Dugin: Zaczęło się…

Wciągu ostatnich kilku dni na Ukrainie doszło do znaczących zmian układu sił. Trzeba się nad tym całościowo pochylić.

Kontrofensywa Kijowa zakończyła się porażką w regionie chersońskim, lecz początkowym sukcesem w obwodzie charkowskim. Właśnie sytuacja na Charkowszczyźnie i wymuszone wycofanie się sił sojuszniczych stanowi przełomowy moment. Jeśli odłożymy na bok efekty psychologiczne i całkowicie uzasadnione zakłopotanie patriotów, należy stwierdzić, że w całej historii Specjalnej Operacji Wojskowej (SOW) doszliśmy do punktu bez odwrotu.

Jak jeden mąż, wszyscy (w Rosji) sugerują podjęcie przełomowych działań, które mogłyby przełamać obecny stan; część tych propozycji jest całkiem racjonalna. Nie rościmy sobie tu pretensji do jakiejś oryginalności, lecz postaramy się jedynie podsumować najważniejsze wątki i rekomendacje oraz umiejscowić je w globalnym kontekście geopolitycznym.

III. wojna światowa

Znajdujemy się na progu III wojny światowej, do której uparcie popycha nas (Rosję) Zachód. Nie jest to już obawa czy przewidywania, lecz fakt. Rosja walczy z kolektywnym Zachodem, z NATO i jego sojusznikami (choć nie wszystkimi – Turcja i Grecja mają odrębne stanowisko, a szereg państw europejskich, przede wszystkim Francja i Włochy, lecz nie tylko, nie chcą brać udziału w wojnie z Rosją).

Groźba III wojny światowej jest jednak coraz bliższa.

Kwestią otwartą jest, czy dojdzie do użycia broni jądrowej. Jednak prawdopodobieństwo atomowego Armagedonu rośnie z dnia na dzień. Stało się całkiem jasne to, co otwarcie przyznają niektórzy amerykańscy wojskowi (niedawno, na przykład, były dowódca wojsk Stanów Zjednoczonych w Europie, gen. Ben Hodges), że Zachód nie zadowoli się nawet naszym (Rosji) całkowitym ustąpieniem z terytorium dawnej Ukrainy, lecz będzie próbował nas dobijać na naszych ziemiach, żądając od Rosji „bezwarunkowej kapitulacji” (Jens Stoltenberg), „deimperializacji” (Hodges) i rozczłonkowania.

W 1991 roku Zachód cieszył się z rozpadu ZSRR i naszej ideowej kapitulacji, a przede wszystkim przyjęcia przez nas zachodniej ideologii liberalnej, systemu politycznego i gospodarki pod nadzorem zachodnich kuratorów. Obecnie Zachód taktuje, jako czerwoną linię, sam fakt istnienia suwerennej Rosji, nawet tej w granicach Federacji Rosyjskiej.

Kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy na Charkowszczyźnie to uderzenie Zachodu wprost w Rosję. Wszyscy wiedzą, że natarcie zostało zorganizowane, przygotowane i przeprowadzone pod dowództwem i kuratelą Stanów Zjednoczonych i NATO. Chodzi nie tylko o wykorzystanie natowskiego sprzętu, lecz także bezpośrednie wsparcie zachodniego satelitarnego wywiadu wojskowego, najemników i instruktorów. Według Zachodu, miał to być początek naszego końca.

Skoro pokazaliśmy słabość w obronie kontrolowanych przez nas obszarów obwodu charkowskiego, to można zwyciężać nas i dalej. To nie po prostu jakiś niewielki sukces kontrofensywy Kijowa, lecz pierwsze widoczne zwycięstwo prowadzonego przez NATO “Drang nach Osten”. (Czyli mamy do czynienia ze wznowieniem realizacji zamrożonego od II. WŚ Generalplan Ost – przyp. JR).

Można oczywiście złożyć to wszystko na karb przejściowych „trudności technicznych” (Rosji) i odłożyć rzeczywistą analizę sytuacji na później. To byłoby jednak jedynie opóźnianie uświadomienia sobie istniejącego faktu, które mogłoby nas wyłącznie osłabić i zdemoralizować.

Trzeba zatem chłodno przyznać: Zachód wypowiedział nam (tj. Rosji) wojnę i już ją prowadzi. My tej wojny nie wybraliśmy, my jej nie chcieliśmy. W 1941 roku też nie chcieliśmy wojny z nazistowskimi Niemcami i do ostatniej chwili nie chcieliśmy w nią uwierzyć. Ale w obecnej sytuacji, gdy de facto prowadzona jest ona przeciwko nam, nie ma to już decydującego znaczenia. 

Teraz ważne jest tylko zwycięstwo w niej, które obroni prawo Rosji do istnienia.

Koniec SOW (Specjalna Operacja Wojskowa)

Zakończyła się SOW jako ograniczona operacja mająca na celu wyzwolenie Donbasu i niektórych obszarów Noworosji.

Przekształciła się ona stopniowo w całkowitą wojnę z Zachodem, w której sam kijowski nazistowski reżim odgrywa rolę wyłącznie instrumentalną. Nie powiodła się próba jego spacyfikowania i wyzwolenia niektórych kontrolowanych przez ukraińskich nazistów terenów Noworosji, przy jednoczesnym zachowaniu istniejącej geopolitycznej równowagi sił na świecie, swoista operacja techniczna; udawanie, że po prostu kontynuujemy SOW, temat peryferyjny w opinii publicznej, nie ma już po prostu sensu.

Wbrew naszej woli, znaleźliśmy się na wojnie i dotyczy to każdego obywatela Rosji: każdy z nas jest na celowniku wroga, terrorysty, snajpera, grupy dywersyjnej.

Jednocześnie sytuacja jest taka, że, nawet jeśli bardzo byśmy chcieli, nie jest już możliwy powrót do warunków sprzed 24 lutego 2022 roku. Wydarzyło się coś nieodwracalnego; nie mają już sensu  jakiekolwiek ustępstwa czy kompromisy z naszej strony. Wróg zaakceptuje wyłącznie naszą całkowitą kapitulację, zniewolenie, rozczłonkowanie i okupację. Nie mamy zatem po prostu wyboru.

Zakończenie SOW oznacza konieczność głębokiej transformacji całego systemu polityczno-społecznego współczesnej Rosji, przestawienia kraju na tory wojenne: w polityce, gospodarce, kulturze, sferze informacyjnej. SOW mogła być wprawdzie istotną, ale nie jedyną treścią życia publicznego Rosji. Wojna z Zachodem podporządkowuje sobie wszystko.

Front ideologiczny

Rosja znalazła się w stanie wojny ideologicznej. Wartości, na gruncie których stoi globalistyczny Zachód – LGBT, legalizacja dewiacji i narkotyków, łączenie człowieka z maszyną, totalne przemieszczenie ludności w wyniku niekontrolowanej migracji itd. – są nierozłącznie związane z jego militarno-polityczną hegemonią i systemem jednobiegunowym. Liberalizm zachodni i wojskowo-polityczna oraz ekonomiczna dominacja Stanów Zjednoczonych i NATO to jedno i to samo.

Walka z Zachodem i jednoczesne przyjmowanie (nawet częściowe) jego wartości, w imię których prowadzi on przeciw nam wojnę na wyniszczenie, jest po prostu absurdem.

Własna, całościowa ideologia nie tylko byłaby dziś dla nas „pożyteczna”. Jeśli nie będziemy jej mieli, przegramy. Zachód będzie nas nadal atakować z zewnątrz, rękoma uzbrojonych i wytresowanych ukraińskich nazistów, ale także od wewnątrz – rękoma piątej, liberalnej kolumny, rozkładającej świadomość i degenerującej dusze młodego pokolenia Rosjan. W tej sytuacji, nie mając ideologii, która wyraźnie określi, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem, będziemy niemal bezsilni.

Ogólny zarys ideologii należy ogłosić natychmiast, a jej istotą powinno być całkowite i bezpośrednie odrzucenie ideologii Zachodu, globalizmu i totalitarnego liberalizmu, wraz z jego wszystkimi instrumentalnie traktowanymi podgatunkami – neonazizmem, rasizmem i ekstremizmem.

Mobilizacja (rozpoczęła się w 6 dni po ukazaniu się artykułu – przyp. JR)

Mobilizacja jest nieuchronna. Wojna dotyczy wszystkich i każdego z osobna. Mobilizacja nie oznacza jednak przymusowego wysyłania na front poborowych. Tego akurat można uniknąć, choćby przez sformowanie pełnowartościowego ruchu ochotniczego, ze wszystkimi niezbędnymi ulgami i państwowym wsparciem.

Warto postawić na weteranów i liczyć na szczególne wsparcie bojowników Donbasu. Rosja ma też zwolenników za granicą, choć niewielu. Nie powinniśmy wahać się przed sformowaniem antynazistowskich, antyglobalistycznych brygad międzynarodowych składających się z porządnych ludzi z krajów Wschodu i Zachodu.

Przede wszystkim jednak nie można nie doceniać Rosjan. Jesteśmy narodem – bohaterem. Nie raz i nie dwa pokonywaliśmy w naszej historii straszliwych wrogów, płacąc za to ogromną cenę. Tym razem też zwyciężymy, jeśli tylko wojna przeciwko Zachodowi stanie się wojną narodową. Wygrywamy właśnie wojny narodowe, do udziału w których budzi się naród-olbrzym.

Mobilizacja zakłada całkowitą zmianę polityki informacyjnej. Trzeba unieważnić normy czasów pokoju (w istocie będące ślepym kopiowaniem zachodnich programów rozrywkowych oraz strategii wiodących do rozkładu społeczeństwa). Telewizja i wszystkie media powinny stać się patriotycznymi narzędziami mobilizacji czasu wojny. Wszystkie koncerty powinny odbywać się dla frontu, znajdowanie się na tyłach ma być również działaniem dla frontu. Powoli tak już się dzieje, lecz dotyczy to na razie niewielkiego odsetka kanałów. A tak powinno być wszędzie.

Kultura, informacja, edukacja, oświata, polityka, sfera socjalna – wszystko to powinno jednogłośnie działać na rzecz wojny, czyli pracować dla Zwycięstwa.

Gospodarka

Każde suwerenne państwo może emitować tyle waluty narodowej, ile potrzebuje. Pod warunkiem, że jest prawdziwie suwerenne. Wojna z Zachodem sprawia, że traci wszelki sens dalsza gra w gospodarce według jego zasad. Gospodarka czasu wojny musi być suwerenna. Na rzecz Zwycięstwa wydawać trzeba tyle środków, ile potrzeba. Warto jedynie zwracać uwagę, by emisja środków koncentrowała się na określonej sferze, przeznaczona była na cele strategiczne. Korupcja w tych warunkach powinna zostać uznana za zbrodnię wojenną.

Wojna i komfort to rzeczy sprzeczne. Trzeba wyrzec się komfortu jako celu, jako życiowej orientacji. Prawdziwe wojny na pełną skalę wygrywają wyłącznie narody gotowe cierpieć niedostatek.

W warunkach takich zawsze pojawia się nowa plejada ekonomistów, których celem jest uratowanie państwa. To najważniejsze. Dogmaty, szkoły, metody, podejścia są drugorzędne.

Gospodarkę taką można określić mianem mobilizacyjnej, lub po prostu wojennej.

Nasi sojusznicy

Na każdej wojnie bardzo ważną rolę odgrywają sojusznicy. Dziś Rosja nie ma ich wielu, jednak jacyś są. Chodzi tu przede wszystkim o te kraje, które odrzucają jednobiegunowy, liberalny porządek zachodni. O zwolenników wielobiegunowości, takich jak Chiny, Iran, Korea Północna, Serbia, Syria, Republika Środkowoafrykańska, Mali, a także w pewnym stopniu Indie, Turcja, szereg krajów islamskich, afrykańskich i latynoamerykańskich (przede wszystkim Kuba, Nikaragua, Wenezuela).

Do pracy z nimi należy zaangażować całe posiadane przez nas zasoby, dyplomację nie tylko profesjonalną, ale także publiczną. A do tego również potrzebna jest ideologia. Powinniśmy przekonać sojuszników, że postanowiliśmy nieodwracalnie zerwać z globalizmem i hegemonią zachodnią i gotowi jesteśmy iść do końca w budowaniu świata wielobiegunowego. Powinniśmy być w tej sprawie konsekwentni i zdecydowani. Czasy półtonów i kompromisów się skończyły. Wojna Zachodu przeciwko Rosji dzieli ludzkość na dwie różne strony barykady.

