Początek wojny, cz.1. Trump przeciwko światu

Początek wojny, cz.1. Trump przeciwko światu

Autor: AlterCabrio , 23 czerwca 2025

Artykuł niniejszy otwiera mini-cykl trzech artykułów – tryptyk o wojnie, sprowokowanej przez małe państwo i wywołanej przez wielkie. Obowiązuje nas cenzura, więc użyję pewnego kryptonimu. To małe państwo zwać się będzie państwem Chazarów, a oni sami – Chazarami. Pierwszy artykuł omawia sprawy amerykańskie, drugi – światowe, a trzeci – polskie.

−∗−

Początek wojny, cz.1. Trump przeciwko światu

Artykuł niniejszy otwiera mini-cykl trzech artykułów – tryptyk o wojnie, sprowokowanej przez małe państwo i wywołanej przez wielkie. Obowiązuje nas cenzura, więc użyję pewnego kryptonimu. To małe państwo zwać się będzie państwem Chazarów, a oni sami – Chazarami.

Pierwszy artykuł omawia sprawy amerykańskie, drugi – światowe, a trzeci – polskie.

Świat porządnych ludzi przyjął z wielką nadzieją ponowną elekcję Donalda Trumpa na prezydenta USA, jego zapowiedzi dotyczące przywrócenia pozycji USA poprzez przywrócenie normalności, zakończenie lewackiego szaleństwa demokratów. Po 20 stycznia 2025 roku porządni ludzie zaczęli z nadzieją patrzeć na świat, kibicując amerykańskim porządkom Trumpa i jego ekipy, działających pod hasłem MAGA (Make America Great Again). Z naszego, polskiego punktu widzenia najbardziej istotny był i nadal jest rozdźwięk pomiędzy z jednej strony USA, a z drugiej – Unią Europejską i Wielką Brytanią. Świadomych Polaków ucieszyły dążenia administracji Trumpa, zmierzające do zakończenia wojny ukraińskiej. Była to część pakietu obietnic wyborczych, złożonych przez Trumpa zakończenia wojen, rozpętanych przez Amerykę i nie rozpoczynania nowych. Jednocześnie ze staraniami około zakończenia awantury ukraińskiej widoczne były intensywne zajęcia Ameryki wokół wyposażenia państwa Chazarów w środki do walki przeciw Persji. Napięcie wokół tego rejonu narasta, najpierw stopniowo, potem skokowo. Doszło do tego, że pewnego czerwcowego dnia Chazarzy wysłali wiele aeroplanów i zaatakowali Persję. Oficjalnie aby zniszczyć perski program broni atomowej, którego nie ma, na co są dowody. Zaatakowane zostały cele zarówno wojskowe, jak i cywilne i naukowe. Celowo zabici zostali dowódcy wojskowi i naukowcy. W odpowiedzi Persowie wysłali swoje pociski, które wykazały, że chazarskie systemy obronne wcale nie są takie skuteczne, jak wszyscy myśleli. Chazarzy zaczęli ponosić straty, a co dla nich gorsze, zaczęły im się kończyć przeciwrakiety. Natychmiast wsparcie Chazarów zadeklarowała Ameryka, a prezydent Trump zaczął wygrażać Persom, wzywać do kapitulacji i zapowiadać jeszcze silniejsze ataki. Atak Chazarów odbył się w czasie, gdy trwały negocjacje Persji z Ameryką, podczas których Persowie zamierzali zadośćuczynić żądaniom Ameryki. Jeszcze przed atakiem Ameryka zaczęła koncentrować siły morskie w pobliżu Persji.

Potem prezydent Trump wydał rozkazy ataku na Persję, ale oświadczył, że powstrzyma się z atakiem na dwa tygodnie, po czym dwa dni później, 22 czerwca rozkazał wykonać atak na trzy cele w Persji za pomocą ciężkich aeroplanów i ciężkich bomb. Trump zrobił więc to, czego miał nie robić, w fatalnym stylu, łamiąc wszelkie cywilizowane zasady, lekceważąc prawo i zasady międzynarodowe, nie dbając nawet o uzasadnienie prawne i odpowiednią propagandę. Brutalna, arogancka siła, używana pod dyrekcją Chazarów.

Uwarunkowania międzynarodowe zostaną omówione w drugim artykule, teraz skupię się na sprawach amerykańskich. Są tu dwa główne zagadnienia: dlaczego Ameryka podąża za Chazarami, i dlaczego Trump złamał swoje obietnice, działając ewidentnie przeciw interesom Ameryki i świata. Aby to zrozumieć, należy odróżnić naród, państwo, władzę i prezydenta.

Czytaj też:

wschód, i czego o nim nie wiecie

zachód, jakiego nie znacie

Naród to ludność, której trzon stanowią ewangelikalni protestanci, tradycyjnie wrodzy katolikom, uzupełnieni przez protestantów z Niemiec. Ten wyróżnik jest istotny, o czym będzie dalej. W ciągu historii Ameryki przybyli do niej różni ludzie z różnych krajów, w tym duże grupy katolickich Irlandczyków, Włochów i Polaków. Przybyło też wielu Chazarów, i od razu podzielili się na dwie główne grupy. Grupa arystokracji weszła do biznesu, z czasem przejmując zarządzanie giełdą i systemem finansowym, w ten sposób uzyskując silny wpływ na administrację prezydencką, która w Ameryce stanowi rząd.

Grupa druga, pospólstwa objęła kilka działów gospodarki amerykańskiej: media, rozrywkę, w tym Hollywood i pornografię, wolne zawody adwokackie i lekarskie, naukę. W szczególności Chazarów zawsze interesowała kontrola umysłu, tak że większość psychologów, psychiatrów, doradców osobistych i innych psychomagów to właśnie oni. Obecnie ludzie ci zajmują się większością nauk humanistycznych, medycznych i biologicznych na uczelniach, wszystkimi mediami, Wall Street i Rezerwą Federalną, Hollywood, telewizją, Internetem i pornografią, znajdują się we wszystkich strukturach rządu i administracji, armii, dyplomacji, i we wszystkich innych strukturach sterowania.

Państwo to struktura władzy i zarządzania, jest potrzebne dla zarządzania sprawami wspólnymi narodu. Państwo nie jest z natury złe ani dobre, jest potrzebne, a czy postępuje dobrze czy źle, zależy do władzy. Władza to struktury zarządzania państwem, obejmujące różne szczeble – stanowe i federalne, wraz z Kongresem. administracją rządową oraz prezydencką, armią i służbami jawnymi i tajnymi. W ramach władzy funkcjonuje pojęcie deep state, oznaczające częściowo oficjalną, częściowo nieoficjalną strukturę władzy, decydującą o głównych kierunkach polityki amerykańskiej. No i prezydent jest najwyższym urzędnikiem amerykańskim, będącym kimś na kształt elekcyjnego króla, wybieranego na czteroletnią kadencję.

W teorii wszystkie te byty są zgodne i realizują ten sam interes. W praktyce jest inaczej. Władza może postępować wbrew interesom narodu i państwa, deep state może postępować częściowo niezgodnie z władzą, a prezydent może być niezgodny zarówno z władzą, jak i z narodem.

