Niedziela. Białystok, Poznań, Zamość – Msze święte i pokutne Marsze Różańcowe za Ojczyznę

21.12.2025 Białystok, Poznań, Zamość – Msze święte i pokutne Marsze Różańcowe za Ojczyznę

16/12/2025 antyk2013

Na Różańcu świętym będziemy się modlić wraz z Maryja Królową Polski o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii oraz o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu.

BIAŁYSTOK – O godz. 13.30 wyruszymy sprzed Katedry (ul. Kościelna 2), przejdziemy Rynkiem Kościuszki, ul. Lipową do Bazyliki Mniejszej p. w. św. Rocha.

Serdecznie zapraszam, Tadeusz Rosiński

=================================================

POZNAŃ – początek o godz. 12.30 Msza Święta za Ojczyznę w Sanktuarium Bożego Ciała przy ul. Krakowskiej. Po Mszy Świętej Pokutny Marsz Różańcowy poprowadzi Ojciec Jerzy Garda. Zakończenie u Ojców Franciszkanów w Sanktuarium Matki Boskiej w Cudy Wielmożnej na Wzgórzu Przemysła.

========================================================

ZAMOŚĆ –  o godz. 15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego, po modlitwie wyruszy spod kościoła św. Katarzyny Pokutny Marsz Różańcowy.

Msza Święta za Ojczyznę w Kościele Rektoralnym Świętej Katarzyny, ul. Kolegiacka 3 o godz. 17-tej

Kościół św. Katarzyny, pl. Jaroszewicza Jana, Zamość - zdjęcia

=====================================================================

17.12.2025 Opole – Msza święta i Pokutny Marsz Różańcowy za Ojczyznę

16/12/2025 W każdą trzecią środę miesiąca

Pokutny Marsz Różańcowy w każdą trzecią środę miesiąca. Zaczyna się Mszą Św. o 18.00 w intencji Ojczyzny w kościele Matki Bożej Bolesnej i św. Wojciecha. Marsz wiedzie wokół Uniwersytetu Opolskiego, dalej do Ratusza i na pl. Wolności, kończy się przy katedrze pod figurą bł. Księdza Popiełuszki. Często prowadzi Ojciec Ryszard (Jezuita). Pokutny Marsz Różańcowy w każdą trzecią środę miesiąca. Zaczyna się Mszą Św. o 18.00 w intencji Ojczyzny w kościele Matki Bożej Bolesnej i św. Wojciecha. Marsz wiedzie wokół Uniwersytetu Opolskiego, dalej do Ratusza i na pl. Wolności, kończy się przy katedrze pod figurą bł. Księdza Popiełuszki. Często prowadzi Ojciec Ryszard (Jezuita)

Oszustwa Pasteura

Oszustwa Pasteura

Marek Wójcik Wiedeń 7.12.2023

Cały blog jako bezpłatny eBook w formacie pdf.

Louis Pasteur – francuski bohater narodowy – twórca szczepionki przeciwko wściekliźnie, która do dzisiaj uważana jest za jedyny skuteczny lek przeciwko tej rzadkiej u ludzi chorobie. Czasem słyszymy apele w telewizji o przedstawienie przez właściciela psa dokumentów szczepień, gdyż inaczej pogryzionej osobie grozi seria bolesnych zastrzyków. 30 lat temu w Washington Post pojawił się artykuł: Louis Pasteur i pytania o oszustwo. Źródło.

Notatniki Pasteura ujawniły, że regularnie „poprawiał” surowe dane lub manipulował nimi, aby dopasować je do własnych z góry przyjętych pomysłów. Stało się to powszechną metodą „naukową”. Dobrym przykładem były także „badania” z lat 50. ubiegłego wieku na temat wpływu cholesterolu na choroby układu krążenia.

Gdyby ludzie byli świadomi, że to Louis Pasteur 150 lat temu „udowodnił” „zakażenie” wścieklizną wstrzykując substancje od chorych zwierząt do mózgów zdrowych zwierząt i że na tym opiera się dziś cała nauka o wirusologii, z pewnością nie byłoby tego całego wirusowego cyrku. Nie wyizolowano do dzisiaj wirusa wścieklizny, tak jak nie zostało naukowo udowodnione istnienie wirusów. Wszystkie publikowane „izolacje” pokazują zdjęcia cząsteczek – najprawdopodobniej egzosomów – znalezionych w przestrzeni międzykomórkowej u osób chorych mające potwierdzić na podstawie wolnych dywagacji myślowych, że to właśnie są wirusy.

Chciałbym przy okazji zacytować Samuela Eckerta niemieckiego przedsiębiorcy zaangażowanego od ponad trzech lat w walkę o prawdę i wolność. Pisałem o nim w czerwcu 2020 r.:

Samuel Eckert. Źródło.

To, czy Pasteur kłamał, czy nie, czy zajmował się nauką, czy nie, nie ma tutaj znaczenia.
To tylko pozory, które odwracają naszą uwagę od tego, co naprawdę ważne.
Tu nie chodzi o to, czy wirus istnieje, czy nie. Chodzi o to, że jesteśmy masowo okłamywani i że ludzie chcą to kłamstwo wykorzystać do osiągnięcia zupełnie innego celu: obaleniu naszego systemu. Likwidacji praw podstawowych i demokracji.
Nawet jeśli założy się, że wirus istnieje, nawet jeśli założy się, że wirus został pomyślnie wyizolowany, nadal pozostanie wiele kłamstw: Ukierunkowana sugestia, że ​​infekcje to „przypadki”, fakt, że używasz niezatwierdzonego testu do zadania, którego ten test nie może wykonać, fakt, że postępujesz wbrew swojemu rozsądkowi, tak jakbyś miał wynik testu mający znaczenie. Wyprowadzenie działań politycznych na podstawie tych wyników, traktowanie osób, u których wynik testu dał wynik pozytywny, jako przypadków kwarantanny, chociaż wiadomo, że osoby bez objawów – zakładając, że wynik testu był znaczący, co nie jest prawdą – nie są zaraźliwe. Oszukańcze sztuczki w liczeniu rzekomych zgonów z powodu Covid19, w przypadku których przyczyny śmierci są nagle fałszowane jako zgony z powodu Covid19, a przede wszystkim: odebranie naszych praw podstawowych, najświętszych z naszej Ustawy Zasadniczej.
Biorąc pod uwagę powyższe, nie ma już żadnego znaczenia, czy wirus Sars-cov2 faktycznie został kiedykolwiek wyizolowany.
Skandal polega na fałszowaniu po prostu WSZYSTKIEGO.
Źródło: Telegram Samuel Eckert Interaktiv 10.11.2020 r. 16:52.

<Jeśli podoba Wam się to, co tutaj piszę, bardzo pomogłoby dalszemu rozpowszechnianiu tych artykułów, gdybyście je udostępniali Waszym znajomym na mediach społecznościowych.

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com

Upadają „dogmaty”

Upadają dogmaty

Marek Wójcik 2025-12-16 marucha/upadaja-dogmaty

Według doniesień mediów Floryda znosi przepisy dotyczące szczepień dzieci w szkołach publicznych. Europejskie media natychmiast wywołały panikę.

Aby zapobiec przenoszeniu się epidemii z USA bezpośrednio do Europy, wskaźniki szczepień w tym kraju muszą pozostać wysokie. Jednak ciężkie choroby, a nawet zgony spowodowane chorobami dziecięcymi stały się bardzo rzadkie.

Nie jest to jednak, jak się powszechnie twierdzi, zasługą szczepień. Dane dotyczące śmiertelności z ostatnich 130 lat są jednoznaczne: jeszcze przed wprowadzeniem szczepień liczba zgonów spowodowanych odrą spadła o ponad 99 procent. Źródło.

Po raz kolejny zapoczątkowane przez oszustwa Pasteura naukowe uzasadnienie podstaw pseudonauki – szczepionkologii stosowanej – upada pod ciężarem faktów. Wmawiane przez ponad półtora wieku całemu światu „dowody”, że szczepionki przyniosły światu korzyści zdrowotne, pokutują silnie zakorzenione w świadomości wielu ludzi. Powoli wychodzą na światło dzienne autentyczne badania, obnażające te kłamstwa branży farmaceutycznej.

Źródło.

Połączone siły zwolenników depopulacji z pazernymi koncernami branży chemicznych leków wraz z oddziałami broni biologicznej tajnych służb militarnych są potężnym przeciwnikiem dla raczkującego dopiero ruchu MAHA w USA i MEHA w Europie. Zdecydowana większość reklamowanych w mediach produktów to są chemiczne substancje do łagodzenia objawów i jednocześnie powielania chorób przez nieraz celowo dobierane skutki uboczne.

Wyleczony pacjent to przecież utracony klient. Jaki koncern będzie działał na własną niekorzyść? Tu nie ma miejsca na humanitarne podejście, tu jest jedynie miejsce na pomnażanie zysków.

Jeśli będziemy posłuszni, to wszystko będzie dobrze! Dla kogo?

Autor artykułu Marek Wójcik
Mail: worldscam3@gmail.com

Wstrząśnięte, nie zmieszane. MEM-y

———————————

————————————

—————————-

——————————————-

———————————

————————————————

——————————–

————————————–

—————————————-

Zaszufladkowano do kategorii Śmichy | Otagowano

Sądy odmawiają wysłuchania biegłych świadków w imieniu ofiar kowida

Edward7 https://gloria.tv/post/UCYtZ2MPfL3J1cNwNbXHMdN2e

Sądy odmawiają wysłuchania tych pięciu biegłych, w imieniu ofiar poważnych urazów po zastrzykach C-19

Dr Mike Yeadon, który był wiceprezesem firmy Pfizer, mówi sędziom, że szczepionki mRNA przeciwko koronawirusowi zostały zaprojektowane tak, aby uszkadzać, powodować bezpłodność i zabijać osoby, które je otrzymały, ale w taki sposób, aby (od razu) nie uszkadzać ani nie zabijać wszystkich, tak aby nie było to zbyt widoczne. „To właśnie obserwuję wokół siebie od pięciu lat”….

Sąd nie chce, żebyś oglądał nagrania wideo od tych ekspertów

Robin de Boer

W głównym postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Leeuwarden, prowadzonym w imieniu ofiar poważnych urazów po zastrzykach COVID-19, a także w apelacji od decyzji Sądu Apelacyjnego w Amsterdamie o odrzuceniu przesłuchania biegłych, 7 grudnia przekazano sędziom pięć nagrań wideo od odpowiednich biegłych. Wiadomości wideo z holenderskimi napisami mogą zostać pobrane przez każdego, kto skorzysta z linków zawartych w tym liście do Sądu w Amsterdamie.

Fundacja Recht Oprecht napisała w komunikacie prasowym, że sąd dotychczas odmówił wysłuchania tych pięciu biegłych.


Catherine Austin Fitts, która zasiadała w pierwszym gabinecie prezydenta George’a H.W. Busha, powiedziała w swoim nagraniu wideo , że już na wczesnym etapie stało się dla niej jasne, iż celem pandemii było w zasadzie rozpoczęcie nowego porządku. Jako doradca inwestycyjny pomogła wielu klientom, którzy doznali urazów związanych ze szczepieniami i dlatego była głęboko zaniepokojona bezpieczeństwem i skutecznością szczepionki. Zwraca uwagę, że Stany Zjednoczone doświadczają obecnie gwałtownego wzrostu śmiertelności i spadku średniej długości życia, nawet w klasie średniej.

