Wojna globalistów ze światowym rolnictwem: ONZ-owska, niezrównoważona «zrównoważona Agenda 2030». Planują GŁÓD.

Wojna globalistów ze światowym rolnictwem: ONZ-owska, niezrównoważona «zrównoważona Agenda 2030». Planują GŁÓD.

To, co w rzeczywistości jest promowane, to jak najdalej idące zniszczenie rolnictwa i hodowli na świecie pod szyldem “zrównoważonego rolnictwa”.

Date: 6 dicembre 2022Author: Uczta Baltazara https://babylonianempire.wordpress.com/2022/12/06/wojna-ze-swiatowym-rolnictwem

F. William Engdahl   –  30 listopada 2022

W ciągu ostatnich tygodni rozpoczął się skoordynowany atak na nasze rolnictwo – zdolność do produkcji żywności na potrzeby egzystencji ludzkości. Niedawne spotkanie rządowe G20 na Bali, spotkanie ONZ Agenda 2030 Cop27 w Egipcie, Światowe Forum Ekonomiczne z Davos i Bill Gates – wszyscy oni są weń zaangażowani. Jak zwykle posługują się oni dystopijną lingwistyką, aby dać złudzenie, że mają dobre zamiary, podczas gdy w rzeczywistości realizują agendę, która doprowadzi do głodu i śmierci setek milionów, czy może nawet kilku miliardów ludzi, jeśli pozwoli się na jej realizację. Steruje nią koalicja pieniędzy.

Od G20 przez Cop27 do WEF

3 listopada, G20 – przedstawiciele 20 najbardziej wpływowych państw, w tym USA, Wielkiej Brytanii, Unii Europejskiej (choć to nie naród), Niemiec, Włoch, Francji, Japonii, Korei Południowej oraz kilku krajów rozwijających się, w tym Chin, Indii, Indonezji i Brazylii – uzgodnili deklarację końcową.

Pierwszym ważnym punktem jest w niej:“wezwanie do przyspieszonej transformacji zmierzającej do stworzenia zrównoważonego i odpornego rolnictwa z uwzględnieniem systemów żywnościowych i łańcuchów dostaw”. 

Dalej nasteruje: “wspólna praca na rzecz zrównoważonej produkcji i dystrybucji żywności, zadbanie o to, by systemy żywnościowe lepiej przyczyniały się do adaptacji i łagodzenia zmian klimatycznych, a także powstrzymywanie i odwracanie utraty różnorodności biologicznej, dywersyfikacja źródeł żywności…”.

Ponadto wezwano do “integracyjnego, przewidywalnego i niedyskryminacyjnego handlu rolnego opartego na zasadach WTO.”

Stwierdzono również: “Jesteśmy zobowiązani do wspierania wdrażania innowacyjnych praktyk i technologii, w tym innowacji cyfrowych w rolnictwie i systemach żywnościowych w celu wzmocnienia produktywności i zrównoważonego rozwoju w harmonii z naturą…”.

Następnie pojawiło się odsłaniające (istotę kwestii) stwierdzenie: “Ponawiamy nasze zobowiązanie do osiągnięcia globalnej zerowej emisji gazów cieplarnianych/neutralności węglowej do połowy stulecia lub około niej.” https://www.consilium.europa.eu/media/60201/2022-11-16-g20-declaration-data.pdf

“Zrównoważone rolnictwo” z “zerową emisją gazów cieplarnianych” to orwellowska dwuznaczność. Dla osoby nieobeznanej z lingwistyką ONZ, owe określenia brzmią aż za dobrze. To, co w rzeczywistości jest promowane, to jak najdalej idące zniszczenie rolnictwa i hodowli na świecie pod szyldem “zrównoważonego rolnictwa”.

Po konfabulacjach G20 na Bali, zaledwie kilka dni później odbyło się doroczne spotkanie szczytu klimatycznego ONZ COP27 w ramach Zielonej Agendy w Egipcie. Na nim, uczestnicy z większości krajów ONZ wraz z organizacjami pozarządowymi, takimi jak Greenpeace i setkami innych zielonych organizacji pozarządowych, przygotowali drugi apel.

COP27 zainicjował coś, co w sposób ujawniający (sedno sprawy) nazwano nową inicjatywą ONZ pod nazwą «FAST»«Food and Agriculture for Sustainable Transformation»«Żywność i Rolnictwo dla Zrównoważonej Transformacji». «FAST» («Głodówka») – czyli: “powstrzymać się od jedzenia…”. https://www.fao.org/documents/card/en/c/cc2186en/

Według Forbes’a, FAST będzie promować przejście na zrównoważone, odporne na klimat, zdrowe diety, pomagające zmniejszyć koszty związane z ochroną zdrowia i zmianami klimatycznymi nawet o 1,3 biliona dolarów – jednocześnie wspierając bezpieczeństwo żywnościowe w obliczu zmian klimatycznych.” Mówimy o wielkich liczbach: przejście na “zrównoważone, odporne na klimat, zdrowe diety”, które ma zmniejszyć koszty zmian klimatycznych o 1,3 biliona dolarów. Co tak naprawdę kryje się za tymi wszystkimi słowami?

Stoją za tym wielkie pieniądze

Według FAO należącej do ONZ, wypowiadającej się dla agencji Reuters podczas COP27, na przestrzeni roku uruchomi ona złoty standard” planu redukcji tzw. gazów cieplarnianych z rolnictwa.

Impuls do tejże wojny z rolnictwem pochodzi – co nie dziwi – od wielkich pieniędzy, tj. od FAIRR Initiative: bazującej w Wielkiej Brytanii koalicji międzynarodowych menedżerów inwestycyjnych, która skupia się na “istotnych ryzykach ESG i korzyściach spowodowanych intensywną produkcją zwierzęcą.” (ESG to skrót od: Environmental, Social and Corporate Governance. Jest to zatem narzędzie zarządzania dla firm – https://en.wikipedia.org/wiki/Environmental,_social,_and_corporate_governance)

Jej członkowie obejmują najbardziej wpływowych graczy świata finansów, w tym BlackRock, JP Morgan Asset Management, Allianz AGz Niemiec,Swiss Re, HSBC Bank, Fidelity Investments, Edmond de Rothschild Asset Management, Credit Suisse, Rockefeller Asset Management, UBS Bank i wiele innych banków i funduszy emerytalnych – z łącznymi aktywami zarządzanymi o wartości 25 bilionów dolarów. Obecnie, rozpoczynają oni wojnę z rolnictwem, podobnie jak zrobili to z energetyką. https://www.fairr.org/about-fairr/network-members/page/14/

Zastępca dyrektora ONZ ds. polityki klimatycznej FAO, Zitouni Ould-Dada powiedział podczas COP27, że “Nigdy wcześniej nie poświęcono tyle uwagi żywności i rolnictwu. Ten COP jest zdecydowanie tym właściwym.” https://www.reuters.com/business/cop/cop27-un-food-agency-plan-farming-emissions-launch-by-next-year-after-investor-2022-11-10/

FAIRR twierdzi, bez dowodów, że “produkcja żywności odpowiada za około jedną trzecią globalnych emisji gazów cieplarnianych i jest głównym źródłem niebezpieczeństwa dla 86% światowych gatunków zagrożonych wyginięciem, podczas gdy hodowla bydła jest odpowiedzialna za trzy czwarte strat w amazońskich lasach deszczowych.”  https://www.fairr.org/wheres-the-beef/

FAO planuje zaproponować drastyczne ograniczenie globalnej produkcji zwierzęcej, zwłaszcza bydła, które według FAIRR jest odpowiedzialne za “prawie jedną trzecią globalnych emisji metanu związanych z działalnością człowieka, uwalnianych w postaci bydlęcych beknięć, obornika i upraw roślin paszowych.” Dla nich najlepszym sposobem na powstrzymanie krowiego bekania i krowiego obornika jest wyeliminowanie bydła. https://www.reuters.com/business/sustainable-business/exclusive-global-investors-write-un-urge-global-plan-farming-emissions-2022-06-08/

Niezrównoważone «zrównoważone rolnictwo»

Fakt, że agencja ONZ FAO ma zamiar uruchomić harmonogram drastycznego ograniczenia tzw. gazów cieplarnianych generowanych przez światowe rolnictwo, pod fałszywym pretekstem “zrównoważonego rolnictwa” – napędzanym przez największe na świecie firmy zarządzające aktywami, w tymBlackRock, JP Morgan, AXA i inne, pozwala zrozumieć wiele na temat ich faktycznej agendy. Są to jedne z najbardziej skorumpowanych instytucji finansowych na planecie. Oni nigdy nie inwestują ani jednego grosza tam, gdzie nie są gwarantowane ogromne zyski. Wojna z rolnictwem jest ich następnym celem.

Termin “zrównoważony” został stworzony przez maltuzjański Klub Rzymski Davida Rockefellera. W ich raporcie z roku 1974 zatytułowanym «Mankind at the Turning Point», The Club of Rome argumentował:

«Narody nie mogą funkcjonować we wzajemnej zależności bez rezygnacji każdego z nich z części własnej niezależności lub przynajmniej uznania jej granic. Teraz nadszedł czas, aby opracować plan generalny organicznego zrównoważonego wzrostu i rozwoju świata w oparciu o globalną alokację wszystkich ograniczonych zasobów i nowy globalny system gospodarczy.» https://web.archive.org/web/20080316192242/http:/www.wiseupjournal.com/?p=154

To było początkowe sformułowanie Agendy 21 ONZ, Agendy2030 i Wielkiego Resetu w Davos w roku 2020. W roku 2015 narody członkowskie ONZ zaakceptowały to, co nazywa się «Celami Zrównoważonego Rozwoju» lub «SDGs»: czyli «17 Celów, aby przekształcić nasz świat». Cel 2 brzmi: “Zakończyć głód, osiągnąć bezpieczeństwo żywnościowe i poprawę odżywiania oraz promować zrównoważone rolnictwo.” https://en.wikipedia.org/wiki/Sustainable_Development_Goals

Ale jeśli wczytamy się szczegółowo w propozycje COP27, G20 i Davos WEF Klausa Schwaba, odkryjemy, co oznaczają te ładnie brzmiące słowa. Obecnie jesteśmy zalewani twierdzeniami, niezweryfikowanymi, przez liczne rządowe i prywatne modele think tanków, twierdzące, że nasze systemy rolnicze są główną przyczyną – jakże by inaczej – globalnego ocieplenia. Nie tylko CO2, ale także metan i azot.

Jednak cały globalny argument dotyczący gazów cieplarnianych, mówiący, że nasza planeta jest na skraju nieodwracalnej katastrofy, jeśli nie zmienimy radykalnie naszych emisji do roku 2030, to nieweryfikowalne bzdury pochodzące z nieprzejrzystych modeli komputerowych. Na podstawie wspomnianych modeli, IPCC przy ONZ twierdzi, że jeśli nie powstrzymamy globalnego wzrostu temperatury o 1,5 C w stosunku do poziomu z roku 1850, to do roku 2050 nastąpi zasadniczo koniec świata.

Wojna właśnie się rozpoczyna

ONZ i WEF z Davos połączyły się w roku 2019, aby wspólnie posuwać naprzód ONZ-owską Agendę SDG 2030. Na stronie WEF otwarcie przyznaje się, że oznacza to pozbycie się źródeł białka mięsnego, wprowadzając promowanie niesprawdzonego sztucznego mięsa, postulując alternatywne białko, takie jak solone mrówki lub mielone świerszcze albo robaki – aby zastąpić kurczaka lub wołowinę lub jagnięcinę. Podczas COP27 dyskusja dotyczyła “diet, które mogą zostać zachowane w obrębie limitów planetarnych, w tym obniżenia konsumpcji mięsa, rozwoju alternatywnych rozwiązań i stymulowania przejścia na więcej rodzimych roślin, upraw i zbóż (zmniejszając tym samym obecną zależność od pszenicy, kukurydzy, ryżu, ziemniaków).” https://cop27.eg/assets/files/days/COP27%20FOOD%20SECURITY-DOC-01-EGY-10-22-EN.pdf

WEF promuje przejście z diety opartej na białku mięsnym na wegańską argumentując, że będzie to bardziej “zrównoważone”. https://www.weforum.org/agenda/2022/10/vegan-plant-based-diets-sustainable-food/ https://www.weforum.org/podcasts/house-on-fire/episodes/have-we-reached-the-end-of-meat

Promują również alternatywy w postaci laboratoryjnie hodowanego lub roślinnego mięsa, takiego jak finansowane przez Billa Gatesa Impossible Burgers, którego wewnętrzne testy FDA wskazują, że są one prawdopodobnym karcynogenne, ponieważ są produkowane z soi genetycznie zmodyfikowanej i innych produktów nasyconych glifosatem. Dyrektor generalny Air Protein, innej firmy produkującej fałszywe mięso, Lisa Lyons, jest specjalnym doradcą WEF. WEF promuje również alternatywę dla mięsa w postaci białka owadów. Warto zauważyć, że jednym z administratorów WEF jest Al Gore. https://www.weforum.org/agenda/authors/al-gore

Wojna z hodowlą zwierząt na mięso właśnie staje się śmiertelnie poważna. Rząd Holandii, którego premier Mark Rutte, (dawniej związany z firmą Unilever, dziś członek WEF Agenda Contributor https://www.weforum.org/agenda/authors/), powołał specjalnego ministra ds. środowiska i azotu, Christianne van der Wal. Używając nigdy nie używanych i przestarzałych wytycznych UE dotyczących ochrony przyrody Natura 2000, zaprojektowanych ponoć w celu “ochrony mchu i koniczyny” oraz opartych na fałszywych danych testowych, rząd ogłosił właśnie, że przymusowo zamknie 2500 farm bydła w całej Holandii. Ich celem jest zmuszenie 30% gospodarstw hodowlanych do zamknięcia lub grozi im wywłaszczenie.

W Niemczech, Niemieckie Stowarzyszenie Przemysłu Mięsnego (VDF), twierdzi, że w ciągu najbliższych czterech do sześciu miesięcy Niemcy staną w obliczu niedoboru mięsa, a ceny gwałtownie wzrosną. Hubert Kelliger, członek zarządu VDF powiedział: “W ciągu czterech, pięciu, sześciu miesięcy będziemy mieli braki na półkach”. Oczekuje się, że największe braki wystąpią w przypadku wieprzowiny. Problemy z zaopatrzeniem w mięso wynikają z tego, że Berlin nalega na redukcję liczby zwierząt hodowlanych o 50% w celu zmniejszenia emisji globalnego ocieplenia. https://hotair.com/jazz-shaw/2022/11/21/germany-cutting-back-meat-production-to-fight-global-warming-n512518 W Kanadzie, rząd Trudeau, kolejny “wyrób” WEF z Davos – jak podaje Financial Post z 27 lipca – planuje zmniejszyć emisje z produkcji nawozów o 30 %. do roku 2030 – w ramach planu osiągnięcia poziomu zerowego w ciągu najbliższych trzech dekad. Producenci mówią jednak, że aby to osiągnąć, być może będą musieli znacznie zmniejszyć produkcję zbóż.

Kiedy autokratyczny prezydent Sri Lanki zakazał w kwietniu 2021 roku wszelkiego importu nawozów azotowych w brutalnym wysiłku powrotu do przeszłości w postaci “zrównoważonego” rolnictwa, zbiory załamały się na przestrzeni siedmiu miesięcy, a głód i ruina rolników oraz masowe protesty zmusiły go do ucieczki z kraju. Chciał, by cały kraj natychmiast przeszedł na rolnictwo ekologiczne, ale nie zapewnił rolnikom żadnego szkolenia w tym zakresie.

Jeśli wszystko to połączymy z katastrofalną decyzją polityczną UE o zakazie korzystania z rosyjskiego gazu ziemnego używanego do produkcji nawozów azotowych – co zmusi do zamknięcia zakładów produkujących nawozy w całej UE, co z kolei spowoduje globalne zmniejszenie plonów – a także z fałszywą falą ptasiej grypy, która błędnie nakazuje rolnikom w całej Ameryce Północnej i UE wybicie dziesiątek milionów kurczaków i indyków (by wymienić jedynie kilka dodatkowych sytuacji), to staje się jasne, że nasz świat stoi w obliczu kryzysu żywnościowego, który nie ma precedensu. Wszystko to z powodu zmian klimatycznych?

Na podstawie: http://www.williamengdahl.com/gr30November2022.php

„Tajemnicza” firma uwierzytelniająca TrustCor: Odkryto powiązania z amerykańskim kontrahentem wojskowym [Pentagon?].

„Tajemnicza” firma uwierzytelniająca TrustCor porzucona przez główne przeglądarki: Odkryto powiązania z amerykańskim kontrahentem wojskowym [Pentagon?].

Date: 5 dicembre 2022Author: Uczta Baltazara https://babylonianempire.wordpress.com/2022/12/05/tajemnicza-firma-uwierzytelniajaca

Mozilla i Microsoft zrezygnowały z certyfikatów firmy TrustCor Systems, po tym, jak raport Washington Post ujawnił powiązania firmy z kontrahentami rządowymi specjalizującymi się w oprogramowaniu szpiegowskim.

Oto, co opowiedział Washington Post:

…………………………………

Tajemnicza firma z powiązaniami rządowymi odgrywa kluczową rolę w Internecie

Firma offshore, której zaufały największe przeglądarki internetowe i inne firmy technologiczne, w kwestii poręczenia za legalność stron internetowych, ma powiązania z kontrahentami amerykańskich agencji wywiadowczych i organów ścigania, jak donoszą analitycy bezpieczeństwa, dokumenty i wywiady.

Google Chrome, Apple Safari, non-profit Firefox i inne pozwalają firmie TrustCor Systems działać jako tzw. root certificate authority, czyli potężny punkt w infrastrukturze internetowej, który gwarantuje, że strony internetowe nie są fałszywe, prowadząc do nich użytkowników w sposób bezproblemowy.

Panamskie dane rejestracyjne firmy pokazują, że ma ona identyczny skład funkcjonariuszy, przedstawicieli i partnerów, jak producent oprogramowania szpiegowskiego zidentyfikowany w tym roku jako oddział firmy Packet Forensicsz siedzibą w Arizonie, która, jak pokazują publiczne rejestry zamówień i dokumenty firmowe, sprzedawała usługi przechwytywania komunikacji amerykańskim agencjom rządowym przez ponad dekadę.

Jeden z owych partnerów TrustCor ma taką samą nazwę jak spółka holdingowa zarządzana przez Raymonda Saulino, który był cytowany w artykule Wired z roku 2010 jako rzecznik Packet Forensics. https://www.wired.com/2010/03/packet-forensics/

Saulino pojawił się również w roku 2021 jako osoba kontaktowa innej firmy, Global Resource Systems, która spowodowała spekulacje w świecie technologii, gdy na krótko aktywowała i uruchomiła ponad 100 milionów wcześniej uśpionych adresów IP przypisanych dekady wcześniej Pentagonowi. https://www.tampabay.com/news/military/2021/04/24/pentagon-mystery-with-a-florida-connection-is-solved-sort-of/ https://www.washingtonpost.com/technology/2021/04/24/pentagon-internet-address-mystery/

Pentagon odzyskał cyfrowe terytorium miesiące później i pozostaje niejasne, czego dotyczył ten krótki transfer, ale eksperci powiedzieli, że aktywacja wspomnianych adresów IP mogła dać wojsku dostęp do ogromnej ilości ruchu internetowego bez ujawniania, że to rząd był jego odbiorcą. https://www.washingtonpost.com/technology/2021/09/10/pentagon-internet-protocol-addresses-trump/

Pentagon nie odpowiedział na prośbę o komentarz w sprawie TrustCor. Po opublikowaniu tej historii, członek zarządu TrustCor powiedział, że firma nie współpracowała z żadnymi rządowymi prośbami o informacje ani nie pomagała w monitorowaniu klientów przez osoby trzecie w imieniu innych. Mozilla zażądała bardziej szczegółowych odpowiedzi i stwierdziła, że może odebrać TrustCorowi uprawnienia.

Na kilka minut przed odejściem Trumpa z urzędu miliony uśpionych adresów IP Pentagonu ożyły. https://www.washingtonpost.com/technology/2021/04/24/pentagon-internet-address-mystery/

Produkty TrustCor obejmują usługę poczty elektronicznej, która twierdzi, że jest szyfrowana end-to-end, choć eksperci konsultowani przez The Washington Post powiedzieli, że znaleźli dowody podważające takie twierdzenie. Wersja testowa usługi e-mail zawierała również oprogramowanie szpiegowskie stworzone przez firmę panamską powiązaną z Packet Forensics, powiedzieli analitycy. Google następnie wykluczył wszystkie programy zawierające ów kod spyware z jego sklepu z aplikacjami.

Osoba obeznana z pracą Packet Forensics potwierdziła, że wykorzystała ona proces certyfikacji TrustCor i jej usługę e-mailową, MsgSafe, do przechwytywania komunikacji i pomagania rządowi USA w wyłapywaniu osób podejrzanych o terroryzm. “Tak, Packet Forensics to robi”, powiedziała ta osoba, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości, w celu omówienia poufnych praktyk.

Radca prawny Packet Forensics, Kathryn Tremel, powiedziała, że firma nie ma żadnych relacji biznesowych z TrustCor ale nie chciała powiedzieć czy miała je wcześniej.

Najnowsze odkrycie pokazuje, jak technologiczne i biznesowe zawiłości wewnętrznego funkcjonowania Internetu mogą być wykorzystywane w zakresie, który rzadko jest ujawniany.

Obawy dotyczące głównych urzędów certyfikacji pojawiały się już wcześniej.

W roku 2019, firma ochroniarska kontrolowana przez rząd Zjednoczonych Emiratów Arabskich, która była znana jako DarkMatter, złożyła wniosek o podniesienie jej pozycji do top-level root authority z poziomu intermediate authority o mniejszej niezależności. Stało się to po doniesieniach o tym, że DarkMatter hakuje dysydentów, a nawet niektórych Amerykanów; Mozilla odmówiła jej uprawnień tzw. roota. https://www.reuters.com/investigates/special-report/usa-spying-raven/

W roku 2015 Google wycofał uprawnienia root authority wobec China Internet Network Information Center (CNNIC) po tym, jak zezwolił on organowi pośredniemu na wydawanie fałszywych certyfikatów dla stron Google. https://thenextweb.com/news/google-to-drop-chinas-cnnic-root-certificate-authority-after-trust-breach

W przypadku Packet Forensics, ślad papierowy doprowadził do tego, że został zidentyfikowany przez ekspertów dwukrotnie w tym roku. Firma, znana głównie ze sprzedaży organom władzy urządzeń przechwytujących i usług śledzenia, ma za sobą cztery miesiące kontraktu z Pentagonem o wartości 4,6 mln dolarów na “przetwarzanie danych, hosting i usługi powiązane”. https://www.usaspending.gov/award/CONT_AWD_HB000122C1003_9700_-NONE-_-NONE-

We wcześniejszej sprawie dotyczącej spyware, badacze Joel Reardon z University of Calgary i Serge Egelman z University of California at Berkeley odkryli, że panamska firma, Measurement Systems, płaciła deweloperom za włączenie kodu do różnych niewinnych aplikacji, aby nagrywać i przesyłać numery telefonów użytkowników, adresy e-mail i dokładne lokalizacje. Oszacowano, że aplikacje te zostały pobrane ponad 60 milionów razy, w tym 10 milionów pobrań muzułmańskich aplikacji modlitewnych.

Strona internetowa Measurement Systems została zarejestrowana przez Vostrom Holdings, jak wynika z historycznych zapisów nazw domen. Vostrom złożył papiery w roku 2007, aby prowadzić działalność gospodarczą jako Packet Forensics, jak podają rejestry stanu Virginia. Measurement Systems został zarejestrowany w Wirginii przez Saulino, zgodnie z inną dokumentacją stanową.

Po tym jak badacze podzielili się swoimi odkryciami, Google wyrzucił wszystkie aplikacje z kodem szpiegowskim ze swojego sklepu Play. https://www.wsj.com/articles/apps-with-hidden-data-harvesting-software-are-banned-by-google-11649261181?page=1

Tremel powiedziała, że “firma wcześniej związana z Packet Forensics była klientem Measurement Systems w pewnym momencie”, ale nie było żadnych udziałów własnościowych.

Kiedy Reardon i Egelman przyjrzeli się bliżej Vostromowi, odkryli, że zarejestrował on domenę TrustCor.co, która kierowała odwiedzających na główną stronę TrustCor. TrustCor ma tego samego prezesa, przedstawicieli i partnerów spółki holdingowej wymienionych w panamskich rejestrach co Measurement Systems. https://trustcor.com/

Firma o tej samej nazwie, co jedna z firm holdingowych stojących za TrustCor i Measurement Systems – Frigate Bay Holdings, złożyła w marcu tego roku dokumenty o rozwiązanie w sekretariacie stanu w Wyoming, gdzie została utworzona. Dokumenty zostały podpisane przez Saulino, który wymienił swój tytuł jako menedżer. Nie udało się z nim skontaktować celem uzyskania komentarza.

TrustCor wydał ponad 10 000 certyfikatów, wiele z nich dla stron hostowanych u dostawcy usług dynamicznych nazw domen o nazwie No-IP, powiedzieli analitycy. Usługa ta pozwala na hostowanie stron z ciągle zmieniającymi się adresami protokołu internetowego.

Ponieważ root authority jest tak potężny, TrustCor może również dać innym prawo do wydawania certyfikatów.

Certyfikaty dla stron internetowych są publicznie widoczne, więc złe powinny zostać wcześniej czy później ujawnione. Jak dotąd nie było żadnych doniesień o tym, że certyfikaty TrustCor zostały wykorzystane w niewłaściwy sposób, np. poprzez ręczenie za strony internetowe oszustów. Badacze spekulowali, że system jest wykorzystywany tylko przeciwko celom o wysokiej wartości w krótkich oknach czasowych. Osoba zaznajomiona z operacjami Packet Forensics potwierdziła, że w rzeczywistości tak właśnie był on wykorzystywany.

“Mają tę pozycję ostatecznego zaufania, gdzie mogą wydawać klucze szyfrujące dla każdej dowolnej strony internetowej i każdego adresu e-mail” – powiedział Egelman. “To przerażające, że robi to jakaś podejrzana prywatna firma”.

Strona dotycząca kierownictwa spółki TrustCor wymienia zaledwie dwóch mężczyzn, zidentyfikowanych jako współzałożyciele. Chociaż ta strona tego nie mówi, jeden z nich zmarł miesiące temu, a drugi profil LinkedIn mówi, że odszedł jako główny oficer technologiczny w 2019 roku. Ten człowiek odmówił komentarza.

Strona internetowa wymienia numer telefonu kontaktowego w Panamie, który został odłączony, i jeden w Toronto, gdzie wiadomość nie została zwrócona po ponad tygodniu. Formularz kontaktowy e-mail na stronie nie działa. Fizyczny adres w Toronto, podany w raporcie audytora, 371 Front St. West, jest punktem odbioru poczty UPS Store.

TrustCor wprowadza kolejną warstwę tajemniczości za sprawą swojej zewnętrznej firmy audytorskiej. Zamiast skorzystać z usług dużej firmy księgowej, która ocenia bezpieczeństwo firm zajmujących się infrastrukturą internetową, TrustCor wybrał firmę o nazwie Princeton Audit Group, która podaje swój adres jako dom mieszkalny w Princeton, N.J.

W komentarzach we wtorek do listy e-mailowej dla deweloperów Mozilli, dyrektor wykonawczy TrustCor – Rachel McPherson powiedziała, że jej firma padła ofiarą złożonych ataków, które objęły rejestrację firm o nazwach podobnych do nazwisk jej udziałowców, być może w celu ułatwienia zorganizowania jakiegoś ataku phishingowego. Powiedziała, że będzie badać, dlaczego niektóre osoby zostały wymienione jako funkcjonariusze.

Oprócz kompetencji certyfikatów TrustCor, firma oferuje to, co rzekomo ma być end-to-end szyfrowany e-mail, MsgSafe.io. Ale badacze powiedzieli, że e-mail nie jest zaszyfrowany i może być odczytany przez firmę, która wprowadziła go do różnych grup obawiających się nadzoru. https://www.msgsafe.io/

MsgSafe wychwalał swoje bezpieczeństwo wśród różnych potencjalnych klientów, w tym zwolenników Trumpa zdenerwowanych tym, że Parler został porzucony przez sklepy z aplikacjami w styczniu 2021 roku, a także przed użytkownikami szyfrowanej usługi pocztowej Tutanota, którzy zostali zablokowani przy logowaniu się do usług Microsoftu. https://twitter.com/msgsafeio/status/1349472528364949508

“Stwórz swoją darmową, szyfrowaną pocztę end-to-end już dziś z ponad 40 domenami do wyboru, które gwarantują współpracę z Microsoft Teams” – zatweetowała firma w sierpniu. https://twitter.com/msgsafeio/status/1556707976311934976

Reardon wysłał próbne wiadomości przez MsgSafe, które okazały się niezaszyfrowane podczas transmisji, co oznacza, że MsgSafe mógł je czytać do woli. Egelman przeprowadził ten sam test z takim samym wynikiem.

Jon Callas, ekspert ds. kryptografii w Electronic Frontier Foundation, również przetestował system na prośbę The Post i powiedział, że MsgSafe wygenerował i przechowywał klucz prywatny dla jego konta, tak że mógł odszyfrować wszystko, co wysłał. “Klucz prywatny musi znajdować się pod kontrolą danej osoby, aby był end-to-end” – wyjaśnił Callas.

Packet Forensics po raz pierwszy zwrócił uwagę rzeczników prywatności kilkanaście lat temu.

W roku 2010, badacz Chris Soghoian wziął udział w konferencji branżowej zwanej Wiretapper’s Ball i otrzymał broszurę Packet Forensics skierowaną do klientów z branży organów ścigania i agencji wywiadowczych.

Broszura dotyczyła sprzętu, który miał pomóc nabywcom w odczytywaniu ruchu internetowego, który strony uważały za bezpieczny. Choć nie był.

“Komunikacja IP dyktuje potrzebę badania ruchu szyfrowanego na życzenie” – czytamy w broszurze, zgodnie z raportem w Wired, który cytuje Saulino jako rzecznika Packet Forensics. “Twoi śledczy będą zbierać najcenniejsze dowody, podczas gdy użytkownicy będą się łudzić fałszywym poczuciem bezpieczeństwa, jakie daje szyfrowanie stron internetowych, poczty elektronicznej lub VOIP” – czytamy w broszurze. https://www.wired.com/2010/03/packet-forensics/

Broszura informowała klientów, że mogą użyć klucza deszyfrującego dostarczonego przez nakaz sądowy lub “klucza podobnego”.

Badacze uważali wówczas, że najprawdopodobniej skrzynka była używana przy użyciu certyfikatu wydanego przez urząd za pieniądze lub na podstawie nakazu sądowego, który miałby gwarantować prawdziwość witryny komunikacyjnej impostora.

Nie wywnioskowali, że cały urząd certyfikacji sam w sobie może być zdyskredytowany.

Otrzymanie tytułu zaufanego urzędu certyfikacji wymaga czasu i pieniędzy na infrastrukturę oraz na audyt, którego wymagają przeglądarki – mówią eksperci.

Każda przeglądarka ma nieco inne wymagania. Jak chodzi o Firefoxa Mozilli, proces trwa dwa lata i obejmuje crowdsourcing i bezpośrednią weryfikację, a także audyt. https://wiki.mozilla.org/CA/Application_Process

Ale wszystko to skupia się zazwyczaj na formalnych oświadczeniach dotyczących działań technologicznych, a nie na sekretach dotyczących własności i zamiarów. Osoba zaznajomiona z Packet Forensics powiedziała, że duże firmy technologiczne prawdopodobnie były nieświadomymi uczestnikami spektaklu TrustCor: “Większość ludzi nie zwraca na to uwagi”.

“Mając wystarczająco dużo pieniędzy, ty lub ja możemy stać się zaufanym głównym urzędem certyfikacji” – powiedział Daniel Schwalbe, wiceprezes ds. technologii w firmie śledzącej dane internetowe DomainTools.

Mozilla uznaje obecnie 169 urzędów certyfikacji, w tym trzy z TrustCor.

Przypadek sprawia, że problemy z takim systemem, w którym najważniejsze firmy technologiczne obdarzają zaufaniem strony trzecie posiadające własne agendy, nabierają nowego znaczenia.

“Nie można uruchomić zaufania, musi ono skądś pochodzić” – powiedział Reardon. “Centralne urzędy certyfikacji są jądrem zaufania, na którym to wszystko jest zbudowane. A to zawsze będzie chwiejne, bo zawsze będzie angażować ludzi, gremia i procesy podejmowania decyzji.” (…) https://www.washingtonpost.com/technology/2022/11/08/trustcor-internet-addresses-government-connections/ https://www.techtarget.com/searchsecurity/news/252527914/Mozilla-Microsoft-drop-Trustcor-as-root-certificate-authority

„Nie trzeba głośno mówić”… Przemilczana lawina nagłych i niespodziewanych zgonów. [Pracownik do usuwania ciał. Pełny etat, część etatu, dorywczo]…

Nie trzeba głośno mówić”… Przemilczana lawina nagłych i niespodziewanych zgonów. [Pracownik do usuwania ciał. Pełny etat, część etatu, dorywczo]…

https://www.bibula.com/?p=137316

W czasie gdy wyciszono nieco kampanię wyszczepiania ludzkości śmiercionośnym genetycznym preparatem reklamowanym jako „szczepionka przeciwko Covid-19”, media wzmogły informacje o sposobach „leczenia” wielu nasilających się chorób – serca, układu krążenia, chorób nowotworowych, chorób autoimmunologicznych, które pojawiają się teraz w niespotykanym natężeniu.