Od samego początku państwo amerykańskie zostało założone przez masonów, przewodzącym ludności protestanckiej ewangelikalnej. Na początku XX wieku władza Ameryki została skolonizowana przez Chazarów, podobnie, jak całe państwo i naród. Gdy w 1913 roku grupa chazarskich bankierów założyła Rezerwę Federalną, czyli prywatny trust finansowy, przejęła emisję amerykańskiej waluty, kontrolę długu publicznego oraz cały sektor finansowy. Od tamtej pory świat ogarnęły dwie wojny światowe, zimna wojna, rewolucja obyczajowa i seksualna, globalizacja.

Ameryka stała się światowym hegemonem, najpierw do spółki z sowietami, od lat 90-tych już samodzielnie. W tym czasie Ameryka przejęła kolonializm od Wielkiej Brytanii i większości innych państw, wywołała kilkadziesiąt wojen i wmieszała się w politykę wewnętrzną większości krajów świata, w tym Polski. Jednocześnie Ameryka zainwestowała we własną propagandę, przedstawiającą to państwo jako zawsze dobre i zawsze walczące o wolność i demokrację. Przez kilkadziesiąt lat każdy przywódca, kogo nie lubiła Ameryka był złym dyktatorem, którego trzeba obalić. Odkąd powstała Rezerwa Federalna, Ameryka stała się narzędziem w ręku Chazarów do budowy państwa światowego, obejmującego wszystkich ludzi, ich zasoby i procesy. Państwo światowe ma w założeniu naprawić świat w ten sposób, że zabierze ludziom jakąkolwiek wolność i wszystko, co mają. Państwo światowe ma pochłonąć wszystkie inne państwa i połączyć wszystkie narody w jeden ludzki zasób. Unia Europejska jest projektem amerykańskiego deep state, wcześniej przejętego przez Chazarów.

Taką politykę prowadziło państwo amerykańskie od końca II Wojny Światowej aż do końca 2024 roku, czyli do reelekcji Donalda Trumpa. Ten moment można uznać za Czwartą Rewolucję Amerykańską, polegająca na odejściu Ameryki od projektu budowy państwa globalnego. Od początku 2025 roku Ameryka skupiła się na budowie własnego imperium atlantyckiego.

Oznacza to gwałtowny zwrot w dotychczasowej polityce amerykańskiej, stąd nazywam tą zmianę rewolucją. Źródłem tej zmiany nie jest Donald Trump, jak się powszechnie przyjmuje, lecz świadomość i postawa większej części narodu amerykańskiego, który dostrzegł, że władza i deep state używa państwa przeciwko narodowi, a wszystko to razem prowadzi do upadku Ameryki. Trump jest skutkiem, nie przyczyną, a rewolucja była możliwa dzięki zdecydowanej postawie narodu i przejściu części deep state na stronę Trumpa.

To tłumaczy, dlaczego Ameryka realizuje politykę chazarską. Teraz warto przyjrzeć się, dlaczego robi to Trump. Polityka prezydenta Trumpa musiała się spotkać z potężnym sprzeciwem władzy, podległej Chazarom, którzy wrośli w naród, państwo i władzę Ameryki we wszystkich obszarach.

W czerwcu 22025 roku, niedługo przed atakiem na Persję w Los Angeles wybuchły zamieszki, obficie wspierane przez niejawne siły z Ameryki, przeciwne Trumpowi. Bardzo zagadkowy był też spór Trumpa z Elonem Muskiem, który wprost zagroził Trumpowi ujawnieniem kompromitujących materiałów. Wrogowie Trumpa już raz urządzili mu rewolucję Black Lives Matter w całym kraju, po śmierci Georga Floyda [to jakiś murzyn, ćpun i handlarz narkotykami md].

Można też podejrzewać, że istnieje bardzo dużo bardzo kompromitujących materiałów na bardzo wielu ludzi, związanych z elitami i władzą Ameryki. Materiałów, związanych z aferą Epsteina i podobnymi rzeczami. Nie było też dla nikogo tajemnicą, że Trump był i jest mocno związany z Chazarami. Być może więc po objęciu władzy zmuszony jest spłacać jakieś zobowiązania.

Ta sytuacja pokazuje, że państwo amerykańskie znajduje się pod władzą zwierzchnią sił, mających siedzibę częściowo w Ameryce, częściowo poza jej terytorium, ale ideologicznie i religijnie pochodzącą z zewnątrz. Ma to bardzo istotna znaczenie dla realnej oceny polityki amerykańskiej i kształtu sojuszu Polski z Ameryką. Dla polityki amerykańskiej, szczególnie zagranicznej istotne znaczenie ma religijny fundament Ameryki. Jest to co prawda chrześcijaństwo, ale heretyckie, ewangelikalne, wywodzące się od kolejnych mutacji buntu Lutra. Dla tych odłamów Pismo Święte jest jedynym źródłem wiary i wiedzy, stąd poszczególne cytaty z Pisma, szczególnie ze Starego Testamentu są dla nich uniwersalną prawdą. Ich uczeni w piśmie wyciągają poszczególne cytaty z kontekstu i budują na tej podstawie dowolne idee. W szczególności ci heretyccy chrześcijanie z nabożną czcią traktują państwo chazarskie jako kontynuację starożytnej ojczyzny narodu wybranego, dlatego sądzą, że są winni Chazarom każde wsparcie, również ekonomiczne, finansowe, polityczne i militarne. Najprawdopodobniej mamy tu do czynienia z chazarską inwestycją, trwającą wieki, i przez to niedostrzeganą przez naród amerykański, wychowywany od pokoleń do tego celu, aby służył Chazarom.

Poza powodami natury wewnętrznej, istnieją jeszcze powody natury ekonomicznej i geopolitycznej, które przyświecają aktualnemu atakowi Ameryki na Persję. Te jednak zostaną omówione w kolejnym artykule.

Prezydent Trump, wysyłając broń i aeroplany przeciw Persji bardzo zawiódł dużą część swoich wyborców i swoich sympatyków na całym świecie. Obecną eskalację na dzień 23 czerwca 2025 roku już można traktować jako wstęp do III Wojny Światowej, i powinniśmy się modlić, aby nie objęła ona Polski bezpośrednio.

Poza modlitwą należy jednak również działać, w tym zakresie, jaki jest dla nas możliwy. Polacy mogą z tej wojny wyciągnąć duże korzyści, jeśli będą mieli wolę działania, która na dziś jest możliwa tylko poza oficjalnymi strukturami władzy w Polsce. Do tego muszą wiedzieć, co się dzieje naprawdę na świecie.

Ciąg dalszy w kolejnym artykule.

poradnik świadomego narodu-wesprzyj wydanie książki

______________

Początek wojny, cz.1. Trump przeciwko światu, Bartosz Kopczyński, 23 czerwca 2025

USA: Broń ratuje życie. Dzięki zdecydowanej reakcji ludzie udaremnili masakrę w kościele

Broń ratuje życie. Dzięki szybkiej reakcji udaremniono masakrę w świątyni

23.06.2025 https://nczas.info/2025/06/23/bron-ratuje-zycie-dzieki-szybkiej-reakcji-udaremniono-masakre-w-swiatyni/

Broń. Pistolet
Broń. Zdjęcie ilustracyjne. / Foto: Pixabay

Uzbrojony mężczyzna otworzył ogień do wiernych przed kościołem w mieście Wayne w stanie Michigan. Napastnik został unieszkodliwiony przez ochronę miejsca kultu. Jedna osoba została ranna.