„Kiedy społeczeństwo pozwala, aby tak wiele rządowej polityki i opieki zdrowotnej było rozwijane w oparciu o inne cele ekonomiczne i polityczne – i czyni to przy pomocy okropnych kłamstw, propagandy i dezinformacji – to takie społeczeństwo nie ma szans na przetrwanie” – powiedział Fitts, wzywając sędziów do poważnego rozpatrzenia sprawy.

dropbox.com/…znr5umkfkf3b6l5/v2-1080-JOE-S- …
Psychoterapeuta Joseph Sansone, jeden z pięciu ekspertów, od ponad półtora roku prowadzi na Florydzie proces sądowy w celu wycofania zastrzyków mRNA z rynku, twierdząc, że są one bronią biologiczną i bronią masowego rażenia. Posiada on oświadczenie pod przysięgą od zmarłego profesora Francisa Boyle’a, który wysunął podobne twierdzenia i był ekspertem w dziedzinie broni biologicznej. Boyle zmarł nagle, zanim zdążył zeznawać w holenderskim sądzie.

Sansone, który mówi o programie skoncentrowanym na depopulacji, argumentuje w swoim filmie , że wstrzykiwanie mRNA narusza Konwencję o Broni Biologicznej i odpowiednie prawo holenderskie. „Nie ma żadnego uzasadnionego celu wstrzykiwania cywilom tej broni masowego rażenia. Nie ma prawa, które toleruje morderstwa i ludobójstwa”.
„Trzymanie tych zastrzyków na rynku świadczy o zamiarze popełnienia przestępstwa”. Sansone powiedział, że ma nadzieję, iż sąd wysłucha dowodów i zrobi wszystko, co możliwe, aby chronić społeczeństwo przed bronią masowego rażenia.


Jak powiedziała niezależna dziennikarka i prawniczka Katherine Watt w swoim przesłaniu wideo , osoby, które opracowały, wyprodukowały, promowały, zakupiły i rozprowadzały szczepionki przeciwko COVID-19, dopuściły się zbrodni wojennych, w tym tortur, eksperymentów biologicznych, okaleczeń i morderstw.

Tymczasem ściganie karne twórców i producentów szczepionek stało się prawnie niemożliwe, ponieważ uniemożliwiają oni stosowanie szkodliwych produktów i celowe wyrządzanie krzywdy odbiorcom – dodaje. „Ten sąd ma okazję ujawnić społeczeństwu szkodliwość programów szczepień i gorąco proszę o to, byście to uczynili”.

dropbox.com/…s9t1r1ytd5sla9/v2-1080-Yeadon- …
Dr Mike Yeadon, który był wiceprezesem firmy Pfizer, mówi sędziom, że szczepionki mRNA przeciwko koronawirusowi zostały zaprojektowane tak, aby uszkadzać, powodować bezpłodność i zabijać osoby, które je otrzymały, ale w taki sposób, aby (od razu) nie uszkadzać ani nie zabijać wszystkich, tak aby nie było to zbyt widoczne. „To właśnie obserwuję wokół siebie od pięciu lat”….

On i niemiecki lekarz Wolfgang Wodarg napisali w tej sprawie list do Europejskiej Agencji Leków (EMA), ale nie otrzymali odpowiedzi. Kiedy opublikował list w mediach społecznościowych, został on usunięty ze wszystkich platform. Został również zaatakowany przez media, zwłaszcza BBC, które nazwały go zwolennikiem teorii spiskowych i szerzycielem dezinformacji.

dropbox.com/…96a7vz3/v2-1080-DUTCH-SASHA- …
Była dyrektor farmaceutyczna Sasza Łatypowa wyjaśnia, jak Departament Obrony USA umieścił swoich ludzi we wszystkich fabrykach szczepionek, które nigdy nie zostały skontrolowane przez regulatora, oraz jak globalna dystrybucja była koordynowana przez NATO. Kłamstwa medialne, propaganda i cenzura były bronią psychologiczną NATO, wyjaśnia Łatypowa w swoim filmie .

Ekspert twierdzi również, że tych zastrzyków nie da się odróżnić od broni biologicznej i chemicznej. W poniedziałek 15 grudnia o godz. 14:00 Fundacja Recht Oprecht zorganizuje konferencję prasową w sądzie w Leeuwarden, na której omówione zostaną „kluczowe dowody użycia śmiercionośnej broni biologicznej przeciwko m.in. narodowi holenderskiemu”.

kom; Te nagrania wideo powinny być transmitowane ciężarówkami i furgonetkami w całym kraju, wraz z obrazami telewizyjnymi, aby obywatele Holandii mogli zobaczyć, co się dzieje. Ludzie nie obudzą się, oglądając NOS, ponieważ zakładam, że bez zbadania sprawy nic o tym nie usłyszycie.

Smutna wojna, ludzie są atakowani na wszelkie możliwe sposobyy… Boyle zmarł nagle, zanim zdążył zeznawać w holenderskim sądzie. Podobnie jak wielu innych…

Program predykcyjny, Igrzyska Olimpijskie w Londynie 2012. Jeszcze przed wybuchem epidemii Cojona. Sataniści z kabały zawsze ujawniają i ujawniają swoje plany z wyprzedzeniem. 
PREDICTIVE PROGRAMMING LONDON 2012 OLYMPIC GAMES. Robin de Boer jest geografem ekonomicznym. De rechtbank wil niet dat je de …

Program depopulacji globalnej sekty – Spadek populacji na całym świecie w wyniku „szczepień”

Głównym celem kontynuacji „Upadku Kabały” ( dostępnej na tej platformie za darmo ) było poinformowanie o globalnej Agendzie Depopulacji. Widzieliśmy, jak jest ona realizowana podczas całego oszustwa związanego z COVID-19, które uświadomiło wielu ludziom prawdę. Mimo to, dla większości ludzi ujawnienie prawdy jest szokujące. Że w oczach elit jesteśmy tylko owadami i musimy zostać zdziesiątkowani, ponieważ jest nas zbyt wielu, by zrealizować ich plany na przyszłość. Aby uzasadnić politykę depopulacji, kabała potrzebowała „naukowych argumentów”. Wiele grup uczonych zebrało się w tzw. „think tankach”, aby doradzać światowemu rządowi kabały: Mam nadzieję, że zdajecie sobie już sprawę, że mówimy o Organizacji Narodów Zjednoczonych…

Jedną z pierwszych grup doradczych ONZ był Klub Rzymski. W swoim badaniu „Granice Wzrostu” z 1972 roku Klub Rzymski ostrzegał świat przed zbliżającą się „bombą populacyjną”. Oświadczył, że „na świecie jest zbyt wielu ludzi” i że „w ciągu 100 lat nie będzie wystarczająco dużo żywności dla wszystkich”. Wniosek ten bez wahania został przyjęty na całym świecie i stał się podstawą Agendy 21, która określa plan na przyszłość ludzkości. Ustanowiła ona 17 Celów Zrównoważonego Rozwoju, których osiągnięcie będzie możliwe dopiero po utworzeniu rządu światowego, który będzie mógł kontrolować wszystko dla wszystkich krajów jednocześnie.

W kolejnych dekadach opracowywano nowe „prognozy demograficzne”. Na przykład, w 2022 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych nadal szacowała, że populacja świata osiągnie 9,7 miliarda do 2050 roku i wzrośnie do 10,4 miliarda do 2100 roku. Liczby te uzasadniały liczne środki „depopulacyjne”, takie jak legalizacja aborcji, eutanazji i sterylizacji. Prognozy to coś więcej niż statystyki, a dziś statystyki dowodzą, że wszystkie wcześniejsze prognozy były błędne. Powoli możemy dostrzec kolejne nagłówki pojawiające się w gazetach:

Ten sam Klub Rzymski, który ostrzegał nas przed bombą populacyjną, teraz ostrzega, że wzrost populacji świata może się zatrzymać do 2050 r., a następnie zmniejszyć się do zaledwie 6 miliardów ludzi na Ziemi w 2100 r., co oznacza spadek o 2 miliardy ludzi. Co jest obwiniane za spadek populacji? Światowy wskaźnik dzietności! Rośnie on w zastraszającym tempie, aż osiągnie „niezrównoważony poziom”…


Wskaźnik urodzeń żywych na świecie na poziomie 1,7 przy wskaźniku zgonów na poziomie 7,8 rzeczywiście oznacza spadek populacji świata. Nie żeby klika się martwiła, bo właśnie tego chciała. Oficjalna narracja głosi, że spadek populacji będzie korzystny dla świata i jego „zmian klimatycznych”.


Kabała potrzebuje jeszcze większego spadku populacji. Pamiętacie Georgia Guidestones? „Utrzymać liczbę ludności poniżej 500 milionów…”


Proszę spojrzeć na ten wykres:

Jesteś w szoku? Czy pamiętasz testy szczepień Billa Gatesa w Indiach i Afryce? Czy wiesz, że te szczepionki są nadal podawane?

Przeczytaj to badanie, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej. Jego konkluzja brzmi następująco: „ Biorąc pod uwagę, że hCG wykryto w co najmniej połowie próbek szczepionek WHO, o których lekarze podający szczepionki wiedzieli, że zostały użyte w Kenii, naszym zdaniem kenijska kampania przeciwtężcowa została zasadnie zakwestionowana przez Kenijskie Stowarzyszenie Lekarzy Katolickich jako przykrywka dla redukcji przyrostu naturalnego” .

Podstawowe rozumowanie podano również w tym raporcie: „ Raport Kissingera obwinił wzrost populacji za zanieczyszczenie na długo przed wydaniem Biuletynu WHO z 2009 r., w którym Bryant i in. [ 61 ] przewidzieli „znaczny wzrost emisji gazów cieplarnianych” (str. 852). Ta publikacja WHO oszacowała wzrost populacji globalnej z około 6,8 miliarda ludzi w 2009 r. do 9,2 miliarda do 2050 r. Rozszerzając ten argument WHO, Bill Gates w 2010 r. wyraził nadzieję, że szczepionki wraz z „planowaniem rodziny” mogą sprowadzić wzrost populacji bliżej zera [ 71 ]. Podczas gdy Bryant i in. opisali środki antypłodności jako „dobrowolne usługi planowania rodziny”, przyznali, że takie „usługi” WHO zostały zgłoszone jako wprowadzające w błąd osoby, którym „obsługiwano” (s. 852-853, 855), poprzez „stosowanie procedur sterylizacji bez pełnej zgody pacjenta” [kursywa nasza] (s. 852). Podobnie, badanie z 1992 roku zatytułowane „Fertility Regulating Vaccines”, opublikowane przez Program Szkoleń Badawczych ONZ i WHO w zakresie

Rozrodu Człowieka, odnotowało „przypadki nadużyć w programach planowania rodziny” z lat 70. XX wieku, w tym: zachęty… [takie jak] sterylizacja kobiet bez ich wiedzy… włączanie ich do badań klinicznych doustnych środków antykoncepcyjnych lub środków w formie zastrzyków bez… zgody… [i] brak informowania o możliwych skutkach ubocznych… wkładki wewnątrzmacicznej (IUD). (str. 13 w [ 72 ] )
 Ponad milion kenijskich kobiet zostało poddanych sterylizacji bez ich wiedzy i zgody. Szczegółowo opisujemy tę sprawę i przedstawiamy więcej dowodów w kontynuacji „Upadku Kabały”.

Czy da się coś zrobić? RFKjr nazywa nawet niski wskaźnik dzietności zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego… The Depopulation Agenda being countered?

Sztafeta morderców: Oleśnica – Gdańsk

RatujŻycie.pl

Szanowny Panie, Drogi Obrońco Życia Dzieci!

Niestety mam złe wiadomości: kolejny szpital zabija dzieci chlorkiem potasu. Tym razem to szpital św. Wojciecha w Gdańsku na Zaspie (zarządzany przez Copernicus sp. z o.o.).

Liczby nie kłamią: od lipca do października bieżącego roku w pomorskiej placówce przeprowadzono 7 aborcji, z czego dwoje dzieci zabito najpierw zastrzykiem dosercowym z trucizną – po to, aby nie urodziły się z aborcji żywe – aby następnie rozpoczęło się faktyczne „przerywanie ciąży”.