Czynnik duchowy

Centralnym punktem rozpoczętego światowego starcia jest aspekt duchowy i religijny. Rosja znalazła się w stanie wojny z walczącą z Bogiem cywilizacją antyreligijną, która odrzuca podstawy wartości duchowych i moralnych – Boga, Cerkiew, rodzinę, płeć, człowieka. Niezależnie od wszelkich różnic między prawosławiem [on katolicyzmu zupełnie nie dostrzega?? md] a tradycyjnym islamem, judaizmem, hinduizmem czy buddyzmem, wszystkie religie i zbudowane na nich kultury uznają boską prawdę, duchową i etyczną godność człowieka, czczą tradycje i instytucje – państwo, rodzinę, wspólnotę.

Współczesny Zachód wszystko to unieważnił, zastępując wirtualną rzeczywistością, skrajnym indywidualizmem, likwidacją płci, wszechobecną inwigilacją, totalitarną „kulturą kasowania”, społeczeństwem postprawdy.

Na Ukrainie kwitnie otwarty satanizm i czysty rasizm, a Zachód wszystko to wspiera. 

Mamy do czynienia z tym, co prawosławni mędrcy określają mianem „cywilizacji Antychrysta”. Dlatego rola Rosji polega na zjednoczeniu wierzących różnych wyzwań w tej decydującej bitwie.

Nie można czekać aż światowy wróg zniszczy wasz dom, zabije waszego męża, syna czy córkę… W pewnej chwili będzie już za późno. Nie daj Boże, byśmy dożyli takiej chwili.

Ofensywa wroga na Charkowszczyźnie to właśnie coś takiego. Początek prawdziwej wojny Zachodu przeciwko nam.

Zachód pokazuje, że ma zamiar rozpocząć przeciwko nam wojnę na wyniszczenie – III. wojnę światową. Powinniśmy skoncentrować cały nasz wielki, narodowy potencjał, by odeprzeć ten atak. Wszystkimi sposobami – myślą, mocą wojenną, gospodarką, kulturą, sztuką, mobilizacją wewnętrzną wszystkich struktur państwa i każdego z nas.

prof. Aleksander Dugin

Źródło: https://ug.tsargrad.tv/articles/nachinaetsja-glavnaja-statja-aleksandra-dugina_625556.

========================================

To trzeba koniecznie przeczytać, aby dowiedzieć się i zrozumieć, o co walczy Rosja…i co z tego dla nas wynika..

Nowa amerykańsko-rosyjska zmiana dotarła na ISS. „Łagodzą tam napięcia”. Anna Kikina na Crew Dragon też.

Na podst.: Mateusz Mitkow https://space24.pl

Rakieta nośna Sojuz-2.1 po raz kolejny z powodzeniem wystartowała z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Tym razem jej zadaniem było wyniesienie na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) dwóch Rosjan i jednego Amerykanina w ramach amerykańsko-rosyjskiej kooperacji, która ma na celu m.in. złagodzenie napięcia między stronami.

Do startu doszło dnia 21 września. Rakieta wyniosła w przestrzeń kosmiczną rosyjski, załogowy statek kosmiczny Sojuz MS-22, na pokładzie którego znaleźli się rosyjscy kosmonauci Siergiej Prokopjew i Dmitrij Pietielin oraz amerykański astronauta Francisco Rubio. Pojazd rozpoczął dokowanie do rosyjskiej części ISS. Ich pobyt na międzynarodowej stacji zaplanowano na 188 dni.

W ramach kooperacji, oprócz rosyjskiego startu z Amerykaninem na pokładzie zobaczymy także po pierwszy raz w historii obywatelkę Rosji – Annę Kikinę, lecącą na pokładzie pojazdu Crew Dragon firmy SpaceX. Nie będzie to jedyna wymiana załóg, gdyż jak donosi rosyjska agencja prasowa TASS, umowa polegać ma także na kooperacji przy kolejnych dwóch lotach. [tyż będą łagodzić… MD]

KATASTROFA w UE: W Azji energia tańsza nawet 20-krotnie. W USA siedem razy mniej za gaz.

KATASTROFA w UE: Gwałtownie rosnące ceny energii miażdżą biznes. Przestajemy być konkurencyjni. W Azji energia tańsza nawet 20-krotnie. W USA siedem razy mniej za gaz.

https://nczas.com/2022/09/26/widmo-katastrofy-gwaltownie-rosnace-ceny-energii-miazdza-biznes-przestajemy-byc-konkurencyjni/

Kryzys energetyczny, będący następstwem m.in. tzw. zielonej unijnej polityki, zbiera tragiczne żniwo. Z powodu kosmicznych cen energii firmy głowią się, jak pozostać konkurencyjnym. W Azji energia jest nawet 20 razy tańsza.

Europa, w imię „walki z globalnym ociepleniem”, od lat prowadzi politykę antywęglową. Z węgla można tanio produkować prąd, ale eko-lobbyści tego zabronili, nakładając nowe podatki w postaci chociażby ETS.

Do tego nałożyła się rosyjska agresja na Ukrainę, w następstwie której Rosja zakręciła kurek z gazem dla Europy i jesteśmy świadkami gospodarczej katastrofy. Na razie raczkującej.

Europa przestaje być konkurencyjna. Firmy się wynoszą

Za względu na koszty energii europejski przemysł staje się coraz mniej konkurencyjny. Pierwsze firmy już wynoszą się z Europy – w dużym stopniu ograniczając tutaj produkcję.

Producent stali ArcelorMittal znacznie redukuje działalność w dwóch niemieckich zakładach i przenosi je do amerykańskiego Teksasu. Na podobny krok zdecydowała się holenderska firma OCI, zajmująca się chemikaliami. Także stawia na wolnościowy Teksas.

Ekspansję w USA, kosztem europejskiej, planuje duński potentat jubilerski Pandora. Z kolei Tesla poinformowała, że z uwagi na ceny energii wstrzymuje plany produkcji baterii samochodowych w Niemczech.

W Azji energia tańsza nawet 20-krotnie. W USA siedem razy mniej za gaz

Producent tworzyw sztucznych Covestro AG wskazuje, że w obecnej sytuacji nie ma szans na nowe inwestycje w Europie. Pokazuje rachunki, z których wynika, że tylko za energię w 2022 roku firma zapłaci 2,2 miliarda euro. Jeszcze w 2020 roku koszty były czterokrotnie niższe.

Dodaje, że jeśli nic się nie zmieni, to przeniesie się do Azji, gdzie na rynku spot można zakontraktować energię 20 razy taniej niż aktualnie w Europie.

„W przypadku wielu chemikaliów import z USA lub Chin jest już tańszy niż produkcja lokalna” – konkluduje Covestro.

Także Volkswagen, największy producent samochodów w Europie, ostrzega, że może skończyć z produkcję w Niemczech i Europie Wschodniej. W Europie za gaz płaci się aż siedem razy więcej niż w USA.

Mercedes Benz AG przewiduje, że ceny energii na rynku europejskim będą jeszcze wyższe. W ostatnich tygodniach podjął decyzję o zwiększonej produkcji kluczowych części samochodowych. Będzie je magazynować na wypadek, gdyby koniecznością było w najbliższym czasie zamknięcie fabryki. I zwolnienie pracowników.

Francuska firma Duralex poważnie zastanawia się nad wstrzymaniem działalności na pięć miesięcy. Ma nadzieję, że do tego czasu politycy „coś” wymyślą i ceny energii się ustabilizują. Politycy o tym „czymś” mówią od kilku tygodni, ale efektów na razie nie widać.

„Kontynuowanie produkcji po obecnych cenach byłoby aberracją finansową” – powiedział Jose-Luis Llacuna, prezes Duralex, czyli firmy, która eksportuje swoje produkty do 110 krajów.

„Przed nami spektakularne bankructwa albo chleb po 12 złotych”

Problemy mamy także na polskim podwórku. Upadają firmy, które to nie zostały objęte programem „zamrożenia cen”, a u których energia stanowi lwią część kosztów. Na przykład w Pszowie zamknęła się piekarnio-cukiernia z 50-letnią tradycją.

Przed nami spektakularne bankructwa albo chleb po 12 złotych – mówiła niedawno w rozmowie z „Business Insider” Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Wiesław Żelek, właściciel piekarni w Kamieniu Pomorskim, wskazuje, że w jego przypadku cena gazu od maja wzrosła o 760 proc. Szczeciński piekarz Andrzej Wojciechowski rachunki za energię ma o tysiąc procent wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Andrzej Wodzyński, właściciel Grupy Tubądzin, produkującej płytki ceramiczne dla połowy Europy, uważa, że ceny energii będą miały „katastrofalne” następstwa.

„W obliczu obecnych poziomów cenowych, mówimy już nie tylko o głębokim spadku rentowności i wspieraniu naszej produkcji przez obce podmioty, ile o zagrożeniu dla dalszego istnienia branży ze względu na szybko postępującą utratę płynności, konieczność gwałtownego ograniczania, a nawet całkowitego wygaszania produkcji, redukcję zatrudnienia i wstrzymanie współpracy z kooperantami” – pisze w liście do polityków Wodzyński.

To przykłady pierwsze z brzegu. Z takimi problemami, jak Grupa Tubądzin czy piekarnie, w Polsce w najbliższym czasie zmagać się będzie mnóstwo firm. Nadchodzi kryzys energetyczny, jakiego nie widziano od wielu pokoleń. Jednym z głównych powodów takiego stanu rzeczy jest tzw. zielona polityka prowadzona pod pretekstem „walki z globalnym ociepleniem”. Wszyscy za to drogo (za)płacimy.

=====================

mail:

“Rosja zakręciła kurek z gazem dla Europy”

Nie Rosja zakręciła kurek, tylko Europa postanowiła dać nauczkę Rosji.
Demokratyczna Europa obraziła się na Rosję, bo ta robi porządek z 
banderowcami.
Tymczasem Rosja wysyła gaz nawet na Ukrainę, z którą podobno walczy.

„Mój piąty booster nie zadziałał, ponieważ ty nie wziąłeś pierwszego”. Poczwórnie zaszczepiony szef Pfizera ma ponownie „kowida”.

Poczwórnie zaszczepiony szef Pfizera ma ponownie „kowida”. Zapowiada przyjęcie kolejnego boostera…

https://www.bibula.com/?p=136375

Jak pisaliśmy przed miesiącem, szef koncernu farmaceutycznego Pfizer, dr weterynarii Albert Bourla, „zachorował na Covid”. Po przyjęciu czterech dawek cudownego preparatu mającego – jak sam twierdził – mieć „100% skuteczność przeciwko przypadkom Covid-19 w [badaniach] Południowej Afryce. 100%!”, ponownie zachorował.

Teraz dowiadujemy się, że po zaledwie pięciu tygodniach od poprzedniej choroby, Bourla oznajmia, że: „zdiagnozowany zostałem pozytywnie na COVID.” Dodał, że „czuję się dobrze i nie mam symptomów” i usprawiedliwia się od razu pisząc, że „nie przyjąłem jeszcze nowego boostera, ponieważ przestrzegam zaleceń CDC aby poczekać 3 miesiące od poprzedniego przypadku COVID, który miałem w połowie sierpnia. Co prawda zrobiliśmy wielki postęp, ale wirus jest ciągle z nami.”

Wpis szefa Pfizera z 24 września 2022… Zaszczepiłem się 4 razy… Mam znowu Covid… Planuję kolejnego boostera…

Wpis szefa Pfizera z 15 sierpnia… Zaszczepiłem się 4 razy… Mam Covid…

Wpis z 1 kwietnia 2021 r.: „BioNTech szczepionka przeciwko COVID19… 100% skuteczna… 100%!”

Hmm. Ciekawe o jakim to „postępie” ten sprytny biznesmen mówi? Szczepionka – kowid. Booster – kowid. Kolejny booster – kowid. A później może oddział szpitalny, Remdesivir, wentylator…. Oto kolejność rzeczy…

Jak widać, przeżywamy pandemię zaszczepionych, którą zaszczepione media i politycy przerobili na long covid i setki innych chorób, w tym na „tajemnicze” nagłe zgony, szczególnie młodych ludzi.

DODATEK: Pani dr Rochell Walensky, szefowa CDC pochwaliła się przyjęciem nowego boostera, testowanego na 8 myszach, a więc w pełni bezpiecznego. Good luck!

Komentarze internautów pod wpisem pani Walensky są bardzo budujące i na dotychczasowe 1579 wpisów znaleźliśmy dosłownie kilka pozytywnych. Oto kilka wybranych wypowiedzi (teraz już przekraczających 11 tysięcy):

„A dlaczego nosisz zupełnie bezużyteczną maseczkę?”