Komendant policji w Wayne Ryan Strong powiedział na konferencji prasowej, że według świadków zdarzenia mężczyzna miał na sobie kamizelkę taktyczną oraz posiadał broń długą i krótką. Napastnik zaczął zbliżać się do kościoła i strzelać w stronę budynku podczas mszy, w której brało udział ok. 150 osób.

Jeden z parafian potrącił napastnika swoim samochodem, po czym dwóch członków ochrony kościoła postrzeliło mężczyznę. Wskutek odniesionych obrażeń napastnik zmarł. Podczas zdarzenia jedna osoba została ranna w nogę. Policja na konferencji prasowej wyraziła uznanie dla zdecydowanych działań i podkreśliła, że dzięki eliminacji napastnika udało się zapobiec masakrze.

Do zdarzenia doszło przed południem w niedzielę w zamieszkanym przez 17 tys. osób mieście Wayne leżącym na zachód od Detroit. Nie jest jasny motyw 31-letniego napastnika.

Zdarzenie w Wayne stanowi doskonały przykład tego, jak odpowiedzialnie uzbrojeni obywatele mogą zapobiec znacznie większej tragedii. Lewica zawsze i wszędzie postuluje ograniczenie dostępu do broni dla mitycznego bezpieczeństwa, ale w rzeczywistości praworządnych obywateli pozostawia bezbronnych wobec przestępców, którzy zawsze, niezależnie od regulacji, znajdą sposób na zdobycie broni. W Wayne to właśnie dzięki temu, że członkowie ochrony kościoła mieli prawo do noszenia broni, udało się natychmiast powstrzymać napastnika.

https://twitter.com/i/status/1936957066435866648

Post Służby w akcji

Post Służby w akcji

25-06-22

Wiemy już, skąd w Polsce widoczny wzrost imigrantów — kto ich kieruje, na jakich zasadach, i dokąd mogą trafiać.

Niemiecki służby wysyłają imigrantów do nas, czasem jedynie wskazując kierunek, a czasem bardziej formalnie przywożąc ich busem i przekazując polskiej Straży Granicznej.

Cudzoziemcy często nie posiadają żadnych dokumentów – paszportów, wiz, a czasem nawet tożsamości. Zdarza się, że dokumenty te są niszczone przed przekroczeniem granicy lub zastępowane fałszywkami, np. z Somalii, których autentyczność czy prawdziwość danych trudno zweryfikować. Tym samym nie wiemy, kim faktycznie są ci ludzie, ani jaką mają przeszłość.

Po zatrzymaniu imigranci otrzymują od polskiej Straży Granicznej dokument zatytułowany „Postanowienie o zastosowaniu środków”, w którym informuje się ich, że najprawdopodobniej zostanie wobec nich wydana decyzja o konieczności opuszczenia kraju — ale BEZ WSKAZANIA TERMINU kiedy mają to zrobić.

Następnie osoby te są wypuszczane na wolność, niejednokrotnie w godzinach nocnych. Bez środków do życia, bez znajomości języka, tułają się po miastach.

Środkiem prewencyjnym stosowanym przez SG jest obowiązek meldowania się raz w tygodniu w wyznaczonej placówce Straży Granicznej. Tylko tyle.

Oprócz tego imigranci otrzymują wykaz instytucji pomocowych z adresami, do których mogą się zgłosić po zakwaterowanie, posiłki i wsparcie. Co ciekawe, na tej liście znajduje się m.in. Fundacja Ocalenie, znana z działań na granicy polsko-białoruskiej.

W praktyce wygląda to więc następująco:

Imigranci, przesyłani przez Niemcy, otrzymują dokument od Straży Granicznej.

Legalizuje on tymczasowo ich pobyt na terenie Polski.

Następnie są wypuszczani z listą miejsc, w których mogą znaleźć schronienie — najczęściej są to fundacje, punkty Caritasu i noclegownie.

Miasta wskazane na dokumencie: Warszawa, Białystok, Lublin, Biała Podlaska, Zielona Góra, Kraków, Zgorzelec, Łomża, Łódź

Sprawę nagłośnił poseł Dariusz Matecki, który opublikował zdjęcia wspomnianych dokumentów.

Tutaj należy mocno podkreślić, że za obecną sytuację nie odpowiadają funkcjonariusze straży granicznej, oni jedynie stosują się do wydawanych poleceń.

Za politykę migracyjną w naszym kraju odpowiada w MSWiA wiceminister Maciej Duszczyk z Polski 2050 Szymona Hołowni.

https://www.facebook.com/photo/?fbid=1114351040728706&set=pcb.1114361907394286

https://www.facebook.com/share/p/1BDhthYetY

https://www.facebook.com/story.php?story_fbid=1114361907394286&id=100064614612728&rdid=tZV27lxFC8ED3RRC

WIĘCEJ: https://www.facebook.com/Sluzbywakcji

Gozdyra i Sośnierz mówią jednym głosem ws. Izraela. „Są teorie, które nie są wzięte z kosmosu”

Gozdyra i Sośnierz mówią

jednym głosem ws. Izraela.

„Są teorie do tej pory,

które nie są zupełnie wzięte z kosmosu”

23.06.2025 jednym-glosem-ws-izraela

Agnieszka Gozdyra i Dobromir Sośnierz
Agnieszka Gozdyra i Dobromir Sośnierz. / Foto: screen YouTube Polskie Radio RDC (kolaż)

==========================================================

W czasie rozmów pokojowych, prowadzonych przez Stany z Iranem, Izrael atakuje Iran, a parę dni później USA swymi B2 dodają.

====================================================

Zaskakujące słowa Agnieszki Gozdyry w programie „Bez ogródek” w radiu RDC. Dziennikarka zgodziła się z Dobromirem Sośnierzem w ocenie działań Izraela.

– Ja, przepraszam, pamiętam te zdjęcia z ataku Hamasu na Izrael i pamiętam te gwałcone młode, nie tylko dziewczyny z Izraela, ale także te Europejki, które tam były na koncertach i potem jako trofea (…) obwożone po Strefie Gazy – mówiła w programie przedstawicielka Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.

Czy pani pamięta, jeśli cofamy się do października 2023 r. i do ataku Hamasu na ten festiwal i porwania ludzi i przetrzymywania później, że świat do tej pory ma wątpliwości, dlaczego świetny, najlepszy podobno na świecie wywiad Izraela akurat dokładnie ten atak jakoś ominął swoją wiedzą. I naprawdę są teorie do tej pory, które nie są zupełnie wziętymi teoriami z kosmosu, że znów Netanjahu potrzebował – ja wiem, że to brzmi strasznie, ale Putin też swego czasu wysadzał swoich własnych obywateli, żeby mieć pretekst do ataku na Czeczenię – zaoponowała Gozdyra.

