Dyktatura talmudystów! Czego nie wolno świętować?! ‘Zniewieścić’ białych ludzi

Dyktatura talmudystów! Czego nie wolno świętować?!

Autor: AlterCabrio, 7 sierpnia 2025

Ktoś o to zadbał, żeby ‘zniewieścić’ białych ludzi, żeby upośledzić psychicznie. I to się pogłębia. Ma się to pogłębiać, żeby przypadkiem ci ludzie nie otrząsnęli się z tego. Bo ludzie mogą się z tego otrząsnąć jak ktoś im zacznie podrzynać gardła. Połowa da te gardła, a druga połowa zanim im to zrobią zacznie się bronić. I chodzi o to, aby ludzie młodzi, od maleńkości byli zaburzani psychicznie poprzez różnego rodzaju terapie, które w założeniu mają pomóc, a one są właśnie po to, aby taki człowiek był taki zniewieściały i nie miał instynktu samozachowawczego. (…) Czy to w Polsce czy krajach Zachodu ludzie się zachowują masowo jakby nie mieli tego instynktu. Ja opisuję to zjawisko, jak ono narasta. Trzeba trzech pokoleń, aby to zjawisko wystąpiło w sposób masowy i nawet mam nazwę na to NADSP – Nabyty Amokalny Debilizm Schizofreniczno – Paranoiczny. W takim stanie są w tej chwili narody Zachodu lub to, co z nich zostało.

−∗−

Dyktatura talmudystów! Czego nie wolno świętować?! B. Kopczyński i R. Zawadzki u M. Skowrońskiego!

https://banbye.com/embed/v_J33k-0lb_Sql

−∗−

Tagi:Bartosz Kopczyński, Marek Skowroński, Robert Zawadzki, talmudyści, wrealu tv

Szeroki Front Gaśnicowy. Dziś pikieta Korony pod Polskim Radiem

“Sytuacja absolutnie bez precedensu”. Będzie pikieta Korony pod Polskim Radiem

dorzeczy/absolutnie-bez-precedensu-pikieta-brauna-pod-polskim-radiem

Europoseł Grzegorz Braun (C) oraz posłowie Roman Fritz (L) i Sławomir Zawiślak (P) podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie
Europoseł Grzegorz Braun (C) oraz posłowie Roman Fritz (L) i Sławomir Zawiślak (P) podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie Źródło: PAP / Piotr Nowak

Konfederacja Korony Polskiej organizuje pikietę oraz konferencję prasową w obronie wolności słowa. Jak wskazuje, Polskie Radio zablokowało wynajem przestrzeni na organizację ważnego wydarzenia.

Demonstracja odbędzie się w piątek 8 sierpnia o godz. 14.00 pod gmachem Polskiego Radia w Warszawie (Aleja Niepodległości 77/85). “Aby zamanifestować nasz sprzeciw wobec antypolskich działań obecnej władzy” – pisze na swoich kanałach społecznościowych Grzegorz Braun.

“Czy to jeszcze Polska?”. Pikieta w obronie wolności słowa

Wiadomo, że w wydarzeniu wezmą udział posłowie Konfederacji Korony Polskiej: Włodzimierz Skalik, Roman Fritz oraz Sławomir Zawiślak. Ponadto głos zabiorą członkowie Instytutu Wiedzy Społecznej im. Krzysztofa Karonia, który jest współorganizatorem wydarzenia, a także zaproszeni przedstawiciele mediów.

Brun zaapelował o przybycie wszystkich, którzy nie godzą się na to, by „polscy patrioci padali ofiarą politycznych represji, medialnych seansów nienawiści czy wręcz jawnej cenzury w przestrzeni publicznej”.

Wydarzenie pod patronatem Brauna zablokowane

Co konkretnie się wydarzyło? Braun pisze, że Polskie Radio zablokowało wynajem przestrzeni na organizację Zjazdu Tysiąclecia, czyli wydarzenia społeczno-kulturalnego pod jego honorowym patronatem. “Ze strony kierownictwa państwowej rozgłośni padły jasne deklaracje, kto «nie powinien mieć w ogóle dostępu do mediów publicznych«. Co więcej, artyści zaangażowani w przygotowanie koncertu muzyki klasycznej zostali zastraszeni przez media wizją odebrania wszelkich dotychczasowych umów, kontraktów i współprac, jeśli zdecydują się na kontynuowanie współpracy ze środowiskiem Konfederacji Korony Polskiej. Wszystko wskazuje na to, że Polska znajduje się pod okupacją, a będzie tylko gorzej – jest to sytuacja absolutnie bez precedensu. Ponad milion wyborców Grzegorza Brauna zostało w tej sytuacji potraktowanych w kategorii wrogów Systemu”.

Zjazd Tysiąclecia – kontratak polskiej kultury

KKP informuje, że “Zjazd Tysiąclecia, a tym samym zapowiadany «kontratak polskiej kultury» przeciw toczącej Polskę zgniliźnie – mimo przeszkód stawianych przez władzę – odbędzie się jeszcze w tym roku. Obecnie organizatorzy są na etapie ustalania nowego terminu i miejsca wydarzenia oraz prowadzenia rozmów z niezależnymi twórcami, którzy nie boją się reakcji mainstreamu”.

W obronie posła Fritza

To niejedyny cel manifestacji. Jak przekazał Grzegorz Braun “to również odpowiednia okazja, aby stanąć murem za posłem Konfederacji Korony Polskiej Romanem Fritzem, którego antypolska władza chce skazać pod absurdalnym pretekstem. Jak się okazuje, we wtorek 5 sierpnia Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uchylił naszemu parlamentarzyście immunitet za… trzymanie przez pół minuty stojaka z symbolem Unii Europejskiej w holu Ministerstwa Przemysłu w Katowicach. Prokuratura mówi o «kradzieży szczególnie zuchwałej» za 388 zł i grozi nawet 8 latami więzienia. Niestety większość parlamentarna przegłosuje wszystko, żeby tylko wyeliminować przeciwników politycznych. Nie miejmy złudzeń – to pośrednie uderzenie w Grzegorza Brauna i zyskujący w sondażach Szeroki Front Gaśnicowy, który jest solą w oku Systemu”.

Sondaż. Partia Brauna z wyższym poparciem niż Polska 2050 i PSL razem wzięte

Sondaż. Partia Brauna z wyższym poparciem niż Polska 2050 i PSL razem wzięte

https://dorzeczy.pl/sondaz/763554/sondaz-braun-lepszy-niz-polska-2050-i-psl-razem-wziete.html

Szymon Hołownia vs. Grzegorz Braun
Szymon Hołownia vs. Grzegorz Braun Źródło: PAP

W nowym sondażu na prowadzeniu jest PiS, druga KO, trzecia Konfederacja, a Polska 2050 i PSL plasują się pod progiem wyborczym.

Z najnowszego sondażu pracowni Opinie 24 dla Wirtualnej Polski wynika, że gdyby wybory odbyły się dziś, zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 29 procent.

Sondaż partyjny. PiS, KO, Konfederacja

Partię Jarosława Kaczyńskiego goni Koalicja Obywatelska z wynikiem 28,2 procent. Podium zamyka Konfederacja. Na formację wolnościowców i narodowców wskazało 14,2 proc. respondentów.

Korona Brauna czwarta

Czwarte miejsce należy w badaniu do Konfederacji Korony Polskiej. Formacja kierowana przez Grzegorza Brauna z wynikiem 6 proc., znalazłaby się w Sejmie.

Nad progiem jest także Lewica. Koalicjant Koalicji Obywatelskiej może liczyć na 5,9 proc. głosów.

Hołownia, PSL i Razem pod progiem

Progu wyborczego nie przekroczyła partia Razem (4,1 proc.). Fatalnie wypadają partie byłej Trzeciej Drogi. Kierowana przez Szymona Hołownię Polska 2050 uzyskała 3,4 proc. a Polskie Stronnictwo Ludowe 1,4 proc.

Wariant “inna partia” wskazało 0,7 proc. pytanych, a “trudno powiedzieć” wybrało 7,1 proc. uczestników badania.

Badanie zrealizowano w dniach 4-6 sierpnia na reprezentatywnej próbie 1003 mieszkańców Polski w wieku 18 lat i więcej techniką mixed-mode: wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) oraz wywiadów internetowych (CAWI).

==============================

M. Dakowski:

Błąd statystyczne liczby 1000 to 33.

Błąd małych liczb, jak dla tych partii, to np z 60 – sigma wynosi ok. ośmiu. Czyli błąd statystyki to 15%.

A każą wierzyć w wyniki…

Terror Bestii w wykonaniu Ukrainy. To nie “wojna”.

Ukraina przegrała, ale “nasi naziści” wygrywają

„Skrajnie prawicowi” Ukraińcy od dawna wspierani przez USA stworzyli wojnę z Rosją i dziś nadają jej charakter. [Nawet tu widać: Nazywanie szatańskich zbrodniarzy “prawicą” .MD]

Thaddeus Russell – 7 sierpnia

ukraine-has-lost-but-our-nazis-are

Gdy Victoria Nuland pojawiła się w mediach w lutym 2024 r., wielu analityków uważało, że wojna na Ukrainie weszła w fazę trwałego impasu. Minęły dwa lata od momentu, gdy Władimir Putin wydał rozkaz rozpoczęcia „specjalnej operacji wojskowej” na wschodzie Ukrainy, a rosyjskie siły były już okopane na 20% terytorium kraju, w tym na Krymie, w większości obwodów ługańskiego i donieckiego oraz części chersońskiego i zaporoskiego. Ukraińska szeroko zapowiadana kontrofensywa z 2023 roku rozpadła się w starciu z umocnionymi liniami rosyjskimi, a wielu zachodnich komentatorów zaczęło publicznie wątpić w zdolność Kijowa do odzyskania tych ziem. Dla wielu zwolenników Ukrainy wojna wyglądała na przegraną.

Jednak 23 lutego Nuland — ówczesna podsekretarz stanu ds. politycznych i osoba odpowiedzialna za politykę USA wobec Ukrainy przez ostatnią dekadę — powiedziała w programie PBS Newshour, że charakter wojny właśnie się zmienia.

Nuland pośrednio przyznała, że skoro zwycięstwo konwencjonalne jest nieosiągalne, Ukraina sięgnie po nowe, bardziej bezwzględne, a być może desperackie środki przeciw Rosji: „Putin dostanie na polu bitwy bardzo niemiłe niespodzianki” – zapowiedziała z uśmiechem.

W tym czasie siły ukraińskie już przeprowadzały zamachy na postacie publiczne w Rosji, m.in. atak bombowy w petersburskiej kawiarni w 2023 r., w wyniku którego zginął prorosyjski bloger Władlen Tatarski; zamach samochodowy w Moskwie, który zabił 29-letnią dziennikarkę Darię Duginę; oraz zasadzka na Ilję Kiwę — prorosyjskiego byłego deputowanego, zastrzelonego w stylu mafijnym w lesie pod Moskwą. Wielu komentatorów podejrzewało, że za tymi akcjami stali skrajnie prawicowi ukraińscy nacjonaliści, znani z antyrosyjskiego rasizmu i brutalnego podejścia do wojny.

Po zapowiedzi Nuland Ukraina zintensyfikowała „brudną wojnę”, przeprowadzając serię operacji przeciwko rosyjskim celom wojskowym i cywilnym, w duchu retoryki prawicowych nacjonalistów, często określanej jako wręcz ludobójcza wobec Rosjan.

Niewielu jednak zauważyło, że ci neonaziści, będący dziś w awangardzie tej brudnej wojny, są finansowani, szkoleni i wspierani przez rząd USA już od 1945 roku.

W lipcu 2024 roku Ukraińska Legia Cudzoziemska, do której od początku przyciągano neonazistów, odegrała kluczową rolę w śmiertelnej zasadzce w regionie Tinzaouaten w Mali. Tam konwój rosyjskich najemników z Grupy Wagnera i malijskich żołnierzy został zaatakowany. Ukraińscy operatorzy przeprowadzili skuteczne uderzenie, zabijając 84 wagnerowców i 47 malijskich żołnierzy. Atak przeprowadzono podczas burzy piaskowej z użyciem ładunków improwizowanych i taktyki partyzanckiej.

Pod koniec 2024 roku Ukraina skupiła się na terytorium Rosji, organizując serię spektakularnych zamachów. Michaił Szacki, starszy specjalista ds. rakiet, został zastrzelony w moskiewskim parku. Kilka dni później, 17 grudnia, ładunek wybuchowy ukryty w hulajnodze eksplodował pod blokiem w centrum Moskwy, zabijając generała lejtnanta Igora Kirillowa, szefa Obrony Radiacyjnej, Chemicznej i Biologicznej FR oraz jego asystenta.

W 2025 roku zamachy jeszcze się nasiliły. 25 kwietnia generał lejtnant Jarosław Moskalik ze Sztabu Generalnego został zabity w eksplozji samochodu w podmoskiewskiej Bałaszysze. Miesiąc później były major Zaur Gurcijew zginął od granatu ukrytego w paczce.

Nawet zwolennicy Ukrainy zauważyli, że wojna przybrała „nazistowski” charakter totalny. „Celem stało się uderzanie w nieoczekiwanych miejscach, przy użyciu podstępnych metod, by krwawić Rosję daleko od linii frontu” – pisał David Ignatius w „Washington Post” w czerwcu, w artykule pt. „Brudna wojna Ukrainy dopiero się zaczyna”.

W ostatnich miesiącach wiele raportów wiąże autorów tych ekstremalnych działań z „skrajnie prawicowymi” i „ultranacjonalistycznymi” frakcjami w Ukrainie. Te grupy od dawna powiązane są zarówno z nazistami, jak i z ruchami neonazistowskimi i zostały głęboko wbudowane w struktury wojskowe i wywiadowcze Ukrainy już przed inwazją.

Wszystkie te grupy genealogicznie wywodzą się z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN). Powstała ona w latach 20. XX wieku, by usunąć sowiecką i rosyjską obecność z Ukrainy. Jej główni przywódcy, Stepan Bandera i Mykoła Łebed, już w czerwcu 1941 r. po niemieckiej inwazji na ZSRR, widzieli w Trzeciej Rzeszy sprzymierzeńca przeciw Rosjanom. Dzielili też z hitlerowcami rasistowską nienawiść wobec Polaków, Żydów i Rosjan. Niedługo po wkroczeniu Wehrmachtu, OUN przesłała Hitlerowi deklarację poparcia dla jego misji oraz zobowiązanie do „konsolidacji nowego ładu etnicznego we Wschodniej Europie” i „zniszczenia wywrotowego żydowsko-bolszewickiego wpływu”.

Dziś. Bielsko-Biała – Msza Święta i Różańcowy szturm do Nieba za Ojczyznę

8.08.25 Bielsko-Biała – Msza Święta i Różańcowy szturm do Nieba za Ojczyznę

08/08/2025

Nasze Różańce święte uratują Polskę!

Zapraszamy w piątek do różańcowego szturmu modlitewnego za Kościół, naszą Ojczyznę i nasze rodziny – Msza Święta za Ojczyznę godz.17.00 parafii p.w. św. Stanisława Biskupa i Męczennika (Głównego Patrona Polski). Po Mszy Świętej adoracja Najświętszego Sakramentu i Różaniec święty za Ojczyznę.

