U 30% badanych osób, które zmarły wkrótce po szczepieniu “Covid” – szczepienie było PRZYCZYNĄ zgonu.

30% badanych osób, które zmarły wkrótce po szczepieniu “Covid”, to szczepienie było przyczyną zgonu. W Niemczech wzywają do badań.

AlterCabriohttps://ekspedyt.org/2022/12/20/zgony-wsrod-30-procent-badanych-w-niemczech-wzywaja-do-badan/

„Mówimy o znaczącej liczbie, która powoduje konieczność systematycznego podejścia do tego problemu” – powiedział Kubicki. Zdaniem polityka FDP władze sanitarne powinny „regularnie” przeprowadzać sekcje zwłok wszystkich osób, które zmarły w ciągu dwóch tygodni od szczepienia: „To też ma sens, ponieważ warunkowe zatwierdzenie tych szczepionek odbyło się pod ogromną presją czasu”.

−∗−

Tłumaczenie artykułu z serwisu RAIR Foundation USA na temat pojawiających się w Niemczech głosów wzywających do badań związanych z powikłaniami i zgonami w kontekście szczepień przeciw covid19. /AlterCabrio – ekspedyt.org/

______________***______________ 

Z ostatniej chwili: Wiceprzewodniczący niemieckiego parlamentu wzywa do zbadania przypadków zgonów i szkód spowodowanych szczepionką Covid (wideo)

Naczelny patolog i jego zespół odkryli, że u 30 procent badanych osób, które zmarły wkrótce po szczepieniu przeciw Covid, to właśnie szczepienie było przyczyną zgonu.

Wiceprzewodniczący Bundestagu Wolfgang Kubicki wzywa do sekcji zwłok osób, które zmarły wkrótce po otrzymaniu szczepionki przeciw Covid. Kubicki uważa, że ​​istotne jest, aby każdy niewyjaśniony zgon, który ma miejsce w ciągu 14 dni po szczepieniu przeciw Covid, był automatycznie rejestrowany w Instytucie Paula Ehrlicha (PEI) jako podejrzany przypadek. Polityk partii FDP mówi, że zbadanie „powiązania między szczepieniami, zapaleniem mięśnia sercowego i śmiercią jest koniecznością”.

Robiąc to, Kubicki odniósł się do niedawno opublikowanego badania Petera Schirmachera, naczelnego patologa w klinice uniwersyteckiej w Heidelbergu. Schirmacher i jego zespół odkryli, że u 30 procent badanych osób, które zmarły wkrótce po szczepieniu na Covid, to właśnie szczepienie było przyczyną zgonu.

„Mówimy o znaczącej liczbie, która powoduje konieczność systematycznego podejścia do tego problemu” – powiedział Kubicki. Zdaniem polityka FDP władze sanitarne powinny „regularnie” przeprowadzać sekcje zwłok wszystkich osób, które zmarły w ciągu dwóch tygodni od szczepienia: „To też ma sens, ponieważ warunkowe zatwierdzenie tych szczepionek odbyło się pod ogromną presją czasu”.

Tino Sorge (CDU), rzecznik ds. polityki zdrowotnej frakcji Unii w Bundestagu uważa, że ​​„dwa lata po pierwszym szczepieniu przeciwko covid nadszedł czas na bardziej otwarte podejście do skutków ubocznych i szkód poszczepiennych”. Badanie Schirmachera jest również niepokojące, jak wyjaśnia Sorge, „ponieważ pokazuje, jak mało wiemy o ryzyku związanym ze szczepionkami nawet po dwóch latach”.

Według polityka Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Niemiec (CDU), badania i gromadzenie danych należy teraz mocno przyspieszyć: wciąż brakuje wiarygodnych i istotnych danych. Wyniki mają ogromne znaczenie dla oceny stosunku korzyści do ryzyka. W tym celu należy wzmocnić PEI, lepiej wykorzystywać dane i znacznie uprościć procedury sprawozdawcze.

Niemiecka agencja informacyjna WELT opublikowała w poniedziałek wywiad z patologiem P. Schirmacherem. Wezwał on do prowadzenia dalszych badań na temat szkód poszczepiennych. „Istnieją ważne pytania bez odpowiedzi, które należy wyjaśnić albo poprzez kompleksową rejestrację wszystkich działań niepożądanych, albo w ramach dalszych badań w sensie poprawy szczepień, wskazań do szczepień i ochrony ludności”, mówi Schirmacher: „Czy istnieją jakieś czynniki genetyczne lub pewne przebyte choroby – np. choroby autoimmunologiczne – które predysponują do poważnych konsekwencji po szczepieniu? Konsekwencje szczepień są zależne od szczepionki – ale jakie cechy i składniki preparatu o tym decydują? Czy pewne rodzaje aplikacji odgrywają w tym rolę?”

Niemiecka agencja informacyjna BILD omówiła niedawne żądania polityków dotyczące dochodzenia w sprawie szczepionek przeciw Covid i szkód, jakie mogą wyrządzić. Zobacz wideo z tłumaczeniem wyłącznie w RAIR Foundation USA

 [Materiał można również obejrzeć w serwisie YT z możliwością włączenia napisów plLINK]

__________________

Breaking: German Parliament Vice President Calls For Investigation into Covid ‘Vaccine’ Deaths and Damages (Video), Amy Mek, December 19, 2022

−∗−

Powiązane tematycznie:

‘Nie jest bezpieczna’ czyli co pokazało badanie Rasmussen Reports
Siedmioprocentowy odsetek poważnych skutków ubocznych jest bezprecedensowy. Z danych V-safe wiemy, że oznacza to faktycznie, że efekty uboczne były tak poważne, że osoby musiały zwrócić się o pomoc lekarską. Gdyby […]

__________________

‘… nagle’ czyli najnowszy dokument Stew Peters’a
Dokument traktujący o szczepieniach, konsekwencjach przedstawianych przez między innymi balsamistów i lekarzy, informatorów wojskowych i wielu innych ludzi pomagających ludzkości w toczącej się wojnie informacyjnej. −∗− [Tekst ze strony […]

__________________

Tsunami zgonów czyli trzy krótkie filmy o…
Prokuratura Europejska (EPPO) wszczęła dochodzenie w sprawie zakupów szczepionek przeciwko koronawirusowi przez UE, co prawdopodobnie zwróci uwagę na rolę w tej sprawie przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. […]

Dr Norman Pieniążek: „Jak zabić przeziębionego”. Skuteczność szczepionki na grypę dla młodych wynosi 2,8%. U osób ponad 60 lat – jest zerowa.

Dr Norman Pieniążek: „Jak zabić przeziębionego” – reżim covidowy przyniósł śmierć wielu pacjentów.

Skuteczność szczepionki na grypę dla osób młodych i zdrowych wynosi 2,8%. U osób ponad 60 lat – jest zerowa.

https://pch24.pl/dr-norman-pieniazek-jak-zabic-przeziebionego-rezim-covidowy-przyniosl-smierc-wielu-pacjentow/

Władze Unii Europejskiej nie odpowiadają przed obywatelami, gdyż nie są wybierane w powszechnym głosowaniu, lecz mianowane. To system bardzo podatny na korupcję.

W Stanach przejrzystość postępowań wygląda zupełnie inaczej. Sądy potrafiły zablokować wiele covidowych absurdów – mówi doktor Norman Pieniążek, biolog, doktor nauk przyrodniczych ze specjalnością genetyka biochemiczna, autor ponad 140 prac publikowanych w prestiżowych czasopismach naukowych.

============================

Każdy Polak ma otrzymać elektroniczne skierowanie na szczepienie przeciwko grypie. Jak Pan ocenia ten przejaw troski władz publicznych o nasze zdrowie?

To nie jest żaden przejaw troski. W Stanach Zjednoczonych od lat prowadzona była wielka kampania żeby szczepić się na grypę. Dopiero niedawno ukazały się badania wskazujące na to, że te szczepienia tak naprawdę nic nie dają. Chodzi o Cochrane Reports z 2018 roku, czyli metaanalizę wszystkich publikacji, badań na ten temat. Według tego opracowania, skuteczność tej szczepionki dla osób młodych i zdrowych wynosi zaledwie około 2,8 procenta. Natomiast u osób, które mają więcej niż 60 lat – jest zerowa. Cała ta kampania polega więc na tym, że ludzi się szczepi a ktoś bierze pieniądze za naganianie ludzi na preparaty, których efekt jest zerowy.

W Polsce w ubiegłych latach szczepiło się przeciwko tej chorobie tylko około 3 procent populacji, natomiast w Niemczech i całej Skandynawii – grubo powyżej 70 procent. Jednak nie testuje się w ogóle osób chorujących na grypę, gdyż w trakcie sezonu naszej obniżonej odporności mamy do czynienia z od 200 do 1,5 tysiąca różnych wirusów. Skąd taki duży rozrzut tej kalkulacji? Otóż sama taksonomia wirusów jest w dalszym ciągu mocno dyskutowana. Trudno ustalić, ile jest gatunków wirusów powodujących przeziębienia.

Jeszcze niedawno było normą, że jeśli ktoś jest przeziębiony, to albo idzie do pracy, albo zostaje w domu. Powszechnie mówiło się o epidemii grypy. W tych okresach bardzo niewielu ludzi trafiało do szpitali na ostry dyżur czy w ogóle wzywało lekarza.

CDC, w której pracowałem przez 24 lata [Centers for Disease Control and Prevention – Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom], mając w każdym stanie USA wiele swych oddziałów, gromadziły statystyki przeziębień na podstawie liczby osób zgłaszających się do lekarza czy do szpitala. Tych przypadków przeziębień nie określano jako grypę, lecz jako infekcje grypopodobne. Nie chodziło o to, kto z powodu jakiego wirusa choruje, bo nie jest prostą sprawą opracowanie tysiąca pięciuset rodzajów testów na te wirusy. Można to zrobić w badaniach naukowych, ale nie w rutynowych testach, które obecnie nie wiadomo, po co się robi.

Istotne jest natomiast to, że jeżeli ktoś zapadł na chorobę grypopodobną, to należy koniecznie interweniować, kiedy ta osoba ma tzw. ostrą niewydolność oddechową. Takiego pacjenta na ogół osłuchuje lekarz. Jeżeli uznaje, że doszło do zapalenia oskrzeli czy płuc, to należy przepisać antybiotyk. Tak to z reguły przedstawiało się aż do covidu, wraz z początkiem którego wszystko zaczęło wyglądać inaczej. Przeziębione osoby „przyjmowano” jedynie na zasadzie teleporady, polecono im siedzieć w domu, a jeżeli ktoś miał ostrą niewydolność oddechową, był zabierany do szpitala z kwalifikacją covida, a nie zapalenia płuc. Na skutek wielu niewłaściwych procedur ta osoba bardzo szybko trafiała pod namiot z wbitym respiratorem i była szpikowana szkodliwymi lekami w rodzaju Remdesiwiru. [Dwóch moich bliskich zabito pod respiratorem – odmawiając im amantadyny, o którą błagali. Mirosław Dakowski]

Wracając do szczepienia przeciwko grypie – jest to kompletna mistyfikacja z tego powodu, że nie wiadomo, kto naprawdę ma grypę. Ta szczepionka pomaga bardzo niedużej grupie osób. Wiele osób mogłoby powiedzieć: zaszczepiłem się na grypę i tydzień później zachorowałem na grypę. Oczywiście, nie wiadomo, na co ta osoba zachorowała, wiadomo jedynie, że miała grypopodobną infekcję.

Nazwał Pan kiedyś protokół postępowania z pacjentami podczas tzw. pandemii covid-19 instrukcją „jak zabić przeziębionego”

W przeszłości zajmowałem się dłuższy czas diagnostyką molekularną. Brałem udział w jednym z takich programów jako wykonawca, w drugim zaś jako konsultant. Projekty miały na celu ustalenie etiologii (przyczyny) zapalenia płuc czy ciężkich infekcji układu oddechowego.

Praktyka w tej mierze do 2020 roku była taka: osoby, które już zgłosiły się do lekarza czy na ostry dyżur do szpitala z powodu złego samopoczucia, stanowiły dużo mniej niż 1 p% przechodzących ciężkie przeziębienia. Chodzi o kaszel, czyli stadium, w którym infekcja z zatok przeszła już niżej. Po dwóch dniach od wzięcia antybiotyku przepisanego przez lekarza, suchy kaszel z reguły zamienia się na mokry. Poprawia się też samopoczucie. Nasz układ odpornościowy musi pomóc antybiotykowi, który spowalnia namnażanie się bakterii. Jeśli jednak ten układ nie jest w odpowiednio dobrej kondycji, na przykład u osób starszych, można umrzeć na zapalenie płuc. Większość chorych na zapalenie płuc jednak potrafiono uratować, szczególnie rzadko zaś umierali ludzie młodzi.

Od 2020 roku jednak wszystko w postępowaniu z tego typu chorobami zmieniło się. Wymyślono masę niepotrzebnych rzeczy. Przeziębieni traktowani byli zgodnie z nowym protokołem, którego stosowanie doprowadziło w Polsce do śmierci kilkuset tysięcy osób. Wymyślono na przykład „chorych bezobjawowych”, co akurat w przypadku infekcji płucnych jest po prostu dowcipem czy też raczej zwykłym, nienaukowym kłamstwem. Jeżeli bowiem ktoś nie ma objawów infekcji układu oddechowego (katar, kaszel), to taka osoba nikogo nie zaraża, ponieważ nie produkuje wirusa. Dopiero kiedy pojawiają się u takiej osoby objawy takie jak drapanie w gardle, kaszel, kichanie, oznacza to, że komórki nabłonka wyścielającego układ oddechowy są zaatakowane i zaczynają umierać, dając naszemu układowi immunologicznemu wiadomość o infekcji. Dopiero taka osoba może zakażać. Ludzie, którzy powtarzają, że ktoś, kto nie ma objawów, zaraża innych, kłamią. Ludzi, którzy podpisują się pod takimi dokumentami, dzielę zaś na dwie grupy. Nie podam tu nazwisk, ale są tacy, którzy wiedzą, że stosowane masowo testy PCR nic nie dają, a osoby nie mające objawów po prostu są zdrowe. Kłamią jednak ze względu na łapówki za naganianie na testy lub z powodu oportunizmu.

Natomiast inni nie mają zielonego pojęcia. Zapewne od czasu skończenia studiów nie przeczytali ani jednej pracy naukowej na ten temat. Przykro, że wypowiadają się publicznie obnażając swoją głupotę.

To wszystko jest bardzo przykre, bo z powodu takiego postępowania jak w czasie covid, niepotrzebnie umarło bardzo wiele osób. Przestano przyjmować ludzi do lekarza, zaczęły się teleporady, podczas których nie istnieje możliwość osłuchania pacjenta. Przecież można było go obejrzeć, osłuchać czy wysłać na prześwietlenie płuc.

Ludzi przyjmowanych do szpitala trzymano przedtem bardzo długo w taksówkach czy ambulansach. Z jakiegoś powodu, zamiast uruchomić na przykład aplikację albo inny system informacji o wolnych miejscach w szpitalach, to wożono pacjentów od placówki do placówki. Podobno z powodu braku łóżek, co też nie było prawdą, bo tzw. oddziały covidowe w dużych miastach stały na ogół puste. Taki pacjent powoli umierał, jeżeli już trafił do szpitala, obsługiwali go „kosmici”, nie mogła się z nim widzieć rodzina, podawano mu trujące leki, wbijano w tchawicę respirator na ogół uszkadzając przy tym nerwy kontrolujące połykanie. Po takim uszkodzeniu nie można nawet pić dlatego, że taki płyn poszedłby do płuc. Jedynym wyjściem jest w takiej sytuacji kroplówka lub sonda jelitowa. Dobrze wiadomo, że stres powoduje obniżenie odporności a troskliwa opieka i kontakt z bliskimi jest ważny dla przeżycia osoby chorej. Na ogół osoba poddana praktykom „covidowym” już zbyt długo nie pożyje.

Takie sytuacje miały miejsce na całym świecie. Jeden kraj naśladował postępowanie drugiego, powtarzając, że inaczej nie można. Do tej pory prześladuje się lekarzy i naukowców niezgadzających się z takim postępowanie z pacjentami.

Nagle cała wiedza medyczna nagromadzona przez wiele dziesiątków lat, wyparowała.

W ostatnich dziesięcioleciach przeżyliśmy dwie pandemie grypy: w Stanach Zjednoczonych w 1976 roku i w Europie w 2009. W obydwu przypadkach wydawało się, że mamy do czynienia z grypą, która może zabić wiele osób, gdyż „podobno” była to znana sprzed stu lat „hiszpanka”. 

