał

rację NIEZASZCZEPIONYM przeciwko COVID-19.

Kiedy Polacy ruszą po sprawiedliwość?

15.05.2025 Marcin Rola

Ech, że tak zacznę ten tekst… A nie mówiłem? Szury, foliarze itp., itd., znowu mieli we wszystkim rację. Sąd Najwyższy Stanu Nowy Jork przyznał rację niezaszczepionym przeciwko COVID-19 i rozsypał w drobny mak narrację pro-pandemicznych bandytów.

Sąd dał jasne dowody i wytyczne

W Sądzie Najwyższym Stanu Nowy Jork doszło do nieprawdopodobnego wręcz precedensu. Dlaczego tak piszę? Bo bardzo ciężko było znaleźć choćby prawnika, który chciałby zająć się tym patologicznym tematem, a tu taka wygrana, taki niebywały sukces.

Po ponad roku batalii sądowej osoby, które nie chciały brać udziału w eksperymencie medycznym, medialnie nazwanym szczepionką przeciwko COVID-19, wygrały w sądzie z bandziorami, którzy naginając prawo i konstytucję USA, zwalniali tych, którzy nie chcieli się zaszprycować.

Sąd nakazał natychmiast przywrócić do pracy bezprawnie zwolnionych pracowników i wypłacić im zaległe pensje i wszelkie świadczenia.

Mam więc nadzieję, że wywalczą jeszcze potężne odszkodowania w procesach cywilnych.

Sąd w swoim orzeczeniu stwierdził jeszcze, że: tzw. szczepionka przeciwko COVID-19 nie powstrzymuje transmisji wirusa. Więc mamy tu do czynienia z nieprawdopodobnym przestępstwem, które spokojnie porównałbym z przestępstwem na tle etnicznym, religijnym bądź jeśli idzie o przynależność do płci czy kwestii upodobań seksualnych.

Wyobraźmy sobie, że pracodawca wywala pracownika ze względu na płeć czy kolor skóry. Wyobraźcie sobie, jaki podniósłby się skowyt lewactwa i całej postkomuny.

A tutaj mamy zwolnienia, dużo gorsze ze względu na dużo ważniejszą kwestię i narażenie na utratę zdrowia, a może nawet i życia. Tym bardziej po tym, co usłyszeliśmy z ust przedstawicielki firmy Pfizer na słynnym przesłuchaniu w Parlamencie Europejskim u Roba Rossa, mamy do czynienia z szeregiem przestępstw.

Polacy, do sądu po swoje prawa, odszkodowania i sprawiedliwość

Uważam, że ta wygrana pracowników w USA powinna dać impuls dla wyniszczonych bezprawną i bezsensowną segregacją sanitarną Polaków. Apeluję do wszystkich – którzy zostali zwolnieni z pracy z powodu odmowy udziału w słynnym eksperymencie medycznym lub byli szantażowani lub zmuszani do takich a nie innych bezprawnych czynności – aby walczyli o swoje prawa w sądach i nigdy, przenigdy nie odpuszczali tym wszystkim pro-pandemicznym przestępcom, którzy tak ochoczo łamali wasze prawa.

Ze swojej strony mogę pomóc w kwestiach kontaktu z odpowiednimi prawnikami. Nie zostawiajcie tak tego, ludzie! Bandyci muszą zapłacić i ponieść konsekwencje swoich czynów.

PS Kontakt do mnie: redakcja@wrealu24.tv koniecznie w tytule maila proszę napisać: do Red. Marcina Roli, a w treści rzecz jasna, o co chodzi.

DO BOJU, Polacy!

Kongresmeni USA wysyłają list do UE, domagając się „jak najszybszego” sprawozdania na temat regresu demokracji w Polsce

Kongresmeni USA wysyłają list do UE,

domagając się „jak najszybszego” sprawozdania

na temat regresu demokracji w Polsce

US congressmen send letter to EU demanding a briefing ‘as soon as possible’ on democratic backsliding in Poland

Źródło: https://rmx.news/article/us-congressman-send-letter-to-eu-demanding-a-briefing-as-soon-as-possible-on-democratic-backsliding-in-poland/

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 15

Powołując się na swoje słabe wyniki w Polsce, Amerykanie chcą wiedzieć, w jaki sposób Bruksela zajmie się tzw. „dezinformacją” w sposób, który “nie ograniczy praw Amerykanów do wolności słowa”.

Członkowie Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych wysłali list do Komisji Europejskiej, w którym ostrzegają, że rząd polskiego premiera Donalda Tuska narusza prawa partii opozycyjnych i swoich przeciwników politycznych w ogólności.

List podpisali republikańscy kongresmeni Jim Jordan, przewodniczący Komisji Sądowniczej Izby Reprezentantów, a także republikanie Darrel Issa, Chris Smith, Warren Davidson i Andy Harris.

Został on wysłany do Michaela McGrata, komisarza UE ds. sprawiedliwości i praworządności.

Autorzy listu twierdzą, że obecne władze Warszawy wykorzystują wymiar sprawiedliwości do celów politycznych, co ich zdaniem może zagrozić wolności słowa nie tylko w Polsce, ale i w Stanach Zjednoczonych.

„Ten pozorny podwójny standard budzi obawy co do bezstronności UE i jej zaangażowania w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. Milczenie UE może ośmielić rząd Tuska do wysiłków cenzorskich, co skłoni polski rząd do globalnego usuwania wypowiedzi, z którymi się nie zgadza, co może ostatecznie skutkować cenzurą wypowiedzi amerykańskich” – czytamy.

W dalszej części dokumentu stwierdzono, że działania Tuska skierowane przeciwko konserwatywnej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), jej zwolennikom i członkom Kościoła katolickiego „wydają się mieć na celu uciszenie i zaszkodzenie opozycji politycznej przed wyborami prezydenckimi w Polsce w 2025 r.”.

W liście poruszono kwestię „poważnego znęcania się” przez śledczych pod przewodnictwem Tuska nad osobami związanymi z PiS, w tym nad Barbarą Skrzypek, byłą dyrektorką biura prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła kilka dni po wielogodzinnym przesłuchaniu, a także nad księdzem Olszewskim, który był „nieludzko traktowany” po aresztowaniu, które większość uznała za motywowane politycznie.

Kwestionuje również działania Tuska skierowane przeciwko konserwatywnym mediom, które są sprzeczne z programem jego rządu, stwierdzając, że „wzbudzają one obawy co do tego, czy rząd Tuska podtrzymuje demokratyczne wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszać swoich rywali politycznych, stosując antydemokratyczne prawa, takie jak ustawa UE o usługach cyfrowych (DSA), w celu cenzurowania wypowiedzi krytykujących rząd Tuska”.

Kongresmeni nie boją się krytykować podwójnych standardów, jakie najwyraźniej obowiązują w Brukseli. Krytyka Polski pod rządami PiS-u była powszechna, a Parlament Europejski z radością pozbawiał konserwatywnych posłów do Parlamentu Europejskiego immunitetu, natomiast u Tuska i jego zespołu nie widać żadnych uprzedzeń ani krytyki.

Kongresmeni wezwali komisarza McGrata do zorganizowania briefingu na temat tych kwestii „tak szybko, jak to możliwe”, pytając konkretnie „w jaki sposób UE planuje wdrożyć nową Europejską Tarczę Demokracji, która zajmie się tzw. „dezinformacją” w sposób, który nie ograniczy prawa Amerykanów do wolności słowa”.

Floryda pierwszym stanem, który uznał smugi chemiczne za przestępstwo

Floryda staje się pierwszym stanem,

który uznał smugi chemiczne za przestępstwo

– ustawodawcy przysięgają „polować” na przestępców

12 maja 2025 r. ustawodawcy Florydy oficjalnie przyjęli ustawę Senatu nr 56, przełomowy akt prawny, dzięki któremu Floryda stała się pierwszym stanem, który kryminalizuje smugi chemiczne.

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 14

Ustawa SB 56 stanowi, że uwolnienie do atmosfery jakiejkolwiek substancji w celu zmiany warunków atmosferycznych, zablokowania światła słonecznego lub manipulowania temperaturą na terenie stanu Floryda jest zbrodnią trzeciego stopnia .

Przepisy prawa definiują takie działania jako formy „wojny pogodowej i chemicznej” i mają na celu zakazanie niezatwierdzonych praktyk modyfikacji środowiska na terenie jurysdykcji Florydy.

Zwolennicy ustawy twierdzą, że jest ona bezpośrednią odpowiedzią na tajne programy, które ich zdaniem wpływają na jakość powietrza, warunki klimatyczne i zdrowie publiczne.

„To pierwsze znaczące prawne potwierdzenie w Stanach Zjednoczonych, że geoinżynieria stanowi zagrożenie dla ludzi i środowiska” – powiedział senator stanowy Corey Simon (R), sponsor projektu ustawy.

Kluczowe postanowienia ustawy SB 56:

  • Uznaje nieautoryzowane opryski atmosferyczne w celu zmiany pogody za przestępstwo.
  • Nakłada na wszystkie lotniska publiczne obowiązek zgłaszania do Departamentu Transportu Florydy samolotów wyposażonych w urządzenia umożliwiające geoinżynierię od 1 października 2025 r.
  • Nakłada kary finansowe na lotniska, które nie spełniają wymogów sprawozdawczych.
  • Zakazuje Departamentowi Ochrony Środowiska Florydy (DEP) badania lub popierania programów modyfikacji pogody.
  • Nakazuje utworzenie publicznego portalu zgłoszeniowego , dzięki któremu obywatele będą mogli zgłaszać podejrzenia oprysków z powietrza. Dochodzenia będą wszczynane przez Departament Zdrowia Florydy oraz agencje reagowania kryzysowego.

Chociaż temat geo-inżynierii wciąż budzi kontrowersje, coraz większa liczba grup zajmujących się ochroną środowiska oraz niezależnych badaczy wyraża obawy dotyczące potencjalnych skutków ekologicznych i zdrowotnych celowych zmian pogody, zwłaszcza przeprowadzanych bez wiedzy i zgody społeczeństwa.

Kongres USA pyta UE w sprawie łamania praworządności w Polsce

Kongres USA pyta o praworządność w Polsce

Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych wyraża zaniepokojenie wykorzystywaniem przez Donalda Tuska wymiaru sprawiedliwości do ataków na przeciwników politycznych.

MARIUSZ JAGÓRA MAY 14

“Waszyngton nie może dłużej ignorować represji politycznych stosowanych przez rząd Donalda Tuska w Polsce, ani cenzury UE, która zagraża wolności słowa zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych” – czytamy w komunikacje na stronach Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych. 

Jim Jordan, przewodniczący Komisji Sprawiedliwości, wraz z czterema innymi kongresmenami, wysłał list do Michaela McGratha, komisarza UE ds. sprawiedliwości i praworządności, potępiający te praktyki i domagający się podjęcia pilnych działań przez Brukselę.

W liście czytamy:

Szanowny Panie Komisarzu McGrath!

Komisja Sądownictwa Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych bada, w jaki sposób i w jakim zakresie zagraniczne przepisy, regulacje i orzeczenia sądowe zmuszają lub nakłaniają przedsiębiorstwa do cenzurowania wypowiedzi w Stanach Zjednoczonych. Niniejszym wyrażamy zaniepokojenie ostatnimi doniesieniami, zgodnie z którymi rząd premiera Donalda Tuska wykorzystuje polski wymiar sprawiedliwości do ataków na przeciwników politycznych i cenzurowania ich wypowiedzi. Badając wpływ tych zarzutów na potencjalne oddziaływanie europejskiego systemu cenzury na wolność słowa w Stanach Zjednoczonych, zwracamy się z uprzejmą prośbą o udzielenie informacji na temat tego, czy i w jaki sposób Unia Europejska (UE) zamierza zająć się tymi działaniami.

Od momentu objęcia urzędu w grudniu 2023 r. premier Tusk prowadzi działania prawne przeciwko opozycji politycznej swojego rządu, partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), w tym przeciwko przywódcom partii, byłym urzędnikom i zwolennikom, które wydają się mieć na celu uciszenie i osłabienie opozycji politycznej przed wyborami prezydenckimi w Polsce w 2025 r. Na przykład w marcu 2025 r. polski parlament, kontrolowany przez partię premiera Tuska, pozbawił przywódcę PiS Jarosława Kaczyńskiego immunitetu parlamentarnego, aby mógł on stanąć przed sądem w sprawie o zniesławienie wniesionej przez polityka z koalicji rządzącej. Ponadto w trakcie odrębnego śledztwa dotyczącego lidera PiS pojawiły się doniesienia, że śledczy brutalnie potraktowali współpracowników PiS, w tym byłą wysoką rangą współpracowniczkę, która zmarła na zawał serca zaledwie kilka dni po tym, jak odmówiono jej dostępu do adwokata podczas przesłuchania. Wcześniej, w marcu 2024 r., Polska Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) aresztowała księdza Michała Olszewskiego, katolickiego księdza, który według doniesień był zaprzyjaźniony z ministrem sprawiedliwości w rządzie PiS, pod zarzutami, które według doniesień nie były poparte faktami ani dokumentacją. Doniesienia wskazują również, że ABW potraktowała księdza Olszewskiego w sposób nieludzki, stosując nadmierne środki przymusu fizycznego i pozbawiając go podstawowych środków niezbędnych do życia.