Tylko modląc się na Różańcu Świętym i poprzez POKUTĘ możemy wybłagać tryumf Niepokalanego Serca Maryi Panny w Kościele, w Polsce, w naszych rodzinach i na całym świecie.

Stan świata. Kilka uwag do spostrzeżenia Carlsona i analizy Dugina

Ferdynand Dembowski

Do spostrzeżenia Carlsona i analizy Dugina dorzuciłbym swoje trzy grosze. Coś w trawie piszczy, coś wypełzło z piekielnych czeluści, szpony jakiejś złowieszczej bestii zawisły nad Zachodem. Coraz więcej ludzi też o tym  mówi.

Czemu bestia zaczęła od Zachodu? Bo był najbardziej chrześcijański. Candice Owens twardo stoi na stanowisku, że Brigitte Macron jest facetem po tranzycji płciowej, który urodził się w 1945 roku, upatrzył sobie chłopaka w wieku 14 lat, gdy ten miał już 46 i był “panią” od francuskiego czy też dramatu.

Korupcja elit zachodnich na najwyższym szczeblu jest szokująca, o czym świadczy choćby otwarcie olimpiady w Paryżu, sprawa Epsteina i “spirit cooking” Johna Podesty. W tych historiach zawsze są obecne trzy elementy: gwałt na dziecku, kult szatana i poczucie bezkarności.

Gdyby normalnego mężczyznę zaproszono do domu na przyjęcie, gdzie na ścianach wiszą obrazy ze zmasakrowanymi dziećmi w kałuży krwi; gdyby przeciętnego polskiego robotnika zaproszono do samolotu określanego jako “Lolita plane” i zobaczyłby, że drinki, serwują mu trzynastoletnie dziewczynki bez stanika, ale za to z aparatami ortodontycznymi na zębach; gdyby zwykłego chłopa spod Łodzi zaproszono na przyjęcie, gdzie dania serwowano by na leżących nagich kobietach, “udekorowanych” wnętrznościami wypatroszonych świń itp, to przecież zrobiłby rozpierduchę, albo przynajmniej z wrzaskiem uciekł. A popatrz, w przypadku elit wszystko ujdzie, do tego w poczuciu bezkarności.

O demonach rządzących zachodem napisał książkę Cormac McCarthy pt. “Krwawy południk” (Wyd. Literackie: Kraków, 2011, nowe wyd. 2023). Akcja toczy się podczas wojny hiszpańsko-amerykańskiej 1846-1848. Jest w niej jeden z najbardziej szokujących opisów napadu chmary Indian na oddział najemników amerykańskich, przy czym barbarzyństwo tych pierwszych blednie wobec demonizmu tych drugich.

O  biesach rządzących Rosją napisał książkę Dostojewski pod tym samym tytułem w 1873 roku. I znowu, podobnie jak w przywołanych analizach, w “Biesach” liberalizm prowadzi do demonizmu – gwałt na niepełnosprawnej dziewczynce, która z rozpaczy popełnia samobójstwo, wprowadza w ruch koło zamachowe mordu i pożogi 

– “Czerwone Koło”, Krasnoje Kolieso, to też cykl kilku wielkich powieści Aleksandra Sołżenicyna poświęconych rewolucji bolszewickiej obejmującej lata 1914-17 –  która miażdży pod swymi kołami miasto, gdzie siała chaos i śmierć grupa nihilistów.

Ferdynand Dembowski

Pomnik RZEŹ WOŁYŃSKA w Domostawie SPROFANOWANY!

Henryk Olbrycht @HOlbrycht84085

Profanacja pomnika katyńskiego.

Marcin Rola @MarcinRola89

Pomnik RZEŹ WOŁYŃSKA mistrza ręki śp Andrzeja Pityńskiego w Domostawie CELOWO SPROFANOWANY!

Nie no, ja chyba śnie i jest to jakiś nieprawdopodobny koszmar?! Jak długo jeszcze będziemy tolerować bezkarność banderowców ukraińskich w Polsce?! Ile jeszcze Polacy muszą

Zdjęcie

Zdjęcie

Rabin Shaulov: „Wszystkie dzieci w Gazie powinny umrzeć z głodu”

Rabin Shaulov: „wszystkie dzieci w Gazie powinny umrzeć z głodu”  

https://pch24.pl/rabin-shaulov-wszystkie-dzieci-w-gazie-powinny-umrzec-z-glodu

(fot. prtscr/youtube/ Torah-Box)

Wstrząsające słowa żydowskiego rabina, które padły pod koniec lipca, w ostatnich dniach obiegają media i portale społecznościowe. Wypowiedź trafiła nawet do tureckiej telewizji publicznej. Świat poznaje bezpośredni apel duchownego o wymordowanie wszystkich dzieci zamieszkujących strefę Gazy. 

­­– Cała Gaza i każde dziecko w Gazie powinno umrzeć z głodu! ­­­­­­– grzmiał z mównicy rabin Ronen Shaulov, jak podał turecki nadawca publiczny TRT world, w czasie wystąpienia przed dużą publicznością.

Wstrząsające wystąpienie uwieczniono nagraniem, które obecnie obiega media społecznościowe i prasę.  Żydowski duchowny przekonywał w nim, że w Strefie Gazy nie ma nikogo niewinnego, a obecni tam Palestyńczycy wyrosną na terrorystów, więc ich życie należy zakończyć już teraz.

– To wstyd i hańba, że w naszym kraju ludzie w ogóle mówią o dzieciach głodujących w Gazie. Wstyd i hańba (…). Cała Gaza i każde dziecko w Gazie powinno umrzeć z głodu. Bo teraz Gazańczycy głodzą i dręczą zakładników. A nie zapominajcie, że ci, którzy teraz (…) duszą i głodzą zakładników byli niegdyś dziećmi ­– mówił zebranym rabin.

https://twitter.com/i/status/1952048523899269503

– W Gazie nie ma niewinnych. Wszystkie zdjęcia, które widziałem i wszystkie filmy, które nieszczęśliwie obejrzałem, mówią o niewinnych cywilach, nie członkach Hamasu, którzy z chałwą i baklawą przyjmowali ciała zakładników i żywych zakładników, i przetrzymywali ich w domach (…). Nie wyciągnęlibyśmy lekcji z Amalekitów, gdybyśmy zostawili choćby ślad po nich – przekonywał duchowny.

Stary Testament wspomina Amalekitów jako wrogi wobec Izraela lud. Księga Powtórzonego Prawa nakazuje Izraelitom zawsze pamiętać o tym, jak Amalekici doskwierali Żydom w drodze z Egiptu do Kannanu i „wygładzić imię Amaleka spod nieba” (PWT 25, 17-19). – Jeśli tym razem pozostanie po nich jakikolwiek ślad, 7 października powróci, tyle że w innym roku – ostrzegał rabin.

– Nie mam litości dla tych, którzy nie mieli litości dla naszych dzieci. Nie mam litości dla tych, którzy za parę lat dorosną i nie będą mieli litości dla nas. Nie mam krzty współczucia dla tych, którzy przelali krew Żydów, którzy nie uczynili im nic złego – oświadczył duchowny.

Tylko głupia piąta kolumna ma litość dla przyszłych terrorystów, mimo że dziś są oni wciąż młodzi i głodni. Oby zmarli z głodu. A jeśli ktoś ma problem z tym, co powiedziałem, to jego problem. Jedna z najbardziej szokujących historii to, gdy usadzono razem 7 października dwójkę rodziców i zastrzelono dzieci i zamordowano je na ich oczach. Potem ich samych. To są Ci, których mi żal, nie dzieci, które jutro staną się terrorystami – kwitował.

Źródła: facebook, youtube, wiadomości.wp.pl, opoka.org.pl

FA

Prezydentem III RP został Polak. Czy okaże się zdrajcą czy patriotą?

Prezydentem III RP został Polak. Czy okaże się zdrajcą czy patriotą, czas pokaże

CzarnaLimuzyna, 7 sierpnia 2025

Cytaty użyte podczas orędzia nowego prezydenta III RP przynależnej do unijnej struktury w ramach której dokonuje się zagłada Polski, m.in. cytat z Ignacego Paderewskiego „Walczyć trzeba z tymi, którzy naród pchają do upadku i do upodlenia” oraz końcowy okrzyk „Niech Bóg błogosławi Polsce! Niech żyje Polska!” wywołał pianę nienawiści wśród sympatyków odrzuconego w wyborach „Żonkila”.

Okrzyk “Niech Bóg błogosławi Polsce! Niech żyje Polska!” zawsze się kojarzył degeneratom z “okrzykami nienawiści” lub z „kibolstwem”. Podczas okupacji  za napis “Niech żyje Polska!” Niemcy rozstrzeliwali. Dziś, podobne hasła, antypolskie środowiska określają mianem „rasizmu”.

Kogo mogą oburzać patriotyczne okrzyki? Na samym początku najbardziej oburzały meneli spod budki z “Gazetą Wyborczą” zwaną wymiotną, tej samej w której ukazał się swego czasu artykuł „patriotyzm jest jak rasizm”. Trucizna wymiotnej zatruła arterie  uległych politycznie mediów, stając się rytualnym zawołaniem, reakcją na widok polskiej flagi lub na hasło „Polska dla Polaków”.

Zaprzysiężenie Nawrockiego  i jego orędzie zbulwersowało “nienawidzących razem” do tego stopnia, że Internet ponownie zalała nienawiść w stopniu równym lub większym niż podczas kampanii prezydenckiej.

„ To było skandaliczne! Skandaliczne Orędzie…”

Zacytuję, dla utrwalenia w pamięci, kilka zdań z orędzia, które dla jednych stały się znakiem nadziei, dla sceptyków były tylko ozdobną retoryką, a dla degeneratów powodem do rozdzierania unijnych szat.

Wolny wybór, wolnego narodu postawił mnie dziś przed państwem. Postawił mnie przed państwem wbrew wyborczej propagandzie, kłamstwom, wbrew teatrowi politycznemu i wbrew pogardzie.

Nie wiem jaki jest desygnat „wolnego narodu”. Być może jest to tylko ta część, która głosowała na Nawrockiego lub przeciw Trzaskowskiemu. Czy naród, który nie może decydować o rodzajach energii w swojej gospodarce i dysponować swobodnie swoją kurczącą się własnością jest narodem wolnym?

To głos, że dalej tak rządzić nie można i że Polska tak dzisiaj wyglądać nie powinna. To, drodzy państwo, głos Polek i Polaków, głos Polek i Polaków, że chcą, aby politycy spełniali obietnice składane w czasie kampanii wyborczych. 1 czerwca to wyraźny sygnał, że Polacy chcą wypełniania obietnic wyborczych.

Karol Nawrocki spłycił sprawę do “obietnic wyborczych”. Istota rzeczy nigdy nie była poruszana w zapowiedziach wyborczych kandydatów mainstreamu.

Będę więc głosem tych, którzy chcą Polski suwerennej. Polski, która jest w Unii Europejskiej, ale Polski, która nie jest Unią Europejską, tylko jest Polską i pozostanie Polską. (…) nigdy nie zgodzę się na to, aby Unia Europejska zabierała Polsce kompetencje,  szczególnie w sprawach, które nie zostały zapisane w traktatach europejskich, a te nie powinny się zmienić. Tak, będę głosem obywateli, którzy chcą suwerenności. Będę głosem tych, którzy chcą Polski bezpiecznej.

Czy w takim razie Nawrocki będzie reprezentował opcję “targowicy umiarkowanej” (PiS)? Eurokołchoz – tak, wypaczenia- nie. Skąd my to znamy? Z czasów Eurokołchozu numer jeden. A propos bezpieczeństwa: nie ma bezpiecznej Polski w granicach której przebywają potomkowie banderowców.

Drodzy Państwo, Polska musi wrócić na drogę praworządności. Dzisiaj Polska nie jest na drodze praworządności… A będę promował, awansował i nominował tych sędziów, którzy porządek konstytucyjno-prawny Rzeczypospolitej Polskiej zgodnie z konstytucją i ustawami przyjętymi przez Polski parlament i podpisanymi przez pana prezydenta respektują.

…i ustawami przyjętymi przez Polski parlament – to poważny mankament tej deklaracji, ale ogólnie dobry kierunek.

(…) powołam Radę do Spraw Naprawy Ustroju Państwa.

Tak, drodzy Państwo, dalej być nie może i Polacy chcą naprawy ustroju państwa. Zaproszę oczywiście do tej Rady przedstawicieli wszystkich środowisk politycznych.

Grzegorz Braun w Radzie do Spraw Naprawy Ustroju Państwa? Zobaczymy, ale dlaczego tylko „środowisk politycznych”? Czy prezydent skorzysta z wiedzy ks. prof. Tadeusza Guza i Ordo Iuris, profesorów Collegium Intermarium?

Chyba nikt w tej izbie nie ma wątpliwości, że jesteśmy Polakami i mamy obowiązki polskie.

Poważnie mówiąc, jest inaczej. Już za chwilę prezydent Nawrocki będzie mieć okazję zawetować ustawę okradającą Polaków- przedłużającą wydatki na Ukraińców przebywających w Polsce. Zobaczymy jak postąpi.

Tucker Carlson ujawnia największy sekret Zachodu: rządzą nami ludzie opętani przez demony

Tucker Carlson ujawnia największy sekret Zachodu: rządzą nami ludzie opętani przez demony

Alexander Dugin, 6 sierpnia 2025

==========================

Wyjaśnienie dla podejrzliwych: To nie moje poglądy, lecz ideologa obecnej Rosji. Powinniśmy je znać. MD]

===========================

https://www.multipolarpress.com/p/tucker-carlson-reveals-the-wests-greatest-secret

Alexander Dugin twierdzi, że współczesną cywilizacją zachodnią kierują wrogie intelekty upadłych aniołów, które przejawiają się w formie ultraliberalnej ideologii i moralnego zepsucia — rzeczywistości zrozumiałej w pełni jedynie z perspektywy chrześcijańskiej.

Niedawno Tucker Carlson oznajmił, że Zachodem rządzą nadprzyrodzone istoty z piekła. Wielu zapytało: jak to rozumieć?

Najpierw warto przypomnieć, że nauka chrześcijańska — którą Zachód oficjalnie i zdecydowanie odrzucił około 500 lat temu — zupełnie inaczej pojmuje, czym jest „istota rozumna”. Od czasów szkolnych (a nasze szkoły były najpierw komunistyczne, później liberalne — w obu przypadkach ideologiczne), przywykliśmy myśleć, że jedynym nosicielem rozumu jest człowiek.

Uczono nas, że tylko rasa ludzka posiada rozum, a wszystko inne należy do świata baśni. Że tylko człowiek dysponuje racjonalną świadomością. Że człowiek wyewoluował z małpy, a odtąd sam kieruje swoim losem, postępując ku coraz pełniejszemu urzeczywistnianiu tej racjonalności jako podstawy zbiorowej egzystencji historycznej.

Tak się wychowaliśmy, tak nas uczono, i wydaje się nam, że to prawda oczywista. Jak mówią Anglicy: „taken for granted”, czyli było to coś przyjmowanego za oczywistość bez dowodu. Tymczasem ta rzekoma „oczywistość” była nowatorskim poglądem, który pojawił się dopiero około 500 lat temu. Z czasem, zaaczynając jako idea skrajna, przejęła coraz większe obszary społeczne stając się normą. Dziś większość przyjmuje ją jako fakt.