W dalszej części programu Jarosław Sachajko z Wolnych Republikanów poparł atak na Iran. – Uważam, mimo wszystko, że ten atak na te instalacje był słuszny, żeby ten rozdział zamknąć i zacząć współpracować z Iranem, bo nie możemy dalej dopuścić do tego, żeby Iran szantażował świat bronią atomową – twierdził.

– Izrael może mieć broń atomową? To może należałoby w Izraelu zbombardować – odpowiedział mu Dobromir Sośnierz.

– Wydaje mi się, że największym rozsadnikiem niepokojów na Bliskim Wschodzie to jest póki co Izrael, który prowadzi strasznie wojowniczą politykę wobec wszystkich dookoła (…) Rozumiem, że nie jest jedynym problemem, wobec niego też była prowadzona agresywna polityka, ale Izrael, delikatnie mówiąc, nie pomaga w zawarciu pokoju na Bliskim Wschodzie, zarówno w swojej polityce wewnętrznej, która jest skrajnie eskalująca sytuację i burzy starania m.in. też Trumpa do poukładania tej sytuacji na Bliskim Wschodzie – wskazał polityk Konfederacji.

– Każdy kolejny atak w Strefie Gazy powoduje, że jest trudniej państwom arabskim dogadać się z Izraelem, no bo mają u siebie też opozycję wobec tego. Ich współbracia w wierze domagają się tego, żeby oni nie zawierali pokoju z Izraelem, skoro Izrael wyrzyna po prostu ludność cywilną muzułmańską w Strefie Gazy – wyjaśnił.

– Więc Izrael nie pomaga sobie i robi to dlatego, że za każdym razem, kiedy kolejną awanturę rozpoczyna, dostaje bezwarunkowe wsparcie od Stanów Zjednoczonych. I to się musi skończyć, żeby zapanował pokój na Bliskim Wschodzie – ocenił.

– Ten atak na Iran jest wpisaniem się dokładnie w tę retorykę. W czasie rozmów pokojowych, prowadzonych przez Stany z Iranem, Izrael atakuje Iran podkreślił.

W dalszej części programu Kucharska-Dziedzic nawiązała do ataków terrorystycznych. – Pamiętajmy też o tym, że to nie Izrael wysyła do państw ościennych terrorystów, żeby mordować obywateli, tylko do Izraela wysyłani są terroryści z państw ościennych, żeby mordować obywateli Izraela – utrzymywała.

– Jak się armia izraelska w Libanie zachowywała? Nie jak terroryści? – wtrącił Sośnierz.

– Dobrze, ale my mówimy w tym momencie o wojnie, natomiast nie porównujemy, jak się zachowują żołnierze różnych armii na wojnach, to też zależy od czynnika ludzkiego – twierdziła przedstawicielka Lewicy.

– Co to za różnica np. jak się wysadza dom, czy to robi ktoś, kto się nazywa terrorystą czy to się nazywa armia? To co za różnica? – pytał retorycznie przedstawiciel Konfederacji.

– My się w tej chwili, jako Europejczycy, mniej boimy pełno-skalowych wojen, bo jednak wypracowaliśmy sobie jakiś system bezpieczeństwa, dlatego nas tak przeraża Ukraina i Rosja, bardziej się boimy ataków terrorystycznych, bo terrorystyczne ataki są już w tej chwili naprawdę czasami wykonywane na masową skalę i ofiar jest nie kilka, nie kilkanaście, ale kilkaset czy kilka tysięcy, więc naprawdę boimy się tego terroryzmu – twierdziła Kucharska-Dziedzic.

W odpowiedzi Sośnierz zaznaczył, że „percepcja zagrożenia – ona bywa czasami błędna – i tutaj z tym mamy do czynienia”. – Ludzie przesadzają z obawą wobec terroryzmu, w porównaniu z wojną, bo jednak skala ofiar samej tylko wojny w Strefie Gazy jest znacznie większa niż zebrana do kupy liczba ofiar zamachów terrorystycznych na świecie przez kilka lat wskazał.

– Oczywiście, w percepcji przeciętnego człowieka może być inaczej, ale jednak trzymajmy się faktów. Izrael ma na sumieniu już znacznie więcej ofiar niż te zamachy terrorystyczne – podkreślił.

Widzimy, że to nie jest tak, że „Izrael prowadzi wojnę sprawiedliwą a inni niesprawiedliwą”, że tak nie jest po prostu – podsumowała Gozdyra.

=========================

III wojna światowa? Braun o sytuacji na Bliskim Wschodzie. „Amerykanie są teraz na spalonym”

III wojna światowa? Braun o sytuacji na Bliskim Wschodzie.

„Amerykanie są teraz na spalonym” [VIDEO]

23.06.2025 braun-o-sytuacji-na-bliskim-wschodzie-amerykanie-sa-teraz-na-spalonym

Grzegorz Braun
Grzegorz Braun. / Foto: screen YouTube/Super Ring

Grzegorz Braun był gościem Jana Wróbla w programie „Poranny ring”. Padły m.in. pytania o wojnę izraelsko-irańską.

Lider Konfederacji Korony Polskiej został m.in. zapytany o to, jak według niego będzie wyglądał świat po wojnie izraelsko-irańskiej.

Pytanie, czy świat w ogóle będzie wyglądał, jeżeli III wojna światowa rozkręci się na dobre, bo na razie to są wszystko przedbiegi, na razie to jest walka per procura, prowadzona przez imperium amerykańskie z imperium chińskim wskazał Braun.

Iran to jest rezerwuar ropy, zasobów paliw, bez których nie domyka się bilans energetyczny Chińczykom i trzeba powiedzieć, że to Amerykanie są teraz na spalonym, ponieważ jednak zaangażowali się w tę wojnę bezpośrednio, a kto się bezpośrednio angażuje, ten paradoksalnie nie zyskuje, ale traci – ocenił.

Braun przyznał, że „nie wyklucza, że to było uderzenie na wiwat, po to, żeby Donald Trump mógł się swoim żydom wylegitymować, że jednak imperium na ich gwizdnięcie jest zawsze do dyspozycji, ale sprawa nie jest taka prosta”.

Jeżeli nastąpi uderzenie w instalacje energetyczne, to teraz inni mają carte blanche, to teraz np. Rosjanie na Ukrainie, jakby wykonali podobną akcję, to kto im co złego powie, skoro imperium amerykańskie, które się niczym innym nie zajmuje tylko odpytywaniem całego świata ze standardów demokratycznych (…), bez wypowiedzenia wojny i nawet – żeby było jeszcze straszniej i śmieszniej – zapowiedziawszy takie rozejmowe okienko na czas na przemyślenie dla Teheranu i wtedy przywalili,

no to któż Amerykanom w cokolwiek jeszcze uwierzy – podkreślił.

W dalszej części programu Braun zwrócił uwagę, że „nikt nie ma wątpliwości co do tego, że Izrael nie respektując porozumień o nonproliferacji, nierozprzestrzenianiu broni jądrowej, bezczelnie szantażuje świat tą bronią, więc jest to wielopiętrowa hipokryzja”. Odniósł się w ten sposób do pretekstu, pod jakim państwo żydowskie zaatakowało Iran.