Oprócz PiS, doniesienia sugerują również, że rząd premiera Tuska wziął na celownik konserwatywne polskie media. Wicepremier Krzysztof Gawkowski zasugerował cofnięcie koncesji nadawczej stacji Telewizja Republika, która krytycznie odnosi się do rządu Tuska. Wszystkie te działania budzą obawy, czy rząd Tuska przestrzega demokratycznych wartości UE i czy będzie dalej próbował uciszać swoich politycznych rywali, wykorzystując antydemokratyczne przepisy, takie jak unijna ustawa o usługach cyfrowych (DSA), do cenzurowania wypowiedzi krytycznych wobec rządu Tuska.

DSA wymaga od platform mediów społecznościowych posiadania systemowych procesów cenzurowania „treści wprowadzających w błąd lub oszukańczych”, w tym tzw. „dezinformacji”. Ponieważ wiele platform mediów społecznościowych stosuje zazwyczaj jeden zestaw zasad moderowania treści, które obowiązują na całym świecie, restrykcyjne przepisy rządowe dotyczące cenzury, takie jak DSA, mogą ustanowić de facto globalne standardy cenzury, a tym samym ograniczyć wolność wypowiedzi Amerykanów w Internecie. W ten sposób przepisy takie jak DSA naruszają podstawowe zasady wyznawane przez liberalne demokracje, takie jak Stany Zjednoczone i kraje członkowskie UE.

Dokumenty uzyskane dotychczas w ramach nadzoru Komisji Sprawiedliwości ujawniły, że rząd Tuska jest gotów podjąć próbę cenzurowania treści internetowych, z którymi się nie zgadza. Na przykład w listopadzie 2024 r. Narodowy Instytut Badań przy Ministerstwie Cyfryzacji zwrócił się do TikTok Inc. (TikTok) o usunięcie treści sugerujących, że „samochody elektryczne nie są ani ekologicznym, ani ekonomicznym rozwiązaniem”. Narodowy Instytut Badań podlega nadzorowi wicepremiera Krzysztofa Gawkowskiego, który jest odpowiedzialny za wdrożenie propozycji przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen dotyczącej „wykrywania, śledzenia i usuwania [rzekomo] wprowadzających w błąd treści internetowych we współpracy z agencjami krajowymi”. Chociaż TikTok jak dotąd opiera się staraniom rządu Tuska o usunięcie tych treści, gotowość rządu Tuska do dążenia do ich usunięcia, w połączeniu z działaniami rządu przeciwko przeciwnikom politycznym, budzi głębokie zaniepokojenie. Starania obcego rządu o usunięcie rzekomo niepożądanych treści mogą bezpośrednio i pośrednio wpłynąć na globalną wolność słowa w Internecie, w tym na wolność słowa w Stanach Zjednoczonych.

Na mocy Traktatu o Unii Europejskiej UE jest zobowiązana do zapewnienia przestrzegania zasad praworządności przez państwa członkowskie, w tym Polskę. Jednak w przeciwieństwie do krytyki Polski ze strony UE za rządów PiS, w tym głosowania Parlamentu Europejskiego za pozbawieniem immunitetu konserwatywnych polskich posłów za samo wyrażenie poparcia dla filmu wyborczego PiS, Komisja Europejska nie wydaje się tak chętnie krytykować rządu Tuska za jego wątpliwe działania. Ta wyraźna podwójna moralność budzi obawy o bezstronność UE i jej zaangażowanie w ochronę praw podstawowych we wszystkich państwach członkowskich. Milczenie UE może ośmielić rząd Tuska do dalszych działań cenzorskich, co może skłonić rząd polski do dążenia do globalnego usunięcia wypowiedzi, z którymi się nie zgadza, co ostatecznie może doprowadzić do cenzury wypowiedzi amerykańskich.

W związku z tym uprzejmie prosimy o przedstawienie stanowiska UE i działań podejmowanych w związku z tymi niepokojącymi wydarzeniami. Prosimy o jak najszybsze zorganizowanie spotkania informacyjnego, podczas którego przedstawiciele UE wyjaśnią, w jaki sposób UE zapewnia przestrzeganie przez rząd premiera Tuska zasad rzetelnego procesu sądowego, wolności wypowiedzi i praworządności zapisanych w traktatach UE; kroków podjętych przez Komisję Europejską w celu zbadania zarzutów dotyczących prześladowań na tle politycznym i naruszeń praworządności w Polsce od grudnia 2023 r.; oraz planów UE dotyczących wdrożenia nowej europejskiej tarczy demokracji, która będzie przeciwdziałać tzw. „dezinformacji” w sposób nieograniczający prawa Amerykanów do wolności słowa.”

Pod listem widnieją podpisy przewodniczącego komisji Jima Jordana oraz Darrell Issa, Przewodniczącego Podkomisji ds. Sądów, Własności Intelektualnej, Sztucznej Inteligencji i Internetu Komisji Sądownictwa oraz kongresmanów Chrisa Smitha, Andy’ego Harrisa i Warrena Davidsona.

============================================================


“Panie Mariuszu – jak można Pana wesprzeć?” – zadał mi pytanie jeden z moich subskrybentów. Blog na Substacku jest to hobby czasochłonne, ale nie planowałem tej działalności, jako źródła dodatkowego dochodu (do tej pory mam jednego płatnego subskrybenta ochotnika). Ale jeśli ktokolwiek uważa, że warto udzielić mi wsparcie finansowe – to poniższa zrzutka daje taką możliwość. Za każdą wpłatę – serdecznie dziękuję 🙂

Kawa dla autora


Źródło:

https://judiciary.house.gov/media/in-the-news/eu-censorship-regime-must-not-chill-american-speech-congressmen-warn-brussels

Sunday Strip: When Pigs Can Fly – Pigeons paint

Sunday Strip: When Pigs Can Fly 

Pigeons paint

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 11


What I love about America is that American citizens have the freedom to express themselves. For instance, they can hate on the American flag and still be welcome to live here.

That is what the First Amendment promises us. The right to free speech is written into the Constitution. This is unlike most nations in the world, where free speech is not a right.

I may not particularly like someone else’s viewpoints, but they are free to express their opinions; even so-called hate speech. 

And I am free to express my disdain.


















When I first viewed the video below – my thought was that this was close to crossing a line- making fun of Pope Leo, and I was going to pass it by.

Upon closer inspection…

I don’t know how the creator did it, but this video, produced by Demon Flying Fox, was made before the Pope was chosen. It was released seven days ago.

Now, that was incredible timing!




(The truth about livestock guardian dogs)

If you know, you know…


Malone News is a reader-supported publication. To receive new posts and support our work, consider becoming a free or paid subscriber. We are deeply grateful to the decentralized network of paid subscribers that enables us to continue doing what we do to support freedom.







Dangerous Games at Fort Detrick

Dangerous Games

The BSH-4 facility at Fort Detrick is a danger to the American public

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 10

This image is from “People’s Daily Online,” which is the official newspaper of the Central Committee of the Chinese Communist Party (CCP) . It is used for educational purposes only.

At a BSL-4 high-security risk laboratory located at Fort Detrick, an army base in Frederick, MD, during March 2025 there was a serious incident involving two laboratory workers. It is reported that one of the workers poked holes in the high biocontainment suit of another worker, potentially exposing the latter to at least one dangerous pathogen, although the specific pathogen was not disclosed.

Dr. Richard H. Ebright reports that the NIH BSL-4 facility at Ft. Detrick is contractor-staffed and contractor-operated. So, neither NIH nor military staff were directly involved in the incident. He found evidence that this facility was staffed and operated through a $116 million minority-set-aside contract to a Native Hawaiian LLC contractor located in an office park in Orlando, Florida. 

These sorts of contracting arrangements are common in the DoD, and reflect preferential award ranking conferred to companies that are native American-owned, which has resulted in a rather odd business model of shell small minority-owned company prime contractors under which the usual larger contractors operate as subcontractors. The small minority-owned company prime contractor is granted a few years to operate with these special privileges and then typically folds, a new company is formed with the same basic ownership, the special privileges then apply to the newco for the same period, and the cycle repeats itself. This works for the large corporate “subcontractors” as it provides them some legal cover in terms of compliance with burdensome Federal Acquisition Regulation contract terms and conditions. A win-win for all concerned except taxpayer, government, and warfighter.

A BSL-4 laboratory is the highest level of biocontainment designed for work with the most dangerous and exotic pathogens. There are reportedly only fourteen Biosafety Level 4 (BSL-4) laboratories in the United States. The level of training and skill required to work in these labs is extensive, and there are relatively very few people with the skills needed to work directly with such pathogens. Furthermore, Personnel must pass FBI-led security risk assessments (SRAs) to handle Tier 1 agents like anthrax.

These are the types of pathogens housed in the facilities, most are considered tier 1 pathogens, which are considered the most deadly:

Generated by CHAT-GP3

These facilities are supposedly for the development of new vaccines, as it is the official narrative that bioweapons research in the United States ended in 1969. Research yielding new technologies or information with the potential for both benevolent and harmful purposes is referred to as “dual-use research.” The justification for bio-weapons research is therefore carefully parsed to suggest that there are alternative, more benign reasons for conducting this research. But the dual-use narrative doesn’t account for the anthrax research that led to the weaponized anthrax spore leaks that were associated with the anthrax attacks in 2001. 

What is commonly written about that attack is that the anthrax used was the Ames strain of Bacillus anthracis. This strain is known as a highly virulent laboratory strain that was originally isolated from a cow in Texas in 1981. It is widely used by the U.S. Army for vaccine development and challenge studies due to its potency. Although it was reported that the anthrax was weaponized, there is little information available on why anthrax was being weaponized at Fort Detrick in 2021, which was done so by making it capable of being aerosolized. Once aerosolized, anthrax then becomes a weapon capable of mass destruction via a variety of weapons platforms. Anthrax is relatively easy to weaponize, and has been used in biological attacks globally during the twentieth century.

Following the anthrax attacks of 2001 that resulted in five deaths, Congress significantly strengthened oversight of select agents by passing the USA PATRIOT Act in 2001 and the Public Health Security and Bioterrorism Preparedness and Response Act of 2002 requiring HHS & USDA to publish regulations for possession, use, and transfer of select agents. However, these regulations only include requirements for registration, security risk assessments, restricted access, security, biosafety, restricted experiments, incident response, training, transfers, records, inspections, notification of theft, loss, or release, and civil penalties. These regulations are tricky, and a careful analysis suggests that they do not appear to specify what these agents can’t be used for. 

The weaponized anthrax was actively being manipulated in 2001 by Dr. Ivins and his staff at Fort Detrick. There is not a chance in heck that making anthrax a respiratory pathogen is necessary for development of a vaccine. Hence, the work being conducted on anthrax in 2001 was not bio-defense or dual-use but bio-weapons research. Those writing of the anthrax attacks at the time somehow miss this logical conclusion. Just what the heck was the army lab doing – making anthrax a weapon of mass destruction? 

After this event, Congress appointed Dr. Anthony Fauci to head the BSL-4 laboratory at Fort Detrick, which was repositioned under NIAID, and in compensation for this added responsibility awarded him a substantial raise with specific pay adjustments for his biodefense-related work. When he retired in 2024, he was earning almost half a million dollars a year.

So, what was and is now going on at the BSL-4 lab at Fort Detrick lab is anyone’s guess. 

Fast forward to this year’s “incident.” An incident that potentially could have resulted in a mass casualty event. This criminal act was not disclosed to the head of NIH, Dr. Jay Bhattacharya, until weeks after it occurred. When he was alerted (after the fact), he closed down the laboratory and announced the incident to the press.

The titillating aspect of this crime is that this was a “lover’s spat.” The two co-workers involved were in a toxic relationship that had turned sour. But how is it even possible that a person with advanced safety training in BSL-4 laboratory techniques and having passed the FBI’s pass FBI-led security risk assessments, surreptitiously poke holes in another’s containment suit? 

Now, we don’t know what pathogens they were working on, but… At the very least, this should have triggered a police investigation and arrest. 

If the intent was to cause serious bodily harm, the accused should face charges of aggravated assault or assault with a deadly weapon, both of which are felonies. If the pathogen(s) being worked with were deadly, charges might have even included attempted manslaughter or murder, even attempted mass murder. Of note, Dr. Richard Ebright asserts on X that the co-worker did try to murder the other worker. 

However, a search of arrest records or reports from Frederick County, MD, reveals no such arrest records. Which certainly makes one wonder. What the heck is going on at that military base?

The incident is not isolated; it is part of a broader pattern of safety lapses at Fort Detrick, with additional (details undisclosed) incidents reported in 2024. These repeated breaches have highlighted what officials and outside experts carefully describe as a “poor culture of safety” at the facility. Problems cited include poor documentation of select agents (dangerous pathogens), discrepancies between inventory logs and actual stock levels, and a general lack of psychological screening for personnel handling high-risk materials. 

In 2019, CDC Director Robert Redfield closed Fort Detrick after an inspection revealed leaks and mechanical issues in a newly installed chemical system meant for decontaminating wastewater at the facility. These safety concerns heightened worries about possible releases of dangerous biological agents, leading the CDC to pause research activities at the site until the problems were addressed.

The details of the shutdown were not publicly disclosed at the time, with the CDC citing national security as the reason for keeping information about the closure private. This lack of transparency raised public concern and prompted requests for more information regarding possible health and safety risks associated with the laboratory. The facility reopened by the end of March 2020 (!! Key date relevant to the COVID timeline) after resolving the remaining wastewater issues.