Chrześcijaństwo uczy jednak inaczej. Islam — inaczej. Judaizm — także. Każda religia uczy inaczej. Wszystkie głoszą, że istnieją co najmniej trzy typy istot rozumnych. Najwyższą i absolutną istotą jest Bóg — On jest Rozumem, bytem inteligentnym. Dlatego w pismach np. św. Maksymosa Wyznawcy Bóg Ojciec określany jest mianem Umysłu (Nous).

Bóg jest nie stworzonym Rozumem. Ale istnieją też stworzone rozumy — i są one dwojakie: anioły i ludzie. Oprócz ludzi istnieje więc jeszcze inny rodzaj rozumnych istot stworzonych przez Boga: anioły, czyli intelekty. Są one wyższe od ludzi właśnie dlatego, że są czystym intelektem — nie mają ciała, które by je ograniczało.

Ale i wśród aniołów doszło do podziału. Już na początku stworzenia nastąpił rozłam: jedni aniołowie pozostali wierni Bogu, a inni zbuntowali się. Ci ostatni to upadłe anioły — również rozumy.

To są umysły zbuntowane przeciwko Bogu — upadłe rozumy — czyli demony (w tradycji rosyjskiej: „biesy”).

Mamy więc trzy typy rozumów:

Stworzony anielski intelekt wierny Bogu — anioły;

Stworzony anielski intelekt zbuntowany — demony (biesy);

Ludzki intelekt — zamknięty w „skafandrze ciała”, które odciąga uwagę od filozofii i metafizyki, domagając się bodźców.

W ten sposób człowiek znajduje się pomiędzy tymi rozumami: anielskimi, które mu pomagają, i upadłymi, które mu przeszkadzają. Nad tym wszystkim czuwa najwyższy Rozum — Bóg.

To właśnie uczy tradycja chrześcijańska. Jeśli jesteśmy chrześcijanami, musimy w to wierzyć. Jeśli nie, to czym są dla nas świece, Wielkanoc, wizyty na cmentarzu? Te kwestie mają znaczenie tylko wtedy, gdy uznajemy, że poza ludzkim rozumem istnieją też inne — jedne przyjazne, inne wrogie.

Tucker Carlson, którego znam osobiście, jest chrześcijaninem. Dlatego dla niego istnienie pozaludzkich rozumów ukierunkowanych na zło jest po prostu elementem wiary i dogmatu. Każdy prawosławny chrześcijanin powinien tak samo to uznawać. Jednak nasze szkoły — sowieckie i liberalne — nauczyły nas, że „Boga nie ma”. A nawet jeśli Go dopuszczamy, to „aniołów na pewno nie ma”. Tymczasem anioły istnieją tak samo jak Bóg. Istnienie człowieka potwierdza istnienie Boga i aniołów.

W tym kontekście Tucker Carlson mówi, że za współczesną zachodnią cywilizacją ultraliberalną stoi coś więcej niż tylko ludzka wola. Stoi za nią świadomość upadłych aniołów. Ta świadomość coraz wyraźniej objawia się w historii.

Dlatego — patrząc dziś na przywódców Zachodu — trudno pozbyć się wrażenia, że są oni opętani. Aby sformułować hipotezę, kto ich opętał, nie trzeba sięgać po reptilian czy kosmitów. To demony. Znane, opisane, rozumiane istoty. Opętanie przez demony jest czymś bardzo charakterystycznym.

Jeśli ktoś nawołuje do zmiany płci — jest opętany przez demona.

Jeśli ktoś jest liberałem — jest opętany przez demona.

Jeśli wierzy w postęp i ewolucję — jest opętany przez demona.

Jeśli jest materialistą, ateistą, wyznawcą nowoczesnej nauki — jest opętany przez demona.

I oto odpowiedź: Zachodnia cywilizacja jest opętana przez demony. Zachodni przywódcy są opętani — przez konkretny legion bardzo realnych demonów.

Jeśli wierzymy w Boga, jeśli jesteśmy chrześcijanami — wszystko to jest co najmniej bardzo prawdopodobne. A jeśli mamy problemy z wiarą, to… sami jesteśmy opętani. Sprawa jest niezwykle prosta.

Bo — jak powiedział Sokrates — człowiek to dusza, to znaczy: człowiek to rozum. Ciało to jakby odejmowanie, które ujmuje rozumowi mocy. Upadłe umysły (czyli demony) istnieją poniżej poziomu człowieka — są bezcielesne, spadły z nieba i upadły jeszcze niżej niż człowiek. Znajdują się na zewnętrznym obrzeżu świata.

Podczas gdy Ameryka kwestionuje samą siebie, reszta Zachodu się rozpada

Podczas gdy Ameryka kwestionuje samą siebie, reszta Zachodu się rozpada

Źródło: Brandon Smith; https://alt-market.us/as-america-soul-searches-the-rest-of-the-west-is-falling-apart/

Dr Ignacy Nowopolski Aug 07, 2025

Z geopolitycznego punktu widzenia można argumentować, że sojusznicy nie muszą się lubić, lecz po prostu czerpią obopólne korzyści, służące nadrzędnemu celowi pokoju. Można również argumentować, że poprzez wymianę kulturową dobre nawyki jednego kraju mogą łatwo wpływać na złe nawyki innego, ale ten rodzaj wpływu może również działać w drugą stronę.

Choć uważamy kulturę amerykańską za światowe źródło treści, nasze ideały stanowią w rzeczywistości niezwykle rzadką dynamikę, niespotykaną w żadnym innym społeczeństwie. Oferujemy schronienie kruchej iskierce wolnej myśli w ponurym świecie globalistycznego ucisku. Musimy ją chronić za wszelką cenę.

Przez lata słyszałem wiele argumentów ignorantów-liberałów o wielkich postępowych osiągnięciach europejskiego eksperymentu i jego scentralizowanego systemu. Często słyszałem, o ile bezpieczniejsze są Kanada i Australia. O tym, że w Wielkiej Brytanii prawie nie ma przestępstw z użyciem broni palnej i jak dobrze socjalizm działa w Norwegii i Szwecji.

Lewicowcy w USA od dawna przyjmują to przesłanie jak ewangelię, powtarzając nam od pokoleń, że MUSIMY dołączyć do reszty zachodniej cywilizacji, poświęcając pewne wolności dla przyszłych pokoleń. Musimy stać się bardziej podobni do naszych sojuszników w bardziej „cywilizowanych” i liberalnych krajach, inaczej zostaniemy w tyle i nazwani „hańbą”.

W rzeczywistości postępowi przywódcy porzucili zachodnią cywilizację na rzecz elitarnego „Wielkiego Resetu”. Sytuacja polityczna w Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii uległa znacznemu pogorszeniu. Pędzą z pełną prędkością w kierunku technokracji i komunizmu, porzucając wszelkie pozory „demokratycznej” formy rządu. Maska opada, odsłaniając orwellowskiego „Wielkiego Brata”.

Europa jest teraz szambem trzeciego świata

Cywilizacja zachodnia od wieków przynosi korzyści ludzkości, a jedynymi ludźmi, którzy temu zaprzeczają, są ci, którzy nie znają historii i odmawiają uczciwego spojrzenia na to, co dzieje się obecnie w UE.

Jeśli naprawdę zagłębisz się w historię społeczeństw Trzeciego Świata, przekonasz się, że życie w tych środowiskach jest brutalne, bezlitosne i pozbawione wolności. Większość konfliktów rozwiązywana jest przemocą, często sięgającą granic barbarzyństwa.

Żaden „przebudzony” liberał nie miałby szans żyć w dzisiejszych społeczeństwach. Byliby wyśmiewani za swoje żądania „sprawiedliwości” i mordowani za swój aktywizm. A jednak lewicowcy agresywnie opowiadają się za otwartymi granicami, aby imigranci z Trzeciego Świata mogli imigrować.

Ważne jest, aby zrozumieć, że multikulturalizm to ideologia używana jako broń. Nie chodzi o współistnienie, rynki pracy ani spadek populacji, ale o wykorzenienie kultury zachodniej. Celem globalistów jest destabilizacja więzi Zachodu, osłabienie naszych wspólnych wartości kulturowych i maksymalne osłabienie nas.

Liczą na wykorzystanie migrantów jako egzekutorów. To klasyczna strategia wielu reżimów tyrańskich, które wolą rekrutować zagranicznych najemników, by kontrolować zbuntowane chłopstwo. Migranci z Trzeciego Świata tworzą atmosferę przestępczości i rozkładu, która – zdaniem globalistów – doprowadzi rdzennych Europejczyków do uległości i apatii.

Jeśli boisz się wyjść na ulice swojego kraju, to znaczy, że kraj ten już do ciebie nie należy.

Sojusz Muzułmańsko-Lewicowy

To nie przypadek, że UE importuje migrantów głównie ze społeczeństw islamskich: nie mają oni zamiaru się integrować i otwarcie chwalą się, że przybywają do Europy, by grabić i podbijać. Kiedy te grupy przybywają na Zachód, przynoszą ze sobą filozofię wyzysku – ich zasady religijne dotyczą tylko wierzących; niewierzący są łatwym celem i mogą być bezkarnie atakowani.

Można się zastanawiać, jak w ogóle możliwy jest sojusz między lewicowcami a muzułmanami. Wydają się oni diametralnie sprzeczni w niemal każdej kwestii. Ale zastanówmy się, co ich łączy: równoległa nienawiść do cywilizacji zachodniej i pragnienie jej zniszczenia. Muzułmanie uważają ateistycznych postępowców za odrażających, ale jednocześnie postrzegają ich jako użyteczny środek do otwarcia bram dla narodów, w których dominuje chrześcijaństwo. Lewicowcy, którzy są zazwyczaj słabi i niezdolni do wywierania fizycznej siły, postrzegają muzułmanów jako pilnie potrzebnych najemników.

https://www.youtube-nocookie.com/embed/PmlI4ICp-OI?rel=0&autoplay=0&showinfo=0&enablejsapi=0

Ta zależność jest widoczna w Wielkiej Brytanii, gdzie muzułmańskie gangi mogą bezkarnie włóczyć się po ulicach z nożami i maczetami, podczas gdy brytyjscy patrioci są stale cenzurowani i zastraszani przez rząd. Nie jest tajemnicą, że socjaliści u steru władzy w Wielkiej Brytanii chcą wyeliminować zagrożenie patriotyczne i postrzegają muzułmańskich migrantów jako skuteczny środek do osiągnięcia tego celu. Kiedy patrioci stawiają opór, są po prostu nazywani „rasistami” i wrzucani do więzienia. Rząd i migranci działają razem jak zespół.

Wśród brytyjskich konserwatystów (prawdziwych konserwatystów, a nie partyjnych) narasta sprzeciw, by odwrócić bieg wydarzeń, ale mam co do tego wątpliwości. Demonstracje zapewniają widoczność, ale niekoniecznie zmianę. Przeprowadzenie reform niezbędnych do uratowania Wielkiej Brytanii może wymagać wojny domowej.

Kanada wyciąga rękę do Belzebuba

Mój związek z scentralizowanymi instytucjami religijnymi jest skomplikowany, ale głęboko wierzę, że podstawowe elementy chrześcijaństwa to ideały, które najlepiej odzwierciedlają świat Zachodu — nasze wartości ciężkiej pracy, merytokracji, niezależności, samodoskonalenia, wolności, dobroczynności i moralności mają swoje korzenie w tradycji chrześcijańskiej.

Cywilizacja zachodnia nie może istnieć bez fundamentów doktryny chrześcijańskiej. Jeśli te fundamenty zostaną zburzone, Zachód się załamie. Umiarkowani liberałowie nie są w stanie utrzymać Zachodu; ich wizja jest powierzchowna i bezduszna.

Jedną z rzeczy, która coraz bardziej zbliża mnie do chrześcijaństwa, jest fakt, że lewacy i globaliści tak bardzo pragną je zniszczyć. Kiedyś myślałem, że globalistom zależy przede wszystkim na ograniczaniu wolności osobistej, ale po 20 latach obserwacji ich programów i propagandy stało się dla mnie jasne, że wolność jest kwestią drugorzędną. Zamiast tego globaliści są niezwykle skupieni na tworzeniu świata, w którym chrześcijanie nie mogą istnieć, jednocześnie trzymając się z dala od wszelkich innych religii i ideologii.

Sugeruje to, że chrześcijaństwo stanowi dla nich szczególne zagrożenie. Na przykład, w zeszłym tygodniu amerykański piosenkarz chrześcijański Sean Feucht miał dać mały koncert w Montrealu, ale jego pozwolenie na to wydarzenie zostało cofnięte przez władze miasta. Uzasadniali to, argumentując, że chcieli uniemożliwić koncert, ponieważ jego treść „jest sprzeczna z wartościami inkluzywności, solidarności i szacunku propagowanymi w Montrealu”.

To był tylko jeden z sześciu chrześcijańskich programów, którym kanadyjscy politycy próbowali zapobiec. Oskarżyli Feuchta o podżeganie do „nienawiści”, a kanadyjski rząd podejmuje kroki w celu usunięcia wyjątków religijnych z obowiązujących przepisów dotyczących mowy nienawiści. Taki był cel przepisów o nienawiści od samego początku. Żaden urzędnik w Kanadzie nie próbuje zakazać wydarzeń muzułmańskich; chrześcijanie są cenzurowani.

Feucht zdecydował się zorganizować koncert w lokalnym kościele, co wywołało serię dziwacznych incydentów. Lokalna policja próbowała zakłócić koncert, żądając od Feutcha okazania zezwolenia, którego – jak wiedzieli – nie posiadał. Aktywiści Antifa i LGBT pojawili się, by nękać uczestników koncertu, a jeden z nich wrzucił do kościoła bomby dymne. Następnie zagrozili piosenkarzowi grzywną i aresztowaniem. Media zaatakowały go za brak zezwolenia, co skłoniło go do stwierdzenia: „Nie potrzebujesz zezwolenia, żeby śpiewać w kościele”.

Kościół został później ukarany grzywną w wysokości 2500 dolarów za zorganizowanie tego wydarzenia.

https://www.youtube-nocookie.com/embed/_c5haNnwk5A?rel=0&autoplay=0&showinfo=0&enablejsapi=0

Weźmy pod uwagę, że rząd Kanady zalał kraj falą muzułmańskich migrantów w ciągu ostatniej dekady, przyznając im pełną swobodę w kierowaniu własnymi społecznościami. Rząd nie podjął żadnych działań w celu ograniczenia anty-LGBT-owskiej retoryki ze strony osób posługujących się językiem islamskim.

Kanada szybko pogrąża się w autorytaryzmie, z drakońskimi przepisami cenzury i indoktrynacją „przebudzonych”. Rząd Carneya wprowadza obecnie masowy zakaz posiadania broni, nagle zakazując ponad 300 modeli broni palnej. Konserwatywni Kanadyjczycy w prowincjach takich jak Alberta uważają, że rząd Carneya próbuje ich rozbroić, aby zapobiec secesji, która w obecnych warunkach jest realną możliwością. Nasi konserwatywni bracia na Północy mają przed sobą trudną drogę.