„Ten produkt był testowany na 8 myszach.”

„…Teraz na 9…”

„Nawet mój system operacyjny iOS nie ma tak częstych aktualizacji…”

„Mam nadzieję, że nie padniesz na zawał serca jak mój brat po przyjęciu trzeciej dawki Pfizera”

„Niektórzy z tych ludzi biorą boostery częściej niż ja obcinam włosy u fryzjera”

„Czy ty żartujesz ze mnie? Ile miałaś dotychczas tych ukłuć? Jestem na tyle stary aby pamiętać gdy mówiono: ‘Jedna szczepionka załatwi to” (guberantor Kaliforni), i że szczepionka to „ślepa uliczka dla wirusa”. Czy spodziewasz się, że uwierzymy w twoją dezinformację?”

„2021: Przyjmij jednorazową szczepionkę i będziesz 100% zabezpieczony przed infekcją z zerową możliwością rozprzestrzeniania wirusa na innych!
2022: Pospiesz się i weź swojego piątego boostera, jeśli ostatni miałeś 2 miesiace temu”

„I dlatego zainwestowałem w akcje koncernu opracowującego leki antyrakowe (35% zysk od lutego br.)”

„NAUKA [2021-22]:
1. Zaszczep się
2. Weź boostera
3. Zachoruj na Covid
4. Wróćc do punktu 1.”

„To zdjęcie wcale nie gwarantuje, że przyjęłaś szczepionkę.”

„Nikt już temu wszystkiemu nie wierzy.”

„Jeśli wierzysz w medyczny produkt, który był testowany na 8 myszach (z fatalnym wynikiem) a nie na ludziach, to powinnaś natychmiast zrezygnować.”

„Wygląda na to, że zawierzasz teoretykom konspiracji z Youtuba i Twittera.”

„A ty zawierzasz kryminalnym dealerom prochów.”

„Nie, nie wierzę ludziom, którzy wmawiają, że inwermektyna jest sposobem na Covid. A ty?”

„Śmieszne to jest, ale inwermektyna została dodana do listy [produktów zalecanych przez CDC w ramach leczenia Covid]”

„Jestem niezaszczepiony i obserwuję WSZYSTKICH WOKÓŁ zaszczepionych, którzy łapią kowid bądź inne medyczne przypadłości. Te ‘szczepionki’ najwyraźniej zabijają układ odpornościowy.”

Zaszczepiony mówi do niezaszczepionego:

„Mój piąty booster nie zadziałał, ponieważ ty nie wziąłeś pierwszego”

I na koniec prawdziwy obraz pokazujący stan współczesnych społeczeństw: zapatrzeni w medialne wydarzenia nie widzą prawdziwej tragedii: zgonów zaszczepionych, w tym niewinnych dzieci.

Oprac. www.bibula.com
2022-09-25 Wesprzyj naszą działalność

Szczepionki za 2,5 mld złotych trafią do kosza

Szczepionka  firmy Moderna, zdjęcie ilustracyjne
Szczepionka firmy Moderna, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Giovanni Cancemi

Ponad 25 mln szczepionek pozostaje w magazynach. Będą musiały zostać zutylizowane, bo nie uda się ich wykorzystać.

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, szanse na wykorzystanie zalegających w magazynach szczepionek są niewielkie, bo od kilku dni w punktach szczepień dostępne są nowe preparaty, udoskonalone pod kątem zwalczania wariantu Omikron. Starych szczepionek już nikt nie zamawia.

Według informacji DGP, w magazynach Rządowej Agencji Rezerw jest 25,3 mln dawek. Termin ich przydatności upływa pod koniec roku, więc jeśli nie uda się ich wykorzystać, będą musiały zostać zutylizowane. Jak podaje DGP, trwają jeszcze negocjacje z innymi krajami, którym można przynajmniej część zapasów sprzedać.

2 5 mld do kosza

[—]

Całkowitą ciemność widzę w Nowym Targu !! Koszt energii wzrósł 7 RAZY. Raj dla złodziei.

Dramatyczne skutki wzrostu kosztów energii. Nocą Nowy Targ ogarnie całkowita ciemność

https://nczas.com/2022/09/25/dramatyczne-skutki-wzrostu-kosztow-energii-noca-nowy-targ-ogarnie-calkowita-ciemnosc/

W związku z drastycznym wzrostem kosztów energii elektrycznej, Urząd Gminy Nowy Targ podjął decyzję o wyłączaniu oświetlenia ulicznego w godzinach od 22 do 5. Rachunki wzrosły o 700 proc. – powiedział wójt gminy Nowy Targ Jan Smarduch.

Ciemna ulica. / Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay

„W związku z ogromnym wzrostem kosztów energii elektrycznej oraz regulacjami prawnymi nakładającymi na organy administracji publicznej obowiązek ograniczenia jej zużycia, Urząd Gminy Nowy Targ informuje o planowanym wyłączeniu w godzinach nocnych oświetlenia ulicznego” – brzmi komunikat Urzędu Gminy Nowy Targ.

Jak wyjaśnił Smarduch, w 2021 roku gmina Nowy Targ płaciła 0,34 zł za 1 kW energii elektrycznej, a obecnie cena ta wynosi 2,3 zł.

„Rozstrzygnięty przetarg opiewał na jeszcze większą kwotę, ale go unieważniliśmy ponieważ nie byliśmy w stanie podjąć takiego zobowiązania na trzy lata. W ubiegłym roku za zużycie energii elektrycznej zapłaciliśmy 700 tys. zł, natomiast obecnie przeliczyliśmy, że rachunek wyszedłby 4,9 mln zł.

Skalkulowaliśmy, że dzięki czasowemu wyłączeniu oświetlenia ulicznego zaoszczędzimy w granicach od 60 – 70 tys. zł, ale za to krótsze oświetlenie ulic i tak zapłacimy trzy razy więcej, niż w całym ubiegłym roku, gdy oświetlaliśmy ulice bez nocnej przerwy” – powiedział PAP wójt gminy Nowy Targ.

Gmina Nowy Targ obejmuje 21 sołectw. Oświetlenie uliczne w poszczególnych wsiach będzie wyłączone sukcesywnie począwszy od 3 października. Latarnie będą wyłączone w godzinach 22. – 5., natomiast będą świeciły od zmierzchu do godz. 22. oraz od godz. 5. do świtu.

SYN CIENISTEJ STRONY - okładka [FRONT].jpg

Zaszczepieni są czterokrotnie bardziej narażeni na Covid.

Ludzie, którzy otrzymują „szczepionki” przeciw Covid, są czterokrotnie bardziej narażeni na Covid,

95% osób przebywających na OIOM-ach jest w pełni „zaszczepionych”

Czwarta porcja czyli co obraca się w pył

Wśród dzieci podwójnie zaszczepionych odsetek zgonów był 52 razy wyższy niż wśród dzieci niezaszczepionych. AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/09/24/czwarta-porcja-czyli-co-obraca-sie-w-pyl/

Były członek zespołu ds. reagowania na covid we wschodnim Ontario, dr Chris Alan Shoemaker, wygłosił przemówienie do setek osób na Wzgórzu Parlamentarnym w Ottawie na temat bezpieczeństwa związanego z preparatami zawierającymi mRNA, trzymając flagę narodową Danii

−∗−

Tłumaczenie tekstów z dwóch serwisów RAIR Foundation USA oraz Rebel News z wypowiedziami dr Chrisa Alana Shoemakera na temat szczepionek zawierających mRNA. /AlterCabrio/

____________***____________

Lekarz ujawnia: „Ludzie, którzy otrzymują „szczepionki” przeciw Covid, są czterokrotnie bardziej narażeni na Covid, 95% osób przebywających na OIOM-ach jest w pełni „zaszczepionych” (wywiad)

„Szczepionka” przeciw covid zabija 2 na 1000 dzieci w ciągu roku. Chcesz, żeby twoje dziecko było jednym z tych dwojga, które umrą?” – dr Chris Alan Shoemaker

Lekarze mówią otwarcie.

Były członek zespołu ds. reagowania na Covid we wschodnim Ontario, dr Chris Alan Shoemaker, wygłosił przemówienie do setek osób na Wzgórzu Parlamentarnym w Ottawie na temat śmiertelnych niebezpieczeństw związanych z eksperymentalnymi zastrzykami z użyciem mRNA. Trzymając flagę narodową Danii, aby potwierdzić niedawne wycofanie się tego kraju ze szczepień przeciw covid dla osób poniżej 50. roku życia. Udzielił też wywiadu na wyłączność dla RAIR Foundation USA.

Dr Shoemaker, licencjonowany lekarz Ontario z 45-letnim doświadczeniem, pracował w medycynie ratunkowej, jako lekarz rodzinny, a także w bazach wojskowych. W latach 2020-2022 pracował w bezpośredniej opiece nad pacjentami w klinice West Ottawa Covid Care Clinic i był członkiem zespołu reagowania na Covid-19 we wschodnim Ontario. Jego doświadczenie ze szczepionkami przekonało go, że „szczepionka jest bardziej toksyczną wersją niż sam wirus. Bardziej toksyczną, bardziej szkodliwą i śmiertelną, zwłaszcza na dłuższą metę, ponieważ uszkadza komórki T” – wyjaśnia. „Twoje komórki T są ważną częścią układu odpornościowego w walce z wirusami i rakiem. Zabije cię to szybko lub powoli”.

Dr Shoemaker, który przyjechał do Ottawy z Londynu w Ontario na weekendową demonstrację, wzywa kanadyjski rząd do zaprzestania wszelkich zastrzyków na dzieci. „Trzymajcie igły z dala od ramion naszych dzieci. Fakty medyczne na ten temat są bezsporne. Te szczepionki w żaden sposób dzieciom nie pomagają” – powiedział. „Zabijają dwie osoby na 1000 w ciągu roku. Chcesz, żeby twoje dziecko było jednym z tych dwojga, które umrą?”

Wydaje się, że szczepionki przeciw Covid zabijają również młodych lekarzy i to w rekordowej liczbie. W ostatnich tygodniach w Kanadzie zmarło 38 lekarzy. „Wielu z nich zmarło w ciągu dziesięciu dni od czwartej dawki. Po prostu przestrzegali zasad. To byli dobrzy ludzie” – powiedział dr Shoemaker.

Dane już są, a statystyki dotyczące zgonów są zbyt obciążające. Według tego uczciwego lekarza szczepionki po prostu nie działają. „Sprawiają, że jesteś cztery razy bardziej podatny na covid. W ostatnich ośmiu miesiącach 95 procent osób przebywających na OIT to w pełni zaszczepieni. Zaszczepionym wyrządzono krzywdę. Ich układ odpornościowy jest uszkodzony. Przestańcie uszkadzać swoją odporność. W ten sposób tylko utrwalicie pandemię”.

I zabijają też dzieci. Brytyjskie Office for National Statistics opublikowało niedawno raport pokazujący przerażające skutki, jakie szczepionki wywierają na dzieci. Po przestudiowaniu pierwszych ośmiu miesięcy szczepień dzieci istniała nadzieja na zmniejszenie śmiertelności o 10%. Stwierdzono coś wręcz przeciwnego. Dr Shoemaker stwierdził, że wśród dzieci podwójnie zaszczepionych odsetek zgonów był 52 razy wyższy niż wśród dzieci niezaszczepionych. „Twój 10-14-latek jest teraz, według sprawdzonych statystyk z Wielkiej Brytanii, 100 razy bardziej narażony na śmierć w ciągu następnych sześciu miesięcy niż dziecko niezaszczepione. To okropna liczba. Dlatego z dumą trzymam w tym momencie duńską flagę”.

Dr Shoemaker porównał również dane dot. covid w RPA, gdzie wskaźnik szczepień wynosi zaledwie sześć procent, a zachorowania z powodu covid są minimalne, z tymi z Izraela i Nowej Zelandii, gdzie wskaźniki szczepień są niezwykle wysokie i wskaźniki zachorowań rosną, a kraje te mają do czynienia z zespołem nabytego poszczepiennego niedoboru odporności [VAIDS]. „To wszystko to jakiś chłam. Zawiera jakieś złe rzeczy. Toksyczność tego zaprojektowanego przez człowieka genomu wstrzykiwanego w ramię jest 100 razy gorsza niż zarażenie wirusem. Zastrzyki trafiają prosto do krwiobiegu, szpiku kostnego, mózgu, mięśnia sercowego, jajników, jąder”.