Tak naprawdę najpierw miało miejsce celowe zabójstwo, a dopiero potem procedura aborcji przewidziana obowiązującymi w Polsce przepisami – takie są realia egzekucji z użyciem soli potasowej.

Wspieram

Abortowane maluchy miały 8, 14, 17, 20, 21 i dwukrotnie 25 tygodni życia płodowego – czyli najstarsze były już w siódmym miesiącu od poczęcia…

Poza 8. i 20. tygodniem – wszystkie pozostałe dzieci zostały zabite ze względu na dyskomfort psychiczny matek – szpital podaje dwa rozpoznania:

– zaburzenia adaptacyjne,

– i ostra reakcja na ciężki stres.

Tak, dobrze Pan czyta: zabito potwornie bolesnymi zastrzykami dwóch pacjentów szpitala, bo ich matki się zestresowały i z trudem adaptowały się do nowej rzeczywistości, w jakiej się znalazły.

Nikt oczywiście nie spytał, czy dziecko łatwo zaadaptuje się do zastrzyku z chlorku potasu, to nie było w centrum zainteresowania aborterów.

Sytuacja na gdańskiej Zaspie to prawdziwy skandal. Ten skandal odkryliśmy po serii zapytań o informację publiczną do placówki. I wiemy już na pewno – bo spółka Copernicus udzieliła oficjalnej odpowiedzi.

A to, co najbardziej mnie niepokoi, to fakt, że krwawa praktyka spopularyzowana przez Gizelę Jagielską, została przeszczepiona do kolejnego szpitala. To już nie tylko Oleśnica, teraz także w Gdańsku dzieci umierają od trucizny, którą aborterzy wpompowują im w serca.

Szanowny Panie,

Nie zamierzamy stać z założonymi rękami. Już w najbliższą niedzielę – 21 grudnia – o godzinie 12:00 zapraszamy wszystkich, którzy mogą tam być, do Gdańska pod szpital św. Wojciecha, al. Jana Pawła II 50 – na pikietę połączoną z Publicznym Różańcem o zatrzymanie aborcji.

Wspieram

Nie będzie mordowania dzieci w ciszy. Nie będzie zasłony milczenia wobec nieludzkich praktyk, jakich dokonują aborterzy na Zaspie. Będziemy głosem tych, którzy sami nie mogą się bronić i będziemy apelować do sumień – o ochronę życia zamiast mordowania.

Szpital św. Wojciecha ma wspaniałego patrona. A sam położony jest przy Alei Jana Pawła II – gorącego przeciwnika aborcji. I w tej właśnie placówce stosuje się najbardziej sadystyczne techniki zabijania dzieci.

Wobec tej rzeczywistości nie można pozostać obojętnym.

Z wyrazami szacunku,

Kaja Godek
Kaja GodekKaja Godek
Fundacja Życie i Rodzina
www.RatujZycie.pl

PS – Monitorujemy aborcję w polskich szpitalach. Jeśli zatajają fakty, idziemy do sądów. Nagłaśniamy aborcyjne skandale. Nie będzie ciszy wokół mordowania dzieci – ich niemy krzyk wybrzmi pod oknami abortorium.

WSPIERAM

NUMER RACHUNKU BANKOWEGO: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
NAZWA ODBIORCY: FUNDACJA ŻYCIE I RODZINA
TYTUŁEM: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE
DLA PRZELEWÓW Z ZAGRANICY:
IBAN:PL 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230
KOD SWIFT: BIGBPLPW

MOŻNA TEŻ SKORZYSTAĆ Z SYSTEMÓW DO SZYBKICH PRZELEWÓW, BLIKA LUB PŁATNOŚCI KARTAMI POD LINKIEM: https://ratujzycie.pl/wesprzyj/

Matka Boża a współczesny „nadczłowiek”

Matka Boża a współczesny „nadczłowiek”

Piotr Relich https://pch24.pl/matka-boza-jedyny-nadczlowiek-w-historii

Jakiś czas temu przedmiotem kpin w lewicowej bańce społecznościowej stał się wpis Krzysztofa Bosaka, w którym Marszałek Sejmu za najwybitniejszą kobietę w historii uznał Matkę Bożą. Nic dziwnego – skoro nie da się zaprzeczyć, że Maryja z Nazaretu w nieporównywalny sposób zmieniła bieg historii, pozostaje uciekanie się do prymitywnego humoru.

Nawet niewierzący przyzna, że rzadko która (o ile jakaś) kobieta cieszy się podobną popularnością dwa tysiące lat po swoim odejściu. Żadnej innej kobiety nie nosiło w sercu tak wielu ludzi na przestrzeni wieków. O żadnej innej kobiecie nie napisano tylu książek, nie ułożono tylu pieśni, modlitw i kazań, nie wznoszono na ich cześć kapliczek i świątyń. Żadnej nie uwieczniono w tylu arcydziełach kultury. I nie mówimy tutaj o istocie boskiej, ale postaci historycznej, człowieku z krwi i kości. A w dodatku kobiecie.

Ale mówiąc o Matce Najświętszej, w zasadzie opisujemy Kogoś, o kim chciałoby się wręcz powiedzieć „nadczłowiek” – a więc istotę ponad wszelką wątpliwość przekraczającą swoje naturalne ograniczenia. Ale Matka Boża jest oczywiście człowiekiem, po prostu pewnym ideałem człowieczeństwa. Stworzeniem Bożym a jednocześnie Koroną Stworzenia, jak od dawna ją nazywamy. O wyjątkowym statusie Matki Bożej niemal od początku przekonany był Kościół, który patrząc na organiczny rozwój pobożności maryjnej, utrwalał wiedzę o Niej w formie dogmatów. W tym kontekście szczególnie poruszająco brzmi dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny, uznany przez Kościół w 1854 r.

Otóż w czasach kiedy upadały kolejne monarchie, a świat bezwzględnie dryfował w kierunku egalitaryzmu, Kościół postanowił uznać bezprecedensowe dzieło wywyższenia jednej istoty ludzkiej ponad wszystkie inne. Jak stwierdzał w bulli Ineffabilis Deus św. Pius IX, Maryja została „bardziej niż wszelkie duchy anielskie oraz wszystkich świętych” obdarzona „bogactwem wszelakich niebieskich darów, zaczerpniętych ze skarbca Boskości”. Ze względu na to zaskakujące wybranie, Matka Boża pozostaje „zawsze całkowicie wolna od wszelkiej zmazy grzechu oraz cała piękna i doskonała odznacza się taką pełnią niewinności i świętości”, którą może ogarnąć wyłącznie sam Pan Bóg.

Cztery lata później, jakby na potwierdzenie tych słów Maryja ukazuje się w grocie Massabielskiej niepiśmiennej, schorowanej 11-letniej Bernadetcie. Przedstawia się:  Que soy era Immaculada Councepciou, czyli „Jestem Niepokalane Poczęcie”. Tym samym potwierdzając swój wyjątkowy status wśród całego stworzenia. Do dzisiaj Lourdes pozostaje jednym z najpopularniejszych miejsc pielgrzymek, słynąc z cudów i uzdrowień niewytłumaczalnych przez współczesną naukę.    

Marzenie o wielkości

Pragnienie doświadczenia czegoś „poza”, wyrwania się z nieubłaganego cyklu narodzin i śmierci, towarzyszy człowiekowi od zawsze. W niektórych przypadkach przybiera formę marzenia o nadczłowieku; kimś, kogo nie obowiązują już te same reguły co wcześniej, kto potrafi zerwać kajdany nałożone na niego przez naturę i moralność na drodze do doskonałości. To pragnienie szczególnie mocno podzielają ci, którzy nie zgodzili się na drogę zaproponowaną człowiekowi przez jego własnego Stworzyciela.

Choć owe marzenia przybierały w przeszłości przeróżne formy – mitu prometejskiego, legendy o Świętym Graalu czy kamieniu filozoficznym, wszystkie wyrażały to samo przekonanie; zbawienie (rozumiane jako życie wieczne, pełnię szczęścia i mądrości) można osiągnąć dzięki „pracy rąk ludzkich” i potędze umysłu. Dzisiaj to pragnienie uosabia idea transhumanizmu, czyli chęć przekroczenia natury za pomocą środków technicznych. Choć narzędzia się zmieniły – alchemię i magię zastąpiły technologie informacyjne i bioinżynieria – wciąż chcą oferować rozwiązania problemów egzystencjalnych.

Transhumanizm zaraz obok posthumanizmu, wyrasta na nową wielką narrację ideologiczną Zachodu. Powstając na zgliszczach skompromitowanego liberalizmu i humanizmu, chce poszukiwać lekarstw na problemy człowieka gdzieś poza nim samym. Współczesność bowiem obnażyła zaklęcia niepoprawnych optymistów, przekonanych o konsekwentnym podążaniu ludzkości w stronę dobra. Nieustanne wojny, globalne kryzysy, broń masowej zagłady, zbrodnie dokonywane na oczach całego świata – to wszystko podważa wiarę w człowieka. Coraz bardziej nienawidzimy własnej natury; eksperymentujemy z płcią, wypowiadamy wojnę temu co stałe i niezmienne. Z zachodniej kultury już dawno zniknął optymizm, ustępując smutnej refleksji na temat bezsensu ludzkiej egzystencji. Powoli uchodzi z nas witalność. A najlepszym dowodem na odrzucenie daru życia jest powszechna niechęć do przekazywania go dalej.

Jednocześnie wciąż pragniemy czegoś, kogoś, zestawu formuł, idei, która w końcu wyciągnie nas z tego bagna. Z pomocą przychodzi więc trashumanizm. Wymykając się klasycznym podziałom politycznym, przyznaje uniwersalną smutną prawdę: człowiek w obecnej formie nie jest w stanie uratować się przed sobą samym. Ale w przeciwieństwie do doktryny katolickiej, w której nieszczęścia spadające na ludzkość są efektem grzechu pierworodnego, transhumanizm przekonuje, że człowiek jako zakładnik swojej kalekiej wyobraźni, wyłącznie uroił sobie, że jest kimś więcej niż mówiącym zwierzęciem. Dlatego „małpa człekokształtna homo sapiens” – jak lubi mówić o nas Harari – powinna złożyć swoje wszelkie nadzieje w rozwoju technologicznym, ufając, że dopiero postęp uratuje nas od demonów przeszłości. A te dostrzega przede wszystkim w tradycyjnych religiach, wyznaczających standardy moralności.

Sami będąc wyłącznie zbiorem danych, powinniśmy zdaniem transhumanistów zaufać w rozwój pozaludzkiej, sztucznej inteligencji, potrafiącej zrobić z informacji dużo lepszy pożytek. Dopóki jednak jej nie stworzymy – Raymond Kurzweil mówił wręcz o „budowaniu Boga” – nie ma co liczyć na wyrwanie się z nieubłagalnych, okrutnych prawideł ewolucji. Zarazem wyrazicielami jej woli ma być nowa kasta inżynierów-kapłanów, niczym w „Państwie” Platona prowadząca maluczkich przez mrok i roztaczająca wiarę we wszechmoc nauki.

Nie trudno domyślić się, jakie zagrożenia stanowi przyjęcie perspektywy, w której człowiek jest zaledwie strumieniem przesyłu danych, „maszynką do doświadczania” (Jacek Dukaj), pozbawionym sensu i celu wiecznym „homo ludens” (łac. człowiek bawiący się) na usługach algorytmów. Zwłaszcza poddanym totalitarnej władzy ludzi uważających, że jako wybrani pozostają poza jakąkolwiek siłą orzekającą o Dobru i Złu.