W 2009 roku ktoś zapowiedział, że w Europie nastąpi pandemia grypy świńskiej. Właściwie bez dowodów na to zamówiono w brytyjskiej firmie GlaxoSmithKline szczepionkę nazwaną Pandemrix. Nie była ona przetestowana i najprawdopodobniej w Unii Europejskiej doszło do korupcji, aby ją polecać. W Unii Europejskiej wprowadzono wręcz nakaz kupowania szczepionki (znamy tę retorykę z roku 2020). Polska minister zdrowia, pani Ewa Kopacz zwróciła jednak uwagę, że producent nie gwarantuje, iż ten preparat nikomu nie zrobi krzywdy. Producent nie zapewniał również wypłaty odszkodowań w przypadku, gdy ktoś poniesie uszczerbek na zdrowiu w rezultacie przyjęcia tej szczepionki. Minister powiedziała: ja tej szczepionki nie kupię. Oczywiście, działała w określonej sytuacji. W Polsce bardzo mało osób szczepiło się na grypę i nie było dużego nacisku przerażonych osób, które demonstrowałyby przed Ministerstwem Zdrowia przeciwko pani Kopacz.

Bardzo prędko okazało się, że w krajach, gdzie zawsze ludzie pędzili na wyścigi by się szczepić, np. skandynawskich, podobnie jak w Stanach 30 lat wcześniej, preparat powoduje problemy neurologiczne w postaci narkolepsji. Wypłacono odszkodowania z tego tytułu co najmniej kilkudziesięciu tysiącom ludzi.

Nie należy się więc spieszyć z przyjmowaniem szczepionki przeciwko grypie.

  Skąd w Pańskiej ocenie bierze się taka jednomyślność państw Unii Europejskiej w sprawie polityki sanitarnej?

Władze Unii Europejskiej nie odpowiadają przed obywatelami, gdyż nie są wybierane w powszechnym głosowaniu, lecz mianowane. To system bardzo podatny na korupcję. Na przykład, bardzo trudno wydobyć od przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen jej całej korespondencji z Pfizerem. W Stanach przejrzystość postępowań wygląda zupełnie inaczej. Dlatego między innymi główny prezydencki doradca medyczny Antoni Fauci był przesłuchiwany przez prokuratora przez 7 godzin z powodu wywierania wpływu na cenzurowanie mediów w sprawie „pandemii”. W USA także sądy potrafiły zablokować wiele covidowych absurdów.

To jest właśnie największa różnica. W Europie ogólnym „ukazem” UE jest w stanie wprowadzić paszporty covidowe, w USA jest to niemożliwe. Rząd federalny kontroluje granice, więc może wymagać tych certyfikatów dla osób je przekraczających. W innym razie żadne zielone paszporty nie mogą być wprowadzone.

Jeden ze stanowych sądów zobowiązał Pfizera do ujawnienia dokumentacji dotyczącej preparatów genetycznych przeciwko covid. Co istotnego już dzięki temu wiadomo?

To dosyć złożona sprawa. Pierwsza decyzja sądu zapadła rok temu. Producent, który otrzymuje prawo do wypuszczenia na rynek jakiegoś specyfiku w „warunkach nadzwyczajnych” – w tym przypadku szczepionki – zobowiązany jest do gromadzenia przez określony czas danych od każdej osoby, która ten preparat przyjmuje. Tutaj chodzi o okres około roku, gdyż ta szczepionka została wprowadzona na rynek w grudniu 2020 r. Jedna z organizacji społecznych zwróciła się do federalnej Agencji Żywności i Leków [FDA] o upublicznienie tych wszystkich materiałów. Problem polega na tym, że to nie są dokumenty zapisane na papierze czy choćby w formie zwykłych plików tekstowych, np. w programie Word. Jest to baza danych zapisywanych przez Pfizera w programie SAS. FDA oceniła, że tych danych jest tak wiele, że ich upublicznienie zajmie 70 lat. Jednak sprawa wróciła do tego samego sędziego, który nakazał ujawnienie. Sędzia nie widział problemu w szybszym ujawnianiu i zobowiązał FDA do regularnego publikowania porcji informacji, kończąc 1 sierpnia 2022 roku. Zajmuje to rzeczywiście wiele czasu, ale pierwszą opublikowaną dzięki temu kwestią był spis wszystkich niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP), które Pfizer zauważył. Ta lista obejmuje tysiące różnych skutków. Niektóre z nich to przypadki jednostkowe, ale samo wyliczenie wygląda przerażająco.

Rozmawiał Roman Motoła

Dr Norman Pieniążek to biolog, doktor nauk przyrodniczych ze specjalnością genetyka biochemiczna, były profesor biologii molekularnej na Wydziale Genetyki w Sewilli w Hiszpanii oraz profesor mikrobiologii na Wydziale Mikrobiologii, Immunologii i Parazytologii na Medycznym Uniwersytecie Stanowym w Luizjanie w USA. Od 1989 roku do przejścia na emeryturę w 2013 był twórcą i szefem pierwszego Laboratorium Molekularnej Diagnostyki Referencyjnej w Narodowym Centrum Chorób Zakaźnych (CDC) w Atlancie w USA. Dr Pieniążek opublikował ponad 140 prac w prestiżowych czasopismach, jak np. Nature. Jego prace były i nadal są cytowane już ponad 8 200 razy. Jest specjalistą w dziedzinie biologii molekularnej ze szczególnym uwzględnieniem testów diagnostycznych PCR wszelkiego rodzaju, wirusologii, epidemiologii, a także związanymi z tym aspektami zdrowia publicznego, jak maski, odkażanie powierzchni i inne. Posiada również wiedzę z zakresu immunologii i szczepionek. Jego indeks Hirscha to 54.

Upolitycznienie i zuchwałość korporacji lekarskich, podwójny skandal, sitwa.

Upolitycznienie i zuchwałość korporacji lekarskich, podwójny skandal, sitwa. Komentarze po zawieszeniu Zbigniewa Martyki

https://nczas.com/2022/12/19/upolitycznienie-i-zuchwalosc-korporacji-lekarskich-podwojny-skandal-sitwa-komentarze-po-zawieszeniu-zbigniewa-martyki/

Dr Zbigniew Martyka został zawieszony na rok w prawie do wykonywania zawodu przez Sąd Lekarski za to, że nie zgadzał się z oficjalną covidową narracją i ośmielił się o tym głośno mówić. W sieci wrze.

Jawność rozprawy została wyłączona. Krótki komentarz wygłosiła prawnik reprezentująca dra Martykę.

Szanowni państwo, jawność została wyłączona. Możemy tylko powiedzieć, że zapadł wyrok negatywny dla pana doktora – zawieszenie w prawie wykonywania zawodu przez rok. Czekamy na uzasadnienie i będziemy się odwoływać – przekazała prawnik.

Wyrok jest komentowany przez osoby publiczne. „Całe zło rzuca się na niewinnego człowieka” – napisał dr Paweł Basiukiewicz.

Głos zabrała także poseł Anna Maria Siarkowska. „Skandal? Mało powiedziane. Upolitycznienie i zuchwałość korporacji lekarskich sięgnęły zenitu. Należy zmienić prawo i odebrać im prawo sądzenia samych siebie. Przynależność do izb lekarskich powinna być dobrowolna, izby powinny być oddolnie finansowane z dobrowolnych składek a kwestie karne rozstrzygane jak u innych obywateli. Dziś są jak państwo w państwie” – napisała.

Podwójny skandal w Krakowie. Po pierwsze, Izba Lekarska skazała dr n. med. Zbigniewa Martykę za uprawniony sceptycyzm wobec przyjętych w COVIDzie procedur. Po drugie, nie dopuszczono na miejsce posłów Berkowicza i Brauna, mających prawo do przeprowadzenia interwencji poselskiej” – komentuje Robert Winnicki.

Internauci zwracają uwagę, że wśród biegłych ws. dra Martykę był m.in. pediatra Paweł Grzesiowski, który zasłynął z wielu wypowiedzianych głupot w trakcie ogłoszonej pandemii koronawirusa. Wisienką na torcie jest jego twierdzenie, że jeśli podczas czwartej fali nie będzie obostrzeń, restrykcji, nakazów i zakazów, to wymrze 10 proc. społeczeństwa. Ograniczeń wtedy już nie było i oczywiście scenariusz Grzesiowskiego się nie spełnił. Za te i inne wypowiedzi, mające nastraszyć społeczeństwo, nigdy nie odpowiedział. Nadal uchodzi [biega md] za eksperta.

==================

Znamienne w czasie #protest -u w obronie dr #Martyka pod OIL w Krakowie jest to, że nie widzę tu żadnej ekipy dużej TV…

Czy to są ostatnie podrygi tego skompromitowanego systemu? Echa skandalu Izby Lekarskiej w Krakowie.

Czy to są ostatnie podrygi tego skompromitowanego systemu? Echa skandalu Izby Lekarskiej w Krakowie.

Pikieta w obronie dr Martyki. Pitoń: „Teraz już wiemy, że to wszystko było lipą”

https://nczas.com/2022/12/19/pikieta-w-obronie-dr-martyki-piton-teraz-juz-wiemy-ze-to-wszystko-bylo-lipa/

W poniedziałek [19. XII. ] w Krakowie odbyła się rozprawa przed Sądem Lekarskim. W charakterze obwinionego został wezwany niepokorny [znaczy: uczciwy i odważny md]lekarz dr Zbigniew Martyka. Sprawę ostro skomentował Sebastian Pitoń.

– Przecież wiadomo, że to jest lipa już w tej chwili. Wiadomo, że ci lekarze, którzy stanęli po stronie prawdy, oni mieli rację. Oprócz tego, że się wykazali odwagą, to mieli rację – powiedział Pitoń w rozmowie z Marcinem Rolą.

– Teraz już wiemy, że to wszystko było lipą, że zabito 200 tys. Polaków, przez to, że bezczelnie odmawiano im po prostu pomocy – wskazał.

– Oni śmią się teraz barykadować i sądzić człowieka, który w tych trudnych czasach, jako absolutnie jeden z niewielu, stanął po stronie prawdy – dodał.

Pitoń zastanawiał się też, „jak oni sobie spojrzą w twarz?”.

– To się kończy, już nikt w to nie uwierzy. Wszystkie karty się rozsypały, a oni cały czas robią takie rzeczy – podkreślił.

– Nie mówię, że mi ich szkoda, ale zastanawiałem kiedyś czy stać nas na to, żeby 90 procent służby zdrowia zamknąć do więzienia? (…) odpowiedź jest taka, że nie bardzo, ale jest rozwiązanie: wyroki w zawiasach – powiedział.

– Wyroki w zawiasach dla tych wszystkich ludzi, którzy nam to zrobili, którzy doprowadzili do śmierci 200 tys. Polaków, bo ci Polacy nie umierali w łóżkach, umierali cierpiąc i nie była im pomoc żadna oferowana – przypomniał.

– Moim zdaniem wszyscy ci ludzie powinni mieć jakieś pokutne tabliczki z napisem: „robiłem źle i teraz odpokutowuję” po prostu i jeszcze raz przysięga Hipokratesa i tyle – skwitował.

Dodał też, że „polskie państwo zainwestowało w nich” (w lekarzy – przyp. red.). – Często są to ludzie, którzy mają tę wiedzę, w związku z tym no niestety taka sytuacja jest, że nie wsadzimy ich wszystkich, bo nas nie stać, żeby rozbudować więziennictwo – wskazał.

Pitoń odniósł się także do fizycznego ataku na posła Konfederacji Grzegorza Brauna, który prowadził interwencję poselską.

– To jest skandal. Ja liczę, że to całe państwo, ono zmierza do bankructwa, do kompletnego bankructwa i teraz chodzi o to, żeby zbudować je na nowo, jeszcze raz, lepiej, ponieważ wydaje mi się, że to państwo osiągnęło taki poziom absurdu, jakiejś dysfunkcyjności, to już w żaden sposób nie jest państwo obywatelskie, to już nie jest nasze państwo – ocenił.

– My sobie spokojnie zbudujemy to państwo oddolnie, w sposób obywatelski, polski i nareszcie będziemy sobie żyli w wolnej Polsce, a to, to są ostatnie podrygi tego skompromitowanego systemu – wyraził nadzieję Pitoń.

Trwa przesłuchiwanie i skazywanie lekarzy za to, że mieli odwagę sprzeciwić się szaleństwu – i mieli rację.

Trwa przesłuchiwanie i skazywanie lekarzy za to, że mieli odwagę sprzeciwić się szaleństwu – i mieli rację.

Pospieszalski komentuje proces dr Martyki: „Uczestniczymy w jakimś orwellowskim świecie”

https://nczas.com/2022/12/19/pospieszalski-komentuje-proces-dr-martyki-uczestniczymy-w-jakims-orwellowskim-swiecie/

W poniedziałek przed siedzibą Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie odbyła się pikieta w obronie dr. Zbigniewa Martyki. Proces niepokornemu lekarzowi wytoczono na podstawie absurdalnych zarzutów.

Sprawę skomentował m.in. redaktor Jan Pospieszalski.

Pospieszalski ocenił, że „przesłuchiwanie lekarzy za to, że mieli odwagę sprzeciwić się szaleństwu i mieli rację” jest sprawą „skandaliczną”. – Nauka, prawda, zdrowy rozsądek jest po ich stronie – dodał.

– Ja się zastanawiam skąd się wzięła trójka czy czwórka lekarzy, którzy zdecydowali się siąść po drugiej stronie tego stołu i mają odwagę patrzeć w oczy człowieka, który od 30 lat jest doktorem nauk medycznych, dłużej piastuje zawód lekarza, niż żyje na świecie prezes NIL – podkreślił Pospieszalski.

– To jest coś niesamowitego. Młody człowiek, który mógłby te wszystkie postępowania podważyć, jako prezes ma możliwość wysadzenia w powietrze tej całej procedury – dodał.

Powiedział również, że „Zbyszek nie jest sam”. – Ta solidarność, ten odruch serca jest budujący naprawdę – ocenił Pospieszalski.

Dziennikarz odniósł się także do dantejskich scen, jakie rozgrywały się przed wejściem do siedziby Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie. – Ta historia pod tytułem „przemoc fizyczna wobec posła”, zranienie go i to, że policja nie interweniuje w takiej sytuacji jest naturalną konsekwencją tego założycielskiego skandalu, jakim było w ogóle ogłoszenie pandemii – stwierdził.

– Uczestniczymy w jakimś orwellowskim świecie i resztki zdrowego rozsądku zebrały się na Krupniczej, tutaj w Krakowie. Ja jestem dumny, że stoję między tymi ludźmi – wskazał Pospieszalski.

Dziennikarz dodał też, że „cała masa niesamowitych, fantastycznych lekarzy jest prześladowana tylko za to, że mieli odwagę stanąć po stronie pacjentów, że w interesie pacjentów zakwestionowali to szalbierstwo, ten ogromny szwindel globalny”.

Gubernator Florydy Ron DeSantis ostrzegł, że globalistyczne elity używają szczepionek COVID, aby wyludnić planetę.

http://zaprasza.net/a.php?article_id=37889

Gubernator Florydy Ron DeSantis ostrzegł, że globalistyczne elity używają szczepionek COVID, aby wyludnić planetę.

DeSantis pojawił się we wtorek w „The Ingraham Angle” Fox News, aby wyjaśnić, w jaki sposób Floryda będzie domagać się odpowiedzialności przestępczych producentów szczepionek i urzędników państwowych forsujących niebezpieczne i eksperymentalne szczepienia.

„Robisz zastrzyk mRNA i sposób, w jaki to widzisz, jest OK, jakie są korzyści?
A jakie są szkody?
I wygląda na to, że nasz establishment medyczny nigdy nie chciał być szczery z ludźmi w sprawie potencjalnych szkód” – powiedział DeSantis.

Infowars.com donosi: Gubernator Florydy wyjaśnił, w jaki sposób inne kraje już zaczynają wycofywać szczepionkę COVID z rynku wśród pojawiających się danych pokazujących, że „szkody przeważają nad korzyściami”.

„Słuchaj, na koniec dnia, to, czego szukamy, to przekazanie prawdy, dostarczanie dokładnych danych i dostarczanie dokładnych analiz.
I mieliśmy świetnego badacza z Danii.
Laura z Danii nie zezwala osobom poniżej 50 roku życia, chyba że mają wcześniej istniejące schorzenia, na otrzymywanie zastrzyków mRNA, ponieważ przeanalizowali je i stwierdzili, że szkody przeważają nad korzyściami” – powiedział.

„Ale przyjrzeli się także śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny.
Badacz odkrył, że owszem, w niektórych grupach wiekowych nastąpił spadek śmiertelności z powodu COVID-19 po ich zażyciu, ale potem nastąpił wzrost innych rodzajów śmiertelności”.

„Dlaczego więc nie zaobserwowaliśmy dużych spadków nadmiernej śmiertelności od czasu wprowadzenia tych rzeczy?” – kontynuował.
„I tak mamy teraz panel, który stworzyliśmy na Florydzie, który będzie skutecznie funkcjonował tak, jak powinno funkcjonować CDC, i zasadniczo zajmuje się medycyną opartą na dowodach, poważnie traktuje badania, które przeciwdziałają narracji i jest gotów zadać pytania i idź tam, gdzie prowadzą dane”.

DeSantis podkreślił również, w jaki sposób Floryda przygotowała oskarżenie przeciwko wezwaniom rządu federalnego i grup globalistycznych do wprowadzenia nakazu szczepień.