Podczas gdy osoby zaszczepione stają się coraz bardziej świadome niebezpieczeństwa dla ich zdrowia, dr Shoemaker wskazał na ciągłe ryzyko wzrostu produkcji białka kolczastego u zaszczepionych. „Wpływ na uogólniony układ odpornościowy (jest zły), fakt, że układ odpornościowy obraca się w pył, jeśli przyjąłeś cztery dawki – to nie sprzyja twojej długości życia. Zasadniczo oznacza to, że 50 to nowe 70. Pięćdziesięciolatkowie będą umierać w tempie 70-latków”.

Potwierdzają to już właściciele zakładów pogrzebowych na całym świecie. Ostatnie raporty od balsamisty z Alabamy, Richarda Hirschmana, ujawniają, że wiek dla zgonu spada, a on i jego koledzy odkrywają powstawanie dziwacznych, przypominających kalmary skrzepów w żyłach i tętnicach zaszczepionych pacjentów. „Przed wystąpieniem efektów tych szczepień nigdy nie znajdywano ich w ludzkich tętnicach. Tych skrzepów białkowych, zatorów białkowych, nigdy nie znaleziono w ludzkich tętnicach przez ostatnie 100 lat. Tak więc dzieje się to tylko w tętnicach osób zaszczepionych. I dzieje się to dopiero od kwietnia, maja czy czerwca 2021 roku” – powiedział dr Shoemaker. „Ludzie umierają z powodu czegoś, co się w nich rozprzestrzenia. I jest rozmnażane z powodu reakcji organizmu na szczepionkę. Dzieje się to dopiero odkąd w grę weszły szczepienia”.

W swoim mocnym przemówieniu na Wzgórzu Parlamentarnym [Parliament Hill] dr Shoemaker poruszył kwestie zagrożeń ze strony szczepionki dla kobiet w ciąży, gdzie sama toksyczna zawartość przekazywana z każdym zastrzykiem to 40 bilionów nici mRNA, oraz upowszechnienie zapalenia mięśnia sercowego, zespołu nagłej śmierci dorosłych i nosicielstwo różnych chorób u osób, które byłyby w innym przypadku zdrowe. Mówił o celowym tłumieniu skutecznego, bezpiecznego leczenia Ivermectyną i zaapelował bezpośrednio do rządu.

„Są zabójcze dla ludzi, zarówno na krótką, jak i na dłuższą metę. Muszę powiedzieć naszemu premierowi [prowincji -tłum.], panu Fordowi, i naszemu premierowi [kraju -tłum.], panu Trudeau, proszę, aby te szczepienia były zakazane w Kanadzie, tak jak zakazano ich w Danii. Zróbcie to jeszcze przed 1 października i uratujcie życie kanadyjskim dzieciom. Zabijacie dzieci w Kanadzie, narzucając im te szczepienia”. Dr Shoemaker błagał zgromadzony tłum: „Przestańcie wierzyć w ten rząd. Karmią was oszustwem. Utrwalają jakieś mity. Nie zapewniają wam bezpieczeństwa”.

______________

Doctor Reveals: ‘People Who Receive Covid ‘Vaccines’ Are 4x More Likely to Get Covid’, 95% of People in ICU are Fully ‘Vaccinated’ (Interview), Miranda Sellick, September 20, 2022

______________

BONUS – wywiad z dr Chrisem Alanem Shoemakerem z lipca br.

______________

Lekarz z Ontario dołącza do rosnącej listy lekarzy dysydentów

Licencjonowany lekarz z Ontario potępia szczepionki przeciw COVID, podkreśla alarmujące sygnały o bezpieczeństwie i potępia wstrzymanie wczesnych opcji leczenia.

Dołączając do rosnącej listy dysydentów, kolejny licencjonowany lekarz z Ontario dołączył do krytyków procedur związanych z COVID-19.

Dr Christopher Alan Shoemaker to lekarz z 45-letnim stażem, który większość swojej kariery medycznej spędził na praktykowaniu medycyny rodzinnej i ratunkowej. Ostatnio Shoemaker pracował w latach 2020-2022, sprawując bezpośrednią opiekę nad pacjentami na oddziale covidowym kliniki w Ottawie i był częścią zespołu reagowania na COVID-19 we wschodnim Ontario.

Niechętnie nazywając zastrzyki przeciw COVID szczepionkami, dr Shoemaker dołącza do innych światowych ekspertów, którzy wzywają do globalnego zakazu wstrzykiwania tych preparatów.

Alarmuje ze względu na dokumenty Pfizera – opublikowane dopiero na podstawie nakazu sądowego po tym, jak FDA próbowała ukryć dane na 75 lat – które pokazują, że na 29 wyników u kobiet w ciąży, 28 wykazało utratę/śmierć dziecka.

Shoemaker generalnie nazywa całą reakcję „parodią”, którą dodatkowo potęguje fakt, że lekarze są pozbawieni możliwości ordynowania wczesnych opcji leczenia. Mówi, że „lekarze dla swoich pacjentów mogliby wypróbować lek niezatwierdzony, jak to bywało przed 2020 rokiem”.

Odwołując się do amerykańskich dokumentów wojskowych odkrytych w ramach Projektu Veritas, które potwierdzają bezpieczeństwo i skuteczność leków wczesnej terapii, dokumenty pokazują również niepokojące odkrycia dotyczące rozwoju Sars-Cov-2.

Zapytany o jego niedawne sprzeciwy, Shoemaker przerywa, by przypomnieć mi: „Jestem lekarzem, próbuję ratować ludzkie życie i wiem, że te pseudoszczepionki, te genomowe bioczynniki powodują jedynie uszkodzenie układu odpornościowego. Widziałem to, czytałem. Widziałem, co dzieje się w Izraelu, gdzie w ich populacji rozwija się VAEDS [Vaccine Associated Enhanced Disease State – stan pogłębionej choroby związany ze szczepionką -tłum.], z którym ludzie trafiają na szpitalny oddział ratunkowy i na OIOM i umierają z powodu podobnej do AIDS utraty funkcji odpornościowych, pasożyty podobne do AIDS przejmują ich ciała, mamy następstwa neurologiczne, a wszystko dlatego, że szczepionki są tak toksyczne”.

Wyjaśniając ten punkt. Pojawiają się niepokojące wyniki, ponieważ coraz więcej danych jest gromadzonych na temat profilu bezpieczeństwa (lub jego braku) zastrzyków przeciw COVID w Wielkiej Brytanii. Analiza oficjalnych danych rządowych wykazała, że ​​dzieci były 52 razy bardziej narażone na zgon po szczepieniu na COVID. Shoemaker nadaje temu kontekst, porównując to z rachunkiem za media: „Jeśli twój rachunek za internet wzrośnie o 5200%, z 200 USD miesięcznie do 10 400 USD — to nie najlepszy przykład — ale to ogromna liczba, przerażająca liczba”.

„Rodzice chowają swoje 16- i 17-letnie dzieci, ponieważ ta szczepionka powoduje zapalenie śródbłonka naczyniowego, a dzieci umierają we śnie lub podczas gry w piłkę nożną czy w hokeja”, ostrzega Shoemaker.

W połączeniu ze skutecznością ~1%, jak wynika z analizy bezwzględnej redukcji ryzyka, Shoemaker pyta „jeśli leczenie wyrządza tak wiele szkód, jak można to kontynuować?”

_____________

Ontario physician joins growing list of dissenting medical professionals, Tamara Ugolini, July 12, 2022

−∗−

Powiązane tematycznie:

Agresywne i niespotykane czyli co się dzieje po zastrzyku
„Zmiany, które opisuję, a które najprawdopodobniej są związane ze szczepieniem przeciwko Covid-19, to najwyraźniej tylko ułamek tego, co dzieje się w ciele” – mówi dr Kruger. „Studiowałam medycynę, ponieważ chciałam […]

_____________

VAIDS czyli skąd się bierze erozja immunologiczna
„Niektórzy wykorzystali wyniki tego badania do poparcia powszechnego stosowania tak zwanych zastrzyków «wzmacniających» [boosters]. Trzeba powiedzieć jasno: nikt nie ma żadnych danych dotyczących bezpieczeństwa takiego planu. Jeśli erozja immunologiczna występuje […]

_____________

Słabość hybrydy czyli dokąd ucieka naturalna odporność
Badanie ujawnia, że ​​zaszczepione dzieci, które wyzdrowiały z infekcji COVID, po sześciu miesiącach mają 0% odporności, w przeciwieństwie do dzieci niezaszczepionych, które nadal mają 50% ochrony przez naturalnie nabytą odporność. […]

_____________

Wirus w krzemionce czyli zagrajmy w trzy kubki
Niektórzy wysoko wykwalifikowani ludzie twierdzą, że ten „nowy wirus” istnieje tylko jako teoria. W krzemionce – czyli we wnętrzu komputera. Cyfrowo wyrażona koncepcja myślenia o tym, jak DNA rzekomego nowego […]

_____________

Gotowi na czwartą kolejkę? [2021r.]
Rażąca porażka szczepionki wyziera z każdej strony, a mimo to wiele osób wciąż nie jest w stanie tego rozpoznać. Nie mogą tego dostrzec, ponieważ zostali wystraszeni, a covidowy establishment wyprał […]

Mysi raj – eksperyment Calhoun’a i co z niego wynika

Mysi raj – eksperyment Calhoun’a i co z niego wynika

Kategoria: Archiwum, Nauka, Polecane, WażneAutor: piko, 24 września 2022

To znany eksperyment przeprowadzony w latach 1968-1972, który nikogo specjalnie nie oświecił. Być może dlatego, że pewnym wpływowym środowiskom na tym nie zależało a nawet nie chciały dopuścić do szerszej dyskusji oraz do formułowania wniosków.

Na czym polegał eksperyment?

Czterem mysim parom stworzono bardzo dobre warunki życia.
1.    Woda, jedzenie i materiał do budowy gniazd dostępne były zawsze i bez ograniczeń.
2.    Wyeliminowano zagrożenie ze strony drapieżników.
3.    Myszom zapewniono opiekę lekarską.
4.    Jedynym ograniczeniem było ograniczenie przestrzeni – wielkość siedliska została przewidziana dla 3840 myszy.

Przebieg eksperymentu:

Dzień 1-104. Faza (A) społecznego dostosowania się
Urodził się pierwszy miot. Był to okres kiedy myszy musiały się przyzwyczaić do siebie, wydzielić/wywalczyć terytorium, zbudować gniazda.

Dzień 105-314. Faza (B) najszybszego wzrostu
•    Szybki wzrost populacji, podwojenie co ok. 55 dni.
•    Wykształca się struktura socjalna, rodzenie koncentruje się w boksach z samcami dominującymi, u pozostałych samców potomstwo jest nieliczne lub go nie ma wcale.
•    W miarę wzrostu populacji coraz większej liczbie myszy nie przeszkadzała podczas jedzenia i picia obecność innych osobników. W niektórych boksach dochodziło do zatłoczenia.
•    Pod koniec tego okresu było trzykrotnie więcej niedojrzałych społecznie myszy niż dojrzałych. Co więcej dojrzałymi były głównie te starsze.

Dzień 315-559 Faza (C) stagnacji
•    Spadek wzrostu populacji, podwojenie następuje co ok. 145 dni
•    U samców maleją zdolności do obrony gniazd.
•    Karmiące samice stają się agresywne, przejmując tym samy rolę obrończyń terytorium od samców. Agresja ta kierowana jest również przeciw własnemu potomstwu. Jest ono atakowane, ranione i zmuszane do opuszczania gniazd jeszcze przed odstawieniem od piersi.
•    Przemoc stała się powszechna. Samce, którym nie powiodło się zdobycie samic “wycofały się”. Zaburzenia zachowań społecznych – wycofany samiec atakuje innego pasywnego, który z kolei atakuje jeszcze innego pasywnego. Niektóre osobniki stają się celem powtarzających się ataków.
•    Społecznie wycofany samiec nr 29 składa propozycję seksualna samcowi nr 16, który niedawno był atakowany. Można zauważyć, że jeden z nich przyjmuje rolę żeńską. Coraz więcej starszych samców zaleca się do młodszych – w ten sposób pojawia się mysi homoseksualizm.
•    Obserwuje się spadek zapłodnień i wchłanianie płodów (w niedogodnych warunkach zewnętrznych organizm myszy może uruchomić wewnątrzmaciczne wchłonienie płodów – taka samoistna antykoncepcja organizmu)
•    Obserwuje się zanikanie instynktów matczynych. Doprowadziło to do pojawienia się “bezdzietnych” samic.
•    W połowie fazy C praktycznie już wszystkie młode były przedwcześnie odrzucane przez matki. Rozpoczynały one samodzielne życie bez wykształcenia odpowiednich reakcji emocjonalnych.
•    Biorąc pod uwagę, że w 16 boksach stworzono 256 miejsc do budowy gniazd, należało się spodziewać, że brak terytorium zacznie być czynnikiem ograniczającym gdy liczba mieszkańców przekroczy 3840. Zaobserwowano skłonność wielu zwierząt do nadmiernego tłoczenia się, w gniazdach przebywało więcej osobników niż planowano (przewidziane były one dla 15 sztuk). Gdy populacja osiągnęła swoje maksimum czyli 2200 myszy, 20% gniazd było pustych. Tak więc, samica zawsze, jeśli by tylko chciała, miała możliwość zajęcia wolnego gniazda do urodzenia i wychowania młodych.
•    Zaburzenia społeczne polegające na tym, że wycofany samiec atakuje innego nieagresywnego wycofanego samca, który z kolei atakuje kolejnego stają się powszechne.