Oprócz błyskawicznie pojawiających się „dziwnych” chorób, ludzie na całym świecie nagle umierają, dosłownie nagle: stojąc i w następnych dziesięciu sekundach padając nieżywym. Zjawisko to, aby medialnie i „medycznie” wytłumaczyć szybko otrzymało nazwę SADS, wraz z dziesiątkami innych „chorób-przyczyn”, jak CPVT, LQTS, SQTS, TS, WPW, choć w przeszłości było niemal nieznanym kuriozum. Teraz, gdy krzywa nagłych zgonów wspina się w górę wraz ze wzrostem liczby zaszczepionych, środowiska medyczne – najbardziej obok polityków odpowiedzialne za uśmiercanie ludzi poprzez promowanie i stosowanie szczepionek oraz dezinformację – konstruują kosmiczne teorie mające przykryć popełnioną zbrodnię.

Tak więc np. znana klinika Cleveland Clinic (6 tysięcy łóżek) twierdzi, że z tym SADS to nic nowego, i że „200 tysięcy Amerykanów umiera co roku nagle”, oczywiście sprytnie wtłaczając w tą liczbę zgony na zawał serca, które inaczej przebiegały, a sekcje zwłok nie wykazywały tak rozległych zakrzepów, jak u poszczepiennych denatów. Jeśli, jak twierdzi Cleveland Clinic – i setki innych podobnych instytucji „opieki zdrowotnej” – przypadki SADS były tak powszechne, to dlaczego strona poświęcona SADS powstała w tym szpitalu dopiero 24 czerwca 2022 roku?

(Podsuwamy po raz kolejny materiał dla tak zawsze dbających o „wyjaśnianie” fakt-czekerów: jeśli zjawisko „nagłej śmierci” nie jest niczym nowym, polecamy zestawienie takich przypadków przed 2020 i po. Tak rok po roku, liczbowo, czyste a nie wybiórcze dane. Zabawcie się wreszcie w porządne dziennikarstwo śledcze, porównajcie dane statystyczne i zobaczymy czy to tylko dzisiejsze możliwości medialne (pomimo surowej cenzury) „antyszczepionkowców” mających rzekomo nagłaśniać te przypadki, czy jednak ludzie zaczynają masowo chorować i umierać w nieznanym wcześniej tempie. Ile mieliśmy przypadków nagłych zgonów dziennikarzy na wizji, sportowców, lekarzy, pilotów?… A może jeszcze dodacie do tego statystyki zaszczepień, np. kto z tych nagle umierających był zaszczepiony, a kto nie i otrzymamy ciekawy materiał porównaczy? Doprawdy, często nietrudno jest to ustalić śledząc społecznościowe konta denata, zresztą macie poważne środki materialne przez sponsorujących was agentów firm farmaceutycznych.)

Bo, chociaż przemilczany, problem jest poważny i niekwestionowany, i w takiej Kanadzie powstaje już nawet niezły przemysł zarabiający na… usuwaniu ciał osób zmarłych nagle.

Oto autentyczne ogłoszenie na portalu „pośredniaka” w Kanadzie:

Pracownik do usuwania ciał

Pełny etat, część etatu, dorywczo

Pełny opis stanowiska pracy

Jesteśmy oddanym zespołem pracowników zajmujących się usuwaniem zwłok, osób, które zmarły nagle i niespodziewanie. Transportujemy zwłoki dla BC Coroner Service [agencja prowincji British Columbia], transfery do kostnic, jak również transportujemy zmarłe osoby do kilku lokalnych domów pogrzebowych w całym regionie. Nasze terytorium rozciąga się od szczytu Coquihalla do Lions Bay w West Vancouver. Pracujemy na 24-godzinnych zmianach i wykonujemy szereg zadań związanych z godnym i profesjonalnym odprowadzaniem zmarłych. To stanowisko jest odpowiednie dla osób szukających przyszłości w Policji, Straży Pożarnej lub innych zawodach pierwszeej pomocy.

Obowiązki

Zachowanie i wygląd mają być uprzejme i profesjonalne przez cały czas.
Ostrożne i pełne szacunku usuwanie zmarłych z miejsca śmierci.
Bezpieczne prowadzenie pojazdu dostarczonego przez firmę na miejsce zdarzenia zgodnie z poleceniami dyspozytora.
Współpraca ze służbą pierwszej pomocy, koronerami, personelem opiekuńczym, a także wszystkimi procedurami szpitala i placówki.
Podczas przeprowadzania transportu, profesjonalnie i empatycznie współpracuje z rodzinami pogrążonymi w żałobie.
Transportuje zwłoki do szpitala lub bezpiecznego miejsca przechowywania.
Dba o sprzęt dostarczony przez firmę, w tym do mycia zewnętrznej części pojazdu, detailingu wnętrza, jak również utrzymania innego sprzętu w razie potrzeby.
Identyfikuje pojazd lub sprzęt i zawozi pojazd do zakładu naprawczego, gdy problemy pojawiają.

Wymagania

Musi być w stanie podnieść ponad 75 funtów; pchać/ciągnąć do 200 funtów.
Musi być w stanie pracować na wszystkie zmiany, w tym noce i weekendy.
Elastyczny harmonogram.
Zdolny do jazdy w każdych warunkach, w tym niebezpieczne pogody i ruchu ciężkiego.
Musi posiadać telefon komórkowy.
Utrzymanie czystego i profesjonalnego wyglądu, koszula z kołnierzykiem, czarne spodnie, czarne buty.
24 godzinne zmiany na wezwanie.
Musi posiadać prawo jazdy klasy 5.

Obecnie poszukujemy osób do pracy w całym regionie, w tym w dolinie Fraser. Jeśli są Państwo zainteresowani stanowiskiem prosimy o odpowiedź z CV. Zatrudnienie jest uwarunkowane sprawdzeniem karalności i czystym wyciągiem z rejestru kierowców ICBC. Wynagrodzenie początkowe to 200$ dziennie DOE.

Rodzaje pracy: Full-time, Part-time, Casual

Wynagrodzenie: Od $200.00 za dzień

Lokalizacja pracy: W trasie

Całość ogłoszenia: ca.indeed.com

Jako, że media dalej stosują cenzurę nie zezwalając na publikowanie rzetelnej interpretacji nawet oficjalnych danych, kasując prywatne wpisy, a najczęściej unikając tematu, większa część społeczeństwa uważa, że „nic się nie dzieje”, że „nie ma tematu” i że pokazywane przykłady przez „antyszczepionkowców” to jakieś jednostkowe wyolbrzymienia.

Pomimo tego, nieliczna grupa zaangażowanych osób kompiluje dane, zbierając informacje ze wszystkich dostępnych źródeł internetowych, a słynny już dzisiaj Mark Crispin Miller (MCM), robi to sam, bez pomocy innych, gdy media celowo unikają tematu tworząc sztuczną rzeczywistość, jak gdyby nic się nie stało.

Oto próbka zebranych przez MCM danych, i to tylko z ostatniego tygodnia, bo publikuje on dane mniej więcej w odstępach tygodniowych.

  • Policjant z Ontario, 34-letni Oskar Buinicki „zmarł nagle 21 listopada. Jesteśmy zdewastowani jego nagłą i niespodziewaną śmiercią”
  • 68-letni Michale Erich Bomball – „zmarł nagle”
  • 70-letni David Harveh Scott Patterson – „nagle zmarł w czasie polowania z przyjaciółmi”
  • Charlotte Vera Xibilia – nagła śmierć, wieku nie podano.
  • Harold Gilbert Acres – nagła i niespodziewana śmierć. Jak zwykle nie podano ani przyczyny, ani wieku.
  • Daniel Brian LeClair, lat 29 – „zmarł nagle”
  • Christopher Paul Moone, lat 51 – „odszedł nagle w domu”
  • Denise Marion, lat 59 – „nagle zmarł w domu w Toronto”
  • Ann Louise Garvey Brown, lat 66 – zmarła po „krótkiej chorobie”
  • Anthony John Durbacz, lat 72 – „zmarł nagle”
  • October Rose Arnew, lat 60 – „zmarła nagle w domu”
  • Julie Sinclair, lat 57 – „zmarł nagle”
  • Arianna Rose Adam, lat 6 – dziecko zmarło „nagle i niespodziewanie”
  • Carlo Corbo, lat 51 – „zmarł nagle”.

… i tak dalej.

W samym tylko Ontario w ciągu kilkunastu ostatnich dni zmarło „nagle i niespodziewanie” 316 osób! A to tylko dane zebrane przez zwykłe śledzenie ogłoszeń domów pogrzebowych.

W samym tylko Ontario w ciągu kilkunastu ostatnich dni zmarło „nagle i niespodziewanie” 316 osób!

W Stanach Zjednoczonych zmarli ostatnio „nagle i niespodziewanie” m.in.:

  • Piosenkarka Irene Cara, lat 63. Już w marcu 2021 pochwaliła się zaszczepieniem („I got vaccinated !!„)
  • Clarence Gilyard, Jr, lat 66. „Zmarł nagle i niespodziewanie z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn”
  • Muzyk muzyki country, Jake Flint, lat 37 – „zmarł niespodziewanie … kilka godzin po swoim ślubie”. Natychmiast pojawili się „prostowacze rzeczywistości”, którzy napisali, że „Nagła i niespodziewana śmierć Jake Flinta nie ma żadnego związku ze szczepionką Covid-19. Czekamy na oficjalne wyniki autopsji, ale nie będziemy już w przyszłości komentowali ani odnosili się do tej sprawy.”
  • Muzyk muzyki country, Gregory Gilley, syn słynnego Mickey Gilley – „nagła i niespodziewana śmierć” … „przyczyny są cały czas nieznane”
  • Muzyk hip-hop, Jonathan ‘Hovain’ Hylton – „zmarł nagle w domu”
  • Pilot, kapitan Patrick Ford zmarł nagle w locie na trasie Chicago – Columbus (Ohio), w 30 minucie lotu. Pierwszy oficer szcześliwie wylądował z 56 pasażerami na pokładzie.
  • Patrick Torrey, 22 lat, student psychologii i gracz koszykówki – „zmarł nagle”

… i tak dalej.

Znów, kilkadziesiąt zgonów „nagłych i niewyjaśnionych”, które oczywiście nigdy nie mają żadnego związku ze „szczepionką przeciwko Covid-19”!

Na swoim blogu, Mark Crispin Miller prowadzi mrówczą pracę publikując to co można znaleźć oficjalnie: w gazetach, stronach internetowych. Próbki z ostatniego tygodnia świadczą o nieznanej w historii pladze „nagłych i niespodziewanych” zgonów z:

USA;

Kanady;

Meksyku, Kolombii, Peru, Surinamu, Brazylii, Urugway, Argentyny;

Wielkiej Brytanii i Irlandii;

Francji, Belgii, Niemiec, Austrii, Norwegii, Szwecji, Finlandii, Danii, Polski, Litwy, Hiszpanii, Węgier, Serbii;

Włoch;

Ghany, Nigerii, Kenii, Izraela, Bahrainy, Turcji, Białorusi, Rosji;

Kirgistanu, Indii, Sri Lanki, Bangladeszu, Chin, Singapuru, Południowej Korei, Indonezji, Malezji, Australii, Nowej Zelandii;

A ileż można byłoby znaleźć i zidentyfikować ofiar gdyby zaangażować do tego dysponujące miliardami dolarów główne media, instytuty badawcze, agencje rządowe. Gdyby nie cenzurowno mediów społecznościowych, gdyby ludzie przestali się bać mówić głośno o tym co widzą, słyszą, gdyby przestali wierzyć w oficjalną narrację, że „szczepionki są bezpieczne i skuteczne” i nie mogły przecież przyczynić się do pogorszenia zdrowia, wreszcie gdyby lekarze przestali oszukiwać pacjentów i samych siebie i wrócili do podręcznikowych badań odrzucając ulotki firm farmaceutycznych i rządową indoktrynację.

Ale… lepiej milczeć, lepiej cenzurować i autocenzurować się, bo na te tematy „nie trzeba głośno mówić”.

Oprac. www.bibula.com 2022-12-05

 Wesprzyj naszą działalność [BIBUŁY md]

Dlaczego w Chinach jest do bani: o beta-test Nowego Porządku Świata

Covid po azjatycku czyli beta testy NWO

Kategoria: Archiwum, Biologia, medycyna, Co piszą inni, Gospodarka, Polecane, Polityka, Polska, Pudło, Świat, Ważne

Autor: AlterCabrio Tłumaczenie artykułu Brandona Smitha

Zrozumcie, że macie szczęście, że mieszkacie teraz w Stanach Zjednoczonych i powinniście być wdzięczni milionom konserwatystów, którzy aktywnie i głośno sprzeciwili się nakazom i szczepieniom. Uratowali kraj przed jeszcze większą tyranią. Gdyby globaliści dostali to, czego naprawdę chcieli, wyglądalibyśmy teraz jak Chiny.

−∗−

Tłumaczenie artykułu Brandona Smitha na temat powodów ciągłego utrzymywania tak drastycznych środków sanitarnych w Chinach. /AlterCabrio – ekspedyt.org/

___________________***___________________

Dlaczego w Chinach jest do bani: to beta-test Nowego Porządku Świata

Przez ponad dekadę istniała jawna globalistyczna obsesja na punkcie chińskiego modelu rządzenia – romans, jeśli wolisz. Wielu czołowych zwolenników globalnej centralizacji, w tym Henry Kissinger i George Soros, chwaliło Chiny w przeszłości i sugerowało, że ten komunistyczny kraj wyrasta na głównego gracza w Nowym Porządku Świata. Soros dokładnie ten pogląd wyraził już w 2009 roku, mniej więcej w czasie, gdy Chiny zaczęły zabiegać o względy MFW i emitować biliony długu skarbowego opartego na juanach, aby dołączyć do ich globalnej inicjatywy walutowej.

Kilka lat później Chiny zostały włączone do koszyka Specjalnych Praw Ciągnienia MFW [Special Drawing Rights]. A teraz KPCh gorliwie popiera stworzenie nowego globalnego systemu walutowego pod kontrolą MFW.

To jest rzeczywistość, o której piszę od wielu lat: Chiny NIE stoją w opozycji do globalnej centralizacji pod kontrolą zachodnich oligarchów. Wszystko, czego chcą, to eksponowane miejsce przy stole, gdy rozpocznie się „Wielki Reset” i zacznie całkowita centralizacja. Ale powyższe informacje sugerują jedynie związek gospodarczy między Chinami a globalistami. Czy ten sojusz sięga jeszcze dalej?

Niedawno Klaus Schwab ze Światowego Forum Ekonomicznego podczas szczytu APEC, udzielił wywiadu kontrolowanej przez chiński rząd CGTN. W wywiadzie tym Schwab chwali Chiny jako wzór do naśladowania dla wielu innych narodów. Może to zaszokować niektórych ludzi, biorąc pod uwagę, że gospodarka Chin słabnie, ich globalny eksport spada w 2022r., a ich rynek mieszkaniowy jest w rozsypce. Spadek ten jest w dużej mierze spowodowany globalną stagflacją, ale także ich szaloną polityką „zero covid”, która od lat utrzymuje naród w stanie pandemii.

https://youtu.be/j6N8PJVdALM Wywiad dla CGTN

Pamiętasz tych wszystkich czcicieli [cultists], którzy kibicowali Chinom w zeszłym roku? Pamiętasz, jak twierdzili, że Chiny są doskonałym przykładem tego, dlaczego lockdowny są konieczne i dowodem na to, że działają? Tak, ci ludzie byli debilami [morons].

Gospodarka Chin znajduje się obecnie w fazie gwałtownego spadku, a ich baza produkcyjna znajduje się pod ekstremalnym uciskiem wynikającym z nakazów. Co więcej, wygląda na to, że ludność chińska ma wreszcie dość drakońskich warunków i podnosi bunt.

Shanghai https://youtu.be/QfKGmeslvoI

Na poniższym filmie widać wybuch protestów we flagowej fabryce iPhone’ów Foxconn w Chinach po tym, jak pracownicy wymaszerowali z fabryki. Byli tam przetrzymywani na kwarantannie wbrew swojej woli, w złych warunkach pracy i z małą ilością jedzenia.

Rioting iPhone workers https://youtu.be/kHYDBQO04ZI

Chiński rząd wysłał żołnierzy ubranych w kombinezony ochronne, aby stłumić rebelię, jednocześnie wdeptując protestujących w ziemię. Odnotuj i zapamiętaj ten film, gdy znów usłyszysz o wrogości Apple do polityki wolności słowa Elona Muska na Twitterze – Apple kocha autorytaryzm, podobnie jak wszystkie globalistyczne korporacje.

Chiny nadal terroryzują obywateli poprzez wizyty tajnej policji u głośno wyrażających swoje opinie dysydentów i floty dronów unoszących się nad ulicami miast, monitorujących ruch pieszy i wykrzykujących komunikaty propagandowe. Niektóre drony rozpylają nawet nieznane chemikalia na całe dzielnice miast. W międzyczasie Chiny w pełni wdrożyły cyfrowe systemy paszportów szczepień powiązane z obiektami publicznymi i sklepami detalicznymi. Nie da się funkcjonować w dużym chińskim mieście bez aktualnego paszportu ze szczepieniami czy negatywnego testu na covid, wykonywanego co kilka tygodni.

Wszystkie te zdarzenia i warunki są często traktowane jako niepowiązane lub powiązane przypadkowo. Nikt nie zadaje właściwych pytań. Ale najważniejsze pytanie brzmi DLACZEGO? Dlaczego chiński rząd sabotuje własną gospodarkę poprzez lockdowny i ucisk ludności aż do otwartego buntu (rzadkość wśród zwykle podporządkowanych Chińczyków). Po co utrzymywać lockdowny, skoro dla reszty świata jest jasne, że pandemia się skończyła i że lockdowny i maski nigdy nie działały?

Zadałbym urzędnikom KPCh proste pytanie, które wielu z nas w Ameryce zadało również naszemu rządowi ponad rok temu: jeśli szczepionki działają, to po co egzekwować nakazy i lockdowny? Jeśli to dlatego, że szczepionki nie działają, to po co próbować zmuszać ludność do przyjmowania tych szczepień? Poza tym, jeśli maski i lockdowny działają, to dlaczego Chiny stoją w obliczu kolejnej rzekomej fali infekcji covid?

Oczywiście, KPCh nie dba o dobro przeciętnego obywatela Chin. Nie ma logiki w tym, co robią, tak jak nie było logiki we wszystkim, co Biden, Fauci i CDC robili w USA. Różnica polega na tym, że Amerykanie byli w stanie zmusić globalistów w USA do porzucenia ich programu nakazów, prawdopodobnie dlatego, że jesteśmy silnie uzbrojeni i zdali sobie sprawę, że zbyt wielu z nas nie podporządkuje się. W Chinach nie istnieje cywilny odpowiednik milicji.

Kraj był już wcześniej dystopią, teraz jest czymś innym – to eksperyment technokratycznej tyranii, który doprowadzony jest do skrajności. Chiny są gotowe głodzić, aresztować, bić, a nawet zabijać ludzi, których, jak twierdzą, próbują uchronić przed wirusem.

To nie pomyłka, że ​​prawie każda polityka wdrażana przez Chiny jest bezpośrednią kopią polityki sugerowanej przez WEF i instytucje takie jak Imperial College of London, jeszcze w 2020 roku na początku wybuchu epidemii. Globaliści argumentowali, że „nie wrócimy do normalności” i że społeczeństwo będzie musiało poświęcić wiele naszych swobód, aby powstrzymać pandemię. W rzeczywistości żadna z ich polityk nie była skuteczna w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się wirusa, ale były one bardzo skuteczne w pacyfikowaniu ludności. A w przypadku Chin nic nigdy nie wróciło do normy.

Moim zdaniem, te niewypowiedziane powody łączą się bezpośrednio z długoterminowymi relacjami Chin z globalistami i ich pragnieniem bycia częścią Nowego Porządku Świata, określanego również jako „wielobiegunowy porządek świata”, Czwartą Rewolucję Przemysłową, Wielki Reset i tuzin innych nazw. Jeśli chcesz poznać prawdziwą globalistyczną wizję przyszłości, spójrz na dzisiejsze Chiny, a następnie pomnóż ból i cierpienie jeszcze sto razy. Chiny to beta test.

Być może jest to test, aby zobaczyć, jaki poziom tyranii ludzie są gotowi znieść. A może test funkcjonalności różnych systemów nadzoru i mechanizmów kontrolnych. Może próby działań wobec nieuchronnych zamieszek i buntów, które miałyby miejsce w wielu krajach i sprawdzenia najlepszego sposobu radzenia sobie z nimi. Globaliści tacy jak Klaus Schwab nie tylko interesują się Chinami jako ekonomicznym wzorem do naśladowania, ale postrzegają Chiny jako społeczny wzór do naśladowania dla dużej części Zachodu, z pewnymi poprawkami tu i tam.

Problem dla establishmentu polega na tym, że jeśli będą widoczne przykłady wolności pomimo covid, to inne narody zaczną kwestionować konieczność własnych lockdownów. Nawet Chińczycy zaczynają walczyć. Nie mogą wdrażać swojego NWO w każdym kraju po kolei, będą musieli uciskać wiele krajów jednocześnie.

Jak mówiłem przez ostatni rok niektórym bardziej nihilistycznie nastawionym ludziom z ruchów wolnościowych, którzy uważają, że wszystko już stracone: zrozumcie, że macie szczęście, że mieszkacie teraz w Stanach Zjednoczonych i powinniście być wdzięczni milionom konserwatystów, którzy aktywnie i głośno sprzeciwili się nakazom i szczepieniom. Uratowali kraj przed jeszcze większą tyranią. Gdyby globaliści dostali to, czego naprawdę chcieli, wyglądalibyśmy teraz jak Chiny.

Krążyliśmy blisko tego czarnego słońca i igraliśmy z diabłem, ale nie zostaliśmy pokonani.

W obecnym stanie Chiny nadal stanowią model autorytarnych marzeń, badań nad masowymi torturami psychologicznymi. Daleki od bycia kontrapunktem dla globalistów, w rzeczywistości jest globalistycznym programem w toku. Uważnie obserwujcie, co się tam dzieje, ponieważ dokonane tam zło zostanie ostatecznie popełnione tutaj, w kraju.

________________________

Why China Sucks: It’s A Beta Test For The New World Order, Brandon Smith, December 2, 2022

−∗−

Powiązane tematycznie:

Zero Covid” czyli co wchłania Wielki Reset
Przynajmniej na razie, z braku lepszego określenia, w dużej mierze „powróciliśmy do normalności”… z wyjątkiem, no wiesz, już całkowicie zepsutej gospodarki, bardziej scentralizowanej władzy finansowej, dziesiątkami alarmujących precedensów stworzonych do […]

________________________

Jak nie pandemia to bieda czyli kto potrzebuje katastrofy
W ciągu najbliższych kilku lat szare eminencje establishmentu będą próbowały wykorzystać zasłonę chaosu, aby zasiać nasiona strachu wśród ludności. Będą próbować wykorzystać ten strach, aby uzyskać jeszcze bardziej scentralizowane zarządzanie […]

________________________

Oddaj wolność albo giń czyli kto wskoczy do arki Harariego
Ludzie nie muszą podróżować na wakacje na odległe wyspy, aby być szczęśliwymi i nie muszą wydawać pieniędzy na kosmetyki, które szkodzą środowisku, aby czuć się dobrze. Zasadniczo sugeruje on, aby […]

Tagi: c19, Chiny, covid, Kit Knightly, kwarantanna, lockdown, NWO, paszporty szczepień, szczepienia, tyrania, wef

==================================

Warto zajrzeć.

Ciekawy szczegół: Informacje na temat Oliviera Schwaba (syna Klausa), żonatego z Chinką (i przez wiele lat mieszkającego w Chinach, gdzie pracował na rzecz WEF) z którą ma dwie córki, są zdecydowanie skąpe. Poniżej, wywiad z nim, przeprowadzony kilka lat temu.

Chiny: Wielka miłość Schwabów – ojca i syna

Dr n. med. Zbigniew Martyka ma być karany za prawdę o covidzie !!!

Dr n. med. Zbigniew Martyka ma być karany za prawdę o covidzie !!!

dr n. med. Zbigniew Martyka

Może być zdjęciem w zbliżeniu przedstawiającym 1 osoba

Rozprawa dyscyplinarna przed Sądem Lekarskim

Zbigniew Martyka http://zbigniew.martyka.eu/2022/12/04/rozprawa-dyscyplinarna-przed-sadem-lekarskim/

Dr Zbigniew Martyka. / foto: YouTube

Zostałem wezwany jako obwiniony przez Sąd Lekarski. Rozprawa odbędzie się 19 grudnia 2022 roku o godzinie 11.00 w siedzibie Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie przy ul. Krupniczej 11a w Krakowie. Postępowanie zostało wszczęte w związku z donosem złożonym na mnie przez Michała Biedziuka. Wg wniosku o ukaranie, przekazując Państwu w okresie między 8 września 2020 roku a 5 grudnia 2021 roku informacje na temat tzw. pandemii koronawirusa, publikowałem treści niezgodne z aktualną wiedzą medyczną.
Co ciekawe, po roku od tych publikacji okazuje się, że rację miałem jednak ja, a nie mieli jej mainstreamowi „eksperci”, sponsorowani przez producentów szczepionek. Poniżej pokażę to Państwu na przykładach.
Jak wielu z Państwa wie, jestem doktorem nauk medycznych. Mam dwie specjalizacje – jestem specjalistą chorób wewnętrznych oraz specjalistą chorób zakaźnych. Od ponad 30 lat pracuję na oddziale zakaźnym, od roku 2000 jestem jego szefem. Koronawirus jest zakaźnym patogenem układu oddechowego – będącym dokładnie w centrum zainteresowań moich specjalizacji.
Aby ocenić moje wypowiedzi, Okręgowa Rada Lekarska powołała biegłego. Został nim ustanowiony dr Paweł Grzesiowski. Immunolog, pediatra. Przypomnę jedynie, że dr Paweł Grzesiowski, trzykrotnie zaszczepiony, gdy jego dziecko zachorowało, chodził po swoim własnym domu w maseczce – i takich rad udzielał innym (https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,171710,27837582,jeden-z-domownikow-z-koronawirusem-a-reszta-po-szczepieniu.html).

Jeszcze w styczniu 2022 roku straszył, że omikron będzie produkował ogromną liczbę hospitalizacji, a umrze 30 tysięcy chorych. Jak dobrze wiemy, okazało się to oczywiście nieprawdą.

25 marca 2022 roku dr Grzesiowski protestował przeciw zdjęciu obowiązku noszenia masek twierdząc, że nie powinniśmy rezygnować z narzędzi, które nas chronią (https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-polsce,dr-grzesiowski–rezygnujemy-z-tego–co-nas-chroni,film,30906312.html). Niecała 2 lata wcześniej, 10 kwietnia 2020 roku dr Grzesiowski opowiadał coś wręcz przeciwnego. Twierdził wówczas, że „maski noszone przez osoby bezobjawowe muszą być traktowane jako element psychologiczny, niż jako ochrona medyczna. Maski bawełniane praktycznie nie zatrzymują wirusa. Zakładane przez osoby w kontaktach międzyludzkich zmniejszają ilość wydychanego aerozolu, niemniej jednak nie są to maski filtrujące. Gdybyśmy przyjęli, że maski z filtrem HEPA dają 100 proc. ochrony, to maska z bawełny daje 1 proc. Maski mają swój czas użytkowania. Jeśli będziemy oddychać przez maskę przez godzinę, to stanie się wilgotna, nasiąknie parą wodną i śliną, którą wydychamy. Maska powinna być wyprana w temperaturze 60 stopni, inaczej będzie stanowiła źródło zakażeń i dodatkowe zagrożenie„. (https://www.medexpress.pl/zbyt-dlugo-noszona-maseczka-to-powazne-zagrozenie-dla-zdrowia/77248). 21 stycznia 2021 roku natomiast nawoływał, zgodnie zresztą z mainstreamową narracją, do szczepienia ozdrowieńców (https://pulsmedycyny.pl/dr-pawel-grzesiowski-ozdrowiency-takze-powinni-sie-szczepic-przeciw-covid-19-1106143).

Przypomnę jedynie, że od zawsze wiedzieliśmy, że odporność poinfekcyjna jest zdecydowanie większa, niż poszczepienna, a twierdzenia przeciwne są po prostu niczym nie popartymi pseudonaukowymi dywagacjami. 20 października 2021 roku dr Grzesiowski postulował objęcie obowiązkiem szczepień wszystkich tych osób, które pełnią funkcje publiczne, w rozumieniu kontaktu z wieloma osobami. Dzisiaj oficjalnie wiemy, że szczepienie nie zatrzymuje transmisji. Nawet Pfizer był uprzejmy przyznać, że nie było nigdy prowadzonych badań pod kątem zabezpieczenia przed transmisją wirusa (http://martyka.eu/nie_badalismy_transmisji.mp4)

W skrócie przybliżyłem Państwu rzeczoznawcę OIL, teraz skupię się na konkretnych zarzutach.

1. W dniu 8 września 2020 roku udostępniłem wywiad z dnia 15 czerwca 2020 roku, w którym kwestionowałem zasadność stosowania masek ochronnych w ramach przeciwdziałania pandemii Covid-19, oraz zasadność testowania w kierunku zakażenia wirusem Sars-Cov-2.

Dzisiaj wiemy, że skuteczność masek nie została potwierdzona nigdzie na świecie – poza Bangladeszem. Jednakże nawet tam (chodzi o badanie Abaluck 2021) nie jest to jednoznaczne – wg analizy dr Denica Rancourta (o wskaźniku Hirscha 39) jest to badanie wadliwe i nie powinno być brane pod uwagę w decyzjach dotyczących zdrowia publicznego. Na dzień dzisiejszy znanych mi jest 16 badań RCT, które oceniają skuteczność stosowania masek w zapobieganiu zakażeniom wirusami układu oddechowego – 14 z nich wykazuje, że maski nie działają.

Stosowane powszechnie testy PCR mogą jedynie wykryć obecność wirusa Sars-Cov-2, natomiast w żadnym razie nie określą, czy infekcja spowodowana jest tymże wirusem, czy też jakimkolwiek innym z pokaźnej grupy patogenów górnych dróg oddechowych. Poza tym osoby z ostrą infekcją górnych dróg oddechowych powinny mieć niezwłocznie udzieloną pomoc medyczną w celu przeciwdziałania nadkażeniu bakteryjnemu i gwałtownemu pogorszeniu stanu zdrowia – niezależnie od przyczyny infekcji (czy też wyniku testu) – i o to apelowałem od samego początku. Takie postępowanie pomogłoby nam uratować 200 000 osób! Tymczasem dzisiaj jestem oskarżany o kwestionowanie powszechnego testowania, natomiast nikt nie odpowiedział za nadmiarowe zgony spowodowane właśnie tą błędną polityką.

2. W dniu 28 lutego 2021 twierdzę, że „covid-19 stanowi marginalne zagrożenie dla młodszych i prawie żadne dla osób zdrowych

Wg danych z USA oraz Izraela jedynie 5 do 10% dzieci choruje na Covid-19, natomiast dzieci stanowią niecałe 2% wszystkich diagnozowanych przypadków. Zaledwie niecałe 2% dzieci z dodatnim wynikiem testu na Sars-Cov-2 podlega hospitalizacji – przy czym większość z przyjętych do szpitala może mieć łagodny przebieg choroby czy też nawet zupełnie inny powód hospitalizacji, niż zakażenie Sars-Cov-2. Ryzyko zgonu związanego z Covid-19 wśród dzieci i młodzieży wynosi 0,17 na 100 tysięcy.

Tak, proszę Państwa, wg powyższych danych ryzyko dla młodszych jest marginalne. Podobnie dla osób zdrowych, z prawidłowo działającym układem odpornościowym. Co oczywiście nie oznacza, że wzmacnianie odporności można sobie odpuścić, a zagrożenie całkowicie zbagatelizować.

3. W dniu 29 marca 2021 roku opublikowałem stwierdzenie, że maseczki nie chronią przed zakażeniem, a mogą być wylęgarnią drobnoustrojów chorobotwórczych, powodują częste zmiany skórne. Porównałem również zachorowania na Covid-19 z zachorowaniami na grypę, nie uwzględniając statystyk śmiertelności.

Proszę Państwa, odnośnie masek – nie ma tutaj żadnych wątpliwości. Badania są jednoznaczne – nie ma dowodów na skuteczność, choćby zwolennicy zaklinali rzeczywistość.