„The New Republic”: Trump tańczy tak, jak mu zagra Netanjahu

22 czerwca 2025 pch/trump-tanczy-tak-jak-mu-zagra-netanjahu

„The New Republic”: Trump tańczy tak, jak mu zagra Netanjahu

(Fot. Avi Ohayon/Israel Gpo / Zuma Press / Forum)

Prezydenci USA mają długa historię ustępowania premierowi Izraela, ale to Donald Trump w największym stopniu tańczy tak, jak mu zagra Benjamin Netanjahu. Szef izraelskiego rządu z pewnością zakładał, że jeśli zaatakuje Iran, Trump dokończy za niego tę kampanię – ocenia amerykański magazyn „The New Republic”.

Zdolność Izraela do wywierania nacisku na Waszyngton rosła wraz z pozyskiwaniem wpływów w Partii Republikańskiej przez Chrześcijańskich Syjonistów, najbardziej sprzyjającego państwu żydowskiemu ruchu wśród ewangelikalnych protestantów – przypomina magazyn.

Jednak uległość Trumpa wobec Netanjahu to sprawa bez precedensu. Prezydent USA, który wielokrotnie powtarzał, że nie chce, by Izrael zaatakował Iran, ponieważ zależy mu na zawarciu dealu z Teheranem, zmienił nagle zdanie i wydaje się być gotowy na posunięcia, które mogą zamienić izraelską operację przeciw Iranowi w amerykańską wojnę – ocenia TNR.

Z drugiej strony Netanjahu to szczególny przypadek wśród przywódców Izraela, jest bowiem szczególnie arogancki wobec amerykańskich prezydentów. Znana stała się anegdota na temat prezydenta Billa Clintona, który po wysłuchaniu licznych zarzutów izraelskiego lidera, o to że USA są wyjątkowo naiwne w ocenie Arabów i Bliskiego Wschodu, powiedział w porywie złości” – Za kogo, do cholery, on się uważa? Kto tu, do cholery, jest supermocarstwem? – przypomina magazyn.

W 2001 roku nagrano potajemnie rozmowę Netanjahu z „osadnikami” z Zachodniego Brzegu, podczas której premier powiedział: – Wiem, czy jest Ameryka. Ameryka to taka rzecz, którą łatwo przesunąć, przesunąć we właściwą stronę (…). Oni nie będą nam przeszkadzać.

Netanjahu, najdłużej urzędujący premier w historii Izraela, mimo formalnych zarzutów o korupcję, toczących się wobec niego postępowań, dowodów niekompetencji i woli dopraszania do rządzącej koalicji najbardziej ekstremistycznych ugrupowań, byle zachować władzę, zawsze manifestował szczególnie bezczelne nastawienie wobec USA – podkreśla TNR.

Usiłował za wszelką cenę, w sojuszu z Republikanami w Kongresie, zablokować inicjatywę prezydenta Baracka Obamy w sprawie podpisania z Iranem porozumienia nuklearnego, które nakładało ograniczenia na atomowe inicjatywy Teheranu, w zamian za wycofanie zachodnich sankcji. Tam gdzie Netanjahu nie powiodło się torpedowanie polityki Obamy, tam udało mu się Trumpem – przypominają autorzy tekstu.

W 2018 roku Trump wycofał USA z porozumienia nuklearnego podpisanego przez Iran i światowe mocarstwa. Przesunął amerykańską ambasadę z Tel Awiwu do Jerozolimy, uznał zwierzchność Izraela nad Wzgórzami Golan i zmienił stanowisko Departamentu Stanu, który tradycyjnie uznawał żydowskie osadnictwo na Zachodnim Brzegu za nielegalne.

Teraz administracja Trumpa podkreśla, że nie ma zamiaru angażować się w większą operację wojskową w Iranie, ale konflikt rozgrywany tysiące kilometrów od Ameryki z państwem, na którym zupełnie nie znają się członkowie gabinetu prezydenta, może zdecydowanie wymknąć się spod kontroli – ostrzega magazyn.

Co więcej, premier Izraela zasłynął ze strategicznie fatalnych decyzji; fakt iż przez lata przyzwalał na to, by Hamas rósł w siłę i był dofinansowywany zza granicy po to, by nie dopuścić do wzrostu znaczenia Autonomii Palestyńskiej i utworzenia państwa palestyńskiego, doprowadził do ataku na Izrael 7 października 2023 roku – podkreśla TNR. Storpedowanie porozumienia nuklearnego z Iranem pozwoliło tamtejszym władzom rozwijać program broni atomowej.[Żadnych dowodów na to nie ma. A ciągle kontroluje Iran i szuka tych dowodów MAEA z Wiednia. MD]

Fakt, że taki przywódca chce wpływać na politykę zagraniczną USA, jest chyba najbardziej denerwujący – konkluduje „The New Republic”.

pap logo

Belgia rozpoczyna kampanię odstraszenia migrantów.

Victor Mérat 21 marca 2025 lefigaro/la-belgique-lance-une-campagne-pour-dissuader-les-migrants

„Nie przyjeżdżajcie tutaj”: Belgia rozpoczyna kampanię mającą na celu odstraszenie migrantów od przyjazdu na jej terytorium

W umowie koalicyjnej partie rządzące zobowiązały się w lutym ubiegłego roku do „zintensyfikowania i unowocześnienia kampanii odstraszających”.

W umowie koalicyjnej partie rządzące zobowiązały się w lutym ubiegłego roku do „zintensyfikowania i unowocześnienia kampanii odstraszających”.Pomiń reklamę

„Ośrodki recepcyjne w Belgii są pełne, więc nie przyjeżdżajcie tutaj”. Belgia rozpoczęła kampanię cyfrową w środę 19 marca, której celem jest odwiedzenie osób ubiegających się o azyl od podróżowania do nizinnego kraju. Anneleen Van Bossuyt, minister ds. azylu i migracji, członkini flamandzkiej nacjonalistycznej partii N-VA , przewodzi kampanii  .

„Belgia nie jest już krainą mlekiem i miodem płynącą [wyimaginowanym krajem, w którym wszystko jest dostępne w obfitości , przyp. red.] ” – podsumowała w komunikacie prasowym. W swojej  umowie koalicyjnej partie rządzące rzeczywiście zobowiązały się do „zintensyfikowania i unowocześnienia kampanii odstraszających, w tym internetowych ” .

W umowie koalicyjnej partie rządzące zobowiązały się w lutym ubiegłego roku do „zintensyfikowania i unowocześnienia kampanii odstraszających”.

„Ośrodki recepcyjne w Belgii są pełne, więc nie przyjeżdżajcie tutaj”.

Belgia rozpoczęła kampanię cyfrową w środę 19 marca, której celem jest odwiedzenie osób ubiegających się o azyl od podróżowania do nizinnego kraju. Anneleen Van Bossuyt, minister ds. azylu i migracji, członkini flamandzkiej nacjonalistycznej partii N-VA , przewodzi kampanii  .