Notably and admittedly a rabbit hole, but some of the above research was sourced from CHAT-GPT3. So, as usual, the references were reviewed to weed out the propaganda. The main reference source that emerged was the official newspaper of the CCP. For a mind-blowing exercise of alternate reality theories to the origins of the SARS-CoV-2 virus, read that article linked above and then the following article titled: “Politicians told to stay out of virus origins debate.” Notably, several inaccuracies are present in those articles, including the claim that the USA has never ratified the bioweapons convention and is the only country not to do so. Once one finds such errors, the entire document becomes suspect. 

Back to the story at hand…

Dr. Bhattacharya, Director of NIH, wrote on X that the

“ongoing investigation revealed a pattern — going back to the Biden administration — of safety not taken as seriously as it ought. So with Sec. Kennedy’s blessing, I immediately ordered all work to halt & all dangerous pathogens secured. I won’t reopen the lab until I am satisfied that it can be done with zero risk to public safety. No more lab-generated pandemics!”

It is unclear when NIH will give the green light to reopen this BSL-4 laboratory, but this event is yet another warning signal that bio-defense and bio-weapons research must be largely shut down. 

What we do know is that in this instance, NIH acted quickly and responsibly to not only address the issue but to alert the American people transparently. Or as transparently as a classified incident such as this can be reported on.

It is time to not only end all gain-of-function, it is time to stop dangerous dual-use research, which includes both bio-defense and bio-weapons development. Human beings are imperfect, become psychologically unhinged from time to time, and can be prone to a wide range of dangerous instincts and actions. Highly pathogenic organisms and high-pressure scientific research have repeatedly led to containment “errors” and mistakes that put the entire population at risk. 

Is the juice really worth the squeeze?

Plusy i minusy czyli pierwszy kwartał Donalda Trumpa

Plusy i minusy czyli pierwszy kwartał Donalda Trumpa

Autor: AlterCabrio , 9 maja 2025

Żeby być uczciwym wobec Trumpa, wszedł on prosto w legowisko żmij i pasożytów. Otaczali go ludzie, którzy chcieli kontrolować jego politykę i sabotować jego perspektywy na drugą kadencję. Są tysiące stanowisk w gabinecie, które należy rozważyć, a Trump w ich obsadzaniu zaufał niewłaściwym osobom.

Jego druga kadencja i radykalny restart rządu federalnego były wprost epickie. Tym razem mam znacznie mniej do krytykowania. Choć nadal są poważne problemy do rozwiązania

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

Największe dotychczasowe zwycięstwa i porażki administracji Trumpa

W 2016 roku przewidziałem zdecydowane zwycięstwo Donalda Trumpa w jego kampanii wyborczej przeciwko Hillary Clinton, mimo że chór głosów mówił mi, że jestem szalony. Argumentem sceptyków było to, że establishment nigdy nie pozwoli Trumpowi objąć urzędu. Moje stanowisko w sprawie tego wydarzenia było stosunkowo proste – konserwatywny ruch populistyczny był zbyt silny, by go zanegować, a globaliści mogliby nie uznać Białego Domu Trumpa za całkowitą porażkę, gdyby mogli kontrolować go zza kulis lub sabotować go ogólnokrajowym kryzysem.

Do 2020 roku Trump był w samym środku astroturfingowych zamieszek BLM i wymyślonego kryzysu pandemicznego z powodu wirusa o 99,8% wskaźniku przeżywalności. Do listopada wybory zostały skutecznie sfałszowane na korzyść Joe Bidena. Nie chodzi tylko o podejrzanych wyborców głosujących pocztą (miliony z nich magicznie zniknęły do ​​wyborów w 2024 roku), ale także o cenzurę ważnych wiadomości przez media establishmentu, która mogła zmienić opinię publiczną przeciwko Demokratom, wraz z cenzurą konserwatywnego sprzeciwu w mediach społecznościowych. Wszystkie te czynniki razem dały zwycięstwo Bidenowi.

Jednak było też kilka złych decyzji, które mogły pomóc w usunięciu przewagi Trumpa w wyborach i stłumić konserwatywny entuzjazm. Byłem bardzo krytyczny wobec pierwszej kadencji Trumpa, podobnie jak wielu komentatorów, głównie z powodu „stworów bagiennych” z Waszyngtonu, które zalały jego gabinet.

Żeby być uczciwym wobec Trumpa, wszedł on prosto w legowisko żmij i pasożytów. Otaczali go ludzie, którzy chcieli kontrolować jego politykę i sabotować jego perspektywy na drugą kadencję. Są tysiące stanowisk w gabinecie, które należy rozważyć, a Trump w ich obsadzaniu zaufał niewłaściwym osobom.

Jego druga kadencja i radykalny restart rządu federalnego były wprost epickie. Tym razem mam znacznie mniej do krytykowania. Choć nadal są poważne problemy do rozwiązania.

Najpierw chcę omówić pierwszy kwartał urzędowania Trumpa i przeanalizować jego największe dotychczasowe zwycięstwa. Niektórzy mogą nie postrzegać pewnych pozycji na tej liście jako „zwycięstw” – mnie to naprawdę nie obchodzi. Jak to mówią, dla jednego terrorysta, a dla innego bojownik o wolność.

Zwycięstwo nr 1: Całkowite powstrzymanie nielegalnej imigracji

To niezaprzeczalne zwycięstwo. Nie potrafię powiedzieć, ile razy słyszałem, jak sceptycy twierdzili, że Trump „nigdy nie opanuje granicy i nigdy nie zobowiąże się do deportacji”. Ci ludzie się mylili (znowu).

Zaledwie miesiąc po objęciu urzędu przez Trumpa niemal wszystkie nielegalne przekroczenia granicy ustały. Straż Graniczna, która miała do czynienia z 50 000 do ponad 300 000 spotkań na południowej granicy miesięcznie pod rządami administracji Bidena, teraz ma raczej łatwe życie z minimalną liczbą 8000 prób miesięcznie. Jest to najniższy ruch graniczny w historii agencji.

Mediana prób spadła o 95% odkąd Trump objął urząd. To niesłychane. To sukces, którego żaden krytyk nie może mu odmówić, dlatego media ledwo o tym wspominają.

Załamanie się prób przekroczenia granicy dowodzi, że zdecydowana większość osób próbujących przedostać się do USA NIE przybywała tutaj, ponieważ uciekała przed tyranią lub przestępczością. Gdyby tak było, ci ludzie nadal ustawialiby się w kolejce na punktach kontrolnych na granicy, błagając o możliwość wjazdu. W rzeczywistości miasta graniczne po stronie Meksyku, kiedyś pełne migrantów gotowych przedostać się do USA, są teraz miastami widmami. Nie było kryzysu humanitarnego. To było oszustwo dokonane przez Demokratów, organizacje pozarządowe i ONZ. Migranci spieszyli do USA, aby zdobyć gotówkę i zasiłki socjalne, to wszystko.

Zwycięstwo nr 2: DOGE zamyka USAID i inne agencje sabotażowe

DOGE Elona Muska przyniosło mieszane rezultaty, ale pozbycie się tych dekad korupcji i marnotrawstwa nie nastąpi w ciągu kilku miesięcy. Mimo to zamknięcie przez DOGE agencji takich jak USAID jest doskonałym początkiem.

Śliskie macki USAID były ściśle powiązane z lewicowymi organizacjami pozarządowymi, a ich planem wydaje się być rozprzestrzenianie wirusa przebudzenia [woke] w każdym aspekcie spójności społecznej. Manipulowali kulturą nie tylko w USA, ale na całym świecie. Wszystko, co musieli zrobić, to zaoferować soczyste dotacje lewicowym aktywistom i wykluczyć konserwatywne programy.

Zauważyłem wyraźną zmianę w ruchu przebudzenia [woke movement] – rodzaj rzężenia przed śmiercią. Nagle wiele z tych grup aktywistów ucichło. Ich protesty są mniejsze. Ich pęd zamarł. Wiele korporacji porzuciło przekazywanie przesłania przebudzenia. Zaobserwowano nawet spadek aktywności trolli online. Nasi ulubieni anonimowi lewaccy prześladowcy zniknęli z powierzchni Ziemi (prawie za nimi tęsknię).

Zwycięstwo nr 3: Kampania celna

Może za wcześnie, aby to oceniać, ale nastąpił pozytywny ruch na froncie handlowym z powodu ceł Trumpa. Wielka Brytania skapitulowała i zaakceptowała 10% cła, jednocześnie obniżając podatki na towary amerykańskie do około 1%. Produkty amerykańskie będą swobodnie przepływać przez Atlantyk.

Chiny przyznały, że rozpoczynają negocjacje, prawdopodobnie dlatego, że ten komunistyczny kraj jest obecnie na skraju deflacyjnego upadku. Wiele rządów współpracuje z Białym Domem, aby dojść do porozumienia. Kilka międzynarodowych firm przenosi produkcję na terytorium USA.

Jeśli Trumpowi uda się faktycznie przenieść wystarczającą ilość produkcji do USA, będzie to oznaczać większą zdolność produkcyjną, co z kolei oznacza większą podaż i niższe ceny. A to oznacza większą liczbę miejsc pracy o średnich dochodach i lepsze płace.

Wreszcie, wysiłki Trumpa, aby wyeliminować podatek dochodowy i zastąpić go przychodami z taryf, byłyby ostatecznym sukcesem, ponieważ uwolniłoby to społeczeństwo od niewolnictwa względem IRS i banku centralnego.

Zwycięstwo nr 4: Usunięcie propagandy LGBT/DEI ze szkół i instytucji federalnych

Groźby Trumpa dotyczące odcięcia funduszy federalnych dla ‘przebudzonych’ szkół mają daleko idące skutki. ‘Przebudzeni’ nauczyciele korzystają z mediów społecznościowych, aby płakać, jęczeć i publikować filmy, w których zrywają flagi transseksualne i plakaty BLM ze ścian klas. Jak ta wykolejona ideologia [groomer ideology] mogła kiedykolwiek zainfekować system edukacyjny i obrać za cel nasze dzieci, jest zagadką, która będzie badana przez pokolenia.

Chorzy psychicznie trans aktywiści są wyrzucani z wojska pod kierownictwem Sekretarza Obrony Pete’a Hegsetha. To ludzie, którzy wstąpili do służby tylko po to, aby otrzymać finansowane przez podatników hormony i operacje zmiany płci. Ośmieszyli siły zbrojne i sprawili, że Ameryka wyglądała na niezwykle słabą. Dobrze, że się ich pozbyli.

Zwycięstwo nr 5: Wolność dla więźniów z 6 stycznia

Wszyscy mówili, że to się nie wydarzy, ale się wydarzyło. Demokratyczne narracje dotyczące 6 stycznia były rażąco nieuczciwe i motywowane politycznie. Policja na Kapitolu została nagrana na wideo, jak wystrzeliwuje gaz łzawiący i gumowe kule w tłum pokojowo protestujących. Federalni świadomie wywołali zamieszki, które nastąpiły później. Następnie media przepisały historię i nazwały zamieszki „powstaniem” mającym na celu przeszkodzenie Joe Bidenowi w objęciu urzędu.

Podczas gdy niektórzy ludzie niszczyli mienie, a inni zabierali pamiątki, wyroki więzienia, które otrzymali, były absurdalne w świetle ich drobnych przestępstw. Mieli stanowić przykład, a sprawiedliwość nie była ślepa ani uczciwa. Trump miał absolutną rację, ułaskawiając ich i uwalniając.

Teraz musimy przejść do porażek i chociaż będzie trochę debaty na ten temat, myślę, że większość konserwatystów zgodzi się, że są to obszary, w których Trump musi się poprawić. Podkreślę również, że Trump sam jest bardzo zmienny i te sytuacje mogą się zmienić z dnia na dzień.

Porażka nr 1: Ujawnienie manipulacji ekonomicznych administracji Bidena

Trump nie wykonał dobrej roboty nie ostrzegając opinii publicznej przed manipulacją danymi ekonomicznymi przez administrację Bidena. Demokraci przez dwa lata zaprzeczali, że stagflacja jest zagrożeniem, a następnie przez dwa lata twierdzili, że inflacja spada (nie spadała). Twierdzili, że miejsca pracy i PKB rosną (miejsca pracy dla obywateli amerykańskich stały w miejscu, a PKB został zmanipulowany w górę przez zwiększone wydatki rządowe). Powiedzieli, że system finansowy jest „silniejszy niż kiedykolwiek”.

Ponieważ większość Amerykanów nie jest świadoma tych sfałszowanych liczb, nieuchronnie obwinią Trumpa, gdy prawdziwe dane wyjdą na jaw, a statystyki zaczną się pogarszać. Trump potrzebuje przedstawiciela ekonomicznego lub tzw. „cara”, który przedstawi społeczeństwu szczegółową analizę tego, w jaki sposób Demokraci wykorzystali dezinformację do ukrycia sygnałów recesji. Potrzebne są regularne aktualizacje dotyczące działań mających na celu naprawę sytuacji. Społeczeństwo musi zobaczyć bardziej proaktywne działania w gospodarce, w przeciwnym razie nastąpi kryzys i wszystko zostanie zrzucone na Trumpa i konserwatystów.

Porażka nr 2: UjawniAnie akt Epsteina

Cóż za PR-owa katastrofa. Prokurator generalna Pam Bondi od miesięcy wodzi opinię publiczną w kółko, twierdząc, że lista klientów Epsteina wkrótce zostanie udostępniona. Ujawniła fragmenty informacji, ale nic nowego i znaczącego. Teraz mówi, że jej biuro przeszukuje tysiące godzin materiałów wideo, z których wiele dotyczy napaści seksualnych na nieletnich.