Odnośnie braku uwzględnienia statystyk śmiertelności – rzeczywiście, nie było tego w mojej wypowiedzi – ponieważ dotyczyła ona zupełnie innego tematu – a mianowicie organizacji pracy ochrony zdrowia podczas epidemii. Ale oczywiście dzisiaj dysponujemy wiarygodnymi danymi odnośnie zestawienia śmiertelności obu chorób. W metaanalizie przeprowadzonej przez profesora Johna Ioannidisa, epidemiologa z Uniwersytetu Stanforda i jednego z najczęściej cytowanych naukowców na świecie czytamy, że wskaźnik IFR dla Covid-19 wynosi średnio 0,27% (https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.05.13.20101253v3.full-text). To są twarde dane, a nie opinie telewizyjnych „ekspertów”.

4. 13 maja 2021 roku napisałem, że jako społeczeństwo osiągnęliśmy odporność populacyjną, a szczepienie dzieci poniżej 12 roku życia stwarza większe zagrożenie, niż Covid-19.

Wtedy pisałem również, że szczepienie się na sezonową chorobę układu oddechowego po sezonie zachorowań jest pozbawione sensu, ze względu na szybką mutację wirusów. Dlatego właśnie szczepionka na grypę jest aktualizowana co roku. Okazało się po raz kolejny, że miałem rację, a nowe mutacje wirusów doskonale dają sobie radę z ominięciem odporności poszczepiennej. To nie jest żadna nowość – medycyna oparta na dowodach mówi o tym od dekad.
Zgadza się – w maju mieliśmy odporność populacyną na wariant ubiegłosezonowy. Dlatego zachorowania wygasły. Dlatego też sezonowe infekcje corocznie wygasają na wiosnę. Po to, by w jesieni znowu nas zaatakować. Ale to jest już zupełnie inny wirus. I ten fakt również podkreślałem.

Natomiast odnośnie szczepienia dzieci poniżej 12 roku życia – w świetle faktu, że w tej grupie wiekowej Covid-19 jest znikomym zagrożeniem – szczepienie zupełnie niepotrzebnie naraża organizm na skutki uboczne – więc zdecydowanie JEST większym zagrożeniem. Analizując dostępne dane kliniczne widzimy, że dzięki zaszczepieniu miliona nastolatków unikniemy ok. 16 tysięcy przypadków objawowego zakażenia oraz kilkuset hospitalizacji, natomiast narazimy 900 tysięcy dzieci na co najmniej jeden niepożądany odczyn – przy czym 500 tysięcy będzie miało konieczność stosowania leków przeciwbólowych i przeciwgorączkowych, 200 tysięcy będzie się borykało z gorączką powyżej 38 stopni. Oprócz przejściowych działań niepożądanych dochodzi mniejsze, ale też ryzyko wystąpienia bardziej poważnych objawów, jak choćby głośna ostatnio zakrzepica czy zapalenie mięśnia sercowego. Tak więc w przypadku dzieci – ryzyko może przewyższyć korzyści i trzeba o tym głośno mówić.
Tymczasem Wielka Brytania zrezygnowała z masowego szczepienia dzieci i młodzieży, Sąd w Urugwaju nakazał natychmiastowe wstrzymanie szczepień dzieci preparatami na COVID, Szwecja zaprzestała podawania Moderny osobom urodzonym wcześniej niż w 1991 roku, podobną decyzję podjęła Finlandia. Władze Izby lekarskiej (OM) Portugalii wyraziły dezaprobatę dla planowanego na drugą połowę grudnia rozpoczęcia szczepień dzieci w wieku 5-11 lat przeciwko koronawirusowi.

5. 16 maja 2021 roku opublikowałem tekst, w którym:
    a) kwestionowałem działania profilaktyczne związane z zapobieganiem zarażeniem Covid-19 w postaci noszenia maseczek i zachowaniu dystansu społecznego

Kwestionowałem skuteczność lockdownów. Nie tylko ja zresztą. Jak można przeczytać w „The Lancet”: „Zamykanie granic, lockdown i wysoki wskaźnik testów na COVID-19, nie były związane ze statystycznie istotnym zmniejszeniem liczby krytycznych przypadków lub ogólnej śmiertelności” (https://www.thelancet.com/journals/eclinm/article/PIIS2589-5370(20)30208-X/fulltext). Sama liczba dowodów naukowych na nieskuteczność lockdownu jest przytłaczająco większa w porównaniu z tymi, które wskazują na jego skuteczność (https://brownstone.org/articles/lockdowns-fail-they-do-not-control-the-virus/). Co ciekawe, po wielu miesiącach z moim stanowiskiem zgodził się minister zdrowia Adam Niedzielski, który 27 czerwca 2021 roku stwierdził, że „ani wzrost mobilności ani nowe mutacje nie powodują zwiększenia liczby zakażeń” (https://twitter.com/a_niedzielski/status/1409070097931673603), natomiast 25 listopada 2021 roku w wywiadzie dla RMF FM ogłosił, że „na pewno wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem ograniczenia wzrostu pandemii” (https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-niedzielski-restrykcje-sa-malo-skutecznym-srodkiem-ogranicze,nId,5665643#crp_state=1).

Okazuje się, że ta oczywista prawda, wraz z konkretnymi dowodami naukowymi, nie dotarła jeszcze jedynie do osób stawiających mi te absurdalne zarzuty.

    b) utrzymywałem, że podjęcie programu szczepień przeciw covid-19 to podjęcie eksperymentu medycznego na niespotykaną skalę

Zgodnie z art. 21 pkt. 2 Ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty „eksperymentem leczniczym jest wprowadzenie nowych albo tylko częściowo wypróbowanych metod diagnostycznych, leczniczych lub profilaktycznych w celu osiągnięcia bezpośredniej korzyści dla zdrowia osoby chorej„. Szczepionki m-RNA są jak najbardziej nową i częściowo wypróbowaną metodą profilaktyczną. Lista działań niepożądanych była kilkukrotnie rozszerzana w trakcie kampanii szczepień, ze względu na pojawiające się nowe informacje i nowe przypadłości (choćby zakrzepica, czy zapalenie mięśnia sercowego). Zatem akcja szczepień m-RNA jak najbardziej spełnia definicję „eksperymentu medycznego”, zgodnie z przywołaną wyżej ustawą. Co więcej, nigdy w historii nie spotkaliśmy się z podobnym działaniem na tak masową skalę.

    c) twierdzę, że wprowadzone restrykcje skutkujące znacznym utrudnieniem i opóźnieniem w otrzymaniu właściwej pomocy medycznej spowodowały nadzwyczajny wzrost zgonów w wyniku innych chorób, których nie leczono właściwie i we właściwym czasie

    Piszący to oskarżenie żyje chyba w innym świecie. Od 10 miesięcy lekarze debatują nad pomysłem wyjścia z długu zdrowotnego spowodowanego właśnie blokadą ochrony zdrowia. Już w kwietniu tego roku prof. Piotr Kuna przyznał, że „dług zdrowotny to jest coś gorszego niż COVID, bo pandemia, moim zdaniem, mija, a dług zdrowotny pozostanie z nami nie na rok, dwa, lecz na pokolenia /…/ Ten dług zdrowotny zaciągnęliśmy na dziesiątki lat. To nie tylko 100 czy 120 tysięcy zgonów nadmiarowych, poza COVID, to również jest wzrost liczby zachorowań na nowotwory, na choroby sercowo-naczyniowe, na cukrzycę, na choroby układu oddechowego i wynikające z tego ogromne koszty dla całego systemu. Nieuchronne jest też skrócenie średniej długości życia w Polsce. To prawdziwa tragedia, że w XXI wieku w nowoczesnym państwie, które ma całkiem niezły dostęp do różnych metod leczenia, organizacja ochrony zdrowia, zdrowie publiczne są w tak fatalnym stanie, że nie udało się zapobiec skróceniu ludzkiego życia. Bo tak naprawdę zawiodła organizacja i brak oparcia na wiedzy. Przeważyły emocje, które rządziły polityką zdrowotną w dobie pandemii„. (https://www.woia.pl/news/3675/rozmowa-farmacji-wielkopolskiej-quotdlug-zdrowotny-gorszy.html)

W tym miejscu nie tylko podtrzymuję wcześniejsze twierdzenia, ale ŻĄDAM postawienia przed sądem karnym tych, którzy swoimi, niepopartymi wiedzą medyczną decyzjami, ograniczyli dostęp do ochrony zdrowia, przyczynili się do śmierci dziesiątek tysięcy pacjentów oraz spowodowali zaciągnięcie długu zdrowotnego na całe pokolenia!

6. 5 grudnia 2021 roku w wywiadzie dla „Do Rzeczy” miałem pominąć realne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów związane z zarażeniem Covid-19 oraz kwestionowałem zasadność stosowania środków ochrony indywidualnej i podejmowania działań prewencyjnych

Tutaj już wznosimy się na wyższy poziom absurdu. Mam zarzut, że pomijam realne zagrożenie dla zdrowia i życia w udzielonym wywiadzie. Tylko, że… wywiad dotyczył zupełnie innego tematu! W swoich wypowiedziach od początku tzw. pandemii apelowałem, żeby w żadnym razie nie ulegać panice wywoływanej przez media, ale żeby też absolutnie nie lekceważyć zagrożenia. Każdy wirus może być niebezpieczny dla zdrowia i życia.

Natomiast najbardziej surrealistyczny jest zarzut „kwestionowania zasadności ochrony indywidualnej i podejmowania działań prewencyjnych”. W omawianym wpisie to „kwestionowanie” opierało się na odwołaniu się do wywiadu udzielonego przez Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego dla RMF, w którym stwierdził on, że „wprowadzenie tych restrykcji wtedy (w listopadzie 2020 roku) i tak spowodowało, że hospitalizacji było więcej niż jest teraz. Na pewno wiemy w tej chwili, że restrykcje są mało skutecznym środkiem ograniczenia wzrostu pandemii” (https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-niedzielski-restrykcje-sa-malo-skutecznym-srodkiem-ogranicze,nId,5665643#crp_state=1)

Tak więc doszło do tego, że oskarżyciele zarzucają mi już nie tylko publikację faktów mających potwierdzenie w medycynie opartej na dowodach, ale niezgodnych z jedyną słuszną retoryką, ale zarzutem jest publikacja oficjalnej wypowiedzi Ministra Zdrowia, w której przyznał on to, co ja mówiłem od wielu miesięcy!

W uzasadnieniu wniosku o ukaranie możemy znaleźć stwierdzenie, że m.in. moją działalność można zakwalifikować jako „publiczne propagowanie postaw antyszczepionkowych i antyzdrowotnych oraz głoszenie niepotwierdzonych naukowo poglądów i nieprawdziwych informacji„. To oczywista bzdura. Wszystkie moje wypowiedzi były poparte konkretnymi dowodami naukowymi, w tym tymi najwyższej jakości (RCT i metaanalizy). Nigdy również nie dyskredytowałem szczepień apelując, żeby każdy dobrowolnie i bez żadnego przymusu miał możliwość oceny korzyści i ryzyka oraz podjęcia indywidualnej decyzji. Takie zresztą było oficjalne stanowisko władz (oficjalne, gdyż nieoficjalnie były oczywiście podejmowane próby przymuszania do zaszczepienia się). Równocześnie jako zakaźnik znam wiele przypadków, kiedy korzyści wynikające ze szczepień jednoznacznie przewyższają ryzyko (np. wścieklizna) i w takich przypadkach sam kieruję na szczepienia. W przypadku szczepionek na Covid-19 nie mamy niestety jednoznacznych dowodów, dlatego też każdy bezwzględnie powinien mieć prawo do podjęcia indywidualnej decyzji.

Jak Państwo widzicie, oskarżenie oparte jest jedynie na populistycznych stwierdzeniach, bez żadnych dowodów naukowych. Zarzuca mi się, że moje wypowiedzi nie są tożsame z aktualnym stanem wiedzy, tymczasem WSZYSTKIE moje stwierdzenia mają odniesienia w literaturze naukowej oraz wynikach prac badawczych – co zresztą zawsze przywołuję. Widać tutaj wyraźnie, że w całej sprawie chodzi jedynie o zemstę za walkę ze skompromitowanym systemem. Niezależnie od wszystkiego jestem głęboko przekonany, że niedługo przed sądem – i to sądem karnym – odpowiedzą wszyscy ci, którzy wbrew nauce doprowadzili do zapaści systemu o ochrony zdrowia i tylu niepotrzebnych zgonów. Oby już nigdy nie było sytuacji, że lekarze odmawiają pomocy chorym dlatego, że są chorzy, albo pacjent musi uderzać kijem w okno przychodni, bo nie ma prawa wejść do środka.

Zielone piekło: „15-minutowe miasta”. „Pionierskie”: Kraków, Warszawa, Łódź, Rzeszów i Wrocław. Poligony doświadczalne dla Agendy 2030.

Zielone piekło: „15-minutowe miasta”. „Pionierskie”: Kraków, Warszawa, Łódź, Rzeszów i Wrocław. Poligony doświadczalne dla Agendy 2030.

Inteligentne i „odporne”. Czy „15-minutowe miasta” mają stać się gettem?

Unijne miasta jako „naturalne poligony doświadczalne” dla Agendy 2030

Tzw. idea miasta 15-minutowego: Mieszkańcy mają mieć zapewnioną możliwość „spełnienia wszystkich potrzeb życiowych” „w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zamieszkania”.

Miasta mają być podzielone na kwartały, które w razie potrzeby można odciąć od innych dzielnic.

=============================

Agnieszka Stelmach https://pch24.pl/inteligentne-i-odporne-czy-miasto-ma-stac-sie-gettem/

#agenda 2030 #dekarbonizacja #miasto #miasto 15 minutowe #zrównoważony rozwój

(GS/PCh24.pl)

Kraków, Warszawa, Łódź, Rzeszów i Wrocław to „pionierskie” miejsca, które mają być szybciej przekształcone w tzw. miasta odporne, zdekarbonizowane do 2030 roku. Wnioski płynące z wdrożenia tam „innowacyjnych” rozwiązań posłużą za wzór do naśladowania w całej UE i na świecie.

29 września 2021 r. Komisja Europejska w ramach programu Horyzont Europa uruchomiła pięć misji, które z założenia mają poprawić jakość życia mieszkańców. Jedna dotyczy tworzenia do końca obecnej dekady neutralnych dla klimatu, „odpornych” i „inteligentnych miast”. W kwietniu 2022 r. wybrano do eksperymentalnego programu – spośród 377 zgłoszonych aglomeracji – 100 miast z całej Europy i kilka spoza niej.

Z Polski wydelegowane zostały: Kraków, Warszawa, Łódź, Rzeszów i Wrocław.

Inne „misje” obejmują program przystosowania się do zmian klimatu – który na mobilizację dzieci i młodzieży do strajków ekologicznych na dużą skalę przewiduje 100 mln euro – czy projekty związane z ochroną oceanów, mórz i wód, walki z rakiem i zapewnienia zdrowej gleby oraz żywności.

Misje to „projekty badawcze i innowacyjne, środki polityczne i inicjatywy ustawodawcze, służące osiągnięciu konkretnych celów o dużym wpływie społecznym i w określonym czasie”. Jak zaznacza KE, „pięć misji będzie miało na celu dostarczenie rozwiązań dla kluczowych globalnych wyzwań do 2030 r.”

Komisarz Margrethe Vestager, odpowiedzialna m.in. za cyfryzację i konkurencję unijnej gospodarki wyjaśniła, że misja to „oryginalna koncepcja w polityce UE”, a Komisja Europejska chce „dostarczać rozwiązania dla kluczowych globalnych wyzwań do 2030 roku!”. Miasta wybrane do projektu przedstawią Climate City Contracts (kontrakty klimatyczne zawarte pomiędzy włodarzami miast a mieszkańcami). Do 2023 r. wybrane aglomeracje mają położyć podwaliny pod realizację ambitnych planów dekarbonizacji, na co przeznaczono z unijnych środków 1,9 mld euro.

Na całym świecie obszary zurbanizowane obejmują zaledwie 1 proc. powierzchni gruntów. W Europie na terenie miast mieszka 3/4 obywateli. Bruksela twierdzi, że w skali globalnej obszary miejskie zużywają 2/3 światowej energii. Ponadto mają odpowiadać za ponad 70 procent emisji dwutlenku węgla. KE tłumaczy, że „ważne jest, aby miasta działały jako ekosystemy eksperymentów i innowacji, pomagając wszystkim innym w ich transformacji w kierunku neutralności klimatycznej do 2050 roku”.

Unijne miasta jako „naturalne poligony doświadczalne” dla Agendy 2030

Szefowa KE Ursula von der Leyen, mówiąc w kwietniu o ekologicznej transformacji w Europie, podkreśliła, że „zawsze potrzebni są pionierzy, którzy stawiają sobie jeszcze wyższe cele”. Do tych „pionierów” należy między innymi Kraków.

Zgodnie z „kontraktami klimatycznymi”, miasta powinny przedstawić ogólny plan osiągnięcia neutralności klimatycznej w sektorach takich, jak: energia, budownictwo, gospodarka odpadami i transport, wraz z powiązanymi planami inwestycyjnymi.

Wiceszef KE Frans Timmermans, odpowiedzialny za Europejski Zielony Ład zaznaczył, że „miasta są często ośrodkiem zmian, których Europa potrzebuje, aby odnieść sukces w przejściu na neutralność klimatyczną”.

Wiceprzewodnicząca KE Vestager dodała, że Europa „musi przyspieszyć przejście na neutralność klimatyczną”, „zakończyć zależność od paliw kopalnych”. Z kolei Adina Vălean, komisarz ds. transportu wprost stwierdziła, że „w dążeniu do tego, by do 2030 r. stać się inteligentnymi i neutralnymi dla klimatu, 100 ogłoszonych dziś miast UE będzie naturalnymi poligonami doświadczalnymi innowacyjnych, zintegrowanych rozwiązań wielu problemów, z którymi borykają się dziś nasi obywatele, w tym mobilności miejskiej”.

Nabór do programu misji ogłoszono w listopadzie 2021 r. i trwał on do końca grudnia. Ostatecznie – po dwuetapowym procesie – w kwietniu KE wybrała spośród 377 zgłoszonych miast 100, w których mieszka 12 proc. ludności UE. W misji biorą udział m.in. miasta z: Finlandii (Espoo, Helsinki, Lahti, Lappeenranta, Tampere, Turku), Estonii (Tartu), Łotwy (Lipawa, Ryga), Litwy (Taurage, Wilno); wspomniane już pięć z Polski, a także z Czech (Liberec), ze Słowacji (Bratysława, Koszyce), Węgier (Budapeszt, Miszkolc, Pecz), Cypru (Limassol), Danii (Aarhus, Kopenhaga, Sønderborg), Holandii (Amsterdam, Eindhoven i Helmond, Groningen, Rotterdam, Haga, Utrecht), Belgii (Antwerpia, Region Stołeczny Brukseli, La Louviere, Leuven), Francji (Metropolia Angers-Loara, Metropolia Bordeaux, Metropolia Dijon, Dunkierka, Grenoble-Alpy, Metropolia Lyon, Marsylia, Metropolia Nantes, Paryż), Luksemburga, Bułgarii (Gabrowo, Sofia), Rumunii (Bukareszt, Kluż-Napoka, Suczawa), Grecji (Ateny, Janina, Kalamata, Kozani, Saloniki, Trikala), Chorwacji (Zagrzeb), Słowenii (Kranj, Lublana, Velenje), Malty (Gozo), Niemiec (Akwizgran, Dortmund, Drezno, Frankfurt nad Menem, Heidelberg, Lipsk, Mannheim, Monachium, Münster ), Austrii (Klagenfurt), Włoch (Bergamo, Bolonia, Florencja, Mediolan, Padwa, Parma, Prato, Rzym, Turyn), Szwecji (Gävle, Göteborg, Helsingborg, Lund, Malmo, Sztokholm, Umea), Irlandii, Hiszpanii (Barcelona, Madryt, Sewilla, Walencja, Valladolid, Vitoria-Gasteiz, Saragossa), Portugalii (Guimarães, Lizbona, Porto) itd. Te miasta mają być „centrami eksperymentów i innowacji”.

Sztandarowym modelem dla nich jest tzw. miasto 15-minutowe.

Kraków i „Klimatyczny Kwartał”

Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie wskazuje, że zgodnie z ideą „15-minutowego miasta” realizuje projekt „Klimatyczny Kwartał” na obszarze dzielnicy Kazimierz oraz części Grzegórzek. „(…) to przełomowy projekt urbanistyczny (…). Obejmuje działania dotyczące poprawy jakości przestrzeni publicznej, mobilności, zieleni oraz rewitalizacji. Klimatyczny Kwartał jest początkiem zmian w myśleniu, planowaniu i kształtowaniu przestrzeni publicznej naszego miasta (…). Ważny, o ile nie najważniejszy, jest w tym projekcie wymiar ludzki wyrażany w budowaniu nowych więzi sąsiedzkich i mocniejszym dbaniu o już istniejące, zwiększaniu udziału tych, którzy na co dzień tam żyją i pracują w kształtowaniu ich otoczenia oraz wsparciu miasta w dążeniach do ww. zmian”.

Obszar programu ograniczony jest ulicami: Dietla, Grzegórzecką, Aleją Daszyńskiego i rzeką Wisłą. W ramach kwartału realizowane są projekty związane: „z przywróceniem rezydencyjnego charakteru ul. Dietla, zdefiniowaniem funkcji zrewitalizowanej ul. Krakowskiej, rewitalizacja Placu Wolnica, stworzenie ulic ogrodów, przebudowa i rewitalizacja Placu Nowego, przebudowa i rewitalizacja ul. Starowiślnej, park Kolejowy i rowero-strada, zielony Plac Grzegórzecki SKA”.

Zarząd tłumaczy, że „jednym z głównych założeń projektu jest urzeczywistnienie tzw. idei miasta 15-minutowego”. Mieszkańcy mają mieć zapewnioną możliwość „spełnienia wszystkich potrzeb życiowych” „w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zamieszkania, bez konieczności odbywania zbędnych podróży na dłuższe odległości”. Powinni być w stanie zrobić codzienne zakupy i zrealizować hobby, spotkać się ze znajomymi w dystansie, który można pokonać w ciągu 15 minut pieszo lub na rowerze.

„Miasta 15-minutowe”, czyli jakie?

Mają być neutralne dla klimatu, chronić środowisko i przestrzeń miejską, sprzyjać budowaniu wspólnoty poprzez większe zaangażowanie obywateli i przymusową interakcję. Społeczność musi przyjąć do wiadomości, że takie zmiany są konieczne w celu redukcji emisji dwutlenku węgla, które to emisje rzekomo mają „negatywnie wpływać na zdrowie i jakość życia”.

Chociaż KE podkreśla, że „kontrakty miast klimatycznych”, przewidujące osiągnięcie tzw. neutralności klimatycznej w przyspieszonym tempie, bo już do 2030 roku, są planami politycznymi, to jednak nie stanowią prawnie wiążących zobowiązań.

Tymczasem radni Krakowa są zdeterminowani realizować szereg programów ideologicznych i poddawać obywateli eksperymentom, ingerując w ich podstawowe prawa i wolności.

Do przyspieszenia wdrażania tego typu programów w UE przyczyniła się tzw. pandemia. Oto znaleziono uzasadnienie dla budowania „odpornych” i „zrównoważonych” miast, którymi będzie można sprawniej zarządzać i które pozwolą na lepszą kontrolę obywateli.

„15-minutowe miasta” są tworzone poprzez usuwanie miejsc parkingowych, mnożenie barier dla kierowców, zmuszanie (poprzez wysokie opłaty) do rezygnacji z posiadania samochodów. Miasta takie koncentrują się na zapobieganiu rozlewania się na zewnątrz (zwarta zabudowa i dogęszczanie), co pozwoli ograniczyć konieczność rozbudowy i utrzymania niezbędnej infrastruktury dostarczającej wodę, ciepło, odbierającej śmieci, ścieki itp. Miasta takie mają być integracyjne, różnorodne i równe.

Zgodnie ze zdecentralizowanym modelem planowania urbanistycznego, dzieli się tereny miejskie na sektory/kwartały, w których w ciągu 15 minut pieszo lub na rowerze będzie można dotrzeć do sklepu spożywczego, przychodni, szkoły czy pracy.

Dzielnice mają być maksymalnie zróżnicowane etnicznie, a także pod względem dochodów, „orientacji seksualnej” itp. Ludzie winni być stłoczeni na małej powierzchni, by często wchodzili w interakcje i się integrowali. Najlepiej byłoby, aby znaczną część czasu spędzali na ulicach – już nie przeznaczonych do jazdy samochodami – ale przerobionych na ścieżki rowerowe, ogródki kawiarniane, platformy do ładowania hulajnóg itp. Powinni także mniej konsumować i nie produkować zbyt wiele śmieci. Ludzie winni mieliby zadowolić się nabywaniem rzeczy używanych i gorszej jakości. W programie zawarte są jednak także atrakcyjne elementy, mające zapewnić społeczną przychylność. Między innymi, w myśl założeń, bieżące potrzeby żywnościowe winny zapewnić lokalne warzywniaki, w których sprzedawano by produkty uprawiane wspólnie albo dostarczane z pobliskich gospodarstw itp.

Idea wywodzi się z lat 20. ubiegłego wieku, ale została zmodyfikowana niecałą dekadę temu, a „pandemia” przyspieszyła jej wdrażanie

„Miasta 15-minutowe” nawiązują do idei „jednostek sąsiedzkich” opracowanych przez amerykańskiego planistę Clarence’a Perry’ego, który był przerażony chaotycznym rozwojem Nowego Jorku i liczbą wypadków. Stąd starał się tak projektować dzielnice, by gwarantować np. bezpieczne dojście do szkoły. Jego idea spotkała się z krytyką i licznymi kontrowersjami, ponieważ model projektowania dzielnic sprzyjał gettyzacji i utrwalaniu patologii. Osiedla zamiast łączyć i integrować, dzieliły mieszkańców na sektory pod względem: rasowym, religijnym i klasowym. Miasta rozlewały się na zewnątrz.

Mimo krytyki koncepcja zyskała na znaczeniu w latach 80. minionego stulecia, a w szczególności w ostatnim dziesięcioleciu. Nieco zmodyfikował ją francusko-kolumbijski profesor Carlos Moreno wykładający na Sorbonie. Idea jest lansowana zwłaszcza przez paryską burmistrzynię Anne Hidalgo, która wypowiedziała wojnę autom już w 2014 r. Prof. Moreno jest jej bezpośrednim doradcą. Swoich rad udziela także agendom oenzetowskim.

Ideę miast 15-miniutowych promuje stowarzyszenie burmistrzów – C40 Mayors. Pomysł jest zalecany w tzw. zielonych ładach, czyli programach zaproponowanych w celu odbudowy gospodarki po tzw. pandemii.

Model „15-mntiowych miast” jest ściśle związany z tzw. budżetem partycypacyjnym. Zaangażowanie obywateli w planowanie niektórych wydatków ma legitymizować model dekarbonizacji miast w przyspieszonym tempie.

Maimunah Mohd Sharif, dyrektor wykonawczy UN-Habitat wskazuje, że „15-minutowe miasta” skupiają się na „rozwoju zorientowanym na transport, który promując gęściejszą, mieszaną zabudowę wokół usług transportu publicznego i ścieżek dla pieszych, przyspiesza odejście na dużą skalę od polegania na prywatnych pojazdach silnikowych”.

Financial Times przekonuje, że „15-minutowe miasta” promują zaangażowanie społeczności lokalnej, zmniejszają korki i poprawiają jakość życia w dzielnicach. Szybciej zaspokajają podstawowe potrzeby, dzięki czemu życie w miastach staje się wygodniejsze i mniej stresujące. Ponadto pozwalają zapewnić „równość w strukturach życiowych i możliwościach zawodowych, wraz z silną akceptacją społeczności dla różnych kultur i stanowią filary odpornego życia”.

Przebudowa miast zgodnie z tą ideą służy zaprojektowaniu „nowego miejskiego stylu życia”. Stylu narzucanego odgórnie przez miejskich planistów i włodarzy.

W Agendzie burmistrzów C40 podkreśla się, że chodzi o stworzenie „odpornych miast” przygotowanych na kolejne blokady z powodu pandemii, buntów czy innych przyczyn. Miasta mają być podzielone na kwartały, które w razie potrzeby można odciąć od innych dzielnic. W każdym kwartale ma być zapewniony dostęp do artykułów spożywczych, świeżej żywności i opieki zdrowotnej.

W wielokulturowych dzielnicach mają być dostępne różne typy przystępnych cenowo mieszkań. Osoby je zamieszkujące powinny być w stanie pracować w okolicy albo przynajmniej zdalnie lub w systemie mieszanym. Należy dążyć do eliminacji samochodów prywatnych, mnożyć przeszkody dla kierowców i zmusić obywateli do chodzenia pieszo lub jazdy na rowerze albo hulajnogami, ewentualnie wynajmowanymi samochodami elektrycznymi.

Powinno powstać więcej skwerów zielonych, siłowni na świeżym powietrzu, gdzie będzie odbywała się integracja obywateli i gdzie łatwo będzie można zbierać dane o ich wzorcach zachowania za pośrednictwem licznych czujników (inteligentne miasta). W każdej dzielnicy winny powstać mniejsze biura oraz przestrzenie handlowe, hotelarskie i co-workingowe.

Wprost mówi się o konieczności tworzenia barier dla kierowców, przekształcania jezdni w ścieżki rowerowe i korytarze dla pieszych, ułatwiające „miękki” transport i zmniejszające wygodę podróżowania samochodem (np. drogi jednokierunkowe, likwidacja miejsc parkingowych itp.).

Wskazuje się planistom, by skorelowali cele zrównoważonego rozwoju z inicjatywami urbanistycznymi. Bardzo ważne jest zapewnienie poparcia społeczności dla idei „miast zwartych”, ponieważ będą one wymagały szeroko zakrojonej transformacji i poniesienia dużych kosztów.

Ludzie mają zaakceptować technokratyczne narzucone z góry projekty. Wprost pisze się o tym, że mieszkańcy „muszą być świadomi korzyści i zaakceptować zmianę”. Nie mogą przeciwstawić się idei planistów. Dlatego też postuluje się nowy typ zarządzania określany mianem: „zarządzania miejscem”. Idee tę rozwija amerykański uniwersytet Georgetown.

Testowane na ludziach

Przed trzema laty, w ramach Zielonego Nowego Ładu Los Angeles ogłosiło zamiar zbudowania zdecentralizowanej infrastruktury społecznej. Chodziło o to, by na wypadek blokad i innych zagrożeń wszyscy mieszkańcy o niskich dochodach żyli w promieniu pół mili od źródeł świeżej żywności.

Wdrożenie programów promujących przystępne cenowo mieszkania w każdej dzielnicy włodarze miast zamierzają osiągnąć poprzez ustanowienie obowiązkowych wymogów dotyczących każdej nowej inwestycji. Innym sposobem był przykładowo podział na strefy integracyjne. Ponadto urbaniści i deweloperzy mogą otrzymać zachęty lub premie za budownictwo wielorodzinne służące dogęszczaniu dzielnic, jak np. w Johannesburgu, który w 2020 roku prowadził programy zwiększenia niezbyt drogich mieszkań i rozwiązania problemu braku różnorodności społecznej pod względem rasy i dochodów w całym mieście.

Zgodnie z koncepcją „15-minutowych miast” planuje się zmianę zasad użytkowanie przestrzeni miejskich i nieruchomości, co wiąże się z wysiedlaniem ze śródmieść ludzi mniej zamożnych, którzy nie będą w stanie wytrzymać presji podatkowej. Ewentualnie będą oni musieli zdecydować się na tzw. co-living, czyli wspólne zamieszkiwanie np. z obcymi osobami (starsi ze studentami itd.).

Generalnie podzielone na sektory miasta czeka maksymalne dogęszczenie i zróżnicowanie pod każdym możliwym względem. Stłoczonych ludzi na małych powierzchniach zmuszać się będzie do interakcji. Najmniej zarabiający mają prowadzić warzywniaki, warsztaty, sprzedawać na straganach. Ludzie będą zachęcani do tworzenia małych spółdzielni, uprawiania warzyw, by ograniczyć potrzebę transportu żywności w razie lockdownu. Mają nie wytwarzać śmieci i zużywać mniej wszelkich dóbr konsumpcyjnych. Postuluje się upowszechnienie wszelkich second-handów, warsztatów naprawy oraz swoistych „kopalni” odzyskiwania surowców do produkcji (gospodarka o obiegu zamkniętym).

Co więcej, ludzie mają wzajemnie się obserwować, oddziaływać na swoje zachowanie, by ułatwić proces zarządzania społecznością. Pomogą w tym nowe aplikacje i systemy monitoringu tzw. inteligentnych miast. To swoiste przygotowanie do wdrożenia na większą skalę systemu kredytu społecznego, jak w Chinach, w którym za pożądane przez władze zachowanie będzie się nagradzać, a karać za „niepoprawne”.