Dzień 560-1588 Faza(D) wymierania
•    W 560 dniu po zasiedleniu zakończył się wzrost populacji.
•    Przypadki zachodzenia w ciążę są coraz rzadsze, a nielicznie rodzone młode nie przeżywają.
•    Do ostatniego poczęcia doszło w 920 dniu.
•    Męskimi odpowiednikami “bezdzietnych samic” były “samce pięknisie”, nie zalecające się do samic i nie walczące. Ich repertuar zachowań sprowadzał się wyłącznie do jedzenia, picia, spania i czyszczenia futerka.
•    Populacja utraciła zdolność do reprodukcji.
•    Ostatni tysiąc myszy nigdy ani nie nauczył się, ani nie wykształcił odpowiednich dla reprodukcji zachowań społecznych. Nieznana im była agresja niezbędna do ochrony gniazd i potomstwa. Nie angażowały się w żadne inne działania poza dbaniem o siebie, wyglądały zatem całkiem ładnie.
•    Myszy wchodzące w dorosłość kompletnie zmieniły zwoje zachowania. Dr Calhoun nazwał je “pięknisiami”. Swój czas poświęcały wyłącznie na dbanie o futro, jedzenie i spanie. Nigdy nie interesowały się innymi osobnikami, nie miały ochoty ani na seks ani na walkę. Wszystkie były pięknymi okazami, o przenikliwych i czujnych oczach osadzonych w zdrowym i zadbanym ciele. Jednak nie potrafiły one poradzić sobie z nietypowymi bodźcami. Choć wyglądały na ciekawe życia w rzeczywistości były bardzo głupie.

Wnioski Johna Calhouna:
•    Wymarcie badanej populacji przeczy wcześniejszej wiedzy, zgodnie z którą w populacji, która zmniejsza się do kilku szczątkowych grup, niektóre osobniki ponownie inicjują jej wzrost.

•    Dr Halsey Marsden (1972) pobrał kilka myszy w połowie fazy D (wymierania) i umieścił w nowych warunkach – w populacji o bardzo niskim zaludnieniu. Wszystkie wykazywały prawie całkowitą utratę zdolności do rozwijania tej populacji, jak również do angażowania się w jakiekolwiek zachowania rozrodcze.

•    Dla zwierzęcia tak prostego jak mysz, najbardziej złożone zachowania obejmują powiązane ze sobą elementy zalotów, matczynej opieki, obrony terytorialnej, oraz hierarchicznej wewnątrz- i międzygrupowej organizacji społecznej. Gdy zachowania związane z tymi rolami nie są wykształcane, nie ma rozwoju organizacji społecznej, ani rozmnażania. Jak wykazały powyższe badania, wszyscy członkowie populacji zestarzeją się i ostatecznie umrą. Gatunek wymrze.
Dla „zwierzęcia” tak złożonego jak człowiek, nie ma logicznego powodu, dla którego porównywalna sekwencja zdarzeń również nie miałaby doprowadzić do wymarcia gatunku. Jeśli możliwości odegrania roli w dużym stopniu nie sprostają zapotrzebowaniu tych, w których są pokładane nadzieje, i którzy są w stanie je odegrać, to skutkiem będzie jedynie przemoc i zakłócenia w organizacji społecznej. Jednostki urodzone w takich warunkach będą tak bardzo oderwane od rzeczywistości, że nie będą w stanie być nawet wyobcowane. Ich najbardziej złożone zachowania staną się fragmentaryczne. Nabywanie, tworzenie i wykorzystywanie pomysłów, potrzebnych do życia w postindustrialnym, kulturalno-koncepcyjno-technologicznym społeczeństwie, zostanie zablokowane.
Biologiczna rozrodczość myszy zawiera najbardziej złożone zachowania charakterystyczne dla tego gatunku, podobnie rzecz ma się z zachowaniami prowadzącymi do rozrodu u ludzi. Utrata tych szczególnych, złożonych zachowań oznacza śmierć gatunku.

Wnioski zdroworozsądkowe (poza akademickie)
•    Głównym czynnikiem wymarcia populacji jest brak edukacji społecznej u młodych.

•    Z powodu nieograniczonej dostępności pożywienia i braku drapieżników, nie ma potrzeby podejmowania zachowań mających na celu pozyskanie zasobów lub uniknięcia niebezpieczeństwa. Młode nie mają okazji do obserwowania takich zachowań, nauczenia się ich  i późniejszego skutecznego ich stosowania.

•    Warunki, w których ma się wszystko, w każdej chwili, bez żadnych kosztów i zobowiązań powodują zanik odpowiedzialności, skuteczności i świadomości współzależności społecznej, a także, jak wykazały badania dr Calhouna, prowadzą do samozagłady.

•    W przeciwieństwie do tego, trudne warunki powodują lepszy rozwój mechanizmów radzenia sobie z nimi, co prowadzi do wzrostu liczebności populacji oraz wzmocnienia fizycznego i psychicznego jej członków.

Brak wyzwań stopniowo pogarsza zachowanie kolejnych pokoleń populacji. Ta degeneracja jest nieunikniona i kończy się wymarciem populacji.

Refleksje końcowe.

Na pewno poziom zdurnienia w kręgu naszej zdychającej cywilizacji pasuje do fazy D. Również destrukcja normalnych struktur społecznych ma miejsce. Proces wymierania, jak opisano w eksperymencie, już pomału zachodzi. Nie znaczy że będzie bezludzie. Przyjdą inni.

Eksperyment mysi przebiegał samorzutnie i naturalnie. Jedynie warunki początkowe zostały sztucznie wprowadzone. W przypadku społeczności ludzkich mamy inny ważny czynnik – świadome sterowanie procesami społecznymi. Jak widać np. po Szwecji da się “zaprogramować” ludzi tak, że pewne postawy, pojęcia są poza ich pojmowaniem.

Pojawienie się działań typu BLM czy wyłączenie hamulców zapobiegających profanacjom wskazuje że wchodzimy w następny etap “pierestrojki”.

Tekst z lipca 2020.

GLOBALNE OCIEPLENIE ? 96 % STACJI METEO PODAJE BŁĘDNE ODCZYTY !

[Cóż, muszę powtarzać “te same wyrazy po kilka razy”:… MD]

https://gloria.tv/post/VxNgCozwDXMK3Gz2XHFZWB32B

Okazuje się, że prawie każda stacja pomiaru temperatury obsługiwana przez National Oceanic Atmospheric Administration (NOAA) jest skorumpowana, aby sprawiać, że kraj wydaje się „gorętszy” niż jest w rzeczywistości, skutecznie wzmacniając mistyfikacje „globalnego ocieplenia” .

Według badań opracowanych przez Heartland Institute, 96% stacji temperaturowych NOAA nie spełnia standardów agencji dotyczących „nieuszkodzonego umieszczenia”. Większość z nich znajduje się w pobliżu obiektów, które zatrzymują lub wytwarzają ciepło, fałszując w ten sposób ich odczyty.

Pozostałe zlokalizowane są na terenach, które od czasu ich lokacji zostały silnie zurbanizowane. To również zwiększa odczyty ciepła i sprawia wrażenie, że „zmiana klimatu” jest rzeczywista. (Patrz też: Największym grzejnikiem na planecie jest słońce, a nie wzdęcia krów czy pojazdy napędzane gazem).

„Przy 96% odchyleniu od ciepła w pomiarach temperatury w USA niemożliwe jest użycie jakiejkolwiek metody statystycznej, aby uzyskać dokładny trend klimatyczny dla Stanów Zjednoczonych”, mówi Anthony Watts, starszy pracownik Instytutu Heartland i dyrektor badania.

„Dane ze stacji, które nie zostały uszkodzone przez wadliwe umieszczenie, pokazują, że tempo ocieplenia w Stanach Zjednoczonych zmniejszyło się o prawie połowę w stosunku do wszystkich stacji. »

W komunikacie prasowym Heartland Institute wyjaśniono standardy, których NOAA ma stosować, aby decydować, czy stacja temperatury jest prawidłowo umieszczona w celu uzyskania optymalnej dokładności — norm, których agencja obecnie nie przestrzega.

„Wymagania i standardy dotyczące obserwacji klimatu [National Weather Service]” NOAA stwierdzają, że przyrządy do pomiaru temperatury powinny być umieszczone „na równym podłożu (ziemia lub trawa) typowym dla obszaru otaczającego stację i co najmniej 30 metrów od rozszerzonego betonu lub utwardzonej nawierzchni powierzchni”, czytamy w oświadczeniu.

I że „dołożymy wszelkich starań, aby uniknąć obszarów, o których wiadomo, że nierówny teren lub drenaż powietrza generują niereprezentatywne dane o temperaturze”.



Gdyby NOAA postępowała zgodnie z własnymi wytycznymi, średnie temperatury w Stanach Zjednoczonych byłyby znacznie niższe niż zgłoszono. Ujawniłoby się też, na podstawie dokładnych danych, że kraj w rzeczywistości nie ociepla się.

Badanie z 2009 r. wykazało również, że zdecydowana większość stacji temperatury NOAA podaje niedokładne odczyty temperatury.
Artykuł w Heartland jest następstwem innego badania opublikowanego w 2009 roku, w którym również podkreślono błędne dane ze stacji temperatury NOAA.

Badanie zatytułowane „Czy amerykański rekord temperatury powierzchni jest wiarygodny” dotyczyło ponad 1000 stacji i wykazało, że 89% z nich miało problemy z odchyleniem termicznym.

Innymi słowy, od co najmniej 13 lat wiadomo, że dane dotyczące temperatury NOAA są niedokładne i niewiarygodne, ale narracja o zmianie klimatu jest kontynuowana w imię „nauki”.

Komunikat prasowy Heartland Institute odnosi się do tego wcześniejszego badania, zauważając, że sytuacja ze stacjami temperatury NOAA tylko się pogorszyła na przestrzeni lat. I wydaje się, że nie ma żadnych planów rozwiązania problemu.

„Początkowy projekt stacji powierzchniowej z 2009 roku wykazał jednoznacznie, że system monitorowania temperatury powierzchni rządu federalnego był wadliwy, a zdecydowana większość stacji nie spełniała własnych standardów NOAA dotyczących niezawodności i jakości” – napisano w oświadczeniu.

H. Sterling Burnett, dyrektor Centrum Arthura B. Robinsona ds. Polityki Klimatycznej i Środowiskowej w Heartland Institute, powiedział, że po osobistej inspekcji stacji powierzchniowych NOAA zeszłej wiosny, może potwierdzić wyniki raportu z 2009 roku.

„To nowe badanie udowadnia dwie rzeczy” – powiedział Burnett.

„Po pierwsze, rząd jest albo nieudolny, albo uparcie odmawia uczenia się na swoich błędach z powodów politycznych. Po drugie, nie można ufać oficjalnym rządowym odczytom temperatury. Odzwierciedla to wyraźny efekt odchyleń od ciepła w miastach, a nie krajowych trendów temperaturowych. »

Najnowsze wiadomości klimatyczne są dostępne na Climate.news.

Źródła tego artykułu obejmują:

Breitbart.com NaturalNews.com

Miliony wypadków śmiertelnych w Europie i w USA. PZH “ma związane ręce”.

Miliony wypadków śmiertelnych w Europie i w USA. Interwencja poselska w Instytucie Zdrowia Publicznego

Redakcja [Legionu] https://www.ekspedyt.org/2022/09/21/miliony-wypadkow-smiertelnych-w-europie-i-w-usa-interwencja-poselska-w-instytucie-zdrowia-publicznego/

Podczas Interwencji poselskiej posła Grzegorza Brauna w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH okazało się, że Instytut

  • nie zna danych dokumentacji Pfizera ujawnionej wyrokiem sądowym w USA.
  • nie zna składu rekomendowanych szczepionek.
  • nie bada preparatów “szczepionkowych”, bo ma “związane ręce”.