„Totalitarni byli tymi, którzy chcieli narzucić ludziom szczepionkę, chroniłem ludzi przed tym i upewniłem się, że mieszkańcy Florydy mogą dokonać własnego wyboru” – powiedział.

„Autorytarianie chcieli ustanowić system paszportów szczepionek, prawie jak system kredytów społecznych.
Aby ludzie, którzy się z tym nie zgadzali, zostali całkowicie zmarginalizowani ze społeczeństwa.
Odrzuciliśmy to i tego zakazaliśmy”.

„Tak więc od samego początku pomagaliśmy ludziom w podejmowaniu ich własnych decyzji i nie korzystaliśmy ani z przymusowej siły państwa, ani nie pozwalaliśmy dużym korporacjom zmuszać do tych wyborów” – dodał.

Firma DeSantis zorganizowała we wtorek okrągły stół z udziałem szerokiej gamy ekspertów medycznych, aby złożyć zeznania na temat ryzyka związanego ze szczepionkami COVID, skoordynowanych wysiłków cenzury mediów społecznościowych i Rządu – w celu uciszenia sprzeciwu wobec propagandy COVID, oraz szkodliwych skutków blokad i masek w czasie pandemii.




Źródło:

newspunch.com/gov-desantis-globalist-elites-using-covid-jabs-to-depopulate-the-planet

Dr Zbigniew Martyka skazany!! Kompromitacja “Izb lekarskich”. [“lękarskich”??]

Dr Zbigniew Martyka skazany! Lekarz krytykujący testy na COVID i przymus szczepień z zakazem wykonywania zawodu

https://pch24.pl/dr-zbigniew-martyka-skazany-lekarz-krytykujacy-powszechny-obowiazek-testowania-dostal-zakaz-wykonywania-zawodu/

„Wyrokiem Okręgowego Sądu Lekarskiego w Krakowie z dn. 19.12.2022 r. odebrano dr. n. med. Zbigniewowi Martyce prawo wykonywania zawodu na 1 rok”, poinformował w mediach społecznościowych dr Paweł Basiukiewicz.

Jawność została wyłączona, możemy tylko powiedzieć, że zapadł wyrok negatywny dla pana doktora Zbigniewa Martyki. Zawieszenie w prawie wykonywania zawodu przez rok, czekamy na uzasadnienie i będziemy się odwoływać – przekazała prawniczka prześladowanego lekarza.

Dr Martyka na początku grudnia informował o swoim procesie. „Zostałem wezwany jako obwiniony przez Sąd Lekarski. Rozprawa odbędzie się 19 grudnia 2022 roku o godzinie 11.00 w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie przy ul. Krupniczej 11a w Krakowie”, napisał wówczas na swojej stronie internetowej.

Postępowanie przed Sądem Lekarskim zostało wszczęte w związku z donosem, jaki złożył na lekarza Michał Biedziuk. „Wg wniosku o ukaranie, przekazując Państwu w okresie między 8 września 2020 roku a 5 grudnia 2021 roku informacje na temat tzw. pandemii koronawirusa, pisał, że <publikowałem treści niezgodne z aktualną wiedzą medyczną>” – przekazał dr Martyka.

Przed budynkiem, w którym miał miejsce proces, zgromadziło się kilkudziesięciu protestujących w obronie dr. Martyki. Do środka usiłowali się dostać także posłowie Konfederacji z interwencją poselską. Nie obyło się bez przepychanek. Parlamentarzystom nie umożliwiono wejścia do środka.

Pracownicy Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie atakują fizycznie posłów z interwencją poselską !!! Demonstranci skandują: “Przedstawiciele doktora Mengele”. Skandaliczny „proces” dr. Zbigniewa Martyki.

Pracownicy Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie atakują fizycznie posłów z interwencją poselską. Demonstranci skandują: “Przedstawiciele doktora Mengele”. Skandaliczny „proces” dr. Zbigniewa Martyki.

Dantejskie sceny w Krakowie. Fizyczny atak na posła Konfederacji. Braun: „Pan łamie mi rękę” [VIDEO]

https://nczas.com/2022/12/19/dantejskie-sceny-w-krakowie-fizyczny-atak-na-posla-konfederacji-braun-pan-lamie-mi-reke-video/

W poniedziałek w Krakowie przed Sądem Lekarskim rusza proces dr. Zbigniewa Martyki. O absurdalnych „zarzutach”, jakie postawiono niepokornemu lekarzowi, pisaliśmy wielokrotnie na łamach naszego portalu. Na miejscu są m.in. posłowie Konfederacji Grzegorz Braun i Konrad Berkowicz.

Przed budynkiem, w którym ma miejsce proces, zgromadził się tłum protestujących. Do środka usiłowali się dostać także posłowie Konfederacji z interwencją poselską.

Nie obyło się bez przepychanek. Parlamentarzystom nie umożliwiono wejścia do środka. Co więcej, doszło także do fizycznego ataku na Grzegorza Brauna. – Pan łamie mi rękę – mówił wielokrotnie Braun zakleszczony w drzwiach. Tłum wzywał policję.

Poseł Braun informował przybyłego później funkcjonariusza policji, że nie jest w stanie ruszyć się z miejsca oraz że „miażdżą mi nogę”.

Ostatecznie po interwencji policjanta poseł Grzegorz Braun został uwolniony z drzwi. – Proszę wylegitymować tych mężczyzn – zwrócił się do funkcjonariusza poseł, mając na myśli ochronę, która uniemożliwiała mu wejście do budynku.

Do środka, także bezskutecznie, próbował się dostać poseł Konrad Berkowicz. W pewnym momencie zaczął przez uchylone drzwi robić zdjęcia osobom, które blokowały drzwi od środka.

Ochrona OIL nie reaguje na okazywaną legitymację poselską posła

@KonradBerkowicz i ostatecznie zatrzaskują bramę. Demonstranci skandują: “Przedstawiciele doktora Mengele”

Śladowe zainteresowanie covidowym preparatem dla dzieci. Na 2 000 000 skierowań wykonano 157 szpryc.

Śladowe zainteresowanie covidowym preparatem dla dzieci. Na 2 000 000 skierowań wykonano 157 szpryc. Brednie “eksperta

Brednie eksperta: „To są szczepienia rodziców najbardziej światłych”. Pycha i ego na poziomie niebywałym.

https://nczas.com/2022/12/18/sladowe-zainteresowanie-covidowym

Garstka rodziców – i to dosłownie – w skali kraju zainteresowana jest zaszczepieniem najmłodszych pociech przeciwko covidowi. Skierowań wystawiono prawie 2 miliony, ale zastrzyków wykonano dokładnie 157.

Covidowe szczepienia dzieci w wieku od sześciu miesięcy do czterech lat w Polsce rozpoczęły się 12 grudnia. Systemowo uprawnionych do przyjęcia preparatu jest 1,9 mln maluchów – i tyle skierowań wystawiło ministerstwo zdrowia.

Rodzice jednak nie kwapią się do zaszczepienia przeciwko covidowi najmłodszych dzieci. Jak podaje rmf24.pl, do piątku w całym kraju preparat przyjęło 157 dzieci.

Cóż, najwyraźniej rodzice doszli do wniosku, że covid nie taki straszny, jak go początkowo malowano, a szczepionki nie są tak wspaniałe i skuteczne, jak próbowano wmawiać na początku kampanii.

Tymczasem dość osobliwe wytłumaczenie dla nikłego zainteresowania szczepieniami dzieci znalazł sanitarysta prof. Ernest Kuchar.

Te szczepienia nie będą powszechne, przynajmniej na początku, nie będą masowe. To są szczepienia rodziców najbardziej światłych – wypalił i najpewniej nie poczuł zażenowania. Pycha i ego na poziomie niebywałym.

Stanowczy sprzeciw wobec szczepień dzieci eksperymentalnymi preparatami. Nauka i doświadczenie medyczne zabraniają!

Stanowczy sprzeciw wobec szczepień dzieci eksperymentalnymi preparatami. Nauka i doświadczenie zabraniają!

https://www.petycjeonline.com/stanowczy_sprzeciw_szczepie_dzieci_eksperymentalnymi_preparatami

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował opinię publiczną (bez żadnych badań i statystyk), że w Polsce od 8 grudnia 2022 roku rozpoczynają się szczepienia dzieci w wieku od 0,5 roku do 4 roku życia przeciwko COVID-19.

https://twitter.com/a_niedzielski/status/1600038933164761089?cxt=HHwWgoCl4dW7vbQsAAAA

 W powyższym wpisie z niewiadomych przyczyn minister stwierdza, że tzw. szczepienia są „skuteczne i bezpieczne”.

==================================

 Umowa z Pfizerem, podpisana 28.09.2021, upubliczniona niedawno przez rząd Słowenii, wyraźnie stwierdza: “Państwo ponadto przyznaje, że długoterminowe skutki i skuteczność szczepionki są obecnie nieznane”. (Artykuł 1 na stronie 17/25 zeskanowanego dokumentu: https://d7694293-ffb8-4ed0-a014-3581d49070e4.usrfiles.com/ugd/d76942_5af19ff7389d405585ae0c9db50eb306.pdf

W Danii zakończono masowe „wyszczepianie” populacji, rezygnując z wyszczepienia osób w wieku poniżej 50 roku życia (chyba, że na specjalną prośbę).

Szwecja oraz Premier Wielkiej Brytanii zatrzymują „wyszczepianie” dzieci i choć nie podają powodu, oczywiste jest dlaczego to robią. To właśnie z Wielkiej Brytanii pochodzą dane, że dzieci, które otrzymały tzw. szczepienia są co najmniej 45 razy bardziej narażone na śmierć z jakiejkolwiek przyczyny, a na Covid-19 umierają 137 razy częściej od tych, które preparatu nie przyjęły – (link do oficjalnych danych ONS).

Jak więc można ten produkt szeroko reklamować jako „bezpieczny i skuteczny”?! Jak można podawać go dzieciom?! Czy też prowadzić eksperymenty z użyciem tego produktu na niemowlakach?!

Zarówno badania naukowe z ostatnich dwóch i pół roku, jak i dane statystyczne z wielu państw pokazują, że nie ma żadnego uzasadnienia medycznego, by dzieci były poddawane tym tzw. szczepieniom, ponieważ samą chorobę przechodzą bardzo łagodnie lub w ogóle nie chorują na COVID-19, a ich układ odpornościowy doskonale radzi sobie z wirusem SARS – CoV – 2.

Ponadto jeden z przedstawicieli producenta tych szczepionek, czyli PfizerBioNTech jednoznacznie stwierdził, w parlamencie Europejskim, że Pfizer nie prowadził badań w kierunku zapobiegania transmisji wirusa zaszczepionych osób! Czyli nikt na świecie nie ma dowodów na to, że tzw. zaszczepione osoby nie zarażają!

W związku z powyższym WZYWAMY rząd RP oraz ministra zdrowia Adama Niedzielskiego DO NATYCHMIASTOWEGO WSTRZYMANIA SZCZEPIEŃ DZIECI, zwłaszcza w wieku 0,5 do 4 roku życia przeciwko COVID-19!

Jednocześnie wzywamy PROKURATORA GENERALNEGO do podjęcia natychmiastowego śledztwa w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez urzędników państwowych podejmujących decyzję w sprawie dopuszczenia szczepionek przeciwko COVID-19 jako preparatów niebezpiecznych dla zdrowia i życia ludzi, zwłaszcza tych najmłodszych!

Śladowe zainteresowanie covidową szczepionką dla dzieci. Rodzice zapisali 379 maluchów na prawie dwa miliony skierowań.

Śladowe zainteresowanie covidową szczepionką dla dzieci. Rodzice zapisali 379 maluchów na prawie dwa miliony skierowań.

https://nczas.com/2022/12/15/sladowe-zainteresowanie-covidowa-szczepionka-dla-dzieci-garstka-chetnych-na-miliony-skierowan/

Niecałe 400 dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat zapisano na covidowe szczepienia. Systemowo uprawnionych do przyjęcia preparatu jest 1,9 mln maluchów.

Covidowe szczepienia dzieci od sześciu miesięcy do czterech lat w Polsce rozpoczęły się 12 grudnia.

Spośród blisko 1,9 mln dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat, którym wystawiono e-skierowanie, na szczepienie przeciw COVID-19 rodzice zapisali 379 maluchów. A szczepień wykonano 28.

Dzieciom wstrzykiwany jest preparat Pfizera. Szczepienie składa się z trzech dawek – dwóch podawanych w odstępie trzech tygodni i trzeciej, po ośmiu tygodniach od przyjęcia drugiej dawki.

Ministerstwo zdrowia podało też, że trzecią dawkę przyjęło tylko 14,7 tys. dzieci w wieku 5-11 lat.

Kanada Wolności: PODEJRZANI: „Polubił” stronę Freedom Convoy, a drugi kupił maskę przeciwgazową.

Kanada Wolności: PODEJRZANI: „Polubił” stronę Freedom Convoy, a drugi kupił maskę przeciwgazową.

Był „osobą dobrze znaną ze swych poglądów antyszczepionkowych”

Jak wynika z ujawnionych niedawno doniesień, duża kanadyjska kasa kredytowa zgłosiła na policję jednego ze swoich klientów, który „polubił” stronę Freedom Convoy na Facebooku po czym zaczęła monitorować jego transakcje finansowe.

Według Blacklock’s Reporter , niedawno opublikowane dane pokazują, że 15 lutego tego roku, Assiniboine Credit Union w Winnipegu, Manitoba, zgłosiła jednego ze swoich użytkowników Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP), ponieważ „polubił” stronę Freedom Convoy na Facebooku , informując policję federalną, że jest „potencjalnie zaangażowany” w protest.

Raport do RCMP pojawił się dzień po tym, jak premier Justin Trudeau wprowadził ustawę o sytuacjach nadzwyczajnych (EA) w celu zakończenia protestu, w której rząd dał bankom i instytucjom finansowym uprawnienia do zamrożenia kont podejrzanych darczyńców Freedom Convoy bez nakazu sądowego.

Assiniboine posunął się nawet do tego, że jego pracownicy monitorowali posty mężczyzny w mediach społecznościowych, a także przeczesywali jego transakcje na koncie czekowym. Kierownictwo Assiniboine zauważyło, że przed uchwaleniem EA „aktywność na koncie była monitorowana, ale nie uznano jej za nielegalną”.

Policja odnotowała w notatce z tego samego dnia, że ​​członek unii kredytowej, o którym mowa, był „osobą dobrze znaną ze swych poglądów antyszczepionkowych”, co sugeruje, że wykorzystała donos od unii kredytowej do kontynuowania obserwacji.

W innym przypadku instytucja finansowa wykorzystując EA jako powód do inwigilowania swoich klientów zgłosiła policji jednego ze swych klientów po tym jak użył karty kredytowej do kupna maski przeciwgazowej w sklepie z   artykułami z demobilu.

Rewelacje te nie są pierwszymi przypadkami zgłaszania przez kanadyjskie instytucje finansowe swoich klientów policji z powodu ich poglądów politycznych.

Jak zauważył LifeSiteNews w zeszłym miesiącu, dane pokazują, że Desjardins Group zgłosiła również RCMP niektórych swoich klientów, którzy dokonywali transakcji finansowych wspierających Freedom Convoy.
Bank zgłosił parę, która dokonała wpłaty w wysokości 20 000 dol., które, to środki – jak twierdził bank, „były używany do opłacenia znaków popierających  Freedom Convoy”.

Na podstawie ustawy o stanie wyjątkowym  zamrożono prawie 8 milionów dolarów funduszy 267 różnych osób, oraz 170 portfeli bitcoin.

Podczas zeznań przed komisją, która bada zasadność wprowadzenia ustawy o stanie wyjątkowym  ujawniono również, że  jeden z dyrektorów kanadyjskiego banku zasugerował, by protestujących w Konwoju Wolności określić jako „terrorystów”, aby umożliwić szybkie zamrożenie ich funduszy.

Zeznania ministra finansów Chrystii Freeland pokazały,  że zgodziła się nawet z  apelem prezesa jednego z kanadyjskich banków o ewentualną interwencję wojskową wobec Konwoju Wolności.

Do 20 lutego 2023 r. komisja ma za zadanie opublikować raport dla kanadyjskiego parlamentu i Senatu z  ustaleniami i zaleceniami.

za lifesite news

«Covid-19»: Szwajcarski bankier Pascal Najadi składa zarzuty karne przeciwko prezydentowi Szwajcarii

«Covid-19»: Szwajcarski bankier Pascal Najadi składa zarzuty karne przeciwko prezydentowi Szwajcarii

Date: 12 dicembre 2022Author: Uczta Baltazara https://babylonianempire.wordpress.com/2022/12/12/covid-19-szwajcarski-bankier-

W piątek, 2 grudnia 2022, emerytowany szwajcarski bankier Pascal Najadi złożył na posterunku policji w gminie swego zamieszkania skargę na prezydenta Szwajcarii Alaina Berseta – który jest także szefem resortu spraw wewnętrznych i byłym ministrem zdrowia.

Zgodnie ze skargą, biuro prokuratora generalnego Szwajcarii ma rozpocząć śledztwo przeciwko Bersetowi. Jako szef resortu spraw wewnętrznych odpowiadał on również za Federalny Urząd Zdrowia Publicznego (FOPH). Berset został oskarżony o nadużywanie swojego urzędu z art. 312 szwajcarskiego kodeksu karnego.