W Paryżu burmistrz Anne Hidalgo poprzez program La Ville Du Quart d’Heure (miasto piętnastominutowe) chce sprawić, by stolica Francji stała się zeroemisyjna do 2030 r. Dlatego zamierza zlikwidować liczne miejsca parkingowe i na każdej ulicy poprowadzić ścieżkę dla rowerzystów. Wszystkie dzielnice mają być w stanie zaspokoić podstawowe potrzeby paryżan w ciągu 15 minut od wyjścia z domu pieszo bądź wyjazdu rowerem lub środkami transportu publicznego.

Priorytetowy ma być łatwy dostęp do miejsc pracy, sklepów, szkół, przychodni i wydarzeń kulturalnych. Ta ekologiczna transformacja opiera się na czterech filarach: bliskości, różnorodności, gęstości i wszechobecności.

Miasto przyjęło podejście „hiper-bliskości” i „wielofunkcyjnych lokalizacji”. Stąd radykalne zmniejszenie liczby pasów dla samochodów, aby zwolnić miejsce na drogach dla pieszych i rowerzystów. Szkoły w nocy mają służyć za obiekty rekreacyjne. W planach jest utworzenie „ulic dziecięcych” w pobliżu szkół. Ma powstać więcej straganów, gdzie lokalną żywność będzie sprzedawała kolorowa ludność.

Burmistrz zapowiedziała 350 mln euro dofinansowania na stworzenie ścieżki rowerowej na każdej ulicy do 2024 r. i likwidację 60 tysięcy miejsc parkingowych dla samochodów prywatnych. Koszary Minimes i inne przemysłowe zabudowania przerabiane są na mieszkania komunalne.

W Portland (USA) np. realizuje się pilotażowe plany wydawania pozwolenia na parkowanie współ-użytkowanych pojazdów i na tzw. sprawiedliwą mobilność, likwiduje „strefy wykluczające” poprzez budowanie w dzielnicach dla zamożnych mieszkań komunalnych.

W Sztokholmie realizuje się hiperlokalną odmianę, „jednominutowego miasta” na dużą skalę. W 2020 r. wszczęto pilotażowy projekt agencji innowacji Vinnova i think-tanku projektowego ArkDes. Plan koncentruje się na zagospodarowaniu „przestrzeni przed twoimi drzwiami – oraz sąsiadów obok i naprzeciw”. Z kolei Street Moves – na przekształceniu ulic w przestrzenie wielofunkcyjne i integracyjne. Jak się wskazuje, chodzi „o odzyskiwanie miejsc parkingowych w celu poprawy życia w mieście” i „eksperymentowanie z prototypami, które dają pierwszeństwo pieszym i rowerzystom”. Instaluje się platformy drewniane z ławeczkami na ulicach w celu zmuszenia obywateli do integracji.

Ulice – zgodnie z intencją pomysłodawców – mają stać się „rozbudowanymi przestrzeniami mieszkalnymi dla obywateli”. Jak w przypadku Latynosów, życie domowników powinno przenieść się właśnie na ulice. Przestrzeń można w dowolny sposób przekształcać w zależności od lokalnych potrzeb.

Street Moves to projekt realizowany przez ArkDes, włodarzy Sztokholmu, Szwedzką Agencję Transportu, firmę zajmującą się współdzieleniem samochodów Volvo Car Mobility oraz serwis skuterów elektrycznych Voi. Projekt jest finansowany przez Vinnovę.

Pilotaże prowadzi się w Sztokholmie, Göteborgu i Helsingborgu. Celem zaś „nie jest udostępnienie wszystkiego w ciągu jednej minuty, ale raczej ponowne wyobrażenie sobie skrawków ulicy bezpośrednio przed domem jako krytycznych przestrzeni łączących społeczności, a nie tylko miejsc do przemieszczania się i parkowania samochodów”. Jeśli projekt powiedzie się, Szwecja planuje wdrożyć program na każdej ulicy w kraju do 2030 roku.

Prof. Moreno o roli „15-minutowych miast”

Prof. Moreno, który od 2016 r. popularyzuje koncepcję „15-minutowego miasta” wyjaśnia, że chodzi o to, aby miasto mogło spełniać sześć podstawowych funkcji (mieszkania, pracy, handlu, zdrowia, edukacji i rozrywki) w odległości kwadransowego spaceru lub przejażdżki rowerem od domu. Podstawowe filary modelu to: gęstość, bliskość, różnorodność i cyfryzacja.

Miasto powinno podążać za rytmem ludzi, a nie samochodów. Każdy metr kwadratowy służyć ma do wielu celów. Miasta będą projektowane w taki sposób, by ludzie przestali podróżować. Konieczna jest więc: masowa decentralizacja przestrzenna; transformacja istniejącej infrastruktury; rozwój nowych usług dla każdej dzielnicy; przekształcenie ulic w ścieżki rowerowe i strefy dla pieszych; nowe modele ekonomiczne, które pozwolą na rozwój lokalnego biznesu.

Krytyka: gettyzacja i pozbawianie ludzi możliwości rozwoju

Tego typu model jest krytykowany za promocję gettyzacji, segregacji i izolacji dzielnic. Prof. Edward Glaeser z Uniwersytetu Harvarda wzywa do „zakopania pomysłu podziału miast na 15-minutowe kwartały”, mówiąc że zwłaszcza po tzw. pandemii covid-19 powinno dążyć się do uzyskania większej więzi społecznej między dzielnicami, a nie ich izolacji.

Wskazuje, że de facto powstają getta, a mieszkańcy niektórych dzielnic pozbawiani są możliwości rozwoju.

Naukowiec powołał się na badania na temat mobilności, sugerujące, że dorastający w miastach radzą sobie znacznie gorzej jako dorośli niż dzieci, które dorastały na przedmieściach i nie były przywiązane do gorszej jakości szkół, jak to niekiedy ma miejsce w niektórych dzielnicach aglomeracji miejskich. Prof. Glaeser obawia się przywiązania ludzi do kwadransowych dzielnic, w których niekoniecznie będzie dobra szkoła, przychodnia itp. Zostaną ograniczone możliwości rozwoju albo będzie panowała segregacja. Kompaktowe miasta mogą sprzyjać większej izolacji bogatych od biednych i pogłębianiu nierówności oraz tworzeniu swoistego systemu kastowego, niejako zamykając drogę do wyrwania się z niego.

Profesor sugeruje, że zgodnie z koncepcją „15-minutowego miasta” zakłada się, iż niemal wszyscy będą w stanie pracować zdalnie. Tymczasem np. w USA w czasie tzw. lockdownów 30 proc. ludzi nie mogło wykonywać swojej pracy wirtualnie. Co więcej, jedynie 5 procent Amerykanów bez wykształcenia średniego pracowało zdalnie.

Przyjęcie modelu „15-minutowego miasta” – w jego opinii – pogłębi te dysproporcje i „świat stanie się jeszcze bardziej katastrofalnie nierówny”.

Wykładowca Harvarda jest przeciwny zastępowaniu kontaktów twarzą w twarz pracą zdalną, Mamy dowody, że niszczą one delikatną tkankę więzi społecznych i negatywnie odbijają się na zdrowiu psychicznym ludzi.

Inni krytycy „15-minutowego miasta” zwracają uwagę, że ten model nie nadaje się do wdrożenia poza Europą. Ponadto, jest to próba tworzenia nowej urbanistycznej eutopii (miejsca idealnego dobrobytu), która nie powiedzie się i wygeneruje szereg problemów oraz pogłębi stare.

Podnosi się argumenty, że taki model urbanizacji uniemożliwi mniej zamożnym mieszkańcom możliwość dojazdu do pracy z przedmieść do metropolii. Przyczyni się także do drastycznego wzrostu cen mieszkań, jak np. w Paryżu.

Tamtejsze władze, by poradzić sobie z tym problemem zachęcają do dogęszczania mieszkań i promują co-living (wspólne zamieszkiwanie starszych ludzi z młodszymi), by obniżyć koszty utrzymania i tworzyć więzi społeczne między pokoleniami. Jednocześnie celowo podnoszą opłaty za mieszkania w śródmieściu, aby na rynku pojawiło się więcej ofert nieruchomości.

Socjolog Elisa Pieri z Uniwersytetu w Manchesterze przestrzega, by planując tego typu transformację miast upewnić się, że w każdej dzielnicy, w każdym sektorze dostępna jest infrastruktura o wysokich standardach, aby się nie okazało, że niektórzy mieszkańcy będą skazani na życie w dzielnicach zmarginalizowanych, z fatalnymi lekarzami i szkołami. Może to bowiem doprowadzić do dyskryminacji i nierówności oraz „stygmatyzacji terytorialnej”.

Elena Magrini, analityk z brytyjskiego think-tanku Centre for Cities ostrzega, że próba wypychania mieszkańców z centrów miast i zamykania ich w dzielnicach może ograniczyć kreatywność.

Feargus O’Sullivan ostrzega przed próbą zaszczepienia tego typu miast w Ameryce Północnej, obawiając się utrwalenia gettyzacji. Z kolei Doug Bright wątpi, by „15-minutowe miasta” były w stanie zagwarantować równość. Badacz analizował kwestie ubóstwa i dostępności pewnych usług w dzielnicach Chicago. Na podstawie wyników swoich obserwacji sugeruje, że wszelkie strategie planowania zaimportowane (zwłaszcza w sposób odgórny) z innych miast, należy traktować ze zdrowym sceptycyzmem, ponieważ nie uwzględniają one ważnych niuansów i kontekstów.

Model „15-minutowych miast” ma rzekomo sprzyjać tworzeniu egalitarnych siedlisk i „ponownemu łączeniu ludzi z obszarami lokalnymi i lokalizowania życia miejskiego”. Dzielnice mają być samowystarczalne, by nie trzeba było zapewniać wydajnych środków transportu publicznego, umożliwiających dostęp do udogodnień w innych częściach aglomeracji.

Przy przeprojektowywaniu skupisk miejskich istotne jest określenie parametrów (jak definiujemy i mierzymy bliskość kluczowych udogodnień miejskich). Konieczne jest określenie krytycznej infrastruktury, różnych obszarów oddziaływania, a także czynników związanych z bliskością, jak również sposobów zaspokajania nowo pojawiających się potrzeb społeczności.

Tworzone gęste, wielofunkcyjne dzielnice mają emitować mniejsze ilości dwutlenku węgla i być bardziej oszczędne.

Moreno, strategiczny partner w inicjatywie C40/NREP i UN-Habitat wskazuje, że pilotażowe programy „15-minutowych miast” mają być jedną z pierwszych prób skoordynowania wysiłków lokalnych urzędników z całego świata w celu ustanowienia standardów projektowych i planów, które mogą naśladować inne miasta.

Nowy model planowania urbanistycznego taki, jak jest wdrażany w Paryżu, ma stanowić szablon tworzenia silniejszych i bardziej szczęśliwych społeczności lokalnych.

Moreno, który specjalizuje się w złożonych systemach i innowacjach na Uniwersytecie Paryskim 1 Panthéon-Sorbonne, uważa, że ​​„nigdy nie będzie” powrotu do miejskiego życia, takiego, jakie istniało przed tzw. pandemią.

Jako specjalny wysłannik paryskiego ratusza ds. inteligentnych miast, uważany za kluczowego teoretyka stojącego za niedawnym odrodzeniem się nowego modelu planowania urbanistycznego, wyjaśnia, że „15-minutowe miasta” są w programie obszarów metropolitalnych na całym świecie, a w Paryżu ten model wdrażany jest już od 2014 r., odkąd burmistrz Hidalgo zakazała wjazdu do centrum pojazdów emitujących duże ilości zanieczyszczeń.

Zdaniem Richarda Bentalla, profesora psychologii z University of Sheffield, który badał wpływ covid-19 na zdrowie psychiczne i społeczne, zmiana struktury miast sprawi, że ludzie będą odporniejsi na nowe wstrząsy, blokady itp. – Coraz bardziej stajemy się gatunkiem miejskim, ale środowisko miejskie wiąże się z gorszym zdrowiem psychicznym. W przypadku covid niektórzy ludzie ucierpieli, inni odnieśli korzyści. Badania pokazują, że im częściej wchodzisz w interakcje z sąsiadami, tym lepiej. Jeśli masz poczucie przynależności do swojej okolicy, jest to potężna ochrona twojego zdrowia psychicznego. Jeśli 15-minutowe miasta mogą osiągnąć tę równowagę, być może uda się osiągnąć szczęśliwą przyszłość miejską – wyraził nadzieję.

Prof. Moreno uważa, że wskutek „pandemii” ludzie zrozumieli, iż można pracować inaczej, mieć więcej wolnego czasu, by spędzać go z rodziną i przyjaciółmi. Ludzie docenili sąsiedztwo. Dlatego badacz jest przekonany, że wdrożenie „15-minutowych miast” pomoże nam w osiągnięciu szczęścia i sprawi, że „będziemy bardziej zaangażowanymi mieszkańcami”.

Tak czy inaczej, europejskie miasta już stały się gęściejsze, co wynika z połączenia pustych działek, większej liczby osób mieszkających we wspólnych mieszkaniach oraz przekształcania istniejących gruntów śródmiejskich w gęściejszą zabudowę. Rozwój gruntów naturalnych lub rolniczych na obrzeżach miast dramatycznie zwolnił.

To efekt unijnej polityki wprowadzonej w 2011 r.: „zero zajmowania gruntów netto do 2050 r.”, by zatrzymać proces „rozlewania się miast na zewnątrz”. Zabudowa miejska ma być gęsta, zwarta, łatwa do kontrolowania za pośrednictwem systemu monitoringu i czujników instalowanych w ramach tzw. inteligentnych miast. Gęstsza zabudowa sprzyja cyfryzacji i technologiom Czwartej Rewolucji Przemysłowej (Internet rzeczy, 6G, cyfrowe bliźniaki itp.). Pozwoli na szybsze zbieranie danych o aktywności ludzi i modelowanie ich zachowań. Poza tym znacznie zadłużone miasta zaoszczędzą środki w związku z dostawą mediów i transportu publicznego.

W kontekście tych „zalet”, stłoczenie znacznej liczby mieszkańców w jednym miejscu i realne pogorszenie ich jakości życia, atomizacja jednostek, chcących zachować odrobinę intymności, schodzą na dalszy plan.

Włodarze miast nie przejmują się drastycznym pogarszaniem warunków, wprowadzając odgórne zakazy, a to dotyczące ogrzewania domu w określony sposób, a to poruszania się prywatnym autem. Centralne sterowanie ma się dobrze.

Agnieszka Stelmach

=====================

mail:

Traffic filters will divide city into six “15 minute” neighbourhoods, agrees highways councillor

https://www.oxfordmail.co.uk/news/23073992.traffic-filters-will-divide-city-six-15-minute-neighbourhoods-agrees-highways-councillor/

ROAD blocks stopping most motorists from driving through Oxford city centre will divide the city into six “15 minute” neighbourhoods, a county council travel chief has said.

And he insisted the controversial plan would go ahead whether people liked it or not.

Broń dostarczana na Ukrainę pokazuje się w wielu krajach Afryki, w Albanii, Kosowie, Finlandii.

Ukraina, jedno z najbardziej skorumpowanych państw na świecie. Broń dostarczana na Ukrainę pokazuje się w wielu krajach Afryki, w Albanii, Kosowie, Finlandii.

https://www.bibula.com/?p=137317

Prezydent Nigerii Muhammadu Buhari wezwał szefów państw sąsiednich do konfrontacji z problemem przemytu broni z Ukrainy przez państwa zachodnie.

Broń dostarczana na Ukrainę z krajów zachodnich „zaczyna napływać” do regionu basenu jeziora Czad – ostrzegł w tym tygodniu prezydent Nigerii Muhammadu Buhari. [Wiem skądinąd, że broń taka jest też w Czadzie, Kamerunie MD]

Ukraina, jedne z najbardziej skorumpowanych państw na świecie, jest zasilana przez państwa zachodnie, a otrzymywany sprzęt militarny „ginie”, a następnie odnajduje się w innych regionach świata.

Policja w Finlandii ostrzegła, że „ogromne ilości” broni wysłanych na Ukrainę, pokazały się w Finlandii, prawdopodobnie za sprawą – jak twierdzi policja fińska – gangu motocyklowego, który „ma oddział w każdym większym mieście na Ukrainie”.

Również główny sprawca wojny i dostarczyciel broni, czyli Stany Zjednoczone oświadczyły, że 30% broni nie dociera do ostatecznego miejsca przeznaczenia. [Oni są zmuszeni umniejszać te dane… MD]

Przed tym wszystkim ostrzega Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji, który już wcześniej wskazywał, że rakiety Stingers i Javelin, dostarczone Kijowowi przez Zachód, pojawiły się na czarnym rynku w Albanii i Kosowie.

Oprac. www.bibula.com 2022-12-04 na podstawie: 1, 2, 3

Wesprzyj naszą działalność [BIBUŁY md]

Chiński ślad i ukraiński trop. Republikanie na tropie interesów Bidenów.

Chiński ślad i ukraiński trop. Republikanie na tropie interesów Bidenów.

Ukraińskie interesy Bidenów: oligarchowie, paliwa i laboratoria biologiczne.

Konrad Rękas https://myslpolska.info/2022/12/03/rekas-chinski-slad-i-ukrainski-trop-republikanie-na-tropie-interesow-bidenow/

Sukces GOP [Grand Old Party – rep. ; md] w wyborach do Kongresu był mniejszy od oczekiwań, w dodatku wewnątrz-republikańska selekcja kandydatów pozwoliła w obrębie obu izb zachować przewagę mixu neokonserwatystów i globalistów. W dalszym ciągu więc główną rozbieżnością w obrębie amerykańskiego bipolu pozostaje z kim wojować najpierw: z Rosją, czy z Chinami, nie zaś – czy nie lepiej byłoby zająć się problemami krajowymi, zamiast kontynuować ekspansję.

Ten brak istotnych z punktu widzenia reszty świata (i zwykłych Amerykanów) różnic między Demokratami i Republikanami tym bardziej zatem skłania do demonstracji różnic tyleż medialnych, co niewiele zmieniających w ramach amerykańskiej oligarchii. Czym by bowiem była kadencja kolejnego amerykańskiego prezydenta bez śledztw, prokuratorów specjalnych, komisji i impeachmentów? A jednak nawet takie pozorowane wojny mogą okazać się pomocne w prognozowaniu kolejnych kierunków realnych starć globalnych.

Joe Biden – prezydent przejściowy?

Oczywiście w tle ogłoszonego właśnie przez kongresmena Jamesa Comera (Rop.) raportu A President Compromised: The Biden Family Investigation jest nie tyle chęć wyjaśnienia faktycznie kontrowersyjnych interesów rodziny Bidenów, ale też kolejna rywalizacja o fotel prezydenta USA. Walka ta również wydaje się o tyle pozorowana, że jest co najmniej wątpliwe, by Joe Biden faktycznie ubiegał się o reelekcję. Aż 2/3 ankietowanych przez Edison Research amerykańskich wyborców opowiedziało się przeciw startowi obecnego lokatora Białego Domu, przy czym – co ważne z punktu widzenia kampanii 2024 roku – tego zdania jest co najmniej 40% elektoratu Demokratów.

Potwierdzałoby to jedynie zastrzeżenia czynione już w 2020 roku przez zwolenników Donalda Trumpa, atakujących Bidena jako figuranta, mającego jedynie zrobić miejsce dla obecnej wiceprezydent, Kamali Harris lub innego kandydata globalnej agendy neoliberalnej. Paradoksalnie więc, obecny atak Republikanów może jedynie przybliżyć realizację takiego scenariusza, rezygnację Bidena i rozpoczęcie jawnego wyścigu o nominację demokratyczną. Oprócz Harris wśród jego potencjalnych uczestników wymienia się m.in. Gavina Newsoma, bardzo pro-klimatycznego (a wcześniej COVIDowego) gubernatora Kalifornii, Gretchen Whitmer, gubernatorkę Michigan, starszą senatorkę z Minnesoty Amy Klobuchar oraz sekretarza transportu Pete’a Buttigiego z Indiany (uważanego także za atrakcyjnego kandydata na wiceprezydenta u boku Harris).

Jak się powszechnie uważa, rywalizacja w obrębie GOP rozstrzygnie się pomiędzy ex-prezydentem Trumpem (który w ten sposób powtórzyłby wyczyn Grovera Clevelanda, skądinąd Demokraty, urzędującego w Białym Domu dwukrotnie, ale z czteroletnią przerwą), a gubernatorem Florydy, Ronem DeSantis, czyli ex-trumpistą nie uciekającym przed fryzjerem. Byłoby to więc w jakimś sensie powtórzenia scenariusza z roku 2016, gdy drogę do zdobycia nominacji republikańskiej utorowało Trumpowi wyeliminowanie Jeba Busha, uważnego początkowo za faworyta i również silnego latynoskimi głosami Sunshine State.

Kto jest chińską onucą?

To co łączy obu obecnych pretendentów, to zapewne zgoda z głównymi założeniami Raportu Comera, mającymi ustawić przyszłą kampanię wokół kwestii „zagrożenia chińskiego”, czyli ulubionego tematu ekspansjonistów republikańskich. Jak podkreśla firmujący dokument kongresmen, „wyszczególnia on dowody ujawniające, w jaki sposób prezydent Biden osobiście uczestniczył w transakcjach biznesowych swojej rodziny i czerpał z nich korzyści; wykorzystywał swoje publiczne stanowiska i pozwalał na ich wykorzystanie przez innych do wspierania rodzinnych interesów finansowych, przez co jest potencjalnie podatny na wpływy, szantaż lub wymuszenia ze strony podmiotów zagranicznych, w tym Komunistycznej Partii Chin (KPCh)” [podkr. KR]. Interesy rodziny Bidenów są zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego! – wtórował Comerowi inny Republikanin, deputowany Jim Jordan z Ohio. „W trakcie śledztwa Komitet Republikanów zbadał szereg korupcyjnych interesów Huntera Bidena w Chinach, wliczając w to działalność funduszu inwestycyjnego, stanowiącego współwłasność Bank of China i Huntera Bidena; jego strategiczne związki z jedną z największych chińskich firm paliwowych, a także jego bliską zażyłość z osobami zbliżonymi do Komunistycznej Partii Chin” – czytamy w raporcie.

Ukraińskie interesy Bidenów: oligarchowie, paliwa i laboratoria biologiczne

Polowanie na „chińską agenturę” odpowiada rzecz jasna obecnemu zapotrzebowaniu finansowego zaplecza Partii Republikańskiej, zainteresowanego wyraźnie wygaszeniem awantury ukraińskiej, szybką normalizacją stosunków z Rosją i skierowaniem całego wysiłku dyplomacji, gospodarki, a jeśli potrzeba nawet amerykańskiej siły zbrojnej przeciw Chinom. W tym kontekście zatem należy zauważyć, że, atakując „schemat biznesowy Bidenów” jako oparty na politycznych koneksjach seniora rodu, a także wskazując na znane kontrowersje związane z międzynarodowymi interesami prezydentowicza, Huntera Bidena – Republikanie odnoszą się również do jego aktywności na Ukrainie, której detale ujawnił przed dwoma laty „The New York Post” (NYP).

Jak pamiętamy, w 2016 roku jeszcze jako wiceprezydent u boku Baracka Obamy, Biden-senior szantażował prezydenta Petra Poroszenkę wstrzymaniem miliardowej amerykańskiej transzy kredytowej, domagając się w zamian za jej kontynuowanie dymisji prokuratora generalnego, Wiktora Szokina, prowadzącego śledztwo przeciw firmom opłacającym się Bidenowi-juniorowi, w tym Burisma Holdings Ltd oligarchy Mykoły Złoczewskiego. Wpłacał on na rzecz niemającej żadnego doświadczenia w branży paliwowej firmy Bidenów, Rosemont Seneca Partners, nawet do $166.000 miesięcznie. Mimo twardych dowodów cała afera została szybko zakwalifikowana jako „teoria spiskowa”, nikt też nie poniósł w związku z nią żadnych konsekwencji. No, może poza zdymisjonowanym ku aplauzowi USA i UE prokuratorem Szokinem… Podobnie zresztą pod dywan zamieciono zarzuty przekazywania za pośrednictwem Bidena juniora (zapewne nie bez odpowiedniej marży…) środków na finansowanie amerykańskich laboratoriów broni biologicznej zlokalizowanych na Ukrainie.

Technikę rzeczonego zamiatania potwierdził nie kto inny, jak sam Mark Zuckerberg, przyznając w zeznaniach składanych przed Komisją Senacką 28 października 2020 roku, że algorytmy Facebooka celowo blokowały rozprzestrzenianie i popularyzację artykułów NYP na temat interesów Huntera Bidena i jego ojca.

„Sprzedają Amerykę Chińczykom”, czyli nowe Yellow Peril

Inne przypomniane zarzuty dotyczą z kolei brata prezydenta, Jamesa Bidena, zajmującego się pozyskiwaniem inwestorów dla prowadzonej przez firmę, w której był partnerem, Americore Health, LLC, akcji skupowania podupadających szpitali na terenach wiejskich. Wspólników James miał kusić zarówno wpływami brata, jak wielomilionowym zabezpieczeniem całego przedsięwzięcia, pochodzącym z bliżej niesprecyzowanych źródeł z Bliskiego Wschodu, Chin oraz… Rosji.  Rzecz jasna wszystko również skończyło się skandalem, tajemniczy wspólnicy z Kataru i Arabii Saudyjskiej nie zostali ujawnieni, za to James Biden został pozwany przez Americore o $600.000 wyłudzonej pożyczki, co ostatecznie zakończyło się we wrześniu 2022 roku ugodowym zwrotem przez przedstawiciela klanu Bidenów $350.000.

To jednak nadal tylko drobne wobec zarzutów grubszego kalibru, z zakresu bezpieczeństwa energetycznego USA. Republikanie oskarżają bowiem Bidenów ni mniej, ni więcej, tylko o „przygotowanie planu wyprzedaży amerykańskich źródeł energii w ręce Chińczyków”, za co prezydencko-biznesowa dynastia miała otrzymać co najmniej $5.000.000 od chińskiej korporacji CEFC China Energy (obecnie już zbankrutowanej), uważanej w Stanach za bezpośrednie narzędzie KPCh. A to już w obecnym klimacie medialno-propagandowym USA niemal zarzut zdrady głównej i zemsta Republikanów za rzekomy „rosyjski ślad” w zwycięstwie wyborczym Donalda Trumpa w 2016 roku.

Byle tylko III wojna światowa nie zaczęła się w Polsce…

Pozorowana na wielu płaszczyznach konkurencja republikańsko-demokratyczna może zatem wywoływać zupełnie realne skutki, sprowadzające się wprawdzie tylko do potencjalnej i zapewne przejściowej zmiany priorytetów, zupełnie jednak wystarczającej, by zagrożenie wojną światową płynnie przeniosło się ze wschodniej Europy do południowo-wschodniej Azji. Fakt, że jednocześnie jako współwinnych domniemanej korupcji na amerykańskich szczytach władzy wskazuje się ukraińskich oligarchów i chińskich komunistów dobrze oddaje nastroje blisko połowy amerykańskiego elektoratu, ten zaś nawet w realiach plutokratycznego systemu USA wciąż jest używany do uzasadniania wymiany grup zarządzających.

Być może zatem czy i gdzie wybuchnie III wojna światowa dowiemy się jeszcze przez rozstrzygnięciem amerykańskich wyborów prezydenckich 2024 roku.

Czy stan a-cywilizacyjny, Latrocinium Magnum ogarnął już całą planetę? Perspektywy. Istotny DODATEK; o ICh długowieczności. Nawrócenie Rosji?

Czy stan a-cywilizacyjny, Latrocinium Magnum ogarnął już całą planetę? Perspektywy.

Mirosław Dakowski 29 listopada 2022

[łajdactwo, rozbój]

Feliks Koneczny był w dziedzinie nauk humanistycznych największym umysłem, odkrywcą XX wieku. Ponieważ był człowiekiem i naukowcem odważnym i podawał, publikował również wnioski ze swoich prac, które uznano za groźne lub niewygodne dla rządzących [wtedy sanacji], był jako uczony tępiony, prześladowany. Był profesorem na Uniwersytecie Wileńskim Stefana Batorego, ale na skutek tych nieżyczliwości organów związanych z władzą powstającej sanacji miał tam tylko sześciu studentów. Gdyby tych studentów na jego wykładach i seminariach o Nauce o cywilizacjach było stu – z całą pewnością znaleźliby się wśród nich zdolni kontynuatorzy jego odkryć, jego badań.

A potrzeby takich badań były i są ogromne.

Uniwersytet Jagielloński już po wojnie nie przyjął go, profesora mającego ciągle nowe osiągnięcia naukowe do pracy, do kształcenie nowego pokolenia światłych historyków. Pozostanie to hańbą dla Uniwersytetu Jagiellońskiego na zawsze. Profesor Koneczny pracował więc dalej samotnie, w domu, pisząc wiele artykułów z nowymi analizami i jednocześnie utrzymując dwóch wnuków po pomordowanych przez Niemców synach. Dzięki Bogu i odważnym ludziom osiągnięcia Profesora Konecznego zachowały się, zostały opublikowane w całości w postaci wielu książek, najpierw w Anglii [wielki i odważny Jędrzej Giertych], potem też w Polsce. Rządzące socjalistyczne lewactwo ciągle utrudnia popularyzację, kontynuację i rozpowszechnianie jego dzieł.

Czyż nie jest dowodem jego wielkości, wagi jego osiągnięć, że był tępiony i twórczość jego blokowana tak za sanacji, jak za okupacji Niemców hitlerowców, potem za stalinowskich komunistów, a obecnie magdalenkowych popisowców? Osobiście żenuje mnie, że do wrogów odkryć Profesora muszę zaliczyć „żoliborską grupę rekonstrukcji sanacji”, jak tę klikę barwnie i słusznie nazywa Grzegorz Braun.

Byłby potrzebny jego wkład w analizy obecnej sytuacji, ponieważ nowe zjawiska, jak mieszanie cywilizacji, powstanie i agresja globalizmu czy jego odmiany- zielonego komunizmu w miejsce czerwonego komunizmu, to są zjawiska nowe. Te dwa ostatnie próbowałem badać, analizowałem przed paru laty. Odsyłam do artykułu: Czy cywilizacja globalistów jest naturalnym rozwojem, czy sztucznym piekielnym planem. Wykazywałem stosując metody prof. Konecznego, że te nurty, to znaczy globalizm i jego odmiana europejska rozbudowywana w Unii Europejskiej, to nie jest synteza, „cywilizacja światowa”, lecz jest to antycywilizacja wroga i agresywna wobec cywilizacji Łacińskiej. Może powstać jedynie chaotyczna mieszanka cywilizacyj, właśnie Latrocinium Magnum.

Nie ma żadnych możliwości by powstała cywilizacja synkretyczna, planetarna, obejmująca jakoby najlepsze, charakterystyczne cechy wszystkich dostępnych, aktywnych cywilizacji. To jest mrzonka, jak to jednoznacznie udowodnił Feliks Koneczny.

Białe plamy

Brak jest natomiast badań czy analiz tylu ciekawych cywilizacji, dawnych czy starych oraz nowopowstających.

Dla przykładu:

W ostatnich dziesięcioleciach ogromne rewolucyjne zmiany pod względem cywilizacyjnym nastąpiły w Ameryce Łacińskiej. Przyczyniły się do tego również choroba ducha w Kościele katolickim, czy może herezja „teologii wyzwolenia”. Rozwinęły się więc tam lawinowo różne wierzenia typu voodoo i inne formy pogaństwa. Widzieliśmy je z niesmakiem również niezbyt dawno, gdy promował i wprowadzał takie wierzenia do neo-kościoła katolickiego pełniący obecnie obowiązki papieża Franciszek, między innymi w postaci kultu Paczamamy czy rytuałów i zaklęć, czy realizacji innych wierzeń pogańskich, którym poddawał się niedawno, w lipcu 2022, w Kanadzie.

Bardzo ciekawa jest sytuacja w Ameryce [w sensie USA]. Feliks Koneczny nie miał już szans przyjmowania i uczenia następców, ani nie mógł sam badać, analizować i opisać jakie cywilizacje za jego czasów w Ameryce Północnej wystąpiły i ścierały się. Wydaje się, że na ten temat nic nie pisał również dlatego, że tam był ciągle jeszcze tak zwany „melting pot” czyli dziwna mieszanka różnych cywilizacji, ale jakaś nowa cywilizacja zaczynała się krystalizować. Od tego czasu jednak sytuacja się tam bardzo pogorszyła, bo ogromną aktywność wykazuje tam właśnie „cywilizacja” NWO, anty-Boża, antykatolicka, to znaczy również anty łacińska, która jak się wydaje, stamtąd usiłuje opanować cały świat. A jad materializmu, komunizm, znalazł tu podatną, post- protestancką i masońską glebę. Chyba przyczyną tego kataklizmu jest nie wypełnienie próśb Matki Bożej sprzed stu lat o poświęcenie Jej Rosji.