„Belgia nie jest już krainą mlekiem i miodem płynącą [wyimaginowanym krajem, w którym wszystko jest dostępne w obfitości , przyp. red.] ” – podsumowała w komunikacie prasowym. W swojej  umowie koalicyjnej partie rządzące rzeczywiście zobowiązały się do „zintensyfikowania i unowocześnienia kampanii odstraszających, w tym internetowych ” .

„Najsurowsza polityka migracyjna”

„Celem tej inicjatywy jest poinformowanie osób ubiegających się o azyl lub osób w tranzycie do naszego kraju, że nasza sieć recepcyjna jest całkowicie przepełniona. Musimy zapewnić im dokładne informacje ” – wyjaśnił Les Figaro Urząd Imigracyjny (IBZ) . Ta dyrekcja generalna Federalnej Służby Publicznej Spraw Wewnętrznych – odpowiednik francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych – uruchomiła kampanię w Internecie, na YouTube i WhatsApp.

Ben Norton: JAK sprzedać wojnę USA z Iranem. Video 20 min.

22 cze 2025 https://www.youtube.com/watch?v=qIR1QHbdrcE

———————–

Donald Trump nakazał bezpośrednie ataki lotnicze USA na Iran, po tym jak pomógł Izraelowi rozpocząć wojnę agresywną. Teheran już powiedział, że odpowie na cele USA. W Azji Zachodniej (Bliski Wschód) stacjonuje ponad 40 000 żołnierzy USA i dziesiątki baz wojskowych, które mogą zostać zaatakowane.

Amerykańskie agencje wywiadowcze wcześniej twierdziły, że Iran nie tylko nie ma, ale nawet nie rozwija broni jądrowej, ale ta wojna USA faktycznie sprawi, że będzie to prawdopodobne.

Ben Norton wyjaśnia. Aby sprzedać wojnę USA z Iranem, Trump odgrzewa starą propagandę wojny w Iraku:    

• To sell US war on Iran, Trump recycles old…  

Tematy tej wypowiedzi:

0:00 Trump bombarduje Iran 0:37 Mapa irańskich obiektów nuklearnych 1:05 (CLIP) Trump zapowiada atak 1:28 Ogromna eskalacja 2:00 Iran zapowiedział odwet 2:12 Mapa wojsk amerykańskich i baz wojskowych 3:05 Iran odpowie 3:33 Iran nie ma broni jądrowej 3:53 (CLIP) Szefowa wywiadu USA o Iranie 4:03 Obłudne 180 stopni Tulsi Gabbard 4:50 Analogie do wojny w Iraku 5:07 Kłamstwa George’a W. Busha o „broni masowego rażenia” 5:27 Program nuklearny? 5:40 (CLIP) Trump o irańskim programie nuklearnym 5:52 Zwiększenie prawdopodobieństwa użycia broni nuklearnej 6:13 Atak Izraela na Irak w 1981 r. 6:48 „Oś zła” George’a Busha 7:02 (CLIP) Przemówienie „Oś zła” 7:33 Przygotowania do wojny w USA 7:51 Broń jądrowa Korei Północnej 8:17 Wojna USA z Libią 9:09 Trump otworzył puszkę Pandory 9:59 Proliferacja broni jądrowej 10:37 Umowa nuklearna (JCPOA) 11:31 Trump: wojna to pokój 12:15 (CLIP) Trump grozi Iranowi 13:03 Fałszywe rozmowy pokojowe Trumpa 14:06 Trump chwalił się atakami 15:17 Celem USA jest zmiana reżimu 16:16 Seymour Hersh miał rację 16:54 Trump służy Wall Street 19:13 Outro

Atak Stanów na Iran; opinia normalnego człowieka, analityka CIA, Larry Johnsona

Atak Stanów na Iran;

opinia normalnego człowieka,

analityka CIA, Larry Johnsona

Źródło: https://sonar21.com/will-trumps-political-military-theater-widen-the-war/

DR IGNACY NOWOPOLSKI JUN 22

Elektrownia jądrowa Bushehr

Trump to Charlie Brown i został właśnie oszukany przez pro-syjonistyczny tłum, którym jest Lucy . 

Nie usprawiedliwiam jego zbrodniczego aktu wojny, ale ostatni atak na Iran to tylko kolejny przykład tego, jakim słabym, żałosnym człowiekiem jest Donald Trump. Naprawdę myśli, że dokonał czegoś wielkiego i ważnego, ale nie ma pojęcia o konsekwencjach swojego rozkazu.

Aby zrozumieć, co wydarzyło się dzisiaj w Iranie, trzeba przypomnieć sobie ostatnie dwa razy, kiedy Trump twierdził, że przeprowadził masowe ataki, aby wykoleić domniemaną broń masowego rażenia .

Mówię o Syrii:

1. 6–7 kwietnia 2017 r. – Atak Tomahawk na bazę lotniczą Shayrat

  • Data i godzina: 6 kwietnia 2017 r. (wieczór czasu wschodniego); uderzenie rakiety około 7 kwietnia, 4:40 rano czasu syryjskiego
  • Co się stało:
    • Trump nakazał wystrzelenie 59 pocisków manewrujących Tomahawk z amerykańskich niszczycieli w kierunku bazy lotniczej Szajrat — miejsca, z którego 4 kwietnia przeprowadzono atak gazem sarin na cywilów w Chan Szajchun.
    • Była to pierwsza akcja militarna Trumpa bezpośrednio skierowana przeciwko siłom Asada, mająca na celu ukaranie za użycie broni chemicznej.

2. 13–14 kwietnia 2018 r. – Koalicja Precyzyjnych Uderzeń

  • Data: 13 kwietnia 2018 r. (czas amerykański); ataki przeprowadzono wcześnie rano 14 kwietnia czasu syryjskiego
  • Bliższe dane:
    • Współpracując z Wielką Brytanią i Francją, Trump nakazał przeprowadzenie precyzyjnych ataków – głównie rakietowych – na trzy syryjskie instalacje broni chemicznej w odpowiedzi na atak chemiczny w Dumie 7 kwietnia.
    • Atak objął cele w pobliżu Damaszku i Homs; użyto wówczas około 105 pocisków .
    • ================================

A oto, co faktycznie wydarzyło się za kulisami. Skąd wiem? Nie mogę ci tego powiedzieć. USA ostrzegły Rosjan z wyprzedzeniem o naszych zamiarach i planach. Ostrzeżenie zostało wydane z wystarczającym wyprzedzeniem, aby rosyjskie i syryjskie aktywa mogły opuścić te lokalizacje. Wszystko, co zrobił Trump, to zorganizowanie kosztownego pokazu fajerwerków, który kosztował miliony dolarów i wysadzenie kilku wydm.