“Członkowie władzy lub urzędnicy, którzy nadużywają władzy publicznej w celu uzyskania bezprawnej korzyści dla siebie lub innej osoby lub wyrządzenia szkody innej osobie, podlegają karze pozbawienia wolności do pięciu lat lub grzywny” – czytamy w paragrafie.

W skardze karnej, Najadi podkreślił, że 27 października 2021 roku – miesiąc przed referendum w sprawie przedłużenia wymogu zaświadczenia COVID, minister zdrowia powiedział szwajcarskiej telewizji SRF: “Przy pomocy zaświadczenia możecie wykazać, że nie przenosicie infekcji.”

Radny federalny Berset wygłosił wówczas to oświadczenie, mimo że jego FOPH (Federalny Urząd ds. Zdrowia Publicznego Konfederacji Szwajcarskiej) podał tego samego dnia, że dziesięć zaszczepionych osób trafiło do szpitala z powodu COVIDa. Również oświadczenia Virginie Masserey, która w tym czasie była odpowiedzialna za walkę z koronawirusem w FOPH, zostały przez urzędnika zlekceważone.

“Osoby zaszczepione mogą rozprzestrzeniać koronawirusa równie często jak osoby niezaszczepione” – stwierdziła Masserey 3 sierpnia 2021 roku – trzy miesiące przed kontrowersyjną wypowiedzią telewizyjną Berseta. Masserey powiedziała to, co ustaliła również federalna grupa zadaniowa. Tak więc radny federalny Berset, na kilka tygodni przed głosowaniem, powiedział w telewizji kłamstwo.

Obojętnie, czy minister zdrowia kłamał, czy działał z rażącym zaniedbaniem – czyn ten jest w Szwajcarii ścigany. Kampania szczepień kosztowała szwajcarskich podatników co najmniej 500 mln franków szwajcarskich. Dodatkowo wielu obywateli zmarło w wyniku podania im szczepionki.

W okresie sprawozdawczym od stycznia 2021 r. do 22 listopada 2022 r. do agencji regulacyjnej ds. szczepień Swissmedic zgłoszono 6 199 “poważnych przypadków”. Odpowiada to dobrym 38% wszystkich zgłoszeń.

Ówczesny radny federalny Berset przyczynił się do powstania społeczeństwa dwupoziomowego – swoim fałszywym oświadczeniem w telewizji na temat świadectwa szczepienia COVID – a tego rodzaju podział pogwałca konstytucję. https://dailynewsegypt.com/2022/12/10/swiss-banker-pascal-najadi-files-criminal-charges-against-new-swiss-president-alain-berset/

………………

Pascal Najadi to znany międzynarodowy szwajcarski bankier inwestycyjny, filmowiec, publicysta i syn Hussaina Najadiego, założyciela AmBank Group w Malezji, który został zamordowany w Kuala Lumpur w Malezji 29 lipca 2013 roku https://en.wikipedia.org/wiki/Hussain_Najadi. Pascal Najadi pełnił funkcję członka zarządu w Dresdner Bank w Londynie i był odpowiedzialny za dział Emerging Markets Capital Markets obejmujący Europę Środkową, Azję Centralną, Federację Rosyjską, Afrykę i Bliski Wschód w latach 1993-2003. Urodził się w Lucernie, w Szwajcarii, 20 sierpnia 1967 roku. Jego matką jest Heidi Anderhub-Minger, bezpośrednia potomkini Rudolfa Mingera, byłego radcy federalnego i prezydenta Szwajcarii przed i na początku II wojny światowej.

Pascal Najadi jest również producentem filmowym i wyprodukował szwajcarski film kinowy “GROUNDING, ostatnie dni Swissair” (2006), który został uznany za jeden z najlepszych filmów w historii szwajcarskiego kina. Latem 2022 roku rozpoczął produkcję pełnometrażowego filmu dokumentalnego “The Najadi Assassination” o zabójstwie jego zmarłego ojca Hussaina Najadiego w Malezji. Znany szwajcarski filmowiec i reżyser Michael Steiner należy do zespołu produkcyjnego.

Zabójstwo Hussaina Najadiego do dziś pozostaje tajemnicą, ponieważ zostało przesłonięty przez malezyjski skandal 1MDB, za sprawą którego były premier Malezji Najib Razak w roku 2022 trafił do więzienia. Amerykański Departament Sprawiedliwości oznaczył skandal 1MDB jako największy kleptokracki rabunek w historii. Ponad 4,7 mld USD zostało wyprane poprzez 1MDB i jego sieć firm z pomocą międzynarodowych banków i ostatecznie AmBank, Kuala Lumpur, banku założonego przez Hussaina Najadiego w 1975 roku. Pascal Najadi jest znany z zaangażowania w odkrycie prawdy stojącej za zamachem. Najadi mieszka w Szwajcarii i jest żonaty z Anną Najadi-Janson, zawodowym szwajcarskim fotografem. https://en.everybodywiki.com/Pascal_Najadi

…………………………………………..

Najadi jest, według własnych oświadczeń, trzykrotnie “zaszczepiony” preparatem Conirnaty firmy Pfizer/BioNTech i w związku z tym całkiem słusznie uważa siebie i swoją rodzinę za ofiary, jako że nie znane są jeszcze długoterminowe skutki zastosowania zastrzyków eksperymentalnych.

Przedstawiona skarga karna ma ogromną wagę, ponieważ ojciec Najadiego działał razem z Klausem Schwabem w organizacji, która poprzedziła Światowe Forum Ekonomiczne (i nazywała się wtedy Forum Ekonomiczne w Davos), zanim z niej odszedł, ponieważ nie podobała mu się ewolucja WEF oraz ambicje i pomysły Klausa Schwaba.

Ojciec Najadiego został zabity w zamachu w 2013 roku po wyrażeniu swego zdecydowanego sprzeciwu wobec faktu prania pieniędzy na wysokim szczeblu, o którym się dowiedział.

W wywiadzie zamieszczonym poniżej, Pascal Najadi, oprócz relacji na temat złożonego dwa tygodnie temu doniesienia o przestępstwie, mówi dużo o WEF, o Klausie Schwabie – którego nazywa “komunistycznym nazistą” – ekonomii i finansach oraz geopolityce.

STOP cenzurze lekarzy! – PODPISZ PETYCJĘ! Lekarze są represjonowani! Autorzy lockdownu pozostają bezkarni..

STOP cenzurze lekarzy! – PODPISZ PETYCJĘ!

Lekarze są represjonowani! Autorzy lockdownu pozostają bezkarni..

===================================

Lekarze kwestionujący pandemiczną narrację wciąż są represjonowani! Tymczasem autorzy lockdownu, odpowiedzialni za paraliż systemu ochrony zdrowia, polskiej gospodarki i normalnych więzi społecznych – a w konsekwencji 200 tysięcy nadmiarowych ofiar śmiertelnych – pozostają bezkarni

https://www.bibula.com/?p=137447

Przewodniczący Okręgowego Sadu Lekarskiego w Krakowie
Lek. Bożena Kozanecka

Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej
przy Okręgowej Izbie Lekarskiej w Krakowie
Lek. dent. Anna Kot

Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej
Lek. Łukasz Jankowski

Szanowni Państwo,

Wzywamy do umorzenia postępowania wszczętego przeciw doktorowi nauk medycznych Zbigniewowi Martyce, a także do rezygnacji z wszelkich postępowań dyscyplinarnych wobec lekarzy, których jedyną winą jest kwestionowanie panującej w czasie walki z pandemią COVID-19 narracji. Narracji, która pomimo wątłych – z czasem całkowicie obalonych – podstaw naukowych, promowała konkretny zestaw paramedycznych środków zapobiegawczych, m.in. stosowanie maseczek ochronnych, dezynfekcji czy izolacji, której poddawano całe społeczeństwa.

Osoby, które, podobnie jak dr Martyka, za pomocą krytycznej analizy i akademickich metod usiłowały podać w wątpliwość wyżej wymienione procedury, spotykały się z daleko posuniętymi szykanami, cenzurą i ostracyzmem, w szczególności, choć nie tylko, w środowisku lekarskim. Zaznaczmy, że metody przedstawione przez aparat państwowy i media głównego nurtu jako skuteczne, moralnie słuszne i pozbawione alternatywy, miały i nadal mają wymierne i bardzo poważne konsekwencje dla funkcjonowania zarówno jednostki, jak i całego społeczeństwa.

Setki tysięcy zrujnowanych przedsiębiorstw, stracone roczniki w systemie edukacji, wskazywany przez psychologów potężny kryzys wśród dzieci i młodzieży, sparaliżowany system ochrony zdrowia, dług zdrowotny, który może skutkować podwyższoną śmiertelnością w nadchodzących latach – to jedne z najbardziej dotkliwych skutków polityki lockdownowej w Polsce. Polityki, która koncentrowała się na walce z chorobą COVID-19, poświęcając jednak dobrobyt i zdrowie obywateli.

Wbrew oskarżeniom, dr Zbigniew Martyka nigdy nie promował informacji fałszywych lub niesprawdzonych. Przeciwnie, formułował opinie ostrożne i zgodne ze stanem wiedzy medycznej, nawet jeśli były sprzeczne z przekazem dużych mediów i tzw. „ekspertów” wykorzystywanych przez rząd do wzmocnienia oddziaływania na polskie społeczeństwo. Domagamy się zaprzestania cenzury w środowiskach medycznych i umorzenia bezpodstawnego postępowania dyscyplinarnego, które toczy się przeciw doktorowi Zbigniewowi Martyce.

Z poważaniem,

PODPISZ PETYCJĘ

 ============================================

STOP cenzurze lekarzy! Podpisz petycję w obronie dra Martyki!

===========================

 PETYCJA

Lekarze kwestionujący pandemiczną narrację wciąż są represjonowani! Tymczasem autorzy lockdownu, odpowiedzialni za paraliż systemu ochrony zdrowia, polskiej gospodarki i normalnych więzi społecznych – a w konsekwencji 200 tysięcy nadmiarowych ofiar śmiertelnych – pozostają bezkarni na swoich stanowiskach!

Już 19 grudnia – kilka dni przed Świętami – ma się odbyć rozprawa dyscyplinarna(!) doktora Zbigniewa Martyki, jednego z nielicznych lekarzy, którzy pozostali niezależni i nie bali się mówić prawdy o sytuacji epidemicznej. Postępowanie przeciw doktorowi Martyce wpisuje się w ramy narzuconej od 2020 roku cenzury, będącej wyjątkowo dotkliwym narzędziem służącym dezinformowaniu i manipulacji polskim społeczeństwem.

PODPISZ PETYCJĘ – WZYWAMY DO UMORZENIA POSTĘPOWANIA PRZECIW DOKTOROWI ZBIGNIEWOWI MARTYCE!

Do środowiska lekarskiego, które tak usilnie stara się ukarać wszelkie przejawy niezależności i krytycznego myślenia, zdają się nie docierać argumenty z gruntu świata nauki, na które zawsze powoływał się w swoich wystąpieniach dr Zbigniew Martyka. Główne oskarżenia, z którymi musi się mierzyć, to negowanie skuteczności stosowania masek ochronnych, a także kwestionowanie lockdownu, w szczególności lockdownu w państwowym systemie ochrony zdrowia – jako narzędzi zwalczania zagrożenia epidemicznego.

Dr Martyka w swoich wypowiedziach zawsze opierał się na sprawdzonych danych, uznanych badaniach i własnym bogatym doświadczeniu. Zwracał uwagę m.in. na fakt, że liczba hospitalizowanych z powodu zakażenia SARS-CoV-2 w roku 2020 stanowiła około 1% wszystkich hospitalizacji – jednocześnie w tym samym roku, w wyniku lockdownu, hospitalizacji było ogółem 2 miliony mniej w całej Polsce.

Piętnował również antynaukowy wymóg noszenia maseczek, powołując się na randomizowane badania, zgodnie z którymi noszenie zawilgoconej maseczki materiałowej 3-krotnie zwiększa ryzyko zakażenia wirusami dróg oddechowych. Mało tego! Przytaczał wypowiedzi takich osób, jak były minister zdrowia Łukasz Szumowski, czy byłego Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa, którzy publicznie podważali sensowność noszenia maseczek – ostatni z panów zasłynął stwierdzeniem, że „maseczki mają przypominać o pandemii”.

Nietrudno zauważyć, że jednym ze skutków ubocznych agresji rosyjskiej na Ukrainie, a także kryzysu energetycznego i inflacji uderzającej w Polaków był fakt, że temat pandemii COVID-19 w roku 2022 płynnie przeszedł na drugi plan. Trudno się zresztą dziwić, że po traumie lockdownów i kuriozalnych restrykcji Polacy wolą po prostu zapomnieć o covidzie.

Ale czy na pewno o taki koniec pandemii nam chodziło? Społeczeństwo przeszło do porządku dziennego nad wciąż funkcjonującymi pozostałościami bzdurnych obostrzeń, takimi jak pseudonaukowe maseczki w aptekach czy obowiązkowe szczepienia dla lekarzy i studentów medycyny – podczas gdy cały świat usłyszał z ust przedstawicielki Pfizera, że producentom nawet nie przyszło do głowy badać wpływu szczepień na transmisję wirusa. Co więcej, zwolennicy reżimu sanitarnego i pozbawiania obywateli ich praw tęsknie patrzą na Chiny, gdzie miejscami wciąż panuje totalny lockdown.

Na czele polskiego resortu zdrowia nadal stoi człowiek odpowiedzialny za ponad 200 tysięcy nadmiarowych zgonów Polaków – zgonów, których dałoby się uniknąć, gdyby nie systemowy, z pełną świadomością zrealizowany paraliż ochrony zdrowia. Dziwnym trafem wszyscy zapomnieli też o niezliczonych aferach towarzyszących wielomiliardowym wydatkom związanym z covid-19, sięgających jeszcze czasów ministra Szumowskiego i jego znajomego sprzedawcy maseczek.

Aparat przymusu i cenzury, choć niezliczoną ilość razy przyłapany na perfidnych kłamstwach, wciąż nie rezygnuje z bandyckich metod, żeby mścić się na osobach, które zachowały niezależność.

STOP CENZURZE!

STOP cenzurze lekarzy! Podpisz petycję w obronie dra Martyki!

Szczepionka “przeciw covid” wyłącza układ immunologiczny dziecka. W wielu przypadkach będzie to wyrok śmierci.

Szczepionka przeciw covid wyłącza układ immunologiczny dziecka.

„W wielu przypadkach będzie to wyrok śmierci ” – dr Geert Vanden Bossche

Kategoria: Archiwum, Biologia, medycyna, Co piszą inni, Polecane, Polityka, Polska, Świat, Ważne AlterCabrio https://ekspedyt.org/2022/12/11/w-wielu-przypadkach-bedzie-to-wyrok-dr-geert-vanden-bossche/

Szczepionka przeciw covid wyłącza układ immunologiczny dziecka – Geert vanden Bossche OSTRZEŻEGA przed zgonami! „W wielu przypadkach będzie to wyrok śmierci dla dziecka”

−∗− 

Wiodący kontrowersyjny ekspert szczepionkowy błaga rodziców: nie pozwólcie im wstrzykiwać tego waszym dzieciom!

„W wielu przypadkach będzie to wyrok śmierci dla dziecka”

Szczepionka przeciw covid wyłącza układ immunologiczny dziecka
– Geert vanden Bossche OSTRZEŻEGA przed zgonami!

−∗−

Dr Bossche wie, co mówi.

Uzyskał dyplom na Uniwersytecie w Gandawie w Belgii, a stopień doktora w dziedzinie wirusologii na Uniwersytecie w Hohenheim w Niemczech.

Pełnił funkcję adiunkta na uniwersytetach w Belgii i Niemczech.

Po karierze w środowisku akademickim dołączył do kilku firm zajmujących się szczepionkami (GSK Biologicals, Novartis Vaccines, Solvay Biologicals) i pełnił tam różne funkcje w badaniach i rozwoju szczepionek, a także w końcowej fazie ich opracowywania.

Następnie dołączył do zespołu Global Health Discovery Fundacji Billa i Melindy Gatesów w Seattle (USA) jako starszy specjalista ds. programu, a następnie pracował w Global Alliance for Vaccines and Immunization (GAVI) w Genewie jako starszy manager programu Ebola.

W tej odezwie błaga rodziców, aby nie wstrzykiwali swoim dzieciom „szczepionek” przeciw covid, ponieważ dla wielu z nich będzie to wyrok śmierci.