Wielkość w pokorze

Jednak jak transhumanizm jest zagrożeniem dla świata XXI wieku, tak Maryja jest dla niego ratunkiem. Podczas gdy swoim „fiat”, stała się narzędziem boskiego planu Odkupienia ludzkości, transhumanizm, ufając kłamstwu Lucyfera o „staniu się niczym bogowie”, prowadzi tę ludzkość w Otchłań. Diabelskie „non serviam” Matka Boża przeciwstawiła wzorem posłuszeństwa. Będą Przeczystą Dziewicą, pokazała na czym polega wolność od grzechu, w odróżnieniu od propozycji nieustannego grzeszenia na oczach innych, jako sposobu na oczyszczenie sumienia (dataizm).

Podczas gdy darwinistyczny nadczłowiek chce osiągnąć wielkość w postaci przewagi – w XX w. pragnąc kontrolować dobór naturalny, a dzisiaj informację – Matka Boża osiągnęła to wszystko pokornym podążaniem za głosem Pana Boga. Kiedy Ona umożliwiła narodzenie wcielonej Prawdy, zrodzony z kłamstwa transhumanizm karze wierzyć w bajki. I ostatecznie, Najświętsza Dziewica, związana z Nim [Jezusem Chrystusem – red.] ścisłym i nierozerwalnym węzłem, wraz z Nim i przez Niego realizując odwieczną nieprzyjaźń wobec jadowitego węża i odnosząc nad nim pełne zwycięstwo, starła jego głowę niepokalaną stopą. [Pius IX, 8 XII 1854].

Piotr Relich

„Strategia przeciwdziałania antysemityzmowi” wobec budzącej się wolności

„Strategia przeciwdziałania antysemityzmowi” wobec budzącej się wolności

Pogodny salon24.pl/u/zefirek/1478496,strategia-przeciwdzialania-wobec-budzacej-sie-wolnosci

Jestem bardzo ciekawym nie tyle do czego dąży KO w osobie rządu wraz z opozycyjnym PiS, ile jak to się skończy dla obu formacji, narodu i jak zachowa się wobec tej planowanej politycznej rzeczywistości prezydent Nawrocki.

Chodzi mi o Krajową Strategię przeciwdziałania antysemityzmowi i wspierania życia żydowskiego na lata 2025-2030, która ma zostać przyjęta jeszcze przed Bożym Narodzeniem. W założeniu pomysłodawców ma wejść ona w życie w czwartym kwartale, ale że wyprodukowano ów haniebny dokument już w październiku 2025, wkroczy do naszych pojęć  już w styczniu 2026.

Wziąwszy pod uwagę ogromną niechęć obecnego rządu do polskiej prawdy historycznej,  biorę tutaj szczególnie pod uwagę tkwiące w niej słowo wytrych, czyli „antysemityzm„, któremu wedle tej uchwały mają zostać podporządkowane wszystkie aspekty naszego  politycznego, historycznego oraz -publicznego życia w Rzeczpospolitej. Jest to  wprawdzie mało wyrafinowana, ale brutalna strategia skonsolidowanej polityki karnej, cenzury w tym dyskryminacji głównie środowisk patriotycznych, co nie jest niczym dziwnym, szczególnie że zbliżająca się już wiekiem do swej matki nieboszczki PRL-u, jej córka III RP od zawsze miała głębokie inklinacje ku sowieckim metodom sprawowania władzy nad narodem.

Wspomniane zmiany zawarte w uchwale rządowej mają dotknąć  nie tylko policję państwową, prokuraturę, sądy i samorządy, ale także  media, szkoły, uniwersytety jak również, instytucje kultury. Za sprawą działań tego rządu oraz wspierających jego działalność innych formacji politycznych projekt zakłada objąć jedną wspólnotę religijną specjalną ochroną, podczas gdy inne będą odcinane bardziej lub mniej  od swoich korzeni przez odmawianie im np. prawa do edukacji religijnej w szkołach czy też przez pozbawianie obywateli chrześcijańskiej tożsamości bądź jej rozmywanie w miejscach publicznych w tym kultu, ku czemu skłaniają się również niektórzy z biskupów  łącznie z samym prymasem. Mieliśmy tego ostatnio dowód we Wrześni, gdzie pod patronatem prymasa Polski polskie dzieci miały śpiewać w kościele katolickim po niemiecku żydowskie pieśni lub obecne zapalenie światełek chanukowych na terenie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego pod hasłem, iż byli dobrzy Żydzi jak i dobrzy chrześcijanie, więc w domyśle te światło ma łączyć a nie dzielić, za co w Sejmie (za ów brak jedności) gorąco przepraszał delegację Żydów   pod czas uroczystości chanukowych Marszałek Sejmu RP pan Czarzasty. Natomiast Tomasz Lis ubrał komputerowo Zmartwychwstałego Chrystusa w barwy narodu izraelskiego, do ręki wsadził Mu flagę Izraela a obok postawił świecznik chanukowy oraz tacę z paczkami twierdząc, że tak być musiało. Chrystus zapalał świece chanukowe i objadał się przy tym pączkami. Po odlocie  Hołowni z Sądem Ostatecznym złożonym ze świń, Tomasz Lis wpisuje się swoją opinią o Bogu jako kolejny znawca bożych dokonań w tabelę inteligentnych inaczej.

Kiedy słyszę lub czytam takie  słowa, od razu stają mi przed oczami zajścia z marca 1968, kiedy to pod hasłem  wyrzucenia syjonistów z PRL, komuniści wyrzucili z kraju wszystkich tych Żydów, którym mniej lub więcej była droga Polska, a zostawili sobie wrogich państwu polskiemu wspomnianych syjonistycznych komandosów i ich prozelitów. Sięgam pamięcią wstecz i przypominam sobie z historii rok 1945 kiedy to Armia Cz. gromiąc Niemców tak wielu z nich zostawiła na Opolszczyźnie, gdyż tłumaczyli się jej,  iż nie są wcale Niemcami, lecz… Austriakami, a z tymi Związek Radziecki przecież wojny nie prowadził. Podobnie jest obecnie z Ukraińcami, nagle ogromna ich rzesza  znajduje u siebie  polskich przodków…

To tak na marginesie.

Wracając do tematu podkreślę, że nie wiem co zrobi w  sytuacji, jaką jest uchwała rządu, pan prezydent Nawrocki, czy ma jakiś oręż w ręku aby uciąć temu antypolskiemu wymysłowi głowę, czy  z braku tegoż odwróci się do tuskowego dzieła plecami.

Pamiętajmy także w kontekście uchwały rządu  o ustawie bezspadkowej, o losie Lasów Państwowych. Pamiętajmy, że amerykańska ustawa 447 wcale nie odeszła w niebyt, że USA które popierają w całej rozciągłości politykę Izraela wobec Polski i są od niego mocno  uzależnione pragną od jakiegoś czasu wziąć Polskę pod swoją opiekę.

Tymczasem nad Wisłą planuje się z premedytację walkę z narodem polskim, z jego niepodległością i wiarą przez niszczące finanse  pozwanych procesy karne z obojętnym skutkiem (nazywam te procesy procesami kibitkowymi z racji przemierzanych odległości przez oskarżonych), ale również więzienia i długotrwałe areszty bez wyroku.

Piszę o tym, bo oczami wyobraźni widzę, że jeśli nie nastąpi jakaś retorsja ze strony prezydenta lub zmiana polityczna, jak obumiera w Polsce nie tylko wolne słowo, prawda historyczna czy wiara, ale i sama nasza nadzieja na odzyskanie  Niepodległości, tak skutecznie podkopywana od długiego  czasu przez  polityków, wrogów Kościoła, w tym samych kościelnych TW.

Czasem dochodzę.do wniosku, że wspomniany projekt ma za zadanie celowo  doprowadzić do masowego buntu społecznego, by móc go z zimną krwią spacyfikować np. siłami niemieckimi, które wejdą do Polski aby bronić nas przed nami samymi.

Uwolnienie generała Dozier’a w Italii: CIA i “zdalne widzenie”

Uwolnienie generała James’a Lee Dozier’a: CIA i “zdalne widzenie”

Date: 15 dicembre 2025Author: Uczta Baltazara 0 Commenti

FOTO: James Lee Dozier wraz z prezydentem Włoch, Sandro Pertini’m, tuż po zakończeniu jego uprowadzenia przez Czerwone Brygady. Na zdjęciu także córka i żona Dozier’a.

Dokument CIA z 1978 roku nie jest zwykłą archiwalną ciekawostką. Stanowi pęknięcie w murze tajemnicy państwowej, które, gdy przyjrzeć mu się z należytą uwagą, powoduje rozerwanie oficjalnej narracji.

Po raz pierwszy nie mamy tu do czynienia z brudnymi układami między policjantami, mafią i wypaczonymi służbami, czyli typowymi doniesieniami, które zatruwały włoskie sądownictwo aż do lat 90-tych. W tym przypadku, gra jest o wiele bardziej toksyczna i destabilizująca: rząd USA od dziesięcioleci finansował program „zdalnego widzenia”, który, przynajmniej w swoich założeniach, pozwalał pewnym osobom „widzieć” wywrotowców – lub miejsca – oddalone o tysiące kilometrów. Bez satelity. Bez infiltratora. Wyłącznie dzięki sile umysłu.

Nie były to bzdety dla magazynów ufologicznych. Był to oficjalny program, z budżetami przydzielonymi przez CIA, przez wojskowe agencje obrony i armię. Projekt, który przez dwadzieścia trzy lata, czyli do 1995 roku, pochłaniał zasoby i czas, angażując dziesiątki „medium” i produkując tysiące udokumentowanych sesji.

Najbardziej niepokojący rozdział tej historii nosi numer 849 i datę 20 stycznia 1982 roku. 8 dni później – 28 stycznia – Włochy i cały świat świętowały uwolnienie generała brygady Jamesa Lee Doziera https://en.wikipedia.org/wiki/James_L._Dozier. Amerykański oficer został porwany przez Czerwone Brygady 17 grudnia 1981 roku z jego domu w Weronie i został uwolniony z kryjówki przez oddział NOCS policji państwowej przy wsparciu wywiadu amerykańskiego.

Jest jednak jeden szczegół, który podręczniki historii pomijają: sesja zdalnego widzenia zrealizowana w styczniu 1982 roku – sklasyfikowana jako ściśle tajna, opatrzona uwagą: „NIE UDOSTĘPNIAĆ OBCYM PAŃSTWOM” – została przeprowadzona wyłącznie w celu zlokalizowania kryjówki, w której Dozier był przetrzymywany

W tym miejscu warto pozwolić przemówić biurokracji, która jako jedyna jest w stanie uwiarygodnić to, co jest niewiarygodne. Odtajniony dokument, plik RDP96-00788R, jest arcydziełem administracyjnej ambiwalencji.

Sesja rozpoczyna się punktualnie o 09:00. Głos oznaczony numerem 72 powierza zadanie osobie zdalnie widzącej oznaczonej numerem 06: “Naszym celem na dziś jest osoba na zdjęciu, generał brygady James Dozier. Skoncentruj się, skoncentruj się, skoncentruj się!. Gdzie znajduje się generał brygady Dozier?”.

“Skoncentruj się!” –  Słowa powtórzone 3 razy; tak jakby mowa mogła przebić materię i przestrzeń. Jakby ludzki umysł, po wojskowym treningu, mógł faktycznie odłączyć się od ciała i postrzegać fizyczną rzeczywistość oddaloną o tysiące kilometrów.

A to, co następuje, to kaskada mrożących krew w żyłach wrażeń i szczegółów:

  • Wzgórza.
  • Jezioro o nietypowym kształcie – „przypominającym dynię”.
  • Budynek położony na wzgórzu, z oknami sięgającymi od podłogi do sufitu, być może należący do naukowca, profesora.
  • Śnieg. Ciągłe wrażenie błyszczącego, ciemnego lodu.
  • Antena w stylu wojskowym, z pięcioma masztami na planie kwadratu.