Słuchajcie, społeczeństwo nie chce tego oglądać. Wszystko, czego chcemy, to zwięzła lista osób, które były powiązane z Epsteinem i jego „usługami”. Te osoby muszą zostać wezwane i postawione przed wymiarem sprawiedliwości TERAZ. Jeśli są w rządzie, muszą zostać usunięci jak najszybciej. Nie ma już miejsca dla pedofilów w amerykańskim przywództwie.

Rozumiem pewne przeszkody, takie jak ochrona ofiar. Pełne wrzucenie informacji byłoby lekkomyślne, nie wspominając o tym, że nielegalne. Mimo to władze federalne miały lata, aby przejrzeć te dowody. Podejrzewam, że Biały Dom zwleka, ponieważ lista klientów mogłaby zniszczyć znaczną część rządu. Liczba ujawnionych liderów prawdopodobnie musi być na tyle duża, że ​​ujawnienie listy sparaliżowałoby system. To jedyne sensowne wytłumaczenie, dlaczego nadal każą Amerykanom czekać.

Porażka nr 3: Pomoc zagraniczna dla Izraela

Jasno wyraziłem swoje stanowisko w sprawie wojny w Gazie – nie obchodzi mnie żadna ze stron, obchodzi mnie Ameryka. Niech się nawzajem odparowują, pod warunkiem, że nie będziemy tego odparowywania dotować. To jakieś starożytne plemienne szaleństwo. Jeśli mielibyśmy cofnąć się o tysiące lat, aby ustalić, kto powinien kontrolować region Lewantu, cóż, moim zdaniem to prawo należy do Chrześcijan. Przez stulecia był kontrolowany przez Chrześcijan, aż do 634r. n.e.[AD md], kiedy to najechały go hordy islamskie.

Trump wstrzymał pomoc zagraniczną dla setek krajów, ale nadal utrzymywał dziesiątki miliardów dolarów rocznej pomocy dla Izraela. Rozumiem, że jego ojciec lubił Izrael i że Ewangelicy [evangelical base] chcą trzymać Izrael z dala od rąk muzułmanów. Rozumiem, że wielu konserwatystów uważa Izrael za jedyny punkt zaczepienia zachodniej cywilizacji na Bliskim Wschodzie. Rozumiem postawę obronną, jeśli chodzi o Izrael jako symbol.

Jednak musi być też spójność zasad, a Izrael nie potrzebuje naszych pieniędzy. Jeśli zamierzamy ciąć zagraniczne subsydia i prowadzić politykę America-first, musimy odciąć się od niektórych największych żebraków. Możemy utrzymywać stosunki z Izraelem, nie pozwalając im opróżniać naszych kieszeni.

Niech wojna się toczy bez naszego płacenia za nią. To nie nasza sprawa.

Porażka nr 4: Dalsza pomoc wojskowa dla Ukrainy

Podobnie jak w przypadku Izraela, konflikt na Ukrainie nie dotyczy narodu amerykańskiego. Być może Trump chce powstrzymać UE przed wmieszaniem się w bagno i wywołaniem III wojny światowej. Być może, jeśli USA całkowicie się wycofają, powstanie próżnia, którą elity europejskie z radością wypełnią. Oczywiście UE nie ma żadnych możliwości walki z Rosjanami, mają oni jedynie możliwość wywołania regionalnego wydarzenia nuklearnego, wtykając nos w sprawy innych ludzi.

W gruncie rzeczy zamrożenie amerykańskiej pomocy wojskowej najprawdopodobniej zmusi Ukrainę do zawarcia praktycznego porozumienia pokojowego. Rosjanie konsekwentnie oświadczali, że chcą powrotu do dyplomacji, ale powiedzieli również, że nie oddadzą ziem w Donbasie ani na Krymie. W swoim urojeniu Zełenski zażądał zwrotu tych ziem przed zorganizowaniem jakichkolwiek rozmów.

Uznanie dla Trumpa i JD Vance’a należy się za to, że publicznie wytknęli temu małemu człowiekowi jego fantazję.

Wątpię, że Ukraina lub Europa pozwolą na prawdziwy układ pokojowy. Podejrzewam, że będą przeciągać sytuację miesiącami, udając, że chcą negocjować. Trump musi raz na zawsze zakończyć pomoc wojskową, a jeśli Ukraina chce handlować minerałami, może to zrobić w zamian za pomoc humanitarną i odbudowę infrastruktury. Ameryka nie powinna brać udziału w takiej wojnie.

Porażka nr 5: Real ID i śledzenie biometryczne obywateli USA

Program Real ID to kolejny brzydki relikt ery Busha i Obamy. Jest to w zasadzie wymóg obowiązkowego śledzenia biometrycznego każdej osoby podróżującej samolotem. Powodem, dla którego można używać paszportu USA jako substytutu dowodu osobistego, jest to, że paszporty mają już dane biometryczne na zdjęciach podróżnych.

Nie ma praktycznej potrzeby Real ID, służy on jedynie do naruszania prywatności obywateli USA. Nie zapobiegnie atakom terrorystycznym. Nie przyspieszy obsługi pasażerów na lotniskach. TSA [Transportation Security Administration] nadal będzie istnieć. Przy masowej biometrii mogliby równie dobrze założyć moduł low-jack każdemu podróżnemu (w przypadku telefonów komórkowych w zasadzie już to zrobili).

Real ID był w fazie rozwoju na długo przed objęciem przez Trumpa urzędu w Białym Domu. DHS [Department of Homeland Security] twierdzi, że nie będzie mieć dostępu do plików (nie wierzę w to ani przez sekundę) i że jest to „program stanowy”. Przepchnęli to w poszczególnych stanach, ponieważ utrudnia to każdej pojedynczej administracji zamknięcie programu. Trump nadal ma władzę nad DHS. Może również zachęcać stany do usunięcia REAL ID jako wymogu.

Biometryczne śledzenie populacji to koszmar Orwella, który czeka, aby się wydarzyć. Może nie za Trumpa, ale za innego rządu niewątpliwie stanie się to zagrożeniem dla wolności ludzi. Władze federalne nie muszą wiedzieć, gdzie jesteśmy i co robimy przez cały czas.

Ogólnie rzecz biorąc, prezydenturę Trumpa oceniłbym jako niezwykle pozytywną, zwłaszcza w porównaniu z groteskową degeneracją i autokracją, z którą mieliśmy do czynienia pod rządami Demokratów. Jeśli Trump zajmie twarde stanowisko wobec naruszeń konstytucji z czasów Patriot Act, jeśli lepiej przekaże swoją wizję ekonomiczną i uchroni Amerykę przed zagranicznymi uwikłaniami, które mogłyby doprowadzić do globalnego piekła, to może skończyć jako jeden z największych prezydentów w historii nowożytnej.

________________

The Trump Administration’s Biggest Wins And Biggest Fails So Far, Brandon Smith, May 9, 2025

Akcja Departamentu Sprawiedliwości i FBI „Operacją Przywróć Sprawiedliwość”. Aresztowanie setek pedofilów.

Pam Bondi i Kash Patel ogłaszają, że

zatrzymali setki pedofilów w ciągu ostatnich pięciu dni

Policyjne represje, ujawnione w środę, stanowią poważny cios dla siatki pedofilów w całych Stanach Zjednoczonych.

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 9
Prokurator generalna Pam Bondi i dyrektor FBI Kash Patel ogłosili aresztowanie setek pedofilów, a ponad 200 domniemanych pedofilów zostało schwytanych w ciągu ostatnich pięciu dni.

Wspólna akcja Departamentu Sprawiedliwości i FBI, nazwana „Operacją Przywróć Sprawiedliwość”, doprowadziła do 205 aresztowań i uratowania 115 dzieci w całym kraju. Bondi i Patel okrzyknęli operację „historyczną” i „bezprecedensową”, podkreślając swoje zaangażowanie w rozbijanie drapieżnych sieci i ochronę bezbronnych dzieci.

Portal Nypost.com podaje: Według Patela wśród oskarżonych znajdują się m.in. nielegalny imigrant z Meksyku, policjant stanowy z Minnesoty oraz policjant z Dystryktu Kolumbii (stolicy USA).

Jak powiedział Patel, policjantowi Jeremy’emu Francisowi Plonskiemu grozi kara 15 lat więzienia po tym, jak został aresztowany za sporządzanie w mundurze materiałów przedstawiających wykorzystywanie seksualne dzieci.

Były funkcjonariusz policji metropolitalnej Linwood Barnhill , skazany przestępca seksualny, jest oskarżony o wykorzystywanie większej liczby ofiar, w tym dzieci, podczas gdy przebywał na zwolnieniu warunkowym – dodał.

Według skargi Barnhill miał namawiać dzieci do udziału w komercyjnych czynnościach seksualnych, czerpiąc z tego korzyści finansowe.

„Jeśli ci zepsuci ludzie zostaną skazani, grozi im maksymalna kara więzienia, a nawet dożywocie” – powiedział Bondi na konferencji prasowej.

„Znajdziemy cię. Aresztujemy cię i oskarżymy. Jeśli jesteś w sieci i celujesz w dziecko, nie uciekniesz nam. FBI i Departament Sprawiedliwości będą cię ścigać. I będziemy cię ścigać”.

Jak powiedział Patel, w operacji brali udział agenci federalni z 55 biur terenowych.

„Ich praca bez wątpienia uratowała ludzkie życie i chroniła bezbronne dzieci przed kolejnymi okropnymi przestępstwami” – napisał na portalu X.

„Operacja Przywróć Sprawiedliwość to potężny przekaz: Jeśli skrzywdzisz dzieci w Ameryce, nie otrzymasz schronienia. Nie ma miejsca, w którym mógłbyś się ukryć”.

Bondi ostrzega również rodziców, by dbali o bezpieczeństwo swoich dzieci przed internetowymi przestępcami.

„Rodzice, musicie wiedzieć, że to jest bardzo poważne, wasze dziecko nie ma prawa do prywatności w Internecie, żadnego” – powiedziała. „Musicie monitorować, co robią wasze dzieci, czy grają w gry w Internecie, w mediach społecznościowych, na innych stronach internetowych, które dzieci i nastolatki odwiedzają, drapieżnik internetowy może je znaleźć”.

Dodała: „Zawsze mówię, że to od wiadomości błyskawicznych do natychmiastowego koszmaru. To drapieżniki. Podszywają się pod dzieci. Czasami zmuszają ich do zamieszczania drastycznych zdjęć samych siebie po rozmowie z nimi, a w niektórych przypadkach nawet próbują szantażować dzieci”.

https://twitter.com/i/status/1920140056393826347

RFKennedy Jr.: Administracja Bidena uczyniła Departament Zdrowia „współpracownikiem handlu dziećmi” 

RFK Jr.: Administracja Bidena uczyniła Departament Zdrowia

„współpracownikiem handlu dziećmi” 

320 000 dzieci migrantów zniknęło bez śladu. 

DR IGNACY NOWOPOLSKI MAY 6

Robert F. Kennedy Jr., obecny Sekretarz Zdrowia i Opieki Społecznej (HHS), ogłosił w środę, że jego departament nie popiera już handlu dziećmi w Stanach Zjednoczonych. Zamiast tego teraz „bardzo agresywnie” ścigają ślad setek tysięcy dzieci migrantów, które zaginęły za rządów Bidena.

„Zakończyliśmy rolę Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej jako głównego wektora handlu dziećmi w tym kraju” – powiedział Kennedy podczas spotkania gabinetu w Białym Domu z prezydentem Trumpem i innymi najwyższymi urzędnikami administracji – oznaczającego pierwsze 100 dni drugiej kadencji Trumpa.

„Podczas rządów Bidena Departament Zdrowia i Opieki Społecznej stał się wspólnikiem handlu dziećmi w celu wykorzystywania seksualnego i współczesnego niewolnictwa. I dokładnie to zakończyliśmy” – powiedział RFK Jr.

W listopadzie 2022 r. wolontariusz HHS zabrał publicznie głos. Oskarżyła reżim Bidena o świadome uczestnictwo w handlu dziećmi w celach seksualnych. Swoje obserwacje poczyniła w schronisku HHS dla dzieci imigrantów bez opieki w Pomonie w Kalifornii.

Sygnalistka Tara Lee Rodas opowiedziała organizacji Project Veritas z pierwszej ręki o tym, w jaki sposób skorumpowany program sponsorowania dzieci administracji Bidena wykorzystywał bezbronnych nieletnich, przydzielając ich do przestępców i niesprawdzonych sponsorów, często nieposiadających obywatelstwa USA.

W niektórych przypadkach dziesiątki dzieci zagranicznych bez opieki (UAC) umieszczono w tym samym miejscu zamieszkania jednego, niezweryfikowanego sponsora.

Według raportu New York Times z lutego 2023 r. tysiące tych dzieci w całym kraju wykonywało prace wyzyskujące — pracowały na nocną zmianę w rzeźniach, kryły dachy, obsługiwały niebezpieczne maszyny w fabrykach — a wszystko to z naruszeniem przepisów o ochronie pracy dzieci.

W sierpniu 2024 r. Inspektor Generalny Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) opublikował szokujący raport, w którym zarzucił Służbie Imigracyjnej i Celnej Stanów Zjednoczonych (ICE), że w ciągu ostatnich pięciu lat straciła kontakt z około 320 000 nieletnimi bez opieki .