_______________

Leading Vaxadoodle expert begs parents: don’t let them inject your kids!, December 11, 2022

−∗−

BONUS:

[WYWIAD] Szczepionki na Covid napędzają niebezpieczne warianty i tłumienie odporności – dr Geert Vanden Bossche, wirusolog

Przeciwciała wywołane szczepionką na covid sieją spustoszenie w układach odpornościowych zaszczepionych i, poza wiedzą wielu naukowców, napędzają bardziej zjadliwe warianty Omicron, mówi światowej klasy wakcynolog i wirusolog, dr Geert Vanden Bossche. I chociaż wielu niezaszczepionych czerpie korzyści z infekcji, nadwyrężonych układów odpornościowych i wynikającej z tego naturalnej odporności, wielu zaszczepionych jest bardziej podatnych na reinfekcję, jak również na inne choroby, takie jak nawroty nowotworów, choroby opryszczkowe i choroby drobnoustrojowe, czyli „zmiana od zależnego od przeciwciał [antibody-dependent enhancement] nasilenia infekcji – z czym mamy do czynienia teraz – do zależnego od przeciwciał nasilenia ciężkiej choroby”.

Terapia genowa mRNA powoduje również niezwykłą i paradoksalną hiperodporność, która jest „bardzo krucha i tymczasowa”, w której cytotoksyczne limfocyty T (komórki zdolne do zabijania patogenów) są aktywowane niemal nieprzerwanie, a tym samym „całkowicie chronią przed chorobą”.

Wysłuchaj tego fascynującego wywiadu z dr Bossche, który omawia:

  • jak wirus – zgodnie z jego przewidywaniami – ewoluuje w sposób niebezpieczny i bezprecedensowy dla zdrowia naszego gatunku;
    _
  • jak kohorty nowonarodzonych powodują lukę w odporności stadnej, ustalonej wcześniej dla chorób wieku dziecięcego, poprzez szczepienie ich przeciwko tym chorobom (i gdzie odporność stadna populacji już istnieje) i jak możemy wypełnić tę lukę;
    _
  • jak zareagował na ataki na niego i innych ekspertów ze strony niewykwalifikowanych naukowców i dziennikarzy;

… i wiele więcej.

Transkrypcję wywiadu [tłum. autom.]  można znaleźć tutaj: LINK
_______________

[INTERVIEW] Covid Vaccines Driving Dangerous Variants & Immune Suppression -Dr Geert Vanden Bossche, Vaccinologist, Gord Parks, November 12, 2022

−∗−

Powiązane tematycznie:

‘A potem przyszli po nienarodzone’ czyli co widzi patolog
Dr Ryan Cole, patolog, który mówił o anomaliach, które odkrył w ciałach zaszczepionych i niezaszczepionych pacjentów od czasu wprowadzenia szczepionek przeciwko covid, widzi teraz nietypowe oznaki, które są ogromnym sygnałem […]

_______________

Zapieczętowane ulotki czyli świadoma zgoda ‘w ciemno’
Pediatra wyjaśniła, że ​​kilka miesięcy temu wyciągnęła ulotkę z opakowania produktu mRNA, który zamierzała podać dziecku. Ku jej zaskoczeniu było zapieczętowane. Następnie pokazała zebranym puste wkładki, które firmy farmaceutyczne umieszczają […]

Zapieczętowane ulotki – wewnątrz PUSTE, czyli <świadoma zgoda ‘w ciemno’> na SZPRYCĘ NIEMOWLAKOWI !!.

Zapieczętowane ulotki – wewnątrz PUSTE, czyli <świadoma zgoda ‘w ciemno’> na SZPRYCĘ NIEMOWLAKOWI !!.

Kategoria: Archiwum, Biologia, medycyna, Co piszą inni, Polecane, Polityka, Polska, Pudło, Świat, Ważne AlterCabrio

Pediatra wyjaśniła, że ​​kilka miesięcy temu wyciągnęła ulotkę z opakowania produktu mRNA, który zamierzała podać dziecku. Ku jej zaskoczeniu było zapieczętowane. Następnie pokazała zebranym puste wkładki, które firmy farmaceutyczne umieszczają w pudełkach ze „szczepionkami” na covid.

−∗−

Tłumaczenie artykułu z serwisu RAIR Foundation USA omawiającego wystąpienie pediatry dr Renaty Moon, na konferencji dotyczącej szczepień przeciw covid, zorganizowanej przez amerykańskiego senatora Rona Johnsona. /AlterCabrio – ekspedyt.org/

____________***____________

https://ekspedyt.org/wp-content/uploads/2022/12/dr_renata_moon_ac-768×403.jpg

Pediatra ostrzega: ulotki informacyjne w „szczepionkach” przeciw covid celowo pozostawiono puste (wideo)

„To właśnie uchodzi za „świadomą zgodę” pod przywództwem covidowego kartelu”. – senator Ron Johnson

Amerykański senator Ron Johnson poprowadził w środę forum na temat „szczepionek” przeciw covid. Rozmawiał z czołowymi ekspertami medycznymi i lekarzami na temat produktów będących szczepionkami mRNA, ich działania i możliwych przyczyn powikłań. Ponadto jedna z ekspertek, pediatra Renata Moon, ujawniła, że brakuje odpowiedniej świadomej zgody na szczepionki przeciw covid.

Pediatra wyjaśniła, że ​​kilka miesięcy temu wyciągnęła ulotkę z opakowania produktu mRNA, który zamierzała podać dziecku. Ku jej zaskoczeniu było zapieczętowane, wyjaśniła dr Moon. Następnie pokazała zebranym puste wkładki, które firmy farmaceutyczne umieszczają w pudełkach ze „szczepionkami” na covid.

Senator Johnson był zbulwersowany, gdy dowiedział się, że ta pusta ulotka to „dane, z którymi spotykają się farmaceuci i lekarze, wykonując zastrzyki poza zaleceniami mediów głównego nurtu”. Senator zapytał: „dlaczego firmy farmaceutyczne nie drukują tego po prostu na kartce papieru wielkości znaczka pocztowego? Po co ten cały teatr składania tego w taki wielki kawał papieru?

Niewiarygodne.

Dr Renata Moon, dyplomowana pediatra, znalazła ulotkę celowo pustą, w opakowaniu szczepionki mRNA, którą planowała podać dziecku.

To właśnie uchodzi za „świadomą zgodę” pod przywództwem covidowego kartelu. pic.twitter.com/JVuY2QU00T — Senator Ron Johnson (@SenRonJohnson) 7 grudnia 2022r

„Coś jest bardzo nie tak”

„Jak mogę poprosić rodziców o świadomą zgodę na tej podstawie?” zapytała. „Mój rząd wymaga ode mnie stwierdzenia, że ​​szczepionki są bezpieczne i skuteczne. Jeśli tego nie zrobię, moja licencja będzie zagrożona”.

„Obserwujemy wzrost zachorowań na zapalenie mięśnia sercowego. Obserwujemy wzrost liczby działań niepożądanych. Ufałam tym agencjom regulacyjnym przez całą moją karierę aż do teraz. Coś jest bardzo nie tak” – powiedziała pediatra.

 Agencje regulacyjne

Znany kardiolog i były promotor szczepionek, dr Aseem Malhotra, niedawno zwrócił uwagę na korupcję medycyny przez organy regulacyjne, Big Pharmę, polityków, instytucje akademickie i czasopisma medyczne.

„Ale prawdziwy skandal”, wyjaśnia dr Malhotra, „polega na tym, że organy regulacyjne, takie jak amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA), nie zapobiegły niewłaściwemu postępowaniu przemysłu oraz temu, że lekarze, instytucje akademickie i czasopisma medyczne zmawiają się z przemysłem w celu uzyskania korzyści finansowych”. Na przykład zwraca uwagę, że „FDA otrzymuje 65% swoich funduszy z branży farmaceutycznej, co stanowi ogromny konflikt interesów. W Wielkiej Brytanii nasz regulator, MHRA [Agencja Regulacyjna ds. Leków i Produktów Opieki Zdrowotnej], otrzymuje 86% swojego finansowania z branży farmaceutycznej”. Co więcej, „w FDA, w latach 2006-2019, dziewięciu z 10 komisarzy FDA, kiedy opuścili FDA, przeszło aby uzyskać bardzo lukratywne prace w przemyśle farmaceutycznym. To drzwi obrotowe”, mówi dr Malhotra.

________________

Pediatrician Sounds Alarm: Information Leaflets in Covid ‘Vaccines’ Left Deliberately Blank (Video), Amy Mek, December 9, 2022

−∗−

Dla zainteresowanych – pełna relacja ze spotkania [ok. 3h]

[w oryg. MD]

Powiązane tematycznie:

‘A potem przyszli po nienarodzone’ czyli co widzi patolog
Dr Ryan Cole, patolog, który mówił o anomaliach, które odkrył w ciałach zaszczepionych i niezaszczepionych pacjentów od czasu wprowadzenia szczepionek przeciwko covid, widzi teraz nietypowe oznaki, które są ogromnym sygnałem […]

________________

Komórki nie kłamią: mRNA działa!
„Białko kolczaste jest toksyną”, mówi patolog dr Ryan Cole, i prawie na pewno powoduje raka w wielu przypadkach. “Wiemy, że białko kolczaste może indukować szlaki nowotworowe. I to się dzieje. […]

 Więcej na temat szczepień mRNA dla dzieci:

Dzieci niezaszczepione czyli „nasza jedyna nadzieja”

‘Wycofać natychmiast’ czyli jak oszukano kobiety

Wasze dzieci, nasze zasady

Reklama uświadamiająca czyli oswajanie z chorobą

“Piątka dla szczepień (niemowląt)” czyli o co pytać 4

“Piątka dla szczepień (dzieci)” czyli o co pytać 3

Nowoczesny Cud czyli coś dla rodziców

Czy to wojna z dziećmi?

To dzieci płacą tę cenę

Dzieci – materiał doświadczalny

Dzieci – cel ostateczny?

 ========================

Tagi: Aseem Malhotra, Big Pharma, covid, dr Renata Moon, FDA, Food and Drug Administration, geny, MHRA, mRNA, pediatra, powikłania poszczepienne, senator Ron Johnson, świadoma zgoda, szczepionki, urzędy regulacyjne, USA, zgony poszczepienne

O autorze: AlterCabrio

If you don’t know what freedom is, better figure it out now!

Lekarz w obronie polskich dzieci – Sumienie nie pozwala milczeć.

List otwarty od lekarza w obronie polskich dzieci – Sumienie które nie pozwala milczeć.

Katarzyna Ratkowska cze 15, 2021 | Ordo Medicus https://ordomedicus.org/list-otwarty-od-lekarza-w-obronie-polskich-dzieci-sumienie-ktore-nie-pozwala-milczec/

[Wobec nowych, groźnych decyzji Niedzielskiego Rusza szprycowanie polskich niemowląt. Populacja tej grupy wiekowej to blisko 2 mln dzieci.

– przypominam. Mirosław Dakowski]

Adam Niedzielski i święty Mikołaj ze szprycą / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: PAP/Pixabay (kolaż)

Do Pana Prezydenta Andrzeja Dudy

Do Pana Premiera Mateusza Morawieckiego

W Polsce mają miejsce niedopuszczalne działania wobec dzieci. Niezbadane jeszcze u dorosłych preparaty genetyczne stosowane jako szczepionki przeciw Covid-19 mają być podawane dzieciom kilkumiesięcznym. Pojawiły się lakoniczne informacje prasowe, że już w styczniu 2021 takie preparaty koncernu Pfizer zostały podane zdrowym dzieciom od 3 miesiąca życia w Rzeszowie włącznie z komunikatem, że te dane są utajnione (!).

Na przełomie kwietnia i maja 2021 rozpoczęło się w Polsce badanie kliniczne 1. fazy Pfizera na zdrowych dzieciach od 6. miesiąca życia do 11 roku. Zważywszy na to, iż pojawia się coraz więcej informacji z badań naukowych że samo białko kolca wirusa, do którego produkcji są zmuszone komórki naszego organizmu, jest toksyczne i wywołuje poważne powikłania ze zgonami włącznie, a jednocześnie dzieci na Covid-19 praktycznie nie chorują – budzi to ogromny sprzeciw moralny ponieważ zagraża to ich zdrowiu i życiu. Kto pozwolił firmie Pfizer na eksperymentowanie na naszych dzieciach?!

Żeby znaleźć przyczyny tych działań oraz skuteczną i bezpieczną alternatywę zwalczania epidemii Covid-19 w naszym kraju, trzeba to zobaczyć w szerszym kontekście.   

W Polsce trwa eksperyment medyczny w postaci masowych szczepień społeczeństwa przeciw Covid-19 preparatami genowymi, które są w trzeciej fazie badań klinicznych. Nie są to szczepionki w dotychczasowym sensie tego słowa (czyli wprowadzenie do mięśnia osłabionego patogenu żeby powstawały przeciwciała) tylko wprowadzenie kopii fragmentu materiału genetycznego wirusa SARS Cov-2 w postaci mRNA który wnika do rybosomów naszych komórek i zmusza je do produkcji białka „S”, czyli białka kolca wirusa (normalnie w naszych rybosomach wewnątrz komórek powstają białka na bazie naszego DNA).

Preparaty te zostały przez Europejską Agencję Leków (EMA) dopuszczone do obrotu na 24 miesiące w trybie warunkowym. Cytując za ekspertyzą Ordo Iuris Komisja Europejska nie wydała do tej pory względem którejkolwiek szczepionki przeciw Covid-19  „zwyczajnego” pozwolenia na dopuszczenie do obrotu a tylko „warunkowe”.

Badanie kliniczne (czyli na ludziach) nowego, niestosowanego dotąd preparatu z definicji jest eksperymentem medycznym. Warunkowe, czyli awaryjne dopuszczenie w praktyce oznacza że:

  1. wszelkie objawy uboczne i powikłania po zaszczepieniu powinny być na bieżąco skrupulatnie monitorowane i zgłaszane 
  2. nie ma dotąd skutecznych leków. 

Ad. 1) 

W Polsce tej należytej staranności w obserwowaniu bezpieczeństwa tych preparatów ze strony odpowiednich urzędów brakuje. Skrajnie przeciążeni lekarze często nie mają czasu na czasochłonną procedurę zgłaszania NOP-ów (zaakceptowaną przez ministerstwo zdrowia). To powoduje że oficjalne dane są wielokrotnie zaniżone i przez to nieprawdziwe. Przykładem może być niezgodna z prawdą informacja podana przez ministra zdrowia P. Adama Niedzielskiego z 15.03.2021 jakoby w Polsce nie było zgonów po przyjęciu preparatu Astra Zeneka. Tymczasem już na początku marca z lokalnych mediów można było się dowiedzieć o co najmniej 1 zgonie: 1.03 zmarła 36-letnia nauczycielka z woj. wielkopolskiego po kilku dniach od zaszczepienia a nauczycielka z Gdańska ledwo uniknęła śmierci.

https://leszno.naszemiasto.pl/leszno-nie-zyje-mloda-nauczycielka-ktora-kilka-dni/ar/c1-8165193

19.03. br. zmarła kolejna 40-letnia nauczycielka z powodu poszczepiennej zakrzepicy z małopłytkowością. 

Poszczególne szczepione osoby nie są pytane czy chcą być uczestnikami eksperymentu.

Nie są  informowane o znanych już powikłaniach poszczepiennych takich jak poszczepienna immunologiczna zakrzepica z małopłytkowością (VITT), która w blisko 50 % kończy się śmiercią albo niesie takie poważne następstwa jak: wylewy krwi do mózgu, zawały mózgu, zawały serca, zatory tętnicy płucnej, zatorowość płucna. Jej częstość wg badań z krajów Europy zachodniej to 1/10 000- 1/100 000 przypadków wg oficjalnie zgłoszonych NOP. Należy zaznaczyć że wg źródeł Zachodnich rzeczywista ilość NOP-ów u osób „zaszczepionych” jest dużo wyższa od danych oficjalnych. Jak wykazują badania amerykańskie w USA zgłaszanych jest ok. 1 % NOP-ów, w Polsce z pewnością mniej.

Szczepieni  nie są też informowani o ryzyku wystąpienia innych ciężkich powikłań, które pojawiają się w kilka dni lub tygodni po podaniu preparatów genowych jak:

  • zapalenie mózgu,
  • zapalenie poprzeczne rdzenia kręgowego (z porażeniami kończyn),
  • zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia,
  • napady padaczkowe,
  • utrata wzroku i wiele innych.

O dotychczasowych powikłaniach po preparatach genowych mówią amerykańscy lekarze – min. przed teksańską Komisją Senacką.

Alarmują naukowcy w badaniach niezależnych od koncernów produkujących szczepionki.

https://forumdlazycia.wordpress.com/2021/06/03/szczepionki-to-wielki-blad-bialko-kolczaste-jest-niebezpieczna-toksyna/amp/

Szczepione osoby nie są też informowane o możliwości wystąpienia powikłań w ciągu tygodni, miesięcy i lat po „zaszczepieniu”. Producenci mają przedłożyć raporty z bezpieczeństwa i skuteczności w ciągu 2 lat np. firma Pfizer do grudnia 2023 r. 

Powyższe działania są niezgodne z polskim prawem.

Artykuł 39 Konstytucji RP mówi że: „Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody”.

Regulują to również przepisy prawa międzynarodowego, min. Kodeks Norymberski oraz polskie regulacje ustawowe, min. Ustawa o zawodzie lekarza i Prawo farmaceutyczne.