W odniesieniu do lokalizacji, wizjoner, z niepokojącą klarownością, wskazuje na północny wschód półwyspu włoskiego. Opisuje zbiornik wodny z geograficzną precyzją, identyfikując go później z jeziorem Ghedina połóżonym w prowincji Belluno. Wymienia nazwę miejscowości, która brzmi „Padua” – „stara nazwa… 300 lat… należała do jakiegoś kardynała”  (Padua lub Padoa to antyczna nazwa miasta Padwa). Opisany zostaje dom, w którym znajduje się generał: przeszklony budynek, położony nad brzegiem jeziora. I ludzie: “Trzech – zawsze, pięciu – teraz. Wszyscy są mężczyznami”..

W tym miejscu dokument stał się wręcz niesamowity. Gdzie znaleziono Doziera? – Akta porwania, dochodzenia, włoscy sędziowie ustalili, że generał był przetrzymywany w posiadłości w miejscowości Orzinuovi, w rejonie Padwy – kilka kilometrów od obszaru opisanego przez „jasnowidza” CIA. Skąd amerykański wywiad wiedział, gdzie szukać? – Poprzez oficjalne kanały: satelity, przechwyty radiowe, sieć szpiegów, cenne wsparcie włoskich służb?  (Tak mówi “ocukrowana” wersja wydarzeń.)

Czy też – i tutaj pytanie jest zawieszone w próżni, burząc wszelką pewność – dzięki zdolności, którą oficjalna nauka wciąż określa jako szarlataństwo, ale którą amerykański wywiad obsesyjnie finansował przez dwadzieścia trzy lata? – Dokument tego nie mówi. Nie może tego stwierdzić. Gdyby Dossier RDP96-00788R wyraźnie powiązało uwolnienie Doziera ze zdalnym widzeniem, zmieniłoby to ową „historyczną ciekawostkę” w udokumentowany dowód niemożliwego naukowo zjawiska.

Właśnie dlatego akta Grill Flame Project – kryptonim projektu zdalnego widzenia – pozostawały na najwyższym poziomie tajności aż do 2017 roku. Nie dlatego, że były niepoważne, ale dlatego, że ich powaga zmusiłaby środowisko akademickie i opinię publiczną do ponownego zbadania podstaw współczesnej nauki. Większość krytyków nigdy nie zdawała sobie sprawy, że Grill Flame nie był parapsychologicznym pokazem dziwactw. Był to program badawczy z formalnymi protokołami, doradztwem Uniwersytetu Stanforda i solidnym zabezpieczeniem finansowym.

Powstały w roku 1972 jako SCANATE w Stanford Research Institute (SRI), projekt został podzielony na części w roku 1978 i przemianowany na Grill Flame. INSCOM (Armia) i DIA (Agencja Wywiadu Obronnego) scentralizowały i zarządzały całą operacją. Zgodnie z odtajnionymi danymi, 227 medium odbyło 26 000 sesji zdalnego widzenia. Dwadzieścia sześć tysięcy razy państwo amerykańskie próbowało zrobić to, czemu nauka zaprzecza.

Zajmijmy się teraz ostatnim, doprawdy mrożącym krew w żyłach akapitem sesji nr. 849. Kiedy wizjoner 06 przestaje lokalizować i zaczyna „czuć” dynamiki oraz osoby obecne w miejscu przetrzymywania generała. Odkrywa najbardziej przerażający szczegół: robiący „bardzo silne wrażenie”, że wydarzy się coś strasznego: “Odnoszę wrażenie, że będzie jakaś, nie wiem, eksplozja czy coś takiego przeprowadzona przez tych samych ludzi. To… będzie coś w rodzaju bomby samochodowej. Będzie to również dotyczyło instalacji wojskowej”.

Powtórzmy: “Wrażenie. Bomba samochodowa. Wobec instalacji wojskowej”.

Sesja, o której mowa datowana jest na 20 stycznia 1982 roku. Dozier zostaje uwolniony 28 stycznia.

A co następuje potem? – W latach 1980-1993 Włochy będą rozdzierane przez bomby samochodowe: Capodichino (1980), koszary Ederle w Vicenzy (1984), masakry w Mediolanie, Rzymie, Florencji (1993).

Nikt nigdy nie odważył się jednak połączyć sesji zdalnego widzenia CIA z późniejszymi wydarzeniami zaistniałymi we Włoszech, których autorstwo przypisały sobie grupy terrorystyczne, zorganizowana przestępczość oraz wypaczone wywiady. Być może dlatego, że potwierdzenie tego rodzaju związku wysadziłoby w powietrze nie tylko opowiadanie o Czerwonych Brygadach, ale zawaliłoby cały domek z kart oficjalnej prawdy o włoskich masakrach.

W tym momencie, naukowa skuteczność zdalnego widzenia jest najmniejszym z problemów. Prawdziwy problem jest inny: dokument CIA dotyczący sesji 849 istnieje. Każdy może zweryfikować szczegóły geograficzne w nim zawarte, jego timing, jego spójność z dokonanym uwolnieniem generała. Każdy może zauważyć, że opis jeziora Ghedina przypominającego kształtem „dynię” to precyzja, której nie da się wytłumaczyć przypadkiem.

I każdy powinien zadać sobie jedyne pytanie, które ma znaczenie; jeśli CIA miała możliwość zlokalizowania generała Doziera za pomocą zdalnego widzenia, dlaczego czekała czterdzieści dwa dni, zanim poinformowała o niej włoskie służby? – Odpowiedzi prawdopodobnie nigdy nie poznamy, a to dlatego że najważniejsze akta – te, które mogłyby wyjaśnić timing, opóźnienia, ewentualne współdziałanie – są nadal utajnione. Sa pogrzebane w archiwach w Fort Meade.

INFO: https://darksideitalia.it/mentalismo-e-intelligence-dietro-la-liberazione-del-generale-james-lee-dozier/ https://www.cia.gov/readingroom/docs/CIA-RDP96-00788R000700190001-5.pdf https://www.cia.gov/readingroom/docs/CIA-RDP96-00788R001000410001-6.pdf

==============================

Mirosław Dakowski:

Czemu takie interpretację? Zdolności jasnowidzenia są znane.

Przecież przed wojną i potem działał w Warszawie jasnowidz, inż. Stefan Ossowiecki. Zginął w czasie Powstania Warszawskiego.

Mój Ojciec był u niego, by się dowiedzieć, dokąd NKWD wywiozło mnie z Matką. Trafnie, z detalami opisał Oktjabrskij łagier [Красный Октябрь]. Chyba dzięki niemu żyję.

Fentanyl bronią masowego rażenia? Trump przedsięwziął zdecydowane działania

Fentanyl bronią masowego rażenia? Trump przedsięwziął zdecydowane działania

/pch24.pl/fentanyl-bronia-masowego-razenia-trump-przedsiewzial-zdecydowane-dzialania

(fot. PAP/EPA/BONNIE CASH / POOL)

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.

Przed podpisaniem rozporządzenia, zgodnie z którym fentanyl jest traktowany jako broń masowego rażenia, Trump powiedział, że „nie ma wątpliwości, że przeciwnicy Ameryki przemycają fentanyl do Stanów Zjednoczonych, po części dlatego, że chcą zabijać Amerykanów”. Nazwał przy tym przemyt syntetycznego narkotyku „wojną, w której ginęło 200-300 tys. osób rocznie”.

Dokument stwierdza, że nielegalny fentanyl jest „bliższy broni chemicznej niż narkotykowi”, a śmiertelna dawka wynosi dwa miligramy. Dekret nakazuje m.in. Pentagonowi ustalenie, czy zagrożenie związane z fentanylem wymaga przeznaczenia zasobów wojskowych ministerstwu sprawiedliwości oraz każe resortowi obrony uaktualnić procedury reagowania na incydenty chemiczne, by uwzględnić w nich też zagrożenie fentanylem. Ponadto rozporządzenie poleca wszczęcie śledztw w sprawie przemytu zakazanego środka oraz nakładania sankcji finansowych na osoby i organizacje, które się tym zajmują.

Fentanyl był w ostatnich latach najczęstszym powodem śmierci Amerykanów z przedawkowania. Według rządowych statystyk w 2024 r. z powodu przedawkowania fentanylu zginęło ok. 48 tys. osób, co stanowiło 60 proc. tego typu zgonów. W szczytowym roku 2022 przedawkowanie narkotyków było przyczyną śmierci ponad 105 tys. osób.

Podczas poniedziałkowego wystąpienia w Gabinecie Owalnym Trump ponownie zapowiedział lądowe ataki wojska na przemytników narkotyków. Wcześniej wielokrotnie składał podobne deklaracje, grożąc uderzeniami nie tylko przeciwko Wenezueli – przez którą przemycana jest głównie kokaina – ale też Kolumbii i Meksykowi, który jest jednym z głównych źródeł nielegalnego fentanylu. Środki chemiczne, tzw. prekursory do jego wytwarzania, pochodziły dotąd głównie z Chin.

Trump potwierdził też w poniedziałek doniesienia, że rozważa zmianę statusu prawnego marihuany. Dekret miałby zmienić jej klasyfikację ze środka obłożonego najpoważniejszymi restrykcjami (kategoria I) – na równi m.in. z heroiną i powyżej dotychczasowego statusu fentanylu, które jest używane w medycynie – do kategorii III, w której są m.in. kodeina, sterydy anaboliczne, testosteron czy ketamina.

Rozważamy to, tak. Wiele osób chce, by zmienić tę klasyfikację, co umożliwi ogromną liczbę badań, a nie da się ich bez tego przeprowadzić. Dlatego bardzo się temu przyglądamy – powiedział Trump.

Prace nad tymi zmianami zaczęły się za prezydentury Joe Bidena, jednak proces ten zwykle zajmował lata. Zmiana klasyfikacji marihuany nie zalegalizuje tego środka na poziomie federalnym, choć jest on legalny – do celów medycznych i/lub rekreacyjnych w większości stanów (w 24 z 50 w celach rekreacyjnych, w 40 – medycznych).

Źródło: PAP / Oskar Górzyński, Waszyngton

Kalorie nienawiści i świta czerwonego pająka

Kalorie nienawiści i świta czerwonego pająka

Autor: CzarnaLimuzyna, 15 grudnia 2025

Z okazji niedawnej rocznicy stanu wojennego niektórzy cytowali Zbigniewa Herberta

Michnik jest manipulatorem.To człowiek złej woli, kłamca, oszust intelektualny. Ideologia tych panów jest taka żeby w Polsce zapanował „socjalizm z ludzką twarzą”. To jest widmo dla mnie nie do zniesienia. Potwór powinien mieć twarz potwora.

Jednak mało kto z cytujących i komentujących zadał pytanie dlaczego potwór wciąż rządzi w Polsce, a rządzi niepodzielnie od 1939 roku zmieniając jedynie maski.

Niepodzielnie oznacza, że nie dzieli się władzą, pozwalając jedynie wybranym na przywilej łamania siódmego przykazania po uprzednim, obowiązkowym złamaniu przykazania pierwszego. Maska „socjalizmu z ludzką twarzą” jest jedną z wielu jego masek.

Jak wyhodowano zwolenników Potwora w Polsce po 1989 roku?

AIX

Okazuje się, że ludzi można zaprogramować i robi się to w sposób podobny do tego jak programował swoich pupilów radziecki uczony Iwan Pawłow.

Iwan Pawłow, prowadząc badania naukowe udowodnił, że zwierzęta uczące się na podstawie kojarzenia bodźców reagują czysto odruchowo. Podobnie jest z ludźmi.

Na pierwszym etapie bodziec obojętny np. dzwonek jest łączony z bodźcem bezwarunkowym (pokarm), który powoduje reakcję: wydzielanie śliny u psa. Treser powtarza wielokrotnie sytuację.

Na drugim etapie dzwonek – dotychczasowy bodziec obojętny, towarzyszący karmieniu psa powoduje wydzielanie śliny pomimo że pokarm zniknął. Dzwonek nabył właściwości bodźca bezwarunkowego, mimo że w niczym nie przypomina pokarmu.