Dla mnie fascynująca jest sytuacja w Japonii. Mianowicie wydaje się, że jeszcze do lat 30-tych XX wieku Japonia miała swoją skrystalizowaną cywilizację, ogromnie różną od cywilizacyj białego człowieka. Niestety nikt nie zbadał jej dokładnie. Natomiast to, co stało się po agresji Japonii w latach 30 i 40 zeszłego wieku, to już jest jakby wyjście ze starej cywilizacji japoński w kierunku próby stworzenia swoistej cywilizacji synkretycznej, ale azjatyckiej. W latach wojny, t.j. wielkiej agresji japońskiej pod koniec lat 30 i na początku lat 40 zastosowano tam taktykę używania jakiś sloganów opartych chyba na doświadczeniach Niemiec hitlerowskich. Na przykład agresję na tereny, kraje, królestwa Azji południowo-wschodniej i Oceanii nazwano budową „strefy współdobrobytu”. Minister ”dobrobytu publicznego” był uwielbiany przez miliony głodujących nędzarzy.

Po ostatecznej klęsce militarnej, to znaczy dopiero po barbarzyńskich nalotach dywanowych B-29 na Tokio i inne miasta, po dwóch potwornych i zbrodniczych wybuchach bomb jądrowych nad miastami [!!] Hiroszima i Nagasaki, jak się wydaje również stara cywilizacja japońska została tym kataklizmem skruszona. Zauważmy, że ogromne zbrodnie obu stron nie zostały potępione ani ukarane, na wzór Norymbergi. Tam zresztą też – o Zbrodni Katyńskiej zwycięskie władze aliantów nie mówiły.

Bardzo byłoby ciekawe sprawdzenie na czym polegają cywilizacje Eskimosów, jakie wykazują odmienności od innych cywilizacji. Czy tych ich cywilizacji jest więcej czy też jest to jedna, z ewentualnymi odmianami, różnymi kulturami, np. na Grenlandii czy w Kanadzie. I czy jeszcze przetrwała?

Nie wiemy, co się dzieje teraz w krajach Afryki czy w Indiach. One chyba są odporniejsze na ataki NWO- satanizmu?

Analizy co się wszędzie na świecie dzieje obecnie, na początku Trzeciego Tysiąclecia są bardzo potrzebne, wskazane. Oczywiście mówię o analizach w myśl metody podanej przez Konecznego.

Dobra Nowina a planowana cywilizacja ogólno-planetarna NWO.

Można chyba powiedzieć że w ostatnim półwieczu spełniły się warunki podane w Ewangeliach, mianowicie już na całym świecie głoszona jest Dobra Nowina, Ewangelia. Wszystkie ludy mogą z niej korzystać ze względu na rozwinięcie się techniki radia, telewizji i potem internetu. Ale chyba skutkiem zagłuszenia tej Nowiny przez nowinę złego: NWO, wpływy i moc przekonywania Ewangelii na świecie zostały bardzo zahamowane.

W Europie panoszy się odmiana właśnie globalizmu komunizm typu sowieckiego mówiąc obrazowo – przemalowany został z czerwonego na zielony. Już Rzymianin nazywał sytuację, gdy szaleniec dorwał się do władzy „Delirium maximum” Taką sytuację mamy teraz w UE. Doświadczmy, jak totalnie potężne narzędzia techniczne: radio, telewizja, internet zostały zrabowane ludzkości na usługi „pana tego świata”.

Natomiast Feliks Koneczny jednoznacznie udowodnił, że nie może powstać cywilizacja synkretyczna, światowa. Jesteśmy teraz świadkami, widzimy z przerażeniem, jak powstaje Latrocinum Magnum, ogólno-planetarny stan a-cywilizacyjny, a właściwie anty-cywilizacyjny. Koneczny nazywa to również : Kołobłęd.

Jednoznacznie można stwierdzić, że jest to zbrodniczy atak przeciwko ludziom, narodom, pod wodzą Złego, szatana. Kruszeniu, zgorszeniu [w sensie: pogorszeniu] ulegają wszystkie cywilizacje, które w sposób naturalny powstawały na Ziemi, a niektóre z nich przetrwały już stulecia, a nawet tysiąclecia [chińska, żydowska].

Czy są jeszcze enklawy?

Bardzo jest ciekawe i ważne zbadanie czy są jeszcze enklawy poszczególnych dotychczasowych cywilizacji. Może trzymają się w niektórych państwach Afryki, chociaż i tam agresja globalizmu czyli antycywilizacji jest ogromna.

Co się dzieje obecnie z cywilizacją żydowską?

Rozważmy sprawę Rosji i „jakiegoś czasu pokoju” z objawień w Fatimie.

Przez dziesięciolecia, od ujawnienia treści objawień Maryi w Fatimie, istniała nadzieja, że po poświęceniu Rosji Najświętszemu Sercu Najświętszej Marii Panny, […ale powinno to być dokonane przez papieża i wszystkich biskupów – chyba też prawosławnych] Rosja się nawróci. Tak powiedziała Matka Boża – i dodała bezwarunkowo [sic!!], że nastanie wtedy jakiś czas pokoju. Oczywiście w obecnych czasach mieszanki pojęć i lubowania się w pojęciach wieloznacznych, należy uściślić, że chodzi o nawrócenie się na katolicyzm, niekoniecznie rzymski, ale po prostu katolicki.

Przed pół wiekiem pracowałem przeszło trzy lata w Związku Radzieckim, zwanym przez niektórych z jego poddanych „związuniem”. Poznałem wtedy blisko tak przeciwników politycznych komunistów czy sowietów, zwanych dysydentami, jak i chrześcijan, prawosławnych, intelektualistów, którzy chcieli uzdrowić Cerkiew. Wtedy nastroje wśród wierzących chrześcijan w Rosji były radykalnie inne, niż potem. Byli bardzo aktywni. Szukali ratunku w Kościele katolickim, rozważali gorąco objawienia w Fatimie i ich perspektywy dla Rosji.

Uważam, że gdyby papież w tamtym czasie, wbrew naciskom politycznym, odważnie a poprawnie poświęcił Rosję Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny, to – wtedy – Rosja mogłaby się łatwiej nawrócić, niż obecnie.

Jaka szkoda, że kilku ostatnich papieży było ludźmi małej wiary, małego ducha, może małych sił.

Powtarzam, że wtedy nawrócenie Rosji byłoby na pewno łatwiejsze w sensie ludzkim, niż obecnie.

Obecnie istnieją na ten temat, o ile wiem, dwie opinie teologów. Jedni z nich argumentują, że to było przyrzeczenie ważne do 1960 roku, kiedy również cała Trzecia Tajemnica fatimska miała być ujawniona. Czyli – że na nawrócenie Rosji już za późno. Postępowcy z kościoła po-soborowego argumentują, zwykle krzykliwie, że to poświęcenie zostało już przecież dokonane, i to wielokrotnie. Jednak nawet papież Jan Paweł II temu przeczył. Późniejsze próby były jeszcze bardziej żałosne.

Jest jednak także pogląd, że zdanie ”i wtedy Rosja się nawróci” jest zdaniem oznajmującym, nie mającym żadnego ”jeśli”. Obecny stan Rosji, a jest to ewidentnie stan a-cywilizacyjny czyli Latrocinium Magnum, nie wskazuje żeby możliwe było – w sensie ludzkim nawrócenie Rosji. Musimy przecież wziąć pod uwagę, że obecnie Rosja to nie jest państwo Rosjan, lecz imperium, tłamszące wiele narodów, plemion i narodowości. Jest ono dziwacznie powiązane z innymi ośrodkami władzy światowej [dla przekładu: GRU i „francuzi”]. Rdzenni Rosjanie , w większości w oparach alkoholu, narkotyków i rozpusty, a część w beznadziei i bierności, są w stanie a-cywilizacyjnym. Czy z niego się wyrwą? Jak?

Trochę na marginesie: Bolesne jest pytanie, czemu Bóg Stwórca, do którego przecież codziennie modlimy się: „nie wódź nas na pokuszenie”, dopuszcza tak straszny, mocny i masowy atak Złego, jakiego doświadczamy w ostatnich dziesięcioleciach. Przecież wizja piekła, jaką zobaczyły dzieciaczki w Fatimie mówi nam, jak ogromne rzesze ludzi idą do piekła. Tymczasem procent tych, którzy przecież sami skazali się na piekło, przez to ostatnie stulecie [od Fatimy] wzrósł znacznie.

Są wśród nich na pewno tacy, których zgwałcono gdy mieli 3 czy 8 lat i potem „to” polubili. Znałem takiego – Leszek – który całe życie walczył z tym nałogiem. Kilka razy w rozpaczy i niemocy próbował samobójstwa. Wreszcie za którymś razem udało się. Inny, któremu ślubna żona przez dziesięciolecia zatruwała życie, wreszcie nie wytrzymał i wyskoczył na bruk z trzeciego piętra swojej kamienicy. Czy oni wszyscy i im podobni smażą się w piekielnym kotle?

Otóż nie musi tak być. Bóg nie jest wieczny w sensie fizycznym, to jest od minus nieskończoności do plus nieskończoności czasu.  On jest, jak i Jego Niebo, poza czasem, poza tym wymiarem fizycznym, który sam stworzył. Najpewniej było to 13.7 miliardów lat temu. Ale Niebo, Jego Niebo, zawiera również w ymiary fizyczne, przestrzenne: W Niebie są – z ciałem – Jezus Chrystus, Jego Matka, zapewne Eliasz, Henoch i może paru innych. Niebo zawiera więc w sobie „nasze” wymiary. A co z Czasem? – pytam jako fizyk.

Możemy więc i musimy modlić się do Niego również o tych, który zginęli na przykład 110 lat temu. Może nasze modlitwy, jeśli będą stałe i gorące, spowodują, że w tym ostatnim locie samobójcy pojawi mu się anioł [czas aniołów przecież też jest zupełnie inny niż nasz…], który go porządnie ochrzani i spowoduje skruchę. Czyli zbawienie, czyściec. [Zauważmy moją gimnastykę z czasem].

Czy Koneczny już bezużyteczny?

Wobec widocznej fizycznej przewagi sił NWO musimy się zastanowić [tak, musimy!! – to nie jest zwrot retoryczny !] czy wspaniałe, jasne narzędzie analiz Konecznego może nam być jeszcze przydatne. Cywilizacje żyją, umierają. Takich już wymarłych było chyba 22. Ale jego [ Jego!!] narzędzie analityczne jest trwałym dorobkiem nauki.

Powinniśmy je stosować zawsze, nawet w tak katastrofalnej sytuacji, jak obecna. Optymista dodaje: Czy przyszła nie będzie jeszcze gorsza?…

Przyszłości nie znamy, ale to my ją tworzymy. Może Celem tych strasznych doświadczeń jest to, by każdy z nas, indywidualnie, miał szansę, by zdecydował się na zostanie wojownikiem Prawdy?

W kategoriach ludzkich sytuacja już jest nie do uzdrowienia. Ale przecież cuda bywają, a w naszych czasach, wyglądających na Ostateczne, muszą się przecież zdarzyć. Dla przykładu rozważmy przyszły wybór papieża, odważnego katolika, przez zgromadzenie kardynałów wyznaczonych po Soborze Watykańskim II a szczególnie rolę wielu z nich, wyznaczonych przez lewackiego Franciszka.

Byłoby cudem gdyby takie konklawe wybrało papieża katolika… ale powtórzę: Przecież w czasach ostatecznych cuda, jak przypuszczamy czy wiemy, się zdarzają. Może powiem inaczej: modlimy się by cuda się zdarzyły. Innej drogi ratunku dla świata nie widzę.

Panie Boże, miej miłosierdzie dla nas i całego świata.

===================================

O długowieczności NWO i jej córki Unii Europejskiej.

Jest to cywilizacja planowana od dawna, na pewno już od Comeniusa, a przez wszystkie te wieki jako antycywilizacja do Łacińskiej. Poza tym jej twórcy [w lożach] mają ambicje zbudowania cywilizacji planetarnej, totalnej.

To są dwa powody, dla których nie może ona zakończyć się sukcesem, a musi – jakąś klęską. Okropną. Jaka będzie to klęska i jakie jej ofiary, to sądzę, że moi obecni [2022] czytelnicy zobaczą, doświadczą.

Bo takie twory mają życie uciążliwe, ale krótkie. Przypomnę, że nawet budynek „parlamentu Unii Europejskiej” zaprojektowano – BLUŹNIERCZO – przed trzema dziesięcioleciami według obrazu Wieży Babel Pietera Breughela [starszego].

=============================================

Poniżej wg.: http://www.paranormalne.pl/topic/28910-parlament-unii-europejskiej/

Plakat odtworzył dokładnie tą samą wieżę jak ta na obrazie Pietera Brueghela, pokazując również zepsutą część fundamentu. Ludziki – “budowniczowie” przedstawieni już jako automaty. “Post-humanizm” Harariego?

I tak też zbudowano:

Po drugie, hasło: “Europa: Wiele Języków Jeden Głos” odnosi się do Boga, który zdezorientował i rozproszył wysiłki ludzi wieloma językami. Parlament ma skutecznie odwrócić karę Bożą aby nauczyć swych poddanych lekcji o bałwochwalstwie i arogancji.

Po trzecie, przyjrzycie się bliżej gwiazdom na szczycie. Wyglądają dziwnie? Są to odwrócone do góry nogami pentagramy.


Ten plakat ukazuje ezoteryczną mentalność budowniczych Parlamentu Unii Europejskiej.

Uprowadzenie Europy


Ten posąg, stojący przed budynkiem Winston Churchill to nawiązanie do mitologii i przedstawia jedną z najstarszych reprezentacji Europy. Jest oparty na historii, w której Zeus zmienił się w białego byka aby uwieść księżniczkę Europę, która zbierała kwiaty. Kiedy podeszła do byka i wsiadła na jego plecy, byk wykorzystał okazję aby uciec z nią i ostatecznie ją zgwałcić

MAPA GOMBERGA – SPISKOWA PRAKTYKA DZIEJÓW! 26 minut…

Mapa Gomberga – Wikipedia, wolna encyklopedia

MAPA GOMBERGA – SPISKOWA PRAKTYKA DZIEJÓW!

https://banbye.com/watch/v_6IUnh2Ut_jUG

26 minut

PROSTO Z MOSTU

Mapa Gomberga – Mapa podziału świata z 1941r. !! cz.2 | Mistyka Życia

Napis na niej: Zarys powojennej mapy Nowego Świata.

2.12.2022 o 09:00

Linki do tematów omawianych w nagraniu: https://www.loc.gov/resource/g3200.ct001256/

https://frommilitarybases.com/us-military-bases/ https://pl.wikipedia.org/wiki/Konferencja_teherańska

https://pl.wikipedia.org/wiki/Konferencja_kairska https://pl.wikipedia.org/wiki/Konferencja_jałtańska

https://pl.wikipedia.org/wiki/Konferencja_poczdamska https://nptv.tv/lib/k0fssq/Akcja-referendalna-l9r80mw4.jpg

Polecam książki https://www.oficyna-aurora.pl/katalog/ksiazki i podcast https://anchor.fm/slawomir-kozak

Jeśli Cię stać, to postaw Autorowi kawę https://buycoffee.to/s.m.kozak

===============================

mail: mapa została wydana już w 1942 roku w Filadelfii.
Co więcej w  lewym górnym rogu mapy odbito pieczęć z napisem “COMPLETED 
OCTOBER 1941″.
Oznacza to, że mapa została stworzona jeszcze przed przystąpieniem USA 
do wojny, co nastąpiło w grudniu 1941.

RODZINA ADAM(S)ÓW

RODZINA ADAM(S)ÓW

Sławomir M. Kozak 2022-12-02 https://www.oficyna-aurora.pl/aktualnosci/rodzina-adamsow,p516543632

Wielokrotnie już ostrzegałem przed obecną kadrą zarządzającą instytucjami, nad którymi tak zwany nadzór sprawują zastępy laików, promowanych z kolei przez obsadzonych na stanowiskach biernych, miernych, ale wiernych, adeptów szkół liderów, wylęgarni szwabskich i sorosowskich uczelni gotowania na gazie. Jedyne, co ich łączy i po czym rozpoznać ich można bez ryzyka pomyłki, to ignorancja sięgająca poziomu doskonałości (zgodnie zresztą z uwielbianym przez nich mottem – sky is the limit), najdroższe garnitury, sprawiające wrażenie o numer za małych i przekonanie o swojej wyjątkowości. Ich zadufanie jest przy tym odwrotnie proporcjonalne do wiedzy, która wydawałaby się być wymogiem niezbędnym na zajmowanych przez nich stanowiskach, ale obecnie jej brak uchodzi za powód do dumy, podobnie jak leżący na nocnym stoliku sypialni tomik najnowszych wypocin któregoś z ich guru, obiecujących im nieśmiertelność. Oczywiście, nikt tych bzdur nie czyta i nie próbuje zrozumieć, ponieważ jak pisze prof. Adam Wielomski, sami autorzy tego typu „dzieł” na to nie liczą, bo „oczekują kamer, fleszy, zachwytów, nie debaty. To celebryci ideologii globalizmu, a nie merytorycznie przygotowani do dyskusji profesjonaliści”

[1]. To, że tego nie czytają, to akurat zrozumiałe, ale obawiam się, że oni nie czytają niczego, poza poleceniami wyjmowanymi w wyznaczonych dniach, z zalakowanych kopert. Podejmują wówczas decyzje, jedynie słuszne, by dany ukaz bezzwłocznie wdrożyć w życie. I może lepiej, że na tym poprzestają, bo efekty w każdym przypadku są opłakane. Bardzo często – dosłownie.

Tacy właśnie geniusze, z Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA, polecili niedawno, by wszystkich agentów ochrony linii lotniczych, tak zwanych powietrznych szeryfów (Federal Air Marshal Service), skierować na przejścia graniczne, aby kontrolowali przekraczających je,  tamtejszych nachodźców. Pilnują szpitali, wykonują proste prace związane z transportem cudzoziemców, opieką społeczną, kierowani są nawet do zajęć czysto porządkowych.

Poza tym, że urzędnicy przyznali tym samym, iż potencjalne zagrożenie terrorystyczne w lotnictwie jest od dawna znikome, jest to kolejny przykład degradowania przez system obowiązujących dotychczas zasad opartych na rozsądku i logice. Powielany zresztą ślepo przez urzędników wszystkich państw tej współczesnej międzynarodówki komunistycznej. 

Mimo, że porwania samolotów już się nie zdarzają, okazuje się, że w locie mogą się przytrafić zdarzenia nieoczekiwane, co zresztą także sygnalizowałem, jako coś, z czym będziemy się zderzali w efekcie psychicznej opresji, której ludzie podlegali w ostatnim czasie, ale być może również eksperymentów stosowanych wobec nich w tym okresie.

25 listopada tego roku, pijany pasażer lecący na pokładzie samolotu linii JetBlue, z Nowego Jorku do Salt Lake City, wyciągnął nieoczekiwanie brzytwę i przyłożył ją do gardła siedzącej obok kobiety. Zmusił ją do wstania i trzymając nadal ostrze przy jej szyi zaczął krzyczeć, że „wszystko będzie dobrze, nikomu nic się nie stanie”. Kobiecie udało się wyrwać napastnikowi, który próbował ją jeszcze złapać, a wtedy do akcji wkroczył przypadkowy pasażer, który obezwładnił szaleńca. Po lądowaniu, agresora przejęli policjanci, ale w świetle tego, co napisałem wcześniej, dwa pytania nasuwają się w sposób naturalny. Jak udało się wnieść na pokład samolotu brzytwę i co by było, gdyby w tym samolocie zabrakło owego samarytanina, którym to mianem od razu okrzyknięto bohaterskiego pasażera?

Czy ten akt przemocy otworzy komuś oczy? Wątpię, bo to, co dzieje się dookoła, jest celowym postawieniem wszystkiego na głowie, przyzwyczajaniem społeczeństw do bezprawia i pogodzenia się z tym, że sprzeciw nie ma szans powodzenia. Oprawcy liczą na psychiczne wyczerpanie traktowanych w ten sposób ludzi, a skuteczność tej metody testowali przez ponad trzy lata wmawiając światu, że to dla bezpieczeństwa obywateli pozamykali ich w domach i stręczyli środki powodujące kalectwo, a w wielu przypadkach śmierć. O tym, że bezpieczeństwo ludzi, którym powinni służyć, znalazło się na ostatnim miejscu ich priorytetów, świadczą przykłady objawiające się na całym globie, każdego dnia. Pisałem i mówiłem wielokrotnie o tym choćby, że pomysł, aby w transporcie lotniczym redukować liczbę pilotów do jednego, jest zbrodniczy, bo zagraża ludzkiemu życiu. A, mimo to, brak w tej sprawie jakiejkolwiek debaty, a nad kolejnymi przypadkami potwierdzającymi zasadność tych obaw, przechodzi się do porządku dziennego. Oczywiście, nie ma to być może większego znaczenia przy założeniu, że obecny Komintern będzie dążył do likwidacji transportu lotniczego w ogóle, 

o czym także wspominałem w jednym z artykułów. Niemniej, do tego czasu zdarzyć się może wiele. 

15 sierpnia ubiegłego roku, Boeing 737-800, rejs ET343, etiopskich linii lotniczych, lecący z Chartumu w Sudanie do Addis Abeby w Etiopii znajdował się na poziomie lotu 370 (37 000 stóp), gdy obaj piloci zasnęli. Maszyna lecąc na autopilocie, kontynuowała lot do pasa na lotnisku docelowym, utrzymując wysokość. Kontrola ruchu lotniczego próbowała wielokrotnie skontaktować się z załogą, ale bez powodzenia. Po przelocie nad pasem, autopilot odłączył się i dopiero sygnał dźwiękowy odłączenia obudził załogę, która po 25 minutach posadziła samolot na ziemi.

23 sierpnia, pilot samolotu linii Jet2, rejs LS1239, lecącego z Birmingham w Anglii do miejscowości Antalya w Turcji, lądował awaryjnie w Grecji, kiedy jego kolega stracił przytomność na wysokości 30 000 stóp. 

We wrześniu, dowódca samolotu Boeing zmarł nagle podczas lotu z Nowokuźniecka do Petersburga w Rosji. Drugi pilot wykonał awaryjne lądowanie na lotnisku w Omsku, ale kapitan zmarł, zanim udzielono mu pomocy. “Zespół karetki reanimacyjnej przybył na lotnisko dziesięć minut przed lądowaniem samolotu. Zespół stwierdził śmierć pilota przed udzieleniem pomocy medycznej” – podało Ministerstwo Zdrowia Obwodu Omskiego.

19 listopada tego roku, kapitan zemdlał za sterami samolotu Embraer E175, linii  Envoy Air, rejs 3556, który leciał z lotniska Chicago do Columbus w Ohio. Lot odbywał się dla linii American Eagle, która – podobnie jak Envoy Air – jest częścią American Airlines. Wkrótce po starcie kapitan zdążył tylko zgłosić się do kontroli ruchu lotniczego i po chwili łączność przejął już drugi pilot, mówiąc „musimy zawrócić, kapitan jest niezdolny do pracy”. Tak się akurat złożyło, że był to szkoleniowy lot nowego w tej linii kapitana, a nadzór nad jego pracą pełnił siedzący obok instruktor, również w randze kapitana, którego doświadczenie, a nie wiara w Matkę Ziemię, pozwoliło zawrócić i bezpiecznie na tej ziemi wylądować, ratując 57 pasażerów i maszynę. Pilot, odwieziony do szpitala, zmarł nie odzyskawszy przytomności. Instruktor wykonał swoją pracę po mistrzowsku, choć kiedy odsłuchiwałem nagranie z jego konwersacji z kontrolerami, których działania były zresztą równie perfekcyjne, odniosłem dwa wrażenia. Przede wszystkim dumę z tego, że miałem szczęście doświadczyć w swoim życiu pracy w lotnictwie, ale i żal, że ten świat odchodzi już w przeszłość. Czułem też bezsilność, czytelną także przez chwilę w głosie owego pilota, który robił wszystko, by jak najszybciej dotrzeć do gate’u, z umierającym obok kolegą.

Tego typu przypadków jest wokół nas coraz więcej, choć zaprzedane media i tak zwani politycy nie załamują nad nimi rąk.

Jeden z kontrolerów pracujących w Madrycie, poinformował, że w maju 2022 roku, w Hiszpanii miało miejsce 28 lądowań awaryjnych związanych z utratą przytomności, w porównaniu z zaledwie jednym lub dwoma w latach poprzednich.

Uwielbiana przez system noblistka Wisława Szymborska, pisała w czasach nie tak dawno minionych wiersze, o których wszyscy woleli taktownie już zapomnieć. Niemniej jednak, nie da się ich wykreślić z jej dorobku tylko dlatego, że czasy nastały inne. W jednym z nich pisała o Włodzimierzu Leninie, że to „nowego człowieczeństwa Adam”. Obawiam się, że te wszechobecne wokół patyczaki w rurkach, zbudowały nowego człowieczeństwa całą rodzinę Adam(s)ów.

Sławomir M. Kozak

[1] „Wielomski: Dlaczego napisałem książkę o Hararim?”, Redakcja Konserwatyzm.pl, 20.11.2022.

  Sławomir M. Kozak www.oficyna-aurora.pl

Profesor Uniwersytetu w Kioto ostrzega, że życie miliardów zaszczepionych osób jest zagrożone. Do przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia: „Ty idioto! Dosyć tego!”

Profesor Uniwersytetu w Kioto ostrzega, że życie miliardów zaszczepionych osób jest zagrożone.

[Do przedstawiciela Ministerstwa Zdrowia: „Ty idioto! Dosyć tego! … Nie wolno dopuścić do powtórzenia tych błędów”. ]

https://www.bibula.com/?p=137256

Japoński profesor Masanori Fukushima, wybitny ekspert i autor wielu naukowych publikacji, emerytowany profesor Uniwersytetu w Kioto (Kyōto), specjalista badań biomedycznych i medycyny translacyjnej, dyrektor i przewodniczący Translational Research Center for Medical Innovation oraz Foundation for Biomedical Research and Innovation w Kobe, podczas gorącej debaty z urzędnikami publicznymi przedstawił swoją opinię na temat zagrożeń związanych z tzw. szczepionką przeciwko tzw. Covid-19.

Prof. Fukishima powiedział przede wszystkim, że głosy naukowców zostały stłumione i ocenzurowane i dał się słyszeć tylko jeden przekaz, który niestety był naukowo błędny.

Ten znakomity profesor, jak również ekspert w zakresie onkologii powiedział, że szkodliwość szczepionek jest obecnie problemem ogólnoświatowym.

Prof. Fukushima w ostrych słowach powiedział:

„Skończcie ze złą nauką i zajmijcie się prawdziwą nauką. Zaszczepiliście tak wiele osób, a jednak tylko 10% członków Ministerstwa Zdrowia, Pracy i Opieki Społecznej, którzy prowadzą kampanię szczepionkową, zostało zaszczepionych. Co to ku**a jest, jakiś żart sobie robicie?… Róbcie to co należy, prawidłowo, bo inaczej czekają was procesy sądowe. Dosyć tego! … Musicie przyglądać się danym klinicznym, danym medycznym, bo tu chodzi o życie ludzkie! I musicie to robić właściwie i uważnie, patrzeć indywidualnie na każdy przypadek. … Patrząc na tak wielką liczbę rodzajów skutków ubocznych szczepionek, miliardy ludzi są w niebezpieczeństwie. … Jeśli po zaszczepieniu się wzrosło komuś [trwale] ciśnienie, to u każdej z tych osób przyczyną są szczepionki. … Ale wy ignorujecie celowo badanie tych przypadków, za to wydajecie tryliony Yenów na import szczepionek.  … I jeszcze jedno: połowa z nich po szczepieniu zmarła z powodu problemów z układem krążenia i sercem. Jestem pewien, że znacie to aż za dobrze. A wy dalej z jakimiś Alpha, Beta, Gamma…co za idiotyzm…banda niekompetentnych uczonych, których nie można nazwać uczonymi…całkowite lekceważenie nauki i medycyny!”

Na to odpowiedział przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia tłumacząc, że oni przecież „podejmują wszelkie działania…”

Prof. Fukushima nie wytrzymał i wykrzyknął do niego:

Ty idioto! Dosyć tego! … Nie wolno dopuścić do powtórzenia [tych błędów]. Powinniście od samego początku postępować tak jak pokazuje to nauka. Zatem natychmiast rozwiążcie ten absurdalny Komitet Ewaluacji Ofiar Szczepionek i zamiast niego powołajcie komitet śledczy prawdziwie badający każdy przypadek. I aby on mógł działać, powołajcie odpowiednich statystyków i porządnych ekspertów. Czy rozumiesz mnie?! Potem, zróbcie testy i przeprowadźcie śledztwo. Tak jak powiedział wcześniej dr Sano, jeśli macie próbki tkanki, to badajcie je pod kątem białka kolca. Ludzie już robią takie badania na całym świecie i prestiż Japonii wisi tutaj na włosku. … Musicie zidentyfikować każdy zgon, również te, które nie zostały w śledztwie uwzględnione. Życie tysięcy, dziesiątek tysięcy ludzi jest zagrożone. I jeszcze jedno: Nie macie pojęcia jak przedstawiają się długofalowe skutki tych szczepionek. Nanocząstki przyjęte przez organizm w tak dużych ilościach bezustannie produkują białka kolca. Ludzie chorują, cały czas źle się czują, niektórzy z jakichś powodów nagle zaczynają chorować, dostawać egzemę… Musimy natychmiast zatrzymać wyszczepianie i zająć się chorymi. I to właśnie mówi ta publikacja naukowa. (prof. Fukushima pokazuje tutaj dokument).

A wy zatrudniacie ludzi, którzy nie mają pojęcia o prawdziwej nauce, i media pokazują ich w telewizji. Ci sami idioci ciągle promują szczepionki. Wszystko co robicie jest absurdalne, super idiotyczne. Ja nie przyszedłem tutaj wysłuchiwać jakichś bzdur, które próbujecie wyjaśniać, ja przyszedłem dzisiaj aby skorygować i pokazać prawidłowo te rzeczy.” 

Jak widać, prawdziwi i odważni naukowcy na całym świecie zaczynają coraz dobitniej ostrzegać polityków o nadciągającym niebezpieczeństwie i zagrożeniu dla zdrowia zaszczepionych.

Tak jak mówił prof. Fukishima: dosyć z tymi idiotyzmami wyszczepiania, udawania że nie ma skutków ubocznych. Mówcie prawdę, zajmijcie się chorymy, wypłaćcie należne odszkodowania.

Trzeba zatem natychmiast odsunąć (i ukarać!) odpowiedzialnych za wyrządzone szkody polityków; ukarać lekarzy (koniecznie!), którzy nie tylko stracili resztki reputacji i autorytetu, ale stali się czołowymi przedstawicielami profesji zagrażającej życiu i zdrowiu; należy odseparować się od głównych mediów, wspierać media niezależne; tworzyć sieć niezależnej lokalnej pomocy.

Dosyć z idiotyzmem wyszczepiania preparatem „przeciwko Covid-19”, ale i koniec ze WSZYSTKIMI szczepionkami, które są zagrożeniem dla zdrowia i życia!

Oprac. www.bibula.com 2022-12-01

================

[Odnośniki do oryginalnych zapisów Video – w Bibule. MD]

[Ależ odwaga: Nawet na czas swego wystąpienia zsunął namordnik na szyję.. A co to za potworek– nowotworek: „medycyny translacyjnej” ?? Ale wypowiedź świetna. MD]

WHO zmieniła nazwę „małpiej ospy” na „mpox”, bo była rasistowska. Małpy zaprotestowały. Szczególnie feministki wśród samic.

WHO zmieniła nazwę „małpiej ospy” na „mpox”, bo była rasistowska. Małpy zaprotestowały.

https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/who-zmienila-nazwe-malpiej-ospy-na-mpox-bo-byla-rasistowska

Światowa Organizacja Zdrowia zacznie używać nowego terminu “mpox” jako nazwy dla małpiej ospy i wezwała inne kraje do pójścia w jej ślady. Zmiana terminologii jest wynikiem skarg, iż obecna nazwa choroby jest rasistowska i stygmatyzująca.

Polityczna poprawność jest męcząca i głupia, ale gdy staje się rasistowska, jest szczególnie szkodliwa. Właśnie z pokazem takiej rasistowskiej politycznej poprawności mamy obecnie do czynienia w przypadku wezwania do zmiany nazwy “małpia ospa” na “mpox”. Jaką konkretnie rasę ta nazwa obrażała? A może sama ospa jest seksistowska, bo jest rodzaju żeńskiego co dyskryminuje kobiety? W tym szalonym świecie wszystko jest możliwe.

 A jeśli chodzi o ludzi, którzy mają ciemny kolor skóry to jakim trzeba być bydlakiem, żeby się komuś małpy kojarzyły z czarnoskórymi? Tylko rasiści mogli na to wpaść zatem ta operacja, obliczona na manifestowanie swojej tolerancji, okazała się największą rasistowską kampanią jaką można sobie wyobrazić. 

 Osoby o czarnym kolorze skóry powinny pozywać masowo WHO za te chamskie sugestie i udawaną troskę o brak stygmatyzacji i dyskryminacji.