Aby zgoda na udział w eksperymencie była ważna i skuteczna, musi być:

  • udzielona świadomie (przez osobę w należyty sposób poinformowaną o spodziewanych korzyściach i grożących jej ujemnych skutkach oraz prawdopodobieństwie ich powstania, jak również o możliwości odstąpienia od udziału w eksperymencie na każdym jego etapie )
  • wyrażona w sposób dobrowolny, to znaczy nie może być wyrażona pod wpływem zależności np. od przełożonego, pracodawcy, lekarza, czy na skutek pozostawania pod jakąkolwiek presją
  • wyrażona uprzednio (tzn. zanim eksperyment się zaczął)
  • udzielona jednoznacznie i w formie przewidzianej przez prawo – w przypadku eksperymentów medycznych prawo przewiduje formę pisemną. 

https://ordomedicus.org/szczepienia-na-covid-19-sa-eksperymentami-medycznymi-ekspertyza-prawna/
https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch
https://www.facebook.com/PortalRebel24/videos/1918875838276934

http://www.repozytorium.uni.wroc.pl/Content/52913/PDF/02_Agnieszka_Malicka.pdf

Eksperymentem niespotykanym dotąd w historii jest też sama masowość szczepień w skali globalnej. Światowej sławy naukowcy, w dziedzinie wirusologii jak laureat Nagrody Nobla Luc Montagnier, czy specjaliści od szczepionek jak Geert Vanden Bossche głośno apelują o zaprzestanie globalnych  szczepień przeciw Covid-19 z 2 powodów:

  • wirus coraz ostrzej walczy o przetrwanie w reakcji na masowe szczepienia co prowokuje powstawanie nowych, coraz groźniejszych mutacji SARS Cov-2, które będą się wymykać sztucznie wytworzonej odporności oraz
  • zjawiska tzw. „wzmocnienia zależnego od przeciwciał”.

To zjawisko uśmiercało zwierzęta laboratoryjne w badaniach technologii mRNA: z powodu przestymulowania układu immunologicznego – przeciwciała niszczyły komórki odpornościowe własnego organizmu w kontakcie z dzikim wirusem doprowadzając do śmiertelnej „burzy cytokinowej”. Z tego powodu istnieje uzasadnione podejrzenie że to osoby „zaszczepione” mogą być szczególnie narażone na nowe mutacje SARS Cov-2.

https://www.pokoleniex.com/swiat/2021/04/02/wielkie-autorytety-zabieraja-glos-w-sprawie-masowych-szczepien/

Ad. 2)

Jednocześnie coraz więcej jest badań naukowych i doniesień z Polski i ze świata o  skutecznych lekach które leczą chorych z ostrej postaci Covid -19 jak też zapobiegają powikłaniom pocowidowym zarówno wczesnym jak i późnym (obserwacje ok. rok po wyzdrowieniu). Należą do nich Amantadyna i Iwermektyna, leki  znane i stosowane w medycynie od kilkudziesięciu lat, o działaniu min. przeciwwirusowym, przeciwzapalnym i neuroprotekcyjnym (ochronnym na układ nerwowy). Ze „starych” leków są to też Hydroksychlorochina w zestawieniu z cynkiem, leki przeciwdepresyjne jak Fluwoksamina, Mirtazapina, witamina D3 w dużych dawkach (u ok. 80% hospitalizowanych z powodu  Covid-19 ma bardzo niski poziom wit. D we krwi). 

Ministerstwo zdrowia stosuje podwójne standardy. Lekkomyślnie dopuszcza zupełnie nowe, wytworzone w znacznie skróconym czasie (poniżej roku zamiast kilku lat) eksperymentalne genetyczne „szczepionki” z nieprawdziwą propagandą że są one „w pełni skuteczne i bezpieczne”. Tego nie wiadomo bo są właśnie badane na ludziach. Jednocześnie z niezrozumiałych przyczyn jest zwalczana Amantadyna. Doświadczeniem i wiedzą o skuteczności tego leku w leczeniu Covid-19, zgodnie z Kodeksem Etyki Lekarskiej, dzieli się od początku pandemii dr Włodzimierz Bodnar, pediatra i specjalista chorób płuc z Przemyśla. Jednocześnie od wiosny 2020 o zaobserwowanym wyraźnym działaniu ochronnym Amantadyny w Covid -19  u pacjentów leczonych neurologicznie – informuje znany na świecie prof. Konrad Rejdak z Lublina. Doc. Cezary Pakulski, anestezjolog ze Szczecina opracował protokół leczenia Amantadyną dla pacjentów z Covid-19 do leczenia w oddziałach Intensywnej Opieki Medycznej. Spotyka sie to z ignorancją ze strony ministerstwa zdrowia i doradców rządowych.

Badanie kliniczne Amantadyny dla pacjentów z Covid-19 zostało w Polsce wywalczone  przez lekarzy, dziennikarzy i opinię publiczną, ze wsparciem wiceministra sprawiedliwości P. Marcina Warchoła. Decyzja ze strony ministra zdrowia zapadła dopiero w grudniu 2020. Przez zawikłane procedury formalno-urzędnicze podawanie leku pacjentom dopiero się zaczęło od kwietnia 2021 r. i nadal są mnożone przeszkody proceduralne. Tymczasem samo badanie możnaby wykonać w 3-4 tygodnie bo Amantadyna jest lekiem stosowanym w medycynie od dawna. Dlaczego ministerstwo nie pomaga.

http://wpolsce.pl/magazyn/14199-czy-polacy-chetnie-biora-udzial-w-badaniu-amantadyny

Oficjalni rządowi doradcy medyczni – profesorowie chorób zakaźnych nie czekają na wyniki badania klinicznego co jest wyjątkowo nieprofesjonalne i nienaukowe. Od początku nie tylko lek bojkotują ale nadal go zwalczają, ferują wyroki że nie działa, że jest toksyczny. Jak ten lek może być toksyczny skoro u pacjentów neurologicznych i psychiatrycznych jest  stosowany miesiącami i latami a w Covid -19 stosuje się go od 7 do 14 dni! To powoduje że Polacy nie mają dostępu do skutecznego leczenia. Mimo, że naszych badaczy docenili min. Niemcy i Duńczycy, którzy po błyskawicznym badaniu i obiecujących wynikach laboratoryjnych Amantadyny wiosną 2021, robią teraz badania kliniczne u siebie i organizują  kliniczne badanie międzynarodowe Amantadyny, i nie wyobrażają go sobie bez Polaków.

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/550564-polskie-badania-amantadyny-w-miedzynarodowym-konsorcjum

http://wpolsce.pl/magazyn/14200-cala-europa-zbada-amantadyne

https://wpolityce.pl/polityka/550598-powstalo-swiatowe-konsorcjum-ktore-zbada-amantadyne

Wiele krajów, w tym nasi sąsiedzi – Czesi i Słowacy do oficjalnych schematów leczenia wprowadzili Iwermektynę uzyskując bardzo dużą redukcję zachorowań na Covid i zgonów. Amerykańscy lekarze z America’s Frontline Doctors po analizie dotychczasowych i wykonaniu własnych badań naukowych apelują o powszechne stosowanie tego leku.

https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C869135%2Cnatychmiastowe-globalne-uzycie-iwermektyny-zakonczy-pandemie-covid-19

P. Prof. Andrzej Horban w przeszłości rekomendował Amantadynę w leczeniu ciężkich postaci grypy.

W świetle powyższych faktów grozą napawa wiadomość z przełomu kwietnia i maja 2021, że Polska jako jeden z nielicznych krajów na świecie zgodziła się na eksperymentalne testy genetycznej „szczepionki” koncernu Pfizer na zdrowych dzieciach od 6-tego miesiąca! do 11 roku życia.

I że w styczniu eksperymentowano u nas na dzieciach od 3. miesiąca życia! o czym pojawiła się skąpa i zawoalowana informacja a dane są utajnione! Tym samym sprowadza się nas do kraju „Trzeciego Świata” gdzie oczywiście też nie powinno tak się dziać.

https://naszapolska.pl/2021/04/30/pfizer-przeprowadzi-w-polsce-testy-szczepionki-na-dzieciach-od-6-miesiaca-zycia/
https://wiadomosci.wp.pl/szczepionka-na-covid-rowniez-dla-dzieci-w-rzeszowie-juz-trwaja-badania-kliniczne-6601735988079136a

Zasady dotyczące przeprowadzania eksperymentów medycznych, w tym eksperymentów medycznych z udziałem osób małoletnich określone zostały w polskim porządku prawnym, szczegółowo w trzech aktach prawnych, tj. w ustawie z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty, ustawie z dnia 6 września 2001 r. Prawo farmaceutyczne oraz Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 30 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobu prowadzenia badań klinicznych z udziałem małoletnich. 

Według polskiego prawa eksperymenty medyczne na dzieciach zdrowych są zabronione, tym bardziej, że taki eksperyment nie został zakończony na dorosłych. Dopuszczone są tylko eksperymenty lecznicze czyli badania kliniczne u dzieci chorych w celu ratowania ich zdrowia i życia.

http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/43846/PDF/020.pdf

Ryzyko eksperymentu medycznego, czyli także badania klinicznego powinno być minimalne, a uznać za takie nie sposób min.poważnych powikłań powodujących ciężki uszczerbek na zdrowiu bądź śmierć uczestnika eksperymentu.

Osobną kwestią pozostaje pytanie skąd były (zwłaszcza w Rzeszowie) i są rekrutowane do eksperymentu dzieci.

Czy pochodzą z domów dziecka albo ubogich rodzin którym za to zapłacono?

Kto w Polsce wyraził zgodę na te eksperymenty? (szacunkowo zaplanowane na ponad 1000 dzieci).

Kto w imieniu każdego dziecka wyraził świadomą zgodę na ryzykowanie jego zdrowia i życia? (prawnie wymagana jest tu zgoda obojga rodziców albo opiekuna prawnego ale dopiero za zgodą sądu rodzinnego).

Dzieci podlegają szczególnej ochronie!

Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 30 kwietnia 2004 r. w sprawie sposobu prowadzenia badań klinicznych z udziałem małoletnich. Na szczególną uwagę zasługuje §1 omawianego rozporządzenia, zgodnie z którym:

Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu badań klinicznych z udziałem małoletnich należy przeprowadzić analizę konieczności przeprowadzania takich badań, w której bierze się pod uwagę w szczególności:

1)   częstość występowania choroby, w leczeniu której ma być stosowany produkt leczniczy;

2)   stopień nasilenia (ciężkości) leczonej choroby;

3)   dostępność i dogodność istniejących, alternatywnych sposobów leczenia, rozpatrzenie ich skuteczności, profilu działań niepożądanych, w tym specyficzne problemy bezpieczeństwa związane ze stosowaniem produktu leczniczego u małoletnich

Dzieci na Covid -19 prawie nie chorują, a wśród tych przypadków poważny przebieg choroby jest sporadyczny, statystyka zgonów jest bliska zeru – w przeciwieństwie do ilości w/w poważnych powikłań i zgonów po „szczepieniach” przeciw Covid u osób dorosłych. (piśmiennictwo jak niżej).

https://rzecznikrodzicow.pl/2021/06/1382/

Już na świecie odnotowuje się zgony osób małoletnich po „zaszczepieniu”

https://www.youtube.com/watch?v=NQoqFAPhyVs

Na koniec dodać należy że gigant farmaceutyczny Pfizer ma na sumieniu wiele przestępstw, procesów i wyroków sądowych min. uśmiercenie i okaleczenie dzieci w Nigerii. Wiele lat trwało zanim rodzice poszkodowanych wywalczyli w sądach odszkodowania.

Tyle że teraz to będzie niemożliwe bo w trybie dopuszczenia warunkowego obecnych preparatów genowych koncerny farmaceutyczne są zwolnione z wszelkiej odpowiedzialności, więc ani poszkodowani ani rodziny zmarłych, w przypadku dzieci –  ich rodzice, nie mogą zaskarżać koncernów farmaceutycznych o odszkodowania .

https://wiadomosci.wp.pl/producent-viagry-zaplaci-gigantyczne-odszkodowania-6082124001387649a
https://mojejaslo.pl/cala-prawda-o-koncernie-farmaceutycznym-pfizer-producencie-szczepionek-na-covid-19/

Reasumując:

„szczepienia” dzieci przeciw Covid-19 stwarza dla nich dużo większe zagrożenie niż sam Covid-19.

Jednocześnie szczepienia nie zapobiegają transmisji wirusa SARS Cov-2.

To nie dzieci powinny być tarczą ochronną dla dorosłych a dokładnie odwrotnie!

Należy natychmiast wycofać zgodę na te haniebne eksperymenty na Polskich Dzieciach.

Należy natychmiast przerwać „szczepienia” zdrowych dzieci i nastolatków przeciw Covid-19 bo są wysoce ryzykowne dla ich zdrowia a nawet życia, tym bardziej że mamy znane, skuteczne i bezpieczne leki o działaniu przeciwwirusowym, min. Amantadyna, które mogą być stosowane także u dzieci.

Należy wprowadzić Amantadynę do oficjalnych schematów leczenia w poradniach i szpitalach aby zapobiec 4. fali epidemii w Polsce. To nieprawda że „szczepionki” są jedynym rozwiązaniem. Głównym rozwiązaniem są leki i strategia żeby leczyć nimi już od pierwszych dni od wystapienia objawów. To sprawi że Pacjenci nie będą musieli trafiać do szpitali, nie będzie potrzeby kolejnego lockdownu, bo potencjalna następna fala zostanie zduszona w zarodku.

Należy w Polsce uruchomić produkcję Amantadyny (w polskich firmach), bo po zakończeniu w/w badania klinicznego zapotrzebowanie na ten lek w Europie znacznie się zwiększy. Koszt leczenia tym lekiem 1 pacjenta- ok. 10-20 zł (koszt leczenia Remdesivirem 1 pacjenta: 10 000 zł).

Jak się okazało w lekarskim doświadczeniu klinicznym Amantadyna jest skuteczna także w leczeniu wariantu delta czyli mutacji Indyjskiej. Zostały nią wyleczone polskie siostry Misjonarki Miłości które zaraziły się w Indiach oraz ich podopieczni.

https://przychodnia-przemysl.pl/amantadyna-na-indyjska-mutacje-wirusa-sars-cov-2/

Salus Aegroti suprema Lex. Primum non nocere.

Bóg, honor, Ojczyzna.

Katarzyna Ratkowska

lekarz medycyny, specjalista psychiatra 

w imieniu własnym oraz Lekarzy i wszystkich Ludzi Dobrej Woli którzy identyfikują się z przesłaniem tego listu.

============================================

Mail:

<<Polska jako jeden z NIELICZNYCH krajów na świecie zgodziła się na eksperymentalne testy genetycznej „szczepionki” koncernu Pfizer na zdrowych dzieciach od 6-tego miesiąca! do 11 roku życia.>>

“Polska” w zdaniu znaczy “rząd polski”, czyli premier.

Co na to sejm, opozycja, partie polityczne, organizacje pozarządowe, już nie mówiąc o oficjalnych  strażnikach moralności ?

Rusza szprycowanie polskich niemowląt. Populacja tej grupy wiekowej to blisko 2 mln dzieci.

Rusza szprycowanie polskich niemowląt. Niedzielski: „Schemat szczepienia jest trójdawkowy”

Populacja tej grupy wiekowej to blisko 2 mln dzieci.

https://nczas.com/2022/12/08/rusza-szprycowanie-polskich-niemowlat-niedzielski-schemat-szczepienia-jest-trojdawkowy/

Adam Niedzielski i święty Mikołaj ze szprycą / Zdjęcie ilustracyjne / Foto: PAP/Pixabay (kolaż)

Od 12 grudnia można rejestrować na szprycowanie przeciw COVID-19 dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat. Do Polski przybyło 504 tys. dawek preparatu, co wystarczy na zaszczepienie blisko 168 tys. dzieci. Rejestracja dzieci możliwa jest przez Moje IKP, infolinię lub w punkcie szczepień.

Wojciech Andrusiewicz (z lewej) i Adam Niedzielski. Foto: PAP

Informacje te podał „minister pandemii” Adam Niedzielski na czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie. Dodał, że w nocy z 11 na 12 grudnia wystawione zostaną e-skierowania na szprycowanie przeciw COVID-19 dla dzieci od 6 miesięcy do 4 lat.

Populacja tej grupy wiekowej to blisko 2 mln dzieci. Już od 12 grudnia będzie można zarejestrować się na szczepienie albo poprzez Moje IKP bądź tradycyjnie przez infolinię pod numerem 989 – przypominam, że jest ona czynna codziennie w godzinach od 7.00 do 20.00 – albo bezpośrednio, w punkcie szczepień – poinformował.

Podkreślił, że kwalifikację do szczepienia dzieci może przeprowadzić jedynie lekarz, także szczepienia będą odbywać się w punktach, gdzie przyjmuje lekarz. – Tych punktów w tej chwili mamy w skali kraju ok. 7 tys. – zaznaczył.

Szef pandemicznego MZ poinformował, że 5 grudnia do Polski przybyło pół miliona dawek szprycy przeciwko COVID-19 dla dzieci w wieku od 6 miesięcy do 4 lat.