W programowaniu Michnika – Pawłowa dzwonek propagandowy po dużej liczbie powtórzeń również nabiera cech bodźca bewarunkowego. Nie bez przyczyny Joseph Geobbels mawiał, że kłamstwo powtórzone wiele razy staje się prawdą. W rezultacie wytresowane mankurty reagują bezwarunkowo czyli bezrozumnie:bezmyślnie, bezrefleksyjnie, bez zastanowienia, automatycznie. Reagują na kłamstwo tak jakby to była prawda.

Wytresowany mankurt (osoba bez pamięci i tożsamości) nie potrafi prawidłowo kojarzyć pojęcia z desygnatem. Ofiara propagandy – wtórny analfabeta reaguje na rzecz pożyteczną lub osobę pozytywną odruchem skojarzenia z czymś złym. Z kolei użycie przez propagandę nazwy złego czynu, nazwy myślozbrodni jest przez niego skojarzona z osobami pozytywnymi. Pozytywnymi czyli na przykład mającymi patriotyczne poglądy.

Banalnymi przykładami tego typu fałszów jest nazywanie antysemityzmem prawdy o Żydach albo określenie propagandą Putina prawdy o postsowieckiej, banderowskiej Ukrainie.

Fałsz jest bodźcem, który wywołuje emocjonalną ślinę nienawiści w reakcji na prawdę lub dobro.

Kalorie nienawiści i świta czerwonego pająka

Włodzimierz Czarzasty były członek PZPR – partii, której pierwszy człon założycielski (PPR) powołała do istnienia agentura NKWD, powiedział niedawno:

Będziemy walczyć o odzyskanie przez kobiety pełni praw, będziemy walczyć o całkowity rozdział Kościoła od państwa, będziemy przeciwstawiać się katastrofie klimatycznej.

Czy Czarzasty jest debilem? Nie. On tylko tak mówi, licząc na brak zmiennej pośredniczącej pomiędzy bodźcem a reakcją słuchacza.

Słowa Czarzastego budzą wśród mankurtów opisane powyżej reakcje w postaci odruchu bezwarunkowego. Natomiast, człowiek rozumny rozpoznaje gadzi język.

Zróbmy krótką analizę. Antypolska lewica słynąca z ograniczania wielu praw w przeszłości i zaplanowanych ograniczeń w przyszłości zapowiada wybiórczą walkę o prawa, ale tylko o prawa kobiet, a konkretnie o ich pełnię. Czego do tej pełni brakuje? Prawa do mordowania dzieci na życzenie? A mężczyźni – czy mają pełnię praw? Czy może jej nie mają? Chyba nie mają, bo nie mogą na przykład wchodzić (z męskim przyrodzeniem) do damskiej toalety. Przypomnijmy, że postęp za poprzedniego prezydenta USA był już w fazie galopującej i w wielu amerykańskich stanach można było założyć perukę i wejść.

Będziemy walczyć o całkowity rozdział Kościoła od państwa. Tłumacząc to z języka diabelskiego na ludzki wcale nie chodzi o rozdział Kościoła od państwa, lecz o rozdział moralności od państwa – o wprowadzenie do prawa na miejsce zasad etyki lewicowej ideologii, co umożliwi stworzenie lewicowego państwa wyznaniowego.

Ta walka nie zakończy się co najmniej tak długo, jak prezydentem będzie Nawrocki. Człowiek zbudowany z nacjonalistycznych obsesji. Kontynuator najgorszych tradycji Romana Dmowskiego i to nie wersji intelektualnej, lecz stadionowej.

Oj, panie były komunisto, co tak delikatnie? Nie lepiej przypomnieć tytuł z gazety Michnika „Patriotyzm jest jak rasizm”?

Tymczasem, pisząc poważnie, sytuacja jest groźna. Antydiabelskość Brauna, polski nacjonalizm, polski patriotyzm i polska ksenofobia mogą zniszczyć nienormalność.

Cenzorska inicjatywa środowisk żydowskich – chcą wycofać polską książkę z księgarń !

Cenzorska inicjatywa środowisk żydowskich – chcą wycofać polską książkę z księgarń

16 grudnia 2025

AIX

Środowiska żydowskie domagają się wycofania ze sprzedaży książki „Porozmawiajmy o… Żydach”, autorstwa Wojciecha Sumlińskiego i historyk dr Ewy Kurek. Tak twierdzi Wojciech Sumliński, ujawniając treść listu podpisanego przez blisko sto podmiotów.

Skandaliczna inicjatywa środowisk żydowskich!

Treść listu odczytana przez Wojciecha Sumlińskiego na platformie X

Chleb nasz powszedni

Chleb nasz powszedni

Izabela BRODACKA

Jedną z rzeczy niedocenianych przez nas Polaków jest polska żywność. Chleb, wędliny, owoce, warzywa, mięso, sery, mleko, kurze jaja, mamy znakomite. Wiedzą o tym ci, którzy podróżują po świecie. Wysoko przetworzone, „syntetyczne”, „plastikowe” jedzenie oferowane w świecie zachodnim do naszego się nie umywa. Japońskie sushi, koreańskie kimchi, indonezyjskie, chińskie, wietnamskie dania, są warte smakowania, to jednak inna kulturowo bajka. Można te kuchnie lubić lub nie. Ja czasami lubię eksperymenty kulinarne. Spróbujmy jednak nie wychodzić z naszej, zachodniej kuchni. Smak polskich truskawek, zapach naszych pomidorów, soczystość naszych jabłek, słodkość naszych gruszek i śliwek, jakość naszego mięsa i wędlin z lokalnych zakładów, nie mają sobie równych na całym świecie. Szwajcarskie sery, nowozelandzkie ryby, argentyńska wołowina i duńskie masło mogą próbować konkurować z naszymi. Nie zawsze jednak mają szansę wygrać. Niemcy są dumni ze swoich kiełbas, wurstów. Gdzie im tam jednak do naszych wędlin. Krakowska sucha, myśliwska, podwawelska, śląska, wiejska, wędzona kurpiowska, nawet prozaiczna zwyczajna, to są przy tych niemieckich erzacach Himalaje smaku.

Ważną sprawą dla naszego zdrowia jest także ekologiczna czystość i naturalność naszej żywności. Polskie normy są w tym zakresie bardzo wyśrubowane. Ponadto mamy bardzo surowe i racjonalne przepisy ograniczające wielkość nawożenia syntetycznego. Dzięki temu nasza żywność nie zawiera zabójczych ilości azotanów, azotynów, antybiotyków i nie jest modyfikowana genetycznie, nie ma w niej hormonów wzrostu jak w tej z zachodnich krajów, Ameryki Południowej i … Ukrainy. Da liegt der Hund begraben,собака похоронена. Czyli tu jest nasz swojski Azorek pogrzebany.

Żyjemy bowiem w czasach, kiedy kretyńscy urzędnicy z UE projektują pogrzeb europejskiego rolnictwa organizując umowę z krajami Mercosur, postulując sprowadzanie z Brazylii i innych krajów Ameryki Południowej, śmieciowych produktów rolnych, które nie spełniają standardów zdrowej żywności. Ta żywność jest oczywiście tańsza od naszej, europejskiej, ponieważ produkowana jest na tanich inwazyjnych nawozach i środkach uprawy roślin, które są bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Taka konkurencja wykończy rolnicze europejskie gospodarstwa, doprowadzi do bankructwa, zadłużenia i biedy bardzo wielu rolników.

Najtrafniejsze i bardzo merytoryczne, uzasadnione racjonalnie opinie o aferze Mercosur ma nasza młoda, znakomita i bardzo zdolna eurodeputowana, Anna Bryłka. Ona sama prowadzi w Wielkopolsce gospodarstwo rolne na wysokim poziomie i o imponującej kulturze produkcji. Hoduje krowy. Świetna dziewczyna. Od dawna przestrzega przed skutkami sprowadzania z Ameryki Południowej śmieciowej żywności.

Ale o co chodzi z tym Mercosurem? Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o pieniądze. Forsująca to rozwiązanie pani rządząca Europą, Ursula von der Leyen której nazwisko przekręcane przez złośliwych na von der Liar co czytane Lajer, oznacza (nomen omen) po angielsku „kłamczucha”, dąży do tego, należy podejrzewać, że nie bezinteresownie, żebyśmy byli truci południowoamerykańską żywnością.

To może byłoby lepiej dać jej worek, taki plastikowy, czarny, duży na śmieci, pełen euro dolarów, żeby się nasyciła i zaprzestała realizacji swoich planów, które w efekcie zniszczą europejskie rolnictwo, a nas Europejczyków wytrują? Będzie per saldo taniej. Kiedyś taki worek pełen pieniędzy dano jakieś Greczynce, europejskiej urzędniczce. Ona się szybko i zgrabnie wytłumaczyła z tej afery. Policja znalazła ten worek w jej łazience, a ona powiedziała, że nie wie skąd te pieniądze się tam wzięły. Tak jak nasz Nowak powiedziała, że ktoś podrzucił jej ogromne sumy pieniędzy. Wiadomo, to nie pierwszyzna. Lewicowym i liberalnym politykom ich wielbiciele bez przerwy podrzucają takie prezenty, miliony dolarów. Albo do łazienki, jak tej Greczynce, albo do kuchni, jak Nowakowi.

Najwyższa pora abyśmy potrafili dbać o to co posiadamy, co jest nasze, polskie. Także nasza żywność i polskie płody rolne. Abyśmy raz na zawsze, radykalnie zerwali z pedagogiką wstydu i zgody na każde, choćby najgłupsze i najbardziej szkodzące nam dyrektywy Unii Europejskiej. Swego czasu minister MSZ, Władysław Bartoszewski, powiedział, że nie możemy mieć zbyt dużych aspiracji i wymagań, bo Polska jest brzydką panną na wydaniu, bez posagu. Co za bzdura! Jak on mógł tak ocenić nasz kraj!?

Niedawno byłam w Gorcach. Przy okazji odwiedziłam piękny Kraków, który po renowacji zabytków wygląda wspaniale. Poszłam do przepięknych krakowskich kościołów. Franciszkańskiego z witrażem Boga Ojca i polichromiami Stanisława Wyspiańskiego. Do dominikanów, kapucynów, paulinów na Skałce i do redemptorystów. W żadnym mieście na świecie nie ma tak wielu przebogatych i cudownych budowli sakralnych świadczących o wspaniałej kulturze chrześcijańskiej, tradycji i historii. Do Krakowa Panie Bartoszewski ( juniorze, bo ojciec już tego nie usłyszy) przyjeżdżają turyści z całego świata żeby podziwiać jego zabytki. A co Pan powie o kościółku w Dębnie który dwukrotnie w latach 1996 i 1998 znalazł się na liście World Monuments Watch jako jeden ze stu najcenniejszych zabytków na świecie. Został zbudowany bez użycia gwoździ podobnie jak słynne chałupy góralskie w Chochołowie. Polichromia świątyni powstała około 1500 r. Jest to najstarsza, w całości zachowana, europejska polichromia wykonana na drewnie. Wzorzyste i bardzo kolorowe malowidła pokrywają prawie całe wnętrze kościoła, wśród których wyróżniono 77 motywów występujących w 12 układach i 33 wariantach kolorystycznych.

Polska to nie jest brzydka panna bez posagu. Polska to piękny, wspaniały kraj, dumny ze swojej kultury, ze swoich tradycji oraz ze swego społeczeństwa, które przetrwało zabory, przetrwało okupację niemiecką i okupację sowiecką. Dumny również ze swoich tradycji kulinarnych, a przede wszystkim ze swego chleba, chleba powszedniego.

Przetrzymaliśmy ruska – przetrzymamy i Tuska.

Radykalna kontrrewolucja jest już możliwa. Warunki. [Uzupełnione].

Radykalna kontrrewolucja jest możliwa. Warunki.