Około 291 000 z tych dzieci wpuszczono do Stanów Zjednoczonych bez rozprawy w sądzie imigracyjnym.

Kolejne 32 000 dzieci wypuszczono na wolność z wyznaczonym terminem rozprawy, ale nigdy nie stawiły się na rozprawie.

„Pracujemy bardzo intensywnie, aby odnaleźć te 300 000 dzieci, które zaginęły za rządów Bidena” – powiedział w środę RFK Jr.

W Kalifornii dwie nastoletnie siostry, migrantki z Hondurasu, zostały niedawno uratowane przez agentów Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego. Jak podaje New York Post , były oni przetrzymywani w hotelu w West Covina w Kalifornii .

Jak twierdzą informatorzy „Post” , domniemany sprawca, Christopher Ramirez, miał „przygotować” dwie dziewczynki w wieku 16 i 18 lat. Młodsza z dziewcząt została wcześniej oddana pod opiekę sponsora przez Biden-HHS. Starszą siostrę zwolniono po odmowie „usług lub zakwaterowania”.

Policja z West Covina odkryła dziewczęta i aresztowała Ramireza pod zarzutem popełnienia lokalnych przestępstw.

Władze federalne wciąż poszukują wspólników, którzy rzekomo pomogli przetransportować dwie dziewczyny z Teksasu do Kalifornii i zmusić je do prostytucji – podają źródła.

Ramirezowi postawiono teraz również zarzuty federalne.

Według Trici McLaughlin, zastępczyni sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, administracja Trumpa w ciągu pierwszych 70 dni urzędowania umożliwiła ponowne połączenie około 5000 nieletnich migrantów bez opieki z członkami rodziny lub „opiekunami”. Podzieliła się tym we wpisie na X.

„W przeciwieństwie do poprzedniej administracji prezydent Trump i sekretarz [Kristi] Noem traktują ochronę dzieci poważnie i będą nadal współpracować z władzami federalnymi w celu ponownego połączenia dzieci z ich rodzinami” – powiedział McLaughlin.

Ukraine Biolabs Update

Ukraine Biolabs Update

The Biolabs existed. The Russian Federation saw them as a threat, and the USG engaged in an active propaganda campaign to deny the obvious evidence. One report indicates US bombing of these

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 5

On March 09 and 10, 2022, Malone.news published two primary source articles focused on the Ukraine Biolabs. These articles provided direct evidence that the United States Government was funding biological research laboratories in Ukraine. The first of these articles raised the question of whether military action by the Russian Federation to destroy these facilities would be justified, with an analogy drawn to the question of what would be the likely actions of the US Military if it were determined that analogous biological infectious disease research laboratories funded by a global competitor (such as China) were to be discovered in Northern Mexico.

After these articles were published, I was contacted by an active Air Force LTC-rank officer who had direct visibility/intelligence on the early events of the Ukraine conflict that the bombing and destruction via air of those laboratories, attributed by US Corporate media to Russian air force action, was performed by the US Air Force. The implication is that the USG either actively destroyed evidence or acted to prevent the armed forces of the Russian Federation from acquiring information and resources (potentially including biological specimens) from those laboratories.

There is no denying that an active PsyWar propaganda campaign has been deployed to obscure the early events associated with the Ukraine war intentionally. The focus of this propaganda has been to delegitimize the justifications for the invasion of Ukraine offered by the Russian Federation. Any and all in NATO countries who questioned that propaganda campaign were labeled as Russian agents and actively targeted for delegitimization and censorship.

Robert F. Kennedy Jr., while a Democratic candidate for the 2024 presidential election, commented on the existence of U.S. biolabs in Ukraine and their connection to biological weapons research. He stated that these biolabs are developing bioweapons using advanced genetic engineering techniques like CRISPR, which were not available to previous generations.

Kennedy also mentioned that the U.S. has been making bioweapons at places like Wuhan, China, and Ukraine, and that soe of the research was moved to the Wuhan laboratory, which is suspected to be the origin point for the COVID-19 pandemic.

The U.S. has long dismissed claims about the biological research laboratories in Ukraine as “Russian propaganda,” until senior State Department official Victoria Nuland unexpectedly confirmed their existence at a 2022 Senate hearing under questioning by Senator Marco Rubio. However, the Pentagon continues to insist that the research is neither illegal nor intended for military purposes.

Following is a comment from a scientist that is deeply embedded in DoD “Biological Countermeasures” planning and operations. The Trump Administration recently appointed this person to a Special Government Employee position, where he will apparently be supporting the White House Office of Pandemic Preparedness, and is rumored to be posted to BARDA (Biodefense Advanced Research and Development Administration).

“As for the Ukranian labs, you should look at the actual DoD agreement and other associated open source materials. The Ukranian labs put out published reports on a variety of public health and agricultural threats, including Swine Fever from China and Congo Crimean Hemorrhagic Fever (CCHF) are some of the more recent ones, as well as public health messaging on topical items that you can watch on youtube. Unannounced inspections of these laboratories by DoD personnel are allowed.

These labs fulfill a vital mission in global surveillance of emerging infectious diseases. Similar to US APHIS program, State public health labs, etc. Most work is low biosafety (BSL 2) although some places have Class III cabinets for things like CCHF. I think one place has a small hood line.

There are no micronizers, spray dryers, aerosol test chambers, particle size counters, etc. needed for biowarfare research and aerosol stabilization testing.

All the mainstream media pundits that suddenly became overnight COVID experts have now suddenly become overnight national foreign policy experts. It is aggravating to watch them cloud the issue and add fuel to the current Russian Chinese propaganda. Plus, it’s a huge waste of everyone’s time having to correct their BS.

Outside of some small seed stock cultures in liquid nitrogen or held in -70 cryofreezers, the Ukranians have nothing in these public health or agriculture labs that the Russians do not already have in their own still very active and sophisticated BW program that nobody talks about.”

In recent comments by Tulsi Gabbard, current US Director of National Intelligence, she cites the PsyWar attacks she received consequent to merely speaking the verifiable truths which Malone.news documented on March 09 and 10, 2022. In light of these comments by DNI Gabbard, it is worth reviewing sections of those prior reports.


DNI Tulsi Gabbard (Megyn Kelly Interview

“The reason why this is so important is not just what happened in the past, it’s because this gain of function research is happening in labs around the world. I got attacked, and I think you saw this we’ve probably talked about in your show before when I warned against us funded bio labs in Ukraine when the Russia, Ukraine war kicked off for this very reason. Who knows what kinds of pathogens are in these labs and, if released could create another covid like pandemic. And for that, I was called a Russian asset. You’re trumpeting Putin’s talking points, all of this nonsense simply for speaking the truth and stating facts that by the way, are still on US Embassy Ukraine’s website today about how the US has funded these biolabs in Ukraine. But my point is, in order to prevent another covid-like pandemic or another major health incident that could affect us in the world, we have to end this gain of function research and provide the evidence that shows exactly why and how it’s in our best interest the American people’s best interest to bring about an end to it.”


All Along the Watchtower
ROBERT W MALONE MD, MS·MARCH 9, 2022
All Along the Watchtower
“There must be some way out of here”
Read full story

I never really allowed myself to confront the possibility that we might not be the good guys, the white hats. Until I experienced what we have all been through over the last two years. A government (or really multiple governments) that clearly believes that it is justified in disregarding fundamental principles of bioethics and the common rule. And like many others, once I saw that, it was like having backed into a light switch and suddenly the entire room was lit up, and I could never un-see what was revealed. Are we always the good guys? Or is this just more interchangeable Spy vs Spy, where ethics and roles and fungible and “situational”. A world in which there are no good guys, no white hats. Just a matter of media spin, perspective, and realpolitik. The world as envisioned by Henry Kissinger and Klaus Schwab.

And by the way, “biodefense” is big business. Yet more weapons of war.

Most of us that are not deep into the mass formation process at this point can see the coordinated pivot from legacy media pushing the COVID fear-porn to the same outlets pushing the “Putin crazy bad man – Zelenskyy good man” theme. But almost as soon as the shooting war started, a more nuanced and complex counter-narrative cropped up.

  • That is the deep ties between children of key Democratic party leaders and Ukrainian petroleum industry interests.
  • And the USA-sponsored bioweapon research facilities located throughout Ukraine, including along the Russian border.
  • And the legitimate Russian concerns about NATO efforts to geopolitically encircle Russia.
  • And the issue of whether Zelenskyy is really just a western puppet, rather than being the populist leader that has been pitched to us.
  • And the surreptitious hand of World Economic Foundation meddling in all of this.

Things started looking a lot more complicated that just “Putin crazy bad man – Zelenskyy good man”.

Biological warfare agents are potent, cheap, easy to manufacture (particularly compared to thermonuclear devices), readily deployed, and have changed the tide of history on many occasions. Back to the “Indian” wars, where smallpox was basically weaponized from time to time against indigenous peoples in North America. And probably all the way back through recorded history.

So now we have the emerging rich documentation of US sponsored bio labs scattered across what had increasingly become the US client state called Ukraine.

If you want to dip your toe into that topic, dive down that rabbit hole, please see the following:

EXCLUSIVE: Deleted Web Pages Show Obama Led an Effort To Build a Ukraine-Based BioLab Handling ‘Especially Dangerous Pathogens’” <This link has been deleted from the primary source, The National Pulse, and is not available on the Wayback Machine. It can be found here at Def-Con News and other republishers>

BREAKING: Biden official says US working with Ukraine to prevent bio research facilities from falling into Russian hands” <note that Victoria Newland largly evades and rephrases the question>

US Embassy Quietly Deletes All Ukraine Bioweapons Lab Documents Online – Media Blackout” <note the comment “These labs are purportedly co-run by Dr. Anthony Fauci’s EcoHealth Alliance. According to reports, Russia is currently engaged in securing these labs and gathering evidence.”>

China urges U.S. to release details of bio-labs in Ukraine” <here is the money quote in this one – “only the United States has for 20 years blocked the building of the Biological Weapons Convention verification protocol, and refused to accept inspections of biological facilities within and outside its borders, further aggravating the concerns of the international community, the spokesperson said.”>

China urges US to reveal details of US-backed biological labs in Ukraine – including types of viruses stored

Russia Negotiator Charges It Now Has Evidence of ‘Biological Weapons Components’ in Ukraine That Show ‘Good Reason’ for Invasion” <website deleted, see the Wayback Machine archived version>

WHAT HAVE FAUCI’S FRIENDS BEEN UP TO IN UKRAINE?”

Quoting from this last article:

America’s Biological Threat Reduction Program (BTRP) established Ukraine as its major partner:

“The U.S. Department of Defense’s Biological Threat Reduction Program collaborates with partner countries to counter the threat of outbreaks (deliberate, accidental, or natural) of the world’s most dangerous infectious diseases.  The program accomplishes its bio-threat reduction mission through development of a bio-risk management culture; international research partnerships; and partner capacity for enhanced bio-security, bio-safety, and bio-surveillance measures. The Biological Threat Reduction Program’s priorities in Ukraine are to consolidate and secure pathogens and toxins of security concern and to continue to ensure Ukraine can detect and report outbreaks caused by dangerous pathogens before they pose security or stability threats.”

Back in April 2021 Newsweek Reported on “Vladimir Putin’s Adviser Says U.S. Is Developing Biological Weapons Near Russia”

Interestingly, the BTRP has a direct connection the EcoHealth Alliance. That’s the same EcoHealth Alliance connected to Dr. Anthony Fauci.

It doesn’t take much to add all of this up. Ukraine is at the forefront of the US Department of Defense’s Biological Threat Reduction Program that essentially is another form of a Wuhan lab, which means the US DoD is researching bioweapons right across the border from Russia. Putin may be brutal, but given what came out of Wuhan, these bioweapon research facilities in the Ukraine appear to be an existential danger to Russia. Why would he want to take a chance with an increasingly brazen NATO on his doorsteps and the threat of bioweapons?

None of the above justifies the Russian army’s brutality in its attacks on Ukraine, but the US DoD’s games in far off places having been causing more problems than they solve and if the game here was to get a one up on Russia, then it is America’s willingness to play with fire that is the real trigger for this war.

NATO has done a good job over the years painting itself as the “defender of freedom” against an autocratic Russia. However, given the brutality showed across the world connected to COVID-19 restrictions, coupled with the fact that it was the USA’s own government (albeit only a clandestine part of it) that had a direct hand in developing the COVID-19 pathogen, it is increasingly getting harder to tell the difference between the two sides.

Returning to my commentary:

Here’s the point. Once upon a time, the US engaged in thermonuclear war brinksmanship with the USSR because of Russian missiles being placed on Cuban soil. The weapons of war have evolved. Bioweapons technologies have matured. What would the USA do if Russia was transforming Mexico into a client state and had placed biowarfare research laboratories along our southern border. Would we invade? I strongly suspect so.

Are “we” the good guys or the bad guys here?

Or is this just more Spy vs Spy, with a strong dose of fearporn administered to the general populace by the legacy media to insure that we “think” and behave as the Overlords desire us to.