– Schemat szczepienia jest trójdawkowy, więc to wystarczy na zaszczepienie blisko 168 tys. dzieci. Oczywiście, w przypadku większego zapotrzebowania dostawy mogą zostać uzupełnione – mówił.

Wyjaśnił, że pierwsza i druga dawka szczepionki będą podawane w odstępie 3 tygodni, a trzecia po 8 tygodniach od przyjęcia drugiej dawki.

– Od 7 grudnia punkty szczepień mogą podawać tę szczepionkę w naszym systemie informatycznym. To są takie same procedury, jakie obowiązywały w przypadku innych grup wiekowych – zaznaczył Niedzielski.

„Minister pandemii” zapewnił, że preparat, którym będą szprycowane osoby „jest sprawdzony, przetestowany, zbadany, dopuszczony przez EMA, ale również przez polskie organy, które dopuszczają do obrotu”.

=============================================

 ostrzeżenia dotyczące szczepienia niemowląt i dzieci na covid-19: 

https://ordomedicus.org/list-otwarty-od-lekarza-w-obronie-polskich-dzieci-sumienie-ktore-nie-pozwala-milczec/

Nowa strona (w budowie) https://wiedzainauka.pl/  

Podaj dalej komu trzeba 🙂

Dlaczego w Chinach jest do bani: o beta-test Nowego Porządku Świata

Covid po azjatycku czyli beta testy NWO

Kategoria: Archiwum, Biologia, medycyna, Co piszą inni, Gospodarka, Polecane, Polityka, Polska, Pudło, Świat, Ważne

Autor: AlterCabrio Tłumaczenie artykułu Brandona Smitha

Zrozumcie, że macie szczęście, że mieszkacie teraz w Stanach Zjednoczonych i powinniście być wdzięczni milionom konserwatystów, którzy aktywnie i głośno sprzeciwili się nakazom i szczepieniom. Uratowali kraj przed jeszcze większą tyranią. Gdyby globaliści dostali to, czego naprawdę chcieli, wyglądalibyśmy teraz jak Chiny.

−∗−

Tłumaczenie artykułu Brandona Smitha na temat powodów ciągłego utrzymywania tak drastycznych środków sanitarnych w Chinach. /AlterCabrio – ekspedyt.org/

___________________***___________________

Dlaczego w Chinach jest do bani: to beta-test Nowego Porządku Świata

Przez ponad dekadę istniała jawna globalistyczna obsesja na punkcie chińskiego modelu rządzenia – romans, jeśli wolisz. Wielu czołowych zwolenników globalnej centralizacji, w tym Henry Kissinger i George Soros, chwaliło Chiny w przeszłości i sugerowało, że ten komunistyczny kraj wyrasta na głównego gracza w Nowym Porządku Świata. Soros dokładnie ten pogląd wyraził już w 2009 roku, mniej więcej w czasie, gdy Chiny zaczęły zabiegać o względy MFW i emitować biliony długu skarbowego opartego na juanach, aby dołączyć do ich globalnej inicjatywy walutowej.

Kilka lat później Chiny zostały włączone do koszyka Specjalnych Praw Ciągnienia MFW [Special Drawing Rights]. A teraz KPCh gorliwie popiera stworzenie nowego globalnego systemu walutowego pod kontrolą MFW.

To jest rzeczywistość, o której piszę od wielu lat: Chiny NIE stoją w opozycji do globalnej centralizacji pod kontrolą zachodnich oligarchów. Wszystko, czego chcą, to eksponowane miejsce przy stole, gdy rozpocznie się „Wielki Reset” i zacznie całkowita centralizacja. Ale powyższe informacje sugerują jedynie związek gospodarczy między Chinami a globalistami. Czy ten sojusz sięga jeszcze dalej?

Niedawno Klaus Schwab ze Światowego Forum Ekonomicznego podczas szczytu APEC, udzielił wywiadu kontrolowanej przez chiński rząd CGTN. W wywiadzie tym Schwab chwali Chiny jako wzór do naśladowania dla wielu innych narodów. Może to zaszokować niektórych ludzi, biorąc pod uwagę, że gospodarka Chin słabnie, ich globalny eksport spada w 2022r., a ich rynek mieszkaniowy jest w rozsypce. Spadek ten jest w dużej mierze spowodowany globalną stagflacją, ale także ich szaloną polityką „zero covid”, która od lat utrzymuje naród w stanie pandemii.

https://youtu.be/j6N8PJVdALM Wywiad dla CGTN

Pamiętasz tych wszystkich czcicieli [cultists], którzy kibicowali Chinom w zeszłym roku? Pamiętasz, jak twierdzili, że Chiny są doskonałym przykładem tego, dlaczego lockdowny są konieczne i dowodem na to, że działają? Tak, ci ludzie byli debilami [morons].

Gospodarka Chin znajduje się obecnie w fazie gwałtownego spadku, a ich baza produkcyjna znajduje się pod ekstremalnym uciskiem wynikającym z nakazów. Co więcej, wygląda na to, że ludność chińska ma wreszcie dość drakońskich warunków i podnosi bunt.

Shanghai https://youtu.be/QfKGmeslvoI

Na poniższym filmie widać wybuch protestów we flagowej fabryce iPhone’ów Foxconn w Chinach po tym, jak pracownicy wymaszerowali z fabryki. Byli tam przetrzymywani na kwarantannie wbrew swojej woli, w złych warunkach pracy i z małą ilością jedzenia.

Rioting iPhone workers https://youtu.be/kHYDBQO04ZI

Chiński rząd wysłał żołnierzy ubranych w kombinezony ochronne, aby stłumić rebelię, jednocześnie wdeptując protestujących w ziemię. Odnotuj i zapamiętaj ten film, gdy znów usłyszysz o wrogości Apple do polityki wolności słowa Elona Muska na Twitterze – Apple kocha autorytaryzm, podobnie jak wszystkie globalistyczne korporacje.

Chiny nadal terroryzują obywateli poprzez wizyty tajnej policji u głośno wyrażających swoje opinie dysydentów i floty dronów unoszących się nad ulicami miast, monitorujących ruch pieszy i wykrzykujących komunikaty propagandowe. Niektóre drony rozpylają nawet nieznane chemikalia na całe dzielnice miast. W międzyczasie Chiny w pełni wdrożyły cyfrowe systemy paszportów szczepień powiązane z obiektami publicznymi i sklepami detalicznymi. Nie da się funkcjonować w dużym chińskim mieście bez aktualnego paszportu ze szczepieniami czy negatywnego testu na covid, wykonywanego co kilka tygodni.

Wszystkie te zdarzenia i warunki są często traktowane jako niepowiązane lub powiązane przypadkowo. Nikt nie zadaje właściwych pytań. Ale najważniejsze pytanie brzmi DLACZEGO? Dlaczego chiński rząd sabotuje własną gospodarkę poprzez lockdowny i ucisk ludności aż do otwartego buntu (rzadkość wśród zwykle podporządkowanych Chińczyków). Po co utrzymywać lockdowny, skoro dla reszty świata jest jasne, że pandemia się skończyła i że lockdowny i maski nigdy nie działały?

Zadałbym urzędnikom KPCh proste pytanie, które wielu z nas w Ameryce zadało również naszemu rządowi ponad rok temu: jeśli szczepionki działają, to po co egzekwować nakazy i lockdowny? Jeśli to dlatego, że szczepionki nie działają, to po co próbować zmuszać ludność do przyjmowania tych szczepień? Poza tym, jeśli maski i lockdowny działają, to dlaczego Chiny stoją w obliczu kolejnej rzekomej fali infekcji covid?

Oczywiście, KPCh nie dba o dobro przeciętnego obywatela Chin. Nie ma logiki w tym, co robią, tak jak nie było logiki we wszystkim, co Biden, Fauci i CDC robili w USA. Różnica polega na tym, że Amerykanie byli w stanie zmusić globalistów w USA do porzucenia ich programu nakazów, prawdopodobnie dlatego, że jesteśmy silnie uzbrojeni i zdali sobie sprawę, że zbyt wielu z nas nie podporządkuje się. W Chinach nie istnieje cywilny odpowiednik milicji.

Kraj był już wcześniej dystopią, teraz jest czymś innym – to eksperyment technokratycznej tyranii, który doprowadzony jest do skrajności. Chiny są gotowe głodzić, aresztować, bić, a nawet zabijać ludzi, których, jak twierdzą, próbują uchronić przed wirusem.

To nie pomyłka, że ​​prawie każda polityka wdrażana przez Chiny jest bezpośrednią kopią polityki sugerowanej przez WEF i instytucje takie jak Imperial College of London, jeszcze w 2020 roku na początku wybuchu epidemii. Globaliści argumentowali, że „nie wrócimy do normalności” i że społeczeństwo będzie musiało poświęcić wiele naszych swobód, aby powstrzymać pandemię. W rzeczywistości żadna z ich polityk nie była skuteczna w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się wirusa, ale były one bardzo skuteczne w pacyfikowaniu ludności. A w przypadku Chin nic nigdy nie wróciło do normy.

Moim zdaniem, te niewypowiedziane powody łączą się bezpośrednio z długoterminowymi relacjami Chin z globalistami i ich pragnieniem bycia częścią Nowego Porządku Świata, określanego również jako „wielobiegunowy porządek świata”, Czwartą Rewolucję Przemysłową, Wielki Reset i tuzin innych nazw. Jeśli chcesz poznać prawdziwą globalistyczną wizję przyszłości, spójrz na dzisiejsze Chiny, a następnie pomnóż ból i cierpienie jeszcze sto razy. Chiny to beta test.

Być może jest to test, aby zobaczyć, jaki poziom tyranii ludzie są gotowi znieść. A może test funkcjonalności różnych systemów nadzoru i mechanizmów kontrolnych. Może próby działań wobec nieuchronnych zamieszek i buntów, które miałyby miejsce w wielu krajach i sprawdzenia najlepszego sposobu radzenia sobie z nimi. Globaliści tacy jak Klaus Schwab nie tylko interesują się Chinami jako ekonomicznym wzorem do naśladowania, ale postrzegają Chiny jako społeczny wzór do naśladowania dla dużej części Zachodu, z pewnymi poprawkami tu i tam.

Problem dla establishmentu polega na tym, że jeśli będą widoczne przykłady wolności pomimo covid, to inne narody zaczną kwestionować konieczność własnych lockdownów. Nawet Chińczycy zaczynają walczyć. Nie mogą wdrażać swojego NWO w każdym kraju po kolei, będą musieli uciskać wiele krajów jednocześnie.

Jak mówiłem przez ostatni rok niektórym bardziej nihilistycznie nastawionym ludziom z ruchów wolnościowych, którzy uważają, że wszystko już stracone: zrozumcie, że macie szczęście, że mieszkacie teraz w Stanach Zjednoczonych i powinniście być wdzięczni milionom konserwatystów, którzy aktywnie i głośno sprzeciwili się nakazom i szczepieniom. Uratowali kraj przed jeszcze większą tyranią. Gdyby globaliści dostali to, czego naprawdę chcieli, wyglądalibyśmy teraz jak Chiny.

Krążyliśmy blisko tego czarnego słońca i igraliśmy z diabłem, ale nie zostaliśmy pokonani.

W obecnym stanie Chiny nadal stanowią model autorytarnych marzeń, badań nad masowymi torturami psychologicznymi. Daleki od bycia kontrapunktem dla globalistów, w rzeczywistości jest globalistycznym programem w toku. Uważnie obserwujcie, co się tam dzieje, ponieważ dokonane tam zło zostanie ostatecznie popełnione tutaj, w kraju.

________________________

Why China Sucks: It’s A Beta Test For The New World Order, Brandon Smith, December 2, 2022

−∗−

Powiązane tematycznie:

Zero Covid” czyli co wchłania Wielki Reset
Przynajmniej na razie, z braku lepszego określenia, w dużej mierze „powróciliśmy do normalności”… z wyjątkiem, no wiesz, już całkowicie zepsutej gospodarki, bardziej scentralizowanej władzy finansowej, dziesiątkami alarmujących precedensów stworzonych do […]

________________________

Jak nie pandemia to bieda czyli kto potrzebuje katastrofy
W ciągu najbliższych kilku lat szare eminencje establishmentu będą próbowały wykorzystać zasłonę chaosu, aby zasiać nasiona strachu wśród ludności. Będą próbować wykorzystać ten strach, aby uzyskać jeszcze bardziej scentralizowane zarządzanie […]

________________________

Oddaj wolność albo giń czyli kto wskoczy do arki Harariego
Ludzie nie muszą podróżować na wakacje na odległe wyspy, aby być szczęśliwymi i nie muszą wydawać pieniędzy na kosmetyki, które szkodzą środowisku, aby czuć się dobrze. Zasadniczo sugeruje on, aby […]

Tagi: c19, Chiny, covid, Kit Knightly, kwarantanna, lockdown, NWO, paszporty szczepień, szczepienia, tyrania, wef

==================================

Warto zajrzeć.

Ciekawy szczegół: Informacje na temat Oliviera Schwaba (syna Klausa), żonatego z Chinką (i przez wiele lat mieszkającego w Chinach, gdzie pracował na rzecz WEF) z którą ma dwie córki, są zdecydowanie skąpe. Poniżej, wywiad z nim, przeprowadzony kilka lat temu.

Chiny: Wielka miłość Schwabów – ojca i syna

Dr n. med. Zbigniew Martyka ma być karany za prawdę o covidzie !!!

Dr n. med. Zbigniew Martyka ma być karany za prawdę o covidzie !!!

dr n. med. Zbigniew Martyka

Może być zdjęciem w zbliżeniu przedstawiającym 1 osoba

Rozprawa dyscyplinarna przed Sądem Lekarskim

Zbigniew Martyka http://zbigniew.martyka.eu/2022/12/04/rozprawa-dyscyplinarna-przed-sadem-lekarskim/

Dr Zbigniew Martyka. / foto: YouTube

Zostałem wezwany jako obwiniony przez Sąd Lekarski. Rozprawa odbędzie się 19 grudnia 2022 roku o godzinie 11.00 w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie przy ul. Krupniczej 11a w Krakowie. Postępowanie zostało wszczęte w związku z donosem złożonym na mnie przez Michała Biedziuka. Wg wniosku o ukaranie, przekazując Państwu w okresie między 8 września 2020 roku a 5 grudnia 2021 roku informacje na temat tzw. pandemii koronawirusa, publikowałem treści niezgodne z aktualną wiedzą medyczną.
Co ciekawe, po roku od tych publikacji okazuje się, że rację miałem jednak ja, a nie mieli jej mainstreamowi „eksperci”, sponsorowani przez producentów szczepionek. Poniżej pokażę to Państwu na przykładach.
Jak wielu z Państwa wie, jestem doktorem nauk medycznych. Mam dwie specjalizacje – jestem specjalistą chorób wewnętrznych oraz specjalistą chorób zakaźnych. Od ponad 30 lat pracuję na oddziale zakaźnym, od roku 2000 jestem jego szefem. Koronawirus jest zakaźnym patogenem układu oddechowego – będącym dokładnie w centrum zainteresowań moich specjalizacji.
Aby ocenić moje wypowiedzi, Okręgowa Rada Lekarska powołała biegłego. Został nim ustanowiony dr Paweł Grzesiowski. Immunolog, pediatra. Przypomnę jedynie, że dr Paweł Grzesiowski, trzykrotnie zaszczepiony, gdy jego dziecko zachorowało, chodził po swoim własnym domu w maseczce – i takich rad udzielał innym (https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27837582,jeden-z-domownikow-z-koronawirusem-a-reszta-po-szczepieniu.html).

Jeszcze w styczniu 2022 roku straszył, że omikron będzie produkował ogromną liczbę hospitalizacji, a umrze 30 tysięcy chorych. Jak dobrze wiemy, okazało się to oczywiście nieprawdą.

25 marca 2022 roku dr Grzesiowski protestował przeciw zdjęciu obowiązku noszenia masek twierdząc, że nie powinniśmy rezygnować z narzędzi, które nas chronią (https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,dr-grzesiowski–rezygnujemy-z-tego–co-nas-chroni,film,30906312.html). Niecała 2 lata wcześniej, 10 kwietnia 2020 roku dr Grzesiowski opowiadał coś wręcz przeciwnego. Twierdził wówczas, że „maski noszone przez osoby bezobjawowe muszą być traktowane jako element psychologiczny, niż jako ochrona medyczna. Maski bawełniane praktycznie nie zatrzymują wirusa. Zakładane przez osoby w kontaktach międzyludzkich zmniejszają ilość wydychanego aerozolu, niemniej jednak nie są to maski filtrujące. Gdybyśmy przyjęli, że maski z filtrem HEPA dają 100 proc. ochrony, to maska z bawełny daje 1 proc. Maski mają swój czas użytkowania. Jeśli będziemy oddychać przez maskę przez godzinę, to stanie się wilgotna, nasiąknie parą wodną i śliną, którą wydychamy. Maska powinna być wyprana w temperaturze 60 stopni, inaczej będzie stanowiła źródło zakażeń i dodatkowe zagrożenie„. (https://www.medexpress.pl/zbyt-dlugo-noszona-maseczka-to-powazne-zagrozenie-dla-zdrowia/77248). 21 stycznia 2021 roku natomiast nawoływał, zgodnie zresztą z mainstreamową narracją, do szczepienia ozdrowieńców (https://pulsmedycyny.pl/dr-pawel-grzesiowski-ozdrowiency-takze-powinni-sie-szczepic-przeciw-covid-19-1106143).