Mirosław Dakowski

Przypomnę: Kontrrewolucja to nie rewolucja w przeciwną stronę, lecz odwrotność rewolucji.

——————————

[Wybaczcie, proszę, styl. Skrótowy, ale jakby prorocki. Bo jest to podsumowanie, bez podawania odnośników do poszczególnych problemów. Czyli głównie dla osób już „w temacie”, działających.]

————————————-

Tak „Zielony komunizm” UE, jak jej w pewnym stopniu […jeszcze, na razie??] członki [to jest byłe państwa], staczają się ze sporym przyspieszeniem w przepaść.

Możemy się jednak z tej śmiertelnej lawiny uratować.

UE stacza się w przepaść z szyderczym rechotem jej planisty i wodza – szatana. On zaplanował przecież, by w Europie na gruzach Cywilizacji Łacińskiej przewalał się i mordował tłum osobników bez narodowości, bez rodzin, bez jakiejkolwiek moralności.

Czy wszyscy już to widzimy?

Czy z tej spektakularnej katastrofy można jeszcze uratować Polskę?

Obecnie Polską rządzą jakieś bandy, mafię pozbawionych jakiejkolwiek etyki łobuzów, większość na żołdzie naszych wrogów. Trafia się fantasta – intrygant socjalizujący. Prawda?

Kto się z tą konstatacją nie zgadza, niech dalej nie czyta, niech powróci do lektury Gazety Wyborczej oraz Żydownika Powszechnego.

…Choć – może nie mam racji?  Może niech czytają, bo przecież jest szansa że do któregoś te rozmyślania trafią. Czy go choćby wściekną?

W latach 1989-90 wydawało się nam [niektórym, tym bardziej krótkowzrocznym; należałem do nich], że mamy szansę!

Moją nadzieję teraz budzi to, że ostatnio jakby przestała obowiązywać główna od 35 lat zasada: „My nie ruszamy waszych, wy nie ruszacie naszych”. Teraz już obowiązuje ta, z Misia chyba: „no nie ma twego płaszcza i co mi zrobisz?”

Coraz więcej ludzi ucieka więc z POPiS-u, też ci uczciwsi z lewa, do obu Konfederacji.

Jednak w systemie partyjniackim, to jest w okowach ordynacji proporcjonalnej nie ma szans na zmianę uzdrawiającą życie polityczne. Jest „szansa” najwyżej na rozruchy, stany zagrożenia – i na przykład wejście pacyfikujące wojsk UE, to jest konkretnie Wehrmachtu.

Mamy jednak szansę. Widzę ją w wymuszeniu, przez stanowcze żądanie narodu, a z pomocą prezydenta oraz partii i ruchów pro-polskich, narodowych  – zmiany Konstytucji stolzmannowskiej 1997 roku.

Najważniejsze konieczne zmiany w nowej Konstytucji to jest:

Ordynacja: – Zmiana na JOW utrąci obecną chorobliwą sytuację rządowo-polityczną.

W gospodarce: odejście od etatyzmu i biurokracji, czyli głównie konieczne jest wprowadzenie zasady „wszystko co nie jest jasno zabronione, jest dozwolone”.

– Najważniejsze: Polska i Polacy przede wszystkim.

Próbowaliśmy po 1989-90 to przeprowadzić. Niestety silniejszy był spisek ludzi Kiszczaka i ludzi Geremka, to jest nurtów masońskich.

W dziedzinie zarządu gospodarką przybył polecany przez „brata” Geremka niejaki Jeffrey Sachs. I długo szukali tutejszego pajaca. Wreszcie znaleźli jakiegoś „popa” [dla młodzieży: „pop” to Sekretarz Podstawowej Organizacji Partyjnej] – Balcerowicza. I co? „Reforma” potoczyła się w kierunku sterowanego z zewnątrz etatyzmu, i zamiast usunąć biurokrację, wielokrotnie spotęgowali jej wpływy. Otworzyła wrota korupcji i dyktatu Korporacji.

W energetyce w dobrą stronę kierowali Stanisław Albinowski, Aleksander Szpilewicz, profesor Szargut. Tworzyliśmy realną alternatywę do energetyki socjalistycznej. Zmiany od dołu, naturalne, nie zaś procedury, nakazy i zakazy. Powstawała Agencja Poszanowania Energii. .. Z zewnątrz nakazano powstanie nakazowo-kontrolnego URE, jeszcze za premierostwa J. Olszewskiego. Widzę jego skonsternowaną twarz, gdy w czasie obiadu niejaki Adamczyk, późniejszy kryminalista, o tym go, nas, – poinformował.

 Tak wtedy jak i teraz mężowie staną i mądrzy działacze są usuwani poza media, na margines.

Za premierostwa Rakowskiego, gdy już „przemiany” były im narzucone, na przykład w ekonomii był Wilczek [twórca nowej krótkiej zasady gospodarczej eliminującej prawie całą biurokrację komunistyczną: w skrócie: wszystko w gospodarce, co nie jest stanowczo zabronione, jest dozwolone.

Po 1989 dali się poznać z rozsądnymi programami bardzo dobrzy ekonomiści, jak profesor Balcerek, Zdziarski, Kurowski, Witold Kieżun i paru innych.

Często słyszymy narzekania że nie mamy przecież mężów stanu.

To, że każdy [prawie] widzi, iż rządzą nami miernoty, tchórze, karierowicze, by potem dać szanse korupcji, nie powinno nas pozbawiać nadziei.

Dlaczego:

1) Oni nie rządzą, tylko [ głównie ] wykonują polecenia obcych

2) jak zwykle taki tutaj, szumowina zbiera się na wierzchu garnka. A wewnątrz jest jej mniej.

Sami jesteście dupki, KATASTROFĄ! Nie tylko ekolo, ale gorzej – umysłową i duchową.

———————————–

Obecnie również – mamy mężów stanu, ludzi energicznych, z programami, którzy mogą Polskę poprowadzić bezpieczną drogą. Ale – tak jak od wielu dziesięcioleci – pozbawionych wpływów, spętanych. Ordynacja JOW natychmiast da im pełną szansę działania. A co ważniejsze – da nam wszystkim szansę na rozumny rozwój.

———————————–

W nowej Konstytucji najważniejsze byłoby:

– Zmiana ordynacji wyborczej do sejmu z kilku [idiotycznych, wymienianych ad hoc] wariantów tak zwanej „proporcjonalnej” na JOW. To da możliwość skruszenia obecnych ekip [gangów??] , czy to Bandy Czworga [w latach 90-tych] czy ostatnio POPiS-u.

Nowe, tworzone, uznane przez Polaków strumyki polityczne znajdą zapewne swe miejsce w nurtach rozwijających się w Europie ruchów naprawdę demokratycznych, ale narodowych, jak na Węgrzech czy na Słowacji.

A może też wezmą sobie za wzór tendencję zza Oceanu to jest MAGA: Polska i Polacy przede wszystkim.

Ten nurt Odrodzenia wróci też na pewno [bo musi] do katolicyzmu. Nie tego rysiowego, synkretycznej mieszanki wszystkich religii. Katolicyzm prawdziwy, ten pochodzący od Jezusa Chrystusa, nie od Paczamamy czy Ducha Ziemi trwa, rośnie, ciągłe ciosy go tylko umacniają.

Czy jest to marzenie, mrzonka?

Zobaczmy, jakie zmiany w świecie, czyli warunki zewnętrzne, mają ma to wpływ.

Naturalny uzdrawiający ruch powrotu do normalności ma duże znaczenie w USA [MAGA]. Przecież oni chcą swojego dobra! Narody Europy te jeszcze żyjące [choć ciężko chore] też zaczynają wybudzać się z narkotyczny drzemki.

Najważniejsze: Piszemy, powtarzamy, że było już wiele ogromnych cudów różańcowych. Od Lepanto do wyzwolenia Austrii spod komunizmu w latach 1953-4. Niestety bracia-katolicy [w dużej większości] nie są skłonni w tych Krucjatach Różańcowych uczestniczyć. Czyżby musieli jeszcze mocniej dostać po grzbiecie?

Może teraz, gdy Wieża Babel II kruszy się i sypie – to dojrzeją? Dojrzą??

Sprawy ogólniejsze.

W skali świata kluczowym jednak będzie stan Kościoła Katolickiego.

 Bez powrotu przez hierarchię kościoła, Watykan i Papieży do Wiary Chrystusowej, nie będzie możliwe uzdrowienie, naprawienie, nawrócenie świata. To, że Watykan został formalnie w Capella Paulina 27 na 28 Czerwca 1963 roku oddany Szatanowi, opisał dawno Malachi Martin w książce „Dom Smagany Wiatrem”. Zawsze, co roku w ponurą rocznicę tego aktu o tym przypominam [Watykan. Intronizacja Lucyfera w Capella Paolina 29 czerwca 1963. Skutki widać gołym okiem.  ]. Pokonać tę naszą klęskę może tylko papież. Katolicy całego świata mogą jedynie, a jednocześnie muszą o to walczyć, głównie chyba modlitwą.

Planeta otrząśnie się spod gniotu Szatana, gdy wreszcie odważny papież poświęci Rosję Niepokalanemu Sercu Maryi tak, jak prosiła czy żądała tego w Objawieniach Fatimskich. Wtedy „nastanie jakiś czas pokoju”.

Ale my, Polacy musimy do tego dożyć, fizycznie i duchowo. Przy współczynniku dzietności około 1.01 do 1.1 małą mamy na to, jako naród szansę.

To wskazywane w pierwszej części tego artykułu odrodzenie jest jednak konieczne, a usiłuję wykazać, że jest też możliwe w fazie początkowej powyżej naszkicowanych przyszłych zmagań planetarnych.

My walcząc o przetrwanie, uratowanie Polski – więc i katolickiej – wpisujemy się w coraz mocniejszy nurt Odrodzenia światowego. Jesteśmy takimi małymi i upartymi hobbitami. A Tolkien był, a raczej jest – prorokiem.

Wyraźnie zbliżamy się do decydującej bitwy. Dobrze, by możliwie wielu niziołków znalazło się w niej po właściwej stronie ! Dla ich osobistego dobra nawet!

Jak z bólem widzimy, odnowa świata nie nastąpi prędko. Musi wyzdrowieć Kościół. 

Powinniśmy więc tę naszą odnowę przeprowadzić energicznie i szybko, bo chcemy przeżyć. Przeprowadzimy może z najbliższymi [duchowo, niekoniecznie geograficznie] sąsiadami?

A potem – to już się narzuca – trzeba stanąć na czele tej światowej odnowy, prawda?

==============================

Niezgrabnie mi się napisało. Ale to nie jest materiał propagandowy. Jest to pilna zachęta do znalezienia wyjścia z paru zaułków dżungli sprzeczności.

On n’a pas besoin de chercheurs; on a besoin des trouvèurs.

Wyścig o sztuczną inteligencję rozstrzygnie się w elektrowniach, a nie w centrach danych. EU gasnącą czerwoną latarnią.

Wyścig o sztuczną inteligencję rozstrzygnie się w elektrowniach, a nie w centrach danych

15/12/2025 zmianynaziemi.pl/wyscig-o-sztuczna-inteligencje-rozstrzygnie-sie-w-elektrowniach-nie-w-centrach-danych

Światowa rywalizacja o dominację w sztucznej inteligencji coraz wyraźniej zmienia się w brutalny wyścig o dostęp do energii elektrycznej. Podczas gdy globalne supermocarstwa prześcigają się w budowie kolosalnych centrów danych potrzebnych do trenowania modeli AI, prawdziwym polem bitwy staje się infrastruktura energetyczna. I w tym starciu Europa zajmuje pozycję tragicznie przegraną.