Na pytanie Grzegorza Brauna o definicje prawną “związanych rąk” Dyrektor nie potrafił odpowiedzieć.

A co odpowiedziała dyrekcja na pytanie, dlaczego do tej pory nie zwróciła się do Ministerstwa Zdrowia o wstrzymanie podawania preparatu powodującego tyle zgonów i powikłań?

Zapraszamy do odsłuchania [w oryginale. MD]

Interwencja poselska w związku z udziałem Polski w pracach nad nowym traktatem/konwencją/umową WHO

dot. postępowania w czasie pandemii oraz w związku z udziałem Polski w pracach nad zmianami międzynarodowych przepisów zdrowotnych

Duńska królowa, potrójnie zmodyfikowna “szczepionką”, ma “normalne objawy Covid-19”

September 22, 2022 https://www.bibula.com/kleksy/?p=446

Duńska królowa ma “normalne objawy” Covid-19 – podaje krótki komunikat Pałacu królewskiego, nie wdając się w szczegóły.

Podczas gdy dla jednych “normalne objawy” to bół gardło, kaszel i katar, to dla np. CDC objawy to gorączka lub dreszcze, duszność i trudność w oddychaniu, zmęczenie, bóle mięśni i ciała, ból głowy, nudności lub wymioty czy biegunka. Nie wiemy co w duńskim pałacu oznacza normalność.

Tak się składa, że wszystkie te objawy pokrywają się z “normalną grypą”, ale w dobie kowidowego obłędu ludzkości wszystko zostało podporządkowane jednej “chorobie”.

Żadna z agencji rządowych, wszak rzekomo odpowiedzialnych za moniotorowanie zdrowia społeczeństwa, nie wspomina jednak, że osoby zaszczepione, a szczególnie te, które przyjęły do organizmu groźny genetyczny preparat zwany “szczepionką przeciwko Covid-19”, chorują częściej, mają poważniejsze symptomy, chorują dłużej i – dziwnym zbiegiem okoliczności – statystycznie częściej umierają nagle oraz zapadają na choroby automimmunologiczne i śmiertelne.

82-letnia królowa Małgorzata II, “zachorowała na Covid”  w lutym 2022 roku – czyli po przyjęciu zbawiennej “szczepionki” – a teraz ponownie “ma objawy kowidowe”. Podobnie jak zmarła brytyjska Elżbieta z dynastii Windsorów, która również była odpowiednio “zaszczepiona przeciwko Covid” i chorowała “na Covid”, tak i Małgorzata II doświadcza “objawów”, które są niczym innym tylko skutkiem przyjętego preparatu, w żadnym pozytywnym stopniu nie “chroniącym przed kowidem”, a który osłabia organizm, z łatwością zapadający na dowolne schorzenie.

„Król” Karol III – obrzezaniec

„Król” Karol III – obrzezaniec

https://www.bibula.com/?p=136305

Kiedy 14 listopada 1948 roku urodził się Philip Arthur George, pierwsze dziecko księżniczki Elżbiety i Philipa Mountbatten, jego matka wynajęła w grudniu 1948 roku rabina Jacoba Snowmana, znanego londyńskiego lekarza i mohela, aby obrzezał jej syna” – przypomina z radością żydowskie pismo JewishPress.

Jak pisze David Israel w artykule z dnia 9 września 2022 r (a według żydowskiego kalendarza 13 Elul 5782 roku), tenże rabin Snowman obrzezał również innych członków brytyjskiej szlachty i rodziny królewskiej, a księżniczka była podobno bardzo zadowolona z pracy rabina.

Tradycja rodziny królewskiej zatrudniania żydowskich moheli do obrzezania swoich synów sięga czasów królowej Wiktorii. Jednak podobno ta „piękna tradycja” – jak określa ją Autor artykułu –  została przerwana w 1982 roku po narodzinach księcia Williama, ponieważ jego matka Diana, księżna Walii, nie wyraziła na to zgody.

Pic source: wikipedia

Dzisiejszy „król” Karol III, czyli Charles Philip Arthur George, jeszcze jako „następca tronu” jeździł do Izraela, m.in. na pogrzeby premierów: Icchaka Rabina (1995), Szimona Peresa (2016) oraz na pogrzeb swojej babci, księżniczki Alicji z Battenbergu, która jest pochowana w Jerozolimie.  W tym czasie nie omieszkał też uczestnictwa w Światowym Forum Holokaustu.

Książę Karol wygłosił 6 grudnia 2019 przemównienie na przyjęciu w Pałacu Buckingham, w którym powiedział m.in:

„Związek między Koroną a naszą Gminą Żydowską jest czymś szczególnym i cennym. Mówię to ze szczególnej i osobistej perspektywy, ponieważ dorastałem będąc głęboko poruszony faktem, że brytyjskie synagogi przez wieki pamiętały o mojej Rodzinie w waszych cotygodniowych modlitwach. I tak jak wy pamiętacie o mojej Rodzinie, tak i my pamiętamy i świętujemy was”.

Oraz dodał:

„Benjamin Disraeli, oczywiście wielki premier, choć ochrzczony jako dziecko, nigdy nie zaprzeczył swojemu żydowskiemu dziedzictwu, opisując siebie mojej praprababce, królowej Wiktorii, jako: ‘Pusta strona między Starym i Nowym Testamentem!’ Kiedy drwił z niego członek Parlamentu, odpowiedział: ‘Tak, jestem Żydem, ale kiedy przodkowie The Right Honorable Gentleman żyli jako dzikusy na nieznanej wyspie, moi byli kapłanami w Świątyni Salomona!’”.

Wydaje się, że – tak jak u wspomnianego Benjamina Disraeli – chrzest „nie przyjął się”, tak również u wielu innych osobistości „szlachty brytyjskiej” chrzest nie zakorzenił się stając się jedynie formalnym rytuałem usypiającym pospólstwo. Wydaje się to oczywiste, gdyż korzenie niepielonych chwastów są silniejsze niż najcenniejsze i najpiękniejsze kwiaty i życiodajne rośliny.

Oprac. www.bibula.com
2022-09-22


CZYTAJ:

oraz

Wesprzyj naszą działalność

Duńskie banki rozdają swoim pracownikom koce, koszule, kurtki. Kiedy walonki?

Search for:

Duńskie banki rozdają swoim pracownikom koce, koszule, kurtki

September 22, 2022 https://www.bibula.com/kleksy/?p=436

Szaleństwo politycznych elit tzw. Zachodu nie ma granic i celem udowodnienia swoich racji gotowi są odmrozić uszy  – oczywiście nie sobie, lecz społeczeństwom, które rzekomo reprezentują.

Obok codziennych wieści napływających ze wszystkich państw europejskich, pokazujących skutki bezsensownej polityki doprowadzającej do energetycznych restrykcji, w Danii “dbające o pracowników” banki zaczęły… rozdawać koce, które mają pomóc w przebrnięciu przez zbliżający się okres jesienno-zimowy.

Dania wprowadziła rygory zużycia energii elektrycznej ustalając m.in. maksymalną temperaturę w budynkach rządowych, nie mogącą przekraczać 19 stopni Celsjusza. Firmy prywatne, w tym niemal wszystkie banki działające w Danii przystosowały się “dobrowolnie” do apeli rządowych i również odniżyły temperaturę, jednak w ramach “dbałości o pracowników” niektóre pozwoliły sobie na gest dobroczynności.

Np. szósty co do wielkości bank w Danii, Arbejdernes Landsbank, rozdał 1800 swoim pracownikom koce, a piąty co do wielkości, Spar Nord Bank udostępnia koce, kurki i koszule.

Może następnym krokiem będzie rozdawanie walonek, a jak wiadomo najlepsze były i są robione w Rosji, więc może w ramach “walki z rosyjskim gazem” zaimportują te najcieplejsze obuwie?

Analiza laboratoryjna cieczy w testach na antygen Covid-19: Wyniki wykazują wysoką toksyczność.

Wiedeń, Linz (OTS) https://www.ots.at/presseaussendung/OTS_20220919_OTS0179/aviso-pk-laboranalyse-zu-fluessigkeit-in-covid-19-antigen-tests-befunde-zeigen-hohe-giftigkeit 

– Szybkie testy antygenowe są stosowane w Austrii od 2020 roku w wielu obszarach, zwłaszcza w szkołach.

Rząd federalny pierwotnie zakazał odpowiedzialnemu organowi BASG zgodnie z prawem badania tych testów pod kątem składników i funkcjonalności. Ta odmowa zagwarantowania bezpieczeństwa Austriakom doprowadziła do intensywnych śledztw społecznych i dziennikarskich.

Na podstawie prywatnych testów laboratoryjnych można obecnie udowodnić, że szybkie testy zawierają niezwykle toksyczne substancje, które są aktywne już w kontakcie ze skórą. Sojusz biznesowy „We-EMUs – na rzecz promocji społeczeństwa i dobrego samopoczucia” przebadał testy w niezależnych laboratoriach i prezentuje teraz szokujące wyniki. Eksperci wyjaśniają odpowiednie aspekty, takie jak toksyczność i kwestie prawne.

W Austrii te substancje i związane z nimi zagrożenia nie są deklarowane na opakowaniu ani na ulotce dołączonej do opakowania, podczas gdy za granicą problem jest dobrze znany. Można przypuszczać, że wiele przepisów z zakresu ceł, ochrony środowiska i prawa karnego, zagrażające bezpieczeństwu fizycznemu, zostało złamanych, od importu po użytkowanie w szkołach i salonach. Przedstawione przez: Bernhard Costa, przedsiębiorca i rzecznik prasowy „We-EMUs” mówią: Dr prof. dr Johann Missliwetz, koroner dr Mgr. Madeleine Petrovic, prezes wiedeńskiego stowarzyszenia ds. dobrostanu zwierząt dr Mag. Georg Prchlik, prawnik w Wiedniu Dypl. podopieczny Klaus Samhaber, nauczyciel w NMS i wiceprzewodniczący stanu FLV OÖ Florian Macl, dziennikarz.

O EMU: Platforma przedsiębiorców „Wir EMUs” ma obecnie ponad 1000 członków (przedsiębiorców, lekarzy, prawników) i reprezentuje wspólną postawę w społeczeństwie.

SZEŚĆ NAJSKUTECZNIEJSZYCH PROGRAMÓW REDUKCJI POPULACJI POD PRZYKRYWKĄ MEDYCYNY, KULTURY, ZAPOBIEGANIA CHOROBOM LUB PLANOWANIA RODZINY

Na sześcioro babka wróżyła czyli jak redukować stado.

AlterCabrio https://www.ekspedyt.org/2022/09/21/na-szescioro-babka-wrozyla-czyli-jak-redukowac-stado/

Wszystko zaczęło się na początku XX wieku. Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne było katapultą do korupcji dla wszystkiego, co związane z farmacją w Ameryce. Po II wojnie światowej naukowcy zajmujący się kompleksem farmaceutycznym Hitlera zostali zwolnieni z więzienia i dzięki nim wystrzelił rozwój farmaceutyków w terapii przewlekle chorych, śmiertelnej chemioterapii i ludobójczych szczepień.

−∗−

Tłumaczenie artykułu z serwisu Liberty News o zagrożeniach płynących ze strony produktów farmaceutycznych i przetworzonej żywności, ale nie tylko. /AlterCabrio/

______________***______________

Sześć najlepszych programów redukcji populacji pod przykrywką medycyny, kultury, zapobiegania chorobom lub planowania rodziny

Wszystko zaczęło się na początku XX wieku. Amerykańskie Stowarzyszenie Medyczne było katapultą do korupcji dla wszystkiego, co związane z farmacją w Ameryce. Po II wojnie światowej naukowcy zajmujący się kompleksem farmaceutycznym Hitlera zostali zwolnieni z więzienia i dzięki nim wystrzelił rozwój farmaceutyków w terapii przewlekle chorych, śmiertelnej chemioterapii i ludobójczych szczepień.

FDA i CDC weszły „na całość” ze słowami kluczami i frazami w swoich schematach depopulacji. Fluor w wodzie był „dobry dla zębów”, chociaż powoduje raka, łamliwość kości i zwapnienie szyszynki. Wszystkie szczepionki były zawsze uważane za „bezpieczne i skuteczne” i jest to mantrą aż do dziś, mimo że rozprzestrzeniają choroby, powodują autyzm, wywołują poronienia samoistne, a teraz zatykają cały układ naczyniowy lepkimi, toksycznymi prionami białek kolczastych.