=========================

mail:

Disney is paying the price! The LGBTQ+ agenda causes a shake-up in Disney. 40%, losses.

Disney is paying the price! The LGBTQ+ agenda causes a shake-up in Disney. 40%, losses.

https://citizengo.org/en-row/fm/209573-lgbtq-agenda-causes-shake-disney

The LGBTQ+ agenda causes a shake-up in Disney

CitizenGOstarted this petition toRobert A. Iger – 11/25/2022

We are winning the fight against Disney – it is now time they learn their lesson for good!

I bring good news on the Disney front. CEO Bob Chapek, one of the main crusaders for Disney’s turn to wokeism and its incorporation of LGBT ideology in its products, has been fired and replaced by his predecessor Robert Iger, in an embarrassing fashion. 

The radical woke obsession they so much betted on is taking a toll, and they know it!

Disney has seen its stock price plummet since Bob Chapek took charge of the company in 2021. Within the first two months of his taking over, Disney’s stock plunged a staggering 40%, losses further compounded by a more than $10 billion deficit incurred during the pandemic.

However, the fight is far from over.

Iger returns for two crucial years… It’s unclear if Iger will do anything to make the company less Woke, as he was who first advocated for fostering LGBTQ+ content. But now, after the financial collapse, we come across an opportunity to make Iger reconsider returning the company to family values or else pave the way for his successor to do it. 

Sign NOW and remind Robert Iger, newly appointed CEO of Disney, he must return to the family values instead of being the ruinous factory of LGBTQ+ indoctrination that it is now.

What happened? Over the last years, Disney has chosen to drift away completely from the family-friendly company it once started, becoming a perverse indoctrination machine that is a slave to the LGBTQ+ agenda.

The radical Left is seeking to groom children to adopt a radical LGBTQ+ lifestyle, and Disney is actively helping them do it. Disney’s corporate president Karey Burke stated in April she would like to see 50% of characters as LGBTQ+ or other politically chosen minorities.

Soon after, for the very first time in history, Disney included a lesbian kiss in a movie for children: Lightyear confirmed to dumbfounded parents across the world that Disney, today, is a hostage of the LGBTQ+ activists committed to corrupting our children through indoctrination. 

During Chapek’s tenure, the company became embroiled in a fight with Florida Governor Ron DeSantis after it chose to advocate against the state’s Parental Rights in Education bill, which prohibits teaching gender ideology and sexual orientation in kindergarten through third-grade classrooms.

What we can be sure of, is that Disney is in clear disarray, and it is our moment to capitalize. They know we are right, and they know they have to give in if they want to start mending their financial disaster. 

It’s time to once again, turn up the heat, and drive this message home, loud and clear – that a continuation of the woke leftist agenda in its products will be the catalyst to Disney’s downfall. 

Thanks to your unending support and the incessant pressure of thousands of citizens through our campaigns have coerced on the company, Disney is slowly realizing that their leftist woke agenda is failing them in every way possible.

Disney has always relied on families for the vast majority of its revenue, and their financial situation as of late reflects precisely this.

Over the last years, the company has alienated the interests of families, and completely ignored the voices of parents, and instead, has sided with the LGBT lobby. 

Bob Chapek stubbornly remained adamant that the company could better advocate for LGBTQ+ inclusivity through its increasingly woke content – my goodness how wrong was he – and the woeful performance of the company that caused his short tenure reflects just how deluded he was!

Now, Bob Chapek is gone. We have a historic opportunity to demonstrate to the new CEO of Disney, Robert Iger, that championing woke political causes damages the relationship with audiences and drives to the downfall eventually. Poor decisions generate poor results.

Our ongoing campaigns at CitizenGO have been one of the leading voices for families who were sick and tired of Disney forcing their political agenda of gender ideologues and radical LGBT activists on them.

Well, today parents and children have reason to be optimistic. But the fight is far from over.

There is still a lot of work to be done. The dismissal of Bob Chapek does not mean that the many other radical leftist crusaders who conspired to bring Disney to its brink, are not still operating fiercely in the company. 

Dangerous people like Vivian Ware (Diversity and Inclusion Manager), and Latoya Revenau (Executive Producer) still hold important positions in the company and would do whatever it takes to continue the radical left-wing indoctrination. The latter shockingly once said:

 “I was just, wherever I could, just basically adding queerness… No one would stop me and no one was trying to stop me.”

Well, we are going to stop her now!

So join me in hitting them where it hurts. Sign your petition to Disney CEO Bob Iger, telling him to bring Disney back to what it once was – an innocent, family-oriented production, loved by everyone, and not a machine of child indoctrination nor a political muscle for the LGBT agenda. 

We are winning the fight against Disney – it’s now the moment to double down!

Sign the petition and let’s keep the pressure on. We are close to accomplishing something vital for our children, and future generations.

Bp Strickland: Każdy chrześcijanin musi energicznie potępiać bluźnierstwa Światowego Forum Ekonomicznego

Bp Strickland: Każdy chrześcijanin musi energicznie potępiać bluźnierstwa Światowego Forum Ekonomicznego

https://pch24.pl/bp-strickland-kazdy-chrzescijanin-musi-energicznie-potepiac-bluznierstwa-swiatowego-forum-ekonomicznego/ 28 listopada 2022

Bp Joseph Strickland z diecezji Tyler w Teksasie zareagował na film ukazujący skalę arogancji samozwańczych „bogów” ze Światowego Forum Ekonomicznego. Słynący z odważnych wypowiedzi hierarcha wezwał wszystkich chrześcijan do oporu przeciwko zorganizowanemu złu tzw. „Wielkiego Resetu”.

Brytyjski kanał The People’s Voice opublikował na YouTubie materiał na temat „boskich” aspiracji Światowego Forum Ekonomicznego (World Economic Forum – WEF). „Bóg umarł”, a WEF zyskuje „boskie moce” – tak prowadzący streścił aktualny przekaz Klausa Schwaba i jego satelitów, na czele z „prorokiem globalistów”, sodomitą Yuvalem Noahem Hararim.

Wśród kompilacji wypowiedzi widzimy przewodniczącego WEF, Klausa Schwaba, jak bez ogródek relacjonuje w jednym z wywiadów, jak udało mu się zinfiltrować połowę rządów na świecie, które wykonują agendę jego forum. – Ci tyrani stają się teraz aroganccy i przekonani o własnym sukcesie. Nie ukrywają się już więcej w cieniu, pociągając za sznurki zza kurtyny – komentuje narrator filmu.

Pojawiły się w nim również fragmenty wypowiedzi Harariego, m. in. jak komentował swoją książkę, w której stwierdził, że „Bóg umarł, tylko trudno mu się pozbyć ciała”. O cokolwiek temu szaleńcowi chodziło, to istotne słowa padły później, gdy stwierdził, że to Światowe Forum Ekonomiczne „zyskuje teraz boskie moce” i będzie ono „awansowało ludzi na bogów”.

Materiał brytyjskiego medium udostępnił na swoim Twitterze bp Joseph Strickland. Każdy wierzący chrześcijanin powinien energicznie to potępiać. Głosy Światowego Forum Ekonomicznego wypowiadają bluźnierstwa przeciwko Bogu Wszechmogącemu, Ojcu, Synowi i Duchowi Świętemu, i muszą być potępione. Musimy na każdym kroku stawiać opór im oraz złu „wielkiego resetu” – napisał hierarcha.

Źródło: Twitter / YouTube

FO

https://pch24.pl/kim-pan-jest-panie-schwab-odkrywamy-prawde-o-autorze-idei-poprawiania-swiata-przez-globalny-zarzad/
https://pch24.pl/harari-i-de-waal-na-igrzyskach-wolnosci-konwergencja-nbci-i-transhumanizm/

Laptop from Hell: Celowe „wyciszanie” informacji na temat skandalicznych danych na laptopie narkomana, syna Joe Bidena – Huntera.

Laptop from Hell: Celowe „wyciszanie” informacji na temat skandalicznych danych na laptopie syna Joe Bidena – Huntera.

„To konieczne”. Elon Musk ujawni jak Twitter tuszował korupcję w rodzinie Bidenów?

25 listopada 2022 https://pch24.pl/to-konieczne-elon-musk-ujawni-jak-twitter-tuszowal-korupcje-w-rodzinie-bidenow/

Amerykańscy konserwatyści nie mają wątpliwości, że Twitter walnie przyczynił się do wyniku wyborów prezydenckich w 2020 roku. Chodzi nie tylko o zablokowanie konta Donalda Trumpa, ale także o celowe „wyciszanie” informacji na temat skandalicznych danych na laptopie syna Joe Bidena – Huntera.

(Joe i Hunter Biden / fot. JOSHUA ROBERTS / Reuters / Forum)

Jednym ze sposobów na „wygranie” wyborów przez Joe Bidena była – oprócz niezliczonych nieprawidłowości wyborczych – współpraca z branżą Big Tech, a szczególnie z Twitterem, który odegrał w tej kwestii dużą rolę. Podczas kampanii wyborczej medium konsekwentnie ukrywało sprawę laptopa Huntera Bidena, na którym odnaleziono kompromitujące materiały. Wpisy dotyczące „laptopa z piekła” były cenzurowane jako zawierające „dezinformację”.

Laptop, zawierający dane na temat niemoralnego stylu życia syna Bidena oraz korupcyjnych powiązań rodzinnych, został skonfiskowany przez FBI, które od razu przystąpiło do tuszowania sprawy. Powstała nawet na ten temat książka (Laptop from Hell: Hunter Biden, Big Tech, and the Dirty Secrets the President Tried to Hide Laptop z piekła: Hunter Biden, Big Tech i brudne tajemnice, które próbował ukryć prezydent) oraz film fabularny My Son Hunter (Mój syn Hunter) dystrybuowany przez konserwatywny serwis Breitbart.

Obecnie sprawa powraca na fali zmian po wykupieniu platformy przez Elona Muska. Miliarder skomentował wpis Alexa Lorusso z konserwatywnej organizacji Turning Point USA, którego konto wróciło na Twittera. „Podnieś rękę, jeśli uważasz, że Elon Musk powinien gwoli przejrzystości upublicznić wszystkie wewnętrzne dyskusje na temat decyzji o cenzurowaniu historii New York Post na temat laptopa Huntera Bidena przed wyborami 2020” – napisał Lorusso. „Jest to konieczne, aby przywrócić zaufanie publiczne” – odpowiedział Musk.

Wcześniej tego samego dnia właściciel Tesli i SpaceX napisał, że świat musi „poznać prawdę”. „Im więcej tu znajduję, tym gorzej. Świat powinien poznać prawdę o tym, co dzieje się na Twitterze. Przejrzystość pozwoli zdobyć zaufanie ludzi” – podkreślił.

Jeżeli Elon Musk ujawni kulisy tuszowania sprawy „laptopa z piekła”, to nie będzie to jedyna w ostatnich dniach rzecz, która rozwścieczy amerykańską lewicę. Nowy właściciel Twittera, po przywróceniu konta Donalda Trumpa, dopiero co ogłosił „amnestię” dla wszystkich kont, które zostały zablokowane przez cenzurę platformy za poprzedniego zarządu. Oznacza to powrót niezliczonej ilości konserwatywnych użytkowników, co od razu wywołało panikę w liberalnych szeregach. Jak podaje agencja Associated Press, decyzja ta wywołała niepokój „środowisk monitorujących rasistowskie, antysemickie i innego rodzaju toksyczne wypowiedzi”.

Źródła: breitbart.com / apnews.com

=============

mail: Por.:

https://plus.dziennikpolski24.pl/suma-wszystkich-klopotow-prezydenta-joe-bidena/ar/c15-16314425

City of London to nie „miasto Londyn”.

City of London to nie „miasto Londyn”.

Date: 28 novembre 2022Author: Uczta Baltazara https://babylonianempire.wordpress.com/2022/11/28/city-of-london/

Autor: Larry Romanoff

Publikacje Larry Romanoff’a zostały przetłumaczone na 32 języki, a jego artykuły znalazły się na ponad 150 obcojęzycznych stronach informacyjnych i politycznych w ponad 30 krajach, a także na ponad 100 platformach anglojęzycznych. Larry Romanoff jest emerytowanym konsultantem ds. zarządzania i biznesmenem. Zajmował wysokie stanowiska kierownicze w międzynarodowych firmach konsultingowych i był właścicielem międzynarodowej firmy importowo-eksportowej. Pracował jako profesor wizytujący na Uniwersytecie Fudan w Szanghaju, gdzie zajmował się studiami przypadków w sprawach międzynarodowych dla starszych roczników EMBA. Larry Romanoff mieszka w Szanghaju i obecnie pisze serię dziesięciu książek dotyczących Chin i Zachodu. Jest jednym z autorów współtworzących nową antologię Cynthii McKinney “When China Sneezes”. (Chapt. 2 – Dealing with Demons).

Może Was zaskoczyć fakt, że miasto Londyn i City of London to dwie bardzo różne rzeczy, związane ze sobą głównie przez historyczny przypadek i geograficzną bliskość, a współistniejące dziś w dość skomplikowanym układzie sił, w którym City of London wydaje się chwalebnie zwycięskie.

https://www.bluemoonofshanghai.com/wp-content/uploads/2022/11/map2.png

Po pierwsze, City of London, niewielki obszar o powierzchni około jednej mili kwadratowej, został założony jako przystań przez chazarskich “Żydów” podczas ich eksterminacji z Chazarii prawie 1000 lat temu, i został wówczas nazwany “Londynem”. Oczywiście, wiem, że Rzymianie byli tam pierwsi.

Miasto Londyn – z mostem i Harrodsem, rybą z frytkami i ludźmi jeżdżącymi po “niewłaściwej” stronie drogi – powstało znacznie później, przyjęło tę samą nazwę i stopniowo powiększało się o nowych mieszkańców, aż całkowicie otoczyło żydowską enklawę City of London. Jego położenie i rozmiary można poznać z mapy.

Kiedy czytasz o “The Lord Mayor of London”  – nie czytasz o włodarzu miasta Londyn, ale o włodarzu City. City of London Corporation, ze swoją milą kwadratową bezpośrednio w centrum Londynu, oczywiście posiada kilka bardzo drogich nieruchomości, poza mnóstwem innych nieruchomości również w centrum miasta, ale to stanowi tylko być może 10 miliardów dolarów w sumie i, jak zobaczymy, jest błahostką.

City of London jest faktycznie niezależnym miastem-państwem* istniejącym wewnątrz większego Londynu.[1] [2] [3] Jego natura jest jednak wyjątkowa i skomplikowana. Nie jest tak schludny i uporządkowany, jak na przykład Watykan, który jest oczywiście oddzielną suwerenną jednostką znajdującą się w obrębie miasta Rzym. Niemniej jednak, City of London posiada własny rząd i policję, ustanawia własne prawa i pobiera własne podatki. Ma swoją własną flagę, herb i siły zbrojne przeznaczone do ceremoniałów. Spotkałem się z informacją, że City ma również swój własny port. Nie udało mi się jednak znaleźć niezależnego potwierdzenia owego faktu, ale pasowałoby to do schematu, jako że City ma pewne uprawnienia dotyczące portów londyńskich, więc jest to prawdopodobne. Jeśli byłaby to prawda – byłoby to zdumiewające, ponieważ oznaczałoby to, że City mogłoby wwozić produkty każdego rodzaju, w tym walutę, metale szlachetne, kokainę, a także ludzi, bez zgody lub nawet wiedzy brytyjskich służb celnych i imigracyjnych lub rządu Wielkiej Brytanii.

* Pewnego dnia, podczas dokonywania wyszukiwań, najpierw spotkałem się z informacją napisaną wielkimi literami, mówiącą mi “The City of London nie jest suwerennym państwem”, po czym nastąpiła mała lawina stron internetowych, które zajmują się “sprawdzaniem faktów” i “obalaniem dezinformacji”, zapewniających mnie, że City of London NIE jest niczym niezależnym. Trudno o bardziej pewny znak, że trafiliśmy na coś ważnego, kiedy 25 żydowskich stron internetowych wyskakuje, by oznajmić nam “Nie ma tu nic do oglądania”.

City jest centrum i bazą macierzystą światowego sektora bankowego i ubezpieczeniowego. Jest siedzibą Banku Anglii (który został rzekomo sprywatyzowany, ale nadal jest własnością Rothschildów), siedzibą Lloyd’s of London,[4] [5] i dosłowna siedziba wielu głównych banków świata (niektóre z nich znacie, a o wielu nigdy nie słyszeliście). Nadal znajduje się w nim siedziba główna dawnej Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej,[6] [7] [8] , która zawsze była żydowską firmą chazarską i niewątpliwie największą organizacją przestępczą w historii świata – do dnia dzisiejszego – i której archiwa są nadal zamknięte dla świata z uzasadnionych powodów. City of London jest również siedzibą najstarszej świątyni masońskiej na świecie. Nasze podręczniki historii mówią nam, że początki masonów są zagubione w historii, ale to nie jest do końca prawda. Masoneria była żydowskim kultem, który został sformalizowany w City na początku lat 1700[9].

Prawno-polityczne relacje między londyńskim City a Wielką Brytanią są nieco niejasne. Z jednej strony City przynajmniej teoretycznie podlega (lub może podlegać) niektórym przepisom prawa brytyjskiego, choć w praktyce rzadko, jeśli w ogóle ma to miejsce z powodów, które opiszę poniżej. Z drugiej strony, City jest tak bardzo suwerenne, że zarówno prawo brytyjskie, jak i prawo samego City zabraniają królowi Anglii nawet wjazdu do City of London bez uprzedniego uzyskania “specjalnego zaproszenia”, który to proces jest zbyt skomplikowany, by go omawiać. Ceremonia zaproszenia nie jest wymagana przez prawo, ale samo zaproszenie jest.[10]

Czytelnicy mogą nie wiedzieć tego, że demokracje mogą mieć “aromaty”, a wersja brytyjska jest jedną z takich o bardzo wyraźnym aromacie. W tym przypadku, na podłodze parlamentu brytyjskiego, bezpośrednio naprzeciwko marszałka Izby, znajduje się specjalne krzesło[11].

Wyobraźcie sobie, że jest to rodzaj tronu. Osobą zajmującą to krzesło jest przedstawiciel londyńskiego City, któremu towarzyszy sześciu prawników. Jego celem jest monitorowanie całej debaty w Parlamencie Brytyjskim i szczegółowe badanie wszystkich proponowanych i projektowanych aktów prawnych w celu określenia ich ewentualnego wpływu na “interesy” lub działania City of London, a także podjęcie odpowiednich działań, jeśli te interesy miałyby ulec naruszeniu. Owe “odpowiednie działania” nieuchronnie prowadzą do unicestwienia ustawy. Niekoniecznie odbywa się to siłą, ale poprzez coś, co możemy nazwać “lobbingiem”, czasami poprzez wymuszenia, a często po prostu poprzez wszechobecny wpływ na brytyjskich polityków.

Dostępnych jest wiele artykułów informacyjnych na temat rodzaju i zakresu lobbingu prowadzonego przez City w celu zapewnienia sobie posłuszeństwa ze strony brytyjskiego parlamentu. Zespół usług finansowych należący do City wydaje grubo ponad 100 milionów dolarów rocznie na spotkania, kolacje, przekupywanie i zaspokajanie seksualne brytyjskich polityków i regulatorów. Jednym z miejsc, w którym można się stołować jest bogaty Guildhall, który nawet goście wysokiego szczebla opisują jako “odurzający” z powodu ogromnej mocy, jaka zasiada w tym pomieszczeniu.

Istnieje znacznie ponad 100 różnych organizacji City i ponad 800 osób zaangażowanych w zapewnienie stabilności, tajności i nieopodatkowanego statusu dla działalności City.[12] [13] Grupy te wielokrotnie odnoszą sukcesy w obniżaniu podatków bankowych i ubezpieczeniowych, które pozwalają im zaoszczędzić miliardy. Odnoszą również znaczące sukcesy w eliminowaniu proponowanych przepisów dotyczących jakiegokolwiek rodzaju nadzoru lub działań “strażniczych”, które miałyby na celu nadzorowanie nie tylko działalności bankowej, ale również spółek notowanych na londyńskiej giełdzie. Udało im się nawet udaremnić plan emerytalny przeznaczony dla pracowników nisko opłacanych oraz tymczasowych. Nie mam pojęcia, jak i dlaczego taka proponowana ustawa mogłaby wpłynąć na “interesy” City, ale oni uznali, że tak jest i ustawa została odrzucona.[14] [15]

Wielu uważa, że City stawia swoje interesy ponad interesami narodu i oczywiście mają rację, o czym świadczy długi ciąg takich legislacyjnych “zwycięstw” nad Parlamentem. “Przez prawie 1000 lat, City of London Corporation opierała się praktycznie każdej próbie monarchów, rządów czy poddanych, by ograniczyć jej ogromne bogactwo finansowe i wpływy. Taki jest polityczny i ekonomiczny wpływ Korporacji, że dziś niektórzy sugerują, że państwo brytyjskie, zamiast kontrolować Korporację, w rzeczywistości jest jej podporządkowane.”[16]

Według Financial Times, “… ponieważ korporacja ma prawo do specjalnych przywilejów podatkowych i prawnych, czyni to z niej wyspę offshore wewnątrz Wielkiej Brytanii i raj podatkowy we własnym zakresie, i daje tym, którzy posiadają firmy w jej granicach, wyraźną przewagę nad wszystkimi innymi.”[17]

Ale prawdą jest również, że Żydzi w City mają brytyjskich polityków tak bardzo w kieszeni, że nawet premier Wielkiej Brytanii będzie lobbował przeciwko wszelkim regulacjom, które mogłyby przeszkadzać przestępstwom finansowym City.[18] Brytyjska Partia Pracy próbowała swego czasu uzyskać elektorat wewnątrz City, by mieć władzę do naprawy pewnych ekscesów od wewnątrz, ale poniosła klęskę.[19]

City, raje podatkowe i przepływy pieniężne

Londyńskie City jest niewątpliwie “rajem podatkowym”. Nie jest to szczególnie istotne dla naszego głównego tematu, więc nie będę się nad tym rozwodził, poza stwierdzeniem, że żydowscy bankierzy, którzy zarządzają City, robią to w połączeniu z prawie wszystkimi rajami podatkowymi na świecie, a pieniądze przepływają przez owe labirynty w taki sposób, aby na zawsze ukryć źródło i właściciela funduszy.

Nie jest tajemnicą wymagającą cichej dyskusji, że prawie wszystkie pieniądze pochodzące z handlu narkotykami na świecie wracają do City, gdzie są prane przez żydowskie banki, zwłaszcza HSBC, ale także inne. Podobnie, powszechnie wiadomo, że dyktatorzy, oligarchowie, legalni i nielegalni handlarze bronią, złodzieje bankowi, złodzieje klejnotów, bossowie niewolnictwa seksualnego i ogólnie przestępcy – w naturalny sposób kierują swoje pieniądze do żydowskich banków w City w celu ich wyprania, zapewnienia anonimowości oraz prywatności i bezpieczeństwa.

Przez setki lat City było bezpiecznym depozytariuszem żydowskich funduszy uzyskanych z handlu niewolnikami, z tzw. tax farming https://en.wikipedia.org/wiki/Farm_(revenue_leasing), grabieży, handlu opium i narkotykami, a także tymczasową przystanią dla funduszy, gdy na przestrzeni wieków Żydzi byli wypędzani z różnych krajów.

Z pewnością nie wszystkie pieniądze przepływające przez City pochodzą z nielegalnej działalności przestępczej. Około połowa z 4 bilionów dolarów dziennego normalnego obrotu walutowego przepływa przez żydowskie banki w City, podobnie jak prawie 50% światowego obrotu derywatami oraz 70% obrotu euroobligacjami. A giełda londyńska jest nadal czwartą co do wielkości na świecie, przy czym znaczna część owego obrotu jest zgodna z prawem, co stanowi dobrą przykrywkę dla salda.

Jednak ze względu na wyjątkowe relacje między londyńskim City a Wielką Brytanią, dziesiątki bilionów dolarów, które każdego dnia wpływają do żydowskich banków w City i z nich wypływają, nie pojawiają się w brytyjskich przepływach kapitałowych ani w rejestrach transakcji, a zatem nie ma sposobu, aby dowiedzieć się, ile pieniędzy wpływa do City, przepływa przez nie i z niego wypływa, ani nie ma sposobu, aby poznać źródło lub zastosowanie tych funduszy. Niezależnie od pierwotnych intencji finansowych właścicieli żydowskich, cały ten projekt jest skrojony na miarę przestępczości zorganizowanej każdego rodzaju. Waluty, złoto i metale szlachetne, certyfikaty finansowe, przepuszczane są przez ogromny labirynt rajów podatkowych, a następnie po prostu znikają w czarnej dziurze żydowskich banków w City, przy czym tajemnica ta jest w pełni chroniona przez “wyjątkowe relacje” City z krajem goszczącym.

“Za tym wszystkim kryje się londyńskie City, pragnące zachować swój dostęp do brudnych pieniędzy świata. City of London jest filtrem prania brudnych pieniędzy, który pozwala City angażować się w brudne interesy, zapewniając jednocześnie wystarczający dystans, aby zachować wiarygodną negację . . krypto-feudalna oligarchia, która sama z siebie jest. . . opanowana przez międzynarodowy sektor bankowości offshore. Jest to reżim gangsterski, przykryty “szacownością” przywilejów brytyjskiego establishmentu. . . . gwarancją ochrony. Bez względu na to, jak nago bezprawne jest ich własne postępowanie.”[20]

“City jest obecnie często opisywane jako największy raj podatkowy na świecie i działa jako największe centrum globalnego systemu uchylania się od płacenia podatków. Szacuje się, że 50% światowego handlu przechodzi przez raje podatkowe, a City działa jako ogromny lej dla wielu z tych pieniędzy.”[21] Oto ważna strona internetowa, która zawiera wiele linków związanych z City of London i wykorzystywaniem przez nie rajów podatkowych do prania pieniędzy.[22]

Hydra

Hydra była jednym z najbardziej przerażających potworów w mitologii greckiej, wielogłowym wężem – wywodzącym się z obszernej rodziny straszliwych bestii – dysponującym śmiertelnymi truciznami i mocą regeneracji. To dość dokładny opis dzisiejszego City of London i jego żydowskich chazarskich mieszkańców, przynajmniej w niektórych aspektach. Londyńskie City jest również matką wszystkich rajów podatkowych i bezsprzecznie jest siedzibą wszystkich brudnych pieniędzy na świecie.

Oto kilka wzmianek, które opisują City of London jako ” Globalna pajęcza sieć oszustwa”[23], jedna autorstwa brytyjskiego Guardiana twierdząca, że “Redukcja City to jedyny sposób na powstrzymanie rozkwitu światowych przestępców w Wielkiej Brytanii”[24], oraz dwie inne interesujące[25].

George Monbiot napisał doskonały artykuł dla brytyjskiego Guardiana[27] , w którym zacytował Wyspy Skarbów Nicholasa Shaxsona, stwierdzając, że “Korporacja funkcjonuje na zewnątrz wielu praw i demokratycznych kontroli, które rządzą resztą Zjednoczonego Królestwa. City of London jest jedyną częścią Wielkiej Brytanii, nad którą parlament nie ma władzy.” Jego ostatni komentarz może nie być do końca prawdziwy, chociaż w praktyce tak właśnie to wygląda. Monbiot mówi dalej, że “Korporacja działa jako organ nadrzędny” (superior to the UK Parliament), i ta część jest zdecydowanie prawdziwa. Monbiot zaczyna od napisania: “[City jest] mrocznym sercem Wielkiej Brytanii, miejscem, gdzie demokracja umiera, niezmiernie potężnym, równie nieobliczalnym.”

Monbiot przytacza skargę Clementa Attlee, że “raz po raz przekonujemy się, że w tym kraju istnieje inna władza niż ta, która ma swoją siedzibę w Westminsterze”. Kontynuuje on, że “City wykorzystało tę niezwykłą pozycję, aby ustanowić siebie jako rodzaj państwa offshore, tajną jurysdykcję, która kontroluje sieć rajów podatkowych znajdujących się w brytyjskich dependencjach koronnych i terytoriach zamorskich. To autonomiczne państwo w naszych granicach jest w stanie prać nieuczciwie zarobione pieniądze oligarchów, kleptokratów, gangsterów i baronów narkotykowych.” Wszystko to jest bardzo prawdziwe, a władza Żydów w City uniemożliwiła jakąkolwiek skuteczną regulację światowych finansów.

Amerykańskie firmy, takie jak AIG i Lehman Brothers, po prostu przeniosły się do londyńskiego City, aby przeprowadzić tam swoje pozabilansowe machinacje przestępcze, które doprowadziły do bankructwa tak wielu ludzi. Amerykańskie i inne firmy często korzystały z “usług” City, aby omijać finansowe prawa swoich własnych rządów. City to w rzeczywistości ogromne przedsiębiorstwo przestępcze prowadzone przez gangsterów.

Nie wydaje się powszechnie znany fakt, że bezpośrednio przed swoim finansowym upadkiem Lehman sprzedawał swoje obligacje korporacyjne “wsparte pełną wiarą i kredytem Lehman Brothers” niczego nie podejrzewającym inwestorom, którzy nie mieli pojęcia, że bankructwo było już praktycznie w toku. Nie wiem, gdzie sprzedano te wszystkie obligacje, ale wiem, że miliardy dolarów z nich zostały upłynnione w Hongkongu, a pieniądze z tej sprzedaży najwyraźniej zniknęły w czeluściach londyńskiego City.

Joseph Stiglitz również wystąpił przeciwko Żydom w City, mówiąc brytyjskim ustawodawcom, “… ci ludzie po prostu używają waszych rządów prawa, aby chronić pieniądze, które ukradli w innych krajach…. Z globalnego punktu widzenia, pomagacie i podżegacie do kradzieży.”[28]. Brytyjski poseł powiedział, że City of London jest “magnesem dla brudnych pieniędzy”[29].

W tym samym czasie rządowy minister ds. zwalczania nadużyć finansowych podał się do dymisji, ponieważ Żydzi w City po raz kolejny uśmiercili legislację mającą na celu zwalczanie przestępczości gospodarczej przez City, mówiąc, że “nikt [w brytyjskim rządzie] nie dbał o powstrzymanie kleptokratów, oligarchów i lordów przestępczości zorganizowanej ukrywających swoje łupy w Wielkiej Brytanii”. I jeszcze jeden artykuł mówiący o tym, jak City pozostaje bezpieczną przystanią dla całej brudnej gotówki świata[30].

Oto kolejny ciekawy artykuł z brytyjskiego Guardiana, z 5-etapowym przewodnikiem mówiącym, w jaki sposób Żydzi w City mogą sprawić, że kradzież milionów ujdzie ci płazem.[31]

Jedną z oznak tego jest Oficjalny Rejestr Firm Wielkiej Brytanii, który jest zaśmiecony fałszywymi nazwami, ponieważ nie wymaga się sprawdzania tożsamości. Pewna korporacja jest zarejestrowana, na przykład, w imieniu “Świętego Jezusa Chrystusa”, z jego stwierdzonym zawodem jako “stwórca”, jego narodowością jako “Anielską” i jego krajem zamieszkania jako “Niebo”. Inny jest w imieniu “Adolf Tooth Fairy Hitler”, z firmą sprzedaży w City w imieniu “Donald Duck”, i tak dalej. Rząd brytyjski twierdzi, że nie ma środków na nadzorowanie rejestru korporacyjnego, ale prawda jest taka, że zezwalają na jego kontynuację, ponieważ zgrabnie służy celom gangsterów z City.[32]

Zaproponowano przepisy kontrolne, ale Żydzi w City kazali je zlikwidować.

Artykuł w Eurasia Review nazwał City of London “A Parasites’ Paradise, Or The Best Criminal Sanctuary Money Can Buy”[33].

“Londyn stał się centrum globalnego kapitału finansowego poprzez zaangażowanie w długotrwałą aktywną współpracę na dużą skalę z wielomiliardowymi kartelami narkotykowymi, zbrojeniowymi, przemytem ludzi i seks-niewolników. [ Żydzi w City] specjalizują się w praniu funduszy pochodzących od meksykańskich, kolumbijskich, peruwiańskich, rosyjskich, polskich, czeskich, nigeryjskich narko-królów. …biali handlarze niewolników mają swoich “prywatnych bankierów” w prestiżowych bankach City… …kleptokraci, dożywotnio unikający płacenia miliardowych podatków, uciekający ze swojej splądrowanej ojczyzny.” Kontynuuje, że “The City Boys” przyjmują “każdego gangstera / oligarchę”. Dalej stwierdza, że “londyńskie sanktuarium dla najbogatszych na świecie grabieżców i pasożytów oferuje bezprecedensowe usługi, zwłaszcza ochronę przed ekstradycją i ściganiem karnym w miejscu ich przestępstw.”