Dzięki zmianom w prawie kanadyjskim, USA będą jedynym krajem na Zachodzie, w którym powszechne będzie posiadanie broni przez cywilów, nie wspominając już o tym, że będą to jedyne kraje, w których nadal obowiązują uzasadnione prawa do wolności słowa.

Ameryka w poszukiwaniu siebie na progu „Wielkiego Resetu”

Stopniowo większość zachodniego świata pogrąża się w dystopijnej beznadziei. Australia jest obecnie jedynym regionem, który nie grzebie swojej ludności pod naporem wrogich migrantów, ale obowiązują tam te same prawa regulujące mowę i myśli. Stany Zjednoczone są jedynym krajem, który próbuje zmienić kurs, ale nasza autorefleksja, szczerze mówiąc, postępuje zbyt wolno.

Porażka doktryny „przebudzenia” w USA z pewnością przynosi ulgę. Najwyraźniej większość Amerykanów ma już dość dekonstrukcjonizmu i liberalnego szaleństwa. Większość ludzi nienawidzi lewicowców i nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Jednak wśród populistów istnieje głęboki podział – od konserwatystów, przez libertarian, po umiarkowanych. Poza odrzuceniem „przebudzenia” nic nas nie łączy i to jest problem.

Miłość do wolności nie wystarczy. Wspólny wróg nie wystarczy. Aby społeczeństwo przetrwało i prosperowało, potrzeba czegoś więcej. Musi istnieć wyższy cel.

Tymczasem wciąż musimy zmagać się z milionami nielegalnych imigrantów, a także z małą armią obłąkanych, „przebudzonych” bojowników, którzy włóczą się po ulicach, podczas gdy powinni być zamknięci w wyścielanych celach. Wola podjęcia niezbędnych środków jest ograniczona przez niechęć wielu ludzi do zaakceptowania faktu, że jesteśmy osamotnieni i toczymy wojnę.

W UE, Wielkiej Brytanii, Australii i Kanadzie miliony patriotów chcą dołączyć do walki. Musimy poczekać i zobaczyć, czy ich obywatelskie nieposłuszeństwo przyniesie owoce. Wierzę, że czekają, aż zrobimy pierwszy krok. Mają nadzieję, że wywołamy większy bunt przeciwko globalizmowi. Aby to zrobić, musimy najpierw uporządkować własne podwórko i na nowo odkryć jednoczące ideały, które sprawiają, że Zachód jest miejscem, o które warto walczyć.

Bon Żur-ek!

Bon Żur-ek!

Stanisław Michalkiewicz 7 sierpnia 2025 http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=5873

Przenoszona ciąża”. Tak została nazwana głęboka rekonstrukcja rządu obywatela Tuska Donalda. Wprawdzie liczba ministrów nieznacznie się zmniejszyła, bo utworzone zostały dwa super-ministerstwa – jedno pod kierownictwem pana ministra Domańskiego, które ma zajmować się nie tylko finansami, ale w ogóle – całą gospodarką, co jest o tyle dziwne, że jednocześnie zostało utworzone drugie super-ministerstwo – Ministerstwo Energetyki – pod kierownictwem pana Miłosza Motyki, Wunderkinda z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Ta sytuacja przypomina program kabaretu „Hybrydy” z końca lat 60-tych, kiedy to młodziutki wtedy Jan Pietrzak zastanawiał się, co to jest kultura. W swoich rozważaniach wyszedł od nazwy stosownego resortu w ówczesnym rządzie, czyli Ministerstwa Kultury i Sztuki. Wyciągnął z tego jedynie słuszny wniosek, że kultura to coś zupełnie innego niż sztuka – bo czy w przeciwnym razie resort miałby taką nazwę? Ale nie był to koniec rozważań, bo przecież w Warszawie, w samym środku miasta, stoi Pałac Kultury i Nauki, imienia Józefa Stalina. Z nazwy tego Pałacu wynika niezbicie, że kultura to coś innego, niż nauka, to chyba jasne? Poza tym na rynku czasopism zatwierdzonych przez Partię i Rząd do czytania, były periodyki np. pod tytułem „Kultura i Społeczeństwo” – co wyraźnie wskazywało, że społeczeństwo to też nie to samo, co kultura, a być może – że związek społeczeństwa z kulturą może być luźniejszy, niż mogłoby się to na pierwszy rzut oka wydawać. Innym periodykiem była „Kultura i Życie” – z czego można było wyprowadzić niepokojący wniosek, że w państwie socjalistycznym kultura i życie to całkiem różne zjawiska, a nawet – że kultura nie musi mieć wiele, albo nawet nic zgoła wspólnego z życiem. Istniał atoli wtedy w Warszawie przy ul. Foksal Dom Kultury Radzieckiej, a oprócz niego w wielu miejscowościach działały też Domy Kultury.

W tej sytuacji Jan Pietrzak wyciągnął jedynie słuszny wniosek, że kultura to są jakieś osobliwe czynności, uprawiane w domach kultury i Domu Kultury Radzieckiej w Warszawie, które nie mają nic wspólnego ani ze sztuką, ani z nauką, ani ze społeczeństwem, ani nawet z życiem – cokolwiek by to miało znaczyć.

Wygląda na to, że w rządzie, jaki pojawił się w naszym nieszczęśliwym kraju po głębokiej rekonstrukcji, może być podobnie tym bardziej, że nazwa nowego superresortu z panem Domańskim na czele brzmi: Ministerstwo Gospodarki i Finansów. Nieomylny to znak, że w naszym nieszczęśliwym kraju gospodarka i finanse to dwie zupełnie różne sprawy. Coś może być na rzeczy, bo jeśli wierzyć rozmaitym deklaracjom rządowym, bezmyślnie powtarzanym przez niezależne media głównego nurtu, to gospodarka polska jest przedmiotem zazdrości innych krajów.

Co prawda jeszcze nie osiągnęła ona takiego poziomu, jak za panowania Edwarda Gierka, kiedy to Polska była „dziesiątą potęgą gospodarczą świata” – oczywiście dopóty, dopóki wszystko się nie skawaliło i w sklepach królowała odtąd na półkach musztarda i ocet. Jednocześnie – jak powiedziałby Kukuniek – dług publiczny Polski powiększa się się o miliard złotych na dobę, co oznacza, że rozziew między gospodarką i finansami jest większy, niż kompetencje pana ministra Domańskiego, który został przez obywatela Tuska Donalda wzięty chyba do firmowania zjawiska, określanego przez naszych niemieckich sojuszników, jako „Polnische Wirtschaft”.

Cóż robić; taki los wypadł nam, odkąd nasz naród, wysłuchawszy w czerwcu 2003 roku zachęty ze strony obywatela Kaczyńskiego Jarosława i obywatela Tuska Donalda, lekkomyślnie poparł Anschluss do Unii Europejskiej, uwierzywszy zapewnieniom, że Unia sypnie złotem i znowu będzie, jak za Gierka. Tymczasem wygląda na to, że chyba nie będzie, to znaczy – oczywiście będzie – ale w tej fazie, kiedy wszystko się już skawaliło. Najlepszą tego ilustracją jest deklaracja obywatela Tuska Donalda, że nie będzie podniesienia kwoty wolnej od podatku dochodowego do 60 tys. złotych, bo rząd musi wydawać 5 procent Produktu Krajowego Brutto na zbrojenia, nie tyle naszej niezwyciężonej armii, bo ta pokona każdego wroga siłą ducha, podobnie jak niezwyciężona armia francuska – co expressis verbis wyraził tamtejszy prezydent Macron w przemówieniu wygłoszonym 13 lipca – co na uzbrojenie po zęby Bundeswehry, która dzięki temu może już wkrótce osiągnąć gotowość do powtórzenia planu „Barbarossa” – no bo po cóż by się miała w przeciwnym razie tak intensywnie zbroić na koszt całej Europy? Z punktu widzenia Naszego Najważniejszego Sojusznika to może być nawet sprytne, bo wtedy USA będą mogły znowu zawrzeć sojusz z Rosją, żeby życzliwie usposobić ją do Ameryki w momencie, gdy dojdzie do ostatecznego rozwiązywania kwestii chińskiej.

W tej sytuacji jedynym konkretnym rezultatem głębokiej rekonstrukcji rządu obywatela Tuska Donalda może być kontynuowanie „dziwnej wojny” z PiS-em. Dziwnej – bo w tej wojnie, podobnie jak podczas „drole de guerre” w 1939 roku ofiar w zasadzie nie było, podobnie jak i teraz – oczywiście z wyjątkiem pana Roberta Bąkiewicza, najwyraźniej uznanego za wroga publicznego numer 1 z powodu przewodzenia złowrogiemu Ruchowi Obrony Granic. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że obywatel Tusk Donald dostał z Berlina iskrówkę treści następującej: wiecie, rozumiecie, Tusk. Rozprawcie wy mi się z tym całym Bąkiewiczem, bo inaczej z wami będzie brzydka sprawa.

Toteż niezawiśli sędziowie, którym polecono wykonanie tego rozkazu, wpadli na pomysł, że najlepszym sposobem spacyfikowania Roberta Bąkiewicza będzie zmuszenie go do wzięcia na utrzymanie pani Katarzyny Augustynek, używającej pseudonimu operacyjnego „Babcia Kasia”. To wszystko odbyło się jeszcze za ancien regime`u, czyli za rządów obywatela Bodnara Adama z czarnym podniebieniem, ale teraz, kiedy kierownictwo Ministerstwem Sprawiedliwości objął były sędzia, obywatel Żurek Waldemar, może być tylko gorzej. Jak bowiem wiadomo, gdy partia mówi, że da – to mówi – ale jak partia mówi, że weźmie wszystkich za twarz – to weźmie. Obywatel Żurek Waldemar na „bonjour”, czyli Bon-Żur na razie „zawiesił” 46 prezesów niezawisłych sądów, a co z nimi się stanie później – tego się dowiemy, kiedy już niemiecka BND podejmie stosowne decyzje. Wynika to z deklaracji obywatela Tuska Donalda, że dla ministra Żurka to „dopiero rozgrzewka” Co będzie, jak już się rozgrzeje? Nie ma rady; chyba będzie musiał wszystkich prawie 5 tysięcy niezawisłych sędziów mianowanych wbrew starym kiejkutom przez prezydenta Dudę Andrzeja, wpakować do chwilowo nieczynnych obozów koncentracyjnych, razem z Grzegorzem Braunem, który prędzej czy później będzie musiał jednak zostać zagazowany nie tyle na ołtarzu praworządności, co w komorze gazowej w chwilowo nieczynnym obozie koncentracyjnym na Majdanku.

Stanisław Michalkiewicz

Trump, Epstein i trupy w szafie

Epstein. Człowiek, który nie umiera nigdy

7.08.2025 Marek Bober https://nczas.info/2025/08/07/epstein-czlowiek-ktory-nie-umiera-nigdy/

Jeffrey Epstein.
Jeffrey Epstein. / foto: domena publiczna (kolaż)

Donald Trump nie lubi przegrywać i przyznawać się do porażki. Być może jeszcze nie przegrał, ale na pewno musiał ustąpić. I to ugiął się nie tyle przed demokratami, którzy nagle poczuli krew, lecz przede wszystkim przed własnymi zwolennikami, głównie najtwardszymi, tymi z MAGA, czyli nieformalnego ruchu Make America Great Again. A wszystko za sprawą “nieboszczyka” Jeffrey’a Epsteina.

Kiedy Trump opanował krytykę części swoich zwolenników po bombardowaniach w Iranie, potężne uderzenie przyszło niespodziewanie. Prezydent musi bowiem mierzyć się z konsekwencjami informacji FBI i Departamentu Sprawiedliwości, która obaliła kilka „teorii spiskowych” na temat skazanego zboczeńca Epsteina.

Informacja ma skutki

Obie instytucje opublikowały bowiem suchą informację, w której stwierdzono, że przyczyną śmierci Epsteina w celi więziennej w 2019 r. było samobójstwo i że nie ma dowodów na istnienie „listy klientów” prowadzonej przez pedofila.

To rozwścieczyło sporą grupę członków MAGA, którzy od lat forsują „teorie spiskowe” na temat śmierci Epsteina i twierdzą, że na „liście klientów” są prominentni demokraci. Większość krytyki została skierowana przeciwko prokurator generalnej Pam Bondi, a w centrum uwagi znaleźli się także szef FBI Kash Patel i jego zastępca Dan Bongino. Kiedyś Bondi mówiła, że na jej biurku leży „lista Epsteina”, a obecni szefowie FBI przed objęciem stanowisk domagali się pełnego ujawnienia wszystkich dokumentów.

Epstein, oskarżony o kierowanie operacją handlu ludźmi w celach seksualnych z udziałem nieletnich dziewcząt, obracał się w kręgach wpływowych osób, wśród których byli m.in. Trump, były prezydent Bill Clinton, brytyjski książę Andrzej i wielu celebrytów i ludzi bogatych. Jego wspólniczka Ghislaine Maxwell została skazana za handel ludźmi w celach seksualnych na 20 lat więzienia.

Cała sytuacja musiała mieć następstwa. Na przykład Tucker Carlson, była gwiazda telewizji Fox News, wezwał opinię publiczną do zadawania pytań dotyczących Epsteina, „których nikt nigdy nie próbował zadać”. „Prawdziwe pytanie brzmi: dlaczego to robił, w czyim imieniu i skąd pochodziły na to pieniądze? – zastanawiał się. – Jak to możliwe, że facet, który pod koniec lat 70. był nauczycielem matematyki w Dalton School bez dyplomu, stał się właścicielem wielu samolotów, prywatnej wyspy i największego domu mieszkalnego na Manhattanie? Skąd wzięły się na to pieniądze?

I nikt nigdy nie dotarł do sedna sprawy, bo nikt nawet nie próbował. Co więcej, dla każdego, kto śledził wydarzenia, jest oczywiste, że ten facet miał bezpośrednie powiązania z zagranicznym rządem”.
Carson mówił też, aby nie bać się pytań, czy pedofil był agentem Mosadu i czy to miało wpływ na jego późniejsze życie.

Chcieli ujawnić

Trump bronił swoich podwładnych i początkowo bagatelizował zamieszanie. „Osiągnąłem w ciągu 6 miesięcy większy sukces niż prawdopodobnie jakikolwiek inny prezydent w historii naszego kraju, a wszyscy ci ludzie, pod silną presją fake newsów i spragnionych sukcesu demokratów chcą tylko mówić o oszustwie Jeffrey’a Epsteina – mówił. – Niektórzy głupi republikanie i nierozsądni republikanie wpadają w sidła i próbują wykonywać robotę demokratów”.

Rzecz jedynie w tym, że jak się obiecało ujawnić wszystko, to należało to zrobić. Decyzję o odtajnieniu może podjąć wyłącznie sąd, ale ani Departament Sprawiedliwości, ani FBI o to nie wystąpiły. Mało tego, zaprezentowano nagranie z monitoringu, aby poprzeć swoje stanowisko, że Epstein popełnił samobójstwo w nowojorskim więzieniu. Niemal 11-godzinne wideo zostało nagrane przed celą więzienną Epsteina w ostatnich godzinach jego życia, gdy oczekiwał na proces. Jednak po opublikowaniu nagrania pojawiło się więcej sceptycyzmu co do znacznika czasu, który najwyraźniej przeskakuje o minutę do przodu o północy. Skok jest zauważalny zarówno w oryginalnym nagraniu, jak i w ulepszonej wersji FBI. To wzbudziło kolejne domysły.