Documents which detail these laboratories are purported to have been removed by the US Embassy-

a) Kharkiv Diagnostic Laboratory, Kharkiv Oblast Laboratory Center, Pomirky region, Kharkiv- Fact Sheet

b) State Regional Laboratory of Veterinary Medicine, Luhansk Regional Diagnostic Veterinary Laboratory (Luhansk RDVL) 9a, Krasnodonnaya Str. Luhansk- Fact Sheet

c) Dnipropetrovsk Diagnostic Laboratory, Dnipropetrovsk Oblast Laboratory Center 39/A, Filosofs’ka str., Dnipropetrovsk- Fact Sheet

d) Vinnytsia Diagnostic Laboratory (Vinnytsia DL) Vinnytsia Oblast Laboratory Center 11, Malinovskogo str., Vinnytsia- Fact Sheet

e) Kherson Diagnostic Laboratory Kherson Oblast Laboratory Center 3 Uvarova Str., Kherson- Fact Sheet

f) Ternopil Diagnostic Laboratory, Ternopil Oblast Laboratory Center 13 Fedkovycha str., Ternopil- Fact Sheet

g) Zakarpartska Diagnostic Laboratory, Zakarpartska Oblast Laboratory Center 96, Sobranetska Street., Uzhgorod- Fact Sheet

h) Lviv Diagnostic Laboratory, Lviv Oblast Laboratory Center 27, Krupyarskaya Str. Lviv- Fact Sheet

i) State Regional Laboratory of Veterinary Medicine, Lviv Regional Diagnostic Veterinary Laboratory 7, Promislova Str. Lviv- Fact Sheet

j) Electronic Integrated Disease Surveillance System (EIDSS)

k) Pathogen Asset Control System (PACS)

l) Dnipropetrovsk State Regional Diagnostic Veterinary Laboratory, (Dnipropetrovsk RDVL) 48, Kirova ave., Dnipropetrovsk- Information Summary

m) Institute of Veterinary Medicine of the National Academy of Agrarian Sciences- Fact Sheet

=============================================

So here is my “assuming best intention” current “working hypothesis” concerning this hot mess:

USA DoD/DTRA partnered with the government of Ukraine to (at a minimum) support collection, storage and monitoring of infectious biological agents and toxins by researchers in Ukraine, and there seems to have been some component of personnel training and facilities engineering involved with this.

US State Department via the Embassy in Ukraine announced this DoD/DTRA effort in a transparent manner via a readily available web page.

If I were working as an analyst for the Russian government, paid to perform and enable risk assessment, I would be skeptical that the US DoD/DTRA effort was limited to just collecting and archiving biological samples, and I would have to conclude that there is significant risk that these facilities were involved in (at a minimum) “dual purpose” research. “Dual purpose” is a euphemism for “could be used to develop defensive capabilities or could be used to develop offensive capabilities”.

Clearly, whether in sincerity or for propaganda purposes (time will tell if they provide the documentation and receipts), the Russian government is stating that the activities of these laboratories included bioweapon research which was coordinated with US DoD/DTRA.

Prior to invasion of Ukraine, the government of Russia signaled that the presence of these DTRA-sponsored “biolabs” in this region was perceived as a threat to Russian national security and biosecurity. Again, if I were a Russian analyst, I would likely conclude that these laboratories represent a threat to national security.

Based on information available to me, the US Government does not seem to have made any attempt to assure the government of Russia that these laboratories were performing benign activities. One action which might have mitigated Russian concerns would have been to allow unannounced inspections, much as US and NATO have insisted on in the case of foreign nuclear enrichment or reactor programs.

In my professional opinion, based on the language employed by Under Secretary of State Victoria Nuland, I believe that there is a significant risk that the Russian government has obtained documents or other evidence that (at a minimum) one or more of these laboratories have had biological materials the existence of which is likely to prove embarrassing to the United States. The language used appears to my ear to imply that there are biological materials the existence of which could damage US strategic and tactical geopolitical interests.

It is likely that the “chain of custody” or veracity of any evidence which the Russian government may present to support their case will not be clean, and that there will be a strong effort by western media and information sources (social media, tech) to delegitimize any communication by Russia (as a government) and by any persons (Russian or otherwise) who present or attempt to discuss such communication. Including myself. It is highly likely that management of any information concerning this topic is already being globally handled by the Trusted News Initiative organization, and that obtaining or discussing unfiltered and unprocessed “raw” information will soon not be possible.

In other words, in my opinion, this is another topic that we will never be able to get to the bottom of, and we will never be able to discern something akin to objective “truth”. Best we can hope for is some sort of approximation of truth that is sort of like a kalidescope image viewed in a hall of mirrors.


In conclusion

In my opinion, the partnership relationship between DoD/DTRA (as historically structured) and the current government of Ukraine (which has functionally become a client state of the USA) was ill advised. At a minimum- this relationship has provided some semblance of political cover for military actions which the government of Russia believes are in its strategic interests, and which are of such importance that the Russian government was willing to take significant geopolitical and financial risk.

At a minimum, congressional testimony on this topic by a relevant US official representing DoD/DTRA should include a detailed description of the nature and capabilities of each of the facilities which have been funded, and a summary of the activities taking place therein. DoD inspection reports should be disclosed both to congressional investigators and the general public, with redaction if necessary for sensitive information. This would go a long way to dispelling concerns which the US public and global community may have, might help to reduce tensions, and at a minimum might mitigate the blowback which may damage the reputation of DoD/DTRA and the USG if not managed appropriately and intelligently.

Given the lack of faith engendered with the US public and global community after the demonstration of coordinated public health-related propaganda activities during the last two years (clearly involving USG-legacy media-social media-big tech coordination), mounting yet another propaganda campaign attempting to discredit all information and discussion of this topic is unlikely to be effective, and may boomerang. In my opinion.

Finally, the (mis)management of this whole mess personally reminds me of the mismanagement of the withdrawal from Afghanistan. I have no opinion or insight regarding whether the shooting war and subsequent cascade of tragic events could have been avoided, given the multiple geopolitical factors which provide motivators for Russian aggression in this context at this time. But focusing on the specifics of the biological laboratories in question, assuming that the intent and activities associated with the DoD/DTRA- Ukranian “cooperation/collaboration” (my term and quotes) was as benign as my deep state colleague asserts, the risk that the purpose and intent of these facilities would be misinterpreted by the government of Russia should have been assumed, and risks stemming from such misinterpretation should have been anticipated and mitigated.

Assessing whether or not there was adequate planning, risk evaluation, and risk mitigation for the obvious potential for Russian concerns and reaction, particularly given the historic tendency of the Kremlin to be a bit (understandably) paranoid, is absolutely a topic that merits investigation by Senate and House of Representative committees. I hope that this is something that both political parties can agree on.

But let’s please stop the propaganda/media war response to every crisis.This increasingly strikes me as very immature, and a horrible way to run a country. Grow up, own your mistakes, and stop trying to obfuscate them with a barrage of flying feces. The USA is supposed to be the dominant political, military, and economic power in the world at this point. So act like it. This reminds me of a young child that keeps seeking to blame everything bad that happens on someone or something else. Just stop it.

Ukraine Biolab Watchtower
ROBERT W MALONE MD, MS·MARCH 11, 2022
Ukraine Biolab Watchtower
“No reason to get excited”
Read full story

“Fake News” Propaganda Deployed To Undermine MAHA

“Fake News” Propaganda Deployed To Undermine MAHA 

The Shabby Media’s $176M Canard

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 5

Black propaganda is being used to try to take down President Trump, Sec. Kennedy, and the MAHA movement. In the following essay, Jeffrey Tucker of Brownstone Institute documents one such ploy of many.



The Shabby Media’s $176M Canard

By: Jeffrey Tucker, published in Brownstone


Yet another report just appeared about how HHS has contracted with Moderna to produce a Bird flu vaccine. The contract is worth $176 million. The latest report, dated May 1, 2025 runs in something called Endocrinology Advisor.

Similar stories have run in U.S. News & World Report and Infectious Disease Advisor.

Here is where things get odd. You can search the sites of HHS, NIH, and ASPR and will not find anything about this contract. That’s odd because government announces all these things unless they are classified.

So what’s the credible authority for this huge breaking news?

Each of these stories links to the cited authority as HealthDay and its report. However, that story is from July 2, 2024, fully nine months old. HealthDay in turn cites the Associated Press, which also has a story from July 2, 2024.

Moderna itself announced the reward last July.

In other words, this supposed breaking news was old news, suddenly resurrected by U.S. News as if it were new. For no apparent reason. The supposed journalists who wrote the story, Robin Foster and Stephanie Brown, are said to work at HealthDay. They have no contact information and my email to the site has not been yet answered.

So far as I can tell, if such a contract did exist, it is now cancelled or on pause.

What the breaking news stories did do was circulate widely in the health freedom movement, cited as an example of “how RFK and Trump are betraying their base”. I personally received probably half a dozen contacts from people who sent the U.S. News story to me.

Several mentioned it on the phone without recalling the source.

It is now widely believed that the Trump administration has approved $176 million for Moderna even though there is no credible or new source on this at all. The canard is already burrowed into the brains of the people who matter.

Is this how medical news works?

The story gets even better. The $176 million number from last spring was upped in January 2025 to an incredible $600 million. The widely reported story appeared on January 17, 2025.

This was just before the Trump inauguration.

If you go to HHS now, what you find is a dead web page.

The announcement used to live here. You can try the link. The page has been archived. Kaput.

So far as anyone knows, this contract is on pause or canceled. Not just the $600 million but the $176 million contract too.

It was archived by RFK following the Trump inauguration. Pretty obviously, the old HHS tried to sneak in a huge contract to Moderna just before Trump arrived. It was quickly nixed by the new administration.

There is not one word either way on the Moderna site itself.

Meanwhile, Moderna’s stock price has been devastated, down a shocking 75% in one year. You can also observe how the stock briefly blipped upwards when the big contract was announced in January.

It had previously reached a high of $454. Now it stands at $27. That’s what is called a freefall. No government money is there to rescue the stock. Nor can the company rely on forced consumption in the form of vaccine mandates, all of which have been repealed.

What’s shocking is to realize that this kind of shabby journalism might not be unusual. Take it as a case in point. You cannot believe what you read in legacy media. It is just as likely to be designed to manipulate your sense of things, to goad you into thinking a certain way in order to achieve some surreptitious scheme. In this case, it is all about the goal of undermining RFK with his base, thus preventing future reforms.

Already in such a short time, HHS under Trump has closed Fauci’s gain-of-function lab in Maryland, newly required placebo-controlled trials for vaccines, and said that private interests will no longer share in royalties for new vaccine products. Further, he has worked with NIH to fund new research into the cause of autism in addition to working out agreements with food producers to stop putting petroleum dyes in their consumer products.

These are the first major steps toward eliminating a deeply corrupt system. Do you see why the controlled media – 70% of the advertising for that comes from pharma – might want to undermine RFK?

Sunday Strip: The Thought Police

Sunday Strip: The Thought Police

And A.I. is only going to get weirder

ROBERT W MALONE MD, MS MAY 4








This one below may be dated- but it is still damn funny. 












Malone News is a reader-supported publication. To receive new posts and support our work, consider becoming a free or paid subscriber. We are deeply grateful to the decentralized network of paid subscribers that enables us to continue doing what we do to support freedom.

Upgrade to paid

Thanks for reading Malone News! This post is public so feel free to share or crosspost! Any help is appreciated.

Share


Give a gift subscription




COVID Origins Exposé ‘Very Soon’

COVID Origins Exposé ‘Very Soon’

[Zwykle nie publikuję “tego, co na pewno będzie”. Czekam, by opublikować, że To już się stało. Tym razem jednak inaczej – bo może tę wiadomość “znikną” nasze milusińskie media. md]

By Sandy Fitzgerald    |   Thursday, 01 May 2025 newsmax/coronavirus-wuhan

Work is progressing on the continued origins of the COVID-19 pandemic through a “special teams group,” the Directors Initiative Group, which is focused on investigating several of President Donald Trump’s top priorities, according to Director of National Intelligence Tulsi Gabbard.

Gabbard, in an interview on “The Megyn Kelly Show” on SiriusXM Wednesday, said the group is working with National Institutes of Health Director Jay Bhattacharya and Health and Human Services Secretary Robert F. Kennedy Jr. to investigate the gain-of-function research that had been performed in China and around the world, and results of the probe could be revealed soon.

“In the case of the Wuhan lab, as well as many of these bio labs around the world, it was actually U.S.-funded and led to this dangerous kind of research that, in many examples, has resulted in a pandemic or some other major health crisis,” Gabbard told Kelly.

She added that the results of the investigation could be shared “very soon” to link the research and the pandemic, and Kelly remarked that if it pans out, then it would show that “Anthony Fauci helped fund the pandemic.”

“[This is] the thing that he denied over and over and over to [Kentucky Republican] Sen. Rand Paul’s questioning,” said Gabbard. “And under oath. So is it any wonder that he sought a preemptive pardon for anything, during a certain period of time, by President [Joe] Biden before he left office?”

The investigation is important, Gabbard added, because it doesn’t just deal with the past but the present, as “gain-of-function research is happening in bio labs around the world.”

Gabbard added that she was attacked when she warned against U.S.-funded bio labs in Ukraine when the war with Russia started.

“Who knows what kinds of pathogens are in these labs, and if released, could create another COVID-like pandemic,” she said. “For that, I was called a Russian asset … we have to end this gain-of-function research and provide the evidence that shows exactly why and how it’s in our best interest — the American people’s best interest — to bring about an end to it.”

Meanwhile, Gabbard, who had been a presidential candidate for the Democratic Party’s nomination in the past, told Kelly that she would “never rule out” an opportunity to serve the United States.