“W dzisiejszych czasach … City of London jest anachronizmem najgorszego rodzaju. Korporacja, która zarządza City jak jednopartyjnym mini-państwem, jest niereformowalną siecią staruszków, której średniowieczny ceremoniał kamufluje bardzo realną władzę i bogactwo, które posiada. City of London Corporation jest potęgą polityczną nie mającą sobie równych w Wielkiej Brytanii, a może i na świecie. Wykorzystuje swoją władzę do wywierania ogromnych wpływów politycznych, aby przeciwstawić się regulacjom i uzyskać zwolnienia podatkowe. Sprzyjała przestępczości sprawiając, że City należy do najmniej odpowiedzialnych centrów finansowych na Ziemi.” Strona TaxJustice nazywa City of London “państwem w państwie; najpotężniejszym na świecie lobby politycznym kierującym się własnym interesem.”[34]

Jest tego znacznie więcej, w tym finansowanie syjonizmu przez Bank Rothschilda i okrucieństwa trwające w Palestynie od czasów poprzedzających założenie Izraela, wszystko przez i pod auspicjami Żydów z City of London.[35] [236][37]

Również Sinhalanet opublikował artykuł, który możecie uznać za interesujący, w którym twierdzi się, że “trzy korporacje rządzą światem: City of London, Washington DC i Vatican City”,[38] i że razem kontrolują polityków, gospodarki i 80% światowego bogactwa.[39]

Król Anglii spotyka swojego pana

Amerykanie północni rzadko zwracają uwagę na detale w wiadomościach w Wielkiej Brytanii i mogą nie być świadomi powtarzających się krótkich kampanii medialnych na temat “Czy monarchia powinna być zniesiona?”. Zwykle pojawiają się one nagle, bez ostrzeżenia lub widocznej przyczyny, wymieniając wszystkie typowe kwestie dotyczące monarchii jako anachronizmu, brytyjskiej rodziny królewskiej będącej bezużytecznym dodatkiem do rządu, niepotrzebnym wydatkiem i tak dalej. Znikają równie nagle, wszystkie brytyjskie media uciszają swoich ludzi w tym samym czasie. Te małe kampanie nie są przypadkami; są to “przypomnienia” lub, w niektórych przypadkach, ostrzeżenia, przez gnomy kontrolujące City of London, że mają one moc doprowadzenia brytyjskiej opinii publicznej do szału na rozkaz, a także wpływ na wprowadzenie i przepchnięcie przez Parlament głosowania, które rzeczywiście rozwiązałoby monarchię. Pozostawiłoby to “Króla” i wszystkie jego książęta nie tyle bez środków do życia czy bezdomnych, co samotnych, odrzuconych i bezrobotnych.

Spójrz na zdjęcie (ówczesne) księcia Karola i Evelyn de Rothschild, na którym uśmiechnięty Rothschild szturcha Karola w klatkę piersiową. To bardzo agresywny gest i nie jest to coś, co można by zrobić wobec przełożonego. Czy wyobrażasz sobie, że podchodzisz do twojego szefa lub prezesa zarządu, szturchasz go w klatkę piersiową i mówisz: “Mam ci coś do powiedzenia”? Zdecydowanie nie. Zrobilibyśmy to tylko wobec wyraźnie podrzędnego i kogoś, kogo zastraszaliśmy, wręcz traktowaliśmy z pogardą. Gest ten nie służy jedynie podkreśleniu racji, ale jest rodzajem groźby, takiej, jaką możemy sobie wyobrazić u policjanta przy wydawaniu polecenia. Ze zdjęcia wynika, że relacja między tymi dwoma mężczyznami jest dość wyraźna. Nie możemy znać tematu rozmowy, ale Rothschild w zasadzie mówi Charlesowi “jest jak jest i nie musi ci się to podobać”.

Ale dlaczego Rothschild nie miałby szturchać tego małego głupka w piersi? Karol jest dla niego zerem, dogodną uciążliwością, trochę publiczną tarczą, ale niczym więcej. Rothschild ma bogactwo, które Karol może ledwie sobie wyobrazić, i władzę przekraczającą o całe rzędy wielkość Karola, w tym władzę nad brytyjskim parlamentem i brytyjską opinią publiczną. Obaj panowie wiedzą, że Rotszyld może zdetronizować “króla” w każdej chwili, że Karol jako król istnieje tylko dla przyjemności Żydów. Karol, rzekomy “król Anglii”, nie może nawet wejść do siedziby Rothschilda bez specjalnego zaproszenia. Jak bardzo uległym można być? To właśnie kilku Rothschildów, Sebag-Montefioris https://en.wikipedia.org/wiki/Simon_Sebag_Montefiore i inni im podobni są uważani za prawdziwą “rodzinę królewską” Anglii; Karol, Andrzej, Edward, są marionetkami-karykaturami.

Kto jest właścicielem City?

Cóż, podmiot ten jest określony jako “The Corporation of The City of London”, ale ponieważ jest to firma prywatna, nie mamy listy udziałowców. Powiedziano mi, że głównym właścicielem City jest 13 żydowskich rodzin, z których pierwsza to Rothschildowie. City może i działa w pewnym sensie jako korporacja, ale można je dokładniej opisać jako typową rodzinę przestępczą, która jest władcą własnego mini-państwa i skutecznie działa z praktycznie absolutną bezkarnością na całym świecie. Bezkarność ta wynika przede wszystkim z ich potęgi finansowej, a w drugiej kolejności z władzy politycznej i wpływów uzyskanych dzięki tejże władzy finansowej. Nie jest tajemnicą, że rządy państw, takich jak USA, Wielka Brytania, Francja, Włochy, Niemcy, Holandia, Kanada i inne są zasadniczo kontrolowane przez Żydów, a kontrola ta emanuje z City of London.

Jeśli pomyślimy o Jeffreyu Epsteinie i jego przedsiębiorstwie seksualnego osaczania, które prosperowało przez dziesięciolecia, to ma sens, że City of London jest źródłem planowania i finansowania. Operacja Epsteina była zdecydowanie żydowska i ogólnoświatowa, a nie ma na świecie innego ciała kandydującego, które byłoby zainteresowane kontrolowaniem polityków wszystkich narodów, przynajmniej nie za pomocą takich brudnych metod. Jeśli pomyślimy o światowych środkach masowego przekazu, które w dużej mierze i w coraz większym stopniu są własnością żydowską, i które są niezbędne propagandzie do kontrolowania narracji standardowej, to ma sens, że rosnąca kontrola mediów może wynikać przede wszystkim z tego samego źródła. To w oczywisty sposób tłumaczyłoby rozwój mediów społecznych i internetowych, niemal dyktując konieczność stworzenia Google, Facebooka, Wikipedii, Instagrama, Telegrafu i przejęcia Twittera.

Jest tu coś dodatkowego, dotyczącego agencji wywiadowczych, przede wszystkim CIA i Mossadu, chociaż MI5 prawie na pewno by się w to wpasowało. Mam kopię dokumentu, który został ujawniony przez CIA na podstawie wniosku FOIA. Nie jest to dokument CIA i nie jest jasne, dlaczego znalazł się w posiadaniu CIA. Dokument nie jest ocenzurowany, ale nie zidentyfikowano jego autora. Najważniejszym elementem tego dokumentu jest wskazanie na istnienie gdzieś w CIA grupy, która działa niezależnie, pod auspicjami i z upoważnienia CIA, ale z własnym celem i programem niezwiązanym z resztą organizacji. W dokumencie dokuczliwie brakuje dokładnych szczegółów, ale implikacja jest taka, że grupa ta nie podlega żadnej części CIA i że jej działalność może nie być nawet znana kierownictwu CIA. Już wcześniej czytałem o takiej grupie lub słyszałem o niej plotki, ale to był pierwszy udokumentowany dowód na jej istnienie.

Edward Snowden w artykule zatytułowanym “The CIA is not your friend” również się do tego odniósł. Napisał, że po utworzeniu CIA “W ciągu roku młoda agencja już zsunęła się ze smyczy swojej zamierzonej roli zbierania i analizowania danych wywiadowczych, aby utworzyć dział operacji tajnych. W ciągu dekady CIA kierowała przekazem amerykańskich organizacji prasowych, obalała demokratycznie wybrane rządy (czasami tylko po to, by przynieść korzyści faworyzowanej korporacji), zakładała ośrodki propagandowe w celu manipulowania nastrojami publicznymi, rozpoczęła długotrwałą serię eksperymentów kontroli umysłu na nieświadomych tego ludziach … oraz ingerowała w wybory w innych krajach.”[40].

Jest to bardzo obszerny temat z tak wieloma przeplatającymi się wątkami, że nawet bardzo długi artykuł z trudem oddałby mu sprawiedliwość, ale chciałem poruszyć jedną kwestię dotyczącą tajności, agendy i braku łańcucha raportowania CIA. Jako jeden z przykładów, w kilku miejscach podano, że ani Kongres USA, ani Biały Dom nie miały żadnej wiedzy o programie MK-ULTRA prowadzonym przez “CIA”. Omówiłem to bardzo szczegółowo w poprzednim artykule o MK-ULTRA.[42]

Podczas przesłuchań Kongresu w kwestii niezwiązanej z tą sprawą, pewien świadek przyprowadził kolegę, który zaczął zeznawać na temat dziwacznego, nieznanego do tej pory programu kontroli umysłu, co doprowadziło do ujawnienia MK-ULTRA – i szybkiego zniszczenia (tak mówiono) wszystkich związanych z tym dokumentów. Ważne jest to, że ten ogromny i przerażający program, obejmujący dziesięciolecia, umknął uwadze świata zewnętrznego. MK-ULTRA była całkowicie żydowskim programem. Dysponuję listą 30 czołowych poruczników MK-ULTRA, od Gottlieba w dół, i wszyscy są Żydami. To nie podlega dyskusji, i w rzeczywistości uważam, że z 50-60 osób z czołówki, tylko dwie lub najwyżej trzy nie są Żydami. Pytanie brzmi, jak to się stało, że wewnętrzna grupa “amerykańskiej CIA” była tak bardzo zainteresowana tak przerażającym programem i obsadziła go w całości Żydami.

Podobne obawy budzą przesłuchania w Kongresie prowadzone w związku z ujawnieniem programu “CIA”, również obejmującego dziesięciolecia, polegającego na zamordowaniu około 150 światowych przywódców i polityków wyższego szczebla. Po zbadaniu materiałów dowodowych dotyczących tych wszystkich zamachów, nie jest wcale oczywiste, że wiele z nich, a nawet większość, przyniosło jakiekolwiek korzyści rządowi USA. W rzeczywistości, podobnie jak w przypadku kradzieży złota na całym świecie, prowadzonej przez Departament Skarbu USA w latach 30-tych XX wieku, czy też dzisiejszego przejmowania irackiej ropy naftowej, łatwiej jest uwierzyć, że były one przeprowadzane w imieniu “tajnego rządu”, z korzyścią dla londyńskiego City i przez niego zaplanowane. Patrząc wstecz na tak wiele wydarzeń na świecie, nie jest wcale pewne, że jakakolwiek część rządu USA miałaby jakikolwiek interes w tych działaniach lub widziałaby w nich jakiekolwiek korzyści. Mogę tylko snuć przypuszczenia, ale jeśli założymy, że wszystkie te działania, programy i wydarzenia były prowadzone na polecenie gnomów z londyńskiego City, wszystko wydaje się mieć sens, jak układanka, w której wszystkie elementy idealnie pasują do siebie, tworząc całościowy obraz.

Możemy przypomnieć, że Jeffrey Epstein został oszczędzony od swojego pierwszego aresztowania, ponieważ “on jest wywiadem” i “powyżej waszych kompetencji”. Ale jak wskazałem powyżej, nie ma możliwości, aby amerykańska CIA stworzyła ogólnoświatowy schemat procederu polegającego na usidlaniu seksualnym z wiedzą lub bez wiedzy jakiejkolwiek części rządu USA. Byłby to po prostu zbyt duży brak zarówno interesów, jak i korzyści dla jakiejkolwiek części USA, a jedyną konkluzją, jaką mogę dostrzec, jest to, że musiał on pochodzić z londyńskiego City, gdzie idealnie pasowałby do ogólnego obrazu. W podobnym kontekście, wojny burskie nie mają sensu, jeśli przypisujemy je Wielkiej Brytanii, a jednak Anglia wysłała swoje wojska, by popełniły niesamowite zbrodnie i okrucieństwa bez żadnej korzyści dla Anglii. Ale kiedy zrozumiemy, że zostało to zrobione na rozkaz Żydów z londyńskiego City, aby przejąć wszystkie kopalnie złota i diamentów w RPA na rzecz Rotszylda, wtedy wszystkie elementy pasują i wszystko ma sens.

I znowu, istnieją chyba setki artykułów i wiele książek o tym, że CIA importuje heroinę i kokainę i ogólnie handluje narkotykami. Nie mam złudzeń co do czystości CIA i jestem pewien, że wielu ich pracowników jest wystarczająco złych, by robić właśnie to. Ale to nie ma sensu. Z pewnością jest to możliwe, ale nie ma sensu, aby “amerykańska CIA”, całkowicie na własny rachunek, tak głęboko zaangażowała się w międzynarodowy przemyt narkotyków. Ale Żydzi w londyńskim City hartowali się na handlu narkotykami; w rzeczywistości było to źródło wielu ich początkowych fortun. Chazarscy Żydzi zawsze byli jednymi z największych handlarzy narkotyków na świecie. Jeśli więc przypiszemy handel narkotykami owemu centralnemu “prywatnemu” rdzeniowi w CIA, który podlega City of London, wszystkie elementy pasują do siebie i wszystko ma sens. To by nawet wyjaśniało, dlaczego HSBC jest wielokrotnie karany tak wysokimi grzywnami w USA za pranie pieniędzy z narkotyków; to jest to, do czego HSBC został stworzony 150 lat temu, a jego siedziba znajduje się w City. Nawet drobne elementy pasują idealnie.

Pomyśl jeszcze raz o programie zabójstw “CIA”. Nie ma możliwości, aby CIA sama, nieuczciwa grupa lub inna, zdecydowała się zabić 150 prezydentów, premierów i innych wysokich urzędników państwowych, co w większości przypadków nie przyniosłoby żadnych korzyści USA. I żadna grupa CIA, nieuczciwa czy nie, nie podjęłaby się zabicia sekretarza generalnego ONZ, i tym razem bez widocznych korzyści dla USA. Jeśli jednak do tego równania dodamy polityczne ambicje hegemonii Żydów z londyńskiego City, to wszystkie elementy znów będą do siebie pasować.

To prawda, że są to spekulacje z mojej strony. Nie mogę dostarczyć dowodów na te twierdzenia. Po prostu poskładałem je według logiki i poszlak.

Zaleca się ostrożność

Z pewnością ci ludzie są bezwzględni. Nie brakuje dowodów na to, że zniszczą każdego, kto rzuci im wyzwanie i zabiją każdego, kto zagrozi ujawnieniem lub udaremnieniem ich planów. I nie dotyczy to tylko gojów. Są równie bezwzględni wobec swoich. Czytaliście, co zrobili z Dominikiem Strauss-Khanem[43]. Należy zauważyć, że ten człowiek był dyrektorem zarządzającym MFW i prawie na pewno następnym prezydentem Francji, a mimo to był zdecydowanie outsiderem, z dala od centrum władzy. Jak wspomniałem w moim artykule, zwierzał się swojej żonie i innym, że “oni polują na mnie”. Używając takiej terminologii, możemy zrozumieć, że nie byli to ludzie, którzy byli mu bliscy, ale którzy byli jednocześnie wysoko ponad nim, a on wyraźnie miał nadzieję, że może być na tyle mało znaczący, że po prostu go zignorują. Mylił się.

Jeremy Corbyn był podobny. Były lider brytyjskiej Partii Pracy, Corbyn wzbudził wrogość Żydów w City i oni go zniszczyli. Został trwale splamiony jako antysemita i absolutnie zniszczony za swoje nieposłuszeństwo wobec Żydów i dobre intencje wobec Brytyjczyków. Partia Pracy stanowczo twierdzi, że Corbyn już nigdy nie przekroczy ich progu, ponieważ jest on teraz “zbyt toksyczny”.

Była też inna sprawa, której nagłówki w gazetach kilka lat temu brzmiały “Amschel Rothschild popełnia samobójstwo”. Ów człowiek, bankier należący do szóstego pokolenia Rothschildów, miał przejąć stery od swojego kuzyna Sir Evelyna Rothschilda jako prezes N.M Rothschild & Sons. Jego ciało zostało znalezione przez pokojówkę w hotelu w Paryżu. Ale nie było w tym nic, co miałoby jakikolwiek sens. Pierwszy policjant na miejscu zdarzenia powiedział reporterom, że Rothschild został znaleziony z liną na szyi przymocowaną do armatury łazienkowej, na której rzekomo “się powiesił”, ale policjant powiedział, że pociągnął za linę i cała armatura oderwała się od ściany. Powiedział, że nie ma mowy, aby mężczyzna mógł się powiesić, ponieważ armatura nie mogła utrzymać żadnego ciężaru, że lina została tam później przywiązana. Tenże policjant szybko zniknął, a historia została całkowicie usunięta z Internetu. Widziałem kopię e-maila od Ruperta Murdocha, instruującego wszystkie swoje gazety, by podały to “jako samobójstwo, jeśli w ogóle o tym wspomnicie”.

Oficjalne wersje tego wydarzenia były kompletnymi nonsensami, zbyt żałosnymi, by można je było nazwać kłamstwami. Brytyjski Mirror był typowy, mówiąc “…wydawało się, że prawdziwą pętlą na szyi Amschela była jego fortuna w wysokości 18 milionów funtów”, że “ogromne bogactwo i wpływy nie zawsze przynosiły wielkie szczęście”, i że jego wielką fortunę “Można by opisać jako pozłacany kamień młyński”. Jego “wielka fortuna w wysokości 18 milionów funtów”? Kupiłby dwa Ferrari, jedno Bugatti i zostawiłby wystarczająco dużo drobnych na kubełek lodów Häagen-Dazs, ale ten “pozłacany kamień młyński” doprowadził do takiej depresji, że mężczyzna się powiesił. Inna historia mówiła, że facet był w depresji po śmierci swojej matki, więc się powiesił. Pozostałe wersje, a było ich wiele, były równie głupie. Ze wszystkich ludzi, Rothschildowie mieliby wpływy, aby zaangażować do sprawy prawie całą paryską policję i polować na każdy trop aż po krańce Ziemi. Ale nie zrobili tego. Po prostu powiedzieli wiele głupich kłamstw i pogrzebali sprawę.

Nie wiem, co naprawdę się stało, ale muszę powiedzieć, że kiedy czytałem wstępny raport policyjny, a następnie frenetyczne historyjki kryjące, moją instynktowną reakcją było to, że musiało to być “uderzenie rodzinne”. Nigdy się tego nie dowiemy. I może to nie było pierwsze. Czy wyobrażasz sobie popełnienie samobójstwa poprzez podcięcie sobie gardła? Dlaczego nie? Rothschildowie to robią. Według Jewish Telegraph Agency, “Nathaniel Rothschild, drugi syn pierwszego Lorda Rothschilda popełnił samobójstwo podcinając sobie gardło. Konkretne powody tego czynu nie zostały ujawnione.”[44] Nie ujawniono również powodów związanych z głupotą metody. Ze wszystkich dostępnych opcji zabicia się, podcięcie sobie gardła nie byłoby moim pierwszym wyborem. Oto kilka doniesień medialnych. Zdecydujcie sami[45] [46] [47] [48] [49]

Dokąd zmierzamy?

Donikąd, z tego co widzę. Wielu czytelników chciałoby zobaczyć rozwiązanie. Jest jedno. Jeśli król Karol mógłby zebrać wystarczającą ilość odwagi i determinacji, mógłby sobie z tym poradzić. Mógłby przejąć brytyjskie media i wyjaśnić ludziom sytuację w sposób, który mogliby zrozumieć. Gdyby to zrobił, z pewnością miałby poparcie całego kraju, a także wojska. Brytyjska armia to wprawdzie nic wielkiego, ale nawet ona ma wystarczającą siłę militarną, by przypuścić szturm na niechroniony obszar o powierzchni jednej mili kwadratowej. Należy zebrać wszystkie rakiety i artylerię, i całkowicie zburzyć City of London. Nie zostawiajcie kamienia na kamieniu i zabijajcie wszystko, co się rusza. Jeśli głowa i mózg hydry zostaną w ten sposób zabite, ciało również powoli umrze. Ale to jest marzenie.

Notes

[1] The Crown Empire and the City of London Corporation
https://wakeup-world.com/2013/11/05/the-crown-empire-and-the-city-of-london-corporation/

[2] The (secret) City of London is NOT part of the UK

[3] The City of London Corporation: the state within a state
http://taxjustice.blogspot.com/2009/02/corporation-of-london-state-within.html

[4] Lloyd’s of London – how does it work?
https://www.lewiswalsh.net/blog/lloyds-of-london

[5] LLOYD’S OF LONDON
https://thelondoncityguide.co.uk/lloyds-of-london/

[6] East India Company headquarters on Leadenhall Street
https://blogs.bl.uk/asian-and-african/2017/01/east-india-company-headquarters-on-leadenhall-street.html

[7] A Private British Company With Its Own Powerful Army Dominated India
https://www.thoughtco.com/east-india-company-1773314

[8] Controller Houses Of The East India Company: EIC Series Part IV
https://greatgameindia.com/controller-houses-east-india-company-eic-series-part-iv/

[9] London and Freemasonry
http://www.prayerforlondon.com/london-and-freemasonry/

[10] The (Secret) City Of London
https://www.cgpgrey.com/blog/the-secret-city-of-london.html

[11] City Remembrancer (2018)
https://www.parliament.uk/site-information/foi/foi-and-eir/commons-foi-disclosures/other-house-matters/city-remembrancer-2018-/

[12] City of London Corporation: a lesson in lobbying
https://www.theguardian.com/business/2012/jul/09/city-london-corporation-lesson-lobbying

[13] Bureau of Investigative Journalism – City of London; Revealed: The £93m City lobby machine
https://www.thebureauinvestigates.com/stories/2012-07-09/revealed-the-93m-city-lobby-machine

[14] City gears up to kill new finance tax
https://www.thebureauinvestigates.com/opinion/2011-08-26/city-gears-up-to-kill-new-finance-tax

[15] HMRC investigators home in on massive Square Mile tax avoidance scheme
https://www.thebureauinvestigates.com/stories/2014-10-30/hmrc-investigators-home-in-on-massive-square-mile-tax-avoidance-scheme

[16] Streets paved with gold: The council that works for banks
https://www.thebureauinvestigates.com/stories/2012-07-09/streets-paved-with-gold-the-council-that-works-for-banks

[17] How the City of London really does make up its own rules
https://www.ft.com/content/41dba03e-5d29-11e5-9846-de406ccb37f2

[18] The City of London: Capital of an Invisible Empire
https://taxjustice.net/2017/09/19/city-london-capital-invisible-empire/

[19] Labour candidates challenge City bankers’ elite that runs Square Mile
https://www.theguardian.com/politics/2009/feb/06/corporation-london-labour-party

[20] The City of London & Its Offshore Empire
http://theoccupiedtimes.org/?p=2332

[21] Corporate Tax Havens
http://www.prayerforlondon.com/corporate-tax-havens/

[22] UK & City of London – Centre of the World’s Tax Havens
https://www.betterworld.info/politics/europe-non-eu/britain/key-political-issues-uk/tax-dodging-tax-justice-uk/uk-city-london-centre-worlds-tax-havens

[23] Chapter 10 – City of London Tax Havens: Global Spider’s Web of Deceit
https://banking-pirates-london-city.blogspot.com/2016/06/chapter-10-city-of-london-tax-havens.html

[24] Shrink the City. It’s the only way to stop the world’s criminals flourishing in the UK
https://www.theguardian.com/commentisfree/2019/oct/29/shrink-city-london-criminal-financial-sector

[25] How the City of London really does make up its own rules
https://www.ft.com/content/41dba03e-5d29-11e5-9846-de406ccb37f2

[26] UK & City of London – Centre of the World’s Tax Havens
https://www.betterworld.info/politics/europe-non-eu/britain/key-political-issues-uk/tax-dodging-tax-justice-uk/uk-city-london-centre-worlds-tax-havens

[27] The medieval, unaccountable Corporation of London is ripe for protest
https://www.theguardian.com/commentisfree/2011/oct/31/corporation-london-city-medieval

[28] Stiglitz to tax haven UK: you are aiding and abetting theft
https://www.taxjustice.net/2015/05/28/stiglitz-to-tax-haven-uk-you-are-aiding-and-abetting-theft/

[29] London is a ‘magnet for dirty money’, says UK government’s anti-corruption tsar
https://www.opendemocracy.net/en/opendemocracyuk/london-magnet-for-dirty-money-says-john-penrose-governments-anti-corruption-tsar/

[30] London remains a safe haven for the world’s dirty cash
https://www.theguardian.com/commentisfree/2018/oct/11/london-haven-dirty-cash-unexplained-wealth-orders-money-laundering

[31] How Britain can help you get away with stealing millions: a five-step guide
https://www.theguardian.com/world/2019/jul/05/how-britain-can-help-you-get-away-with-stealing-millions-a-five-step-guide

[32] UK may ditch plans to stop fraudsters using fake names to run businesses
https://www.opendemocracy.net/en/opendemocracyuk/uk-may-ditch-plans-to-stop-fraudsters-using-fake-names-to-run-businesses/

[33] London: Parasites’ Paradise (Or The Best Criminal Sanctuary Money Can Buy) – OpEd
https://www.eurasiareview.com/11102012-london-parasites-paradise-or-the-best-criminal-sanctuary-money-can-buy-oped/

[34] The City of London Corporation: the state within a state
http://taxjustice.blogspot.com/2009/02/corporation-of-london-state-within.html

[35] War Profiteers and Israel’s Bank; A Primer
https://warprofiteerstory.blogspot.com/p/war-profiteers-and-israels-bank.html

[36] The return of Israel to its ancestral homeland” (at 8:50 in video).
https://www.youtube.com/watch?v=_FMVhjv42Gs

[37] Terrorism: How the Israeli state was won
https://mondoweiss.net/2017/01/terrorism-israeli-state

[38] Three Corporations run the world: City of London, Washington DC and Vatican City
https://www.sinhalanet.net/three-corporations-run-the-world-city-of-london-washington-dc-and-vatican-city

[39] The Constitution and the District of Columbia
https://www.heritage.org/the-constitution/report/the-constitution-and-the-district-columbia

[40] America’s Open Wound: The CIA is not your friend
http://www.informationclearinghouse.info/57259.htm

[41] The CIA is not your friend
https://edwardsnowden.substack.com/p/americas-open-wound

[42] CIA Project MK-ULTRA Updated
https://www.bluemoonofshanghai.com/politics/7928/

[43] Dominique Strauss-Kahn Revisited
https://www.bluemoonofshanghai.com/politics/8034/

[44] Nathaniel Rothschild Commits Suicide
https://www.jta.org/archive/nathaniel-rothschild-commits-suicide

[45] Mega-wealthy clan cursed by drugs and suicide
https://www.mirror.co.uk/news/uk-news/mega-wealthy-clan-cursed-by-drugs-and-suicide-351019

[46] Rothschild took his life after death of mother
https://www.independent.co.uk/news/rothschild-took-his-life-after-death-of-mother-1308817.html

[47] Rothschild heir probably killed himself, say police
https://www.irishtimes.com/news/rothschild-heir-probably-killed-himself-say-police-1.66457

[48] Rothschild Bank Confirms Death of Heir, 41, as Suicide
https://www.nytimes.com/1996/07/12/business/international-business-rothschild-bank-confirms-death-of-heir-41-as-suicide.html

[49] Rothschild death was suicide
https://www.heraldscotland.com/news/12032609.rothschild-death-was-suicide/

Źródło: https://www.unz.com/lromanoff/the-city-of-london/

Tajne dane rządowe i poufne dokumenty firmy Pfizer potwierdzają, że szczepionka na COVID powoduje depopulację

[Bardzo długi tekst [33 strony] .Podaję na odpowiedzialność AUTORA.Wykresy w oryginale.Uwaga: Większość z nich w skali logarytmicznej, więc pozorne (graficzne) różnice są mniejsze, niż realne, liniowe. Mirosław Dakowski]

Tajne dane rządowe i poufne dokumenty firmy Pfizer potwierdzają, że szczepionka na COVID powoduje depopulację i zabiła już miliony.

Kamil Szydełko https://gloria.tv/share/qc19yjdMoMES6CAw21Tz8UuxJ

“Szczepienia przeciwko Covid-19 powodują masową depopulację”.

To dość odważne twierdzenie. „Twój rząd próbuje cię zabić” jest jeszcze śmielsze. Ale niestety te śmiałe twierdzenia są teraz poparte górą dowodów. Dowody, które można znaleźć w tajnych raportach rządowych, potwierdzające 1,8 miliona dodatkowych zgonów, odnotowano w USA, Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii, Wielkiej Brytanii i większości krajów Europy od czasu masowego wprowadzenia zastrzyków Covid-19.

Zanim zagłębimy się w bogactwo dowodów, chcielibyśmy wskazać, dlaczego tak ważne jest zapoznanie się z tym dochodzeniem i udostępnienie go tak szeroko, jak to możliwe.

Teraz wiemy na pewno, dzięki tajnym i ukrytym dokumentom rządowym, że od czasu wprowadzenia zastrzyku Covid-19 w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Nowej Zelandii, Australii i Wielkiej Brytanii doszło do zdumiewającej liczby 1,8 miliona zgonów. Podobnie w 27 innych krajach w Europie.

To 1,8 miliona dodatkowych zgonów w zaledwie 16% wszystkich krajów na całym świecie. Wyobraź sobie więc, o ile więcej milionów ludzi straciło życie, niż można by się normalnie spodziewać.

Wszystkie źródła i zestawienie powyższych liczb można znaleźć w dalszej części tego obszernego śledztwa. Ale ważne jest, abyś wiedział o tym teraz, ponieważ liczby te dowodzą, że w 2021 roku po wprowadzeniu zastrzyków Covid-19 było znacznie więcej zgonów niż w 2020 roku, u szczytu rzekomej pandemii Covid-19.

A następujące dokumenty przeanalizowane w tym dochodzeniu dowodzą, że wasz rząd, organy regulacyjne ds. medycyny i wielka farma nie tylko wiedziały, że tak się stanie, ale także wiedziały, że najprawdopodobniej doprowadzi to do masowego wyludnienia.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) próbowała opóźnić publikację danych dotyczących bezpieczeństwa szczepionki Pfizer przeciwko COVID-19 o 75 lat, pomimo zatwierdzenia zastrzyku po zaledwie 108 dniach przeglądu bezpieczeństwa 11 grudnia 2020 r .

Jednak na początku stycznia 2022 r. sędzia federalny Mark Pittman nakazał im wydawanie 55 000 stron miesięcznie. Do końca stycznia wydali 12 000 stron.

Od tego czasu PHMPT publikuje wszystkie dokumenty na swojej stronie internetowej.

Jednym z dokumentów zawartych w zrzucie danych jest „reissue_5.3.6 postmarketing experience.pdf” . Strona 12 poufnego dokumentu zawiera dane dotyczące stosowania zastrzyku Pfizer Covid-19 w okresie ciąży i laktacji.

Poufne dokumenty firmy Pfizer ujawniają, że 90% ciężarnych kobiet zaszczepionych na Covid straciło dziecko

Pfizer podaje w dokumencie, że do 28 lutego 2021 roku znanych było 270 przypadków narażenia na wstrzyknięcie mRNA w czasie ciąży.

Czterdzieści sześć procent matek (124) narażonych na zastrzyk Pfizer Covid-19 doznało reakcji niepożądanej.

Spośród tych 124 matek, u których wystąpiła reakcja niepożądana, 49 uznano za mniej poważne, a 75 za poważne. Oznacza to, że 58% matek, które zgłosiły występowanie działań niepożądanych, doznało poważnego zdarzenia niepożądanego, od skurczów macicy po śmierć płodu

W sumie zgłoszono 4 poważne przypadki płodu/dziecka spowodowane narażeniem na wstrzyknięcie firmy Pfizer.

Ale tutaj sprawy stają się raczej niepokojące. Pfizer twierdzi, że z 270 ciąż nie ma absolutnie żadnego pojęcia, co wydarzyło się w 238 z nich.

Ale oto znane wyniki pozostałych ciąż –

W momencie sporządzania raportu były łącznie 34 wyniki, ale 5 z nich wciąż czekało na rozpatrzenie. Pfizer zauważył, że tylko 1 z 29 znanych wyników był prawidłowy, podczas gdy 28 z 29 wyników spowodowało utratę/śmierć dziecka. Odpowiada to 97% wszystkich znanych skutków szczepienia przeciwko Covid-19 w czasie ciąży, skutkującego utratą dziecka.

Gdy uwzględnimy 5 przypadków, w których wynik nadal był w toku, odpowiada to 82% wszystkich wyników szczepienia przeciwko Covid-19 w czasie ciąży, które doprowadziły do utraty dziecka. Odpowiada to średnio około 90% między 82% a 97%.

Mamy więc pierwszy dowód na to, że coś jest nie tak, jeśli chodzi o podawanie zastrzyku Pfizer Covid-19 w czasie ciąży.