Przypomnę jedynie, że od zawsze wiedzieliśmy, że odporność poinfekcyjna jest zdecydowanie większa, niż poszczepienna, a twierdzenia przeciwne są po prostu niczym nie popartymi pseudonaukowymi dywagacjami. 20 października 2021 roku dr Grzesiowski postulował objęcie obowiązkiem szczepień wszystkich tych osób, które pełnią funkcje publiczne, w rozumieniu kontaktu z wieloma osobami. Dzisiaj oficjalnie wiemy, że szczepienie nie zatrzymuje transmisji. Nawet Pfizer był uprzejmy przyznać, że nie było nigdy prowadzonych badań pod kątem zabezpieczenia przed transmisją wirusa (http://martyka.eu/nie_badalismy_transmisji.mp4)

W skrócie przybliżyłem Państwu rzeczoznawcę OIL, teraz skupię się na konkretnych zarzutach.

1. W dniu 8 września 2020 roku udostępniłem wywiad z dnia 15 czerwca 2020 roku, w którym kwestionowałem zasadność stosowania masek ochronnych w ramach przeciwdziałania pandemii Covid-19, oraz zasadność testowania w kierunku zakażenia wirusem Sars-Cov-2.

Dzisiaj wiemy, że skuteczność masek nie została potwierdzona nigdzie na świecie – poza Bangladeszem. Jednakże nawet tam (chodzi o badanie Abaluck 2021) nie jest to jednoznaczne – wg analizy dr Denica Rancourta (o wskaźniku Hirscha 39) jest to badanie wadliwe i nie powinno być brane pod uwagę w decyzjach dotyczących zdrowia publicznego. Na dzień dzisiejszy znanych mi jest 16 badań RCT, które oceniają skuteczność stosowania masek w zapobieganiu zakażeniom wirusami układu oddechowego – 14 z nich wykazuje, że maski nie działają.

Stosowane powszechnie testy PCR mogą jedynie wykryć obecność wirusa Sars-Cov-2, natomiast w żadnym razie nie określą, czy infekcja spowodowana jest tymże wirusem, czy też jakimkolwiek innym z pokaźnej grupy patogenów górnych dróg oddechowych. Poza tym osoby z ostrą infekcją górnych dróg oddechowych powinny mieć niezwłocznie udzieloną pomoc medyczną w celu przeciwdziałania nadkażeniu bakteryjnemu i gwałtownemu pogorszeniu stanu zdrowia – niezależnie od przyczyny infekcji (czy też wyniku testu) – i o to apelowałem od samego początku. Takie postępowanie pomogłoby nam uratować 200 000 osób! Tymczasem dzisiaj jestem oskarżany o kwestionowanie powszechnego testowania, natomiast nikt nie odpowiedział za nadmiarowe zgony spowodowane właśnie tą błędną polityką.

2. W dniu 28 lutego 2021 twierdzę, że „covid-19 stanowi marginalne zagrożenie dla młodszych i prawie żadne dla osób zdrowych

Wg danych z USA oraz Izraela jedynie 5 do 10% dzieci choruje na Covid-19, natomiast dzieci stanowią niecałe 2% wszystkich diagnozowanych przypadków. Zaledwie niecałe 2% dzieci z dodatnim wynikiem testu na Sars-Cov-2 podlega hospitalizacji – przy czym większość z przyjętych do szpitala może mieć łagodny przebieg choroby czy też nawet zupełnie inny powód hospitalizacji, niż zakażenie Sars-Cov-2. Ryzyko zgonu związanego z Covid-19 wśród dzieci i młodzieży wynosi 0,17 na 100 tysięcy.

Tak, proszę Państwa, wg powyższych danych ryzyko dla młodszych jest marginalne. Podobnie dla osób zdrowych, z prawidłowo działającym układem odpornościowym. Co oczywiście nie oznacza, że wzmacnianie odporności można sobie odpuścić, a zagrożenie całkowicie zbagatelizować.

3. W dniu 29 marca 2021 roku opublikowałem stwierdzenie, że maseczki nie chronią przed zakażeniem, a mogą być wylęgarnią drobnoustrojów chorobotwórczych, powodują częste zmiany skórne. Porównałem również zachorowania na Covid-19 z zachorowaniami na grypę, nie uwzględniając statystyk śmiertelności.

Proszę Państwa, odnośnie masek – nie ma tutaj żadnych wątpliwości. Badania są jednoznaczne – nie ma dowodów na skuteczność, choćby zwolennicy zaklinali rzeczywistość.

Odnośnie braku uwzględnienia statystyk śmiertelności – rzeczywiście, nie było tego w mojej wypowiedzi – ponieważ dotyczyła ona zupełnie innego tematu – a mianowicie organizacji pracy ochrony zdrowia podczas epidemii. Ale oczywiście dzisiaj dysponujemy wiarygodnymi danymi odnośnie zestawienia śmiertelności obu chorób. W metaanalizie przeprowadzonej przez profesora Johna Ioannidisa, epidemiologa z Uniwersytetu Stanforda i jednego z najczęściej cytowanych naukowców na świecie czytamy, że wskaźnik IFR dla Covid-19 wynosi średnio 0,27% (https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.05.13.20101253v3.full-text). To są twarde dane, a nie opinie telewizyjnych „ekspertów”.

4. 13 maja 2021 roku napisałem, że jako społeczeństwo osiągnęliśmy odporność populacyjną, a szczepienie dzieci poniżej 12 roku życia stwarza większe zagrożenie, niż Covid-19.

Wtedy pisałem również, że szczepienie się na sezonową chorobę układu oddechowego po sezonie zachorowań jest pozbawione sensu, ze względu na szybką mutację wirusów. Dlatego właśnie szczepionka na grypę jest aktualizowana co roku. Okazało się po raz kolejny, że miałem rację, a nowe mutacje wirusów doskonale dają sobie radę z ominięciem odporności poszczepiennej. To nie jest żadna nowość – medycyna oparta na dowodach mówi o tym od dekad.
Zgadza się – w maju mieliśmy odporność populacyną na wariant ubiegłosezonowy. Dlatego zachorowania wygasły. Dlatego też sezonowe infekcje corocznie wygasają na wiosnę. Po to, by w jesieni znowu nas zaatakować. Ale to jest już zupełnie inny wirus. I ten fakt również podkreślałem.

Natomiast odnośnie szczepienia dzieci poniżej 12 roku życia – w świetle faktu, że w tej grupie wiekowej Covid-19 jest znikomym zagrożeniem – szczepienie zupełnie niepotrzebnie naraża organizm na skutki uboczne – więc zdecydowanie JEST większym zagrożeniem. Analizując dostępne dane kliniczne widzimy, że dzięki zaszczepieniu miliona nastolatków unikniemy ok. 16 tysięcy przypadków objawowego zakażenia oraz kilkuset hospitalizacji, natomiast narazimy 900 tysięcy dzieci na co najmniej jeden niepożądany odczyn – przy czym 500 tysięcy będzie miało konieczność stosowania leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych, 200 tysięcy będzie się borykało z gorączką powyżej 38 stopni. Oprócz przejściowych działań niepożądanych dochodzi mniejsze, ale też ryzyko wystąpienia bardziej poważnych objawów, jak choćby głośna ostatnio zakrzepica czy zapalenie mięśnia sercowego. Tak więc w przypadku dzieci – ryzyko może przewyższyć korzyści i trzeba o tym głośno mówić.
Tymczasem Wielka Brytania zrezygnowała z masowego szczepienia dzieci i młodzieży, Sąd w Urugwaju nakazał natychmiastowe wstrzymanie szczepień dzieci preparatami na COVID, Szwecja zaprzestała podawania Moderny osobom urodzonym wcześniej niż w 1991 roku, podobną decyzję podjęła Finlandia. Władze Izby lekarskiej (OM) Portugalii wyraziły dezaprobatę dla planowanego na drugą połowę grudnia rozpoczęcia szczepień dzieci w wieku 5-11 lat przeciwko koronawirusowi.

5. 16 maja 2021 roku opublikowałem tekst, w którym:
    a) kwestionowałem działania profilaktyczne związane z zapobieganiem zarażeniem Covid-19 w postaci noszenia maseczek i zachowaniu dystansu społecznego

Kwestionowałem skuteczność lockdownów. Nie tylko ja zresztą. Jak można przeczytać w „The Lancet”: „Zamykanie granic, lockdown i wysoki wskaźnik testów na COVID-19, nie były związane ze statystycznie istotnym zmniejszeniem liczby krytycznych przypadków lub ogólnej śmiertelności” (https://www.thelancet.com/journals/eclinm/article/PIIS2589-5370(20)30208-X/fulltext). Sama liczba dowodów naukowych na nieskuteczność lockdownu jest przytłaczająco większa w porównaniu z tymi, które wskazują na jego skuteczność (https://brownstone.org/articles/lockdowns-fail-they-do-not-control-the-virus/). Co ciekawe, po wielu miesiącach z moim stanowiskiem zgodził się minister zdrowia Adam Niedzielski, który 27 czerwca 2021 roku stwierdził, że „ani wzrost mobilności ani nowe mutacje nie powodują zwiększenia liczby zakażeń” (https://twitter.com/a_niedzielski/status/1409070097931673603), natomiast 25 listopada 2021 roku w wywiadzie dla RMF FM ogłosił, że „na pewno wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem ograniczenia wzrostu pandemii” (https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-niedzielski-restrykcje-sa-malo-skutecznym-srodkiem-ogranicze,nId,5665643#crp_state=1).

Okazuje się, że ta oczywista prawda, wraz z konkretnymi dowodami naukowymi, nie dotarła jeszcze jedynie do osób stawiających mi te absurdalne zarzuty.

    b) utrzymywałem, że podjęcie programu szczepień przeciw covid-19 to podjęcie eksperymentu medycznego na niespotykaną skalę

Zgodnie z art. 21 pkt. 2 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty „eksperymentem leczniczym jest wprowadzenie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby chorej„. Szczepionki m-RNA są jak najbardziej nową i częściowo wypróbowaną metodą profilaktyczną. Lista działań niepożądanych była kilkukrotnie rozszerzana w trakcie kampanii szczepień, ze względu na pojawiające się nowe informacje i nowe przypadłości (choćby zakrzepica, czy zapalenie mięśnia sercowego). Zatem akcja szczepień m-RNA jak najbardziej spełnia definicję „eksperymentu medycznego”, zgodnie z przywołaną wyżej ustawą. Co więcej, nigdy w historii nie spotkaliśmy się z podobnym działaniem na tak masową skalę.

    c) twierdzę, że wprowadzone restrykcje skutkujące znacznym utrudnieniem i opóźnieniem w otrzymaniu właściwej pomocy medycznej spowodowały nadzwyczajny wzrost zgonów w wyniku innych chorób, których nie leczono właściwie i we właściwym czasie

    Piszący to oskarżenie żyje chyba w innym świecie. Od 10 miesięcy lekarze debatują nad pomysłem wyjścia z długu zdrowotnego spowodowanego właśnie blokadą ochrony zdrowia. Już w kwietniu tego roku prof. Piotr Kuna przyznał, że „dług zdrowotny to jest coś gorszego niż COVID, bo pandemia, moim zdaniem, mija, a dług zdrowotny pozostanie z nami nie na rok, dwa, lecz na pokolenia /…/ Ten dług zdrowotny zaciągnęliśmy na dziesiątki lat. To nie tylko 100 czy 120 tysięcy zgonów nadmiarowych, poza COVID, to również jest wzrost liczby zachorowań na nowotwory, na choroby sercowo-naczyniowe, na cukrzycę, na choroby układu oddechowego i wynikające z tego ogromne koszty dla całego systemu. Nieuchronne jest też skrócenie średniej długości życia w Polsce. To prawdziwa tragedia, że w XXI wieku w nowoczesnym państwie, które ma całkiem niezły dostęp do różnych metod leczenia, organizacja ochrony zdrowia, zdrowie publiczne są w tak fatalnym stanie, że nie udało się zapobiec skróceniu ludzkiego życia. Bo tak naprawdę zawiodła organizacja i brak oparcia na wiedzy. Przeważyły emocje, które rządziły polityką zdrowotną w dobie pandemii„. (https://www.woia.pl/news/3675/rozmowa-farmacji-wielkopolskiej-quotdlug-zdrowotny-gorszy.html)

W tym miejscu nie tylko podtrzymuję wcześniejsze twierdzenia, ale ŻĄDAM postawienia przed sądem karnym tych, którzy swoimi, niepopartymi wiedzą medyczną decyzjami, ograniczyli dostęp do ochrony zdrowia, przyczynili się do śmierci dziesiątek tysięcy pacjentów oraz spowodowali zaciągnięcie długu zdrowotnego na całe pokolenia!

6. 5 grudnia 2021 roku w wywiadzie dla „Do Rzeczy” miałem pominąć realne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów związane z zarażeniem Covid-19 oraz kwestionowałem zasadność stosowania środków ochrony indywidualnej i podejmowania działań prewencyjnych

Tutaj już wznosimy się na wyższy poziom absurdu. Mam zarzut, że pomijam realne zagrożenie dla zdrowia i życia w udzielonym wywiadzie. Tylko, że… wywiad dotyczył zupełnie innego tematu! W swoich wypowiedziach od początku tzw. pandemii apelowałem, żeby w żadnym razie nie ulegać panice wywoływanej przez media, ale żeby też absolutnie nie lekceważyć zagrożenia. Każdy wirus może być niebezpieczny dla zdrowia i życia.

Natomiast najbardziej surrealistyczny jest zarzut „kwestionowania zasadności ochrony indywidualnej i podejmowania działań prewencyjnych”. W omawianym wpisie to „kwestionowanie” opierało się na odwołaniu się do wywiadu udzielonego przez Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego dla RMF, w którym stwierdził on, że „wprowadzenie tych restrykcji wtedy (w listopadzie 2020 roku) i tak spowodowało, że hospitalizacji było więcej niż jest teraz. Na pewno wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem ograniczenia wzrostu pandemii” (https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-niedzielski-restrykcje-sa-malo-skutecznym-srodkiem-ogranicze,nId,5665643#crp_state=1)

Tak więc doszło do tego, że oskarżyciele zarzucają mi już nie tylko publikację faktów mających potwierdzenie w medycynie opartej na dowodach, ale niezgodnych z jedyną słuszną retoryką, ale zarzutem jest publikacja oficjalnej wypowiedzi Ministra Zdrowia, w której przyznał on to, co ja mówiłem od wielu miesięcy!

W uzasadnieniu wniosku o ukaranie możemy znaleźć stwierdzenie, że m.in. moją działalność można zakwalifikować jako „publiczne propagowanie postaw antyszczepionkowych i antyzdrowotnych oraz głoszenie niepotwierdzonych naukowo poglądów i nieprawdziwych informacji„. To oczywista bzdura. Wszystkie moje wypowiedzi były poparte konkretnymi dowodami naukowymi, w tym tymi najwyższej jakości (RCT i metaanalizy). Nigdy również nie dyskredytowałem szczepień apelując, żeby każdy dobrowolnie i bez żadnego przymusu miał możliwość oceny korzyści i ryzyka oraz podjęcia indywidualnej decyzji. Takie zresztą było oficjalne stanowisko władz (oficjalne, gdyż nieoficjalnie były oczywiście podejmowane próby przymuszania do zaszczepienia się). Równocześnie jako zakaźnik znam wiele przypadków, kiedy korzyści wynikające ze szczepień jednoznacznie przewyższają ryzyko (np. wścieklizna) i w takich przypadkach sam kieruję na szczepienia. W przypadku szczepionek na Covid-19 nie mamy niestety jednoznacznych dowodów, dlatego też każdy bezwzględnie powinien mieć prawo do podjęcia indywidualnej decyzji.

Jak Państwo widzicie, oskarżenie oparte jest jedynie na populistycznych stwierdzeniach, bez żadnych dowodów naukowych. Zarzuca mi się, że moje wypowiedzi nie są tożsame z aktualnym stanem wiedzy, tymczasem WSZYSTKIE moje stwierdzenia mają odniesienia w literaturze naukowej oraz wynikach prac badawczych – co zresztą zawsze przywołuję. Widać tutaj wyraźnie, że w całej sprawie chodzi jedynie o zemstę za walkę ze skompromitowanym systemem. Niezależnie od wszystkiego jestem głęboko przekonany, że niedługo przed sądem – i to sądem karnym – odpowiedzą wszyscy ci, którzy wbrew nauce doprowadzili do zapaści systemu o ochrony zdrowia i tylu niepotrzebnych zgonów. Oby już nigdy nie było sytuacji, że lekarze odmawiają pomocy chorym dlatego, że są chorzy, albo pacjent musi uderzać kijem w okno przychodni, bo nie ma prawa wejść do środka.