Biorąc pod uwagę tę historię, proponuję, aby każdy nalał sobie dużego szkockiego lub wódki i się zrelaksował. Pierwsze doniesienia prawie zawsze są mocno przesadzone. Oto jedna z możliwości: Trump może znowu kręcić o Hutich… wiesz, ogłosić, że Iran skapitulował, a następnie wycofać siły USA z drogi zagrożenia. Iran był niezwykle cierpliwy wobec długiej listy prowokacji USA. Sądzę, że Rosja i Chiny doradziły im, aby pozwolili USA zadać pierwszy cios, a Iran mógłby odpowiedzieć i miałby pełne poparcie obu krajów. Jest wysoce nieprawdopodobne, aby USA zadały Iranowi druzgocący cios. Jeśli już, to USA dostarczyły teraz twardogłowym więcej amunicji, aby Iran zrobił dokładnie to, czemu Trump twierdzi, że próbuje zapobiec… tj. by zbudował broń nuklearną.

W Waszyngtonie dzieje się wiele politycznego teatru. Czy słyszałeś cokolwiek o reaktorze jądrowym w Bushehr? Zauważ, że nie powiedziano ani jednego słowa o elektrowni jądrowej w Bushehr. Ani jednego. Dlaczego? Ponieważ są tam Rosjanie i jest to jedyne miejsce w Iranie chronione przez dostarczony przez Rosję system S-400. Rosja wyraźnie ostrzegła Waszyngton i Jerozolimę, że każdy atak na ten obiekt będzie uważany za atak na Rosję. O, nawiasem mówiąc, Rosja buduje również dwie dodatkowe elektrownie jądrowe w Iranie i żadna z nich nie została tknięta.

[Żurnaliści nie odróżniają znaczenia reaktorów od bomb. A jest to coś zupełnie różnego. 10, sto czy więcej reaktorów nie jest to nawet prolog do „bomby” Odległość czasowa to wiele lat. MD

Być może następnym krokiem Iranu będzie zawarcie umowy z Rosją i Chinami w celu odbudowy i przywrócenia zaatakowanych obiektów nuklearnych. Z Rosją i Chinami w tych miejscach, Zachód, w tym syjonistyczni szaleńcy, stanąłby w obliczu poważnego ryzyka wzniecenia globalnego pożaru, gdyby Zachód ich zaatakował. Kluczowym punktem jest to, że Rosja i Chiny będą miały wsparcie Iranu w tej sprawie. Postępowanie w inny sposób jedynie ośmieliłoby Trumpa i NATO do podjęcia podobnych środków przeciwko Rosji i Chinom. Myślę, że Putin i Xi rozumieją tę strategiczną rzeczywistość.

Spodziewam się, że Iran uderzy na bazy USA — lotniska, obiekty marynarki wojennej i instalacje naziemne w Iraku i Syrii — w ciągu najbliższych 24 godzin; być może wcześniej. W przypadku, gdy USA poniosą straty, Trump będzie pod większą presją, aby eskalować. W tym momencie Trump straci kontrolę nad swoim programem i będzie zakładnikiem nowej wojny, którą sam rozpoczął. Nie wyciągnął żadnych wniosków ze swojej nieudanej wyprawy z Huti i teraz, walcząc z Iranem, jeszcze bardziej uwikła się w grząskie piaski Azji Zachodniej .

AKTUALIZACJA – Po głębszym zastanowieniu się i biorąc pod uwagę wstępne raporty z miejsc zaatakowanych przez USA, myślę, że Iran nie zaatakuje baz USA w regionie, ponieważ szkody są minimalne i wolą skupić się na Izraelu. Jeśli nie zaatakują baz USA – a podejrzewam, że taką radę dają Rosja i Chiny – Iran może kontynuować dziesiątkowanie Izraela i nie dawać USA pretekstu do rozszerzenia wojny.

Kryzys podczas ćwiczeń NATO. Armia Szwedów jest zwycięska !!

Kryzys podczas ćwiczeń NATO.

Szwedzkim marynarzom zabrakło… kawy

22.06 Tysol/kryzys-podczas-cwiczen-nato-szwedzkim-marynarzom-zabraklo-kawy

W trakcie tegorocznych ćwiczeń BALTOPS 2025, które odbywają się cyklicznie na Morzu Bałtyckim i są jednymi z najważniejszych manewrów NATO w tej części Europy, doszło do nietypowego, lecz znaczącego incydentu. Na pokładzie jednej ze szwedzkich łodzi podwodnych niespodziewanie skończyła się kawa.

Przekazanie przez Dasher aprowizacji Szwedom Kryzys podczas ćwiczeń NATO. Szwedzkim marynarzom zabrakło... kawy

Przekazanie przez Dasher aprowizacji Szwedom / fot X Royal Navy

Szczegóły incydentu podał portal RMF 24. Szwedzka załoga niezwłocznie powiadomiła o swoim problemie dowództwo. Za alarmującym zgłoszeniem załogi szybko ruszyła brytyjska jednostka patrolowa HMS Dasher, która przetransportowała brakujące zapasy kawy oraz włoskie ciasteczka, starannie zapakowane w wodoodporną torbę i przekazane między okrętami poprzez kontakt na morzu.

Kryzys podczas ćwiczeń NATO. Szwedzkim marynarzom zabrakło… kawy

Choć cała sytuacja wywołuje rozbawienie, eksperci wojskowi i przedstawiciele sojuszniczych flot twierdzą, że w rozwiązaniu tego palącego problemu uwidoczniła się sojusznicza pomoc.

 Mikael Ågren, rzecznik szwedzkich sił zbrojnych, podkreślił, że taki przypadek pokazuje, jak efektywna może być współdziałanie – od dostarczenia kawy, po części zamienne, paliwo czy żywność – jeśli istnieje sprawny system komunikacji i koordynacji.

Kapitan HMS Dasher, Jack Mason, dodał, że nieoczekiwane, ale szybkie działanie ratunkowe w postaci „drobnej interwencji” to jasne świadectwo skuteczności współpracy sojuszników, nawet w trudnych warunkach morskich.

Załoga szwedzkiej łodzi przyjęła pomoc z wdzięcznością — według rzeczników, „byli bardzo zadowoleni”, a Mikael Ågren dodał, że kawa na pokładzie bywa naprawdę kluczowa.

W sieci opublikowano nagrania z całej akcji.

Czym są ćwiczenia BALTOPS?

BALTOPS (Baltic Operations) to coroczne, wielonarodowe ćwiczenia wojskowe organizowane przez NATO od 1972 roku, mające na celu wzmocnienie bezpieczeństwa morskiego w regionie Morza Bałtyckiego. W edycji 2025 udział wzięło ponad 50 okrętów, 80 samolotów oraz 9 000 żołnierzy z 16 krajów – zarówno członków NATO, jak i partnerskich.

Manewry obejmują szeroki zakres działań: od symulacji desantów morskich i zwalczania okrętów podwodnych, po ratownictwo morskie, obronę przeciwrakietową oraz zabezpieczanie szlaków żeglugowych. Ćwiczenia prowadzone są w trudnych warunkach środowiskowych, co ma zwiększyć realność scenariuszy i przygotować marynarki wojenne do wspólnego reagowania na kryzysy — zarówno militarne, jak i humanitarne.

Główna przyczyna rozpętania III Wojny Światowej: Tworzą Paralelną Rzeczywistość

Główna przyczyna rozpętania III Wojny Światowej: Paralelna Rzeczywistość

Zachodnie Imperium Kłamstwa (ZIK) w delirycznym natarciu!