Ludzie są atakowani przez Big Pharmę i Big Food na wszystkie sposoby, które powodują choroby, śmierć, aborcje, bezpłodność

Nie jest łatwo oszukać masy. Potrzeba skoordynowanego wysiłku fałszywych badań, dezinformacji i propagandy rozpowszechnianej za pośrednictwem multimediów oraz wystarczającej liczby zaangażowanych w to lekarzy, naukowców i administratorów szpitali, aby poprowadzić taki „show”. Następnie Big Agriculture [też Big Farm -tłum.], które wyrządza szkody na pierwszej linii, opryskując większość upraw, które są hodowane z użyciem toksycznych nawozów, chemicznych insektycydów i pestycydów, co doprowadza ludzkie zdrowie do wyczerpania.

Żywność jest z kolei przetwarzana do tego stopnia, że ​​nie ma już dużej wartości odżywczej. Nazywa się to „śmieciowym jedzeniem” i „artykułami spożywczymi”.

W większości produktów mięsnych i nabiale znajdują się hormony i antybiotyki, których nigdy nie powinno się spożywać. We wszelkiego rodzaju opakowaniach żywności, w tym w plastikowych butelkach i pojemnikach, znajdują się substancje zaburzające działanie hormonów, co powoduje przenikanie chemikaliów do żywności, napojów i wody.

A to nie wszystko. Rząd mocno promuje aborcje, zwłaszcza wśród mniejszości, ponieważ centra Planned Parenthood (Zaplanowane Rodzicielstwo) znajdują się w każdym tętniącym życiem amerykańskim mieście, gdzie mniejszości dominują w populacji. To nie przypadek. To jest redukcjonizm populacyjny u szczytu.

Sześć wiodących programów redukcji populacji, dobrze przemyślanych przez Big Pharmę i Big Food, a następnie utrwalonych przez Social Media Tech Giants

#1. „Szczepionki” przeciw COVID-19 (powodują poronienia, martwe porody, poronienia samoistne)

#2. Chemioterapia (dosłownie rozprzestrzenia raka)

#3. Planned Parenthood (założone przez Margaret Sanger, rasistkę, zwolenniczkę białej supremacji i eugeniki)

#4. Fluoryzowana woda

#5. Substancje zaburzające działanie hormonów (w tworzywach sztucznych i opakowaniach żywności) powodujące niepłodność

#6. Niepłodność wynikająca z transpłciowych okaleczeń dzieci pod flagą „LGBT”

Dzisiejsze media społecznościowe to choroba społeczna o rozmiarach pandemii

Dzisiejsze media społecznościowe to choroba społeczna. To pandemia wypaczonych myśli i dezinformacji, które zamieniają się w działania mogące zabić ciebie, twoje dzieci i ich dzieci. Od pokolenia milenialsów każdy aspekt mediów społecznościowych ma na celu wypaczanie, przekręcanie i dekonstruowanie całego myślenia w zakresie zdrowia fizycznego i psychicznego, bezpieczeństwa, etyki, moralności i wartości rodzinnych. Trendy są fałszywe. Przyjaciele są nieprawdziwi. I obserwujący również.

Obecnie małe dzieci, nastolatki i młodzi dorośli fascynują się okaleczaniem narządów płciowych by spróbować ‘dopasować się’ do czegoś, co uważają za normalny sposób identyfikacji swojej płci i relacji, co zdaje się być wypełnione całodziennym myśleniem o seksie i perwersjach, a wszystko dzięki ruchowi ‘płynności płci’ [‘gender fluid’ movement] tryskającym z każdego zakamarka mediów społecznościowych.

Często bywa, że ludzie, którzy bez względu na wiek, poddają się operacji zmiany płci i przyjmują środki hormonalne, zmieniają się na stałe w sposób, którego później żałują, włączając w to bezpłodność i przerażające problemy z mikcją. Może to powodować ciężką depresję i chroniczny lęk, które prowadzą do uszczerbku na zdrowiu psychicznym i fizycznym, w tym do samobójstw.

Źródła tego artykułu obejmują: NaturalNews.com Censored.news

_________________

Top 6 population reduction schemes disguised as medicine, culture, disease prevention or family planning, S.D. Wells, 08/17/2022

−∗−

Powiązane tematycznie:

Ekologia redukcyjna czyli jak uzyskać „liczbę łatwiejszą do opanowania”
Ich program jest przebrany za ekologię, aby wszystkich, którzy teraz się temu sprzeciwiają, można było zawstydzić. A kiedy masowy głód zacznie przytłaczać ludzi, będzie można obwinić ckliwych ekologów. […]

_________________

Oddaj wolność albo giń czyli kto wskoczy do arki Harariego
Ludzie nie muszą podróżować na wakacje na odległe wyspy, aby być szczęśliwymi i nie muszą wydawać pieniędzy na kosmetyki, które szkodzą środowisku, aby czuć się dobrze. Zasadniczo sugeruje on, aby […]

_________________

Czy chcą nas zabić?
Co do kampanii masowych szczepień, jest to najbardziej maniakalnie ludobójczy projekt, jaki kiedykolwiek wymyślił człowiek. Po prostu nie ma sposobu, aby obliczyć ilość cierpienia i śmierci, z jaką przyjdzie nam […]

Kryzys energetyczny: Hipokryzja unijnych bandytów

https://babylonianempire.wordpress.com/2022/09/20/kryzys-energetyczny-hipokryzja-unijnych-bandytow/

Date: 20 settembre 2022Author: Uczta Baltazara0 Commenti

Kryzys energetyczny: Hipokryzja Unii Europejskiej, która wzywa do ograniczenia zużycia energii o 15%, ale sama wydaje 17 milionów euro rocznie na ogrzewanie i oświetlenie 3 swych siedzib

(Artykuł opublikowany przez wloski dziennik mainstreamowy)

Parlament Europejski jest jedyną instytucją na całym świecie, która posiada dwie identyczne siedziby plus trzecią – administracyjną. Uchwały zalecające “jedną siedzibę” są poddawane pod głosowanie od roku 1981, ale pozostają one makulaturą. Europejczycy płacą więc trzy rachunki, które razem z kosztami podróży europosłów kosztują 30 milionów euro rocznie. Kilku europosłów apeluje o fuzję siedzib, ale Francja i Luksemburg wetują inicjatywę.

Bruksela żąda od obywateli europejskich, aby zaoszczędzili 15 procent na rachunkach za energię, ale jednocześnie pozwala sobie na luksus płacenia potrójnych rachunków, wydając niebotyczną kwotę 17,5 miliona euro rocznie na ogrzewanie i oświetlenie budynków w Strasburgu, Brukseli i Luksemburgu.

Jest to marnotrawstwo, o którym dyskutuje się od 70 lat, ponieważ próby przekonania Francji i Luksemburga do rezygnacji z prestiżu, władzy i biznesu związanego z podróżującymi europosłami – co zawyża koszty transportu parlamentarzystów aż do 28,5 miliona euro rocznie, plus wszystkie produkowane zanieczyszczenia – spełzły na niczym.

Kwestia ta pojawia się za każdym razem, gdy przez hemisferę Parlamentu wieje wiatr kryzysu. Zdarza się więc, że podczas gdy w Brukseli wygłasza się płomienne przemówienia na temat tego, jak przeciwdziałać eskalacji cen energii, jakiś nierdzewny miłośnik logiki, uczciwości i dobrego przykładu podnosi paluszek i pyta: przepraszam, ale dlaczego, do cholery, wciąż płacimy rachunek trzy razy?

Sierpniowa zapowiedź szlachetnego odstąpienia przez Parlament Europejski od wydania 6,7 mln euro na 14 projektów odnowy biur, w tym nowe wykładziny i bary, w celu pokrycia “drastycznego wzrostu” cen energii, stanowiła właściwą okazję. W dniu 19 sierpnia komisja budżetowa parlamentu zatwierdziła usunięcie tych prac z budżetu dyrekcji ds. infrastruktury i logistyki. Zawieszone modernizacje, jak podaje Politico.com, obejmowały nowy system klimatyzacji, 250 tys. euro na nowe wykładziny i 400 tys. euro na oświetlenie muzeum “Domu Europejskiego”. Plus remont sali prasowej za 1 mln w Brukseli. Zawieszono prace związane z obsadzaniem i upiększaniem o wartości 1,4 mln euro oraz budową nowego tarasu z barem o wartości 500 tys. euro w Strasburgu. Wszyscy bili brawo, lub prawie wszyscy. Ponieważ europosłowie i pracownicy Europarlamentu doskonale wiedzą, że są to okruchy w monstrualnym, dwumiliardowym budżecie, w którym trójca biur powoduje największe marnotrawstwo: samo zużycie energii w trzech budynkach kosztowało w roku 2021 17,5 mln euro (o dwa więcej niż w roku 2019), 16 mln euro na monitoring i ochronę, 67 mln euro na konserwację, sprzątanie itp. Przy czym od lat podejmowane są próby wyliczenia potencjalnych oszczędności wynikających z integracji.

Według Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, koszty “rozproszenia geograficznego” już w roku 2014 wynosiły 114 mln euro rocznie. Rok wcześniej, raport Foxa-Hafnera szacował je na 156 do 204 milionów, co stanowiło kwotę odpowiadającą około 10% rocznego budżetu Parlamentu. Według własnego sprawozdania Parlamentu, 78% wszystkich podróży służbowych pracowników Parlamentu to podróże między jego trzema siedzibami. Oprócz kosztu ekonomicznego istnieje również koszt środowiskowy, ponieważ podróż z Brukseli do Strasburga wiąże się z emisją od 11 000 do 19 000 ton CO2. Wreszcie, Europejski Trybunał Obrachunkowy obliczył, że wartość netto oszczędności w okresie 50 lat przekracza 3 miliardy euro.

Dlatego nie jest demagogią, że niektórzy eurodeputowani wznawiają kwestię zmniejszenia liczby siedzib zamiast oświadczeń, które niczego nie zmieniają. Niemiecki europoseł Zielonych, Daniel Freund nalegał, mówiąc, że “zaprzestanie kosztownych dojazdów do Strasburga byłaby najprostszą i najbardziej oczywistą decyzją, aby zmniejszyć rosnące koszty energii. Trudno jest wytłumaczyć obywatelom europejskim, dlaczego parlament ma ogrzewać dwa kompleksy budynków, a tysiące ludzi jeździć do Strasburga, podczas gdy cała Europa namawiana jest do oszczędzania energii”.

Ale natychmiast zainterweniował europoseł z Francji, w tym przypadku Pierre Karleskind z grupy Renew Europe, który powiedział portalowi Politico.com, że “jedyną prawowitą siedzibą Parlamentu jest ta w Strasburgu”. Mario Furore, poseł do PE z ramienia Ruchu 5 Gwiazd stwierdził: “Postawa UE to hipokryzja. Z jednej strony domaga się od swoich obywateli ograniczenia konsumpcji o 15%, z drugiej utrzymuje podwójne i potrójne siedziby, co jest monumentem marnotrawstwa energii. Potrzebujemy konsekwencji, a zamknięcie siedziby w Strasburgu przywróciłoby wiarygodność instytucjom europejskim”.

Z drugiej strony, istnieją udowodnione dowody, że owszem, można to zrobić, nawet jeśli przy wecie Francji trudno jest zmienić traktaty. Zamknięcie jednego z dwóch miejsc nie spowoduje upadku meteorytów, topnienia lodowców czy utraty demokracji. Na przykład w marcu 2020 roku, w szczytowym momencie kryzysu covidowego, były przewodniczący parlamentu David Sassoli odwołał sesje parlamentarne w Strasburgu po tym, jak władze francuskie ogłosiły ten obszar strefą czerwoną ze względu na koronawirusa. Francuscy urzędnicy wielokrotnie wyrażali frustrację z powodu owej decyzji i ostatecznie posłowie wznowili sesje parlamentarne w Strasburgu w grudniu 2020 roku. Po upływie dwóch lat nic się nie zmieniło, poza rachunkiem, który wzrósł z 16,1 do 17,5 mln euro. https://www.ilfattoquotidiano.it/2022/09/02/crisi-energetica-lipocrisia-delleuropa-chiede-di-ridurre-i-consumi-ma-spende-17-milioni/6788053/

………..