Sam Trump w trakcie kampanii wyborczej mówił, że jeśli zostanie wybrany, ujawni rządowe dokumenty dotyczące Epsteina. Prokurator Bondi w lutym mówiła, że ma „listę klientów” na biurku. Teraz jednak upiera się, że ona nie istnieje.

W 2021 roku obecny wiceprezydent JD Vance oskarżył rząd o ukrywanie „listy klientów”, wytykając dziennikarzom, by „wstydzili się” za to, że nie zadają pytań. A teraz Biały Dom zaprzecza istnieniu tej listy.

Dyrektor FBI Kash Patel w 2023 roku stanowczo domagał się ujawnienia akt miliardera. „Załóżcie spodnie dla dorosłych i dajcie nam znać, kim są pedofile” – powiedział wówczas. Ale teraz, jak twierdzi, „teorie spiskowe po prostu nie są prawdą, nigdy nią nie były”.

Wielu zwolenników prezydenta uważa, że dokumenty, w tym rzekoma „lista klientów”, to konieczność potrzebna do ujawnienia znacznie szerszego przestępczego procederu handlu ludźmi w celach seksualnych i pedofilii, prowadzonego przez „elity światowych elit”, a chronionych przez rząd.

Nie brakuje głosów, że Epstein nie popełnił samobójstwa, co jest oficjalną przyczyną jego śmierci, ale został zabity, aby zapewnić jego milczenie na zawsze.

Trzeba wyjaśnić

Nic dziwnego, że mamy podział w Partii Republikańskiej, jak i wśród elektoratu Trumpa. Korzystają na tym demokraci, którzy – mając cztery lata prezydentury Joe Bidena – nic w tej materii nie zrobili. Niektórzy domagali się wszczęcia śledztwa przez specjalnego prokuratora, inni – w tym prezydent – twierdzili, że partia powinna przejść do porządku dziennego. „Ameryka zasługuje na prawdę o Jeffrey’u Epsteinie i bogatych, wpływowych elitach z jego otoczenia – powiedziała sojuszniczka Trumpa, kongreswoman Marjorie Taylor Greene (republikanka z Georgii). – Granica jest postawiona wobec każdego, kto znęca się nad dziećmi i bezbronnymi, niewinnymi ludźmi.

Z kolei były doradca Białego Domu i wpływowy komentator Steve Bannon ostrzegł, że niezadowolenie opinii publicznej może zagrozić republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów. „Stracicie 10 procent ruchu MAGA. Jeśli stracimy 10 procent ruchu MAGA teraz, to stracimy 40 miejsc w 2026 roku – powiedział. – Stracimy prezydenta”.

Odezwał się skonfliktowany z prezydentem Elon Musk, który już miesiąc temu po raz pierwszy zasiał ziarno najnowszej kontrowersji, kiedy zarzucił, że nazwisko Trumpa figuruje w aktach Epsteina i powiedział: „To jest prawdziwy powód, dla którego nie zostały one upublicznione”. Biały Dom stanowczo odrzucił to twierdzenie.

„Ponad 1000 potwierdzonych młodych ofiar to szokująco duża i tragiczna liczba! Aby rząd mógł potwierdzić, że dziewczyny padły ofiarą, musiałby podać nazwiska lub przynajmniej opisać, kto je zgwałcił – odpowiedział Musk. – To oznaczałoby, że rząd MUSI mieć listę gwałcicieli, czyli »listę klientów Epsteina« w swoim posiadaniu!”.

Dziennikarka Megyn Kelly kiedyś w Fox News powiedziała, że źródła potwierdziły jej, iż Epstein nie popełnił samobójstwa, ale był celem ataku, pracując jako „agent” rządu Izraela.

Konserwatywna komentatorka Candace Owens oświadczyła z kolei, że Trump uważa, iż jego „baza wyborcza jest głupia”, ale to „ludzie wokół niego” uważają go za „głupiego”. Owens oskarżyła Trumpa o „zmanipulowanie opinii publicznej”.

– „Skandal Epsteina to z pewnością śmiertelne stadium ruchu MAGA Trumpa – dodała. – Nie ma co do tego wątpliwości”.

Ruch prezydenta

Ostatecznie pod naciskiem Trump nakazał prokurator Bondi ujawnienie istotnych zeznań ławy przysięgłych. Oświadczenie to pojawiło się również kilka godzin po tym, jak „The Wall Street Journal” opublikował artykuł szczegółowo opisujący rzekomy list, który Trump miał napisać do Epsteina z okazji jego 50. urodzin w 2003 roku. List, którego autorstwa Trump zaprzeczył, zawierał kilka linijek tekstu „obramowanych konturem nagiej kobiety”. List kończył się słowami: „Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin – i oby każdy dzień był kolejną cudowną tajemnicą”.

Prezydent zapowiedział, że pozwie gazetę o 10 miliardów dolarów odszkodowania. Co ciekawe, wpływowe osobistości ze świata MAGA, które naciskały na administrację, aby ujawniła więcej dokumentów związanych ze sprawą pedofila, stanęły w tym przypadku w obronie prezydenta. Wśród nich byli Musk i Bannon.

Ale prezydent powiedział też, że nawet jeśli jego administracja upubliczni wszystkie zeznania ławy przysięgłych, nie wystarczy to, by usatysfakcjonować krytyków. „Zwróciłem się do Departamentu Sprawiedliwości o upublicznienie wszystkich zeznań ławy przysięgłych dotyczących Jeffrey’a Epsteina, z zastrzeżeniem jedynie zgody sądu. Mając to na uwadze, nawet jeśli sąd wyrazi pełną i niezachwianą zgodę, nic nie będzie wystarczająco dobre dla wichrzycieli i radykalnych lewicowych szaleńców, którzy wystąpili z tym wnioskiem – oznajmił. – Zawsze będzie więcej, więcej, więcej. MAGA!”.

Co dalej?

Strategia Trumpa przeczy wieloletnim spekulacjom „radykalnej prawicy”, że z szafy Epsteina wkrótce wyjdą kolejne trupy. Pozostaje pytanie, czy jego odwołanie się do lojalności partyjnej i osobistej wystarczy, by uciszyć burzę. Ton Trumpa w sprawie Epsteina zmienił się w ostatnich dniach z lekkiego poirytowania na jawne zdenerwowanie. Niektórzy, w tym założyciel Turning Point USA Charlie Kirk, stwierdzili, że zaufają słowom z Białego Domu, podczas gdy inni, tacy jak Steve Bannon, twierdzą nadal, że gest ten może kosztować republikanów wybory.

Trump oświadczył jednak, że nie pozwoli, aby zewnętrzne naciski podzieliły członków gabinetu: „Jesteśmy w jednej drużynie, MAGA, i nie podoba mi się to, co się dzieje. Mamy IDEALNĄ administrację, MÓWI O NIEJ ŚWIAT, a »egoiści« próbują ją zniszczyć, a wszystko przez człowieka, który nigdy nie umiera, Jeffrey’a Epsteina”.

Wybory uzupełniające są jednak jeszcze odległe, a krajowi stratedzy Partii Republikańskiej na razie w dużej mierze odrzucają możliwość, że akta denata będą miały w tym istotny udział.

W trakcie swojej kariery politycznej Trump mierzył się z politycznymi i osobistymi kontrowersjami, które trafiały na pierwsze strony gazet. W każdym przypadku udowodnił, że cieszy się niesłabnącą popularnością wśród swoich zwolenników i był w stanie przetrwać praktycznie każdy cykl medialny. Jak będzie tym razem, dowiemy się niebawem.

Żołnierz Izraela ujawnia: “Przed atakiem Hamasu kazano nam zawiesić wszystkie patrole”

Żołnierz IDF ujawnia: “Przed atakiem Hamasu kazano nam zawiesić wszystkie patrole”

Data: 2 agosto 2025 Uczta Baltazara babylonianempire/zolnierz-idf-ujawnia-przed-atakiem-hamasu-kazano-nam-zawiesic-wszystkie-patrole

Podczas przesłuchania w Knesecie, żołnierz armii izraelskiej – Shalom Sheetrit opowiedział, że on i jego koledzy, stacjonujący na placówce wojskowej w pobliżu Strefy Gazy, rankiem 7 października otrzymali niespodziewany rozkaz: “7 października otrzymaliśmy rozkaz od dowódców Brygady Golani, aby zawiesić wszystkie patrole wzdłuż granicy Strefy Gazy od 5.20 do 9 rano.”

Żołnierz poinformował, że w noc poprzedzającą atak znajdował się wraz z dwoma innymi żołnierzami w batalionowej stacji radiowej w placówce Pega, niedaleko kibucu Be’eri. To właśnie tam, o świcie, nadeszła wiadomość, która była dość niezwykła: „O 5:20 rano nagle nadeszła dziwna wiadomość od dowódcy mojego batalionu, a to, co powiedział w rozmowie, brzmi mniej więcej tak: ‘Nie wiem dlaczego, ale wydano rozkaz zabraniający patrolowania ogrodzenia do dziewiątej rano’”.

Według Sheetrita, patrole wzdłuż ogrodzenia były codzienną czynnością dla batalionu operacyjnego, którego był częścią. Ale właśnie tego dnia, w tym wyjątkowym oknie czasowym, Hamas zaatakował. Najpierw uderzył w placówkę Pega, a następnie w kibuc Be’eri. Zapytany przez członków Knesetu, dlaczego wielu żołnierzy wciąż spało, gdy rozpoczął się atak, Sheetrit przyznał: „Nie wiem, jak odpowiedzieć ma to pytanie”.

INFO: https://www.ilgiornaleditalia.it/video/esteri/724197/gaza-soldato-idf-shalom-sheetrit-rivela-prima-dellattacco-di-hamas-ci-hanno-ordinato-di-sospendere-tutti-i-pattugliamenti-video.html https://www.inn.co.il/news/643371

Niedziela: Biłgoraj, Warszawa – comiesięczne Msze Święte za Ojczyznę i Pokutne Marsze Różańcowe

10.08.25 Biłgoraj, Warszawa – comiesięczne Msze Święte za Ojczyznę i Pokutne Marsze Różańcowe

06/08/2025przez antyk2013

Z Maryją Królową Polski modlić się będziemy o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu

BIŁGORAJ – w każdą drugą niedzielę miesiąca w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny o godz. 18.00 Msza Święta za Ojczyznę i Pokutny Marsz Różańcowy!

=========================================

WARSZAWA – zapraszamy na comiesięczny Pokutny Marsz Różańcowy, który już od 9 lat odbywa się w stolicy. Rozpoczynamy Mszą Świętą o godz. 8.00 w kościele św. Andrzeja Apostoła i św. Brata Alberta na pl. Teatralnym 20, po niej udajemy się ulicami Warszawy pod Sejm RP.

Zgodnie ze słowami Najświętszej Dziewicy Maryi (zawartych we wszystkich uznanych objawieniach) modlitwa na Różańcu Świętym jest ostatnim ratunkiem dla świata. To jest FAKT – władze tego świata, odrzucają Boga a na Jego miejsce intronizują zachcianki człowieka (lub w najlepszym wypadku sentymentalnie celebrują humanizm).

Trasa naszego comiesięcznego Pokutnego Marszu Różańcowego w Warszawie:  Po drodze z placu Teatralnego idziemy ogarniając modlitwą Różańca Świętego ważne instytucje i ministerstwa położone przy Krakowskim Przedmieściu, modlimy się za Prezydenta RP pod jego siedzibą, skręcamy w  ul. Świętokrzyską by modlić się pod Ministerstwem Finansów, później przy pl. Powstańców Warszawskich 7 dochodzimy do budynku TVP, gdzie mieszczą się główne studia informacyjne telewizji publicznej (przez dziesięciolecia komunizmu i liberalizmu siejących nienawiść oraz kłamstwa). Modlić się będziemy o konieczne zmiany w mediach i nawrócenie środowisk dziennikarskich. Kierujemy się później w stronę placu Trzech Krzyży i na ul. Wiejską aby ogarnąć modlitwą władze ustawodawcze naszego Kraju. Zakończenie Pokutnego Marszu Różańcowego będzie pod Sejmem i Senatem RP (wcześniej podejdziemy pod ambasadę Kanady, gdzie Panu Bogu i Jego Matce zawierzać będziemy Mary Wagner, która toczy samotny bój o przestrzeganie prawa Bożego w Kanadzie).

Będziemy się modlić o ustanie kłamliwych ataków na nasz Kościół i Ojczyznę, o nawrócenie nieprzyjaciół i pojednanie ludzi, narodów i państw na fundamencie prawdy, aby wobec ofiar zbrodni i ludobójstwa nastąpiło sprawiedliwe zadośćuczynienie za zło jakiego doświadczyli od prześladowców. Będziemy modlić się także o to by dla wszystkich narodów, dawniej i dziś zamieszkujących ziemie Rzeczypospolitej i Europę Środkowo Wschodnią, Jezus Chrystus był  j e d y n ą  Drogą, Prawdą i Życiem, o to też by na ziemiach nasączonych krwią ofiarną poprzednich pokoleń umocniona została święta wiara katolicka, poza którą nie ma zbawienia, by porzucone zostały błędne wyznania i religie wiodące na bezdroża nienawiści

NIE RÓB NIC: Recenzja Wielkiej Farmacji, która nie chce, żebyś wiedział

NIE RÓB NIC: Recenzja Wielkiej Farmacji, która nie chce, żebyś wiedział

[Ten artykuł jest w takim formacie, że źle się kopiuje. StąD te poniższe niechlujności. Radzę więc od razu przejść do oryginału: https://world-scam.com/Pages/Pl/DO%20NOTHING.pdf

Tam też liczne obrazki, których nie mam sił kopiować. Ale cała TREŚĆ JEST PONIŻEJ, DLA BARDZIEJ LENIWYCH. M. Dakowski]

=================================================================
Jak największa porażka współczesnej medycyny stała się największą szansą
ludzkości

Sayer Ji 30 lipca 2025 r.

Jest taki stary dowcip ze szkół medycznych, który brzmi mniej więcej tak: „Dobra opieka
medyczna to nierobienie niczego, o ile to możliwe”. Samuel Shem napisał te słowa w swojej
satyrycznej powieści „Dom Boży” w 1978 roku, mając je za czarny humor na temat wypalenia zawodowego lekarzy i absurdów kształcenia medycznego.

A co, jeśli to wcale nie był żart? A co, jeśli to była przepowiednia?
W chwili, gdy piszę te słowa w 2025 roku, amerykański system opieki zdrowotnej pochłania 4,8 biliona dolarów rocznie¹ – więcej niż cały PKB Niemiec. Mamy więcej specjalistów, więcej leków, więcej procedur i bardziej zaawansowaną technologię obrazowania niż kiedykolwiek wcześniej w historii ludzkości. A jednak, według niemal wszystkich miarodajnych wskaźników, jesteśmy schorowani bardziej niż kiedykolwiek. Choroby przewlekłe dotykają 60% Amerykanów².