“If we had talked a year ago, the thought would not have crossed my mind that I would be here and that we would be having this conversation,” said Gabbard. “My decisions in my life have always been made around how can I best be of service to God? How can I best be of service to our country? And that is what has led me here. I’m grateful for this opportunity, and I will continue to chase those opportunities where I can make the most positive impact and be of service.”

Globaliści chcą być zbawcami Zachodu?

Czy globaliści będą zbawcami Zachodu?

Autor: AlterCabrio, 28 kwietnia 2025

Ekonomicznie, społecznie, duchowo, kulturowo kontynent znajduje się w spirali śmierci. Nikt nie chce walczyć o to, czym jest dziś Europa, w tym miliony imigrantów z trzeciego świata, których zaprosili. Jeśli spróbują ustanowić scentralizowaną armię, będą musieli zwrócić się ku przymusowemu poborowi, co oznacza jeszcze większą tyranię.

−∗−

Tłumaczenie: AlterCabrio – ekspedyt.org

−∗−

Zmiana w antyamerykańskim nastawieniu Europy: czy globaliści będą teraz zbawcami Zachodu?

Nacjonalizm jest złowrogi, a globaliści są bohaterami? To przekaz propagandowy, który narasta od zakończenia II wojny światowej i powstania instytucji globalistycznych, takich jak ONZ, MFW, Banki Światowe itd. W latach 70. istniał już skoordynowany i niebezpieczny plan przystosowania świata zachodniego do współzależności. Nie tylko zależności od importu i eksportu, ale także zależności od handlu walutami, zakupów papierów wartościowych i międzybankowych systemów transferu bogactwa, takich jak SWIFT.

To była era, kiedy korporacje zaczęły zlecać zachodnią produkcję krajom trzeciego świata. To wtedy dolar został całkowicie oddzielony od złota. Kiedy MFW wprowadził system koszyka SDR. Kiedy rozpoczął się trwający dekadę kryzys stagflacyjny.

To było wtedy, gdy powstało Światowe Forum Ekonomiczne. Klub Rzymski i ich program dotyczący zmian klimatycznych. Kiedy liczni globaliści zaczęli mówić w elitarnych publikacjach i białych księgach o jednej światowej gospodarce i jednym światowym rządzie (oczywiście pod ich kontrolą). W latach 90. wszystko było już w zasadzie jawne, a plan był jasny:

Ich intencją było zniszczenie suwerenności narodowej i wprowadzenie ery całkowitej globalnej centralizacji. Jednym z najbardziej wymownych cytatów na temat tego planu jest wypowiedź zastępcy sekretarza stanu w administracji Clintona, Strobe’a Talbota, który w 1992r. stwierdził w magazynie Time, że:

„W następnym stuleciu państwa, jakie znamy, staną się przestarzałe. Wszystkie państwa uznają jedną, globalną władzę… Ostatecznie suwerenność narodowa nie była aż tak wspaniałym pomysłem.”

W tym samym artykule dodaje:

„… Wolny świat utworzył wielostronne instytucje finansowe, które są zależne od gotowości państw członkowskich do oddania pewnego stopnia suwerenności. Międzynarodowy Fundusz Walutowy może praktycznie dyktować politykę fiskalną, w tym nawet wysokość podatku, jaki rząd powinien nakładać na swoich obywateli. Ogólne Porozumienie w sprawie Taryf Celnych i Handlu reguluje wysokość cła, jakie państwo może nałożyć na import. Organizacje te można postrzegać jako proto-ministerstwa handlu, finansów i rozwoju dla zjednoczonego świata”.

Globaliści wykorzystują kontrolę handlu międzynarodowego jako sposób na usidlenie konkurencyjnych gospodarek, zmuszając je do stania się jednorodnymi. Odbierają niezależność narodów i wywierają na nie presję, aby dostosowały się do globalnych standardów handlowych. Ważne jest, aby zrozumieć, że postrzegają scentralizowaną dominację w handlu jako podstawowe narzędzie do ostatecznego uzyskania nowego porządku świata.

Pomysł, aby jakiś kraj ot tak zainicjował jednostronne cła, jest niesłychany. Pomysł, aby kraje produkowały własne artykuły pierwszej potrzeby, jest absurdalny. Przynajmniej tak było do 2025r.

Jednym z najbardziej zabawnych i zaskakujących efektów ubocznych wdrażania tej polityki przez administrację Trumpa jest próba po stronie lewicy politycznej (szczególnie w Europie) przedstawienia siebie jako „bohaterów rebeliantów walczących o wolność” w obliczu rzekomo despotycznej dyktatury. Oczywiście mamy do czynienia z globalistami i kulturowymi marksistami, więc ich definicje „wolności” i „tyranii” zostaną nieodwracalnie wypaczone.

Elity UE naprawdę straciły rozum, jeśli chodzi o ich przesłanie na temat „demokracji”. Obecnie wiele europejskich krajów pogrąża się w klasycznym autorytaryzmie, a mimo to udają, że toczą desperacką walkę o wolność.

Słyszałem, że autorytaryzm jest patologią uznania. Można też powiedzieć, że jest patologią afirmacji – nie wystarczy, że taki obraźliwy ruch zostanie uznany za dominujący, to ludność musi go przyjąć, i to radośnie, jakby była to jedyna rzecz, na której im zależy. To jest podstawowy cel globalizmu: zmusić masy, by kochały go jak religię.

Ale żeby ludzie ich kochali, muszą uwierzyć, że globalizm jest ich zbawcą. Muszą uwierzyć, że globaliści w jakiś sposób ratują świat. Zajrzyj do teatru nowego porządku świata, który przedstawia nam The Economist. Czasopismo, częściowo należące do rodziny Rothschildów, od dawna jest centrum propagandy globalizmu. Niedawno opublikowali artykuł zatytułowany „The Thing About Europe: It’s The Actual Land Of The Free Now”.

Tak, to śmieszne, biorąc pod uwagę fakt, że wiele rządów europejskich obecnie poluje i więzi ludzi za internetowy sprzeciw. Masowa otwarta imigracja dusi zachodnią kulturę na kontynencie. Przestępczość z użyciem przemocy gwałtownie rośnie. Nie wspominając o tym, że nowym trendem wśród rządów UE jest aresztowanie prawicowych przeciwników politycznych, aby uniemożliwić im wygranie wyborów.https://www.youtube.com/embed/-bMzFDpfDwc?si=jQ8iK8c1BhSOkAW1

Do diaska, w Europie można zostać aresztowanym za cichą modlitwę w pobliżu kliniki aborcyjnej. Wszyscy rozumiemy, jak absurdalne są twierdzenia The Economist. Ich argumentacja sprowadza się do tego: jeśli coś szkodzi globalizacji, jest zagrożeniem dla demokracji. To jest ta bajka, którą dziś opowiadają media.

Administracja Trumpa wprowadzająca politykę „Po pierwsze Ameryka” jest nazywana przez elity autorytarną, ponieważ takie działania kolidują z ICH planami, a nie dlatego, że Amerykanie są uciskani.

Pod wieloma względami europejska zmiana retoryki jest po prostu odzwierciedleniem długotrwałej strategii globalistów: przedstawiania nacjonalistów [narodowców] jako agentów chaosu i przedstawiania internacjonalistów jako obrońców porządku.

W niedawnym wywiadzie dla niemieckiej platformy informacyjnej Die Zeit Online, przewodnicząca UE Ursula von der Leyen zabrnęła z dezinformacją jeszcze dalej, twierdząc, że „w Europie nie ma oligarchii”. Innymi słowy, europejscy przywódcy są niewinnymi ofiarami ataków ze strony bogatych i nikczemnych nacjonalistów. Szczerze mówiąc, dla większości z nas jest to nowina, ponieważ rząd UE od dawna uważany jest za samą definicję bezimiennej i nieodpowiadającej przed nikim oligarchii. Twierdzi:

„ …Historia powraca, podobnie jak geopolityka. I widzimy, że to, co postrzegaliśmy jako porządek świata, staje się nieporządkiem, wywołanym nie tylko przez walkę o dominację między Chinami a Stanami Zjednoczonymi, ale oczywiście także przez imperialistyczne ambicje Putina. Dlatego potrzebujemy innej, nowej Unii Europejskiej, która jest gotowa wyjść na szeroki świat i odegrać bardzo aktywną rolę w kształtowaniu tego nowego porządku świata, który nadchodzi”.

Zauważ próbę przedstawienia Europy jako cnotliwego obserwatora zaplątanego w geopolityczne zamieszanie między USA, Chinami i Rosją. Nie wspomina się o ich trwającej roli w podżeganiu do szerszej wojny na Ukrainie, ich ingerencji w negocjacje pokojowe ani o fakcie, że globalizacja uczyniła ich zależnymi od importu energii do własnego przetrwania. To nie jest brak świadomości, to starannie opracowana propaganda. Prezydent UE kontynuuje:

„Gotowość wszystkich 27 państw członkowskich do wzmocnienia naszego wspólnego przemysłu obronnego byłaby nie do pomyślenia bez zmian w ostatnich tygodniach i miesiącach. To samo dotyczy gospodarki. Każdy chce naśladować nasz wspólny plan większej konkurencyjności, ponieważ wszyscy zrozumieli: musimy być nieustępliwi w dzisiejszym zglobalizowanym świecie…”

UE od jakiegoś czasu promuje ideę zjednoczonej armii europejskiej. To ma sens – aby jeszcze bardziej zatrzeć granice narodowe w Europie, trzeba ustanowić pojedynczą strukturę obronną. Oni po prostu wykorzystują wojnę na Ukrainie i amerykańskie odłączenie gospodarcze jako wymówkę. Kontynuuje:

„Dla mnie kluczowe jest, aby Europa odegrała silną rolę w kształtowaniu nowego porządku świata, który powoli się wyłania. I głęboko wierzę, że Europa może to zrobić. Spójrzmy wstecz na ostatnią dekadę: kryzys bankowy, kryzys migracyjny, Brexit, pandemia, kryzys energetyczny, wojna Rosji z Ukrainą. Wszystkie te kryzysy są poważne i naprawdę stały się dla nas wyzwaniem, ale Europa wyszła z każdego kryzysu większa i silniejsza…”

Ekonomicznie, społecznie, duchowo, kulturowo kontynent znajduje się w spirali śmierci. Nikt nie chce walczyć o to, czym jest dziś Europa, w tym miliony imigrantów z trzeciego świata, których zaprosili. Jeśli spróbują ustanowić scentralizowaną armię, będą musieli zwrócić się ku przymusowemu poborowi, co oznacza jeszcze większą tyranię. Jeśli chodzi o gospodarkę, stwierdza:

„Zachód, jaki znaliśmy, już nie istnieje. Świat stał się globusem również geopolitycznie, a dziś nasze sieci przyjaźni obejmują cały glob…”

„Wszyscy domagają się większego handlu z Europą – i nie chodzi tu tylko o więzi gospodarcze. Chodzi również o ustanowienie wspólnych zasad i przewidywalność. Europa jest znana ze swojej przewidywalności i niezawodności, co znów zaczyna być postrzegane jako coś bardzo cennego. Z jednej strony jest to bardzo satysfakcjonujące, z drugiej strony, istnieje również oczywiście ogromna odpowiedzialność, której musimy sprostać…”

Stany Zjednoczone odpowiadają za 30%-35% wszystkich światowych wydatków konsumenckich i są największym rynkiem konsumenckim na świecie.

Nie ma jasnych liczb dla całej Europy, ale Niemcy, największa gospodarka Europy, odpowiadają za zaledwie 3% światowych wydatków konsumenckich. Niemcy są również trzecią co do wielkości gospodarką na świecie, zaraz po Chinach. Innymi słowy, Europa NIE MA ŻADNEJ zdolności, aby wypełnić pustkę w handlu pozostawioną przez Stany Zjednoczone. Jeśli gospodarka USA odłączy się od Europy lub jeśli gospodarka USA ulegnie załamaniu, Europa również ulegnie załamaniu. To jest fakt.

Von der Leyen następnie odrzuca rolę globalizmu w napędzaniu ruchów populistycznych przeciwko UE. Stwierdza:

„Jest jedna rzecz, której nie powinniśmy lekceważyć: polaryzacja jest w części silnie organizowana z zewnątrz. Poprzez media społecznościowe Rosja, jak również inne państwa autokratyczne, celowo ingerują w nasze społeczeństwo…”

„Poglądy obu stron są wzmacniane, ponieważ prawdziwym celem jest polaryzacja i podział naszych otwartych społeczeństw. Ale Unia Europejska ma również dużą przewagę. Nierówności są tutaj mniej widoczne, częściowo dlatego, że mamy społeczną gospodarkę rynkową i ponieważ mechanizmy władzy są szerzej rozproszone”.

Rosja jest winna temu, że miliony Europejczyków chce zakończenia globalistycznej polityki multikulturowej? Przyjmując raczej marksistowskie stanowisko, twierdzi, że podziały populistyczne muszą być sztuczne, ponieważ Europa jest ekonomicznie „sprawiedliwa”. Ale populiści nie walczą o parytet ekonomiczny, walczą o europejską tożsamość, która jest systematycznie wymazywana.

Na koniec porusza kwestię oligarchii:

„Europa nadal jest projektem pokojowym. Nie mamy kolesiów czy oligarchów, którzy tworzą przepisy. Nie napadamy na naszych sąsiadów i nie karzemy ich…”

„Kontrowersyjne debaty są dozwolone na naszych uniwersytetach. To i wiele innych wartości, których należy bronić i które pokazują, że Europa to coś więcej niż tylko związek. Europa to nasz dom”.