Oto wytyczne zaczerpnięte z dokumentu rządu Wielkiej Brytanii „REG 174 INFORMATION FOR UK HEALTHCARE PROFESSIONALS”

Tak w każdym razie brzmiały wytyczne w grudniu 2020 r. Niestety, mniej więcej miesiąc później rząd Wielkiej Brytanii i inne rządy na całym świecie zmieniły te wytyczne, aby brzmiały następująco:

Jest to nadal oficjalne wytyczne z czerwca 2022 r. i prowadzi do kilku pytań wymagających pilnych odpowiedzi, biorąc pod uwagę, że od początku 2021 r. kobietom w ciąży mówi się, że szczepienie przeciwko Covid-19 jest całkowicie bezpieczne.

Wystarczy spojrzeć na rzeczy, których kobietom kazano unikać w czasie ciąży, zanim powiedziano im, że wzięcie eksperymentalnego zastrzyku jest całkowicie bezpieczne, aby zdać sobie sprawę, że coś tu jest nie tak –

Wędzona ryba,
Łagodny ser,
Mokra farba,
Kawa,
Herbata ziołowa,
Suplementy witaminowe,
Przetworzone śmieciowe jedzenie.

To tylko kilka z nich, a lista nie ma końca.

Zacznijmy więc od sekcji „Ciąża” oficjalnego poradnika. W grudniu 2020 r. w wytycznych stwierdzono, że „ szczepienie przeciwko Covid-19 nie jest zalecane w czasie ciąży ”. Mniej więcej miesiąc później wytyczne te brzmiały: „ Badania na zwierzętach nie wykazały szkodliwego wpływu na ciążę itp .”.

Przyjrzyjmy się więc badaniom na zwierzętach, o których mowa.

Ale zanim to zrobimy, warto zauważyć, że oficjalne wytyczne stanowią, od czerwca 2022 r., że „podawanie szczepionki mRNA COVID-19 BNT162b2 w czasie ciąży powinno być rozważane tylko wtedy, gdy potencjalne korzyści przewyższają potencjalne ryzyko dla matki i płodu” . Dlaczego więc, u licha, każda ciężarna kobieta w całym kraju była aktywnie zmuszana do otrzymania tego zastrzyku?

Pfizer i Medicine Regulators ukryli niebezpieczeństwa związane ze szczepieniem przeciwko Covid-19 podczas ciąży, ponieważ badanie na zwierzętach wykazało zwiększone ryzyko wad wrodzonych i bezpłodności

Ograniczone badanie na zwierzętach, o którym mowa w oficjalnych wytycznych, w rzeczywistości ujawniło ryzyko znacznej szkody dla rozwijającego się płodu, ale organy regulacyjne ds. medycyny w USA, Wielkiej Brytanii i Australii aktywnie zdecydowały się usunąć te informacje z dokumentów publicznych.

Właściwe badanie nosi tytuł Brak wpływu na płodność samic oraz prenatalny i postnatalny rozwój potomstwa u szczurów z BNT162b2, szczepionką przeciw COVID-19 opartą na mRNA .

Badanie przeprowadzono na 42 samicach szczurów rasy Wistar Han. Dwudziestu jeden otrzymało zastrzyk Pfizer Covid-19, a 21 nie .

Oto wyniki badania –

Wyniki liczby płodów z nadliczbowymi żebrami lędźwiowymi w grupie kontrolnej wyniosły 3/3 (2,1). Ale wyniki liczby płodów z nadliczbowymi żebrami lędźwiowymi w grupie szczepionej wyniosły 6/12 (8,3). Dlatego średnio częstość występowania była o 295% wyższa w grupie szczepionej.

Nadliczbowe żebra, zwane także żebrami dodatkowymi, są rzadkim wariantem dodatkowych żeber wywodzących się najczęściej z kręgów szyjnych lub lędźwiowych.

To, co wykazało to badanie, jest dowodem na nieprawidłowy rozwój płodu i wady wrodzone spowodowane zastrzykiem Pfizer Covid-19.

Ale nienormalne wyniki badania na tym się nie kończą. Wskaźnik „strat przedimplantacyjnych” w szczepionej grupie szczurów był dwukrotnie wyższy niż w grupie kontrolnej.

Utrata przedimplantacyjna odnosi się do zapłodnionych komórek jajowych, które nie zagnieżdżają się. Dlatego to badanie sugeruje, że zastrzyk Pfizer Covid-19 zmniejsza szanse kobiety na zajście w ciążę. W związku z tym zwiększa ryzyko niepłodności.

Skoro tak jest, jakim cudem organom regulacyjnym medycyny na całym świecie udało się stwierdzić w swoich oficjalnych wytycznych, że „badania na zwierzętach nie wskazują na bezpośrednie ani pośrednie szkodliwe skutki w odniesieniu do ciąży” ? I jak udało im się stwierdzić, że „ nie wiadomo, czy szczepionka Pfizera ma wpływ na płodność ”?

Prawda jest taka, że aktywnie postanowili to ukryć.

Wiemy o tym dzięki prośbie o wolność informacji (FOI) skierowanej do australijskiego Departamentu Zarządzania Produktami Terapeutycznymi (TGA) rządu Australii.

Dokument zatytułowanyOmówienie delegata i prośba o poradę ACV ”, który powstał 11 stycznia 2021 r., został opublikowany na żądanie FOI. Strona 30 i następne dokumentu przedstawia „przegląd informacji o produkcie” i podkreśla zmiany, które należy wprowadzić w „sprawozdaniu z oceny nieklinicznej” przed oficjalną publikacją.

Firma Pfizer zażądała wprowadzenia zmian przed następną aktualizacją informacji o produkcie.

Niektóre z tych żądanych zmian były następujące:

Osoba oceniająca moduł 4 zażądała od firmy Pfizer usunięcia twierdzenia, że „badania na zwierzętach nie wskazują na bezpośrednie ani pośrednie szkodliwe skutki w odniesieniu do toksyczności reprodukcyjnej”.

Czemu?

Osoba oceniająca Moduł 4 poinformowała firmę Pfizer, że „Ciąża kategorii B2” została uznana za odpowiednią i poprosiła o dodanie następującego wiersza –

„Połączone badanie płodności i toksyczności rozwojowej u szczurów wykazało zwiększoną częstość występowania nadliczbowych żeber lędźwiowych u płodów samic szczurów leczonych produktem COMIRNATY”.

Ale oto przypomnienie, jak brzmi oficjalny dokument wydany ogółowi społeczeństwa

Kategorię ciąży zmieniono na „B1”, nie dodano wiersza dotyczącego zwiększonego występowania nadliczbowych żeber lędźwiowych u płodów, zamiast tego włączono wiersz, którego usunięcia zażądano, twierdząc, że „ Badania na zwierzętach nie wskazują na bezpośrednie ani pośrednie szkodliwe skutki dla szacunek dla ciąży… ”.

Oto oficjalny opis kategorii ciąży –

To dość duża różnica między tymi dwiema kategoriami. Ale fakt, że osoba oceniająca Moduł 4 uznała nawet, że ciąża kategorii B2 była odpowiednia, jest wysoce wątpliwa, jeśli weźmie się pod uwagę wyniki, jak ujawniliśmy powyżej, „nieodpowiedniego” i bardzo małego badania na zwierzętach, które przeprowadzono w celu oceny bezpieczeństwa podawania leku Pfizer Zastrzyk Covid-19 podczas ciąży.

Mamy więc nie tylko dowody na to, że szczepionka firmy Pfizer może spowodować utratę dzieci u 82% do 97% biorców, ale mamy również dowody na to, że szczepionka firmy Pfizer prowadzi do zwiększonego ryzyka bezpłodności lub wad wrodzonych.

Oba te przykłady same w sobie potwierdzają sugestię, że szczepienie Covid-19 doprowadzi do wyludnienia. Ale niestety na tym dowody się nie kończą.

Poufne dokumenty firmy Pfizer ujawniają, że szczepionka Covid-19 gromadzi się w jajnikach

Inne badanie, które można znaleźć na długiej liście poufnych dokumentów firmy Pfizer, które FDA została zmuszona opublikować na mocy nakazu sądowego tutaj , zostało przeprowadzone na szczurach Wistar Han, z których 21 to samice, a 21 to samce.

Każdy szczur otrzymał domięśniowo pojedynczą dawkę zastrzyku Pfizer Covid-19, a następnie w określonych punktach po podaniu określono zawartość i stężenie całkowitej radioaktywności we krwi, osoczu i tkankach.

Innymi słowy, naukowcy przeprowadzający badanie zmierzyli, ile zastrzyku Covid-19 rozprzestrzeniło się na inne części ciała, takie jak skóra, wątroba, śledziona, serce itp.

Ale jednym z najbardziej niepokojących wniosków z badania jest fakt, że zastrzyk Pfizer gromadzi się z czasem w jajnikach.

„Jajnik” to jeden z pary gruczołów żeńskich, w których powstają komórki jajowe i wytwarzane są hormony żeńskie, estrogen i progesteron.

W ciągu pierwszych 15 minut po wstrzyknięciu szczepionki Pfizer naukowcy odkryli, że całkowite stężenie lipidów w jajnikach wynosiło 0,104 ml. To następnie wzrosło do 1,34 ml po 1 godzinie, 2,34 ml po 4 godzinach, a następnie 12,3 ml po 48 godzinach.

Naukowcy nie prowadzili jednak dalszych badań nad akumulacją po okresie 48 godzin, więc po prostu nie wiemy, czy ta dotycząca akumulacji trwała dalej.

Jednak oficjalne brytyjskie dane opublikowane przez Public Health Scotland, dostarczają pewnych niepokojących wskazówek co do konsekwencji tej akumulacji na jajnikach.

Dane dotyczące liczby osób chorujących na raka jajnika pokazują, że znany trend w 2021 roku był znacznie wyższy niż w 2020 roku i średniej z lat 2017-2019.

Powyższy wykres pokazuje stan do czerwca 2021 r., ale wykresy znajdujące się na pulpicie nawigacyjnym Public Health Scotland pokazują teraz dane aż do grudnia 2021 r. i niestety ujawniają, że różnica ta jeszcze się pogłębiła wraz ze znacznym wzrostem liczby kobiet cierpiących na raka jajnika.

Na tym kończymy nasz trzeci dowód. Więc teraz wiemy –

Poufne dokumenty firmy Pfizer pokazują odsetek poronień między 82 a 97%,
Jedyne badanie przeprowadzone na zwierzętach w celu udowodnienia bezpieczeństwa podania szczepionki Pfizer w czasie ciąży wykazało zwiększone ryzyko niepłodności i wad wrodzonych,
a dalsze poufne dokumenty firmy Pfizer ujawniają, że szczepionka gromadzi się w jajnikach.

Niestety, mamy również dowody na to, że szczepienie Covid-19 zwiększa ryzyko, że noworodki niestety stracą życie, i pochodzą one również z pulpitu nawigacyjnego Public Health Scotland „Covid-19 Wider Impacts”.

Liczba zgonów noworodków osiągnęła poziom krytyczny po raz drugi w ciągu 7 miesięcy w marcu 2022 r

Oficjalne dane pokazują, że wskaźnik zgonów noworodków wzrósł do 4,6 na 1000 żywych urodzeń w marcu 2022 r., co stanowi wzrost o 119% w stosunku do oczekiwanego wskaźnika zgonów. Oznacza to, że śmiertelność noworodków po raz drugi w ciągu co najmniej czterech lat przekroczyła górny próg ostrzegawczy, znany jako „granica kontrolna”.

Ostatni raz został naruszony we wrześniu 2021 r., kiedy liczba zgonów noworodków na 1000 żywych urodzeń wzrosła do 5,1. Chociaż wskaźnik ten zmienia się z miesiąca na miesiąc, dane za wrzesień 2021 r. i marzec 2022 r. są na poziomie, który ostatnio zwykle obserwowano pod koniec lat 80.

Public Health Scotland (PHS) nie ogłosiło formalnie, że wszczęło dochodzenie, ale właśnie to mają zrobić, gdy osiągnięty zostanie górny próg ostrzegawczy, i zrobili to w 2021 roku.

W tamtym czasie PHS powiedział, że przekroczenie górnej granicy kontrolnej „ wskazuje na większe prawdopodobieństwo, że istnieją czynniki wykraczające poza przypadkową zmienność, które mogły przyczynić się do liczby zgonów ”.

Nasz ostatni dowód na poparcie twierdzenia, że szczepienie Covid-19 doprowadzi do wyludnienia, pochodzi z bardziej rzeczywistych danych, ale tym razem z USA.

Szczepienie Covid-19 zwiększa ryzyko poronienia o co najmniej 1517%

Według Centers for Disease Control’s (CDC)) Vaccine Adverse Event Database (VAERS) , od kwietnia 2022 r. zgłoszono łącznie 4113 zgonów płodów jako niepożądane reakcje na zastrzyki Covid-19, z czego 3209 zgłoszono przeciwko Zastrzyk Pfizera.

CDC przyznało, że tylko 1 do 10% działań niepożądanych jest faktycznie zgłaszanych do VAERS, dlatego prawdziwa liczba może być wielokrotnie gorsza. Ale patrząc na te liczby z właściwej perspektywy, VAERS zgłosiło tylko 2239 zgonów płodów w ciągu 30 lat przed zezwoleniem na awaryjne stosowanie zastrzyków Covid-19 w grudniu 2020 r.

Dalsze badanie wykazało, że ryzyko poronienia po szczepieniu na Covid-19 jest o 1517% wyższe niż ryzyko poronienia po szczepieniu przeciw grypie.

Prawdziwe ryzyko może być jednak znacznie wyższe, ponieważ kobiety w ciąży są grupą docelową do szczepienia przeciw grypie, podczas gdy jak dotąd stanowią one niewielką grupę demograficzną pod względem szczepień przeciwko Covid-19.

Nadmiar zgonów

Niektóre kraje były dość przejrzyste w publikowaniu danych o zgonach, na przykład w Wielkiej Brytanii i Europie. Jednak odmówili aktywnego publikowania danych ze względu na to, co ujawniają.

Ale inne kraje, takie jak Stany Zjednoczone, zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby w jak największym stopniu ukryć dane o zgonach.

Jednak w końcu udało nam się znaleźć dane dla 15% krajów świata ukryte głęboko na stronie internetowej organizacji znanej jako Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) .

OECD jest organizacją międzyrządową zrzeszającą 38 krajów członkowskich, założoną w 1961 r. w celu stymulowania postępu gospodarczego i handlu światowego. I z jakiegoś powodu przechowują bogactwo danych na temat nadmiernych zgonów. Możesz znaleźć te dane dla siebie tutaj .

Organizacja przechowuje różne zbiory danych dla krajów takich jak USA, Kanada, Nowa Zelandia, Australia, Wielka Brytania i część Europy. Wyodrębniliśmy więc te dane, aby sprawdzić, czy liczba zgonów spadła teraz, gdy szczepionka „ratująca życie”, która rzekomo jest „bezpieczna i skuteczna”, została wstrzyknięta setkom milionów broni na całym świecie.

Istnieje jednak inna organizacja, która dostarcza skompilowane dane dla 28 krajów w całej Europie, w tym Wielkiej Brytanii, znana jako EuroMOMO, która jest Europejskim Projektem Śmiertelności. Zlekceważyliśmy więc dane europejskie znalezione w zbiorze danych OECD i zamiast tego wyodrębniliśmy dane ze zbioru danych EuroMOMO, ponieważ obejmuje on więcej krajów i jest bardziej aktualny.

Dane liczbowe zostały przekazane zarówno OECD, jak i EuroMOMO przez organizacje rządowe każdego kraju. Dane z USA zostały dostarczone przez Centers for Disease Control. Dane z Wielkiej Brytanii zostały dostarczone przez Office for National Statistics. A dane z Australii zostały dostarczone przez Australian Bureau of Statistics.

Więc to nie są niezależne szacunki. Są to oficjalne postacie upoważnione przez rząd.

Poniższy wykres pokazuje, co znaleźliśmy pod względem nadmiernej liczby zgonów w „Pięciu Oczach”; który jest sojuszem wywiadowczym obejmującym Australię, Kanadę, Nową Zelandię, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone oraz kolejne 27 krajów w całej Europie.

Powyższy wykres pokazuje ogólną liczbę nadmiernych zgonów w każdym kraju/kontynencie w latach 2021 i 2022 do tej pory w porównaniu ze średnią z pięciu lat 2015-2019, i pokazuje, że Stany Zjednoczone poniosły najwięcej nadmiernych zgonów w obu latach z prawie 700 tys. zgonów w 2021 r. i nieco ponad 360 000 dodatkowych zgonów do 40. tygodnia 2022 r. To dużo dodatkowych zgonów.

Następna w kolejności jest Europa, która poniosła 382 tys. dodatkowych zgonów w 2021 r. w 28 krajach i 309 tys. dodatkowych zgonów do 46. tygodnia 2022 r. Należy pamiętać, że dane dla Europy nie obejmują Ukrainy, więc ofiar śmiertelnych nie można przypisać toczącej się wojnie.

Dla porównania, dane dla Nowej Zelandii obejmują do 40. tygodnia 2022 r., podczas gdy dane dla Australii obejmują do 30. tygodnia, a dane dla Kanady tylko do 28. tygodnia. Więc nie ujawniają całego stanu rzeczy, więc daleko w 2022 r.

Być może myślisz, że jest to tylko konsekwencja pandemii Covid-19 i chociaż liczba zgonów może być wysoka, spadła ona z liczb odnotowanych przed wprowadzeniem zastrzyków Covid-19.

Niestety tak nie jest.

Poniższy wykres przedstawia ogólny nadmiar zgonów w Australii w latach 2020, 2021 i do 30 tygodnia 2022 r. –

Oficjalne dane pokazują, że w 2020 roku Australia odnotowała tylko 1303 zgonów, podczas gdy świat rzekomo znajdował się w środku „śmiercionośnej” pandemii.

Niestety liczba ta wzrosła następnie o 747% do 11 042 zgonów w 2021 r. po wprowadzeniu zastrzyku Covid-19, który miał zmniejszyć liczbę zgonów rejestrowanych na całym świecie z powodu rzekomego wirusa Covid-19.

Ale do końca lipca 2022 r. Australia poniosła więcej zgonów w ciągu 7 miesięcy niż w poprzednich dwóch latach łącznie, z 18 973 nadmiarem zgonów, co stanowi wzrost o 1356% w stosunku do 2020 r.

Podobna historia jest w USA –

1700 więcej Amerykanów zmarło w rzeczywistości do 38 tygodnia 2022 r. niż tych, którzy zmarli do 38 tygodnia 2020 r., pomimo faktu, że w tym okresie miała miejsce ogromna fala rzekomych zgonów z powodu Covid-19. Podczas gdy nieco ponad 109 000 więcej Amerykanów zmarło do 38 tygodnia 2021 roku niż zmarło do 38 tygodnia 2020 roku.

Jak więc widać, liczba zgonów na całym świecie wzrosła, a nie spadła po masowym wprowadzeniu szczepionki Covid.

<< Sojusz pięciorga oczu (UKUSA Agreement, Five Eyes (Pięcioro Oczu)) – tajne porozumienie instytucji szpiegowskich zawarte w roku 1946, początkowo między agencją amerykańską i angielską (NSA i GCHQ) i dotyczące przekazywania sobie danych wywiadowczych, w szczególności z nasłuchu elektronicznego i rezygnacji z wzajemnego szpiegowania.

Wspólne działania wywiadowcze obu państw miały miejsce już w czasie II wojny światowej (od 1943) i polegały na wspólnym złamaniu kodów marynarek wojennych Niemiec i Japonii. Po wojnie do sojuszu dołączyły się trzy agencje wywiadowcze z innych państw (Kanada – 1948, 1956 – Australia i Nowa Zelandia). Sojusz był tak tajny, że w roku 1973 nawet premier Australii nie wiedział o jego istnieniu. Porozumienie zostało ujawnione dopiero w roku 2010 i podane do wiadomości przez Archiwum Narodowe Wielkiej Brytanii (The National Archives), a pierwsza informacja o jego istnieniu pojawiła się dopiero w roku 2005. >>

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sojusz_Pi%C4%99ciorga_Oczu

Poniższy wykres przedstawia całkowitą nadwyżkę zgonów w „Pięciorgu Oczu” i Europie po wprowadzeniu zastrzyku Covid-19. Jednak uwzględniliśmy tylko dane z początku 2021 r., a zastrzyki Covid-19 zostały faktycznie wprowadzone na początku grudnia 2020 r. –

Według danych CDC przekazanych OECD, między 1. tygodniem 2021 a 40. tygodniem 2022 r. odnotowano ponad milion zgonów. W Hiszpanii i we Włoszech do 46. tygodnia 2022 r. odnotowano ponad 690 000 dodatkowych zgonów.

Australia, Kanada i Nowa Zelandia poniosły znacznie mniej nadmiernych zgonów, ale wynika to tylko z tego, że ogólna populacja jest znacznie mniejsza. Są to więc nadal znaczące liczby zgonów dla każdego kraju.

Poniższy wykres przedstawia łączną nadwyżkę zgonów w USA, Europie, Kanadzie, Nowej Zelandii i Australii do tej pory w latach 2021 i 2022 oraz łączne dane liczbowe dla obu lat –

W 2021 r. „Pięcioro oczu” i większość Europy poniosła szokującą liczbę 1 103 592 zgonów. W 2022 roku ponieśli szokującą liczbę 716 133 zgonów. Jednak w przypadku niektórych z tych krajów dysponujemy danymi tylko z pierwszych 7 miesięcy.

Oznacza to, że odkąd zastrzyk Covid-19 został wprowadzony, wiemy na pewno, że w „Pięciu Oczach” i większości Europy doszło do zdumiewającej liczby 1,8 miliona dodatkowych zgonów.

Oficjalna narracja głosi, że liczba zgonów w 2020 roku wzrosła z powodu rzekomej śmiertelnej pandemii Covid-19. Oficjalna narracja stwierdza również, że zastrzyk Covid-19 był bezpieczny i skuteczny, a zatem zmniejszyłby liczbę zgonów. Ale widzieliśmy, że dzieje się coś przeciwnego.

Dlatego oficjalna narracja jest jawnym kłamstwem, a oficjalne dane opublikowane przez rząd Wielkiej Brytanii nie tylko sugerują, ale faktycznie dowodzą, że szczepionki Covid-19 są największym czynnikiem przyczyniającym się do milionów nadmiernych zgonów obserwowanych w „Five Eyes” ‘ i większość Europy.

Dowód na to, że zastrzyki COVID zabijają miliony

Dane liczbowe można znaleźć w raporcie zatytułowanym „ Zgony według statusu szczepień, Anglia, od 1 stycznia 2021 r. do 31 maja 2022 r. ”

Tabela 2 raportu zawiera miesięczne standaryzowane względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepienia według grup wiekowych dla zgonów na 100 000 osobolat w Anglii do maja 2022 r.

Oto jak ONS przedstawia dane dla osób w wieku od 18 do 39 lat w maju 2022 r. –

W każdym miesiącu od początku 2022 r. osoby w wieku 18–39 lat częściowo zaszczepione i zaszczepione podwójnie były bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat. Jednak śmiertelność trzykrotnie zaszczepionych osób w wieku od 18 do 39 lat pogorszyła się z miesiąca na miesiąc po masowej kampanii przypominającej, która miała miejsce w Wielkiej Brytanii w grudniu 2021 r.

W styczniu trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat były nieco mniej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat, ze śmiertelnością 29,8 na 100 000 wśród nieszczepionych i 28,1 na 100 000 wśród potrójnie zaszczepionych.

Ale to wszystko zmieniło się od lutego. W lutym trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat były o 27% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat, ze śmiertelnością 26,7 na 100 tys.

Sytuacja niestety pogorszyła się jeszcze bardziej w przypadku potrójnie zaszczepionych do maja 2022 r. Dane pokazują, że trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat były o 52% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat w maju, ze śmiertelnością 21,4 na 100 tys. wśród potrójnie zaszczepionych i 14,1 wśród nieszczepionych.

Najgorsze jak dotąd dane dotyczą jednak osób częściowo zaszczepionych, przy czym w maju częściowo zaszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat są o 202% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 18 do 39 lat.

od 40 do 49 lat

Poniższy wykres przedstawia miesięczne standaryzowane pod względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepień wśród osób w wieku od 40 do 49 lat w przypadku zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r. –

Widzimy prawie to samo, jeśli chodzi o osoby w wieku od 40 do 49 lat. W każdym miesiącu od początku 2022 r. osoby w wieku od 40 do 49 lat częściowo i podwójnie zaszczepione były bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 40 do 49 lat.

Najgorszym miesiącem pod względem śmiertelności wśród osób zaszczepionych częściowo i podwójnie w porównaniu z osobami nieszczepionymi był luty. W tym miesiącu częściowo zaszczepione osoby w wieku 40-49 lat były o 264% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 40-49 lat. Podczas gdy podwójnie zaszczepione osoby w wieku 40-49 lat były o 61% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 40-49 lat.

Do maja 2022 r., pięć miesięcy po masowej kampanii szczepień przypominających, trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku 40-49 lat były o 40% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 40-49 lat, a śmiertelność wśród potrójnie zaszczepionych wynosiła 81,8 na 100 tys. i śmiertelność 58,4 wśród nieszczepionych.

od 50 do 59 lat

Poniższy wykres przedstawia miesięczne standaryzowane pod względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepienia wśród osób w wieku od 50 do 59 lat w przypadku zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r. –

Po raz kolejny widzimy dokładnie ten sam wzorzec wśród osób w wieku od 50 do 59 lat, jak wśród osób w wieku 40-49 lat.

W każdym miesiącu od początku 2022 r. osoby w wieku od 50 do 59 lat częściowo zaszczepione i zaszczepione podwójnie były bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 50–59 lat.

Maj był najgorszym miesiącem dla częściowo zaszczepionych osób w wieku od 50 do 59 lat, ponieważ były one o 170% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku od 50 do 59 lat.

Podczas gdy styczeń był najgorszym miesiącem dla podwójnie zaszczepionych osób w wieku 50-59 lat, ponieważ były one o 115% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 50-59 lat.

Do maja 2022 roku, pięć miesięcy po masowej kampanii szczepień przypominających, trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku 50-59 lat były o 17% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 50-59 lat, a śmiertelność wśród potrójnie zaszczepionych wynosiła 332 na 100 tys. i śmiertelność 282,9 na 100 tys. wśród nieszczepionych.

Dlatego do maja 2022 r. nieszczepione osoby w wieku 50-59 lat były najmniej narażone na śmierć spośród wszystkich grup szczepionych.

od 60 do 69 lat

Poniższy wykres przedstawia miesięczne standaryzowane pod względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepień wśród osób w wieku od 60 do 69 lat w przypadku zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r. –

Osoby w wieku od 60 do 69 lat wykazują dokładnie ten sam wzorzec, co osoby w wieku od 18 do 39 lat. Podwójnie i częściowo zaszczepione były bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione od przełomu roku, a potrójnie zaszczepione były bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione od lutego.

W styczniu częściowo zaszczepione osoby w wieku 60-69 lat były szokująco o 256% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 60-69 lat. W tym samym miesiącu dwukrotnie zaszczepione osoby w wieku 60-69 lat były o 223% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 60-69 lat.

Do maja potrójnie zaszczepione osoby w wieku 60-69 lat były o 117% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 60-69 lat, ze śmiertelnością 1801,3 na 100 tys. wśród nieszczepionych.

od 70 do 79 lat

Poniższy wykres przedstawia miesięczne standaryzowane pod względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepień wśród osób w wieku od 70 do 79 lat w przypadku zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r. –

Sprawy mają się nieco inaczej w przypadku osób w wieku od 70 do 70 lat, ponieważ dane pokazują, że osoby nieszczepione były najmniej narażone na śmierć każdego miesiąca od przełomu roku.

W styczniu częściowo zaszczepieni byli o 198% bardziej narażeni na śmierć niż nieszczepieni, podczas gdy podwójnie zaszczepieni byli szokująco o 267% bardziej narażeni na śmierć niż osoby nieszczepione.

Najgorsze dane pochodzą jednak z maja, kiedy trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku 70-79 lat były o 332% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 70-79 lat, ze śmiertelnością 9417,2 na 100 tys. tylko 2181 na 100 tys. wśród nieszczepionych.

od 80 do 89 lat

Poniższy wykres przedstawia miesięczne standaryzowane względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepień wśród osób w wieku od 80 do 89 lat w przypadku zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r. –

Ponownie widzimy ten sam wzorzec wśród osób w wieku 80-89 lat, jak wśród osób w wieku 70-79 lat, przy czym osoby nieszczepione mają najmniejsze prawdopodobieństwo śmierci każdego miesiąca od przełomu roku.

W kwietniu podwójnie zaszczepione osoby w wieku 80-89 lat były o 213% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 80-89 lat, ze śmiertelnością 7598,9 na 100 tys. wśród podwójnie szczepionych.

Ale w tym samym miesiącu częściowo zaszczepione osoby w wieku 80-89 lat były przerażająco o 672% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 80-89 lat, z szokującym wskaźnikiem śmiertelności wynoszącym 58 668,9 na 100 000 wśród częściowo zaszczepionych.


Do maja 2022 r. Potrójnie zaszczepione osoby w wieku 80-89 lat były o 142% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 80-89 lat, ze śmiertelnością 14 002,3 wśród potrójnie zaszczepionych i 5 789,1 wśród nieszczepionych.

90+ lat

Poniższy wykres przedstawia miesięczne standaryzowane względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepień wśród osób w wieku 90+ z powodu zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r. –

Wreszcie, ponownie widzimy ten sam wzorzec wśród osób w wieku 90+, przy czym osoby nieszczepione mają najmniejsze prawdopodobieństwo śmierci każdego miesiąca od przełomu roku.

W kwietniu podwójnie zaszczepione osoby w wieku 90+ były o 244% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 90+, ze śmiertelnością 62 302,7 na 100 tys.

Jednak w tym samym miesiącu częściowo zaszczepione osoby w wieku 90+ były szokująco o 572% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 90+, ze śmiertelnością 121 749,9 na 100 000 osobolat wśród częściowo zaszczepionych.

Do maja 2022 r. trzykrotnie zaszczepione osoby w wieku 90+ były o 26% bardziej narażone na śmierć niż nieszczepione osoby w wieku 90+, ze śmiertelnością 13 761,6 na 100 tys. wśród niezaszczepionych i 17 272,2 na 100 tys.

Poniższe trzy wykresy przedstawiają miesięczne standaryzowane pod względem wieku współczynniki umieralności według statusu szczepień dla zgonów innych niż Covid-19 w Anglii w okresie od stycznia do maja 2022 r., jak wyszczególniono powyżej, ale zebrane razem dla wszystkich grup wiekowych –

Ze względu na to, że powyższe liczby są standaryzowane pod względem wieku i wskaźników na 100 000 mieszkańców, są one niepodważalnym dowodem na to, że zastrzyki Covid-19 zwiększają ryzyko śmierci i zabijają ludzi.

Poufne dokumenty firmy Pfizer wykazujące odsetek poronień między 82% a 97%,
Jedyne badanie przeprowadzone na zwierzętach w celu udowodnienia bezpieczeństwa podania szczepionki Pfizer w czasie ciąży wskazujące na zwiększone ryzyko niepłodności i wad wrodzonych,
Kolejne poufne dokumenty firmy Pfizer ujawniające gromadzenie się szczepionki w jajnikach, dane ze Szkocji ujawniające przypadki raka jajnika są rekordowo wysokie,
Kolejne dane ze Szkocji ujawniające śmierć noworodków osiągnęły poziom krytyczny po raz drugi w ciągu siedmiu miesięcy,
dane CDC VAERS pokazujące, że szczepienie na Covid-19 zwiększa ryzyko poronienia o co najmniej 1517%,
Oficjalne dane rządowe potwierdzające, że Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Australia, Nowa Zelandia, Kanada i Europa poniosły 1,8 miliona dodatkowych zgonów od czasu wprowadzenia szczepionki Covid-19;
A oficjalne dane rządu Wielkiej Brytanii potwierdzające, że wskaźniki śmiertelności na 100 000 są najniższe wśród nieszczepionych w każdej grupie wiekowej;

Wygląda na to, że mamy wystarczająco dużo dowodów, aby udowodnić, że szczepienie Covid-19 powoduje masowe wyludnienie i że twój rząd próbuje cię zabić.

Źródło: Secret Government Data & Confidential Pfizer Documents confirm COVID Vaccination is causing Depopulation and has already killed Millions

Grafika:
fringe.today/…ads/2021/08/toxic-contaminated-vaccine-750×429.jpg


Dziesięciokrotny wzrost “nagłych śmierci” w Kanadzie. Wykres.

Denis Rancourt https://twitter.com/denisrancourt/status/1596721798548029440

@denisrancourt

Interesting! Anonymous authors searched the “http://necrocanada.com” database for sudden deaths and made this graph. They also have more breakdowns, and they explain their study here: https://github.com/sudden-deaths-monitoring/data-analysis

The monthly increases appear to synchronize with vaccine rollouts.