Zaburzenia psychiczne osiągnęły rozmiary epidemii³. A co najgorsze: błędy
medyczne i prawidłowo przepisane leki stały się trzecią najczęstszą przyczyną zgonów⁴.
Matematyka jest porażająca. Każdego roku ponad 440 000 Amerykanów umiera z powodu
błędów medycznych, którym można było zapobiec⁵. Kolejne 128 000 umiera z powodu
prawidłowo przepisanych leków⁶. To ponad pół miliona ofiar rocznie z powodu systemu
stworzonego, by leczyć. Dla porównania, straciliśmy 58 220 amerykańskich istnień ludzkich
podczas całej wojny w Wietnamie. Nasz system medyczny zabija taką ilość osób co sześć
tygodni.
Ale tutaj historia przybiera niezwykły obrót. Właśnie gdy ten rozdęty, niebezpieczny system
osiąga szczytu dysfunkcji, cicha rewolucja wyłania się z najbardziej nieoczekiwanego źródła: recenzowanych czasopism medycznych. Badanie za badaniem ujawnia coś, co jeszcze pokolenie temu uznano by za herezję. Czasami – a właściwie często – nierobienie niczego jest nie tylko bezpieczniejsze niż interwencja medyczna. Jest skuteczniejsze.
Dzień, w którym wszystko się zmieniło (i nikt tego nie zauważył)
W 2013 roku wydarzyło się coś niezwykłego, co powinno trafić na pierwsze strony gazet, ale
zamiast tego zostało pogrzebane w literaturze medycznej. Panel ekspertów z National Cancer
Institute zrzucił na branżę onkologiczną coś, co można określić mianem bomby atomowej. Doszli
oni do wniosku, że miliony “nowotworów”, które agresywnie leczyliśmy – w tym rak
przewodowy in situ (DCIS) i śródnabłonkowa neoplazja prostaty o wysokim stopniu złośliwości
(PIN) – w rzeczywistości wcale nie były nowotworami⁷.
Niech to przez chwilę zapadnie w pamięć. Choroby te, które zostały zdiagnozowane jako “rak
piersi” i “rak prostaty” u milionów ludzi, zostały przeklasyfikowane jako “łagodne lub
indolentne zmiany pochodzenia nabłonkowego”. Mówiąc prostym językiem: nieszkodliwe
zmiany komórkowe, które nigdy nie spowodowałyby objawów lub śmierci, gdyby zostały
pozostawione same sobie.
Implikacje są oszałamiające. W badaniu New England Journal of Medicine z 2012 roku
oszacowano, że 1,3 miliona Amerykanek było nieprawidłowo leczonych z powodu raka
piersi w ciągu ostatnich trzech dekad⁸. Kobiety te przeszły operacje, radioterapię,
chemioterapię – z całym towarzyszącym im cierpieniem, oszpeceniem i ryzykiem – z powodu
chorób, które w rzeczywistości nie zagrażały ich życiu.
Można by się spodziewać, że takie odkrycie z dnia na dzień zmieni praktykę medyczną. Mylisz
się. Ponad dekadę później ta sama nadrozpoznawalność i nadmierne leczenie w dużej mierze nie ustały. Dlaczego? Odpowiedź ujawnia coś głębokiego na temat tego, jak działa nasz system
medyczny – i dlaczego “nic nie robienie” stało się paradoksalnie radykalnym działaniem.
Kompleks nadmiernego leczenia o wartości 156 miliardów dolarów
Jak to mówią, podążaj za pieniędzmi. Branża badań przesiewowych i leczenia raka generuje
około 156 miliardów dolarów rocznie w samych Stanach Zjednoczonych⁹. Każda
mammografia, która prowadzi do biopsji, każda biopsja, która prowadzi do lumpektomii, każda lumpektomia, która prowadzi do radioterapii – każdy krok w tej kaskadzie generuje przychody.
Średni koszt leczenia raka piersi może przekroczyć 100 000¹⁰ USD. Pomnóż to przez setki
tysięcy przypadków nadmiernej diagnozy, a zaczniesz rozumieć, dlaczego istnieje niewielka
instytucjonalna zachęta do czujnego oczekiwania.
Ale koszty są nie tylko finansowe. Istnieje cena ludzka, której nie da się ująć w arkuszach
kalkulacyjnych. Kiedy lekarz mówi ci: “Masz raka”, coś fundamentalnego zmienia się w twojej
psychice. Badania pokazują, że pacjenci chorzy na raka mają znacznie zwiększone ryzyko
samobójstwa w pierwszym roku po diagnozie¹¹. Wzrasta liczba zawałów serca¹². Nawet jeśli
“rak” zostanie skutecznie wyleczony, rany psychiczne często nigdy się w pełni nie zagoją.
Naukowcy nazywają to efektem nocebo – złym bliźniakiem placebo. Tam, gdzie placebo
wykorzystuje wiarę, by leczyć, nocebo broni strachu, by szkodzić. A współczesna medycyna, ze swoją kulturą defensywnej praktyki i katastroficznego myślenia, stała się systemem nocebo na niespotykaną dotąd skalę.
Oszustwo raka: Jak fundamentalne niezrozumienie
prawdziwych przyczyn raka przez współczesną medycynę
doprowadziło do powstania wartego 43 miliardy dolarów
przemysłu nadrozpoznawalności.
Sayer Ji 17 lipca

Fizyka uzdrawiania: Zrozumieć system operacyjny swojego
ciała
Aby naprawdę docenić, dlaczego “nicnierobienie” może być tak potężne, musimy zrozumieć coś
fundamentalnego na temat tego, jak faktycznie działa leczenie. Twoje ciało nie jest maszyną,
która wymaga naprawy – to samoorganizujący się system, który nieustannie pracuje nad
utrzymaniem równowagi. W każdej sekundzie, bez żadnego świadomego wysiłku z Twojej
strony:
– Twój szpik kostny produkuje 2,5 miliona czerwonych krwinek
– Twój układ odpornościowy identyfikuje i niszczy komórki nowotworowe, zanim te zdążą
utworzyć guzy.
– Wątroba wykonuje ponad 500 różnych funkcji
– Jelita produkują neuroprzekaźniki, które wpływają na nastrój.
– Twoje komórki naprawiają uszkodzenia DNA spowodowane promieniowaniem i toksynami
– Twój mikrobiom edukuje Twój układ odpornościowy i produkuje witaminy.
To nie jest przypadkowa aktywność biologiczna. To zaaranżowana inteligencja, która działa na
wielu poziomach jednocześnie – od interakcji kwantowych w białkach po pola
elektromagnetyczne generowane przez serce i mózg. Kiedy wprowadzasz leki farmaceutyczne do
tego systemu, nie wpływasz tylko na jedną ścieżkę lub organ. Zakłócasz sieć relacji, które ledwo
rozumiemy.
Zastanów się, co się dzieje, gdy bierzesz popularny inhibitor pompy protonowej na refluks
żołądkowy. Tak, zmniejsza on wydzielanie kwasu żołądkowego. Ale kwas żołądkowy istnieje nie
tylko po to, by powodować zgagę. Jest niezbędny do wchłaniania witaminy B12, magnezu,
wapnia i żelaza. Jest pierwszą linią obrony przed patogenami przenoszonymi przez żywność.

Uruchamia kaskadę enzymów trawiennych, które rozkładają białka. Długotrwałe tłumienie go grozi osteoporozą³⁵, demencją³⁶, chorobami nerek³⁷, a potencjalnie nawet rakiem żołądka³⁸ –
chorobą, której leki te miały zapobiegać.
Oto brudny sekret interwencji farmaceutycznych: każdy lek to kompromis. Akceptujesz znane i
nieznane ryzyko w zamian za tłumienie objawów. Czasami ten kompromis jest opłacalny.
Diabetyk w kwasicy ketonowej potrzebuje insuliny. Pacjent z ostrym zapaleniem wyrostka
robaczkowego wymaga operacji. Jednak w przypadku zdecydowanej większości schorzeń, z
powodu których ludzie trafiają do lekarzy – przewlekłego bólu, problemów trawiennych,
łagodnego nadciśnienia, niepokoju, bezsenności – kompromis często przemawia za pozwoleniem
organizmowi na samoleczenie.
Apteka twojego ciała: Bardziej zaawansowana niż
jakakolwiek firma farmaceutyczna
Być może najgłębszym argumentem za nicnierobieniem jest to, że twoje ciało już zawiera
najbardziej wyrafinowaną aptekę, jaką można sobie wyobrazić. Rozważmy to:
– Twój mózg produkuje własne opioidy (endorfiny) silniejsze niż morfina³⁹.
– Twoje jelita produkują 90% serotoniny⁴⁰.- Twoja skóra syntetyzuje witaminę D ze światła słonecznego⁴¹
– Podczas ćwiczeń mięśnie uwalniają miokiny, które zmniejszają stan zapalny w całym
organizmie⁴²
– Nerw błędny, aktywowany przez oddychanie lub ekspozycję na zimno, wyzwala kaskadę
reakcji leczniczych⁴³
Każdy lek farmaceutyczny jest zasadniczo prymitywną próbą naśladowania lub blokowania
czegoś, co organizm robi naturalnie. Statyny zakłócają produkcję cholesterolu. SSRI blokują
wychwyt zwrotny serotoniny. Benzodiazepiny zwiększają poziom GABA. Ale twoje ciało ma
wbudowane pętle sprzężenia zwrotnego, mechanizmy bezpieczeństwa i efekty synergiczne,
których żaden lek nie jest w stanie odtworzyć.
Ta wewnętrzna apteka nie jest teoretyczna. To właśnie pozwala działać efektom placebo. Kiedy naukowcy podają ludziom tabletki z cukrem na ból, depresję, a nawet chorobę Parkinsona, 30-70% z nich wykazuje rzeczywistą poprawę – nie dlatego, że są łatwowierni, ale dlatego, że rytuał
leczenia aktywuje ich wewnętrzne systemy lecznicze. Wiara staje się biologią.
Rewolucyjna praktyka inteligentnej nieinterwencji
Jak więc właściwie “nic nie robić” w kulturze mającej obsesję na punkcie robienia
wszystkiego? Zaczyna się od zmiany naszego stosunku do objawów. W naszej erze
farmaceutycznej zostaliśmy przeszkoleni, aby postrzegać każdy dyskomfort jako problem
wymagający interwencji. Ból głowy? Weź ibuprofen. Nie możesz spać? Weź Ambien. Niepokój? Oto Xanax.

=======================
Ale objawy nie są wrogami – są komunikacją; wiadomości o uzdrowieniu z głębi rodzimej
inteligencji twojego ciała i duszy. Zmęczenie to prośba ciała o odpoczynek. Gorączka to twój
układ odpornościowy tworzący niegościnne środowisko dla oportunistycznych “patogenów” (lub,
jeśli kwestionujesz lub nie zgadzasz się z klasyczną teorią zarazków, tak jak ja, obejrzyj moją
prezentację na ten temat pod linkiem bezpośrednio poniżej).
GreenMedInfo Video Library
Geny, zarazki i mit niewidzialnego wroga: w kierunku
nowego modelu zdrowia
Sayer Ji 13 maja”Przez ponad sto lat narracje teorii zarazków i determinizmu genetycznego kształtowały
dominujący pogląd na zdrowie, rzucając niewidzialnych wrogów – zarazki i wadliwe geny – jako
główne przyczyny chorób. Model ten, choć przekonujący, wspierał kulturę strachu, pozbawienia
praw i zależności, oddzielając jednostki od głębszych realiów zdrowia i …
Przeczytaj cały artykuł
Ból jest prośbą o zwrócenie uwagi i być może zmianę zachowania. Kiedy odruchowo tłumimy te
sygnały, zasadniczo przyklejamy taśmę klejącą do lampki kontrolnej silnika.
Protokół 48-godzinnej pauzy
O ile nie stoisz w obliczu prawdziwej sytuacji kryzysowej, daj sobie co najmniej 48 godzin przed
zaakceptowaniem jakiejkolwiek diagnozy lub planu leczenia. Wykorzystaj ten czas na:
1. Dokładne zapoznanie się z chorobą, zwłaszcza w poszukiwaniu “nadrozpoznawalności
+ [nazwa choroby]”.
2. Uzyskaj drugą i trzecią opinię, najlepiej od lekarzy o różnych filozofiach.
3. Zadawaj konkretne pytania: Co się stanie, jeśli nie będziemy tego leczyć? Jaka jest
historia naturalna? U ilu osób następuje poprawa bez interwencji?
4. Poproś o całą dokumentację medyczną i przeczytaj ją samodzielnie
5. Poszukaj protokołów czujnego oczekiwania, które mogą mieć zastosowanie do Twojej
sytuacji.
Kaskadowa strategia prewencyjna
 Interwencje medyczne rzadko istnieją w izolacji. Jeden test prowadzi do drugiego. Wynik
graniczny wyzwala biopsję. Przypadkowe znalezisko na skanie rozpoczyna dochodzenie.
Na każdym etapie należy pytać:

============================================

– Twoja skóra syntetyzuje witaminę D ze światła słonecznego⁴¹
– Podczas ćwiczeń mięśnie uwalniają miokiny, które zmniejszają stan zapalny w całym
organizmie⁴²
– Nerw błędny, aktywowany przez oddychanie lub ekspozycję na zimno, wyzwala kaskadę
reakcji leczniczych⁴³
Każdy lek farmaceutyczny jest zasadniczo prymitywną próbą naśladowania lub blokowania
czegoś, co organizm robi naturalnie. Statyny zakłócają produkcję cholesterolu. SSRI blokują
wychwyt zwrotny serotoniny. Benzodiazepiny zwiększają poziom GABA. Ale twoje ciało ma
wbudowane pętle sprzężenia zwrotnego, mechanizmy bezpieczeństwa i efekty synergiczne,
których żaden lek nie jest w stanie odtworzyć.
Ta wewnętrzna apteka nie jest teoretyczna. To właśnie pozwala działać efektom placebo. Kiedy
naukowcy podają ludziom tabletki z cukrem na ból, depresję, a nawet chorobę Parkinsona, 30-70% z nich wykazuje rzeczywistą poprawę – nie dlatego, że są łatwowierni, ale dlatego, że rytuał
leczenia aktywuje ich wewnętrzne systemy lecznicze. Wiara staje się biologią.
Rewolucyjna praktyka inteligentnej nieinterwencji
Jak więc właściwie “nic nie robić” w kulturze mającej obsesję na punkcie robienia
wszystkiego? Zaczyna się od zmiany naszego stosunku do objawów. W naszej erze
farmaceutycznej zostaliśmy przeszkoleni, aby postrzegać każdy dyskomfort jako problem
wymagający interwencji. Ból głowy? Weź ibuprofen. Nie możesz spać? Weź Ambien. Niepokój?
Oto Xanax.
Ale objawy nie są wrogami – są komunikacją; wiadomości o uzdrowieniu z głębi rodzimej
inteligencji twojego ciała i duszy. Zmęczenie to prośba ciała o odpoczynek. Gorączka to twój
układ odpornościowy tworzący niegościnne środowisko dla oportunistycznych “patogenów” (lub,
jeśli kwestionujesz lub nie zgadzasz się z klasyczną teorią zarazków, tak jak ja, obejrzyj moją
prezentację na ten temat pod linkiem bezpośrednio poniżej).
GreenMedInfo Video Library
Geny, zarazki i mit niewidzialnego wroga: w kierunku
nowego modelu zdrowia
Sayer Ji 13 maja”Przez ponad sto lat narracje teorii zarazków i determinizmu genetycznego kształtowały
dominujący pogląd na zdrowie, rzucając niewidzialnych wrogów – zarazki i wadliwe geny – jako
główne przyczyny chorób. Model ten, choć przekonujący, wspierał kulturę strachu, pozbawienia
praw i zależności, oddzielając jednostki od głębszych realiów zdrowia i …
Przeczytaj cały artykuł
Ból jest prośbą o zwrócenie uwagi i być może zmianę zachowania. Kiedy odruchowo tłumimy te
sygnały, zasadniczo przyklejamy taśmę klejącą do lampki kontrolnej silnika.
Protokół 48-godzinnej pauzy
O ile nie stoisz w obliczu prawdziwej sytuacji kryzysowej, daj sobie co najmniej 48 godzin przed
zaakceptowaniem jakiejkolwiek diagnozy lub planu leczenia. Wykorzystaj ten czas na:
1. Dokładne zapoznanie się z chorobą, zwłaszcza w poszukiwaniu “nadrozpoznawalności
+ [nazwa choroby]”.
2. Uzyskaj drugą i trzecią opinię, najlepiej od lekarzy o różnych filozofiach.
3. Zadawaj konkretne pytania: Co się stanie, jeśli nie będziemy tego leczyć? Jaka jest
historia naturalna? U ilu osób następuje poprawa bez interwencji?
4. Poproś o całą dokumentację medyczną i przeczytaj ją samodzielnie
5. Poszukaj protokołów czujnego oczekiwania, które mogą mieć zastosowanie do Twojej
sytuacji.
Kaskadowa strategia prewencyjna
 Interwencje medyczne rzadko istnieją w izolacji. Jeden test prowadzi do drugiego. Wynik
graniczny wyzwala biopsję. Przypadkowe znalezisko na skanie rozpoczyna dochodzenie.
Na każdym etapie należy pytać:- Czego dokładnie szukamy?
– Co zrobimy, jeśli to znajdziemy?
– Co się stanie, jeśli w ogóle nie będziemy szukać?
– Jakie są wskaźniki wyników fałszywie dodatnich?
– Ile osób jest poszkodowanych w wyniku samego dochodzenia?
Zapotrzebowanie na dowody
Kiedy lekarz zaleca interwencję, poproś o badania. Nie o jego opinię lub standardową praktykę –
o rzeczywiste badania wykazujące, że interwencja poprawia znaczące wyniki. Będziesz
zaskoczony, jak często dowody są słabe, sprzeczne lub nie istnieją. Wiele powszechnych
procedur jest kontynuowanych w oparciu o tradycję, a nie dowody korzyści. Zawsze korzystaj z
niezależnych zasobów, takich jak GreenMedInfo.com, aby przeprowadzić własne badania i
uzyskać informacje, które nie są swobodnie dostępne na stronach internetowych i zasobach
finansowanych przez Pharma.
Zaufanie osi czasu
Twoje ciało nie działa zgodnie z harmonogramem medycznym. Leczenie odbywa się w swoim
własnym czasie. Arbitralne wizyty kontrolne i terminy leczenia często mają więcej wspólnego z
cyklami rozliczeniowymi niż biologią. Jeśli stan zdrowia poprawia się bez interwencji, nie rób
nic. Wiele schorzeń, które wydają się pilne w gabinecie lekarskim, ustępuje samoistnie po
pewnym czasie.
Praktyka aktywnego oczekiwania
Nie robienie niczego z medycznego punktu widzenia nie oznacza nie robienia niczego. Oznacza
to stworzenie warunków do leczenia:
– Śpij 7-9 godzin w całkowitej ciemności
– Jedz prawdziwą, nieprzetworzoną żywność, którą rozpoznałaby twoja prababcia.
– Codzienny ruch w sposób, który sprawia przyjemność
– Radzenie sobie ze stresem poprzez oddychanie, medytację lub spędzanie czasu na łonie natury
– Łącz się z innymi, którzy wspierają twoją podróż do zdrowia
– Zaufaj harmonogramowi swojego ciała, a nie arbitralnym harmonogramom medycznym.
To nie jest “medycyna alternatywna” – to podstawowa medycyna, której oczekuje twoje ciało.
Ekonomia wzmocnienia pozycji

Wybierając czujne oczekiwanie zamiast interwencji, nie tylko chronisz swoje zdrowie – głosujesz
swoimi pieniędzmi przeciwko drapieżnemu systemowi. Rozważmy typową kaskadę kosztów:
– Podejrzana mammografia: $200
– Biopsja: $3,000
– Lumpektomia: $15,000
– Radioterapia: $25,000
– Terapia hormonalna: 30 000 USD w ciągu pięciu lat
– Łącznie: 73 200 USD
Za stan, który w wielu przypadkach nigdy nie wywołałby objawów⁴⁵.
Pomnóż to przez miliony przypadków nadmiernej diagnozy w dziesiątkach schorzeń, a zaczniesz
rozumieć, dlaczego amerykańska opieka zdrowotna kosztuje dwa razy więcej niż w innych
krajach rozwiniętych, zapewniając jednocześnie gorsze wyniki⁴⁶. Nie płacimy za zdrowie –
finansujemy przemysł interwencyjny, który czerpie zyski ze strachu.
Przyszłość nicnierobienia
Wyobraźmy sobie system opieki zdrowotnej zbudowany w oparciu o powyższe zasady. Gdzie nic
nie robienie jest domyślne, a interwencja wymaga przytłaczających dowodów korzyści. Gdzie
lekarze są nagradzani za utrzymywanie ludzi w zdrowiu, a nie za leczenie chorób. Gdzie efekt
nocebo jest rozpoznawany i minimalizowany, a nie wykorzystywany dla zysku.
To nie jest utopijna fantazja. Pojawia się już w różnych miejscach na całym świecie. Niebieskie
Strefy Kostaryki (Blue Zones) osiągają lepsze wyniki zdrowotne za ułamek amerykańskich
kosztów, koncentrując się na stylu życia i społeczności⁴⁷. Japońskie ośrodki terapii leśnej zalecają
zanurzenie się w przyrodzie objęte ubezpieczeniem zdrowotnym⁴⁸. Miesięczne zabiegi spa w
Niemczech odnoszą się do przyczyn, a nie objawów⁴⁹.
Modele te działają, ponieważ są zgodne z rzeczywistością biologiczną: zdrowie jest naszym
domyślnym stanem, gdy zapewniamy odpowiednie warunki. Choroba jest zwykle wynikiem
niedoboru (składniki odżywcze, ruch, połączenie) lub nadmiaru (stres, toksyny, interwencja
medyczna). Zajmij się tymi podstawami, a ciało często wyleczy się samo.Wybór, który zmienia wszystko
Stoimy na być może najważniejszym rozdrożu w historii medycyny. Jedna ścieżka to więcej
tego samego: eskalacja interwencji, rosnące koszty, jatrogenne szkody przebrane za opiekę
zdrowotną. Druga to coś radykalnie innego: powrót do zaufania mądrości zakodowanej w
naszych komórkach od 3,8 miliarda lat.
Nie chodzi tu o odrzucenie wszelkiej opieki medycznej. Medycyna ratunkowa ratuje życie.
Niektóre interwencje są konieczne i korzystne. Musimy jednak odzyskać rozeznanie, aby
wiedzieć, kiedy działać, a kiedy czekać, kiedy interweniować, a kiedy zaufać, kiedy się bać, a kiedy wierzyć w głęboką zdolność naszego ciała do samonaprawy.
Rewolucja nie wymaga protestów ani zmian w polityce. Dzieje się tak za każdym razem, gdy
ktoś wybiera czujne oczekiwanie zamiast znerwicowanej interwencji. Za każdym razem, gdy ktoś zajmuje się przyczynami, zamiast tłumić objawy. Za każdym razem, gdy ktoś odkrywa, że jego ciało, w odpowiednich warunkach, dokładnie wie, jak leczyć.
Recepta została wypisana. Nie wymaga apteki, zgody ubezpieczyciela ani autorytetu
medycznego. To radykalny akt nie robienia niczego – inteligentnie, odważnie, ufając, że
miliony lat ewolucji wyposażyły cię w zdolności lecznicze, które sprawiają, że nasze
najbardziej zaawansowane farmaceutyki wyglądają jak kamienne narzędzia.Twoje ciało czeka. Nie na kolejny lek, diagnozę czy interwencję, ale na to, byś przestał
ingerować w jego starożytną mądrość. Aby się wycofać. Aby zaufać. Aby odkryć, że czasami
najpotężniejszym lekarstwem jest brak lekarstwa.
Skomentuj (w języku angielskim) i udostępnij ten wpis Substack na X:
https://x.com/sayerjigmi/status/1950581120212353351
HOW TO TAKE BACK FULL CONTROL OF YOUR HEALTH DESTINYJeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym, jak przejąć pełną kontrolę nad swoim zdrowiem, moja
międzynarodowa bestsellerowa książka, teraz dostępna w sześciu językach, oferuje kompleksowe badanie tego, jak możemy aktywować mechanizmy samoleczenia naszego ciała poprzez Nową Biologię. Pobierz swój egzemplarz tutaj lub pobierz darmowy rozdział tutaj.

==============================
Przypisy końcowe
1. Centers for Medicare & Medicaid Services, “National Health Expenditure Data,” 2024,
https://www.cms.gov/Research-Statistics-Data-and-Systems/Statistics-Trends-and-
Reports/NationalHealthExpendData.
2. Christine Buttorff, Teague Ruder, and Melissa Bauman, “Multiple Chronic Conditions in
the United States,” RAND Corporation, 2017,
https://www.rand.org/pubs/tools/TL221.html.
3. National Institute of Mental Health, “Mental Health Statistics,” 2023,
https://www.nimh.nih.gov/health/statistics.
4. Martin A. Makary and Michael Daniel, “Medical error—the third leading cause of death
in the US,” BMJ 353 (2016): i2139, https://www.bmj.com/content/353/bmj.i2139.
5. John T. James, “A new, evidence-based estimate of patient harms associated with hospital
care,” Journal of Patient Safety 9, no. 3 (2013): 122-128,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23860193/.
6. Donald W. Light, Joel Lexchin, and Jonathan J. Darrow, “Institutional corruption of
pharmaceuticals and the myth of safe and effective drugs,” Journal of Law, Medicine &
Ethics 41, no. 3 (2013): 590-600, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24088149/.
7. Laura J. Esserman et al., “Addressing overdiagnosis and overtreatment in cancer: a
prescription for change,” The Lancet Oncology 15, no. 6 (2014): e234-e242,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24807866/.
8. Archie Bleyer and H. Gilbert Welch, “Effect of three decades of screening mammography
on breast-cancer incidence,” New England Journal of Medicine 367, no. 21 (2012): 1998-
2005, https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/nejmoa1206809.
9. Joann G. Elmore and Ruth Etzioni, “Effect of screening mammography on cancer
incidence and mortality,” JAMA Internal Medicine 175, no. 9 (2015): 1490-1491,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26098711/.
10. American Cancer Society, “The Costs of Cancer,” 2020 Edition,
https://www.cancer.org/content/dam/cancer-org/research/cancer-facts-and-
statistics/cancer-treatment-and-survivorship-facts-and-figures/cancer-treatment-and-
survivorship-facts-and-figures-2019-2021.pdf.
11. Fang Fang et al., “Suicide and cardiovascular death after a cancer diagnosis,” New
England Journal of Medicine366, no. 14 (2012): 1310-1318,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22475594/.
12. Donghao Lu et al., “Clinical diagnosis of mental disorders immediately before and after
cancer diagnosis,” JAMA Oncology 2, no. 9 (2016): 1188-1196,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27124325/.
13. Neill Lambert et al., “Quantum biology,” Nature Physics 9 (2013): 10-18,
https://www.nature.com/articles/nphys2474.14. Ron Sender, Shai Fuchs, and Ron Milo, “Revised estimates for the number of human and
bacteria cells in the body,” PLoS Biology 14, no. 8 (2016): e1002533,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27541692/.
15. Ming Zhong et al., “Incidence of Spontaneous Resorption of Lumbar Disc Herniation is
High: A Meta-Analysis,” Pain Physician 20, no. 1 (2017): E45-E52,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28072796/.
16. Chun-Chieh Chiu et al., “The probability of spontaneous regression of lumbar herniated
disc: a systematic review,” Clinical Rehabilitation 29, no. 2 (2015): 184-195,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25009200/.
17. Praveen K. Reddy, Satish Sathyanarayana, and Anil Nanda, “MRI-documented
spontaneous regression of cervical disc herniation: a case report and review of the
literature,” Journal of the Louisiana State Medical Society 155, no. 2 (2003): 97-98,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12778993/.
18. K. Mochida et al., “Regression of cervical disc herniation observed on magnetic
resonance images,” Spine 23, no. 9 (1998): 990-995,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9589536/.
19. Davide Festi et al., “Expectant management of gallstone disease is a valid therapeutic
approach in the majority of patients,” Journal of Gastroenterology and Hepatology 25,
no. 4 (2010): 719-724, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/20492328/.
20. David P. McCormick et al., “Nonsevere acute otitis media: a clinical trial comparing
outcomes of watchful waiting versus immediate antibiotic treatment,” Pediatrics 115, no.
6 (2005): 1455-1465, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15930204/.
21. Peter C. Albertsen, James A. Hanley, and Jason Fine, “20-year outcomes following
conservative management of clinically localized prostate cancer,” JAMA 293, no. 17
(2005): 2095-2101, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15870412/.
22. Robert J. Fitzgibbons Jr. et al., “Watchful waiting vs repair of inguinal hernia in
minimally symptomatic men: a randomized clinical trial,” JAMA 295, no. 3 (2006): 285-
292, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16418463/.
23. Judith Meza-Junco et al., “Spontaneous regression of hepatocellular carcinoma: a
systematic review,” Annals of Hepatology 6, no. 1 (2007): 66-69,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17297433/.
24. P. Papageorgiou, A. Katsambas, and A. Chu, “Phototherapy with blue (415 nm) and red
(660 nm) light in the treatment of acne vulgaris,” British Journal of Dermatology 142, no.
5 (2000): 973-978, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10809858/.
25. P. J. Pacy et al., “Comparison of the hypotensive and metabolic effects of metoprolol
therapy with a high fibre, low sodium, low fat diet in hypertensive type 2 diabetic
subjects,” Diabetes Research 1, no. 4 (1984): 201-207,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/6099231/.
26. Xin-hua Fan et al., “Comparative observation on acupuncture-moxibustion and western
medication for treatment of sudden deafness,” Zhongguo Zhen Jiu 30, no. 7 (2010): 553-
556, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/20942277/.
27. Gianni Allais et al., “Acupuncture in the prophylactic treatment of migraine without aura:
a comparison with flunarizine,” Headache 42, no. 9 (2002): 855-861,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/12390610/.
28. Wei Huang et al., “Characterizing acupuncture stimuli using brain imaging with FMRI–a
systematic review and meta-analysis of the literature,” PLoS One 7, no. 4 (2012): e32960,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22496739/.29. I. R. Sanderson et al., “Remission induced by an elemental diet in small bowel Crohn’s
disease,” Archives of Disease in Childhood 62, no. 2 (1987): 123-127,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/3548602/.
30. S. Takagi et al., “Effectiveness of an ‘half elemental diet’ as maintenance therapy for
Crohn’s disease: A randomized-controlled trial,” Alimentary Pharmacology &
Therapeutics 24, no. 9 (2006): 1333-1340, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17059514/.
31. Myung-Haeng Hur et al., “Aromatherapy massage on the abdomen for alleviating
menstrual pain in high school girls: a preliminary controlled clinical study,” Evidence-
Based Complementary and Alternative Medicine 2012 (2012): 187163,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21949670/.
32. Patrick Catoire et al., “Hypnosis versus diazepam for embryo transfer: a randomized
controlled study,” American Journal of Clinical Hypnosis 55, no. 4 (2013): 378-386,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23724572/.
33. N. Janakiramaiah et al., “Antidepressant efficacy of Sudarshan Kriya Yoga (SKY) in
melancholia: a randomized comparison with electroconvulsive therapy (ECT) and
imipramine,” Journal of Affective Disorders 57, no. 1-3 (2000): 255-259,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10708840/.
34. Bum Jin Park et al., “The physiological effects of Shinrin-yoku (taking in the forest
atmosphere or forest bathing): evidence from field experiments in 24 forests across
Japan,” Environmental Health and Preventive Medicine 15, no. 1 (2010): 18-26,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/19568835/.
35. Benjamin Ka Seng Thong, Soelaiman Ima-Nirwana, and Kok-Yong Chin, “Proton pump
inhibitors and fracture risk: a review of current evidence and mechanisms involved,”
International Journal of Environmental Research and Public Health 16, no. 9 (2019):
1571, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31060319/.
36. Willy Gomm et al., “Association of proton pump inhibitors with risk of dementia: a
pharmacoepidemiological claims data analysis,” JAMA Neurology 73, no. 4 (2016): 410-
416, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26882076/.
37. Benjamin Lazarus et al., “Proton pump inhibitor use and the risk of chronic kidney
disease,” JAMA Internal Medicine 176, no. 2 (2016): 238-246,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26752337/.
38. Ka Shing Cheung et al., “Long-term proton pump inhibitors and risk of gastric cancer
development after treatment for Helicobacter pylori: a population-based study,” Gut 67,
no. 1 (2018): 28-35, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29089382/.
39. George B. Stefano et al., “Endogenous morphine: up-to-date review 2011,” Folia
Biologica 58, no. 2 (2012): 49-56, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22578954/.
40. Natalie Terry and Kara Gross Margolis, “Serotonergic mechanisms regulating the GI
tract: experimental evidence and therapeutic relevance,” Handbook of Experimental
Pharmacology 239 (2017): 319-342, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28035530/.
41. Michael F. Holick, “Vitamin D deficiency,” New England Journal of Medicine 357, no. 3
(2007): 266-281, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17634462/.
42. Bente Klarlund Pedersen, “Muscle as a secretory organ,” Comprehensive Physiology 3,
no. 3 (2013): 1337-1362, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23897689/.
43. Sigrid Breit et al., “Vagus nerve as modulator of the brain-gut axis in psychiatric and
inflammatory disorders,” Frontiers in Psychiatry 9 (2018): 44,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29593576/.
44. Luana Colloca and Arthur J. Barsky, “Placebo and nocebo effects,” New England Journal
of Medicine 382, no. 6 (2020): 554-561, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32023375/.45. Karla Kerlikowske et al., “Outcomes of screening mammography by frequency, breast
density, and postmenopausal hormone therapy,” JAMA Internal Medicine 173, no. 9
(2013): 807-816, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23552817/.
46. Irene Papanicolas, Liana R. Woskie, and Ashish K. Jha, “Health care spending in the
United States and other high-income countries,” JAMA 319, no. 10 (2018): 1024-1039,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29536101/.
47. Dan Buettner and Sam Skemp, “Blue Zones: lessons from the world’s longest lived,”
American Journal of Lifestyle Medicine 10, no. 5 (2016): 318-321,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30202288/.
48. Yuki Ideno et al., “Blood pressure-lowering effect of Shinrin-yoku (Forest bathing): a
systematic review and meta-analysis,” BMC Complementary and Alternative Medicine
17, no. 1 (2017): 409, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28814305/.
49. Elisabeth Conradi and Stefan Brenke, “Evidence-based health resort medicine,”
Forschende Komplementärmedizin22, no. 5 (2015): 324-333,
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26636026/.