Rząd UE jest czystą oligarchią z niemal zerową odpowiedzialnością i aktywnie próbuje stłumić i zniszczyć każdą partię narodową o konserwatywnych poglądach. Popierają uciszanie wszelkich sprzeciwów wśród rolników, pozwalając jedynie na debatę za zamkniętymi drzwiami uczelni, ponieważ wiedzą, że akademicy nadzorują swoich. Im bardziej społeczeństwo zmierza w kierunku globalizacji, tym mniej będzie wolne.

Postrzegam ten przekaz jako rodzaj prymitywnego szkicu dla nadchodzących spektakli teatralnych. Nie dopracowali jeszcze swojej historii, ale mają już podstawowe elementy na miejscu. Twierdzi się, że suwerenność narodowa stanowi zagrożenie dla „demokracji”. Nie wolności, ale demokracji. A globalistyczna koncepcja demokracji to postępowe rządy w imię subiektywnego większego dobra, którego tak naprawdę nie potrafią zdefiniować.

Czuję sympatię do przeciętnego Europejczyka, wielu z nich pragnie wolnego społeczeństwa zbudowanego na tradycyjnych zachodnich zasadach. To przyszłość, która nigdy się nie zmaterializuje, przynajmniej nie bez rewolucji. Ci ludzie są w epicentrum śmierci świata zachodniego, a wielu z nich nawet o tym nie wie. W międzyczasie mówi się im, że Ameryka ich rujnuje. Nie mogę mówić za wszystkich, ale wielu z nas chciałoby ich uratować. Nie można pozwolić, aby upadek Zachodu w stronę globalizmu trwał.

__________________

Europe’s Anti-American Shift: Now Globalists Are The Saviors Of The West?, Brandon Smith, April 25, 2025

Our Enemy, the Bureaucracy. MAGA, MAHA and the Nanny State [są wyjaśnienia]

MAGA, MAHA and the Nanny State

An address at the Mises Circle in Phoenix, Saturday, April 26

ROBERT W MALONE MD, MS APR 26

Our Enemy, the Bureaucracy

“What bureaucrats and power elites always want is for the opposition to shut up and go away, to obey orders, to accept their assigned tasks.” —Murray N. Rothbard

We won’t shut up or go away.

Bureaucracy is both a weapon and a weakness for the modern state. While bureaucracy regulates, spies on, and controls almost every aspect of our lives, it is impeded by its own incompetence and waste. That’s why Mises said, in his book of the same name, “The ultimate basis of an all-around bureaucratic system is violence,” and “Of course, the bulk of the bureaucrats were rather mediocre men.”

Maybe we should be thankful for bureaucratic inefficiency because without it we’d suffer more bureaucratic violence.

Join the Mises Institute this April in Phoenix, Arizona, to expose the danger and waste of bureaucracy. Speakers include Dr. Robert Malone, discussing his provocative book PsyWar: Enforcing the New World Order and the role of psychological operations in bureaucratic control; Tom Woods, exposing the madness of covid-era “public health” authorities, which he documented in his book Diary of a Psychosis; and Tom DiLorenzo roasting the corruption and hypocrisy of our federal bureaucracy.

============================


MAGA, MAHA, and the Nanny State

=============================

Dla Polaków, mikro słownik tamtejszego slangu współczesnego:

[Nanny state is a term of British origin that conveys a view that a government or its policies are overprotective or interfering unduly with personal choice. MAGA: Make America Great Again. MAHA: Make America Healthy Again MD

==========================================

Robert W. Malone, MD, MS

There are fundamental fault lines between MAHA and MAGA, and in many ways they resolve into pro-regulatory big government initiatives versus promotion of deregulation/small government.

It is worth noting that the MAHA movement exists outside of Kennedy and the government, and encompasses many societal issues outside of the focus of the Trump administration. For instance, homesteading, medical and personal sovereignty, and personal responsibility for healthcare choices may all be outside of the MAHA whole-of-government approach. For this discussion, I am primarily concerned with the MAHA directives within the government. But MAHA is much bigger than that.

MAHA has emerged mainly from the left and, out of frustration due to the Democrat party corruption and rejection, has embraced the center-right. In turn, MAHA has been enthusiastically endorsed by MAGA and center-right populists, including many formerly associated with the Tea Party movement.

The arc of the Presidential campaign of RFK Jr. closely adheres to this narrative. Bobby started out seeking the Democratic party nomination as representing “Kennedy Democrats,” and announced a platform proposing a return to his legendary father and uncle’s pre-Carter, pre-Ronald Reagan “New Deal” positions. But the Democrat party of today bears little resemblance to that of his father and uncle’s time, and the changes in National political thought on both left and right wrought by Reagan, Carter, and then the succession of the military-industrial corporatist Bushes and Clinton(s)-Obama-Biden on the left. To no one’s surprise, apparently other than Bobby and his team, today’s Democrat party made it abundantly clear that there was no room for this Kennedy in the tent. So he decided to make a run as an independent, and Nicole Shanahan stepped up to bankroll and prop up the drive to get Bobby on the ballot in all 50 states – which was amazingly successful to the credit of all concerned. However, it was clear that, once again, an independent run would primarily function as a spoiler, in this case for the campaign of Donald J. Trump. After much advice, consideration, deep self-examination, and the disappointment of many of his supporters, RFK Jr. famously decided to pivot to endorsing and joining the candidacy of the once and future President Trump. The pivotal moment was RFK jr.’s empathetic phone call to DJT after the assassination attempt, which still reeks of a deep state operation much like what happened to Bobby’s uncle and father. And RFK Jr. did so in a spectacular manner, with a ringing endorsement speech that will live in history.

So, MAHA largely originates from the left, but the appeal crosses all party lines. Who does not want to be more healthy?

The initial MAHA mandate is to demonstrate measurable improvements in the health of US citizens within 12-18 months, with a particular focus on chronic disease and children’s health. One aspect of this effort will involve re-focusing the HHS on health promotion and de-emphasizing disease-specific treatment.

At its core, MAHA is predominantly pro-regulation. The logic is that we must use regulatory authority to improve transparency and eliminate that which leads to unhealthy outcomes. Examples include drugs with side effects that, when considered in whole, do not have a strongly favorable risk/benefit ratio. And glyphosate (Roundup) contamination of our grain and soybeans.

However, there is also a deregulatory aspect to the MAHA movement. For example, is unpasteurized milk really a health risk, and what health promotion properties are associated with unpasteurized milk? Similarly, the move towards backyard poultry and eating locally slaughtered grass fed beef. Or reexamination of the widespread US policy of fluoridating municipal water supplies. And there is also an investigational research aspect, for example, what are the drivers behind the explosion of autism, obesity, and other childhood chronic diseases.

To date, the MAHA movement has primarily focused on things that big government can do to promote improved health of US Citizens. Removing known toxins from food. Investigating autism causes. Questioning the pediatric vaccine schedule and revising the CDC VAERS vaccine adverse event reporting system so that truly informed decisions can be made concerning the safety and efficacy of vaccine products.

But behind that is the potential for the MAHA initiative, if institutionalized and bureaucratized, to morph into another overbearing set of nanny state mandates. To make the point, I often use the example of the person who loves McDonald’s Hamburgers consumed with Sugary Coca-Cola. You know who I am talking about. Should the State mandate that such a person not eat these things, despite the clear-cut health risks? Should the State outlaw cigars? And what about regulating foods? Where should MAHA draw the line? What principles should be applied to guide these decisions? What is the proper role of small government as it relates to food and drug regulation?

This really involves the boundaries between individual sovereignty, libertarianism, Murray Rothbard’s anarcho-capitalism, and the utilitarian/socialist logic of modern “Public Health”. The modern “public health” enterprise seeks the greatest good for the greatest number and is driven by narrow analysis of large data sets to identify, regulate, promote or mandate specific “health care” interventions such as vaccines- while often disregarding other related issues including long term, unanticipated or difficult to predict consequences.

A “public health” enterprise that seeks to achieve optimization of collective health outcomes rather than optimizing health opportunities coupled to respect for individual autonomy (choice). A “public health” enterprise that has repeatedly used top-down management via government, insurer, and health management organizations to require and deploy pre-approved treatment protocols rather than individually optimized health management and promotion, reflecting each patient’s complexities. One size fits all, and do what you are told. An expansionist Public Health enterprise and bureaucracy that has come to fully embrace Socialism and Socialist logic. Enforcing a “one size fits all” “Greatest Good for the Greatest Number” at the expense of individual liberty of thought and deed via a centralized global “command economy”-based bureaucracy now routinely alluded to as the “One World Order” by the European Union.

Consider seat belt mandates. Like many big government initiatives that stand at the top of slippery slopes, there is a general consensus that it is right and proper for government to mandate seat belts be installed in cars. But is it right to legally require their use when driving? Next comes motorcycle helmets. Same issues, but slightly less clear. Cigarette smoking? In all three cases, the argument is made that irresponsible health behaviors by individuals cost all of society due to increased health care and insurance costs (including publicly subsidized costs), and loss of person-years. The same logic then can be applied all the way down to whether the State should mandate your dietary choices, which is why I use the McDonald’s hamburger example. Should we “allow” citizens to experiment with nutraceuticals and health supplements that are not officially endorsed by the FDA?

And there we go, right straight to nanny state medical fascism. But seatbelts save lives. Air traffic controllers save lives (most of the time, with some recent exceptions). You get my point.

If MAHA is to transition from merely a populist uprising and set of immediate grievances to a new, transformed and sustainable set of public health enterprise policies, we need to take some time to think about and define acceptable limits on the role of the State in promoting, advancing and in some cases mandating limits on infringement of individual sovereignty and autonomy.

Immediate short term interventions are absolutely necessary, and I applaud the use of both the bully pulpit as well as executive orders. But if MAHA is to become more than just a populist uprising, and to result in sustainable long term policy changes, it is also important to take the time required to examine, define, and develop public support for the boundaries between the proper role of a Constitutional Republic – based federal government, the constitutional role of individual States (which are constitutionally responsible for regulating the practice of medicine), and both the sovereign rights of the individual and the global right to truly informed consent to medical interventions.

To drive home this final point, as a component of his commitment to no longer “walk on eggshells”, the US Secretary of Defense Pete Hegseth has recently stated that the COVID genetic “vaccines” were experimental medical products, and that the “vaccine mandates” were illegal. These mandated experimental products were associated with severe adverse events including myocarditis, stroke, and death, and the US bureaucracy actively suppressed the ability of those who were either forced or willingly accepted these products to obtain informed consent. These actions were violations of the Nuremberg accords, and there must be accountability and consequences.

Amerykanin zastrzelił porywacza, murzyna Akinyela. Brawo!

SZOKUJĄCE sceny. Pasażer zastrzelił

porywacza (miał na imię Akinyela) samolotu

18.04.2025 nczas/pasazer-zastrzelil-porywacza-akinyela

screen

Środkowoamerykańskie Belize jest popularnym celem podróży wśród amerykańskich turystów. Do dramatycznych scen i próby porwania doszło w tym kraju w samolocie belizeńskich linii lotniczych Tropic Air.

Miejscowa policja poinformowała, że ​​uzbrojony w nóż obywatel USA [sic !! md] próbował porwać mały samolot w Belize w czwartek 17 kwietnia. Został zastrzelony przez pasażera. Samolot Cessna Grand Caravan wystartował rano z 14 osobami na pokładzie z Corozal (na północy) w kierunku wyspy San Pedro.

Porywacz grożąc pilotowi nożem nakazał mu jednak zmianę trasy. „Krótko po starcie samolot został porwany przez pasażera na pokładzie, obywatela USA. Wydaje się, że jest weteranem wojennym” – powiedział komisarz policji Chester Williams. [Co za wyuczone, bardzo szkodliwe zakłamanie tego idioty – “komisarza” md]

Z pierwszych ustaleń wynika, że porywacz chciał, by pilot wywiózł go poza Belize.

Samolot przez jakiś czas krążył nad międzynarodowym lotniskiem w Belize i w końcu tam wylądował, bo brakowało mu paliwa. Z niewyjaśnionych dotąd powodów [pytasz zbrodniarza o “powody”? może go komar kujnął? md] porywacz nagle dźgnął nożem dwóch pasażerów, ale w odpowiedzi jeden z nich śmiertelnie go postrzelił.

Dwóch rannych pasażerów przewieziono do szpitala, w tym strzelca, który według władz miał pozwolenie na broń [no, a jakżeż inaczej! Toć to Amerykanin, tacy zbudowali USA md].

Porywaczem okazał się być 49-letni Afroamerykanin Akinyela Sawa Taylor. [Q-wa !! Co wypiszecie!! Jak wam nie wstyd!! To był murzyn, czarnuch, negr,. Sam jesteś produkt polono-podobny, kłamczuszku. md]

Ambasada USA w Belize wyraziła ubolewanie, stwierdzając, że nie nawet nie miała wiedzy o obecności w Belize porywacza – swojego obywatela. Na lotnisku Philip Goldson z powodu tego incydentu czasowo wstrzymano ruch.

==================================

National Conservative @NatCon2022

“US citizen” Akinyela Sawa Taylor stabs three people on a small aircraft in Belize. Eventually neutralized by police.

Zdjęcie

Mrgunsngear @Mrgunsngear

24 tys. wyświetleń