Skala problemu przerasta wyobraźnię. Międzynarodowa Agencja Energetyczna szacuje, że zużycie prądu przez centra danych na świecie podwoi się do 2030 roku, osiągając 945 terawatogodzin rocznie – tyle samo, ile zużywa obecnie cała Japonia. Tylko w USA centra danych odpowiadać będą za prawie połowę wzrostu zapotrzebowania na energię w najbliższych pięciu latach. Do końca dekady przetwarzanie danych w Ameryce pochłonie więcej prądu niż wszystkie energochłonne gałęzie przemysłu razem wzięte.

Chiny budują przewagę nie dzięki lepszym algorytmom, lecz dzięki czystej sile infrastrukturalnej. W 2024 roku Państwo Środka uruchomiło 429 gigawatów nowych mocy wytwórczych – ponad 15 razy więcej niż Stany Zjednoczone w tym samym okresie. Eksperci AI wracający z Chin mówią otwarcie: kwestia dostępu do energii jest tam „rozwiązanym problemem”.

Podczas gdy w Kalifornii czy Teksasie władze regularnie ostrzegają przed przeciążeniem sieci, chińskie centra danych mają nieograniczony dostęp do prądu. W razie potrzeby kraj może nawet uruchomić nieaktywne elektrownie węglowe, by zapełnić lukę – nie jest to idealne rozwiązanie, ale jest wykonalne.

Administracja Trumpa dostrzegła zagrożenie i odpowiedziała AI Action Plan – pakietem działań mających przyspieszyć budowę infrastruktury. Uproszczenie procedur środowiskowych, udostępnienie gruntów federalnych i wsparcie finansowe dla projektów przekraczających 100 megawatów to próba nadgonienia. Problem w tym, że przez ostatnie 20 lat zapotrzebowanie na prąd w USA praktycznie nie rosło – system jest po prostu nieprzygotowany. W Północnej Wirginii, sercu amerykańskiej infrastruktury cyfrowej, podłączenie nowego centrum danych do sieci zajmuje ponad 3 lata. Prawie 2 terawaty czystej energii czeka w kolejkach przyłączeniowych – to półtora raza więcej niż obecna moc całej amerykańskiej sieci.

Europa natomiast nie ma nawet złudzeń wygranej. Ceny energii elektrycznej w Unii są 2-2,5 razy wyższe niż w USA, a gaz hurtowy kosztuje pięciokrotnie więcej. W 2024 roku gospodarka UE urosła zaledwie o 0,7-0,8 procent – w tym samym czasie Chiny odnotowały wzrost rzędu 4,5 procent, a Ameryka 2,2 procent. Produkcja stali w Europie spadła do najniższego poziomu od 1960 roku. Firmy energochłonne przenoszą fabryki za ocean lub do Azji, bo w Europie po prostu nie stać ich na rachunki za prąd.

W wyścigu o AI Unia nie jest nawet widoczna w lusterku wstecznym. Podczas gdy USA wyprodukowały 40 dużych modeli AI w 2025 roku, a Chiny 15, Europa stworzyła zaledwie 3. Siedemdziesiąt procent usług cyfrowych w UE działa na infrastrukturze amerykańskich gigantów. Udział Europy w światowych centrach danych skurczył się z 25 procent w 2015 roku do zaledwie 15 procent dzisiaj. W kluczowych ośrodkach – Frankfurcie, Londynie, Amsterdamie, Paryżu i Dublinie – na podłączenie do sieci czeka się 7-10 lat. Koszty przeciążenia europejskich sieci energetycznych w 2024 roku wyniosły 4,3 miliarda euro.

Raport Accenture pokazuje, że 56 procent dużych firm europejskich nie widzi realnych korzyści z inwestycji w AI. Średni europejski pracownik wytwarza dziś tylko 76 procent tego, co jego amerykański odpowiednik – 30 lat temu ta produktywność była równa. Mario Draghi w swoim raporcie o konkurencyjności UE ostrzega wprost: wewnętrzne bariery regulacyjne w Europie odpowiadają 45-procentowej taryfie na towary przemysłowe i 110-procentowej opłacie na usługi.

Zielony Ład, który miał być wizytówką Europy, stał się kamieniem młyńskim u szyi kontynentu. Dyrektywa o efektywności energetycznej wymusza szczegółowe raportowanie wskaźników zrównoważonego rozwoju. Wszystkie centra danych mają osiągnąć neutralność klimatyczną do 2030 roku. AI Act nakłada kolejne warstwy biurokracji. Podczas gdy Chiny i USA pompują setki miliardów dolarów w infrastrukturę bez oglądania się na limity fiskalne, budżet UE wynosi zaledwie 1 procent PKB. Instrument Odbudowy i Odporności wygasa w 2026 roku – kończy się europejski zastrzyk finansowy.

Paradoks jest bolesny: Europa chce być liderem w technologii, jednocześnie celowo uniemożliwiając sobie to poprzez najdroższą energię na świecie i najbardziej restrykcyjne regulacje. Kontynent, który dał światu rewolucję przemysłową, dziś patrzy bezradnie, jak giganci z innych kontynentów budują fundamenty pod kolejną rewolucję technologiczną. Nie na laboratoryjnych stołach, lecz w elektrowniach i na liniach wysokiego napięcia rozstrzygnie się, kto zdominuje gospodarkę przyszłości. I wszystko wskazuje na to, że Europa zostanie daleko z tyłu.

Źródła:

https://www.iea.org/reports/energy-and-ai/energy-demand-from-ai
https://www.iea.org/news/ai-is-set-to-drive-surging-electricity-demand-…
https://www.pewresearch.org/short-reads/2025/10/24/what-we-know-about-e…
https://fortune.com/2025/08/14/data-centers-china-grid-us-infrastructur…
https://www.scmp.com/economy/china-economy/article/3313194/china-hopes-…
https://www.technologyreview.com/2025/03/26/1113802/china-ai-data-cente…
https://www.goldmansachs.com/insights/articles/chinas-ai-providers-expe…
https://www.whitehouse.gov/presidential-actions/2025/07/accelerating-fe…
https://bipartisanpolicy.org/explainer/strategic-federal-actions-aim-to…
https://www.deloitte.com/us/en/insights/industry/power-and-utilities/da…
https://www.whitecase.com/insight-alert/data-centres-and-energy-consump…
https://datacentremagazine.com/data-centres/global-ai-boom-to-triple-eu…
https://www.europarl.europa.eu/RegData/etudes/BRIE/2025/775859/EPRS_BRI…
https://institute.global/insights/tech-and-digitalisation/europe-in-the…
https://www.atlanticcouncil.org/in-depth-research-reports/issue-brief/w…
https://financeand.money/2025/01/europes-manufacturing-crisis-the-decli…
https://www.imf.org/en/news/articles/2025/01/13/sp-integrating-the-eu-e…
https://www.euronews.com/business/2025/11/27/going-green-will-high-ener…
https://fortune.com/2025/09/09/theres-more-to-life-than-llms-or-why-eur…
https://www.consultancy.eu/news/12083/europe-behind-us-in-ai-arms-race-…
https://newsroom.accenture.com/news/2025/accenture-report-european-firm…

Czechy zmieniają kurs wobec Ukrainy – premier Babiš nie da „ani korony”

Czechy zmieniają kurs wobec Ukrainy –

premier Babiš powiedział, że nie da „ani korony”

admin pon., 15/12/2025 – Andrzej Babiš​​​​​​​​​​​​​​​​

Ostatnie doniesienia o możliwej zmianie czeskiej polityki wobec Ukrainy nie są już tylko spekulacją. Wybory parlamentarne w Czechach odbyły się 03–04.10.2025, a rząd Andreja Babiša został zaprzysiężony 15.12.2025. Zmiana tonu była widoczna już w kampanii: Babiš zapowiadał ograniczenie wsparcia wojskowego finansowanego bezpośrednio z czeskiego budżetu.

Najbardziej znaczące są deklaracje dotyczące broni i pieniędzy. Babiš mówił wprost: „Nie damy ani jednej korony z budżetu państwa na broń dla Ukrainy”. W praktyce oznacza to przesunięcie ciężaru z decyzji krajowych na poziom unijny oraz ryzyko wygaszenia lub ograniczenia czeskiej inicjatywy amunicyjnej, którą poprzedni gabinet traktował jako jeden z filarów pomocy militarnej. Nowy rząd sygnalizował też sprzeciw wobec wchodzenia w dodatkowe zobowiązania finansowe związane z kredytowaniem Ukrainy, co wpisuje się w narrację o „obronie interesów własnych” i niechęci do mechanizmów opartych na gwarancjach państwowych.

Warto jednak widzieć tę korektę w szerszym kontekście regionu Europy Środkowej, gdzie po ponad 3 latach wojny narasta polityczne i społeczne „zmęczenie pomocą”.

Polska pozostaje jednym z kluczowych państw wspierających Ukrainę: według rządowego raportu łączna wartość polskiej pomocy dla Ukrainy i jej obywateli w latach 2022–2023 wyniosła równowartość 25 mld euro, co w tym okresie dawało Polsce 3. miejsce na świecie po USA i Niemczech. Jednocześnie w Polsce rosną spory o zasady i koszty wsparcia, a prezydent Karol Nawrocki zawetował w 08.2025 ustawę przedłużającą część świadczeń dla uchodźców, argumentując, że rozwiązania powinny zostać zmienione.

Zmiana nastrojów społecznych nie zawsze oznacza odwrót od samej Ukrainy, ale częściej presję na „warunkowanie” pomocy i jej większą przejrzystość. Badania opinii publicznej z 2025 roku wskazywały rosnący odsetek osób uznających skalę wsparcia socjalnego dla uchodźców za zbyt dużą. Politycy w regionie przekuwają te nastroje na hasła o priorytetach krajowych, kontroli wydatków i przenoszeniu odpowiedzialności na instytucje UE lub większe państwa Zachodu.

Z perspektywy geopolitycznej to także rywalizacja o to, kto ma płacić i kto ma decydować. Czechy pod rządami Babiša, obok Węgier i Słowacji, mogą częściej blokować lub osłabiać wspólne europejskie inicjatywy wsparcia, co już dziś budzi niepokój części partnerów w UE. Jednocześnie dane z międzynarodowych baz pokazują, że tempo nowych decyzji pomocowych w Europie potrafi wyraźnie słabnąć w kolejnych latach konfliktu, nawet jeśli wcześniejsze pakiety pozostają duże.

Entuzjazmu nie budzą też wybuchające jeden po drugim skandale korupcyjne na Ukrainie. Powoduje to, że zasadne jest kwestionowanie jakiejkolwiek pomocy ponieważ z dużym prawdopodobieństwem zostanie ukradziona i panuje ogólna utrata zaufania do partnerów ukraińskich, której rytualnie nie dostrzega już tylko rząd warszawski.

Źródła:

https://www.reuters.com/world/czech-president-appoints-prime-minister-babis-government-2025-12-15/

https://www.reuters.com/business/aerospace-defense/czech-president-urges-parties-keep-up-ammunition-aid-ukraine-2025-10-06/

https://www.pravda.com.ua/eng/news/2025/10/08/8001843/https://www.osw.waw.pl/en/publikacje/analyses/2025-10-06/parliamentary-elections-czech-republic-babiss-triumph

https://apnews.com/article/109771312dec01f2e6860eaeba7da9c3

https://www.polskieradio.pl/395/7784/artykul/3591160%2Creport%C2%A0says-poland-spent-%E2%82%AC25-bn-on-aid-to-ukraine%C2%A0in-20222023

https://www.reuters.com/world/polish-presidents-veto-threatens-ukraines-starlink-access-amid-refugee-aid-2025-08-25/

https://www.president.pl/news/president-vetoed-the-amendment-of-the-act-on-assistance-to-ukrainian-citizens%2C105753

https://www.polskieradio.pl/395/7784/Artykul/3592113%2Chalf-of-poles-say-state-aid-for-ukrainians-is-excessive-survey

https://www.kielinstitut.de/publications/news/ukraine-support-tracker-europe-fails-to-offset-us-aid-drop/