DR IGNACY NOWOPOLSKI JUN 22

Trzeba obiektywnie przyznać, że na przestrzeni całej historii Ludzkości, to nie kto inny, jak ZIK, jest mistrzem propagandy i kłamstwa. Propaganda dotychczasowych przodowników wszelkiego zła, Niemiec i Sowietów, wygląda wręcz dziecinne w porównaniu z ZIK.

Oczywiście, trzeba pamiętać, że tym „osiągnięciom” sprzyjają dwie przyczyny: gigantyczny rozwój informatyki i związane z nim ogłupienie większości społeczeństwa.

Jakby jednak nie było, jest to „sukces wszechczasów”.

Liczba przewrotnych sług szatana, zwanych dla niepoznaki „dziennikarzami”, jest tak ogromna, że sama w sobie mogłaby imitować swe kłamstwa w realnym świecie, jak w gigantycznym teatrze pod gołym niebem.

Wszystkie osiągnięcia mają jednak swe słabe strony. W omawianym przypadku są nimi dwa główne czynniki:

· Całkowita pogarda dla PRAWDY (czytaj BOGA WSZECHMOGĄCEGO);

· Oraz wszechobecność KŁAMSTWA w formie systemu powszechnej edukacji, propagandy, reklam i pseudo-kultury.

Iluzja wytworzona za pomocą powyższej „technologii” na co dzień nie odróżnia się powierzchniowo od PRAWDY. Przy czym samo to pojęcie praktycznie wypadło z języków „cywilizowanych państw” ZIK.

Nie znając IMIENIA BOGA (PRAWDY) , społeczeństwa ZIK błyskawicznie przyswoiły sobie „wartości”, jakie spłynęły z góry od „prawdziwych władców”, jakimi są globalni oligarchowie finansowi, czyli apostołowie szatana, księcia kłamstwa.

Dziś dogrzebanie się do PRAWDY jest prawie niemożliwe, dla tych nielicznych, którzy próbują to robić, nie wspominając już o ogóle społeczeństw ZIK.

Jednakowoż, przynależny Bogu, realny świat i PRAWDA z nim związana funkcjonują dalej w rzeczywistości. Boskie prawa natury nie zostały zawieszone, jak i DEKALOG. Tyle, że w przypadku tych pierwszych, za ich łamanie płaci się natychmiastową karę, a drugich transcendentalną.

Nieprawdopodobne ograniczenie umysłowe i zaślepienie „rządzących elit” prowadzi dziś ŚWIAT do ostatecznej zagłady nuklearnej. Pozostawiając na boku, nawet najnowszy przypadek agresji na Iran, sama szaleńcza retoryka bezsilnych i bezmyślnych „przywódców” ZIK w stosunku do nuklearnego mocarstwa, jakim jest Rosja, musi przerazić każdego myślącego człowieka. Na nasze nieszczęście jest ich w ZIK minimalna ilość.

Stąd już tylko jeden krok w nuklearną przepaść, do której pchają nas szaleni „przywódcy” ZIK. Starannie wyselekcjonowani przez oligarchów, stanowią rzeczywistą elitę wszelkiego zła, głupoty, deprawacji i ignorancji.

W przerwach pomiędzy narkotycznymi biesiadami, powtarzają bezmyślnie retorykę dostarczoną im przez kierujących nimi kuglarzy, którzy pracują dla oligarchów.

Bez wyjątku, wszyscy my mieszkańcy Matki Ziemi, jesteśmy zakładnikami w szponach władców ZIK.

Dlatego musimy wszyscy zanosić modły do Boga, o takie pokierowanie obłąkanymi demonami ZIK, by tylko oni i to jak najszybciej znaleźli się w otchłani piekielnej.

W przeciwnym przypadku nam wszystkim grozi zagłada.

Amerykański atak dla pozorów? Większość wysoko wzbogaconego irańskiego uranu wywieziono przed bombardowaniem

Amerykański atak dla pozorów? Większość wysoko wzbogaconego irańskiego uranu wywieziono tuż przed bombardowaniem

22.06.2025 nczas/amerykanski-atak-dla-pozorow

Zakład wzbogacania uranu w Fordo. Zdjęcie satelitarne. Foto: PAP/EPA
Zakład wzbogacania uranu w Fordo. Zdjęcie satelitarne. Foto: PAP/EPA

[Umieszczam, choć nie wiem, ile w tym prawdy, a ile picu. Bo picem cuchnie. MD]

Większość wysoko wzbogaconego uranu, który znajdował się w irańskim ośrodku nuklearnym w Fordo, została stamtąd przetransportowana przed atakiem wojsk amerykańskich – podał w niedzielę Reuters, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciel władz Iranu.

Agencja poinformowała, że liczba pracowników przebywających w tym położonym pod ziemią zakładzie została zredukowana do minimum. Amerykanie mieli poinformować Iran o ataku na krótko przed uderzeniem.

Ośrodek atomowy w Fordo, obok zakładów w Natanz i Isfahanie, był celem niedzielnych nalotów amerykańskich wojsk. Według prezydenta USA Donalda Trumpa obiekty te zostały zniszczone. Amerykański przywódca wezwał równocześnie Iran do zawarcia pokoju, grożąc kolejnymi, silniejszymi uderzeniami.

Władze Iranu poinformowały, że zakład w Fordo nie został poważnie uszkodzony. Według lokalnych mediów amerykański atak jedynie zniszczył tunele wejściowe i wyjściowe, ale nie sam obiekt.

W oświadczeniu opublikowanym w niedzielę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) podała, że po amerykańskich atakach nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania w okolicy instalacji.

Dobro wspólne, suwerenny pieniądz, dobrotyka, etykonomia a niepodległość Polski

Dobro wspólne, suwerenny pieniądz,

dobrotyka, etykonomia

a niepodległość Polski

Autor: NISS , 21 czerwca 2025

Istota tego systemu polega przede wszystkim na grabieży(…) Ten system jest oparty na permanentnym konflikcie. Cały system partyjny stworzony jest właśnie w taki sposób, że partie ze sobą walczą o przejęcie władzy i tak naprawdę komunikują się ze społeczeństwem raz na cztery albo raz na pięć lat, w zależności czy są to wybory prezydenckie czy wybory parlamentarne, po to, żeby legitymizować swoje działania, żeby przez wybory, przez frekwencję, przez to, że dostały określoną liczbę głosów, uzasadniało to ich działanie na polu gospodarczym, na polu politycznym. Natomiast nie ma to nic wspólnego z tworzeniem dla ludzi przestrzeni do samorozwoju czy dobrobytu.

−∗−

Dobro wspólne, suwerenny pieniądz, dobrotyka, etykonomia kluczem do odzyskania niepodległości Polski

∗−https://youtu.be/Wy5T5s2WNm4

Warto porównać:

Zamień kapitał na wiedzę a odzyskasz wolność – NISS / Salon Ludzi Wolnych
W Stanach Zjednoczonych są bardzo duże kręgi, które też lubią Polaków. I dodam jeszcze więcej. Najbardziej Polaków nie lubią Polacy albo pewne środowiska polskie i to już jest element pewnej […]

−∗−