Nie rób nic – strategia zdrowia

Nie rób nic – strategia zdrowia

5. sierpnia 2025 https://www.world-scam.com/archive/52465/1029-nie-rob-nic-strategia-zdrowia/

Sayer Ji jest autorem międzynarodowego bestsellera REGENERATE, prezesem www.GlobalWellnessForum.org, założycielem www.Greenmedinfo.com i współzałożycielem www.StandForHealthFreedom.com.

Sayer Ji opublikował 30 lipca 2025 r. artykuł: NIE RÓB NIC: Recenzja Wielkiej Farmacji, która nie chce, żebyś wiedział. Źródło.

Branża badań przesiewowych i leczenia raka generuje około 156 miliardów dolarów rocznie w samych Stanach Zjednoczonych. Każda mammografia, która prowadzi do biopsji, każda biopsja, która prowadzi do lumpektomii, każda lumpektomia, która prowadzi do radioterapii – każdy krok w tej kaskadzie generuje przychody. Średni koszt leczenia raka piersi może przekroczyć 100 000 USD. Pomnóż to przez setki tysięcy przypadków nadmiernej diagnozy, a zaczniesz rozumieć, dlaczego istnieje niewielka instytucjonalna zachęta do czujnego oczekiwania.

Koszty są nie tylko finansowe. Istnieje cena ludzka, której nie da się ująć w arkuszach kalkulacyjnych. Kiedy lekarz mówi ci: „Masz raka”, coś fundamentalnego zmienia się w twojej psychice. Badania pokazują, że pacjenci chorzy na raka mają znacznie zwiększone ryzyko samobójstwa w pierwszym roku po diagnozie. Wzrasta liczba zawałów serca. Nawet jeśli „rak” zostanie skutecznie wyleczony, rany psychiczne często nigdy się w pełni nie zagoją.

Sporo czasu zajęło mi tłumaczenie tego artykułu na język polski i niemiecki. Jednak było warto. Tak dobrze udokumentowanego i jednocześnie zrozumiałego dla laika tekstu dotyczącego optymalnej strategii zdrowotnej pacjentów, trudno byłoby znaleźć w tym nawale informacji.

Oto brudny sekret interwencji farmaceutycznych: każdy lek to kompromis.

Akceptujesz znane i nieznane ryzyko w zamian za tłumienie objawów. Czasami ten kompromis jest opłacalny. Diabetyk w kwasicy ketonowej potrzebuje insuliny. Pacjent z ostrym zapaleniem wyrostka robaczkowego wymaga operacji.

Jednak w przypadku zdecydowanej większości schorzeń, z powodu których ludzie trafiają do lekarzy – przewlekłego bólu, problemów trawiennych, łagodnego nadciśnienia, niepokoju, bezsenności – kompromis często przemawia za pozwoleniem organizmowi na samoleczenie.

Powiecie: jeżeli nie wezmę leków, to będzie jeszcze gorzej. Czyżby? Co robią wszystkie te środki fałszywie nazywane lekarstwami? Tłumią objawy chorób, pozostawiając przyczynę tych symptomów nienaruszoną. W większości przypadków zaburzają naturalny proces leczenia organizmu. Czy wiecie, że w każdej sekundzie:

  • Twój szpik kostny produkuje 2,5 miliona czerwonych krwinek:
  • Twój układ odpornościowy identyfikuje i niszczy komórki nowotworowe, zanim te zdążą utworzyć guzy;
  • Wątroba wykonuje ponad 500 różnych funkcji;
  • Jelita produkują neuroprzekaźniki, które wpływają na nastrój;
  • Twoje komórki naprawiają uszkodzenia DNA spowodowane promieniowaniem i toksynami;
  • Twój mikrobiom edukuje Twój układ odpornościowy i produkuje witaminy.

To jedynie najważniejsze fakty pokazujące zdolności samoleczenia organizmu. Są jeszcze takie organy jak trzustka, która każdego dnia wytwarza ok. 1 litr soku trzustkowego, czyli płynu zawierającego w sobie enzymy trawienne, takie jak: trypsyna, amylaza i lipaza.

O ile nie stoisz w obliczu prawdziwej sytuacji kryzysowej, daj sobie co najmniej 48 godzin przed zaakceptowaniem jakiejkolwiek diagnozy lub planu leczenia. Wykorzystaj ten czas na:

  • Dokładne zapoznanie się z chorobą, zwłaszcza w poszukiwaniu „nadrozpoznawalności + [nazwa choroby]”;
  • Uzyskaj drugą i trzecią opinię, najlepiej od lekarzy o różnych filozofiach;
  • Zadawaj konkretne pytania: Co się stanie, jeśli nie będziemy tego leczyć? Jaka jest historia naturalna? U ilu osób następuje poprawa bez interwencji?
  • Poproś o całą dokumentację medyczną i przeczytaj ją samodzielnie;
  • Poszukaj protokołów czujnego oczekiwania, które mogą mieć zastosowanie do Twojej sytuacji.
I słusznie – medycyna poszukuje tej resztki zdrowych ludzi, by zdiagnozować u nich chorobę.
Lekarz to nie czosnek, na przeziębienie nie pomoże.

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com

=====================================

MAIL:

dodam od siebie 2 lektury :  
John Virapen “Skutek uboczny śmierć”  dostępny pdf https://docer.pl/doc/x85n5e
Jerzy Maslanky  “Od lekarza do grabarza” dostępny pdf https://docer.pl/doc/ssxevxx

Aborterzy i LGBT będą naciskać na Prezydenta Nawrockiego

RatujŻycie.pl

Szanowny Panie, Drogi Obrońco Życia Dzieci!

Za nami dziesięć lat prezydentury Andrzeja Dudy, dekady pełnej rozczarowań, pozorowanych działań i unikania odpowiedzialności w kluczowych momentach walki o życie i wartości rodzinne. Ostatnie miesiące kadencji jeszcze raz potwierdziły ten bilans.

W ostatnich dniach, gdy lobby LGBT próbowało wprowadzić ustawę, która ułatwia zmienianie dzieciom płci bez wiedzy rodziców, Prezydent Duda, zamiast od razu zawetować ten skandaliczny projekt, odesłał go do Trybunału Konstytucyjnego. Podobnie jak uczynił w kwietniu z tzw. ustawą kagańcową, penalizującą krytykę ideologii LGBT. Zamiast wetować, umył ręce i także odesłał ją do TK.

Jeszcze większym cieniem na mijającej prezydenturze kładzie się prezydencki projekt ustawy dopuszczającej aborcję dzieci chorych – złożony tuż po wyroku TK z października 2020 roku. Andrzej Duda nigdy nie wycofał z Sejmu swojego projektu, napisanego, aby zadowolić Martę Lempart i jej wulgarne towarzystwo, które w tamtym czasie urządzało rozróby na ulicach i profanowało kościoły. Ustawa pozostała symbolem haniebnego kompromisu z barbarzyństwem. Po raz pierwszy w historii III RP Prezydent RP aktywnie zaproponował legalizację aborcji – tego nie zrobili wcześniej nawet Aleksander Kwaśniewski ani Wojciech Jaruzelski.

Dekada iluzji konserwatyzmu kończy się. Dzieci narodzone i te jeszcze nienarodzone poniosły największe konsekwencje gry pozorów. A jeśli w polityce nie staje się jednoznacznie po stronie dobra, zostawia się pole złu. Dzieci nie mogą być zakładnikami politycznego kalkulowania.

Dziś byliśmy pod Sejmem, aby w chwili, gdy nowy Prezydent obejmuje urząd, przypomnieć, że ratowanie życia dzieci to fundament.

Nowy Prezydent, nowe nadzieje? Karol Nawrocki rozpoczął swoją kadencję mocnym akcentem. W wystąpieniu inauguracyjnym wybrzmiały słowa o niezależności i suwerenności Polski, o służbie wobec własnego narodu, o polskiej edukacji dla polskich dzieci. W kontrze do postępującej ukrainizacji szkolnictwa usłyszeliśmy o konieczności czytania polskich lektur. Była także zapowiedź przywracania praworządności i rozpoczęcia prac nad nową Konstytucją.

To słowa, które dają nadzieję, ale też są wielkim zobowiązaniem ze strony nowego Prezydenta. Szczególnie w kontekście ciągłego łamania wyroków Trybunału Konstytucyjnego zakazujących aborcji. Dziś w Polsce wciąż zabija się dzieci nienarodzone – pod pretekstem złego samopoczucia matki, często tuż przed porodem. To musi się skończyć i Prezydent ma tu konkretne narzędzia, których może użyć.

Ale dobre zmiany nie wydarzą się same. Skąd to wiem? Z doświadczenia pracy z politykami i z uważnego wsłuchania się w orędzie Prezydenta. Choć były tam wątki, które mogą napawać ostrożnym optymizmem, zapowiedź ochrony życia dzieci nienarodzonych przed aborcją, a narodzonych przed lobby LGBT nie została wyrażona wprost. Prezydent uchylił furtkę, ale nie opowiedział się jednoznacznie. Lobby aborcyjne i LGBT będzie teraz naciskać na Karola Nawrockiego, aby ugiął się przed ich żądaniami. Musimy ich zatrzymać.

Mamy zatem jasność: jeśli nie będzie naszej wspólnej aktywności, nic się nie zmieni. Jeśli nie będziemy wymagać, patrzeć władzy na ręce, działać, to Polska dalej będzie staczać się w dół po równi pochyłej wprost w ramiona cywilizacji śmierci.

Dlatego dziś proszę Pana o wsparcie działań Fundacji Życie i Rodzina. Jesteśmy zawsze na pierwszej linii – i wiemy, że przed nami wiele, wiele pracy.

Dzięki Pańskiemu wsparciu będziemy:

– nagłaśniać prawdę o aborcji i LGBT,

– wstawiać się za ofiarami cywilizacji śmierci,

– podejmować działania prawne i edukacyjne,

– monitorować władzę i reagować na czas,

– organizować akcje w obronie dzieci.

Bez Pańskiego wsparcia nie zrobimy nic.

Bardzo proszę o pomoc finansową dziś

====================================================

Fundacja Życie i Rodzina

Numer konta:

47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Kod SWIFT: BIGBPLPW

Blik/karty/szybkie przelewy:

www.RatujZycie.pl/wesprzyj

Z wyrazami szacunku i serdecznymi pozdrowieniami,

Kaja GodekKaja Godek
Kaja GodekFundacja Życie i Rodzina
www.RatujZycie.pl

PS – Nowa prezydentura niesie nadzieję. Jeśli jednak zabraknie oddolnej pracy społecznej, aborterzy znajdą sposoby, aby nacisnąć także na nowego Prezydenta. Nie oddawajmy Polski walkowerem, trzeba działać, a Pańskie wsparcie jest tu kluczowe.

WSPIERAM

NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW

MOŻNA TEŻ SKORZYSTAĆ Z SYSTEMÓW DO SZYBKICH PRZELEWÓW, BLIKA LUB PŁATNOŚCI KARTAMI POD LINKIEM: https://ratujzycie.pl/wesprzyj/

RatujŻycie.pl