VIDEO: Unijne “pielgrzymowanie” https://www.youtube.com/embed/9RtxbrU9Q5k?version=3&rel=1&showsearch=0&showinfo=1&iv_load_policy=1&fs=1&hl=it&autohide=2&wmode=transparent

Condividi:

Elektromobilność to zamach na mobilność (i uczciwość)

Piotr Relich https://pch24.pl/elektromobilnosc-to-zamach-na-mobilnosc-i-uczciwosc/

Motywowana ideologicznie rewolucja motoryzacyjna, zamiast w skutki globalnego ocieplenia, uderzy przede wszystkim w nasze portfele, mobilność jako taką oraz poczucie przywiązania do własności prywatnej. Przyznają to jej sami promotorzy.

Wymieniana w rządowych i unijnych projektach elektromobilność wcale nie polega na zamianie diesli, gazików czy benzyniaków na elektryki. Jak podkreśla dziennikarka motoryzacyjna Agata Rzędowska, to w równym stopniu rozwój kolei, sieci tramwajowych czy tzw. mikromobilności: elektrycznych hulajnóg, rowerów, skuterów.

– Nie chodzi o to żeby zamienić 1:1 samochody spalinowe na elektryczne. Wciąż pozostanie problem korków, zatłoczonych miast, nie posuniemy się technologicznie – podkreślała podczas konferencji Bomba Megabitowa w Krakowie. Tym samym, znaczna część „luksusowych pudełek na czterech kółkach” – jak je określiła – ma po prostu zniknąć z naszych dróg.

Zachęcanie przez obrzydzanie

Do rezygnacji z samochodu zmusza się nas w perfidny i dość podły sposób. Jedną z metod są uprzykrzające życie decyzje administracyjne, np. celowe zwężanie ulic w centrum miast lub usuwanie miejsc parkingowych. – Robią się korki, dłużej się jedzie. Więc ludzie zaczynają szukać alternatyw – przyznano entuzjastycznie w trakcie Bomby, wskazując na ten jakże „doskonały” pomysł w walce z dwuśladowcami.

Z drugiej strony, paneliści przekonywali o konieczności zastosowania „mechanizmów fiskalno-podatkowych” (zawoalowane określenie zwykłego podnoszenia podatków) uderzających w „spaliniaki” . Rzędowska wskazywała na Norwegię, gdzie począwszy od 2025 r. rząd doprowadzić chce do sytuacji, w której posiadanie tradycyjnego samochodu będzie po prostu nieopłacalne.

No cóż, być może zarabiający średnio 35 tysięcy koron miesięcznie mieszkańcy (16 tys. złotych) mogą sobie na to pozwolić. A my?

Kolejny argument – koszty. Mierzymy się z największym od lat kryzysem gospodarczym. Obecnie cena nawet 10-letnich aut to jakiś absurd, nie mówiąc o „nówkach” z salonu, albo elektrykach. A jeżeli od 2035 r. Unia rzeczywiście zakaże produkcji samochodów spalinowych, pojazdy czterokołowe już naprawdę uzyskają rangę dobra luksusowego.   

W ogóle z tymi elektrykami mamy w Polsce same problemy. Weźmy choćby kwestię zasilania. Jeżeli kierowca nie ma prywatnego parkingu w garażu, musi korzystać ze stacji szybkiego ładowania. A jak uczciwie przyznaje dr Daniel Trzaskowski, dyrektor Departamentu Sprzedaży Flotowej Volkswagen Financial Services, trzeba mieć świadomość, że ładowanie prądem szybkim jest „dużo droższe”.

Oczywiście, trzeba najpierw w ogóle „dopchać się” do ładowarki. Można jeszcze zasilić samochód w firmie (jeżeli szef się zgodzi) czy galerii. Problem jednak w tym, że w nocy – kiedy byłoby to najwygodniejsze – jedno i drugie najczęściej pozostaje zamknięte.

Ale nie rozpaczaj, kierowco ekologicznego auta! Jak informuje Agata Rzędowska, w miastach powstaną specjalne parkingi, gdzie będziesz mógł „zabukować sobie miejsce ze stacją ładowania”. Oczywiście za odpowiednią opłatą.

„Nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy”

Jak się okazuje, wszystkie powyższe problemy, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki rozwiązuje bardzo prozaiczna decyzja: rezygnacja z samochodu na własność, nawet elektrycznego.

Będziemy w ogóle odchodzić od posiadania. Będziemy wynajmować samochód z ulicy (np. TrafiCar), używać i tam go odstawiać. Ktoś inny będzie się martwił o ładowanie – przekonywali szczerze paneliści. Zdaniem Rafała Trzaskowskiego, także zakupy za gotówkę już wkrótce „będą niszą”.

– Klienci będą korzystali przede wszystkim z najmu długoterminowego. Po 3 latach oddają samochód, my wynajmujemy go jako używany za mniejszą cenę i prawdopodobnie później otrzyma on jeszcze trzecie życie – wskazywał panelista, dostrzegając potrzebę przechodzenia na „gospodarkę o obiegu zamkniętym”.

Nawet samochody elektryczne nie będą własnością osób prywatnych. Czeka je wynajem w systemie subskrypcyjnym, podobnie jak dzisiaj platformy streamingowe postępują z filmami i serialami. Taka jest przyszłość, ale to będzie raczej ewolucja niż rewolucja. Obecnie jest to zbyt wymagające finansowo, aby dla ciebie ta subskrypcja cenowo była na tyle atrakcyjna – przyznał prezydent Warszawy, wylewając nieco zimnej wody na rozgrzane ekologiczną nadzieją głowy.

Co na to ludzie?

Czy zatem wypychanie ludzi siłą z rynku samochodowego i jednoczesne skazywanie ich na łaskę tak zwanego zbior-komu (którego funkcjonowanie na odpowiednim do potrzeb poziomie może nastąpić, ale wcale nie musi), nie spowoduje negatywnej reakcji w społeczeństwie? Jak się okazuje, piewcy rewolucji i na to pytanie znaleźli odpowiedź.

– Pokolenie Z pytane, czy chce posiadać samochody, odpowiada: W życiu! Oni nie chcą mieć, oni chcą korzystać. Jeżeli będzie im łatwiej z imprezy wrócić nocnym autobusem, to wrócą autobusem lub jakąś formą zamawiania transportu przez aplikację. Różnice pokoleniowe w podejściu do posiadania są przeogromne! I widać je też w Polsce – przekonywała otwarcie Rzędowska.

Jak widać, lata tresury i inżynierii społecznej się zwracają. Jednak zastosowanie powszechnego prania mózgów jest nieodzowne, jeżeli chce się przekonać do rozwiązań, które nie spełniają nawet swojego podstawowego zadania.

Obecne samochody elektryczne są „eko” wyłącznie jeżeli bierzemy pod uwagę samą emisję spalin. Natomiast już tzw. ślad węglowy, jaki pozostawia ich produkcja, zdecydowanie przewyższa nawet najstarsze gaziki. – Najbardziej ekologiczne są własne nogi lub kółka roweru. Samochody elektryczne to nie herezja, ale i nie takie ekologiczne rozwiązanie – przyznała zapytana o tę kwestię Rzędowska.

Pracują za dolara dziennie

Problem stwarza również recykling baterii. Koszt często przewyższa tu wartość odzyskanego surowca. A skoro o surowcach mowa: pomijając kwestie środowiskowe, o pomstę do nieba woła niewolniczy i nieludzki charakter procederu wydobycia pierwiastków stanowiących komponent baterii litowo-jonowych. Przykładowo, w Demokratycznej Republice Konga, skąd pozyskuje się niemal 70 proc. światowej produkcji kobaltu, dorośli i dzieci wydobywają szkodliwe substancje gołymi rękoma.

Z Afryki surowiec trafia do chińskich fabryk, gdzie jest przetwarzany i sprzedawany zachodnim producentom. Zdecydowana większość z nich, zapytana o pochodzenie składników znajdujących się w ich urządzeniach baterii, nie jest w stanie wykazać jego źródła. I tak to się kręci.

Zachód zdaje się nie dostrzegać problemu. Unia Europejska dopiero pracuje nad „certyfikatem pochodzenia”, który pozwoli na dystrybucję i recykling po spełnieniu określonych norm. To na razie na papierze. Jak będzie w praktyce – nie wiadomo.

Rzędowska rozgrzesza jednak producentów z ich „grzechu ekologicznego”. Mówi: zanim osiągniemy granicę możliwości technologicznych, uda nam się przekierować znaczną część społeczeństwa na transport publiczny. Zatem w ostatecznym rozrachunku „nie trzeba będzie wyciskać ostatnich kropli potu z tych samochodów i baterii”.

I po problemie!

Biden „zakończył” pandemię koronawirusa i od razu spadły akcje producentów szczepionek

https://zmianynaziemi.pl/bezcenzury/biden-zakonczyl-pandemie-koronawirusa-i-od-razu-spadly-akcje-producentow-szczepionek

Główni producenci szczepionek stracili łączną wartość rynkową 10 miliardów dolarów w obawie przed wzrostem obojętności społeczeństwa na szczepienia.

Inwestorzy zaczęli sprzedawać udziały producentów szczepionek na koronawirusa, ponieważ kapitalizacja branży spadła o ponad 10 miliardów dolarów wartości rynkowej po tym, jak prezydent USA Joe Biden powiedział, że „pandemia się skończyła” – pisze Financial Times.

Moderna spadła w poniedziałek o 7,14% na giełdzie w Nowym Jorku, BioNTech o 8,6%, Novavax o 6,5%, a Pfizer, który ma znacznie szerszy portfel produktów, o 1,3%. S&P 500 zakończył dzień krótkim wzrostem ceny.

Spadek odzwierciedla publiczną obojętność na szczepienia koronawirusowe, twierdzą analitycy. Wpływ na to miała również wypowiedź prezydenta Stanów Zjednoczonych i przywódców innych krajów, że kryzysowa faza pandemii koronawirusa dobiega końca.

[—]

Ten Cyniczny Orban łamie zasady energetycznego lockdownu !!!

Cyniczny Orban łamie zasady energetycznego lockdownu

Kategoria: Archiwum, Na wesoło, Niekonwencjonalne, Polecane, Polityka, Polska, WażneAutor: CzarnaLimuzyna, 19 września 2022

W wielu węgierskich domach temperatura tej zimy będzie przekraczać 20 stopni Celsjusza. Oznacza to drastyczne pogwałcenie unijnych zaleceń. Węgierski autokrata już dawno zapowiedział, że Węgrzy nie będą marznąć. Jednak w tej sytuacji nadużywanie węgla łamie zasady energetycznego lockdownu.

Czara goryczy przelała się niedawno. W ostatnich wyborach parlamentarnych Orban wygrał po raz kolejny, co stanowiło zapowiedź kolejnej eskalacji konfliktu na linii Budapest- Bruksela.

Głównym problemem jest to, że Orban nie chce uznać woli demokratycznej mniejszości – mówi Jarosław Cykuś z Europejskiego Centrum Monitorowania Demokracji.

Orban po prostu uważa, że jak wygrał wybory to może rządzić – dodaje ekspert

W takiej sytuacji społeczność międzynarodowa postanowiła działać.

Rządzenie przez wiele lat, bez przerwy, to nie demokracja, ale chodzi również o inne rzeczy. Na Węgrzech od wielu lat nie są respektowane seksualne fantazje społeczności LGBTQYRWA. Chodzi też o jasne zasady zamknięcia dostępu do tradycyjnych źródeł energii (locdown). Ogólnie, stan demokracji na Węgrzech jest fatalny, także wśród młodych:

Wielu młodych Węgrów, którzy nie pamiętają czasów sprzed rządów Fideszu, wcale nie chce do nich wracać. Jest im dobrze w kraju, w którym lojalność wobec władzy popłaca. /Polityka/

Węgry słono zapłacą za nieposłuszeństwo. Chodzi o 7,5 mld euro

“Bruksela wnioskuje o zawieszenie 65 proc. funduszy, co przekłada się na 7,5 mld euro przewidzianych dla Węgier w najbliższej siedmiolatce”/Polityka/ Czy uruchomi to na powrót demokratyczne wahadło? Zobaczymy. Skorzystałyby na tym liczne społeczności oraz poszczególni specjaliści: kreatorzy zgrabnych posunięć w kuluarach, chodzi o kuluary światowej polityki, a także Ukraińcy, którzy aktualnie są zmuszeni omijać Węgry.

Na razie bezczelne słowa węgierskiego autokraty nie pozostawiają złudzeń. Orban wielokrotnie potwierdzał, że nie ma najmniejszego zamiaru odstąpić swojej konstytucyjnej większości, uzyskanej w ostatnich wyborach. Wojna pomiędzy Brukselą a Węgrami wchodzi w nową fazę.

______________________________________